@@SelfMadeBeats mała poprawka, działalność nierejestrowa i konstytucja biznesu nie ma z tym nic wspólnego, udzielając licencji lub przenosząc prawa autorskie majątkowe uzyskujemy przychód z praw majatkowych (art18 ustawy pit) a nie przychody z "innych żródeł" do jakich zalicza się działalność nierejestrowa ,przychody z tego tytułu czli praw majątkowych zaliczają sie do odrębnego żródła przychodów tym samym nie stanowią przychodów z dz.g ,a więc nie jest konieczne zakładanie dz.g i nie było konieczne na długo przed wprowadzeniem konstytucji biznesu,tak samo do przychodów z udzielania licencji jak i przenoszenie praw możemy zastosowac 50% Koszty uzyskania przychodu i należy je ując w zeznaniu rocznym .- i jeszcze art 5 a pkt.6 ustawy pit " dz.g to oznacza dzialanosc zarobkową prowadzoną we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, wsposób zorganizowany i ciągły,Z KTOREJ UZYSKANE PRZYCHODY NIE SĄ ZALICZANE DO INNYCH PRZYCHODÓW ZE ŻRÓDEŁ WYMIENIONYCH W ART .10ust.1pkt1, 2 I 4-9; (czyli M.in Praw Majątkowych) tak więć pozostałe żródła przychodów w tym również prawa majątkowe są wyłączone z przychodów z dz.g, po prostu jeśli cos jest przychodem z danego żródła stanowi przychód z tego żródła a nie przychód z dz.g i nie ma tu znaczenie czy robimy to w sposob ciągły czy zarabiamy dużo czy mało . wokół tego narosło wiele mitów gdyz wszyscy wiedza że w sposób ciągły itp lecz mało kto zwraca uwagę na zapis który podkreśliłem dużymi literami :) wystarczy poczytać troche interpretacji podatkowych urzędów skarbowych jak i samych ustaw ,natomiast jeśli prowadzimy działalność zarobkową w sposób ciągły i stały a przychodów z niej uzyskanych nie możemy zaliczyć do np do praw majątkowych ani działanośc wykonywanej osobićie, stosunku pracy,najmu czy dzierżawy to wtedy musimy założyc działaność Gospodarczą no chyba że zarabiamy poniżej połowy minimalnego wynagrodzenia wtedy jest to działalnoś nierejesterowa,czyli działalność nierejestrowa to to co normalnie jest uważane że działalność gospodarczą tylko z mniejszymi zyskami, a przychody z autorskich praw majątkowych to inna bajka. krótko Mówiąc to ustawa o pit definiuje co jest przychodem z jakiego żródła co niesie za sobą inne konsekwencje,konstytutcja biznesu a wcześniej ustawa o swobodzie gospodarczej określa tylko zasady podejmowania prowadzenia oraz zamykania działalności gospodarczej... :) jeśli sprzedajemy licencje za pomocą zagranicznego portalu jest podobnie ,to my jako twórcy udzielamy licencji a nie portal, więc tak samo musimy załacic podatek w kraju jako przychód z praw majątkowych ponieważ takie osiągamy, Reasumując: jeśli jesteś Twórcą i roporządzasz swoimi prawami majątkowymi do utworu robisz to legalnie ,ponieważ masz takie prawo, wszystko jest w ustawie o prawie autorskim z 1994 roku ,i nie zostaniesz uznany nagle za przedsiębiorce gdy bedziesz to robił w sposób ciągły czy tez nagle zarobisz więcej, tak samo jak np prowadząc najem czy dzierżawe nawet w sposób ciągły równiez nie staniesz się przedsiębiorca bo osiągasz dochody z tytułu najmu czy dzierżawy właśnie , oczywiście jeśli chcesz możesz działalność założyć lecz wtedy tracisz prawo do 50% kosztów uzyskania przychodu,acha i jeśi prznosimy prawa lub udzielamy licencji bez umowy o dzieło czyli bez posrednictwa płatników,nie musimy umieszczac zaliczek w ciągu roku , całą sume umieszczamy w zeznaniu rocznym i płacimy podatek 18-32% link do jednej z wielu interpretacji U.S interpretacje-podatkowe.org/licencja/iptpb1-4511-590-15-4-md
@@pawepawe8017 Ale się rozpisałeś. Większość z tych rzeczy można wywnioskować analizując to, w jaki sposób funkcjonują poszczególne umowy, ale i tak wielkie dzięki za doprecyzowanie. :)
A ja mam pytanko w celu rozwinięcia,jak wygląda sytuacja a tantiemami?Bo z tego co mi wiadomo licencjodawcy się one należą(mogę się mylić)a przy sprzedaży praw majątkowych już nie należą się one.Jak to wygląda ?Moim zdaniem sprzedaż licencji jest korzystniejsza dla twórcy...
