Przyjemny odcinek, warto zerknąć na opis pod filmem 👍 tak się zastanawiam, krajobraz, załóżmy 20 min po zachodzie słońca. Mamy 2 aparaty na statywie z wymienionymi tutaj obiektywami: A7III + 85 mm oraz a6300 z 56 mm 1.4. Czy będzie jakaś wyraźna różnica w zdjęciach wykonanych np na f/5.6 czy f/8 przy poprawnym ich naświetleniu na niskim iso?
Fizycznie większy pojedynczy piksel zdecydowanie sprawi to, że o wiele więcej informacji będzie znajdowało się w RAW. Duże aparaty nie szumią - w większości przypadków jest to światło. W małych konstrukcjach dodatkowym czynnikiem jest szum własny który bierze się min. Z gorszego ekranowania czy też odprowadzania ciepła. Ale patrząc na JPG z obu aparatów zapisanych w sRGB - będą do siebie bardzo zbliżone jak nie identyczne, ale oba JPG będą podobnie gówniane. A7III ma rekordową dynamikę i zakres tonalny. Tylko, że wykorzysta to świadomy amator. Pani Elwira nie widzi różnicy między 35 a super35. Ja widzę. Każdy wybiera sprzęt dla siebie a nie dla kogoś.
Ja tam się nie odzywam, bo kocham mojego Canona (a on chyba nie za dobrze widziany), ale chyba przyspieszyłeś decyzję o przejściu z APS-C na pełną klatkę. Mimo, że robię głownie krajobrazy i architekturę to i tak się przesiądę. Bo taka mała przyroda i kwiatuszki to jak portret i to będzie mega. Dzięki za film 😘 i udział w patoczacie. Czego chcieć więcej na początku weekendu.
Jak to nie jest mile widziany! Moja droga profesjonalisty zaczęła się od Canona EOS 5D i Canona EOS 40D + dwa obiektywy 35mm f1.4 i 85mm f1.2 (dokładnie takie zestaw ogniskowych noszę teraz i używam do filmowania) Uwielbiam wygląd Canonów serii 5 i 1 są takie....OH YH JA! Do architektury jak najbardziej poczujesz ogromną...WOLNOŚĆ po przesiadce na FF (pisze do ciebie osoba z branży) do tego Canon ma wspaniały obiektyw typu T-S 17mm który...w obecnych czasach już nie warto kupować pod ARCH bo aparaty mają tyle MPX że możesz prostować w Lr/Ps Para APSC + FF to wspaniałą para i sam korzystam właśnie z takiej pary gdyż...A7RIII używam podczas rykowiska w trybie APSC Zdrówka i pięknego weekendy!
Dzięki Tomku! Na szczęście do mnie to i tak nie dociera :-) już jakiś czas wiem, że FF jest lepsze od mojego olka. Ale zdążyłem już wydać taką kasę na ten system, że staram się nie myśleć o tym, bo bym zwariował. Olek i obiektywy do niego jeszcze długo będą mi dawać naprawdę sporo frajdy. Na moim etapie przygody, nie czuję aby mnie ten system ograniczał. Dalej zmagam się z pomysłami (raczej kiepskimi), kompozycją, czy prawidłową ekspozycją. Kolejne wyzwanie to obróbka, selekcja itp. Dla mnie to co mam jest ok. Zacząłem po taniej wersji, jaką miała sens dla nowicjusza, FF było wtedy dla mnie za drogie. Teraz to co innego, pewnie skończyłoby się na Sonolcie. Na pewno przyfarcilo mi się, bo wracając po wielu latach do zabawy fotografią, trafiłem od razu na bezlustro. To, po doświadczeniach z analogowymi lustrami oraz Minoltą 7D, był szok, że mogę mieć tyle prościej, szybciej i lepiej. Podsumowując, tak, racjonalnie byłoby porzucić moje Olki i te wszystkie kilogramy szkła do nich, ale serce i kieszeń już nie pozwala :-)
Ja i bez rezerwy ale gdy wziąłem pierwszy raz GX7 w swoje dłonie to długo nie mogłem patrzeć w stronę D3x...brało mnie technologiczne obrzydzenie. Jak u licha to było możliwe że AF dorównywał pro lustrzance! Do tego celność! Fenomenalna celność. Do dzisiaj Panasonic Gx7 jest moim ideałem jeśli chodzi o interfejs. No i kolory (surowe) byli mi bliższe w u43....
Korzystam z m43 olympusa. Wiadomo, że pełna klatka to potęga i nie pogardziłbym nim wcale a wcale, szczególnie w portrecie. Ale! system ten ma jedną olbrzymią zaletę: do plecaka oprócz aparatu i stajni obiektywów mieści mi się jeszcze kurtka, bluza, litrowy termos, litrowa woda i 3 ramki chusteczek 😊. No i ta stabilizacja do 5 EV..
