@@zupafraktalna chodziło mi ogółem o wszystkie kosmetyki, nie tylko z marki własnej, bo pojawiają się tam czasami kosmetyki marek, których nie widziałam wcześniej ale i znanych producentów takich jak Bielenda czy Eveline i zastanawiam się na co warto zwrócić uwagę, zwłaszcza, że ceny są atrakcyjne.
Z the orginals mega mi się sprawdził olejek z drzewa herbacianego stosowałam na ziarninę która pojawiła mi się po przekłuciu ucha typu helix. Zmiana ładnie się wchłonęła nie pozostawiając skóry wysuszonej.
Ostatnio bardzo się z Nacomi polubiłam. Za jakieś 4 dychy dorwałam retinol i zestaw kwas hialuronowy + mleczny tonik. Dla mnie, człowieka starającego się ograniczać ilość produktów w codziennej pielęgnacji (moja skóra po prostu nie znosi nadmiaru) to idealny zestaw. Może coś poprawili w kwestii stabilizacji składów?
Najgorsze wlasnie jak u kogos dziala mniej tym lepiej. Tez tak mam i trudno dobrac mi kosmetyki, ktore robia wiekszosc roboty i przy okazji nie robia jakiegos ubocznego efektu, o ktory u mnie tez bardzo latwo Widze mase polecanych wcierek i rozne odzywki i ciezko trudno mi ustalic, ktore sa lepsze lub jak czesto je uzywac
Jakiś czas temu moja mama kupiła mi szampon biovax niacynamid i o matko to było jak kolejka górska. Za pierwszym razem było fajnie ale potem użyłam mojej ulubionej odżywki i cieszę się, że były święta bo włosy wyszły tłuste jakbym ich nie umyła. Teraz z niego zrezygnowałam i moje włosy po każdym myciu wyglądają tak samo dobrze
Mnie zawsze irytuje jak widzę skład danego kosmetyku i tam pisze np: witamina C , niacynamid, retinol itd ale nie pisze w jakim te składniki są stężeniu. A ja kota w worku nie kupuje. Co do peelingów mechanicznych to czy one wgl pomagają jakiejś cerze? 🤔. Dla mnie tylko emzymatyczne mają zainteresowanie. Za papier ścierny do buzi podziękuje
Peeling z originals sprawdza mi się jako jedyny. Jako posiadaczka cery tłustej i wrażliwej przetestowałam masę peelingów i nic nie dawało efektów dopiero ten peeling.
Zawsze bardzo cenię sobie Twoje zdanie na temat produktów, naprawdę się na tym znasz. Jeśli chodzi o wspomniane kosmetyki do włosów z BeBio to tu ( chyba po raz pierwszy ;p ) nie mogę się zgodzić. o ile odzywek zwyczajnie nie znam bo ich nie stosowałam, tak szampony uwielbiam, zwłaszcza ten do włosów zniszczonych , z sokiem z liści aloesu
U mnie sprawdza się ten krem z kruidvat w wersji z olejkiem eukaliptusowym w dni kiedy pojawiają się na cerze drobne krostki czy stany zapalne, wiadomo skład nie powala, ale jak dorzucimy na koniec jakiś treściwszy krem to wlatuje jak złoto😁
W serum z Garniera jest pochodna witaminy C, a nie a nie kwas askorbinowy więc jak najbardziej mają prawo zadziałać. Używam już piątego opakowania i to co robi z moją skórą to jest jakiś kosmos. Świeże przebarwienia jeżeli jakieś się pojawią to 2-3 dni i znikają. Starsze potrzebowały ok. 2 miesięcy. Ale w końcu mam twarz bez przebarwień, zaskórników i innych cudów.
O, a mi akurat szampony z BeBio sprawdzają się super, odżywkę miałam jedną - do włosów suchych- i stosowana raz na jakiś czas też dawała w porządku efekt. Ile ludzi, tyle opinii :)
ja z Nacomi też mam hit or miss, teraz mam peeling z kwasem szikimowym i glikolowym ale mimo regularnego używania nic mi nie robi na twarzy, normalnie jak bubel 😛
Kiedy zaczynałam moją przygodę z pielęgnacją twarzy trafiłam na m. in. 10-cio minutowy wygładzający peeling kwasowy dla cery tłustej i mieszanej z faceboom. Pierwsze opakowanie było w porządku, ale kolejny peeling okazał się pachnieć inaczej. Później zmarnowałam pieniądze na 2 kolejne, które również pachniały całkiem inaczej, jakby każdy był innym produktem Po czasie zrezygnowałam również z innych produktów tej marki
Borze, mnie się tak porobiło, że po około 6 latach świadomej pielęgnacji, teraz mam ochotę nakładać na siebie tylko jakieś Dove, Nivea itp. To jest silniejsze ode mnie 😂 w jakiś dziwny sposób jestem bardzo stęskniona za tymi "złymi" kosmetykami. Mam nadzieję, że wkrótce mi to minie, bo po pierwsze i najważniejsze - przepłacam za kosmetyki o składzie woda, silikon, gliceryna i zapach
Z serum z witaminą C Garniera może być różnie dlatego, że ono ma dwie wersje i w każdej Perfum jest na zupełnie innym miejscu, skład też się różni. Dla mnie działa to z napisem NOWOŚĆ na pudełeczku . To jest starsza wersja i już ją wykupiłam na zapas w swoim Rossmannie 😅
Mi osobiście bardzo się sprawdzają szampony i odżywki z be Bio :) Jeśli mam być szczera to powiem nawet, że to najlepsze kosmetyki do włosów jakie miałam 🥰
U mnie też się super sprawdzają, a zdecydowanie przetestowałam mnóstwo kosmetyków do włosów i dumnie nazywam się wlosomaniaczką ;D ale każdy tak jak ma inną skórę i pogrzeby, tak samo ma inną strukturę włosa i inaczej zareaguje na pewne produkty.
Ja uwielbiam peeling morelowy z originals. Przy mojej suchej skórze sprawdza sie idealnie, mam wrażenie, że właśnie zostawia skórę z taką lekką powłoką.
@@hikaruchan11pl9 też go właśnir nie mogę nigdzie znaleźć. Kupiłam wersje z drzewem herbacianym i zobacze jak sie sprawdzi bo krem z tej serii ma bardzo mocny zapach na początku nakładania, aż szczypie w oczy
jeszcze (całe szczęście) nie trafiłam na nic zepsutego z Nacomi, a cały czas kupuje ich retinol 1% i zauważyłam jedynie, że czasami trafi się leciutko żółty ale nie wpływało to na jakość kosmetyku ^^ uwielbiam serum z witaminą C od Miya z Twojego polecenia i chyba już go nigdy nie zamienię
Akurat to dobrze, że jest żółty, produkty z retinolem powinny mieć właśnie taki kolor :) Ja też mam szczęście do Nacomi, bo nigdy nic mi się nie popsuło
Jeśli chodzi o BeBio to ja z kolei słyszałam, że lada dzień ma wyjść jakaś nowa formuła :) jestem ciekawa jak te nowe produkty będą działały na włosy :)
mi tez trafily sie popsute kosmetyki z nacomi i fluff, z fluff maselko do demakijazu malinowe mialo konstystencje peelingu z drobinkami i cos w stylu przebarwien, i mialam taka sama sytuacje co ty z serum aloesowym z nacomi
6:40 ja mam z beBIO szampon + odżywkę do włosów puszących i trudnych i nie jest aż tak źle. Faktycznie teraz po użyciu owsianego Yope to beBIO nie dorastają im do pięt 😂 bo włosy były w sumie ok, nie elektryzowaly się (co u mnie było największym problemem), ale faktycznie teraz widzę że po tej odżywce były matowe, a po Yope pięknie błyszczą. Natomiast szampon Chody jako jedyny właśnie nie swędzi mnie w głowę 😮 Teraz dzięki twoim filmom używam nawilżająco-łagodzącej wcierki więc mogę używać inne lepsze szampony 😊
U mnie szampon BeBio się sprawdził, ale widocznie na każdego działa co innego. A od Fluff miałam krem do rąk i był rewelacyjny. Zobaczę, jak Nacomi wypadnie, bo będę testować. Za to serdecznie nienawidzę szamponów Head&Shoulders - nic mi tak nie ryło skóry głowy jak ten tani syf... Nigdy więcej!
