Koszecin. Tam bol kiedys w latach 70/80 osrodek wypoczynkowy huty Kosciuszko. Zaroz kolo jeziora ( zalewu). Za bajtala bylech tam z matka na wczasach nie roz. Puzniej jak jo pizdzik kupiol to na grzyby i jagody zem jezdzil. Tam lipsta poznol ( one nie z koszecina) kero do dzis jest moja zona. Z koszecina mom najpiekniejsze wspomnienia z mlodych lot. W tym drewniamnym kosciele byl za szklym ( witrynom) kleszcz raka. Jakis legenda byla ale juz niy pamiatom ja. Koszecin nosza w sercu i pamieci❤. Pozdrowiom wszystkich mieszkanciw tego miasta. Trzymajcie sie w zdrowiu....👋.
Brawo Sebastian. Moc piykny filmik. Jezech niy daleko wela Kalyt. Wpadej do nos ale tak kole 25-30 byda we Miotku. Ôbejrzyj sie jeszcze Woźniki. Czekŏm na Ciebie. Chow sie i Szczyńść pōnbōczku❤ pōnbōczku
Dziękuję za kolejny, miły dla oka i ucha, odcinek z wycieczki po Górnym Śląsku. Jak chowa się Bruno? Pozdrawiam i czekam na więcej z wypiekami w rękach ;-)
Cześć Sebastian! Fajny tajlik, jak zazwyczaj. Ale dlo mie szczególnie niezwykły, bo było o Bractwie Kapłańskim Św. Piusa X, a jo chodza na Msze Św. odprawiane przez kapłanów Bractwa. Ino nie do kaplicy w Bukowcu, ale żech jeździł do Königshütte, a teroz byda też jeździł do Bielitz. Musza powiedzieć, że dość obiektywnie żeś klarowoł czym jest FSPPX i czymu powstało (takie podyjście nie zdarzo sie czynsto). Jo bych ino jeszcze dodoł, że JE Erzbischof Marcel Lefebvre uważoł, że ekskomuniki nie zaciągnoł, bo w prawie kanonicznym jest szrajbniynte (a na pewno było wtedy), że ekskomuniki nie zaciongo tyn, kto uważo, że działo w stanie wyższej konieczności. A on, jak i persony wyświencane na bischofów tak uważały. O ile sie nie myla argumentowali istnienie stanu wyższej konieczności bardzo mocnom zmianom nauczania i praktyk hierarchii kościelnej oraz duchowieństwa w stosunku do tego, co w Kościele od jego początków nauczano i praktykowano, a tyż wielkim kryzysym jaki w Kościele nastompił po Soborze - drastyczny spadek liczby powołań oraz personów uczestniczących w praktykach religijnych. Np. w Niymcach przed Soborym blisko 70% katolików chodziło we niedziela na Mszo (czyli fest wiyncyj niż teroz w Polsce), a dzisioj jest to chyba kilka procent. A jeszcze dodom, że kiedyś to na Górnym Ślonsku aka in Oberschlesien to sie od fest konserwatywnych katolików, aż roiło. Dyć zanim sie czynść osób przeciepła na Stronnictwo Polskie, to Górny Ślonsk był jednym z bastionów "Deutsche Zentrumspartei". Beispiel w 1887, aż w 11 z 12 górnoślonskich krysów wygroł poseł Zentrum. A to była fest katolicko i konserwatywno partja. Ale z tych personów, co dzisioj chodzom na Górnym Ślonsku do kaplic FSSPX, to na Zentrum (ale to stare; dzisiejsze CDU i CSU w porównaniu z Zentrum to jest echt śmiych na sali) welowołbych (raczyj) jo i może jeszcze kilkanaście, góra kilkadziesiont personów na te kilkaset osób, co to, co niedziela chodzom in OS do kaplic FSSPX. Zresztom mocka personów mo pewno pozaślonskie migrationshintergrund, mocka też dojyżdżo spoza historycznych granic Ślonska. I kapłani FSSPX to raczyj tyż majom ganz polski punkt widzynia w sprawie Górnego Ślonska. Jo sie tym jakoś mocno nie przejmuja, nauczanie w sprawie wiary i moralności przyjmuja, a na sprawy etniczno-narodowościowe mom pogląd własny.