Dokladnie tak... Do krajobrazów uzywam uszczelnionego E-M5 MARK III + uszczelnionego m.Zuiko 12-45/4.0 PRO. Zestaw maly, lekki i funkcjonalny ;) Ze statywem mozna uzyskiwac foty o rozdzielczosci 80 Mpix ;)
Ponad połowę filmu (pierwszą) można by spokojnie podpisać hasłem z kultowej już Tomkowej czapki, a mianowicie "hardcore happiness". Ja bym nawet rozszerzył ten napis o dopisek "in it's pure form". Ta Twoja euforia związana z odbiorem otaczającej przyrody i foceniem w takich okolicznościach jest wybitnie zaraźliwa 👍👍👍 BTW dźwięki "odgłosów ciosów karate" przy żonglowaniu podczas zmiany obiektywu niezmiennie mnie śmieszą 😂 Kadr który powstał zaraz potem wygląda jak malowany pędzlem 👏 Druga połowa to dla mnie ciekawy wykład akademicki. Dla mnie jasny i zrozumiały (ja bym to podsumował haslem "duży może wiecej i to za mniejsze pieniądze"). Fajnie było wczuć się w rolę żaka po niemal 20 latach po 😋 Dla mnie przekaz jest jasny: myślisz o nowym sprzęcie, rozsądnie podchodzisz do inwestycji, a poważnie traktujesz swoje hobby - bierz FF 🙂 Piszę dopiero dziś, bo musiałem (jak zwykle) po premierze całość obejrzeć jeszcze 2 razy 😊 Dzięki 🤜🤛
Szkoda, że dopiero teraz przeczytałem i dowiedziałem się o ciosach karate! Postaram się dawać tego częściej ale nie za często bo może się Ci znudzić :D Tak dobre podsumowanie - pełna klatka jest teraz bardzo tania (no w 2020/2021 była rekordowa tania bo nowa kosztowała 1899PLN) ale teraz też znajdzie sobie taką pozycję użytkownik Sony i Canona. Szkoda, że Nikon wycofał swoją pierwszą generacje Z6 bo właśnie w taki sposób Sony (zostawiając w obiegu stare generacje) mocno ugruntowało swoją pozycję na rynku. Najbardziej szkoda mi Panasonica - producent któremu najbardziej kibicowałem :(
Nie nie było żadnej Leica i Hassebladów tylko tylko to takie duże, czarne z czułkami ale nie wiem co to jest. Pierwszy raz widziałem. Pewnie dzięki Tobie nigdy się nie dowiem co to było 🙄
@@foto bardzo ciekawy owad. Związany z pszczołami. A jak może pamiętasz mam pszczoły. Do tego wytwarza toksynę. A najgorsze,że jeszcze nie miałem go w swoich łapach.
Witam Tomasza widzę że do parku zabrałeś pieska ciekawe co na to strażnicy parku dzielnie dyndał przy Tobie. Jestem APS-C ale już nie długo dokupię jeszcze FF ale puszka zostanie.
Może ktoś mi pomoże. Mam aparat z matrycą APSC (crop 2 dla uproszczenia) 1. Jeśli będę chciał kupić obiektyw i uzyskać efekt 100mm w stosunku do pełnej klatki to musiałbym kupić 50mm obiektów pełnoklatkowy lub 50mm dedykowany dla APSC czy 100mm dla obiektywu APSC? 2. Drugie pytanie zakładam, że powiązanie z pierwszym czy jeśli bym kupił obiektyw 600mm f10 do pełnej klatki i 600mm f10 APSC to czy pełno klatkowy byłby jaśniejszy (wpuszczał więcej światła na matryce) bo fizycznie otwór będzie większy (pomija fakt ostrości i głębi). np czy dla tych samych warunków oświetleniowych mógłbym ustawić mniejsze iso na obiektywie z pełnej klatki?
Ogniskowa się nie zmieni. Nie ważne czy będzie to MF, FF, APSC czy u43 - ogniskowa się nie zmieni i zawsze oznacza jedno: odległość w której skupia się promień światła. W skrócie. Jedyne co się zmieni to obraz jaki uzyska się na danej matrycy. Dla ułatwienia i przyjęte w zwyczaju jest porównanie obrazu do tego co się uzyska na obrazku 35 czyli filmie 135. Jeśli chcesz uzyskać obraz TAKI JAK na pełnej klatce musisz pomnożyć ogniskową przez wartość o ile mniejsza jest dana matryca. F,H x0,79 N,S,P,F x1.5 C x1.6 O,P,B x2 Twój tok myślenia jest ok. Chcesz mieć to co byś uzyskał na pełnej klatce (35mn) to mnożysz o wartość o ile jest mniejsza Twoja matryca ale: ogniskowa zostaje ta sama i producent też podaje realną wartość a nie ekwiwalent. Jeśli pomogłem, możesz się odwdzięczyć stawiając małą czarną: buycoffee.to/foto
W tym filmie zostały potwierdzone moje przemyślenia sprzed pół roku. W m4/3 jak chcesz iść w jakość, to potrzeba jest furmanka monet. W dodatku wtedy znika gdzieś argument wielkości i lekkości. Okazuje się, że taki sam albo lepszy efekt można mieć w FF tylko taniej, lżej i mniejsze. Chwilę miałem oba, żeby dokonać wyboru. Został Sony E. Celowo piszę Sony E, bo mam FF i apsc ale szkła tylko do FF. Bardziej uniwersalnie niż w m4/3. I o wiele taniej :)
Ja zawodowo korzystałem jednocześnie z trzech systemów... F, E i u43 - to dopiero optymalizacja pracy i ...kosztów Dlaczego trzymałem Panasonica - było w podsumowaniu filmu. Śmieszne było to że został kupiony jako amatorska zabawka ale okazał się tak nowoczesny, że do tej pory żaden z moich Sony nie ma nawet połowy takiej ergonomii i łatwości obsługi. Postanowiłem ograniczyć różnorodność sprzętu i zacząłem od pozbycia się aparatów które miały SETKI tysięcy przebiegu. Wiedziałem, że w każdej chwili mogą polecieć mi wszystkie migawki, Został więc Sony A7S jako idealny aparat o rozdzielczości....80MPX i wielkości matrycy 4x7CM. Zresztą już wtedy od dawna przestałem pożyczać ściankę do mojej RZ67. Jakość FF szybko dogoniła mistyczny średni format. Robiłem srogie wydruki więc liczył się każdy pixel. To historia na inny raz. Jeszcze nie czuję się bezpiecznie aby o tym rozmawiać. Jeśli chodzi o szum to sprawa wygląda inaczej przy filmowaniu. Do tej pory w na gimbalu latam z BM/GH5 + metabonse który rekompensuje głód na fotony i sprawia że świat jest szerszy. Tylko to półśrodek i taki A7S przymknięty do f11 ISO 40.000 szumi mniej niż f4 oraz ISO 5000 to jest absurdalne ale prawdziwe. Rozpiętość tonalna i tak w przypadku filmów jest mniejsza więc tu nie ma problemu, ale to dobrze obrazuje przewagę...no nie do końca...A7S w 4k 30fps(25) a GH5 50fps więc trzeba chodzić ostrożniej i wolniej. Dobra koniec tej bezsensownej odpowiedzi bo jest już bez sensu
