Niezły filmik , brawo :) a jak ktoś chce posłuchać o wielkiej historii polskiej szabli i nie tylko zapraszam tu jest więcej w temacie - szablotłuk polski
Chętnie bym zobaczył sparong na szble z Ritchardem Mardsdenem,chodzi mi o to że ciekawi mnie czy przedstawiona praca nóg była by skuteczna z (tak mi się wydaje) wymagającym przeciwnikiem jakim jest powyżej wymieniony ,pozdrawiam.
Jestem uczniem Węgiersko-Polskiej szkoły szabli, jest to tradycyjna szermierka wojskowa. Brakuje mi w niej ćwiczeń z ciężką szablą i nie ukrywam, że Panów filmiki są dla mnie inspiracją (wykonałem sobie słup do ćwiczeń i na nim pracuję w domu). Nie rozumiem jednak tego, że Panowie propagujecie tak szerokie ruchy z ramienia, a każdy taki duży zamach jest odsłonięciem się na cios przeciwnika. Wystarczy odpowiedni unik i szybka kontra aby trafić wtedy przeciwnika. Szabla ma tę przewagę nad mieczem, że można wykonywać cięcia z łokcia. Można też wykonać cięcie z zasłony, wykorzystując siłę odśrodkową nie wykonując specjalnego zamachu, który byłby sygnalizowany i odsłaniałby korpus.
+Franko Frankowski Czynnikami determinującymi sposób wykorzystania danej broni są jej konstrukcja, ciężar oraz cel do jakiego została stworzona. Chcąc zrekonstruować sposób wykorzystania danej broni należy skoncentrować się na jej walorach konstrukcyjnych oraz bezpośrednio korespondującym z tymi walorami kontekstem użytkowym. Szermierka szablą ma niezwykle bogatą historię której zawiłości na przestrzeni wieków zostały wypaczone poprzez zmieniającą się nazewnictwo lub jego adaptację na bazie wybiórczych czynników. Szabla "pojedynkowa"lub "militarna" jest bronią charakteryzującą się długą stosunkowo lekką głownią o nieznacznej krzywiźnie. Zredukowana waga pozwala to na wykonywanie cięć z nadgarstka i łokcia (przy niewielkim udziale obręczy barkowej) co przyspiesza ripostę oraz pozwala na zawężenie amplitudy ruchu. Cięcia wykonywane taką szablą są stosunkowo szybkie a zwężająca się głownia pozwala na swobodne panowanie nad końcem broni. Szablą tego typu można z powodzeniem wykonywać pchnięcia czemu sprzyja niemal że prosta głownia. Wydłużona rękojeść pozwala na zmianę chwytu z młotkowego na kciukowy dzieki czemu możemy wykonywać precyzyjne pchnięcia okolenia oraz wiązania. Konstrukcja szabli wschodniej jest znacząco odmienna ciężka obosieczna głownia (fałszywe ostrze) o znacznej krzywiźnie oraz krótka rękojeść klinująca dłoń. Jak wspomniałem na początku to konstrukcja głowni determinuje sposób jej użycia dlatego szeroka mocno zakrzywiona głownia zawsze będzie służyć silnemu krojącemu cięciu. Cięcie tego rodzaju będzie efektywne wyłącznie gdy dopasujemy do niego odpowiednią mechanikę ciała. Szabla wschodnia ze względu na swoją znaczną wagę nigdy nie pozostaje wysunięta w przód. Służy to z jednej strony ekonomi ruchu umiejscawiając szablę w pozycji gotowej do silnego uderzenia a z drugiej odbiera przeciwnikowi możliwość pracy na głowni lub jej zbicia. Należy również zaznaczyć ze siła cięcia jest tutaj kluczowa a sposób poruszania się szermierza zawsze powinien ją wspierać. Cięcia szablą militarną poprzez niewielką wagę głowni oraz technikę cięcia jej podporządkowaną są względnie lekkie w odniesieniu do jej starszej wschodniej siostry i służą raczej zranieniu niż eliminacji. Co ciekawe w kawalerii konstrukcja szabli w zasadzie się nie zmienia a cięcia wykonywane są wyłącznie z ramienia tak ja w przypadku szermierki szablą wschodnią. Jest to bardzo rozległy temat którego złożoności nie sposób tutaj przedstawić aczkolwiek zapewniam ze cięcie z ramienia nie jest ani wolniejsze ani słabsze a przy odpowiednim sposobie poruszania przedcięcie nie stanowi dużego zagrożenia :) Zapraszam do udziału w warsztatach podczas których będę mógł szerzej sprawę wyjaśnić.