Год назад
Do mie zbyt radykalny to je ruch. Nale kŏżdy niych wierzy jako chce. Jŏ je wanielik augsburskij kōnfesyje. Nale 3 razy w życiu bōł żech na mszy trydenckij we Bytōmiu i Glywicach, nale niy u FSSPX. Tam żech jeszcze niy bōł, nale z Wami rŏd bych poszoł, choć to niy moja identyfikacyjŏ 😋
@ Posługujesz się składnią dokładnie taką samą jak i ja, z Mazowsza. To nie jest przypadek. Naturalnie nie napisałem tego aby przekonywać ciebie do polskości, jesteś Ślązakiem i tak trzymaj, bo to cześć ciekawej i istotnej historii o której nie powinniśmy zapomnieć. Pozdrawiam. Ps: Dla Korfantego autonomia śląska, wyrażana również przez godka, była bardzo ważna.
Год назад
@@felicjankowalski1503 Korfanty woloł gŏdać po polsku...
🙂 Fajny tajlik, piyknŏ pogoda 🌞,choć je fest gorko 🥵. A wczorej bōł dziyń Ślōnskij Fany 🟨🟦💛💙 A mōm pytanie zastanŏwiŏ mie kogo mioł na myśli Juliusz Ligōń kiej gŏdoł ô staroprusakach 13:52 Mioł na myśli Niymcōw, co miyszkali w Prusach Wschodnich, Gōrnym Ślōnsku, Wielkopolsce i Pomorzu abo może mioł na myśli coś inkszego?
Wtoś kedyś wymalowoł cyrklym na mapie województwo czynstochowskie z Lublinitz und Rosenberg i do dzisiej niyjedyn Ślonzok i niyjedyn gorol jest przekonany, że te place to niy Ślonsk 😐
Tak dlo reklamy. W Brusku we Kosciele sum stale celebracje Mszy lacinsky bezto nima tam stolu posoborowego ;) Co to "Lefebrystow" to łoni som w Kościele Katolickim ino że majom nieuregulowany status kanoniczny bo głoszom to co Kościoł zawsze szkoloł do Soboru Watykanskiego II ale całkowicie jego tyż nie odrzucajom jyno te rzeczy szkodliwe jak fałszywy ekumenizm itp
Fest ciekawy tajlik. A leferebryści jak starokatolicy, nie pierwsi i nie ostatni którzy nie uznają nauczania Kościoła. Pierwsi z tych znanych byli prawosławni, potem protestanci. Można powiedzieć, co sobór to nowy odłam.
@ W przypadku starokatolików czy leferebrystów sprawa jest prosta, odrzucili sobór, jedni dogmat o nieomylności, a drudzy ten ostatni. Co do byłego zakonnika katolickiego Marcina Lutra to jest sprawa bardziej złożona, to fakt, ale zasada jest bardzo podobna, sprzeciw wobec nauce KK. Swoją drogą tak nie krytykując, nie atakując, serio ktoś chciałby słuchać Mszy po łacinie, nic z niej nie rozumiejąc?. Pół życia się zastanawiałem czemu u nas Katolików tak blado ze znajomością Biblii. A jak miałoby być skoro po łacinie były Msze i nikt Biblii na języki narodowe nie tłumaczył. A dziś zdziwko czemu katolicyzm jest kulturowy,tradycyjny, skoro ludzie z niego nic nie rozumieli od 500 lat do Soboru Watykańskiego II. Dopiero ten Sobór otworzył relacje z Bogiem a nie tradycją czy kulturą. Lepiej późno niż wcale.
