Ja kupiłem gramofon Akai AP - B110 z ogłoszenia u siebie w Bydgoszczy. Ma wkładkę audio technica at-95. Gramofon japoński 40-to letni. Miał uszkodzoną mechanikę, ale jest to bardzo nieskomplikowana konstrukcja. Zapłaciłem około 200 zł. Zaryzykowałem i udało mi się go naprawić. Gra pięknie. Pozdrawiam Panie Jacku. Marcin, klient sklepu EPKA z Bydgoszczy. Milo było Pana poznać. Pozdrawiam.
Witam dzięki za filmik. Dzięki za poniekąd reklamę mojego ogłoszenia Siemens 😅. Fakt jest ze to bardzo fajny ciekawy gramofon i w pełni funkcjonalny. Posiadam ok 20 gramofonów technics pioneer dual Fisher itp itd oczywiście to nie żadne reklama ale z całego tego grona najbardziej ulubiony jest Jvc LA31 wkładka Z1. Jestem bardzo zadowolony z tego gramofonu. I z czystym sumieniem mogę każdemu polecić. Jedyny minus jest taki że pokrywa jest jakaś żółta i w żaden sposób nie można tego spolerować. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy.
Ja posiadam ostatni produkt FONICA o oznaczeniu GS500, to gramofon oparty na napędzie firmy Torrens, z prostym ramieniem, pełna automatyka oraz antyskating. ja założyłem lepszą igłę bo była MF105 a dałem Audiotechnica, i śmiga jak należy. Gramofon stylistycznie był przygotowany pod DIORA SSL500 lub 700. Lato 90
Gramofon to napęd talerza i wkładka. Unitry są dobre. Bernard ma takie ustawienia że inni w tej cenie mogą pomarzyć .Obroty po zmianie el. są stabilne. Mam taki co ma 30 lat i jest stabilnie na całej płycie bezwymiany el.
Z filmowego zestawienia nr 1 to Optonica RP-5200, Akai AP-001c + Philips za 200 zł (gramofon posiada wkładkę widoczną na zdjęciach, brakuje igły- więc gdzie ta kombinacja?). 1. Wkładki Philips - godne uwagi - warto poszukać. I uwaga - większość wkładek dołączonych do sprzedawanych za 500 zl szrotków - nie zakładajcie, że to zagra…nikt nie odda wam dobrej, sprawniej wkładki w cenie gramofonu za 350 - 500zl. Dopiski typu założona nowa super wkładka włóżcie między bajki. 2. Gramofon z napędem paskowym? - nie dyskwalifikujcie gramofonu ze względu na pasek. 3. Gramofon linearny/tangencjalny dla zaczynających przygodę z winylem? Nie, nie, nie tym bardziej do 500zl - ściągniecie na siebie kłopoty, zostaniecie ze sprzętem do którego często brakuje igieł i pasków zespołu głowicy itd. plus kwestia regulacji. Zapomnijcie o zmianie wkładki na inną. Oczywiście zdarzają się perełki typu Niemiec płakał jak sprzedawał - jednak do większości wynalazków podchodźcie z podwójnie wzmożoną czujnością i uwagą - inaczej czar przygody z winylem pryśnie szybciej niż się pojawił. 5. Zakupy gramofonów na portalach aukcyjnych?? Tak dla osób z doświadczeniem i smykałką do majsterkowania. Nastawcie się, ze kupicie upatrzony gramofon do 500zl plus założenie, że 300zl wydacie na nową wkładkę plus serwis i zaczniecie przygodę z winylem w granicach 1000zl z w miarę skrojonym do waszych potrzeb sprzętem ale to jest minimum. 6. Gadki typu „Pan nie wie co sprzedaje” dotyczą niestety większości ofert. Dlatego przeglądajcie oferty z Europy - znajdziecie sprzęt w znacznie lepszej kondycji, w podobnej a czasami niższej cenie i co najważniejsze z gwarancją, że Niemiec, Francuz czy Szwed nie wymontował wkładki z igła by tak jak w przypadku polskich panów, którzy wiedzą co sprzedają sprzedać je osobno na sąsiednich aukcjach. 