Nie Ty jedna Basia 😜 Tak słuchałam ojca Adama i pomyślałam sobie, jak ja bym Cię chciała przytulić chłopie! Masz cudowne serce! A poza tym to o czym opowiadał o. Adam jest moim żywym doświadczeniem i poruszyło zastałą strunę w sercu. Bóg jest dobry! On Jest nawet, gdy myślimy że juz dawno sobie poszedł. Ostatnio po mega ciężkim dole mój spowiednik (też dominikanin i mieszkali z o. Adamem w jednym klasztorze 🤣😜 - mają bardzo podobne serca, choć totalnie inną osobowość) stwierdził, że w takich momentach, gdy jest już tak ciemno najważniejsze jest pozwolić Bogu być, nawet, gdy ja uważam, że Jego tam nie ma. "Bóg sam wystarczy" ❤️
Ja jak czegoś nie rozumiem, to po prostu ufam Bogu całym sercem i wiem, że Pan Bóg miał najlepszy możliwy plan na moje życie. Pisze to osoba po 3 wylewach, która ponad 10 lat sama nie chodzi i ma 32 lata.
O.Adamie dziekuje za to kazanie. Zyje tak od wielu lat ciezka i trudna praca,wychowanie dzieci samotnie itp itd...i proza życia. Ale....od kilku lat kiedy ktoś mi pokazal ,ze jest langusta czuje się inaczej. Pracuje w służbie zdrowia nie musze tłumaczyć jak to wygląda od środka...wypalenie totalne,załamka, żal, stres itd. Ale zdazaja się tez dni wolne i to jest ten odpoczynek. O poranku robie kawę, wszyscy w pracy (chodzi o domowników )i jest czas dla mnie ...zapraszam Pana na kawę. Czasami rozmawiam z nim o pracy a czasami siedzimy razem i nic nie mówimy ja pije kawę a on patrzy ( z ikony)i jest mi z tym MEGA dobrze. Kawka wypita i alleluja i do przodu...Boże dziekuje ,ze byleś i że zawsze jesteś w moim Życiu . Ojcze Adamie tobie tez dziękuję, że jesteś i za to CNN 💓💓💓
Jak bardzo o.Adam otworzył dzisiaj ludziom serca Przeczytałam szybciutko większość komentarzy pod dzisiejszym kazaniem i tylko jedno przychodzi mi do głowy Pomodlę się za Wszystkich tych, którzy potrzebują odrobiny nadziei Czytaczu ❤proszę Pomódl się ze mną jesli chcesz Błogosławionej niedzieli ❤🕊
"nie bój się chodzenia po morzu nieudanego życia wszystkiego najlepszego dokładnej sumy niedokładnych danych miłości nie dla ciebie czekania na nikogo przytul w ten czas nieludzki swe ucho do poduszki bo to co nas spotyka przychodzi spoza nas" ks. Jan Twardowski Radosnego świętowania w oczekiwaniu na odpowiedź Boga ...... Szczęść Boże Langusto
Modlitwa: Boże użycz mi pogody ducha, Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić Odwagi, aby zmienił to, co mogę zmienić, I mądrości, abym odróżnił jedno od drugiego. Pozdrawiam. 🙂
@@desanperi4262 muszę Cię rozczarować..jest...doświadczyłam tego na własnej skórze...i to w momencie wielkiego cierpienia...Miłego dnia Ci życzę...uwierz....
Jestem właśnie w takim ciemnym miejscu ogólnie wielka tragedia. Moje życie rodzinne jest ciemne i nieszczęśliwe wali się wszystko od paru lat. Modlę się, czytam pismo święte błagam Boga aby mi pomógł i jest cisza, nadal ciemno bardzo ciemno. Niech Bóg wam błogosławi 🙏
Uwierz mi że On tam jest i to jest najważniejsze. Jeśli byś chciała pogadać na priv to daj znać. Jestem po rozpadzie mojego małżeństwa więc chyba rozumiem Twoje zmagania. Pozdrawiam
Nie wiem jakiej natury są Pani problemy, ale zawsze warto szukać pomocy też u ludzi. Może jakichś specjalistów w danej dziedzinie (psychologia, medycyna, prawo...?) Oni mogą zaoferować pomoc, o którą Pani się modli.
Adasiu, Adasiu i właśnie dlatego jesteś wybrany ...Duch Święty mówi przez Ciebie przynajmniej do mnie a wierzey.mocno, że do większości ❤Tak, są takie pytania na które tu na ziemi nie dostanę odpowiedzi, już to wiem. Więc przestałam pytać. Kiedy będzie chciał i jak będzie chciał, to mi to powie ❤Trwam, idę z Jezusem za rękę, On trzyma mnie mocno, gdy ja w tym uścisku czasami otwieram moją dłoń...On przytrzymuje ją jeszcze bardziej...i znowu zamykam palce ręki na Jego ręce i idziemy dalej ❤ Bóg Cię prowadź ❤ zawsze w moich modlitwach ❤❤❤
Życie staje się czasami bardzo uciążliwe... stany lękowe, nerwica, natręctwa, leki antydepresyjne. Oddając wszystkie problemy Bogu, wiem, że już nie muszę się o nie martwić - bo to już oddane Jezusowi. I choć po ludzku jest ciężko, to cieszę się jak dzecko w ramionach Taty :) szukam dobra, chcę dawać dobro, miłość, wsparcie. Czasami wydawało mi się, że jestem na dnie, ale nie ma ciemności zbyt ciemnej dla Pana Boga, serio. Radujcie się w Panu! - głosi św. Paweł. Dobrze ;)
Codziennie proszę Pana, by choć frędzlem tuniki dotknął mojego syna, by ten zechciał się zmienić. Wołam w myślach: Jezusie synu Dawida, ulituj się nad nim. Ufam Panie, że jesteś w całym tym utrapieniu. Choć tak mi trudno.
Adamie, wręcz uwielbiam Ciebie w takim przekazie jak dzisiaj. Twoja wrażliwość, naturalność, jasno bez zbędnych wyolbrzymień najbardziej do mnie dociera i porusza. Dziękuję i proszę o więcej. Pozdrawiam z pamięcią w modlitwie.
Szczęść Boże. Jestem Ojcu bardzo wdzięczna za nagranie Psalmów. Towarzyszą mi każdego ranka. Dzisiaj 34. Zaufałam Panu i powierzyłam swą drogę. Niech mnie prowadzi jak i kędy chce, według swojej świętej woli. Najważniejsze, że jest ze mną zawsze i we wszystkim. Codzienna Eucharystia jest dla mnie jak tlen. Błogosławionego dnia Pańskiego życzę kochani Przyjaciele i serdecznie pozdrawiam.🙏❤️🌝🙋♀️
Też tak ostatnio często mówię: już nigdy nie będę szczęśliwa. Dwa miesiące temu zmarł mój Mąż, miał tylko 35 lat :(. Jednak czasami zaczynam już tez wierzyć, że kiedyś będzie lepiej. Chwała Panu!
Jezu 🕊Ty mocą swojego słowa...uwolnij mnie od zniechęcenia...daj mi nadzieję...powierzam się 🕊Twojej dobroci. Jeśli chcesz...możesz...badź ze mną..🕊.bądź uwielbiony ! Niedzielnie pozdrawiam, jak najserdeczniej 💖🙂💝
Nawet, gdy tkwimy w stasznych ciemnościach nie bójmy się , bo tam jest z nami Jezus. Dziękuję Ojcze Adasiu 💓 Błogosławionej niedzieli życzę wszystkim kochani🙏🌷💕🌷🤗
Dobrze, że nie jestem teraz w kościele, bo w maseczce trudno jest się wzruszać, a tak mogę swobodnie sobie popłakać. Bóg zapłać, ojcze Adamie. Potrzebowałam tych słów.
"A światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła” (J 1, 5). Bóg często milczy...ale to jest właśnie właściwa odpowiedź 🙏 Był... Jest... I będzie 🕊️ Zawsze 💙 Chwała Panu 😇
... Kiedy zaświta i wstanę... Pragnę zaakceptować chwilę, które weszły na moją drogę... Ty Jezu zaceruj... to co boli nicią Bożą... Bo w Tobie mam nadzieję... wiarę... miłość...♥️♥️♥️ Kochani pięknego owocnego dnia Pańskiego w radości Bożej.⛪❤️ Przytulam Was Droga rodzinko Langustowa.💞👭💞👫💞 Ps. O. Adamie dziękuję za cudowny przekaz Słowa Bożego...♥️♥️♥️
Jagódko, dziękuję Ci kochana za piękne słowa . Niech dobry Jezus grubymi nićmi zaceruje to zlo, co nas dotyka, a jeśli nie może , niech chociaż będzie blisko... Przytulam Cię serdecznie i pięknej błogosławionej niedzieli życzę🙏🌸💕🌸😘
Ojcze Adamie, to co powiedziałeś poruszyło mnie do głębi. Poleciały łzy...jest mi to wszystko tak bardzo bliskie, ponieważ 3 miesiace temu moje życie runęło w gruzach...od tego momentu widzę tylko ciemność. Szukam światła, szukam odpowiedzi. Być może jej nie dostanę...proszę tylko codziennie Jezusa by był ze mną, by kroczyć za nim, aby dał siłę i nigdy mnie nie opuścił. Może jeszcze kiedyś zaświci słońce. Dobrego dnia wszystkim. Z Bogiem ❤
Właśnie się obudziłam z hipoglikemią w mojej świeżo zdiagnozowanej cukrzycy. Pewnie nigdy nie zrozumiem dlaczego, ale obym nie była sama w tej ciemności. Potrzebowałam to dziś usłyszeć, dziękuję.
