Pamiętam tę sprawę i takich spraw jest wiele i takich gospodarstw też jest wiele, gdzie gospodarze budują się po obu stronach drogi i przez dziesiątki lat niejako traktują tę drogę jako własne podwórko. Często takie sytuacje mają miejsce na końcu drogi, albo w miejscu, gdzie ta droga wpada w jakieś pole, czy las. A potem pojawia się problem, bo okazuje się, że to jest wspólna droga, nie należy do nich, tylko do gminy i zawsze należała i każdy ma prawo tamtędy przejść i przejechać.
Szanowni Panstwo macie piekne gospodarstwo, jestescie bardzo waznymi czlonkami spoleczenstwa, prosze walczyc o swoje prawa, bo wlasnie mozecie zaskarzyc to dzialanie gminy jako zlamanie Panstwa praw obywatelskich. Pozew o zlamanie praw obywatelskich zlozcie Panstwo samodzielnie, nie liczcie, ze ktos Wam pomoze. Jako poszkodowani obywatele nie musicie znac kruczkow prawnych, ma wystarczyc powolanie sie na prawa obywatelskie i prosze nie ustepowac tylko pisac kolejne skargi, zazalenia z kopiami i brac potwierdzenia doreczenia czy to osobiscie czy poczta. Nic nie moze byc robione ustnie, tylko pisemnie. Walczcie Panstwo, wygrajcie i zazadajcie odszkodowania od wojta jako przedstawiciela wladzy, ktory podejmowal decyzje naruszajace Panstwa prawa obywatelskie. Prosze nie myslec, ze skoro nie sprzeciwial sie Pan od poczatku gdyz wydawalo sie to korzystne zamierzenie gminne, to juz nic sie nie da. Podstepnym dzialaniem nie ujawniajacym wszystkich informacji, o zamiarze przeprowadzenia drogi przez panskie gospodarstwo a nie do gospodarstwa, uzyskano panska zgode. Prosze dzialac. Powodzenia, na pewno sie uda!
Pewnie było, to tak: Kupił/ odziedziczył ziemię z chałupa po jednej stronie drogi. Po drugiej stronie była ziemia do obrabiania rolna. Drogą tą nikt nie jeździł bo była złej jakości. Chłop postanowił byc cwańszy i dobudował gospodarstwo po drugiej stronie drogi. Tym sposobem miał chłop droge i podwórko utwardzone zarazem. Kilka latek tak pożyli, przyzwyczaili się i uznali,że droga jest ich własnością. Wójt i ludzie upomnieli się o "swoje" i drogę wyasfaltowano - koniec pieśni.
Ja droge bym zostawił ale na granicy działki bym wybudował bramę (na tej żeby ta droga była dojazdową do gospodarstwa a nie przejazdową przez nie) zamknął na kłódkę i napisał karteczkę teren prywatny czy coś takiego no i elo
Na mapce widać że przebiega tamtędy planowa droga. Zapewne kiedyś jako że była to droga gruntowa rolnik wyorał i połączył 2 pola budował się też po drugiej stronie drogi istniejącej tylko na papierze, teraz gmina się upomniała zrobiła drogę i jest problem. A rolnik pokrzywdzony bo zabrali mu coś co kiedyś przywłaszczył jego ojciec albo dziadek.
próg zwalniajacy, ale mocowany do płotu - który jest wasz, z najadem. konstrukcja stalowa z najazdem, który wisi w powietrzu - technicznie nie dotyka drogi :) a zapewne w prawie jest zapisie o ziemi jako metry kwadratowe a nie sześcienne. jesli pierwszy pomysł nie wypali za ogrodzien krowie placki ^^ a zimą wode wylać :P i za wyciągnie z rowu opłate ;D
Odblaski na bramie poprzyczepiać i zamknąć. Moja posiadłość i nikt nie ma na nią wstępu, a jak coś to posądzić o wtargnięcie i naruszenie prywatności!!!!!!!!!! Polecam :)
Jakie naruszenie własności jak działka 455/1 na której jest droga jest własnością GMINNĄ! Co więcej pani Piróg sama wnioskowała do gminy o utwardzenie drogi.
@@grzesiek5105 drogi gminne są także na gruntach prywatnych, przykład działka (388/11-trzeba by w mape spojrzeć ale coś kolo tego) droga gminna należy do Agencji Mienia Wojskowego
KURRWAA gdzie Ja żyję... Mieszkając na swojej ziemi, nie mogę nic zrobić, bo jakieś popierdolone urzędasy z zeszytem od Matematyki wejdą mi i wytyczają MI co ja mam robić. Nawet nie mogę postawić komórki 5x5, ani wyciąć drzewa. Ale tutaj co jest pokazane na tym filmiku to jest kurwa? Nie wiem? Ja pier...
Podobno nawet będzie można bronić się na własnej ziemi! Słyszeliście o tym? Do tej pory jak złapałbyś złodzieja na gorącym uczynku to mogłeś co najwyżej mu zrobić kawkę i zapytać się czy ma ochotę na ciasteczko, a teraz będzie można delikwentowi połamać nogi.
Do wszystkich komentujących : Pan Stanisław Piróg nigdy nie był właścicielem działki o numerze 455/1 na której jest droga. Korzystał i traktował ją tylko jako swoją własność. Pan Stanisław jest właścicielem tylko działek przyległych.
Skoro tak to po co ten film? Na mapie wygląda to całkowicie normalnie, czyli droga idącą pomiędzy działkami a to że jakieś Pierogi mają po dwóch stronach drogi działki.... Ich problem. Widziały galy co brały
Pochodzę ze wsi. Znam kilku rolników, którzy zbudowali budynki gospodarcze na działkach, które przedziela je droga. Najprawdopodobniej tak jest w tym przypadku, więc nie rozumiem o chodzi.
