Kiedyś gówniarze, dziś dorośli ludzie - macie śmierć na rękach, bo przecież nie na sumieniu. Jak byłam świadkiem wypadku to składałam zeznania tego samego dnia, późnym wieczorem. A tu nie można przesłuchać, w tak poważnej sprawie, bo wakacje.
Współczuję rodzinie ogromnie. Co ta matka przeżyła z rąk ludzi których syn niejednokrotnie na pewno odwiedzał ich dom. Rodzina powinna zrobić wszystko zanim zniszczą akta sprawy aby sprawa zajela się grupa archiwum x. Winny znajdzie się w pierwszym tomie akt.
W głowie się nie mieści, że jedna rodzina potrafi tak zadziałać, że policja i prokuratura rozkładają ręce i niszczą dowody w sprawie. Niewyobrażalne, że dosłownie nikt nie miał takiej władzy, żeby to towarzystwo usadzic i doprowadzić te sprawę do sprawiedliwego zakończenia. Współczuję rodzicom, że pomimo trudu i wiary w to, że ktoś im pomoże, wszyscy te wiarę wykorzystali do tego, by zniszczyć ich ostatnia nadzieję. Aż mi niedobrze, gdy o tym wszystkim myślę, normalnie bierze mnie obrzydzenie na myśl o układach, które poza naszymi oczami rządzą tym światem, nawet w instytucjach, które zostały powołane do życia po to, by nas chronic.
Od razu zapaliła mi się czerwona lampka, że policja/prokuratura, chce spowrotem twardy dysk, z którym niczego wcześniej nie zrobili. Zdziwiło mnie, że rodzina która wydała tyle pieniędzy na to by odzyskać dane, oddała lekką ręką tak ważny dowód, w ręce ludzi, którzy nic nie ustalili w tej sprawie.
No wlasnie, tez bylam w szoku, liczylam ze chociaz zrobili kopie, tego co odzyskali, jak mogli byc tak naiwni. Przeciez to logiczne ze w dzisiejszych czasach da sie odzyskac takie dane a zwlaszcza dla organow scigania. BRAK SLOW. Mogli dac ten dysk dla Rutka..
Pozostaje nadzieja, ze polskie Archiwum X zainteresuje się tą dramatyczną historią. Co do polskiego tzw. systemu sprawiedliwości, nie mam najmniejszych złudzeń , że ręka rękę myje. Przerobiłam to również na wlasnym przykładzie i biorę za te słowa pełną odpowiedzialność. Znalam już tę historię, dziękuję Olgo, że do niej wróciłaś i mam nadzieję, że pomoże to prawdzie ujrzeć nareszcie światło dzienne. Matka, która zaciera ślady zbrodni dziecka, może we własnych oczach jest dobrą matką, ale tylko we własnych. Ta kobieta zasługuje na moją największą pogardę, właśnie dlatego, że sama jestem matką i nigdy bym w taki sposób nie postąpiła, również dla dobra mojego syna, nie skazalabym go na zycie z wiecznymi wyrzutami sumienia. Powiecie, ze on ich nie ma - otóż ma. I to wszystko wcześniej czy pozniej do niego wroci. Do pozostalych sprawcow tej zbrodni tez. Tak działa karma.
Dziwię mnie jak ten palant oczernil ja po śmierci, to daje wiele do myślenia.Ci co oczerniaja mają wiele do ukrycia,i taka wybierają swoją obronę na przesłuchaniu.
Chłopak ma mamusię w sądzie. Przypadek? Takie mamy sądy, taki mamy wymiar ,,sprawiedliwości”. Obrzydliwe i rażące zaniedbania tylko i wyłącznie dlatego, ze ktoś postanowił zamieść sprawę pod dywan. Ci co są winni, Ci co ukrywają prawdę niech do końca swojego życia żyją z tą świadomością, bo to wyjątkowo odrażające i takich rzeczy nie da się usprawiedliwić i wybaczyć. Sprawa jest tuszowana, każdy średnio inteligentny człowiek dojdzie do takiego wniosku.
@@magorzatatomasik3007Chyba Watoch (tylko "w" zastą literką po.k.a.przed.ł). Jolanta "W"atoch to prezeska są rejonowego, to może być matka. To spekulacja.
Myślę, że jedyną opcją na rozwiązanie sprawy, jest przejęcie jej przez Archiwum X. Tam robią naprawdę dobra robotę i starają się, żeby wszyscy winni, bez względu na profesję i rangę, zostali osądzeni. Nie od dziś wiadomo, że w policji i prokuraturze ręka rękę myje i nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Mocno przerazajaca historia, pięknie opowiedziana 👏🫶 Bezsilność wobec kolesiostwa i układzikow w tzw. wymiarze sprawiedliwości - powala! Mamusia chroni synusia, uruchamia swoje wpływy w otoczeniu i POZAMIATANE. TAKA GMINA...
Nie tylko klasa, ale i szkola to środowisko bardzo hermetyczne. Grono pedagogiczne zrobi wszystko, zeby na jaw nie wyszły pewne powiedzmy,, zle praktyki ". Nie chce sie wierzyc, ze ludzie są tak zepsuci i źli. Ewidentnie dziewczyna zostala zamordowana 🥺. Jak bardzo szkoda tak młodego życia 🥺.