+sieniawskifencing Dla ścisłości: europejskie szable "militarne" (bojowe), o jakich Pan pisze, w większości posiadały dość masywną głownię, a masa całej broni mieściła się w przedziale 800-1000g, czyli bardzo podobnie do dawnych szabel wschodnich i polskich. Poza minimalną krzywizną i lepszym przystosowaniem do pchnięcia, główną różnicę stanowiło tutaj wyważenie przesunięte bliżej rękojeści i, w niektórych typach szabel, rozbudowana osłona dłoni. Efektywne cięcie taką szablą w dalszym ciągu wymagało "naładowania" - wykonania zamachu albo młyńca - i poparcia cięcia pracą ciała. "Sportowe" cięcia z nadgarstka nie miały przy takiej broni racji bytu. O ile uderzenie taką szablą przez niedoszkolonego żołnierza, w zamęcie bitwy mogło rzeczywiście co najwyżej poważnie zranić przeciwnika (w sieci krąży sporo opisów, a nawet zdjęć bitewnych ran od szabli), to dobrze poprowadzone cięcie zadane przez wytrawnego szermierza miało druzgocący efekt. Zasadnicze różnice w technikach pieszego fechtunku między późnymi europejskimi systemami szablowymi a dawną europejską i wschodnią szermierką wynikają nie z różnic w konstrukcji broni a głównie z tego, kto był odbiorcą tych systemów. Inaczej szkoli się zawodowego wojownika, któremu szabla i okazja do jej użycia towarzyszą przez całe życie, a inaczej oficera czy żołnierza, dla którego szabla jest bronią "ostatniej szansy" i który musi opanować podstawowe zasady posługiwania się tą bronią w trakcie stosunkowo krótkiego szkolenia wojskowego.
+BrodatyOlo Witam oczywiście co do szabel militarnych ma Pan rację i również się pod tym podpisuję aczkolwiek potraktował Pan moją wypowiedź nieco wybiórczo. Temat jest tak rozległy że można by książkę napisać a moja wypowiedź ze względu na swoją objętość musiała zawierać kilka uproszczeń. Zacznę od końca Pana komentarza. Jestem przekonany ze trzymając w ręku oba typy szabel doskonale czuje Pan różnicę w możliwościach wykorzystania każdej z nich... Odmienna konstrukcja i wyważenie zawsze będą wpływać na możliwość wykorzystania broni. Jak słusznie Pan wspomniał przy cięciu z ramienia ciężka szabla militarna może zadać podobne obrażenia (ponieważ jej waga jest zbliżona) choć siła jej bezwładu poprzez długą prostą głownię jest nieporównywalnie większa co stwarza dyskomfort w ponowieniu, ponadto długa prosta głownia świetnie nadaje się do pchnięć oraz pracy na żelazie która wymaga pozostawienia ręki wysuniętej w przód w celu chwytu własnym żelazem głowni przeciwnika. To co przed chwilą opisałem to właśnie wpływ konstrukcji broni na sposób posługiwania się nią. W swojej wypowiedzi wspomniałem również o "kontekście użytkowym" o którym również Pan napisał wskazując "odbiorców systemów". Jestem szczerze przekonany ze myślimy w bardzo zbliżony sposób tylko opisujemy to innymi słowami. Przyznam ze rozmowa pisemna w kwestiach czysto praktycznych rodzi wiele nieścisłości :) Pozdrawiam!