Ja bym sie z tej sytuacji bardzo ucieszyl...stawiam szlabany na pilota i wszystko na temat a w drodze wyjatku za wykupieniem oplaty jak za autostrade przepuscil bym z 5 autek na dzien zeby na piwo sie nazbieralo. I UWAGA!!! jeszcze na jeden trik musicie postawic tabliczki informacyjne ze w zimie nie jest sypane (odsnierzane) a przejazd jest wylacznie na swoja odpowiedzialnosc zeby wam sie do dupy nie dobrali jak sobie na waszym terenie jakis pijak w zimie kopyto zlamie. Z obu stron 10 cm od lini ogrodzenia stawiam znaki zakaz wjazdu wszelkich pojazdow (Czerwony z biala kreska) na swoim terenie mozecie sobie stawiac znaki jakie chcecie bez pozwolenia (nawet cale miasteczko ruchu drogowego). No i oczywiscie wielka tablica informacyjna z symbolem kamery i napisem PRZEJAZD JEST MONITOROWANY (coreczka soltysa dwa razy sie zastanowi czy aby ta droga jechac na bzykanko do lasu i z kim). Przy takiej ilosci sprzecznych sobie informacji 99 procent kierowcow zdziczeje i bedzie was omijac szerokim lukiem...a ten 1 procencik wystarczy zeby sobie za darmoszke piwko chlapnac. A dla wkurzajacych sasiadow mam taki tekst (bateria w pilocie nie dziala i barierka jest zamknieta sorry) Pozdrawiam. PS Polecam jeszcze napis na barierce SZLABAN ZAMKNIETY NA CZAS PRAC GOSPODARCZYCH a ze na gospodarce zawsze sie cos dzieje to praktycznie zawsze. A tak na marginesie jaka to miejscowosc chetnie bym sie tam wprowadzil i zajol sie tym waszym soltysikiem...juz ja bym mu umilil zycie...i to wszystko legalnie (zabilbym go jego wlasnymi przepisami) XD ...spierdalalby z tamtad w podskokach gdzie pieprz rosnie. Doczytalem... Wies Laszczyny w powiecie leżajskim ciekawa miescina z pewnoscia tam zawitam odwiedzic soltysa...12 Std. 1 Min. (1.300 km) über A4 odwiedze goscia ma to jak w Banku.
To jest Polska właśnie. Urzędnicy robią co chcą, myślą że są panami i władcami bo są na urzędach. A jakby taka sytuacja trafiła na nich, poruszyli by niebo i ziemię żeby nie dopuścić do takiej sytuacja, od razu znalazło by się rozwiązanie problemu a tak to mają to gdzieś bo to ich nie dotyczy.
Wstawić bramę, postawić znak zakaz wjazdu i tablicę TEREN PRYWATNY OBCYM WSTĘP WZBRONIONY. Urzędasy się zainteresują. Jeśli faktycznie to jest na własnym gruncie to już dawno powinno być zamknięty przejazd.
W planach widać, że jest droga. A oni po prostu postawili oborę po jednej stronie, a dom po drugiej stronie drogi. I to w bliskiej odległości. Wystarczyło się zainteresować tematem wcześniej. Zobaczyć na plany i dogadać się z odpowiednimi władzami na temat przesunięcia tej drogi.
Przecież jakby koleś nie podpisał zgody to nie mieliby prawa nic tam robić. Trzeba czytać co się podpisuje, a nie potem płakać, prawnie z pewnością wszystko jest zrobione dobrze, a wójt wykorzystał to, że miał do czynienia z prostym człowiekiem, który uwierzy mu na słowo nie czytając tego co podpisuje.
czy przedstawicieli urzędu miasta w Grodzisku Dolnym kompletnie pojebało? proponuję kupić od Kulczyka bramkę i pobierać opłaty za przejazd drogą prywatną.
Dobrze ze wójt autostrady nie pociągnął przez sypialnie. Trzeba było w miejscu gdzie to gowno chciało pociągnąć asfalt postać zboze gdyby tknal zapłacił by za zniszczenia W ten sposób reguja z ziemi obcych przybyszy Polacy jada zaorza zasieja a jak tamten tknie to płaci Amen
Chciał chłop droge no to mu zrobili .... ha:)) ha:)) "Boże jedyny "Gdzie-gdzie sens gdzie logika panie Wojcie pewnie dostał pan wyryczne od prezesa z "Ucha prezesa ".... !!!!
PUBLICZNA WŁADZA WÓJTA NIE DAJE MOŻLIWOŚCI DZIAŁANIA SKRYTEGO I PODSTĘPNEGO.. .KAŻDA TAKA DECYZJA, BEZ WŁAŚCIWEGO POWIADOMIENIA STRON, MOŻE BYĆ PODWAŻONA PRZEZ POSZKODOWANYCH..ALE W TERMINIE.....
Różne rzeczy widziałem ale czegoś takiego jeszcze nie.Totalny cyrk na kołach,tam jest potrzebna polska policja i prokurator.Mieszkańcom trzeba zapewnić bezpieczeństwo.
Może jestem głupi ale nie rozumiem jak przez czyjąś własność można ot tak wybudować mu drogę ? To co przeczytałem na końcu filmu rozbroiło mnie całkowicie.Właściciel działki powinien za to całować urzędników po rękach !
Bo to nie jest i nigdy nie była ich własność. Droga należała do gminy, a oni się tylko pobudowali po obu stronach i przez lata używali tę drogę jako swoją własną.
@@AA-ys2vb Mój wpis nie wyczerpuje znamion pomówienia. To co napisałem, wynika z tego materiału. Zresztą takie sytuacje występują dość często, tzn. że ktoś buduje gospodarstwo po obu stronach drogi i tę drogę niejako anektuje jako swoją własną i tak ją przez lata traktuje. A po latach mieszkańcy takiego gospodarstwa są zaskoczeni, że droga tak naprawdę nie należy do nich. A pradziadek, który tam się budował nigdy im tego nie powiedział. Albo - i chyba to jest częstsze - wiedzą, ale palą głupa i myślą, że po 100 latach, to już dawno jest ich, albo gmina im tę drogę zapisze przez zasiedzenie. Pewnie czasem to się udaje. A tu się nie udało i lament.
Zapewne ludzie którzy podjęli decyzję o budowie tej drogi, to plemniki komuny. Totalny brak poszanowania obywatela polskiego. To jest zwykły przekręt, za to ktoś powinien ponieś solidną karę. Ludzie którzy uczęszczają tą drogo są wcale nie lepsi, brak poszanowania sąsiada najprościej mówiąc hieny. Powinni zbojkotować tą drogę. A co jeżeli za rok, dwa lata wójt powie że dom w którym ktoś mieszka nie należy do niego? Może doczekamy się kiedyś reform sądów i zostaną rozliczeni ci którzy, kładą swoje brudne łapy na czyjąś własność?
Przecież to jest przekręt pieniazny na tych ludzi ponieważ Wujt gminy dostał zapewne inwestycje że jeśli udzieli zgodę na wybudowanie w tym miejscu drogi bo im tak pasowało to otrzyma duża sumę pieniądz poza tym nawet zmanipulowal sąsiadów tego właściciela gospodarstwa żeby byli przeciwko niemu aby ten pogodził się. Z tym faktem i nie wnosi żadnych skarg na Wujta bo może się wszystko wyjawic cały przekręt jaki zrobił.