Ojcze Adamie, dziękuję. Niezwykłe kazanie, dotykające głębin serca, duszy, uczące pokory i dające nadzieję, że Bóg "to wszystko nam wyjaśni" po śmierci, a przede wszystkim, że jest przy nas... zawsze i na wieki.
Bardzo poruszające kazanie. Staram się nie spamowac Ojca kanału pod każdym filmikiem,ale tym razem chyba muszę ;) Ostatnio też "pochłonęła mnie ciemność". Trudna, przerażająca,bolesna,bardzo osobista. Nie umiałam sobie z tym poradzić. Modlilam się do Boga,obiecywalam Mu oczywiście wszystko,w zamian za to,żeby zabrał ode mnie poczucie winy,strach,lęk,smutek.Nie wiedziałam jak sobie z "tym" poradzić. I zrobiłam cos,czego Ojciec nie zaleca ;) z tej bezsilności poprosiłam Boga,żeby do mnie przemówił,tak naprawdę zeby trafiło mnie prosto w serducho w końcu,tak konkretnie. Wylosowałam cytat z Biblii, a tam : "Nie lękaj się ich,bo jestem z Tobą,by Cię chronić". To była odpowiedź. " Jestem z Tobą" te słowa mam w głowie caly czas i bardzo chcę żeby dzwięczyły mi tak głośno,żeby zagłuszyć zle myśli, poczucie,że jestem do niczego,że w sumie nie zasługuje na Miłość Boga. Ten wylosowany cytat byl w moim przekonaniu odpowiedzią na moje pytanie "co dalej". I choć nie jest to jakaś jasna wskazowka,ze mam zrobić to to i tamto to wyrylam sobie te slowa w sercu i mam nadzieję,że będę je słyszeć zawsze,a najgłośniej w ciemnościach. "Nie lękaj się ich bo jestem z Tobą by Cię chronić" to chyba najlepsza odpowiedź na każde pytanie
Masz rację i Tego się trzymaj ,bo Bóg naprawdę jest z Tobą, wiem co mówię, bo Bóg był ze mną w chorobie mojego męża i Jego odejściu do Pana i w mojej samotności i jest ze mną w codzienności i pomaga mi i kocham Go i ufam Mu , bez Niego moje życie nie miało by sensu. Zaufaj Bogu całym sercem 🙏
Prawda jest taka, że nawet jakbyś wylosowała inny cytat, to też uznalabyś to za wspaniałą odpowiedź Boga, zrobiłabyś swoją interpretację, a raczej nadinterpretację. Smutne ale lrawdziwe.
@@desanperi4262 to nie moja nadinterpretacja tylko słowo Boga. Proste i zrozumiałe. Nawet jeśli zbieżność sytuacji z tymi słowami jest dla Ciebie moja nadinterpretacja to dla Ciebie. Dla mnie to odpowiedź,Słowo Boże nie może być smutne. A czym jest prawda? Właściwie kim. Prawda jest Chrystusem i juz. On jest Droga,Prawdą I Życiem. Mnie to wystarcza.
Jaką trzeba mieć wiarę, aby ufać że Jezus jest z nami w tej ciemności i żeby nie było to tylko pobożne życzenie. Módlmy się o łaskę wiary dla siebie nawzajem 💙🙏
@UC97Z8FodKPrEWc4ibQ1rXRA nie wiem co Sylwia miała na myśli, ale może to, że ta niby wiara, to nic innego jak naiwność, albo coś w rodzaju środka przeciwbólowego - człowiek sobie coś wmawia, bo tak jakoś łatwiej.
Może nie wszystko zrozumiałam z dzisiejszego kazania, ale gdy spojrzałam na krzyż wiszący na ścianie, łzy same popłynęły mi po policzku... Sama nie wiem dlaczego, ale to łzy radości. Potrzebowałam to dziś usłyszeć! Bóg zapłać!
Dziękuję, takiego prawdziwego, a zarazem trudnego Słowa Bożego potrzebowałam. Dało mi moc i po raz kolejny potwierdziło mi, że trzeba dotrwać i walczyć o siebie. A Bóg będzie zawsze ze mną. Pozdrawiam wszystkich, a w szczególności tych w ciemności ❤
Dziękuję ojcze Adamie. Właśnie dostałam odpowiedż. Kiedy zmarł mój mąż po 22 latach małżeństwa myślałam, że już nigdy nie będę szczęśliwa. Pokłóciłam się z Panem Bogiem (momentami było ostro). Wydarzenia, które potem nastąpiły nadają się bardziej na "historie potłuczone" niż na krótki komentarz. Teraz pomimo to, że po ludzku nic w moim życiu się nie zmieniło, jestem naprawdę szczęśliwa i nawet przez sekundę nie czuję się samotna, bo wystarczy, że On jest ze mną. Chwała Panu!!!
@@sylwiajarosz6032 Dziękuję za uprzytomnienie mi tego. Już mi lepiej. A tak na marginesie nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz. Nie znam bardziej sceptycznej osoby ode mnie., Wszystko muszę mieć racjonalnie wyjaśnione zanim w coś uwierzę. Historia mojego nawrócenia to " trzytomowa powieść", więc daruję sobie o tym pisać. Nie wiem ,dlaczego mi odpowiedziałaś ale na pewno nie po to, aby podtrzymać mnie na duchu. Życzę wszystkiego dobrego😊
Ana, nie przejmuj się , Sylwia z założenia wchodzi na Adasia filmiki żeby wrednie komentować, to dotyczy generalnie wiary a nie Ciebie konkretnie. Ja też mam "historię potłuczoną " w moim nawróceniu i to jest piękne jak ze złych rzeczy Bóg wyprowadza dobro :) Z Bogiem Ana :)
@@ewaruda809 czytałem wiele komentarzy Sylwii (ostatnimi czasy na innych kanałach, bo wydaje mi się, że tu jakiś czas jej nie było). Też jestem przekonany, że komentarz dotyczył kwestii wiary, samego Boga, a nie osoby Any. Ale czy Sylwia wchodzi tu, by wrednie komentować? Nie wydaje mi się, że taka jest jej intencja. Po prostu ma dosyć "szorstki" stosunek do kościoła i złą opinię o Bogu (zresztą podobnie jak ja) co często bywa odbierane jako złośliwość, kontrowersje czy atak, mimo że w rzeczywistości jest to tylko szczere wyrażenie swoich poglądów i wątpliwości.
@@desanperi4262 , masz rację, ja jestem popedliwa w osadach i często komentuje pod wpływem emocji. Przymiotnik nie był potrzebny 😉 zastanawiam się tylko czemu to służy, bo szczerze mówiąc ja nie wchodzę na inne kanały żeby kogoś krytykować albo próbować mu zmieniać jego ogląd świata, myślę że to prawo każdego z nas do własnych poglądów . Wiem, zaraz powiesz , że skoro mamy poglądy to mamy prawo je wyrażać, tak, tylko czemu to służy ? Moich zapatrywań Twoje czy Sylwii zdanie nie zmieni a tylko wkurzy albo zbulwersuje, po co ?
Kochany Ojcze Adamie. Jesteś jedynym duchownym w relacji PRAWDY SŁOWA wobec czasami okrutnej rzeczywistości. Mimo tego potrafisz wspomóc człowieka nie tanim pocieszeniem ale stwierdzeniem że właśnie w takiej sytuacji, Jezus jest z nami. Że wspólnie niesiemy krzyż a ON pozostanie z nami na zawsze. DZIĘKUJĘ
Ojcze od czasu gdy Ciebie "odkryłam" tj. od jakichś 3 lat wysłuchałam masę twoich konferencji, kazań i pogadanek. Przyznaję, że chyba żadne mnie tak nie poruszyło jak dzisiejsze. Może to wypływa trochę z tego mojego zmagania się z Księgą Hioba, nie wiem, ale jestem do głębi poruszona tą myślą przewodnią: "są pytania na które nie ma odpowiedzi". Pozdrawiam serdecznie z Bogiem. Błogosławionej niedzieli o.Adamie i dla całej Langusty
Ostatnio rozmyślałam nad tekstem ewangelii o tym jak Jezus rozsyła uczniów po dwóch i nie każe brać im ani torby ani płaszcza ani trzosu i tylko laskę im pozwala wziąć i tak zaczęłam się zastanawiać nad tą laską,czemu akurat ją pozwolił im wziąć,odniosłam to do mojej obecnej sytuacji i nagle do mnie dotarło że te wszystkie płaszcze,trzosy,torby to moje ciągłe rozkminianie czemu tak ,dlaczego ja ,że nie dam rady ,że już dłużej nie mogę,że chce być lepsza,bardziej zaradna itp. a Bóg mówi zostaw to ,zrzuć z siebie bo to nic Ci nie daje.Poczulam się wtedy pusta, bezsilna ,taka jaką jestem przestraszona i zalękniona,bezradna, dopuściłam do siebie to że taka właśnie jestem a wtedy gdzieś w głębi serca usłyszałam głos : bardzo dobrze a teraz oprzyj się na mnie jak na lasce i niech to wtstarczy...
Bóg naszym pocieszeniem i oparciem. "Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twój kij i Twoja laska są tym, co mnie pociesza." Psalm 23(22) Pozdrawiam, z Bogiem! 😇
Niech Bóg wszechmogący oddali od was wszelkie przeciwności i udzieli wam swoich darów. Niech wam hojnie udzieli łaski. Niech dzisiaj i zawsze wysłucha waszą modlitwę.
