30 lat temu zrobiłem bruzdę szlifierką . Przewody połączyłem na skrętkę i zaizolowałem . Następnie zaszpachlowałem gipsem . Koniec przewodu zabezpieczyłem przed wyrwaniem taśmą aluminiową zamocowaną wkrętem i kołkiem plastykowym . Lampa wisi na haczyku wkręconym w kołek plastykowy fi 8 . Firmy WAGO wtedy nie było. Nic się nie dzieje . Wszystko jest OK.
Tak i robiłeś to cały bity dzień....... Teraz Janek w fabryce naciskając guzik przy maszynie chciał by zarabiać nie wiadomo ile na h a tego typu usługi mieć zrobione za flaszkę no maks 100zł.
@JankoWalski-uo2br Janek chłopie! No przecież nie mów jak jest, typ film kręci i kasiore zbija. Przestań! On przecież kupił te wszystkie narzędzia dla siebie i przecież bruzdy nie zrobi tanio i nie zaszpachluje! Ja manager informatyków to potrafi i nadal sobie rzeczy w domu robię, ale on musi mieć 30 narzędzi do wszystkiego, bo to fachowiec.
No wlasnie, dzis to sobie robilem w domu. Caly dzien. Najpierw myslalem czy chce kuc, czy inna lampe przesuwna, albo maskownice. No i reaserch rozwiazan. Potem wyznaczanie dokladndgo miejsca, organizacja sprzetu. Zrobilem bez bruzdownicy i szlifierki, wiertarka z udarem i dokleilem sobie tasma rure do odkurzacza. Troche balaganu bylo.
Ja jestem tym człowiekiem, co mógłby wejść po elektryku. Od siebie dodam, że taką bruzdę po rozszpachlowaniu w zasadzie nie da się pomalować punktowo tak, żeby nie było widać. Po pierwsze od malowania trochę czasu minęło, sufit zdążył się zabrudzić, czy zmienić odcień w wyniku użytkowania pomieszczenia. Po drugie, kwestia technologii wykonania powłoki malarskiej (natrysk, wałek pędzel). Pomijam już sama farbę czy "styl" malarza. Osobiście doradziłbym malowanie całego syfu, co wiąże się z kosztami.
Nie odważyłbym się zostawić klientowi niezatynkowanej bruzdy z przewodem. Jest to partactwo. Pokazujesz tyle sprzętu do wykonania bruzdy (brawo za sprzęt), to pokaż profesjonalizm i zatynkuj bruzdę. To tak jak zamawiasz koparkę do wykonania wykopu pod kabel, i co.. koparką nie zasypiesz? Będziesz kazał klientowi zamówić spychacz? Pozdrawiam
@@radziob4907 rozumiem że gdybyś zrobił klientowi nową instalację to byś później cały dom wytynkowal? Otóż to jest kwestia dogadania. To musiałby zaszpachlowac i pomalować ścianę. Świetne myślenie.
@@radziob4907Będąc tynkarzem napewno nie odważyłbyś się zostawić ścian nie pomalowanych... gratuluje myślenia... Ja osobiście na samym początku mówię że ja nie szpachluje bo raz że się na tym fachowo nie znam a dwa szkoda pieniędzy klientów na moją roboczogodzinę bo przyjdzie Pan złota rączka i to z przyjemnością zrobi duzo taniej i pewnie lepiej niż ja
Zmierzamy w strone swiata z waskimi specjalizacjami. Ja maluje, on tynkuje a ten trzeci tylko kuje. OK , na wielkiej budowie ma to sens, ale zamawiajac do domu (tak jak w tym przypadku) prosta usluge, wydaje sie byc slabe. Zatem w takim przypadku warto ustalic z wykonawca zakres prac , bywaja eletrycy calkiem sprawni w takim prostym szapchlowaniu i wyrownaniu sciany czy sufitu.
Ja to zawsze mówię że do mufy to musi przyjść mufiorz, i wychodzę za drzwi i wchodzę już jako mufiorz, a klient patrzy się na mnie jak na debila. I słusznie.
Bardziej profesjonalnie wygląda w koszulce i jeszcze wiecej sprzętu. Koszulka z klejem jest wodoszczelna. Na jednej budowie zastanawiałem się po co dawac dławicę kablowe na -2 w 10 piętrowy budynku i Dane mi było zobaczyć jak odpływ na dachu sie zatkal poszło po szchtach do -2. Dobra cena (plus za rozmawianiu o kosztach) Miłego dnia
bruzdownica ma tę zaletę, że zbiera praktycznie cały pył i kurz. Przy szlifierce kątowej jest masakra pyłowa - bajzel, którego warto sobie oszczędzić wydając dwie stówy na wypożyczenie bruzdownicy i odkurzacza.
Obstawiałem 4-5 stówek. Ja ostatnio montowałem żyrandol ze szklanymi ozdóbkami. Montaż dwóch w osi 40 minut. Składanie odzdóbek na drabinie 3 godziny. Bo pręciki szklane można było zamontować dopiero po montażu żyrandola na suficie. Pozdrawiam Serdecznie
Brawo! Robisz super edukacyjną robotę a do tego 100% popieram że nie można wpuszczać się w zaułki w stylu no to przy okazji Pan mi tam podmaluje a najlepiej w ramach usługi bo gdzie ja biedny teraz będę szukał wykonawcy..
Jest jeszcze metoda stosowana w DE. W "starym" punkcie montujesz ozdobny cylinderek, w nim laczysz stary przewod z ozdobnym nowym. Ten ozdobny nowy idzie wiszaco do nowego punktu gdzie ma wisiec lampa. Bez kucia, tylko efekt dla niektorych za bardzo "industrialny". Ale dla mnie przykladowo ok.
@@twojelektryktrojmiasto Ciekaw jestem jakbyś coś takiego zaproponował jakiemuś klientowi, czy by przeszło. W guglu jak się szuka pod hasłem "puszka podsufitka lampy" to wyskakują takie pasujące rozwiązania...
Wszystko Prawidłowo wykonane. Ja czasami tynkuje, ale gładzi napewno nie zrobie. Czemu tynkuje bo puszki też sam obsadzam. Lubie mieć pewne rzeczy zrobione tak aby spełniało to moje oczekiwania.
Ale dodajcie też ...ilu cwaniaków chce, czy bierze za taką czy nawet prostszą robotę 500 zł, 800 lub więcej bez tynkowania, szpachlowania. Kwestia czy masz rację co do tego kto zaszpachluje to już jest Twoja i klientów sprawa. Co chcesz zrobić i na co się dogadacie...wg mnie oczywiście 😉 Też nie cierpię tego systemu mocowania lamp, chociaż elektrykiem nie jestem to mi się niestety u sąsiadów, czy u syna na nowym mieszkaniu...same takie trafiły 😞 Pozdrówka i dzięki za fajny materiał
Ja korzystam ze złączek izolowanych - zaciskowych do takiego przedłużania przewodów, ;) Działa podobnie do takiego wago, tylko jest tańsze. i całość potem też taśmą owijam.
Ja przeważnie "szpachluje" chyba, że klient jest trochę techniczny to mówię mu co i jak i jak chce to robi sobie to sam. Co do takich fuszek kiedyś pojechałem zawiesić jakąś lampę wstępnie wyceniałem 150 ziko, ale okazało się, że lampę trzeba skrócić a jest na niej jakiś jutowy sznur... męczyłem się tam dosyć długo. Nie wiem czy za to 150 to bym na zero wyszedł.. :D Na szczęście był klient i widział dlaczego tyle się męczę i docenił moją dokładność :D
Boże, jak dobrze że umiem wiele rzeczy zrobić sobie sam i mam większość sprzętu. Może nie mam bruzdownicy ale jakoś sobie radzę.. Za 400zł strasznie bym się spłakał. A jakbym miał więcej cięcia to bym za te 4 stówki już se kupił bruzdownicę ;)
Taka rada. Jeśli moc bruzdownicy pozwoli (GNF35 ma silnik 1400W), to załóż tarcze frezujące lub złóz kilka tarcz w grubość bruzdy. Działa w każdym materiale z wyjątkiem betonu. Nie musisz wtedy nic wykuwać. Większość odkurzaczy budowlanych odbierze taki urobek. Jak będziesz zmieniał bruzdownice, to idź w Hilti. Nawet używka na tarcze 125 jest bardzo dobra. Jak masz chęć i budżet idź w tę nową na tarcze 150.
Właśnie gnf się zapycha bo za dużo. Se starmixem bez problemu możesz tak robić jednak w żelbecie wolę robić n dwie tarcze i wykuć, mniej się męczę, mam mniejszy opór niż przy 4 tarczach
Wszystko fajnie Panowie, ale jak tynku jest ok 4mm tynku to się 'zesramy' nie schowamy cokolwiek, więc teoretycznie 'zcienianie' miejsca łączenia w akurat tym przypadku nie ma aż tak dużego znaczenia. Ale macie rację, zazwyczaj im cieniej tym lepiej. U mnie pod tynkiem zazwyczaj jest skręt lub lutowanie, ale zdarzają się też wago. Oczywiście każde łączenie jest izolowane indywidualnie czy to termokurczem, czy taśmą, i właścia ogólna też albo izolacja na sztywno albo rurka... sam nie równam bruzd, a cena adekwatna do wykonanej usługi jak najbardziej.
Oj, bo prawda jest taka, że nie ma bardziej zakompleksionych wyrobników niż robole od wykończeń wszelkiej maści. A elektrycy/malarze/tynkarze to absolutny top. Te ich "technologie", "sprzęty", "normy" pokazują tylko jak bardzo muszą oni sobie coś kompensować (brak wykształcenia wyższego? nie dostali się na budownictwo?). Prosta robota, którą kiedyś wykonywały tysiące osób po zawodówkach - a dzisiaj po prostu jest ich deficyt - bo każdy oskarek musi iść na studia choćby to była socjologia z praktykami w McDonalds. Przy czym dla dowolnej nawet średnio rozgarniętej osoby, która ma po prostu trochę czasu nie jest to nic trudnego - a często zrobi się nawet lepiej/dokładniej niż taki samozwańczy "majster".
Bardzo dobre spostrzeżenia, klientowi się wydaje, że koszt przeniesienia gniazda jest zawsze zbyt duży i często oczekiwania co do efektu po zakończeniu pracy są rozbieżne. Raczej zawsze zostawiam rowek zatynkowany, gips finishowy i malowanie pozostawiam już klientowi.
@@MichalLubliniec Nie ma to jak odpowiedź żelbetonu. No, ale wiem, pytałem, tak, Tobie już żadna bruzda nie zaszkodzi, więc doprecyzuje, dla innych: Czy jest jakiś fachowiec znający przepisy? Kto mógłby doradzić?
