Opinie na Allegro często piszą osoby, które "chinkę" kupiły jako pierwszą piłę, a markowej nawet w rękach nie miały. Dodajmy do tego brak wprawy w pracy pilarkami, nierzadko działkowca wyrwanego zza biurka i... gotowy wniosek: CIĘŻKIE.
Witam. Według mnie, tylko porównanie wg. mocy ma jakiś sens. Mam ms 260 ,Nac 45, oleomac 947. Zważę i wstawię wyniki. Ciężka to była ps 190, przy niej każda toodel turystyczny.
Po mocy ciężko, bo np stihl w wielu modelach mocy nie podaje. Np 031av ma niby 3.1km ale 032 to wersja z cylindrem 1mm większym i mocy nie podaje stihl. Podobnie jest w 076 super która jest mocniejsza od 076 i tyle... A co do wagi to moja 076super waży koło 14kg...
Fajny film miałem Chińska pile i do pracy ciężkiej pracy się moim zdaniem nie nadaje , zawyżone moce ale tez od dawna twierdze ze czasy husqvarny i sthila już dawno minęły i wole kupić stara husq do remontu niż kupić nowa bo nowa nie wytrzymuje tyle czasu pracy co te stare sprzęty :) chciałby Pan 395xp do remontu ?
Cieszę się że w filmie padło słowo klucz. PIŁY MAJĄ PODOBNĄ POJEMNOŚĆ ALE NIE MOC i przykro mi ale to porównanie jest bez sensu. Porównajmy wagę co do mocy bo co z tego że chińczyk jest lżejszy minimalnie od markowej piły skoro jest znacznie słabszy. Biorąc odpowiednik mocowy będzie znaczna różnica. Osobiście posiadam stihl ms 211 ( genialna maszynka ) i miałem jakiegoś magnuma nie pamiętam jakiego ale praca nim to była tragedia bo od wagi i wibracji ręce odpadały, na szczęście szybko się wysypała i to nie z winy użytkownika bo obie traktowane były tak samo a stihl chodzi już 9 lat bez awarii. Kolejna sytuacja praca w lesie we trzech stihl ms 211 180 i jakiś nac który miał coś około 3 km a słabsze i mniejsze markowe pilarki radziły sobie zdecydowanie lepiej i ekonomiczniej bo spalały mniej mieszanki która była również tańsza w stworzeniu gdyż potrzeba do niej mniej oleju, ponad to szybsza wymiana łańcucha i wygodniejsze jego napinanie bo nic nie pobije naciągu bocznego poluzować jedną śrubkę i tym samym kluczem w tym samym miejscu delikatny ruch bez ryzyka skaleczenia o łańcuch który jest w chińczykach przy samym naciągu lub naciąg przy łańcuchu. No i przede wszystkim bardzo duże znaczenie ma też to ile w pilarce jest płynów eksploatacyjnych gdyż co nam z wagi gdy pilarka leży na półce. Każdego obchodzi waga w pracy, fak faktem prowadnice są różne i ich być nie powinno ale pilarki powinny być zalane do pełna.
one są porównywalne mocą... taki chińskie 52ccm ma tyle mocy co husky 353. Inna sprawa że musiałeś trafić na wyjątkowy szmelc bo od ms180 czy 210 to każdy chinol jakiego miałem w ręku był znacznie mocniejszy. Sam nie mam zabawkowych stihli tylko profesjonalne ale nadal moj chińczyk 52ccm nie jest zauważalnie słabszy od 028 super, i wydaje się być porównywalny z 031. Waży sporo mniej nawet pełen. Porównujesz pilarki z plastiku kompletnie amatorskie do pracy w cyklu 60s cięcia i 10minut pracy do pilarek w pełni metalowych które w teorii są do pracy ciągłej. Tak wiem można ciąć więcej 021 czy 025 aż wypadnie z niej silnik. Ale to użytkowanie nie zgodne z przeznaczeniem. Pilarki w pełni metalowe są ciężkie, i tyle.
Najważniejszy w Polsce jest łańcuch. Dobrej jakości i odpowiednio naostrzony to pilarka będzie dobrze cięła. Jedyny zarzut do chińskich pilarek to że więcej palą. Ale jak się porówna to do ceny zakupu to już reszta przegrywa. Oczywiście nie chcę to porównywać modeli w pełni profesjonalnych dla ludzi którzy pracują zawodowo pilarkami bo to już całkiem inna bajka.
Mam od tygodnia ms211 poprzednia moja piła ms181 w moich rękach 9lat. Moje pytanie, jest takie czy warto kupić te piłę bo podnośniki żaba robią solidne wykonanie. AWTOOLS PIŁA ŁAŃCUCHOWA SPALINOWA 4,0KM 40cm CS620. Na większe klocki 55cm lub 60cm czy ona da radę.
Chinskie pily czesto mają dosyc ciężkie prowadnice 40-50cm co w połączeniu z niską kulturą pracy i wibracjami nieraz dosyć potężnymi daje takie właśnie odczucie.
Super że tyle filmów w ostatnim czasie. Jest tyle rzeczy do omówienia. Przydałby się film o końcówkach montażowych prowadnic bo się mało kto na tym zna a jest to wręcz podstawowa wiedza .
Cześć pilarskiej Braci Ja właśnie zakupiłem pilarkę FAWORYT RG5345X1-A5 i również postanowiłem ją zważyć, jej waga to równo 5,0kg natomiast z prowadnicą i łańcuchem Oregon 6,6kg sprzęt jeszcze nie używany. Jak dla mnie waga ok wizualnie również jest dobrze, plastiki wydają się na solidne. Gaźnik jaki jest założony to HUARYI CORP z regulacją na śrubokręt typu PacMan (chyba duży ale pewności nie mam) oczywiście nie ma go w zestawie :/ Pytanie do Was czy miał ktoś już może do czynienia z tym sprzętem, jak się sprawuje, na co zwracać szczególną uwagę itp.
Też bym chciał mieć działkę na której tyle pilarek rośnie ( jak grzyby po deszczu ) 😀. Świetny film - obaliłeś mity i powtarzane bezmyślnie obiegowe opinie. A jak wygląda porównanie mocy Fieldmana i Lehmana w praktyce, bo wagowo spora różnica ? Pozdrawiam 👍
Witam panie Darku fajny material pogladowy z waga w reku, przydalo by sie porownanie pilarek Greencut GS720x i Holzfforma o podobnej mocy moze kiedys Panu wadnie w reke jedna z tych pilarek Pozdrawiam
YATO YT-84910 , Demon CS 65T, Daewoo DACS 4500 , Lechmann, BMR 57, Ursus, i wiele innych. trzeba zwrócic uwagę by miały dobry filtr powietrza jak wymieniona piła Daewoo, zerknie pan sobie. Albo samemu kupic i zamontowac po zakupie.
@@DominikChmiel-mp8ch Nowych takich raczej już nie ma. To były wierne kopie japońskich maszyn Zenoah 500, 5001, 5200, 5201. Obecne na rynku różnią się plastikami. Narobiło się tego. Warto zainteresować się Demonem 65T.
@@DominikChmiel-mp8ch Jeśli porysowało cylinder to obowiazkowa wymiana, a przy takich historiach to raczej pewne. Jaki najlepszy? Nie ma specjalnego wyboru, prosze dobrać rozmiarowo - to najważniejsze.
Witam serdecznie. Myślę że jak ktoś ma do czynienia tylko z jedną pilarką jakąś markową to nie ma punktu odniesienia, a żeczywistość jest właśnie taka, dzięki że obalił Pan ten mit nawet co do pracy to zaskakujące rezultaty. Pozdrawiam serdecznie
Waga wagą ale chinole są wykonane z dużo gorszych materiałów , następna rzecz w domu nikt na to nie patrzy ale w robocie ta piła musi ciąć a nie mielić, sprawa następna odpowiednia technika pracy, piłe przy pracy np okrzesywanie prowadzimy po kłodzie a nie targamy no stop w łapach , zasada jest jedna jak możemy pilarkę opieramy , po to też są tzw zęby, szpony różnie mówią , podczas ścinki czy przeżynania ich zadaniem jest ustabilizować pilarkę i w pewnym stopniu odciążyć operatora.Nie wyobrażam sobie pracy zawodowej chińczykiem.
A to znaczy że chińczyk nie ma zębów czy łańcuch słaby że mieli a nie tnie ?.... Bo jak używam pił i chińskich i markowych to jakoś nie spotkałem takiej co by nie miała fabrycznie ostrogi, a łańcuch to i tak szybko się zmienia na ulubiony... Jedynie co w chińczykach jest źle to wrzucanie przewymiarowanych prowadnic do modeli które powinny działać z prowadnicą nie większą niż 35 cm.
@@pikas4 Praca zawodowa narzuca wymogi ja np przy ścince drzew wypalałem ponad 5 litrów paliwa stihlem 441, i teraz sobie porównaj tego stihla do chinola , gdybyś miał pracować pilarką marketową to na sól byś nie zarobił .To samo łańcuchy oryginalny zakupiony z pilarką to najgorszy badziew , przeważnie pół dłuto a miękkie jak gówno co chwile trzeba ostrzyć , a i niby ostry nie ma wydajności stihla czy husgv....y. Dam ci prosty przykład w pracy dziennie średnio rozcinało się 40-50 kubików drewna stosowego wraz z kłodą wykonaj tą pracę chińczykiem.