Panie, bardzo Ciebie potrzebuję. Pozwól mi, proszę, abym w codzienności odnalazła Twoją bliskość, poznała Ciebie, Twoją miłość, wrażliwość i to co mi dajesz 🙏 Pięknego dnia Pańskiego ❤️
💚Błogosławionej , pięknej niedzieli dla ojca i wszystkich tutaj...😚🕊 ❤ dałeś nam kawałek swojego serca w tym kazaniu , niech Ci Bóg będzie światłem , najlepszym ojcem i przyjacielem po ostatnią chwilę życia na tym świecie.. Przed pretensjami goryczą i złością machaniem pięścią wzruszeniem ramion przed obrzucaniem błotem wyrzutem co zastępuje każde spokojne słowo przed zaciśnięciem oczu i serca i przed ucieczką gdzie nic nie rośnie zachowaj nas Ojcze gdy nic nie możemy gdy nic nie umiemy gdy sufit wisi nisko ołowiem weź nas ze sobą do tamtej izdebki na końcu wszystkich spraw i wysiłków jeśli zabraknie słów, nic nie szkodzi wystarczy Twoje spojrzenie co wie...
Słowa ujęte w najpiękniejszy bukiet i związane kokardą serca 🌹🌹🌹🌹🌹 🌹🌹🌹❤🌹 🌹🌹❤❤ Błogosławionej niedzieli Dziekuję Ewuniu 😚👋☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️😁☀️😁😁☀️☀️
Ewcia, gdy trwamy w bezsilności i zadajemy pytanie co dalej... pozostańmy tak w bezruchu przez chwilę zwracając nasze myśli do Boga. Najczęściej nie odpowie, ale ta więź łącząca nasze serca wystarczy, by miec nadzieję... Przesyłam przytulaski za piękny wiersz i radosnej niedzieli Ci życzę🙏💓❄️🌷😘
@@bajkac671 Tak , Bajeczko - czasami mam wrażenie, że to poczucie Jego Obecności i że On jest ponad tym wszystkim i jakoś kiedyś rozwiąże wszystkie supełki...że nie jesteśmy sami, choć niby jesteśmy - to jest najważniejsze doświadczenie życia tutaj, bez miłości nie da się żyć.
Ojcze Adamie kochany , właśnie siedzę w takiej ciemności przytłoczona codziennością i nagle to kazanie ...takie dla mnie na dzisiaj i Twoje pocieszenie , że Pan Bóg jest w tym ze mną i przypomniała mi sie opowieść o śladach na piasku , kiedy widoczne były w bardzo trudnych chwilach tylko jedne ślady ...Pana , który niósł strudzonego człowieka na rękach...
Czasami człowiek przestaje zadawać pytania....Idź, a ja Cię poprowadzę...❤ Im bardziej czujesz się opuszczony, tym bardziej Bóg kocha. Tylko w Jego ramionach odnajdziemy pokój.
To osobiste jest 🤔🤷♀️słucham trzeci raz i coraz więcej słyszę osobistych nut. Dobrze że ktoś się dzieli z nami tym co najgłębsze w Ewangelii i co najbardziej porusza. 🙏Piękne 😍
Ojcze Adamie to było piękne . Coś o tym czekaniu na odpowiedź Pana Boga wiem. Czekałam na odpowiedź jakieś 35 lat. Było to ciężkie i trudne. Ale odpowiedź otrzymałam i zrozumiałam... zmarła mi mama kiedy miałam 9 lat. A mając 45 lat zrozumiałam dlaczego Bóg mi Ją zabrał. Kochani cierpliwości i wytrwałości życzę . Kroczcie drogą z Panem Bogiem a będziecie szczęśliwi.
Witam, im wiecej komentarzy czytam , to widze , ze mam piekne , poukladane. ,spokojne zycie , Dziekuje Ci Panie Jezu. , ,, tylko zdrowka mi trzeba , ,🍓🍉🍊🌼🌹🍀🌺🌈🌅pozdrawiam z Beskidow
Dziękuje bardzo za ten odcinek, mogę czekać kolejne pare lat, ale nie odstąpie od Ciebie Panie, najwyżej zapytam się Ciebie u góry i myśle, że wtedy stanie się wszystko jasne. Amen
Taka jest natura człowieka, że na wszystko musimy mieć odpowiedź. Ojcze Adamie, zgadzam się, iż nie zawsze znajdziemy odpowiedz..będą ciemności, ale niech one będą z Jezusem..błogosławionej Niedzieli życzę 😇🌨❤🙏
Bóg zapłać! Ks. Pasierb streścił ojcze Twoje kazanie w wierszu List do Hioba. Można tam przeczytać takie zdanie: „wytrzymaj/ta próba nie może trwać/dłużej niż życie”.
Witam wszystkich dzisiaj wiem że Bóg idzie obok mnie jego miłosierdzie i słowo daje mi siły bym mógł iść przez życie...dzisiaj się nie boję dzisiaj dam światu to co jest piękne a to samo od niego otrzymam...tym czymś jest dobre słowo i miłość...z Bogiem bracia i siostry ❤️🙏
No i kolejny raz zostałam przez Ojca powalona na kolana. Nic dodać nic ująć. Dziękuję za prawdę. Dziękuję za uświadomienie mi obecności i miłości Bożej pomimo braku odpowiedzi na te pytania, które dręczą mnie od wielu lat. Szczerość Ojca jest nieoceniona, pomaga pozbyć się bezsensownego oczekiwania na zmianę i zrozumieć to , Bóg ma swoje plany wobec nas. Dzięki
Jak słucham wielu ojca opowieści, myśl mam jedną " Panie Jezu Chryste, czym zasłużyłam sobie że moja Dusza jest spokojna , szczęśliwa i pełna ufności?. I nie siedzę bezczynnie. Jestem żoną, mama trzech synów, fizjoterapeutką, córką, siostrą, przyjaciółką, kucharka, nauczycielka, ogrodniczką, synową, członkiem wspólnoty kościelnej , fanką i częścią Langusty. I za każdą z tych ról życiowych jest Bóg, Miłość i radość że są. A nie ma łatwo. Serce moje pełne ufności, miłości i ognia do działania. ❤❤❤
Ponoć jeśli ktoś twierdzi, że już zna odpowiedzi na wszystkie pytania, to jeszcze nie zadał tych właściwych... Przytulam do serca wszystkich utrudzonych 🌱🌱🌱... Dziękuję za wzruszające, głębokie spotkanie przy tym pięknym Słowem, podszytym metafizycznym lękiem, a jednocześnie nadzieją... Jezus jest przy nas, trwajmy przy Nim 🧡...
Bo Jezus to taki cichy przyjaciel któremu wszystko można powierzyć , nie skrzyczy , nie skrytykuje zawsze jest . To jest to światło nadziei . Błogosław nam Jezu 🙏🙏🙏❤️❤️❤️
To wystarczy, że On tam jest,to ścieżka którą wybrał Bóg dla mnie, dla ciebie, ufajmy Mu i wysławiajmy za Jego Obecność.♥️ Piękne kazanie, Bóg przemawia do naszych serc. Dziękuję Ojcze Adamie i życzę dobrej niedzieli każdemu.
Nie musi mi Bóg odpowiadać, najważniejsze, że ze mną jest❤ Ojcze Adamie powiedziałeś najpiękniejsze kazanie👌uuuwielbiam Twoje wszystkie kazania👍 Z Bogiem pa😇🌞👋❤
To prawda ojcze Adamie ❤ są pytania na które nie ma odpowiedzi, są ciemności, które może się nie rozwieją w tym życiu ale Pan Jezus❤ jest z nami i siedzi z nami w tych ciemnościach ❤❤❤
Też mam kilka takich pytań na które od dawna mimo wielu próśb, i błagań nie dostaje odpowiedzi... I też mam takie "zwykłe" marzenia/pragnienia spokoju, normalności, zwykłych prostych "rzeczy": miłości, godności, akceptacji. Słuchając popłynęły mi łzy... tak głęboko dotarło to co ojciec mówił.
To super , że w tak młodym wieku słuchasz kazań na RUclips ! Jesteś bardzo mądrym młodym człowiekiem! Pozdrawiam, życzę Ci dobrego, udanego życia! Twoi Rodzice mogą być z Ciebie dumni..👍🏻👍🏻❤❤🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Olivier mam do Ciebie ogromną prośbę i zadanie na najbliższe lata: słuchaj i oglądaj vlogi ojca Adama. Powoli dorosniesz i zrozumiesz wszystkie ważne rzeczy, które on nam przekazuje. Niech Opatrzność czuwa nad Tobą i Twoimi rodzicami każdego dnia ❤❤❤
Ojcze Adasiu, dziękuję ❤️ Moją ciemnoscią jest nieumiejętność rozmowy z Panem Bogiem. Dużo czasu zajmują mi różne gotowe modlitwy, czasem coś wreszcie wyduszę coś z siebie, ale żeby usłyszeć Jego głos, to już bardzo rzadko. A bardzo za tym tęsknię. Kiedy jednak siadam do tych moich gotowych modlitw, to naprawdę czuję że On jest. Spotyka się ze mną w mojej samotności i to mi daje siłę do trwania na takiej niedoskonałej modlitwie.
