Juz na samym poczatku mi slabo😖 Edit; ciezko sobie wyobrazic zycie w takich warunkach przez dluzszy czas, a tlumaczenie ze nic nie bylo widac… szkoda dzieci i zwierzakow chociaz dobrze ze pani w ogole postanowila cos z tym zrobic
Jak dla mnie, to jest mieszkanie do spalenia w całości 😂 Baba brudas zero sprzątania i jeszcze pali jelenia, że niby sprzątała i nie było tego ha ha 🤣 Ta jej reakcja mnie najbardziej rozśmieszyła 😅
@@annamad2192 one nie przychodzą od tak. Jest kilka możliwości tak jak i u mnie w bloku było. Albo ktoś znosi śmieci do domu z nimi albo wszedł na kogoś podczas wizyty u kogoś. Ostatnia możliwość jest taka że po prostu po balkonie albo po kanalizacji przeszła do mieszkania co rzadko się zdarza.
Nie ma reguły. Znam ludzi gdzie pluskwy zostały wybite w dużych ilościach i znam osobę gdzie nie było śladu po pluskwach a gryzły i już 4 zabieg a po pół roku problem wraca. Sąsiedzi nie mają i nie wiadomo skąd to ustrojstwo się pojawia
Bardzo lubie Twoj kanał, nie wim czemu ,moze dlatego ze coraz czesciej sie mowi o pliskwach. Myslaem ze pontakim oprysku trzeba dwa dni byc po za domem Pozdrawiam
Założę się, że wielu starszym osobom jest żal wyrzucić co trzeba, a o porządnym praniu i sprzątaniu nie ma mowy. Co w takiej sytuacji? Jeśli ktoś po skutecznym zabiegu wrzuci do łóżka ten sam zapluskwiony kocyk, to chyba zabawa od nowa się zaczyna?
Nie wiem, ci starsi ludzie może nie widzą po prostu. Bo ja mam ogromny bajzel w mieszkaniu i malo sprzątam ale jak koedya w poprzednimi mieszkaniu po jakiejś podróży pluskwy mi się zadomowiły to po prostu sprzątając uważnie wybiłem je na samym początku inwazji. Więc nie wiem może to kwestia że starsi ludzie nie widzą jak coś po nich łazi. I u nas nie było widać żadnych gniazd to byly pojedyncze osobniki. Chyba ze to sie tak szybko rozmnaża.
Syf kiła i mogiła... Szczęście że nie pokazuje Pan w całości jak w tym mieszkaniu wygląda.... Te mieszkanie jest wybitne ale z tego co wiem ci sąsiedzi potrafią być w "czystych" mieszkaniach :(
Zastanawiam się czy jest sens przeorowadzania dezynsekcji w takim syfie. Ok, żel będzie aktywny przez jakiś czas ale w takim brudzie to chyba tylko kwestia czasu żeby problem wrócił
A co jeśli sąsiedzi mają pluskwy? Czy po takim zabiegu nie będzie za chwilę tak że przelezą znowu z góry lub z dołu? Czy warto jest stosować zabieg wiedząc że ma się sąsiadów którym problem nie przeszkadza?
W bloku gdzie wynajmuje mieszkanie był podobno mega problem z prusakami ale podobno lokatorzy się już pozbyli problemu chociaż czasami widać raz na 2 tygodnie jakiegoś, ale wszędzie żele i każdy tych żeli używa, moim zdaniem problemu nie da się usunąć na 100 %
Jeżeli problem z prusakami jest w całym bloku a tylko część tych mieszkań podda się Dezynsekcji to ciężko na tej podstawie powiedzieć że żele nie działają. w tej sytuacji tak samo nie zadziałały inne preparaty. Shell ale ogólnie są skuteczne jednocześnie na ich skuteczność składa się też kto jest producentem oraz jako substancje uczynną zastosuje w danym żalu
To pewnie przeprowadziłeś rozmowę z panią po swojemu przed zaczęciem poza kamerą zeby zrozumiała jaki wybieg dla zwierząt utworzyła, oczywiscie moj komentarz jest pozytwny, jestem elkyrykiem duzo klientów i tez kazdy nie wie o co chodzi a komedie porobione ze szok 😂😂😂😂 pozdro za profesje
Po jakim czasie widać efekty działania żelu na prusaki i czy jest on wstanie zwalczyc problem na stałe czy jest to tymczasowe, co prawda dłuzsze zapobieganie? Jest prawdopodobienstwo występowania prusaków u kogos w miieszkaniu w budynku, w moim remontowanym pojawił sie jeden. Mysle czy dać zel w miejscach newralgicznych, kratki itp , ale chyba problemu w budynku nie rozwiąże jeżeli nie zlokalizuje tej osoby. Co Pan sądzi? Pozdrawiam
taki żel naprawdę wystarczy w walce z prusakami/karaluchami? Ostatnio po tygodniowej nieobecności w mieszkaniu zobaczyłam w kuchni martwe prusaki na podłodze, w ciagu całego dnia zauważyłam dwa żywe, wieczorem wypryskałam za szafkami i wszędzie sprejem typowo na te osobniki i opuściłam mieszkanie, wypryskałam w piątek i do dziś mnie tam nie było, czy sprej okaże się skuteczny? wcześniej nie było takich problemów, w piątek widziałam tylko pare osobników w tym własnie tylko dwa żywe.