@monika choma o łańcuchach Stihla mogę wiele powiedzieć... ale złego, już od lat stosuje oregona, mimo że jest miękki i bez pilnika się nie wybieram to przynajmniej się nie rozciąga poza skalę regulacji... Co do pracy zawodowej masz rację chińczykiem się nie zarobi, ale markowym sprzętem ze średniej półki też nie... Kartery z tworzywa sztucznego które wymagają przestojów co 30 min, czy łożyska Husqvarny które rozsypują się po roku amatorskiego użytkowania, a i elektronika Stihla nie grzeszy bezawaryjnością ... Markowe to już nie to samo co kiedyś, zwłaszcza, że robione jest w tych samych chińskich fabrykach, z tą różnicą, że troszkę lepsza kontrola jakości... No a już biorąc pod uwagę segment profesjonalny to można pracować, ale to i cena sprzętu taka że kilkanaście chińczyków zastępuje. Moje doświadczenie raczej sprowadza się do amatorskiego użytkowania, kilkadziesiąt metrów rocznie, ale w zasobie mam zarówno produkty i Stihla i leciwego solo który pamięta jeszcze PRL ale jest kocurem w pracy 😅 i marketowe chińczyki i wcale tak jakoś mocno nie odstają żywotnością, jedynie to dobry filtr powietrza i mieszanka 1:40 a nie tak jak zalecają 1:25 😓.
@@pikas4 Fajnie że wspomniałeś o przerwach jakie trzeba robić eksploatując polarki na plastikowych karterach 90 procent ludzi o tym nie wie [chociaż katowałem stihla 250 , 3,1 konia mocy 4 lata pracy zawodowej w lesie , no ale niestety nic nie jest wieczne.Co do łańcuchów to że się rozciągają po założeniu nowego to normalna rzecz, trzeba pamiętać że łańcuchy husgvarny i na odwrót nie pasują różnica długości , nie wielka ale niestety, podziałka 3\8 stihl ogniwa prowadzące grubość 1,6 husgvarna 1,5 więc przy kupnie trzeba mówić że chcemy stihla na huske inaczej nic z tego nie będzie. Co do awaryjności zgadzam się, ale jak pisałem nic nie ma wiecznego a firmy też muszą zarabiać.
@@monikachoma2412 ja mam same stare stihle i chińczyka który po moim przeglądzie robi nie zawodnie robotę i do okrzesywania i cięcia drobnicy jest świetny bo nic nie waży. A sama zmiana łożysk i lanie stihla hp ultra 1:50 to dzień do nocy... pali mało i robi co ma robić. Miałem 021 i 025 i w mojej ocenie chińczyk przy nich to dzień do nocy jest. Wypalenie 5l paliwa w dzień to nie problem. A 076super wypala 5l w 2h... 4 zbiorniki.
Zasada jest taka, że większość ludzi zasadniczo nie miało do czynienia z pilarkami i powiela po prostu opinie nieobiektywne ludzi, którzy mieli konkretny interes by je wypuszczać w obieg w konkretnej formie, interes by chronić własny biznes. Druga sprawa to to, że ludzie wolą wierzyć w swoje bajki nawet gdy obok ktoś ma doświadczenie i omawiany przedmiot. Sławne jest powielane zdanie w temacie motocykli, że "lepiej kupić trzydziestoletniego japońca niż nowego chińczyka". Rodzice kupili kiedyś dmuchawę do podawania siana i używali jej kilka lat a matka sąsiada przychodziła do nas co kilka dni i dopiero zaczęła chwalić i uświadamiać nas "jakie to dobre urządzenie" w momencie gdy syn kupił i zaczął użytkować, gdzie my mieliśmy ją już ponad 5 lat. Niestety ale ludzi obchodzi tylko czubek własnego nosa i ani mm więcej. Barany to są po prostu w 99 %. :)
@@PaganiniPagani Ja za 3500zł wolałem dać za nowy motocykl chiński niż dać te same 3500 zł za kilkunastoletni inny, którego cena za nowego wynosiła ok. 11 000 zł. Nie jestem znawcą i wolałem jednak pewność, że nie trafi mi się kupa. (Tymczasem mój K125 z 2007r. ma blisko 50000 km przebiegu i nadal jest w pełni sprawny - nie był kupiony z przeznaczeniem odsprzedaży..) 11000 zł natomiast nigdy bym nie wydał na motocykl o pojemności 125 cm3 a ponadto nigdy bym nie wydał 11000 zł na jakikolwiek motocykl bo mnie nie stać. :)
Witam, a czy ja dobrze słyszałem że obóz rządzący zniósł limity na drewno w lasach państwowych. Czy może ma zamiar znieść. Słyszeliście coś o tym. Pozdrawiam
Zawodowi pilarze nie narzekają na wagę pilarek, ponieważ profesjonalne sprzęty są lekkie. Wystarczy porównać stihle np. takie 3-3,5KM dla amatora 5-5,5kg dla profesjonalisty 4,5-5kg. Pzdr pan Dariusz może potwierdzić.
Powiedzcie: jak wygląda temat jakości pilarek w obecnej post-pandemicznej rzeczywistości? Wiadomo przez brak cześci fabryki maja przestoje. Mi dziś lokalny dealer wprost powiedział, że na upatrzoną piłę muszę czekać miesiąc. Brakuje też wykwalifikowanej kadry. To wszystko sumarycznie odbija się na jakości. Pytanie: jak bardzo?
W chińskich piłach jest progres jakościowy na plus. Nawet budżetowe zestawy łańcuchowe są świetne. Markowe dalej są dobre tylko niedostępne i ceny z kosmosu. Skąd oni Takie ceny dają, to chyba polscy sprzedawcy w kulki grają z klientami.
@@Dariusz_iD czyli mówi Pan, że nie ma się co bać, tylko jeśli jest potrzeba to brać? Np. spotkałem się z opiniami, że w przypadku samochodów spadek jakości, w porównaniu z czasami sprzed pandemii, jest odczuwalny. I jeszcze chwilę będzie zanim wszystko się nie unormuje. Ciekawi mnie temat poprawy jakości pił chińskich. Faktycznie to producenci się podciągnęli? Czy może importerzy zamiast patrzeć na szybki zysk więcej zaczęli walczyć o klienta jakością? Czyli że rynek wymusił pozytywne zmiany.
@@panpiotr2807 Poprawa jakości jest wynikiem zwiększonej ilości importerów, którzy walczą o rynek i chcą mieć sprzęt odrobinę lepszy od dotychczasowej konkurencji. Nie wiele trzeba, wystarczy dziś, że pilarka ma dobry układ dolotowy, czyli dobry filtr powietrza, fabrycznie zamontowany i to daje przewagę. Niestety importerzy o tym nie wiedzą, nie wiedza co sprzedają. Dlatego warto szukać przeglądać oferty i wybierać te z najniższą cena i z najlepszym wyposażeniem, bo to to samo. Przykład: Lehmann - top z chińskich pił w niskiej cenie 349 do 415 zł. Taki sam odpowiednik Daewo ok 700 zł.
Ale waga piły to nie wszystko ponieważ piły porównuje się nie wagą a stosunkiem mocy do masy ponieważ husqvarna może i jest cięsza ale ma więcej mocy niż hinczyk i szybsze przyśpieszenie łańcucha
jak się okazuje też nie do końca, wskaźnik mocy do wagi jest obarczony błędem. Bo z pełnej mocy nie zawsze korzystamy, moment obrotowy jest wyraźniej potrzebny i to on determinuje przydatność maszyny. Kolejna sprawa prędkość łańcucha tak reklamowana, okazuje się że gdy jest za wysoka, pilarkę łatwo zdławić i oczywiście układ smarowania nie wyrabia. Dlatego często łańcuch się rozciąga, tępi się, zużywa szybciej i brak jest efektu intensywnego cięcia. Dlatego ostatnimi czasy doceniam, wolną prędkość łańcucha jak i większą pojemność silnika pilarki nad chwilowe wyśrubowane teoretyczne moce. Ale to trzeba spraktykować. Jest na to czas, przyjrzyjcie się tym aspektom.
Mam odpowiednik 958 to teraz wybrałbym Oleo-Mac - by popróbować, zmierzyć się z nią. Ale to ja z uwagi na chęć poznania jej. Nie potrafię doradzić bo nie pracowałem GSH 560.
Witam. Dopiero co ważyłem ms 260 , prowadnica 37cm zatankowana 6.5kg. Nac SPS 01-45 prowadnica 38cm, zatankowana 7kg, jej moc 2,45km- ms 260 3.5km. w ms 025 brak na razie prowadnicy a oleomac 947 w proszku, jak się uporam też zważę . Wniosek jest oczywisty. Niezależnie od wagi brawo dla autora, ważne że ciekawe filmy nagrywa, a to że czasami się nie zgodzimy wynika z demokracji 😀😀. Pozdrawiam.