Is this a special kind of sabre or anything that qualifies as a sabre will do the trick? cross cutting looks pretty straightforward but what about false edge thing?
This is for fighting sabre against all sorts of weapons (rapier, sabre, claymore, spear, and so on). This type of fighting was developed to crush the enemy even being outnumbered. Our history showed, that it was the most efficient type of military fencing. Take a look that in western spating with sabers, the enemies walk in lines, when we are going by the circle and look for the opening. In western fencing you pary, we deflect, because pary sucks.
Yap. but sabre might suck VS heavier armors like full plate or something dense enough. and since this style requires mobility - fighters can't get much of armor on them. and if it's a pike formation or cavalry charge with a lance - sabre can't do much unless you can get a HUGE sabre. It's awesome for a duel but it doesn't outshine whatever else that appears on battlefield.
You are right, sabre are designed to fight against lether armor, you can pierce and cut. To pierce armor soldiers were using pałasz, spear, koncerz and of course pistols and carabines.
+sieniawskifencing stąd moje pytanie gdyż ostatni Sieniawski herbu Leliwa umarł w XVII w. pozostawiając po sobie córkę. Czy to możliwe że osoby tego samego nazwiska o tym samym herbie nie są rodziną? Pytam gdyż mam podobny problem
+Vivat Hussaria Bardzo chciałbym Panu odpowiedzieć na to pytanie ale brak mi kompetencji w tej dziedzinie. Historia naszej rodziny jest złożona a jej wielowątkowość stawia wiele pytań. Są pewne przekazy które mogły by świadczyć o bardzo wysokim statusie naszych przodków ale należało by przeprowadzić badania mogące to potwierdzić.
Niektóre źródła twierdzą, że wykonywanie jakichkolwiek obrotów (czy "piruetów") podczas walki jest bardzo dużym błędem, ponieważ na ten ułamek sekundy odsłaniane są niechronione plecy. Co ma na celu ten obrót ukazany na filmiku?
+Enclave Trooper Źródła o których Pan wspomina się nie mylą :) Powyższe ćwiczenie jest wprowadzeniem do walki z wieloma przeciwnikami i służy głównie rozwinięciu równowago oraz synchronizacji cięcia z krokiem. Jest to również ruch pozwalający na wykonanie zaskakującego cięcia w przeciwnym kierunku pomocny w sytuacji otoczenia przez kilku napastników. Jak Pan słusznie zauważył w przypadku walki jeden na jeden nie jest to dobre rozwiązanie. Jednocześnie przypominam ze jest to ćwiczenia mające na celu poprawę umiejętności technicznych i motorycznych nie zawsze znajdujące swoje bezpośrednie odzwierciedlenie podczas walki. Pozdrawiam
Z tym obrotem to chyba przesada. Widowiskowo to wygląda ale jakue ma przełożenie na skuteczność w walce. I co najważniejsze na bezpieczeństwo. Jak by nie było jest się przez chwilę o rzucony plecami do przeciwnika, bez kontaktu wzrokowego, bez zasłony. Chodzi mi o sens i pragmatyzm podczas rzeczywistej walki, a nie pokazu
Thank you for the English subtitles.
Niezły filmik , brawo :) a jak ktoś chce posłuchać o wielkiej historii polskiej szabli i nie tylko zapraszam tu jest więcej w temacie - szablotłuk polski
Kiedy wyda Pan ksiazke o sztuce krzyzowej? :)
Chętnie bym zobaczył sparong na szble z Ritchardem Mardsdenem,chodzi mi o to że ciekawi mnie czy przedstawiona praca nóg była by skuteczna z (tak mi się wydaje) wymagającym przeciwnikiem jakim jest powyżej wymieniony ,pozdrawiam.
Brawo,brawo,brawo. Szkoda,że na w-f nie uczą tego w szkołach
Chwała szabli! jest gdzieś możliwość sprawdzenia się / a poważnie mówiąc nauki od podstaw?