@@MC-sd5qr 2 P 1,20-21 "To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia. Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili Boga święci ludzie." I dzięki temu, że Pismo św. było podawane przez Kościół, ludzie wiedzieli na czym polega wiara katolicka. A jak Luter dał do czytania i prywatnego wyjaśniania Pismo św. ale bez tradycji apostolskiej, no to jest tych odłamów tyle ile protestantów, a każdy ma swoją tradycję i wiarę. Msza katolicka, czyli powszechna, po łacinie była/jest naprawdę powszechna, bo w każdym kraju na świecie jest się jak u siebie. A rozumie się wszystko po kilku mszach czytając z mszalika. Nie chodzi o to, by znać Biblię, bo to i Diabeł potrafi, ale żeby ją dobrze rozumieć i wg niej żyć. Warto poznać jaki był Kościół zawsze do Soboru Watykańskiego II, a jaki powstał po nim. Większość ludzi katolickiej nauki nie zna, bo nikt im nie głosi, i stąd nie wiedzą, że - niestety -Kościół został przejęty na jakiś czas przez Jego wrogów.
Koszecin. Tam bol kiedys w latach 70/80 osrodek wypoczynkowy huty Kosciuszko. Zaroz kolo jeziora ( zalewu). Za bajtala bylech tam z matka na wczasach nie roz. Puzniej jak jo pizdzik kupiol to na grzyby i jagody zem jezdzil. Tam lipsta poznol ( one nie z koszecina) kero do dzis jest moja zona. Z koszecina mom najpiekniejsze wspomnienia z mlodych lot.
W tym drewniamnym kosciele byl za szklym ( witrynom) kleszcz raka. Jakis legenda byla ale juz niy pamiatom ja.
Koszecin nosza w sercu i pamieci❤.
Pozdrowiom wszystkich mieszkanciw tego miasta.
Trzymajcie sie w zdrowiu....👋.
SUPER , EDI
💛💙
Bardzo ciekawy filmik! Dziynkuja i do nastypnego, na kiery sie już ciesza. Pozdrowiom
Dziynkujã
Brawo Sebastian. Moc piykny filmik. Jezech niy daleko wela Kalyt. Wpadej do nos ale tak kole 25-30 byda we Miotku. Ôbejrzyj sie jeszcze Woźniki. Czekŏm na Ciebie. Chow sie i Szczyńść pōnbōczku❤ pōnbōczku
Szrajbnijcie mi na priv
@ dobre
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję za kolejny, miły dla oka i ucha, odcinek z wycieczki po Górnym Śląsku. Jak chowa się Bruno?
Pozdrawiam i czekam na więcej z wypiekami w rękach ;-)
Dziynki. Dobrze sie chowŏ
@ Cieszę się, wszystkiego dobrego :-)
Cześć Sebastian!
Fajny tajlik, jak zazwyczaj. Ale dlo mie szczególnie niezwykły, bo było o Bractwie Kapłańskim Św. Piusa X, a jo chodza na Msze Św. odprawiane przez kapłanów Bractwa. Ino nie do kaplicy w Bukowcu, ale żech jeździł do Königshütte, a teroz byda też jeździł do Bielitz. Musza powiedzieć, że dość obiektywnie żeś klarowoł czym jest FSPPX i czymu powstało (takie podyjście nie zdarzo sie czynsto). Jo bych ino jeszcze dodoł, że JE Erzbischof Marcel Lefebvre uważoł, że ekskomuniki nie zaciągnoł, bo w prawie kanonicznym jest szrajbniynte (a na pewno było wtedy), że ekskomuniki nie zaciongo tyn, kto uważo, że działo w stanie wyższej konieczności. A on, jak i persony wyświencane na bischofów tak uważały. O ile sie nie myla argumentowali istnienie stanu wyższej konieczności bardzo mocnom zmianom nauczania i praktyk hierarchii kościelnej oraz duchowieństwa w stosunku do tego, co w Kościele od jego początków nauczano i praktykowano, a tyż wielkim kryzysym jaki w Kościele nastompił po Soborze - drastyczny spadek liczby powołań oraz personów uczestniczących w praktykach religijnych. Np. w Niymcach przed Soborym blisko 70% katolików chodziło we niedziela na Mszo (czyli fest wiyncyj niż teroz w Polsce), a dzisioj jest to chyba kilka procent.
