Panie Patryku. Jestem dentystą i bardzo mi się podoba ten materiał. Natomiast mam kilka uwag. Prawidłowe leczenie kanałowe nie zawsze jest skuteczne, i odwrotnie. Nieskuteczność leczenia może wynikać np. z trudnej anatomii, powikłań. A czasami leczenie może nie być przeprowadzone idealnie, a i tak zakończyć się sukcesem. Druga kwestia jest taka że nawet prawidłowo leczony kanał rzadko bywa całkowicie jałowy i są takie przypadki w chorobach z obniżoną odpornością albo w leczeniu immunosupresyjnym że nawet takie elegancko zrobione kanałowki trzeba jednak wyrwać. No i w końcu problem jest czasami żeby przekonać pacjenta że ząb leczony kanałowo nieskutecznie mimo że nie boli trzeba leczyć ponownie bo właśnie może być ogniskiem infekcji na cały organizm. A bywa i tak że lekarz tego nie zdiagnozuje, albo zbagatelizuje, bo na przykład sam to leczył a potem zrobił most i by trzeba to wszystko ściągać.
Potwierdzam. Musiałam powtórnie, po wielu latach leczyć kanałowo bardzo dobrze przeleczony ząb. Myślę, że było to wynikiem długotrwałego stresu i obniżeniem odporności właśnie.
Czyli lepiej zrobić 4 korony dolne i kanałowe leczenie pod nie, niż całkowicie wszystko wyrwać? No bo wobec tych opinii jak bardzo szkodzi kanałowe leczenie nie wiedziałam co robić. Ew można by odbudować 4 zęby dolne, ale byłyby żółte i taka musiałaby być proteza. Zawsze lepiej mieć choć 4 własne zęby niż całkowite bezzębie? Czy wszystko już wyrwać? Najgorsze że mam koszmar w buzi i tak od lat jestem z tą próchnicą :( 6 lat temu duża plomba wyleciała i do dziś to nie zrobione a zęby się starły i dużo większa próchnica. Nie myję nawet. Najgorsza to ostatnia ósemka, którą zamiast 10 lat temu wyrwać wraz z drugą, jeszcze wtedy może byłaby mnie stać na 2 implanty, to zostawiono jako oparcie dla protezy, a i tak od lat jej nie nosiłam bo źle była zrobiona. Natomiast jest to źródło bakterii, czarna miazga pokryta plombą. Szkoda że nie wyrwałam jak miałam ubezpieczenie zdrowotne bo teraz nie mam. A prywatnie bardzo wszystko zdrożało od 4 lat :( Najpierw podniesiono ceny przez ryzyko covid a potem ceny zostały. No ale z nfz to tylko wyrywanie i całkowita proteza, no tak? Ostatnio czytałam jął serce mogą uszkodzić takie chore zęby (a mam bardzo słabe serce, teraz jeszcze mc jadłam keto i jest dramat, ledwo 15min na nogach i słaba jestem koszmarnie, poty itd, a i kręgosłup mnie boli, zwłaszcza w dole, jak jestem na nogach). No i co ja mam z tymi zębami zrobić? Nie znacie kogoś kto by pomógł nie zdzierając ze mnie? Od lat jestem bez sił, leżę tylko, ogromne zaniedbanie, dużo dolegliwości/problemów, nie zarabiam więc, setki godzin elaboratów z prośbami o pomoc pisałam ale każdy ma to w d., nawet od 2tyg nie mogę uzyskać odp na temat ilości i proporcji magnezu, potasu, soli :( Co do zębów jeszcze, to implanty i odbudowa kości by kosztowała chyba blisko pod 100tys zł, więc odpada. Nie umiem robić zbiórek itp, poza tym jest ogrom większych potrzeb..
Z ciekawości co Pan uważa na temat leku, którego badania na ludziach rozpoczną się w lipcu dot. tego że utracone zęby będą wstanie się zregenerować po podaniu leku.
Nie zregenerować, tylko aktywowane zostaną zawiązki zębów,które mamy uśpione przez blokadę jakiegoś tam białka. Mnie ciekawi czy aktywacja tego procesu spowoduje wzrost tylko w miejscu ubytków,czy też wywali ci wszystkie zęby bo będą rosły nowe po całości....
Spoko materiał. Mam chyba 10 pinków po leczeniu kanałowym a te najstarsze mają z 25 lat i nic się nie dzieje. Niestety w większości miałem kanałowe gdy na zębie była ledwo widoczna plamka a były też takie że z zewnątrz ząb wyglądał normalnie. Pozdrawiam i nie bójcię się dentysty bo dzisiejsze leczenie jest tak bezbolesne, że można nawet komara na fotelu przyciąć.
9:43 Zgadzam się z takim podejściem, mam nawet taki jeden ząb leczony kanałowo (a może i dwa nie pamiętam). Natomiast analogia do ręki czy nogi nie trafiona, bo kończyn mamy 4 i każda ma bardzo dużo funkcji, kluczowych dla życia a zębów dużo więcej a ich funkcja, to tylko przeżuwanie. No ale to był taki żarcik pewnie z gatunku czarnego humoru :)
Moja koleżanka non stop kaszlała łaziła po gastrologach po urologach każdy lekarz mówił jej coś innego i faszerowali ją antybiotykami a ona ledwo żyła non stop kaszlała jak jakiś gruźlik. Robili jej prześwietlenia, badania krwi, rezonans, no cuda wianki już śmiała się że sobie wieniec pogrzebowy zrobi... kiedyś ją odwiedziłem i aż byłem w szoku zapytałem a Ty co nie cherlasz już ? A ona powiedziała No nie uwierzysz... No i powiedziała że coś jadła i chyba ząb jej pękł więc już pojechała do chirurga wydarł jej zęba i w przeciągu godziny przestała kaszleć jak za dotknięciem magicznej różdżki... Pytałem no ale jeśli ci pękł ząb to był chory nie bolał cię ? Powiedziała że to był martwy ząb... i teraz zagwozdka źle wyleczony ząb po leczeniu kanałowym już nie unerwiony może być chory i być przyczyną choroby ? Zawsze myślałem że stan zapalny w jakimś stopniu daje jakieś dolegliwości bólowe zwłaszcza przy zębach.
