smiac mi sie chce co tu wypisujecie . ja zrobilem sobie rower z silnikiem 4,8 km.od kosy spalinowej na rolke , jedzie max 60km/h . super sprawa polecam a co do przepisow to nie interesuje mnie to . policja mnie nie raz zatrzymala tylko dlatego zeby obejrzec ten wynalazek.
Czasy może i odległe ale elektryk nijak się ma do tego typu rozwiązania. Po pierwsze koszty, po drugie możliwości formalno prawne przy porównywalnych osiągach. Tu nawet nie musisz kręcić pedałami żeby jechał. Do tego swoboda użytkowania bez ładowania.
Nie znam się na technice ale myślę że silniczek do roweru przydałby mi się . Na widok bardziej czy mniej stromego podjazdu na mojej twarzy pojawiałby się uśmiech - a teraz to z tym bywa różnie . :-)
Witam , bardzo fajnie to wszystko wygląda, niemniej mam pytanie, jaką max. prędkość może osiągnąć rower z tym silnikiem, i jak się zachowuje w jeździe pod stromą górę? tzn chodzi mi czy rolka które napędza koło nie ślizga się ?
Weź sobie poczytaj trochę o przepisach cepie ograniczony. Jeżeli rower osiąga prędkość nie większą niż 25km/h , to nie potrzebuje żadnej rejestracji. Jestt to traktowane jako mechanizm wspomagający.
Wypowiadają się ludzie którzy nie mają pojęcia. Mam taki z początków produkcji w nowej dębie, jeszcze z obudową. I co że rolka? Jazda w deszczu sprawia Wam przyjemność? Przecież nikt takim sprzętem nie jeździ na co dzień. Rolka w niczym nie przeszkadza. Cena jest ok, jak kupowaliśmy kosztował znacznie więcej.
GDZIE SA TABLICE REJESTRACYJNE, GDZIE UBEZPIECZENIE OC I INNNE ELEMENTY PRAWNEGO PANSTWA?? JA SOBIE WSTAWIE SILNIK OD MALUCHA I CO TEZ BEDZIE LEGALNIE??
A jeszcze co do tej rolki to dupa nie pomysł Wystarczy zeby deszcz popadał i jakieś wieksze obciążenie i rolka się już ślizga A co dopiero jak troche tak delikatnie śnieżku posypie i w bieżnik gumy upcha się taka śliska warstwa lodu to już kompletna porażka
Patrząc na wasze komentarze mieszające politykę do wszystkiego a zwłasza do rzeczy nijak mających się do polityki (rower z silnikiem) aż prosicie się o zacytowanie słów Józefa Piłsudskiego "Naród wspaniały, tylko ludzie kur*y" i jeszcze na zakończenie "Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić." . Bez odzewu.
Silniki do rowera spalinowe służą jako wspomaganie tak jak rower z silnikiem elektrycznym i jedyny warunek nie mogą przekraczać 50 kmh powyżej tej prędkości wymagana jest homologacja Natomiast hulajnogi spalinowe są wykluczone z ruchu drogowych publicznych
2:28 EJ !!! TY PRZECIEŁS BŁOTNIK!! CO TY KURVA ROBISZ?? TO JUŻ DYSKWALIFIKUJE TEN SILNIK, JAK JA BYM MIAŁ CIAC BŁOTNIK W SWOIM ROWERZE BMW TO WYBACZ, ALE TA OPCJA ODPADA
Szkoda tylko, że takiego motoroweru bez homologacji nie da się zarejestrować ani ubezpieczyć, więc i jeździć po publicznych drogach nie wolno. Największy problem może być w razie kolizji z innym pojazdem, jeżeli nie mamy wykupionego OC, to za nas zapłaci Ubezpieczeniowy Fundus Gwarancyjny, który następnie zwróci się do właściciela (lub rodziców, jeżeli prowadzi nieletni) o zwrot pieniędzy. A mogą to być duże pieniądze. Nieprawdą też jest że rower z silnikiem spalinowym pozostaje nadal rowerem, według przepisów staje się motorowerem. Radzę doczytać w ustawie.