@@basianowak590 tak. Tylko nie o produkt chodzi a o wiedzę gdzie i jak go zastosować. Można mieć najlepszy żel na prusaki źle go zastosować o problem będzie nadal
@@AdamOrłowski-l6h żel taki jak na filmie, Prusaków nie pozbyłam się nawet po wizycie specjalisty, złożyłam wypowiedzenie właścicielce i poszukałam nowe mieszkanie bez lokatorów
Witam mam pytanie takie mam w domu nie wiem z jakiego powodu skornik sloniniec 3 razy robili mi zamglawienie raz i oprysk i dalej to mam o vo chodzi;(:( czy oni złym środkiem to robią;(
Straszne i przerażające, jaka bieda w Polsce panuje. Normalnych ludzi nie stac na szafki, na remonty, na sprzątaczke, jak starsza pani już nie domaga i nie radzi sobie z bałaganem. Przykre to i smutne. Wydaje mi sie, że do brudnych i starych mebli szybciej te robale włażą. Nigdy nic takiego na szczęście nie miałam, a mieszkamy w bloku od lat 80. Ale wszyscy sąsiedzi Ci sami przez te lata i czyści są. Mają skromnie w domach, ale czysto.
Straszna i przerażająca jest Pani niewiedza i powielany mit. Proszę się doinformować, poczytać to nie jest wiedza tajemna, zanim zacznie się Pani wypowiadać. Walczyli w sposób masowy z tym owadem np. Niemcy w trakcie II wojny światowej w " naszych". obozach i min. ta wiedzę potem wykorzystał Gomułka ( w dużym skrócie, tzn za jego rządów). Po dziesiątkach lat względnego spokoju wróciło to do nas wraz ze wzrostem biznesów odzieżowych w postaci szmatex, turystyki lokalnej i zagranicznej,otwieraniem granic dla innych nacji ( także lawinowy wzrost chorób które u nas były już traktowane jako wymarłe- Odra itp.). Takie sprowadzanie tematu do szmatki i miotły to jest na poziomie typu-moja najlepsza antykoncepcją jest modlitwa, nigdy się na niej nie zawiodłam od kad skończyłam 50 rok życia, przestałam jeść mięso i na noc zawsze pije wodę z cytryną.
Pluskwy niekoniecznie ale prusaki zaplęgły się tam z brudu. Wystarczy spojrzeć np. za chlebakiem, że tam nie było sprzątane od 10ciu lat conajmniej. Bieda nic do bycia brudasem. Widać, że było sprzątane tylko powierzchownie. A ta Pani nie mieszka sama tylko z synami z tego co mówiła więc cóż...
Oglądając pańskie filmiki jestem rozczarowany jak ludzie na to sobie pozwalają. Nie rozumiem jak można być takim brudasem, aby we własnym mieszkaniu mieć tyle czasu takie robactwo.
@@Belusia Pluskwy nie są zależne od porządku, to prawda. Ale jeśli jest syf (+poza sprzątaniem nie zaglądamy raczej w kąty i zakamarki), to ciężej zauważyć problem🤷🏻♀️
@@Taeisoo tak jasne. Nie zaprzeczam. Ale mieliśmy taką sytuację. Na działce huśtawka ogrodowa taka z kanapą. Są zwierzęta (bezpańskie koty, dzikie jeże, zające i inne różne zwierzęta). Do dziś nie jestem pewna czy była to pchła czy pluskwa czy jakiś robak w typie pluskwiaka. Przenieśliśmy to jakoś z działki na kanapę w salonie. Kilkakrotnie każdy z nas pogryziony po brzuchu i nogach. Po czym przegląd wszystkiego i ten jeden jedyny robak był. Złapany. Unicestwiony. Zero jajeczek. Kanapy pozbyliśmy się i tak, bo po remoncie nie było na nią miejsca ale nie była absolutnie zainfekowana pod spodem ani nigdzie. Rozłożona na części.
To jest obrzydliwe te pluskwy i prusaki , miałem kiedyś problem z prusakami przez bardzo długi czas bo zwlekałem by kogoś zatrudnić do pozbycia się tego dziadostwa to zanim to zrobiłem to te prusaki były dosłownie wszędzie już nawet łaziły po mnie i sobie powiedziałem dość czas zacząć działać zadzwoniłem do gościa co się tym zajmował ale nie używał żeli tylko pryskał jakimś środkiem i powiedział że jak będzie dalej problem to mam dzwonić wtedy przyjedzie i użyje mocniejszego środka i tu uważam że to już było naciąganie bo mógł od razu użyć tego mocniejszego środka i było by po sprawie a nie że za drugim razem też skasował pieniądze bo to raczej podlegało już pod reklamację , uważam że skoro ktoś przyjeżdża by pozbyć się problemu to powinno to być zrobione solidnie , ale w każdym bądź razie mam już spokój , wrrrr obrzydliwe !!!!
