@@aerismirabile3531 Nie wiem czy dobrze słuchałaś. Ale zdarzają się kosmetyki drogeryjne których po prostu nie do się dobrze zastąpić czymś wysokopółkowym. I to normalne że wtedy warto zaufać makijażystce która zna się na rzeczy
@@aerismirabile3531 ale ona wyjaśniła normalnie. I nie zawsze drogowym produkty są dobre. Sama mam takie których nie potrafię znaleźć zamienników droższych bo poprsotu inna formuła, konsystencja. A już wiele produktów testowałam z różnych kategorii
Tym bardziej, że za makijaż nie płacisz 400 zł tylko raczej coś około 150/180 zł I płacisz nie za same używane produkty ale również za umiejętności makijażystki, zacjowany pewien standard oraz trwałość makijażu i higienę pracy.
@@aerismirabile3531XD płacisz za dobrze wykonaną uslugę a nie za pompki każdego użytego produkt. Tańszy produkt był 1 a nie wszystkie a był lepszy niż te droższe więc co za oburzenie xD. Lepiej mieć tańszymi i żeby się trzymało całą noc, niż drogimi które będą pękać na twarzy czy się zsypywać. Wtedy to dopiero by było gadanie że makijażystka nic nie potrafi a w dużej mierze zależy to od kosmetyków.
wyobraźcie sobie że przychodzicie do niej na makijaż i chcecie być malowani czymś innym bo aktualny kosmetyk wam się nie sprawdził a potem patrzycie i widzicie filmik w którym babka mówi że zrobiłyście jej AWANTURĘ i że wgl masakra
No tak, ale poszła do makijażystki więc powinna się spodziewać że osoba która będzie ją malować nie będzie pytać się czy takiego mydełka do brwi może użyć, jeżeli pani która chce skorzystać w usługi makijażu jest uczulona na jakiś kosmetyk, powinna powiedzieć to przed rozpoczęciem makijażu kiedy wszystko jest dokładnie omawiane
@@Oliwiaa_Oliwiaa obowiązkiem usługodawcy jest zadać odpowiednie pytania. Klient nie musi pamiętać o tym aby kosmetyczkę/ makijazystki o tym czy tamtym informować. Przecież to są dość podstawowe rzeczy.
Nie powiedziała, że jej się nie sprawdziło, tylko że widziała takie w drogerii i dlatego go nie chce. Nigdy nawet nie miała go na sobie, a odmówiła, bo chciała mieć nałożone tylko „prestiżowe” produkty 😒
@@martagranatowa359xD no tak bo jak się zwróci uwage że nie chce się jednego produktu, bo ma się z nim złe przejścia to od razu AWANTURA KLIENTKI, bo mi pupki nie lizała 😂?
Jaka awantura XDDD. Troche szacunku dla klienta dziewczyno. Osoba przychodząca na profesjonalny makijaż i płacąca za niego ma jak najbardziej prawi poprosić i użycie innego produktu.
Przychodzą do cb bogate panie mają prawo mieć swoje oczekiwania każdy jest inny jak robiłam Fryzjierstwo też uczono mnie że bende obsługiwać bogate lub wymagające kobiety 🤷♀️ Życie ...
Każdą klientkę tak Pani komentuje? Taka postawa jest wg. mnie nieprofesjonalna. To prawda, że są różni ludzie ( kobiety) ale dbając o swój image należy zdradzać wady innych? NIEPROFESJONALNE!!!
Nie zgadzam się z Tobą. Ona nie mówi że pani Kowalska się tak zachowała tylko ogólnie że taka sytuacja miała miejsce. To jest raczej ku przestrodze dla innych klientek.
Myślę że to nieprofesjonalne. Opowiadać bliskim znajomym tego typu sytuacje jeszcze ok ale publicznie jest to wystawienie laurki że każdy jestem u niej oceniany przez kontekst zachowania. Zwłaszcza że naprawdę oburzających sytuacji ona ma mało tylko się oburza na każde gunwo xd
Twoje narzekanie na klientów jest irytujące... Ja się nie dziwię, że wkurzasz klientów. Twoja praca to praca z ludźmi... Klient ma czuć się dobrze podczas wykonywania usługi i być zadowolony z efektu. Ludzka twarz to nie obraz, który sobie malujesz czym chcesz i kiedy chcesz, to ludzkie ciało. To nie Ty decydujesz o czyimś ciele. Jak Ty idziesz to restauracji i chcesz np. pizzę bez oliwek, bo ich nie lubisz i prosisz bez oliwek to też jest to awantura? Nie. Każdy ma swoje preferencje.
