Nie obejrzałem tego filmu, ale strzelam w ciemno, że jest to bardzo prawdopodobne, bo nie zapominajmy, że Masny tworzył Abstrachuje, o którym swego czasu Wardęga wspominał, czy też nagrał dedykowany film, więc jest bardzo możliwe, że jego opinia jest nacechowana głównie zawiścią bez obiektywnego podejścia do tematu.
To prawda, próbowałem to obejrzeć z oryginału i się nie dało. Teraz trafiłem na materiał który ogląda Rock i jest lepiej ale tych dwóch Panów, a zwłaszcza Ładnego, nie da się słuchać.
Ciężko się słucha tego podcastu. Strasznie to wyniosłe. Mam wrażenie że czują się ponad tym wszystkim. Masny to jakaś tragedia. Nie umiem też znieść ich ciągłego przytakiwania sobie. Strasznie to sztuczne ponieważ robię tak w momencie kiedy mam w dupie zdanie drugiej osoby 😅. Wytrwałem do końca ale tylko z sympatii do materiałów i wypowiedzi Remigiusza.
Dosłownie, chłop przez lata robił często mało wymagającą intelektualnie rozrywkę, a teraz się dziwi jak to można robić coś na RUclips co nie czyni dobra.
fajnopolacy podsumowują wardege i pandore po obejrzeniu jednego filmu to tak jak by powiedzieć że gra o tron jest bez sensu z 3 sezonie obejrzałem jeden odcinek tylko się zabijają xdd Z cyklu nie wiem ale się wypowiem
Masny na tym kanale na każdym materiale wychodzi tragicznie... Nadaję się do contentu rozrywkowego. Myślał, że skoro jest najmądrzejszy z abstra to jest mądry. Zapomniał, że jego konkurencją był pasut i czarek....
Co on tutaj źle powiedział? Przecież pandora to gówno dla bydła, na prawdę pół Polski się spuszcza nad tym że nastolatek wysłał zdjęcie czyjegoś kutasa koleżance przez chat online? Lub czy kogoś dziwi to że bogaty człowiek w show biznesie jest śliski? Nie macie czego robić starzy milenialsi/genz, oglądacie jakieś gówno i myślicie dokładnie to co ktoś wam powie w internecie, jak widać polskie szkolnictwo hodowania bydła zrobiło kawał dobrej roboty. Wystarczy że ktoś ma nieco odmienne zdanie na jakiś temat i zaraz z widłami wyłania się ciemna masa.
Śmieszne jest to, że podczepiaja się pod nośny temat, krytykując ludzi, ktorzy sie pod nośny temat podczepiaja. Do tego śmieją się z gróźb śmierci i całej patologii tego środowiska, a Wardęgę przedstawiają TYLKO jako kogoś, kto chce farmić zasięgi. Nie mówię, że taki cel mu nie przyświeca, ale uważam, że w tej kwestii powinno się też poruszyć jego inne postawy, jakie dalo sie w tej sytuacji zaobserwować. Jak na to, że rozmowa miała byc wysokich lotów, filozogiczna, podchodząca do tematu od różnych stron, to źle się przygotowali i nieprzyjemnie się słuchało tej gadki pseudo edukacyjnej.
Chcesz mi powiedziec, ze wardega tak bardzo sie bal o swoje zycie, ze spotykal sie z osobami, ktore mu grozily, nagrywal je, obsmiewal ich. Czy to wyglada ci na strach? Jesli boje sie os to nie zblizam sie do ich gniazda. Jego zachowanie zupelnie nie wskazuje na to, aby te grozby traktowal powaznie.
@@Esmee_ A może ludzie różnie reagują na strach? Ty źródła strachu unikasz, inni próbują się z nim zmierzyć itp. A co do Wardęgi, to przecież te jego spotkania nie miały być spotkaniami typowo towarzyskimi. On zbierał materiały, żeby móc mieć na nich jakieś haki. Przykładowo przyznanie się baxtona do zastraszania, wydobył właśnie po to by móc mieć dostęp do akt sprawy. Oglądałeś w ogóle ten jego ostatni film, czy tylko tak pitolisz? :P
@@witusins oczywiscie, ze ogladalam. Uwazam, ze Sylwek hiperbolizuje. Naciaga do maximum watki, aby wzbudzic wieksza dramaturgie sytuacji. Wrecz ciezko jest tego nie zauwazyc.
@@Esmee_ No to musisz napisać co hiperbolizuje :P Bo to, że podbija dramatyzm muzyką i montażem to się zgadzam, ale jest to zabieg używany od dziesięcioleci, żeby podkreślić dane tematy. Tymczasem mam wrażenie, że co poniektórzy skupiają się na tym JAK jest to przekazywane, zamiast skupić się na tym CO jest przekazywane. Osobiście twierdzę, że jeżeli temat jest o czymś ważnym, to wszelkie fajerwerki towarzyszące takiemu materiałowi są na miejscu.
Dla mnie cała Pandora jest bardzo ważna. Oglądam, emocjonuje się, bo jako ofiara przemocy s*****nej, manipulacji i czegoś jak grooming po prostu nie umiem tego zignorować. Wiem jak to wszystko działa, kiedy sporo straszy facet zwraca uwagę na młoda dziewczynę czy nawet dziecko. Spodziewałam się że w środowisku RUclipsrów będą takie historie i to w końcu wyjdzie. Nie przeszkadza mi to że Wardega robi wyświetlenia i zarabia na tym. Dla mnie to jest content pod tytułem "Nie ufaj sławnym ludziom, nie pchaj się w to środowisko, bo wyjdziesz poraniony"
no nie wiem, Szymon od długiego czasu robi tylko materiały, które są na tyle przyjazne w obie strony problemu/konfliktu/ideologii, że jego opinie są po prostu puste i bez wyrazu.
@@acayette zastanawiałam się o co chodzi z tą foką a po chwili usłyszałam Szymona jak mówi „yhym yhym yhym” po kolejnych wynurzeniach Masnego i aż się zaśmiałam na głos bo dosłownie brzmi jak foka 😂😂
Sylwek spędził w towarzystwie Boxdela i ludzi z fame masę czasu, żeby zauważyć w co wdepnął. Boxdel jest niestabilny i nieprzewidywalny i nie trudno zauważyć, że Sylwek się boi. Dostęp do akt to efekt uboczny zgłoszenia gróźb karalnych i ochrona przed pomówieniami. Nic innego nie robi jak osłabia osobę której się boi. Panowie z kanału ślizgneli się po temacie i mam wrażenie, że mają problem z analizą wielowątkową. To co się teraz dzieje to wojna o wizerunek, "plecy" i kasę które z wizerunku wynikają. Czytanie między wierszami to za wiele dla tych panów. Co tu jest niezrozumiałe?!
Ja może coś nie zrozumiałam albo też jestem stara i głupia ale czy ich stwierdzdnia typy, że pandora 2 to serial, że czemu kręcą na tym kontent sami robia odcinek o tym "serialu" i kręcą swój kontent Dla mnie ich podejście w tej rozmowie to takie "my jesteśmy lepsi, jesteśmy ponad to" to czemu o tym nagrywają rozmowę swoją...?🤔 Moim zdaniem Sylwek byłby bardziej w internecie jechany gdyby nie mówił tych rzeczy na Fame czy na Boxdela. Moim zdaniem to jest styl Sylwka znamy już od dawna, muzyka dynamiczna, scenki ze stocka, nakręcanie widowni aby wrócili zobaczyć nastapny film, Moim zdaniem caly czas jest ten sam Sylwek ale z mocniejsza sprawa niż takie logo Wersow.
Oni sobie kpią z problemu pedofilii, gróźb karalnych i z tego, że ktoś nagłośnił patologię wśród youtuberów. Kpią również z widzów, którzy są oburzeni tym co się wyprawia w internecie. Masny i Szymon mają poczucie wyższości nad innymi
@@atah3840Szymona rozumiem żeby szanować za ciekawe i zazwyczaj wartościowe treści, ale masnego? xd przecież on w każdym materiale wciskał swoje dziwne poglądy zamiast zrobić fajny czysty materiał, do tego jego maniera "wyższości ".
Pycha i megalomania osbników tego podcastu jest nie niedośniesienia a zwlaszcza Masnego. Brzmią z Szymonem jak wyrocznia tzw.,, intelektualistów" na temat dramy influencerów.
Po raz kolejny możemy zauważyć głupotę ludzką, która objawia się zwracaniem uwagi na to JAK się o czymś mówi zamiast na to CO jest mówione. Należy mieć w dupie to JAK coś, jest mówione, a skupić się na tym CO jest mówione.
To jak mówimy jest również istotne. W tonie, akcentach, słownictwie czy płynności w artykułowaniu myśli, zawarte są informacje o intencjach mówiącego, jego pryncypiach oraz w ogóle kompetencjach do wypowiadania się na dany temat. Być może słowa wypowiadane w tej rozmowie, gdyby je czytać, wydawałyby się sensowne. Ale gdy to słyszysz, z tymi wszystkimi podśmiechujkami, wykrzyknieniami, a zarazem trudnością w składaniu tych co bardziej treściwych zdań, to już automatycznie rozumiesz, że nie da się tych dwóch typów traktować poważnie.
@@virenor Nie, nie jest istotne, bo w żaden sposób nie wpływa na fakty. Czy sposób artykulacji wyroku sądowego wypowiadanego przez sędziego ma jakiś wpływ na winę bądź nie winę i długość wyroku? To o czym napisałeś, możesz brać pod uwagę w piosenkach, w filmie w teatrze czy w innych sytuacjach gdzie KONIECZNE jest przekazanie emocji i nie będziesz wtedy, co chwilę robił przerwy, dodatkowo opisując słowami emocje, wtedy wręcz oczekiwane jest, że będzie to, o czym wspominasz. W sytuacjach, politycznych ekonomicznych, kryminalnych to nie ma żadnego znaczenia.
@@MsgForce Zgadzam się, ale pomiędzy dwoma skajnościami, które przytaczasz (odczytanie wyroku i śpiewanie piosenek/sztuka), jest 99,99% przeciętnej ludzkiej komunikacji, w której naturalne i oczekiwane są emocje, intonacja, gesty itp, gdyż one są również informacją. Możesz wypowiedzieć te same słowa "Janek uderzył Krzyśka" na 5 sposobów, wyrażając współczucie, podziw, pogardę, rozbawienie, smutek i to jest nie jest nieistotne, bo czy tego chcemy czy nie, w codziennych sytuacjach międzyludzkich operujemy emocjami więcej niż twardymi faktami. Może nie zrozumiałem co miałeś na myśli w pierwszym poście. Jeśli wyroki i tym podobne, to spoko, zgadzam się. Ale jeśli ogół komunikacji, to już nie.
Przecież on na tym kanale na każdym materiale wychodzi tragicznie... Nadaję się do contentu rozrywkowego. Myślał, że skoro jest najmądrzejszy z abstra to jest mądry. Zapomniał, że jego konkurencją był pasut i czarek 🤣
Jestem dopiero na 6 minucie, ale początkowa wypowiedź Masnego mnie już zniechęcia. Brzmi trochę jak rodzice, którzy mówią do dzieci, że wziąłby się za robotę, a nie oglądał filmy w Internecie. Zacznijmy od tego, że jest rozrywka, jak i patorozrywka. Niektórzy będą oglądać patostreamy, freak fighty i Boxdela, a inni obejrzą sobie Wardęgę, Rocka czy Revo (zawężam termin do YT, bo wiem, że są inne formy spędzania wolnego czasu). Większość z nas potrafi oddzielić poprawne rzeczy od tych negatywnych. Nagłaśnianie takich spraw może dotrzeć do dużej części młodzieży i nawet jak jedna czy dwie młode dziewczyny zastanowią się przed rozmową z tego typu inflencerami, to już jest sukces. Dodatkowo, zarówno Masny jak i Szymon sami zajmują się produkcją podobnego kontentu, ba, nawet ten podcast podchodzi pod taką rozrywkę. No ale jak oni komentują to dobrze, jak inni to już źle.
