Jeśli chodzi o sposób przycinania: Jedna z pań zadała pytanie czy ciąć ukośnie, czy płasko? Nie jest to aż taki szczegół jakim mianował go dr. Ciąć należy ukośnie i to tak, aby roślina kiedy będzie wylewać sok przez ranę (kiedy będzie "płakać") nie zalewała sokiem pąków. Może to uszkodzić pąka. Jest to jedna z podstaw cięcia winorośli.
Panie Januszu ma Pan dużą wiedzę na temat winorośli i super że się Pan dzieli tą wiedzą ja posiadam małą przydomową winnicę (200 krzewów) ale nie mieszkam w okolicy Sandomierza tylko w okolicy Skarżyska i bardzo chciałbym żeby Pan coś powiedział na temat możliwości uprawy winorośli na trudniejszych glebach. Ponieważ w moim regionie jest niemożliwe uzyskać 5 kg owoców z 1 krzewu przy uzyskaniu odpowiednich parametrów cukru. Pozdrawiam
Przycięłam dzisiaj swoje winogrona, ale po obejrzeniu filmu muszę zrobić poprawkę. I... nie żałować... Tylko, czy będę miała tyle sumienia, żeby tak mocno ciąć... Dziękuję za lekcję. :)
Dziękuję za bardzo proste i bardzo merytoryczne opisanie cięcia winorośli. Dla mnie- drobnego działkowicza (cztery krzaki na południowej ścianie budynku) rodzi się pytanie . Chyba lepiej, w takiej sytuacji- "iść na ilość" i uzyskać więcej aromatycznego soku na domowe wino (do dosłodzenia cukrem)? Niż starać się uzyskać 3-4 kg owoców z krzaka?
w poradnikach ogrodniczych cięcie winogrona jest bardzo zagmatwane a ten wykład wreszcie dał mi wiedze, to takie proste! nie zwróciłem uwagi, czy padła nazwa prezentowanego cięcia - wg mnie jest to cięcie na tzw KORDON.
Najpierw dr J. Suszyna mówi o ograniczeniu plonowania do 3-4 kg/krzew co i tak jest już b. dużym obciążeniem a kilka minut później zachwala, że w drugim roku po posadzeniu zbierali 5-7 kg/krzew? Wino musi być przednie z tak przeciążonych krzewów.
Tak sobie myślę, że już mistrzowi Januszu trzeba by zacząć robić prawdziwie trudne "chalange" :) Beznadziejnie rosnące dziczki albo co ;) O, ja bym chętnie zobaczył jak robi "z niczego coś" ;)
Z mej wiedzy liście są siedliskiem i przechowalnią chorób.Proponowana jest po prostu czysta ziemia uformowana w kopiec.Po jej rozgarnięciu niczego nie musisz usuwać.
Dziękuję za wspaniały wykład. Bardzo czytelne przekazanie wiedzy. Pozdrawiam. Łapka w górę.
Witam. Panie doktorze dziękuję za ogrom wiedzy. Świetny film. Pozdrawiam. Marcin
Super film .bardzo profesjonalnie pan mowino cieciu I.pielegnacji .mysle ze na wiosne zastosuje rady ktore pan.pokazuje I.o.ktorych mowi👍👍👍
Jeśli chodzi o sposób przycinania: Jedna z pań zadała pytanie czy ciąć ukośnie, czy płasko? Nie jest to aż taki szczegół jakim mianował go dr. Ciąć należy ukośnie i to tak, aby roślina kiedy będzie wylewać sok przez ranę (kiedy będzie "płakać") nie zalewała sokiem pąków. Może to uszkodzić pąka. Jest to jedna z podstaw cięcia winorośli.
Panie Januszu ma Pan dużą wiedzę na temat winorośli i super że się Pan dzieli tą wiedzą ja posiadam małą przydomową winnicę (200 krzewów) ale nie mieszkam w okolicy Sandomierza tylko w okolicy Skarżyska i bardzo chciałbym żeby Pan coś powiedział na temat możliwości uprawy winorośli na trudniejszych glebach. Ponieważ w moim regionie jest niemożliwe uzyskać 5 kg owoców z 1 krzewu przy uzyskaniu odpowiednich parametrów cukru.
Pozdrawiam
Przycięłam dzisiaj swoje winogrona, ale po obejrzeniu filmu muszę zrobić poprawkę. I... nie żałować... Tylko, czy będę miała tyle sumienia, żeby tak mocno ciąć... Dziękuję za lekcję. :)
Dziękuję za bardzo proste i bardzo merytoryczne opisanie cięcia winorośli.
Dla mnie- drobnego działkowicza (cztery krzaki na południowej ścianie budynku) rodzi się pytanie . Chyba lepiej, w takiej sytuacji- "iść na ilość" i uzyskać więcej aromatycznego soku na domowe wino (do dosłodzenia cukrem)? Niż starać się uzyskać 3-4 kg owoców z krzaka?
w poradnikach ogrodniczych cięcie winogrona jest bardzo zagmatwane a ten wykład wreszcie dał mi wiedze, to takie proste! nie zwróciłem uwagi, czy padła nazwa prezentowanego cięcia - wg mnie jest to cięcie na tzw KORDON.
Bardzo ciekawy przekaz , a ja myślałem ,ze ten wyciek przy przycinaniu to rzecz normalna . Czyli tniemy jeszcze przed wegetacją ..
Pozdrawiam
Witam , jak długa wyrasta latoroś ?? (Do zbioru do września powiedzmy)
Krzysztof. Dlaczego już w lecie brązowieją liście?
Najpierw dr J. Suszyna mówi o ograniczeniu plonowania do 3-4 kg/krzew co i tak jest już b. dużym obciążeniem a kilka minut później zachwala, że w drugim roku po posadzeniu zbierali 5-7 kg/krzew? Wino musi być przednie z tak przeciążonych krzewów.
Chłopie zależy od gleby w okolicach Sandomierza tak może być bo gleby są aż za dobre na winorośl ale u mnie podejrzewam że 2 max 3 kg
super
Kapitał ma znaczenie!!!!
Tak sobie myślę, że już mistrzowi Januszu trzeba by zacząć robić prawdziwie trudne "chalange" :)
Beznadziejnie rosnące dziczki albo co ;)
O, ja bym chętnie zobaczył jak robi "z niczego coś" ;)
Ciekawe informacje
W tym roku plantację zlikwidowano i posadzono nową .
a dlaczego zlikwidowano?
czy winorosl mozna okryc liscmi w celu zabezpieczenia przed zima?
Z mej wiedzy liście są siedliskiem i przechowalnią chorób.Proponowana jest po prostu czysta ziemia uformowana w kopiec.Po jej rozgarnięciu niczego nie musisz usuwać.
Piekna Muzyka.
taaak też ją słyszę!
własnie --ukośnie co za bzdury gosciu opowiadasz..,że nie ma znaczenia .....własnie ciecie skośne ma ogromne znaczenie ....