Jestem uczniem Węgiersko-Polskiej szkoły szabli, jest to tradycyjna szermierka wojskowa. Brakuje mi w niej ćwiczeń z ciężką szablą i nie ukrywam, że Panów filmiki są dla mnie inspiracją (wykonałem sobie słup do ćwiczeń i na nim pracuję w domu). Nie rozumiem jednak tego, że Panowie propagujecie tak szerokie ruchy z ramienia, a każdy taki duży zamach jest odsłonięciem się na cios przeciwnika. Wystarczy odpowiedni unik i szybka kontra aby trafić wtedy przeciwnika. Szabla ma tę przewagę nad mieczem, że można wykonywać cięcia z łokcia. Można też wykonać cięcie z zasłony, wykorzystując siłę odśrodkową nie wykonując specjalnego zamachu, który byłby sygnalizowany i odsłaniałby korpus.
+Franko Frankowski Czynnikami determinującymi sposób wykorzystania danej broni są jej konstrukcja, ciężar oraz cel do jakiego została stworzona. Chcąc zrekonstruować sposób wykorzystania danej broni należy skoncentrować się na jej walorach konstrukcyjnych oraz bezpośrednio korespondującym z tymi walorami kontekstem użytkowym. Szermierka szablą ma niezwykle bogatą historię której zawiłości na przestrzeni wieków zostały wypaczone poprzez zmieniającą się nazewnictwo lub jego adaptację na bazie wybiórczych czynników. Szabla "pojedynkowa"lub "militarna" jest bronią charakteryzującą się długą stosunkowo lekką głownią o nieznacznej krzywiźnie. Zredukowana waga pozwala to na wykonywanie cięć z nadgarstka i łokcia (przy niewielkim udziale obręczy barkowej) co przyspiesza ripostę oraz pozwala na zawężenie amplitudy ruchu. Cięcia wykonywane taką szablą są stosunkowo szybkie a zwężająca się głownia pozwala na swobodne panowanie nad końcem broni. Szablą tego typu można z powodzeniem wykonywać pchnięcia czemu sprzyja niemal że prosta głownia. Wydłużona rękojeść pozwala na zmianę chwytu z młotkowego na kciukowy dzieki czemu możemy wykonywać precyzyjne pchnięcia okolenia oraz wiązania. Konstrukcja szabli wschodniej jest znacząco odmienna ciężka obosieczna głownia (fałszywe ostrze) o znacznej krzywiźnie oraz krótka rękojeść klinująca dłoń. Jak wspomniałem na początku to konstrukcja głowni determinuje sposób jej użycia dlatego szeroka mocno zakrzywiona głownia zawsze będzie służyć silnemu krojącemu cięciu. Cięcie tego rodzaju będzie efektywne wyłącznie gdy dopasujemy do niego odpowiednią mechanikę ciała. Szabla wschodnia ze względu na swoją znaczną wagę nigdy nie pozostaje wysunięta w przód. Służy to z jednej strony ekonomi ruchu umiejscawiając szablę w pozycji gotowej do silnego uderzenia a z drugiej odbiera przeciwnikowi możliwość pracy na głowni lub jej zbicia. Należy również zaznaczyć ze siła cięcia jest tutaj kluczowa a sposób poruszania się szermierza zawsze powinien ją wspierać. Cięcia szablą militarną poprzez niewielką wagę głowni oraz technikę cięcia jej podporządkowaną są względnie lekkie w odniesieniu do jej starszej wschodniej siostry i służą raczej zranieniu niż eliminacji. Co ciekawe w kawalerii konstrukcja szabli w zasadzie się nie zmienia a cięcia wykonywane są wyłącznie z ramienia tak ja w przypadku szermierki szablą wschodnią. Jest to bardzo rozległy temat którego złożoności nie sposób tutaj przedstawić aczkolwiek zapewniam ze cięcie z ramienia nie jest ani wolniejsze ani słabsze a przy odpowiednim sposobie poruszania przedcięcie nie stanowi dużego zagrożenia :) Zapraszam do udziału w warsztatach podczas których będę mógł szerzej sprawę wyjaśnić.