@@pyton775 normy, przepisy. Nie powinno, ale, czyli masło maślane to nie jest odpowiedź. Jest tu ktoś z uprawnieniami budowlanymi, lub odpowiednią wiedzą, kto mógłby mi odpowiedzieć?
narzędzia jakieś mam, diaxem z odkurzaczem(całe 180zł na wyprzedaży marketu budowlanego) zrobiłem w chwilę bruzdę, kabel nowy i łączenie wago do starego, gips budowlany, następnie szpachla i na to gładź, nic nie widać. Pomiary są git, żadnych problemów. Gdzieś 2h na to zeszło. Firmie zejdzie tyle samo, bo wliczają dojazd, potem podbijają marżę bo małe zlecenie, myślę że z 600-800zł
@@neativ13 tak i ja cie rozumie jeśli potrafisz do rób sam, sam tak robię ale trzeba uświadamiać społeczność skąd takie kwoty firmy wołają za byle co bo teraz usługa jest drosza od robocizny przez podatki...
Państwo okrada na wszystkich, by dostać moje 4200 netto, pracodawca musi wydać na mnie prawie 7k..... jedyne sensowne rzeczy, które otrzymujemy za tądaninę, to ubezpieczenie i renta, bo emeryturę prawdopodobnie nie dostanę, bo zus zdechnie. @@hardydzik
...nie dopowiedziałeś Panie Majster, że jeszcze podatek mamy, jak ktoś ma firmę x> Ludzie myślą, że dalej świat jak za komuny i za flaszkę da radę... Przysłowiową flaszkę.. Zęby mi się na tym wykruszyły xD Co do połączeń, to u mnie standard to tuleje izolowane na mijankę, odziane w termokurcz i do ściany ale wiesz jak bywa w Polsce... Standard to połączenia skrętne, a wersja bogata z lutem.. Podobnie też jeździłem po awariach i widziałem nawet połączenia na kostkę torową (bez izolacji), cuda..pzdr i działaj dalej..
Czy to dużo czy mało? Dobre pytanie. Wszystko zależy kto płaci? Wymiana klocków w aucie, też ok 1 godziny. Oczywiście tak po łepkach. Bo jak byś chciał wszystko rozkręcić i wypiaskować to dłużej. Załóżmy że tylko sama podmiana. Zapłacił byś za wymianę klocków w aucie 400 zł? Pytanie do autora filmu.
Jeżeli miedź z miedzią skręcam i lutuje taśma samowulkująca i jest wieczne jeżeli chodzi o zagipsowanie powinien to na pierwszy raz zrobić elektryk a 400 zł netto to dobra cena
Taka mała dygresja w temacie izolowania "mufy" , że wody na suficie raczej nie będzie. Niestety będzie i to szybciej niż się można tego spodziewać, przed położeniem tynku czy innej gładzi trzeba nałożyć grunt który jest raczej mokry a i sama zaprawa też do suchych nie należy :) A co do ceny za usługę, właśnie uczęszczam do szkoły po której mam zamiar zostać elektrykiem, więc ta kwota bardzo mnie cieszy :) A tak poważnie, temat cen za usługi jest bardzo obfity więc nie ma sensu dyskutować, czy to drogo, ale jeżeli klient znał cenę przed wykonaniem pracy, to wszystko jest ok. Pozdrawiam
Ostanio sasiad mi mowi zaloz mi zyrandol . Wylacznik byl pojedynczy a, zyrandol mial 50 malutkich zaroweczek ledowych do złożenia i doszedl do tego modul sterowania przez internet ,zeby podzielic oświetlenie na sekcje
Przerabiałem coś takiego. Korytarz, wyłącznik pojedynczy i pojedyncza lampa. No a ma być szynoprzewód i włączanie na 2 razy. I też moduł sterowania Zigbee został zastosowany
Elektryk nie ma tego sprzętu za darmo. Często nawet nie ma go na własność, tylko wypożycza w razie potrzeby. Zakup na własność to amortyzacja, wynajem to dodatkowe dwie godziny żeby po sprzęt pojechać i go potem oddać. Podejrzewam, że ceny podawane przez elektryków zawierały w sobie też usługę zaszpachlowania (i być może pomalowania). Tak więc nie demonizowałbym tych "zdzierców".
@@rafanowak1398Słuchaj nie wiem jak tam, wygląda na nowe budownictwo. Strop może być różnego typu ale .... 1.5 cm tynku na suficie ?? No gdzie 🤔 Standard przy stropach prefabrykowanych to 1,5 ale mm. Nie widziałem w wielkiej płycie więcej..... No może jak głębiej była słoma to, no może ...
@@rafanowak1398 Ja mam 1 mm w obu mieszkaniach. Pojedynczej żyły nie schowasz. Nie zazdroszczę Ci takiej niespodzianki nad głową. Tynki się średnio trzymają betonu z którego robiono płyty 😋Taka grubość jak mówisz ewidentnie musi coś ukrywać. Nie zeszły się stropy ?? To były czasy niedoborów ....
Ja co bym od siebie dodał tylko, to przy takiej robocie, rozścielił tylko folię malarską żeby ewentualny pył nie uświnił niczego i nie osiadł na meblach, chociaż ty miałeś odkurzacz, i tak się nazbierało, bardzo ułatwia sprzątanie i zapobiega ewentualnym ubrudzeniom mebli :P Ale tak to klasa
czesto jeszcze się zdarzają ludzie mówiący rzeczy typu "przyszedł, bałaganu narobił, sufit rozwalił, porobił pół godziny, nie skończył roboty i wziął pińcet złoty"? ;)
Nie musisz dawać aż tylu usów. Spokojnie wystarczą 2. Pamiętaj o tym, że każdy kołek to osłabienie konstrukcji budynku. To samo uzyskasz np. gipsem budowlanym.
Ja pracuje w Szwecji w firmie remontowo budowlanej. W Szwecji nie ma mowy aby elektryk coś szpachlował. Takie zlecenie dostaje firma remontowa która ma u siebie każdego człowieka od każdej profesji. Przyjeżdża elektryk i bruzduje a za nim przychodzi malarz i maluję cały sufit. Lecz z drugiej strony dali by korytko na suficie i długi przewód do lampy i było by elegancko 😅
wszystko zrobilbtm tak samo bardzo dobra robota..😎 generalnie ja tez nie zaklejam ale czasem tak robie to w twoim przypadku tez bym to zakleil ..cena jest ok ☝☝☝
6:35 - elektryk robi elektrykę, ale zawsze klient musi być uświadomiony, żeby nie rozjechały się oczekiwania względem usługi. Trzeba się postawić na miejscu nieświadomego klienta jak to wszystko wygląda. Jak ktoś zamawia chleb, to go nie interesuje jak się go piecze. Każdy chce mieć "na gotowo" do ręki.
2 lata temu wkopałem się w montaż żyrandola, no mówię ile taki żyrandol może kosztować... powiedziałem 100 zł, bo bez przeróbek, tylko wymiana, podłączenie, dojazd. Przychodzi klientka i daje mi karton, a tam żyrandol, który składał się z ponad 100 części i sznureczków, sznureczkami regulowało się otwarcie kwiatu jaki reprezentował żyrandol, a pozostale elementy to listki i cięgienka. W skrócie montaż 15 minut, a składanie żyrandola 3/4h
@@twojelektryktrojmiasto Pieniądze to nie wszystko, liczy się też komfort pracy. We dwóch robi się też dużo szybciej. Po takim całym dniu robienia w pojedynkę, wchodzenia i schodzenia z drabiny po każda pierdółkę człowiek pada na ryj że zmęczenia.
Niesamowite. Chlop wybruzdował szczlinę, wsadzil kabel i wkrecil kołek. Dorobil do tego otoczkę jakby robił coś co wymaga wiedzy specjalistycznej. Oczywiscie przy okazji niezbyt delikatnie wcisnął reklame produktu, producenta ktory w krs winiej miec wpisane marketing, a nie producent osprzetu elektrycznego.
Siemanko czy jest tu ktoś kto byłby wstanie mi powiedziec jakie mniej wiecej ceny ma odnosnie np lekkich przeróbek lub białego montażu? Chodzi mi o np uśrednioną cenę, wiadomo lampa lampie nie równa ale przyjmijmy średnią. Montaż włącznika Montaż gniazda Montaż lampy Leda Przeróbke punktu do metra Nowy punkt elektryczny Złożenie rozdzielnicy 10-15 obwodów Podłączenie indukcji Z góry dzięki za każdą odp❤
Wchodze na rynek, wczesniej robilem pod kims i nie ustalalem cen a teraz przydalo by sie orientowac ile za co sie bierze a na internecie roznie to jest rozpisane :)
@@zino7945 Jak ktos ma w domu chociaż odkurzacz jak karcher i szlifierkę + wiertarkę to da radę. Ale masa ludzi nie ma tego. Abo zdecydowanie mu się nie chce i woli zapłacić.
1. Czemu poszedłeś po suficie skosem, a nie równolegle do krawędzi ścian/sufitu? 2. To co bruzduje - tynkuje (mimo, że jestem tylko elektrykiem), chyba że umówiłem się z klientem, że tynkowanie to jego działka 3. Jak łączyć pod tynkiem, to tylko złączki KLE z termokurczką
Co do pytania nr 1 - a co zostawia w ścianie mniej przewodu? Zrobienie na ukos, czy równolegle do ścian? Poza tym - na suficie, w przeciwieństwie do ściany, praktycznie nie ma ryzyka, że się przewiercić przewód...
@@prk2543 granie skosem przeczy sztuce fachu plus zasadzie układania instalacji. Jest to opisane w § 183. "Warunki techniczne dotyczące instalacji elektrycznych" pkt 8), Dz.U. 2022 poz. 1225. Tu nie chodzi o małe ryzyko uszkodzenia linii. Tu chodzi o jasne reguły.
1. Według Ciebie miałem pójść pierw do ściany, potem ściana metr w prawo a następnie wrócić niemal w to samo miejsce ? Gdzie tu norma a gdzie logika ? 2. Gdzie jest tak napisane i w imię jakiej normy to robisz ? 3 możliwości jest wiele - ja pokazałem jedną z nich. 😉
@@twojelektryktrojmiasto 1. Jeśli początek i koniec trasy linii znajduje się na tym samym suficie - trzymasz się sufitu jadąc równolegle do krawędzi ściany/stropu. Zgodnie z normą i logiką. Proponujesz jechać do ściany i z powrotem na sufit - nie dziękuję 🙂 za dużo pracy, materiału, czasu. Nawet dla sportu bym tak nie zrobił 😉 2. Norma, w imię której tak robię - ustalenia z klientem. Jak wspomniałem w 1 komentarzu: jeśli robię bruzdę to ją zalepiam. WYJĄTEK: klient deklaruje, że sam to zalepi. 3. Prosisz o komentarz - cyk z mojej strony. Pozdrawiam 🙃
Letko 400 PLN. Zeby fachowiec musiał się jeszcze spowiadać co i jak, same narzędzia pewnie z 10 000 PLN do tego kabelki, koncóweczki itp. Lampa pewnie na 150 pln. Ludzie to nie wiedzą co to znaczy dla fachowca taka baranina. Szacunek.
