A jaki ma Pan sposób na pozbycie się zapachu drożdży? Zrobiłem wino ryżowe, przestało pracować po ok. 2.5 miesiąca. Zlalem tak jak Pan. W smaku jest bardzo fajne, procenty też są. Jedyny minus to cholernie zajeżdża drożdżami. Czy po 2-3 miesiącach jak się wyklaruje zapach zniknie?
Wykładowcy z Browinu na jednym z wykładów wspominali,że jednym z podstawowych warunków dobrego klarowania jest: 1.Zakończenie fermentacji. 2.Odgazowanie wina. 3.Niska temperatura np.balkon jesień zima Gdy to nie pomoże-środki do klarowania po odgazowaniu z co2(!!!) Na RUclips można zobaczyć filmik jak odgazować nastaw.
@@pogromcalatexu Nawet gdy zlał z nad osadu bo się bał,że osad martwych drożdży spowoduje gorzknienie wina,to i tak wino samo dofrrmentuje jeśli w nastawie jest cukier resztkowy.
Witam mam jedno pytanko odnośnie po zlaniu wina z nad osadu do butli w jakiej temperaturze go najlepiej trzymać czy można np.w spiżarni temperatura ok.14-17 stopni.Jest to winko zrobione z Twojego przepisu (wino ryżowe typu ciociosan) mineło 4,5 tygodnia i powoli zbliża się czas zlewania,z góry dziękuje za odp.
Mam pytanko. Jak długo powinien fermentować nastaw z wiśni? Nie dodawałam pestek( chyba że przypadkowo wpadło kilka na cały nastaw ok.20l w gąsiorze 35l), minęly 3 tyg, a wiśnie mi nie opadły na dno, dalej jest " czop". Nie wiem...zlewać czy czekać?
Witam. Po raz pierwszy próbuje wykonać wino z winogron ogrodowych. W jednej z butli wszystko wygląda jak należy i po przelaniu go po dwóch tygodniach powoli sobie bulgocze. W drugim pojemniku niestety zrobił się jakaś taka skorupa nie wyglądająca zbyt ładnie. Czy z drugiego baniaczka nic już nie będzie i trzeba wywalić czy można to jakoś uratować zlewając dojrzewające wino? Pozdrawiam ME
Marcin Ejkszto Sama skorupa o niczym złym nie świadczy - czy to drugie wino pracowało? Jeśli tak, proszę spróbować mocno nim zamieszać, żeby naruszyć tą skorupę. Czy wszystko robione wg przepisu?
Pracowalo dosyc mocno szczegolnie w pierwszych dwoch tygodniach. Moze paliwko (czyli cukier ) sie skonczylo? Jest sens teraz (po wyciagnieciu owocow i odstaniu prawie miesiaca) dosypac cukru lub sztucznych drozdzy?
Marcin Ejkszto oczywiście - skończył się cukier. wiesz co, ciężko powiedzieć - nie mierzyles początkowego i obecnego blg, wiec wszystko co robisz jest na oko. Można dodać cukru, powinno jeszcze trochę popracować, ewentualnie spróbować, czy ma wystarczająco dużo procent alkoholu. Jeśli tak, to zsiarkowac i dodać cukru już tylko do smaku. Pozdrawiam!
Nie, nie ma potrzeby nic z nim robić. Można zamieszać ewentualnie całym wiadrem raz na 2/3 dni, ale trzeba uważać, żeby woda z rurki fermentacyjnej nie wlała się do środka.
Witam, w filmie mówisz, że jest zasada aby po zlaniu wina do butli było go jak najwięcej, jak rozumiem do pełna. Dlaczego? Jeśli mam dużą butlę i wypełnię ją tylko do połowy to będzie jakis problem? Pozdrawiam.
Marek Chojnowski nie bedzie to problem, ale w butli bedzie więcej powietrza (tlenu), a zależy nam na tym, żeby było jak najwiecej co2. Moze to skutkować zepsuciem wina lub zoctowaniem i o to chodzi.