7. Komentowanie dobrze obfotografowanego sprzętu i ironiczny zarzut, że ma zdjęcie talerza bez maty to już nieprofesjonalne czepianie się prowadzącego - tym bardziej, że na kolejnych fotkach zdjęcie maty na talerzu jest - brawo dla sprzedającego. Gdzie tutaj jest naciąganie? A cena, hmm dla jednego wysoka dla drugiego niska. I na koniec. Kupuję gramofony od lat- lepsze, gorsze, droższe , tańsze - oferty bez zdjęć bez maty lub zdjętego talerza odrzucam z automatu - bo właśnie tam często dzieje się najwięcej i najgroźniej dla gramofonu i kupującego. Komentarz prowadzącego całkowicie z czapy wzięty i niepotrzebny. Gramofon poza funkcją muzyczną jest często ozdobą naszego audio, naszego pokoju - gramofon, amplituner posiada to coś co przyciąga nasz wzrok i uwagę - a więc nie ma tu miejsca na rysy, wgnioty czy też popękane i pożółkłe pokrywy- niestety. Dlatego do 500zl kupicie przeważnie wystawkowy sprzęt, przywieziony z zachodu przez pana Kazia, który faktycznie nie wie co sprzedaje - a czasami wie i ukrywa. Ogólnie słabo i tendencyjnie z pokreśleniem, że dziś dostało się sprzedawcom gramofonów Technicsa (których adwokatem i sponsorem nie jestem). Na koniec również się doczepię - na jakiej podstawie prowadzący stwierdza, że jest to podstawa GRANITOWA pod gramofon??? Sprzedający takiej informacji nie podaje ani w opisie a tym bardziej w tytule. Mam nadzieję, że polityczka znana Joasia w końcu wiedziała co kupiła bo gdyby miała kupić z polecenia np. kawal dykty zamiast granitu to hmm… niedobrze i dla kupującej i dla doradzającego bo obnaża to ignorancję obojga. Pozdrawiam.
Ten ION Profile Pro, który gdzieś tam mignął wśród aukcji, to oczywiście plastic-fantastic, ale był to topowy model tego producenta więc miał nawet wkładkę MM 😮 Oglądałem kilka filmów z jego testami i wypadał nadspodziewanie dobrze. Oczywiście nie były to filmy typu unboxing jakiegoś laika, a testy przeprowadzane przez ludzi znających się na rzeczy.
Z gramofonami do 500 zł są zwykle 2 problemy. Brak lub uszkodzona pokrywa co dyskwalifikuje zakup, oraz brak lub uszkodzona wkładka/igła co trzeba samemu przeliczyć czy jest opłacalne. Do wymiany wkładki należy doliczyć serwis, zdecydowana większość użytkowników nie poradzi sobie z prawidłowym ustawieniem nowej. Bywają problemy z dostępnością pasków, reszta usterek zwykle jest do ogarnięcia. Unitry z wyższej półki moim zdaniem działają długo i poprawnie. Natomiast użytkowo nie są warte swej ceny, tu płaci się za nostalgię. Osobiście używam Daniela od 1977 r, parokrotnie był czyszczony, smarowany, były wymieniane paski, igły. Od blisko pół wieku miał jedną awarię, padł fototranzystor od położenia ramienia i tyle. Jeżeli to ma być wysoka awaryjność, to mam odmienne zdanie.
Gramofon jest jak zegarek mechaniczny przy smartwatch. Kupujemy je tylko wyłącznie oczami aby nas cieszyły oczywiście czym droższe tym ładniejsze i tym bardziej podkreślają jak zegarki nasz status majątkowy. Natomiast co do dźwięku, nie ma to znaczenia, bo jak zegarki mechaniczne są niedokładne, tak i gramofony są niedoskonałe . Sorry taka jest prawda za dużo zamiennych. Jakość winylu, tłoczenia , wkładki, kurz, kable , przedwzmacniacze , etc etc. Gramofony to półkowniki tylko tyle i aż tyle.
W tej cenie to raczej bym odradzal "tandetny plastik", modele z T4P, niestety polskie, no i jeszcze troche. Polecam rowniex Saba psp 250 i 350. Niekiedy idzie kupic je na granicy 500 zl.
Kiedyś " za flaszkę" kumpel powiedział że przyniesie mi gramofon Pioneer, wziąłem w ciemno. Jakie miałem zaskoczenie ,gdy pewnego dnia wróciłem do domu a czekał na mnie nowy Technics SL-Q3 w kartonie. Troszkę się kumplowi pomyliło 😂
Ja mam Scotta PS-87 za 50 euro. Troszkę wymagał serwisu (drobne ustereczki, tak w zasadzie to działał od początku), ale już wszystko jest OK. Serwis we własnym zakresie.