Używałam serum z wit c i toniku, skóra miała po tym fajny glow ale z przebarwieniami sobie jakoś super nie radzi, złuszczanie po toniku było delikatne ale spodziewałam się większych efektów w połączeniu z serum.Mam 34 lata i typowo słoneczne przebarwienia bo dopiero się uczę pielęgnacji i wcześniej nie używałam spf. Może jakbym dłużej używała to byłoby lepiej ale mam wrażenie, że serum z wit c z Miya trochę rozjaśniło w takim samym okresie stosowania
Ostatnio zakupiłam w promocji różany hydrolat do twarzy z Nacomi. Miałam już parę innych np. z naturalMe czy arganove jednakże tylko ten z Nacomi uczulił mnie, dosłownie chwilę po użyciu. Spryskałam na szczęście tylko szyję ale na całej miałam różowe placki. Czytając opinie na stronie Hebe o tym produkcie okazało się że nie tylko ja miałam taką reakcje alergiczną. Coś jest nie tak z tym hydrolatem!
Ja miałam raz ten krem z Fluff i wywaliłam po kilku użyciach. Rolował się obrzydliwie przy nakładaniu i zostawiał warstwę jakbym trzymała dłonie w parafinie 🤔 No mega okropny był. Data ważności dobra. Zresztą, kupiłam go jakieś dwa dni po tym jak weszły do Rossmana jako nowość 😀
Ja tez zawiodłem się wielokrotnie marką Nacomi a konkretnie serami NextLevel :/ Eh po prostu żadnego działania nie zauważyłem mimo wielu wielu zużytych opakowań każdego składnika, retinol, azeloglicyna, witamina c, kwas hialuronowy i inne:/ dopiero na wizażu zobaczyłem podobne komentarze! Wielu influenserow również nie poleca tych produktów😢
Mi nie sprawdziło się serum z garniera z witaminą c. Nie robiło na mojej skórze dosłownie nic, a nawet mi ją podrażniło. Natomiast serum z bielendy (o wiele tańsze) z witaminą c sprawdziło mi się świetnie. Miałam efekt "glass skin" + skóra była w bardzo dobrym stanie.
Originals to marka wlasna kruidvata - drogerii rossmannopodobnej w Holandii. I to jest najlepszy przykład na to co się spotyka w holenderskich drogeriach, dlatego wszystkie kosmetyki pielęgnacyjne wozi się z Polski
Kupiłam ostatnio hydrolat aloesowy z Nacomi (ogólnie Nacomi to jedna z moich ulubionych marek) z myślą o używaniu razem z glinką, aby nie wyschła. Popsikałam wiec buzię raz, drugi. I w miejscu gdzie glinki nie było, czyli usta i powieki, zaczęło mnie piec. A potem zaczęło już wszędzie, cała twarz! Poszłam zmyć, na twarzy miałam czerwone plamy i swędziała mnie szyja. Zdziwiłam się, bo aloes mnie nigdy nie uczulał, no ale uznałam że zużyje na włosy jako podkład pod oleje. Problem w tym, że gdy zaczęłam psikac na włosy, zauważyłam, że ten hydrolat po prostu pachnie nieładnie i jest DUSZĄCY. Nie moge go rozpylać na przykład w łazience, bo muszę natychmiast wyjść, no dusi mnie. Zastanawiam się teraz, czy to normalne, dziewczyny, ma któraś z was ten hydrolat? EDIT: Poczytałam komentarze z Hebe. Pełno komentarzy od dziewczyn, które miały ten sam problem. Kurczę, niefajnie :
Miałam dopiero co ten sam problem z hydrolatem różanym 👎🏻dobrze że popsikałam nim tylko po szyi 😮💨 ale też zrobiły mi się różowe placki, nie swędziało mocno ale szyja wyglądała okropnie. Ma zupełnie inny zapach (faktycznie intensywny i duszący) niż pozostałe hydrolaty różane innych marek. Nie jesteś jedyna. Szkoda że nie przeczytałam opinii przed kupnem :/
Miałam kiedyś ten hydrolant i nic takiego nie było :d żadnego duszącego uczucia, normalnie psikałam w łazience, chyba coś niedobrego się stało z twoim produktem
Ja do serum z Garniera miałam sceptyczne nastawienie, ale od 3 miechów bujam się z przebrawieniem na policzku, uzywalam witaminy C z Bielendy Proffessional, Acnederm, ale nic nie pomogło mi bardziej niż to serum z Garniera. Prawie nie ma sladu :)
A mi kosmetyki do włosów z bebio cosmetics służą :) bez problemu potem rozczesuję włosy, są one miękkie i nie przetłuszczają się nadmiernie. Może to po prostu kwestia włosa :P
Hejka, mam pytanie. Czy według Ciebie, warto korzystać z maszeczki Garnier Czysta Skóra z aktywnym węglęm? Bo mam trądzik (w tym pory i inne zaskórniki), ale totalnie nie wiem czy naprawdę warto go używać🤔.
Год назад+1
Są lepsze kosmetyki. Mediheal oczyszczająca, dermaglin glinkowa
Witaj 😊Czy mogłabyś polecić coś na wypadanie włosów?Nigdy nie miałam bujnych, długich....raczej cienkie i zawsze nie urosły więcej niż do ramion ...a teraz może przez ten okres zimowo- wiosenny zaczęły wpadać 😥Widzę przy myciu czy czasaniu i nie wiem co kupić,żeby nie wyrzucić pieniędzy w przysłowiowe błoto a żeby pomogło 😊Pozdrawiam 😊
Pozwolę sobie odpowiedzieć, bo siedzę w temacie 😅 Wydaje mi się, że można zacząć od wcierek do skóry głowy. Szczerze mówiąc obojętnie jaka, przede wszystkim masaż skóry głowy wzmacnia cebulki. Nie używałam dawno drogeryjnych, więc nie wiem co polecić, najbardziej lubię wcierkę z Nowej Kosmetyki. Oprócz tego warto wprowadzić peeling trychologiczny raz na jakiś czas. A jeśli się nie poprawi, to najlepiej zrobić badania, czy to nie wynika z jakichś niedoborów. ❤
Z drogeryjnych polecam wcierkę od Anwen Grow Me tender (najlepiej nałożyć ją na noc i rano umyć włosy) i np. wcierki Sattva, znajdziesz je w Hebe i Rossmanie. Tylko wcierki trzeba stosować regularnie kilka razy w tygodniu.
Oooo używałam z braku laku, ale wydaje mi się, że najwyższy czas się przerzucić. Miałam zastrzeżenia po użytkowaniu od samego początku ale ignorowałam 😢
Ja mam jeszcze jedną sztukę z pierwszej serii w zapasie, ale nie wiem, co zrobię jak mi się skończy, bo to mój ulubiony 😭 Ostatnio słyszę tylko złe opinie. A to że zepsute, a to że nowa formuł jest zupełnie inna...
@@pourquoi6471 chciałabym trafić na ten z lepszej serii :') mój miał grudki, śmierdział paskudnie i sztucznie, i był taki tępy. Przy przypudrowaniu pewnie byłby okej, jakbym go jeszcze dobrze wklepała, ale ten zapach mnie mdlił cały dzień
Mialam z nacomi retinole (Ojć), kwas hialuronowy(ok przed podwyżka ceny😅), tonik mleczny (super 😊). Na nic zepsutego nie trafiłam, aczkolwiek ilość historii sprawia, że już niczego poza tonikiem nie planuje od nich kupować 😅
Год назад+2
Ten mleczny tonik też mi się podobał ale już nie potrafię zaufać firmie :D
#koszmarek :) Czy mogłabyś zrobić film o kosmetykach OnlyBio? Sporo różnych kupiłam na bardzo dużej promocji w Hebe jakiś czas temu i trochę się martwię, że nie widzę u Ciebie żadnych rekomendacji z tej firmy. Jeśli chodzo i BeBio, to ostatnio po wielu miesiącach doszłam do tego, że ich szampon do włosów tłustych uczula mnie na rękach :( A tak go bardzo lubię za to, ze się tak świetnie pieni.