Ale jak bierzesz np. z oliwkami to oczywiście kelner wsiada w samolot zbiera oliwki prosto z drzewa wraca i dorzuca na pizzę żeby było luksusowo. 😂😂😂jeny! Ten świat musi się skończyć, bo poziom stuknięcia jest już pod sufit 🎉
@@magdalenawalter Ta laska ciągle narzeka na swoich klientów z różnych powodów. Innym razem narzekała, że klientka chce ciemniejszy podkład. Jak chce, to jej sprawa.
Jak mam zrobić aby ten profil mi się nie wyświetlał? Wielka diva. Gdybym miała iść do kosmetyczki z takim brakiem szacunku do klienta i bez obycia wolałabym wybrać kogoś innego. Całą wizytę bałabym się odezwać, bo później zrobiłaby z tego filmik i "aferkę" bo raczyłam zakwestionować użycie produktu, który być może mnie uczula bądź mi się nie sprawdził. A wielce wielmożna żyje w swoim świecie i robi dramy z wszystkiego. Za takie usługi to ja podziękuję.
tu od razu mówie ten komentarz nie jest w stylu "jak jej nie lubisz to nie oglądaj" tylko chcę pomóc, w prawym górnym rogu masz takie 3 kropki i tam jest coś takiego nie interesuje mnie to albo nie polecaj tego kanału (polecam tą drugą opcję, szybsza)
Oczekiwałabym na początku usługi ustalenia, jakich produktów używamy. O ile dla mnie perełki z drogerii byłyby bardziej niż mile widziane (tanie polecajki zawsze na propsie), o tyle kompletnie rozumiem, dlaczego osoba umawiająca się na usługę oczekiwałaby premium full service. Kwestia uzgodnienia granic na wejściu ❤
@@aerismirabile3531 produkty nie są główną ceną składową usługi - płaci się za know-how, lata doświadczenia i szkoleń, technikę, czas specjalisty. Poza tym nie było mowy o całym makijażu wykonanym drogeryjnymi produktami, a dodatku takich, które jakością przewyższają niejeden wysokopółkowy - bo tak bywa. I rolą specjalisty z doświadczeniem jest wiedzieć, co dla danej osoby zadziała najlepiej. Żeby nie było, makijaż sam w sobie jest usługą premium, więc oczekuję doświadczenia i trwałości premium. Jak zostanie ono uzyskane, z wykorzystaniem jakich produktów, to dla mnie osobiście kwestia drugorzędna.
@@aerismirabile3531 absolutnie rozumiem, że takie może być Twoje doświadczenie i to szanuję - szczególnie że cera jest najbardziej chyba indywidualnym aspektem makijażu. Dla mnie w latach nastoletnich/wczesnych 20-tych jedyne co wyglądało dobrze z podkładów to nieśmiało pojawiające się koreańskie BB i wcześniej podkład w musie z drogeryjnej marki. Mimo prób z Estee, Clinique i innymi. Miałam problemy nie tylko z konsystencją, ale i kolorem - jako certyfikowany bledzioch. Teraz jest łatwiej ;) Później długo używałam tylko podkładów mineralnych, teraz znów powoli wracam do tradycyjnych. Bardzo chętnie wydałabym kilka stówek na coś, co sprawdziłoby mi się lepiej od drogeryjnych perełek, niestety i w ostatnich próbach drogeria wygrywa. I jasne, może to być kwestia moich kulejących umiejętności, nie wykluczam. A może po prostu tak mam. Z cieniami do powiek podobnie - w bitwie Natasha vs Glam Shop, zdecydowanie lepiej na mnie osobiście pracuje GS. Dlatego uważam, że podstawą usługi makijażu powinien być wywiad, zebranie doświadczeń i oczekiwań - bo każda z nas jest inna i dla każdej najlepszym rozwiązaniem będzie inny produkt. Jeśli na podstawie moich dotychczasowych preferencji makijażystka znalazłaby dla mnie coś lepiej się sprawdzającego z półki premium - zamawiałabym do użytku codziennego.
Ciekawe czy ona czyta te komentarze... Mi się wydaje, że nie bo ona się nie zmienia w ciągu całej jej kariery blogerskiej... Takie osoby nie powinny pracować z ludźmi...