Ja kupiłem gramofon Akai AP - B110 z ogłoszenia u siebie w Bydgoszczy. Ma wkładkę audio technica at-95. Gramofon japoński 40-to letni. Miał uszkodzoną mechanikę, ale jest to bardzo nieskomplikowana konstrukcja. Zapłaciłem około 200 zł. Zaryzykowałem i udało mi się go naprawić. Gra pięknie. Pozdrawiam Panie Jacku. Marcin, klient sklepu EPKA z Bydgoszczy. Milo było Pana poznać. Pozdrawiam.
witam jamam Pioneer PL 990 pozdrawiam
Witam dzięki za filmik. Dzięki za poniekąd reklamę mojego ogłoszenia Siemens 😅. Fakt jest ze to bardzo fajny ciekawy gramofon i w pełni funkcjonalny. Posiadam ok 20 gramofonów technics pioneer dual Fisher itp itd oczywiście to nie żadne reklama ale z całego tego grona najbardziej ulubiony jest Jvc LA31 wkładka Z1. Jestem bardzo zadowolony z tego gramofonu. I z czystym sumieniem mogę każdemu polecić. Jedyny minus jest taki że pokrywa jest jakaś żółta i w żaden sposób nie można tego spolerować. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy.
Ja posiadam ostatni produkt FONICA o oznaczeniu GS500, to gramofon oparty na napędzie firmy Torrens, z prostym ramieniem, pełna automatyka oraz antyskating. ja założyłem lepszą igłę bo była MF105 a dałem Audiotechnica, i śmiga jak należy. Gramofon stylistycznie był przygotowany pod DIORA SSL500 lub 700. Lato 90
Gramofon to napęd talerza i wkładka.
Unitry są dobre. Bernard ma takie ustawienia że inni w tej cenie mogą pomarzyć .Obroty po zmianie el. są stabilne. Mam taki co ma 30 lat i jest stabilnie na całej płycie bezwymiany el.
Z filmowego zestawienia nr 1 to Optonica RP-5200, Akai AP-001c + Philips za 200 zł (gramofon posiada wkładkę widoczną na zdjęciach, brakuje igły- więc gdzie ta kombinacja?).
1. Wkładki Philips - godne uwagi - warto poszukać. I uwaga - większość wkładek dołączonych do sprzedawanych za 500 zl szrotków - nie zakładajcie, że to zagra…nikt nie odda wam dobrej, sprawniej wkładki w cenie gramofonu za 350 - 500zl. Dopiski typu założona nowa super wkładka włóżcie między bajki.
2. Gramofon z napędem paskowym? - nie dyskwalifikujcie gramofonu ze względu na pasek.
3. Gramofon linearny/tangencjalny dla zaczynających przygodę z winylem? Nie, nie, nie tym bardziej do 500zl - ściągniecie na siebie kłopoty, zostaniecie ze sprzętem do którego często brakuje igieł i pasków zespołu głowicy itd. plus kwestia regulacji. Zapomnijcie o zmianie wkładki na inną. Oczywiście zdarzają się perełki typu Niemiec płakał jak sprzedawał - jednak do większości wynalazków podchodźcie z podwójnie wzmożoną czujnością i uwagą - inaczej czar przygody z winylem pryśnie szybciej niż się pojawił.
5. Zakupy gramofonów na portalach aukcyjnych?? Tak dla osób z doświadczeniem i smykałką do majsterkowania. Nastawcie się, ze kupicie upatrzony gramofon do 500zl plus założenie, że 300zl wydacie na nową wkładkę plus serwis i zaczniecie przygodę z winylem w granicach 1000zl z w miarę skrojonym do waszych potrzeb sprzętem ale to jest minimum.
6. Gadki typu „Pan nie wie co sprzedaje” dotyczą niestety większości ofert. Dlatego przeglądajcie oferty z Europy - znajdziecie sprzęt w znacznie lepszej kondycji, w podobnej a czasami niższej cenie i co najważniejsze z gwarancją, że Niemiec, Francuz czy Szwed nie wymontował wkładki z igła by tak jak w przypadku polskich panów, którzy wiedzą co sprzedają sprzedać je osobno na sąsiednich aukcjach.
7. Komentowanie dobrze obfotografowanego sprzętu i ironiczny zarzut, że ma zdjęcie talerza bez maty to już nieprofesjonalne czepianie się prowadzącego - tym bardziej, że na kolejnych fotkach zdjęcie maty na talerzu jest - brawo dla sprzedającego. Gdzie tutaj jest naciąganie? A cena, hmm dla jednego wysoka dla drugiego niska.
I na koniec. Kupuję gramofony od lat- lepsze, gorsze, droższe , tańsze - oferty bez zdjęć bez maty lub zdjętego talerza odrzucam z automatu - bo właśnie tam często dzieje się najwięcej i najgroźniej dla gramofonu i kupującego. Komentarz prowadzącego całkowicie z czapy wzięty i niepotrzebny.