PANIE PANA POSIADŁOŚĆ TO INNYM WARA MI ZMNIEJSZALI DZIAŁKĘ 3 RAZY PO 1 M POGONIŁEM I JEST TERAZ JAK BYŁO NA MAPKACH JAK DAWNIEJ WARA IM OD PRYWATNEGO POGONIĆ
PANIE STANISŁAWIE ,NA OCHRONĘ SWEGO WŁADANIA MIAŁ PAN 12 MIESIĘCY, NIKT ZA POSZKODOWANEGO NIE ZŁOŻY WNIOSKU O ZASIEDZENIE CZY ROZGRANICZENIE. WŁADZA PUBLICZNA NIE POWINNA ORGANIZOWAĆ KOMUNIKACJI TAK ,BY UTRUDNIAĆ DZIAŁALNOŚĆ LUB STWARZAĆ ZAGROŻENIE ŻYCIA LUB ZDROWIA. ALE OPIESZAŁOŚĆ ROLNIKÓW W PODEJMOWANIU INICJATYW PRAWNYCH DZIAŁA PRZECIWKO WÓJTOWI Z TERENU KTÓRYM WŁADALI FAKTYCZNIE....
Mam pytanie do tego Pana. Widzialem na filmie urywek z ewidencji dzialek chyba geoportal i z ciekawosci wszedlem na geoportal i tam wydaje mi sie ze droga gminna idzie przez ich gospodarstwo dz.455/1. No chyba ze ta dzialka nalezy do Państwa ale nie wydaje mi sie bo jest to dzialka drogowa dosyc dluga. Dziwnie jest to zrobione ale gmina miala prawo zrobic tam droge chyba ze Panstwo mają akt notarialny do tej dzialki. Duzo ludzi sie burzy wysluchując jednej strony. Pan twierdzi ze gmina ma tylko papier z rejestru gruntow ze to jest ich i teraz pytanie do wszystkich. Jak ktos powie ze wasza dzialka na ktorej stoi wasz dom "panie to nie Pana dzialka musi Pan stad spadac" to co pokazecie na dwod ze to wasza dzialka? Najprosciej jest pojsc do gminy i wyciagnac papier z rejestru gruntow gdzie sa dane wlasciciela ustalone notarialnie albo cos w tym stylu i nie ma uja we wsi ze jest inaczej nawet jak ktos pokazuje sobie innepapierki. Uwazam ze ci panstwo zle mowia i wszyscy co komentuja albo wiekszosc to zbyt pochopnie oskarża nie przygladajac sie sprawie choc 3 minuty tak jak ja. Jesli ktos sie ze mną nie zgadza niech poda powod i swoją racje
Dziwna sprawa. Najpierw chciał tą drogę, ucieszył się jak mu na podwórku aswalt wylali, a później jak zobaczył, że ta droga na jego podwórku się nie kończy tylko łączy się dalej z innną to zaczęły się zażalenia. Jeżeli gospodarstwo przez które przebiega droga prawnie należy do niego to niech se brame postawi z obu stron i basta.
Zapomniałem dodać, że z filmu wynika, że odcinek drogi, który przebiega przez jego teren gospodarstwa prawnie nie należy do gminy, tym samym należy do niego. (Chyba, że teren tego gospodarstwa do niego nie należy)
głupie dziady byli że się zgodzili. Skoro to ich działka to mogą bramę zamknąć, a nie nażekać że ło matko bosko co gmina nam zrobiła, skoro kiedyś chcieli, a teraz nie chcą to mogą zagrodzić jeżeli to ich działka.
Grunty po obu stronach są ich, ale sama droga nie należała i nie należy do nich. Wiele jest takich gospodarstw w Polsce, gdzie się budują po obu stronach, a drogę wewnątrz traktują jak swoją własną, bo się akurat tam kończy i dalej np. prowadzi na łąkę, czy do lasu.
Pan w tym programie o ci co ten materiał zrobili, to mają totalny brak wiedzy o geodezji. Wychodzi na to że ta działka na której jest ta droga nie należy do tego pana. Zacznijmy od tego że żeby powstała droga musi być pas drogowy, czyli wąski skrawek działki, ktory musiał tam przechodzić przez tą ich niby własność. A po drugie istnieje coś takiego jak geoportal i można sprawdzić podział działek w całym kraju. Polecam udać się do urzędu gminy , lub wziąc geodetę i niech pokaże mapki do tego terenu. Oczywiście płatne mapy, których koszt wynosi czesto ok 500zł , lub można iść do sądu, ale i tak to nic nie da zbytnio.
Jak by to na mnie trafiło zamontował bym na początku i na końcu posesji sterowane na pilot wysuwane stalowe kolce i znaki ostrzegawcze próba przejechania skończy się uszkodzeniem opon lub pojazdu. Jeśli jakiś debil by chciał przejechać i uszkodził by auto to na własną odpowiedzialność.
POLSKA MOJ KURWA WSPANIAŁY KRAJ, MASZ WŁASNĄ DZIAŁKĘ GDZIE MASZ DOM ITD, a TU PRZYJDZIE JEDEN Z DRUGIM ROZPIERDOLI DOM BO ON TU DROGE BUDUJE, ALBO CHCESZ ZBUDOWAĆ COKOLWIEK NA SWOJEJ ZIEMI TO MUSISZ PISAC POZWOLENIA ALBO MA ŚCIĘCIE DRZEWKA MA SWOJEJ DZIAŁCE
W bieszczadach w miej Srednia wies wojsko wybudowalo most dla wszystkich mieszkancow a pozniej trzeba bylo placic 7 zl za przejazd oplate pobieral pgr po 12 latach sie zawalil i juz go niema i pgru nie ma
Proszę Państwa. Ten Pan musi być wyjątkowo ostrożny. Wiecie dlaczego? W Polsce lokalna władza nauczyła się uzależniać mieszkańców. Coś jak kiedyś tzw:"haki". Dzisiaj oprócz znanych sposobów, są także nowe: komercyjne.To także możliwa rzecz. Problem tkwi w lokalnej społeczności, która nierzadko jest usidlona w chory układ. Trwa to czasem latami... Zresztą to nie tylko Polski problem. Gdzie jest władza nadrzędna? Powiatowa, gdzie wojewódzka nie wspominając o Urzędnikach władzy centralnej i służbach siłowych. W normalnej rzeczywistości choćby Urząd Nadzoru już by skierował sprawę do sądu o samowolę, a prokurator o wtargnięcie, zajęcie cudzej, prywatnej własności przez urzędnika państwowego. Doszłoby do tego nadużycie władzy i ta nieroztropna władza poszła by siedzieć na długie lata. Dodam ze odszkodowania finansowe dla poszkodowanego Właściciela (pewnie Pana i Pani z filmu) z tytułu bezprawnego zajęcia były by koszmarnie wysokie. W takim układzie sąd powinien rozważyć obciążenie finansowe sprawcy na stanowisku decyzyjnym (pewnie konfiskata mienia itd). Być może nie wiemy wszystkiego, być może Autor filmu nie opisał rzetelnie sprawy. W takim przypadku wprowadzał by w błąd widza, komentatorów. Mam nadzieję, że tak nie jest. Tak czy inaczej sprawa jest na tyle bulwersująca że należało y się zwrócić do Organów Centralnych (Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Prokurator Generalny). Być może sprytnie "zabetonowany" układ blokuje pionowy przepływ informacji na tzw.górę. Być może w wyniku czego Góra nie wie co się dzieje bo nie ma jak się dowiedzieć. To tylko domysły bo informacji mało...(?) Pozdrawiam
Postawic brame w grnicach gdzie jest wasz grunt i amen nich przyjezdza policja.Z drugiej strny bezpieczenstwo odleglosc budynkow od drogi i to na lasnej posesji paranoja
Jezeli droge publiczna zrobil przez jego podwurko i puscili tamtedy ruch a jest to jego dzialka , Zrobil bym jedno postawil bym szlaban ktory bedzie sie otwieral po uiszczeniu oplaty. I mogli by mi naskoczyc urzednicy . Ja bym sie cieszyl bo kasa sama by przyjezdzala ,od tego odprowadzil bym podatek i nikt nic mi nie mogl by zrobic .