Minęło 1.28 a Ty kolego popełniasz tyle błędów. Wino ryżowe przelewamy ( przelewamy odcedzając rodzynki i ryż ) do szkła, ale szkło stawiasz w miejscu docelowym nie na ziemi, podnosząc taki wielki balon jest niemal pewne że on pęknie. Cedząc przez sitko i pieluchę przelewasz np, do innego wiadra lub 5 l pojemników pet a potem idziesz z tym do balonu ustawionego w miejscu docelowym i wlewasz. Szkła nie odkażamy wrzątkiem bo szkło pęknie, robimy to piro jak wiesz. Wężyk do obciągów formujemy wrzątkiem a zimną wodą zapamiętujemy jego kształt, żadnych wykałaczek. Po przelaniu do szkła siarkujemy i czekamy z 10 dni na 1 klarowanie, następnie obciągasz z nad osadu, myjesz balon, odkażasz i stawiasz znowu w miejscu docelowym. Wlewasz wino, wcześniej dosładzasz do smaku i zostawiasz w spokoju na około 3 miesiące do kolejnych zlań i tak kilka razy.
Panie Janku, proszę nie nazywać tego błędami, bo są to po prostu inne (Pana) sposób. Nie muszę odcedzać rodzynek i ryżu, dzięki temu od razu osiągam lepsze sklarowanie, co więcej ograniczam zużycie sprzętu (wykorzystuję tylko 1 butlę). Nigdy nie powiedziałem, że szkło odkażamy wrzątkiem - tylko piro, więc nie wiem skąd to zdanie. Wężyk i tak zazwyczaj się wygina, wykałaczka jest nie do pokonania - sprawdzone! Pęknie balon? Jeszcze nigdy się to nie zdarzyło, a do piwniczki zawsze jestem zmuszony balon zanieść, bo mam w niej za mało miejsca na manewry. Także dziękuję za rady, ale uważam, że moje techniki są dobre i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły no i co najważniejsze - wino wychodzi pyszne, a trochę już ich zrobiłem :) Pozdrawiam!
To żaden wstyd przyznać się do błędów. To że nie masz pojęcia jak wrzątkiem formować wężyk do obciągów by potem go schłodzić zimną wodą to wszystko mówi, żadnych wykałaczek się nie używa. Przenoszenie balonów pełnych wina to kolejny błąd. Przelewanie nie ma nic z planowaną klarownością a tym że pewne wina się przelewa, zabija drożdże i czeka te 10 dni w spokoju aż wszystko opadnie. W podany sposób robią wszyscy, nikt się nie zastanawia czy użyć do zlewania wiadro czy dwa, najwygodniejsze są 5 litrowe pety po mineralnej, ostatni pet będzie lekko zmącony więc odstawiamy winko w damie ze szkła na 2 tygodnie, zlewamy znowu i dołączamy do głównego balonu. To tyle i wiecej odwagi życzę- na przyznanie się do błędów
Panie Janku - dziękuję za rady. I nie chodzi mi wcale o odwagę czy błędy, tylko o własne metody. Skoro się sprawdzają, to dlaczego z nich nie korzystać? Oczywiście, że nikt nie będzie przenosił balonów 50l, ale 10 czy 15l to już nie problem. PS. Czy ma Pan jakiś sprawdzony sposób na klarowanie wyjątkowo mętnych win inaczej, niż grawitacyjnie?
@@arnaVck Tak czasami jest , to formowanie wężyka a następnie zamrażanie , ostatnia do damy ,flaki z mineralnej i wytykanie błędów innym 😂U innych widzi źdźbło w oku a u siebie o kłonicy nic nie wspomni 😂😂
Witam, w tym roku pierwszy raz w życiu robię wino i w związku z tym pragnę zapytać kiedy jest wiadomo że wino należy zlewać? Owocami są ciemne winogrona
Papciak 10 w moim filmiku o etapach produkcji wina wyjaśniłem wszystko krok po kroku. Zapraszam do filmu, będzie łatwiej zrozumieć, niż pisać wywód tutaj, pozdrawiam!
Czesc witam ponownie ratuj chlopie zlalem wino z nad osadu (tylko ze z sliwek węgierek nie z ryzu ) i co dalej zlalem to i to stoij zero fermetaci nic sie nie robi co robic ??? Pozdrawiam z belgij
Witam sluchaj jestem amatorem to moje pierwsze wyroby ale . Winko pracowalo okolo 2 miesiace pachnie idealnie ma ladny rozowy kolor ale niestety niemam miernika cukru smakuje tez dobze 😉 jak na moje oko . myslisz ze po tak krutkim czasie cos z tego bedzie ?? Chociaz dzisiaj zaczelo powoli fermetowac jeszcze raz
tomas bialy jeśli pracowało 2 miesiące, to już na pewno przepracowało cukier. W takim razie skoro smak i moc Ci odpowiada, to nic dodać, nic ująć - idealnie. Młode wino jest gotowe, zostaw do dojrzewania - im starsze tym powinno nabrać bogatszego smaku
Też mam baniak z winem w koszu. Zlewać kiedy fermentacja burzliwa się zakończyła. Dokładniej kiedy bulgotanie występuje raz na dwie i pół minuty około, możesz zlewać.
tomas bialy polega na dodaniu odpowiedniej ilości pirosiarczynu potasu, który stabilizuje nastaw, zabija dzikie drożdże, później zabija drożdże po fermentacji (przerywa fermentacje). Moim zdaniem to nieodzowny element produkcji wina!