A jeszcze dodom, że kiedyś to na Górnym Ślonsku aka in Oberschlesien to sie od fest konserwatywnych katolików, aż roiło. Dyć zanim sie czynść osób przeciepła na Stronnictwo Polskie, to Górny Ślonsk był jednym z bastionów "Deutsche Zentrumspartei". Beispiel w 1887, aż w 11 z 12 górnoślonskich krysów wygroł poseł Zentrum. A to była fest katolicko i konserwatywno partja.
Ale z tych personów, co dzisioj chodzom na Górnym Ślonsku do kaplic FSSPX, to na Zentrum (ale to stare; dzisiejsze CDU i CSU w porównaniu z Zentrum to jest echt śmiych na sali) welowołbych (raczyj) jo i może jeszcze kilkanaście, góra kilkadziesiont personów na te kilkaset osób, co to, co niedziela chodzom in OS do kaplic FSSPX. Zresztom mocka personów mo pewno pozaślonskie migrationshintergrund, mocka też dojyżdżo spoza historycznych granic Ślonska. I kapłani FSSPX to raczyj tyż majom ganz polski punkt widzynia w sprawie Górnego Ślonska. Jo sie tym jakoś mocno nie przejmuja, nauczanie w sprawie wiary i moralności przyjmuja, a na sprawy etniczno-narodowościowe mom pogląd własny.
Do mie zbyt radykalny to je ruch. Nale kŏżdy niych wierzy jako chce. Jŏ je wanielik augsburskij kōnfesyje. Nale 3 razy w życiu bōł żech na mszy trydenckij we Bytōmiu i Glywicach, nale niy u FSSPX. Tam żech jeszcze niy bōł, nale z Wami rŏd bych poszoł, choć to niy moja identyfikacyjŏ 😋
Szacun za propagowanie gwary:) Mazowsze również ma swoje granice;) Pozdrawiam.
Niy prōmujã gwary ino jynzyk (gŏdka) ślōnski, kery tajluje sie na 7 dialektōw i k. 100 gwar.
@ Posługujesz się składnią dokładnie taką samą jak i ja, z Mazowsza. To nie jest przypadek. Naturalnie nie napisałem tego aby przekonywać ciebie do polskości, jesteś Ślązakiem i tak trzymaj, bo to cześć ciekawej i istotnej historii o której nie powinniśmy zapomnieć. Pozdrawiam.
Ps: Dla Korfantego autonomia śląska, wyrażana również przez godka, była bardzo ważna.
@@felicjankowalski1503 Korfanty woloł gŏdać po polsku...
@ Zapewne nie po niemiecku;) Jako polityk zmuszony był wybrać jeden z języków. Dzięki niemu zaistniał sejmik śląski, czyli jednak autonomia.
@@felicjankowalski1503 były wtedy lepsze opcje - niepodległość...
Trza sie radować, że ZPiT "Śląsk" niy przemianowoł sie na "Polski Śląsk"😂 A barzi poważnie: dziynkuja za filmik, fajniście ôsprawiosz. Pyrsk!
Pojakiymu radować, przecas barzij jim pasuje klajd Polski Śląsk 😛 Ślōnzoka tam niy cylnies, ale bajtla werbusa ze wulca jus ja 😛
💛💙
@@MC-sd5qrHaha mŏsz recht 😄
Tu sie urodzilach 😅
Pjykne zadupie ale historio poradzisz ciekawie godac sucholech z otwartom gymbom😊
Tero byś musioł do Kochanowic przyjechać. Tam tyż mosz trocha do opowiedzenia... Dygacz z Droniowic kapliczki w Kochanowicach itd
Bydã
🙂 Fajny tajlik, piyknŏ pogoda 🌞,choć je fest gorko 🥵. A wczorej bōł dziyń Ślōnskij Fany 🟨🟦💛💙
A mōm pytanie zastanŏwiŏ mie kogo mioł na myśli Juliusz Ligōń kiej gŏdoł ô staroprusakach 13:52 Mioł na myśli Niymcōw, co miyszkali w Prusach Wschodnich, Gōrnym Ślōnsku, Wielkopolsce i Pomorzu abo może mioł na myśli coś inkszego?