@@twojelektryktrojmiasto z dojazdem, podatkami i amortyzacją narzędzi cię wyjdzie może z 200 na czysto jak nie zjedziesz tarczy na zbrojeniu stropu - wg mnie jest ok, ja tylko mówię że bym to przykrył bo roboty nie dużo a efekt dużo lepszy dla klienta (nikt ci nie każe całego sufitu malować ;) )
No i nie powiedziałeś nic o bruzdowaniu stropu. Do łaczenia można użyć jedną z tych złączek z literkami MF. Można śmiało zamurować ale potrzebują większego otworu.
Generalnie co do zasady uważam, że klient powinien odebrać robotę wykonaną w całości A-Z. Inaczej mówiąc w pełni profesjonalna usługa jest wtedy gdy klient otrzymuje przeniesienie, montaż lampy oraz zastaje sufit w stanie „pierwotnym”. Z drugiej strony rozumiem argumentację „ja jestem elektrykiem i się zajmuje elektryką”. Wszystko kwestia dogadania z klientem i ewentualnie współpracy z innymi wykonawcami. Często ludzie nie rozumieją, że takie przesunięcie punktu zasilającego to prawie remont. Nie podoba mi się prowadzenie przewodu po przekątnej, staram się tego unikać. Jedynym pewnym połączeniem będzie lutowanie z zabezpieczeniem przed utlenianiem (ale tego trzeba się nauczyć, złączki są pewniejsze dla osób które nigdy nie lutowały profesjonalnie). Zalanie może się zdarzyć i wtedy 100% poleci przez otwór w stropie i po przewodzie. Pozdro
aPropos złączek: skoro producent deklaruje że można i to sprawdzał to dlaczego mam nie używać tej metody ? To że od lat się lutuje nie znaczy ze jakaś technologia nie może tego wyprzeć ;-)
Nie. Nie jest prawdą, że jedynym pewnym połączeniem jest lutowanie. Ale co tam inżynierzy mogą wiedzieć jak fachman wie lepiej. Jeśli zalanie się zdarzy to i tak masz otwory robione pod lampę, i bez dekla więc tam też by się nalało. Twoje argumenty szlak trafił.
@@fachman no to gratuluję "otwartości umysłu". Inżynier i na czym opiera swoją tezę? To że ktoś ma wykształcenie wyższe nie czyni go z automatu mądrego.
Pewnie mnie tutaj zjedzą, ale ja przewody które będą schowane pod tynkiem łącze na skrętkę na różnych długościach dla każdej żyły. Łączenia owinięte taśmą izolacyjną i na to jeszcze termokurczka z klejem.
Prawie dobrze. Po skręceniu należało zalać cyną, na to termokurcz i potem jeszcze jeden z żywicą jako izolacja zew wszystkich 3 żył naraz. Takie połączenie zapewnia niską oporność i wysoką odporność mechaniczną.
@@Woodie7 moim zdaniem dodatkowe lutowanie, to przerost formy nad treścią. Powierzchnia styku żył w skrętce jest na tyle duża, że nie będzie wzrastała temperatura nawet przy dużych obciążeniach elektrycznych. Gdzie w złączkach Wago powierzchnią stylu dwóch lub więcej żył jest cienka blaszka.
@@lechud77 jak chcesz mieć pewność to lutuj. Ja tak robię od lat i mam 0 słownie "zero" problemów z takim połączeniem. Dodatkowe 2min/połączenie to naprawdę niewielkie poświęcenie za spokój ducha.
Ja przedłużam przewody stosując starą i pewną metodę. Łutuję, a izoluję termokurczkami z klejem. Taka izolacja jest pewniejsza, trwalsza i estetyczniejsza od taśmy.
o jej ale sprzętu, ile zabawy... a ja zwykle brałem młoteczek i śrubowkręt albo ręczne dłuto i jazda po suficie :-) rowek płytki, bo często bardzo mała ilość tynku a dalej jakiś kamień czy zelbet, więc odarcie kabli z głownej izolacji i dawaj same pojedyńcze żyły bez uziemiena zwykle bo i tak po co lampie uziom :) i chwytanie na szybko schnący gips, żadnej zabawy w jakieś super złączki itp, panie zapomnij pan o takich luksusach, miało być szybko i tanio :)
@@pablolinda4671dojazd to też praca. Co myślisz że sam jest w stanie takich robót 100 zrobić w miesiącu? Licząc z miesiąc ma 20 dni roboczych to jest 5 takich mieszkań na dzień. Tu mu zeszło ponad godzinę, plus pakowanie sprzętu i dojazd i zejdzie 3 godziny. Żeby zrobić 5 na dzień by musiał pracować 15 godzin. Druga sprawa to 40 tys (czego nie zrobi w miesiącu przy takich robotach robiąc samemu) to nawet robiąc na VAT 8 procent zostanie mu 29 tys, minus ZUS i księgowy i zostaje 27 tys. Teraz sobie odlicz samochód, narzędzia, materiały.
Nie lepiej poszerzyc bruzde i dac zlaczki obok siebie? Kiedys ktos wpadnie na pomysl, zeby lampe przestawic w stare miejsce. A gdzie sprawdzenie gdzie sa pręty zbrojeniowe? Czy to nie problem dla bruzdownicy?
Elektryk nie tylkuje! Od tego są ludzie od wykonczeniowki. Ja mieszkam w niemech i tu pracuje jako elektryk i nie mogę się przyzwyczaić do polskich płaskich kabli tragedia😂. I do tego te gniazda podwójne w Polsce, i wszystkie na śrubki zamiast kupować gniazdka/włączniki na szybko zlaczki( wtykasz i gotowe)😂 A wracając do tynkowania, w Niemczech ktoś jak chce zrobić poprawki jakieś to odrazu zakłada że będzie ktoś potrzebny aby pozamykał dziury i pomalował po elektryku. Więc dobrze zrobiłeś że nie tylkowales Pewnie zostanę wyśmiany za ten komentarz😄
W Polsce patologia. Wykończeniowcy partacza elektrykę i hydraulikę a potem płacz i telefony od nich samych albo ich klientów. Najśmieszniejsze że za to cenią sobie więcej od ludzi zajmujących się tym fachowo. No ale w Polsce takich mamy klientów co się na to godzą. W Niemczech nikt nikomu pracy nie zabiera i nie psuje rynku co wszystkim docelowo szkodzi.
Trochę humorystycznie.....tak się zastanawiam ile powinien kosztować przejazd taxówką??? Samochód jakieś 80-100K ubezpieczanie taxi 8-10K rocznie. Rano trzeba wstać, umyć, ubrać, zjeść śniadanie aby mieć siłę realizować zlecenia. To już są koszty. Dojazd do klienta, czas trwania kursu. Pogawędka z klientem też powinna być wyceniona, struny głosowe wartość bezcenna. Jaką sugerujecie cenę za kurs 1h w korkach powiedzmy 15km Tylko proszę sugerujcie się poniesionymi kosztami czasu i inwestycji w taxi, ubranie, śniadanie itd. Ale proszę z humorem i bez spiny i nieuprzejmości z cyklu, że ZUS trzeba zapłacić ;)
typowa usluga elektryka hydraulika i setki innych budowlancow, koniecznie musi ona trwac tylko jeden dzien a najlepiej pol dnia, wszelkie poprawki, tynki, malowania nie wchodza w gre :) no to na zdrowy rozum lepiej to zrobic samemu bo i tak musimy zrobic reszte samemu :) ale skoro ludzie dzwonia i sie godza no to chyba wszystko jest zgodnie z rynkiem tak jest wszedzie, taki instalator pompy nie zrobi postumentu bo to oznacza ze trzeba uzyc lopaty i dwa razy wpasc, instalator paneli jest chory jak nie ma wentylacji ktora moze puscic przewody pv najchetniej to w najtanszym peszlu ktory lamie sie od patrzenia w zasadzie skoro szpachla nie jest w kwestii elektryka to i brudowanie nie powinno bo to podobna kategoria , elektryk powinien dostarczas uszyta rozdzielnie, podlaczac koncowki przewodow i to tyle i w wielu firmach tak jest ze tzw. pomocnik robi bruzdy i rozklada przewody :) 400 to nie tak duzo gdy ktos ma wiecej niz 20lat to 400zl to jeden skromny koszyk zarcia z biedronki to bez ekstrasow
Wg mnie powinno się zaszpachlować. Jak się robi typową mieszkaniowe to trzeba czasem pobawić się w wykończenia bo inaczej do małej robótki będzie kilku fachowców. A kto przyjedzie metr bruzdy szpachlowa i malować specjalnie.
@@tdgaweda tylko ze to tez nic nie da, trzeba ladnie odpylic, woda popryskac, miec dobra szpachle, jak bruda gleboka do szpachla na dwa razy, potem gladz, potem wygladzenie i grunt malowanie a na koncu klient wkur.. bo miales nie taki walek i baranek jest inny niz byl :) kto przyjedzie - ano ten co krzyknie 600zl bez faktury i ktos sie zgodzi wyobraz sobie ze ostatni 5lat kazda instalacja paneli fotowoltaicznych to 50% sprzet i 50% robocizna, koszt 40-60tys. czyli ekipa 2-3 osob miala dniowki na poziomie 20tys. plus roznica na vacie i ludzie brali kazd grzecznie placil po 40k za jeden dzien roboty i to roboty powtarzalnej, nudnej w opor 600zl to dzisiaj jak 150zl przed koviidem
Kwestia jak sie ustali z elektrykiem. ALe dokladnie jak piszesz. Mozesz robic samemu. Kto ci kaze dzwonic gdziekolwiek. Zęby tez sie samemu naucz robić. Albo mam lepszy pomysł. Idz sie naucz elektryki, bierz 50 zł, robiąc szpachlowanie jeszcze, bierz odpowiedzialność i przy tym bądź szczesliwy.
@@walterwhite7497 jaka kurde odpowiedzialnosc, czy ty widziales budowlanca ktory poniosl w polsce od 100lat jakas odpowiedzialnosc? podstawowe uslugi jak scaling kamienia czy proste wypelnienia nauczylbym robic malpy bo to naprawde jest proste i monotonne zajecie ] ps. jak ci pacjent umrze to nie ponosisz odpowiedzialnosci, znajdz mi lekarza ktory siedzi za kratkami za bledy zyjesz w alternatywnej rzeczywistosci
@@MrZiemwit owszem ponoszą. Ubezpieczyciele też szkola się np z protokołów pomiarów. Lekarze też ponoszą odpowiedzialność. To że nie znasz takich przypadków to świadczy o twoim braku wiedzy. A to że później broni się każdy jak może to druga sprawa. Jak pisałem nikt ci nie broni robić samemu różnych rzeczy. Przecież wg ciebie nie ponosi się odpowiedzialności więc idź robić np projekty budowlane, elektrykę itp. możesz spierdolić. Wg ciebie i tak nie poniesiesz konsekwencji. Więc w czym problem? Najmij ludzi niech robią spierdolona robotę jeśli i tak się nie ponosi konsekwencji. Taki geniusz powinien o tym wiedzieć.