Dobry odcinek. Powiedz mi wujaszku Boni jak to jest ze sprzedażą bitów poza granice Polski. Jak wygląda taka umowa? Czy jest jakaś możliwość spisania takiej umowy przez internet? Ogólnie też słyszałem o umowie słownej, czy taki rodzaj umowy jest "legitny"? Jeszcze jedno, sprzedaż bitów ze swojej własnej strony internetowej, gdzie w takim wypadku jest umowa? Ktoś płaci i ma bit bez żadnego podpisu. Mam nadzieję, że odpowiesz mi na te kilka pytań :)
W przypadku sprzedawania za granicę sprawa się trochę komplikuje przy odprowadzaniu podatków, dlatego nie wchodziłem nawet w ten temat. Jeśli udzielasz licencji niewyłącznej, to możesz sprzedawać przez net, bez podpisu. W przypadku licencji wyłącznej musisz wysłać podpisaną umowę do kupującego. Skan powinien być ok. No i wiadomo, że taka umowa powinna do ciebie wrócić z podpisem drugiej strony. :)
Tutaj jest bardziej powiedziane o sprzedazy bitu dla piosenkarza. A jak to wyglada jak chce wrzucic na routenote albo bandcamp to nie musze miec dzialalnosci gospodarczej i nie martwic sie o podatki?Chodzi mi o zwykly kawalek EDM
Nie wiem czy to wtedy nie powinno być wrzucane przez wytwórnię lub serwis typu RouteNote. Nie wrzucam swojej muzyki na Spotify, więc trudno mi powiedzieć. Na RUclips odpowiednio duże kanały mogą zarabiać na reklamach.
OLX to raczej nie jest najlepszy pomysł. Jeśli już to korzystaj w takim wypadku z serwisów sprzedażowych. Dzięki temu (z tego, co wiem) prawnie umowa zawierana jest między portalem a kupującym a omija ciebie.
Mam pytanko. Jak sprzedaję bicik na grupie na FB to najlepiej transakcję robić na słowo. Np. ja gadam że wyślę ściężki bitu jak przeleje mi kase np. BLIK. Czy lepiej jakaś strona pośrednicząca, żeby było formalnie. 🤔
Powiedzmy, że jestem młodym muzykiem, piosenkarzem, tworzę muzykę u siebie w domu na takich programach jak np. FL, to czy jest jakaś szansa że producenci szukają takich osób, lub czy producent może zapewnić takiej osobie lepsze warunki do tworzenia muzyki ( programy, studio nagrań itp.) jeśli podpisze się z nim umowę? Jeśli tak to czy później, utwory będą należały do mnie czy producenta?
Jeśli grasz na jakimś instrumencie, np. a gitarze - to możliwe, że twoja pomoc może być atrakcyjna dla producentów czy beatmakerów. To w jaki sposób umówisz się z producentem jest kwestią indywidualną. A lepsze warunki? Hmmm... Jest to na pewno możliwe, ale też zależy od producenta. :)
Możesz zerknąć na komentarz użytkownika Madeinlopez. Myślę, że sporo w tej kwestii wyjaśni. Tak czy inaczej - różnicy specjalnej nie ma. Ponownie udzielasz licencji. Tak samo określone są pola eksploatacji np. płyt CD, które kupujesz w sklepach. Przynajmniej tak mi się wydaje. :D
Tutaj warto skorzystać z usług firm pośredniczących typu Distrokid, CDBaby czy TuneCore. Zawierasz umowę z nimi i to wszystkie Twoje troski 😏. Tantiemy ze streamingu i z zakupionej muzyki wpływają automatycznie na Twoje konto PayPal. Jak również na konta osób z którymi kolaborujesz (raper, producent, inżynier itp.) Nie znam niestety żadnego polskiego serwisu tego typu.
Na beatstarsie trzeba podać PayPala, by móc sprzedawać. Ale z tego co wiem, to ludzie przed 18 mają jakieś problemy i długi przez paypala, bo kupują i się zadłużają, kiedy kapuje się on, że nie mają 18.. Czy jak podam swoją kartę czekając tylko na jakieś wpłaty to będzie git, czy nie da rady i trzeba angażować rodzica??
Hej, mam pytanie. Jak to wygląda ze sprzedażą bitów, w ktorych wykorzystany jest sampel piano melodia, itd lub cos innego z serwisów typu splice. com. Chodzi mi głównie o to, czy wykorzystanie sampli z takich stron w ktorych wykupuje się subskrypcje jest legalne i można sprzedać taki bit?