Brutus S Prawda jest po srodku urzednikom nie wierze wlascicielowi tak . A uwierzyl bys w to. Moja granica lezy w srodku rowu , nie zrobisz ogrodzenia w wodzie. Cofnolem sobie plot o 2,5m az tyle bo uwzglednilem ze kiedys maszyna bedzie poprawiac row i zostawilem miejsce, ja tego kawalka nie uzytkowalem wiec mi nie zalezalo,zglosilem ze bede grodzic. 7 miesiecy po tym sasiad sprzedawal dzialke i sie okazalo ze moje 2,5m przypisane bylo do niego ,wziol kase i ani myslal mi co kolwiek zaplacic, bo urzednicy przesuneli sobie sami granice , uwoerzyl bys
Brutus S Nie mozesz do konca wycoagac wniosku z kawalka materialu,poszukaj innych z nimi i sie przekonasz sam. Moja i tych ludzi jest taka sama ,a chodzi o samowole urzednikow ,
horror . cela w wpiekle dla tego ktory wpadl na ten pomysł ,widac tyle pola dodokola i meijsca ,wiec to celwoow na ich posesji , teraz oni cierpią ale spokojnie przyjdzie na niego tez kolej albo na nią
Szlaban i opłaty za przejazd. Można będzie też wprowadzić abonament :) pozdrawiam i życzę zdrowia bo dużo pewnie już straciliście przez tych idiotów z urzędu..
5zl do 3.5 tony i 10 zł powyżej 3.5 tony to uczciwe ceny
Pamiętam tę sprawę i takich spraw jest wiele i takich gospodarstw też jest wiele, gdzie gospodarze budują się po obu stronach drogi i przez dziesiątki lat niejako traktują tę drogę jako własne podwórko. Często takie sytuacje mają miejsce na końcu drogi, albo w miejscu, gdzie ta droga wpada w jakieś pole, czy las. A potem pojawia się problem, bo okazuje się, że to jest wspólna droga, nie należy do nich, tylko do gminy i zawsze należała i każdy ma prawo tamtędy przejść i przejechać.
Szanowni Panstwo macie piekne gospodarstwo, jestescie bardzo waznymi czlonkami spoleczenstwa, prosze walczyc o swoje prawa, bo wlasnie mozecie zaskarzyc to dzialanie gminy jako zlamanie Panstwa praw obywatelskich. Pozew o zlamanie praw obywatelskich zlozcie Panstwo samodzielnie, nie liczcie, ze ktos Wam pomoze. Jako poszkodowani obywatele nie musicie znac kruczkow prawnych, ma wystarczyc powolanie sie na prawa obywatelskie i prosze nie ustepowac tylko pisac kolejne skargi, zazalenia z kopiami i brac potwierdzenia doreczenia czy to osobiscie czy poczta. Nic nie moze byc robione ustnie, tylko pisemnie. Walczcie Panstwo, wygrajcie i zazadajcie odszkodowania od wojta jako przedstawiciela wladzy, ktory podejmowal decyzje naruszajace Panstwa prawa obywatelskie. Prosze nie myslec, ze skoro nie sprzeciwial sie Pan od poczatku gdyz wydawalo sie to korzystne zamierzenie gminne, to juz nic sie nie da. Podstepnym dzialaniem nie ujawniajacym wszystkich informacji, o zamiarze przeprowadzenia drogi przez panskie gospodarstwo a nie do gospodarstwa, uzyskano panska zgode. Prosze dzialac. Powodzenia, na pewno sie uda!
@Poland crane Nie mogą zamykać bramy na działce, która nigdy do nich nie należała.
@@wujeksamozo8523 działka może być ich własnością ale gmina pewnie posiada otwarte wywłaszczenie które pozwala na to że robi co chce na tym gruncie
@@R4das96 W księgach wieczystych gmina jest wpisana jako właściciel i to od wielu lat.
@@wujeksamozo8523 a to co innego choć ja osobiście za oknem ok. 5m drogę Gminną która do gminny nigdy nie należała tylko jest własnością AMW
Co tu sie odpierdala to ja nie mam pytań xd
xD
Pewnie było, to tak: Kupił/ odziedziczył ziemię z chałupa po jednej stronie drogi. Po drugiej stronie była ziemia do obrabiania rolna. Drogą tą nikt nie jeździł bo była złej jakości. Chłop postanowił byc cwańszy i dobudował gospodarstwo po drugiej stronie drogi. Tym sposobem miał chłop droge i podwórko utwardzone zarazem. Kilka latek tak pożyli, przyzwyczaili się i uznali,że droga jest ich własnością. Wójt i ludzie upomnieli się o "swoje" i drogę wyasfaltowano - koniec pieśni.
Panie zaoraj pan tą drogę wp.....
fddr rok Tak byś Ty zrobił ?
Mike Like tak
tylko big bud dałby rade zaorać taką droge
fddr rok zaoralby i nic by mu nie zrobili bo prawnie sami nie moga decydowac o tym gdzie chca sobie droge robic jezeli to nie ich dzialka
Ja droge bym zostawił ale na granicy działki bym wybudował bramę (na tej żeby ta droga była dojazdową do gospodarstwa a nie przejazdową przez nie) zamknął na kłódkę i napisał karteczkę teren prywatny czy coś takiego no i elo
Zgłoś człowieku sprawę do absurdów drogowych TVN Turbo
tom p racja
Dobry pomysł
Racja
Jebac tvn
Chuj w absurdy drogowe, to nie jest głupio postawiony znak tylko bardziej pojebana sytuacja. Poza tym chuj w tvn
Na mapce widać że przebiega tamtędy planowa droga. Zapewne kiedyś jako że była to droga gruntowa rolnik wyorał i połączył 2 pola budował się też po drugiej stronie drogi istniejącej tylko na papierze, teraz gmina się upomniała zrobiła drogę i jest problem. A rolnik pokrzywdzony bo zabrali mu coś co kiedyś przywłaszczył jego ojciec albo
dziadek.