U mojej dziewczyny nocowałem gryzło coś mnie w nocy teraz zauważyliśmy że to pluskwy są tylko na łóżku czekamy teraz kto nam zrobi dezynfekcję i napewno trzeba kupić nowe łóżku tak
Ja mam pytanie :) nie boisz sie wchodzić do takiego mieszkania bez kombinezonu? Można sie jakimis chorobami zarazić przy ugryzeniu chyba? No i pewnie pluskwy mogą skoczyć na ciebie, twoje rzeczy - ryzyko przeniesienia
Widać że kobita starsza (po mowie, po chodzie i opatrunkach na nogach), zależna od innych, a pan takie teksty o sprzątaniu. Przeciez nie ma znaczenia czy chałupa czysta czy zasyfiona, pluskwę można zawsze przytargać, albo przejdzie od sąsiadów. Tej kobicie już i tak jest wstyd prosić o pomoc.
Masakra. Pluskwy-rozumiem, karaluchy-też, ale tego brudu na ścianach? Tego też ta pani nie widziała? Oprócz zamgławiacza i parownicy proponuję zakupić miotacz ognia i beczkę napalmu. 😉😁
Panie Drogi, sam Pan w swoich rolkach mowi, ze nie ma zanaczenia czy ktos sprzata czy nie, bo pluskwy maja na to tumiwisizm. Nawet w nowym domu mogą byc pluskwy, jesli sie je przyniesie...a tu Pan w filmie mowi: "gdyby Pani sprzatala to by tego nie bylo". Troche nieładnie.
Pracuję w firmie dezynsekcyjnej. Ogólnie fajny i merytoryczny materiał, jednak mam kilka uwag, które wynikają z innego sposobu mojej pracy. Miło, że wspomniałeś o żelu (goliath jest zajebisty, ale niestety niedługo nie będzie możliwości jego zakupu oraz użycia - "ekologia". Oczywiście mythic też daje radę, najgorzej spisuje się "Advion", ale jest chociaż tani) przeciwko karaluchom/prusakom jako środek mający działanie długotrwałe. Podejrzewam, że zastosowałeś skrót myślowy, bo preparat jaki użyjesz na pluskwy zacznie również wybijać prusaki w celu ograniczenia populacji szkodników. Dziwi mnie tylko czemu zastosowałeś żel w momencie robienia fumigacji ULV, czyli na zimno, przecież preparat go i tak pokryje, bo mikrokrople rozejdą się wszędzie podczas tworzenia mgły. Mam również nadzieję, że zastosowałeś preparat zawierający permetrynę, której pluskwy nienawidzą (gorąco polecam Cimex-out). W zasadzie jedyne co mi się nie podobało to rozkładanie żelu przed fumigacją, moim zdaniem jest to marnowanie materiału, bo przecież szkodnik i tak będzie się truł przez 14 dni preparatem, który wprowadziłeś do mieszkania (jak wiemy są to środki kontaktowe i owady są trute przez ten czas, bo mają kontakt z substancjami czynnymi które utrzymają się do 14 dni - no chyba, że ktoś je zmyje). Tej części twojego działania mocno nie zrozumiałem, ja żel naniósłbym dopiero po 2 zabiegu. Jestem ciekaw twojej opinii w tym temacie. Mam również nadzieję, że poinformowałeś klientkę o tym, że przez 2 tygodnie od czasu przeprowadzenia zabiegu nie warto myć powierzchni potraktowanych preparatem. :) Moim zdaniem warto też poinformować klienta o tym, że jeśli to mieszkanie to problem może być w całym pionie i w przypadku prusaków to wcale nie musi być takie oczywiste, że problem już nigdy nie wróci. Oczywiście żel będzie to w dużym stopniu zatrzymywał ze względu na jego efekt "kuli śnieżnej", bo jak wiemy karaluchy są kanibalami i będą się nawzajem zżerać - tym samym truć(te które padną od żelu/preparatu), żreć żel bezpośrednio oraz zanosić go do gniazda. Ogólnie fajny materiał, a ja czepiam się tak tylko dla zasady i innego sposobu wykonywania pracy. :) Pozdrawiam.
Dzięki za tak obszerny komentarz jestem w szoku że w ogóle chciało ci się go napisać. Jeżeli obejrzałeś dokładnie film to problem z Prusakami był w kuchni i tam nie był wykonywany oprysk tylko zastosowane żel ponieważ w innych pomieszczeniach Owadów nie stwierdzono w innych pomieszczeniach za to okazało się że są pluskwy i tam już został wykonany oprysk. Kolejna kwestia to materiał jest sprzed ponad dwóch lat więc jak dobrze wiesz w branży przez dwa lata się wydarzyło dużo i pozmieniało. Następnie film to fragmenty i Wycinki tego co działo się na miejscu poza tym co widać na nagraniu klient zawsze i każdorazowo informowany jest o wszystkim o przeciwskazaniach o możliwych sytuacjach które nastąpiły później itd. moją rolą jest poinformować klienta od A do zet aby czuł się bezpiecznie w tej sytuacji i nie miał żadnych pytań i wątpliwości. A na koniec jeżeli też mam być dociekliwe to w swoim komentarzu piszesz coś o fumigacji która w tym miejscu nie miała miejsca.
@@pogromca_szkodnikow Tak, nie miała miejsca bo robiłeś zamgławianie. :) Skrót myślowy, który jest niepoprawny, przyznaję. Poprzednie pytania zadałem z ciekawości, a nie złośliwości. ;) dzięki za odpowiedź
Co miała Pani na myśli w zdaniu : Na pluskwy to Pan jak kosmonauta "? Co do kwestii obawy- przecież sama Pani już tu się wypowiadała, że to kwestia higieny, to czego się tu bać?