“Dni moje jak powiew”. 🌻Zycie jak nic, poplontana. Zaswita swit, on swita codziennie. 🤲🌻 trwac , po prostu trwac w tym co sie dzieje, ale tylko z Panem🤝
Kiedyś mówiło się, że do bólu egzystencjalny....🙃, zatem ludzki. Nie mam w życiu lekko ale.....tak sobie wiem, że nie tylko ja tak mam.....a historia Hioba jest jakby archetypem doli mojej i człowieka obok. Już nie trapię głowy i serca myślami jak mogło by być inaczej, ponieważ wiem, że tu na ziemi jestem człowiekiem w którym powtarza się historia Hioba, lecz budzę się rano i uśmiecham się do promyków słońca, do kwitnącej orchidei, , do swojego serca, do drugiego człowieka. Wiem, że światem zarządza Ktoś większy i jego zamysł jest dobry. To mi wystarcza najbardziej w ciemnych daniach..... Potęgi uśmiechu na każdy dzień życzę Ojcu i wszystkim langustowiczom, którym być może jest dziś ciemno...😀
Trudne słowa. Moja obecna sytuacja właśnie tak wygląda. Udręka serca, beznadzieja. To przebija moje serce jak włócznia. 😞💔 Czasem nawet, czuję wręcz fizycznie ten ciężar na plecach. Też już nie liczę na to, że kiedyś się to zmieni, że to minie, innymi słowy, że zobaczę swoje szczęście. „Życie pastwi się nade mną z niebywałym okrucieństwem. W słowach też nie znajduję żadnej pociechy ani przytułku. Suche słowa mi się sypią, sypkie, oddzielne”.
Mati, niechże wreszcie skończy się ta Twoja udręka serca .. Niech Matka Boża wyprosi Ci dobrą miłość, której tak bardzo pragniesz. Radosnej niedzieli Ci życzę 😇💓🍃🤗
Dziękuję bardzo Ojcze, że tak masz, że mówisz i dziękuję, że Jesteś i że dzięki internetowemu okienku jest lepiej, choć wcale nie jest tak jak być powinno.
🙏.....tak to prawda ON nie zawsze odpowiada od razu ...kochany Adasiu, uwielbiam Langustę na Palmie, uwielbiam to co möwisz , Twöj glos uspokaja tak jak uspokaja dłoñ mamy, ktöra głaszcze dziecko po głowie....Mam nadzieję, ogromną, że u Ciebie wszystko dobrze❤...(?)
Siedzę i ryczę.. wiem że musiałam to usłyszeć.. właśnie dzisiaj.. właśnie teraz.
Idę do Niego
Piękne kazanie 🙏Dziękuję Ojcze
Może będzie Ci lżej, ja też idę...
Nie Ty jedna Basia 😜 Tak słuchałam ojca Adama i pomyślałam sobie, jak ja bym Cię chciała przytulić chłopie! Masz cudowne serce! A poza tym to o czym opowiadał o. Adam jest moim żywym doświadczeniem i poruszyło zastałą strunę w sercu. Bóg jest dobry! On Jest nawet, gdy myślimy że juz dawno sobie poszedł. Ostatnio po mega ciężkim dole mój spowiednik (też dominikanin i mieszkali z o. Adamem w jednym klasztorze 🤣😜 - mają bardzo podobne serca, choć totalnie inną osobowość) stwierdził, że w takich momentach, gdy jest już tak ciemno najważniejsze jest pozwolić Bogu być, nawet, gdy ja uważam, że Jego tam nie ma. "Bóg sam wystarczy" ❤️
Nie załamuj się! Proś Wszechmogącego Ojca o odpowiedź w swoim życiu! Uwierz mi Bóg da Ci odpowiedź!!💖🙏
Bardzo dziękuje za każde dobre słowo ❤
Z Tobą lżej Jezu. Mieć świadomość, że Jesteś przy mnie gdy ciemno.
Ojcze Adamie jesteś światłem w naszych ciemnościach .Dziękuję że jesteś .Blogoslawionej niedzieli ☺
Wzajemnie
Amen dziękuję i wzajemnie pozdrawiam serdecznie Ewelinko
@@jadwigakopel7450 Dzień dobry pozdrawiam Jadwigo😊
@@lucynablacha9889 Dzień dobry pozdrawiam Lucynko😊
@@ewelinabauk2133 Dziękuję i wzajemnie z Bogiem pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia
Ojcze Adamie , i znowu jakbyś wiedział co dzieje się w moim życiu jest ciemno , dajesz nadzieję tak bardzo mi jej potrzeba , dziękuję
Ja jak czegoś nie rozumiem, to po prostu ufam Bogu całym sercem i wiem, że Pan Bóg miał najlepszy możliwy plan na moje życie. Pisze to osoba po 3 wylewach, która ponad 10 lat sama nie chodzi i ma 32 lata.
Posiedź ze mną Panie Jezu w mojej ciemności.Potrzymam Cię za rękę i wtedy dam radę.Błogosławionej niedzieli życzę Kochani 🤗💖🌟
Dziękuję i wzajemnie z Bogiem pozdrawiam serdecznie
Marysiu, niech Bóg trzyma Cię za rękę i błogosławi Ci na tę dzisiejszą niedzielę 🙏💓🌻🙋
Dziękuję Marysiu. Pozdrawiam niedzielnie. 🙏⛪❤️🌝🙋♀️
🤗💖🙏💝
Dziękuję kochana Marysiu 😇😘♥️🕊️🙏
O.Adamie dziekuje za to kazanie. Zyje tak od wielu lat ciezka i trudna praca,wychowanie dzieci samotnie itp itd...i proza życia.
Ale....od kilku lat kiedy ktoś mi pokazal ,ze jest langusta czuje się inaczej. Pracuje w służbie zdrowia nie musze tłumaczyć jak to wygląda od środka...wypalenie totalne,załamka, żal, stres itd. Ale zdazaja się tez dni wolne i to jest ten odpoczynek. O poranku robie kawę, wszyscy w pracy (chodzi o domowników )i jest czas dla mnie ...zapraszam Pana na kawę. Czasami rozmawiam z nim o pracy a czasami siedzimy
razem i nic nie mówimy ja pije kawę a on patrzy ( z ikony)i jest mi z tym MEGA dobrze. Kawka wypita i alleluja i do przodu...Boże dziekuje ,ze
byleś i że zawsze jesteś w moim Życiu . Ojcze Adamie tobie tez dziękuję, że jesteś i za to CNN 💓💓💓
Pozdrawiam serdecznie...👍🏻❤
Beatko pozdrawiam serdecznie. Też służba zdrowia 💋
jest Pani WSPANIAŁYM CZŁOWIEKIEM. Proste rozwiązania są najlepsze.
Jak bardzo o.Adam otworzył dzisiaj ludziom serca
Przeczytałam szybciutko większość komentarzy pod dzisiejszym kazaniem i tylko jedno przychodzi mi do głowy
Pomodlę się za Wszystkich tych, którzy potrzebują odrobiny nadziei
Czytaczu ❤proszę
Pomódl się ze mną jesli chcesz
Błogosławionej niedzieli ❤🕊
Miej dobry dzień Elwira 🤗 pozdrawiam 🙏😊🌹
@@krzysztofk.7611
Dziękuję Krzysiu - wzajemnie:)
Dziekuję także za gratulacje ( u Wodza )
Pozdrawiam cieplutko👋 ☀️☀️☀️☀️
@@jolab3814
Jolu ❤❤❤🕊😚👋🌹
Elwirko 🌺Pozdrawiam serdecznie 🙂Błogosławionej niedzieli 🕊💖
@@eluszkaelzbieta2590
Dziekuję 🌹👋
Oczywiście wzajemnie życzę 😊❤
"nie bój się chodzenia po morzu
nieudanego życia
wszystkiego najlepszego
dokładnej sumy niedokładnych danych
miłości nie dla ciebie
czekania na nikogo
przytul w ten czas nieludzki
swe ucho do poduszki
bo to co nas spotyka
przychodzi spoza nas"
ks. Jan Twardowski
Radosnego świętowania w oczekiwaniu na odpowiedź Boga ......
Szczęść Boże Langusto
❤🕊
Krysiu, oby każdy z nas uzyskał odpowiedź Boga na trudne pytania.
Dziękuję za wiersz i pięknej błogosławionej niedzieli Ci życzę 🙏💓🍃🌻🙋
Pozdrawiam radośnie Krysiu i życzę błogosławionej niedzieli w Panu i z Nim. 🙏⛪❤️🌝🙋♀️
Szczęść Boże Krysiu Serdeczności Aniołeczku 😇♥️😘🕊️🙏
Pięknie ten tekst zaśpiewał Mietek Szcześniak. Pozdrawiam!
Ojcze, prosto w serce.
Powiedziałeś to co od dawna się kołacze bez odpowiedzi.
Bogu dziękuję za Twoją wrażliwość.
Dokładnie. Popłakałam się, w końcu mam odpowiedź, żebym przestała odpowiedzi szukać. Ulżyło...❤️
♥️
Modlitwa: Boże użycz mi pogody ducha, Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić Odwagi, aby zmienił to, co mogę zmienić, I mądrości, abym odróżnił jedno od drugiego. Pozdrawiam. 🙂
jestem szczęśliwa, że w tym moim nieszczęściu, JEST ze mną JEZUS!
Amen pozdrawiam serdecznie
Pięknie powiedziane...❤
Niestety, ale Jezusa z Tobą nie ma. Przykre, ale prawdziwe.
@@desanperi4262 błogosławię cię z miłością!
@@desanperi4262 muszę Cię rozczarować..jest...doświadczyłam tego na własnej skórze...i to w momencie wielkiego cierpienia...Miłego dnia Ci życzę...uwierz....
Jestem właśnie w takim ciemnym miejscu ogólnie wielka tragedia. Moje życie rodzinne jest ciemne i nieszczęśliwe wali się wszystko od paru lat. Modlę się, czytam pismo święte błagam Boga aby mi pomógł i jest cisza, nadal ciemno bardzo ciemno. Niech Bóg wam błogosławi 🙏
Uwierz mi że On tam jest i to jest najważniejsze. Jeśli byś chciała pogadać na priv to daj znać. Jestem po rozpadzie mojego małżeństwa więc chyba rozumiem Twoje zmagania. Pozdrawiam
Joanno, jesteś na dobrej Drodze, nie poddawaj się, Ewangelia i Różaniec pompejański na pewno Ci pomogą...