Droga Iwono, porównać by należało jeszcze ciężkie zwaliste farmery Stihla, najlepiej z lat kiedy pilarki Zenoha biły na głowę konkurencję, u nas oczywiście były mało znane, i nie popularne. Te farmerskie kolosy Stihla nie mało ważą, prawda. A to odpowiedniki chińskich maszyn, bo przecież te królują w rolnictwie. Dziękuję za pozytywne spojrzenie na filmy. Pozdrawiam.
Mam od niedawna lechmann pilarkę i powiem wam że miło mnie zaskoczyła lekka łatwo odpala mało pali silnik 50 cm mała moc i duży monet obrotowy nie zatrzymała się w drzewie mimo że mam Stihl ms 251 husgvarna 445 oraz Dolmara 6100 najfajniej to chińską piło mi pracować Na minus to wibracje ale 400 zł za piłe można się pogodzić i powiem że kupił bym jeszcze taką piłe
Z chęcią, widzę że jest wspaniała publika, ale nie ma zgłoszeń. Dzwoniłem do salonu w Białymstoku, nie zainteresowani. A ja mam tyle do opowiedzenia o 500i. Generalnie marzy mi się nakręcenie o Stihl dużo materiałów, bo to maszyny które pracują, robią dobrą robotę. Dzwoniłem do Stihla Polska- ciągle mają iwenty. To jak można coś pokazać dobrego o Stihlu.
Kiedyś rozmawialiśmy na ten temat ale nie wypalił, cały czas czekam i zapraszam. 881 ma być w październiku na początku. Doszedł jeszcze do stajni model aku także było by o czym porozmawiać😀
Chińskie 5 kg jest cięższe jak np niemieckie 5 kg 😏 a na poważnie ktoś fajnie napisał Janusz biurowy zasiada się na słoneczny weekend na wycięcie kilku gałęzi ,przetnie dwa pieńki i spocony marudzi że ciężkie a to tylko kondycji brak 😃 coś wiem o tym przechodziłem to w weekend 🤣
ja używam ściereczki miękkiej i wilgotnej po kontakcie z benzyną oraz olejem, płaski śrubokręt do twardych zabrudzeń i pędzelek - pędzelek jest najważniejszy. Żadnej chemii nie używam, i wody też nie.
cóż bardziej kwesta oręczności i wywarzenia niż wagi. Drugą kwestią jes proporcja wagi do mocy.Ale takiej mocy realnej nie wirtualnej z etykiety. A w niekturych chinskich piłach to stanowi troch ę większy problem
Niektóre chińczyki są wykonane mniej ergonomicznie i przez to trzyma się je w dłoniach mniej poręcznie. Mam tu na myśli pile Stihl i demona. Widząc cenę Stihl poszedłem w kierunku chińczyka.
Tyle że stihl jest lepiej wykonany mam na myśli plastiki uchwyty łatwość odpalania itd ja robię stihlem i nic mi nie przeszkadza a mam porównanie z nac-iem
@@jarek5994 też robiłem stihlem co prawda model 023 i pomimo że ma jakieś 25lat to przyjemniej się pracowało niż chińczykiem i paliła zdecydowanie mniej paliwa i mocy jakby miała więcej
Coś takiego. Został bo był w dobrym stanie, z zakupionego mieszkania w Grodzisku Mazowieckim, po starszej osobie. Stał w piwnicy złożony, kompletny, więc go przywiozłem na Podlasie i służy do filmów na kanale.
@@JCK... Pazdrawiam również, lubię kręcić na zewnątrz, jest dużo światła, wszystko żywo wygląda, więc taki lekki stół się przydaje. Ja z 71 roku jestem.
Kolego pozdrawiam, może następny film z tymi piłami? , jak byś podał jeszcze pojemność skokową każdej . I zmierzył ciśnienie sprężania. Ja kiedyś kupiłem manometr zmierzyłem na nowo kupionej i po dotarciu . Ciekawe wnioski można wyciągnąć. W internetach nie mogłem znaleźć nigdzie minimalnego ciśnienia w komorze potrzebnego, żeby silnik dał się uruchomić i poprawnie pracował.
Czaść, czas jest cudownym elementem naszej rzeczywistości, pokaźę ci coś, co wzruszy twoje pokłady wiedzy i, lubię takich ludzi, pozdrawiam, cześć, link podam w nowym pośćie, albo będzie nowy materiał..
Panie proponuje zabrać do lasu Np stihla na parę dniówek a popracować chinczykiem ..Kultura pracy wytrzymałość ,, spalanie wydajność ..O czym my tu rozmawiamy .Chinczyka to można sobie zakupić na działkę ..Ja kilka chinczyków miałem NAC .HARDER .itp zakupiłem Stihla najpierw MS251 potem MS 261 zero problemu .Pozdrawiam
Mam jednego naca o mocy 2,45km która waży 6,1kg bez płynów i prowadnicy także do pieńków za słaba a do gałęzi za ciężka więc praktycznie jej nie używam. Pozdrawiam
Sam mam ten problem co ty... Mam Naca już z 10 lat, prowadnica 45 cm, moc chyba taka sama co u twojej, i mam z nią taki sam problem że do cięcia kloców niezbyt się nadaje bo ją muli długość prowadnicy, a do czegoś lżejszego nie nadaje się bo jest za ciężka żeby nią machać. Mam też Husqvarne 40-stke z 1997 roku i wole ciąć nią bo jest lekka i bardziej poręczna, a mocą równa Nacowi, nim tne tylko wtedy jak Husqa nie sięga w głąb większych kloców. No i myślę nad trzecią piłą , musi być lekka i poręczna jak 40-stka i musi ją odciążyć, bo Husqvarna ma dla mnie ogromną wartość sentymentalną i szkoda mi jej brać do lasu.
porownywanie po pojemnosci srednie wedlug mnie po mocy lepiej bo liczy sie wydajnosc pracy pilarki zalezna od mocy vs obciazenie jakie daje operwtoroowi chociaz tu i tak sama masa to niewszystko wibracje rozklad masy technika operatora ergonomia rekojesci ogolnie ergonomia zmienia poziom zmeczenia ale sama masa tez wazna 👍🏻 jesli jakas pilarka majaca 100 ccm wasy 10 kg a inna 100 ccm 7 kg ale 10 kg ma 7 hp a 7 kg 3,5 hp np to takie jest srednie bo 10 kg skonczy robote 2 razy szybciej a obciaza operatora tylko 1,4 raza wiecej przynajmniej pod wzgledem samej masy …. 😉👍🏻 kondycja operatora tez wazna i zakres roboty 👌🏻 tak czy owak wedlug mnie mase do mocy powinno sie porwnywac nie pojemnosci 👌🏻
Aj, dość już, co najwyżej jedna wielka by się przydała, taka co drzewa z korzniami wyciąga, a na poważnie taka w zakresie 73 do 93 cm3. Okazuje się że taka piła to w słabsze dni duże wsparcie. Czasami chce się szybko robotę zrobić, nawet kosztem paliwa, i wrócić do domu.
Moje "Darkowe" jak dotychczas to Lehmann, Husqvarna 353, Husqvarna 550xp Mark II, Husqvarna 372xp, Echo 7310sx i Stihl 500i. To w mojej ocenie pilarki które chciałbym wszystkie zobaczyć w jednej kolekcji. Dlaczego te? W jakimś sensie się uzupełniają i wszystkie powinny być w jednym miejscu. Trudno to wytłumaczyć. Postaram się, jeśli Bóg da z czasem, zaprezentować wymienione modele i wytłumaczyć co każda ma i wnosi do zestawu, dlaczego jest niezbędna podczas pracy. Proszę potraktować to jako marzenie, trudne do zrealizowania. Miłego wieczoru.
To w chińskich pilarkach jest pod tym względem lepsza technologia niż w stihlach i husqvarnach dedykowanych dla amatorów. Mechanicy z mojej okolicy mają złe zdanie o plastikowych karterach. Nawet dealer shindaiwy z moich stron nie chciał sprzedawać modelu 451s który ma karter z plastiku a maszyny z metalowymi karterami sprzedaje.
@@Misiek-dn6rk Bo chińskie pilarki są kopią japońskiego Zenoaha, dlatego są w aluminium i działają bardzo dobrze. Robię o tym materiał. Już wkrótce na kanale. Proszę poczekać.
ludzie myślą że makita ea3200 czy stihl ms170 to markowa pilarka nie biorąc pod uwagę że taki krischner jest 2x mocniejszy i może pracować bez przerwy w przeciwieństwie do tych plastików z których wypadają cylindry od gorąca.
Wstępny podział na lekkie i średnie jest z dupy wzięty, z góry ,,ustawiasz" wynik. W markowych pilach jest taki parametr jak KM/kg i można by zastosować go również w chińczykach gdyby nie fakt ze moc w nich jest nie znana, każdy pisze co chce. Natomiast znana jest pojemność i wg. tego kryterium można sklasyfikować, czyli waga cm sześciennego, im mniejsza tym lżejsza (pojemność decyduje tez o momencie obrotowym). Waga powinna tez uwzgledniac dedykowane wyposazenie czyli z fabrycznym lancuchem i prowadnica oraz zatankowane .