Po pierwsze jak słyszę komentarze negatywne ja bym tego nie, i tamtego nie itd. To zastanawiam się często po co one. Ale to już standard, że tych negatywnych jest więcej niż pozytywnych. Po pierwsze jak ktoś potrzebuje fachowca do tej roboty to szuka dzwoni itp. Wiadomo, że robota i czas kosztuje. Czasy złotej rączki z czasów komuny znikneły ale jeszcze niektóre osoby dalej tak funkcjonują. Ja uważam, że do tej pracy jak najbardziej potrzebny jest elektryk i tynkarz i malarz. Każdy musi zarobić na chleb i każdy zna się na swojej robocie. Nie wymagajmy by np. kardiolog był ortopedą. Ja osobiście nie znam lekarza od wszystkich chorób. I tak samo powinno być w każdej branży. Na koniec, robota elektryczna zrobiona b.dobrze i starannie.
@@twojelektryktrojmiasto Mazowieckie. Gdybym miał to zrobić u siebie w mieście zrobiłby to za max. 100zł i to z zaszpachlowaniem na tip top. Nie jestem elektrykiem, ale tu nie trzeba być filozofem elektrycznym żeby przedłużyć taki przewodzić. Jak robiłem kiedyś wykończenia po różnych mieszkaniach, to za punkt zawsze brałem 50zł z zakryciem i wyprowadzeniem bez pozostawiania śladu. Zaraz pewnie będzie nagonka że tacy ludzie jak ja psują rynek... ale mi zawsze było szkoda ludzi od których brałem pieniądze.
@@DomZa100 Jakoś jak mam zapłacić za narzędzia/paliwo/jedzenie/ZUS/leasing to nikomu nie jest mnie "szkoda". W Warszawie za taką robotę wziąłbym jeszcze więcej. Klient zna cenę wcześniej - jeśli jestem za drogi, to zawsze może poszukać kogoś tańszego (i na pewno znajdzie ;)
ten film powinien być zamiast reklam w tv żeby ludzie zeszli na ziemię tanio to już było a jak nie pasuje zawsze można wziaść kogoś kto zrobi taniej xd
Fajny filmik, cena adekwatna - góra sprzętu żeby to zrobić bez zadymy. Osobiście do łączenia stosuję złączki Cu KLA na to termo kurcz, i na kabel również.
Ostatnio na fb na grupie o elektryce, gościu zapytał o polecane gniazdko elektryczne, dostał taki hejt xd według elektryków na fb do wymiany gniazdka czy żarówki należy wzywać elektryka xd
Zrobię to za stówkę plus materiały. Bez bruzdownicy. A 120 pod szpachluje i maznę czymś białym co leży u mnie w garażu. W sumie 200 na gotowo. 😂. Kto chętny?
30 lat temu zrobiłem bruzdę szlifierką . Przewody połączyłem na skrętkę i zaizolowałem . Następnie zaszpachlowałem gipsem . Koniec przewodu zabezpieczyłem przed wyrwaniem taśmą aluminiową zamocowaną wkrętem i kołkiem plastykowym . Lampa wisi na haczyku wkręconym w kołek plastykowy fi 8 . Firmy WAGO wtedy nie było. Nic się nie dzieje . Wszystko jest OK.
Tak i robiłeś to cały bity dzień....... Teraz Janek w fabryce naciskając guzik przy maszynie chciał by zarabiać nie wiadomo ile na h a tego typu usługi mieć zrobione za flaszkę no maks 100zł.
Moze se robic nawet po 10min dziennie nic ci do tego wazne ze se sam poradzil z tak prosta czynnoscia
@JankoWalski-uo2br Janek chłopie! No przecież nie mów jak jest, typ film kręci i kasiore zbija. Przestań! On przecież kupił te wszystkie narzędzia dla siebie i przecież bruzdy nie zrobi tanio i nie zaszpachluje! Ja manager informatyków to potrafi i nadal sobie rzeczy w domu robię, ale on musi mieć 30 narzędzi do wszystkiego, bo to fachowiec.
a nowym mercedesem jeździsz bo jak nie to twój patent na prace w biedę cię popchną
No wlasnie, dzis to sobie robilem w domu. Caly dzien. Najpierw myslalem czy chce kuc, czy inna lampe przesuwna, albo maskownice. No i reaserch rozwiazan. Potem wyznaczanie dokladndgo miejsca, organizacja sprzetu. Zrobilem bez bruzdownicy i szlifierki, wiertarka z udarem i dokleilem sobie tasma rure do odkurzacza. Troche balaganu bylo.
Fajne są tego typu filmy z roboty, a nawet mysle ze vlogi z codziennej pracy bez jakiegos specjalnego montażu zrobiły by robotę. Pozdrawiam 👍
Wezmę pod uwagę 👍
Też się nie zajmuje gipsowaniem, ani malowaniem, jedynie rozwalaniem ścian i sufitów.
Ja się staram ustalać to wcześniej z klientem. Ale max spoinowanie bruzdy.
Ja jestem tym człowiekiem, co mógłby wejść po elektryku. Od siebie dodam, że taką bruzdę po rozszpachlowaniu w zasadzie nie da się pomalować punktowo tak, żeby nie było widać. Po pierwsze od malowania trochę czasu minęło, sufit zdążył się zabrudzić, czy zmienić odcień w wyniku użytkowania pomieszczenia. Po drugie, kwestia technologii wykonania powłoki malarskiej (natrysk, wałek pędzel). Pomijam już sama farbę czy "styl" malarza. Osobiście doradziłbym malowanie całego syfu, co wiąże się z kosztami.
Ot to dlaczego tego nie robię. Na wstępnie zaznaczam że mogę jedynie zaaplikować na raz ale nie szpachluje i nie maluje 🤜🤛
Nie odważyłbym się zostawić klientowi niezatynkowanej bruzdy z przewodem. Jest to partactwo. Pokazujesz tyle sprzętu do wykonania bruzdy (brawo za sprzęt), to pokaż profesjonalizm i zatynkuj bruzdę. To tak jak zamawiasz koparkę do wykonania wykopu pod kabel, i co.. koparką nie zasypiesz? Będziesz kazał klientowi zamówić spychacz? Pozdrawiam
@@radziob4907 rozumiem że gdybyś zrobił klientowi nową instalację to byś później cały dom wytynkowal? Otóż to jest kwestia dogadania. To musiałby zaszpachlowac i pomalować ścianę. Świetne myślenie.
@@radziob4907Będąc tynkarzem napewno nie odważyłbyś się zostawić ścian nie pomalowanych... gratuluje myślenia... Ja osobiście na samym początku mówię że ja nie szpachluje bo raz że się na tym fachowo nie znam a dwa szkoda pieniędzy klientów na moją roboczogodzinę bo przyjdzie Pan złota rączka i to z przyjemnością zrobi duzo taniej i pewnie lepiej niż ja
Zmierzamy w strone swiata z waskimi specjalizacjami. Ja maluje, on tynkuje a ten trzeci tylko kuje. OK , na wielkiej budowie ma to sens, ale zamawiajac do domu (tak jak w tym przypadku) prosta usluge, wydaje sie byc slabe. Zatem w takim przypadku warto ustalic z wykonawca zakres prac , bywaja eletrycy calkiem sprawni w takim prostym szapchlowaniu i wyrownaniu sciany czy sufitu.
Ja to zawsze mówię że do mufy to musi przyjść mufiorz, i wychodzę za drzwi i wchodzę już jako mufiorz, a klient patrzy się na mnie jak na debila. I słusznie.
Bardziej profesjonalnie wygląda w koszulce i jeszcze wiecej sprzętu.
Koszulka
z klejem jest wodoszczelna.
Na jednej budowie zastanawiałem się po co dawac dławicę kablowe na -2 w 10 piętrowy budynku i
Dane mi było zobaczyć jak odpływ na dachu sie zatkal poszło po szchtach do -2.
Dobra cena (plus za rozmawianiu o kosztach)
Miłego dnia
Bruzdę zrobiłem szlifierką kątową. Złączki WAGO są super ! Stosuję WAGO od niedawna.
Też można szlifierka
bruzdownica ma tę zaletę, że zbiera praktycznie cały pył i kurz. Przy szlifierce kątowej jest masakra pyłowa - bajzel, którego warto sobie oszczędzić wydając dwie stówy na wypożyczenie bruzdownicy i odkurzacza.
Obstawiałem 4-5 stówek. Ja ostatnio montowałem żyrandol ze szklanymi ozdóbkami. Montaż dwóch w osi 40 minut. Składanie odzdóbek na drabinie 3 godziny. Bo pręciki szklane można było zamontować dopiero po montażu żyrandola na suficie. Pozdrawiam Serdecznie
Ale mnie €&(€:€/) takie lampy….
Brawo! Robisz super edukacyjną robotę a do tego 100% popieram że nie można wpuszczać się w zaułki w stylu no to przy okazji Pan mi tam podmaluje a najlepiej w ramach usługi bo gdzie ja biedny teraz będę szukał wykonawcy..
Każdy powinien robić w swojej branży ;-)
Co kto lubi - bardzo chętnie daję się wpuszczać oczywiście za osobną stawkę :) A że nieraz tych drobiazgów jest więcej niż zasadniczej pracy...
Chętnie zobaczę. Pozdrawiam.
Czemu poprowadziłeś przewód po ukosie, a nie w liniach prostych? Czy właśnie zachowanie kątów i prostych linii nie jest wedle “sztuki”?
XD
Taśmą izolacyjną naprawia się przewody 6kV na koparce w kopani węgla brunatnego. I jest to normalna procedura. Setki metrów taśmy izolacyjnej :)
Jest jeszcze metoda stosowana w DE. W "starym" punkcie montujesz ozdobny cylinderek, w nim laczysz stary przewod z ozdobnym nowym. Ten ozdobny nowy idzie wiszaco do nowego punktu gdzie ma wisiec lampa. Bez kucia, tylko efekt dla niektorych za bardzo "industrialny". Ale dla mnie przykladowo ok.
No wlasnie kwestia gustu. W Polsce nie spotkałem się jeszcze nie robiłem w ten sposób ale wiem o co chodzi
@@twojelektryktrojmiasto Ciekaw jestem jakbyś coś takiego zaproponował jakiemuś klientowi, czy by przeszło. W guglu jak się szuka pod hasłem "puszka podsufitka lampy" to wyskakują takie pasujące rozwiązania...
Sądzę że byłbym zmierzony krzywą mina 😉🥴
A jak wygląda taki cylinderek :D?
@xawerytrabka8813 wpisz w google przykladowo "cusotec puszka sufitowa"
Wszystko Prawidłowo wykonane. Ja czasami tynkuje, ale gładzi napewno nie zrobie. Czemu tynkuje bo puszki też sam obsadzam. Lubie mieć pewne rzeczy zrobione tak aby spełniało to moje oczekiwania.