Bardzo sie ciesze, ze nie tylko mi masny gra na nerwach. Matko kochana, nie da sie go sluchac, za to mogę się w 100% utożsamić z reakcjami Rocka. Współczuję i ściskam cieplutko
nie mogę zdzierżyć masnego. Już za czasów abstrachuje był jak dla mnie najslabszym ogniwem, biła od niego jakaś cringowa aura, nawet bardziej niż od pasuta. Sam zaistniał w internecie na niewymagającym kontencie, a teraz zgrywa wielkiego inteligentna, lepszego od całej reszty YT.
@@goqnogkowol tak średnio bym powiedział. Przedstawia idee tak by faworyzować jedna która popiera jego światopogląd. Po prostu w wojnie idei nie ma wojny idei.
@@ok_monad a kim ty jesteś żeby decydować o tym jaki ktoś ma poziom intelektualny? W porównaniu do takich błaznów z fame to mają o czym mówić, potrafią to przedstawić w dany sposób i tyle, nie wiem czego więcej oczekiwać od podcastera? Wybitnych przemyśleń tu nie ma i nie będzie bo to nie taki format, ale żeby ich nazywać poziomem 0, to już przesada i jednostronność, o której pisałeś koledze wyżej, hipokryto.
@@holup5035 nie odwołuję się tylko do tego podcastu. oczywiście że w porównaniu z ludzi z np. famemma są królami intelektu co nie oznacza że są warci uwagi. Wiadomo że mają fanbojów którzy przymykają oczy lub nie zauważają farmazony które np. szymon prezentuje, brak logiki i cherry-picking.
Trzeba by przeprowadzić jakieś badania, ale na mój chłopski rozum jeżeli chodzi o pozytywne skutki filmu Wardęgi, to sprawił on że oblechy zastanowią się dwa razy zanim wyślą sprośne fotki randomowym laską (spytajcie swoich koleżanek, dostają takie zdjęcia bardzo często)
Przepraszam Rock, ale nie jestem w stanie przez to przebrnąć do końca, bardzo, bardzo ciężko sie ich słucha. Nie przez symaptie/antypatię, ale przez podejście tych dwóch Panów do tematu.
Byłam nękana przez 3 lata, grożono mi wówczas pobiciem, śmie--ią itd. Robiła to dziewczyna mojego przyjaciela. Bałam się tak, że zamknęłam się całkowicie w sobie. Z perspektywy czasu powiem tak. Powinnam była mówić o tym KAŻDEMU. Im więcej osób wie, tym bezpieczniej dla Ciebie, i tym większa szansa, że policja coś z tym zrobi.
Mam wrażenie, że nie chodziło im o to, aby nie robić czegoś jeśli nie jest to dobre (35:28), hasło "co dobrego z tego wynika" powtarzane przez cały materiał odnosiło się raczej do tego, że ich zdaniem Wardęga przedstawia swoją działalność w sposób misyjny i że jest to fałszywy obraz tej działalności, potem parę razy zwracali uwagę, że jeśli to traktuje się jako rozrywkę, to nie ma w tym nic złego. Tak przynajmniej to odebrałem, ponieważ ich rozmowa była bardzo chaotyczna Przy okazji, świetnie się ogląda Twoje materiały, potrafisz dodać bardzo dużo wartości do rzeczy pokroju GOATS, jak i do bardziej merytorycznych produkcji, na przykład filmów Dawida Myśliwca, a w obu przypadkach nie jest to coś łatwego
Dla mnie to żadne szachy 5D wardęgi z tym statusem pokrzywdzonego. Po prostu, Boxdel mu groził bo jest głupi, bo jak można cokolwiek Wardędze mówić skoro wiadomo że wszystko nagrywa. No to jak mu się przydarzyła taka okazja, to ją wykorzystał, ale jej nie wykreował. Ja wiem że dla przeciętnego człowieka który nie ma do czynienia z sądami to szachy 5D, ale jakikolwiek kontakt z sądownictwem i podstawowe przeczytanie swoich praw daje nam tę wiedzę, która nie jest tajemna.
No nie. Boxdel mu groził więc Wardega to wykorzystał by mieć dowód w sprawie zastraszania. I musiał nagrać przyznanie się do tego naczej dowodów zastraszania by nie bylo i sprawe by umozyli stąd był wywiad z Boxdelem. Który Wardędze zaszkodził tylko stawiając go jako przyjaciela kogoś takiego i w takiej chwili kiedy tamten go zastraszał. I owszem to bylyszachy 5D dla większości ludzi którzy nie znają się na prawie. Nawet większość nie miała pojęcia co daje dostęp do dowodów i zeznań które są utajone.
@@pogoniara7657 no to mówię, wykorzystał sytuację a nie ją wykreował. Dla pewności nagrał to jeszcze raz, ale tak żeby tamten się przyznał wprost że taką miał intencję, ale ciężko grę z gołębiem nazwać chociażby warcabami - pytasz kogoś w programie który idzie w internety czy popełnił przestępstwo, a ten mówi tak, popełniłem przestępstwo. Każdy z IQ stokrotki zacząłby kluczyć, że "źle mnie zrozumiałeś, to nie tak, byłem w emocjach, absolutnie nie chciałem ci grozić i żebyś to tak odebrał" i przeprosił, a ten sam na siebie się wysprzęgla waląc wprost - przed kamerą. Jaranie się przechytrzeniem boxdela w taki sposób, to jakby koks 2x2m z siłowni chwalił się że wyrwał 2 latkowi lizaka. Ciężko to nawet nazwać przechytrzeniem, skoro mówimy o zapytaniu wprost czy popełnił na tobie przestępstwo, a on że tak. A co do jutiberów to podejrzewam że każdy trochę bardziej sławny miał jakieś sprawy w sądzie, ci jeszcze bardziej mają prawników, więc prawdopodobnie byli i w roli świadka i pokrzywdzonych. Chyba jedyne bardziej podstawowe prawo to to że świadek nie może kłamać, a oskarżony tak. Ps. Poza tym myślę że tamten materiał wcześniej nagrany już wystarczyłby do bycia pokrzywdzonym - to nie była zawoalowana rozmowa z sugestią, tylko już wtedy mówił co planował, mówił nawet cenę takiej "usługi" i w jaki sposób i gdzie byłaby wykonana - więc samo to było bardzo grube, tym bardziej w kontekście że tamten miał jasny powód żeby Wardęgi nie lubić.
Analiza wsteczna zawsze skuteczna. Pamiętaj, że Boxdel po pandorze jednak przekonał do siebie praktycznie całe otoczenie razem z samym Wardęgą, bo i on to przyznał. Również znaczna część internetu uwierzyła, że zebrał za mocno. Był skuteczny. Wydaje się, że nie jest z urodzenia pozbawiony rozsądku i instynktu samozachowawczego, ale traci je, gdy w emocjach działa spontanicznie i tu są te szachy Wardęgi, że zdołał w sumie kilka razy ukryć swoje intencje przed Boxdelem, podgrzać go, coś mu obiecać i wepchnąć w pułapkę. Teraz każdy powie, że Boxdel dał się zrobić jak dziecko, ale to wcale nie było takie oczywiste, zanim się stało.
@@virenor No ale czyja to wina że chorobliwy kłamca kłamie, a ludzie mu wierzą, mimo że ciągle jest łapany na kłamstwach? Wardęga znowu jest znany z tego że nagrywa każdego zawsze i wszędzie, a dalej taki baron kiedy już o tym wiadomo - daje się nagrać. Wpływ na młodych ludzi (influence) mają śliskie typki często patologicznych, a potem młodzi zdziwieni że mają do czynienia z patolą. Do tego nie trzeba zawsze skutecznej analizy wstecznej - tu wystarczy mieć odrobinę oleju w głowie. No ale widownia freaków jest mocno specyficzna, więc mnie nie dziwi że tacy są ich influencerzy.
kiedy otwierali ten kanał myślałem że będzie super do posłuchania ale kilka materiałów później stweirdziłem że to straszne gówno tak szczerze nic te ich rozmowy nie oferują poza jakąś filozoficzną wydmuszką która prowadzi donikąd
Moim zdaniem ta debata jest bez sensu. Wardęga łączy dziennikarstwo kryminalne połączone z komedią. I można uznać że te dziennikarstwo nie jest najlepsze, ale działa. I z jednej strony wskazuję kto jest zły w oparciu o dowody a przy okazji my się dobrze bawimy. Telewizja robiła gorzej, brała tragedie i tworzyła show.
Miałem na myśli, śledcze a nie nie kryminalne xd ale wiadomka, a co do telewizji ile było sytuacji że telewizja brała tragedię ludzka robiła materiał rozdrapywała rany a później elo.
Bardzo nie podoba mi się w tej rozmowie, że tak jak powiedziałeś - "prowadzący liżą się po jajach". O ile w Zgrzycie Revo i Gimper się często zgadzają, to zawsze chociaż jeden z nich próbuje spojrzeć na sprawę z drugiej strony. A tu tylko "tak tak tak tak tak", "mhm mhm mhm", "tak, masz rację". Słuchać się tego nie da
Przeciez jakby Wardega wrzucił wszystko w jednym filmie to by już rok roku temu wszyscy o Pandorze zapomnieli i wszystko by się rozeszło nikt by nie poszedł Siedzieć bo by sobie ułożyli zeznania pod to co wrzucił wardega i co wie. A tak to on wrzuca po kawałku i czeka na drugą stronę co powie by potem wrzucić nowe rzeczy, które obalają to co mówią. Mam wrażenie, że teraz kręci się propagandę na wardege na wielu kanałach.
Rock już chyba zapomniał jak przez lata z Borysem na podcaście odnosili się elitarystycznie do różnych tematów (głównie chyba do Fame i otoczki, dawno nie oglądałem). Na szczęście Rick nie przejawia takiego podejścia i z przyjemnością można oglądać jego komentarze.
W imieniu Borysa zgłaszam protest. Tylko ja (Rock) się wypowiadałem z poczuciem wyższości, a on wiernie oglądał galę i mnie za to poczucie wyższości ganił. Dlatego w życiu jest potrzebny ktoś, kto Ci powie że błaznujesz :)
No nie wiem co do odczucia że oni się "wywyższają" po prostu patrzą na to z perspektywy bardzo świadomych twórców a nie poszukiwania rozyrywki. Druga sprawa że kiedyś usłyszałem stwierdzenie co do kina akcji, teza że ludzie potrzebują "ogłupiaczy" w życiu jest absolutnie tylko mechanizmem obronnym w naszym ego ponieważ ilość ogłupiających i nie wartościowych treści jest tak potężna że ciężko się przecież nawet przebić treściom wartościowym, ludzie nie potrzebują ogłupiaczy, po prostu konsumujecie co leci i ciężko jest się wam do tego przyznać, następnie wyśmiejecie kogoś żeby poczuć się ze sobą lepiej. Polecam zrobić sobie reality-check bo cope'iujecie w komentarzach
Oczywiście, że się wywyższają, brzmią jak rasowe snoby xD Do tego ignoranci i egocentrycy - prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie gróźb karalnych, gościu się przyznał raz, drugi, że groził, a ci cisną bekę z osoby, której grożono i insynuują histeryzowanie lub granie pod publiczkę dla kasy. Śmieszki z trzymania siekiery pod poduszką to jest ta perspektywa świadomych twórców? XD
Rozwala mnie ta dyskusja, czy Wardęga zmienił status dla contentu, czy żeby mieć haki. Nikomu się kulki we łbie nie zderzą, że sąd nie skaże Boxdela ani za wysyłanie pindola (przedawnienie) ani za krycie Stuu (za słabe dowody), więc jeśli cokolwiek ma go posłać do paki w imię jakiejkolwiek sprawiedliwości, to będą to te jego groźby karalne. Ewentualnie sprawa z wypadkiem samochodowym, ale tam mamy same domysły póki co.