"na początku się cieszyłem że za pieniądze innych ludzi zrobią mi prywatną drogę do mnie..."
Ale to ich ziemia jest? Więc i ich droga,bramę zamknąć, wstawić tabliczkę "nie wjeżdżać teren prywatny" i tyle.
Działka nie należy do nich.
Należy do nich
@@kmpso2876 To dlaczego w księgach wieczystych jako właściciel wpisana jest gmina ??
@@wujeksamozo8523 Działka należy do gminy.
@@grzesiek5105 Toć ja to przecież wiem.
próg zwalniajacy, ale mocowany do płotu - który jest wasz, z najadem. konstrukcja stalowa z najazdem, który wisi w powietrzu - technicznie nie dotyka drogi :) a zapewne w prawie jest zapisie o ziemi jako metry kwadratowe a nie sześcienne. jesli pierwszy pomysł nie wypali za ogrodzien krowie placki ^^ a zimą wode wylać :P i za wyciągnie z rowu opłate ;D
Odblaski na bramie poprzyczepiać i zamknąć. Moja posiadłość i nikt nie ma na nią wstępu, a jak coś to posądzić o wtargnięcie i naruszenie prywatności!!!!!!!!!! Polecam :)
Jakie naruszenie własności jak działka 455/1 na której jest droga jest własnością GMINNĄ! Co więcej pani Piróg sama wnioskowała do gminy o utwardzenie drogi.
@@grzesiek5105 drogi gminne są także na gruntach prywatnych, przykład działka (388/11-trzeba by w mape spojrzeć ale coś kolo tego) droga gminna należy do Agencji Mienia Wojskowego
KURRWAA gdzie Ja żyję... Mieszkając na swojej ziemi, nie mogę nic zrobić, bo jakieś popierdolone urzędasy z zeszytem od Matematyki wejdą mi i wytyczają MI co ja mam robić. Nawet nie mogę postawić komórki 5x5, ani wyciąć drzewa. Ale tutaj co jest pokazane na tym filmiku to jest kurwa? Nie wiem? Ja pier...
A i w dodatku muszę odprowadzać podatek od psa, Bo sra mi na MOJĄ ziemię... Kurwa.
Rafał Muszyński Serio odprowadzasz podatek od psa? ...
Podobno nawet będzie można bronić się na własnej ziemi! Słyszeliście o tym? Do tej pory jak złapałbyś złodzieja na gorącym uczynku to mogłeś co najwyżej mu zrobić kawkę i zapytać się czy ma ochotę na ciasteczko, a teraz będzie można delikwentowi połamać nogi.
To jest po prostu polska
przecież PiS rządzi i w Polsce mamy och i ach. Podobno mamy wolność w co ciemnogród wierzy :)
Do wszystkich komentujących : Pan Stanisław Piróg nigdy nie był właścicielem działki o numerze 455/1 na której jest droga. Korzystał i traktował ją tylko jako swoją własność.
Pan Stanisław jest właścicielem tylko działek przyległych.
Jeżeli tak, to nic nie zrobi. Mam znajomych co mają podobną sytuację i gmina nie chce sprzedać.
Skoro tak to po co ten film? Na mapie wygląda to całkowicie normalnie, czyli droga idącą pomiędzy działkami a to że jakieś Pierogi mają po dwóch stronach drogi działki.... Ich problem. Widziały galy co brały
panie, toż to żyła złota. To teren prywatny, postaw pan tam punkt poboru opłat za przejazd :-)
To jest Polska
Pochodzę ze wsi. Znam kilku rolników, którzy zbudowali budynki gospodarcze na działkach, które przedziela je droga. Najprawdopodobniej tak jest w tym przypadku, więc nie rozumiem o chodzi.
Ja bym sie z tej sytuacji bardzo ucieszyl...stawiam szlabany na pilota i wszystko na temat a w drodze wyjatku za wykupieniem oplaty jak za autostrade przepuscil bym z 5 autek na dzien zeby na piwo sie nazbieralo. I UWAGA!!! jeszcze na jeden trik musicie postawic tabliczki informacyjne ze w zimie nie jest sypane (odsnierzane) a przejazd jest wylacznie na swoja odpowiedzialnosc zeby wam sie do dupy nie dobrali jak sobie na waszym terenie jakis pijak w zimie kopyto zlamie. Z obu stron 10 cm od lini ogrodzenia stawiam znaki zakaz wjazdu wszelkich pojazdow (Czerwony z biala kreska) na swoim terenie mozecie sobie stawiac znaki jakie chcecie bez pozwolenia (nawet cale miasteczko ruchu drogowego). No i oczywiscie wielka tablica informacyjna z symbolem kamery i napisem PRZEJAZD JEST MONITOROWANY (coreczka soltysa dwa razy sie zastanowi czy aby ta droga jechac na bzykanko do lasu i z kim). Przy takiej ilosci sprzecznych sobie informacji 99 procent kierowcow zdziczeje i bedzie was omijac szerokim lukiem...a ten 1 procencik wystarczy zeby sobie za darmoszke piwko chlapnac. A dla wkurzajacych sasiadow mam taki tekst (bateria w pilocie nie dziala i barierka jest zamknieta sorry) Pozdrawiam. PS Polecam jeszcze napis na barierce SZLABAN ZAMKNIETY NA CZAS PRAC GOSPODARCZYCH a ze na gospodarce zawsze sie cos dzieje to praktycznie zawsze. A tak na marginesie jaka to miejscowosc chetnie bym sie tam wprowadzil i zajol sie tym waszym soltysikiem...juz ja bym mu umilil zycie...i to wszystko legalnie (zabilbym go jego wlasnymi przepisami) XD ...spierdalalby z tamtad w podskokach gdzie pieprz rosnie. Doczytalem... Wies Laszczyny w powiecie leżajskim ciekawa miescina z pewnoscia tam zawitam odwiedzic soltysa...12 Std. 1 Min. (1.300 km)
über A4 odwiedze goscia ma to jak w Banku.
To jest Polska właśnie. Urzędnicy robią co chcą, myślą że są panami i władcami bo są na urzędach. A jakby taka sytuacja trafiła na nich, poruszyli by niebo i ziemię żeby nie dopuścić do takiej sytuacja, od razu znalazło by się rozwiązanie problemu a tak to mają to gdzieś bo to ich nie dotyczy.