No właśnie ponoć dużo jest takich historii, że mijały jakieś choroby/dolegliwości po usunięciu martwych zębów. Też coś mi się z autoimmunologią kojarzy, że zalecano wyrywać martwe/kanałowo leczone zęby. Co Ty Patryk na to?
Ogłądałam video na YT na którym młoda kobieta koło 40-dziestki mówiła, że cierpiała przez wiele lat na bardzo poważne choroby. Żadne leczenie nie przynosiło rezultatu. Gdy obejrzała nagranie p. Kazany o zębach martwych skojarzyła, że ma wiele zębów leczonych kanałowo. Wyrwała je wszystkie i wróciła do zdrowia. Ja też rozchorowałam się na RZS, chłoniaka i miałam zastój w nerce. wszystko przez zęby leczone kanałowo.
A temat bakterii beztlenowych? rozwijających się w wielkiej ilości malutkich kanalikach...martwych!!! I te bakterie rozchodzą się po ciele innymi drogami, bo nie mają wyjścia...Jeżeli masz taką chorobę ... np. ciągły ból głowy ...? zrób otwór w martwym zębie i po jakimś czasie dowiesz się...jeżeli jest wszystko dobrze to zaplombuj...i szukaj dalej...:( i :)
Ja mam okropne migreny, non stop. 5 zębów leczonych kanałowo.. Bole zaczęłam mieć juz po pierwszym kanałowo leczonym jeszcze w podstawówce. Teraz mam 52 lata.Wybieram się do chirurga w gabinecie biologicznym..Może choć na stare lata będę chwilę normalnie funkcjonować. To się okaże, bo będę wyrwać..
Ja mam dość długie kanały i nie wszystkie narzędzia sięgają, co już słyszałem że dwa razy. Mam jeden ząb, który był leczony kanałowo jako dziecko i już wtedy trzeba było go poprawiać. No ale wiele lat minęło i nic się działo. Jednak zaczął się odzywać i te stare resztki zaatakowały zdrowy ząb obok. Poszedłem z bólem 5, którą mi rozwiercili, bo bolała, ale okazało się ząb jest zdrowy. No to szybko na koniec korytarza z narzędziami w gębie na RTG. Zrobili i mówią, że ten jest ok, ale poszło dołem po korzeniach z starej 6. No to rozwiercili 6 i coś czyścili i znowu usłyszałam, że narzędzia za krótkie. Wiertarki mnie też do chirurga, żeby wyciął te korzenie. Usłyszałam cenę i postanowiłem jeszcze sprawdzić, co powie dentysta, do którego chodziłem przez lata ja i moja rodzina. O on na to, że jest przeciwnikiem usuwania jakichkolwiek cześć ludzkiego organizmu i mi wyleczy. Świdrował, czyścił i wąchał te czyściki aż uznał, że jest ok i jakoś miał dłuższe narzędzia albo sobie poradził. Generalnie ząb mam naprawiany od 15 roku życia, bo dochodzą nowe przyjemności, ale on go nie chce wyrywać bez powodu. 🙂
Chętnie podzielę się swoim doświadczeniem. Przede wszystkim liczy się b dobra diagnostyka. Moja torbiel nad jedynką, która nie została zauważona przez technika na zdjęciu rtg urosła do takich rozmiarów że pozbawiono mnie zęba. Dowiedziałem się o niej robiąc zdjęcie cbct przy okazji chęci założenia aparatu stałego. Torbiel była wynikiem niechlujnego leczenia kanałowego i niepełnego wypełnienia kanału. Mądry po szkodzie doradzam wybierać dentystów i gabinety mające kompletny i specjalistyczny sprzęt.
@@kaniakowalski6605Popieram. Ja ostatnie dwa lata straciłam kupę kasy na leczenie zębów u dentysty z polecenia, pana doktora, który uczy studentów stomatologii na uniwerku i co? Mam obecnie do leczenia dwa razy więcej zębów. Tak obserwował, tak obserwował, że dwa zęby już tylko się do kanałowego leczenia nadają. Dodam, że zrobił w gabinecie zdjęcie pantomograficzne, na którym widać, co wymagało leczenia już te dwa lata temu, ale poza zgarnięciem 370 zł nie zainteresował się bliżej tym, co było na tym zdjęciu. Dodam, że inny dentysta się dopatrzył. Szkoda gadać. Zwłaszcza, że przy moich problemach z zatokami, ma znaczenie, czy muszę zęby leczyć kanałowo, czy nie. Poszłam do gościa, aby tego uniknąć, a on mi dokładnie to zafundował.
Nareszcie głos rozsądku. Patryku, dziękuję. Nawet nie mając wykształcenia medycznego, na logikę, na czystą logikę, jak można twierdzić, że zaleczony kanałowo ząb szkodzi zdrowiu? Owszem, jestem delikatnie sznurnięta, ale na boga! Nie aż tak! Lekarze, jeśli tylko jest taka szansa, leczą, a nie usuwają. Monitorują. Być może pozostała cześć sznurniętych jest za mało dociekliwa, wystarcza im filmik od kogoś, kto opowiada o czymś, gdzie coś tam usłyszał. Pozdrawiam wszystkich logicznie myślących sznurniętych!
Leczenie kanałowe najwyraźniej jest niezdrowe. "przeleczono" mi trzonowca za 3 tys i dalej cholernie boli po dwóch miesiącach. Chyba lepiej śruby wkręcać.