Tytuł tego materiału powinien mieć nazwę "Intelektualista i Masny wyśmiewają WATAHĘ" albo "Intelektualista i ten trzeci z abstrachujków wyśmiewają WATAHĘ"
Kochany Rocku! Kilka spraw :) 1. [imho] dobrze świadczy o człowieku fakt, że uważa wyśmiewanie intelektu za gorsze od wyśmiewania wyglądu. Hawking by to zrozumiał, Barbie - nie wiadomo ;) 2. zupełnie szczerze, bez wazeliny, nie uważam, że nagrywając materiał, w którym komentujesz inny materiał/materiał innego twórcy - zarówno Ty, jak i inni komentatorzy - idziecie na łatwiznę. Może jest to tworzenie treści okupione mniejszą ilością pracy, natomiast jeśli komentarz niesie ze sobą poszerzenie spojrzenia na dany temat, to jest to praca i potrzebna, i wartościowa. Analogicznie do dyskutowania z kumplami na jakiś temat, który jest Wam wszystkim niby znany. Najważniejsze, żeby nie gadać do słupa - ale czy odbicie się złota od obdrapanych drzwi odbiera wartość złotu? ;) Dodatkowo - czy wartościowe przemyślenia i komentarze, nawet dotyczące błahych tematów, w szerszym spojrzeniu można traktować jak robienie czegoś dobrego na Jutubie? Nie wiem, ale mam przypuszczenia. 3. last, but not least: nie zakładam, że nie Wiesz, zakładam, że Wiesz doskonale, ale nie Pamiętałeś lub nie wyskoczyło w odpowiednim momencie z szuflady [to w kontekście przyjemności z oglądania patologii, poczucia własnej wartości itp.] przecież: "autowaloryzacja" i "porównanie społeczne" :) Na dokładkę "dysonans poznawczy" i w zasadzie idzie logicznie wytłumaczyć ponad 90% ludzkich, dziwnych, nielogicznych, na pozór, zachowań :) Ja, od kiedy przyłożyłem się do - laickiego co prawda, acz z zapałem - liźnięcia tematu podstawowych "mechanizmów obronnych" ludzkiej osobowości, jestem w stanie dużo łatwiej znieść część otaczającej dziadowizny, która kiedyś doprowadzała mnie do szewskiej pasji. Dziś powoduje najwyżej machnięcie ręką, ale to też ze względu na zapotrzebowanie na większą dawkę świętego spokoju ;) Niezmiennie szczere pozdrowienia i życzenia najlepszości od wiernego, choć na ogół siedzącego z mordą na kłódkę, fana ;)
obejrzałem narazie 30 minut materiału i dziwi mnie że Rock jako ojciec córki zachowuje taki dystans i rozmywa to co zrobił Boxdel do "relacji z kolegami" "niezwiązane z youtube". Według Wardęgi, popularny twórca youtube wymieniał nieodpowiednie zdjęcia z conajmniej jedną dziewczyną poniżej 15 roku życia.
Ja tam materiały Szymona lubię. ORBa też sobie lubię pooglądać. Jak widziałem że robią niskobudżetowy kanał zero to pomyślałem że może być ciekawe, ale Masny tam w tym gronie skreśla mi zupełnie ten kanał. Nie potrafię człowieka słuchać, nic ciekawego do niczego nie wnosi, rozwodzi się nad wszystkim na kilometr i jeszcze (tu mówię o materiałach sprzed lat, gdzie masny zaczynał coś swojego) mówił o rzeczach dla mnie osobiście oczywistych, albo banalnych, ale w jego tonie brzmiało to na jakieś niewiadomo jakie odkrycia, przemyślenia.. no nwm, taki ciapciuch bez niczego do zaprezentowania. No a tak "rzetelne" (wiadomo, moje, subiektywne) kwestie pomijając, po prostu głos i sposób wypowiedzi typa jest irytujący 😅
Mam dokladnie takie same przemyslenia o masnym :D Jak chce poogladac wartosciowe tresci na yt, to mam astrofaze, naukowy belkot itp. A nie takie pseudointelektualne... cos.
Jakby nie było kontentu to do mniejszej ilości osób by dotarło i to ile osób jest w to zaangażowanych i to ile rzeczy powychodziło odnośnie dziewczyn, wiadomości itp to wszystko w duzej mierze dzięki temu że jest to kontent i jest to medialne, bo inaczej by sie skonczyło nw na aferze ze stuu, ten maiłby rozprawe, a wszyscy pozostali byliby bezkarni
Zanim książę z bajki się wypowiedział...prawie zasnęłam🥱😂 dzielenie ludzi na lepszych i gorszych na podstawie tego co oglądają😅 w pracy zapytali mnie co oglądam tvp1 czy tvn 😅 na szczęście nie korzystam z telewizji ani nie mam telewizora😂 pamiętam jak Wardęga kiedyś na live powiedział że jest jak Jarosław Kaczyński ale internetu 🤣
Rock, nie bierz tak do siebie, że czasem oglądamy głupoty w internecie i nie musi to znaczyć, że ktoś jest głupi😊 Ale jeśli chodzi o Masnego - to przykład osoby, która mówi wiele słów, ale wynika z nich mało treści. 😂😂😂 No ciężko się go słucha …
Masny robił kontent typu " co mówią gimnazjaliści", a teraz kreuję się na nie wiadomo kogo. Żałosne i pretensjonalne, wychodzą na buców, a nie mędrców.
Jestem w połowie, totalnie nie rozumiem tytułu: "Intelektualiści" ? Słuchając Masnego ewidentnie zaszła pomyłka w tym słowie... Chłopaki wzięli sobie nośny temat i kręcą wokół tego przypierdolke dla samej przypierdolki. RUclipsrzy dziwią się ze inni YTberzy robią kontent dla wyświetleń oO
Gdzieś z tego podcastu widać bardzo wąskie spojrzenie tych dwóch panów, cała rozmowa ze to biznesowe i w ogóle jak bym „czarnych kur” słuchał, już przez chwilę myślałem że gdzieś do poczucia zagrożenia u Wardęgi, będą szukać motywacji u Sylwestra, ale na koniec o tak do sfery biznesowej to sprowadzają, moim zdanie jak najbardziej to się sylwestrowi biznesowo opłaci, ale ja u niego widzę głównie motywację w tym, jak już chciał się otworzyć na branże i zakolegować się z kimś z branży yt, został zdradzony przez Baxtona jak i fejm, i w tym widzę główną motywację, i wardega pokazuje patrzcie jak postąpili ze mną, to i z wami też tak zrobią jak ze mną,
Zawsze uważałem że przez kontent goats nie jestem w stanie samodzielnie przebrnąć i w tym pomagał mi Rock, ale materiał tych panów to jest dopiero katastrofa. Nie dałem rady obejrzeć całości. Dwóch intelektualistów kastratów o poczuciu wyższości nad innymi 😂
Chłopki w ogóle są nakręceni na ten temat i to widać i widać, że chcieli zrobić jakieś zasięgi i nie powinni się wstydzić i mam wrażenie, że nie do końca rozumują temat i motywacje bo zbyt powierzchownie przelecieli się po temacie i nawet jak spostrzeżenia są trafne to są raczej oczywistości. Jak dla mnie mogą zrobić druga część i trochę bardziej rozłożyć te czynniki społeczne i motywacje ludzi i wejść w ten temat pomimo tego to fajnie się słuchało i ich i Twojego komentarza. Pozdro byku 😅
Jest to nagrane z zapowiedzią kolejnych materiałów ze względu na to że Wardęga ma umowę z FAME i nie może zwyczajnie sobie teraz pozwolić na wrzucenie wszystkich brudów które ma, czego oni nie rozumieją. Serio że masny to pajac to wiedziałem od zawsze ale Szymon coraz częściej z kolesia który mądrze gada staje się takim byle czym jak masny.
Masny zgrywa „intelektualistę” do tego poziomu, że przekręca nazwy świadków/oprawców, świadczy to o zerowym researchu oraz przeświadczeniu, że jest ponad tym tematem, jest wyżej. Czysta buta bije z tego materiału, ale z moich obserwacji wynika, że M zawsze taki był.
Pewna rzecz od razu rzuca mi się w oczy. Ludzie wykształceni, oczytani i uważani za ekspertów w danych dziedzinach wypowiadają się profesjonalnie w dyskusjach odnośnie tematów, na których się znają. W takich celach są przeważnie zapraszani do różnych programów jako goście. Wówczas wychodzi im to naturalnie, gdyż kultura osobista połączona z fachową wiedzą sprawia, że takie osoby od razu zwracają na siebie naszą pozytywną uwagę, robią dobre pierwsze wrażenie. Natomiast ludzie kreujący się na intelektualistów często wypadają sztucznie lub nienaturalnie, gdyż nie posiadają niezbędnej wiedzy, aby brzmieć profesjonalnie, lecz mimo to dalej próbują takimi być, a na domiar złego kultura osobista wypierana jest u nich przez poczuciem wyższości intelektualnej. Nie mówię, że tak jest zawsze, ale myślę, że każdy z nas zderzył się w życiu z takimi przykładami. Tutaj chłopaki zaczynają od tego, że mówią o temacie profesjonalnie, gdy jeszcze na dobre nie zaczęli. Ale czysty stół, mikrofony i makijaż to nie jest profesjonalizm w dyskusji. Profesjonalny to był mój profesor, który przez opóźnienia pociągów przybiegł spóźniony, mokry i zdyszany na wykład, ale nawet w tak niekomfortowych warunkach jak już zaczął, to potrafił rzeczowo wyjaśnić omawiany temat i spokojnie odpowiedzieć na nasze pytania z sali.
Ja lubię Szymona i lubię np. kolesia z orb. Ale wystarczył jeden film na ich wspólnym kanale i zauważyłem, że oni poruszają tematy, na jakich totalnie do końca albo się nie znają, albo nie mają przemyślanych. Takie kręcenie dla kręcenia i nic dziwnego. Szymon znany jest z konkretnie podawanych informacji i raczej przemyślanych. No ale tu już tego nie ma. Orb to także prowadzenie kanału w stylu "rozrywkowym". Tzn. Polityka trochę na wesoło. No działa to nienajgorzej i widz pewnie wybacza wiele błędów logicznych. Ale prowadząc debatę na serio to nie na takiej możliwości. No ale teraz widze trzecią postac z na filmie z tego kanalu (masnego). Mam wrażenie jest jeszcze gorzej niż oceniałem. Ogólnie nasakra.