Twój profesionalizm przekonał mnie do tego kanału, poza tym nie sądziłem, że ten temat mnie tak zainteresuje, czekam na kolejne filmy 👌
Dzięki cieszę się że moja praca jest przez Ciebie doceniona.
To nie ciekawość a problem cię za inspirował
@@pogromca_szkodnikow co robić zwiała mi karkówka jeden mały podrostek
A,ja słyszałam,że pluskwy są we wszystkim i zniszczy się tylko zamrażaniem lub ogniem...🤔
Przypadkiem trafiłem na ten film . Choć nigdy nie miałem podobnych owadów w domu , będę częściej sprzątał 😅
o to lepiej nie bo np pluskwy wolą czyste miejsca 😅
Jak zawsze pięknie zaśpiewane. Pozdrawiam Was serdecznie życząc dużo zdrówka i Bożego błogosławieństwa ❤❤❤
Aż mnie wszystko zaczęło swedzic : D
Coraz lepiej 😀 i taką długość materiału to się chwali!!
Po obejrzeniu sam Widzisz jakie trudne warunki panowały w tym mieszkaniu choćbym chciał to nie dało się krócej.
"w szafkach na szczęście nie widać jeszcze, ale to wszystko przed państwem" 😂😂😂
Merciless 😂
Jak można tak zapuścić mieszkanie,boję się takich ludzi ,nawet w autobusie nie siadam bo nie wiadomo co się złapie😮
Juz na samym poczatku mi slabo😖
Edit; ciezko sobie wyobrazic zycie w takich warunkach przez dluzszy czas, a tlumaczenie ze nic nie bylo widac… szkoda dzieci i zwierzakow chociaz dobrze ze pani w ogole postanowila cos z tym zrobic
Dziś wrzucam kolejny film. Tez będzie grubo
Jak dla mnie, to jest mieszkanie do spalenia w całości 😂 Baba brudas zero sprzątania i jeszcze pali jelenia, że niby sprzątała i nie było tego ha ha 🤣 Ta jej reakcja mnie najbardziej rozśmieszyła 😅
Często ludzie oszukują mnie podczas rozmowy. Tylko nie wiem czy oni faktycznie myślą ze uwierzę w ich ściemę.???
@@pogromca_szkodnikow myślę, że wstydzą się przyznać do czego doprowadzili.
To napewno. Ale ze mną trzeba jak z lekarzem albo księdzem. Być szczerym i opowiedzieć o wszystkim 😀
Czy Pan do Łodzi też jeździ?
Wydaje mi się, ze pani jest chora patrząc na jej stopy. Co miała powiedzieć jak się wstydziła - panie idealny? 😒
3:10 dobrze skwitowane :D
Przepraszam ale musiałem. uż nie mogę wysłuchiwać jak to pani dba o porządek
@@pogromca_szkodnikow To prawda, że w brudnych domach szybciej przyjdą?
@@annamad2192 one nie przychodzą od tak. Jest kilka możliwości tak jak i u mnie w bloku było. Albo ktoś znosi śmieci do domu z nimi albo wszedł na kogoś podczas wizyty u kogoś. Ostatnia możliwość jest taka że po prostu po balkonie albo po kanalizacji przeszła do mieszkania co rzadko się zdarza.
@@annamad2192 w brudnych domach gdzie nikt nie dba o czystość zauważy je dopiero jak masz wypasione kolonie i biegają ci po suficie
I to zdziwienie .... Ile tego jest ludzie reagują za późno zawsze i udają że wszystko gra
Masz rację. Dzwonią po pomoc jak skala problemu jest już wysoka
jaki środek polecasz profesjonalny na pluskwy ? @@pogromca_szkodnikow
Nie ma reguły. Znam ludzi gdzie pluskwy zostały wybite w dużych ilościach i znam osobę gdzie nie było śladu po pluskwach a gryzły i już 4 zabieg a po pół roku problem wraca. Sąsiedzi nie mają i nie wiadomo skąd to ustrojstwo się pojawia
Bardzo lubie Twoj kanał, nie wim czemu ,moze dlatego ze coraz czesciej sie mowi o pliskwach.
Myslaem ze pontakim oprysku trzeba dwa dni byc po za domem
Pozdrawiam
Założę się, że wielu starszym osobom jest żal wyrzucić co trzeba, a o porządnym praniu i sprzątaniu nie ma mowy. Co w takiej sytuacji? Jeśli ktoś po skutecznym zabiegu wrzuci do łóżka ten sam zapluskwiony kocyk, to chyba zabawa od nowa się zaczyna?
Nie wiem, ci starsi ludzie może nie widzą po prostu. Bo ja mam ogromny bajzel w mieszkaniu i malo sprzątam ale jak koedya w poprzednimi mieszkaniu po jakiejś podróży pluskwy mi się zadomowiły to po prostu sprzątając uważnie wybiłem je na samym początku inwazji. Więc nie wiem może to kwestia że starsi ludzie nie widzą jak coś po nich łazi. I u nas nie było widać żadnych gniazd to byly pojedyncze osobniki. Chyba ze to sie tak szybko rozmnaża.