W tynku i miejscach niedostępnych tylko tulejki zaciskowe i koszulka termokurczliwa. Robisz fajna robotę. Najlepszy kanał o tej tematyce
Dzięki
Masz kompletna rację. Klientom się wydaje, że instalator chce go naciagnąć. Bardzo fajny film :)
Dokladnie. Tylko po co dzwonia? niech sami robią
Dzięki 🙏
Ale dodajcie też ...ilu cwaniaków chce, czy bierze za taką czy nawet prostszą robotę 500 zł, 800 lub więcej bez tynkowania, szpachlowania.
Kwestia czy masz rację co do tego kto zaszpachluje to już jest Twoja i klientów sprawa. Co chcesz zrobić i na co się dogadacie...wg mnie oczywiście 😉
Też nie cierpię tego systemu mocowania lamp, chociaż elektrykiem nie jestem to mi się niestety u sąsiadów, czy u syna na nowym mieszkaniu...same takie trafiły 😞
Pozdrówka i dzięki za fajny materiał
Ja korzystam ze złączek izolowanych - zaciskowych do takiego przedłużania przewodów, ;) Działa podobnie do takiego wago, tylko jest tańsze. i całość potem też taśmą owijam.
Czemu nie ;-)
Ja przeważnie "szpachluje" chyba, że klient jest trochę techniczny to mówię mu co i jak i jak chce to robi sobie to sam. Co do takich fuszek kiedyś pojechałem zawiesić jakąś lampę wstępnie wyceniałem 150 ziko, ale okazało się, że lampę trzeba skrócić a jest na niej jakiś jutowy sznur... męczyłem się tam dosyć długo. Nie wiem czy za to 150 to bym na zero wyszedł.. :D Na szczęście był klient i widział dlaczego tyle się męczę i docenił moją dokładność :D
i takich klientów się szanuje i chętnie do nich się wraca ;-)
Latami, przedłużam przewody lutując kabli (gazową lutownicą) I wszystkim polecam, chociaż takie połączenie WAGO będzie szybszym
Przed bruzdowaniem należy sprawdzić, czy nie idą tam żadne kable :D
szczególnie gdy jakiś "wysokiej klasy fachowiec" wczesniej robił instalacje
Elektryk - czuje kable nosem 🤣
Od tego jest diax i bruzdownica 😀
Kabli tam nie będzie
Bruzdownica sama kable znajduje z dokładnością co do mikrona
Ja u=używam tulejek zaciskowych np HOUPA, lub Złączka Termokurczliwa z Tulejką Miedzianą 10xTTS-25 , szybko sprawnie do zagipsowania 😀 Pozdro 3Miasto
Boże, jak dobrze że umiem wiele rzeczy zrobić sobie sam i mam większość sprzętu. Może nie mam bruzdownicy ale jakoś sobie radzę.. Za 400zł strasznie bym się spłakał. A jakbym miał więcej cięcia to bym za te 4 stówki już se kupił bruzdownicę ;)
O BOŻĘ i to bez szpachlowania i malowania jest 400zł!??!??!?!
Taka rada. Jeśli moc bruzdownicy pozwoli (GNF35 ma silnik 1400W), to załóż tarcze frezujące lub złóz kilka tarcz w grubość bruzdy. Działa w każdym materiale z wyjątkiem betonu. Nie musisz wtedy nic wykuwać. Większość odkurzaczy budowlanych odbierze taki urobek.
Jak będziesz zmieniał bruzdownice, to idź w Hilti. Nawet używka na tarcze 125 jest bardzo dobra. Jak masz chęć i budżet idź w tę nową na tarcze 150.
Właśnie gnf się zapycha bo za dużo. Se starmixem bez problemu możesz tak robić jednak w żelbecie wolę robić n dwie tarcze i wykuć, mniej się męczę, mam mniejszy opór niż przy 4 tarczach
Do takiej roboty nad głową z Hilti to trzeba mieć silne łapy i barki.
@@0plp0 Ogólnie do tej pracy trzeba mieć silne różne rzeczy. Jeśli mogę uniknąć kucia udarowego długich bruzd, to robię wszystko żeby tego unikać.
Ja preferuje lutowanie z temokurczem i na całość taśma samo wulkaniuzjąca, troszkę to trwa ale jestem pewny że się nie rozsypie.
A ja idę z duchem czasu 😉
@@twojelektryktrojmiasto I słusznie
03:44 - Kolejny genialny tip, który pozwala na zachowanie "cienkiego" miejsca łączenia przewodów. Niby takie oczywiste, ale mało kto by na to wpadł ;)
A widzisz 😉
Wszystko fajnie Panowie, ale jak tynku jest ok 4mm tynku to się 'zesramy' nie schowamy cokolwiek, więc teoretycznie 'zcienianie' miejsca łączenia w akurat tym przypadku nie ma aż tak dużego znaczenia. Ale macie rację, zazwyczaj im cieniej tym lepiej. U mnie pod tynkiem zazwyczaj jest skręt lub lutowanie, ale zdarzają się też wago. Oczywiście każde łączenie jest izolowane indywidualnie czy to termokurczem, czy taśmą, i właścia ogólna też albo izolacja na sztywno albo rurka... sam nie równam bruzd, a cena adekwatna do wykonanej usługi jak najbardziej.
Przerabialem instalacje w swoim w domu..... i patrzac na ceny..... wg twojego zakresu roboczego..... zaoszczedzilem okolo 20000pln.....😅
Oj, bo prawda jest taka, że nie ma bardziej zakompleksionych wyrobników niż robole od wykończeń wszelkiej maści. A elektrycy/malarze/tynkarze to absolutny top. Te ich "technologie", "sprzęty", "normy" pokazują tylko jak bardzo muszą oni sobie coś kompensować (brak wykształcenia wyższego? nie dostali się na budownictwo?). Prosta robota, którą kiedyś wykonywały tysiące osób po zawodówkach - a dzisiaj po prostu jest ich deficyt - bo każdy oskarek musi iść na studia choćby to była socjologia z praktykami w McDonalds. Przy czym dla dowolnej nawet średnio rozgarniętej osoby, która ma po prostu trochę czasu nie jest to nic trudnego - a często zrobi się nawet lepiej/dokładniej niż taki samozwańczy "majster".
@@arude2397 ...typowa Polska myśl robocza 🤪
Bardzo dobre spostrzeżenia, klientowi się wydaje, że koszt przeniesienia gniazda jest zawsze zbyt duży i często oczekiwania co do efektu po zakończeniu pracy są rozbieżne. Raczej zawsze zostawiam rowek zatynkowany, gips finishowy i malowanie pozostawiam już klientowi.
Oczywiście ze masz racje od kiedy elektryk bierze się za malowanie. Co innego jak dla szwagra wtedy full service
Akurat ja dla szwagra to bym nawet nie przyjechał 😜😂
@@twojelektryktrojmiasto czyli kasy jeszcze nie oddał 🤪
To jaj to jest w koncu z tym bruzdowaniem w żelbecie, stropie i scianach nośnych?
Normalnie 😂
@@MichalLubliniec Nie ma to jak odpowiedź żelbetonu. No, ale wiem, pytałem, tak, Tobie już żadna bruzda nie zaszkodzi, więc doprecyzuje, dla innych: Czy jest jakiś fachowiec znający przepisy? Kto mógłby doradzić?
nie powinno się ciąć ścian nośnych i zbrojenia, Ale wiadomo że nikt nie będzie robił instalacji natynkowej
@@pyton775 normy, przepisy. Nie powinno, ale, czyli masło maślane to nie jest odpowiedź. Jest tu ktoś z uprawnieniami budowlanymi, lub odpowiednią wiedzą, kto mógłby mi odpowiedzieć?
Drut musi mieć swoją otulinę, doszła też grubość tynku, więc drutu bruzdownicą nie przeciął. Gdyby przeciął, to byłyby problemy.
narzędzia jakieś mam, diaxem z odkurzaczem(całe 180zł na wyprzedaży marketu budowlanego) zrobiłem w chwilę bruzdę, kabel nowy i łączenie wago do starego, gips budowlany, następnie szpachla i na to gładź, nic nie widać. Pomiary są git, żadnych problemów. Gdzieś 2h na to zeszło.
Firmie zejdzie tyle samo, bo wliczają dojazd, potem podbijają marżę bo małe zlecenie, myślę że z 600-800zł
Ale jeśli prowadzisz w Polsce firmę to wiesz jakie są koszta ? I nie ma tylko 23% vatu są jeszcze inne podatki u nas ;) wezmę 600 a zarobię 200...
Hej, w moim poście nie wyrażałem pogardy dla firm, lecz zachęcam do zrobienia takich prostych prac, samemu i tylko tyle. @@hardydzik
Usługi budowlane, nie lecą na 8% vat?@@hardydzik
@@neativ13 tak i ja cie rozumie jeśli potrafisz do rób sam, sam tak robię ale trzeba uświadamiać społeczność skąd takie kwoty firmy wołają za byle co bo teraz usługa jest drosza od robocizny przez podatki...
Państwo okrada na wszystkich, by dostać moje 4200 netto, pracodawca musi wydać na mnie prawie 7k.....
jedyne sensowne rzeczy, które otrzymujemy za tądaninę, to ubezpieczenie i renta, bo emeryturę prawdopodobnie nie dostanę, bo zus zdechnie. @@hardydzik
...nie dopowiedziałeś Panie Majster, że jeszcze podatek mamy, jak ktoś ma firmę x>
Ludzie myślą, że dalej świat jak za komuny i za flaszkę da radę... Przysłowiową flaszkę..
Zęby mi się na tym wykruszyły xD
Co do połączeń, to u mnie standard to tuleje izolowane na mijankę, odziane w termokurcz i do ściany ale wiesz jak bywa w Polsce... Standard to połączenia skrętne, a wersja bogata z lutem.. Podobnie też jeździłem po awariach i widziałem nawet połączenia na kostkę torową (bez izolacji), cuda..pzdr i działaj dalej..
Mam taką szafkę na trunki. Sam wszystkiego nie piję i puszczam dalekie obieg np za wniesienie kanapy 😉
Czy to dużo czy mało? Dobre pytanie. Wszystko zależy kto płaci? Wymiana klocków w aucie, też ok 1 godziny. Oczywiście tak po łepkach. Bo jak byś chciał wszystko rozkręcić i wypiaskować to dłużej. Załóżmy że tylko sama podmiana. Zapłacił byś za wymianę klocków w aucie 400 zł? Pytanie do autora filmu.