Ja miałem w zębie zgorzel, bo dentystka wypełniła tylko jeden kanał a pozostałe już nie. Musiałem znowu leczyć wszystkie 4 kanały i odbudowa zęba co kosztowało mnie 2200zł i nie wiadomo na jak długo to wystarczy. To była górna szóstka, więc można było wyrwać.
A czy to prawda, że w buzi mamy więcej bakterii niż na desce klozetowej? :) Co przy długotrwałym niemyciu i totalnej próchnicy ma chyba opłakane skutki?
Dokładnie tak. Martwe zęby powodują próchnicę. A bakterie próchniczne powodują straszne przewlekłe choroby, na które głupi lekarze przepisują tonę toksycznych leków. Moja mama miała mądrą lekarz ginekolog. Przy przewlekłych stanach zapalnych dróg rodnych pytała mamę, czy ma zęby leczone kanałowo. Mówiła, aby je usunąć, bo są przyczyną przewlekłych dolegliwości.
Ale ONI coś mówią o jakichś mikrokanalikach, których nie widać na rtg, a których nie da się wypełnić i to tamtędy ma coś się dostawać - czy jakoś tak. Ale jak pytałam czy lepiej wszystko wyrwać jeśli ktoś nie może sobie pozwolić na implanty, to nie dostałam odp. Bo wiadomo, że brzydko się zapada w charakterystyczny sposób twarz, gdy wyrwiemy dolne zęby do końca z przodu. Takie opcje by wyrywać a nie leczyć kanałowo to chyba są jedynie dla ludzi, którzy mogą sobie na implanty pozwolić. A ile dziś wynosi całkowity koszt implanta? Przy dużym zaniku kości to i by trzeba pod implanty odbudować kości. Ktoś pisał, że nawet współpracuje jedna taka pani odradzająca kanałowe leczenie z implantologią. Dzisiaj to naprawdę już niewiadomo komu wierzyć. Tak samo z dietami i wszystkim. Z przerażeniem patrzę na modę spiłowywania zdrowych zębów pod te tureckie itp, bo przecież własne zęby to skarb.
Cyt.: "Ale ONI coś mówią o jakichś mikrokanalikach, których nie widać na rtg". Nie widać, nie słychać... Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Zatem jest teoretyczna szkodliwość, której nikt nie może potwierdzić. Typowe dla informacji 'fake newsowych'.
Ja sądziłem, że ostatni wysyp materiałów straszących plombowaniem zębów ma za zadanie nagonić klientów na implanty i że ta cała ustawka ma po prostu zwiększyć ilość wykonywanych implantów. Kilka lat temu mój kolega miał przypadek z pewnym dentystom (leczącym bez znieczulenia (sic!), po konsultacji u innego dentysty mającego mikroskop, rentgen wyszło, że plombował, "nie dokładnie" prawdopodobnie, żeby wymusić na pacjencie implanty w przyszłości), który zaproponował mu rabat na trzy implanty (obok siebie) wystarczy, że pozwoli na wyrwanie trzech swoich zębów co prawda lichych i załatanych kanałowo, ale swoich. Należy patrzeć kto zarabia na całym zamieszaniu, a zarabiają implantolodzy.
Tak przy okazji - czy ktoś mógłby polecić bardzo dobrego dentystę/protetyka w Warszawie, który nie zdziera, a nawet byłaby szansa na rabat w wyjątkowym przypadku? No gdyby mi zajrzał dentysta do buzi, to by padł i może na duuuży rabat byłaby szansa? Tak np na 50 urodziny ;) Są tacy altruiści jeszcze na świecie? No bo wiadomo jak wygląda kobieta bez zębów :( Kojarzy się z alkoholiczką najniższego sortu itp, a ja nie piję ani nie ćpam. Już nie mówiąc jak te bakterie z zębów od lat zatruwają organizm. Nie ma w sumie dużo roboty, bo implanty niestety nie wchodzą w grę (no nie sądzę by nawet implanty ktoś mi zasponsorował bezinteresownie). Wszystko tak zdrożało, że pozostaje gdybać i żałować, że te 5-10 lat temu wszystkiego się nie zrobiło, w tym zębów.
Do czego to doszło żeby ludzie podważali leczenie kanałowe zębów inne brednie mówią ze mleczaków się nie leczy. Potem rodzice się dziwią ze dziecko bolą żeby i boi się iść do dentysty
Dzisiaj lekarz powiedział, że chce uśmiercić mi dwa zęby leczeniem kanałowym, żeby wyleczyć stan zapalny w podniebieniu. Zęby są żywe. Nie wiem co mam robić, bo nie widzi mi się leczenie kanałowe zdrowych zębów.
@@podmikroskopem I tak więcej o "średniowieczu", gdy po spaleniu na stosie dopiero leczyło się zęby ;-) "Zatrucie zęba, czyli wprowadzenie środka dewitalizującego do zęba, stosowane jest rzadziej we współczesnej stomatologii, ale w niektórych przypadkach może być nadal używane. Zatrucie zęba (zwykle za pomocą formy paraformaldehydu) powoduje obumarcie miazgi, co pozwala na bezbolesne przeprowadzenie leczenia kanałowego. Kiedy stosuje się zatrucie zęba? Silny stan zapalny miazgi zęba - gdy pacjent odczuwa bardzo silny ból, a znieczulenie miejscowe nie jest wystarczające. Zatrucie miazgi pomaga zminimalizować ból, szczególnie w przypadkach ostrego zapalenia, gdy inne metody są mało skuteczne. Ograniczenia techniczne lub brak specjalistycznego sprzętu - w miejscach, gdzie dostęp do bardziej zaawansowanych technologii (jak mikroskopy stomatologiczne czy narzędzia mechaniczne) jest ograniczony, zatruwanie może być nadal stosowane. Obawy pacjenta przed bólem - niektórzy pacjenci, zwłaszcza dzieci lub osoby z lękiem przed dentystą, mogą łatwiej tolerować leczenie kanałowe, jeśli miazga zęba zostanie wcześniej zatruta. Historia zatrucia zęba Metoda zatrucia zęba zaczęła być szeroko stosowana w XX wieku, ale jej początki sięgają XIX wieku. W przeszłości zatruwanie zęba było powszechne, ponieważ techniki znieczulania i usuwania miazgi nie były tak rozwinięte, jak są dzisiaj. Jednak ze względu na rozwój znieczuleń miejscowych i nowoczesnych metod endodontycznych, metoda zatrucia jest stosowana coraz rzadziej i ogranicza się głównie do specyficznych przypadków."