@@foto Jeszcze pół roku temu tak pisałem: Wydaje mi się, że hobby fotograficzne rządzi się dokładnie takimi samymi prawami, jak każde inne. Na początku jest tanio. Łapiesz bakcyla i potem już "Sky is the limit". Kusi, żeby mieć najlepsze co można, żebyś to Ty był słabym ogniwem a nie zabawki. Czasem trwa to rok, czasem dekadę... To samo modelarze, wędkarze, samochodziarze... Po prostu dla hobbysty pieniądze nie mają takiego znaczenia jak dla zawodowca, który kupuje narzędzia pracy i liczy na zwrot/zysk. Amator co najwyżej ma samorozwój i najważniejsze - czerpie przyjemność ze swojego hobby. Fotografia dodatkowo ma ten plus, że efektem końcowym jest "sztuka". A że każdy ma inny gust, a i narzędzi jest mnóstwo, to daje to szerokie pole do popisu. Można tanio, można drogo, można lekkim i można ciężkim sprzętem. Jeśli zdjęcie ma treść, jest "ładne" i, co szczególnie chyba ważne dzisiaj, jest dobrze obrobione, to co za znaczenie mają narzędzia? I teraz do rzeczy. Dlaczego m4/3? Bo używanie EM5 i EM1 z obiektywami PRO daje niesamowitą przyjemność obcowania z pięknym, dobrze wykonanym sprzętem. Porównywanie 25/1.2 z najtańszą pięćdziesiątką w systemie FF jest bezsensowne. Obiektyw to nie tylko kąt widzenia i GO. Dla mnie np. ważne jest ile ma listków przysłony bo to definiuje też jaki jest rodzaj rozmycia, jaka jest kultura obsługi i jak wygląda. Kiedyś nie zwracałem na to uwagi, ale już doceniam fakt uszczelnienia. Dodatkowo obiektywy PRO (i nie tylko) dają możliwość używania ich od pełnego otwarcia z dobrą ostrością od brzegu do brzegu. W dodatku na f4 jest wielka GO więc w terenie nie trzeba iść w ISO>200 i nosić statywu. Ostatnio robiłem kolejna przymiarkę do spróbowania FF. W tym momencie ceny na nowy A7III są takie, jak tydzień temu na używane. Ale żeby mieć takie samo odczucie/przyjemność używania w FF jaką daje mi m4/3, trzeba iść w drogie, dużo większe i dużo cięższe obiektywy. Jednak podziękuję... Czemu? Bo wczoraj wrzuciłem do starej ponad 20-letniej torby EM5, 25/1.2, 56/1.4 i 17/1.8 i wybrałem się na spacer po cmentarzu w Łodzi z przewodnikiem. Torba nie przeszkadza, a słuchając przewodnika przy okazji fotografowało się świetnie i miałem z tego kilogramy frajdy. Czy nie o to chodzi w hobby? I co z tego, że zdjęcia lądują w szufladzie. Liczy się fakt obcowania z aparatem. Takim którego chce się wziąć do ręki. I który jest po prostu fajny.
Bzdury piszesz.... MFT pozwoli CI miec znacznie mniejszy i lzejszy sprzet od FF. Puszka E-M5 Mark III pozwala Ci na uzyskiwanie ze statywu obrazów o rozdzielczosciach 80 Mpix.
@@darekw1967 Mniejszy i lżejszy jest RX100 (mam mk1 i mk3). Skutecznie zastąpił mi m4/3. A póki nie jestem emerytem i mam zdrowe ręce, to mogę ponosić ten trochę cięższy FF. Tylko że jak już pisałem: w FF możesz mieć to samo co w m4/3 tylko tańsze, mniejsze, lżejsze.
Znowu bicie piany o "technikach". Oglądam czasem zdjęcia z matrycy 1 cała są lepsze od pełnej klatki. Nie wspomnę o obróbce, bo to robi chyba każdy. Nadal jest pogoń za coraz lepszym sprzętem ale nie za podnoszeniem swoich umiejętności.
o ile mi wiadomo to nie jest GFX więc nie prowokuję. Nie mam uczulenia na małe Fufu. Tak serio to w mojej świadomości nie istnieje APSC fuji jeśli mam być szczery.
Jaka tam mniejszość !?. Ja też mam XT-3 i nie widzę powodu aby go zmieniać (już sam jego widok powoduje, że chcę fotografować). Przypominam, że łatwiej nam uzyskać dużą głębię ostrości :)))
No dobra, obiektyw na micro 1.2 to tak naprawdę 2.4 na pełną klatkę i różnica w cenie takich obiektów jest znacząca. Ale np kup sobie obiektyw 1000mm na pełną klatkę, koszty nie z tej ziemi, ale taka sigma 500 podpięta do cropa da nam 1000mm w miarę przystępnej cenie. Ale chyba na tym kończą się zalety mniejszych matryc które przeważają nad FF. Fakt, kupowanie bardzo jasnych obiektów typu 1.2 na kropa jest wyrzucaniem kasy, bo nie wykorzystamy jego polnego potencjału.
@@JezdziecBezNicka No napewno jest to świetny sprzęt, ale za grube pieniądze, a efekt głębi jaki otrzymujesz, jest bardziej bliższy parokrotnie tańszego obiektywu 50mm przymkniętego do 2.8 na pełnej klatce i zapewne obraz jest bardziej plastyczny na 50mm niż 25 na cropie, bo 25mm to dalej 25 na FF tyle że wycięty srodkowy kawałek tego obrazu.
I tu jest sedno sprawy i fakt dlaczego ja MUSZĘ mieć FF. Tylko wiadomo gdybym z tego nie żył to bym się cieszył z Sigma 10-20 i nie zaprzątał sobie głowy pierdołami. Od strony technicznej łatwiej jest skorygować szerokie obiektyw pod FF
prawda w sumie nawet w takim A7S z 12mpx można! Nie wspominając o A7RIII dzięki któremu można nagrywać filmy w 4k...na kropie a nastęnie je jeszcze raz przyciąć do 1080p czyli FullHD i ma się świetne ujęcia filmowe na obiektywie 400mm który w przeliczeniu jest hiperarmatą !! (400x1.5 = 600 x2 u 1200mm!)
