Ja męczyłem 525 ok 160mth w enduro czasem miał na prawdę ciężko.. nic się z nim nie dzialo. Chyba Twój zakup nie był udany. A części do japoncow wcale nie tansze...
Ten motocykl nie wygląda na 2006r. Od 2005r. szła inna rama, wahacz i licznik, lagi czarne doszły do modeli 2006r. Wygląda na to, że z 2005+ ma plastiki, ale cały motocykl nie wydaje się być nowszy niż 2004r.
10 liczba vinu wskazuje rocznik jak jest np, 5 to jest rok 2005. ten egzeplarz nie jest 2006 mialem exc 450 z tym licznikiem i wahaczem naa moje oko to jest 2004 ni i lampa byla kwadratowa. ktos ja podliftowal pod 2006
Byłem posiadaczem wielu motocykli różnego przeznaczenia (od scigaczy po teren amatorsko ) , ale powiem wam jedno - po 25-iu latach doswiadczenia i po zakupie KTM 640 LC4 SM micha radowała mi się najbardziej to było jak miłość od pierwszego wejrzenia po prostu moto do wszystkiego ( jesli jeździsz koło komina )
Kurczę, kupić kilkunastoletni motocykl , który służył przez ten czas do ekstremalnej jazdy i dziwić się że trzeba dać 2-3 tys. na początku...To nie typowy szosowy motocykl...
Oglądam ten film i się zastanawiam, czy przy kupowaniu tak się najarałeś na tego exc że olałeś sprawdzenie czegokolwiek w nim? porównałeś wygląd tego EXC z przykładowym modelem z tego samego rocznika ? nic się nie zgadza, rama,wahacz,lagi,plastiki,licznik z różnych roczników. Mówisz że KTM leci na hajs, powiedź że sobie żartujesz, kupiłeś HARD ENDURO i oczekujesz, że części będą tanie jak np do DT, koszty eksploatacji EXC/SX są dość wysokie, ale to chyba sprawdziłeś przed zakupem EXC, prawda ? ;) Stare silniki z oznaczeniem RFS są bardzo wytrzymałe, mało awaryjne oraz przy odpowiednim dbaniu, odwdzięczają się w jeździe. Serio ? porównanie EXC "supermoto" do DRZ ? przepaść pomiędzy nimi jest ogromna, inne warunki użytkowania, inne przeznaczenia tych motocykli, a ty je zestawiasz obok siebie, brak słów. Silnik 690 obliczony na 50k km i później remont ? proszę, zweryfikuj swoją wiedzę na ten temat, bo ewidentnie nie wiesz co mówisz, ten silnik jest dość udany oraz żywotny, przy dobrej eksploatacji, 50 k km to jest dopiero dotarcie. I tak, posiadam KTM SMC-R 690, więc mogę się wypowiedzieć na jego temat. Miał być ciekawy filmik z "supermoto" od KTM, jednak ktoś nie wystarczająco dokładnie zweryfikował swoją wiedzę na ten temat, a trzeba filmik jak najszybciej wydawać.
Witam. Panie z Motobandy 2006 rok ? rama wahacz lagi z "przedlifta" a licznik z lc3 jak dobrze widzę ? według mnie to owiewkowo ulep tak bardzo... Oglądający mówił też że osłona silnika też była w oleju cała . Jak dobrze znam fizykę silników to olej przy staniu to leciałby z dolnych części a nie z głowicy... Ponadto jest to sprzęt wyczynowy i ludzie co projektowali silnik mają gdzieś żywotność. TEN SPRZĘT MA WYGRYWAĆ. Hard Enduro jeżeli masz pretensje o to wracaj do suzuki. Idę moczyć silnik w oleju bo u mnie nie cieknie i jest coś nie tak... 10:11 Suzuki miażdży KTM awaryjnością ? To jest sprzęt wyczynowy i to jest normalna eksploatacja tego silnika. Co sezon trzeba włożyć jakieś kilkanaście % żeby cieszyć się lepszymi osiągami i agresywnością tych sprzętów. Szanuje Pana od początku ale tutaj no niestety poległ Pan na całej linii . Nie ma co porównywać Hard Enduro do Suzuki... KTM ma modele 690 SMC które sama miałam 3 sztuki. Mechanicy którzy mówią ze smc jest przeznaczony do 50k... nie będę nawet tego komentowała...
Chłop nie wie co mówi. Ceny na serwisie to śmiech w porównaniu do japończyków. Trafił na ulepa. Najczęstszym przykładem jaki przytaczam to ślizgi łańcucha rozrządu, do ktma kpl. 3 sztuk ok. 90zł, do japończyka 150zł sztuka.
Byłem szczęśliwym posiadaczem tego Ktm 525 exc, nie mógł bym obrać lepiej w słowa doświadczenia które przeżyłem z tą maszyną, 100 % prawdy!!!, jak bym opowiadał o swej maszynie.
kupiłeś trupa i się dziwisz , że wszystko się psuje xD Już sam rocznik się nie zgadza , bo w 2006r. były inne lagi , rama i licznik , ten wygląda na 2004 lub jeszcze starszy :)
Mialem również ten rocznik ktma 2lata i szczerze nie bylo żadnego wyjazdu żeby nie odpalił czy cos ale znow kiedy go dawałem do mechanika na rutynowy przeglad mechanik po odtworzeniu silnika byl w szoku ze to wgl odpalało 😅😂 no i oczywiście rutynowy przeglad zazwyczaj kończył sie na 1~3 tyś
Witam serdecznie, jestem osobą, o której mowa w 15:00, tj. Potencjalnym nabywcą, do transakcji nie doszło faktycznie z tego powodu, że motocykl po przejażdżce zaczął sie okrutnie pocić, na całym obwodzie głowicy. Ciekło już wcześniej, bo cała osłona pod silnikiem była tłusta więc właściciel musiał o tym wiedzieć i w tym momencie przechodzimy do najmniej przyjemniej sytuacji, otóż Pan prowadzący to zwyczajny kłamczuszek, nie powiedział ani słowa o tym fakcie, a zależało mi na tym, żeby wrócić na kołach, a fakt, że leci z niego jak ze świni no niestety dyskwalifikował go z miejsca ;) Ponadto byliśmy umówieni na 10, napotkaliśmy korki po drodze, poinformowałem właściciela o tym fakcie wcześniej, dokładnie godzinę przed umówionym spotkaniem, odpisał o 10:32, że cytuję „To kiepsko. Bo o 11 mialem juz wyjezdzac. Ale poczekam jeszcze”. O tym oczywiście też nie powiedział, że nie ma czasu, że musi gdzieś jechać. Gdybym o tym wiedział, przyjechał bym wcześniej. Nie rozwodząc się więcej, nie polecam interesów z tym Panem ;)
MrJaconek kupno motocykla to nie jakieś zawody na czas, przyjeżdzasz na spokojnie, chcesz poznać stan techniczny, wizualny, przejechać sie, jak sprzedajesz motocykl to chyba możesz wygospodarować więcej niż godzinę, przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia. Poza tym miałem do niego 260km a nie 30, a o fakcie poinformowałem go godzinę przed pierwotną godziną spotkania jak pisałem wyżej. Więc nie przesadzaj stary i zastanów sie zanim coś napiszesz.
Miałem 525 z 2006 roku przez 10 lat; ponad 350 mth w siodle. Złego słowa o tym sprzęcie nie powiem i nie pozwolę. Służył jako pełnokrwisty endurak, czasami tory, transport z punktu a do b po mieście/szkoła/studia/praca, miałem nawet epizod z supermoto. Eksploatacja poraża tylko, gdy ktoś wcześniej zapuścił sprzęt - ale to w każdym przypadku, nie tylko KTM. Jeśli ktoś dba/dbał to nie ma dramatu. A prowadzenie tego KTM... tylko tu mogę zgodzić się z autorem filmu. POEZJA.
@@TNT661 Motocykl to takie hard enduro ale silnik to takie pół hard enduro. Takie moce osiągają 350/400 4t w prawdziwych hard enduro. Więc ten silnik nie należy ani do super wysilonych ani do trwalszych jak w dr-z.
Mam 520 sx juz 3 lata, wczesniejsza generacja tego silnika. Profilaktycznie zrobilem w nim remont góry rok temu(wraz z tlokiem - pierścienie z serwisu to koszt 200zl a tlok 600 vertexa, wosnnera, przewaznie wytarte pierscienie kwalifikują juz tlok do zmiany). Poza remontem góry nie wymienialem nic innego niż rzeczy eksploatacyjne, klocki, plyny, oleje, no i doszly jeszcze tarcze sprzęgła. Te motory to wyczyn więc trzeba sie liczyc z kosztami, chociaz te silniki(rfs) to najbardziej udane konstrukcje ktm z crossowek. Polecam poczytać o silnikach z lat 2012- wzwyż, tam sa wydatki :) mam jeszcze 450 z 2018 roku w której juz byly wymieniane kartery i lozyska walu bo byly za ciasno osadzone przez fabrykę. Skrzynie biegów, rozruszniki - to sie sypie czesto w nowych ktm
5:56, tak jest jak człowiek nie ćwiczy i nie eksperymentuje z tylnym hamulcem na gumie. Przy piwie z kolegami wie co się nim robi, ale jak go przestrzeli, zanim sie zorientuje, będzie leżał.