Moze byc biednie ale czysto. To zwyczajny syf, matko... 😱 Ogladam drugi raz i nie dowierzam 😱
Syf kiła i mogiła...
Szczęście że nie pokazuje Pan w całości jak w tym mieszkaniu wygląda....
Te mieszkanie jest wybitne ale z tego co wiem ci sąsiedzi potrafią być w "czystych" mieszkaniach
:(
Przecież żeby doprowadzić do takiego stanu to są długie miesiące ,nikomu to nie przeszkadzało? Dramat.
Aż przykro
Zastanawiam się czy jest sens przeorowadzania dezynsekcji w takim syfie. Ok, żel będzie aktywny przez jakiś czas ale w takim brudzie to chyba tylko kwestia czasu żeby problem wrócił
ALE KOMBO NIESAMOWITE XDDDDD
Ewidentnie kobieta zaniedbala bo to trzeba od razu interweniowac a nie do tego stopnia zapuscic zeby roj byl a potem przechodzi do sasiadow !!
A co jeśli sąsiedzi mają pluskwy? Czy po takim zabiegu nie będzie za chwilę tak że przelezą znowu z góry lub z dołu? Czy warto jest stosować zabieg wiedząc że ma się sąsiadów którym problem nie przeszkadza?
W bloku gdzie wynajmuje mieszkanie był podobno mega problem z prusakami ale podobno lokatorzy się już pozbyli problemu chociaż czasami widać raz na 2 tygodnie jakiegoś, ale wszędzie żele i każdy tych żeli używa, moim zdaniem problemu nie da się usunąć na 100 %
Jeżeli problem z prusakami jest w całym bloku a tylko część tych mieszkań podda się Dezynsekcji to ciężko na tej podstawie powiedzieć że żele nie działają. w tej sytuacji tak samo nie zadziałały inne preparaty. Shell ale ogólnie są skuteczne jednocześnie na ich skuteczność składa się też kto jest producentem oraz jako substancje uczynną zastosuje w danym żalu
@@pogromca_szkodnikowwitam,co za substancjie Pana zdaniem powinien zawierać dany żel
Mój największy koszmar 💀
"nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam" przecież jak długo trzeba ignorować problem żeby inwazja pluskiew narosła do takiego stadium??
Tu było trochę zaniedbań. Ale czasem tak jest i później jest taki efekt.
Poczekajcie ,aż sami się zestarzejecie ,czas wtedy inaczej biegnie 😉
Super materiał 👍👍👍🪳🪳🪳
To pewnie przeprowadziłeś rozmowę z panią po swojemu przed zaczęciem poza kamerą zeby zrozumiała jaki wybieg dla zwierząt utworzyła, oczywiscie moj komentarz jest pozytwny, jestem elkyrykiem duzo klientów i tez kazdy nie wie o co chodzi a komedie porobione ze szok 😂😂😂😂 pozdro za profesje
A co jak nie ma żadnego trupa pluskwy po odpluskwianiu ?
To gdzie trupy?
Szybko ktoś zareagował chyba 😮
Wtedy jest niestety szansa że zabieg nie pomógł
Jakiego sprzętu używasz do zwalczania pluskiew?
Po jakim czasie widać efekty działania żelu na prusaki i czy jest on wstanie zwalczyc problem na stałe czy jest to tymczasowe, co prawda dłuzsze zapobieganie? Jest prawdopodobienstwo występowania prusaków u kogos w miieszkaniu w budynku, w moim remontowanym pojawił sie jeden. Mysle czy dać zel w miejscach newralgicznych, kratki itp , ale chyba problemu w budynku nie rozwiąże jeżeli nie zlokalizuje tej osoby. Co Pan sądzi? Pozdrawiam
taki żel naprawdę wystarczy w walce z prusakami/karaluchami? Ostatnio po tygodniowej nieobecności w mieszkaniu zobaczyłam w kuchni martwe prusaki na podłodze, w ciagu całego dnia zauważyłam dwa żywe, wieczorem wypryskałam za szafkami i wszędzie sprejem typowo na te osobniki i opuściłam mieszkanie, wypryskałam w piątek i do dziś mnie tam nie było, czy sprej okaże się skuteczny? wcześniej nie było takich problemów, w piątek widziałam tylko pare osobników w tym własnie tylko dwa żywe.
Taki w rozumieniu że po prostu żel? czy taki w rozumieniu ten konkretny z filmu?
@@pogromca_szkodnikow ten z filmu
@@basianowak590 tak. Tylko nie o produkt chodzi a o wiedzę gdzie i jak go zastosować. Można mieć najlepszy żel na prusaki źle go zastosować o problem będzie nadal
@@basianowak590witam jeśli to nie problem to jaka nazwa tego żelu,no i czy po problemie
@@AdamOrłowski-l6h żel taki jak na filmie, Prusaków nie pozbyłam się nawet po wizycie specjalisty, złożyłam wypowiedzenie właścicielce i poszukałam nowe mieszkanie bez lokatorów
19:25 xD
Jak zakleję wentylację to psikasz czymś i zostawiasz na kilka dni?