Wzajemnie 🙏🏻🤗🕊Wierzę że jeszcze zaświeci światło w Twoim życiu...Trwajm w NIM✝️💚
Dobrze że tu Jesteś ❤️
Nie wiem jakiej natury są Pani problemy, ale zawsze warto szukać pomocy też u ludzi. Może jakichś specjalistów w danej dziedzinie (psychologia, medycyna, prawo...?)
Oni mogą zaoferować pomoc, o którą Pani się modli.
Adasiu, Adasiu i właśnie dlatego jesteś wybrany ...Duch Święty mówi przez Ciebie przynajmniej do mnie a wierzey.mocno, że do większości ❤Tak, są takie pytania na które tu na ziemi nie dostanę odpowiedzi, już to wiem. Więc przestałam pytać. Kiedy będzie chciał i jak będzie chciał, to mi to powie ❤Trwam, idę z Jezusem za rękę, On trzyma mnie mocno, gdy ja w tym uścisku czasami otwieram moją dłoń...On przytrzymuje ją jeszcze bardziej...i znowu zamykam palce ręki na Jego ręce i idziemy dalej ❤ Bóg Cię prowadź ❤ zawsze w moich modlitwach ❤❤❤
Życie staje się czasami bardzo uciążliwe... stany lękowe, nerwica, natręctwa, leki antydepresyjne. Oddając wszystkie problemy Bogu, wiem, że już nie muszę się o nie martwić - bo to już oddane Jezusowi. I choć po ludzku jest ciężko, to cieszę się jak dzecko w ramionach Taty :) szukam dobra, chcę dawać dobro, miłość, wsparcie. Czasami wydawało mi się, że jestem na dnie, ale nie ma ciemności zbyt ciemnej dla Pana Boga, serio. Radujcie się w Panu! - głosi św. Paweł. Dobrze ;)
Nie jesteś sama. Dużo miłości i dobroci Bożej w zyciu codziennym 😊😊😊
Jezus siedzi ze mną w moich trudnościach...ważne że jest cały czas obok.
Codziennie proszę Pana, by choć frędzlem tuniki dotknął mojego syna, by ten zechciał się zmienić. Wołam w myślach: Jezusie synu Dawida, ulituj się nad nim. Ufam Panie, że jesteś w całym tym utrapieniu. Choć tak mi trudno.
Adamie, wręcz uwielbiam Ciebie w takim przekazie jak dzisiaj. Twoja wrażliwość, naturalność, jasno bez zbędnych wyolbrzymień najbardziej do mnie dociera i porusza. Dziękuję i proszę o więcej. Pozdrawiam z pamięcią w modlitwie.
Szczęść Boże. Jestem Ojcu bardzo wdzięczna za nagranie Psalmów. Towarzyszą mi każdego ranka. Dzisiaj 34. Zaufałam Panu i powierzyłam swą drogę. Niech mnie prowadzi jak i kędy chce, według swojej świętej woli. Najważniejsze, że jest ze mną zawsze i we wszystkim. Codzienna Eucharystia jest dla mnie jak tlen. Błogosławionego dnia Pańskiego życzę kochani Przyjaciele i serdecznie pozdrawiam.🙏❤️🌝🙋♀️
Ameeen !!!
I ja pozdrawiam Kochana Lusi i sercem szczerym przytulam 🤗❤🙏🕊🙏🌹😘
@@bozenabozusia1741
Przytulam Bożenko mocno. Noszę Cię w sercu i pamiętam, no i cieplutko pozdrawiam. 🙏⛪❤️🌝🙋♀️
Szczęść Boże kochana Przyjaciółko przytulam Serdeczności Aniołeczku pozdrawiam 😇♥️😘🕊️🙏
Też tak ostatnio często mówię: już nigdy nie będę szczęśliwa. Dwa miesiące temu zmarł mój Mąż, miał tylko 35 lat :(. Jednak czasami zaczynam już tez wierzyć, że kiedyś będzie lepiej. Chwała Panu!
Będzie...
Moj tato tez zmarl w wieku 35lat..w dniu swoich urodzin...ja mialam wtedy tylko 5...dzis mam40... bedzie dobrze❤🤗 z Panem Bogiem 🙏🏽
♥️🙏
@@lilith_287 nie prawda, choroby, nieszczęścia i cierpienie, to nie zawsz wynik działania szatana lecz także Boga - (J 9, 1-3).
@@lilith_287 właśnie "prawie" robi wielką różnicę i to "prawie" świadczy o tym, że Bóg obarcza ludzi cierpieniem.
Jezu 🕊Ty mocą swojego słowa...uwolnij mnie od zniechęcenia...daj mi nadzieję...powierzam się 🕊Twojej dobroci. Jeśli chcesz...możesz...badź ze mną..🕊.bądź uwielbiony ! Niedzielnie pozdrawiam, jak najserdeczniej 💖🙂💝
Z Panem Bogiem Eluszko 🙏❤️
Pieknej Niedzieli 🤗🙏🖐🕊⚘🌞
Jezu bądź uwielbiony w mojej ciemności.Pozdrawiam serdecznie
Eluszka tobie rowniez....❤❤
@@karolinaka5379 Pozdrawiam serdecznie 🙂Błogosławionej niedzieli Karolinko 🌺🕊💖
Nawet, gdy tkwimy w stasznych ciemnościach nie bójmy się ,
bo tam jest z nami Jezus.
Dziękuję Ojcze Adasiu 💓
Błogosławionej niedzieli życzę wszystkim kochani🙏🌷💕🌷🤗
😊😊😊
Z Panem Bogiem Basiu 🙏❤️
Pieknej Niedzieli 🤗🙏🖐🕊⚘🌞🤝
Bajeczko pięknego dnia życzę 🤗🌹♥️🙏
To prawda...❤
Dobrze, że nie jestem teraz w kościele, bo w maseczce trudno jest się wzruszać, a tak mogę swobodnie sobie popłakać. Bóg zapłać, ojcze Adamie. Potrzebowałam tych słów.
Tak prawdziwych słów nie slyszlalam chyba NIGDY.... Dziękuję Ci Ojcze.
"A światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła” (J 1, 5).
Bóg często milczy...ale to jest właśnie właściwa odpowiedź 🙏
Był... Jest... I będzie 🕊️
Zawsze 💙
Chwała Panu 😇
Amen, Amen, Amen❤️
... Kiedy zaświta i wstanę...
Pragnę zaakceptować chwilę, które weszły na moją drogę...
Ty Jezu zaceruj... to co boli nicią Bożą...
Bo w Tobie mam nadzieję... wiarę... miłość...♥️♥️♥️
Kochani pięknego owocnego dnia Pańskiego w radości Bożej.⛪❤️
Przytulam Was Droga rodzinko Langustowa.💞👭💞👫💞
Ps. O. Adamie dziękuję za cudowny przekaz Słowa Bożego...♥️♥️♥️
Jagódko 😚❤🕊
Pozdrawiam serdecznie Jagoda 💝🙏🤗
Jagódko, dziękuję Ci kochana za piękne słowa . Niech dobry Jezus grubymi nićmi zaceruje to zlo, co nas dotyka, a jeśli nie może , niech chociaż będzie blisko...
Przytulam Cię serdecznie i pięknej błogosławionej niedzieli życzę🙏🌸💕🌸😘
Jagódko kochana 🤗🌹
Dziękuję Jagódko. Niech Pan nam da taki dzień. Przytulam się i pozdrawiam serdecznie. 🙏⛪❤️🌝🙋♀️
Ojcze Adamie, to co powiedziałeś poruszyło mnie do głębi. Poleciały łzy...jest mi to wszystko tak bardzo bliskie, ponieważ 3 miesiace temu moje życie runęło w gruzach...od tego momentu widzę tylko ciemność. Szukam światła, szukam odpowiedzi. Być może jej nie dostanę...proszę tylko codziennie Jezusa by był ze mną, by kroczyć za nim, aby dał siłę i nigdy mnie nie opuścił. Może jeszcze kiedyś zaświci słońce. Dobrego dnia wszystkim. Z Bogiem ❤
Szczęść Boże.
Panie Jezu proszę o nadzieję światełka w mojej ciemności.Jezu podążam za Tobą.Blogoslawionej niedzieli.
Alicja, zycze tego tobie ❤❤❤
@@alicja5102 Miłej niedzieli kochana 🤗❤️
Szczęść Boże!
Właśnie się obudziłam z hipoglikemią w mojej świeżo zdiagnozowanej cukrzycy. Pewnie nigdy nie zrozumiem dlaczego, ale obym nie była sama w tej ciemności. Potrzebowałam to dziś usłyszeć, dziękuję.
Zycze tobie duzo sily w twoim cierpieniu.....❤❤❤i nadziei 🤗
Ojcze Adamie, dziękuję. Niezwykłe kazanie, dotykające głębin serca, duszy, uczące pokory i dające nadzieję, że Bóg "to wszystko nam wyjaśni" po śmierci, a przede wszystkim, że jest przy nas... zawsze i na wieki.