Jeżeli miedź z miedzią skręcam i lutuje taśma samowulkująca i jest wieczne jeżeli chodzi o zagipsowanie powinien to na pierwszy raz zrobić elektryk a 400 zł netto to dobra cena
Każdy ma swoją szkołę i wedle niej pracuje 😉
Taka mała dygresja w temacie izolowania "mufy" , że wody na suficie raczej nie będzie. Niestety będzie i to szybciej niż się można tego spodziewać, przed położeniem tynku czy innej gładzi trzeba nałożyć grunt który jest raczej mokry a i sama zaprawa też do suchych nie należy :)
A co do ceny za usługę, właśnie uczęszczam do szkoły po której mam zamiar zostać elektrykiem, więc ta kwota bardzo mnie cieszy :) A tak poważnie, temat cen za usługi jest bardzo obfity więc nie ma sensu dyskutować, czy to drogo, ale jeżeli klient znał cenę przed wykonaniem pracy, to wszystko jest ok.
Pozdrawiam
Słuszna uwaga aczkolwiek nikt mądry nie chlapie po przewodach kiedy są one pod napięciem a jest możliwość „wyłączenia” 😉
@@twojelektryktrojmiasto no właśnie. Nikt mądry. Więc zostawiając to komuś kogo nie znam bym tak nie zostawił
Ostanio sasiad mi mowi zaloz mi zyrandol . Wylacznik byl pojedynczy a, zyrandol mial 50 malutkich zaroweczek ledowych do złożenia i doszedl do tego modul sterowania przez internet ,zeby podzielic oświetlenie na sekcje
Przerabiałem coś takiego. Korytarz, wyłącznik pojedynczy i pojedyncza lampa. No a ma być szynoprzewód i włączanie na 2 razy. I też moduł sterowania Zigbee został zastosowany
Elektryk nie ma tego sprzętu za darmo. Często nawet nie ma go na własność, tylko wypożycza w razie potrzeby. Zakup na własność to amortyzacja, wynajem to dodatkowe dwie godziny żeby po sprzęt pojechać i go potem oddać. Podejrzewam, że ceny podawane przez elektryków zawierały w sobie też usługę zaszpachlowania (i być może pomalowania). Tak więc nie demonizowałbym tych "zdzierców".
Jakich tarcz używa Pan w bruzdownicy ? Chodzi mi o markę/ model ?
Tarcza której Pan używa jest kiepska, polecam taką która wybiera od razu środek, nie trzeba robic dwa razy tego samego
Bosch concret
@@M1PLjak porównasz wagi urządzeń to zrozumiesz dlaczego używa się lekkich bruzdownica , które mają często za mało mocy do szerokiej tarczy
@@M1PL To nie zależy od rodzaju tarczy tylko ilości założonych tarcz.
@@0plp0 można to tez tak interpretować
Dziękuje za kolejny filmik a czy mógłbyś podzielić sie jaki to model Bruzdownicy .Dziękuję i pozdrawiam
Przypuszczam, że to bosch GNF35 CA, polecam bo sam używam, ale milwaukee lepsza. 🙂
@dolcuu dziękuje za info poczytam sobie o tym sprzęcie
Właśnie ta ;-)
Witam które złączki oprócz tych na filmie nadają się jeszcze pod tynk i które do miekkiego przewodu (linki)
Czemu przewód nie jest wyprowadzony przez otwór w wieszaku ten który jest do tego przeznaczony ?
A co za różnica ? Zmienia to coś ?
W tajemnicy powiem, że kiedy boli mnie głowa w ciągu dnia to biorę APAP NOC i też działa 🫡
witam jaka bruzdownica?
Bosch gnd-35ca
A czy wago takze nie okresla zeby byly uzyte do tego pudelka?
Nie boi się Pan że poprzecina zbrojenie?
jakiego użwasz odkurzacza?
Starmix L1650 top - coś takiego . Na tik toku w katalogu współpraca mam o nim filmik
No to można, czy nie można bruzdować?
Zależy od typu stropu......
Przejechał po tynku przecież, bruzda miała 1.5cm max glębokosci
@@rafanowak1398Słuchaj nie wiem jak tam, wygląda na nowe budownictwo. Strop może być różnego typu ale .... 1.5 cm tynku na suficie ?? No gdzie 🤔 Standard przy stropach prefabrykowanych to 1,5 ale mm. Nie widziałem w wielkiej płycie więcej..... No może jak głębiej była słoma to, no może ...
@@krzysztofstefan3713 mam blok z wielkiej płyty, na ścianach od 1-3cm tynku, na suficie podobnie
@@rafanowak1398 Ja mam 1 mm w obu mieszkaniach. Pojedynczej żyły nie schowasz. Nie zazdroszczę Ci takiej niespodzianki nad głową. Tynki się średnio trzymają betonu z którego robiono płyty 😋Taka grubość jak mówisz ewidentnie musi coś ukrywać. Nie zeszły się stropy ?? To były czasy niedoborów ....
A wystarczyło puścić przewód luzem po suficie i byłoby tak nowocześnie, loftowo ;)
Ale to musiałby być w oplocie, industrialny taki ;-)
Super robota Panie! :) jak zwykle fachowość w ręku
Polecam się jakbyś czegoś nie wiedział 😉
Ja co bym od siebie dodał tylko, to przy takiej robocie, rozścielił tylko folię malarską żeby ewentualny pył nie uświnił niczego i nie osiadł na meblach, chociaż ty miałeś odkurzacz, i tak się nazbierało, bardzo ułatwia sprzątanie i zapobiega ewentualnym ubrudzeniom mebli :P
Ale tak to klasa
Folii właśnie nie Lubie - wkrzurza jak pracujesz odkurzaczem bo się elektryzuje. Unikam i odradzam .
czesto jeszcze się zdarzają ludzie mówiący rzeczy typu "przyszedł, bałaganu narobił, sufit rozwalił, porobił pół godziny, nie skończył roboty i wziął pińcet złoty"? ;)
Są 👍
Nie musisz dawać aż tylu usów. Spokojnie wystarczą 2. Pamiętaj o tym, że każdy kołek to osłabienie konstrukcji budynku. To samo uzyskasz np. gipsem budowlanym.
Jak tacy mądrzy to niech sami robią
ale fakturka będzie? 😂
Wiesz może jaki był koszt całkowity dla klienta (elektryk 400 + szpachlarz ?)
Pojęcia nie mam
600
Ja pracuje w Szwecji w firmie remontowo budowlanej. W Szwecji nie ma mowy aby elektryk coś szpachlował. Takie zlecenie dostaje firma remontowa która ma u siebie każdego człowieka od każdej profesji. Przyjeżdża elektryk i bruzduje a za nim przychodzi malarz i maluję cały sufit. Lecz z drugiej strony dali by korytko na suficie i długi przewód do lampy i było by elegancko 😅
No właśnie szkoda że tej Szwecji tu brakuje 😉
a czemu chwyt przed naprawami tynkarskimi?
wszystko zrobilbtm tak samo bardzo dobra robota..😎 generalnie ja tez nie zaklejam ale czasem tak robie to w twoim przypadku tez bym to zakleil ..cena jest ok ☝☝☝
300-400zł jeśli np wykonałeś to zlecenie od ręki typu że klient zadzwonił wczoraj a Ty następnego dnia mu ogarnąłeś.
👍
A jaki to ma wpływ na cenę czy od ręki czy za tydzień ?
6:35 - elektryk robi elektrykę, ale zawsze klient musi być uświadomiony, żeby nie rozjechały się oczekiwania względem usługi. Trzeba się postawić na miejscu nieświadomego klienta jak to wszystko wygląda. Jak ktoś zamawia chleb, to go nie interesuje jak się go piecze. Każdy chce mieć "na gotowo" do ręki.
Dlatego zawsze ustalam wszystko przed 😉
2 lata temu wkopałem się w montaż żyrandola, no mówię ile taki żyrandol może kosztować... powiedziałem 100 zł, bo bez przeróbek, tylko wymiana, podłączenie, dojazd. Przychodzi klientka i daje mi karton, a tam żyrandol, który składał się z ponad 100 części i sznureczków, sznureczkami regulowało się otwarcie kwiatu jaki reprezentował żyrandol, a pozostale elementy to listki i cięgienka. W skrócie montaż 15 minut, a składanie żyrandola 3/4h
Dlatego zacząłem pytać przez telefon jaka to lampa. Zwykła tylko do montażu czy trzeba ją składać ?
A mój kumpel wdepnął w żyrandol i był w plecy 300.
Pytanko, powiedz mi jesli masz sufit podwieszany z wełną, lub ścianę z wełną to czy dajesz przewód YDYp sam czy w peszlu?
Podpinam się też jestem ciekaw 😊
A jak się przewód zapali to co Ci ten peszel da ? Peszel ma chronić przewód przed uszkodzeniem mechanicznym. Tyle w temacie
Właśnie dlatego takie przewody trzeba puszczać w peszlu samogasnacym.
Takie roboty to robi sie we dwoch. Komfort pracy jest wtedy nie do przecenienia. Jeden jest na drabinie a drugi mu eszystko podaje.
I te 400 wtedy dzielicie na dwóch czy ten na drabinie dostaje 300 a ten co tylko podaje ma 100❓
@@twojelektryktrojmiasto Pieniądze to nie wszystko, liczy się też komfort pracy. We dwóch robi się też dużo szybciej. Po takim całym dniu robienia w pojedynkę, wchodzenia i schodzenia z drabiny po każda pierdółkę człowiek pada na ryj że zmęczenia.
Niesamowite. Chlop wybruzdował szczlinę, wsadzil kabel i wkrecil kołek. Dorobil do tego otoczkę jakby robił coś co wymaga wiedzy specjalistycznej. Oczywiscie przy okazji niezbyt delikatnie wcisnął reklame produktu, producenta ktory w krs winiej miec wpisane marketing, a nie producent osprzetu elektrycznego.
No i co w związku z tym ?
400 nikt nie chce dać, lampy żaden z domowników też nie chce przesunąć :D
Siemanko czy jest tu ktoś kto byłby wstanie mi powiedziec jakie mniej wiecej ceny ma odnosnie np lekkich przeróbek lub białego montażu?
Chodzi mi o np uśrednioną cenę, wiadomo lampa lampie nie równa ale przyjmijmy średnią.
Montaż włącznika
Montaż gniazda
Montaż lampy
Leda
Przeróbke punktu do metra
Nowy punkt elektryczny
Złożenie rozdzielnicy 10-15 obwodów
Podłączenie indukcji
Z góry dzięki za każdą odp❤
Wchodzisz na rynek i nie wiesz jak zacząć czy sprawdzasz swojego wykonawcę ? To nie te czasy że się liczy od punktu 😉
Wchodze na rynek, wczesniej robilem pod kims i nie ustalalem cen a teraz przydalo by sie orientowac ile za co sie bierze a na internecie roznie to jest rozpisane :)
Ja osobiście bym szpachlował. Suma 500
Chociaż zaciągnąć wstępnie np 75
I tak zrobiłem - przypatrz się 😉
Ogólnie to bym zaszpachlował jakąś tam gładzią oczywiście informując klienta że idealnie nie będzie
Ja zawsze mówię że jestem elektrykiem nie szpachlarzem i mogę to zrobić ale być może niezbyt estetycznie
Tynkiem maszynowym gipsowym, dobre się go ściera do równa, potem jak dobrze pójdzie gładź finisz na raz i nie ma śladu.
moim zdaniem drogo, i gdybym miał cos takiego robić, zrobiłbym to sam a jak ktos nie potrafi to musi płacić
No drozyzna, zwykly przecietny czlowiek se z tym poradzi sam, filozofi nie ma
@@zino7945 Jak ktos ma w domu chociaż odkurzacz jak karcher i szlifierkę + wiertarkę to da radę. Ale masa ludzi nie ma tego. Abo zdecydowanie mu się nie chce i woli zapłacić.