Serwisy typu Splice czy Loopcloud oferują banki brzmień z licencją Royalty Free, co znaczy, że sample te nie są objęte tantiemami. Można wykorzystać, po uprzednim zakupie. Uwaga, nie polecam używania sampli royalty free pochodzących z nielegalnych źródeł typu torrenty itp. Najczęściej są one śledzone przez ID Content, co w efekcie skończy się banem dla Ciebie lub, co gorsza, Twojego klienta. Royalty free nie oznacza, że sample są darmowe! Oznacza to natomiast, że możesz używać do celów swoich, jak i komercyjnych. Bez dodatkowych opłat, czyt. Tantiem.
Hello, ja właśnie zaczynam sprzedawać. Mam sporo materiału. Zastanawiam się jednak nad formą prezentacji utworu. Ostatni numer jaki wrzuciłem na moim kanale jest z acapellą i teledyskiem. Myślicie, że to spoko forma prezentacji beat`u ? :)
Nie mam pojęcia. Ale skoro ktoś udostępnia "acapelle" to chyba liczy się z tym, że ktoś zrobi do tego coś swojego. Teledysk... hmm... jest podpisane jak pod oryginałem. Ale czy to wystarczy? Nie mam pojęcia... ciekawy temat, i napewno trzeba to ogarnąc aby nie narobić sobie problemów.
Jak Content ID youtube łapie teledysk, to po prostu usuwa możliwość zarabiania na tym filmie. Robię już tak dobrą chwile jedynie parę razy mnie złapał content id, np. NBA nie usuwa filmów fanowski bo oni uważają, że to promocja dla ligi.
@@SelfMadeBeats Tak jest cos o 8 % podatku , ale to juz musze być płatnikiem VAT. A nie chce być wiec chyba 18% procent wczoraj wyczytałem pod warunkiem ,że moje zarobki nie przekraczają około 85 tysi. Mam jeszcze jedno pytanie moge rozliczać sie miesiecznie czy muszę rocznie?
Boni, pytanie. Czy jak będę remake'ował i przerabiał na swój sposób bity innych twórców, jak np. bity pumpa stworzone przez Bigheada to czy będę mógł je sprzedawać? Zrobiłem ostatnio dwa remake bitów od Pumpa, ale nie wiem, czy mogę je wgl gdziekolwiek wstawić. Od Gucci Ganga miks się trochę zrypał, a drugi od Iced Out jest tylko głupią pętlą.
Trudno powiedzieć. Remake prawnie może być potraktowany jako plagiat, ale pewności nie mam. Trzeba byłoby zapytać kogoś kto ma większą wiedzę w temacie.
Wszystko zależy od tego jak skonstruujesz warunki licencji wyłącznej. Jeśli uwzględnisz wynagrodzenie prowizyjne od wyświetleń to tak. Jeśli tylko wynagrodzenie jednorazowe to nie. Możesz też pomyśleć o wynagrodzeniu łączącym jedną i drugą formę.
Też mnie to interesuje. Szukałem wzoru takiej umowy, ale nie mogłem znaleźć. Przy sprzedaży na wyłączność boli trochę to, że ma się jednorazowy zysk bez prowizji za wyświetlenia albo spotify.
W przypadku sprzedaży za granicę jest to jeszcze bardziej skomplikowane prawnie, dlatego nawet nie podejmowałem się tego tematu w filmie. W przypadku sprzedaży do innego miasta problem jest mniejszy, bo obie strony muszą mieć po jednym podpisanym egzemplarzu umowy. Możesz taką umowę wydrukować, podpisać i przesłać skan do rapera z innego miasta. Powinno być git. :)
Tylko zauważ, że Beatstars nie podlega prawu lokalnemu dla osób, które sprzedają bity np. w Polsce albo w Ugandzie za pośrednictwem tego serwisu. :P Takie serwisy mają to do siebie, że podlegają prawu lokalnemu dla siebie, czyli domyślam się, że w tym przypadku prawu USA. A to już do użytkowników pewnie należy, aby sprzedaż była prowadzona legalnie dla ich prawa lokalnego, nawet jeśli używają serwisu. Trzeba byłoby zajrzeć do regulaminu. Wiem na pewno, że tak to wygląda w przypadku Google i programu zarobkowania np. na RUclips.
Sprzedawać możesz - pytanie czy jest to sprzedaż zgodna z prawem. :P W tym filmie odnoszę się bardziej do tego, jak to powinno wyglądać, żeby było legalnie. Każda sprzedaż jest umową pomiędzy kupującym a sprzedającym. Jeśli nie masz 18 lat, to nie możesz zawierać tego typu umów w zgodzie z prawem. Tak samo jak nie możesz np. głosować w wyborach czy podjąć pracy na Umowie o pracę.