Tez mam ktm 525 na supermoto, sprzet niesamowity. Zrobilem 3500 km i profilaktycznie wymieniony tłok i jakies drobnostki. Najwidoczniej takie moto sie trafiło ;)
Miałem exc 530. Bestia z 6 biegu przy 120 darla na koło v-max ponad 180. Fajny motocykl, ale tylko do zabawy. I fakt drogi w utrzymaniu. Najgorsze to chyba wymiana oleju bo co 10mth czyli ok 500km po szosie, więc wychodzi na to, że w sezonie co dwa tygodnie olej+filtry. Do tego wiadomo dbać o filtr powietrza plus częsta regulacja zaworów (60mth). Serwis podaję wymianę tłoka przy 80mth ale spokojnie na drodze da się zrobić dwa razy tyle albo nawet i trzy. Ja kupiłem z przebiegiem 34mth i sprzedałem przy 113 więc połowa wydatków mnie ominęła. Ogólnie motocykl głównie do jazdy na kole. Osobiście drugi raz bym nie kupił jeśli miał bym kupować typowe supermoto to wziął bym smc 690. Aktualnie jednak kupiłem ducati hypermotard 821 ale dużo o nim nie powiem po jeździłem nim dopiero 4razy
Miałem przez kilka lat 520, w tych modelach zmieniało się tylko olej a jak już miał problemy z odpalaniem to regulowalo się zawory i dalej 2 sezony na pełnym ogniu. YZF w porównaniu do tego to by miał już przynajmniej kilka razy urwane zawory ;)
miałem 400EXC z 2007 roku w enduro i sobie chwaliłem. Części do tego dostępne od strzała tylko ceny za wysokie. Z tego co wiem to 525 to nic innego jak "rozwiercone" 400 dlatego 525 prędzej klękają. Przerobiłem go na SM, ale stwierdziłem, że sprzedam go w wersji enduro i kupie sobie nowsze 450 oczywiście KTM :D Super filmik i samo życie przedstawione w tym filmiku.
Yamaha yz 450 f. Koncowka sezonu. Trzy dni przed awaria zmieniałem płyn chłodniczy, w pewnym momencie silnik zaczął trzaskać, zgasiłem, biały dym z wydechu. Plyn chłodniczy gdzieś uciekal i silnik się zagotował, naprawa pochłonie z 5-6 tysięcy :D A przed sezonem kupiłem kapcie, hamulce, wymieniłem sprzęgło, tłok, korbę, pierścionki, napęd, po sezonie miałem sobie kupić akrapo, ale niestety, są rzeczy ważne i ważniejsze ^^
Mam 525 na kołach crossowych . Przez 6 msc wsadziłem w niego z 6 tys :) Remont góry silnika , wymiana piasty tył itd . I to prawda , że te kte mki lubią się psuć . Co wyjazd ma cos do roboty . Ale co ten motor wyczynia w ciężkim terenie to nie mam pytań , nie ma góry pod którą nie wyjadę . Mocy mam jeszcze sporo w zapasie . Można nim skakać , latać na kole i cieszyć się zwykłą jazdą . Przeżywam ten sam ból co Ty . Lubie go , ale to koszta potrafią wykończyć człowieka .
Muszę Tobie wspomnieć o pewnym fakcie który dotyczy KTM SM690...przez mój garaż przewinęło się kilka KTMów łącznie z SMC 690, SM690 Prestige czy 660SMC i kiedy serwisowałem w ASO swoją 690-kę to właściciel serwisu pokazał mi artykuł ADAC poświęcony silnikowi 690. Po przebiegu 55.000 km silnik został rozebrany i pomierzony a co za tym idzie okazało się, że silnik nie wskazywał żadnych zużyć które przekraczały dopuszczalne wartości. W w/w artukule silnik z generacji LC4 690 był określony mianem "Najlepszego Singla na Świecie". Wiec hasło, że 690 po 50.000 km nadaje się do generalnego remontu jest BZDURĄ. Swoje KTMy serwisuję w Niemieckim serwisie "Goldhammer" gdyż mam do niego ok. półtora kilometra.
Kupiłem Super Duke 990. Po zakupie w serwis razem z wymianą napędu 2500. Po roku zaczęły się problemy. Cały sezon u mechanika. Skończyło się na wymianie silnika. Łącznie 10k w plecy. Pozdrawiam :)
Obejrzałem ten odcinek i powiem krótko... ostro styrany sprzęt musiałeś kupić🥴 Ja mam KTM 525 EXC z 2005 roku i dopiero po zmianie na zestaw supermoto musiałem trochę przy nim popracować i to też raczej tematy kosmetyczne. Jak się regularnie serwisuje to nie ma z KTM-ami problemów tym bardziej z tak idiotoodpornym sprzętem jak 525👍👍👍
siema. świetny film. bardzo cenie sobie ludzi którzy potrafią skrytykować swoje posiadane pojazdy. przeważnie słyszę. "zajebisty samochód, najlepszy jaki miałem". także słowa uznania. muszę przyznać że jestem posiadaczem KTM 701 supermoto. to na nim nauczyłem się wolnej gumy. i wcale nie zajęło mi to wiele godzina😊. po zakupie włożyłem 4500zł. za tą sumę zrobiłem przegląd i zmieniłem kilka rzeczy które mi się nie podobały. 4tyś km. bezawaryjnie. oczywiście to inny model. jednak uważam że tak jak z kupnem samochodu po prostu albo dobrze trafisz albo lipa😣. pozdrawiam
Misiek, to nie jest 525 :( Rama, wahacz i licznik są od 520, półki i lagi są od 525 2005. I to jeszcze jakaś bida edyszyn, ponieważ prawie wszystko to seria, kup chociaż pompę radialną na przód, polecam RCS 15 od Brembo.
Miałem sxf 350 2012. Włożyłem w ciągu roku 11tyś. zł i gdy go sprzedawałem dalej nie chodził... ALE jak chodził to łooooo!!! Najlepszy motocykl jaki miałem .
stary!!! miałem 450 sxf 2003r i miałem to samo co Ty. Zawsze ale to zawsze mówiłem że aaaa co tam może nic się nie popsuje.. A tu co chwilę coś wychodziło. Ale wrażenia z jazdy? ( 4 sekundy zastanowienia) BRAK SLOW! Ja się zakochałem. Sprzedałem go później i codziennie płacze za nim.
SM to super frajda. Podobnie jak i enduro :) Exc to motocykl wyczynowy więc trzeba brać to pod uwagę. Ktm'a albo kochasz albo nienawidzisz. Ja mam 640 Lc4 SM i 450 exc r enduro. Pozdro i świetny materiał tan na marginesie. 👊
KTM to jest super moto. Jak masz dwie lewe ręce to nie kupuj . Części zamienne są dostępne i wcale nie drogie. Posiadam 2001 400 exc urzywane do hard enduro. Bujam się rednio 80 godzin na rok. Silnik z ciekawości otworzyłem w 2016 i nic złego nie znalazłem. Kompresja nominalna do dziś . Jest to cięższy motocykl w porównaniu do np mojego 2017 KTM 450 sxf ale ale dalej go lubię i urzywam. Polecam KTM książkę serwisową (za darmo na internecie) , wszystko masz opisane, narzędzia serwisowe są proste . Ten pan nie wygląda mi na takiego co lubi klucze w rękach trzymać - a tacy zawsze płacą i płaczą .... braaaaaaap
To prawda że w KTM sie zakochujesz, i to bardzo, natomiast co do psucia się to różnie bywa. Nie wiem jak w przypadku supermociaków ale mam 990 Super duke, w zimę doprowadziłem go do stanu igła (wszystko co robiłem wymagało wymiany ze względu na zużycie a nie zepsucie) i w sezonie zrobione bezawaryjnie 7 tyś (całkiem szybkich i bardzo przyjemnych) km.
dlatego warto kupic jakas lc4 np 640 tylko po lifcie (przed liftowe wersje miały wadliwe zebatki pompy i czasami nawet 1000 km z fabryki nie przejechały i sie zacierały) np taki z 2003r, koszt jakies 10k zł wyglad nie powala ale to mozna spokojnie zrobic małym kosztem, a jezdzi sie w nieskonczonosc jak sie tylko bedzie zmieniało oleje, silniki te były nie do zajebania i dalej są
Mam Duke'a 690 z 2011r., poezja od hebli po silnik, polecam. Ja mam dopiero 17kkm, ale kumpel ma enduro z tym samym silnikiem i przejechane już prawie 70kkm - głowica jeszcze nie była ściągana :)
seniorita zależy ktore roczniki, ja osobiście mam z 2001r i wszystkie mankamenty zostały wymienione na nowe/lepsze i 50k km i tylko olej + filtry i lata sie bez żadnych problemów dalej,w rocznikach 2003+ problemów bylo mniej
Miałem Ktm 125 Exc 2007 ( 2t) i przez 3 lata nie robiłem przy nim nic (był używany do jazdy w terenie). Wydaje mi się że po prostu trafiłeś na bardzo zmęczony egzemplarz. Ja byłem przygotowany na coroczne remonty i tu się pozytywnie zaskoczyłem. Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić tą markę.
