Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że lepsze efekty smakowe uzyskamy robiąc metodą na zimno. Można dać trochę mniej cukru jak ktoś woli bardziej wytrawne np 2kg.
Musi być cukier do fermentacji, cukier= alkohol im mniej cukru tym mniej słodkie wino...poza tym drożdże w trakcie fermentacji zjadają cukier i go poprostu niema, dlatego często dosładzać trzeba - o ile ktoś lubi słodsze wino
Żeby powstał 1% w 1 litrze potrzeba 17 gramów cukru. W moim przypadku było to 10 litrów wina 13% czyli żeby wytworzyć 13% alkoholu potrzeba 10x13x17 co daje 2210 g reszta to cukier który już nie przefermentował i nadał słodki smak. Oczywiście trochę cukru było też w owocach.
@@dziakowiectv2704 a czy to nie jest tak że po pierwszej fermentacji jak się dosłodzi a drożdże jeszcze żyją może zacząć fermentować ponownie?? Czy to już się nazywa cicha fermentacja? Coś mi się wydaje że wiem że dzwonią ale nie wiem w którym kościele 😅🤭
Ogólnie rzecz biorąc każde drożdże mają limit % Moje miały teoretycznie 13%, więc dojadą do tej wartości i dalej już będą powoli zamierać podczas cichej fermentacji. Producenci określają max % drożdży orientacyjnie i w praktyce zdarza się, że jakiś szczep okaże się silniejszy, i będzie dalej powoli zjadał cukier zamieniając go w alkohol. Jeśli dosłodzimy to przybywa objętości i spada procentowa zawartość alkoholu. I wtedy często drożdże też lubią dopracować.
Nalewka malinowa też jest świetna na zimę 😁👍
Dobra na zimę jest też z porzeczki czarnej, bardzo bogata w witaminę C. Już nie raz mnie uratowała od przeziębienia.
@@dziakowiectv2704 masz rację jest super, uwielbiam nalewki zimową porą 🙂
Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że lepsze efekty smakowe uzyskamy robiąc metodą na zimno.
Można dać trochę mniej cukru jak ktoś woli bardziej wytrawne np 2kg.
Wino z malin to przeważnie ciężkie i mocne wino 🍷
👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻 0:02 👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
Wino z sokownika z pewnością nie traci na aromacie i smaku,ale traci większość witamin,enzymów itd.
Nie sądziłam, że aż tyle cukru znajduje się w winie.
Musi być cukier do fermentacji, cukier= alkohol im mniej cukru tym mniej słodkie wino...poza tym drożdże w trakcie fermentacji zjadają cukier i go poprostu niema, dlatego często dosładzać trzeba - o ile ktoś lubi słodsze wino
Żeby powstał 1% w 1 litrze potrzeba 17 gramów cukru. W moim przypadku było to 10 litrów wina 13% czyli żeby wytworzyć 13% alkoholu potrzeba 10x13x17 co daje 2210 g reszta to cukier który już nie przefermentował i nadał słodki smak. Oczywiście trochę cukru było też w owocach.
@@dziakowiectv2704 a czy to nie jest tak że po pierwszej fermentacji jak się dosłodzi a drożdże jeszcze żyją może zacząć fermentować ponownie?? Czy to już się nazywa cicha fermentacja? Coś mi się wydaje że wiem że dzwonią ale nie wiem w którym kościele 😅🤭
Ogólnie rzecz biorąc każde drożdże mają limit %
Moje miały teoretycznie 13%, więc dojadą do tej wartości i dalej już będą powoli zamierać podczas cichej fermentacji. Producenci określają max % drożdży orientacyjnie i w praktyce zdarza się, że jakiś szczep okaże się silniejszy, i będzie dalej powoli zjadał cukier zamieniając go w alkohol.
Jeśli dosłodzimy to przybywa objętości i spada procentowa zawartość alkoholu. I wtedy często drożdże też lubią dopracować.
W coca coli jest wiecej
sok z sokownika zabil wszystkie witaminy .