Tak jak przypuszczałem, Piątkowski należał do uczniów węgierskiego fechmistrza Janosa Keveya.
+sieniawskifencing Dla ścisłości: europejskie szable "militarne" (bojowe), o jakich Pan pisze, w większości posiadały dość masywną głownię, a masa całej broni mieściła się w przedziale 800-1000g, czyli bardzo podobnie do dawnych szabel wschodnich i polskich. Poza minimalną krzywizną i lepszym przystosowaniem do pchnięcia, główną różnicę stanowiło tutaj wyważenie przesunięte bliżej rękojeści i, w niektórych typach szabel, rozbudowana osłona dłoni. Efektywne cięcie taką szablą w dalszym ciągu wymagało "naładowania" - wykonania zamachu albo młyńca - i poparcia cięcia pracą ciała. "Sportowe" cięcia z nadgarstka nie miały przy takiej broni racji bytu. O ile uderzenie taką szablą przez niedoszkolonego żołnierza, w zamęcie bitwy mogło rzeczywiście co najwyżej poważnie zranić przeciwnika (w sieci krąży sporo opisów, a nawet zdjęć bitewnych ran od szabli), to dobrze poprowadzone cięcie zadane przez wytrawnego szermierza miało druzgocący efekt.
Zasadnicze różnice w technikach pieszego fechtunku między późnymi europejskimi systemami szablowymi a dawną europejską i wschodnią szermierką wynikają nie z różnic w konstrukcji broni a głównie z tego, kto był odbiorcą tych systemów. Inaczej szkoli się zawodowego wojownika, któremu szabla i okazja do jej użycia towarzyszą przez całe życie, a inaczej oficera czy żołnierza, dla którego szabla jest bronią "ostatniej szansy" i który musi opanować podstawowe zasady posługiwania się tą bronią w trakcie stosunkowo krótkiego szkolenia wojskowego.
+BrodatyOlo Witam oczywiście co do szabel militarnych ma Pan rację i również się pod tym podpisuję aczkolwiek potraktował Pan moją wypowiedź nieco wybiórczo. Temat jest tak rozległy że można by książkę napisać a moja wypowiedź ze względu na swoją objętość musiała zawierać kilka uproszczeń. Zacznę od końca Pana komentarza. Jestem przekonany ze trzymając w ręku oba typy szabel doskonale czuje Pan różnicę w możliwościach wykorzystania każdej z nich... Odmienna konstrukcja i wyważenie zawsze będą wpływać na możliwość wykorzystania broni. Jak słusznie Pan wspomniał przy cięciu z ramienia ciężka szabla militarna może zadać podobne obrażenia (ponieważ jej waga jest zbliżona) choć siła jej bezwładu poprzez długą prostą głownię jest nieporównywalnie większa co stwarza dyskomfort w ponowieniu, ponadto długa prosta głownia świetnie nadaje się do pchnięć oraz pracy na żelazie która wymaga pozostawienia ręki wysuniętej w przód w celu chwytu własnym żelazem głowni przeciwnika. To co przed chwilą opisałem to właśnie wpływ konstrukcji broni na sposób posługiwania się nią. W swojej wypowiedzi wspomniałem również o "kontekście użytkowym" o którym również Pan napisał wskazując "odbiorców systemów". Jestem szczerze przekonany ze myślimy w bardzo zbliżony sposób tylko opisujemy to innymi słowami. Przyznam ze rozmowa pisemna w kwestiach czysto praktycznych rodzi wiele nieścisłości :) Pozdrawiam!
Is this a special kind of sabre or anything that qualifies as a sabre will do the trick? cross cutting looks pretty straightforward but what about false edge thing?
+Ash Ketchum Cutting the enemy with the back of the sabre, while he is defending.
+Maq GMQ Yeah, I mean does it works for all sabres or they use some special sabre for these tricks?
This is for fighting sabre against all sorts of weapons (rapier, sabre, claymore, spear, and so on). This type of fighting was developed to crush the enemy even being outnumbered. Our history showed, that it was the most efficient type of military fencing. Take a look that in western spating with sabers, the enemies walk in lines, when we are going by the circle and look for the opening. In western fencing you pary, we deflect, because pary sucks.