Prawda leży po środku. Pod kanałowo wyleczonym zębem prawdopodobnie prędzej czy później pojawi się stan zapalny, nawet jeśli robota została bardzo dobrze zrobiona. Zatem decydując się na pozostawienie martwego zęba trzeba liczyć się z rtg raz w roku i ew. kosztownym leczeniem które raczej na pewno nas nie ominie. A przynajmniej takie są moje doświadczenia. Z każdym kanałowo wyleczonym zębem jakiego miałem był problem. Na pewno nie można go pozostawić samopas i zapomnieć, bo wtedy powstały pod zębem stan zapalny może "zatruwać" organizm i nawet nie będziemy tego świadomi. Łatwo też powiedzieć wyrwij zęby... Nikt nie chce być szczerbaty. Pytanie jaka jest alternatywa? Nie każdego stać na implant, a czy z nim nie będzie podobnych problemów? Jak ktoś ma, to niech się podzieli doświadczeniem.
Zapomniałem podsumować. A więc kanałowo leczony ząb tak - zatruwa organizm, ale tylko wtedy kiedy pozostawimy go bez kontroli z uwagi na wysokie ryzyko pojawiania się stanów zapalnych POD ZĘBEM.
a czy nadużywanie perfum przez kobiety ma negatywny wpływ długofalowo na ich zdrowie ? np widze młoda kobietę co pachnie od niej mocno z kilkunastu metrów i ona to wącha co chwilę i osoby wokół niej ? mnie to odrzuca osobiście ,nawet jak bardzo piękna kobieta to jest .Bo weżmy spryskajmy w małych pojemniku zamkniętą muchę perfumami i pozostawmy na jakiś czas, to nie da oznak życia ?
Pawe...my nie jesteśmy zamknięci w małym pojemniku... Równie dobrze można pytać,czy wąchanie smrodu gnijącego potu na wielu facetach nie szkodzi zdrowiu..bo czasem wchodzi człowiek do sklepu i tylko jeden facet z niedoborem higieny robi zakupy,a sklep śmierdzi tak, że słabo się robi..
Nie wiem jak z perfumami, ale na wykladach z zapachow uciazliwych na polibudzie profesorek powiedzial, ze zapachy z odswiezaczy domowych sa niekorzystne dla zdrowia. Ciekawe wlasnie jak perfumy.
@@marial2382 zapewne nadużywanie zawsze nikorzystnie wpływa na zdrowie .zresztą jak kobieta za mocno się spryska i jest bardzo atrakcyjna to mnie osoobiście to odtrąca ,a jak jeszcze zapach zły co mi się nie podoba to masakra. Bo bierze mnie na kaszel i robię się czerwony. nie wiem może tylko ja tak mam ,albo mam jakieś uczulenie.
Panie Patryku. Jestem dentystą i bardzo mi się podoba ten materiał. Natomiast mam kilka uwag. Prawidłowe leczenie kanałowe nie zawsze jest skuteczne, i odwrotnie. Nieskuteczność leczenia może wynikać np. z trudnej anatomii, powikłań. A czasami leczenie może nie być przeprowadzone idealnie, a i tak zakończyć się sukcesem. Druga kwestia jest taka że nawet prawidłowo leczony kanał rzadko bywa całkowicie jałowy i są takie przypadki w chorobach z obniżoną odpornością albo w leczeniu immunosupresyjnym że nawet takie elegancko zrobione kanałowki trzeba jednak wyrwać. No i w końcu problem jest czasami żeby przekonać pacjenta że ząb leczony kanałowo nieskutecznie mimo że nie boli trzeba leczyć ponownie bo właśnie może być ogniskiem infekcji na cały organizm. A bywa i tak że lekarz tego nie zdiagnozuje, albo zbagatelizuje, bo na przykład sam to leczył a potem zrobił most i by trzeba to wszystko ściągać.
Potwierdzam. Musiałam powtórnie, po wielu latach leczyć kanałowo bardzo dobrze przeleczony ząb. Myślę, że było to wynikiem długotrwałego stresu i obniżeniem odporności właśnie.
Czy może Pan potwierdzić lub zaprzeczyć że na NFZ stosuje się jeszcze plomby z zawierające rtęć?
Cenny komentarz do filmu. Dziękuję.
Czyli lepiej zrobić 4 korony dolne i kanałowe leczenie pod nie, niż całkowicie wszystko wyrwać? No bo wobec tych opinii jak bardzo szkodzi kanałowe leczenie nie wiedziałam co robić. Ew można by odbudować 4 zęby dolne, ale byłyby żółte i taka musiałaby być proteza. Zawsze lepiej mieć choć 4 własne zęby niż całkowite bezzębie? Czy wszystko już wyrwać? Najgorsze że mam koszmar w buzi i tak od lat jestem z tą próchnicą :( 6 lat temu duża plomba wyleciała i do dziś to nie zrobione a zęby się starły i dużo większa próchnica. Nie myję nawet. Najgorsza to ostatnia ósemka, którą zamiast 10 lat temu wyrwać wraz z drugą, jeszcze wtedy może byłaby mnie stać na 2 implanty, to zostawiono jako oparcie dla protezy, a i tak od lat jej nie nosiłam bo źle była zrobiona. Natomiast jest to źródło bakterii, czarna miazga pokryta plombą. Szkoda że nie wyrwałam jak miałam ubezpieczenie zdrowotne bo teraz nie mam. A prywatnie bardzo wszystko zdrożało od 4 lat :( Najpierw podniesiono ceny przez ryzyko covid a potem ceny zostały. No ale z nfz to tylko wyrywanie i całkowita proteza, no tak?