Witam mam pytanie takie mam w domu nie wiem z jakiego powodu skornik sloniniec 3 razy robili mi zamglawienie raz i oprysk i dalej to mam o vo chodzi;(:( czy oni złym środkiem to robią;(
Zacznij od posprzątania mieszkania
Pluskwy podnoszą odwłok ,bo chowają pyski ,gdyż się duszą ...aby tego nie wdychać 😉
Straszne i przerażające, jaka bieda w Polsce panuje. Normalnych ludzi nie stac na szafki, na remonty, na sprzątaczke, jak starsza pani już nie domaga i nie radzi sobie z bałaganem. Przykre to i smutne. Wydaje mi sie, że do brudnych i starych mebli szybciej te robale włażą. Nigdy nic takiego na szczęście nie miałam, a mieszkamy w bloku od lat 80. Ale wszyscy sąsiedzi Ci sami przez te lata i czyści są. Mają skromnie w domach, ale czysto.
Straszna i przerażająca jest Pani niewiedza i powielany mit. Proszę się doinformować, poczytać to nie jest wiedza tajemna, zanim zacznie się Pani wypowiadać. Walczyli w sposób masowy z tym owadem np. Niemcy w trakcie II wojny światowej w " naszych". obozach i min. ta wiedzę potem wykorzystał Gomułka ( w dużym skrócie, tzn za jego rządów). Po dziesiątkach lat względnego spokoju wróciło to do nas wraz ze wzrostem biznesów odzieżowych w postaci szmatex, turystyki lokalnej i zagranicznej,otwieraniem granic dla innych nacji ( także lawinowy wzrost chorób które u nas były już traktowane jako wymarłe- Odra itp.). Takie sprowadzanie tematu do szmatki i miotły to jest na poziomie typu-moja najlepsza antykoncepcją jest modlitwa, nigdy się na niej nie zawiodłam od kad skończyłam 50 rok życia, przestałam jeść mięso i na noc zawsze pije wodę z cytryną.
Szafki to ma nowe moje mają 40 lat i gorzej wyglądają ,ale ja sam wykonczyłem prusaki i mrówki faraona
widac ze kobicina ledwo chodzi, nogi pobandazowane, bieda i bród, tak
Pluskwy niekoniecznie ale prusaki zaplęgły się tam z brudu. Wystarczy spojrzeć np. za chlebakiem, że tam nie było sprzątane od 10ciu lat conajmniej. Bieda nic do bycia brudasem. Widać, że było sprzątane tylko powierzchownie. A ta Pani nie mieszka sama tylko z synami z tego co mówiła więc cóż...
Starzy ludzie, syf, prusaki i pluskwy to częste kombo 😢
Za niedługo będzie,że starzy to do utylizacji jak dawniej za Hitlera , historia lubi się powtarzać ,bo kłopotliwi i dużo kosztują 😉
Co robić wziął mi jeden karaczan dorosły i jeden maly
To znaczy ze już się zalęgły u ciebie. Tylko dezynsekcja i zwalczanie
Możesz też odgrzybić palce nóg u tej babki. Po tych nogach nie dziwię się, że ma takie rzeczy w domu. Podejrzewam, że między palcami tez ma pluskwy
Oglądając pańskie filmiki jestem rozczarowany jak ludzie na to sobie pozwalają. Nie rozumiem jak można być takim brudasem, aby we własnym mieszkaniu mieć tyle czasu takie robactwo.
Jak to się mówi wolność Tomku w swoim domku ale faktycznie skala niechlujstwa w niektórych przypadkach jest bardzo wysoko
I stąd się wziął mit że pluskwy i robale mają tylko brudasy 😊
W jakich miejscowościach może pan wykonać usługę?
Warszawa Gdańsk Olsztyn Białystok
Drogi musisz być skoro tak bardzo boisz się podać cene usługi
Można przynieść z zewnątrz jedno jajo pluskwy a za kilka miesięcy będzie całe stado
No tak zazwyczaj jest. Od jednej się zaczyna. I wcale nie jest tak, że ktoś ma syf w domu, to będą pluskwy.
@@Belusia Pluskwy nie są zależne od porządku, to prawda. Ale jeśli jest syf (+poza sprzątaniem nie zaglądamy raczej w kąty i zakamarki), to ciężej zauważyć problem🤷🏻♀️
@@Taeisoo tak jasne. Nie zaprzeczam. Ale mieliśmy taką sytuację. Na działce huśtawka ogrodowa taka z kanapą. Są zwierzęta (bezpańskie koty, dzikie jeże, zające i inne różne zwierzęta). Do dziś nie jestem pewna czy była to pchła czy pluskwa czy jakiś robak w typie pluskwiaka. Przenieśliśmy to jakoś z działki na kanapę w salonie. Kilkakrotnie każdy z nas pogryziony po brzuchu i nogach. Po czym przegląd wszystkiego i ten jeden jedyny robak był. Złapany. Unicestwiony. Zero jajeczek. Kanapy pozbyliśmy się i tak, bo po remoncie nie było na nią miejsca ale nie była absolutnie zainfekowana pod spodem ani nigdzie. Rozłożona na części.