Bardzo poruszające kazanie. Staram się nie spamowac Ojca kanału pod każdym filmikiem,ale tym razem chyba muszę ;) Ostatnio też "pochłonęła mnie ciemność". Trudna, przerażająca,bolesna,bardzo osobista. Nie umiałam sobie z tym poradzić. Modlilam się do Boga,obiecywalam Mu oczywiście wszystko,w zamian za to,żeby zabrał ode mnie poczucie winy,strach,lęk,smutek.Nie wiedziałam jak sobie z "tym" poradzić. I zrobiłam cos,czego Ojciec nie zaleca ;) z tej bezsilności poprosiłam Boga,żeby do mnie przemówił,tak naprawdę zeby trafiło mnie prosto w serducho w końcu,tak konkretnie. Wylosowałam cytat z Biblii, a tam : "Nie lękaj się ich,bo jestem z Tobą,by Cię chronić". To była odpowiedź. " Jestem z Tobą" te słowa mam w głowie caly czas i bardzo chcę żeby dzwięczyły mi tak głośno,żeby zagłuszyć zle myśli, poczucie,że jestem do niczego,że w sumie nie zasługuje na Miłość Boga. Ten wylosowany cytat byl w moim przekonaniu odpowiedzią na moje pytanie "co dalej". I choć nie jest to jakaś jasna wskazowka,ze mam zrobić to to i tamto to wyrylam sobie te slowa w sercu i mam nadzieję,że będę je słyszeć zawsze,a najgłośniej w ciemnościach. "Nie lękaj się ich bo jestem z Tobą by Cię chronić" to chyba najlepsza odpowiedź na każde pytanie
Masz rację i Tego się trzymaj ,bo Bóg naprawdę jest z Tobą, wiem co mówię, bo Bóg był ze mną w chorobie mojego męża i Jego odejściu do Pana i w mojej samotności i jest ze mną w codzienności i pomaga mi i kocham Go i ufam Mu , bez Niego moje życie nie miało by sensu. Zaufaj Bogu całym sercem 🙏
Popłynęły mi łzy,kiedy to przeczytałam... Bóg z Tobą.❤️
Prawda jest taka, że nawet jakbyś wylosowała inny cytat, to też uznalabyś to za wspaniałą odpowiedź Boga, zrobiłabyś swoją interpretację, a raczej nadinterpretację.
Smutne ale lrawdziwe.
@@desanperi4262 to nie moja nadinterpretacja tylko słowo Boga. Proste i zrozumiałe. Nawet jeśli zbieżność sytuacji z tymi słowami jest dla Ciebie moja nadinterpretacja to dla Ciebie. Dla mnie to odpowiedź,Słowo Boże nie może być smutne. A czym jest prawda? Właściwie kim. Prawda jest Chrystusem i juz. On jest Droga,Prawdą I Życiem. Mnie to wystarcza.
@@agnieszkawielec6192 skoro w to wierzysz...
Szczęść Boże O. ADASIU jak dobrze że spotkałam Ciebie. PAN Jezus jest ze mną w mojej ciemności milczy ale jest ze mną. Dziękuję
Petarda Padre... Dzięki wielkie.... Poszły ciary i radość serca na maksa... 😇
Dziękuję za to kazanie. Właśnie takie miało być. Niech ci Bóg błogosławi Ojcze Adamie
Jaką trzeba mieć wiarę, aby ufać że Jezus jest z nami w tej ciemności i żeby nie było to tylko pobożne życzenie. Módlmy się o łaskę wiary dla siebie nawzajem 💙🙏
To nie wiara, to głupota...
@UC97Z8FodKPrEWc4ibQ1rXRA nie wiem co Sylwia miała na myśli, ale może to, że ta niby wiara, to nic innego jak naiwność, albo coś w rodzaju środka przeciwbólowego - człowiek sobie coś wmawia, bo tak jakoś łatwiej.
Czasem jak goryl, Bóg na chwilkę człowiekowi się pokaże, głupotą jest sądzić zatem, że wiara to miraże
@@melancholia6798 nie miałem na myśli wiary w istnienie Boga, lecz pokładanie w nim ufności.
Ojcze dziękuję za ta wspaniały przekaz. Tak właśnie teraz czekam na świt i wiem, że Jezus jest tu ze mną i czeka ze mną na świt. Bóg zapłać🙏♥️
Boże jakie to prawdziwe...O.Adamie tak bardzo pomagasz nam zrozumieć czego trudno nam zrozumieć.. Bóg zapłać 💖
Może nie wszystko zrozumiałam z dzisiejszego kazania, ale gdy spojrzałam na krzyż wiszący na ścianie, łzy same popłynęły mi po policzku... Sama nie wiem dlaczego, ale to łzy radości. Potrzebowałam to dziś usłyszeć! Bóg zapłać!
Tylko Ojcu powiem, że to co sie wydarzyło w tym kazaniu było, jest, bardzo ważne i dziękuję za nie
Spokojnej Niedzieli
Dziękuję, takiego prawdziwego, a zarazem trudnego Słowa Bożego potrzebowałam. Dało mi moc i po raz kolejny potwierdziło mi, że trzeba dotrwać i walczyć o siebie. A Bóg będzie zawsze ze mną. Pozdrawiam wszystkich, a w szczególności tych w ciemności ❤
Mam dla Ojca wielki szacunek za te słowa, dobrego dnia
Bóg zapłać Ojcze Adamie za to wzruszające piękne Słowo Boże. Szczęść Boże dziękuję 😇♥️🕊️🙏
Dziękuję ojcze Adamie. Właśnie dostałam odpowiedż. Kiedy zmarł mój mąż po 22 latach małżeństwa myślałam, że już nigdy nie będę szczęśliwa. Pokłóciłam się z Panem Bogiem (momentami było ostro). Wydarzenia, które potem nastąpiły nadają się bardziej na "historie potłuczone" niż na krótki komentarz. Teraz pomimo to, że po ludzku nic w moim życiu się nie zmieniło, jestem naprawdę szczęśliwa i nawet przez sekundę nie czuję się samotna, bo wystarczy, że On jest ze mną. Chwała Panu!!!
To tylko Ty sobie wmawiasz, że Bóg jest z Tobą, bo tak jest łatwiej.
@@sylwiajarosz6032 Dziękuję za uprzytomnienie mi tego. Już mi lepiej. A tak na marginesie nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz. Nie znam bardziej sceptycznej osoby ode mnie., Wszystko muszę mieć racjonalnie wyjaśnione zanim w coś uwierzę. Historia mojego nawrócenia to " trzytomowa powieść", więc daruję sobie o tym pisać. Nie wiem ,dlaczego mi odpowiedziałaś ale na pewno nie po to, aby podtrzymać mnie na duchu. Życzę wszystkiego dobrego😊
Ana, nie przejmuj się , Sylwia z założenia wchodzi na Adasia filmiki żeby wrednie komentować, to dotyczy generalnie wiary a nie Ciebie konkretnie. Ja też mam "historię potłuczoną " w moim nawróceniu i to jest piękne jak ze złych rzeczy Bóg wyprowadza dobro :) Z Bogiem Ana :)
@@ewaruda809 czytałem wiele komentarzy Sylwii (ostatnimi czasy na innych kanałach, bo wydaje mi się, że tu jakiś czas jej nie było).
Też jestem przekonany, że komentarz dotyczył kwestii wiary, samego Boga, a nie osoby Any.
Ale czy Sylwia wchodzi tu, by wrednie komentować? Nie wydaje mi się, że taka jest jej intencja. Po prostu ma dosyć "szorstki" stosunek do kościoła i złą opinię o Bogu (zresztą podobnie jak ja) co często bywa odbierane jako złośliwość, kontrowersje czy atak, mimo że w rzeczywistości jest to tylko szczere wyrażenie swoich poglądów i wątpliwości.
@@desanperi4262 , masz rację, ja jestem popedliwa w osadach i często komentuje pod wpływem emocji. Przymiotnik nie był potrzebny 😉 zastanawiam się tylko czemu to służy, bo szczerze mówiąc ja nie wchodzę na inne kanały żeby kogoś krytykować albo próbować mu zmieniać jego ogląd świata, myślę że to prawo każdego z nas do własnych poglądów . Wiem, zaraz powiesz , że skoro mamy poglądy to mamy prawo je wyrażać, tak, tylko czemu to służy ? Moich zapatrywań Twoje czy Sylwii zdanie nie zmieni a tylko wkurzy albo zbulwersuje, po co ?
Kochany Ojcze Adamie.
Jesteś jedynym duchownym w relacji PRAWDY SŁOWA wobec czasami okrutnej rzeczywistości. Mimo tego potrafisz wspomóc człowieka nie tanim pocieszeniem ale stwierdzeniem że właśnie w takiej sytuacji, Jezus jest z nami. Że wspólnie niesiemy krzyż a ON pozostanie z nami na zawsze.
DZIĘKUJĘ
Ojcze od czasu gdy Ciebie "odkryłam" tj. od jakichś 3 lat wysłuchałam masę twoich konferencji, kazań i pogadanek. Przyznaję, że chyba żadne mnie tak nie poruszyło jak dzisiejsze. Może to wypływa trochę z tego mojego zmagania się z Księgą Hioba, nie wiem, ale jestem do głębi poruszona tą myślą przewodnią: "są pytania na które nie ma odpowiedzi". Pozdrawiam serdecznie z Bogiem. Błogosławionej niedzieli o.Adamie i dla całej Langusty
Ostatnio rozmyślałam nad tekstem ewangelii o tym jak Jezus rozsyła uczniów po dwóch i nie każe brać im ani torby ani płaszcza ani trzosu i tylko laskę im pozwala wziąć i tak zaczęłam się zastanawiać nad tą laską,czemu akurat ją pozwolił im wziąć,odniosłam to do mojej obecnej sytuacji i nagle do mnie dotarło że te wszystkie płaszcze,trzosy,torby to moje ciągłe rozkminianie czemu tak ,dlaczego ja ,że nie dam rady ,że już dłużej nie mogę,że chce być lepsza,bardziej zaradna itp. a Bóg mówi zostaw to ,zrzuć z siebie bo to nic Ci nie daje.Poczulam się wtedy pusta, bezsilna ,taka jaką jestem przestraszona i zalękniona,bezradna, dopuściłam do siebie to że taka właśnie jestem a wtedy gdzieś w głębi serca usłyszałam głos : bardzo dobrze a teraz oprzyj się na mnie jak na lasce i niech to wtstarczy...