Ostatnio czytałam jął serce mogą uszkodzić takie chore zęby (a mam bardzo słabe serce, teraz jeszcze mc jadłam keto i jest dramat, ledwo 15min na nogach i słaba jestem koszmarnie, poty itd, a i kręgosłup mnie boli, zwłaszcza w dole, jak jestem na nogach).
No i co ja mam z tymi zębami zrobić? Nie znacie kogoś kto by pomógł nie zdzierając ze mnie? Od lat jestem bez sił, leżę tylko, ogromne zaniedbanie, dużo dolegliwości/problemów, nie zarabiam więc, setki godzin elaboratów z prośbami o pomoc pisałam ale każdy ma to w d., nawet od 2tyg nie mogę uzyskać odp na temat ilości i proporcji magnezu, potasu, soli :(
Co do zębów jeszcze, to implanty i odbudowa kości by kosztowała chyba blisko pod 100tys zł, więc odpada. Nie umiem robić zbiórek itp, poza tym jest ogrom większych potrzeb..
@@tessa4731 radzę zacząć myć zęby i trzymam kciuki za powrót do zdrowia
Dziękuję 😉
Spadłeś mi z nieba❤ dzięki za ten film
Z ciekawości co Pan uważa na temat leku, którego badania na ludziach rozpoczną się w lipcu dot. tego że utracone zęby będą wstanie się zregenerować po podaniu leku.
Nie zregenerować, tylko aktywowane zostaną zawiązki zębów,które mamy uśpione przez blokadę jakiegoś tam białka. Mnie ciekawi czy aktywacja tego procesu spowoduje wzrost tylko w miejscu ubytków,czy też wywali ci wszystkie zęby bo będą rosły nowe po całości....
Zęby będą odrastały jak u krokodyli...😅
@@schizofrenik595Rekina
Spoko materiał. Mam chyba 10 pinków po leczeniu kanałowym a te najstarsze mają z 25 lat i nic się nie dzieje. Niestety w większości miałem kanałowe gdy na zębie była ledwo widoczna plamka a były też takie że z zewnątrz ząb wyglądał normalnie. Pozdrawiam i nie bójcię się dentysty bo dzisiejsze leczenie jest tak bezbolesne, że można nawet komara na fotelu przyciąć.
Jeśli wda się zakażenie do zęba to nie zawsze zastrzyk pomaga , wiem, przeżyłam to dwa razy😢
przerażające. dzięki za rzetelne informacje. teraz wiem jak działać :)
Slyszalem tez o tym
Witam. A czy nieleczone zęby, pruchnica, może być przyczyną poronień w roznych tyg.ciąży?
oczywiście, że tak
Tak
Takkkk
Okuliści przy przewlekłych zapaleniach w obrębie galko ocznej . ZaLecają usunięcie martwych zębów.
Już się bałem, że zalecają usunięcie gałki ocznej...
Nieleczony kanałowo ząb też może być martwy i o to głównie chodzi.
Co to są przewlekłe zapalenia w obrębie gałki ocznej? Nigdy nie słyszałem o czymś takim.
😂❤@@podmikroskopem
Przy przeszczepach organów potencjalny biorca usuwa zęby leczone kanałowe...
Prosimy i wiecej filmow dotyczacych zębów
9:43 Zgadzam się z takim podejściem, mam nawet taki jeden ząb leczony kanałowo (a może i dwa nie pamiętam). Natomiast analogia do ręki czy nogi nie trafiona, bo kończyn mamy 4 i każda ma bardzo dużo funkcji, kluczowych dla życia a zębów dużo więcej a ich funkcja, to tylko przeżuwanie. No ale to był taki żarcik pewnie z gatunku czarnego humoru :)
Pozdrawiam serdecznie 😊
Moja koleżanka non stop kaszlała łaziła po gastrologach po urologach każdy lekarz mówił jej coś innego i faszerowali ją antybiotykami a ona ledwo żyła non stop kaszlała jak jakiś gruźlik. Robili jej prześwietlenia, badania krwi, rezonans, no cuda wianki już śmiała się że sobie wieniec pogrzebowy zrobi... kiedyś ją odwiedziłem i aż byłem w szoku zapytałem a Ty co nie cherlasz już ? A ona powiedziała No nie uwierzysz... No i powiedziała że coś jadła i chyba ząb jej pękł więc już pojechała do chirurga wydarł jej zęba i w przeciągu godziny przestała kaszleć jak za dotknięciem magicznej różdżki... Pytałem no ale jeśli ci pękł ząb to był chory nie bolał cię ? Powiedziała że to był martwy ząb... i teraz zagwozdka źle wyleczony ząb po leczeniu kanałowym już nie unerwiony może być chory i być przyczyną choroby ? Zawsze myślałem że stan zapalny w jakimś stopniu daje jakieś dolegliwości bólowe zwłaszcza przy zębach.
No właśnie ponoć dużo jest takich historii, że mijały jakieś choroby/dolegliwości po usunięciu martwych zębów. Też coś mi się z autoimmunologią kojarzy, że zalecano wyrywać martwe/kanałowo leczone zęby. Co Ty Patryk na to?