Hej, miałem exc 525 z 2003, nic z tych rzeczy mu się nie działo, absolutnie, zawsze odpalał nawet w błocie po korek od baku :). Dwa sezony enduro mocnego kręcenia i w sumie bez usterek. Stopka się odłamała tak o,jak go postawiłem i tyle. Opony strasznie zużywa :)))) jeżdżąc tylko w weekendy i to nie każde w sezon zjadł 7 tylnych i 3 przody... Pozdrawiam :)
A brał ktoś może nowa sztukę prosto ze sklepu i wie jak wyglada początkowy serwis takiej maszyny ? Jak jest z dbałością podzespołów w momencie kiedy spokojnie traktujesz taki motor ? Jestem laikiem ale chce spełnić marzenie i kupić w końcu motor. Dzięki za wszelkie wskazówki
Chce nadal sobie kupić raczej enduro zależy mi na tym żeby miało światła. Szukam czegoś w 4t żeby rzadziej robić remont silnika. Raczej do jeżdżenia amatorskiego, wyjechać i tak sobie pojeździć. Szukam moto od 3 miesięcy w województwie Łódzkim. Co kupić, ja już jestem w kropce szukam i nic nie mogę znaleźć. Ja wole zapłacić więcej i kupić zadbany motocykl niż padakę :/
Dzięki Daniel! Ten artykuł jest dla mnie jak zbawienie! Bo miałem jechać właśnie po KTMa. Taka eksploatacja to prawdziwa droga krzyżowa a taka marka premium jest jak korona ale cierniowa! Uratowałeś moje 10 000, masz u mnie zgrzewkę piwa, niech Cię tylko gdzieś spotkam:)
Nie słuchaj tego lysego znawcy, trafił na zajazd i jedzie po marce. Naprawiłem wiele japońskich motocykl które się strasznie pierdolily, bo były zajechane przez poprzednich właścicieli
@@orangepower5776 pewnie masz rację, ale ja mam zawsze takieg pecha że zawsze kupię trupa jak ten.... Tak było z gsxr 600 i 750 i ls 650... Wydałem kupę kasy na remont a teraz nikt tego kupić nie chce, chyba że za cenę roweru...
Z tego co widziałem dużo osób jeżdzi na supermoto w kaskach na teren, ale jeśli nie mam zamiaru zjeżdżać z drogi to mogę jeździć np w airoh valor co nie?
Dokladnie. Typowy wyczyn endurak. Fajnie ze lekki , mocny. ale to nie mialobyc supermoto. Ty zrobiles z tego supermoto. Lepszym wyborem jednak bylby Lc4 640SM lub SMC 690SM
Apropo 690smc i przebiegu 50tys km, to w jakims niemieckim serwisie to opisali ze z silnikiem bylo bardzo ok :) W SMC jedyna rzecz to dzwigienki zaworowe jesli trzeba (700-800zl) poza tym reg. zaworów i caly serwis przed sezonem elo. Do 25k kupi sie 690smcra 2012 lub mlodszy, swietny sprzet tu sie nie psuje nic :) Mialem tez 690sm 07 i masakra co tam sie robilo, teraz smcr2016 i swiety spokoj. Polecam nowsze teraz tylko olej do wymianki i opony :)
Mam 525 sx od 12 lat robiłem 4 remonty, Zawsze był katowany w terenie, koledzy jeździli na Japońcach i każdy remontował 2 razy wiecej niż ja. Zawsze dojechałem do domu nigdy mnie nie zawiódł. Serwis takich motocykli to całkiem inna bajka. Wymiana oleju i mycie filtra powietrza to praktycznie robota co kilka mt i nie ma wtedy problemu
miałes chłopie poprostu pecha i taki jest finał. był zameczony i na sztuke szybko podpicowany bo juz ktoś widział że sie za moment bedzie kończyc wiele rzeczy :/ tak to sprzety sa nie awaryjne i nie do zajebania i nikt mi tego nie powie bo zrobilem 400 h w ciagu 3 lat i nigdy nie zawiódł
Mam 525 exc z 2003r jak narazie jestem bardzo zadowolony. Narazie oprocz drobnych typu usterki pompki sprzegla (wytarty tloczek) i zaczynajacej podciekac pompy wody nie bylo zadnych usterek. A co do pocenia sie oleju to chyba w nich norma 😏
Dobra, obejrzałem i jednak beka trochę, wada bo 690 kończy się na 50k? Ale wiesz że 525 skończy się przez ten czas kilka razy a remont również nie będzie kosztować ani 500 ani 1000? Tu się powinno robić serwis na mth, to jest wyczyn, nie przestrzec innych przed tym to trochę ignorancja
Szkoda, że nic nie powiedziałeś o remontach jakie przewiduje serwisówka KTM 525. Napewno jest to mniej niż 50tys km jak przy 690. Czy przy górze silnika wymieniłeś tylko pierścienie? A tłok został stary?:) Co z dołem silnika? Wał, korba, łożyska itd? To są dopiero koszta w tysiącach zł. 525 to maszyna stworzona do ciorania w terenie a nie upalania vmax na asfalcie to ją wykańcza. Może zmień koła z oponami i przetestuj go w terenie ???
Miałem RFSa w Ktm sx 525. Bardzo dobry silnik,tylko potrzebujesz BARDZO dobrego mechanika. Jak był zrobiony to cały rok prześmigał bez problemu przejeżdził. Niestety to są takie motocykle przy których cza dobrze dbać a będziesz zadowolony. Ten silnik to jest typowy czołg :P Mam juz szósty motocykl marki KTM i nic innego nie kupię niż KTM, no chyba ze HUSKE bo to też od KTM :D
Prawie zawsze tak jest z motocyklami i samochodami. Autami roku zostaje Peugeot, Alfa Romeo, w motocyklach Ducati a niemieckim i japonskim konstrukcjom zarzuca sie nude( w przyszlosci nuda=swiety spokoj). Mam znajomych, ktorzy pozamieniali Japonskie cruisery na Harleye i zycie zweryfikowalo, ze wcale biala koszulka w garazu nie pozostaje czysta jak na filmach. Planuja powrocic do tamtych maszyn. Gdy sa nowe zachwyca sie nimi prawie kazdy jednak z biegiem czasu zamieniamy sie w takich Januszkow bo okazuje sie, ze te niby super maszyny maja wiele wad przez co sa drogie w ekspoatacji a to, co mialo byc przewaga technologiczna okazuje sie mina. Jest tak, ze albo to przestaje dzialac albo dziala wrecz na niekorzysc. Nie neguje innych maszyn bo nawet z perspektywy ekonomii zdrowa konkurencja napedza rynek. Jednak maszyny powinno oceniac sie po latach, pozdro ;)
Druciarska stacyjka i pewnie to jest problem. Tam jest kilka kabli na krzyż. Bezpiecznik jest tylko przy przekaźniku rozrusznika, a nie gdzieś od każdej lampy jak tutaj Pan specjalista opowiada. Przy zakupie używanego "ulepionego 2004 na 2006" trzeba się tego spodziewać. Od 2005 roku jest inny licznik dla osób, które nie znają modelu, inne lagi - to takie pierwsze oczywistości. Specjalista kupił ulepa, opowiada bzdury. Nic nie cienkie jak się kupuje komplet oryginalnych uszczelek i robi remont po Bożemu. Kolejna sprawa - trzeba nauczyć się wciskać hebel na gumie, a nie jeździć jak pi*da nawet nie w balansie i szarpać manetą jak stulejką. Remont zrobiony dobrze pozwala jeździć bezawaryjnie 200-300 godzin. Tylko oleje, filtr powietrza i regulacja zaworów. Wiązka elektryczna jest bardzo uboga, ale jak ktoś wstawia stacyjke i nie wie do czego podłącza to później są kwiatki. Jeśli chodzi o układ hamulcowy to nigdy nie miałem problemu i nie mam po dziś dzień. Prawdopodobnie zalane jest tam jakieś g*wno i gotuje się w moment. Ale jak ktoś nie ma pojęcia to "oddaje do mechanika i nie wie co się dzieje". Przykro się to oglądało i wiem, że to był pierwszy i ostatni raz. Niekompetencja specjalisty jest zbyt duża.