Onlybio jest marką okej, ale tylko okej, nie robią na włosach jakiejś turbo rewelacji, składy są ładne ale polecam obejrzeć jej filmik ,,kosmetyki, których się boje" i tam są chyba 3 produkty od onlybio, są po prostu dużo lepsze kosmetyki, a jeśli chodzi o twarz to mocno polecała całą serię onlybio kombucha ❤❤
Nie wiem jak z innymi rzeczami do twarzy ale do włosów to jest pełno kosmetyków które sprawdzają się lepiej niż te z onlybio, miałam 2 odżywki od onlybio i były słabe, niby inne a robiły kompletnie to samo, ostatnio wyszła nowa seria z wedlem no i kupiłam znowu odżywkę, działa identycznie, przetłuszcza i prostuje mi grzywkę a reszta włosów jest trochę sucha
Jesli tobie się sprawdzają to super, używaj ich dalej, ja też nie widzę tu wielu kosmetyków że swojej pielęgnacji ale to nie oznacza że rzeczy są złe❤❤ Jeśli się sprawdzają to się nie martw
Hej, macie może do polecenia zamiennik tego serum z witaminą C z Bielendy? Działa świetnie na przebarwienia, ale jego zapach „wędzonki” bardzo mi przeszkadza 😢 Miałam inne serum np. z Bandi, ale niestety nie działał tak dobrze na przebarwienia. Będę wdzięczna za pomoc ❤
Słysząc o tym, jak zepsuło się Nacomi kupuje już tylko kwas salicylowy który używam pod maseczkę glinkową. Boję się zwyczajnie zostawić jakichś ich produkt na dłużej na twarzy..szkoda, bo pierwsza wersja spf(niebieski) była cudowna.. ładnie pachniał, nie był bardzo ciężko, bielił delikatnie tylko na kilka minut po aplikacji.. Teraz to totalna porażka Musiałem przerzucić się na revox. Niby wychodzi drożej bo to 30ml, ale w Hebe jest często na promocji a formuła jest leciutka jak krem nawilżający typowo "na dzień"
Nie zgodzę się z opinią o Ufo :) Zdecydowanie jest to bardzo uniwersalny gadżet, który na mojej buzi przerobił x roboczogodzin :D na początku też się przejmowałam, że będzie można wykorzystywać tylko oryginalne maski, więc zrobiłam sobie zapas. Potem okazało się, że wystarczy, że wybiorę z tych podstawowych masek tryb, bez skanowania, bo już urządzenie ma zapamiętane i jadę wszelakie maski w płachcie. Mało tego, korzystam z jego pomocą z serum z estee. A jak już używam oryginalnych masek, to substancji spokojnie wystarcza na dwa użycia. Daj mu jeszcze szansę :)
Skanowałam chyba tylko przy pierwszym użyciu Foreo i zapomniałam że w ogóle jest taka funkcja. Teraz wybieram z listy program który chcę i jadę z koksem jak to mówią 😂 i rzeczywiście jest na dwa razy oryginał. Zawsze robię najpierw na twarz a potem szyja i dekolt a i tak serum mi zostanie na wmasowanie w ramiona 😂
Właśnie, jeśli włosy są w gorszym stanie po użyciu odżywki niż bez to znaczy że ona jest kiepska. A odżywka beBio nie jest kiepska, po prostu gdy jesteśmy przyzwyczajone do mocnego działania silikonów to przestawienie się na beBio początkowo nas zdziwi bo faktycznie włosy są inne. Ale po kilku użyciach sprawa wraca do normy a włosy świetnie wyglądają i się dobrze czeszą
Foreo ufo mini 2 nie prosi o żadne kody kreskowe. I możesz albo włączyć tryb gotowy albo manualnie wybierać jakie chcesz. Pewnie sama bym sobie nie kupiła, ale cebula z kalendarzem adwentowym weszła mocno 😅 w tym momencie jestem bardzo zadowolona z Foreo. Jest kompletnie zbędne, ale bardzo się cieszę że mam 😁
Год назад+1
Dziękuję za informację! Jeszcze raz zainstaluje apkę itd. i sprawdzę bo moze faktycznie ominęła mnie jakaś zmiana
Byłam zainteresowana szamponami z BeBio bo nie zawierają Cocamidopropyl Betaine po którym swędzi mnie głowa. Sól, sól, sól i jeszcze więcej soli :/ Odpuściłam sobie. A co do zepsutych produktów, trafił mi się peeling enzymatyczny z Crazy Hair który był brązowy (a powinien być przezroczysty). Ponoć miało to związek z witaminą C i jej utlenianiem i z tego co widziałam na włosingowej grupie dość często dziewczynom trafiała się taka wersja. Moim zdaniem coś takiego nie powinno mieć miejsca, a już na pewno nie we w miarę "świeżych" kosmetykach, rozumiem jakby taki peeling stał na półce rok :V
Mi się mega nie sprawdził kultowy żółty krem z Bielendy. Myślałam że wypali mi skórę. Dałam mamie i powiedziała że jeszcze nigdy nie miała lepszego kremu. Także no xD
#koszmarek Kilka produktów w filmu miałam sobie kupić ale jakoś nie byłam przekonana. Wyszło, że dobrze zrobiłam 😊 A widziałaś kiedyś takie "masażery" 3w1 albo 5w1? Mają kilka kolorów i można sobie masować twarz i naświetlacz. Myślisz, że to też jest kasa w błoto? Chciałabym zobaczyć jak kibole na stadione krzyczą "KTO MA SKÓRĘ ŁAPA W GORĘ!!" 😂😂
Chodzi Ci o urządzenie do mezoterapii bezigłowej? Jeśli tak, to jak dla mnie jest to bubel, który nic nie robi. Uważam, że zmarnowałam niemało kasy (ok. 250 zł), bo skusiłam się na polecjakę Pani Gadżet. Ale może inni mają lepsze doświadczenia. Pozdrawiam!
Z kosmetykami tak jest, że jednym się sprawdzą, a innym nie. Ja na przykład jestem bardzo zadowolona z szamponów i odżywek BeBio. Nie odniosłam wrażenia, że włosy stały się tępe, a wręcz bardzo im służą.
#koszmarek Już chyba kiedyś pisałem o Nacomi, ale powtórzę. Składy są ambitne i zamysł, owszem, jest cudowny. Natomiast kupując krem za każdym razem jest kompletnie innej konsystencji. Mój pierwszy (do skóry suchej, podrażnionej, atopowej, ten duży 150 ml) był dość gęsty, drugi, który kupiłem mamie, jest chyba jeszcze gęstszy, natomiast zadowolony po swoim kupiłem trzeci i jest po prostu rzadki. Dodatkowo mam wrażenie, że nie otula mi twarzy tak, jak robił to wcześniej. Jeśli mi się skończy, nie wiem, czy ryzykować. Pomógł mi, ale jeśli idzie w tym kierunku, to zdecydowanie przestanie.
#KOSZMAREK Ja serum z Garniera uwielbiam, rozjaśniło mi przebarwienia jak żadne inne serum, ale Bielendy też używałam i przyznam, że sprawdziła się równie fajnie. Kosmetyki od Nacomi też bardzo lubię, na szczęście nie natrafiłam na zepsuty. Natomiast też słyszałam skargi od znajomych. Z BeBio nic nie miałam i raczej nie chce mieć, nie słyszę o ich produktach dobrych opinii. Oczyszczanie z chemii? - XDDDD
Sprawdź jak u Ciebie, bo u mnie w Ufo 2 nie trzeba skanować już kodów z maseczek i można też wgrać swoją procedurę,albo właśnie włączyć wibracje,kolor z palety barw i grzanie/chłodzenie i jeździć po jakiejkolwiek maseczce,albo serum. Ja stosuję głównie z maskami od ufo, bo dostałam ich stertę w gratisie xD Nie wiem tylko czy to kwestia nowej aplikacji czy samej generacji Ufo, sprawdź może na Twoim też działa 😊
Ogólnie z sprzętów od Foreo jestem zadowolona,ale wiadomo nie są one niezbędne,do pielęgnacji :D czasem zapominam o Lunie i Ufo na wiele miesięcy na rzecz np.peelingu kwasowego, kawitacyjnego,mikrodermabrazji itp. uczę się na kosmetyczkę, więc w szkole mamy dostęp do różnych sprzętów czy zabiegów i myśle ze urzadzenia foreo to spoko sprawa do takiej domowej pielęgnacji, cięższych sprzętów nie zastąpi,ale w końcu zwykły konsument ma sobie tym nie zrobić krzywdy xD
Warto wspomnieć, że serum z witaminą c z garniera jest na ciągłej promocji (30zł-33zł). Nigdy nie spotkałam się ze standardową ceną 52zł XD Dodatkowo swoje kupiłam za niecałe 27zł, więc za te pieniądze warto było spróbować i się przekonać :P
Mój największy niewypał: wcierka Banfi Lady. Kupiłam, bo podobno nie śmierdzi jak ta oryginalna, a też świetnie działa na porost. Działać może działa, ale nie dowiem się tego, bo śmierdzi tak okropnie, że użyłam dwa razy i po roku wylałam przeterminowaną resztę 😂
WTF. Mam 30 lat i dopiero trafiłam na Twój kanał. 😂😂 A to skarbnica wiedzy! Czuję się jak głupek. :) Moja droga....mam w opór kosmetow od MINCER. Od toników, przez chyba wszystkie kremy aż do serum z wit C czy krem do rąk. Co o nich myślisz? Testowałaś?