Ostatnio byłam na regulacji brwi, poprosilam zeby zrobic to pęseta bez wosku, ALEZ TO MUSIALA BYC AFERA, na szczescie tamta kosmetyczka nie obgaduje klientow w necie i moglysmy spokojnie obgadac szczegoly, bez pretensji
Nie szanujesz swych klientek, tylko bardzo na nie narzekasz, a skoro tak robisz nie warto do ciebie isc .To ze cos dobre jest dla ciebie nie znaczy ze jest dobre dla kogos innego
Jaka afera? Tylko nie spodobało jej się mydełko które na nią nałożyłaś i to tyle Zgadzam się że mogła to w milszy sposób powiedzieć ale no beż przesady
Wszystko rozumiem, jednak dużo osób jest teorii, ze skoro płaci za makijaż kilkaset złotych ok.300-400zl oczekuje też produktów premium i to jest zrozumiałe. Tym bardziej jak klientka używa na co dzień kosmetyków wysokopółkowych to będzie rozczarowana użyciem kosmetyków drogeryjnych przez makijażystkę za którą płaci niemało.
@@Mandymag472obgadywanie klientów jest zwyczajnie nieprofesjonalne. Dziwię się, że jeszcze ktoś korzysta z jej usług. Wszędzie widzi dramy i awantury.
A Wy wiecie, że to jej strategia marketingowa? Wstawia wyolbrzymione tytuły, żeby ludzie kłócili się w komentarzach, że jest nieprofesjonalna i nabijali jej wyświetlenia. :)
A z ciekawości - jeśli bym do ciebie przyszła i spytała czy zrobisz makijaż kosmetykami nie testowanymi na zwierzętach to dałabyś radę? W sensie czy masz ich na tyle 😅
Bardzo fajny odcinek. To co mnie zawsze bardzi uderza w tego typu materiałach to, jak w ogromnym stopniu zawsze promowana jest ta moda, która ma się podobać innym a nie wyrażać wnętrze osoby co nosi dane ubrania.
Ja też mam swoje zdanie na temat kosmetyków. Nie chciajabym zeby mnie malować tzw. luksusowymi kosmetyksmi z Sephora czy Dauglas ze względu, że mimo ze to sa drogie produkty to zazwyczaj z beznadziejnym składem i ja tego na twarz nie nakładam. Jakbym zobaczyła produkty Dior itp. to odpada bo wiem co jest w składzie.
cieżko to nazwać awanturą, normalnie poprosiła i może miała swoje powody do tego, jesli juz takie cos ci przeszkadza to strach pomyśleć o twoich innych klientach
Ja gdy poszłam na makijaż do Pani widziałam baaardzo dużo megaa drogich produktów, powiedziałam Pani jakich używam i pokazałam na zdjęciu. Okazało się że wiele z nich Pani miała u siebie i też uważała je za świetne (kupuje tanie kosmetyki od lat te same, bo nie chce znowu płakać że wydałam 90 zł na podkład który mi się nie trzyma) i niektórych z nich użyła.
Mówisz o klientach a jak ty nagralas ten słaby film o złych kosmetykach dla osób których nie lubimy i żebyśmy krzywdę zrobili lubiłam cię ale sorry to słabe było ...ale klientki źle jak zawsze pochwał kiedyś dzięki nim zarabiasz
Ty wiesz co to jest żart albo ironia? Co trzeba mieć w bani by filmy,typu "co poleciałbym osobie,której nie lubię",brać dosłownie? Może mniej jutuba, a więcej nauki logicznego myślenia by się przydało.
A kto wie i rozpozna czy masz podkład na twarzy z action czy z diora … jak potrafisz się pomalować i dobrze dobrać kosmetyki i odcień do koloru skóry to nie ma znaczenia
Jesli dla ciebie awantura jest to ze kobieta odmowila uzycia danego produktu to radze wrocic do szkoly i przeczytac ze zrozumieniem definicje w slowniku co to znaczy awantura to po 1. Po 2 jak juz tworzysz te filmiki to mow wyrazniej i powoli bo gdyby nie wyrazy to ponad polowy nie mozna zrozumiec co ty terkoczesz. A po 3 wiedziałaś dobrze do jakiej branzy sie piszesz i ze beda rozne klientki co maja jedne upodobania a drugie jeszcze inne
Często jest się zadowolonym z usług, ale energia danej osoby nam nie pasuje. Sama pracuję w usługach i to widzę, że Pani jest zadowolona, ale wiem, że nie wróci bo nią nadajemy na tych samych falach. Dla mnie to jest całkiem ok.
Czyli klientki nie zwracają uwagę na efekty, tylko na to, czy produkty pachną fajnie czy nie? Lol… a to, że po prostu płacą za to dzikie pieniędzy i to może być nie taki fajny produkt to już nie jest dla nich interesujące? To dla mnie jest dziwne…
Nie powinnaś tego opowiadać jakby nie wiadomo jaka była by to awantura to że ten produkt ci się sorawdzza to nie znaczy że każdemu musi może ją ten produkt uczulał albo po prostu go nie lubiła
Słowo ,,awantura" tu nie pasuje, wygląda jakby pani oceniła kosmetyk po cenie. Ja jestem bardzo młoda, używam niedrogich kosmetyków i to na czym mi zależy, to żeby nie były testowane na zwierzętach i były produkowane w UE + żeby mi się podobały. Wysoka cena nie gwarantuje jakości.