Dokładnie , może właściciel jest przyzwyczajony do motocykli drogowych i z tad takie myślenie że nigdzie nie trzeba zaglądać. Kupując taki motocykl trzeba sobie założyć że 4k na początek trzeba mieć aby zrobić remont tak jak ma być i później można się cieszyć. Ponad to mechanik nie ogarnia ktmow , a właściciel wystarczy aby pogrzebał na forum co i jak . Jest już chyba wszystko na necie napisane o rfsach .... A tak powtarza brednie z internetow baranów co mają takie samo podejście co właściciel . Co do cen części , w tym momencie nie jest żaden problem aby od kogoś na forum kupić części ze zniżkami . Co do statorow też są sprawdzone firmy od przewijania . Więc dobrze by było aby właściciel uświadomił sobie że tylko i wyłącznie nie wiedzą ludzi jest podstawą do takiej opinii , a co najsmiesniejsze to ta wiedza jest na wyciągnięcie ręki w necie .
No ale nikt w Polsce tym nie jeździ bo awaryjne i części drogie a jak przyjdzie remont to robisz wszystko x2. Ale dźwięk to cudo. Jak by KTM miał V-ke 450 i 47km to bym odrazu kupił
z KTM'ami to jest tak, jak z każdym SM i Enduro. Jak kupisz zaniedbane, to będziesz łożył hajs....a ile to zależy od częsci. Jak coś dostawało wpierd*** przez kilka lat to bez więszego serwisu , to potem sie zbiera... Połowe życia pewnie spędził na hard enduro. Potem padają bzpieczniki i inne elementy tego typu...
I dziś stało się! Kupiłem Suzuki RMZ 250 2006, moto stare, zaniedbane, brudne itd ale jakże super łatwo się jeździ, wszystko sprawne nic nie cieknie, cicho chodzi, silnik łagodnie się kręci, więc jeżeli coś starego to chyba Japonia będzie najlepsza...
Ten motocykl ma już prawie 16 lat czego od niego oczekujesz? Mam też exc 525 05r i z wieloma rzeczami bym się z Tobą nie zgodził. Za krótko go masz trochę
Gosc narzeka na najlepszy silnik jaki zrobil KTM. Bardzo ciekawe... A tak poza tym to twoj motor kolego na pewno nie jest z 2006 roku, inny widelec, inne lagi i kilka innych roznic. Motor raczej z 2004 badz starszy :) Pozdrawiam.
Bo jak ktoś po narzeka to już źle :) w Polsce (i nie tylko) w dowodzie wpisany jest data pierwszej rejestracji i jest ona przyjęta jako data produkcji. Tak tutaj jest 06. Najprawdopodobniej może być to 05. Nie ma sensu się bawić w szczegóły. Ostatecznie powiedziane zostało, że z silnikiem nic złego się nie stało, ale fajne jest to jak ludzie krzyczą tak ktoś skrytykuje awaryjność danej maszyny :)
@@lucjuszfox2741 nie każdego stać żeby mieć kilka maszyn w garażu . Mam moto którym jeżdżę z połówką ale supermoto bym chciał do zabawy. Z braku funduszy musiał bym sprzedać CBR xd
Ja męczyłem 525 ok 160mth w enduro czasem miał na prawdę ciężko.. nic się z nim nie dzialo. Chyba Twój zakup nie był udany. A części do japoncow wcale nie tansze...
Ten motocykl nie wygląda na 2006r.
Od 2005r. szła inna rama, wahacz i licznik, lagi czarne doszły do modeli 2006r.
Wygląda na to, że z 2005+ ma plastiki, ale cały motocykl nie wydaje się być nowszy niż 2004r.
Dokładnie, posiadam exc 400 z 2006 roku i posiadam czarną ramę, czarne lagi, inny licznik. Motocykl pierwszy raz zarejestrowany w 2007 roku
No i licznik od 2005 wszedł mały .
10 liczba vinu wskazuje rocznik jak jest np, 5 to jest rok 2005. ten egzeplarz nie jest 2006 mialem exc 450 z tym licznikiem i wahaczem naa moje oko to jest 2004 ni i lampa byla kwadratowa. ktos ja podliftowal pod 2006
W ktmie dodatkowo rocznik jest bity przed numerem silnika przy dźwigni zmiany biegów. Jaka cyfra taki rok.
@@Enduross70 może mieć silnik nawet z 2227 co nie zmienia faktu, że lagi, licznik i rama z 2004. Nawet wahacz
Byłem posiadaczem wielu motocykli różnego przeznaczenia (od scigaczy po teren amatorsko ) , ale powiem wam jedno - po 25-iu latach doswiadczenia i po zakupie KTM 640 LC4 SM micha radowała mi się najbardziej to było jak miłość od pierwszego wejrzenia po prostu moto do wszystkiego ( jesli jeździsz koło komina )
Kurczę, kupić kilkunastoletni motocykl , który służył przez ten czas do ekstremalnej jazdy i dziwić się że trzeba dać 2-3 tys. na początku...To nie typowy szosowy motocykl...
Witam jaki dystans na luzie mogę robić na takim moto??
@@Milyawanturnik nikt ci nie odpowie na to pytanie bo nie ma na to rady...
Oglądam ten film i się zastanawiam, czy przy kupowaniu tak się najarałeś na tego exc że olałeś sprawdzenie czegokolwiek w nim? porównałeś wygląd tego EXC z przykładowym modelem z tego samego rocznika ? nic się nie zgadza, rama,wahacz,lagi,plastiki,licznik z różnych roczników. Mówisz że KTM leci na hajs, powiedź że sobie żartujesz, kupiłeś HARD ENDURO i oczekujesz, że części będą tanie jak np do DT, koszty eksploatacji EXC/SX są dość wysokie, ale to chyba sprawdziłeś przed zakupem EXC, prawda ? ;)
Stare silniki z oznaczeniem RFS są bardzo wytrzymałe, mało awaryjne oraz przy odpowiednim dbaniu, odwdzięczają się w jeździe.
Serio ? porównanie EXC "supermoto" do DRZ ? przepaść pomiędzy nimi jest ogromna, inne warunki użytkowania, inne przeznaczenia tych motocykli, a ty je zestawiasz obok siebie, brak słów.
Silnik 690 obliczony na 50k km i później remont ? proszę, zweryfikuj swoją wiedzę na ten temat, bo ewidentnie nie wiesz co mówisz, ten silnik jest dość udany oraz żywotny, przy dobrej eksploatacji, 50 k km to jest dopiero dotarcie. I tak, posiadam KTM SMC-R 690, więc mogę się wypowiedzieć na jego temat.
Miał być ciekawy filmik z "supermoto" od KTM, jednak ktoś nie wystarczająco dokładnie zweryfikował swoją wiedzę na ten temat, a trzeba filmik jak najszybciej wydawać.
polać mu
Prostactwo i partactwo - idealnie podsumowanie tego filmu :)
Mialem też bulwersa ale widzę że ktoś już mądrze napisał :D
No dokładnie, 690 specjalnie zrobili takiego bardziej wyluzowanego żeby się nie jebał po 50k km a nawet 100k
Witam. Panie z Motobandy 2006 rok ? rama wahacz lagi z "przedlifta" a licznik z lc3 jak dobrze widzę ? według mnie to owiewkowo ulep tak bardzo... Oglądający mówił też że osłona silnika też była w oleju cała . Jak dobrze znam fizykę silników to olej przy staniu to leciałby z dolnych części a nie z głowicy... Ponadto jest to sprzęt wyczynowy i ludzie co projektowali silnik mają gdzieś żywotność. TEN SPRZĘT MA WYGRYWAĆ. Hard Enduro jeżeli masz pretensje o to wracaj do suzuki.
Idę moczyć silnik w oleju bo u mnie nie cieknie i jest coś nie tak...
10:11 Suzuki miażdży KTM awaryjnością ? To jest sprzęt wyczynowy i to jest normalna eksploatacja tego silnika. Co sezon trzeba włożyć jakieś kilkanaście % żeby cieszyć się lepszymi osiągami i agresywnością tych sprzętów.
Szanuje Pana od początku ale tutaj no niestety poległ Pan na całej linii . Nie ma co porównywać Hard Enduro do Suzuki... KTM ma modele 690 SMC które sama miałam 3 sztuki. Mechanicy którzy mówią ze smc jest przeznaczony do 50k... nie będę nawet tego komentowała...
Chłop nie wie co mówi. Ceny na serwisie to śmiech w porównaniu do japończyków. Trafił na ulepa.