Jeśli macie informacje, które mogą pogłębić to, co mówię w filmie - zapraszam do komentarzy. Podzielcie się wiedzą z innymi! :)
Na następny odcinek moze jak przygotować demo do dostarczenia dla wytwórni?
A można pomyśleć. :P
@@SelfMadeBeats mała poprawka, działalność nierejestrowa i konstytucja biznesu nie ma z tym nic wspólnego, udzielając licencji lub przenosząc prawa autorskie majątkowe uzyskujemy przychód z praw majatkowych (art18 ustawy pit) a nie przychody z "innych żródeł" do jakich zalicza się działalność nierejestrowa ,przychody z tego tytułu czli praw majątkowych zaliczają sie do odrębnego żródła przychodów tym samym nie stanowią przychodów z dz.g ,a więc nie jest konieczne zakładanie dz.g i nie było konieczne na długo przed wprowadzeniem konstytucji biznesu,tak samo do przychodów z udzielania licencji jak i przenoszenie praw możemy zastosowac 50% Koszty uzyskania przychodu i należy je ując w zeznaniu rocznym .- i jeszcze art 5 a pkt.6 ustawy pit " dz.g to oznacza dzialanosc zarobkową prowadzoną we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, wsposób zorganizowany i ciągły,Z KTOREJ UZYSKANE PRZYCHODY NIE SĄ ZALICZANE DO INNYCH PRZYCHODÓW ZE ŻRÓDEŁ WYMIENIONYCH W ART .10ust.1pkt1, 2 I 4-9; (czyli M.in Praw Majątkowych) tak więć pozostałe żródła przychodów w tym również prawa majątkowe są wyłączone z przychodów z dz.g, po prostu jeśli cos jest przychodem z danego żródła stanowi przychód z tego żródła a nie przychód z dz.g i nie ma tu znaczenie czy robimy to w sposob ciągły czy zarabiamy dużo czy mało . wokół tego narosło wiele mitów gdyz wszyscy wiedza że w sposób ciągły itp lecz mało kto zwraca uwagę na zapis który podkreśliłem dużymi literami :) wystarczy poczytać troche interpretacji podatkowych urzędów skarbowych jak i samych ustaw ,natomiast jeśli prowadzimy działalność zarobkową w sposób ciągły i stały a przychodów z niej uzyskanych nie możemy zaliczyć do np do praw majątkowych ani działanośc wykonywanej osobićie, stosunku pracy,najmu czy dzierżawy to wtedy musimy założyc działaność Gospodarczą no chyba że zarabiamy poniżej połowy minimalnego wynagrodzenia wtedy jest to działalnoś nierejesterowa,czyli działalność nierejestrowa to to co normalnie jest uważane że działalność gospodarczą tylko z mniejszymi zyskami, a przychody z autorskich praw majątkowych to inna bajka. krótko Mówiąc to ustawa o pit definiuje co jest przychodem z jakiego żródła co niesie za sobą inne konsekwencje,konstytutcja biznesu a wcześniej ustawa o swobodzie gospodarczej określa tylko zasady podejmowania prowadzenia oraz zamykania działalności gospodarczej... :) jeśli sprzedajemy licencje za pomocą zagranicznego portalu jest podobnie ,to my jako twórcy udzielamy licencji a nie portal, więc tak samo musimy załacic podatek w kraju jako przychód z praw majątkowych ponieważ takie osiągamy, Reasumując: jeśli jesteś Twórcą i roporządzasz swoimi prawami majątkowymi do utworu robisz to legalnie ,ponieważ masz takie prawo, wszystko jest w ustawie o prawie autorskim z 1994 roku ,i nie zostaniesz uznany nagle za przedsiębiorce gdy bedziesz to robił w sposób ciągły czy tez nagle zarobisz więcej, tak samo jak np prowadząc najem czy dzierżawe nawet w sposób ciągły równiez nie staniesz się przedsiębiorca bo osiągasz dochody z tytułu najmu czy dzierżawy właśnie , oczywiście jeśli chcesz możesz działalność założyć lecz wtedy tracisz prawo do 50% kosztów uzyskania przychodu,acha i jeśi prznosimy prawa lub udzielamy licencji bez umowy o dzieło czyli bez posrednictwa płatników,nie musimy umieszczac zaliczek w ciągu roku , całą sume umieszczamy w zeznaniu rocznym i płacimy podatek 18-32% link do jednej z wielu interpretacji U.S interpretacje-podatkowe.org/licencja/iptpb1-4511-590-15-4-md
@@pawepawe8017 Ale się rozpisałeś. Większość z tych rzeczy można wywnioskować analizując to, w jaki sposób funkcjonują poszczególne umowy, ale i tak wielkie dzięki za doprecyzowanie. :)
A ja mam pytanko w celu rozwinięcia,jak wygląda sytuacja a tantiemami?Bo z tego co mi wiadomo licencjodawcy się one należą(mogę się mylić)a przy sprzedaży praw majątkowych już nie należą się one.Jak to wygląda ?Moim zdaniem sprzedaż licencji jest korzystniejsza dla twórcy...
super materiał, skondensowana paczka informacji dla wielu twórców - może przyszłych Gwiazd; szacunio Mistrzuniu ;)
Cieszę się, że się podoba. Pozdrówki!