@@tessa4731wow bardzo ciekawe
Ogłądałam video na YT na którym młoda kobieta koło 40-dziestki mówiła, że cierpiała przez wiele lat na bardzo poważne choroby. Żadne leczenie nie przynosiło rezultatu. Gdy obejrzała nagranie p. Kazany o zębach martwych skojarzyła, że ma wiele zębów leczonych kanałowo. Wyrwała je wszystkie i wróciła do zdrowia.
Ja też rozchorowałam się na RZS, chłoniaka i miałam zastój w nerce. wszystko przez zęby leczone kanałowo.
A temat bakterii beztlenowych? rozwijających się w wielkiej ilości malutkich kanalikach...martwych!!! I te bakterie rozchodzą się po ciele innymi drogami, bo nie mają wyjścia...Jeżeli masz taką chorobę ... np. ciągły ból głowy ...? zrób otwór w martwym zębie i po jakimś czasie dowiesz się...jeżeli jest wszystko dobrze to zaplombuj...i szukaj dalej...:( i :)
Ja mam okropne migreny, non stop. 5 zębów leczonych kanałowo.. Bole zaczęłam mieć juz po pierwszym kanałowo leczonym jeszcze w podstawówce. Teraz mam 52 lata.Wybieram się do chirurga w gabinecie biologicznym..Może choć na stare lata będę chwilę normalnie funkcjonować.
To się okaże, bo będę wyrwać..
super
Moze cos na temat mikrobioty jamy ustnej np:dziasel i zebow?Jakie sa korzystne szczepy bakterii dla jamy ustnej?Dziekuje i pozdrawiam
Ja mam dość długie kanały i nie wszystkie narzędzia sięgają, co już słyszałem że dwa razy. Mam jeden ząb, który był leczony kanałowo jako dziecko i już wtedy trzeba było go poprawiać. No ale wiele lat minęło i nic się działo. Jednak zaczął się odzywać i te stare resztki zaatakowały zdrowy ząb obok. Poszedłem z bólem 5, którą mi rozwiercili, bo bolała, ale okazało się ząb jest zdrowy. No to szybko na koniec korytarza z narzędziami w gębie na RTG. Zrobili i mówią, że ten jest ok, ale poszło dołem po korzeniach z starej 6. No to rozwiercili 6 i coś czyścili i znowu usłyszałam, że narzędzia za krótkie. Wiertarki mnie też do chirurga, żeby wyciął te korzenie. Usłyszałam cenę i postanowiłem jeszcze sprawdzić, co powie dentysta, do którego chodziłem przez lata ja i moja rodzina. O on na to, że jest przeciwnikiem usuwania jakichkolwiek cześć ludzkiego organizmu i mi wyleczy. Świdrował, czyścił i wąchał te czyściki aż uznał, że jest ok i jakoś miał dłuższe narzędzia albo sobie poradził. Generalnie ząb mam naprawiany od 15 roku życia, bo dochodzą nowe przyjemności, ale on go nie chce wyrywać bez powodu. 🙂
Zapewne, leczyć kanałowo niż wcale.
Chętnie podzielę się swoim doświadczeniem. Przede wszystkim liczy się b dobra diagnostyka. Moja torbiel nad jedynką, która nie została zauważona przez technika na zdjęciu rtg urosła do takich rozmiarów że pozbawiono mnie zęba. Dowiedziałem się o niej robiąc zdjęcie cbct przy okazji chęci założenia aparatu stałego.
Torbiel była wynikiem niechlujnego leczenia kanałowego i niepełnego wypełnienia kanału.
Mądry po szkodzie doradzam wybierać dentystów i gabinety mające kompletny i specjalistyczny sprzęt.
Sprzęt to dodatek, umiejętności lekarza to podstawa
@@kaniakowalski6605Popieram. Ja ostatnie dwa lata straciłam kupę kasy na leczenie zębów u dentysty z polecenia, pana doktora, który uczy studentów stomatologii na uniwerku i co? Mam obecnie do leczenia dwa razy więcej zębów. Tak obserwował, tak obserwował, że dwa zęby już tylko się do kanałowego leczenia nadają. Dodam, że zrobił w gabinecie zdjęcie pantomograficzne, na którym widać, co wymagało leczenia już te dwa lata temu, ale poza zgarnięciem 370 zł nie zainteresował się bliżej tym, co było na tym zdjęciu. Dodam, że inny dentysta się dopatrzył. Szkoda gadać. Zwłaszcza, że przy moich problemach z zatokami, ma znaczenie, czy muszę zęby leczyć kanałowo, czy nie. Poszłam do gościa, aby tego uniknąć, a on mi dokładnie to zafundował.
Nareszcie głos rozsądku. Patryku, dziękuję. Nawet nie mając wykształcenia medycznego, na logikę, na czystą logikę, jak można twierdzić, że zaleczony kanałowo ząb szkodzi zdrowiu? Owszem, jestem delikatnie sznurnięta, ale na boga! Nie aż tak! Lekarze, jeśli tylko jest taka szansa, leczą, a nie usuwają. Monitorują. Być może pozostała cześć sznurniętych jest za mało dociekliwa, wystarcza im filmik od kogoś, kto opowiada o czymś, gdzie coś tam usłyszał. Pozdrawiam wszystkich logicznie myślących sznurniętych!
Nie wszystko co jest logiczne jest prawdą.
Dzięki za film, ja cały czas zastanawiam się z skąd ta teoria o tych " trupach" kto to wymyślił? I w jakim celu?
Wymyślił ha ha
Dobre
Weston Price na początku XX wieku. Jakieś tam badania na królikach prowadził.
W tym samym celu co bzdury o szczepionkach i 5G.
Leczenie kanałowe najwyraźniej jest niezdrowe. "przeleczono" mi trzonowca za 3 tys i dalej cholernie boli po dwóch miesiącach. Chyba lepiej śruby wkręcać.