Słaba krytyka i słaba analiza - panowie spekulują, gdybają, krytykują - nie wiedząc nic więcej niż inni wypowiadający się YT-uberzy - a mam wrażenie, nawet mniej niż Wardęga, którego kontent analizują negatywnie..., a właściwie głównym "zarzutem" jest popularność i to, że to jest dobrze zrobione 🙃 Przypadek? (jak by co, pytanie to czysta spekulacja i gdybanie ehm); a początek to erystyka, sztuczka, mająca nas ustawić jako widzów filmów Wardęgi, jako takich tam śmiesznych gostków, co to nie wiedzą, "co jest wartościowe w sieci", czyli takie sprytne "omijajcie tamto, lepiej chodźcie do nas" A czego nie mówią dwaj panowie - a no nie mówią, że jak ktoś coś rozkłada na części to niekoniecznie seria, a może faktycznie teraz nie może, bo go wiążą jakieś umowy - no ale..., jak by to ująć, to nie byłoby za co krytykować, ba, cały koncept krytyki byłby dużo gorszy... Czemu Wardęga wie - uważam, więcej, niż panowie mądrzy? No może są mądrzy, nie wykluczam, ale ten materiał nie wydaje mi się przygotowanym profesjonalnie, bo pomijając, co wyżej już napisałem - nie ma podbudowy najprostszej - czyli prawnej - czyli panowie nie wiedzą, jaki wydźwięk ma film Wardęgi i czego dotyczy - zatem cala reszta spekulacji czy to telenowela, czy to jednak misja - nie ma sensu. Np., rozważanie, co jest czynem zabronionym, a co wobec obyczaju, albo, że skoro się przedawni, to po co o tym gadać - otóż, sam fakt, że się ktoś cieszy, że się przedawniło, oznacza, że wie, że to nie tylko występek przeciw obyczajowi - i to tak na prostolinijną logikę samo z siebie wynika - ale jak ktoś chce, to może sobie poczytać kodeks karny w sensie co grozi za pokazywanie treści nieobyczajnych osobom poniżej 15 roku życia, bez względu na to, czy za jej wolą czy bez. Ale to też nie jest ot taka rozgrywka jednego pana z drugim panem - a te akta to nie haki, tyko zebrany w sprawie materia dowodowy (sądowy), mogący pomóc Wardędze w sprawie, przeciw tym, co go chcą postawić w niedobrym świetle, a poza tym on nie użył tego co znalazł w aktach, a to co sam zdobył, własną pracą nad tematem. Otóż co pokazał Wardęga? Groźby wobec niego, za to co pokazał w Pandorze, a nie, bo go ktoś ot tam nie lubi, a to, to może być uznane za czyn zabroniony - nie musi, jasne, ale może; że gość pewien sam powiedział, że był gotów komuś zapłacić za przemilczenie czynu danego, a to, znowu, może być uznane za czyn zabroniony - jak nie wierzycie, poczytajcie sobie, co to jest: zamiar bezpośredni; potem, że osoba zmienia zeznania i towarzyszące temu wątpliwości - a to, szanowni, tu to w jednym pakiecie mamy cały zestaw potencjalnych czynów zabronionych (i zagrożonych paro-letnimi - w każdym przypadku) - wyrokami. Panowie mądrzy tego nie zauważyli, bo po prostu założyli, że to jest telenowela, zemsty proste i nic nie wnoszące, zatem nie warte uwagi - błąd, oj, poważny błąd analityczny - Wardęga w tym momencie wychodzi na mądrzejszego od krytyków intelektualistów 😎
Rock ten masny to odklejenie jest z reszty tego Szymona kojarze i ujdzie...Zgodze się że to jest jak telenowela i tak naprawde ludzie mają w pompie czy ktos poniesie kare ważne ze jest po co w smartfonsa patrzeć
Szymona lubię drugi mnie drażni :) Nie chce być czepialski ale nie sądzisz Rock, że skoro ich wypowiedzi wywołują impuls emocjonalny to mogą mieć po prostu trochę racji jeśli chodzi o prostotę tej rozrywki? :) To trochę jak z jedzeniem czekolady, też nie chcesz, żeby ktoś widział i wiedział że zjadasz całą tabliczkę jak batonika ;)
Boże oglądam Masnego i tego Szymona i jak składnia oraz sposób wypowiedzi jest na najwyższym poziomie, to mam wrażenie że nie pojmują najbardziej podstawowych założeń i zasad jakimi kieruje się ten świat oraz cała ta influencerka. Jakby czemu zarczucają komuś to że nagłaśniaja sprawę dla wyświetleń, skoro sami właśnie nagrywają o tym dla wyświetleń. Nie wiem, słucham tego i mam wrażenie, że wychodzi z ich strony jakaś hipokryzja i zawiść, że sami by tak chcieli ale no 'zawsze byłem piątkowym uczniem i nie chce aby nauczycielka na mnie patrzyla jak na rozrabiake z tylnej lawki ale chcialbym porobic te rzeczy co oni, tylko kurcze no ta nauczycielka mi jeszcze jedynke da'
Jacy Ci intelektualiści są tragiczni. Na Masnego szkoda komentarza ale Szymon też mądra wyrocznia, która zjadła wszystkie rozumy. Żałosne. Powinni brać korepetycje u Rocka, jak w normalny sposób, bez zadufania i wyśmiewania omawiać różne sytuacje. Ciężko się to oglądało.
36:10 imo tu chodzi o to, że przeszli z perspektywy twórcy "robi show a może powinien misję jeśli dotyka tych tematów" podczas gdy w drugim wypadku to widz "robi misję z show"
Styl wypowiedzi Masnego wygląda jak by ktoś go zaprosił do telewizji i próbował by mówić o czymś o czym niema żadnego pojęcia. Normalnie mógł by zbić piątkę z Żukowską na wywiadach
Szymon Pękala i Rafał Masny to definicja pseudo ynteligentów, którzy będą ci pitolić nad uchem dla samego pitolenia i sprawiania wrażenia bycia mądrym. Stereotyp mądrusiów, którzy czują się elitą intelektualną jest zawarty w tych dwóch personach.
35:45 - mi się zdaje, że po prostu Rock odebrales trocha to na odwrót, niż oni do tego podeszli. Wydaje mi się, ze im chodziło właśnie o to, ze nagrywane to jest z taką aurą misyjnosci i zwalczania zła i widzowie zaangażowani w te aferę czują, że biorą udział w jakiejś krucjacie, w czymś, co ma zmienić świat na lepsze i dlatego Szymon pyta - to gdzie to dobro jest? W jaki sposób czyni to świat lepszym? Tu jest chyba źródło pytania o dobro wynikającego z najnowszego filmu Wardęgi. Nie chodzi o to, że każdy film na youtubie powinien czynić dobro, a o to, że ludzie postrzegają ten film jako akt czynienie dobra, natomiast Szymon twierdzi, że celem tych filmów są wyswietlenia i PR.
Chociaż wielu założycieli PPPY lubię i szanuje to kanał przez nich założony jest dla mnie sporym rozczarowaniem. Myślę że nie ma tam spójnej wizji i jest takim Masny +
Nie mam pojęcia kim są Ci dwaj, ale zachowują się jak klasyczni wyborcy spod znaku silnych razem. Poczucie wyższości, bycia lepszym, bo my intelektualiści, a reszta to gorsi 🤷🏼♂️
Masny zachowuje się jak ta pseudo specjalistka od wychowania dzieci z tvnu XD
Myślałem zw tylko ja to tak odebrałem ale widzę że nie jestem sam.
Prawdziwe, dwóch pseudoekspertów od wszystkiego
Nie obejrzałem tego filmu, ale strzelam w ciemno, że jest to bardzo prawdopodobne, bo nie zapominajmy, że Masny tworzył Abstrachuje, o którym swego czasu Wardęga wspominał, czy też nagrał dedykowany film, więc jest bardzo możliwe, że jego opinia jest nacechowana głównie zawiścią bez obiektywnego podejścia do tematu.
@@PB-pp8re cope harder
Masny profesjonalnie powinien przejść się po mieście pod rękę z Pasutem wtedy dopiero pozna co to szyderczy uśmieszek
Aura zadufania na tym materiale jest zbyt potężna bym się mógł przez nią przebić xd
To prawda, próbowałem to obejrzeć z oryginału i się nie dało. Teraz trafiłem na materiał który ogląda Rock i jest lepiej ale tych dwóch Panów, a zwłaszcza Ładnego, nie da się słuchać.
Ja obejrzałam 5 min oryginału i przerwałam.
Myślę że ja na downixie jakoś podołam xd
Lepiej bym tego nie ujęła…
Materiał Panów jak i Rocka jest nie kompetentny wątek byłego policjanta w agencji PR został pominięty, ewidentnie materiał tendencyjny i pod tezę.
Ciężko się słucha tego podcastu. Strasznie to wyniosłe. Mam wrażenie że czują się ponad tym wszystkim. Masny to jakaś tragedia. Nie umiem też znieść ich ciągłego przytakiwania sobie. Strasznie to sztuczne ponieważ robię tak w momencie kiedy mam w dupie zdanie drugiej osoby 😅. Wytrwałem do końca ale tylko z sympatii do materiałów i wypowiedzi Remigiusza.
Maśluch po latach pierdzenia w PKP i przebieraniu sie za babe bedzie mowil co jest intelektualne a co nie
Dosłownie, chłop przez lata robił często mało wymagającą intelektualnie rozrywkę, a teraz się dziwi jak to można robić coś na RUclips co nie czyni dobra.
Typowy lewicowiec który myśli że jest inteligentny i ultra spostrzegawczy, chociaż jak na lewicowca to i tak się wyróżnia.
Materiał Panów jak i Rocka jest nie kompetentny wątek byłego policjanta w agencji PR został pominięty, ewidentnie materiał tendencyjny i pod tezę.
Masny jest takim intelektualistą, jak Baxton jest prawdomówny.
fajnopolacy podsumowują wardege i pandore po obejrzeniu jednego filmu
to tak jak by powiedzieć że gra o tron jest bez sensu z 3 sezonie obejrzałem jeden odcinek tylko się zabijają xdd
Z cyklu nie wiem ale się wypowiem
@@JanKowalski-gy9ps Ale za to ten jeden odcinek obejrzą 3 razy a i tak połowy nie zrozumieją 😅
Haha😂
Masny na tym kanale na każdym materiale wychodzi tragicznie... Nadaję się do contentu rozrywkowego. Myślał, że skoro jest najmądrzejszy z abstra to jest mądry. Zapomniał, że jego konkurencją był pasut i czarek....
Co on tutaj źle powiedział? Przecież pandora to gówno dla bydła, na prawdę pół Polski się spuszcza nad tym że nastolatek wysłał zdjęcie czyjegoś kutasa koleżance przez chat online? Lub czy kogoś dziwi to że bogaty człowiek w show biznesie jest śliski? Nie macie czego robić starzy milenialsi/genz, oglądacie jakieś gówno i myślicie dokładnie to co ktoś wam powie w internecie, jak widać polskie szkolnictwo hodowania bydła zrobiło kawał dobrej roboty. Wystarczy że ktoś ma nieco odmienne zdanie na jakiś temat i zaraz z widłami wyłania się ciemna masa.
+1, ale jakbyś się jeszcze nauczył korzystać z "ą" i "ę", lub nie korzystał z nich wcale, to twoja krytyka intelektu innych miałaby większą wagę.
@@RajtekRajtek A dlaczego Czarek miałby być głupszy? Jedyny rozsądny który nie wygaduje głupot.
Czarek jest tam najinteligentniejszy i podczas rozmów z nim łatwo stwierdzić że jako jedyny twardo stąpa po ziemi
akurat Czarek od zawsze był tam najinteligentniejszy i to chyba on był mózgiem operacji
Śmieszne jest to, że podczepiaja się pod nośny temat, krytykując ludzi, ktorzy sie pod nośny temat podczepiaja. Do tego śmieją się z gróźb śmierci i całej patologii tego środowiska, a Wardęgę przedstawiają TYLKO jako kogoś, kto chce farmić zasięgi. Nie mówię, że taki cel mu nie przyświeca, ale uważam, że w tej kwestii powinno się też poruszyć jego inne postawy, jakie dalo sie w tej sytuacji zaobserwować.