Opowiadać o różnicach w w głębi ostrości matryc na podstawie liczb z programiku i "poruszającej się sylwetki w GO" ? Świetnie ale liczyłem na coś bardziej wizualnego i więcej przykładów :F .
@@foto Ale oglądanie to już nie było przyjemność, no kiedy no gdzie to jak w końcu pokażę. Szkoda czasu na takie głupoty, następnym razem sprawdzę po cały podgląd. ;)
Panie Tomku, myślałem że ciut ostrzej potraktujesz temat, ale i może dobrze. Mniej stresu, umysł czystrzy, a i tak zatwardziałym, kochającym swoje wydmuchane ego typom pewnych rzeczy nie wytłumaczysz. Co do tego czym fotografujemy, każdy ma to na co Go stać, i to co w danym momencie potrzebuje, jeszcze są tacy, co mają ciągle jakieś zachcianki. Właśnie, jak mógł byś mieć jeden obiektyw do foto, jaką on by miał ogniskową?
Zdrowy rozsądek podpowiedział by 50mm W latach 2007-2014 odpowiedziałbym 85mm W latach 1990-2002 marzyłem o czymś szerszym niż 28mm A dzisiaj chyba domyślasz się do którego obiektywu mógłbym się ograniczyć.
@@TomekW73 50mpx na matrycy GFX to max na jaki bym się zdecydował. Mnie jednak przekonują ogromne różnice w kolorach i patrzę łakomym okiem na Hasseblada 907. Tylko szybko wracam na ziemię i wolę wycisnąć max z FF. Na GFX mam dobre lekarstwo.
Dla mnie apsc jest już nieakceptowalne. Zbyt słabo sobie radzą ISO. Wiadomo ze to tez kwestia kasy ale dzisiaj nowoczesne FF nie są już tak drogie. A najlepiej to MF np od fujifilm bo cena jak za FF a jakość wyższa.
no z jakością MF nie będę dyskutować bo na rynku są tylko dwie matryce IQ4 i PO65+ w rozmiarze MF. Chyba, że masz na myśli Hasseblada no to w opisie pod filmem masz pewne cyferki. To zagadka ale odpowiedź na tą zagadkę może niektórych wprawić w niemałe zdziwienie. Czy APSC czy FF czy KALEKA tutaj większą rolę odgrywa ekranowanie. Technika poszła tak do przodu że nawet Olek daje czysty obraz. Najważniejsze jest odprowadzenie ciepła i ekran (nie mam na myśli LCD) Ale ten temat chcę zostawić na inny raz. AHA w opisie są też ceny - które potwierdzają to co piszesz. FF jest wręcz tańszy i lżejszy od micro/43
Słabe ISO ;) dłubałem w raw CHDK (kompakty) i tam iso 50 potrafiło szumieć w RAW/JPG w cieniach. Teraz Magic lantern i wow ISO da się używać 400 i wyższe nie straszne. A współczesne matryce to już lot w kosmos :D ale to kiedyś.
@@foto stać mnie, stać... nawet sobie nie zdajesz sprawy jak mnie stać...ale to nie chodzi o to.. bo chyba przyznasz,że jeszcze kilka miesięcy temu nie było ich aż tyle..i tu wcale nie chodzi o 6zł.. nie winię też ciebie za to,wiem jak to działa...jak masz małą oglądalność to nie jesteś im potrzebny... zaś kiedy dużo ludzi cię ogląda to albo musisz mieć reklamy albo do widzenia
Przyjemny odcinek, warto zerknąć na opis pod filmem 👍 tak się zastanawiam, krajobraz, załóżmy 20 min po zachodzie słońca. Mamy 2 aparaty na statywie z wymienionymi tutaj obiektywami: A7III + 85 mm oraz a6300 z 56 mm 1.4. Czy będzie jakaś wyraźna różnica w zdjęciach wykonanych np na f/5.6 czy f/8 przy poprawnym ich naświetleniu na niskim iso?
Fizycznie większy pojedynczy piksel zdecydowanie sprawi to, że o wiele więcej informacji będzie znajdowało się w RAW.
Duże aparaty nie szumią - w większości przypadków jest to światło. W małych konstrukcjach dodatkowym czynnikiem jest szum własny który bierze się min. Z gorszego ekranowania czy też odprowadzania ciepła.
Ale patrząc na JPG z obu aparatów zapisanych w sRGB - będą do siebie bardzo zbliżone jak nie identyczne,
ale oba JPG będą podobnie gówniane.
A7III ma rekordową dynamikę i zakres tonalny. Tylko, że wykorzysta to świadomy amator.
Pani Elwira nie widzi różnicy między 35 a super35. Ja widzę. Każdy wybiera sprzęt dla siebie a nie dla kogoś.
Podniecanie się wielką klatką to ciekawa sprawa... Im mniej doświadczony nabywca, tym bogatszy sprzedawca. Serdeczności:)
Elwirciu ajlawiu
Ja tam się nie odzywam, bo kocham mojego Canona (a on chyba nie za dobrze widziany), ale chyba przyspieszyłeś decyzję o przejściu z APS-C na pełną klatkę. Mimo, że robię głownie krajobrazy i architekturę to i tak się przesiądę. Bo taka mała przyroda i kwiatuszki to jak portret i to będzie mega. Dzięki za film 😘 i udział w patoczacie. Czego chcieć więcej na początku weekendu.
Jak to nie jest mile widziany! Moja droga profesjonalisty zaczęła się od Canona EOS 5D i Canona EOS 40D + dwa obiektywy 35mm f1.4 i 85mm f1.2 (dokładnie takie zestaw ogniskowych noszę teraz i używam do filmowania) Uwielbiam wygląd Canonów serii 5 i 1 są takie....OH YH JA!