SUBIEKTYWNIE uważam, że ta seria jest super :D
Mnie się też podoba. :)
No to dobrze! Najważniejsze robić to co się lubi hahaha
W pełni się zgadzam! 👍
No to oglądamy! :D
Zachęcam i zapraszam! :)
Ja właśnie pomyślałem o tym kilka dni temu zanim obejrzałem ten film hehe
No widzisz. Mam jednak sporą rozpiętość tematyczną. :D
Dzięki za informacje :)
Spoko, nie ma problemu. :)
Dobry odcinek. Powiedz mi wujaszku Boni jak to jest ze sprzedażą bitów poza granice Polski. Jak wygląda taka umowa? Czy jest jakaś możliwość spisania takiej umowy przez internet? Ogólnie też słyszałem o umowie słownej, czy taki rodzaj umowy jest "legitny"? Jeszcze jedno, sprzedaż bitów ze swojej własnej strony internetowej, gdzie w takim wypadku jest umowa? Ktoś płaci i ma bit bez żadnego podpisu. Mam nadzieję, że odpowiesz mi na te kilka pytań :)
W przypadku sprzedawania za granicę sprawa się trochę komplikuje przy odprowadzaniu podatków, dlatego nie wchodziłem nawet w ten temat. Jeśli udzielasz licencji niewyłącznej, to możesz sprzedawać przez net, bez podpisu. W przypadku licencji wyłącznej musisz wysłać podpisaną umowę do kupującego. Skan powinien być ok. No i wiadomo, że taka umowa powinna do ciebie wrócić z podpisem drugiej strony. :)
Dzięki. Trochę to trudne w sumie
Świetny materiał pozdrawiam
Dziękuję. :)
Dobry odcinek ;)
Dzięki!
Fajny fajny dobry film !
Cieszę się, że się podoba. :)
Tutaj jest bardziej powiedziane o sprzedazy bitu dla piosenkarza.
A jak to wyglada jak chce wrzucic na routenote albo bandcamp to nie musze miec dzialalnosci gospodarczej i nie martwic sie o podatki?Chodzi mi o zwykly kawalek EDM
Jeśli nie będziesz sprzedawał utworów w sposób stały i zorganizowany, to nie masz się co martwić :)
@@SelfMadeBeats jesli bym sprzedawal jak np(tobu)?albo garrix,oczywiscie przez te serwisy,nie mowie o swoim sklepie
Wszystko fajnie, ale co gdy chcę mieć, jako autor muzyki przychody z odtworzeń na YT, czy Spotify?
Nie wiem czy to wtedy nie powinno być wrzucane przez wytwórnię lub serwis typu RouteNote. Nie wrzucam swojej muzyki na Spotify, więc trudno mi powiedzieć. Na RUclips odpowiednio duże kanały mogą zarabiać na reklamach.
@@SelfMadeBeats dzięki za odpowiedź. Chodziło mi raczej o to, że ktoś kupuje mój bit i wrzuca go na Spotify. Chciałbym mieć udział w zyskach.
No muzyka w tle jest i się spoko ogląda ;) 5
Miło, że doceniasz. :D
A jeśli na olx będę sprzedawał bity, i mam swoje własne typy licencji i nie mam 18 lst
OLX to raczej nie jest najlepszy pomysł. Jeśli już to korzystaj w takim wypadku z serwisów sprzedażowych. Dzięki temu (z tego, co wiem) prawnie umowa zawierana jest między portalem a kupującym a omija ciebie.
a jak sie rozliczać za bity? wie ktoś? trzeba zatrudnić księgowego?
Te same pytania każdego roku. 😁 Ogólnie polecam pomoc księgowego. :)
@@SelfMadeBeats haha :D pytałem księgowej to nawet nie wie czym jest podkład muzyczny :D polecasz kogoś?
Nie sprzedaję bitów, więc trudno mi kogoś polecać :P
@@SelfMadeBeats a szkoda mogłoby to namieszać jakbyś się za trap wziął. słyszałem raz twoj bit na fb na grupach oldschoolowy dobry byl bardzo.
@@prodbywietecha9212 i jak z tym rozliczeniem? znalazles odpowiedz?
