O woli Bożej w wolności - o. Dariusz Piórkowski SJ (Smak Karmelu | Droga dojrzałości #5)

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 23 фев 2024
  • Czy Bóg interesuje się każdą naszą decyzją? Czy poszukiwanie Jego woli da się pogodzić z wolnością człowieka? Jak tę Jego wolę rozpoznać? Dlaczego boimy się odpowiedzialności? W czym może (i w czym nie może) pomóc kierownik duchowy? Na czym polega rozeznawanie i jak ono wygląda w praktyce?
    O sztuce podejmowania decyzji rozmawiamy z o. Dariuszem Piórkowskim, jezuitą, autorem książek, rekolekcjonistą i kierownikiem duchowym.
    -
    Zapraszamy na nasz profil na Patronite.pl:
    www.patronite.pl/smakkarmelu
    Spotify | open.spotify.com/show/313RFp4...
    Apple Podcasts | podcasts.apple.com/us/podcast...
    Google Podcasts | h
    ,ttps://podcasts.google.com/feed/aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy9jZWIyYWUzNC9wb2RjYXN0L3Jzcw

Комментарии • 18

  • @PS-bn6sh
    @PS-bn6sh 3 месяца назад +9

    Kiedys w moim ogromnym bolu i desperacji na modlitwie przyszly do mnie bardzo mocno slowa : “ Nie powiem co co masz robic ale jak” Bylo to ponad 4 latach temu. Od tam tego czasu moje zycie zmienilo sie kompletnie . Chodz caly czas bladze to w efekcie tamtego spotkania moje wybory ostatecznie prowadza do dobra💙🙏😇

  • @Magorzata-gr1em
    @Magorzata-gr1em 3 месяца назад +6

    Bardzo dobra konferencja warto posłuchać i przemyśleć z Duchem Sw. swoją drogę. Ćwiczenia Św. IGNACEGO są rewelacyjne i bardzo pomocne.Dziekuje i pozdrawiam ojców.

    • @piowil200
      @piowil200 2 месяца назад +1

      Biblia . Hebrajczyków 5:7
      ,,....Z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił On gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości....,,
      Dlaczego Jezus płakał i błagał ?

  • @marzenanogaj1261
    @marzenanogaj1261 3 месяца назад +4

    Szczęść Boże. Dziękuję.

  • @apw6908
    @apw6908 3 месяца назад +2

    Dziękuję Ojcu za ten pokorny i pomocny komentarz do trudnego kluczowego tematu rozeznawania Woli Bożej. Dobre pytania prowadzącego.
    Wielkie dzięki.
    +A

  • @annakosecka774
    @annakosecka774 3 месяца назад +3

    Bardzo ciekawe

  • @bozenastocka2348
    @bozenastocka2348 3 месяца назад +2

    Szczęść Boże

  • @nickanicka2743
    @nickanicka2743 3 месяца назад +1

    Dziekuje za cenne przypomnienie

  • @magorzatagaryga2433
    @magorzatagaryga2433 3 месяца назад +2

    Bóg zapłać za ciekawy temat choć trudny. Zdając sobie sprawę że jestem tylko słabym człowiekiem powinnam pytać Ducha Świętego i rozeznawać przy Jego pomocy.