Jeżeli Państwo sobie z tym nie poradzili to chętnie pomogę. Wynagrodzeniem będzie procent od odszkodowania wypłaconego przez Gminę.
Przecież to jest Polska...
sam raz jadąc rowerem w nieznane natknołem sie na takie coś
Stawiaj bramy i zamykaj w czasie obrządków i w nocy
Zabierają co się da i jak chcą. Wpadają biorą ,przyjdzie czas na rozliczenie.
Na mapach geoportalu jest zaznaczona droga wiec panstwo troszke sie mijaja z prawdą
Wstawić bramę, postawić znak zakaz wjazdu i tablicę TEREN PRYWATNY OBCYM WSTĘP WZBRONIONY. Urzędasy się zainteresują. Jeśli faktycznie to jest na własnym gruncie to już dawno powinno być zamknięty przejazd.
W planach widać, że jest droga. A oni po prostu postawili oborę po jednej stronie, a dom po drugiej stronie drogi. I to w bliskiej odległości. Wystarczyło się zainteresować tematem wcześniej. Zobaczyć na plany i dogadać się z odpowiednimi władzami na temat przesunięcia tej drogi.
Jak nazywa się ten wójt ?
ludzie za co oplaty tam byla droga od zawsze
Współczuje :(
Przecież jakby koleś nie podpisał zgody to nie mieliby prawa nic tam robić. Trzeba czytać co się podpisuje, a nie potem płakać, prawnie z pewnością wszystko jest zrobione dobrze, a wójt wykorzystał to, że miał do czynienia z prostym człowiekiem, który uwierzy mu na słowo nie czytając tego co podpisuje.
Sami wnioskowali do gminy o utwardzenie drogi, żeby samochód po mleko mógł bez problemu przyjeżdżać
Wójt ich w huja zrobił.
czy przedstawicieli urzędu miasta w Grodzisku Dolnym kompletnie pojebało? proponuję kupić od Kulczyka bramkę i pobierać opłaty za przejazd drogą prywatną.
Dobrze ze wójt autostrady nie pociągnął przez sypialnie. Trzeba było w miejscu gdzie to gowno chciało pociągnąć asfalt postać zboze gdyby tknal zapłacił by za zniszczenia W ten sposób reguja z ziemi obcych przybyszy Polacy jada zaorza zasieja a jak tamten tknie to płaci Amen
Drogi nie ma źle .....droga jest też źle.......
Chciał chłop droge no to mu zrobili .... ha:)) ha:)) "Boże jedyny "Gdzie-gdzie sens gdzie logika panie Wojcie pewnie dostał pan wyryczne od prezesa z "Ucha prezesa ".... !!!!
PUBLICZNA WŁADZA WÓJTA NIE DAJE MOŻLIWOŚCI DZIAŁANIA SKRYTEGO I PODSTĘPNEGO..
.KAŻDA TAKA DECYZJA, BEZ WŁAŚCIWEGO POWIADOMIENIA STRON, MOŻE BYĆ PODWAŻONA PRZEZ POSZKODOWANYCH..ALE W TERMINIE.....
Człowieku wynajmij dobrego adwokata i sprawa się załatwi , bo nie licz ze ktoś przyjdzie i Ci pomoże
Adwokat też nie pomoże bo droga nigdy nie należała do Pana Piroga.
Mi tez droga dzieli podwórek jak chce iść do stodoły to muszę uważać żeby nie wpaść pod auto kwestia przyzwyczajenia na szczęscie ruch nie za wielki
nie da się popierać opłaty za przejazd ? :>
Osobiście,to ja bym roztłukł ten asfalt.(raczej nie jest wysokiej jakości,więc nie powinno być trudności)
lepiej chyba brać opłaty za przejazd
Różne rzeczy widziałem ale czegoś takiego jeszcze nie.Totalny cyrk na kołach,tam jest potrzebna polska policja i prokurator.Mieszkańcom trzeba zapewnić bezpieczeństwo.
Jeśli oni nie mają papierów i droga nalezy do pana, to niech pan zamknie ją i koniec :)
Takie rzeczy tylko w chorej Polsce
Może jestem głupi ale nie rozumiem jak przez czyjąś własność można ot tak wybudować mu drogę ?
To co przeczytałem na końcu filmu rozbroiło mnie całkowicie.Właściciel działki powinien za to całować urzędników po rękach !
Bo to nie jest i nigdy nie była ich własność. Droga należała do gminy, a oni się tylko pobudowali po obu stronach i przez lata używali tę drogę jako swoją własną.
@@AA-ys2vb Mój wpis nie wyczerpuje znamion pomówienia. To co napisałem, wynika z tego materiału. Zresztą takie sytuacje występują dość często, tzn. że ktoś buduje gospodarstwo po obu stronach drogi i tę drogę niejako anektuje jako swoją własną i tak ją przez lata traktuje. A po latach mieszkańcy takiego gospodarstwa są zaskoczeni, że droga tak naprawdę nie należy do nich. A pradziadek, który tam się budował nigdy im tego nie powiedział. Albo - i chyba to jest częstsze - wiedzą, ale palą głupa i myślą, że po 100 latach, to już dawno jest ich, albo gmina im tę drogę zapisze przez zasiedzenie. Pewnie czasem to się udaje. A tu się nie udało i lament.
Wójt szykował drogę pod siebie przejmując gospodarstwo
Zapewne ludzie którzy podjęli decyzję o budowie tej drogi, to plemniki komuny.
Totalny brak poszanowania obywatela polskiego. To jest zwykły przekręt, za to ktoś powinien ponieś solidną karę. Ludzie którzy uczęszczają tą drogo są wcale nie lepsi, brak poszanowania sąsiada najprościej mówiąc hieny. Powinni zbojkotować tą drogę. A co jeżeli za rok, dwa lata wójt powie że dom w którym ktoś mieszka nie należy do niego?
Może doczekamy się kiedyś reform sądów i zostaną rozliczeni ci którzy, kładą swoje brudne łapy na czyjąś własność?
gwożdżie na asfalt i wulkanizację otwórz do tego płatny przejazd i po kłopocie
Przecież to jest przekręt pieniazny na tych ludzi ponieważ Wujt gminy dostał zapewne inwestycje że jeśli udzieli zgodę na wybudowanie w tym miejscu drogi bo im tak pasowało to otrzyma duża sumę pieniądz poza tym nawet zmanipulowal sąsiadów tego właściciela gospodarstwa żeby byli przeciwko niemu aby ten pogodził się. Z tym faktem i nie wnosi żadnych skarg na Wujta bo może się wszystko wyjawic cały przekręt jaki zrobił.