Najczęstszym przykładem jaki przytaczam to ślizgi łańcucha rozrządu, do ktma kpl. 3 sztuk ok. 90zł, do japończyka 150zł sztuka.
Pewnie jesteś właścicielem KTM.Haha
@@yabaduboy jeździłem 8 lat japońcami, po przesiadce zobaczyłem różnicę w kosztach.
@@Enduross70 ja rowerem też nie latam i co nie co wiem
Byłem szczęśliwym posiadaczem tego Ktm 525 exc, nie mógł bym obrać lepiej w słowa doświadczenia które przeżyłem z tą maszyną, 100 % prawdy!!!, jak bym opowiadał o swej maszynie.
kupiłeś trupa i się dziwisz , że wszystko się psuje xD Już sam rocznik się nie zgadza , bo w 2006r. były inne lagi , rama i licznik , ten wygląda na 2004 lub jeszcze starszy :)
Zgadzam się w 100%. Mam takiego 2006 w wersji enduro. Niestety ktoś kolege ostro wydym...ł. :)
@@superenduronako4142 Zobaczcie sobie na wydech w nim nawet :) To nie zabardzo 2006 :D ładnie go zrobili
Jak się nie zna to go dymają
Które roczniki są lepsze ? Bo rozumiem że 2006 jest nieidiotoodporny
Posiadam 690 z 2019 i jest to moj pierwszy motocykl, nie było momentu żebym żałował tego zakupu, mega frajda z jazdy
Mialem również ten rocznik ktma 2lata i szczerze nie bylo żadnego wyjazdu żeby nie odpalił czy cos ale znow kiedy go dawałem do mechanika na rutynowy przeglad mechanik po odtworzeniu silnika byl w szoku ze to wgl odpalało 😅😂 no i oczywiście rutynowy przeglad zazwyczaj kończył sie na 1~3 tyś
Witam serdecznie, jestem osobą, o której mowa w 15:00, tj. Potencjalnym nabywcą, do transakcji nie doszło faktycznie z tego powodu, że motocykl po przejażdżce zaczął sie okrutnie pocić, na całym obwodzie głowicy. Ciekło już wcześniej, bo cała osłona pod silnikiem była tłusta więc właściciel musiał o tym wiedzieć i w tym momencie przechodzimy do najmniej przyjemniej sytuacji, otóż Pan prowadzący to zwyczajny kłamczuszek, nie powiedział ani słowa o tym fakcie, a zależało mi na tym, żeby wrócić na kołach, a fakt, że leci z niego jak ze świni no niestety dyskwalifikował go z miejsca ;) Ponadto byliśmy umówieni na 10, napotkaliśmy korki po drodze, poinformowałem właściciela o tym fakcie wcześniej, dokładnie godzinę przed umówionym spotkaniem, odpisał o 10:32, że cytuję „To kiepsko. Bo o 11 mialem juz wyjezdzac. Ale poczekam jeszcze”.
O tym oczywiście też nie powiedział, że nie ma czasu, że musi gdzieś jechać. Gdybym o tym wiedział, przyjechał bym wcześniej. Nie rozwodząc się więcej, nie polecam interesów z tym Panem ;)
Paaanie, jak poci to znaczy, że oleju nie bierze.
No to słabo taki motocykl na sprzedaż wystawiać ;/
Przecież Pan Łysy twierdzi że one muszą być całe od oleju 😂 Z moim Ktm 950 jest chyba coś nie tak bo jest suchy
no jak byłeś umowiony na 10 to na 10 czemu masz pretensje ze o 11 miał wyjeżdżać ? ludzie maja swoje plany nie jesteś pępkiem świata
MrJaconek kupno motocykla to nie jakieś zawody na czas, przyjeżdzasz na spokojnie, chcesz poznać stan techniczny, wizualny, przejechać sie, jak sprzedajesz motocykl to chyba możesz wygospodarować więcej niż godzinę, przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia. Poza tym miałem do niego 260km a nie 30, a o fakcie poinformowałem go godzinę przed pierwotną godziną spotkania jak pisałem wyżej. Więc nie przesadzaj stary i zastanów sie zanim coś napiszesz.
Miałem 525 z 2006 roku przez 10 lat; ponad 350 mth w siodle. Złego słowa o tym sprzęcie nie powiem i nie pozwolę.
Służył jako pełnokrwisty endurak, czasami tory, transport z punktu a do b po mieście/szkoła/studia/praca, miałem nawet epizod z supermoto.
Eksploatacja poraża tylko, gdy ktoś wcześniej zapuścił sprzęt - ale to w każdym przypadku, nie tylko KTM. Jeśli ktoś dba/dbał to nie ma dramatu.
A prowadzenie tego KTM... tylko tu mogę zgodzić się z autorem filmu. POEZJA.
A co to jest 350mth? to jakieś 32 tys km. Toż to jest kompletnie nic.
@@piniu1986 32kkm w hard enduro to nic?
@@TNT661 Motocykl to takie hard enduro ale silnik to takie pół hard enduro. Takie moce osiągają 350/400 4t w prawdziwych hard enduro.
Więc ten silnik nie należy ani do super wysilonych ani do trwalszych jak w dr-z.
Mam 520 sx juz 3 lata, wczesniejsza generacja tego silnika. Profilaktycznie zrobilem w nim remont góry rok temu(wraz z tlokiem - pierścienie z serwisu to koszt 200zl a tlok 600 vertexa, wosnnera, przewaznie wytarte pierscienie kwalifikują juz tlok do zmiany). Poza remontem góry nie wymienialem nic innego niż rzeczy eksploatacyjne, klocki, plyny, oleje, no i doszly jeszcze tarcze sprzęgła. Te motory to wyczyn więc trzeba sie liczyc z kosztami, chociaz te silniki(rfs) to najbardziej udane konstrukcje ktm z crossowek. Polecam poczytać o silnikach z lat 2012- wzwyż, tam sa wydatki :) mam jeszcze 450 z 2018 roku w której juz byly wymieniane kartery i lozyska walu bo byly za ciasno osadzone przez fabrykę. Skrzynie biegów, rozruszniki - to sie sypie czesto w nowych ktm
5:56, tak jest jak człowiek nie ćwiczy i nie eksperymentuje z tylnym hamulcem na gumie. Przy piwie z kolegami wie co się nim robi, ale jak go przestrzeli, zanim sie zorientuje, będzie leżał.
Tez mam ktm 525 na supermoto, sprzet niesamowity. Zrobilem 3500 km i profilaktycznie wymieniony tłok i jakies drobnostki. Najwidoczniej takie moto sie trafiło ;)
Się czepiacie, jak by to był pierwszy raz gdzie pierdoli głupoty
👏
jak widać ludzie dopiero teraz przejrzeli na oczy ale według mnie dobrze że się czepiają niech ''znawca'' pozna prawdę
Prawda.
Typowo Glupio Mądry rok pojeździł motocyklem już znawca i kanał otwiera xD
Miałem exc 530. Bestia z 6 biegu przy 120 darla na koło v-max ponad 180. Fajny motocykl, ale tylko do zabawy. I fakt drogi w utrzymaniu. Najgorsze to chyba wymiana oleju bo co 10mth czyli ok 500km po szosie, więc wychodzi na to, że w sezonie co dwa tygodnie olej+filtry. Do tego wiadomo dbać o filtr powietrza plus częsta regulacja zaworów (60mth). Serwis podaję wymianę tłoka przy 80mth ale spokojnie na drodze da się zrobić dwa razy tyle albo nawet i trzy. Ja kupiłem z przebiegiem 34mth i sprzedałem przy 113 więc połowa wydatków mnie ominęła. Ogólnie motocykl głównie do jazdy na kole. Osobiście drugi raz bym nie kupił jeśli miał bym kupować typowe supermoto to wziął bym smc 690. Aktualnie jednak kupiłem ducati hypermotard 821 ale dużo o nim nie powiem po jeździłem nim dopiero 4razy
nareszcie normalny motocykl
Miałem przez kilka lat 520, w tych modelach zmieniało się tylko olej a jak już miał problemy z odpalaniem to regulowalo się zawory i dalej 2 sezony na pełnym ogniu. YZF w porównaniu do tego to by miał już przynajmniej kilka razy urwane zawory ;)
5:41 wystarczyło hamulec wcisnąć :)
Akurat takich p*zd jest dużo. Podstawowych zasad nie potrafią opanować XD
Hebel to podstawa
miałem 400EXC z 2007 roku w enduro i sobie chwaliłem. Części do tego dostępne od strzała tylko ceny za wysokie. Z tego co wiem to 525 to nic innego jak "rozwiercone" 400 dlatego 525 prędzej klękają. Przerobiłem go na SM, ale stwierdziłem, że sprzedam go w wersji enduro i kupie sobie nowsze 450 oczywiście KTM :D
Super filmik i samo życie przedstawione w tym filmiku.