Niy wiym
Brawo Seba ... tak 3mac .... durs a durs !!!!
Wtoś kedyś wymalowoł cyrklym na mapie województwo czynstochowskie z Lublinitz und Rosenberg i do dzisiej niyjedyn Ślonzok i niyjedyn gorol jest przekonany, że te place to niy Ślonsk 😐
Prosza sie nie przejmować niedouczonymi,bez kultury łobcymi.
Kompromitują sie jak ino umiom...
Drobna uwaga - Koszęcin to nie wieś, tylko gmina (5:56).
Siedziba gmina Koszyncin jako tyż wieś. Dyć to niyma miasto, a gmina to jednostka administracyjnŏ ino.
Koszęcin jest wsią, bo niema praw miejskich , tak samo jak Świerklaniec czy Zbrosławice
Tak dlo reklamy. W Brusku we Kosciele sum stale celebracje Mszy lacinsky bezto nima tam stolu posoborowego ;) Co to "Lefebrystow" to łoni som w Kościele Katolickim ino że majom nieuregulowany status kanoniczny bo głoszom to co Kościoł zawsze szkoloł do Soboru Watykanskiego II ale całkowicie jego tyż nie odrzucajom jyno te rzeczy szkodliwe jak fałszywy ekumenizm itp
Czim sie , nima się co dziwić jednym nie pasuje inno narracja geszichty jeno tako co ich wyuczyli w szule . Polsko propaganda .
Fest ciekawy tajlik. A leferebryści jak starokatolicy, nie pierwsi i nie ostatni którzy nie uznają nauczania Kościoła. Pierwsi z tych znanych byli prawosławni, potem protestanci. Można powiedzieć, co sobór to nowy odłam.
To tak niy ma do kōńca...
@ W przypadku starokatolików czy leferebrystów sprawa jest prosta, odrzucili sobór, jedni dogmat o nieomylności, a drudzy ten ostatni. Co do byłego zakonnika katolickiego Marcina Lutra to jest sprawa bardziej złożona, to fakt, ale zasada jest bardzo podobna, sprzeciw wobec nauce KK. Swoją drogą tak nie krytykując, nie atakując, serio ktoś chciałby słuchać Mszy po łacinie, nic z niej nie rozumiejąc?. Pół życia się zastanawiałem czemu u nas Katolików tak blado ze znajomością Biblii. A jak miałoby być skoro po łacinie były Msze i nikt Biblii na języki narodowe nie tłumaczył. A dziś zdziwko czemu katolicyzm jest kulturowy,tradycyjny, skoro ludzie z niego nic nie rozumieli od 500 lat do Soboru Watykańskiego II. Dopiero ten Sobór otworzył relacje z Bogiem a nie tradycją czy kulturą. Lepiej późno niż wcale.
@@MC-sd5qr 2 P 1,20-21
"To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia. Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili Boga święci ludzie."
I dzięki temu, że Pismo św. było podawane przez Kościół, ludzie wiedzieli na czym polega wiara katolicka. A jak Luter dał do czytania i prywatnego wyjaśniania Pismo św. ale bez tradycji apostolskiej, no to jest tych odłamów tyle ile protestantów, a każdy ma swoją tradycję i wiarę.
Msza katolicka, czyli powszechna, po łacinie była/jest naprawdę powszechna, bo w każdym kraju na świecie jest się jak u siebie. A rozumie się wszystko po kilku mszach czytając z mszalika.
Nie chodzi o to, by znać Biblię, bo to i Diabeł potrafi, ale żeby ją dobrze rozumieć i wg niej żyć.
Warto poznać jaki był Kościół zawsze do Soboru Watykańskiego II, a jaki powstał po nim.
Większość ludzi katolickiej nauki nie zna, bo nikt im nie głosi, i stąd nie wiedzą, że - niestety -Kościół został przejęty na jakiś czas przez Jego wrogów.
Bajki fajne😊