To jest lekki filmik by nie męczyć się w piękną sobotę, jeśli chcesz zobaczyć porównanie pilarek biorąc pod uwagę wspomniany wskaźnik, jest na kanale to zrobione w wcześniejszym filmie. Dziś spoglądamy na to w bardzo prosty sposób i zadajemy sobie pytanie czy ciężkie są pilarki, a nie jaki mają wskaźnik mocy do wagi.
@@Dariusz_iD To po co ten sztuczny podzial na lekkie, srednie, markowe, i niemarkowe, wystarczy zważyć i tyle, film miał być lekki.Chyba ze masz jakiś interes aby wybielić chinki?
Złe mniemanie o pilarkach chińskich na forach...większość tych forum przynajmniej na grupach jest zakładane przez cwaniaków naciągaczy serwisantów takich np still i stąd takie opinie. Rozumiem piły OK bo jakość jest różna ale ciągłe besztanie np kos demon które objechały niejedną budowę i koszenie nie użytków to jakiś absurd. Na piłach / kosach które nie opłaca się naprawiać bo nowa kosztuje tyle co serwis serwisanci zarobić nie potrafią. Pisałem z Tobą wcześniej na temat mojej piły ursus. Serwis skasował 110 zł za regulację w skutek czego piła się zalewała i gasła albo dusiła się na cięciu desek. Wyregulowałem kierując się Twoim filmem ją sam i może nie jest idealnie ale działa, z nowym łańcuchem idzie jak burza. Taki właśnie pomysł wpadł do głowy na film chociaż łatwo nie będzie. Przeważnie Twoje filmy jeżeli są o piłach to raczej koncentrujesz się na samej pile. Doradź coś w sprawie łańcuchów prowadnic. Jakie prowadnice łańcuchy nadały by się do zwykłego chłopskiego cięcia drzewa na opał kierując się zwyczajnie ekonomią. Np widzę ze piły demony czy chociażby mój ursus mają łańcuch oregon. Czy jest to optymalne rozwiązanie do tego typu prostych prac? Czy da się wymienić na coś co będzie tańsze w użytkowaniu i będzie pasować do tych NAC-o pochodnych? Swego czasu za swojego Ursusa zapłaciłem około 450 zł. W tym momencie sam łańcuch (nie wiem ile prowadnica a też już ma ślad użytkowania) trzeba zapłacić około 70 zł na allegro. Czyli w sumie sam łańcuch to około 15% ceny sprzedawanej piły a może dało by się taniej, inna prowadnica z innym łańuchem?
346to chyba xp g czyli grzany uchwyt a to jest plus 200g do wersji bez grzanego uchwytu. Co do wagi chińczyków. One kiedyś były ciężkie ale i oni robią postępy. Trzeba też zaznaczyć, że te husqvarny to stare modele nowe wagowo wypadną lepiej niż chińska konkurencja.
@@Dariusz_iD 435 waga 4,2 kg i to czuć. Miałem ja w ręku w sklepie. Choć te 4,2 bez prowadnicy podają na stronie. 543 to waga 4,5 kg. Jednak markowa konkurencja jest kroczek z przodu. PS może zaproponuję wycieczkę z wagą i ta kartką do np sklepu husqvarny i konfrontację wagową z nowymi modelami.
Na kanale jest film o Husqvarnie 445, tam w środku filmu zrobiłem zeztawienie stosunek mocy do masy. Zgadnij która Piła wygrała tę konkurencję - otóż Stihl 500i. Tym rezultatem są zniesmaczeni wszyscy, nawet sthilowcy. Zastanawiam się dlaczego. Otóż oni kochają klasykę. Jeśli tak to dominuje nadal Husqvarna.
@@Dariusz_iD powiem tak. Markowe piły raczej żądło trafiają się trefne natomiast China dosyć często z nowego coś jest nie tak. To raz a dwa mam i markowa i chińska. Poczciwa Husqvarna 40 zjada mocą chomika który ma niby 4.2km chińskiego. Natomiast chwałę sobie i jedna i druga bo za takie pieniądze tnie już 4 sezon.
W koncu fajnie, bo wazenie! Ja chinska mam tylko galeziowke. Ale czasami w jakims sklepie ogladam sobie chinczyki, biore w rece. Nigdy nie mialem wrazenia, ze sa ciezkie, zwlaszcza iz kartery maja z metalu.
I co z tego że tanie jak co chwila trzeba coś grzebać i wymieniać. Patrząc na kilkuletni okres eksploatacji to się uzbiera już ładna sumka za te części. Co jest tanie to jest drogie. PS. Do Stihla czy Husqvarny też możesz kupić tanie uszczelniacze po 5 zł sztuka, gaźniki w zamienniku do Stihla przy zamówieniu z Chin to koszt 20-30 zł.
Opinie na Allegro często piszą osoby, które "chinkę" kupiły jako pierwszą piłę, a markowej nawet w rękach nie miały. Dodajmy do tego brak wprawy w pracy pilarkami, nierzadko działkowca wyrwanego zza biurka i... gotowy wniosek: CIĘŻKIE.
Witam. Według mnie, tylko porównanie wg. mocy ma jakiś sens. Mam ms 260 ,Nac 45, oleomac 947. Zważę i wstawię wyniki. Ciężka to była ps
190, przy niej każda toodel turystyczny.
Po mocy ciężko, bo np stihl w wielu modelach mocy nie podaje. Np 031av ma niby 3.1km ale 032 to wersja z cylindrem 1mm większym i mocy nie podaje stihl. Podobnie jest w 076 super która jest mocniejsza od 076 i tyle... A co do wagi to moja 076super waży koło 14kg...
4:50 jakie będą podobne do tej piły modele? Jakie najlepsze?
Fajny film miałem
Chińska pile i do pracy ciężkiej pracy się moim zdaniem nie nadaje , zawyżone moce ale tez od dawna twierdze ze czasy husqvarny i sthila już dawno minęły i wole kupić stara husq do remontu niż kupić nowa bo nowa nie wytrzymuje tyle czasu pracy co te stare sprzęty :) chciałby Pan 395xp do remontu ?
Tak, chcę, droga jest? Można podesłać info na meila ged61@wp.pl, zdjęcia jak to cudo wygląda.
Cieszę się że w filmie padło słowo klucz. PIŁY MAJĄ PODOBNĄ POJEMNOŚĆ ALE NIE MOC i przykro mi ale to porównanie jest bez sensu. Porównajmy wagę co do mocy bo co z tego że chińczyk jest lżejszy minimalnie od markowej piły skoro jest znacznie słabszy. Biorąc odpowiednik mocowy będzie znaczna różnica. Osobiście posiadam stihl ms 211 ( genialna maszynka ) i miałem jakiegoś magnuma nie pamiętam jakiego ale praca nim to była tragedia bo od wagi i wibracji ręce odpadały, na szczęście szybko się wysypała i to nie z winy użytkownika bo obie traktowane były tak samo a stihl chodzi już 9 lat bez awarii. Kolejna sytuacja praca w lesie we trzech stihl ms 211 180 i jakiś nac który miał coś około 3 km a słabsze i mniejsze markowe pilarki radziły sobie zdecydowanie lepiej i ekonomiczniej bo spalały mniej mieszanki która była również tańsza w stworzeniu gdyż potrzeba do niej mniej oleju, ponad to szybsza wymiana łańcucha i wygodniejsze jego napinanie bo nic nie pobije naciągu bocznego poluzować jedną śrubkę i tym samym kluczem w tym samym miejscu delikatny ruch bez ryzyka skaleczenia o łańcuch który jest w chińczykach przy samym naciągu lub naciąg przy łańcuchu. No i przede wszystkim bardzo duże znaczenie ma też to ile w pilarce jest płynów eksploatacyjnych gdyż co nam z wagi gdy pilarka leży na półce. Każdego obchodzi waga w pracy, fak faktem prowadnice są różne i ich być nie powinno ale pilarki powinny być zalane do pełna.
one są porównywalne mocą... taki chińskie 52ccm ma tyle mocy co husky 353. Inna sprawa że musiałeś trafić na wyjątkowy szmelc bo od ms180 czy 210 to każdy chinol jakiego miałem w ręku był znacznie mocniejszy. Sam nie mam zabawkowych stihli tylko profesjonalne ale nadal moj chińczyk 52ccm nie jest zauważalnie słabszy od 028 super, i wydaje się być porównywalny z 031. Waży sporo mniej nawet pełen. Porównujesz pilarki z plastiku kompletnie amatorskie do pracy w cyklu 60s cięcia i 10minut pracy do pilarek w pełni metalowych które w teorii są do pracy ciągłej. Tak wiem można ciąć więcej 021 czy 025 aż wypadnie z niej silnik. Ale to użytkowanie nie zgodne z przeznaczeniem. Pilarki w pełni metalowe są ciężkie, i tyle.
Najważniejszy w Polsce jest łańcuch. Dobrej jakości i odpowiednio naostrzony to pilarka będzie dobrze cięła. Jedyny zarzut do chińskich pilarek to że więcej palą. Ale jak się porówna to do ceny zakupu to już reszta przegrywa. Oczywiście nie chcę to porównywać modeli w pełni profesjonalnych dla ludzi którzy pracują zawodowo pilarkami bo to już całkiem inna bajka.