Zrobisz może film o tym jak zrobić producer tag?
ruclips.net/video/hPijOOxTvvc/видео.html zrobione :)
Mam pytanko. Jak sprzedaję bicik na grupie na FB to najlepiej transakcję robić na słowo. Np. ja gadam że wyślę ściężki bitu jak przeleje mi kase np. BLIK. Czy lepiej jakaś strona pośrednicząca, żeby było formalnie. 🤔
Jeśli rozliczysz taką sprzedaż jako działalność nierejestrową przy rozliczeniu rocznym to nie ma problemu ze sprzedażą bezpośrednią. :)
Powiedzmy, że jestem młodym muzykiem, piosenkarzem, tworzę muzykę u siebie w domu na takich programach jak np. FL, to czy jest jakaś szansa że producenci szukają takich osób, lub czy producent może zapewnić takiej osobie lepsze warunki do tworzenia muzyki ( programy, studio nagrań itp.) jeśli podpisze się z nim umowę? Jeśli tak to czy później, utwory będą należały do mnie czy producenta?
Jeśli grasz na jakimś instrumencie, np. a gitarze - to możliwe, że twoja pomoc może być atrakcyjna dla producentów czy beatmakerów. To w jaki sposób umówisz się z producentem jest kwestią indywidualną. A lepsze warunki? Hmmm... Jest to na pewno możliwe, ale też zależy od producenta. :)
A są jakieś polskie strony na których można, że tak powiem wystawić swój utwór a sprzedaż?
Zdaje się, że jest coś takiego jak Musicbreeze. :)
Self Made Beats Dzięki :)
Jest na FB grupa o nazwie "Prawdziwe bity od producentów"
beathaze
Dobry odcinek. A jak to jest ze sprzedawaniem muzyki w postaci cyfrowej (utworów, a nie bitów np, w mp3)?
Możesz zerknąć na komentarz użytkownika Madeinlopez. Myślę, że sporo w tej kwestii wyjaśni. Tak czy inaczej - różnicy specjalnej nie ma. Ponownie udzielasz licencji. Tak samo określone są pola eksploatacji np. płyt CD, które kupujesz w sklepach. Przynajmniej tak mi się wydaje. :D
Tutaj warto skorzystać z usług firm pośredniczących typu Distrokid, CDBaby czy TuneCore. Zawierasz umowę z nimi i to wszystkie Twoje troski 😏. Tantiemy ze streamingu i z zakupionej muzyki wpływają automatycznie na Twoje konto PayPal. Jak również na konta osób z którymi kolaborujesz (raper, producent, inżynier itp.) Nie znam niestety żadnego polskiego serwisu tego typu.
@@studiozabrze Czyli jak np wrzucam na routenote albo bandcamp to nie musze miec dzialalnosci gospodarczej i nie martwic sie o podatki?
Na beatstarsie trzeba podać PayPala, by móc sprzedawać. Ale z tego co wiem, to ludzie przed 18 mają jakieś problemy i długi przez paypala, bo kupują i się zadłużają, kiedy kapuje się on, że nie mają 18..
Czy jak podam swoją kartę czekając tylko na jakieś wpłaty to będzie git, czy nie da rady i trzeba angażować rodzica??
Nie mam pojęcia o co chodzi z tym PayPalem. Dla bezpieczeństwa pogadałbym z rodzicami.
Ale że jak to mają problemy?
Zrobiłbyś coś o miksie stopy bo miksuje już parę naście kawałków ale zawsze stopa jest bardzo delikatna
Postaram się. :)
Hej, mam pytanie. Jak to wygląda ze sprzedażą bitów, w ktorych wykorzystany jest sampel piano melodia, itd lub cos innego z serwisów typu splice. com. Chodzi mi głównie o to, czy wykorzystanie sampli z takich stron w ktorych wykupuje się subskrypcje jest legalne i można sprzedać taki bit?
Nie znam tego serwisu dokładnie. Musiałbyś poczytać regulamin, tam na pewno wszystko jest wyjaśnione. :)
Serwisy typu Splice czy Loopcloud oferują banki brzmień z licencją Royalty Free, co znaczy, że sample te nie są objęte tantiemami. Można wykorzystać, po uprzednim zakupie. Uwaga, nie polecam używania sampli royalty free pochodzących z nielegalnych źródeł typu torrenty itp. Najczęściej są one śledzone przez ID Content, co w efekcie skończy się banem dla Ciebie lub, co gorsza, Twojego klienta. Royalty free nie oznacza, że sample są darmowe! Oznacza to natomiast, że możesz używać do celów swoich, jak i komercyjnych. Bez dodatkowych opłat, czyt. Tantiem.