Chciałem jeszcze dopowiedzieć odnośnie Nacomi. Właśnie otworzyłem trzecie serum z retinolem (1-procentowe). Dwa pierwsze były dość gęste. Trzecie, przy pompowaniu, żeby wydobyć produkt przy pierwszym użyciu, nagle trysnęło na podłogę. Było bardzo rzadkie. Jedynym sposobem na aplikację jest wklepywanie. Inaczej średnio chce się wchłonąć. Znów niespodzianka z konsystencją...
Świetny film, dziekuje. Czy możesz zrobić film o kosmetykach z apteki, opowiedzieć o składach i co np. Działa na problemy skory na głowie. Wybór jest duży a ceny niekiedy kosmiczne, tu by się przydała dobra analiza. Pozdrawiam i mów do mnie jeszcze, twój głos jak balsam dla uszu
#koszmarek dzieki za wspomnienie o tym DRAMACIE tj Toniku z Kruidvat. Tak jak pisalam na IG - ich "rozana" wersja jest oki. Nie podrazniala mnie i skora sie z nim polubila, tak ten z olejkiem herbacianym to dramat. Pierwsze co uderza po odkreceniu to ten alkohol. Nie wie czy dwa razy przemylam tym twarz, bo nie moglam zniesc tego alkoholu a i skora zrobila sie drazliwa. Masakracja !
ostatnio kupiłam spf50 od fluffa i konsystencja, kolor i zapach totalnie roznią się od mojej ostatniej sztuki, i chyba juz wiem dlaczego :(( a szkoda, bo fajnie mi się sprawdzał
Miałam serum z wit C od Nacomi. Nie sprawdziło mi się i dodatkowo po 2 tygodniach, mimo odpowiedniego przechowywania, zepsuło się. Niestety już nie kupię tej marki. Plus to serum bardzo się lepi.
Jeżeli chodzi o Nacomi to mnie bardzo zawiodło serum z kurkumą (takie dwufazowe dostępne w Rossmanie). Niestety brak jakiegokolwiek działania a za taką cenę już można mieć coś fajnego z Bielendy
Ja kupiłam serim z vit c i zauwazyłam , że u mnie powodowało zmniejszenie zaskórników wiec ta substancja widocznie mi pasuje ale fakt , szukam raczej na promocji😅i też stosuję na zmianę z innymi U mnie #koszmarek okazał się naturalny krem za ponad 130 zł z mawawo. Niby lekki a skora po nim miala za malo nawilżenia . Lepiej zdecydowanie sprawdził sie dostepny w biedronce za jakies 20 zl z tej seri co hair queen tylko face queen😜 także 10 razy tańszy bo widzialam nawet za 13 😅 a skora nawilzona nalezycie😮
Ja jestem chyba jakąś szczęściarz (odpukać) bo jeśli chodzi o jakość Nacomi nigdy mnie nie zawiodło. Konsystencja zawsze taka sama
Zgadzam się, u mnie też bez zarzutów
#koszmarek
Zrobisz filmik o kosmetykach z Biedronki? Które są Twoim zdaniem warte uwagi?
Na pewno nowe sera Bielendy. Np to,które było w Rossmanie z kwasem migdałowym 😁
myśle że Grificy chodziło o kosmetyki z marki własnej biedry tj. be beauty,ale mogę się mylić
@@zupafraktalna możliwe 😁
O może być. Produkty Nui czy jakoś tak i be beauty
@@zupafraktalna chodziło mi ogółem o wszystkie kosmetyki, nie tylko z marki własnej, bo pojawiają się tam czasami kosmetyki marek, których nie widziałam wcześniej ale i znanych producentów takich jak Bielenda czy Eveline i zastanawiam się na co warto zwrócić uwagę, zwłaszcza, że ceny są atrakcyjne.
Kurczę, uwielbiam to serum z Garniera, nic mi tak nie rozjaśnia facjaty 💛
To nie jest zły produkt, więc używaj dalej
a u mnie nic nie zrobiło 😂
@@brzozowata u mnie to samo
Też je mam jest spoko
Kto ma skórę- łapka w górę!
ja mam łuski
Z the orginals mega mi się sprawdził olejek z drzewa herbacianego stosowałam na ziarninę która pojawiła mi się po przekłuciu ucha typu helix. Zmiana ładnie się wchłonęła nie pozostawiając skóry wysuszonej.
Dzięki że tłumaczysz dlaczego tobie się nie sprawdziło❤❤
Ostatnio bardzo się z Nacomi polubiłam. Za jakieś 4 dychy dorwałam retinol i zestaw kwas hialuronowy + mleczny tonik. Dla mnie, człowieka starającego się ograniczać ilość produktów w codziennej pielęgnacji (moja skóra po prostu nie znosi nadmiaru) to idealny zestaw. Może coś poprawili w kwestii stabilizacji składów?
Najgorsze wlasnie jak u kogos dziala mniej tym lepiej. Tez tak mam i trudno dobrac mi kosmetyki, ktore robia wiekszosc roboty i przy okazji nie robia jakiegos ubocznego efektu, o ktory u mnie tez bardzo latwo
Widze mase polecanych wcierek i rozne odzywki i ciezko trudno mi ustalic, ktore sa lepsze lub jak czesto je uzywac
Jakiś czas temu moja mama kupiła mi szampon biovax niacynamid i o matko to było jak kolejka górska. Za pierwszym razem było fajnie ale potem użyłam mojej ulubionej odżywki i cieszę się, że były święta bo włosy wyszły tłuste jakbym ich nie umyła. Teraz z niego zrezygnowałam i moje włosy po każdym myciu wyglądają tak samo dobrze
Mnie zawsze irytuje jak widzę skład danego kosmetyku i tam pisze np: witamina C , niacynamid, retinol itd ale nie pisze w jakim te składniki są stężeniu. A ja kota w worku nie kupuje. Co do peelingów mechanicznych to czy one wgl pomagają jakiejś cerze? 🤔. Dla mnie tylko emzymatyczne mają zainteresowanie. Za papier ścierny do buzi podziękuje
Peeling z originals sprawdza mi się jako jedyny. Jako posiadaczka cery tłustej i wrażliwej przetestowałam masę peelingów i nic nie dawało efektów dopiero ten peeling.
Zawsze bardzo cenię sobie Twoje zdanie na temat produktów, naprawdę się na tym znasz. Jeśli chodzi o wspomniane kosmetyki do włosów z BeBio to tu ( chyba po raz pierwszy ;p ) nie mogę się zgodzić. o ile odzywek zwyczajnie nie znam bo ich nie stosowałam, tak szampony uwielbiam, zwłaszcza ten do włosów zniszczonych , z sokiem z liści aloesu
U mnie tonik z the orginals i olejek z drzewa herbacianego to must have w pielęgnacji, pięknie niszczą pryszcze 😉
U mnie sprawdza się ten krem z kruidvat w wersji z olejkiem eukaliptusowym w dni kiedy pojawiają się na cerze drobne krostki czy stany zapalne, wiadomo skład nie powala, ale jak dorzucimy na koniec jakiś treściwszy krem to wlatuje jak złoto😁
W serum z Garniera jest pochodna witaminy C, a nie a nie kwas askorbinowy więc jak najbardziej mają prawo zadziałać. Używam już piątego opakowania i to co robi z moją skórą to jest jakiś kosmos. Świeże przebarwienia jeżeli jakieś się pojawią to 2-3 dni i znikają. Starsze potrzebowały ok. 2 miesięcy. Ale w końcu mam twarz bez przebarwień, zaskórników i innych cudów.