Bóg naszym pocieszeniem i oparciem.
"Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.
Twój kij i Twoja laska
są tym, co mnie pociesza."
Psalm 23(22)
Pozdrawiam, z Bogiem! 😇
Dziękuję zexsie tym podzieliłaś..
Dzięki Ojcze 💗💗💗
To piękne, mądre, głębokie i poruszające. Bóg zapłać 🤗😇🙏
Również czekam na ten świt :( Panie Jezu, wyprowadz nas z tej ciemności, z bezsilności ❤️
Niech Bóg wszechmogący oddali od was wszelkie przeciwności i udzieli wam swoich darów. Niech wam hojnie udzieli łaski. Niech dzisiaj i zawsze wysłucha waszą modlitwę.
@@mateuszkarczewski5913 Mateusz, polecałam Ciebie Panu Bogu dziś na mszy świętej ❤️ jak Ty za nas, to i my za Ciebie 🤗
@@pogodnepaparara2289, dziękuję Wam!
Panie, bardzo Ciebie potrzebuję. Pozwól mi, proszę, abym w codzienności odnalazła Twoją bliskość, poznała Ciebie, Twoją miłość, wrażliwość i to co mi dajesz 🙏
Pięknego dnia Pańskiego ❤️
Piękne słowa... Miłego dnia.❤️👍
❤️
To kazanie podniosło mnie na duchu. Super . Najważniejsze że On jest ze mną. Jezu ufam Tobie. Dobrego dnia pełnego nadzieji 👍💖
💚Błogosławionej , pięknej niedzieli dla ojca i wszystkich tutaj...😚🕊
❤ dałeś nam kawałek swojego serca
w tym kazaniu , niech Ci Bóg będzie światłem , najlepszym ojcem i przyjacielem po ostatnią chwilę życia na tym świecie..
Przed pretensjami
goryczą i złością
machaniem pięścią
wzruszeniem ramion
przed obrzucaniem błotem
wyrzutem co zastępuje każde spokojne słowo
przed zaciśnięciem oczu i serca
i przed ucieczką gdzie nic nie rośnie
zachowaj nas Ojcze
gdy nic nie możemy
gdy nic nie umiemy
gdy sufit wisi nisko ołowiem
weź nas ze sobą do tamtej izdebki
na końcu wszystkich spraw i wysiłków
jeśli zabraknie słów, nic nie szkodzi
wystarczy Twoje spojrzenie
co wie...
Dziekuje. Blogoslawionej Niedzieli 🤗🙏🖐🕊⚘🌞🤝
Słowa ujęte w najpiękniejszy bukiet i związane kokardą serca
🌹🌹🌹🌹🌹
🌹🌹🌹❤🌹
🌹🌹❤❤
Błogosławionej niedzieli
Dziekuję Ewuniu 😚👋☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️😁☀️😁😁☀️☀️
Ewcia, gdy trwamy w bezsilności i zadajemy pytanie co dalej... pozostańmy tak w bezruchu przez chwilę zwracając nasze myśli do Boga. Najczęściej nie odpowie, ale ta więź łącząca nasze serca wystarczy, by miec nadzieję...
Przesyłam przytulaski za piękny wiersz i radosnej niedzieli Ci życzę🙏💓❄️🌷😘
@@bajkac671 Tak , Bajeczko - czasami mam wrażenie, że to poczucie Jego Obecności i że On jest ponad tym wszystkim i jakoś kiedyś rozwiąże wszystkie supełki...że nie jesteśmy sami, choć niby jesteśmy - to jest najważniejsze doświadczenie życia tutaj, bez miłości nie da się żyć.
@@ELZA780 Widzisz Elwiś - jak ktoś tak od serca gada to się sercem odpowiada
rozwiązanym, rozmrożonym...😚💓💕💓💕💓💕💓💕💓💕💓👀💓💕💓💕💓💕
Ojcze Adamie kochany , właśnie siedzę w takiej ciemności przytłoczona codziennością i nagle to kazanie ...takie dla mnie
na dzisiaj i Twoje pocieszenie , że Pan Bóg jest w tym ze mną i przypomniała mi sie opowieść o śladach na piasku ,
kiedy widoczne były w bardzo trudnych chwilach tylko jedne ślady ...Pana , który niósł strudzonego człowieka na rękach...
Czasami człowiek przestaje zadawać pytania....Idź, a ja Cię poprowadzę...❤
Im bardziej czujesz się opuszczony, tym bardziej Bóg kocha. Tylko w Jego ramionach odnajdziemy pokój.
Tylko baran nie zadaje pytań .
@@robertprzytula1205 Ciężko się odnieść do Pana komentarza bo nie mam takiego doświadczenia ze zwierzętami.
@@kajralex4441 Ale kebaba czasem jemy ?...
,, W jego ramionach znajdziemy spokój ".Fajnie powiedziane
@@ChristophorosSokrates Nigdy nie będę się pchał w ramiona faceta , tego jestem pewien...:)
To osobiste jest 🤔🤷♀️słucham trzeci raz i coraz więcej słyszę osobistych nut. Dobrze że ktoś się dzieli z nami tym co najgłębsze w Ewangelii i co najbardziej porusza. 🙏Piękne 😍
Dziękuję za Twoja wrażliwość Ojcze Adamie!!! Za te trudne słowa, które są tak potrzebne kazdemu z nas!
Piękne🙏Duch Święty przez Ojca przemawiał dziękuję💖
Bardzo mocne i zarazem bardzo otwierające w duszy kazanie.
Jak tam Aresnal? Niezle wam idzie, moze po Wengera zadzwonicie? Hle hle;)
@@pogromcahipokryzji2343 Skąd ten jad?
@@Sztofort zaden jad, kibic ManU;) sam przyznaj, ze to co robi teraz Arsenal to jakas kpina
Duchu Święty dotykaj świadomością obecności Jezusa w życiu nas wszystkich. Pozdrawiam cieplutko🔥❄🔥
Trudne dziś słowa Ojca Adama . Takie do przetrawiana ,czasem do końca życia. Dziękuję bardzo
Ojcze Adamie to było piękne . Coś o tym czekaniu na odpowiedź Pana Boga wiem. Czekałam na odpowiedź jakieś 35 lat. Było to ciężkie i trudne. Ale odpowiedź otrzymałam i zrozumiałam... zmarła mi mama kiedy miałam 9 lat. A mając 45 lat zrozumiałam dlaczego Bóg mi Ją zabrał. Kochani cierpliwości i wytrwałości życzę . Kroczcie drogą z Panem Bogiem a będziecie szczęśliwi.
No właśnie... Jakie to prawdziwe i jak bardzo znajome. Jak ważne jest, żeby nie oczekiwać odpowiedzi na wszystko.
Witam, im wiecej komentarzy czytam , to widze , ze mam piekne , poukladane. ,spokojne zycie , Dziekuje Ci Panie Jezu. , ,, tylko zdrowka mi trzeba , ,🍓🍉🍊🌼🌹🍀🌺🌈🌅pozdrawiam z Beskidow
Dobry wieczor oj tak zeby bylo normalnie . JAKUE TO PROSTE I PIEKNE.Dziekujiemy za te slowa .Ojczulku oby wiecej takich Kaznodziejow.Amen ❤❤❤❤❤
Dziękuję
Po wysłuchaniu tego kazania jest mi lżej na sercu... Bóg zapłać O. Adamie.
Pan Jezus jest z nami w naszych ciemnosciach i nas nigdy nie opusci.
W ciemnościach człowiek jest sam, zresztą nie tylko w ciemnościach. Bóg istnieje, ale z człowiekiem go nie ma.
Bóg jest miłością, jest i będzie zawsze że mną . Wierzę choć nie zawsze jest idealnie . Pozdrawiam o. Adamie
To było bardzo trudne kazanie i niestety prawdziwe. Z Bogiem.
Dziękuje bardzo za ten odcinek, mogę czekać kolejne pare lat, ale nie odstąpie od Ciebie Panie, najwyżej zapytam się Ciebie u góry i myśle, że wtedy stanie się wszystko jasne. Amen
Taka jest natura człowieka, że na wszystko musimy mieć odpowiedź. Ojcze Adamie, zgadzam się, iż nie zawsze znajdziemy odpowiedz..będą ciemności, ale niech one będą z Jezusem..błogosławionej Niedzieli życzę 😇🌨❤🙏
Trwajmy przy Bogu ufajmy mu a wszystko będzie szło właściwym torem. Małgosia ściskam 😘💕🤗🌹
Dziękuję Małgosiu ... błogosławionej, radosnej i dla Ciebie 🙏💕🌻🙋
@@krzysztofk.7611 Święte słowa Krzysiu, ściskam u mnie bardzo duży mróz 🤗❤😘🙏😇
@@magorzatapianko8856 dziękuję 😊u mnie też duży ☕☕☕ trzeba się rozgrzać 🌹😆😘
@@krzysztofk.7611 koniecznie musimy trzymać się razem i dbać o siebie ☕☕☕🍰❤
Bóg zapłać! Ks. Pasierb streścił ojcze Twoje kazanie w wierszu List do Hioba. Można tam przeczytać takie zdanie: „wytrzymaj/ta próba nie może trwać/dłużej niż życie”.