Jak na to, że rozmowa miała byc wysokich lotów, filozogiczna, podchodząca do tematu od różnych stron, to źle się przygotowali i nieprzyjemnie się słuchało tej gadki pseudo edukacyjnej.
Chcesz mi powiedziec, ze wardega tak bardzo sie bal o swoje zycie, ze spotykal sie z osobami, ktore mu grozily, nagrywal je, obsmiewal ich. Czy to wyglada ci na strach? Jesli boje sie os to nie zblizam sie do ich gniazda. Jego zachowanie zupelnie nie wskazuje na to, aby te grozby traktowal powaznie.
@@Esmee_ A może ludzie różnie reagują na strach? Ty źródła strachu unikasz, inni próbują się z nim zmierzyć itp. A co do Wardęgi, to przecież te jego spotkania nie miały być spotkaniami typowo towarzyskimi. On zbierał materiały, żeby móc mieć na nich jakieś haki. Przykładowo przyznanie się baxtona do zastraszania, wydobył właśnie po to by móc mieć dostęp do akt sprawy.
Oglądałeś w ogóle ten jego ostatni film, czy tylko tak pitolisz? :P
Dokładnie i jak słyszę magiczne słowa ,,w sensie" to już wiem jacy z nich intelektualiści 😅
@@witusins oczywiscie, ze ogladalam. Uwazam, ze Sylwek hiperbolizuje. Naciaga do maximum watki, aby wzbudzic wieksza dramaturgie sytuacji. Wrecz ciezko jest tego nie zauwazyc.
@@Esmee_ No to musisz napisać co hiperbolizuje :P Bo to, że podbija dramatyzm muzyką i montażem to się zgadzam, ale jest to zabieg używany od dziesięcioleci, żeby podkreślić dane tematy. Tymczasem mam wrażenie, że co poniektórzy skupiają się na tym JAK jest to przekazywane, zamiast skupić się na tym CO jest przekazywane. Osobiście twierdzę, że jeżeli temat jest o czymś ważnym, to wszelkie fajerwerki towarzyszące takiemu materiałowi są na miejscu.
Dla mnie cała Pandora jest bardzo ważna. Oglądam, emocjonuje się, bo jako ofiara przemocy s*****nej, manipulacji i czegoś jak grooming po prostu nie umiem tego zignorować. Wiem jak to wszystko działa, kiedy sporo straszy facet zwraca uwagę na młoda dziewczynę czy nawet dziecko. Spodziewałam się że w środowisku RUclipsrów będą takie historie i to w końcu wyjdzie. Nie przeszkadza mi to że Wardega robi wyświetlenia i zarabia na tym. Dla mnie to jest content pod tytułem "Nie ufaj sławnym ludziom, nie pchaj się w to środowisko, bo wyjdziesz poraniony"
Nie ma nic złego w różnicy wieku jeśli oboje są pełnoletni.
Masny intelektualista? XDDD Tobie Rock mógłby buty czyścić jeśli chodzi o intelekt
dokładnie, typ przybity jak gwóźdź w deche
O ile uwielbiam Szymona, to ten ich film strasznie nieprofesjonalny, aż nie dałem rady go skończyć.
no nie wiem, Szymon od długiego czasu robi tylko materiały, które są na tyle przyjazne w obie strony problemu/konfliktu/ideologii, że jego opinie są po prostu puste i bez wyrazu.
Szymon to na tym kanale pokazuje, że ma mega wybujałe ego i zero pokory XD
+1
@@nikoraasu6929 Racja. Na siłę próbuje być skrajnie w centrum.
@@janiiisobieski1012 skrajny centryzm jest okropny
Wielki intelektualista, który mimo obejrzenia materiału dwukrotnie dalej nie ogarnia wszystkiego co się tam dzieje :P
Masny jest tragiczny...
Ten co gada z masnym też, dźwięki jak foka wydaje z siebie xd
Nie moge go zniesc naprawde, pseudointelektualista to slowo ktore najtrafniej go opisuje xD
I nosi perukę xD
@@acayette zastanawiałam się o co chodzi z tą foką a po chwili usłyszałam Szymona jak mówi „yhym yhym yhym” po kolejnych wynurzeniach Masnego i aż się zaśmiałam na głos bo dosłownie brzmi jak foka 😂😂
Sylwek spędził w towarzystwie Boxdela i ludzi z fame masę czasu, żeby zauważyć w co wdepnął. Boxdel jest niestabilny i nieprzewidywalny i nie trudno zauważyć, że Sylwek się boi. Dostęp do akt to efekt uboczny zgłoszenia gróźb karalnych i ochrona przed pomówieniami. Nic innego nie robi jak osłabia osobę której się boi.
Panowie z kanału ślizgneli się po temacie i mam wrażenie, że mają problem z analizą wielowątkową. To co się teraz dzieje to wojna o wizerunek, "plecy" i kasę które z wizerunku wynikają.
Czytanie między wierszami to za wiele dla tych panów.
Co tu jest niezrozumiałe?!
Ja może coś nie zrozumiałam albo też jestem stara i głupia ale czy ich stwierdzdnia typy, że pandora 2 to serial, że czemu kręcą na tym kontent sami robia odcinek o tym "serialu" i kręcą swój kontent
Dla mnie ich podejście w tej rozmowie to takie "my jesteśmy lepsi, jesteśmy ponad to" to czemu o tym nagrywają rozmowę swoją...?🤔
Moim zdaniem Sylwek byłby bardziej w internecie jechany gdyby nie mówił tych rzeczy na Fame czy na Boxdela.
Moim zdaniem to jest styl Sylwka znamy już od dawna, muzyka dynamiczna, scenki ze stocka, nakręcanie widowni aby wrócili zobaczyć nastapny film, Moim zdaniem caly czas jest ten sam Sylwek ale z mocniejsza sprawa niż takie logo Wersow.
Ci intelektualiści brzmią jakby profesjonalnie nie wiedzieli o czym mówią
Oni sobie kpią z problemu pedofilii, gróźb karalnych i z tego, że ktoś nagłośnił patologię wśród youtuberów. Kpią również z widzów, którzy są oburzeni tym co się wyprawia w internecie. Masny i Szymon mają poczucie wyższości nad innymi
No właśnie, dotychczas szanowałam Masnego i Szymona jak twórców wartościowych treści. Tutaj są takimi bufonami, że spadli z piedestału na zawsze.
Mają inne zdanie niż ja, już ich nie lubie. I to pewnie napisane przez ludzi koło 30-stki.. Eh ludzie w tym kraju to na prawdę jest jakaś tragedia...
@@ziuta052 Nigdzie nie zauważyłem tego kpienia. Bezsensowne doszukiwanie się negatywów.
@@atah3840Szymona rozumiem żeby szanować za ciekawe i zazwyczaj wartościowe treści, ale masnego? xd przecież on w każdym materiale wciskał swoje dziwne poglądy zamiast zrobić fajny czysty materiał, do tego jego maniera "wyższości ".
rozwala mnie to że rock ma sporo więcej wyświetleń niż sam ten program
Bo ludzi ciekawi ten program, ale nie chcą promować osób tam hah przynajmniej ja ze sporą antypatią do masnego
Pycha i megalomania osbników tego podcastu jest nie niedośniesienia a zwlaszcza Masnego. Brzmią z Szymonem jak wyrocznia tzw.,, intelektualistów" na temat dramy influencerów.
Po raz kolejny możemy zauważyć głupotę ludzką, która objawia się zwracaniem uwagi na to JAK się o czymś mówi zamiast na to CO jest mówione. Należy mieć w dupie to JAK coś, jest mówione, a skupić się na tym CO jest mówione.
To jak mówimy jest również istotne. W tonie, akcentach, słownictwie czy płynności w artykułowaniu myśli, zawarte są informacje o intencjach mówiącego, jego pryncypiach oraz w ogóle kompetencjach do wypowiadania się na dany temat. Być może słowa wypowiadane w tej rozmowie, gdyby je czytać, wydawałyby się sensowne. Ale gdy to słyszysz, z tymi wszystkimi podśmiechujkami, wykrzyknieniami, a zarazem trudnością w składaniu tych co bardziej treściwych zdań, to już automatycznie rozumiesz, że nie da się tych dwóch typów traktować poważnie.
@@virenor Nie, nie jest istotne, bo w żaden sposób nie wpływa na fakty. Czy sposób artykulacji wyroku sądowego wypowiadanego przez sędziego ma jakiś wpływ na winę bądź nie winę i długość wyroku? To o czym napisałeś, możesz brać pod uwagę w piosenkach, w filmie w teatrze czy w innych sytuacjach gdzie KONIECZNE jest przekazanie emocji i nie będziesz wtedy, co chwilę robił przerwy, dodatkowo opisując słowami emocje, wtedy wręcz oczekiwane jest, że będzie to, o czym wspominasz. W sytuacjach, politycznych ekonomicznych, kryminalnych to nie ma żadnego znaczenia.
@@MsgForce Zgadzam się, ale pomiędzy dwoma skajnościami, które przytaczasz (odczytanie wyroku i śpiewanie piosenek/sztuka), jest 99,99% przeciętnej ludzkiej komunikacji, w której naturalne i oczekiwane są emocje, intonacja, gesty itp, gdyż one są również informacją. Możesz wypowiedzieć te same słowa "Janek uderzył Krzyśka" na 5 sposobów, wyrażając współczucie, podziw, pogardę, rozbawienie, smutek i to jest nie jest nieistotne, bo czy tego chcemy czy nie, w codziennych sytuacjach międzyludzkich operujemy emocjami więcej niż twardymi faktami.
Może nie zrozumiałem co miałeś na myśli w pierwszym poście. Jeśli wyroki i tym podobne, to spoko, zgadzam się. Ale jeśli ogół komunikacji, to już nie.
Taaak, często zamiast skupić się na treści to ludzie przypieprzają się do formy
Nie spodziewałem się, że Masny będzie w stanie tak fatalnie, nieprofesjonalnie wypaść w podcaście. Mega minus.
Bo musi się odgryźć wardedze za to że ich weryfikował jako abstahuje
Przecież on na tym kanale na każdym materiale wychodzi tragicznie... Nadaję się do contentu rozrywkowego. Myślał, że skoro jest najmądrzejszy z abstra to jest mądry. Zapomniał, że jego konkurencją był pasut i czarek 🤣
Jestem dopiero na 6 minucie, ale początkowa wypowiedź Masnego mnie już zniechęcia. Brzmi trochę jak rodzice, którzy mówią do dzieci, że wziąłby się za robotę, a nie oglądał filmy w Internecie.
Zacznijmy od tego, że jest rozrywka, jak i patorozrywka. Niektórzy będą oglądać patostreamy, freak fighty i Boxdela, a inni obejrzą sobie Wardęgę, Rocka czy Revo (zawężam termin do YT, bo wiem, że są inne formy spędzania wolnego czasu). Większość z nas potrafi oddzielić poprawne rzeczy od tych negatywnych. Nagłaśnianie takich spraw może dotrzeć do dużej części młodzieży i nawet jak jedna czy dwie młode dziewczyny zastanowią się przed rozmową z tego typu inflencerami, to już jest sukces.
Dodatkowo, zarówno Masny jak i Szymon sami zajmują się produkcją podobnego kontentu, ba, nawet ten podcast podchodzi pod taką rozrywkę. No ale jak oni komentują to dobrze, jak inni to już źle.