Do architektury jak najbardziej poczujesz ogromną...WOLNOŚĆ po przesiadce na FF (pisze do ciebie osoba z branży) do tego Canon ma wspaniały obiektyw typu T-S 17mm który...w obecnych czasach już nie warto kupować pod ARCH bo aparaty mają tyle MPX że możesz prostować w Lr/Ps
Para APSC + FF to wspaniałą para i sam korzystam właśnie z takiej pary gdyż...A7RIII używam podczas rykowiska w trybie APSC
Zdrówka i pięknego weekendy!
Dzięki Tomku! Na szczęście do mnie to i tak nie dociera :-) już jakiś czas wiem, że FF jest lepsze od mojego olka. Ale zdążyłem już wydać taką kasę na ten system, że staram się nie myśleć o tym, bo bym zwariował.
Olek i obiektywy do niego jeszcze długo będą mi dawać naprawdę sporo frajdy. Na moim etapie przygody, nie czuję aby mnie ten system ograniczał. Dalej zmagam się z pomysłami (raczej kiepskimi), kompozycją, czy prawidłową ekspozycją. Kolejne wyzwanie to obróbka, selekcja itp. Dla mnie to co mam jest ok.
Zacząłem po taniej wersji, jaką miała sens dla nowicjusza, FF było wtedy dla mnie za drogie. Teraz to co innego, pewnie skończyłoby się na Sonolcie.
Na pewno przyfarcilo mi się, bo wracając po wielu latach do zabawy fotografią, trafiłem od razu na bezlustro. To, po doświadczeniach z analogowymi lustrami oraz Minoltą 7D, był szok, że mogę mieć tyle prościej, szybciej i lepiej.
Podsumowując, tak, racjonalnie byłoby porzucić moje Olki i te wszystkie kilogramy szkła do nich, ale serce i kieszeń już nie pozwala :-)
Ja i bez rezerwy ale gdy wziąłem pierwszy raz GX7 w swoje dłonie to długo nie mogłem patrzeć w stronę D3x...brało mnie technologiczne obrzydzenie. Jak u licha to było możliwe że AF dorównywał pro lustrzance! Do tego celność! Fenomenalna celność.
Do dzisiaj Panasonic Gx7 jest moim ideałem jeśli chodzi o interfejs.
No i kolory (surowe) byli mi bliższe w u43....
Korzystam z m43 olympusa. Wiadomo, że pełna klatka to potęga i nie pogardziłbym nim wcale a wcale, szczególnie w portrecie. Ale! system ten ma jedną olbrzymią zaletę: do plecaka oprócz aparatu i stajni obiektywów mieści mi się jeszcze kurtka, bluza, litrowy termos, litrowa woda i 3 ramki chusteczek 😊. No i ta stabilizacja do 5 EV..
O właśnie! Stabilizacja.
To dlatego używam GH5 bo w połączeniu z Gumball film wygląda jak prowadzony na wózku.
Dokladnie tak... Do krajobrazów uzywam uszczelnionego E-M5 MARK III + uszczelnionego m.Zuiko 12-45/4.0 PRO. Zestaw maly, lekki i funkcjonalny ;) Ze statywem mozna uzyskiwac foty o rozdzielczosci 80 Mpix ;)
Nawet więcej bo można robić sklejki.
@@darekw1967 bardzo fajnie. Też lubię lekkie zestawy!
Pelna zgoda. EM5mk3 + 12-45mm f4 w ciagu dnia. Zas przy gorszym swietle 12mm f2 i 45mm f1.8. Polecam tez 75mm f1.8 System niemal idealny.
Tomuś, zgadzam się z Tobą .
Dziękuję
Ponad połowę filmu (pierwszą) można by spokojnie podpisać hasłem z kultowej już Tomkowej czapki, a mianowicie "hardcore happiness". Ja bym nawet rozszerzył ten napis o dopisek "in it's pure form". Ta Twoja euforia związana z odbiorem otaczającej przyrody i foceniem w takich okolicznościach jest wybitnie zaraźliwa 👍👍👍 BTW dźwięki "odgłosów ciosów karate" przy żonglowaniu podczas zmiany obiektywu niezmiennie mnie śmieszą 😂 Kadr który powstał zaraz potem wygląda jak malowany pędzlem 👏 Druga połowa to dla mnie ciekawy wykład akademicki. Dla mnie jasny i zrozumiały (ja bym to podsumował haslem "duży może wiecej i to za mniejsze pieniądze"). Fajnie było wczuć się w rolę żaka po niemal 20 latach po 😋 Dla mnie przekaz jest jasny: myślisz o nowym sprzęcie, rozsądnie podchodzisz do inwestycji, a poważnie traktujesz swoje hobby - bierz FF 🙂
Piszę dopiero dziś, bo musiałem (jak zwykle) po premierze całość obejrzeć jeszcze 2 razy 😊
Dzięki 🤜🤛
Szkoda, że dopiero teraz przeczytałem i dowiedziałem się o ciosach karate! Postaram się dawać tego częściej ale nie za często bo może się Ci znudzić :D
Tak dobre podsumowanie - pełna klatka jest teraz bardzo tania (no w 2020/2021 była rekordowa tania bo nowa kosztowała 1899PLN) ale teraz też znajdzie sobie taką pozycję użytkownik Sony i Canona. Szkoda, że Nikon wycofał swoją pierwszą generacje Z6 bo właśnie w taki sposób Sony (zostawiając w obiegu stare generacje) mocno ugruntowało swoją pozycję na rynku.
Najbardziej szkoda mi Panasonica - producent któremu najbardziej kibicowałem :(
Ładna czapeczka 🙂
Uśmiechnięta
Oleicę spotkałeś. Super. Zazdroszczę..
Nie nie było żadnej Leica i Hassebladów tylko tylko to takie duże, czarne z czułkami ale nie wiem co to jest. Pierwszy raz widziałem. Pewnie dzięki Tobie nigdy się nie dowiem co to było 🙄
@@foto bardzo ciekawy owad. Związany z pszczołami. A jak może pamiętasz mam pszczoły. Do tego wytwarza toksynę. A najgorsze,że jeszcze nie miałem go w swoich łapach.