Hello, ja właśnie zaczynam sprzedawać. Mam sporo materiału. Zastanawiam się jednak nad formą prezentacji utworu. Ostatni numer jaki wrzuciłem na moim kanale jest z acapellą i teledyskiem. Myślicie, że to spoko forma prezentacji beat`u ? :)
Na pewno wygląda to lepiej niż statyczna grafika. A jak z prawami autorskimi?
Nie mam pojęcia. Ale skoro ktoś udostępnia "acapelle" to chyba liczy się z tym, że ktoś zrobi do tego coś swojego. Teledysk... hmm... jest podpisane jak pod oryginałem. Ale czy to wystarczy? Nie mam pojęcia... ciekawy temat, i napewno trzeba to ogarnąc aby nie narobić sobie problemów.
Teraz może to przejść bez większego echa, ale potem używanie materiałów chronionych prawem autorskim może być kłopotliwe. :)
Jak Content ID youtube łapie teledysk, to po prostu usuwa możliwość zarabiania na tym filmie. Robię już tak dobrą chwile jedynie parę razy mnie złapał content id, np. NBA nie usuwa filmów fanowski bo oni uważają, że to promocja dla ligi.
A nic nie stanie się jak człowiek x zrobi mi przelew a ja podeślę linka do pobrania? (do mojego bitu)
Jeśli to licencja niewyłączna, to nie powinno być problemu.
wszystko fajnie przedstawiłes, ale ile wynosi procent podatku od sprzedaży beatu i jak go wyliczyć, Bonifacy dopomóż :)
Kurczę, nie pamiętam tak szczerze. Wydaje mi się, że 8%, ale nie jestem pewien.
@@SelfMadeBeats Tak jest cos o 8 % podatku , ale to juz musze być płatnikiem VAT. A nie chce być wiec chyba 18% procent wczoraj wyczytałem pod warunkiem ,że moje zarobki nie przekraczają około 85 tysi. Mam jeszcze jedno pytanie moge rozliczać sie miesiecznie czy muszę rocznie?
Jeśli nie prowadzisz działalności to raczej rocznie. Jeśli prowadzisz to miesięcznie.
@@SelfMadeBeats ok dziękuję
@@PeJotPe no ale moga sie dowalic ze nie bylo zalozone jdg..
Czy potrzebuje licencje jeśli chce wrzucić mój utwor z moim beatem?
Raczej nie. :)
Boni, pytanie. Czy jak będę remake'ował i przerabiał na swój sposób bity innych twórców, jak np. bity pumpa stworzone przez Bigheada to czy będę mógł je sprzedawać? Zrobiłem ostatnio dwa remake bitów od Pumpa, ale nie wiem, czy mogę je wgl gdziekolwiek wstawić. Od Gucci Ganga miks się trochę zrypał, a drugi od Iced Out jest tylko głupią pętlą.
Trudno powiedzieć. Remake prawnie może być potraktowany jako plagiat, ale pewności nie mam. Trzeba byłoby zapytać kogoś kto ma większą wiedzę w temacie.
Czy jest możliwość sprzedaży beatu ekskluzywnie tak, żeby otrzymywać jeszcze za niego prowizje od wyświetleń na yt czy spotify?
Wszystko zależy od tego jak skonstruujesz warunki licencji wyłącznej. Jeśli uwzględnisz wynagrodzenie prowizyjne od wyświetleń to tak. Jeśli tylko wynagrodzenie jednorazowe to nie. Możesz też pomyśleć o wynagrodzeniu łączącym jedną i drugą formę.
Też mnie to interesuje. Szukałem wzoru takiej umowy, ale nie mogłem znaleźć. Przy sprzedaży na wyłączność boli trochę to, że ma się jednorazowy zysk bez prowizji za wyświetlenia albo spotify.
@@SetoboBeats Jeśli nie można czegoś znaleźć to zawsze można zrobić to samemu. :)
6:53 jest to znana wszystkim umowa o dzieło xD pozdro dla kumatych
No nie mówiłem tego ironicznie. :D
Mam pytanko, czy bit musi być zrobiony na oryginalnej wykupionej wersji programu w którym się go robi żeby móc go sprzedać?
Kwestia twojego sumienia. :)
@@SelfMadeBeats a jest opcja że ktoś to sprawdzi czy wgl da się to sprawdzić?
@@DANIEL-lo5bd Nie sądzę, ale to tak jak napisałem wcześniej - kwestia sumienia. :)
A co gdy chce się podpisać umowę z zagranicznym raperem albo po prostu z innego miasta?