Odmówiłą użycia jednego produktu - wielka mi awantura.
@@aerismirabile3531 Nie wiem czy dobrze słuchałaś. Ale zdarzają się kosmetyki drogeryjne których po prostu nie do się dobrze zastąpić czymś wysokopółkowym. I to normalne że wtedy warto zaufać makijażystce która zna się na rzeczy
@@aerismirabile3531 ale ona wyjaśniła normalnie. I nie zawsze drogowym produkty są dobre. Sama mam takie których nie potrafię znaleźć zamienników droższych bo poprsotu inna formuła, konsystencja. A już wiele produktów testowałam z różnych kategorii
@@aerismirabile3531 ale nie wszystkie produkty wysokopólkowe będą nadal tak dobrej jakości. Cena ani marka nic nie gwarantują.
Tym bardziej, że za makijaż nie płacisz 400 zł tylko raczej coś około 150/180 zł I płacisz nie za same używane produkty ale również za umiejętności makijażystki, zacjowany pewien standard oraz trwałość makijażu i higienę pracy.
@@aerismirabile3531XD płacisz za dobrze wykonaną uslugę a nie za pompki każdego użytego produkt. Tańszy produkt był 1 a nie wszystkie a był lepszy niż te droższe więc co za oburzenie xD. Lepiej mieć tańszymi i żeby się trzymało całą noc, niż drogimi które będą pękać na twarzy czy się zsypywać. Wtedy to dopiero by było gadanie że makijażystka nic nie potrafi a w dużej mierze zależy to od kosmetyków.
wyobraźcie sobie że przychodzicie do niej na makijaż i chcecie być malowani czymś innym bo aktualny kosmetyk wam się nie sprawdził a potem patrzycie i widzicie filmik w którym babka mówi że zrobiłyście jej AWANTURĘ i że wgl masakra
Często kosmetyk się nie sprawdzą bo nie ma się tak dobrej ręki do makijażu jak makijażystka
Wyczesane brwi na mydełko są czymś, z czego kiedyś będziemy się śmiać, jak z cienkich brwi i innych faz 😂
cienkie brwi są znowu modne
@@maybelikeIamteż to zauważyłam😊
Co to za mydełko?
kocham cienkie brwi są cudowne
To już się powoli dzieje
I gdzie tu awantura? Babka po prostu powiedziala, ze woli aby inny kosmetyk byl uzyty.
po prostu clickbait
No tak, ale poszła do makijażystki więc powinna się spodziewać że osoba która będzie ją malować nie będzie pytać się czy takiego mydełka do brwi może użyć, jeżeli pani która chce skorzystać w usługi makijażu jest uczulona na jakiś kosmetyk, powinna powiedzieć to przed rozpoczęciem makijażu kiedy wszystko jest dokładnie omawiane
@@Oliwiaa_Oliwiaa obowiązkiem usługodawcy jest zadać odpowiednie pytania. Klient nie musi pamiętać o tym aby kosmetyczkę/ makijazystki o tym czy tamtym informować.
Przecież to są dość podstawowe rzeczy.
Ze ona ma dalej klientki to jest hit xD 😂
Jak zrobić sobie antyreklamę w parę sekund:
To nie jest antyreklama
@@guka3797 Rel💀
Poprostu ma swoje zadanie na temat tego mydełka i jej się nie sprawdziło wielka mi awantura xD
Nie powiedziała, że jej się nie sprawdziło, tylko że widziała takie w drogerii i dlatego go nie chce. Nigdy nawet nie miała go na sobie, a odmówiła, bo chciała mieć nałożone tylko „prestiżowe” produkty 😒
@@alegzendraJak za to płaci, to może tego oczekiwać. A skończyło się na tym, że został o niej nagrany filmik 🤣
Może miała kiedys to mydełko i jej się nie sprawdzilo
Albo jakiś inny produkt tej samej marki
Nie było żadnych ofiar? A tak po za tym to z opowieści nie wygląda na żadną awanturę.
Nie wiem czy to dobra droga, aby dzielić się tymi historiami, ja bym się już bała przyjść na makijaż, aby później o sobie nie usłyszeć jakiejś dramy…
Oooj oj na pewno byś zawału wtedy dostała po czym.... umarła 😂😂
Strach do Pani iść, zniechęca Pani klientki tymi historiami
Zniecheci tylko te, które w taki sposób się zachowują, więc dla niej tylko korzyść. ;)
@@martagranatowa359xD no tak bo jak się zwróci uwage że nie chce się jednego produktu, bo ma się z nim złe przejścia to od razu AWANTURA KLIENTKI, bo mi pupki nie lizała 😂?