To jest obrzydliwe te pluskwy i prusaki , miałem kiedyś problem z prusakami przez bardzo długi czas bo zwlekałem by kogoś zatrudnić do pozbycia się tego dziadostwa to zanim to zrobiłem to te prusaki były dosłownie wszędzie już nawet łaziły po mnie i sobie powiedziałem dość czas zacząć działać zadzwoniłem do gościa co się tym zajmował ale nie używał żeli tylko pryskał jakimś środkiem i powiedział że jak będzie dalej problem to mam dzwonić wtedy przyjedzie i użyje mocniejszego środka i tu uważam że to już było naciąganie bo mógł od razu użyć tego mocniejszego środka i było by po sprawie a nie że za drugim razem też skasował pieniądze bo to raczej podlegało już pod reklamację , uważam że skoro ktoś przyjeżdża by pozbyć się problemu to powinno to być zrobione solidnie , ale w każdym bądź razie mam już spokój , wrrrr obrzydliwe !!!!
a jak prusaki karaluchy i pluskwy sa w innych mieszkaniach w blokU ?? przeciez powroca ponownie..
U mojej dziewczyny nocowałem gryzło coś mnie w nocy teraz zauważyliśmy że to pluskwy są tylko na łóżku czekamy teraz kto nam zrobi dezynfekcję i napewno trzeba kupić nowe łóżku tak
Czekanie nic nie da. Trzeba kogos wezwać. Co do wyrzucania łóżka w 90% przypadku nie ma takiej potrzeby. Łóżko jest do uratowania.
@@pogromca_szkodnikow tzn jak do uratowania jest łóżko
Jeżeli problem nie jest duzy dobrze wykonana dezynsekcja załatwi robale bez wyrzucania łyżka.
@@pogromca_szkodnikow dzięki za poradę
@@pogromca_szkodnikow ile kosztuje taka dezynfekcja
Czy duze jest zapluskwienie w Warszawie
Standard jak e każdym dużym mieście
Witam a chciał bym się zapytać ile kosztuje takie czyszczenie mieszkania
Daj znać na adres kontakt@pogromcaszkodnikow.pl opisz sytuacje jaka jest u ciebie i skąd jesteś
Czy cypermedryna jest bardzo trujaca dla pieska?
Nie. Chyba ze będzie miał bezpośrednio kontakt z duża ilością w dużym stężeniu. Czyli wypił by prosto z butelki
Co to była za maszyna do pluskw
O co pytasz ?
@@pogromca_szkodnikow maszyna co mgłe wypuszcza
@@rafastankiewicz3057 to jest zamgławiacz ULV
Ja mam pytanie :) nie boisz sie wchodzić do takiego mieszkania bez kombinezonu? Można sie jakimis chorobami zarazić przy ugryzeniu chyba? No i pewnie pluskwy mogą skoczyć na ciebie, twoje rzeczy - ryzyko przeniesienia
Na inspekcje i sprawdzenie nie mogę wejść w kombinezonie. Chorobami ? Nie. A pluskwy nie skaczą
czemu ja to ogldam? :)
Jak sa pluskwy to praktycznie trzeba wziaść miotacz ognia i spalić bude..
Niech zaprosi mrówki faraonki,one wszystkie jajka zeżrą😂
To prawda mrówki to naturalny wróg wszystko tylko co lepsze ? Kolonia morwek? Czy pluskwy
Suszarka do naczyń🤦🤦🤦.Masakra jaki brud mają ludzie !
Ta suszarka do naczyń najbardziej mi się podobała 😂
@@monikap5011 To przegniłe wszystko było jprdl
Widać że kobita starsza (po mowie, po chodzie i opatrunkach na nogach), zależna od innych, a pan takie teksty o sprzątaniu. Przeciez nie ma znaczenia czy chałupa czysta czy zasyfiona, pluskwę można zawsze przytargać, albo przejdzie od sąsiadów. Tej kobicie już i tak jest wstyd prosić o pomoc.
Masakra. Pluskwy-rozumiem, karaluchy-też, ale tego brudu na ścianach? Tego też ta pani nie widziała? Oprócz zamgławiacza i parownicy proponuję zakupić miotacz ognia i beczkę napalmu. 😉😁
Przy takich nogach obolałych,to tak porządne sprzątanie jest dużym problemem.
Ale tam niby jej synowie też mieszkają
Panie Drogi, sam Pan w swoich rolkach mowi, ze nie ma zanaczenia czy ktos sprzata czy nie, bo pluskwy maja na to tumiwisizm. Nawet w nowym domu mogą byc pluskwy, jesli sie je przyniesie...a tu Pan w filmie mowi: "gdyby Pani sprzatala to by tego nie bylo". Troche nieładnie.
OMG 🤢🤮
Babka ma niezły syf w mieszkaniu.
Pracuję w firmie dezynsekcyjnej. Ogólnie fajny i merytoryczny materiał, jednak mam kilka uwag, które wynikają z innego sposobu mojej pracy.
Miło, że wspomniałeś o żelu (goliath jest zajebisty, ale niestety niedługo nie będzie możliwości jego zakupu oraz użycia - "ekologia". Oczywiście mythic też daje radę, najgorzej spisuje się "Advion", ale jest chociaż tani) przeciwko karaluchom/prusakom jako środek mający działanie długotrwałe. Podejrzewam, że zastosowałeś skrót myślowy, bo preparat jaki użyjesz na pluskwy zacznie również wybijać prusaki w celu ograniczenia populacji szkodników. Dziwi mnie tylko czemu zastosowałeś żel w momencie robienia fumigacji ULV, czyli na zimno, przecież preparat go i tak pokryje, bo mikrokrople rozejdą się wszędzie podczas tworzenia mgły. Mam również nadzieję, że zastosowałeś preparat zawierający permetrynę, której pluskwy nienawidzą (gorąco polecam Cimex-out).