@maciej baran mam pytanko odnośnie tego siarkowanie, chce zasiarkowac hibiskusa, jest wytrawny ale chce docelowo pół slodkiego, Pytanie- od razu po siarkowaniu dodać cukru czy ac do balonu i odczekać?
tak się zastanawiałem, czym może zaskoczyć film o zlewaniu wina, i wjechał patent z wykałaczką. Pozdro.
A jaki ma Pan sposób na pozbycie się zapachu drożdży? Zrobiłem wino ryżowe, przestało pracować po ok. 2.5 miesiąca. Zlalem tak jak Pan. W smaku jest bardzo fajne, procenty też są. Jedyny minus to cholernie zajeżdża drożdżami. Czy po 2-3 miesiącach jak się wyklaruje zapach zniknie?
Dokładnie tak. Użyj piro do zabicia drożdży i później systematyczne klarowanie. Pozdrawiam
Gdzie można kupić taki gąsior jak ty masz ???????
Wykładowcy z Browinu
na jednym z wykładów wspominali,że jednym z podstawowych warunków dobrego klarowania jest:
1.Zakończenie fermentacji.
2.Odgazowanie wina.
3.Niska temperatura np.balkon jesień zima
Gdy to nie pomoże-środki do klarowania po odgazowaniu z co2(!!!)
Na RUclips można zobaczyć filmik jak odgazować nastaw.
a on zlal gdy jeszcze fermentowalo
@@pogromcalatexu Nawet gdy zlał z nad osadu bo się bał,że osad martwych drożdży spowoduje gorzknienie wina,to i tak wino samo dofrrmentuje jeśli w nastawie jest cukier resztkowy.
Witam mam jedno pytanko odnośnie po zlaniu wina z nad osadu do butli w jakiej temperaturze go najlepiej trzymać czy można np.w spiżarni temperatura ok.14-17 stopni.Jest to winko zrobione z Twojego przepisu (wino ryżowe typu ciociosan) mineło 4,5 tygodnia i powoli zbliża się czas zlewania,z góry dziękuje za odp.
Rejwel ;D spokojnie możesz trzymać w takiej temperaturze! Jak winko już dojrzewa, to niższa temperatura (ok. 16 stopni), bedzie super
Mam pytanko. Jak długo powinien fermentować nastaw z wiśni? Nie dodawałam pestek( chyba że przypadkowo wpadło kilka na cały nastaw ok.20l w gąsiorze 35l), minęly 3 tyg, a wiśnie mi nie opadły na dno, dalej jest " czop". Nie wiem...zlewać czy czekać?
Marta Dz spokojnie możesz już odcedzić wiśnie i zostawić fermentacje z samym sokiem!
Marta Dz tak bardzo ogólnie fermentacja z owocami około 14 dni !
🌞 I jak się pracuje na 4 zmiany? Nie mieszacie się? 😉
Witam.
Po raz pierwszy próbuje wykonać wino z winogron ogrodowych. W jednej z butli wszystko wygląda jak należy i po przelaniu go po dwóch tygodniach powoli sobie bulgocze. W drugim pojemniku niestety zrobił się jakaś taka skorupa nie wyglądająca zbyt ładnie. Czy z drugiego baniaczka nic już nie będzie i trzeba wywalić czy można to jakoś uratować zlewając dojrzewające wino?
Pozdrawiam
ME
Marcin Ejkszto Sama skorupa o niczym złym nie świadczy - czy to drugie wino pracowało? Jeśli tak, proszę spróbować mocno nim zamieszać, żeby naruszyć tą skorupę. Czy wszystko robione wg przepisu?
Pracowalo dosyc mocno szczegolnie w pierwszych dwoch tygodniach. Moze paliwko (czyli cukier ) sie skonczylo? Jest sens teraz (po wyciagnieciu owocow i odstaniu prawie miesiaca) dosypac cukru lub sztucznych drozdzy?