Ja miałem w zębie zgorzel, bo dentystka wypełniła tylko jeden kanał a pozostałe już nie. Musiałem znowu leczyć wszystkie 4 kanały i odbudowa zęba co kosztowało mnie 2200zł i nie wiadomo na jak długo to wystarczy. To była górna szóstka, więc można było wyrwać.
Jedyne co słyszałem to to, że plomby sa toksyczne, a nie o że martwy ząb, bo jest martwy
🦷
👍👍
Szanowny Panie Patryku,czy mógłby Pan wypowiedzieć się na temat boru? BARBARA
Dzień dobry - mówiłem na temat boraksu.
Panie Pod Mikroskopem co to za zagrania na film czekania?
Dzięki temu może się Pan przygotować do filmu...
A czy to prawda, że w buzi mamy więcej bakterii niż na desce klozetowej? :)
Co przy długotrwałym niemyciu i totalnej próchnicy ma chyba opłakane skutki?
Nigdy nie sprawdzałem, wystarczy utrzymywać właściwą higienę jamy ustnej.
Dokładnie tak. Martwe zęby powodują próchnicę. A bakterie próchniczne powodują straszne przewlekłe choroby, na które głupi lekarze przepisują tonę toksycznych leków.
Moja mama miała mądrą lekarz ginekolog. Przy przewlekłych stanach zapalnych dróg rodnych pytała mamę, czy ma zęby leczone kanałowo. Mówiła, aby je usunąć, bo są przyczyną przewlekłych dolegliwości.
Ale ONI coś mówią o jakichś mikrokanalikach, których nie widać na rtg, a których nie da się wypełnić i to tamtędy ma coś się dostawać - czy jakoś tak.
Ale jak pytałam czy lepiej wszystko wyrwać jeśli ktoś nie może sobie pozwolić na implanty, to nie dostałam odp. Bo wiadomo, że brzydko się zapada w charakterystyczny sposób twarz, gdy wyrwiemy dolne zęby do końca z przodu. Takie opcje by wyrywać a nie leczyć kanałowo to chyba są jedynie dla ludzi, którzy mogą sobie na implanty pozwolić. A ile dziś wynosi całkowity koszt implanta? Przy dużym zaniku kości to i by trzeba pod implanty odbudować kości. Ktoś pisał, że nawet współpracuje jedna taka pani odradzająca kanałowe leczenie z implantologią.
Dzisiaj to naprawdę już niewiadomo komu wierzyć. Tak samo z dietami i wszystkim.
Z przerażeniem patrzę na modę spiłowywania zdrowych zębów pod te tureckie itp, bo przecież własne zęby to skarb.
Cyt.: "Ale ONI coś mówią o jakichś mikrokanalikach, których nie widać na rtg".
Nie widać, nie słychać... Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Zatem jest teoretyczna szkodliwość, której nikt nie może potwierdzić. Typowe dla informacji 'fake newsowych'.
Tessa,ale od dziury do implantu istnieje jeszcze całą gama protez..to majątku nie kosztuje, zwł że lepsza proteza niż zgnilizna w ustach..
Ja sądziłem, że ostatni wysyp materiałów straszących plombowaniem zębów ma za zadanie nagonić klientów na implanty i że ta cała ustawka ma po prostu zwiększyć ilość wykonywanych implantów. Kilka lat temu mój kolega miał przypadek z pewnym dentystom (leczącym bez znieczulenia (sic!), po konsultacji u innego dentysty mającego mikroskop, rentgen wyszło, że plombował, "nie dokładnie" prawdopodobnie, żeby wymusić na pacjencie implanty w przyszłości), który zaproponował mu rabat na trzy implanty (obok siebie) wystarczy, że pozwoli na wyrwanie trzech swoich zębów co prawda lichych i załatanych kanałowo, ale swoich. Należy patrzeć kto zarabia na całym zamieszaniu, a zarabiają implantolodzy.
Tak przy okazji - czy ktoś mógłby polecić bardzo dobrego dentystę/protetyka w Warszawie, który nie zdziera, a nawet byłaby szansa na rabat w wyjątkowym przypadku? No gdyby mi zajrzał dentysta do buzi, to by padł i może na duuuży rabat byłaby szansa? Tak np na 50 urodziny ;) Są tacy altruiści jeszcze na świecie? No bo wiadomo jak wygląda kobieta bez zębów :( Kojarzy się z alkoholiczką najniższego sortu itp, a ja nie piję ani nie ćpam. Już nie mówiąc jak te bakterie z zębów od lat zatruwają organizm. Nie ma w sumie dużo roboty, bo implanty niestety nie wchodzą w grę (no nie sądzę by nawet implanty ktoś mi zasponsorował bezinteresownie).
Wszystko tak zdrożało, że pozostaje gdybać i żałować, że te 5-10 lat temu wszystkiego się nie zrobiło, w tym zębów.
Do czego to doszło żeby ludzie podważali leczenie kanałowe zębów inne brednie mówią ze mleczaków się nie leczy. Potem rodzice się dziwią ze dziecko bolą żeby i boi się iść do dentysty
Dzisiaj lekarz powiedział, że chce uśmiercić mi dwa zęby leczeniem kanałowym, żeby wyleczyć stan zapalny w podniebieniu. Zęby są żywe. Nie wiem co mam robić, bo nie widzi mi się leczenie kanałowe zdrowych zębów.
Zatruwanie zęba to jakaś metoda ze średniowiecza. Fajnie że w Polsce to standard 😅
W średniowieczu nie było wypełnień amalgamatowych ani tym bardziej światłoutwardzalnych.