Świetne gadane jak zawsze. Bóg zapłać. Serdecznie pozdrawiam. Błogosławionego 5. tygodnia (nie)zwykłego! Z Panem Bogiem. Paaa 😀
Witam wszystkich dzisiaj wiem że Bóg idzie obok mnie jego miłosierdzie i słowo daje mi siły bym mógł iść przez życie...dzisiaj się nie boję dzisiaj dam światu to co jest piękne a to samo od niego otrzymam...tym czymś jest dobre słowo i miłość...z Bogiem bracia i siostry ❤️🙏
A dziś siedziałam na adoracji i w głowie miałam: "Ty Jesteś "... i niech tak będzie zawsze...💕🌞💕
"Ty jesteś..." to tylko Twoje życzenie.
No i kolejny raz zostałam przez Ojca powalona na kolana. Nic dodać nic ująć. Dziękuję za prawdę. Dziękuję za uświadomienie mi obecności i miłości Bożej pomimo braku odpowiedzi na te pytania, które dręczą mnie od wielu lat. Szczerość Ojca jest nieoceniona, pomaga pozbyć się bezsensownego oczekiwania na zmianę i zrozumieć to , Bóg ma swoje plany wobec nas. Dzięki
Błogosławionego tygodnia
Amen pozdrawiam serdecznie
Jak słucham wielu ojca opowieści, myśl mam jedną " Panie Jezu Chryste, czym zasłużyłam sobie że moja Dusza jest spokojna , szczęśliwa i pełna ufności?. I nie siedzę bezczynnie. Jestem żoną, mama trzech synów, fizjoterapeutką, córką, siostrą, przyjaciółką, kucharka, nauczycielka, ogrodniczką, synową, członkiem wspólnoty kościelnej , fanką i częścią Langusty. I za każdą z tych ról życiowych jest Bóg, Miłość i radość że są. A nie ma łatwo. Serce moje pełne ufności, miłości i ognia do działania. ❤❤❤
Ponoć jeśli ktoś twierdzi, że już zna odpowiedzi na wszystkie pytania, to jeszcze nie zadał tych właściwych... Przytulam do serca wszystkich utrudzonych 🌱🌱🌱... Dziękuję za wzruszające, głębokie spotkanie przy tym pięknym Słowem, podszytym metafizycznym lękiem, a jednocześnie nadzieją... Jezus jest przy nas, trwajmy przy Nim 🧡...
Bo Jezus to taki cichy przyjaciel któremu wszystko można powierzyć , nie skrzyczy , nie skrytykuje zawsze jest . To jest to światło nadziei . Błogosław nam Jezu 🙏🙏🙏❤️❤️❤️
Nie skrzyczy, nie skrytykuje, bo i tak nic go to nie obchodzi.
Bóg zapłać! Błogosławionej niedzieli
Dziękuje Ojcze Adamie za wzruszające słowa. Bogu dziękuje za takiego kaznodzieje.
Dziękuję. Wierzę, że kiedyś doczekam się odpowiedzi. A teraz.... będę trwać!
To wystarczy, że On tam jest,to ścieżka którą wybrał Bóg dla mnie, dla ciebie, ufajmy Mu i wysławiajmy za Jego Obecność.♥️ Piękne kazanie, Bóg przemawia do naszych serc. Dziękuję Ojcze Adamie i życzę dobrej niedzieli każdemu.
Nie musi mi Bóg odpowiadać, najważniejsze, że ze mną jest❤
Ojcze Adamie powiedziałeś najpiękniejsze kazanie👌uuuwielbiam Twoje wszystkie kazania👍
Z Bogiem pa😇🌞👋❤
To prawda ojcze Adamie ❤ są pytania na które nie ma odpowiedzi, są ciemności, które może się nie rozwieją w tym życiu ale Pan Jezus❤ jest z nami i siedzi z nami w tych ciemnościach ❤❤❤
Tak, nie ma odpowiedzi na wiele pytań, na moje nie ma.. Jezu ufam Tobie 🙏🌹Pięknej niedzieli Wszystkim ♥️
Uczmy się Kochani pokory od Ojca Adasia.... Błogosławie i dziękuję....
Ojcze Adamie, dobrze że jesteś.
Też mam kilka takich pytań na które od dawna mimo wielu próśb, i błagań nie dostaje odpowiedzi... I też mam takie "zwykłe" marzenia/pragnienia spokoju, normalności, zwykłych prostych "rzeczy": miłości, godności, akceptacji. Słuchając popłynęły mi łzy... tak głęboko dotarło to co ojciec mówił.
Bardzo piękne kazanie mam 10 lat❤️❤️❤️❤️Bóg zapłać🙏🙏🙏🙏❤️❤️❤️
To super , że w tak młodym wieku słuchasz kazań na RUclips !
Jesteś bardzo mądrym młodym człowiekiem! Pozdrawiam, życzę Ci dobrego, udanego życia! Twoi Rodzice mogą być z Ciebie dumni..👍🏻👍🏻❤❤🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Olivier mam do Ciebie ogromną prośbę i zadanie na najbliższe lata: słuchaj i oglądaj vlogi ojca Adama. Powoli dorosniesz i zrozumiesz wszystkie ważne rzeczy, które on nam przekazuje. Niech Opatrzność czuwa nad Tobą i Twoimi rodzicami każdego dnia ❤❤❤
Ojcze Adasiu, dziękuję ❤️ Moją ciemnoscią jest nieumiejętność rozmowy z Panem Bogiem. Dużo czasu zajmują mi różne gotowe modlitwy, czasem coś wreszcie wyduszę coś z siebie, ale żeby usłyszeć Jego głos, to już bardzo rzadko. A bardzo za tym tęsknię. Kiedy jednak siadam do tych moich gotowych modlitw, to naprawdę czuję że On jest. Spotyka się ze mną w mojej samotności i to mi daje siłę do trwania na takiej niedoskonałej modlitwie.
“Dni moje jak powiew”. 🌻Zycie jak nic, poplontana. Zaswita swit, on swita codziennie. 🤲🌻 trwac , po prostu trwac w tym co sie dzieje, ale tylko z Panem🤝
❤🕊
@@ELZA780 🤲❤️🌻
Stan w którym obecnie jestem.Brak odpowiedzi i nadziei na poprawę .
Dziękuję Ojcze Adamie.
Kiedyś mówiło się, że do bólu egzystencjalny....🙃, zatem ludzki. Nie mam w życiu lekko ale.....tak sobie wiem, że nie tylko ja tak mam.....a historia Hioba jest jakby archetypem doli mojej i człowieka obok. Już nie trapię głowy i serca myślami jak mogło by być inaczej, ponieważ wiem, że tu na ziemi jestem człowiekiem w którym powtarza się historia Hioba, lecz budzę się rano i uśmiecham się do promyków słońca, do kwitnącej orchidei, , do swojego serca, do drugiego człowieka. Wiem, że światem zarządza Ktoś większy i jego zamysł jest dobry. To mi wystarcza najbardziej w ciemnych daniach..... Potęgi uśmiechu na każdy dzień życzę Ojcu i wszystkim langustowiczom, którym być może jest dziś ciemno...😀
Chwałą Panu!!! Bóg zapłać!!!
Błogosławionego Dnia Pańskiego Kochani 🙏❤️
Blogoslawionej Niedzieli 🤗🙏🖐🕊🌹🌞🤝
@@edwardlamek8310 🙏🤗🌞
Mój cudny dzień Karolinko ściskam kochana 😘💕🌹🙏
@@krzysztofk.7611 Krzyś 🤗❤️🙏 witaj 🌞 pięknego dnia
Karolinko, najlepszej błogosławionej niedzieli Ci życzę 🙏💓🌷🤗
Bóg zapłaćKocham prawdę i kocham Boga za to ,że jest kocham jego milczenie
Trudne słowa. Moja obecna sytuacja właśnie tak wygląda. Udręka serca, beznadzieja. To przebija moje serce jak włócznia. 😞💔 Czasem nawet, czuję wręcz fizycznie ten ciężar na plecach. Też już nie liczę na to, że kiedyś się to zmieni, że to minie, innymi słowy, że zobaczę swoje szczęście.
„Życie pastwi się nade mną z niebywałym okrucieństwem. W słowach też nie znajduję żadnej pociechy ani przytułku. Suche słowa mi się sypią, sypkie, oddzielne”.
Też tak kiedyś myślałam. Nie zawsze tak musi być. Czasem życie potrafi zaskoczyć. Mateusz, życzę by ci się spełniło to o czym marzysz.
@@martusia2833, dziękuję. Chciałbym, żeby się to spełniło.
To nie potrwa wiecznie Mateusz, zycie plynie I sie zmienia. Koncu bedzie dobrze naprawde . Tez przeszlam przez to
Mati, niechże wreszcie skończy się ta Twoja udręka serca .. Niech Matka Boża wyprosi Ci dobrą miłość, której tak bardzo pragniesz.
Radosnej niedzieli Ci życzę
😇💓🍃🤗
@@saintemonique4625, dziękuję za odpowiedź na mój komentarz.
Dziękuję bardzo Ojcze, że tak masz, że mówisz i dziękuję, że Jesteś i że dzięki internetowemu okienku jest lepiej, choć wcale nie jest tak jak być powinno.
🙏.....tak to prawda ON nie zawsze odpowiada od razu ...kochany Adasiu, uwielbiam Langustę na Palmie, uwielbiam to co möwisz , Twöj glos uspokaja tak jak uspokaja dłoñ mamy, ktöra głaszcze dziecko po głowie....Mam nadzieję, ogromną, że u Ciebie wszystko dobrze❤...(?)
Dziękuję ojcze Adamie za trafne słowa Boże