Jaka awantura XDDD. Troche szacunku dla klienta dziewczyno. Osoba przychodząca na profesjonalny makijaż i płacąca za niego ma jak najbardziej prawi poprosić i użycie innego produktu.
O Jezu okropieństwo! Jak ona tak mogła?! Bezczelna, aż dobrze że nagrałaś o niej filmik, straszne!!!
Przychodzą do cb bogate panie mają prawo mieć swoje oczekiwania każdy jest inny jak robiłam Fryzjierstwo też uczono mnie że bende obsługiwać bogate lub wymagające kobiety 🤷♀️ Życie ...
Ty się pisać najpierw naucz wieśniaku
Każdą klientkę tak Pani komentuje? Taka postawa jest wg. mnie nieprofesjonalna. To prawda, że są różni ludzie ( kobiety) ale dbając o swój image należy zdradzać wady innych? NIEPROFESJONALNE!!!
Nie zgadzam się z Tobą. Ona nie mówi że pani Kowalska się tak zachowała tylko ogólnie że taka sytuacja miała miejsce. To jest raczej ku przestrodze dla innych klientek.
Uspokój się, one nie zdradziła wady konkretnej osoby, tylko przedstawiła sytuację.
@@Dorota-xu4hb a to już u niej nie można poprosić o zmianę produktu, bo np. się go zna i można mieć na jednej ze składników uczulenie?
@@kati9890to jest inna sytuacja, ona nie poprosiła o zmianę bo miała uczulenie, tylko miała takie widzi mi się.
Myślę że to nieprofesjonalne. Opowiadać bliskim znajomym tego typu sytuacje jeszcze ok ale publicznie jest to wystawienie laurki że każdy jestem u niej oceniany przez kontekst zachowania. Zwłaszcza że naprawdę oburzających sytuacji ona ma mało tylko się oburza na każde gunwo xd
Twoje narzekanie na klientów jest irytujące... Ja się nie dziwię, że wkurzasz klientów. Twoja praca to praca z ludźmi... Klient ma czuć się dobrze podczas wykonywania usługi i być zadowolony z efektu. Ludzka twarz to nie obraz, który sobie malujesz czym chcesz i kiedy chcesz, to ludzkie ciało. To nie Ty decydujesz o czyimś ciele. Jak Ty idziesz to restauracji i chcesz np. pizzę bez oliwek, bo ich nie lubisz i prosisz bez oliwek to też jest to awantura? Nie. Każdy ma swoje preferencje.
Ale jak bierzesz np. z oliwkami to oczywiście kelner wsiada w samolot zbiera oliwki prosto z drzewa wraca i dorzuca na pizzę żeby było luksusowo. 😂😂😂jeny! Ten świat musi się skończyć, bo poziom stuknięcia jest już pod sufit 🎉
@@magdalenawalter Ta laska ciągle narzeka na swoich klientów z różnych powodów. Innym razem narzekała, że klientka chce ciemniejszy podkład. Jak chce, to jej sprawa.
@@magdalenawalter jeśli bym kupiła pizze za 500zł to oczekiwałabym świeżych produktów i luksusowego doświadczenia
Jak mam zrobić aby ten profil mi się nie wyświetlał? Wielka diva. Gdybym miała iść do kosmetyczki z takim brakiem szacunku do klienta i bez obycia wolałabym wybrać kogoś innego. Całą wizytę bałabym się odezwać, bo później zrobiłaby z tego filmik i "aferkę" bo raczyłam zakwestionować użycie produktu, który być może mnie uczula bądź mi się nie sprawdził. A wielce wielmożna żyje w swoim świecie i robi dramy z wszystkiego.
Za takie usługi to ja podziękuję.
tu od razu mówie ten komentarz nie jest w stylu "jak jej nie lubisz to nie oglądaj" tylko chcę pomóc, w prawym górnym rogu masz takie 3 kropki i tam jest coś takiego nie interesuje mnie to albo nie polecaj tego kanału (polecam tą drugą opcję, szybsza)
@@toster12333 Również dziękuję! 🌷
Nigdy nie zrozumiem mody na takie idealne wyczesane brwi, jakby ktoś narysował kreski cienkopisem. Podoba mi się naturalny efekt
Dla mnie właśnie one nie są idealne tylko trochę sztuczne bo naturalnie nigdy tak nie wyglądają i widać,że coś z nimi robione
Oczekiwałabym na początku usługi ustalenia, jakich produktów używamy. O ile dla mnie perełki z drogerii byłyby bardziej niż mile widziane (tanie polecajki zawsze na propsie), o tyle kompletnie rozumiem, dlaczego osoba umawiająca się na usługę oczekiwałaby premium full service. Kwestia uzgodnienia granic na wejściu ❤
@@aerismirabile3531 produkty nie są główną ceną składową usługi - płaci się za know-how, lata doświadczenia i szkoleń, technikę, czas specjalisty. Poza tym nie było mowy o całym makijażu wykonanym drogeryjnymi produktami, a dodatku takich, które jakością przewyższają niejeden wysokopółkowy - bo tak bywa. I rolą specjalisty z doświadczeniem jest wiedzieć, co dla danej osoby zadziała najlepiej.