Sorki miało być pilarce zamiast Polsce 🤪
Mam od tygodnia ms211 poprzednia moja piła ms181 w moich rękach 9lat. Moje pytanie, jest takie czy warto kupić te piłę bo podnośniki żaba robią solidne wykonanie.
AWTOOLS PIŁA ŁAŃCUCHOWA SPALINOWA 4,0KM 40cm CS620. Na większe klocki 55cm lub 60cm czy ona da radę.
Uważam, że stosunek mocy do masy ma sens. Wolę dźwigać markowe 3 KM które waży 4,5 kg niż chińską 6 kg.
Witam jaki łańcuszek wybrać który jest najmocniejszy i jakiej firmy prowadnice wybrać ?
A co Pan myśli o tym modelu AWTOOLS PIŁA ŁAŃCUCHOWA SPALINOWA 4,0KM 40cm CS620
warto to kupić ? na takie klocki 50cm lub 65cm
Chinskie pily czesto mają dosyc ciężkie prowadnice 40-50cm co w połączeniu z niską kulturą pracy i wibracjami nieraz dosyć potężnymi daje takie właśnie odczucie.
Super że tyle filmów w ostatnim czasie. Jest tyle rzeczy do omówienia. Przydałby się film o końcówkach montażowych prowadnic bo się mało kto na tym zna a jest to wręcz podstawowa wiedza .
Cześć pilarskiej Braci
Ja właśnie zakupiłem pilarkę FAWORYT RG5345X1-A5 i również postanowiłem ją zważyć, jej waga to równo 5,0kg natomiast z prowadnicą i łańcuchem Oregon 6,6kg sprzęt jeszcze nie używany. Jak dla mnie waga ok wizualnie również jest dobrze, plastiki wydają się na solidne. Gaźnik jaki jest założony to HUARYI CORP z regulacją na śrubokręt typu PacMan (chyba duży ale pewności nie mam) oczywiście nie ma go w zestawie :/
Pytanie do Was czy miał ktoś już może do czynienia z tym sprzętem, jak się sprawuje, na co zwracać szczególną uwagę itp.
Też bym chciał mieć działkę na której tyle pilarek rośnie ( jak grzyby po deszczu ) 😀.
Świetny film - obaliłeś mity i powtarzane bezmyślnie obiegowe opinie.
A jak wygląda porównanie mocy Fieldmana i Lehmana w praktyce, bo wagowo spora różnica ?
Pozdrawiam 👍
Lehmannek bije na głowę wszelkie chińskie odpowiedniki po za tym jest najlepiej wyposażony.
Fajna kolekcja, widać, że ludzie mają fajne pomysły na życie.
Witam panie Darku fajny material pogladowy z waga w reku, przydalo by sie porownanie pilarek Greencut GS720x i Holzfforma o podobnej mocy moze kiedys Panu wadnie w reke jedna z tych pilarek Pozdrawiam
Chętnie zrobię coś nowego jak zawsze. Musze poczekać na maszyny. Jak będą to powiadomimy cały świat o tym. Pozdrawiam.
Jakie są najlepsze model chińska piła spalinowa?
YATO YT-84910 , Demon CS 65T, Daewoo DACS 4500 , Lechmann, BMR 57, Ursus, i wiele innych. trzeba zwrócic uwagę by miały dobry filtr powietrza jak wymieniona piła Daewoo, zerknie pan sobie. Albo samemu kupic i zamontowac po zakupie.
@@Dariusz_iD szukam podobną do bugdet bks1700.
@@DominikChmiel-mp8ch Nowych takich raczej już nie ma. To były wierne kopie japońskich maszyn Zenoah 500, 5001, 5200, 5201. Obecne na rynku różnią się plastikami. Narobiło się tego. Warto zainteresować się Demonem 65T.
@@Dariusz_iD pękł pierścień na tłoku, czy trzeba wymienić tłok i cylinder? Jaki dobry i niedrogi? Pozdrawiam
@@DominikChmiel-mp8ch Jeśli porysowało cylinder to obowiazkowa wymiana, a przy takich historiach to raczej pewne. Jaki najlepszy? Nie ma specjalnego wyboru, prosze dobrać rozmiarowo - to najważniejsze.
Witam serdecznie. Myślę że jak ktoś ma do czynienia tylko z jedną pilarką jakąś markową to nie ma punktu odniesienia, a żeczywistość jest właśnie taka, dzięki że obalił Pan ten mit nawet co do pracy to zaskakujące rezultaty. Pozdrawiam serdecznie
No faktyczniena ściankach itp zostało od groma oleju i benzyny. No może jakieś 40 gram. Tym bardziej z taką dokładnością wagi
Waga wagą ale chinole są wykonane z dużo gorszych materiałów , następna rzecz w domu nikt na to nie patrzy ale w robocie ta piła musi ciąć a nie mielić, sprawa następna odpowiednia technika pracy, piłe przy pracy np okrzesywanie prowadzimy po kłodzie a nie targamy no stop w łapach , zasada jest jedna jak możemy pilarkę opieramy , po to też są tzw zęby, szpony różnie mówią , podczas ścinki czy przeżynania ich zadaniem jest ustabilizować pilarkę i w pewnym stopniu odciążyć operatora.Nie wyobrażam sobie pracy zawodowej chińczykiem.
A to znaczy że chińczyk nie ma zębów czy łańcuch słaby że mieli a nie tnie ?.... Bo jak używam pił i chińskich i markowych to jakoś nie spotkałem takiej co by nie miała fabrycznie ostrogi, a łańcuch to i tak szybko się zmienia na ulubiony... Jedynie co w chińczykach jest źle to wrzucanie przewymiarowanych prowadnic do modeli które powinny działać z prowadnicą nie większą niż 35 cm.
@@pikas4 Praca zawodowa narzuca wymogi ja np przy ścince drzew wypalałem ponad 5 litrów paliwa stihlem 441, i teraz sobie porównaj tego stihla do chinola , gdybyś miał pracować pilarką marketową to na sól byś nie zarobił .To samo łańcuchy oryginalny zakupiony z pilarką to najgorszy badziew , przeważnie pół dłuto a miękkie jak gówno co chwile trzeba ostrzyć , a i niby ostry nie ma wydajności stihla czy husgv....y. Dam ci prosty przykład w pracy dziennie średnio rozcinało się 40-50 kubików drewna stosowego wraz z kłodą wykonaj tą pracę chińczykiem.
@monika choma o łańcuchach Stihla mogę wiele powiedzieć... ale złego, już od lat stosuje oregona, mimo że jest miękki i bez pilnika się nie wybieram to przynajmniej się nie rozciąga poza skalę regulacji... Co do pracy zawodowej masz rację chińczykiem się nie zarobi, ale markowym sprzętem ze średniej półki też nie... Kartery z tworzywa sztucznego które wymagają przestojów co 30 min, czy łożyska Husqvarny które rozsypują się po roku amatorskiego użytkowania, a i elektronika Stihla nie grzeszy bezawaryjnością ... Markowe to już nie to samo co kiedyś, zwłaszcza, że robione jest w tych samych chińskich fabrykach, z tą różnicą, że troszkę lepsza kontrola jakości... No a już biorąc pod uwagę segment profesjonalny to można pracować, ale to i cena sprzętu taka że kilkanaście chińczyków zastępuje. Moje doświadczenie raczej sprowadza się do amatorskiego użytkowania, kilkadziesiąt metrów rocznie, ale w zasobie mam zarówno produkty i Stihla i leciwego solo który pamięta jeszcze PRL ale jest kocurem w pracy 😅 i marketowe chińczyki i wcale tak jakoś mocno nie odstają żywotnością, jedynie to dobry filtr powietrza i mieszanka 1:40 a nie tak jak zalecają 1:25 😓.
@@pikas4 Fajnie że wspomniałeś o przerwach jakie trzeba robić eksploatując polarki na plastikowych karterach 90 procent ludzi o tym nie wie [chociaż katowałem stihla 250 , 3,1 konia mocy 4 lata pracy zawodowej w lesie , no ale niestety nic nie jest wieczne.Co do łańcuchów to że się rozciągają po założeniu nowego to normalna rzecz, trzeba pamiętać że łańcuchy husgvarny i na odwrót nie pasują różnica długości , nie wielka ale niestety, podziałka 3\8 stihl ogniwa prowadzące grubość 1,6 husgvarna 1,5 więc przy kupnie trzeba mówić że chcemy stihla na huske inaczej nic z tego nie będzie. Co do awaryjności zgadzam się, ale jak pisałem nic nie ma wiecznego a firmy też muszą zarabiać.
@@monikachoma2412 ja mam same stare stihle i chińczyka który po moim przeglądzie robi nie zawodnie robotę i do okrzesywania i cięcia drobnicy jest świetny bo nic nie waży. A sama zmiana łożysk i lanie stihla hp ultra 1:50 to dzień do nocy... pali mało i robi co ma robić. Miałem 021 i 025 i w mojej ocenie chińczyk przy nich to dzień do nocy jest. Wypalenie 5l paliwa w dzień to nie problem. A 076super wypala 5l w 2h... 4 zbiorniki.