A mógłbyś napisać coś więcej? Skąd taki wniosek? Numer ustawy na przykład? Rejestracji i ubezpieczenia nie wymagają jedynie najsłabsze wspomagania elektryczne.
Sęk w tym, że przepisy w ogóle nie poruszają tematu roweru z silnikiem. Pomocniczy może być wyrok SN z dnia 25 października 2007 r., sygn. III KK 270/07 Obowiązująca ustawa karna, jak i ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2003 r., Nr 58, poz. 515) nie definiują określenia „pojazd mechaniczny”, jakkolwiek ta druga w art. 2 jednoznacznie odróżnia pojęcie: „pojazdu silnikowego” od „roweru”, stanowiąc, iż tym pierwszym jest „pojazd wyposażony w silnik, z wyjątkiem motoroweru i pojazdu szynowego”, zaś tym drugim „pojazd jednośladowy lub wielośladowy poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem”. Za pojazdy mechaniczne należy uznać pojazdy zaopatrzone w poruszający je silnik (pojazdy samochodowe, maszyny rolnicze, motocykle, lokomotywy kolejowe, samoloty, helikoptery, statki wodne i inne), jak również pojazdy szynowe zasilane z trakcji elektrycznej (tramwaje, trolejbusy). Jeżeli chodzi o inne - niemechaniczne - pojazdy, to będą nimi w szczególności zaprzęgi konne, rowery, a także statki żaglowe, szybowce. Ponadto nie są pojazdami mechanicznymi rowery zaopatrzone w silnik pomocniczy, o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, które zachowują wszystkie normalne cechy charakterystyczne budowy, umożliwiające ich zwykłą eksploatację jako rowerów.
@@mieczysawkulaszewicz7343 To nie jest już rower, przepisy umożliwiające montaż silnika spalinowego w rowerze są już nieaktualne, pozostało tylko wspomaganie elektryczne, ale tam jest dużo ograniczeń na moc, prędkość i sposób sterowania tym wspomaganiem.
smiac mi sie chce co tu wypisujecie . ja zrobilem sobie rower z silnikiem 4,8 km.od kosy spalinowej na rolke , jedzie max 60km/h . super sprawa polecam a co do przepisow to nie interesuje mnie to . policja mnie nie raz zatrzymala tylko dlatego zeby obejrzec ten wynalazek.
Kupilem :)) Szykuję sie do dluuuugich wyjazdow w sezonie.Chwilowo jestem w a positive shock!
Super
Świetne rozwiązanie. Przecięż można jeździć z wyłączonym silnikiem tam, gdzie on jest zabroniony lub przeszkadza.
ale daje pozytywny komentarz, bo filmik naprawde przygotowany profesjonalnie :)
pozdrawiam
Odległe czasy kiedy o rowerach elektrycznych nikt nie słyszał i chyba nawet sobie ich nie wyobrażał.
Czasy może i odległe ale elektryk nijak się ma do tego typu rozwiązania. Po pierwsze koszty, po drugie możliwości formalno prawne przy porównywalnych osiągach. Tu nawet nie musisz kręcić pedałami żeby jechał. Do tego swoboda użytkowania bez ładowania.
wunderbar 👌
Nie znam się na technice ale myślę że silniczek do roweru przydałby mi się . Na widok bardziej czy mniej stromego podjazdu na mojej twarzy pojawiałby się uśmiech - a teraz to z tym bywa różnie . :-)
1:27 ten pierwszy koleś od prawej ma moj rower Weekend
Witam , bardzo fajnie to wszystko wygląda, niemniej mam pytanie, jaką max. prędkość może osiągnąć rower z tym silnikiem, i jak się zachowuje w jeździe pod stromą górę? tzn chodzi mi czy rolka które napędza koło nie ślizga się ?