Żeby nie było, makijaż sam w sobie jest usługą premium, więc oczekuję doświadczenia i trwałości premium. Jak zostanie ono uzyskane, z wykorzystaniem jakich produktów, to dla mnie osobiście kwestia drugorzędna.
@@aerismirabile3531 absolutnie rozumiem, że takie może być Twoje doświadczenie i to szanuję - szczególnie że cera jest najbardziej chyba indywidualnym aspektem makijażu. Dla mnie w latach nastoletnich/wczesnych 20-tych jedyne co wyglądało dobrze z podkładów to nieśmiało pojawiające się koreańskie BB i wcześniej podkład w musie z drogeryjnej marki. Mimo prób z Estee, Clinique i innymi. Miałam problemy nie tylko z konsystencją, ale i kolorem - jako certyfikowany bledzioch. Teraz jest łatwiej ;)
Później długo używałam tylko podkładów mineralnych, teraz znów powoli wracam do tradycyjnych. Bardzo chętnie wydałabym kilka stówek na coś, co sprawdziłoby mi się lepiej od drogeryjnych perełek, niestety i w ostatnich próbach drogeria wygrywa. I jasne, może to być kwestia moich kulejących umiejętności, nie wykluczam. A może po prostu tak mam.
Z cieniami do powiek podobnie - w bitwie Natasha vs Glam Shop, zdecydowanie lepiej na mnie osobiście pracuje GS. Dlatego uważam, że podstawą usługi makijażu powinien być wywiad, zebranie doświadczeń i oczekiwań - bo każda z nas jest inna i dla każdej najlepszym rozwiązaniem będzie inny produkt. Jeśli na podstawie moich dotychczasowych preferencji makijażystka znalazłaby dla mnie coś lepiej się sprawdzającego z półki premium - zamawiałabym do użytku codziennego.
@@aerismirabile3531są drogeryjne kosmetyki które o wiele lepsze są niż te z wysokiej półki xD wysoka cena nie oznacza dobrego produktu
@@aerismirabile3531ale to było kiedyś xD nie patrz co było wtedy tylko jak jest teraz xD
Ciekawe czy ona czyta te komentarze... Mi się wydaje, że nie bo ona się nie zmienia w ciągu całej jej kariery blogerskiej... Takie osoby nie powinny pracować z ludźmi...
Dobrze właśnie że to wszystko mówi, ludzie są okropni.
@@beatanatura7268no szczyt bezczelności poprosić o użycie innego produktu, okropni ludzie!!!
Ostatnio byłam na regulacji brwi, poprosilam zeby zrobic to pęseta bez wosku, ALEZ TO MUSIALA BYC AFERA, na szczescie tamta kosmetyczka nie obgaduje klientow w necie i moglysmy spokojnie obgadac szczegoly, bez pretensji
Awantura? Zaraz powiesz że masz złodzieja bo w zapłacie zabrakło 1 grosika 😂
Nie szanujesz swych klientek, tylko bardzo na nie narzekasz, a skoro tak robisz nie warto do ciebie isc .To ze cos dobre jest dla ciebie nie znaczy ze jest dobre dla kogos innego
Jaka afera?
Tylko nie spodobało jej się mydełko które na nią nałożyłaś i to tyle
Zgadzam się że mogła to w milszy sposób powiedzieć ale no beż przesady
Wszystko rozumiem, jednak dużo osób jest teorii, ze skoro płaci za makijaż kilkaset złotych ok.300-400zl oczekuje też produktów premium i to jest zrozumiałe. Tym bardziej jak klientka używa na co dzień kosmetyków wysokopółkowych to będzie rozczarowana użyciem kosmetyków drogeryjnych przez makijażystkę za którą płaci niemało.
Męczące to się robi. Z nieukrywanym zadowoleniem odlajkowuje 😁
Sorry, ale nie powinno się mówić publicznie o tym co mówi klientka (tym bardziej kiedy nie była to jakaś duża awantura).