O, a mi akurat szampony z BeBio sprawdzają się super, odżywkę miałam jedną - do włosów suchych- i stosowana raz na jakiś czas też dawała w porządku efekt. Ile ludzi, tyle opinii :)
Ja też lubię te szampony 😉 a odżywki są dla mnie za lekkie po prostu 😀
Chciałabyś może nagrać filmik o produktach Yves Rocher?
ja z Nacomi też mam hit or miss, teraz mam peeling z kwasem szikimowym i glikolowym ale mimo regularnego używania nic mi nie robi na twarzy, normalnie jak bubel 😛
Kiedy zaczynałam moją przygodę z pielęgnacją twarzy trafiłam na m. in. 10-cio minutowy wygładzający peeling kwasowy dla cery tłustej i mieszanej z faceboom. Pierwsze opakowanie było w porządku, ale kolejny peeling okazał się pachnieć inaczej. Później zmarnowałam pieniądze na 2 kolejne, które również pachniały całkiem inaczej, jakby każdy był innym produktem
Po czasie zrezygnowałam również z innych produktów tej marki
Borze, mnie się tak porobiło, że po około 6 latach świadomej pielęgnacji, teraz mam ochotę nakładać na siebie tylko jakieś Dove, Nivea itp. To jest silniejsze ode mnie 😂 w jakiś dziwny sposób jestem bardzo stęskniona za tymi "złymi" kosmetykami. Mam nadzieję, że wkrótce mi to minie, bo po pierwsze i najważniejsze - przepłacam za kosmetyki o składzie woda, silikon, gliceryna i zapach
Z serum z witaminą C Garniera może być różnie dlatego, że ono ma dwie wersje i w każdej Perfum jest na zupełnie innym miejscu, skład też się różni. Dla mnie działa to z napisem NOWOŚĆ na pudełeczku . To jest starsza wersja i już ją wykupiłam na zapas w swoim Rossmannie 😅
To z niacynamidem? :D
Moja dziewczyna całkiem niedawno trafiła w Hebe na hydrolaty Nacomi... które były zepsute; miały kolor wręcz czarnej herbaty. Masakra
Hejka! Ostatnio miałam olejek z drzewa herbacianego z marki Originals i całkiem nieźle mi się sprawdził ❤
Mi osobiście bardzo się sprawdzają szampony i odżywki z be Bio :) Jeśli mam być szczera to powiem nawet, że to najlepsze kosmetyki do włosów jakie miałam 🥰
U mnie też się super sprawdzają, a zdecydowanie przetestowałam mnóstwo kosmetyków do włosów i dumnie nazywam się wlosomaniaczką ;D ale każdy tak jak ma inną skórę i pogrzeby, tak samo ma inną strukturę włosa i inaczej zareaguje na pewne produkty.
Ja uwielbiam peeling morelowy z originals. Przy mojej suchej skórze sprawdza sie idealnie, mam wrażenie, że właśnie zostawia skórę z taką lekką powłoką.
Tez uwielbiam, ale ostatnio nie mogę go zdobyć w sklepie 😪
U mnie sprawdziła się tylko seria z witE. Aloes mnie zapchał i zostawiał dziwna i nieprzyjemna powłokę. Szczególnie krem na noc
@@hikaruchan11pl9 też go właśnir nie mogę nigdzie znaleźć. Kupiłam wersje z drzewem herbacianym i zobacze jak sie sprawdzi bo krem z tej serii ma bardzo mocny zapach na początku nakładania, aż szczypie w oczy
jeszcze (całe szczęście) nie trafiłam na nic zepsutego z Nacomi, a cały czas kupuje ich retinol 1% i zauważyłam jedynie, że czasami trafi się leciutko żółty ale nie wpływało to na jakość kosmetyku ^^ uwielbiam serum z witaminą C od Miya z Twojego polecenia i chyba już go nigdy nie zamienię
Mi właśnie ten retinol 1% sie popsuł :c i to po około miesięcu, strasznie śmierdział
@@juliasochacka2811 oj mi zawsze pachnie neutralnie, widocznie mam szczęście do nacomi 👀 najlepiej pisać do nich z reklamacją c:
😢
Akurat to dobrze, że jest żółty, produkty z retinolem powinny mieć właśnie taki kolor :)
Ja też mam szczęście do Nacomi, bo nigdy nic mi się nie popsuło
@@sanna9151 o dobrze wiedzieć! Człowiek się codziennie czegoś nowego dowie :)
Jeśli chodzi o BeBio to ja z kolei słyszałam, że lada dzień ma wyjść jakaś nowa formuła :) jestem ciekawa jak te nowe produkty będą działały na włosy :)
mi tez trafily sie popsute kosmetyki z nacomi i fluff, z fluff maselko do demakijazu malinowe mialo konstystencje peelingu z drobinkami i cos w stylu przebarwien, i mialam taka sama sytuacje co ty z serum aloesowym z nacomi
co myślisz o produktach z firmy revox? może mogłabyś coś o nich powiedzieć w następnych filmach?
kocham twoje filmy! zrobisz może jeszcze film na temat rossmana
6:40 ja mam z beBIO szampon + odżywkę do włosów puszących i trudnych i nie jest aż tak źle. Faktycznie teraz po użyciu owsianego Yope to beBIO nie dorastają im do pięt 😂 bo włosy były w sumie ok, nie elektryzowaly się (co u mnie było największym problemem), ale faktycznie teraz widzę że po tej odżywce były matowe, a po Yope pięknie błyszczą. Natomiast szampon Chody jako jedyny właśnie nie swędzi mnie w głowę 😮
Teraz dzięki twoim filmom używam nawilżająco-łagodzącej wcierki więc mogę używać inne lepsze szampony 😊
Hejka 😀 Zauważyłam że niedawno wyszła seria produktów do ust z Yope (balsam, peeling, olejek i kuracja). Planujesz może przetestować?
Taak, pewnie będą w Rossmannie
U mnie szampon BeBio się sprawdził, ale widocznie na każdego działa co innego. A od Fluff miałam krem do rąk i był rewelacyjny. Zobaczę, jak Nacomi wypadnie, bo będę testować. Za to serdecznie nienawidzę szamponów Head&Shoulders - nic mi tak nie ryło skóry głowy jak ten tani syf... Nigdy więcej!
A co myślisz o Nacomi Glow? Rozjaśniająco złuszczające. Zastanawiam się nad zakupem.
Używałam serum z wit c i toniku, skóra miała po tym fajny glow ale z przebarwieniami sobie jakoś super nie radzi, złuszczanie po toniku było delikatne ale spodziewałam się większych efektów w połączeniu z serum.Mam 34 lata i typowo słoneczne przebarwienia bo dopiero się uczę pielęgnacji i wcześniej nie używałam spf. Może jakbym dłużej używała to byłoby lepiej ale mam wrażenie, że serum z wit c z Miya trochę rozjaśniło w takim samym okresie stosowania
Ostatnio zakupiłam w promocji różany hydrolat do twarzy z Nacomi. Miałam już parę innych np. z naturalMe czy arganove jednakże tylko ten z Nacomi uczulił mnie, dosłownie chwilę po użyciu. Spryskałam na szczęście tylko szyję ale na całej miałam różowe placki. Czytając opinie na stronie Hebe o tym produkcie okazało się że nie tylko ja miałam taką reakcje alergiczną. Coś jest nie tak z tym hydrolatem!
Też miałam ten problem z tym różanym hydrolatem.
Ja też po pierwszym użyciu tego hydrolatu miałam całą twarz czerwoną.
ja co do wit c z garniera to lubie i polecam faktycznie rozjasnilo mi przebarwienia a z fluff krem do rak polecam jest mega fajny (ja mam maline)
Ja miałam raz ten krem z Fluff i wywaliłam po kilku użyciach. Rolował się obrzydliwie przy nakładaniu i zostawiał warstwę jakbym trzymała dłonie w parafinie 🤔 No mega okropny był. Data ważności dobra. Zresztą, kupiłam go jakieś dwa dni po tym jak weszły do Rossmana jako nowość 😀
Fajnie tłumaczysz dlaczego nie polecasz.Jak ktoś nawet się nie zna to zrozumie.