Zasada jest taka, że większość ludzi zasadniczo nie miało do czynienia z pilarkami i powiela po prostu opinie nieobiektywne ludzi, którzy mieli konkretny interes by je wypuszczać w obieg w konkretnej formie, interes by chronić własny biznes. Druga sprawa to to, że ludzie wolą wierzyć w swoje bajki nawet gdy obok ktoś ma doświadczenie i omawiany przedmiot. Sławne jest powielane zdanie w temacie motocykli, że "lepiej kupić trzydziestoletniego japońca niż nowego chińczyka". Rodzice kupili kiedyś dmuchawę do podawania siana i używali jej kilka lat a matka sąsiada przychodziła do nas co kilka dni i dopiero zaczęła chwalić i uświadamiać nas "jakie to dobre urządzenie" w momencie gdy syn kupił i zaczął użytkować, gdzie my mieliśmy ją już ponad 5 lat. Niestety ale ludzi obchodzi tylko czubek własnego nosa i ani mm więcej. Barany to są po prostu w 99 %. :)
Święta prawda.
@@PaganiniPagani Ja za 3500zł wolałem dać za nowy motocykl chiński niż dać te same 3500 zł za kilkunastoletni inny, którego cena za nowego wynosiła ok. 11 000 zł. Nie jestem znawcą i wolałem jednak pewność, że nie trafi mi się kupa. (Tymczasem mój K125 z 2007r. ma blisko 50000 km przebiegu i nadal jest w pełni sprawny - nie był kupiony z przeznaczeniem odsprzedaży..) 11000 zł natomiast nigdy bym nie wydał na motocykl o pojemności 125 cm3 a ponadto nigdy bym nie wydał 11000 zł na jakikolwiek motocykl bo mnie nie stać. :)
@@PaganiniPagani to z tego, że mi właśnie takiego motocykla potrzeba.
@@kiniakinia1000 no to nakreciles niezly przebieg, jestem zaskoczny, ze tyle wytrzymal. To nawet włoskie 125 byli liczone na zywotnosc 40-60tys km
Witam, a czy ja dobrze słyszałem że obóz rządzący zniósł limity na drewno w lasach państwowych. Czy może ma zamiar znieść. Słyszeliście coś o tym. Pozdrawiam
Zawodowi pilarze nie narzekają na wagę pilarek, ponieważ profesjonalne sprzęty są lekkie. Wystarczy porównać stihle np. takie 3-3,5KM dla amatora 5-5,5kg dla profesjonalisty 4,5-5kg. Pzdr pan Dariusz może potwierdzić.
Powiedzcie: jak wygląda temat jakości pilarek w obecnej post-pandemicznej rzeczywistości? Wiadomo przez brak cześci fabryki maja przestoje. Mi dziś lokalny dealer wprost powiedział, że na upatrzoną piłę muszę czekać miesiąc. Brakuje też wykwalifikowanej kadry. To wszystko sumarycznie odbija się na jakości. Pytanie: jak bardzo?
W chińskich piłach jest progres jakościowy na plus. Nawet budżetowe zestawy łańcuchowe są świetne. Markowe dalej są dobre tylko niedostępne i ceny z kosmosu. Skąd oni Takie ceny dają, to chyba polscy sprzedawcy w kulki grają z klientami.
@@Dariusz_iD czyli mówi Pan, że nie ma się co bać, tylko jeśli jest potrzeba to brać?
Np. spotkałem się z opiniami, że w przypadku samochodów spadek jakości, w porównaniu z czasami sprzed pandemii, jest odczuwalny. I jeszcze chwilę będzie zanim wszystko się nie unormuje.
Ciekawi mnie temat poprawy jakości pił chińskich. Faktycznie to producenci się podciągnęli? Czy może importerzy zamiast patrzeć na szybki zysk więcej zaczęli walczyć o klienta jakością? Czyli że rynek wymusił pozytywne zmiany.
@@panpiotr2807 Poprawa jakości jest wynikiem zwiększonej ilości importerów, którzy walczą o rynek i chcą mieć sprzęt odrobinę lepszy od dotychczasowej konkurencji. Nie wiele trzeba, wystarczy dziś, że pilarka ma dobry układ dolotowy, czyli dobry filtr powietrza, fabrycznie zamontowany i to daje przewagę. Niestety importerzy o tym nie wiedzą, nie wiedza co sprzedają. Dlatego warto szukać przeglądać oferty i wybierać te z najniższą cena i z najlepszym wyposażeniem, bo to to samo. Przykład: Lehmann - top z chińskich pił w niskiej cenie 349 do 415 zł. Taki sam odpowiednik Daewo ok 700 zł.
Demon cs58t suchy waży 4,9kg. Gotowy do pracy (pełne zbiorniki) z prowadnicą 38cm waży 6,5kg.
Cenna informacja. Dzięki wielkie.
Ale waga piły to nie wszystko ponieważ piły porównuje się nie wagą a stosunkiem mocy do masy ponieważ husqvarna może i jest cięsza ale ma więcej mocy niż hinczyk i szybsze przyśpieszenie łańcucha
jak się okazuje też nie do końca, wskaźnik mocy do wagi jest obarczony błędem. Bo z pełnej mocy nie zawsze korzystamy, moment obrotowy jest wyraźniej potrzebny i to on determinuje przydatność maszyny. Kolejna sprawa prędkość łańcucha tak reklamowana, okazuje się że gdy jest za wysoka, pilarkę łatwo zdławić i oczywiście układ smarowania nie wyrabia. Dlatego często łańcuch się rozciąga, tępi się, zużywa szybciej i brak jest efektu intensywnego cięcia. Dlatego ostatnimi czasy doceniam, wolną prędkość łańcucha jak i większą pojemność silnika pilarki nad chwilowe wyśrubowane teoretyczne moce. Ale to trzeba spraktykować. Jest na to czas, przyjrzyjcie się tym aspektom.
Witam panie dariuszu kolejny dylemat niewiem co wybrać HECHT 958 czy Oleo-Mac GSH560 hecht ładny jest ole- mac ma fajny tłumik
Mam odpowiednik 958 to teraz wybrałbym Oleo-Mac - by popróbować, zmierzyć się z nią. Ale to ja z uwagi na chęć poznania jej. Nie potrafię doradzić bo nie pracowałem GSH 560.
@@Dariusz_iD ok rozumiem
Muszę kupić jakomś tanią piłe zima idzie❄️ Najlepiej małą wolałbym nową Może coś mi polecisz?
Demon 65T lub MBR 57, oczywiście Lehmann ale będzie prawdopodobnie na wiosnę.
Witam. Dopiero co ważyłem ms 260 , prowadnica 37cm zatankowana 6.5kg. Nac SPS 01-45 prowadnica 38cm, zatankowana 7kg, jej moc 2,45km- ms 260 3.5km. w ms 025 brak na razie prowadnicy a oleomac 947 w proszku, jak się uporam też zważę . Wniosek jest oczywisty. Niezależnie od wagi brawo dla autora, ważne że ciekawe filmy nagrywa, a to że czasami się nie zgodzimy wynika z demokracji 😀😀. Pozdrawiam.
Droga Iwono, porównać by należało jeszcze ciężkie zwaliste farmery Stihla, najlepiej z lat kiedy pilarki Zenoha biły na głowę konkurencję, u nas oczywiście były mało znane, i nie popularne. Te farmerskie kolosy Stihla nie mało ważą, prawda. A to odpowiedniki chińskich maszyn, bo przecież te królują w rolnictwie. Dziękuję za pozytywne spojrzenie na filmy. Pozdrawiam.
Mam od niedawna lechmann pilarkę i powiem wam że miło mnie zaskoczyła lekka łatwo odpala mało pali silnik 50 cm mała moc i duży monet obrotowy nie zatrzymała się w drzewie mimo że mam Stihl ms 251 husgvarna 445 oraz Dolmara 6100 najfajniej to chińską piło mi pracować
Na minus to wibracje ale 400 zł za piłe można się pogodzić i powiem że kupił bym jeszcze taką piłe
Piękna kolekcja! Widzę że trzy husqvarny, zamiłowanie do tej marki?. Pozdrawiam
Dzwięk Husqvarny najbardziej mi odpowiada. Umieją dopracować odgłos pięknej pracy silnika 2T.
@@Dariusz_iD coś w tym jest bo sthil jest jakiś głośny jak jest zimny na wolnych obrotach, a Husqvarna jakiś taki milszy odgłos dla ucha
witam, czy jest możliwość dostać gdzies teraz pile lehmann? w kt24 dopiero w przyszłym roku bedzie 🙁
chyba trzeba czekać
Zerknij na pilarki Daewoo.
@@andrzejsidoryk409 widziałem, są identyczne jak Lehmann.