Bardzo sie ciesze, ze nie tylko mi masny gra na nerwach. Matko kochana, nie da sie go sluchac, za to mogę się w 100% utożsamić z reakcjami Rocka. Współczuję i ściskam cieplutko
Nienawidzę takich pseudointelektualistów jak on xD
5:22 nie śmieją się ich to boli że wolimy oglądać Brazyliską telenowele wardęgi i czuć od nich straszną niecheć do nich
Masny powinien zrobić poradnik jak używać prostownicy😊
😂🤣😂🤣😂🥲
nie mogę zdzierżyć masnego. Już za czasów abstrachuje był jak dla mnie najslabszym ogniwem, biła od niego jakaś cringowa aura, nawet bardziej niż od pasuta. Sam zaistniał w internecie na niewymagającym kontencie, a teraz zgrywa wielkiego inteligentna, lepszego od całej reszty YT.
Kilka chwil potrzebowałam żeby ogarnąć, że Masnemu nie błyszczą tak wlosy a są tak po prostu pofarbowane😂
Rock, Ty masz więcej intelektu niż Oni łącznie. Nie mogę tego słuchać. Nie da się.
Hahaha Masny wygląda jak książe ze Shreka xD
I nawet podobne ma IQ
Przecież to samozwańczy intelektualiści a każdy z osobna to podobny poziom jak całości. Czyli oscyluje w granicach 0.
Tak to jest kiedy ktoś myśli ze jego intelekt lub wiedza jest nieskończona a wiadomo jaka jest granica przy parametrze dążacym do nieskonczonosci
co ty pieprzysz xD przeciez wojna idei/Szymon mowi to jedne z najbardziej wartosciowych kanalow na yt
@@goqnogkowol tak średnio bym powiedział. Przedstawia idee tak by faworyzować jedna która popiera jego światopogląd. Po prostu w wojnie idei nie ma wojny idei.
@@ok_monad a kim ty jesteś żeby decydować o tym jaki ktoś ma poziom intelektualny? W porównaniu do takich błaznów z fame to mają o czym mówić, potrafią to przedstawić w dany sposób i tyle, nie wiem czego więcej oczekiwać od podcastera? Wybitnych przemyśleń tu nie ma i nie będzie bo to nie taki format, ale żeby ich nazywać poziomem 0, to już przesada i jednostronność, o której pisałeś koledze wyżej, hipokryto.
@@holup5035 nie odwołuję się tylko do tego podcastu. oczywiście że w porównaniu z ludzi z np. famemma są królami intelektu co nie oznacza że są warci uwagi. Wiadomo że mają fanbojów którzy przymykają oczy lub nie zauważają farmazony które np. szymon prezentuje, brak logiki i cherry-picking.
Trzeba by przeprowadzić jakieś badania, ale na mój chłopski rozum jeżeli chodzi o pozytywne skutki filmu Wardęgi, to sprawił on że oblechy zastanowią się dwa razy zanim wyślą sprośne fotki randomowym laską (spytajcie swoich koleżanek, dostają takie zdjęcia bardzo często)
Przepraszam Rock, ale nie jestem w stanie przez to przebrnąć do końca, bardzo, bardzo ciężko sie ich słucha. Nie przez symaptie/antypatię, ale przez podejście tych dwóch Panów do tematu.
W tytule zabrakło "pseudo" przed "intelektualiści"
Byłam nękana przez 3 lata, grożono mi wówczas pobiciem, śmie--ią itd. Robiła to dziewczyna mojego przyjaciela. Bałam się tak, że zamknęłam się całkowicie w sobie. Z perspektywy czasu powiem tak. Powinnam była mówić o tym KAŻDEMU. Im więcej osób wie, tym bezpieczniej dla Ciebie, i tym większa szansa, że policja coś z tym zrobi.
Hug, niech Kyrre będzie z Tobą!
@@Patrycja15815 Dzięki
Nazwanie masnego intelektualistą to tak jak nazwanie atora baletnicą
Mam wrażenie, że nie chodziło im o to, aby nie robić czegoś jeśli nie jest to dobre (35:28), hasło "co dobrego z tego wynika" powtarzane przez cały materiał odnosiło się raczej do tego, że ich zdaniem Wardęga przedstawia swoją działalność w sposób misyjny i że jest to fałszywy obraz tej działalności, potem parę razy zwracali uwagę, że jeśli to traktuje się jako rozrywkę, to nie ma w tym nic złego. Tak przynajmniej to odebrałem, ponieważ ich rozmowa była bardzo chaotyczna
Przy okazji, świetnie się ogląda Twoje materiały, potrafisz dodać bardzo dużo wartości do rzeczy pokroju GOATS, jak i do bardziej merytorycznych produkcji, na przykład filmów Dawida Myśliwca, a w obu przypadkach nie jest to coś łatwego
Rock ty nie potrzebujesz odżywki, żeby ci głowa lśniła 😂
Ale ekipe zmontowali
Ten podcast Szymonowi nie służy
Panowie cały czas omijają kwestie sankcji rozsianej. Trudny do przebrnięcia materiał. Zostaje tu dla Rocka
Uśmiałam się podczas Twoich wtrętek o odżywce do włosów, Remigiuszu 😂👍
😂
Jak bym słuchał dziennikarzy TVN wypowiadających się na temat ludzi grający w gry komputerowe. Ten sam poziom.
Dla mnie to żadne szachy 5D wardęgi z tym statusem pokrzywdzonego. Po prostu, Boxdel mu groził bo jest głupi, bo jak można cokolwiek Wardędze mówić skoro wiadomo że wszystko nagrywa. No to jak mu się przydarzyła taka okazja, to ją wykorzystał, ale jej nie wykreował. Ja wiem że dla przeciętnego człowieka który nie ma do czynienia z sądami to szachy 5D, ale jakikolwiek kontakt z sądownictwem i podstawowe przeczytanie swoich praw daje nam tę wiedzę, która nie jest tajemna.
No nie. Boxdel mu groził więc Wardega to wykorzystał by mieć dowód w sprawie zastraszania. I musiał nagrać przyznanie się do tego naczej dowodów zastraszania by nie bylo i sprawe by umozyli stąd był wywiad z Boxdelem. Który Wardędze zaszkodził tylko stawiając go jako przyjaciela kogoś takiego i w takiej chwili kiedy tamten go zastraszał. I owszem to bylyszachy 5D dla większości ludzi którzy nie znają się na prawie. Nawet większość nie miała pojęcia co daje dostęp do dowodów i zeznań które są utajone.
@@pogoniara7657 no to mówię, wykorzystał sytuację a nie ją wykreował. Dla pewności nagrał to jeszcze raz, ale tak żeby tamten się przyznał wprost że taką miał intencję, ale ciężko grę z gołębiem nazwać chociażby warcabami - pytasz kogoś w programie który idzie w internety czy popełnił przestępstwo, a ten mówi tak, popełniłem przestępstwo.
Każdy z IQ stokrotki zacząłby kluczyć, że "źle mnie zrozumiałeś, to nie tak, byłem w emocjach, absolutnie nie chciałem ci grozić i żebyś to tak odebrał" i przeprosił, a ten sam na siebie się wysprzęgla waląc wprost - przed kamerą.
Jaranie się przechytrzeniem boxdela w taki sposób, to jakby koks 2x2m z siłowni chwalił się że wyrwał 2 latkowi lizaka. Ciężko to nawet nazwać przechytrzeniem, skoro mówimy o zapytaniu wprost czy popełnił na tobie przestępstwo, a on że tak.
A co do jutiberów to podejrzewam że każdy trochę bardziej sławny miał jakieś sprawy w sądzie, ci jeszcze bardziej mają prawników, więc prawdopodobnie byli i w roli świadka i pokrzywdzonych. Chyba jedyne bardziej podstawowe prawo to to że świadek nie może kłamać, a oskarżony tak.
Ps. Poza tym myślę że tamten materiał wcześniej nagrany już wystarczyłby do bycia pokrzywdzonym - to nie była zawoalowana rozmowa z sugestią, tylko już wtedy mówił co planował, mówił nawet cenę takiej "usługi" i w jaki sposób i gdzie byłaby wykonana - więc samo to było bardzo grube, tym bardziej w kontekście że tamten miał jasny powód żeby Wardęgi nie lubić.
Analiza wsteczna zawsze skuteczna. Pamiętaj, że Boxdel po pandorze jednak przekonał do siebie praktycznie całe otoczenie razem z samym Wardęgą, bo i on to przyznał. Również znaczna część internetu uwierzyła, że zebrał za mocno. Był skuteczny. Wydaje się, że nie jest z urodzenia pozbawiony rozsądku i instynktu samozachowawczego, ale traci je, gdy w emocjach działa spontanicznie i tu są te szachy Wardęgi, że zdołał w sumie kilka razy ukryć swoje intencje przed Boxdelem, podgrzać go, coś mu obiecać i wepchnąć w pułapkę. Teraz każdy powie, że Boxdel dał się zrobić jak dziecko, ale to wcale nie było takie oczywiste, zanim się stało.
@@virenor No ale czyja to wina że chorobliwy kłamca kłamie, a ludzie mu wierzą, mimo że ciągle jest łapany na kłamstwach? Wardęga znowu jest znany z tego że nagrywa każdego zawsze i wszędzie, a dalej taki baron kiedy już o tym wiadomo - daje się nagrać.
Wpływ na młodych ludzi (influence) mają śliskie typki często patologicznych, a potem młodzi zdziwieni że mają do czynienia z patolą.
Do tego nie trzeba zawsze skutecznej analizy wstecznej - tu wystarczy mieć odrobinę oleju w głowie. No ale widownia freaków jest mocno specyficzna, więc mnie nie dziwi że tacy są ich influencerzy.
kiedy otwierali ten kanał myślałem że będzie super do posłuchania ale kilka materiałów później stweirdziłem że to straszne gówno tak szczerze nic te ich rozmowy nie oferują poza jakąś filozoficzną wydmuszką która prowadzi donikąd
Moim zdaniem ta debata jest bez sensu. Wardęga łączy dziennikarstwo kryminalne połączone z komedią. I można uznać że te dziennikarstwo nie jest najlepsze, ale działa. I z jednej strony wskazuję kto jest zły w oparciu o dowody a przy okazji my się dobrze bawimy. Telewizja robiła gorzej, brała tragedie i tworzyła show.
To nie jest debata, bo mają te same stanowisko. To swego rodzaju dialog (takie starcze pierdolenie) dwóch mniejszych youtuberów z wybujałym ego.
Miałem na myśli, śledcze a nie nie kryminalne xd ale wiadomka, a co do telewizji ile było sytuacji że telewizja brała tragedię ludzka robiła materiał rozdrapywała rany a później elo.
Bardzo nie podoba mi się w tej rozmowie, że tak jak powiedziałeś - "prowadzący liżą się po jajach". O ile w Zgrzycie Revo i Gimper się często zgadzają, to zawsze chociaż jeden z nich próbuje spojrzeć na sprawę z drugiej strony. A tu tylko "tak tak tak tak tak", "mhm mhm mhm", "tak, masz rację". Słuchać się tego nie da
Przeciez jakby Wardega wrzucił wszystko w jednym filmie to by już rok roku temu wszyscy o Pandorze zapomnieli i wszystko by się rozeszło nikt by nie poszedł
Siedzieć bo by sobie ułożyli zeznania pod to co wrzucił wardega i co wie. A tak to on wrzuca po kawałku i czeka na drugą stronę co powie by potem wrzucić nowe rzeczy, które obalają to co mówią. Mam wrażenie, że teraz kręci się propagandę na wardege na wielu kanałach.