#koszmerek
Ja tez zawiodłem się wielokrotnie marką Nacomi a konkretnie serami NextLevel :/ Eh po prostu żadnego działania nie zauważyłem mimo wielu wielu zużytych opakowań każdego składnika, retinol, azeloglicyna, witamina c, kwas hialuronowy i inne:/ dopiero na wizażu zobaczyłem podobne komentarze! Wielu influenserow również nie poleca tych produktów😢
Niacynamid z Next Level to jeden z najgorszych jakie miałam. Nic nie robi a skóra się po nim lepi niemiłosiernie
Ja używam retinolu 0.5% I ogólnie jestem zadowolona, także chyba co cera to inaczej
Chyba żartujesz nie ma nic lepszego niż retinol z nacomi, słuchaj dalej influenserów którzy polecają najdroższe kosmetyki tylko dla kasy😂
Jak dla mnie mają najlepszy retinol dzięki niemu mam dużo mniejszy trądzik
Mi nie sprawdziło się serum z garniera z witaminą c. Nie robiło na mojej skórze dosłownie nic, a nawet mi ją podrażniło. Natomiast serum z bielendy (o wiele tańsze) z witaminą c sprawdziło mi się świetnie. Miałam efekt "glass skin" + skóra była w bardzo dobrym stanie.
Czy serum z bielendy mogę używać przy retinolu?
A mnie to serum z Bielendy tak zapchało, jak chyba nigdy nic wcześniej 😕
@@ulaula615 nie jestem ekspertką, ale z moich doświadczeń nie polecam, ponieważ na mojej skórze retinol "przyćmił" działanie witaminy c.
Zadziałało na przebarwienia? Akurat szukam jakiegoś 😊
@@pearson7392 u mnie zadziałało, ponieważ miałam lekkie przebarwienia, przy mocniejszych nie jestem pewna czy zadziała.
Originals to marka wlasna kruidvata - drogerii rossmannopodobnej w Holandii. I to jest najlepszy przykład na to co się spotyka w holenderskich drogeriach, dlatego wszystkie kosmetyki pielęgnacyjne wozi się z Polski
Kupiłam ostatnio hydrolat aloesowy z Nacomi (ogólnie Nacomi to jedna z moich ulubionych marek) z myślą o używaniu razem z glinką, aby nie wyschła. Popsikałam wiec buzię raz, drugi. I w miejscu gdzie glinki nie było, czyli usta i powieki, zaczęło mnie piec. A potem zaczęło już wszędzie, cała twarz! Poszłam zmyć, na twarzy miałam czerwone plamy i swędziała mnie szyja. Zdziwiłam się, bo aloes mnie nigdy nie uczulał, no ale uznałam że zużyje na włosy jako podkład pod oleje. Problem w tym, że gdy zaczęłam psikac na włosy, zauważyłam, że ten hydrolat po prostu pachnie nieładnie i jest DUSZĄCY. Nie moge go rozpylać na przykład w łazience, bo muszę natychmiast wyjść, no dusi mnie. Zastanawiam się teraz, czy to normalne, dziewczyny, ma któraś z was ten hydrolat?
EDIT: Poczytałam komentarze z Hebe. Pełno komentarzy od dziewczyn, które miały ten sam problem. Kurczę, niefajnie :
Miałam dopiero co ten sam problem z hydrolatem różanym 👎🏻dobrze że popsikałam nim tylko po szyi 😮💨 ale też zrobiły mi się różowe placki, nie swędziało mocno ale szyja wyglądała okropnie. Ma zupełnie inny zapach (faktycznie intensywny i duszący) niż pozostałe hydrolaty różane innych marek. Nie jesteś jedyna. Szkoda że nie przeczytałam opinii przed kupnem :/
Miałam kiedyś ten hydrolant i nic takiego nie było :d żadnego duszącego uczucia, normalnie psikałam w łazience, chyba coś niedobrego się stało z twoim produktem
zapowiada się fajny filmik
nagrasz coś o odżywkach do włosów puszących się ?
polecam sprawdzić film u myhairtip mi bardzo pomogla w pielęgnacji
@@hiacynt004 dzięki
Które serum z wit C lepsze - z Bielendy czy Eveline ?🤔🙏
Też jestem ciekawa 😉
Powiesz coś o kosmetykach Mixa? Co o nich myślisz?
Czy to serum z Garniera czy jakiekolwiek z wit.C można nakładać pod makijaż czy lepiej aplikować wieczorem?
osobiście originalsy się umnie świetnie sprawdziły, lecz kumam że nie dla wsyztskihc są świetne. Filmik mega fajny swoją dorgą
Ja do serum z Garniera miałam sceptyczne nastawienie, ale od 3 miechów bujam się z przebrawieniem na policzku, uzywalam witaminy C z Bielendy Proffessional, Acnederm, ale nic nie pomogło mi bardziej niż to serum z Garniera. Prawie nie ma sladu :)
A mi kosmetyki do włosów z bebio cosmetics służą :) bez problemu potem rozczesuję włosy, są one miękkie i nie przetłuszczają się nadmiernie. Może to po prostu kwestia włosa :P
Ja leżałam w szpitalu po serum garniera z wit C, spuchla mi szyja i twarz, bylam cala czerwona poprostu tragiedia
Hejka, mam pytanie. Czy według Ciebie, warto korzystać z maszeczki Garnier Czysta Skóra z aktywnym węglęm? Bo mam trądzik (w tym pory i inne zaskórniki), ale totalnie nie wiem czy naprawdę warto go używać🤔.
Są lepsze kosmetyki. Mediheal oczyszczająca, dermaglin glinkowa
Witaj 😊Czy mogłabyś polecić coś na wypadanie włosów?Nigdy nie miałam bujnych, długich....raczej cienkie i zawsze nie urosły więcej niż do ramion ...a teraz może przez ten okres zimowo- wiosenny zaczęły wpadać 😥Widzę przy myciu czy czasaniu i nie wiem co kupić,żeby nie wyrzucić pieniędzy w przysłowiowe błoto a żeby pomogło 😊Pozdrawiam 😊
Pozwolę sobie odpowiedzieć, bo siedzę w temacie 😅 Wydaje mi się, że można zacząć od wcierek do skóry głowy. Szczerze mówiąc obojętnie jaka, przede wszystkim masaż skóry głowy wzmacnia cebulki. Nie używałam dawno drogeryjnych, więc nie wiem co polecić, najbardziej lubię wcierkę z Nowej Kosmetyki. Oprócz tego warto wprowadzić peeling trychologiczny raz na jakiś czas. A jeśli się nie poprawi, to najlepiej zrobić badania, czy to nie wynika z jakichś niedoborów. ❤
1. BADANIA
2. pielęgnacja
nigdy inna kolejność.
Dziekuje ❤
Z drogeryjnych polecam wcierkę od Anwen Grow Me tender (najlepiej nałożyć ją na noc i rano umyć włosy) i np. wcierki Sattva, znajdziesz je w Hebe i Rossmanie. Tylko wcierki trzeba stosować regularnie kilka razy w tygodniu.
Czy Wasz tonik glow z nacomi tworzy wręcz pianę na twarzy? XD zawsze jak psikam to czuje się jak czekolada bombelkowa
Ten nieszczęsny spf z nacomi 😭 tylko gdyby można było trafić na jakiś nie zepsuty
Oooo używałam z braku laku, ale wydaje mi się, że najwyższy czas się przerzucić. Miałam zastrzeżenia po użytkowaniu od samego początku ale ignorowałam 😢
Ja mam jeszcze jedną sztukę z pierwszej serii w zapasie, ale nie wiem, co zrobię jak mi się skończy, bo to mój ulubiony 😭
Ostatnio słyszę tylko złe opinie. A to że zepsute, a to że nowa formuł jest zupełnie inna...