Gramofon poza funkcją muzyczną jest często ozdobą naszego audio, naszego pokoju - gramofon, amplituner posiada to coś co przyciąga nasz wzrok i uwagę - a więc nie ma tu miejsca na rysy, wgnioty czy też popękane i pożółkłe pokrywy- niestety. Dlatego do 500zl kupicie przeważnie wystawkowy sprzęt, przywieziony z zachodu przez pana Kazia, który faktycznie nie wie co sprzedaje - a czasami wie i ukrywa.
Ogólnie słabo i tendencyjnie z pokreśleniem, że dziś dostało się sprzedawcom gramofonów Technicsa (których adwokatem i sponsorem nie jestem). Na koniec również się doczepię - na jakiej podstawie prowadzący stwierdza, że jest to podstawa GRANITOWA pod gramofon??? Sprzedający takiej informacji nie podaje ani w opisie a tym bardziej w tytule. Mam nadzieję, że polityczka znana Joasia w końcu wiedziała co kupiła bo gdyby miała kupić z polecenia np. kawal dykty zamiast granitu to hmm… niedobrze i dla kupującej i dla doradzającego bo obnaża to ignorancję obojga. Pozdrawiam.
Ten ION Profile Pro, który gdzieś tam mignął wśród aukcji, to oczywiście plastic-fantastic, ale był to topowy model tego producenta więc miał nawet wkładkę MM 😮 Oglądałem kilka filmów z jego testami i wypadał nadspodziewanie dobrze. Oczywiście nie były to filmy typu unboxing jakiegoś laika, a testy przeprowadzane przez ludzi znających się na rzeczy.
Z gramofonami do 500 zł są zwykle 2 problemy. Brak lub uszkodzona pokrywa co dyskwalifikuje zakup, oraz brak lub uszkodzona wkładka/igła co trzeba samemu przeliczyć czy jest opłacalne. Do wymiany wkładki należy doliczyć serwis, zdecydowana większość użytkowników nie poradzi sobie z prawidłowym ustawieniem nowej. Bywają problemy z dostępnością pasków, reszta usterek zwykle jest do ogarnięcia. Unitry z wyższej półki moim zdaniem działają długo i poprawnie. Natomiast użytkowo nie są warte swej ceny, tu płaci się za nostalgię. Osobiście używam Daniela od 1977 r, parokrotnie był czyszczony, smarowany, były wymieniane paski, igły. Od blisko pół wieku miał jedną awarię, padł fototranzystor od położenia ramienia i tyle. Jeżeli to ma być wysoka awaryjność, to mam odmienne zdanie.
Gramofon jest jak zegarek mechaniczny przy smartwatch. Kupujemy je tylko wyłącznie oczami aby nas cieszyły oczywiście czym droższe tym ładniejsze i tym bardziej podkreślają jak zegarki nasz status majątkowy. Natomiast co do dźwięku, nie ma to znaczenia, bo jak zegarki mechaniczne są niedokładne, tak i gramofony są niedoskonałe . Sorry taka jest prawda za dużo zamiennych. Jakość winylu, tłoczenia , wkładki, kurz, kable , przedwzmacniacze , etc etc. Gramofony to półkowniki tylko tyle i aż tyle.
W tej cenie to raczej bym odradzal "tandetny plastik", modele z T4P, niestety polskie, no i jeszcze troche. Polecam rowniex Saba psp 250 i 350. Niekiedy idzie kupic je na granicy 500 zl.
Gramofon za 500 zł czarno to widzę, jakaś byle jaka wkladka (nie rylec) kosztuje od 500 zł w górę 😮
Chore ceny gramofonów są w Polsce dlatego że u nas przed latami 90 nie było prawie nic zachodniego.
Czy nadal w Pana sklepie są do kupienia używane gramofony?
Kiedyś " za flaszkę" kumpel powiedział że przyniesie mi gramofon Pioneer, wziąłem w ciemno. Jakie miałem zaskoczenie ,gdy pewnego dnia wróciłem do domu a czekał na mnie nowy Technics SL-Q3 w kartonie. Troszkę się kumplowi pomyliło 😂
Tego modelu nie znam, ale Technics akurat gramofony i magnetofony robił naprawdę dobre. Wzmacniacze już niekoniecznie😅
Ja mam Scotta PS-87 za 50 euro. Troszkę wymagał serwisu (drobne ustereczki, tak w zasadzie to działał od początku), ale już wszystko jest OK. Serwis we własnym zakresie.
👍