Na tym filmie możesz dowiedzieć się jakiej przysłony używam do fotografii krajobrazu ruclips.net/video/wIGlKEUuAa8/видео.html
Cześć... ja używam apki Dofsimulator... także polecam...
jest wersja na telefon i można online...
Nie słyszałem ale APKA trafia na moją listę ciekawych i pomocnych apek dla fotografów! Dzięki!
Witam Tomasza widzę że do parku zabrałeś pieska ciekawe co na to strażnicy parku dzielnie dyndał przy Tobie. Jestem APS-C ale już nie długo dokupię jeszcze FF ale puszka zostanie.
Reksio wierny druh uwiązany na łańcuchy co by nie płoszył zwierząt :D
Może ktoś mi pomoże. Mam aparat z matrycą APSC (crop 2 dla uproszczenia)
1. Jeśli będę chciał kupić obiektyw i uzyskać efekt 100mm w stosunku do pełnej klatki to musiałbym kupić 50mm obiektów pełnoklatkowy lub 50mm dedykowany dla APSC czy 100mm dla obiektywu APSC?
2. Drugie pytanie zakładam, że powiązanie z pierwszym czy jeśli bym kupił obiektyw 600mm f10 do pełnej klatki i 600mm f10 APSC to czy pełno klatkowy byłby jaśniejszy (wpuszczał więcej światła na matryce) bo fizycznie otwór będzie większy (pomija fakt ostrości i głębi). np czy dla tych samych warunków oświetleniowych mógłbym ustawić mniejsze iso na obiektywie z pełnej klatki?
Ogniskowa się nie zmieni.
Nie ważne czy będzie to MF, FF, APSC czy u43 - ogniskowa się nie zmieni i zawsze oznacza jedno: odległość w której skupia się promień światła. W skrócie.
Jedyne co się zmieni to obraz jaki uzyska się na danej matrycy.
Dla ułatwienia i przyjęte w zwyczaju jest porównanie obrazu do tego co się uzyska na obrazku 35 czyli filmie 135.
Jeśli chcesz uzyskać obraz TAKI JAK na pełnej klatce musisz pomnożyć ogniskową przez wartość o ile mniejsza jest dana matryca.
F,H x0,79
N,S,P,F x1.5
C x1.6
O,P,B x2
Twój tok myślenia jest ok. Chcesz mieć to co byś uzyskał na pełnej klatce (35mn) to mnożysz o wartość o ile jest mniejsza Twoja matryca ale: ogniskowa zostaje ta sama i producent też podaje realną wartość a nie ekwiwalent.
Jeśli pomogłem, możesz się odwdzięczyć stawiając małą czarną: buycoffee.to/foto
W tym filmie zostały potwierdzone moje przemyślenia sprzed pół roku.
W m4/3 jak chcesz iść w jakość, to potrzeba jest furmanka monet.
W dodatku wtedy znika gdzieś argument wielkości i lekkości.
Okazuje się, że taki sam albo lepszy efekt można mieć w FF tylko taniej, lżej i mniejsze.
Chwilę miałem oba, żeby dokonać wyboru. Został Sony E.
Celowo piszę Sony E, bo mam FF i apsc ale szkła tylko do FF. Bardziej uniwersalnie niż w m4/3.
I o wiele taniej :)
Ja zawodowo korzystałem jednocześnie z trzech systemów... F, E i u43 - to dopiero optymalizacja pracy i ...kosztów
Dlaczego trzymałem Panasonica - było w podsumowaniu filmu. Śmieszne było to że został kupiony jako amatorska zabawka ale okazał się tak nowoczesny, że do tej pory żaden z moich Sony nie ma nawet połowy takiej ergonomii i łatwości obsługi.
Postanowiłem ograniczyć różnorodność sprzętu i zacząłem od pozbycia się aparatów które miały SETKI tysięcy przebiegu. Wiedziałem, że w każdej chwili mogą polecieć mi wszystkie migawki,
Został więc Sony A7S jako idealny aparat o rozdzielczości....80MPX i wielkości matrycy 4x7CM. Zresztą już wtedy od dawna przestałem pożyczać ściankę do mojej RZ67. Jakość FF szybko dogoniła mistyczny średni format. Robiłem srogie wydruki więc liczył się każdy pixel. To historia na inny raz. Jeszcze nie czuję się bezpiecznie aby o tym rozmawiać.
Jeśli chodzi o szum to sprawa wygląda inaczej przy filmowaniu. Do tej pory w na gimbalu latam z BM/GH5 + metabonse który rekompensuje głód na fotony i sprawia że świat jest szerszy. Tylko to półśrodek i taki A7S przymknięty do f11 ISO 40.000 szumi mniej niż f4 oraz ISO 5000 to jest absurdalne ale prawdziwe. Rozpiętość tonalna i tak w przypadku filmów jest mniejsza więc tu nie ma problemu, ale to dobrze obrazuje przewagę...no nie do końca...A7S w 4k 30fps(25) a GH5 50fps więc trzeba chodzić ostrożniej i wolniej. Dobra koniec tej bezsensownej odpowiedzi bo jest już bez sensu
tak mialem w pelna klatka vs "maly sredni" format ..
@@foto Jeszcze pół roku temu tak pisałem:
Wydaje mi się, że hobby fotograficzne rządzi się dokładnie takimi samymi prawami, jak każde inne. Na początku jest tanio. Łapiesz bakcyla i potem już "Sky is the limit". Kusi, żeby mieć najlepsze co można, żebyś to Ty był słabym ogniwem a nie zabawki. Czasem trwa to rok, czasem dekadę... To samo modelarze, wędkarze, samochodziarze... Po prostu dla hobbysty pieniądze nie mają takiego znaczenia jak dla zawodowca, który kupuje narzędzia pracy i liczy na zwrot/zysk. Amator co najwyżej ma samorozwój i najważniejsze - czerpie przyjemność ze swojego hobby.