1:36 fajny dźwięk myślałem że to on tak te biegi przełącza xD super silniczek 5/5
ile kosztuje to wszystko z montarzem ??
Gdzie mogę kupić?
super to chya niemieckiej produkcji
Są jeszcze w produkcji?? Strona nie działa...
gdzie taki silnik kupic i za ile???????
Ale to mnie natchnęło aby zrobić rower z silnikiem. Mam 2 silniki od rometa 3 i 2 biegowego to sobie chyba zrobię :F
Nowy silnik 80cm3 kupiłem za 460zł, a Ty za ile kupisz NOWY motorek...?
ile ten silnik do roweru kosztuje i jaka predkość osiąga ten silnik ?
1230,- V-max ok 25km/h
czy na to wystarczy karta rowerowa czy musi być motorowerowa
ta super ;] napewno poprawia to kondycje .. ale 5/5 :P
ps: wolał bym sobie juz kupić jakiś motorek ;] hah
jakiej pojemnosci te silniki?
heh dobre
gdzie mozna kupic taki silnik ?
to siły nie ma ja swoim projektem do 54km/h rozpędzę się i napęd na łańcuch silnik rowerowy allegro podajcie woj może wpadne pościgam się ;)
Fajna ekipa 😁 ja takiej nie mam i nikt nie chce do mnie dołączyć 😥
LUDZIE!!! 3 sekundy do 100km/week
do kościoła jadą bo dzwony biją
@michal0595 chyba do 10 km/h z przepaści -.-
j aime bien votre moteur a arriere
za zamontowałem silnik do roweru od starej drukarki i jade 50H
eh silnik na oponie? ciekawe jaka ma sprawnosc...
do 30
zapraszam na mój rower z silnikiem
moj wyciaga 60
@maly87191 Co niby jest nie legalne?
1230 zł hahahaha to jurz lepiej se motorower kupić
a to to co to jest hmmm?
dla grubasków :D
Wole minicrossa
Weź sobie poczytaj trochę o przepisach cepie ograniczony. Jeżeli rower osiąga prędkość nie większą niż 25km/h , to nie potrzebuje żadnej rejestracji. Jestt to traktowane jako mechanizm wspomagający.
Chotowa ;o
Wypowiadają się ludzie którzy nie mają pojęcia. Mam taki z początków produkcji w nowej dębie, jeszcze z obudową. I co że rolka? Jazda w deszczu sprawia Wam przyjemność? Przecież nikt takim sprzętem nie jeździ na co dzień. Rolka w niczym nie przeszkadza. Cena jest ok, jak kupowaliśmy kosztował znacznie więcej.
GDZIE SA TABLICE REJESTRACYJNE, GDZIE UBEZPIECZENIE OC I INNNE ELEMENTY PRAWNEGO PANSTWA??
JA SOBIE WSTAWIE SILNIK OD MALUCHA I CO TEZ BEDZIE LEGALNIE??
Do 50cm3 jest legalne w skrócie rzecz ujmując.
weź gościu przestań płakać bo to juz chyba twoj 3 komentarz gdzie piszesz caps lockiem
ILE TAKA PIERDZIAWKA POLECI???
Paskudztwo do tego hałasuje
ok 1200 zł to drogi silnik - jakby to kosztowało do 500 zł to bym to kupił
A jeszcze co do tej rolki to dupa nie pomysł
Wystarczy zeby deszcz popadał i jakieś wieksze obciążenie i rolka się już ślizga
A co dopiero jak troche tak delikatnie śnieżku posypie i w bieżnik gumy upcha się taka śliska warstwa lodu to już kompletna porażka
Patrząc na wasze komentarze mieszające politykę do wszystkiego a zwłasza do rzeczy nijak mających się do polityki (rower z silnikiem) aż prosicie się o zacytowanie słów Józefa Piłsudskiego "Naród wspaniały, tylko ludzie kur*y" i jeszcze na zakończenie "Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić." . Bez odzewu.
rolka to syf, ja mam rower z silnikiem 60ccm na łańcuch + automatyczne sprzęgło
LUDZIE PRZECIEŻ TO JEST NIE LEGALNE !!!!!!!!!