W przypadku sprzedaży za granicę jest to jeszcze bardziej skomplikowane prawnie, dlatego nawet nie podejmowałem się tego tematu w filmie. W przypadku sprzedaży do innego miasta problem jest mniejszy, bo obie strony muszą mieć po jednym podpisanym egzemplarzu umowy. Możesz taką umowę wydrukować, podpisać i przesłać skan do rapera z innego miasta. Powinno być git. :)
Sprzedając beat na beatstars nie mając założonej działalności gospodarczej jak się rozliczyć z zarobionych pieniędzy w Polsce ?
Chciałbym to wiedzieć, ale nie wiem i nie chcę cię wprowadzać w błąd. Polecam skonsultować się z księgowym.
a dzis juz wiesz? bo mam problem
Co się dzieje z bitem gdy licencje sprzedaje się na np 5 lat i to 5 lat minie?
Marcinkowsky podbijan
Wtedy licencja wygasa i kupujący traci prawo do korzystania z utworu.
A co jeśli parę osób kupiło już bit w lease i ktoś po nich kupił bit w exclusive ?
Z tego co wiem na zachodzie wycofuje się bit ze sprzedaży w modelu lease. W Polsce zdaje się, że od początku trzeba zdecydować się na jeden model.
A te osoby które kupiły lease wcześniej mogą dalej używać czy nie?
Jeśli mówisz o modelu zachodnim to tak. Po prostu ten, kto kupi exclusive jest ostatnią osobą, która może korzystać z tego bitu.
Self Made Beats z tego co wiem to nie tylko na zachodzie ale na całym świecie, np na Beatstars każdy może w ten sposób sprzedawać swoje bity
Tylko zauważ, że Beatstars nie podlega prawu lokalnemu dla osób, które sprzedają bity np. w Polsce albo w Ugandzie za pośrednictwem tego serwisu. :P Takie serwisy mają to do siebie, że podlegają prawu lokalnemu dla siebie, czyli domyślam się, że w tym przypadku prawu USA. A to już do użytkowników pewnie należy, aby sprzedaż była prowadzona legalnie dla ich prawa lokalnego, nawet jeśli używają serwisu. Trzeba byłoby zajrzeć do regulaminu. Wiem na pewno, że tak to wygląda w przypadku Google i programu zarobkowania np. na RUclips.
teraz mam taką rozkmine, czy ten filmik powstal dlatego ze takie pytanie zadalem na lajwie xd
Po części. Takie zapytania pojawiały się też na grupie na fejsie i w komentarzach wcześniej pod filmami. :)
To co.mam dac komus jak napisze ze chce kupic licencje mam mu da c jakis.papier czy co xD nie ogarniam tego totalnie
A to chyba już pisaliśmy o tym na priv. :)
@@SelfMadeBeats tak
A muzyke z intra można ?? porsze
Może kiedyś wrzucę. :)
ale panie jak to rozliczac w tym dzikim kraju i polskiego ładu chaosie
Lubie cie
Cieszę się. :D
mam pytanie czy ja jestem na wystarczającym poziomie aby sprzedawać bity? xd
Jak znajdziesz kupca to nikt ci nie zabroni przecież. :)
w sumie masz racje =)
No właśnie. :)
Nie, bardzo nie xD
Ja też bym wymieniał te majątkowe
Słusznie. :)
A ty sprzedałeś kiedyś swój beat ?
Tak. :)
@J.E.B DanceMusic A skąd takie informacje? :D
Jezu ludzie jak coś sam zrobiłeś to to sprzedajesz proste
Oczywiście, ale z punktu widzenia prawa jest to trochę bardziej skomplikowane.
Ale skoro bit można sprzedawać od 18 roku życia to czemu taki kubi który nie ma 18 lat sprzedaje swoje bity już od dobrych 2-3 lat ?
Sprzedawać możesz - pytanie czy jest to sprzedaż zgodna z prawem. :P W tym filmie odnoszę się bardziej do tego, jak to powinno wyglądać, żeby było legalnie. Każda sprzedaż jest umową pomiędzy kupującym a sprzedającym. Jeśli nie masz 18 lat, to nie możesz zawierać tego typu umów w zgodzie z prawem. Tak samo jak nie możesz np. głosować w wyborach czy podjąć pracy na Umowie o pracę.
Ty wiesz jakie kredyty mozna brac po przedstawieniu takich umow puszczajac 1000zl w obieg xD
Jeśli chcesz wziąć kredyt na podstawie takich umów nie prowadząc działalności gospodarczej, to pewnie go nie dostaniesz. Trzeba to mieć na uwadze.
a czy można sprzedać bit z loopami?
Jeśli nie są obarczone prawami autorskimi osób trzecich, to nie powinno stanowić to przeszkody.
Jedynie jak sprzedawałem bity to kolegą za jakies 20 zł Xd
Trzeba się cenić bardziej. :D