Typowa polska mnie to zlikwidowali droge ktora byla jedonym moim dojazdem do pola
sam pozwoliłeś na tą drogę
(wiem data) właściwie to nie, jeżeli droga jest państwowa to chłop nie może im zabronić robienia na niej 😜
Szkoda gościa ale z ta " nagroda" to sie ośmieszył😁😀
Ja bym im dał przejechać 🤣🤣odechciało by im się do końca życia tamtędy jechać
Tego wójta na taczki i wywieźć daleko. Pozostałych urzędasów pogonić.
Policja kiedy przyjedzie na wezwanie, nagrać i upublicznić razem z tym wójtem.
PANIE PANA POSIADŁOŚĆ TO INNYM WARA MI ZMNIEJSZALI DZIAŁKĘ 3 RAZY PO 1 M POGONIŁEM I JEST TERAZ JAK BYŁO NA MAPKACH JAK DAWNIEJ WARA IM OD PRYWATNEGO POGONIĆ
PANIE STANISŁAWIE ,NA OCHRONĘ SWEGO WŁADANIA MIAŁ PAN 12 MIESIĘCY,
NIKT ZA POSZKODOWANEGO NIE ZŁOŻY WNIOSKU O ZASIEDZENIE CZY ROZGRANICZENIE.
WŁADZA PUBLICZNA NIE POWINNA ORGANIZOWAĆ KOMUNIKACJI TAK ,BY UTRUDNIAĆ DZIAŁALNOŚĆ LUB STWARZAĆ ZAGROŻENIE ŻYCIA LUB ZDROWIA.
ALE OPIESZAŁOŚĆ ROLNIKÓW W PODEJMOWANIU INICJATYW PRAWNYCH DZIAŁA PRZECIWKO WÓJTOWI Z TERENU KTÓRYM WŁADALI FAKTYCZNIE....
Dla większego dobra. . .
Mam pytanie do tego Pana. Widzialem na filmie urywek z ewidencji dzialek chyba geoportal i z ciekawosci wszedlem na geoportal i tam wydaje mi sie ze droga gminna idzie przez ich gospodarstwo dz.455/1. No chyba ze ta dzialka nalezy do Państwa ale nie wydaje mi sie bo jest to dzialka drogowa dosyc dluga. Dziwnie jest to zrobione ale gmina miala prawo zrobic tam droge chyba ze Panstwo mają akt notarialny do tej dzialki.
Duzo ludzi sie burzy wysluchując jednej strony. Pan twierdzi ze gmina ma tylko papier z rejestru gruntow ze to jest ich i teraz pytanie do wszystkich. Jak ktos powie ze wasza dzialka na ktorej stoi wasz dom "panie to nie Pana dzialka musi Pan stad spadac" to co pokazecie na dwod ze to wasza dzialka? Najprosciej jest pojsc do gminy i wyciagnac papier z rejestru gruntow gdzie sa dane wlasciciela ustalone notarialnie albo cos w tym stylu i nie ma uja we wsi ze jest inaczej nawet jak ktos pokazuje sobie innepapierki.
Uwazam ze ci panstwo zle mowia i wszyscy co komentuja albo wiekszosc to zbyt pochopnie oskarża nie przygladajac sie sprawie choc 3 minuty tak jak ja.
Jesli ktos sie ze mną nie zgadza niech poda powod i swoją racje
Dziwna sprawa. Najpierw chciał tą drogę, ucieszył się jak mu na podwórku aswalt wylali, a później jak zobaczył, że ta droga na jego podwórku się nie kończy tylko łączy się dalej z innną to zaczęły się zażalenia. Jeżeli gospodarstwo przez które przebiega droga prawnie należy do niego to niech se brame postawi z obu stron i basta.
Zapomniałem dodać, że z filmu wynika, że odcinek drogi, który przebiega przez jego teren gospodarstwa prawnie nie należy do gminy, tym samym należy do niego. (Chyba, że teren tego gospodarstwa do niego nie należy)
@@konrad2345 Droga nigdy nie była jego właśnością.
No i tak jak bedą tak jeźdźic traktorami to ją zniszczą no i sprawa załatwiona. Albo sprubujcie widłami do snopków asfalt rozwalic. 3 zróbcie bramę
Rozstawić bramki jak krowy przeprowadzacie i za ciula nikt nie przejedzie a jak przejedzie to nie chciałbym być w jego skórze
Na ich miejscu postawił bym bramy i cieszył się że mam utwardzony pasek podwórka za darmo
Nie może nikt z tym wujtem porządku zrobić 🤔
Brony rzucic na ta droge I gwozdzie wbijac to sie odczepia.
głupie dziady byli że się zgodzili. Skoro to ich działka to mogą bramę zamknąć, a nie nażekać że ło matko bosko co gmina nam zrobiła, skoro kiedyś chcieli, a teraz nie chcą to mogą zagrodzić jeżeli to ich działka.
Sęk w tym, że to nie ich działka.
takie rzeczy tylko w Polsce
takiw rzeczy dzieja sie tylko w polsce
no dobra ale kto jest właścicielem gruntu przez który przebiega droga?
Grunty po obu stronach są ich, ale sama droga nie należała i nie należy do nich. Wiele jest takich gospodarstw w Polsce, gdzie się budują po obu stronach, a drogę wewnątrz traktują jak swoją własną, bo się akurat tam kończy i dalej np. prowadzi na łąkę, czy do lasu.
@@Brutus__ spoko
Pan w tym programie o ci co ten materiał zrobili, to mają totalny brak wiedzy o geodezji. Wychodzi na to że ta działka na której jest ta droga nie należy do tego pana. Zacznijmy od tego że żeby powstała droga musi być pas drogowy, czyli wąski skrawek działki, ktory musiał tam przechodzić przez tą ich niby własność. A po drugie istnieje coś takiego jak geoportal i można sprawdzić podział działek w całym kraju. Polecam udać się do urzędu gminy , lub wziąc geodetę i niech pokaże mapki do tego terenu. Oczywiście płatne mapy, których koszt wynosi czesto ok 500zł , lub można iść do sądu, ale i tak to nic nie da zbytnio.
Panie rolnik ,Kulczyk ma autostrade a pan masz droge ,Kulczyk trzepie kase a pan NIE , czas już kosy prostować jak ktoś z gminy przyjedzie
Rozbój w biały dzień....
okoliczni mieszkańcy powinni z grzeczności nie jeździc tą drogą
U mojej ciotki tez tak zrobili
to jest polska zenada
Polacy! Pamietacie w polszy nigdy nie bylo wlasnosci i nie bedzie!!!
Szlabany,cennik i człowieka do poboru opłat za przejazd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Idiotow w urzędach za dużo
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Każdy wsiok musi poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie.