Za
Mniej się nie opłaca przyjeżdżać
@@twojelektryktrojmiasto no dla kogos co ma dzialalnosc to nie ale z doswiadczenia wiem ze takie cos to robia elektrycy po robocie
lepiej zrobić samemu jak się ma czas i narzędzia. Ale faktycznie za mniej się nie opłaca przyjeżdzać. Paliwo, pakowanie się, eksploatacja auta.
1. Czemu poszedłeś po suficie skosem, a nie równolegle do krawędzi ścian/sufitu?
2. To co bruzduje - tynkuje (mimo, że jestem tylko elektrykiem), chyba że umówiłem się z klientem, że tynkowanie to jego działka
3. Jak łączyć pod tynkiem, to tylko złączki KLE z termokurczką
Co do pytania nr 1 - a co zostawia w ścianie mniej przewodu? Zrobienie na ukos, czy równolegle do ścian?
Poza tym - na suficie, w przeciwieństwie do ściany, praktycznie nie ma ryzyka, że się przewiercić przewód...
@@prk2543 granie skosem przeczy sztuce fachu plus zasadzie układania instalacji. Jest to opisane w § 183. "Warunki techniczne dotyczące instalacji elektrycznych" pkt 8), Dz.U. 2022 poz. 1225. Tu nie chodzi o małe ryzyko uszkodzenia linii. Tu chodzi o jasne reguły.
1. Według Ciebie miałem pójść pierw do ściany, potem ściana metr w prawo a następnie wrócić niemal w to samo miejsce ? Gdzie tu norma a gdzie logika ?
2. Gdzie jest tak napisane i w imię jakiej normy to robisz ?
3 możliwości jest wiele - ja pokazałem jedną z nich. 😉
@@twojelektryktrojmiasto 1. Jeśli początek i koniec trasy linii znajduje się na tym samym suficie - trzymasz się sufitu jadąc równolegle do krawędzi ściany/stropu. Zgodnie z normą i logiką. Proponujesz jechać do ściany i z powrotem na sufit - nie dziękuję 🙂 za dużo pracy, materiału, czasu. Nawet dla sportu bym tak nie zrobił 😉
2. Norma, w imię której tak robię - ustalenia z klientem. Jak wspomniałem w 1 komentarzu: jeśli robię bruzdę to ją zalepiam. WYJĄTEK: klient deklaruje, że sam to zalepi.
3. Prosisz o komentarz - cyk z mojej strony. Pozdrawiam 🙃
Ło panie najlepiej to skrętkę
Letko 400 PLN. Zeby fachowiec musiał się jeszcze spowiadać co i jak, same narzędzia pewnie z 10 000 PLN do tego kabelki, koncóweczki itp. Lampa pewnie na 150 pln. Ludzie to nie wiedzą co to znaczy dla fachowca taka baranina. Szacunek.
Za te 400 dałbyś mu lampoca i pierwszą warstwę gładzi w gratisie, 10min roboty
Czyli według Ciebie to dużo ?
@@twojelektryktrojmiasto z dojazdem, podatkami i amortyzacją narzędzi cię wyjdzie może z 200 na czysto jak nie zjedziesz tarczy na zbrojeniu stropu - wg mnie jest ok, ja tylko mówię że bym to przykrył bo roboty nie dużo a efekt dużo lepszy dla klienta (nikt ci nie każe całego sufitu malować ;) )
@@robokplu mnie max 200 nie wiem na jakim te ludzie żyją świecie super stawka w tym 3miescie😂
Swietna robota, będę odsyłal do filmu moich klientów bo nie chce mi się im tego tłumaczyć
No właśnie w tym celu ten film stworzyłem. Jak ktoś gada że mu za drogo to pokaż jak to od kuchni wygląda.
No i nie powiedziałeś nic o bruzdowaniu stropu. Do łaczenia można użyć jedną z tych złączek z literkami MF. Można śmiało zamurować ale potrzebują większego otworu.
Strop stropu nie równy. Zależy jaka technologia wykonania ....
Te taśmę bym zastąpił koszulka termokulczliwa 😮
Można - funkcja ta sama
Generalnie co do zasady uważam, że klient powinien odebrać robotę wykonaną w całości A-Z. Inaczej mówiąc w pełni profesjonalna usługa jest wtedy gdy klient otrzymuje przeniesienie, montaż lampy oraz zastaje sufit w stanie „pierwotnym”. Z drugiej strony rozumiem argumentację „ja jestem elektrykiem i się zajmuje elektryką”. Wszystko kwestia dogadania z klientem i ewentualnie współpracy z innymi wykonawcami. Często ludzie nie rozumieją, że takie przesunięcie punktu zasilającego to prawie remont. Nie podoba mi się prowadzenie przewodu po przekątnej, staram się tego unikać. Jedynym pewnym połączeniem będzie lutowanie z zabezpieczeniem przed utlenianiem (ale tego trzeba się nauczyć, złączki są pewniejsze dla osób które nigdy nie lutowały profesjonalnie). Zalanie może się zdarzyć i wtedy 100% poleci przez otwór w stropie i po przewodzie. Pozdro
aPropos złączek: skoro producent deklaruje że można i to sprawdzał to dlaczego mam nie używać tej metody ? To że od lat się lutuje nie znaczy ze jakaś technologia nie może tego wyprzeć ;-)
Nie. Nie jest prawdą, że jedynym pewnym połączeniem jest lutowanie. Ale co tam inżynierzy mogą wiedzieć jak fachman wie lepiej. Jeśli zalanie się zdarzy to i tak masz otwory robione pod lampę, i bez dekla więc tam też by się nalało. Twoje argumenty szlak trafił.
@@walterwhite7497tak się składa, że jestem inżynierem w przemyśle kosmicznym wiec co nieco wiem o różnych sprawach. Pozdro
@@fachman no to gratuluję "otwartości umysłu". Inżynier i na czym opiera swoją tezę? To że ktoś ma wykształcenie wyższe nie czyni go z automatu mądrego.
Pewnie mnie tutaj zjedzą, ale ja przewody które będą schowane pod tynkiem łącze na skrętkę na różnych długościach dla każdej żyły. Łączenia owinięte taśmą izolacyjną i na to jeszcze termokurczka z klejem.
Prawie dobrze. Po skręceniu należało zalać cyną, na to termokurcz i potem jeszcze jeden z żywicą jako izolacja zew wszystkich 3 żył naraz. Takie połączenie zapewnia niską oporność i wysoką odporność mechaniczną.
@@Woodie7 moim zdaniem dodatkowe lutowanie, to przerost formy nad treścią. Powierzchnia styku żył w skrętce jest na tyle duża, że nie będzie wzrastała temperatura nawet przy dużych obciążeniach elektrycznych. Gdzie w złączkach Wago powierzchnią stylu dwóch lub więcej żył jest cienka blaszka.
@@lechud77 jak chcesz mieć pewność to lutuj. Ja tak robię od lat i mam 0 słownie "zero" problemów z takim połączeniem. Dodatkowe 2min/połączenie to naprawdę niewielkie poświęcenie za spokój ducha.
@@Woodie7zgadzam się. Uzupełnienie skrętki o proces lutowania jest wzorcowym sposobem łączenia przewodów.
👍
Użyta pan najlepsze uchwyty na świecie
Mówisz o usmp ?
Ile maksymalnie domów może zasilić jedna linka niskiego napięcia wychodząca od stacji transformatorowej Z średniego napięcia na niskie?
Nie mam pojęcia
30
Ja bym nałożył termokurcze i polutował, ale ja od elektroniki zaczynałem.
ps. i lubię oryginale wago, ale jakoś w tynku mi nie leżą.
No tu akurat sam producent na to zezwala - w tych konkretnych złączkach
Zastanawia mnie czy sprawdzałeś czy na lini bruzdy nie idą przewody?pod tynkiem?
Sprawdził bruzdownicą ;)
Dokładnie ;-)
Ja przedłużam przewody stosując starą i pewną metodę. Łutuję, a izoluję termokurczkami z klejem. Taka izolacja jest pewniejsza, trwalsza i estetyczniejsza od taśmy.
Drut lutujesz? 😮
a wystrarcy zagniatarka i tulejki
A ja idę z duchem czasu 😜🤜🤛
To lampa myślałem że to świecznik xD
a ja ze menora
O gustach się nie rozmawia 😉
Co by było gdyby Graczyk przebranżowił się z gratów na elektrykę 😁
😂
o jej ale sprzętu, ile zabawy... a ja zwykle brałem młoteczek i śrubowkręt albo ręczne dłuto i jazda po suficie :-) rowek płytki, bo często bardzo mała ilość tynku a dalej jakiś kamień czy zelbet, więc odarcie kabli z głownej izolacji i dawaj same pojedyńcze żyły bez uziemiena zwykle bo i tak po co lampie uziom :) i chwytanie na szybko schnący gips, żadnej zabawy w jakieś super złączki itp, panie zapomnij pan o takich luksusach, miało być szybko i tanio :)
400 zł za godzine z kawałkiem to naprawde spoko cena
Czyli nich tylko 100 godzin w miesiącu popracuje po 400 zł mamy 40 tyś miesięcznie, minus podatki i koszty to 30 tyś powinno zostać na czysto .
@@pablolinda4671dojazd to też praca. Co myślisz że sam jest w stanie takich robót 100 zrobić w miesiącu? Licząc z miesiąc ma 20 dni roboczych to jest 5 takich mieszkań na dzień. Tu mu zeszło ponad godzinę, plus pakowanie sprzętu i dojazd i zejdzie 3 godziny.
Żeby zrobić 5 na dzień by musiał pracować 15 godzin.
Druga sprawa to 40 tys (czego nie zrobi w miesiącu przy takich robotach robiąc samemu) to nawet robiąc na VAT 8 procent zostanie mu 29 tys, minus ZUS i księgowy i zostaje 27 tys. Teraz sobie odlicz samochód, narzędzia, materiały.
@@pablolinda4671 hahah xD ten mu juz pól miesiąca rozpisal i przeliczyl :D Jebaniec ;D
Nic tylko zakładaj JDG - na uj na etacie siedzisz skoro to taki łatwy pieniądz ❓
Zarobic mozna sporo ale by trzebalo robic na lewo
Nie czepiać się. Ksmerzycie też trzeba zapłacić.