Rock już chyba zapomniał jak przez lata z Borysem na podcaście odnosili się elitarystycznie do różnych tematów (głównie chyba do Fame i otoczki, dawno nie oglądałem). Na szczęście Rick nie przejawia takiego podejścia i z przyjemnością można oglądać jego komentarze.
W imieniu Borysa zgłaszam protest.
Tylko ja (Rock) się wypowiadałem z poczuciem wyższości, a on wiernie oglądał galę i mnie za to poczucie wyższości ganił.
Dlatego w życiu jest potrzebny ktoś, kto Ci powie że błaznujesz :)
No nie wiem co do odczucia że oni się "wywyższają" po prostu patrzą na to z perspektywy bardzo świadomych twórców a nie poszukiwania rozyrywki. Druga sprawa że kiedyś usłyszałem stwierdzenie co do kina akcji, teza że ludzie potrzebują "ogłupiaczy" w życiu jest absolutnie tylko mechanizmem obronnym w naszym ego ponieważ ilość ogłupiających i nie wartościowych treści jest tak potężna że ciężko się przecież nawet przebić treściom wartościowym, ludzie nie potrzebują ogłupiaczy, po prostu konsumujecie co leci i ciężko jest się wam do tego przyznać, następnie wyśmiejecie kogoś żeby poczuć się ze sobą lepiej. Polecam zrobić sobie reality-check bo cope'iujecie w komentarzach
Oczywiście, że się wywyższają, brzmią jak rasowe snoby xD Do tego ignoranci i egocentrycy - prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie gróźb karalnych, gościu się przyznał raz, drugi, że groził, a ci cisną bekę z osoby, której grożono i insynuują histeryzowanie lub granie pod publiczkę dla kasy. Śmieszki z trzymania siekiery pod poduszką to jest ta perspektywa świadomych twórców? XD
ej czy "masny" to ten co zrobił kiedyś cumming out że dziewczyna go zdradza i zaakceptował inbę ale ostatecznie podziękowała mu za współpracę?
Rozwala mnie ta dyskusja, czy Wardęga zmienił status dla contentu, czy żeby mieć haki. Nikomu się kulki we łbie nie zderzą, że sąd nie skaże Boxdela ani za wysyłanie pindola (przedawnienie) ani za krycie Stuu (za słabe dowody), więc jeśli cokolwiek ma go posłać do paki w imię jakiejkolwiek sprawiedliwości, to będą to te jego groźby karalne. Ewentualnie sprawa z wypadkiem samochodowym, ale tam mamy same domysły póki co.
Tytuł tego materiału powinien mieć nazwę "Intelektualista i Masny wyśmiewają WATAHĘ" albo "Intelektualista i ten trzeci z abstrachujków wyśmiewają WATAHĘ"
Nie cierpie kiedy ludzie pozują na intelektualistow jak Masny a maja problem ze zrobieniem podstawowego researchu xD
Masny sobie chyba włosy spalił rozjaśniaczem
Kochany Rocku! Kilka spraw :)
1. [imho] dobrze świadczy o człowieku fakt, że uważa wyśmiewanie intelektu za gorsze od wyśmiewania wyglądu. Hawking by to zrozumiał, Barbie - nie wiadomo ;)
2. zupełnie szczerze, bez wazeliny, nie uważam, że nagrywając materiał, w którym komentujesz inny materiał/materiał innego twórcy - zarówno Ty, jak i inni komentatorzy - idziecie na łatwiznę. Może jest to tworzenie treści okupione mniejszą ilością pracy, natomiast jeśli komentarz niesie ze sobą poszerzenie spojrzenia na dany temat, to jest to praca i potrzebna, i wartościowa. Analogicznie do dyskutowania z kumplami na jakiś temat, który jest Wam wszystkim niby znany. Najważniejsze, żeby nie gadać do słupa - ale czy odbicie się złota od obdrapanych drzwi odbiera wartość złotu? ;) Dodatkowo - czy wartościowe przemyślenia i komentarze, nawet dotyczące błahych tematów, w szerszym spojrzeniu można traktować jak robienie czegoś dobrego na Jutubie? Nie wiem, ale mam przypuszczenia.
3. last, but not least: nie zakładam, że nie Wiesz, zakładam, że Wiesz doskonale, ale nie Pamiętałeś lub nie wyskoczyło w odpowiednim momencie z szuflady [to w kontekście przyjemności z oglądania patologii, poczucia własnej wartości itp.] przecież: "autowaloryzacja" i "porównanie społeczne" :) Na dokładkę "dysonans poznawczy" i w zasadzie idzie logicznie wytłumaczyć ponad 90% ludzkich, dziwnych, nielogicznych, na pozór, zachowań :) Ja, od kiedy przyłożyłem się do - laickiego co prawda, acz z zapałem - liźnięcia tematu podstawowych "mechanizmów obronnych" ludzkiej osobowości, jestem w stanie dużo łatwiej znieść część otaczającej dziadowizny, która kiedyś doprowadzała mnie do szewskiej pasji. Dziś powoduje najwyżej machnięcie ręką, ale to też ze względu na zapotrzebowanie na większą dawkę świętego spokoju ;)
Niezmiennie szczere pozdrowienia i życzenia najlepszości od wiernego, choć na ogół siedzącego z mordą na kłódkę, fana ;)
obejrzałem narazie 30 minut materiału i dziwi mnie że Rock jako ojciec córki zachowuje taki dystans i rozmywa to co zrobił Boxdel do "relacji z kolegami" "niezwiązane z youtube". Według Wardęgi, popularny twórca youtube wymieniał nieodpowiednie zdjęcia z conajmniej jedną dziewczyną poniżej 15 roku życia.
To powinien być karany przez prawo skoro je złamał a nie przez RUclips, bo co RUclips ma do jego prywatnego życia. O to chodziło
Ja tam materiały Szymona lubię. ORBa też sobie lubię pooglądać. Jak widziałem że robią niskobudżetowy kanał zero to pomyślałem że może być ciekawe, ale Masny tam w tym gronie skreśla mi zupełnie ten kanał. Nie potrafię człowieka słuchać, nic ciekawego do niczego nie wnosi, rozwodzi się nad wszystkim na kilometr i jeszcze (tu mówię o materiałach sprzed lat, gdzie masny zaczynał coś swojego) mówił o rzeczach dla mnie osobiście oczywistych, albo banalnych, ale w jego tonie brzmiało to na jakieś niewiadomo jakie odkrycia, przemyślenia.. no nwm, taki ciapciuch bez niczego do zaprezentowania. No a tak "rzetelne" (wiadomo, moje, subiektywne) kwestie pomijając, po prostu głos i sposób wypowiedzi typa jest irytujący 😅
Mam dokladnie takie same przemyslenia o masnym :D Jak chce poogladac wartosciowe tresci na yt, to mam astrofaze, naukowy belkot itp. A nie takie pseudointelektualne... cos.
Jakby nie było kontentu to do mniejszej ilości osób by dotarło i to ile osób jest w to zaangażowanych i to ile rzeczy powychodziło odnośnie dziewczyn, wiadomości itp to wszystko w duzej mierze dzięki temu że jest to kontent i jest to medialne, bo inaczej by sie skonczyło nw na aferze ze stuu, ten maiłby rozprawe, a wszyscy pozostali byliby bezkarni
Tak szczerze to żałosny jest ten film. Aż się ciężko to ogląda, nawet w obecności Rocka...
Ale tak serio - o co chodzi z tymi włosami Masnego? Peruka? Jesli to, to chce miec jego odżywki
Coming out.
Zanim książę z bajki się wypowiedział...prawie zasnęłam🥱😂 dzielenie ludzi na lepszych i gorszych na podstawie tego co oglądają😅 w pracy zapytali mnie co oglądam tvp1 czy tvn 😅 na szczęście nie korzystam z telewizji ani nie mam telewizora😂 pamiętam jak Wardęga kiedyś na live powiedział że jest jak Jarosław Kaczyński ale internetu 🤣
Rock, nie bierz tak do siebie, że czasem oglądamy głupoty w internecie i nie musi to znaczyć, że ktoś jest głupi😊
Ale jeśli chodzi o Masnego - to przykład osoby, która mówi wiele słów, ale wynika z nich mało treści. 😂😂😂
No ciężko się go słucha …
I tu sie zaczęła drama. 🧐
Masny robił kontent typu " co mówią gimnazjaliści", a teraz kreuję się na nie wiadomo kogo. Żałosne i pretensjonalne, wychodzą na buców, a nie mędrców.
Jestem w połowie, totalnie nie rozumiem tytułu: "Intelektualiści" ? Słuchając Masnego ewidentnie zaszła pomyłka w tym słowie... Chłopaki wzięli sobie nośny temat i kręcą wokół tego przypierdolke dla samej przypierdolki. RUclipsrzy dziwią się ze inni YTberzy robią kontent dla wyświetleń oO
Bo to żart.
Gdzieś z tego podcastu widać bardzo wąskie spojrzenie tych dwóch panów, cała rozmowa ze to biznesowe i w ogóle jak bym „czarnych kur” słuchał, już przez chwilę myślałem że gdzieś do poczucia zagrożenia u Wardęgi, będą szukać motywacji u Sylwestra, ale na koniec o tak do sfery biznesowej to sprowadzają, moim zdanie jak najbardziej to się sylwestrowi biznesowo opłaci, ale ja u niego widzę głównie motywację w tym, jak już chciał się otworzyć na branże i zakolegować się z kimś z branży yt, został zdradzony przez Baxtona jak i fejm, i w tym widzę główną motywację, i wardega pokazuje patrzcie jak postąpili ze mną, to i z wami też tak zrobią jak ze mną,
Zawsze uważałem że przez kontent goats nie jestem w stanie samodzielnie przebrnąć i w tym pomagał mi Rock, ale materiał tych panów to jest dopiero katastrofa. Nie dałem rady obejrzeć całości. Dwóch intelektualistów kastratów o poczuciu wyższości nad innymi 😂
Jak masny mówi że coś jest niskich lotów to ciężko w to uwierzyć biorąc pod uwagę jego poprzednie działalności.
😂 aż kapie od zazdrości i zawiści ! Aż mi ich żal ..!!😂
Chłopki w ogóle są nakręceni na ten temat i to widać i widać, że chcieli zrobić jakieś zasięgi i nie powinni się wstydzić i mam wrażenie, że nie do końca rozumują temat i motywacje bo zbyt powierzchownie przelecieli się po temacie i nawet jak spostrzeżenia są trafne to są raczej oczywistości. Jak dla mnie mogą zrobić druga część i trochę bardziej rozłożyć te czynniki społeczne i motywacje ludzi i wejść w ten temat pomimo tego to fajnie się słuchało i ich i Twojego komentarza. Pozdro byku 😅
Tragicznie się ich słucha. Jasny niby oglądał film 2 razy ale chyba musi to powtórzyć jeszcze z 20, wydaje mi się, że za dużo z niego nie zrozumiał.
Jest to nagrane z zapowiedzią kolejnych materiałów ze względu na to że Wardęga ma umowę z FAME i nie może zwyczajnie sobie teraz pozwolić na wrzucenie wszystkich brudów które ma, czego oni nie rozumieją. Serio że masny to pajac to wiedziałem od zawsze ale Szymon coraz częściej z kolesia który mądrze gada staje się takim byle czym jak masny.
Masny kreuje się na intelektualistę który jest ponad wardegą, a jedyne z czego jest zapamiętany to żarty o kupie i przebieranki za babę.
Jednaj drążnią mnie ludzie nie wiem ale się wypowiem... chociaż masny zawsze mnie draznil
Masny zgrywa „intelektualistę” do tego poziomu, że przekręca nazwy świadków/oprawców, świadczy to o zerowym researchu oraz przeświadczeniu, że jest ponad tym tematem, jest wyżej. Czysta buta bije z tego materiału, ale z moich obserwacji wynika, że M zawsze taki był.