Yap. but sabre might suck VS heavier armors like full plate or something dense enough. and since this style requires mobility - fighters can't get much of armor on them. and if it's a pike formation or cavalry charge with a lance - sabre can't do much unless you can get a HUGE sabre. It's awesome for a duel but it doesn't outshine whatever else that appears on battlefield.
You are right, sabre are designed to fight against lether armor, you can pierce and cut. To pierce armor soldiers were using pałasz, spear, koncerz and of course pistols and carabines.
Witam,
jakim herbem się pieczętujecie? Pytam, gdyż w każdym filmiku dostrzegam sygnet rodowy.
+Vivat Hussaria Pieczętujemy się herbem Leliwa (sześcioramienna gwiazda nad pólksiężycem). Pozdrawiamy :)
+sieniawskifencing stąd moje pytanie gdyż ostatni Sieniawski herbu Leliwa umarł w XVII w. pozostawiając po sobie córkę. Czy to możliwe że osoby tego samego nazwiska o tym samym herbie nie są rodziną? Pytam gdyż mam podobny problem
+Vivat Hussaria Bardzo chciałbym Panu odpowiedzieć na to pytanie ale brak mi kompetencji w tej dziedzinie. Historia naszej rodziny jest złożona a jej wielowątkowość stawia wiele pytań. Są pewne przekazy które mogły by świadczyć o bardzo wysokim statusie naszych przodków ale należało by przeprowadzić badania mogące to potwierdzić.
z uwag technicznych - warto mówić do kamery, zwiększa to kontakt z widzem :)
Niektóre źródła twierdzą, że wykonywanie jakichkolwiek obrotów (czy "piruetów") podczas walki jest bardzo dużym błędem, ponieważ na ten ułamek sekundy odsłaniane są niechronione plecy. Co ma na celu ten obrót ukazany na filmiku?
+Enclave Trooper Źródła o których Pan wspomina się nie mylą :) Powyższe ćwiczenie jest wprowadzeniem do walki z wieloma przeciwnikami i służy głównie rozwinięciu równowago oraz synchronizacji cięcia z krokiem. Jest to również ruch pozwalający na wykonanie zaskakującego cięcia w przeciwnym kierunku pomocny w sytuacji otoczenia przez kilku napastników. Jak Pan słusznie zauważył w przypadku walki jeden na jeden nie jest to dobre rozwiązanie. Jednocześnie przypominam ze jest to ćwiczenia mające na celu poprawę umiejętności technicznych i motorycznych nie zawsze znajdujące swoje bezpośrednie odzwierciedlenie podczas walki. Pozdrawiam
+sieniawskifencing Dziękuję za odpowiedź.
Jak długo i często wykonywane są te ćwiczenia?
Ile mniej więcej kosztuje szabla treningowa, taka jakiej używacie ???
czy to aby o jeden obrót nie za daleko?
+Verithiell Odsyłam do odpowiedzi dla Enclave Trooper. :) Pozdrawiam
Czy słupy robicie sami?
Tak! Zgadza się :)
... what's with the spin?
+Doppelsöldner there was in last example.
eee .. polskie 'ślachcice' sie tak nie ruszali .. szczególnie po
popijawie .. >) > .. ci tutaj ruszają sie jak .. 'ńińdżia' ..
>) ..
Z tym obrotem to chyba przesada. Widowiskowo to wygląda ale jakue ma przełożenie na skuteczność w walce. I co najważniejsze na bezpieczeństwo. Jak by nie było jest się przez chwilę o rzucony plecami do przeciwnika, bez kontaktu wzrokowego, bez zasłony. Chodzi mi o sens i pragmatyzm podczas rzeczywistej walki, a nie pokazu
Zanim się wpisze komentarz warto przeczytać co na tym forum zostało już napisane ;) Pan Sieniawski już dwa razy odpowiadał w tym temacie..