Yamaha yz 450 f. Koncowka sezonu. Trzy dni przed awaria zmieniałem płyn chłodniczy, w pewnym momencie silnik zaczął trzaskać, zgasiłem, biały dym z wydechu. Plyn chłodniczy gdzieś uciekal i silnik się zagotował, naprawa pochłonie z 5-6 tysięcy :D
A przed sezonem kupiłem kapcie, hamulce, wymieniłem sprzęgło, tłok, korbę, pierścionki, napęd, po sezonie miałem sobie kupić akrapo, ale niestety, są rzeczy ważne i ważniejsze ^^
Mam 525 na kołach crossowych . Przez 6 msc wsadziłem w niego z 6 tys :) Remont góry silnika , wymiana piasty tył itd . I to prawda , że te kte mki lubią się psuć . Co wyjazd ma cos do roboty .
Ale co ten motor wyczynia w ciężkim terenie to nie mam pytań , nie ma góry pod którą nie wyjadę . Mocy mam jeszcze sporo w zapasie . Można nim skakać , latać na kole i cieszyć się zwykłą jazdą .
Przeżywam ten sam ból co Ty . Lubie go , ale to koszta potrafią wykończyć człowieka .
A wiesz pan co jest cos w tym, moj somsiad tez mial 525 zrobiony na sm. Rok posiadał, z czego pół trwala kapitalka silnika i sprzedał
Muszę Tobie wspomnieć o pewnym fakcie który dotyczy KTM SM690...przez mój garaż przewinęło się kilka KTMów łącznie z SMC 690, SM690 Prestige czy 660SMC i kiedy serwisowałem w ASO swoją 690-kę to właściciel serwisu pokazał mi artykuł ADAC poświęcony silnikowi 690. Po przebiegu 55.000 km silnik został rozebrany i pomierzony a co za tym idzie okazało się, że silnik nie wskazywał żadnych zużyć które przekraczały dopuszczalne wartości. W w/w artukule silnik z generacji LC4 690 był określony mianem "Najlepszego Singla na Świecie". Wiec hasło, że 690 po 50.000 km nadaje się do generalnego remontu jest BZDURĄ.
Swoje KTMy serwisuję w Niemieckim serwisie "Goldhammer" gdyż mam do niego ok. półtora kilometra.
Kupiłem Super Duke 990. Po zakupie w serwis razem z wymianą napędu 2500. Po roku zaczęły się problemy. Cały sezon u mechanika. Skończyło się na wymianie silnika. Łącznie 10k w plecy. Pozdrawiam :)
Poczekaj aż się silnik wysypie to zobaczysz co to są koszty :D
rfs szybko nie klęknie, te silniki potrafią kręcić ogromne liczby mth bez remontu, a remont też nie należy do najdroższych.
Obejrzałem ten odcinek i powiem krótko... ostro styrany sprzęt musiałeś kupić🥴
Ja mam KTM 525 EXC z 2005 roku i dopiero po zmianie na zestaw supermoto musiałem trochę przy nim popracować i to też raczej tematy kosmetyczne.
Jak się regularnie serwisuje to nie ma z KTM-ami problemów tym bardziej z tak idiotoodpornym sprzętem jak 525👍👍👍
siema. świetny film. bardzo cenie sobie ludzi którzy potrafią skrytykować swoje posiadane pojazdy. przeważnie słyszę. "zajebisty samochód, najlepszy jaki miałem". także słowa uznania. muszę przyznać że jestem posiadaczem KTM 701 supermoto. to na nim nauczyłem się wolnej gumy. i wcale nie zajęło mi to wiele godzina😊. po zakupie włożyłem 4500zł. za tą sumę zrobiłem przegląd i zmieniłem kilka rzeczy które mi się nie podobały. 4tyś km. bezawaryjnie. oczywiście to inny model. jednak uważam że tak jak z kupnem samochodu po prostu albo dobrze trafisz albo lipa😣.
pozdrawiam
Nareszcie coś o SM! Modlitwy zostały wysłuchane ❤️❤️❤️
Moze warto zrobic porownanie WR-F 450 vs EXC-F 450/525? To byloby ciekawe porownanie :)
Miałem exc 400 z 2004 roku i 0 awarii przez trzy sezony. Żałuje ze go sprzedałem, to była wspaniała maszyna.
Misiek, to nie jest 525 :( Rama, wahacz i licznik są od 520, półki i lagi są od 525 2005. I to jeszcze jakaś bida edyszyn, ponieważ prawie wszystko to seria, kup chociaż pompę radialną na przód, polecam RCS 15 od Brembo.
Miałem nówkę sztukę, jeździłem 2 lata, jedyna awaria to przy przewrotce zbiłem oczko od oleju.
Bardzo mocny, tyłka dla zaawansowanych kierowców.
Miałem sxf 350 2012. Włożyłem w ciągu roku 11tyś. zł i gdy go sprzedawałem dalej nie chodził... ALE jak chodził to łooooo!!! Najlepszy motocykl jaki miałem .
No to mamy podobne odczucia :)
stary!!! miałem 450 sxf 2003r i miałem to samo co Ty. Zawsze ale to zawsze mówiłem że aaaa co tam może nic się nie popsuje.. A tu co chwilę coś wychodziło. Ale wrażenia z jazdy? ( 4 sekundy zastanowienia) BRAK SLOW! Ja się zakochałem. Sprzedałem go później i codziennie płacze za nim.
SM to super frajda. Podobnie jak i enduro :) Exc to motocykl wyczynowy więc trzeba brać to pod uwagę. Ktm'a albo kochasz albo nienawidzisz. Ja mam 640 Lc4 SM i 450 exc r enduro. Pozdro i świetny materiał tan na marginesie. 👊
ja za dwa tygodnie kupuję swoje pierwsze supermoto bardzo się cieszę, super film :)
KTM to jest super moto. Jak masz dwie lewe ręce to nie kupuj . Części zamienne są dostępne i wcale nie drogie. Posiadam 2001 400 exc urzywane do hard enduro. Bujam się rednio 80 godzin na rok. Silnik z ciekawości otworzyłem w 2016 i nic złego nie znalazłem. Kompresja nominalna do dziś . Jest to cięższy motocykl w porównaniu do np mojego 2017 KTM 450 sxf ale ale dalej go lubię i urzywam. Polecam KTM książkę serwisową (za darmo na internecie) , wszystko masz opisane, narzędzia serwisowe są proste . Ten pan nie wygląda mi na takiego co lubi klucze w rękach trzymać - a tacy zawsze płacą i płaczą .... braaaaaaap
16:05 Dokładnie tak, zawsze tak jest :D
To prawda że w KTM sie zakochujesz, i to bardzo, natomiast co do psucia się to różnie bywa. Nie wiem jak w przypadku supermociaków ale mam 990 Super duke, w zimę doprowadziłem go do stanu igła (wszystko co robiłem wymagało wymiany ze względu na zużycie a nie zepsucie) i w sezonie zrobione bezawaryjnie 7 tyś (całkiem szybkich i bardzo przyjemnych) km.
Uffff, chciałem kiedyś kupić taki sprzęt, na szczęście znalazłem Aprilie Dorsoduro 750 w której się zakochałem.
dlatego warto kupic jakas lc4 np 640 tylko po lifcie (przed liftowe wersje miały wadliwe zebatki pompy i czasami nawet 1000 km z fabryki nie przejechały i sie zacierały) np taki z 2003r, koszt jakies 10k zł wyglad nie powala ale to mozna spokojnie zrobic małym kosztem, a jezdzi sie w nieskonczonosc jak sie tylko bedzie zmieniało oleje, silniki te były nie do zajebania i dalej są
Mam Duke'a 690 z 2011r., poezja od hebli po silnik, polecam. Ja mam dopiero 17kkm, ale kumpel ma enduro z tym samym silnikiem i przejechane już prawie 70kkm - głowica jeszcze nie była ściągana :)
Byłem w posiadaniu tego ktma,cudowna maszyna ale po roku sprzęgło i instalacja elektryczna poszła :/ ale i tak polecam! Zabawa jest niesamowita 😁
W moim 525 też padł stator i kupiłem na aliexpress za 180zł z przesyłką 😁i działa już 2lata już
mowie, zrob materiał o jakims lc4 od ktm a i to najlepiej tych starszych a nie tej nowej 690 to miło sie zaskoczysz
Do niedawna sam sie zastanawialem nad lc4, ale tez wyczytalem, ze sypie sie jak kazdy inny ktm z czasem i bezawaryjnoscia przegrywa z drz.
seniorita zależy ktore roczniki, ja osobiście mam z 2001r i wszystkie mankamenty zostały wymienione na nowe/lepsze i 50k km i tylko olej + filtry i lata sie bez żadnych problemów dalej,w rocznikach 2003+ problemów bylo mniej
No to juz stary trup, nie dziwie sie ze sie sypie 😛 polecam wersje na wtrysku, mega sprzęt do enduro i supermoto 💪💪
Róbcie więcej o SM!