Marcin Ejkszto oczywiście - skończył się cukier. wiesz co, ciężko powiedzieć - nie mierzyles początkowego i obecnego blg, wiec wszystko co robisz jest na oko. Można dodać cukru, powinno jeszcze trochę popracować, ewentualnie spróbować, czy ma wystarczająco dużo procent alkoholu. Jeśli tak, to zsiarkowac i dodać cukru już tylko do smaku. Pozdrawiam!
Witam. Czy wino przez ten czas 6 tygodni należy w jakiś sposób mieszać ?
Nie, nie ma potrzeby nic z nim robić. Można zamieszać ewentualnie całym wiadrem raz na 2/3 dni, ale trzeba uważać, żeby woda z rurki fermentacyjnej nie wlała się do środka.
Ja pierwszy nastaw gdy owoce są na górze mieszam 2x dziennie by były zanurzone w nastawię
Witam,
w filmie mówisz, że jest zasada aby po zlaniu wina do butli było go jak najwięcej, jak rozumiem do pełna. Dlaczego? Jeśli mam dużą butlę i wypełnię ją tylko do połowy to będzie jakis problem? Pozdrawiam.
Marek Chojnowski nie bedzie to problem, ale w butli bedzie więcej powietrza (tlenu), a zależy nam na tym, żeby było jak najwiecej co2. Moze to skutkować zepsuciem wina lub zoctowaniem i o to chodzi.
+Gotuj Ze Strażakiem Wszystko jasne. dzięki :)
Przeciez tlen miesza się z gazem, wyleci przez rurke. Wiele lat robię do połowy balona, i nie zmienia to smaku wina.
Kolega podczas zalewania nie przejmuje się napowietrzanie wina. Wiec albo się trzymamy jakiś zasad albo nie.
Minęło 1.28 a Ty kolego popełniasz tyle błędów. Wino ryżowe przelewamy ( przelewamy odcedzając rodzynki i ryż ) do szkła, ale szkło stawiasz w miejscu docelowym nie na ziemi, podnosząc taki wielki balon jest niemal pewne że on pęknie. Cedząc przez sitko i pieluchę przelewasz np, do innego wiadra lub 5 l pojemników pet a potem idziesz z tym do balonu ustawionego w miejscu docelowym i wlewasz. Szkła nie odkażamy wrzątkiem bo szkło pęknie, robimy to piro jak wiesz. Wężyk do obciągów formujemy wrzątkiem a zimną wodą zapamiętujemy jego kształt, żadnych wykałaczek. Po przelaniu do szkła siarkujemy i czekamy z 10 dni na 1 klarowanie, następnie obciągasz z nad osadu, myjesz balon, odkażasz i stawiasz znowu w miejscu docelowym. Wlewasz wino, wcześniej dosładzasz do smaku i zostawiasz w spokoju na około 3 miesiące do kolejnych zlań i tak kilka razy.
Panie Janku, proszę nie nazywać tego błędami, bo są to po prostu inne (Pana) sposób. Nie muszę odcedzać rodzynek i ryżu, dzięki temu od razu osiągam lepsze sklarowanie, co więcej ograniczam zużycie sprzętu (wykorzystuję tylko 1 butlę). Nigdy nie powiedziałem, że szkło odkażamy wrzątkiem - tylko piro, więc nie wiem skąd to zdanie. Wężyk i tak zazwyczaj się wygina, wykałaczka jest nie do pokonania - sprawdzone! Pęknie balon? Jeszcze nigdy się to nie zdarzyło, a do piwniczki zawsze jestem zmuszony balon zanieść, bo mam w niej za mało miejsca na manewry.
Także dziękuję za rady, ale uważam, że moje techniki są dobre i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły no i co najważniejsze - wino wychodzi pyszne, a trochę już ich zrobiłem :)
Pozdrawiam!