Dlaczego?
Silniki do rowera spalinowe służą jako wspomaganie tak jak rower z silnikiem elektrycznym i jedyny warunek nie mogą przekraczać 50 kmh powyżej tej prędkości wymagana jest homologacja Natomiast hulajnogi spalinowe są wykluczone z ruchu drogowych publicznych
Nielegalna to jest twoja głupota
2:28 EJ !!! TY PRZECIEŁS BŁOTNIK!! CO TY KURVA ROBISZ?? TO JUŻ DYSKWALIFIKUJE TEN SILNIK, JAK JA BYM MIAŁ CIAC BŁOTNIK W SWOIM ROWERZE BMW TO WYBACZ, ALE TA OPCJA ODPADA
To se odkręć.
Szkoda tylko, że takiego motoroweru bez homologacji nie da się zarejestrować ani ubezpieczyć, więc i jeździć po publicznych drogach nie wolno.
Największy problem może być w razie kolizji z innym pojazdem, jeżeli nie mamy wykupionego OC, to za nas zapłaci Ubezpieczeniowy Fundus Gwarancyjny, który następnie zwróci się do właściciela (lub rodziców, jeżeli prowadzi nieletni) o zwrot pieniędzy.
A mogą to być duże pieniądze.
Nieprawdą też jest że rower z silnikiem spalinowym pozostaje nadal rowerem, według przepisów staje się motorowerem.
Radzę doczytać w ustawie.
A mógłbyś napisać coś więcej?
Skąd taki wniosek?
Numer ustawy na przykład?
Rejestracji i ubezpieczenia nie wymagają jedynie najsłabsze wspomagania elektryczne.
Sęk w tym, że przepisy w ogóle nie poruszają tematu roweru z silnikiem. Pomocniczy może być wyrok SN z dnia 25 października 2007 r., sygn. III KK 270/07
Obowiązująca ustawa karna, jak i ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2003 r., Nr 58, poz. 515) nie definiują określenia „pojazd mechaniczny”, jakkolwiek ta druga w art. 2 jednoznacznie odróżnia pojęcie: „pojazdu silnikowego” od „roweru”, stanowiąc, iż tym pierwszym jest „pojazd wyposażony w silnik, z wyjątkiem motoroweru i pojazdu szynowego”, zaś tym drugim „pojazd jednośladowy lub wielośladowy poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem”. Za pojazdy mechaniczne należy uznać pojazdy zaopatrzone w poruszający je silnik (pojazdy samochodowe, maszyny rolnicze, motocykle, lokomotywy kolejowe, samoloty, helikoptery, statki wodne i inne), jak również pojazdy szynowe zasilane z trakcji elektrycznej (tramwaje, trolejbusy). Jeżeli chodzi o inne - niemechaniczne - pojazdy, to będą nimi w szczególności zaprzęgi konne, rowery, a także statki żaglowe, szybowce. Ponadto nie są pojazdami mechanicznymi rowery zaopatrzone w silnik pomocniczy, o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, które zachowują wszystkie normalne cechy charakterystyczne budowy, umożliwiające ich zwykłą eksploatację jako rowerów.
Jesteś w błędzie. To jest nadal rower. Nie znasz przepisów obywatelu...
@@mieczysawkulaszewicz7343 To nie jest już rower, przepisy umożliwiające montaż silnika spalinowego w rowerze są już nieaktualne, pozostało tylko wspomaganie elektryczne, ale tam jest dużo ograniczeń na moc, prędkość i sposób sterowania tym wspomaganiem.
Strasznie hałaśliwe i smrodliwe rozwiązanie. Według mnie - porażka. Wolę swojego "elektryka" chociaż cięższy i droższy :)
TO KOSZTUJE 1200zł BO JEBNE!!! :D
ale syf