Zabieram suba
😅😅😅😅 to nie wizyta u lekarza . A jdk ktoś jest bezczelny to wiadomo ,że to pójdzie w eter
@@Mandymag472obgadywanie klientów jest zwyczajnie nieprofesjonalne. Dziwię się, że jeszcze ktoś korzysta z jej usług. Wszędzie widzi dramy i awantury.
A Wy wiecie, że to jej strategia marketingowa? Wstawia wyolbrzymione tytuły, żeby ludzie kłócili się w komentarzach, że jest nieprofesjonalna i nabijali jej wyświetlenia. :)
Boże kocham cie oglądać ❤
Ktoś chce przychodzić do twojego salonu bo tym co gadasz w internecie?
Nie, dlatego czesze sobie brwi na każdym filmiku - tylko to jej zostało 😂
Ja to bym od pani pielęgnacji nie chciała widząc jakie kosmetyki pani poleca ale jako kosmetolog
Tżeba robic tak jak chce klientka.Tak sie robi.
Urzekła mnie ta historia 😂😂😂
A z ciekawości - jeśli bym do ciebie przyszła i spytała czy zrobisz makijaż kosmetykami nie testowanymi na zwierzętach to dałabyś radę? W sensie czy masz ich na tyle 😅
Byłabyś w necie, który zatutuowany bylby "awantura, bo klientkom wie lepiej", na którym wyczesywałaby sobie brwi 😅😂
Bardzo fajny odcinek. To co mnie zawsze bardzi uderza w tego typu materiałach to, jak w ogromnym stopniu zawsze promowana jest ta moda, która ma się podobać innym a nie wyrażać wnętrze osoby co nosi dane ubrania.
A nagrasz filmik z twoich takich hitów kosmetycznych nisko półkowych proszę❤
Poprostu powiedziała że woli inny kosmetyk, nie robi to na mnie wrażenia, żadna mi awantura 🤷♀️
Ja też mam swoje zdanie na temat kosmetyków. Nie chciajabym zeby mnie malować tzw. luksusowymi kosmetyksmi z Sephora czy Dauglas ze względu, że mimo ze to sa drogie produkty to zazwyczaj z beznadziejnym składem i ja tego na twarz nie nakładam. Jakbym zobaczyła produkty Dior itp. to odpada bo wiem co jest w składzie.
Za wyczesywanie brwi tez bym się już pojawiła w salonie 😅
cieżko to nazwać awanturą, normalnie poprosiła i może miała swoje powody do tego, jesli juz takie cos ci przeszkadza to strach pomyśleć o twoich innych klientach
Jak ją zablokiwac? Bo nie wiem gdzie kliknac
Na górze masz trzy kropki, i jestem tam napis „Nie polecaj kanału".
Ja gdy poszłam na makijaż do Pani widziałam baaardzo dużo megaa drogich produktów, powiedziałam Pani jakich używam i pokazałam na zdjęciu. Okazało się że wiele z nich Pani miała u siebie i też uważała je za świetne (kupuje tanie kosmetyki od lat te same, bo nie chce znowu płakać że wydałam 90 zł na podkład który mi się nie trzyma) i niektórych z nich użyła.
Mówisz o klientach a jak ty nagralas ten słaby film o złych kosmetykach dla osób których nie lubimy i żebyśmy krzywdę zrobili lubiłam cię ale sorry to słabe było ...ale klientki źle jak zawsze pochwał kiedyś dzięki nim zarabiasz
Ty wiesz co to jest żart albo ironia? Co trzeba mieć w bani by filmy,typu "co poleciałbym osobie,której nie lubię",brać dosłownie?
Może mniej jutuba, a więcej nauki logicznego myślenia by się przydało.
@@agnieszka7276- A może to jednak było dosłowne?
Nigdy więcej nie przyszła. Makijaż profesjonalny to nie jest coś na co chodzi się codziennie ani nawet często.
Co jest z tobą nie tak dziewczyno XDDDD
Co de facto potwierdziło, że klient ma (prawie) zawsze rację.
Dokładnie nawiązanie do tego filmiku który nagrałeś no nie jest to tania usługa ile jeszcze drogeryjnych Marek pani użyje😮
A kto wie i rozpozna czy masz podkład na twarzy z action czy z diora … jak potrafisz się pomalować i dobrze dobrać kosmetyki i odcień do koloru skóry to nie ma znaczenia
niezla awanturka ofiaro xD
O matko, jaka opowieść 😅
Większość twoich storytime to strata czasu
Jeśli mogę się zapytać gdzie masz swój salon kosmetyczny ❤❤❤
te ochydne brwi -nogi pająka ,co to za moda ,i za ten komentarz znowu bana dostaną któryś raz z kolei
AWANTURA No w chvj
Z drugiej strony klientka mogła znać ten produkt i nie była zadowolona kiedyś z efektu, to nic dziwnego że poprosiła o coś innego.