Fotografia dodatkowo ma ten plus, że efektem końcowym jest "sztuka". A że każdy ma inny gust, a i narzędzi jest mnóstwo, to daje to szerokie pole do popisu. Można tanio, można drogo, można lekkim i można ciężkim sprzętem. Jeśli zdjęcie ma treść, jest "ładne" i, co szczególnie chyba ważne dzisiaj, jest dobrze obrobione, to co za znaczenie mają narzędzia?
I teraz do rzeczy. Dlaczego m4/3? Bo używanie EM5 i EM1 z obiektywami PRO daje niesamowitą przyjemność obcowania z pięknym, dobrze wykonanym sprzętem. Porównywanie 25/1.2 z najtańszą pięćdziesiątką w systemie FF jest bezsensowne. Obiektyw to nie tylko kąt widzenia i GO. Dla mnie np. ważne jest ile ma listków przysłony bo to definiuje też jaki jest rodzaj rozmycia, jaka jest kultura obsługi i jak wygląda. Kiedyś nie zwracałem na to uwagi, ale już doceniam fakt uszczelnienia. Dodatkowo obiektywy PRO (i nie tylko) dają możliwość używania ich od pełnego otwarcia z dobrą ostrością od brzegu do brzegu. W dodatku na f4 jest wielka GO więc w terenie nie trzeba iść w ISO>200 i nosić statywu.
Ostatnio robiłem kolejna przymiarkę do spróbowania FF. W tym momencie ceny na nowy A7III są takie, jak tydzień temu na używane. Ale żeby mieć takie samo odczucie/przyjemność używania w FF jaką daje mi m4/3, trzeba iść w drogie, dużo większe i dużo cięższe obiektywy.
Jednak podziękuję... Czemu? Bo wczoraj wrzuciłem do starej ponad 20-letniej torby EM5, 25/1.2, 56/1.4 i 17/1.8 i wybrałem się na spacer po cmentarzu w Łodzi z przewodnikiem. Torba nie przeszkadza, a słuchając przewodnika przy okazji fotografowało się świetnie i miałem z tego kilogramy frajdy. Czy nie o to chodzi w hobby?
I co z tego, że zdjęcia lądują w szufladzie. Liczy się fakt obcowania z aparatem. Takim którego chce się wziąć do ręki. I który jest po prostu fajny.
Bzdury piszesz.... MFT pozwoli CI miec znacznie mniejszy i lzejszy sprzet od FF. Puszka E-M5 Mark III pozwala Ci na uzyskiwanie ze statywu obrazów o rozdzielczosciach 80 Mpix.
@@darekw1967 Mniejszy i lżejszy jest RX100 (mam mk1 i mk3). Skutecznie zastąpił mi m4/3. A póki nie jestem emerytem i mam zdrowe ręce, to mogę ponosić ten trochę cięższy FF. Tylko że jak już pisałem: w FF możesz mieć to samo co w m4/3 tylko tańsze, mniejsze, lżejsze.
Nie wiem dlaczego ale blokują mi zajawkę...
Jest jakaś z kameleonem co bez przerwy gada. To ta?
@@harpmojatuba2951 o! Czyli już wszystko ok!
Olympus ma ta przewage ze dzieki IBIS moge robic zdjecia z mniejszym ISO, majac mniejszy i bardziej funkcjonalny zestaw. 6.5EV to jest potezna pomoc.
Tak jest!
Statyw ma +100EV ;)
@@maczek70pl Haha Plus dodatkowe 10000 gram ;)
Znowu bicie piany o "technikach". Oglądam czasem zdjęcia z matrycy 1 cała są lepsze od pełnej klatki. Nie wspomnę o obróbce, bo to robi chyba każdy. Nadal jest pogoń za coraz lepszym sprzętem ale nie za podnoszeniem swoich umiejętności.
technikaliach
Dziękuję 🤩
Skoro materiał tak bardzo się spodobał to zapraszam do buycoffee.to/foto
Panda. Mistrzu :) ❤
@@elwirastadnik 😲
@@panda1973 Bo nie wiem czy ty to Mistrz czy Mistrzyni :)
No Tomek prowokujesz jako Fujimaniak w mniejszości pewnie jestem , ale kocham moje X-T3.
o ile mi wiadomo to nie jest GFX więc nie prowokuję. Nie mam uczulenia na małe Fufu. Tak serio to w mojej świadomości nie istnieje APSC fuji jeśli mam być szczery.
@@foto No ten " średni format " GFX to taki cropp i tyle
@@robertpitucha6016 Robercie nawet nie. Róznica jest o wiele mniejsza i wynosi zaledwie prawie 0,8 (dokładnie 0,79)
Oj tam , oj tam nie jesteś sam mam XT-4 i po co większa matryca? Dobry słoiczek i plastik fantastik.
Jaka tam mniejszość !?. Ja też mam XT-3 i nie widzę powodu aby go zmieniać (już sam jego widok powoduje, że chcę fotografować). Przypominam, że łatwiej nam uzyskać dużą głębię ostrości :)))
No dobra, obiektyw na micro 1.2 to tak naprawdę 2.4 na pełną klatkę i różnica w cenie takich obiektów jest znacząca. Ale np kup sobie obiektyw 1000mm na pełną klatkę, koszty nie z tej ziemi, ale taka sigma 500 podpięta do cropa da nam 1000mm w miarę przystępnej cenie. Ale chyba na tym kończą się zalety mniejszych matryc które przeważają nad FF. Fakt, kupowanie bardzo jasnych obiektów typu 1.2 na kropa jest wyrzucaniem kasy, bo nie wykorzystamy jego polnego potencjału.
@@JezdziecBezNicka No napewno jest to świetny sprzęt, ale za grube pieniądze, a efekt głębi jaki otrzymujesz, jest bardziej bliższy parokrotnie tańszego obiektywu 50mm przymkniętego do 2.8 na pełnej klatce i zapewne obraz jest bardziej plastyczny na 50mm niż 25 na cropie, bo 25mm to dalej 25 na FF tyle że wycięty srodkowy kawałek tego obrazu.