@@pourquoi6471 chciałabym trafić na ten z lepszej serii :') mój miał grudki, śmierdział paskudnie i sztucznie, i był taki tępy. Przy przypudrowaniu pewnie byłby okej, jakbym go jeszcze dobrze wklepała, ale ten zapach mnie mdlił cały dzień
Mam spf z Nacomi i jest świetny 😍 i na pewno wrócę do niego jak mi się skończy
#koszmarek
Dzięki! Za przegląd. Nie widziałam, że inni też mieli problem z Nacomi😢
Ja nie mogę Nacomi. Każdy kosmetyk to bubel 😢
@@izabelapiotrowska4958 chyba tylko dla Ciebie
Ja lubię olej do olejowania włosów i krem pod oczy reszta mi się nie sprawdziła
Kurcze dziwne, ja jeszcze nigdy na nic złego nie trafiłam z nacomi ani z fluffa, a już dużo testowałam
Mialam z nacomi retinole (Ojć), kwas hialuronowy(ok przed podwyżka ceny😅), tonik mleczny (super 😊). Na nic zepsutego nie trafiłam, aczkolwiek ilość historii sprawia, że już niczego poza tonikiem nie planuje od nich kupować 😅
Ten mleczny tonik też mi się podobał ale już nie potrafię zaufać firmie :D
@ tak, ja też, jako tak duża firma nie rozumiem czemu sobie co chwila pozwalają na takie wpadki 😅
#koszmarek :) Czy mogłabyś zrobić film o kosmetykach OnlyBio? Sporo różnych kupiłam na bardzo dużej promocji w Hebe jakiś czas temu i trochę się martwię, że nie widzę u Ciebie żadnych rekomendacji z tej firmy. Jeśli chodzo i BeBio, to ostatnio po wielu miesiącach doszłam do tego, że ich szampon do włosów tłustych uczula mnie na rękach :( A tak go bardzo lubię za to, ze się tak świetnie pieni.
Onlybio jest marką okej, ale tylko okej, nie robią na włosach jakiejś turbo rewelacji, składy są ładne ale polecam obejrzeć jej filmik ,,kosmetyki, których się boje" i tam są chyba 3 produkty od onlybio, są po prostu dużo lepsze kosmetyki, a jeśli chodzi o twarz to mocno polecała całą serię onlybio kombucha ❤❤
Nie wiem jak z innymi rzeczami do twarzy ale do włosów to jest pełno kosmetyków które sprawdzają się lepiej niż te z onlybio, miałam 2 odżywki od onlybio i były słabe, niby inne a robiły kompletnie to samo, ostatnio wyszła nowa seria z wedlem no i kupiłam znowu odżywkę, działa identycznie, przetłuszcza i prostuje mi grzywkę a reszta włosów jest trochę sucha
Jesli tobie się sprawdzają to super, używaj ich dalej, ja też nie widzę tu wielu kosmetyków że swojej pielęgnacji ale to nie oznacza że rzeczy są złe❤❤ Jeśli się sprawdzają to się nie martw
Hej, macie może do polecenia zamiennik tego serum z witaminą C z Bielendy? Działa świetnie na przebarwienia, ale jego zapach „wędzonki” bardzo mi przeszkadza 😢 Miałam inne serum np. z Bandi, ale niestety nie działał tak dobrze na przebarwienia. Będę wdzięczna za pomoc ❤
Ta kampania serum Garniera, ten nachalny influmarketing sprawił, ze nawet nie patrzę w jego kierunku
w takim razie jakie serum z witaminą c polecasz? szukam czegoś naprawdę dobrego
Słysząc o tym, jak zepsuło się Nacomi kupuje już tylko kwas salicylowy który używam pod maseczkę glinkową. Boję się zwyczajnie zostawić jakichś ich produkt na dłużej na twarzy..szkoda, bo pierwsza wersja spf(niebieski) była cudowna.. ładnie pachniał, nie był bardzo ciężko, bielił delikatnie tylko na kilka minut po aplikacji..
Teraz to totalna porażka
Musiałem przerzucić się na revox. Niby wychodzi drożej bo to 30ml, ale w Hebe jest często na promocji a formuła jest leciutka jak krem nawilżający typowo "na dzień"
Przestraszyłaś mnie, masz jakiś pomysł jak mogę sprawdzić czy witamina C z Nacomi, której używam, jest zepsuta?
Nie zgodzę się z opinią o Ufo :) Zdecydowanie jest to bardzo uniwersalny gadżet, który na mojej buzi przerobił x roboczogodzin :D na początku też się przejmowałam, że będzie można wykorzystywać tylko oryginalne maski, więc zrobiłam sobie zapas. Potem okazało się, że wystarczy, że wybiorę z tych podstawowych masek tryb, bez skanowania, bo już urządzenie ma zapamiętane i jadę wszelakie maski w płachcie. Mało tego, korzystam z jego pomocą z serum z estee. A jak już używam oryginalnych masek, to substancji spokojnie wystarcza na dwa użycia. Daj mu jeszcze szansę :)
Skanowałam chyba tylko przy pierwszym użyciu Foreo i zapomniałam że w ogóle jest taka funkcja. Teraz wybieram z listy program który chcę i jadę z koksem jak to mówią 😂 i rzeczywiście jest na dwa razy oryginał. Zawsze robię najpierw na twarz a potem szyja i dekolt a i tak serum mi zostanie na wmasowanie w ramiona 😂
Właśnie, jeśli włosy są w gorszym stanie po użyciu odżywki niż bez to znaczy że ona jest kiepska. A odżywka beBio nie jest kiepska, po prostu gdy jesteśmy przyzwyczajone do mocnego działania silikonów to przestawienie się na beBio początkowo nas zdziwi bo faktycznie włosy są inne. Ale po kilku użyciach sprawa wraca do normy a włosy świetnie wyglądają i się dobrze czeszą
hejka czy polecasz krem ziaja na dzień dla młodej raczej bezproblemowej cery?
Foreo ufo mini 2 nie prosi o żadne kody kreskowe. I możesz albo włączyć tryb gotowy albo manualnie wybierać jakie chcesz. Pewnie sama bym sobie nie kupiła, ale cebula z kalendarzem adwentowym weszła mocno 😅 w tym momencie jestem bardzo zadowolona z Foreo. Jest kompletnie zbędne, ale bardzo się cieszę że mam 😁
Dziękuję za informację! Jeszcze raz zainstaluje apkę itd. i sprawdzę bo moze faktycznie ominęła mnie jakaś zmiana
Byłam zainteresowana szamponami z BeBio bo nie zawierają Cocamidopropyl Betaine po którym swędzi mnie głowa. Sól, sól, sól i jeszcze więcej soli :/ Odpuściłam sobie.
A co do zepsutych produktów, trafił mi się peeling enzymatyczny z Crazy Hair który był brązowy (a powinien być przezroczysty). Ponoć miało to związek z witaminą C i jej utlenianiem i z tego co widziałam na włosingowej grupie dość często dziewczynom trafiała się taka wersja. Moim zdaniem coś takiego nie powinno mieć miejsca, a już na pewno nie we w miarę "świeżych" kosmetykach, rozumiem jakby taki peeling stał na półce rok :V
Mi się mega nie sprawdził kultowy żółty krem z Bielendy. Myślałam że wypali mi skórę. Dałam mamie i powiedziała że jeszcze nigdy nie miała lepszego kremu. Także no xD
Mi się psuło masełko do demakijażu z fluf, kilka razy, zaczynało strasznie śmierdzieć 😢
Z Originals używałam tylko kremu pod oczy i muszę przyznać, że on akurat był fajny - chyba właśnie przez to, że był taki ciężki
Uwielbiam twoje filmiki!! 💞💞💞
#koszmarek
Kilka produktów w filmu miałam sobie kupić ale jakoś nie byłam przekonana. Wyszło, że dobrze zrobiłam 😊
A widziałaś kiedyś takie "masażery" 3w1 albo 5w1? Mają kilka kolorów i można sobie masować twarz i naświetlacz. Myślisz, że to też jest kasa w błoto?
Chciałabym zobaczyć jak kibole na stadione krzyczą "KTO MA SKÓRĘ ŁAPA W GORĘ!!" 😂😂
Chodzi Ci o urządzenie do mezoterapii bezigłowej? Jeśli tak, to jak dla mnie jest to bubel, który nic nie robi. Uważam, że zmarnowałam niemało kasy (ok. 250 zł), bo skusiłam się na polecjakę Pani Gadżet. Ale może inni mają lepsze doświadczenia. Pozdrawiam!
Mam porównanie Garnier vs bielenda. To drugie tysiąc razy lepsze 🥰
Z kosmetykami tak jest, że jednym się sprawdzą, a innym nie. Ja na przykład jestem bardzo zadowolona z szamponów i odżywek BeBio. Nie odniosłam wrażenia, że włosy stały się tępe, a wręcz bardzo im służą.