To żaden wstyd przyznać się do błędów. To że nie masz pojęcia jak wrzątkiem formować wężyk do obciągów by potem go schłodzić zimną wodą to wszystko mówi, żadnych wykałaczek się nie używa. Przenoszenie balonów pełnych wina to kolejny błąd. Przelewanie nie ma nic z planowaną klarownością a tym że pewne wina się przelewa, zabija drożdże i czeka te 10 dni w spokoju aż wszystko opadnie. W podany sposób robią wszyscy, nikt się nie zastanawia czy użyć do zlewania wiadro czy dwa, najwygodniejsze są 5 litrowe pety po mineralnej, ostatni pet będzie lekko zmącony więc odstawiamy winko w damie ze szkła na 2 tygodnie, zlewamy znowu i dołączamy do głównego balonu. To tyle i wiecej odwagi życzę- na przyznanie się do błędów
Panie Janku - dziękuję za rady. I nie chodzi mi wcale o odwagę czy błędy, tylko o własne metody. Skoro się sprawdzają, to dlaczego z nich nie korzystać? Oczywiście, że nikt nie będzie przenosił balonów 50l, ale 10 czy 15l to już nie problem. PS. Czy ma Pan jakiś sprawdzony sposób na klarowanie wyjątkowo mętnych win inaczej, niż grawitacyjnie?
Typowy Janusz wiejski mądrala xD Szkło pęknie? Pan się na szkle nie zna.
@@arnaVck Tak czasami jest , to formowanie wężyka a następnie zamrażanie , ostatnia do damy ,flaki z mineralnej i wytykanie błędów innym 😂U innych widzi źdźbło w oku a u siebie o kłonicy nic nie wspomni 😂😂
Witam,
w tym roku pierwszy raz w życiu robię wino i w związku z tym pragnę zapytać kiedy jest wiadomo że wino należy zlewać? Owocami są ciemne winogrona
Papciak 10 ale zlewać do butelek czy znad osadu?
Chodzi o zlewanie znad osadu
Papciak 10 znad osadu po około 14 dniach. Później wino nabiera goryczki od pestek.
Fire Chef - Gotuj ze Strażakiem ok dzięki wielkie. Jak chce uzyskać wino półsłodkie i żeby je uzyskać to kiedy muszę je dosłodzić ?
Papciak 10 w moim filmiku o etapach produkcji wina wyjaśniłem wszystko krok po kroku. Zapraszam do filmu, będzie łatwiej zrozumieć, niż pisać wywód tutaj, pozdrawiam!
Czesc witam ponownie ratuj chlopie zlalem wino z nad osadu (tylko ze z sliwek węgierek nie z ryzu ) i co dalej zlalem to i to stoij zero fermetaci nic sie nie robi co robic ??? Pozdrawiam z belgij
tomas bialy nic się nie dzieje, może już nie pracować. Ale trochę za mało szczegółów - ile czasu fermentowało? Jakie teraz jest blg?
Witam sluchaj jestem amatorem to moje pierwsze wyroby ale . Winko pracowalo okolo 2 miesiace pachnie idealnie ma ladny rozowy kolor ale niestety niemam miernika cukru smakuje tez dobze 😉 jak na moje oko . myslisz ze po tak krutkim czasie cos z tego bedzie ?? Chociaz dzisiaj zaczelo powoli fermetowac jeszcze raz
tomas bialy jeśli pracowało 2 miesiące, to już na pewno przepracowało cukier. W takim razie skoro smak i moc Ci odpowiada, to nic dodać, nic ująć - idealnie. Młode wino jest gotowe, zostaw do dojrzewania - im starsze tym powinno nabrać bogatszego smaku
Wielkie dzieki pozdrawiam
Jeszcze jedno pytanie witam jak doprawic winko ? Jest dobre ale strasznie wytrawne a ja bym wolal slodkie poradz prosze i dzieki z gury 😎
Balon mam w koszu wiec jak ogarnąć do kiedy zlewać znad osadu?
Też mam baniak z winem w koszu. Zlewać kiedy fermentacja burzliwa się zakończyła. Dokładniej kiedy bulgotanie występuje raz na dwie i pół minuty około, możesz zlewać.
W plastiku?! :0
polski sssie
Same s(h)it
.
Siarkujesz ??? Straszny zemnie amator mogl bys to rozwinac naczym to polega takia siarkowanie wina
tomas bialy polega na dodaniu odpowiedniej ilości pirosiarczynu potasu, który stabilizuje nastaw, zabija dzikie drożdże, później zabija drożdże po fermentacji (przerywa fermentacje). Moim zdaniem to nieodzowny element produkcji wina!
@maciej baran mam pytanko odnośnie tego siarkowanie, chce zasiarkowac hibiskusa, jest wytrawny ale chce docelowo pół slodkiego, Pytanie- od razu po siarkowaniu dodać cukru czy ac do balonu i odczekać?
@maciej baran No tak na wystawę nikt nie robi tylko do degustacji 😂