W zasadzie jedyne co mi się nie podobało to rozkładanie żelu przed fumigacją, moim zdaniem jest to marnowanie materiału, bo przecież szkodnik i tak będzie się truł przez 14 dni preparatem, który wprowadziłeś do mieszkania (jak wiemy są to środki kontaktowe i owady są trute przez ten czas, bo mają kontakt z substancjami czynnymi które utrzymają się do 14 dni - no chyba, że ktoś je zmyje). Tej części twojego działania mocno nie zrozumiałem, ja żel naniósłbym dopiero po 2 zabiegu. Jestem ciekaw twojej opinii w tym temacie.
Mam również nadzieję, że poinformowałeś klientkę o tym, że przez 2 tygodnie od czasu przeprowadzenia zabiegu nie warto myć powierzchni potraktowanych preparatem. :)
Moim zdaniem warto też poinformować klienta o tym, że jeśli to mieszkanie to problem może być w całym pionie i w przypadku prusaków to wcale nie musi być takie oczywiste, że problem już nigdy nie wróci. Oczywiście żel będzie to w dużym stopniu zatrzymywał ze względu na jego efekt "kuli śnieżnej", bo jak wiemy karaluchy są kanibalami i będą się nawzajem zżerać - tym samym truć(te które padną od żelu/preparatu), żreć żel bezpośrednio oraz zanosić go do gniazda.
Ogólnie fajny materiał, a ja czepiam się tak tylko dla zasady i innego sposobu wykonywania pracy. :) Pozdrawiam.
Dzięki za tak obszerny komentarz jestem w szoku że w ogóle chciało ci się go napisać. Jeżeli obejrzałeś dokładnie film to problem z Prusakami był w kuchni i tam nie był wykonywany oprysk tylko zastosowane żel ponieważ w innych pomieszczeniach Owadów nie stwierdzono w innych pomieszczeniach za to okazało się że są pluskwy i tam już został wykonany oprysk. Kolejna kwestia to materiał jest sprzed ponad dwóch lat więc jak dobrze wiesz w branży przez dwa lata się wydarzyło dużo i pozmieniało. Następnie film to fragmenty i Wycinki tego co działo się na miejscu poza tym co widać na nagraniu klient zawsze i każdorazowo informowany jest o wszystkim o przeciwskazaniach o możliwych sytuacjach które nastąpiły później itd. moją rolą jest poinformować klienta od A do zet aby czuł się bezpiecznie w tej sytuacji i nie miał żadnych pytań i wątpliwości. A na koniec jeżeli też mam być dociekliwe to w swoim komentarzu piszesz coś o fumigacji która w tym miejscu nie miała miejsca.
@@pogromca_szkodnikow Tak, nie miała miejsca bo robiłeś zamgławianie. :)
Skrót myślowy, który jest niepoprawny, przyznaję.
Poprzednie pytania zadałem z ciekawości, a nie złośliwości. ;) dzięki za odpowiedź
@@pogromca_szkodnikow Chodziło mi oczywiście o zamgławianie ULV
Spoko. Wiem jak to jest myślisz jedno mówisz drogie a osoba druga i tak słyszy/czyta/rozumie jeszcze coś innego.
Witam czy Cimex out jest pana zdaniem najlepszym środkiem na pluskwy? I czy jest bezpieczny dka zwierzat? Pozdrawiam
Jest nowy odcinek naszego szefa specjalisty
Pozdrowisz ❤❤❤ na odcinku
Oczywiście niedługo będę nagrywał q&a wtedy masz POZDROWIENIA
@@pogromca_szkodnikow Dziękuję bardzo serdecznie Pozdrawiam
Ja się tylko zastanawiam, co ty robisz z swoimi ciuchami po takich oględzinach zapluskwionego mieszkania?
Siadam do auta i jadę na kolejne zlecenie 👍
Baba pierd…… sprzątała 40 lat temu
I ta reakcja Hahha 😂 *podnosi pufke* O MATKO BOSKA 😂😂😂
Tam było jedzenie,w miskach dla zwierząt😮
Ale to dziadostwo. Na pluskwy to Pan jak kosmonauta. Ze pan się nie boi, że coś do domu przyniesie. Podziwiam.
To moje ryzyko zawodowe
Co miała Pani na myśli w zdaniu : Na pluskwy to Pan jak kosmonauta "?
Co do kwestii obawy- przecież sama Pani już tu się wypowiadała, że to kwestia higieny, to czego się tu bać?
To sobie Pan zamglenie zrobi w domku nawet co tydzień 😅
@@pawelbartus Drogi Panie Pawle, dziadostwo małe i szybkie, pewnie można przynieść nawet pod sznurówka
jprdle 😳 po raz drugi
Po raz drugi? Co masz na myśli?
Jaki brud w tym mieszkaniu !!!
ja pierdolę, ale syf
W jakim syfie ludzie mieszkają ja pierdole
Czego nie podajecie cen
JAK oni mogli tam zyc i jeszcze z dziecmi.... matko boska.