Glowni bohaterowie czesto sa glupi i zazdrosni, nie sluchaja tlumaczen drugich polowek, kieruja sie emocjami zamiast pogadac np gdy zobacza pocalunek. Ale zawsze jednak sie kochaja, przynajmniej w 90% telenowel bo np w zbuntowanym milosc Iva i Mili tez czesto wychodzila toksycznie ale taka to byla tez telenowela niekoniecznie na powaznie. I tak czesciej mozna bylo uwierzyc w milosc Iva i Mili i bylo sporo romantycznych chwil niz w tej telenoweli. Bo tutaj w milosc Andresa do Fiorelli rzadko mozna uwierzyc. On gada ze ja kocha ale jego czyny zaprzeczaja temu. Niby sie martwi o nia a pozniej sie z nia kloci, niby ja ratuje a potem ja bije, najpierw ja caluje a pozniej oskarza o zdrade, bierze z nia slub a potem robi sceny zazdrosci o Christiana, cieszy sie ze bedzie ojcem a potem ma gdzies dziecko, nie opiekuje sie Fiore i denerwuje ja nie zwazajac na ciaze itd. Bardziej obchodzi go matka i pieniadze niz Fiorella i dziecko.
Zaraz, według Andresa Fiorella jest fałszywa? A kto w poprzednim odcinku stwierdził, że najgorsze w upartym dążeniu Caridad do rozdzielenia go z Fiore jest to, że stara jest gotowa stracić połowę majątku Andresa seniora? Tym zdaniem ten tępak potwierdził, że ta jego ,,wielka miłość" do macochy to kłamstwo stworzone po to, aby przechwycić CAŁY spadek, a jedynymi uczuciami jakie są w stanie z siebie wykrzesać razem z mamusią są nienawiść i zachłanność. Ten śmieć notorycznie wypiera się własnego dziecka i żony, która jest tak głupia, że na to przystaje. Gratuluję!
Też nie mogę zrozumieć dlaczego nikt Nie podejrzewa Diega. Tyle razy pokazywał, że Andreas i Fiorella stoją na drodze do spadku po Andreasie Gusmanie. Nawet Robercie to powiedział.
Glowni bohaterowie czesto sa glupi i zazdrosni, nie sluchaja tlumaczen drugich polowek, kieruja sie emocjami zamiast pogadac np gdy zobacza pocalunek. Ale zawsze jednak sie kochaja, przynajmniej w 90% telenowel bo np w zbuntowanym milosc Iva i Mili tez czesto wychodzila toksycznie ale taka to byla tez telenowela niekoniecznie na powaznie. I tak czesciej mozna bylo uwierzyc w milosc Iva i Mili i bylo sporo romantycznych chwil niz w tej telenoweli. Bo tutaj w milosc Andresa do Fiorelli rzadko mozna uwierzyc. On gada ze ja kocha ale jego czyny zaprzeczaja temu. Niby sie martwi o nia a pozniej sie z nia kloci, niby ja ratuje a potem ja bije, najpierw ja caluje a pozniej oskarza o zdrade, bierze z nia slub a potem robi sceny zazdrosci o Christiana, cieszy sie ze bedzie ojcem a potem ma gdzies dziecko, nie opiekuje sie Fiore i denerwuje ja nie zwazajac na ciaze itd. Bardziej obchodzi go matka i pieniadze niz Fiorella i dziecko.
Taka wielka willa a nie pokazali nigdy sypialni andrea i pokojówek i tego 2 wejścia którym miał wchodzić andres
Andres to skończony osioł, a Fiorella jest trochę nie odpowiedzialna, no ale coś musi się dziać w serialu, inaczej byłby nudny :)P
Zaraz, według Andresa Fiorella jest fałszywa? A kto w poprzednim odcinku stwierdził, że najgorsze w upartym dążeniu Caridad do rozdzielenia go z Fiore jest to, że stara jest gotowa stracić połowę majątku Andresa seniora? Tym zdaniem ten tępak potwierdził, że ta jego ,,wielka miłość" do macochy to kłamstwo stworzone po to, aby przechwycić CAŁY spadek, a jedynymi uczuciami jakie są w stanie z siebie wykrzesać razem z mamusią są nienawiść i zachłanność. Ten śmieć notorycznie wypiera się własnego dziecka i żony, która jest tak głupia, że na to przystaje. Gratuluję!
Znowu te mumie nr 1 Karidat i nr 2 Rebeka - dwie wiedźmy 😤🤐.
Roberta jest przy nich święta.
ze jeszcze nikt Diega nie podejrzewa.....ciekawe za ile sie to okaze ;p
Też nie mogę zrozumieć dlaczego nikt Nie podejrzewa Diega. Tyle razy pokazywał, że Andreas i Fiorella stoją na drodze do spadku po Andreasie Gusmanie.
Nawet Robercie to powiedział.
Teraz jeśli odnajdą pieczona i się okaże że to on jest alba to będzie mógł się domagać spadku jako jego syn
nie bo lune obiecałam juz jednej osobie clarita bedzie jutro dzis ją bede dodawac a jutro bedzie tak samo jak lune i kiedy bedziesz moja odc 56