@@podmikroskopem nie wiem czy to twoja ironiczna odpowiedź czy takich masz słuchaczy i trzeba to tłumaczyć 😎
@@podmikroskopem I tak więcej o "średniowieczu", gdy po spaleniu na stosie dopiero leczyło się zęby ;-)
"Zatrucie zęba, czyli wprowadzenie środka dewitalizującego do zęba, stosowane jest rzadziej we współczesnej stomatologii, ale w niektórych przypadkach może być nadal używane. Zatrucie zęba (zwykle za pomocą formy paraformaldehydu) powoduje obumarcie miazgi, co pozwala na bezbolesne przeprowadzenie leczenia kanałowego.
Kiedy stosuje się zatrucie zęba?
Silny stan zapalny miazgi zęba - gdy pacjent odczuwa bardzo silny ból, a znieczulenie miejscowe nie jest wystarczające. Zatrucie miazgi pomaga zminimalizować ból, szczególnie w przypadkach ostrego zapalenia, gdy inne metody są mało skuteczne.
Ograniczenia techniczne lub brak specjalistycznego sprzętu - w miejscach, gdzie dostęp do bardziej zaawansowanych technologii (jak mikroskopy stomatologiczne czy narzędzia mechaniczne) jest ograniczony, zatruwanie może być nadal stosowane.
Obawy pacjenta przed bólem - niektórzy pacjenci, zwłaszcza dzieci lub osoby z lękiem przed dentystą, mogą łatwiej tolerować leczenie kanałowe, jeśli miazga zęba zostanie wcześniej zatruta.
Historia zatrucia zęba
Metoda zatrucia zęba zaczęła być szeroko stosowana w XX wieku, ale jej początki sięgają XIX wieku. W przeszłości zatruwanie zęba było powszechne, ponieważ techniki znieczulania i usuwania miazgi nie były tak rozwinięte, jak są dzisiaj. Jednak ze względu na rozwój znieczuleń miejscowych i nowoczesnych metod endodontycznych, metoda zatrucia jest stosowana coraz rzadziej i ogranicza się głównie do specyficznych przypadków."
Prawda leży po środku. Pod kanałowo wyleczonym zębem prawdopodobnie prędzej czy później pojawi się stan zapalny, nawet jeśli robota została bardzo dobrze zrobiona. Zatem decydując się na pozostawienie martwego zęba trzeba liczyć się z rtg raz w roku i ew. kosztownym leczeniem które raczej na pewno nas nie ominie. A przynajmniej takie są moje doświadczenia. Z każdym kanałowo wyleczonym zębem jakiego miałem był problem. Na pewno nie można go pozostawić samopas i zapomnieć, bo wtedy powstały pod zębem stan zapalny może "zatruwać" organizm i nawet nie będziemy tego świadomi. Łatwo też powiedzieć wyrwij zęby... Nikt nie chce być szczerbaty.
Pytanie jaka jest alternatywa?
Nie każdego stać na implant, a czy z nim nie będzie podobnych problemów? Jak ktoś ma, to niech się podzieli doświadczeniem.
Zapomniałem podsumować. A więc kanałowo leczony ząb tak - zatruwa organizm, ale tylko wtedy kiedy pozostawimy go bez kontroli z uwagi na wysokie ryzyko pojawiania się stanów zapalnych POD ZĘBEM.
te preparaty też miały być skuteczne i nieszkodliwe
Ja mówiłam szyt całe trzy lata i nikt mnie nie poprawiał tylko buchali śmiechem.
Prosze odniesc sie do opisanych w komentarzach przypadkow,gdy ludziom poprawilo sie zdrowie po usunieciu martwych zebow
To tzw. dowody anegdotyczne. Paznokcie, włosy i warstwa rogowa skóry (naskórka) też są martwe.
Z tym kawałem to nie kumam...
No nie każdy kuma żarty Patryka. Ja przeważnie kumam.
Pomyśl trochę co ma wspólnego taboret i sznur ;)
A tak taborety online bardzo dobrze mi służą.
a czy nadużywanie perfum przez kobiety ma negatywny wpływ długofalowo na ich zdrowie ? np widze młoda kobietę co pachnie od niej mocno z kilkunastu metrów i ona to wącha co chwilę i osoby wokół niej ? mnie to odrzuca osobiście ,nawet jak bardzo piękna kobieta to jest .Bo weżmy spryskajmy w małych pojemniku zamkniętą muchę perfumami i pozostawmy na jakiś czas, to nie da oznak życia ?
piją wodę brzozowa i perfumy i żyją
Pawe...my nie jesteśmy zamknięci w małym pojemniku... Równie dobrze można pytać,czy wąchanie smrodu gnijącego potu na wielu facetach nie szkodzi zdrowiu..bo czasem wchodzi człowiek do sklepu i tylko jeden facet z niedoborem higieny robi zakupy,a sklep śmierdzi tak, że słabo się robi..
Nie wiem jak z perfumami, ale na wykladach z zapachow uciazliwych na polibudzie profesorek powiedzial, ze zapachy z odswiezaczy domowych sa niekorzystne dla zdrowia. Ciekawe wlasnie jak perfumy.
@@marial2382 zapewne nadużywanie zawsze nikorzystnie wpływa na zdrowie .zresztą jak kobieta za mocno się spryska i jest bardzo atrakcyjna to mnie osoobiście to odtrąca ,a jak jeszcze zapach zły co mi się nie podoba to masakra. Bo bierze mnie na kaszel i robię się czerwony. nie wiem może tylko ja tak mam ,albo mam jakieś uczulenie.
Ja mam tak że nie mogę używać perfum ,ale to jest związane z tym że mam osłabiony układ odpornościowy ...
Ha ha.. Niezły żarcik na koniec ;)
CZYLI BZDURA WYAŚNIONA 👍👍 DZIĘKI
Amalgamaty trucizna czy mit o truciźnie a jak jest ich wiele w uzębieniu.?..
Już było.
tak, wchłanianie pokarmów po przez zęby,😆🤣
poprzez