Miałem Ktm 125 Exc 2007 ( 2t) i przez 3 lata nie robiłem przy nim nic (był używany do jazdy w terenie). Wydaje mi się że po prostu trafiłeś na bardzo zmęczony egzemplarz. Ja byłem przygotowany na coroczne remonty i tu się pozytywnie zaskoczyłem. Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić tą markę.
Hej, miałem exc 525 z 2003, nic z tych rzeczy mu się nie działo, absolutnie, zawsze odpalał nawet w błocie po korek od baku :). Dwa sezony enduro mocnego kręcenia i w sumie bez usterek. Stopka się odłamała tak o,jak go postawiłem i tyle. Opony strasznie zużywa :)))) jeżdżąc tylko w weekendy i to nie każde w sezon zjadł 7 tylnych i 3 przody...
Pozdrawiam :)
A brał ktoś może nowa sztukę prosto ze sklepu i wie jak wyglada początkowy serwis takiej maszyny ? Jak jest z dbałością podzespołów w momencie kiedy spokojnie traktujesz taki motor ? Jestem laikiem ale chce spełnić marzenie i kupić w końcu motor. Dzięki za wszelkie wskazówki
Chce nadal sobie kupić raczej enduro zależy mi na tym żeby miało światła. Szukam czegoś w 4t żeby rzadziej robić remont silnika. Raczej do jeżdżenia amatorskiego, wyjechać i tak sobie pojeździć. Szukam moto od 3 miesięcy w województwie Łódzkim. Co kupić, ja już jestem w kropce szukam i nic nie mogę znaleźć. Ja wole zapłacić więcej i kupić zadbany motocykl niż padakę :/
Polecam suzuki dr 350 jeżeli nie przeszkadza Tobie wiek. Pozdrawiam.
Follow
Zobacz sobie Fmx 650, nie za mocny nie za szybki.
@@lordkamil7376 i cięzki jak sto chuji
O ile się nie mylę to każde enduro ma lampy. Crossy nie mają.
Dzięki Daniel! Ten artykuł jest dla mnie jak zbawienie! Bo miałem jechać właśnie po KTMa. Taka eksploatacja to prawdziwa droga krzyżowa a taka marka premium jest jak korona ale cierniowa! Uratowałeś moje 10 000, masz u mnie zgrzewkę piwa, niech Cię tylko gdzieś spotkam:)
Nie słuchaj tego lysego znawcy, trafił na zajazd i jedzie po marce. Naprawiłem wiele japońskich motocykl które się strasznie pierdolily, bo były zajechane przez poprzednich właścicieli
@@orangepower5776 pewnie masz rację, ale ja mam zawsze takieg pecha że zawsze kupię trupa jak ten.... Tak było z gsxr 600 i 750 i ls 650... Wydałem kupę kasy na remont a teraz nikt tego kupić nie chce, chyba że za cenę roweru...
BEZ OGLĄDANIA STWIERDZAM ŻE TO NAJLEPSZY SPRZĘT JAKI MOGLISCIE WZIĄC NA TESTY, WIĘCEJ WIĘCEJ TAKICH WOJOWNIKÓW!
Z tego co widziałem dużo osób jeżdzi na supermoto w kaskach na teren, ale jeśli nie mam zamiaru zjeżdżać z drogi to mogę jeździć np w airoh valor co nie?
Troche nie rozumiem, kupiłeś Ktm'a, który pierwotnie jest przeznaczony do enduro, a użytkujesz go jako supermoto. Więc eksploatacja też się różni...
Dokladnie. Typowy wyczyn endurak. Fajnie ze lekki , mocny. ale to nie mialobyc supermoto. Ty zrobiles z tego supermoto. Lepszym wyborem jednak bylby Lc4 640SM lub SMC 690SM
No właśnie zamiast KTM mogłeś kupić kawasaki Ninja a nie właśnie enduro który jest stworzony to terenu do brudu na wyścigi w błocie
Kawasaki ninja niezłe supermoto XD
Apropo 690smc i przebiegu 50tys km, to w jakims niemieckim serwisie to opisali ze z silnikiem bylo bardzo ok :) W SMC jedyna rzecz to dzwigienki zaworowe jesli trzeba (700-800zl) poza tym reg. zaworów i caly serwis przed sezonem elo. Do 25k kupi sie 690smcra 2012 lub mlodszy, swietny sprzet tu sie nie psuje nic :) Mialem tez 690sm 07 i masakra co tam sie robilo, teraz smcr2016 i swiety spokoj. Polecam nowsze teraz tylko olej do wymianki i opony :)
Co się sypało w 07 ?:)
@@r.k.2164 elektryka, dziwne wiksy, mechanicy bezradne rece :D
Mam 525 sx od 12 lat robiłem 4 remonty,
Zawsze był katowany w terenie, koledzy jeździli na Japońcach i każdy remontował 2 razy wiecej niż ja.
Zawsze dojechałem do domu nigdy mnie nie zawiódł.
Serwis takich motocykli to całkiem inna bajka. Wymiana oleju i mycie filtra powietrza to praktycznie robota co kilka mt i nie ma wtedy problemu
Sama prawda miałem kata I wszytko pięknie ładnie Ale co jakiś czas coś wyskoczy, ale chętnie kupił bym następnego 😀
Fifudjidt
miałes chłopie poprostu pecha i taki jest finał. był zameczony i na sztuke szybko podpicowany bo juz ktoś widział że sie za moment bedzie kończyc wiele rzeczy :/ tak to sprzety sa nie awaryjne i nie do zajebania i nikt mi tego nie powie bo zrobilem 400 h w ciagu 3 lat i nigdy nie zawiódł
W moim LC4 620 (98) też musiałem wymieniłem stator. Założyłem przerobiony dlatego, że KTM miał wadliwe statory.
Poprosze test KTMA 690 SMCR
Mam 525 exc z 2003r jak narazie jestem bardzo zadowolony. Narazie oprocz drobnych typu usterki pompki sprzegla (wytarty tloczek) i zaczynajacej podciekac pompy wody nie bylo zadnych usterek. A co do pocenia sie oleju to chyba w nich norma 😏
I oby dobrze służył! Jak jest sprawny to jeździ świetnie :)
Dobra, obejrzałem i jednak beka trochę, wada bo 690 kończy się na 50k? Ale wiesz że 525 skończy się przez ten czas kilka razy a remont również nie będzie kosztować ani 500 ani 1000? Tu się powinno robić serwis na mth, to jest wyczyn, nie przestrzec innych przed tym to trochę ignorancja
Wkradł się błąd przy suzuki drz "450"sm. Pozdro ;)
Michał Gruzd 400
@@chlopakzmazur6806Dlatego wziąłem "450" w cudzysłów.
A czy Husqwarna to jest jakieś gorsze SM ? Nie ma zbytnio filmów na pl yt anie opinii na temat tych moto ??
Szkoda, że nic nie powiedziałeś o remontach jakie przewiduje serwisówka KTM 525. Napewno jest to mniej niż 50tys km jak przy 690. Czy przy górze silnika wymieniłeś tylko pierścienie? A tłok został stary?:) Co z dołem silnika? Wał, korba, łożyska itd? To są dopiero koszta w tysiącach zł.
525 to maszyna stworzona do ciorania w terenie a nie upalania vmax na asfalcie to ją wykańcza. Może zmień koła z oponami i przetestuj go w terenie ???
Bo w serwisówce nie ma przebiegów tylko motogodziny. w 500excf przelot międzyremontowy to 135 motogodzin.
Jestem już w połowie i nie mogę uwierzyć jak dobrze się tego słucha ❤️
Więcej takich filmów!
Miałem RFSa w Ktm sx 525.