Nie lepiej poszerzyc bruzde i dac zlaczki obok siebie?
Kiedys ktos wpadnie na pomysl, zeby lampe przestawic w stare miejsce.
A gdzie sprawdzenie gdzie sa pręty zbrojeniowe? Czy to nie problem dla bruzdownicy?
ja bym wzial 250 jak dojazd do 10 km za taka robote i bruzdy bym zarzucil gipsem juz w cenie
Uwielbiam ten kanal ❤❤
Elektryk nie tylkuje! Od tego są ludzie od wykonczeniowki. Ja mieszkam w niemech i tu pracuje jako elektryk i nie mogę się przyzwyczaić do polskich płaskich kabli tragedia😂. I do tego te gniazda podwójne w Polsce, i wszystkie na śrubki zamiast kupować gniazdka/włączniki na szybko zlaczki( wtykasz i gotowe)😂
A wracając do tynkowania, w Niemczech ktoś jak chce zrobić poprawki jakieś to odrazu zakłada że będzie ktoś potrzebny aby pozamykał dziury i pomalował po elektryku.
Więc dobrze zrobiłeś że nie tylkowales
Pewnie zostanę wyśmiany za ten komentarz😄
To chyba od firmy zależy. Nie oczekujmy że w Simonie 10 który kosztuje 5-10zł będzie wszystko.Montowałem kiedyś Schnidera to miał szybkozłączki.
👍
@@jedrzejradomski3902oczywiście, w 2002 montowałem u siebie ABB na złączki, żadnych śrub.
@@jedrzejradomski3902 szybkozłączki są dobre dopóki nie trzeba czegoś rozbierać np ze 3 razy bo nie pasuje.
W Polsce patologia.
Wykończeniowcy partacza elektrykę i hydraulikę a potem płacz i telefony od nich samych albo ich klientów.
Najśmieszniejsze że za to cenią sobie więcej od ludzi zajmujących się tym fachowo.
No ale w Polsce takich mamy klientów co się na to godzą.
W Niemczech nikt nikomu pracy nie zabiera i nie psuje rynku co wszystkim docelowo szkodzi.
Trochę humorystycznie.....tak się zastanawiam ile powinien kosztować przejazd taxówką??? Samochód jakieś 80-100K ubezpieczanie taxi 8-10K rocznie. Rano trzeba wstać, umyć, ubrać, zjeść śniadanie aby mieć siłę realizować zlecenia. To już są koszty. Dojazd do klienta, czas trwania kursu. Pogawędka z klientem też powinna być wyceniona, struny głosowe wartość bezcenna. Jaką sugerujecie cenę za kurs 1h w korkach powiedzmy 15km Tylko proszę sugerujcie się poniesionymi kosztami czasu i inwestycji w taxi, ubranie, śniadanie itd. Ale proszę z humorem i bez spiny i nieuprzejmości z cyklu, że ZUS trzeba zapłacić ;)
Myślę, że z tych twoich cen można sporo zejść w dół.
9:36 minut roboty to jak tak pincet złotych
Jak to liczysz powiedz mi ❓❓❓
@@twojelektryktrojmiasto to był gag. Tyle trwa długość filmika na YT.
400zł haha dobre dawno się tak nie uśmiałem
To ile byś chciał za te robotę? ;-)
Też bym poniżej 500 nie zszedł.
kto to zaszpachlował? bo na 8:56 jest zaszpachlowane
Inwestor 😂
Ja szpachlowalem 😉
typowa usluga elektryka hydraulika i setki innych budowlancow, koniecznie musi ona trwac tylko jeden dzien a najlepiej pol dnia, wszelkie poprawki, tynki, malowania nie wchodza w gre :) no to na zdrowy rozum lepiej to zrobic samemu bo i tak musimy zrobic reszte samemu :) ale skoro ludzie dzwonia i sie godza no to chyba wszystko jest zgodnie z rynkiem
tak jest wszedzie, taki instalator pompy nie zrobi postumentu bo to oznacza ze trzeba uzyc lopaty i dwa razy wpasc, instalator paneli jest chory jak nie ma wentylacji ktora moze puscic przewody pv najchetniej to w najtanszym peszlu ktory lamie sie od patrzenia
w zasadzie skoro szpachla nie jest w kwestii elektryka to i brudowanie nie powinno bo to podobna kategoria , elektryk powinien dostarczas uszyta rozdzielnie, podlaczac koncowki przewodow i to tyle i w wielu firmach tak jest ze tzw. pomocnik robi bruzdy i rozklada przewody
:)
400 to nie tak duzo gdy ktos ma wiecej niz 20lat to 400zl to jeden skromny koszyk zarcia z biedronki to bez ekstrasow
Wg mnie powinno się zaszpachlować. Jak się robi typową mieszkaniowe to trzeba czasem pobawić się w wykończenia bo inaczej do małej robótki będzie kilku fachowców. A kto przyjedzie metr bruzdy szpachlowa i malować specjalnie.
@@tdgaweda tylko ze to tez nic nie da, trzeba ladnie odpylic, woda popryskac, miec dobra szpachle, jak bruda gleboka do szpachla na dwa razy, potem gladz, potem wygladzenie i grunt malowanie a na koncu klient wkur.. bo miales nie taki walek i baranek jest inny niz byl :)
kto przyjedzie - ano ten co krzyknie 600zl bez faktury i ktos sie zgodzi
wyobraz sobie ze ostatni 5lat kazda instalacja paneli fotowoltaicznych to 50% sprzet i 50% robocizna, koszt 40-60tys. czyli ekipa 2-3 osob miala dniowki na poziomie 20tys. plus roznica na vacie i ludzie brali kazd grzecznie placil po 40k za jeden dzien roboty i to roboty powtarzalnej, nudnej w opor
600zl to dzisiaj jak 150zl przed koviidem
Kwestia jak sie ustali z elektrykiem. ALe dokladnie jak piszesz. Mozesz robic samemu. Kto ci kaze dzwonic gdziekolwiek. Zęby tez sie samemu naucz robić. Albo mam lepszy pomysł. Idz sie naucz elektryki, bierz 50 zł, robiąc szpachlowanie jeszcze, bierz odpowiedzialność i przy tym bądź szczesliwy.
@@walterwhite7497
jaka kurde odpowiedzialnosc, czy ty widziales budowlanca ktory poniosl w polsce od 100lat jakas odpowiedzialnosc?
podstawowe uslugi jak scaling kamienia czy proste wypelnienia nauczylbym robic malpy bo to naprawde jest proste i monotonne zajecie ]
ps. jak ci pacjent umrze to nie ponosisz odpowiedzialnosci, znajdz mi lekarza ktory siedzi za kratkami za bledy
zyjesz w alternatywnej rzeczywistosci
@@MrZiemwit owszem ponoszą. Ubezpieczyciele też szkola się np z protokołów pomiarów. Lekarze też ponoszą odpowiedzialność. To że nie znasz takich przypadków to świadczy o twoim braku wiedzy. A to że później broni się każdy jak może to druga sprawa. Jak pisałem nikt ci nie broni robić samemu różnych rzeczy. Przecież wg ciebie nie ponosi się odpowiedzialności więc idź robić np projekty budowlane, elektrykę itp. możesz spierdolić. Wg ciebie i tak nie poniesiesz konsekwencji. Więc w czym problem? Najmij ludzi niech robią spierdolona robotę jeśli i tak się nie ponosi konsekwencji. Taki geniusz powinien o tym wiedzieć.
Po pierwsze jak słyszę komentarze negatywne ja bym tego nie, i tamtego nie itd. To zastanawiam się często po co one. Ale to już standard, że tych negatywnych jest więcej niż pozytywnych. Po pierwsze jak ktoś potrzebuje fachowca do tej roboty to szuka dzwoni itp. Wiadomo, że robota i czas kosztuje. Czasy złotej rączki z czasów komuny znikneły ale jeszcze niektóre osoby dalej tak funkcjonują. Ja uważam, że do tej pracy jak najbardziej potrzebny jest elektryk i tynkarz i malarz. Każdy musi zarobić na chleb i każdy zna się na swojej robocie. Nie wymagajmy by np. kardiolog był ortopedą. Ja osobiście nie znam lekarza od wszystkich chorób. I tak samo powinno być w każdej branży. Na koniec, robota elektryczna zrobiona b.dobrze i starannie.
400 zł brutto?
ja pierdziele 4 stówki? Jak ta inflacja ma spać? Never
Sądzisz, że dużo ?
@@twojelektryktrojmiasto Mazowieckie. Gdybym miał to zrobić u siebie w mieście zrobiłby to za max. 100zł i to z zaszpachlowaniem na tip top. Nie jestem elektrykiem, ale tu nie trzeba być filozofem elektrycznym żeby przedłużyć taki przewodzić. Jak robiłem kiedyś wykończenia po różnych mieszkaniach, to za punkt zawsze brałem 50zł z zakryciem i wyprowadzeniem bez pozostawiania śladu. Zaraz pewnie będzie nagonka że tacy ludzie jak ja psują rynek... ale mi zawsze było szkoda ludzi od których brałem pieniądze.
mnie tez to dziwi ze 4stowki za taki kawaleczek jeszcze bez zakrycia
@@DomZa100 Jakoś jak mam zapłacić za narzędzia/paliwo/jedzenie/ZUS/leasing to nikomu nie jest mnie "szkoda". W Warszawie za taką robotę wziąłbym jeszcze więcej. Klient zna cenę wcześniej - jeśli jestem za drogi, to zawsze może poszukać kogoś tańszego (i na pewno znajdzie ;)
ten film powinien być zamiast reklam w tv żeby ludzie zeszli na ziemię tanio to już było a jak nie pasuje zawsze można wziaść kogoś kto zrobi taniej xd
To się szuka wtedy takiego fachowca co to zagipsuje
Nie ma czym się chwalić Prowizorka przez wielkie P
Fajny filmik, cena adekwatna - góra sprzętu żeby to zrobić bez zadymy. Osobiście do łączenia stosuję złączki Cu KLA na to termo kurcz, i na kabel również.
Możliwości wykonania bardzo wiele - ja pokazałem jedną z opcji 😉
taką pierdolę to sobie można samemu zrobić a nie komuś dupe zawracać.
Pod warunkiem że nie jesteś niedołężnym emerytem , inwalidą lub blondynką 😜
Ostatnio na fb na grupie o elektryce, gościu zapytał o polecane gniazdko elektryczne, dostał taki hejt xd według elektryków na fb do wymiany gniazdka czy żarówki należy wzywać elektryka xd
@@neativ13idiotow nie brakuje
Ludzie nie potrafią powiedzieć który bezpiecznik jest od którego gniazdka a co dopiero mowa o wymienianiu...
@@jedrzejradomski3902 co za problem wylaczyc wszystko
Zrobię to za stówkę plus materiały. Bez bruzdownicy. A 120 pod szpachluje i maznę czymś białym co leży u mnie w garażu. W sumie 200 na gotowo. 😂. Kto chętny?