500mm to dalej 500mm a będziesz miał tylko obraz wielkości jak z 1000mm z pełnej klatki.....
Chaselblat
ja tak zinnej strony wieksza matryca wiecej zbieranego swiatal i tego sie nie przeskoczy ...
Niestety nie do końca 🙄 już teraz cyferki są pod filmem a szerzej opowiem następnym razem
Oczywiście że pełnoklatkowce są bardziej PRO i ich zdjęcia czubka nosa z głębią ostrości 1 mm w iso 52 000 w formacie 45 megapixeli są dużo lepsze ;)
Przynajmniej jedna osoba w końcu napisała coś mądrego i przyznała mi rację
Ja posiadam APSC i jedyne czego brakuje , to porządnego szerokiego kąta a inwestowanie w szkła tylko pod szerokie , to nie dla amatora
I tu jest sedno sprawy i fakt dlaczego ja MUSZĘ mieć FF. Tylko wiadomo gdybym z tego nie żył to bym się cieszył z Sigma 10-20 i nie zaprzątał sobie głowy pierdołami.
Od strony technicznej łatwiej jest skorygować szerokie obiektyw pod FF
@@foto w niektórych modelach FF możemy sobie zrobić apsc ekwiwalent gdybyśmy chcieli troszkę bliżej:)
prawda w sumie nawet w takim A7S z 12mpx można! Nie wspominając o A7RIII dzięki któremu można nagrywać filmy w 4k...na kropie a nastęnie je jeszcze raz przyciąć do 1080p czyli FullHD i ma się świetne ujęcia filmowe na obiektywie 400mm który w przeliczeniu jest hiperarmatą !! (400x1.5 = 600 x2 u 1200mm!)
Laowa 7,5 mm pod APSC
Opowiadać o różnicach w w głębi ostrości matryc na podstawie liczb z programiku i "poruszającej się sylwetki w GO" ? Świetnie ale liczyłem na coś bardziej wizualnego i więcej przykładów :F .
Tak ale po co skoro to czysta matematyka i nic więcej. Szkoda mi by było czasu na takie głupoty. Wole robić zdjęcia które sprawiają mi przyjemność.
@@foto Ale oglądanie to już nie było przyjemność, no kiedy no gdzie to jak w końcu pokażę. Szkoda czasu na takie głupoty, następnym razem sprawdzę po cały podgląd. ;)
@@fhfddjvheufid6213 zawsze możesz podziękować za miło spędzony czas: buycoffee.to/foto
Panie Tomku, myślałem że ciut ostrzej potraktujesz temat, ale i może dobrze. Mniej stresu, umysł czystrzy, a i tak zatwardziałym, kochającym swoje wydmuchane ego typom pewnych rzeczy nie wytłumaczysz. Co do tego czym fotografujemy, każdy ma to na co Go stać, i to co w danym momencie potrzebuje, jeszcze są tacy, co mają ciągle jakieś zachcianki.
Właśnie, jak mógł byś mieć jeden obiektyw do foto, jaką on by miał ogniskową?
Zdrowy rozsądek podpowiedział by 50mm
W latach 2007-2014 odpowiedziałbym 85mm
W latach 1990-2002 marzyłem o czymś szerszym niż 28mm
A dzisiaj chyba domyślasz się do którego obiektywu mógłbym się ograniczyć.
@@foto bo wpadłem na bardzo dziwny,powiedzmy chory pomysł 👍gfx50c
@@TomekW73 50mpx na matrycy GFX to max na jaki bym się zdecydował.
Mnie jednak przekonują ogromne różnice w kolorach i patrzę łakomym okiem na Hasseblada 907. Tylko szybko wracam na ziemię i wolę wycisnąć max z FF.
Na GFX mam dobre lekarstwo.
Dla mnie apsc jest już nieakceptowalne. Zbyt słabo sobie radzą ISO. Wiadomo ze to tez kwestia kasy ale dzisiaj nowoczesne FF nie są już tak drogie. A najlepiej to MF np od fujifilm bo cena jak za FF a jakość wyższa.
no z jakością MF nie będę dyskutować bo na rynku są tylko dwie matryce IQ4 i PO65+ w rozmiarze MF. Chyba, że masz na myśli Hasseblada no to w opisie pod filmem masz pewne cyferki. To zagadka ale odpowiedź na tą zagadkę może niektórych wprawić w niemałe zdziwienie.
Czy APSC czy FF czy KALEKA tutaj większą rolę odgrywa ekranowanie. Technika poszła tak do przodu że nawet Olek daje czysty obraz. Najważniejsze jest odprowadzenie ciepła i ekran (nie mam na myśli LCD) Ale ten temat chcę zostawić na inny raz.
AHA w opisie są też ceny - które potwierdzają to co piszesz. FF jest wręcz tańszy i lżejszy od micro/43
Słabe ISO ;) dłubałem w raw CHDK (kompakty) i tam iso 50 potrafiło szumieć w RAW/JPG w cieniach. Teraz Magic lantern i wow ISO da się używać 400 i wyższe nie straszne. A współczesne matryce to już lot w kosmos :D ale to kiedyś.
Goownobooorza się szykuje buhahaha
lubię czekoladę!
Przepraszam bardzo, kogo byście polecili zamiast RUclips?
Te nachalne reklamy to człowieka doprowadzają do szewskiej pasji.. dziadostwo!!!
Nie chcesz reklam to wykup YT premium za 6pln miesięcznie. Ale w sumie zakładam że cię nie stać.
@@foto stać mnie, stać... nawet sobie nie zdajesz sprawy jak mnie stać...ale to nie chodzi o to.. bo chyba przyznasz,że jeszcze kilka miesięcy temu nie było ich aż tyle..i tu wcale nie chodzi o 6zł.. nie winię też ciebie za to,wiem jak to działa...jak masz małą oglądalność to nie jesteś im potrzebny... zaś kiedy dużo ludzi cię ogląda to albo musisz mieć reklamy albo do widzenia
@@peterkniaziewicz821 oczywiście nie chodziło mi o stan portfela tylko o nastawienie.