Bardzo dobry silnik,tylko potrzebujesz BARDZO dobrego mechanika. Jak był zrobiony to cały rok prześmigał bez problemu przejeżdził. Niestety to są takie motocykle przy których cza dobrze dbać a będziesz zadowolony. Ten silnik to jest typowy czołg :P Mam juz szósty motocykl marki KTM i nic innego nie kupię niż KTM, no chyba ze HUSKE bo to też od KTM :D
Czy exc 530 jest dużo,, lepszy,, niż exc 525 520? Sądze że tak ale czekam na opis ogólny tych motorków
lepszy w prowadzeniu i silnik mocniejszy ale mniej trwaly
Prawie zawsze tak jest z motocyklami i samochodami. Autami roku zostaje Peugeot, Alfa Romeo, w motocyklach Ducati a niemieckim i japonskim konstrukcjom zarzuca sie nude( w przyszlosci nuda=swiety spokoj). Mam znajomych, ktorzy pozamieniali Japonskie cruisery na Harleye i zycie zweryfikowalo, ze wcale biala koszulka w garazu nie pozostaje czysta jak na filmach. Planuja powrocic do tamtych maszyn. Gdy sa nowe zachwyca sie nimi prawie kazdy jednak z biegiem czasu zamieniamy sie w takich Januszkow bo okazuje sie, ze te niby super maszyny maja wiele wad przez co sa drogie w ekspoatacji a to, co mialo byc przewaga technologiczna okazuje sie mina. Jest tak, ze albo to przestaje dzialac albo dziala wrecz na niekorzysc. Nie neguje innych maszyn bo nawet z perspektywy ekonomii zdrowa konkurencja napedza rynek. Jednak maszyny powinno oceniac sie po latach, pozdro ;)
250-300 w 2suwie to jest to czego ci trzeba :p
MEGABAWOL9 miałem to pisac
@@karolekmordo7952 jak ktoś chce sie nauczyć wiele rzeczy i poczuć moc w połączeniu z mała wagą to 250 to kozak
Jeżdżę na moto już dosyć długo i jego sx525 leciałem na koło na 4 biegu z samego gazu na asfalcie (sx ma 4 biegi😃)
Świetny materiał. Myślałeś kiedyś zacząć przygodę z enduro albo crossem? Pozdrawiam
Mój KTM miał taką przypadłość że się bardzo szybko grzał, puchł i trzeba było czekać aż ostygnie aby jechać dalej. Nic więcej sie nie działo.
To miałeś górę silnika do remontu
@@kapituning7513 czemu góre?
@@garbatyanio5816 bo tłok póchł
@@kapituning7513 ahaaaaaa.....
Tyyyyle czekania i nareszcie konkretne supermoto... 👍
może ktm Lc4?
Takie supermoto serwisuje sie podobnie do sportow ?
a ile pan ma motocykli ? i jakie bo zawsze mnie to interesowalo
Druciarska stacyjka i pewnie to jest problem. Tam jest kilka kabli na krzyż. Bezpiecznik jest tylko przy przekaźniku rozrusznika, a nie gdzieś od każdej lampy jak tutaj Pan specjalista opowiada.
Przy zakupie używanego "ulepionego 2004 na 2006" trzeba się tego spodziewać. Od 2005 roku jest inny licznik dla osób, które nie znają modelu, inne lagi - to takie pierwsze oczywistości.
Specjalista kupił ulepa, opowiada bzdury. Nic nie cienkie jak się kupuje komplet oryginalnych uszczelek i robi remont po Bożemu.
Kolejna sprawa - trzeba nauczyć się wciskać hebel na gumie, a nie jeździć jak pi*da nawet nie w balansie i szarpać manetą jak stulejką.
Remont zrobiony dobrze pozwala jeździć bezawaryjnie 200-300 godzin. Tylko oleje, filtr powietrza i regulacja zaworów. Wiązka elektryczna jest bardzo uboga, ale jak ktoś wstawia stacyjke i nie wie do czego podłącza to później są kwiatki.
Jeśli chodzi o układ hamulcowy to nigdy nie miałem problemu i nie mam po dziś dzień.
Prawdopodobnie zalane jest tam jakieś g*wno i gotuje się w moment. Ale jak ktoś nie ma pojęcia to "oddaje do mechanika i nie wie co się dzieje".
Przykro się to oglądało i wiem, że to był pierwszy i ostatni raz. Niekompetencja specjalisty jest zbyt duża.
Dokładnie , może właściciel jest przyzwyczajony do motocykli drogowych i z tad takie myślenie że nigdzie nie trzeba zaglądać. Kupując taki motocykl trzeba sobie założyć że 4k na początek trzeba mieć aby zrobić remont tak jak ma być i później można się cieszyć. Ponad to mechanik nie ogarnia ktmow , a właściciel wystarczy aby pogrzebał na forum co i jak . Jest już chyba wszystko na necie napisane o rfsach .... A tak powtarza brednie z internetow baranów co mają takie samo podejście co właściciel . Co do cen części , w tym momencie nie jest żaden problem aby od kogoś na forum kupić części ze zniżkami . Co do statorow też są sprawdzone firmy od przewijania . Więc dobrze by było aby właściciel uświadomił sobie że tylko i wyłącznie nie wiedzą ludzi jest podstawą do takiej opinii , a co najsmiesniejsze to ta wiedza jest na wyciągnięcie ręki w necie .
@@mani3k123e nic dodać nic ująć :)
Ktm to Land Rover wśród motocykli 😁
Polecam sprawdzi Aprilia SXV 550, mega kocur i ten dźwięk 😍 coś pięknego 😂
Tak ale serwis jeszcze droższy mi się taka marzyła ale spasowałem
No ale nikt w Polsce tym nie jeździ bo awaryjne i części drogie a jak przyjdzie remont to robisz wszystko x2. Ale dźwięk to cudo. Jak by KTM miał V-ke 450 i 47km to bym odrazu kupił
... i dla tego miłość przegrała z rozumem(portfelem)
z KTM'ami to jest tak, jak z każdym SM i Enduro. Jak kupisz zaniedbane, to będziesz łożył hajs....a ile to zależy od częsci. Jak coś dostawało wpierd*** przez kilka lat to bez więszego serwisu , to potem sie zbiera... Połowe życia pewnie spędził na hard enduro. Potem padają bzpieczniki i inne elementy tego typu...
Czyli tak naprawdę naprawy tego moto droższe od jego samego ?
Daniel nie miałeś problemów z tytułu jazdy bez lusterek tym motocyklem?
I dziś stało się! Kupiłem Suzuki RMZ 250 2006, moto stare, zaniedbane, brudne itd ale jakże super łatwo się jeździ, wszystko sprawne nic nie cieknie, cicho chodzi, silnik łagodnie się kręci, więc jeżeli coś starego to chyba Japonia będzie najlepsza...
Ten motocykl ma już prawie 16 lat czego od niego oczekujesz? Mam też exc 525 05r i z wieloma rzeczami bym się z Tobą nie zgodził. Za krótko go masz trochę
A co tutaj jest się do zgadzania? Po prostu opisuje historię 2 lat z tym motocyklem :)
Zawsze się znajdą fajni KTM i nie neguję tego.
Czy te KTM wychodziły z homologacja
Z ta Kobieta to piekne porownanie:)
a moze fantic 125 sm? :D
Trzeba było kupić husqvarne 510 albo swm na wtrysku byś miał spokój😉
Z czym zaczynać przygodę supermoto na A2? Jezdzilem juz dwa lata aprilia sx125, jakie moto polecacie? Zależy mi na żywotności moto
WR 250x mam polecam, silnik dzwon
Sa tez plusy. Jak stał dwa miechy w naprawie to jakie oszczędności na paliwie. ;)
Gosc narzeka na najlepszy silnik jaki zrobil KTM. Bardzo ciekawe... A tak poza tym to twoj motor kolego na pewno nie jest z 2006 roku, inny widelec, inne lagi i kilka innych roznic. Motor raczej z 2004 badz starszy :) Pozdrawiam.
Bo jak ktoś po narzeka to już źle :) w Polsce (i nie tylko) w dowodzie wpisany jest data pierwszej rejestracji i jest ona przyjęta jako data produkcji. Tak tutaj jest 06. Najprawdopodobniej może być to 05. Nie ma sensu się bawić w szczegóły. Ostatecznie powiedziane zostało, że z silnikiem nic złego się nie stało, ale fajne jest to jak ludzie krzyczą tak ktoś skrytykuje awaryjność danej maszyny :)
@@motobandaTV Przeczytaj moze jeszcze raz co napisalem, jezeli sadzisz, ze ludzie krzycz :)
Jaki koszt remontu góry silnika? @motobanda
Zamiast 525 exc trzeba było kupić 300 w 2T i może celuj w tą wersje
to jest szatan ;)
Ten lepek nie opanuje tego szatana bo po nim widać że jest mistrzem prostej i gada takie banaluki
W sumie patrząc na tego kacika i ten rocznik jaki został podany dochodzę do konsensusu że jest on składany z 3.
Jeansy motocyklowe... z kevlarem (ten żółty materiał) warto !
Daniel byście nagrali coś na temat opon, taka moja mała prośba nie wiem co wybrać? Pozdrawiam.
świetny materiał :) marze o supermoto ale na nim z drugą połówką nie pojezdzisz :)
A po co połówka na supermociaku?
@@lucjuszfox2741 nie każdego stać żeby mieć kilka maszyn w garażu . Mam moto którym jeżdżę z połówką ale supermoto bym chciał do zabawy. Z braku funduszy musiał bym sprzedać CBR xd
Wiadomo, że śmiechy. Ale supermoto nie jest od tego, żeby jeździć w dwie osoby. Najlepiej mieć dwie maszyny. ;)