W takim razie kupiłem to g*, widać kasa wywalona w błoto, choć jeszcze nie sprawdzałem dokładności podziałki. Nie po to kupuję "linijkę" żeby skala się rozjeżdżała. Argument "dla amatora" też jest słaby - znaczy on może budować krzywe szafki? Pierwszy i ostatni raz kupuję przyrząd pomiarowy z Lidla. Wszystko niby tanio, ale niedorobione. :( P.S. Powiedzcie mi: czy to jakaś kosmiczna technologia żeby nanieś poprawne linie na aluminium?
W takim razie kupiłem to g*, widać kasa wywalona w błoto, choć jeszcze nie sprawdzałem dokładności podziałki. Nie po to kupuję "linijkę" żeby skala się rozjeżdżała. Argument "dla amatora" też jest słaby - znaczy on może budować krzywe szafki? Pierwszy i ostatni raz kupuję przyrząd pomiarowy z Lidla. Wszystko niby tanio, ale niedorobione. :(
P.S. Powiedzcie mi: czy to jakaś kosmiczna technologia żeby nanieś poprawne linie na aluminium?