Jak by to na mnie trafiło zamontował bym na początku i na końcu posesji sterowane na pilot wysuwane stalowe kolce i znaki ostrzegawcze próba przejechania skończy się uszkodzeniem opon lub pojazdu. Jeśli jakiś debil by chciał przejechać i uszkodził by auto to na własną odpowiedzialność.
dla poprawy bezpieczeństwa trzeba zrobić przejście i wstawić sygnalizację świetlną !! a tak serio bierz pan pługi i zrób porządek
POLSKA MOJ KURWA WSPANIAŁY KRAJ, MASZ WŁASNĄ DZIAŁKĘ GDZIE MASZ DOM ITD, a TU PRZYJDZIE JEDEN Z DRUGIM ROZPIERDOLI DOM BO ON TU DROGE BUDUJE, ALBO CHCESZ ZBUDOWAĆ COKOLWIEK NA SWOJEJ ZIEMI TO MUSISZ PISAC POZWOLENIA ALBO MA ŚCIĘCIE DRZEWKA MA SWOJEJ DZIAŁCE
LASZCZYNY TO NIEDALEKO MNIE KTO BY POMYSLAŁ ŻE TAKIE JAJA TU SIĘ DZIEJĄ
ja bym zamknął bramę i wyjebane :)
Pajduś na noc pewnie zamykają 🙌🙆
Spokojnie ja mam tak samo
Ta samorządność się nam nie udała🤔
Panie to pana ziemia pan placisz podatki postaw pan studnie na srodku
to co nie widzial pan ze panu leją asfalt na podwórku ? wtedy nie bylo protestu ,moze by obeszli stodole bokiem
W bieszczadach w miej Srednia wies wojsko wybudowalo most dla wszystkich mieszkancow a pozniej trzeba bylo placic 7 zl za przejazd oplate pobieral pgr po 12 latach sie zawalil i juz go niema i pgru nie ma
Zrób ogrodzenie z oby stron i zawieś tablice z napisem teren prywatny nizej hujta hujta wypierdolil soltys wójta😂
Proszę Państwa. Ten Pan musi być wyjątkowo ostrożny. Wiecie dlaczego? W Polsce lokalna władza nauczyła się uzależniać mieszkańców. Coś jak kiedyś tzw:"haki". Dzisiaj oprócz znanych sposobów, są także nowe: komercyjne.To także możliwa rzecz.
Problem tkwi w lokalnej społeczności, która nierzadko jest usidlona w chory układ. Trwa to czasem latami... Zresztą to nie tylko Polski problem.
Gdzie jest władza nadrzędna? Powiatowa, gdzie wojewódzka nie wspominając o Urzędnikach władzy centralnej i służbach siłowych.
W normalnej rzeczywistości choćby Urząd Nadzoru już by skierował sprawę do sądu o samowolę, a prokurator o wtargnięcie, zajęcie cudzej, prywatnej własności przez urzędnika państwowego. Doszłoby do tego nadużycie władzy i ta nieroztropna władza poszła by siedzieć na długie lata. Dodam ze odszkodowania finansowe dla poszkodowanego Właściciela (pewnie Pana i Pani z filmu) z tytułu bezprawnego zajęcia były by koszmarnie wysokie. W takim układzie sąd powinien rozważyć obciążenie finansowe sprawcy na stanowisku decyzyjnym (pewnie konfiskata mienia itd).
Być może nie wiemy wszystkiego, być może Autor filmu nie opisał rzetelnie sprawy. W takim przypadku wprowadzał by w błąd widza, komentatorów. Mam nadzieję, że tak nie jest.
Tak czy inaczej sprawa jest na tyle bulwersująca że należało y się zwrócić do Organów Centralnych (Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Prokurator Generalny). Być może sprytnie "zabetonowany" układ blokuje pionowy przepływ informacji na tzw.górę. Być może w wyniku czego Góra nie wie co się dzieje bo nie ma jak się dowiedzieć. To tylko domysły bo informacji mało...(?)
Pozdrawiam
To tak jak u mojej cioci
Nie powiem co bym poprowadził przez środek czego wójta.
Gmina nie ma papierów, to drogę trzeba zaorać i po problemie
Postawic brame w grnicach gdzie jest wasz grunt i amen nich przyjezdza policja.Z drugiej strny bezpieczenstwo odleglosc budynkow od drogi i to na lasnej posesji paranoja
Ja nie rozumiem, ich pole- ich własność. Jeżeli wójt cos chce stawiać na ich gruncie, musi odkupić od nich ten grunt. I chyba to zrobił.
Zagrozić drogę i koniec
Omg to 10km ode mnie ja okolice Przeworska
Jezeli droge publiczna zrobil przez jego podwurko i puscili tamtedy ruch a jest to jego dzialka ,
Zrobil bym jedno postawil bym szlaban ktory bedzie sie otwieral po uiszczeniu oplaty.
I mogli by mi naskoczyc urzednicy .
Ja bym sie cieszyl bo kasa sama by przyjezdzala ,od tego odprowadzil bym podatek i nikt nic mi nie mogl by zrobic .
Brutus S
Prawda jest po srodku urzednikom nie wierze wlascicielowi tak . A uwierzyl bys w to.
Moja granica lezy w srodku rowu , nie zrobisz ogrodzenia w wodzie.
Cofnolem sobie plot o 2,5m az tyle bo uwzglednilem ze kiedys maszyna bedzie poprawiac row i zostawilem miejsce, ja tego kawalka nie uzytkowalem wiec mi nie zalezalo,zglosilem ze bede grodzic.
7 miesiecy po tym sasiad sprzedawal dzialke i sie okazalo ze moje 2,5m przypisane bylo do niego ,wziol kase i ani myslal mi co kolwiek zaplacic, bo urzednicy przesuneli sobie sami granice , uwoerzyl bys
Brutus S
Nie mozesz do konca wycoagac wniosku z kawalka materialu,poszukaj innych z nimi i sie przekonasz sam.
Moja i tych ludzi jest taka sama ,a chodzi o samowole urzednikow ,
Ja bym się nie podawał bo kospodarstwo duże i dużo spszedu więc szkoda py poszło na zmarnowanie
horror . cela w wpiekle dla tego ktory wpadl na ten pomysł ,widac tyle pola dodokola i meijsca ,wiec to celwoow na ich posesji , teraz oni cierpią ale spokojnie przyjdzie na niego tez kolej albo na nią
Bramke płatną postawić i tyle, sie nauczą omijac
Szlaban i opłaty za przejazd. Można będzie też wprowadzić abonament :) pozdrawiam i życzę zdrowia bo dużo pewnie już straciliście przez tych idiotów z urzędu..