#koszmarek
Już chyba kiedyś pisałem o Nacomi, ale powtórzę. Składy są ambitne i zamysł, owszem, jest cudowny. Natomiast kupując krem za każdym razem jest kompletnie innej konsystencji. Mój pierwszy (do skóry suchej, podrażnionej, atopowej, ten duży 150 ml) był dość gęsty, drugi, który kupiłem mamie, jest chyba jeszcze gęstszy, natomiast zadowolony po swoim kupiłem trzeci i jest po prostu rzadki. Dodatkowo mam wrażenie, że nie otula mi twarzy tak, jak robił to wcześniej. Jeśli mi się skończy, nie wiem, czy ryzykować. Pomógł mi, ale jeśli idzie w tym kierunku, to zdecydowanie przestanie.
#KOSZMAREK
Ja serum z Garniera uwielbiam, rozjaśniło mi przebarwienia jak żadne inne serum, ale Bielendy też używałam i przyznam, że sprawdziła się równie fajnie. Kosmetyki od Nacomi też bardzo lubię, na szczęście nie natrafiłam na zepsuty. Natomiast też słyszałam skargi od znajomych. Z BeBio nic nie miałam i raczej nie chce mieć, nie słyszę o ich produktach dobrych opinii. Oczyszczanie z chemii? - XDDDD
Sprawdź jak u Ciebie, bo u mnie w Ufo 2 nie trzeba skanować już kodów z maseczek i można też wgrać swoją procedurę,albo właśnie włączyć wibracje,kolor z palety barw i grzanie/chłodzenie i jeździć po jakiejkolwiek maseczce,albo serum. Ja stosuję głównie z maskami od ufo, bo dostałam ich stertę w gratisie xD Nie wiem tylko czy to kwestia nowej aplikacji czy samej generacji Ufo, sprawdź może na Twoim też działa 😊
Ogólnie z sprzętów od Foreo jestem zadowolona,ale wiadomo nie są one niezbędne,do pielęgnacji :D czasem zapominam o Lunie i Ufo na wiele miesięcy na rzecz np.peelingu kwasowego, kawitacyjnego,mikrodermabrazji itp. uczę się na kosmetyczkę, więc w szkole mamy dostęp do różnych sprzętów czy zabiegów i myśle ze urzadzenia foreo to spoko sprawa do takiej domowej pielęgnacji, cięższych sprzętów nie zastąpi,ale w końcu zwykły konsument ma sobie tym nie zrobić krzywdy xD
A co myślisz o retinolu z nacomi? Dałam mu szansę, ale boję się trochę, bo spf to porażka okropna
Co do Nacomi to miałam taką samą sytuacje z SPF, inne kolory, konsystencje w zależności od partii
Warto wspomnieć, że serum z witaminą c z garniera jest na ciągłej promocji (30zł-33zł). Nigdy nie spotkałam się ze standardową ceną 52zł XD Dodatkowo swoje kupiłam za niecałe 27zł, więc za te pieniądze warto było spróbować i się przekonać :P
w hebe jest teraz w regularnej, ale za to w rossmanie już na promocji, więc lepiej poszukać czy właśnie gdzieś nie jest taniej :)
@@diankabazan no co Ty. Sprawdziłam teraz w aplikacji i jest za 30 zł w hebe, a w rosku za 31 zł xd
Mój największy niewypał: wcierka Banfi Lady. Kupiłam, bo podobno nie śmierdzi jak ta oryginalna, a też świetnie działa na porost. Działać może działa, ale nie dowiem się tego, bo śmierdzi tak okropnie, że użyłam dwa razy i po roku wylałam przeterminowaną resztę 😂
Jak mi przeszkadza zapach to nakładam w maseczce na twarzy a po kilku minutach to już aż tak nie czuć
Jeżeli chodzi o foreo ufo mini 2 to nie trzeba mieć żadnych kodów kreskowych i można uzywać z każdą maską w płachcie.
WTF. Mam 30 lat i dopiero trafiłam na Twój kanał. 😂😂 A to skarbnica wiedzy! Czuję się jak głupek. :) Moja droga....mam w opór kosmetow od MINCER. Od toników, przez chyba wszystkie kremy aż do serum z wit C czy krem do rąk. Co o nich myślisz? Testowałaś?
Chciałem jeszcze dopowiedzieć odnośnie Nacomi. Właśnie otworzyłem trzecie serum z retinolem (1-procentowe). Dwa pierwsze były dość gęste. Trzecie, przy pompowaniu, żeby wydobyć produkt przy pierwszym użyciu, nagle trysnęło na podłogę. Było bardzo rzadkie. Jedynym sposobem na aplikację jest wklepywanie. Inaczej średnio chce się wchłonąć. Znów niespodzianka z konsystencją...
kurcze, a właśnie szampon od bebio dobrze mi się sprawdza :/ dobrze, że nie zdecydowałam się przy okazji na odżywkę
Nie wiem czemu ale nigdy kosmetyki fluff mnie nie uczulaly ale ostanio balsam do ciala to jakis dramat
z Nacomi mi również kremy ściemniały i zmieniły kolor w krótkim czasie, pomimo dobrego przechowywania :c
Foreo ufo ma zamiennika w Xiaomi i jest mega! Polecam!
Podbijam, ta szczoteczka jest mega :)
Świetny film, dziekuje. Czy możesz zrobić film o kosmetykach z apteki, opowiedzieć o składach i co np. Działa na problemy skory na głowie. Wybór jest duży a ceny niekiedy kosmiczne, tu by się przydała dobra analiza. Pozdrawiam i mów do mnie jeszcze, twój głos jak balsam dla uszu
Czy Wit c z bielendy skin clinic mogę używać przy retinolu?
tak
#koszmarek dzieki za wspomnienie o tym DRAMACIE tj Toniku z Kruidvat. Tak jak pisalam na IG - ich "rozana" wersja jest oki. Nie podrazniala mnie i skora sie z nim polubila, tak ten z olejkiem herbacianym to dramat. Pierwsze co uderza po odkreceniu to ten alkohol. Nie wie czy dwa razy przemylam tym twarz, bo nie moglam zniesc tego alkoholu a i skora zrobila sie drazliwa. Masakracja !
Ja mialam retinol z Nacomi, który popsuł sie jakoś po miesiącu, zmienił zapach z neutralnego (trochę kwiatowy) na śmierdzący
ostatnio kupiłam spf50 od fluffa i konsystencja, kolor i zapach totalnie roznią się od mojej ostatniej sztuki, i chyba juz wiem dlaczego :(( a szkoda, bo fajnie mi się sprawdzał
I tutaj zależy jak kto trafi, bo ja nigdy nie trafiłam na coś zepsutego z nacomi
Miałam serum z wit C od Nacomi. Nie sprawdziło mi się i dodatkowo po 2 tygodniach, mimo odpowiedniego przechowywania, zepsuło się. Niestety już nie kupię tej marki. Plus to serum bardzo się lepi.
#koszmarek
Świetny film dużo wyjaśnia! ❤ Super, że mówisz szczerze jak jest!
nic tak nie boli mojego serduszka jak to że spf z Nancomi się popsuł
Jeżeli chodzi o Nacomi to mnie bardzo zawiodło serum z kurkumą (takie dwufazowe dostępne w Rossmanie).
Niestety brak jakiegokolwiek działania a za taką cenę już można mieć coś fajnego z Bielendy
Ja kupiłam serim z vit c i zauwazyłam , że u mnie powodowało zmniejszenie zaskórników wiec ta substancja widocznie mi pasuje ale fakt , szukam raczej na promocji😅i też stosuję na zmianę z innymi
U mnie #koszmarek okazał się naturalny krem za ponad 130 zł z mawawo. Niby lekki a skora po nim miala za malo nawilżenia . Lepiej zdecydowanie sprawdził sie dostepny w biedronce za jakies 20 zl z tej seri co hair queen tylko face queen😜 także 10 razy tańszy bo widzialam nawet za 13 😅 a skora nawilzona nalezycie😮
ciekawi mnie bardzo co sadzisz o garnier czysta skora skinActive 3w1 z aktywnym weglem i tym bialym czysta skora 3w1 ???
Nie polecam, według mnie mogą za bardzo naruszac barierę hydrolipidową
a ja lubię szampon i odżywkę beBio do włosów farbowanych, mam już chyba 3 opakowanie
A wypowiesz się może o kosmetykach Samarite? 😁
Fajne są! Moja mama jest fanką :D