Intelektualiści? Remigiuszu, ty tak na poważnie?
Takich zgrywaja
Ofiary powinny otrzymać sprawiedliwość, niezależnie od nas czy Wardęgi
Pewna rzecz od razu rzuca mi się w oczy. Ludzie wykształceni, oczytani i uważani za ekspertów w danych dziedzinach wypowiadają się profesjonalnie w dyskusjach odnośnie tematów, na których się znają. W takich celach są przeważnie zapraszani do różnych programów jako goście. Wówczas wychodzi im to naturalnie, gdyż kultura osobista połączona z fachową wiedzą sprawia, że takie osoby od razu zwracają na siebie naszą pozytywną uwagę, robią dobre pierwsze wrażenie.
Natomiast ludzie kreujący się na intelektualistów często wypadają sztucznie lub nienaturalnie, gdyż nie posiadają niezbędnej wiedzy, aby brzmieć profesjonalnie, lecz mimo to dalej próbują takimi być, a na domiar złego kultura osobista wypierana jest u nich przez poczuciem wyższości intelektualnej. Nie mówię, że tak jest zawsze, ale myślę, że każdy z nas zderzył się w życiu z takimi przykładami. Tutaj chłopaki zaczynają od tego, że mówią o temacie profesjonalnie, gdy jeszcze na dobre nie zaczęli. Ale czysty stół, mikrofony i makijaż to nie jest profesjonalizm w dyskusji. Profesjonalny to był mój profesor, który przez opóźnienia pociągów przybiegł spóźniony, mokry i zdyszany na wykład, ale nawet w tak niekomfortowych warunkach jak już zaczął, to potrafił rzeczowo wyjaśnić omawiany temat i spokojnie odpowiedzieć na nasze pytania z sali.
Szymon to pseudointelektualista.
kur o ile uwielbiam rocka to po kilku minutach mam dość jak słucham masnego, i jeszcze teksty że to intelektualista xD
Ja lubię Szymona i lubię np. kolesia z orb. Ale wystarczył jeden film na ich wspólnym kanale i zauważyłem, że oni poruszają tematy, na jakich totalnie do końca albo się nie znają, albo nie mają przemyślanych. Takie kręcenie dla kręcenia i nic dziwnego. Szymon znany jest z konkretnie podawanych informacji i raczej przemyślanych. No ale tu już tego nie ma. Orb to także prowadzenie kanału w stylu "rozrywkowym". Tzn. Polityka trochę na wesoło. No działa to nienajgorzej i widz pewnie wybacza wiele błędów logicznych. Ale prowadząc debatę na serio to nie na takiej możliwości. No ale teraz widze trzecią postac z na filmie z tego kanalu (masnego). Mam wrażenie jest jeszcze gorzej niż oceniałem. Ogólnie nasakra.
Niektórzy w komentarzach chyba nie zajarzyli ironii w tytule. xD
słuchanie masnego powinnio być stosowane na torturach. istna katorga dla uszu podkraszona tą zajebistą dykcją..
Nie wierzę że takie kanały istnieją jak ten blond facet który będzie za chwilę kobieta.
Masny - intelektualista xD
Słaba krytyka i słaba analiza - panowie spekulują, gdybają, krytykują - nie wiedząc
nic więcej niż inni wypowiadający się YT-uberzy - a mam wrażenie, nawet mniej niż
Wardęga, którego kontent analizują negatywnie..., a właściwie głównym "zarzutem"
jest popularność i to, że to jest dobrze zrobione 🙃
Przypadek? (jak by co, pytanie to czysta spekulacja i gdybanie ehm);
a początek to erystyka, sztuczka, mająca nas ustawić jako widzów filmów Wardęgi,
jako takich tam śmiesznych gostków, co to nie wiedzą, "co jest wartościowe w sieci",
czyli takie sprytne "omijajcie tamto, lepiej chodźcie do nas"
A czego nie mówią dwaj panowie - a no nie mówią, że jak ktoś coś rozkłada na
części to niekoniecznie seria, a może faktycznie teraz nie może, bo go wiążą jakieś
umowy - no ale..., jak by to ująć, to nie byłoby za co krytykować, ba, cały koncept
krytyki byłby dużo gorszy...
Czemu Wardęga wie - uważam, więcej, niż panowie mądrzy? No może są mądrzy,
nie wykluczam, ale ten materiał nie wydaje mi się przygotowanym profesjonalnie,
bo pomijając, co wyżej już napisałem - nie ma podbudowy najprostszej - czyli prawnej
- czyli panowie nie wiedzą, jaki wydźwięk ma film Wardęgi i czego dotyczy - zatem
cala reszta spekulacji czy to telenowela, czy to jednak misja - nie ma sensu.
Np., rozważanie, co jest czynem zabronionym, a co wobec obyczaju, albo, że skoro się
przedawni, to po co o tym gadać - otóż, sam fakt, że się ktoś cieszy, że się przedawniło,
oznacza, że wie, że to nie tylko występek przeciw obyczajowi - i to tak na prostolinijną
logikę samo z siebie wynika - ale jak ktoś chce, to może sobie poczytać kodeks karny
w sensie co grozi za pokazywanie treści nieobyczajnych osobom poniżej 15 roku życia,
bez względu na to, czy za jej wolą czy bez.
Ale to też nie jest ot taka rozgrywka jednego pana z drugim panem - a te akta to nie haki,
tyko zebrany w sprawie materia dowodowy (sądowy), mogący pomóc Wardędze
w sprawie, przeciw tym, co go chcą postawić w niedobrym świetle, a poza tym on nie
użył tego co znalazł w aktach, a to co sam zdobył, własną pracą nad tematem.
Otóż co pokazał Wardęga?
Groźby wobec niego, za to co pokazał w Pandorze, a nie, bo go ktoś ot tam nie lubi,
a to, to może być uznane za czyn zabroniony - nie musi, jasne, ale może;
że gość pewien sam powiedział, że był gotów komuś zapłacić za przemilczenie
czynu danego, a to, znowu, może być uznane za czyn zabroniony - jak nie
wierzycie, poczytajcie sobie, co to jest: zamiar bezpośredni;
potem, że osoba zmienia zeznania i towarzyszące temu wątpliwości - a to, szanowni,
tu to w jednym pakiecie mamy cały zestaw potencjalnych czynów zabronionych
(i zagrożonych paro-letnimi - w każdym przypadku) - wyrokami.
Panowie mądrzy tego nie zauważyli, bo po prostu założyli, że to jest telenowela,
zemsty proste i nic nie wnoszące, zatem nie warte uwagi - błąd, oj, poważny błąd
analityczny - Wardęga w tym momencie wychodzi na mądrzejszego od krytyków
intelektualistów 😎
Rock ten masny to odklejenie jest z reszty tego Szymona kojarze i ujdzie...Zgodze się że to jest jak telenowela i tak naprawde ludzie mają w pompie czy ktos poniesie kare ważne ze jest po co w smartfonsa patrzeć
Widzę że nic się nie zmienia. Nie wiem skąd ale od zawsze mam jakąś niechęć do Masnego
Szymona lubię drugi mnie drażni :) Nie chce być czepialski ale nie sądzisz Rock, że skoro ich wypowiedzi wywołują impuls emocjonalny to mogą mieć po prostu trochę racji jeśli chodzi o prostotę tej rozrywki? :) To trochę jak z jedzeniem czekolady, też nie chcesz, żeby ktoś widział i wiedział że zjadasz całą tabliczkę jak batonika ;)
Nikt chyba nie twierdzi, że ta rozrywka nie jest prosta :)
Wspolczuje chowania się przed ludźmi jak jesz czekoladę..
Boże co wy ludzie macie w tych głowach?
Słowa ,, molestowanie małych dziewczynek jest spoko,, też wywołują impulsy emocjonalne xD
Chować się z nawret z jedzeniem czekolady? Straszne to ... Jaka smutna musi być cała reszta życia...
Boże oglądam Masnego i tego Szymona i jak składnia oraz sposób wypowiedzi jest na najwyższym poziomie, to mam wrażenie że nie pojmują najbardziej podstawowych założeń i zasad jakimi kieruje się ten świat oraz cała ta influencerka. Jakby czemu zarczucają komuś to że nagłaśniaja sprawę dla wyświetleń, skoro sami właśnie nagrywają o tym dla wyświetleń. Nie wiem, słucham tego i mam wrażenie, że wychodzi z ich strony jakaś hipokryzja i zawiść, że sami by tak chcieli ale no 'zawsze byłem piątkowym uczniem i nie chce aby nauczycielka na mnie patrzyla jak na rozrabiake z tylnej lawki ale chcialbym porobic te rzeczy co oni, tylko kurcze no ta nauczycielka mi jeszcze jedynke da'
Jacy Ci intelektualiści są tragiczni. Na Masnego szkoda komentarza ale Szymon też mądra wyrocznia, która zjadła wszystkie rozumy. Żałosne. Powinni brać korepetycje u Rocka, jak w normalny sposób, bez zadufania i wyśmiewania omawiać różne sytuacje. Ciężko się to oglądało.
3 minuty za mną ale nie dam rady dalej słuchać.
36:10 imo tu chodzi o to, że przeszli z perspektywy twórcy "robi show a może powinien misję jeśli dotyka tych tematów" podczas gdy w drugim wypadku to widz "robi misję z show"
Styl wypowiedzi Masnego wygląda jak by ktoś go zaprosił do telewizji i próbował by mówić o czymś o czym niema żadnego pojęcia. Normalnie mógł by zbić piątkę z Żukowską na wywiadach
A na moje rozmowa na poziomie
Za i przeciw
Tak i nie
MOże tak, a może nie
Szymon Pękala i Rafał Masny to definicja pseudo ynteligentów, którzy będą ci pitolić nad uchem dla samego pitolenia i sprawiania wrażenia bycia mądrym. Stereotyp mądrusiów, którzy czują się elitą intelektualną jest zawarty w tych dwóch personach.
Czy tylko ja mam wrażenie, ze Ci intelektualisci nie potrafia laczyc kropek?
Szymona lubię i dosyć regularnie oglądam to, co wrzuca na swoje dwa kanały, ale Masnego nie potrafię słuchać 😂
35:45 - mi się zdaje, że po prostu Rock odebrales trocha to na odwrót, niż oni do tego podeszli. Wydaje mi się, ze im chodziło właśnie o to, ze nagrywane to jest z taką aurą misyjnosci i zwalczania zła i widzowie zaangażowani w te aferę czują, że biorą udział w jakiejś krucjacie, w czymś, co ma zmienić świat na lepsze i dlatego Szymon pyta - to gdzie to dobro jest? W jaki sposób czyni to świat lepszym? Tu jest chyba źródło pytania o dobro wynikającego z najnowszego filmu Wardęgi. Nie chodzi o to, że każdy film na youtubie powinien czynić dobro, a o to, że ludzie postrzegają ten film jako
akt czynienie dobra, natomiast Szymon twierdzi, że celem tych filmów są wyswietlenia i PR.
Chociaż wielu założycieli PPPY lubię i szanuje to kanał przez nich założony jest dla mnie sporym rozczarowaniem.
Myślę że nie ma tam spójnej wizji i jest takim Masny +
Nie mam pojęcia kim są Ci dwaj, ale zachowują się jak klasyczni wyborcy spod znaku silnych razem. Poczucie wyższości, bycia lepszym, bo my intelektualiści, a reszta to gorsi 🤷🏼♂️