  • @lidia2465
    @lidia2465 3 месяца назад +2

    Duża potrzeba mowienia o izolowaniu się człowieka ze względu na niezrozumienie

  • @halinakubeek1190
    @halinakubeek1190 3 месяца назад +2

    Dziękuję za NAUKĘ💓🍪💓

  • @piotrg.1855
    @piotrg.1855 10 дней назад +1

    Na wstępie chcę zaznaczyć, że jestem osobą wierzącą, trwające w łasce uświęcającej i mój komentarz nie ma na celu wzbudzenia w nikim wątpliwości ani nie podważa nauczania Kościoła Katolickiego.
    Męczą mnie pewne sprawy:
    W ogóle bardzo trudnym tematem jest wolna wola. Najczęściej mówimy o duszy, mówimy o szatanie, ale zbyt mało o budowie mózgu, neurohormonach i tym wszystkim co ma wpływ na nas, na nasze decyzje, nasze rozdarcia, trudności. Nie mówiąc już o zaburzeniach, które zniekształcają wolną wolę albo całkowicie ją odbierają.
    Pisząc o ,,nas" oraz ,,ja" - czy nasza osobowość, upodobania, skłonności nie są zakodowane w mózgu ? Jaką więc funkcję spełnia dusza, której zbadać nie można ponieważ jest niematerialna. Niewiele wiedziano o mózgu w starożytności, ale i w późniejszych wiekach i epokach. Od stosunkowo niedawna tak naprawdę nauka odkrywa tajemnicę naszego mózgu (nas?).
    Czy nie jest to tak, że duszy przypisano pewne funkcje w czasach kiedy jeszcze o mózgu wiedziano niewiele (by nie pisać, że nic) ? Czy ,,ja, mój charakter" to mózg czy jest jeszcze moje ,,drugie ja" ,,będące poza mózgiem", które jest właśnie duszą, która stoi w opozycji do niektórych pomysłów pojawiających się w mojej głowie ? Czy to raczej rozum odróżniający mnie od zwierząt tym, że nie muszę spełniać każdej zachcianki wypływającej z funkcji fizjologicznych (nie mówię oczywiście o układzie moczowym i pokarmowym) ?
    Chciałbym mieć podejście, że nie ma się czego obawiać bo nauka jedynie odpowie nam na pytania jak konkretnie działa to, co przez Boga jest stworzone (w procesie ewolucji).
    Ja wiem, że to dwa skrzydła - wiara i rozum. Ja wiem, że Biblia nie jest podręcznikiem naukowym. Mówi jednak o świecie, o nas, na tym budujemy przecież ,,teologię człowieka", a jednak nawet i tutaj natchnienie nie sprawia, że wiemy coś na pewno opierając się tylko na Biblii.
    Podobnie jest z odkryciem (odkrywaniem ewolucji). Biblia mówi nam o tym, że Bóg stworzył świat, opisany z ówczesnym stanem wyobrażeń. Nauka mówi nam jednak o ewolucji. No dobrze. To oczywiście nie stoi w sprzeczności do Boga. Tylko czy jest to stan opisany w Biblii, w którym jest coś takiego jak grzech pierwszych rodziców, który jest jednym z fundamentalnych dogmatów naszej wiary ? Bóg Stworzyciel tak, ale czy w taki sposób jak w to wierzymy ?
    Musimy uprawiać teraz akrobatykę teologiczną nad pojęciem grzechu pierwszych rodziców i tym jak w ogóle ,,wkleić" to w antropogenezę by móc cokolwiek zbudować teologicznie. To jest właśnie jeden z przykładów jak musimy ,,poprawiać" to co budujemy na Biblii, a coś co być może będziemy musieli totalnie przebudować, zmienić myślenie, a za tym może pójść lawina innych problemów związanych z prawdą objawioną.

  • @pietrach
    @pietrach 2 месяца назад

    Jak dla mnie nie wszystko jest takie proste. Na przykład ta reguła "co byś wybrał, gdybyś miał jutro umrzeć?" nie pomoże mi wybrać nic ważnego a już na pewno żony albo kierunku studiów, bo przecież gdybym miał jutro umrzeć to nie byłoby sensu ani oświadczać się, ani składać papierów na studia.
    To samo dotyczy pytania "Co by zrobił Jezus na moim miejscu?" - ono też może pomóc tylko przy drobnych decyzjach, typu na co przeznaczyć 1,5% podatku, ale nie przy tych kluczowych.
    Potwierdzam natomiast to, co Ksiądz powiedział o nie podejmowaniu decyzji w silnych emocjach. To jedna z najważniejszych zasad jakich i ja się w życiu dopracowałem: nigdy żadnych decyzji nie podejmować ani w dołku, ani w euforii. A jeśli coś TRZEBA wybrać to po prostu należy trzymać się tego, co było dotychczas i nie zmieniać kierunku.
    Najważniejszą regułą, która mi pomogła w wyborach jest zasada: jeśli coś rozeznajesz jako wartość/dobro, to im większy czujesz przed tym opór, niechęć a nawet odrazę i wstręt przed tym - tym bardziej właśnie zrób to. To też by się pokrywało z tym, co Ksiądz mówił o tym, że te przykre, odpychające uczucia nie pochodzą od Boga a od Szatana, czyli to on usiłuje mnie za ich pomocą zniechęcić do tego co zamierzam.
    Generalnie niestety prawdą jest też, że nauczanie Kościoła, czy może ściślej: rady spowiedników i kazania celebransów, bo chodzi o praktykę a nie o teorię, często szło w kierunku nakładania jeszcze większych ciężarów na ludzi i tak przeciążonych swoimi problemami, i ograniczania ich samodzielności i wolności, zapewne w obawie, że źle ją wykorzystają. Na pewno robili to w dobrym celu, ale w świetle tego, co Ksiądz powiedział, wygląda na to, że było to jednak podejście niezdrowe i... niezgodne z wolą Bożą.

  • @wandastasiak5053
    @wandastasiak5053 Месяц назад

    " Wolność " to miejsce na pełnienie woli Bożej czy jej pełnienie, tworzy prawdziwa wolność ?

    • @karmelicibosikrakow
      @karmelicibosikrakow  Месяц назад

      Myślę, że nie jest to opcja albo-albo. Oba kierunki działają razem i się wspierają. A przynajmniej powinny.

  • @tina6005
    @tina6005 3 месяца назад +3

    Przeginacie, co tu robi jezuita, to mają być rozważania karmelitanskie😢😮

    • @karmelicibosikrakow
      @karmelicibosikrakow  3 месяца назад +21

      Zupełnie nie rozumiem zarzutu. O. Dariusz opowiada o rozeznawaniu, bo to to temat szczególnie dobrze opracowany przez św. Ignacego. Treści karmelitańskie pojawiają się zawsze, również w tym odcinku, ale to przecież nie znaczy, że nie mogą się pojawić żadne inne... Dotychczas rozmawialiśmy m.in. z księżmi diecezjalnymi, świeckimi czy siostrami z różnych zgromadzeń. W najbliższym czasie również pojawią się goście spoza naszej karmelitańskiej "bańki". Tworzymy jeden Kościół, modlimy się do jednego Boga, a doświadczenie osób z innych tradycji może poszerzyć i wzbogacić naszą perspektywę.