@@andrzejsidoryk409 widziałem z tym ze nie za 400 A za 700 to bedzie moja pierwsza pila do użytku okazjonalnego chyba zdecyduje się na demona 65t
Myślę że to nie waga a rozkład masy. P.S Panie Darku kiedy Pan wpada do stada stihla? Czekamy teraz na MS881
Z chęcią, widzę że jest wspaniała publika, ale nie ma zgłoszeń. Dzwoniłem do salonu w Białymstoku, nie zainteresowani. A ja mam tyle do opowiedzenia o 500i. Generalnie marzy mi się nakręcenie o Stihl dużo materiałów, bo to maszyny które pracują, robią dobrą robotę. Dzwoniłem do Stihla Polska- ciągle mają iwenty. To jak można coś pokazać dobrego o Stihlu.
Kiedyś rozmawialiśmy na ten temat ale nie wypalił, cały czas czekam i zapraszam. 881 ma być w październiku na początku. Doszedł jeszcze do stajni model aku także było by o czym porozmawiać😀
@@wojciechmielczarek7168 na granicy?
Radom proszę Pana. Rozmawialiśmy zimową porą, miał Pan do mnie wpaść nagrać materiał
Zadzwonie do Pana jutro to porozmawiamy.
Chińskie 5 kg jest cięższe jak np niemieckie 5 kg 😏 a na poważnie ktoś fajnie napisał Janusz biurowy zasiada się na słoneczny weekend na wycięcie kilku gałęzi ,przetnie dwa pieńki i spocony marudzi że ciężkie a to tylko kondycji brak 😃 coś wiem o tym przechodziłem to w weekend 🤣
może to kwestia wyważenia tych firmowych i dlatego tej wagi nie czuć
Panie Dariuszu jaki srodek do czyszczenia pił żeby były takie czyste jak na filmie ?.
ja używam ściereczki miękkiej i wilgotnej po kontakcie z benzyną oraz olejem, płaski śrubokręt do twardych zabrudzeń i pędzelek - pędzelek jest najważniejszy. Żadnej chemii nie używam, i wody też nie.
cóż bardziej kwesta oręczności i wywarzenia niż wagi. Drugą kwestią jes proporcja wagi do mocy.Ale takiej mocy realnej nie wirtualnej z etykiety. A w niekturych chinskich piłach to stanowi troch ę większy problem
Niektóre chińczyki są wykonane mniej ergonomicznie i przez to trzyma się je w dłoniach mniej poręcznie. Mam tu na myśli pile Stihl i demona. Widząc cenę Stihl poszedłem w kierunku chińczyka.
Tyle że stihl jest lepiej wykonany mam na myśli plastiki uchwyty łatwość odpalania itd ja robię stihlem i nic mi nie przeszkadza a mam porównanie z nac-iem
@@jarek5994 też robiłem stihlem co prawda model 023 i pomimo że ma jakieś 25lat to przyjemniej się pracowało niż chińczykiem i paliła zdecydowanie mniej paliwa i mocy jakby miała więcej
@@thomaskowalski2465 ja mam stihla 026 1997 rok
I porównanie mam z nac-iem nie pamiętam modelu ale gabarytowo podobny z tym samą długością prowadnicy 45cm i faktycznie stihl mniej pali
Nac cst52-45-01ac
Lider/handy 4114 waży 4,5kg, z płynami, prowadnicą (35cm) i łańcuchem 5,5kg. Pzdr
Piły piłami. Mnie interesuję ten stół jakie to są lata. Czyżby 70-te? Pozdrawiam,
Coś takiego. Został bo był w dobrym stanie, z zakupionego mieszkania w Grodzisku Mazowieckim, po starszej osobie. Stał w piwnicy złożony, kompletny, więc go przywiozłem na Podlasie i służy do filmów na kanale.
@@Dariusz_iD Pamiętam jak byłem małym łebkiem to często widywałem takie stoły u starszych osób. A mój rocznik to74. Dlatego pytam. Pozdrowionka.
@@JCK... Pazdrawiam również, lubię kręcić na zewnątrz, jest dużo światła, wszystko żywo wygląda, więc taki lekki stół się przydaje. Ja z 71 roku jestem.
Witam. Ale jak by wziął pan odpowiedniki mocowe to by się okazało że jednak są cięższe i ludzie raczej tym się kierują pisząc takie komentarze.
Kolega dobrze mowi 😊😊
Kolego pozdrawiam, może następny film z tymi piłami? , jak byś podał jeszcze pojemność skokową każdej . I zmierzył ciśnienie sprężania. Ja kiedyś kupiłem manometr zmierzyłem na nowo kupionej i po dotarciu . Ciekawe wnioski można wyciągnąć. W internetach nie mogłem znaleźć nigdzie minimalnego ciśnienia w komorze potrzebnego, żeby silnik dał się uruchomić i poprawnie pracował.
Czaść, czas jest cudownym elementem naszej rzeczywistości, pokaźę ci coś, co wzruszy twoje pokłady wiedzy i, lubię takich ludzi, pozdrawiam, cześć, link podam w nowym pośćie, albo będzie nowy materiał..
Stihl 462CM na sucho waży 6.0 kg a ta zielona 6,2 kg . A więc stihla nie dość że lżejsza to i z dwa razy mocniejsza ... No i z 9 razy droższa 😉👍
Mam Naca cst52-45-01ac prowadnica 45cm i na naklejce znamionowej pisze że waga na sucho wynosi około 6,2kg a moc ma chyba 3km
Rok 2016
Dokładnie film bez sensu, facet mówi że skupia się na wadze a nie na mocy.... A wiadomo że czym mocniejsza piła tym cięższa
Witam. Mam problem ze zdobyciem cylindra i tłoka do piły Cub Cadet CC3651. Może ktoś wie gdzie mogę te części kupić. Poza tym dobry filmik. Pozdrawiam
Wydaje mi się, że niektóre modele dla cub cadet robiła firma solo więc może od odpowidnka solo poszukaj?
A jaka pojemność tej maszyny
@@tomaszdabrowski2595 Pojemność 51 cm 3 , 2,6 kW . Średnica 45 mm. Dziękuje i pozdrawiam.
@@ponurykosiarz2100 wiem że solo robiło pilarki dla Cub cadet na pewno o pojemności 46 i52 cm3. Pozdrawiam
@@tomaszdabrowski2595 A tego nie wiedziałem, dzięki wielkie za info. Pozdrawiam
Panie proponuje zabrać do lasu Np stihla na parę dniówek a popracować chinczykiem ..Kultura pracy wytrzymałość ,, spalanie wydajność ..O czym my tu rozmawiamy .Chinczyka to można sobie zakupić na działkę ..Ja kilka chinczyków miałem NAC .HARDER .itp zakupiłem Stihla najpierw MS251 potem MS 261 zero problemu .Pozdrawiam
będzie Stihl w całej krasie.
Mam jednego naca o mocy 2,45km która waży 6,1kg bez płynów i prowadnicy także do pieńków za słaba a do gałęzi za ciężka więc praktycznie jej nie używam. Pozdrawiam
Kup Alpine lub
McCulloch zobaczysz różnice tanie fajne pilarki i lekkie
@@rafxrafixx4529 mam dolmara z 97 wiem co to lekka i mocna Piła waży tylko 4kg na sucho.
Sam mam ten problem co ty...
Mam Naca już z 10 lat, prowadnica 45 cm, moc chyba taka sama co u twojej, i mam z nią taki sam problem że do cięcia kloców niezbyt się nadaje bo ją muli długość prowadnicy, a do czegoś lżejszego nie nadaje się bo jest za ciężka żeby nią machać.
Mam też Husqvarne 40-stke z 1997 roku i wole ciąć nią bo jest lekka i bardziej poręczna, a mocą równa Nacowi, nim tne tylko wtedy jak Husqa nie sięga w głąb większych kloców.
No i myślę nad trzecią piłą , musi być lekka i poręczna jak 40-stka i musi ją odciążyć, bo Husqvarna ma dla mnie ogromną wartość sentymentalną i szkoda mi jej brać do lasu.
Dzień dobry 🙂🙂🙂pozdrawiam 😊
Dzień dobry.
porownywanie po pojemnosci srednie wedlug mnie po mocy lepiej bo liczy sie wydajnosc pracy pilarki zalezna od mocy vs obciazenie jakie daje operwtoroowi chociaz tu i tak sama masa to niewszystko wibracje rozklad masy technika operatora ergonomia rekojesci ogolnie ergonomia zmienia poziom zmeczenia ale sama masa tez wazna 👍🏻 jesli jakas pilarka majaca 100 ccm wasy 10 kg a inna 100 ccm 7 kg ale 10 kg ma 7 hp a 7 kg 3,5 hp np to takie jest srednie bo 10 kg skonczy robote 2 razy szybciej a obciaza operatora tylko 1,4 raza wiecej przynajmniej pod wzgledem samej masy …. 😉👍🏻 kondycja operatora tez wazna i zakres roboty 👌🏻 tak czy owak wedlug mnie mase do mocy powinno sie porwnywac nie pojemnosci 👌🏻
Mam pomysł na film możecie kupić piła Magister Polska
p.Darku rzeczowy test obalający mit .