Co Ty robisz z tymi brwiami? Masakra...
Ja chętnie sobie kupię to mydełko, co to za produkt? 😆
chyba claresa
Jezu przestań ona placi ma prawo chciec inny produkt
Na początku filmu myślałem że to co trzymasz w prawej ręce to oreo
Jesteś tak podobna do siostry mojej koleżanki że aż czasem zastanawiam się czy to przypadkiem nie ona🤨
Nie da się tego słuchać przy tej prędkości 😩
Myśle ze słusznie ze zwróciła klientka Pani na to uwagę , wszystko musi być wyjątkowe
Tak...koniecznie też papier toaletowy z jedwabiu i złota 😂
@@magdalenawalterpo co te złośliwości … idziemy i płacimy za usługę najwyższej jakości z kosmetykami których nie używamy na codzień …
@@magdalenawalter xd
Kiedy laski zrozumieją, że markowe kosmetyki to głównie marża, a nie jakość i spokojnie można zrobić całość kosmetykami z rossmana/hebe?
Jesli dla ciebie awantura jest to ze kobieta odmowila uzycia danego produktu to radze wrocic do szkoly i przeczytac ze zrozumieniem definicje w slowniku co to znaczy awantura to po 1. Po 2 jak juz tworzysz te filmiki to mow wyrazniej i powoli bo gdyby nie wyrazy to ponad polowy nie mozna zrozumiec co ty terkoczesz. A po 3 wiedziałaś dobrze do jakiej branzy sie piszesz i ze beda rozne klientki co maja jedne upodobania a drugie jeszcze inne
Które kosmetyki z drogerii są Twoimi perełkami?
No bez przesady ludzie 😅
Często jest się zadowolonym z usług, ale energia danej osoby nam nie pasuje.
Sama pracuję w usługach i to widzę, że Pani jest zadowolona, ale wiem, że nie wróci bo nią nadajemy na tych samych falach. Dla mnie to jest całkiem ok.
Czyli klientki nie zwracają uwagę na efekty, tylko na to, czy produkty pachną fajnie czy nie? Lol… a to, że po prostu płacą za to dzikie pieniędzy i to może być nie taki fajny produkt to już nie jest dla nich interesujące? To dla mnie jest dziwne…
W jakim mieście mieszkasz ?
Jakiego mydełka tutaj użyłaś?
Claresa :)
Jak nazywa się pani salon
ale awantura XDD nie przesadzaj bo doslownie nic sie nie stalo
Nie rozumiem, gdzie ta awantura 😅
Mam tą gąbeczke co to pani
Czy jest jakas klientka bez skazy😅 na którą Pani nie narzeka?😅
Nagraj swoją codzienną pielęgnację twarzy proszę
Nie powinnaś tego opowiadać jakby nie wiadomo jaka była by to awantura to że ten produkt ci się sorawdzza to nie znaczy że każdemu musi może ją ten produkt uczulał albo po prostu go nie lubiła
Ile lat musi mieć osoba której robisz makijaż
12latkom nie robią makijażu 😂
Koleżanka pyta, co to za mydełko
dlaczego każde storytime zaczynasz od malowania brwi
to niby taka wielka awantura
Zrobisz makijaż dla 12 latki ❤
Plis
Korektor i błyszczyk nie potrzebujesz więcej bo jesteś jeszcze młoda i nie powinnaś zatykać porów.
Awantura? Bez przesady
Słowo ,,awantura" tu nie pasuje, wygląda jakby pani oceniła kosmetyk po cenie. Ja jestem bardzo młoda, używam niedrogich kosmetyków i to na czym mi zależy, to żeby nie były testowane na zwierzętach i były produkowane w UE + żeby mi się podobały. Wysoka cena nie gwarantuje jakości.
To zależy co jest w regulaminie usług laski
I ty to awanturą nazywasz?😂
Czy tylko ja zauważyłam że tu jest przyspieszone tępo?
Plotkara
ty wiesz co to jest awantra?
ty tak serio?
Ty weź idź do kosmetyczki na makijaż i zobacz jak to jest być po drugiej stronie. Ty w ogóle nie rozumiesz klienta i pracy z nim.
Nie rozumiem młodych dziewczyn po co o tym gadać przecież to nie jest coś co jest ważne i jeszcze za szybko mówi
Ty robisz cos innego na tych filmikach poza wyczesywaniem brwi?! 😂
Nagranie z fiktrem ....
Klient nasz pan
a po co ty o tym opowiadasz?
A
Z
blablabla
No szczerze to chamstwo...
jakie to mydelko?