Oglądam do końca bo ciekawi mnie pewna kwestia, ciekawe czy jest zawarta
Cześć 👊 ☺ panie Darku widzę z grubej rury pan poleciał. 8 sztuk maszyn w stajni coś pięknego.😀
Aj, dość już, co najwyżej jedna wielka by się przydała, taka co drzewa z korzniami wyciąga, a na poważnie taka w zakresie 73 do 93 cm3. Okazuje się że taka piła to w słabsze dni duże wsparcie. Czasami chce się szybko robotę zrobić, nawet kosztem paliwa, i wrócić do domu.
Może taka kategoria Markowe i Darkowe 😉👍
Moje "Darkowe" jak dotychczas to Lehmann, Husqvarna 353, Husqvarna 550xp Mark II, Husqvarna 372xp, Echo 7310sx i Stihl 500i. To w mojej ocenie pilarki które chciałbym wszystkie zobaczyć w jednej kolekcji. Dlaczego te? W jakimś sensie się uzupełniają i wszystkie powinny być w jednym miejscu. Trudno to wytłumaczyć. Postaram się, jeśli Bóg da z czasem, zaprezentować wymienione modele i wytłumaczyć co każda ma i wnosi do zestawu, dlaczego jest niezbędna podczas pracy. Proszę potraktować to jako marzenie, trudne do zrealizowania. Miłego wieczoru.
Ta 353 to nowy nabytek ?
już z 3 lata leży, ale zalany ma olej na tłok i pod tłok, ciągam tak samo jak SHL-ki w garażu by nie zerdzewiała.
@@Dariusz_iD trzeba by ją przepalic kiedyś 😁 Ona była nowa kupiona czy używana bo wizualnie ładnie wyglada
@@MPowered33 Zupełnie nowa , z Ukrainy. Jutro przepalę.
Chińskie pilarki mają skrzynie korbowe zazwyczaj z metalu czy z plastiku ?
Z metalu, stop aluminium.
To w chińskich pilarkach jest pod tym względem lepsza technologia niż w stihlach i husqvarnach dedykowanych dla amatorów. Mechanicy z mojej okolicy mają złe zdanie o plastikowych karterach. Nawet dealer shindaiwy z moich stron nie chciał sprzedawać modelu 451s który ma karter z plastiku a maszyny z metalowymi karterami sprzedaje.
@@Misiek-dn6rk Bo chińskie pilarki są kopią japońskiego Zenoaha, dlatego są w aluminium i działają bardzo dobrze. Robię o tym materiał. Już wkrótce na kanale. Proszę poczekać.
@@Dariusz_iD Ok, to czekam na ten materiał.
ludzie myślą że makita ea3200 czy stihl ms170 to markowa pilarka nie biorąc pod uwagę że taki krischner jest 2x mocniejszy i może pracować bez przerwy w przeciwieństwie do tych plastików z których wypadają cylindry od gorąca.
Wstępny podział na lekkie i średnie jest z dupy wzięty, z góry ,,ustawiasz" wynik. W markowych pilach jest taki parametr jak KM/kg i można by zastosować go również w chińczykach gdyby nie fakt ze moc w nich jest nie znana, każdy pisze co chce. Natomiast znana jest pojemność i wg. tego kryterium można sklasyfikować, czyli waga cm sześciennego, im mniejsza tym lżejsza (pojemność decyduje tez o momencie obrotowym). Waga powinna tez uwzgledniac dedykowane wyposazenie czyli z fabrycznym lancuchem i prowadnica oraz zatankowane .
To jest lekki filmik by nie męczyć się w piękną sobotę, jeśli chcesz zobaczyć porównanie pilarek biorąc pod uwagę wspomniany wskaźnik, jest na kanale to zrobione w wcześniejszym filmie. Dziś spoglądamy na to w bardzo prosty sposób i zadajemy sobie pytanie czy ciężkie są pilarki, a nie jaki mają wskaźnik mocy do wagi.
@@Dariusz_iD To po co ten sztuczny podzial na lekkie, srednie, markowe, i niemarkowe, wystarczy zważyć i tyle, film miał być lekki.Chyba ze masz jakiś interes aby wybielić chinki?
@@elespe8167 to co wszystko w piach?
Napierdala Pan tymi filmikami jak z karabinu! 👍😂
Nie ma co robić, więc żeby się nie nudzić.
Złe mniemanie o pilarkach chińskich na forach...większość tych forum przynajmniej na grupach jest zakładane przez cwaniaków naciągaczy serwisantów takich np still i stąd takie opinie. Rozumiem piły OK bo jakość jest różna ale ciągłe besztanie np kos demon które objechały niejedną budowę i koszenie nie użytków to jakiś absurd. Na piłach / kosach które nie opłaca się naprawiać bo nowa kosztuje tyle co serwis serwisanci zarobić nie potrafią. Pisałem z Tobą wcześniej na temat mojej piły ursus. Serwis skasował 110 zł za regulację w skutek czego piła się zalewała i gasła albo dusiła się na cięciu desek. Wyregulowałem kierując się Twoim filmem ją sam i może nie jest idealnie ale działa, z nowym łańcuchem idzie jak burza. Taki właśnie pomysł wpadł do głowy na film chociaż łatwo nie będzie. Przeważnie Twoje filmy jeżeli są o piłach to raczej koncentrujesz się na samej pile. Doradź coś w sprawie łańcuchów prowadnic. Jakie prowadnice łańcuchy nadały by się do zwykłego chłopskiego cięcia drzewa na opał kierując się zwyczajnie ekonomią. Np widzę ze piły demony czy chociażby mój ursus mają łańcuch oregon. Czy jest to optymalne rozwiązanie do tego typu prostych prac? Czy da się wymienić na coś co będzie tańsze w użytkowaniu i będzie pasować do tych NAC-o pochodnych? Swego czasu za swojego Ursusa zapłaciłem około 450 zł. W tym momencie sam łańcuch (nie wiem ile prowadnica a też już ma ślad użytkowania) trzeba zapłacić około 70 zł na allegro. Czyli w sumie sam łańcuch to około 15% ceny sprzedawanej piły a może dało by się taniej, inna prowadnica z innym łańuchem?
Nie bądź biedakiem.
346to chyba xp g czyli grzany uchwyt a to jest plus 200g do wersji bez grzanego uchwytu.
Co do wagi chińczyków. One kiedyś były ciężkie ale i oni robią postępy.
Trzeba też zaznaczyć, że te husqvarny to stare modele nowe wagowo wypadną lepiej niż chińska konkurencja.
A ja myślałem że nowe wypadają gorzej, nowe Husqarny są o 0,5 kg cięższe.
@@Dariusz_iD 435 waga 4,2 kg i to czuć. Miałem ja w ręku w sklepie. Choć te 4,2 bez prowadnicy podają na stronie. 543 to waga 4,5 kg. Jednak markowa konkurencja jest kroczek z przodu.
PS może zaproponuję wycieczkę z wagą i ta kartką do np sklepu husqvarny i konfrontację wagową z nowymi modelami.
A teraz stosunek masy do mocy😋
Na kanale jest film o Husqvarnie 445, tam w środku filmu zrobiłem zeztawienie stosunek mocy do masy. Zgadnij która Piła wygrała tę konkurencję - otóż Stihl 500i. Tym rezultatem są zniesmaczeni wszyscy, nawet sthilowcy. Zastanawiam się dlaczego. Otóż oni kochają klasykę. Jeśli tak to dominuje nadal Husqvarna.
@@Dariusz_iD powiem tak. Markowe piły raczej żądło trafiają się trefne natomiast China dosyć często z nowego coś jest nie tak. To raz a dwa mam i markowa i chińska. Poczciwa Husqvarna 40 zjada mocą chomika który ma niby 4.2km chińskiego. Natomiast chwałę sobie i jedna i druga bo za takie pieniądze tnie już 4 sezon.
Waga pił chinskich wynika z tego że ich waga na pudełku jest podawana z prowadnicą i zatankowanym i baczkami a wszyscy inni podają wagę netto.
Czyli zaraz będą odwrotnie pisać - chińczyki dziadostwo, bo za lekkie 😋
o tototo
Niestety ale chińskie są wszystkie...
Jeśli ktoś myśli że te "markowe" są produkowane w krajach pochodzenia firmy no to moje gratulacje ...
Można by było podać jeszcze wagę podawaną przez producenta
W koncu fajnie, bo wazenie! Ja chinska mam tylko galeziowke. Ale czasami w jakims sklepie ogladam sobie chinczyki, biore w rece. Nigdy nie mialem wrazenia, ze sa ciezkie, zwlaszcza iz kartery maja z metalu.
A eksploatacyjnie tanie jak woda chińskie kosy piły gaźnik 30zl uszczelniacze 8zl
I co z tego że tanie jak co chwila trzeba coś grzebać i wymieniać. Patrząc na kilkuletni okres eksploatacji to się uzbiera już ładna sumka za te części. Co jest tanie to jest drogie.
PS. Do Stihla czy Husqvarny też możesz kupić tanie uszczelniacze po 5 zł sztuka, gaźniki w zamienniku do Stihla przy zamówieniu z Chin to koszt 20-30 zł.
@@matares1295 pitolenie. Demon po 7 latach koszenia lata jak nowy po wymianie gaźnika za 24 PLN.