Takie chore układy i patologie w największym stopniu rozwijają się właśnie na prowincji gdzie większość ludzi się zna po prostu . W większych miastach anonimowość siła rzeczy jest znacznie większa .
@@wsciekymarek1300 akurat mylisz się, w większych miastach nie ma takich układów jakie na myśli ma autor komentarza. W większym mieście ludzie są bardziej wymieszani i jest więcej "silnych graczy", a na wsi jest jeden król wsi, który trzyma wszystkich za mordy np. sprawa Iwony Cygan, zbrodnia zrębińska
Ze nikt nie doradził rodzinie, żeby przed oddaniem dysku policji zrobić jego kopię... No przecież to jest parę godzin roboty. Zaufać polskiej policji w takiej sprawie ??
Dokładnie o tym samym od razu pomyślałem, bardzo dziwne że tego nie zrobili. Przecież zastanawiali się czy oddać dysk, więc powinno to im przyjść do głowy.
Też o tym pomyślałem, ale z drugiej pomyślałem,że 10lat temu , ludzie w ich wieku mieli totalnie małą wiedzę na tematy komputerowe i nawet mogli nie pomyśleć o czymś takim jak kopia, a doradzić nie miał kto im ,bo po otrzymaniu dysku kontakt z Anglikiem się urwał a za to nadeszły emocje związaje z chęcią rozwiązania sprawy i głupie zaufanie policji tamtych czasach ...
Ciekawe jak to jest żyć myśląc dzień w dzień o tym, że pomogło zatuszować się winę syna. Jak codziennie mimo wszystko wysoko postawiona rodzicielka boi się, że którego dnia ktoś w końcu ktoś zacznie mówić. Mam nadzieję, że sumienie nie daje jej spokoju, że niepewność budzi ją w nocy.
W głowie się nie mieści. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby tuszować tak podły czyn? Kocham moje dziecko nad życie, ale ono od dawna wie, że nie chroniłabym przed konsekwencjami. Gdy miał 8 lat, przeprowadziliśmy taki dialog: - mamo, czy mnie kochasz? - Oczywiście! - i nigdy nie przestaniesz? - nigdy! To bezwarunkowe. - a gdybym zrobił coś bardzo, bardzo złego? - hmm, myślę, że znienawidziłabym ten czyn, ale nie umiałabym przestać cię kochać. - poswolilabyś, żebym poszedł do więzienia? - gdybyś zasłużył, to tak. - słusznie mamo, słusznie… Rodzice, którzy tuszują złe występki swoich dzieci, to dla mnie najgorszy typ człowieka. Bez kręgosłupa moralnego i tak naprawdę bez zdrowej, rodzicielskiej miłości.
Znałam sprawę, choć nie od razu wiedziałam, że to o nią chodzi. Gdy usłyszałam, że matka chłopaka pracowała w sądzie, to już wiedziałam, że będzie coś nie tak... no i niestety tak zostało. Śmiech na sali. Podobna sprawa jak z Jakubem Schimandą... :(
Trzęsie mnie z nerwów jak słucham o tej policji Oni mają żółte papiery czy jak. Są zamieszani z mamuska i synalkiem przyjdzie sprawiedliwości i po nich Pozdrawiam z Belgii
Brawo za to, ze nie boisz się mowić o takich sprawach. Jestem po prostu oburzona tym jak sprawa była tuszowana. Czy naprawdę nie ma kogoś wplywowego, kto mógłby pomóc tej rodzinie uzyskać sprawiedliwość? :(
Niezwykle bulwersujaca sprawa. Podczas słuchania , dzięki niezwykle starannie przez Pania opowiedzianej historii, odczuwałam bardzo wyraźnie to co czuli bliscy Pauliny. Nie mam wątpliwości, że prokuratura zaciera slady, że kogoś chroni. Z całego serca współczuję rodzinie dziewczyny i mam nadzieję, że poznają prawdę. Być może kogoś po latach na tyle mocno zszarpią wyrzuty sumienia, że pęknie. Uważajcie wszyscy na siebie, teraz tylu nieobliczalnych i nieempatycznych ludzi jest na świecie
Reakcja byłego " chłopaka" Pauliny daje do myślenia. Dla czego cały czas jest poruszania opcja samobójstwa? A co jak ktoś ją po prostu powiesił? Ten ślad na policzku, otarcia na wierzchniej stronie stóp.
Policjanci powinni płacić tej rodzinie duże odkszkodowanie, tak samo jak firma detektywistyczna. Mam nadzieję, że kiedyś uda się odkryć prawdę i trzymam kciuki za rodzinę.
Cóz rodzimie po odszkodowaniu finansowym jesli w dalszym ciągu nie znają prawdy.....satysfakcjonuje tylko wyrok dla winnych , wywalenie ze stanowisk w wymiarze sprawiedliwosci i odebranie praw do emerytury. Odszkodowania, jesli juz powinni placić Ci, ktorzy tuszowali sprawe z własnych pieniędzy. Miejmy nadzieję, ze jakis mlody nie skażony śledczy/prokurator zainteresuje się tą sprawą.....tego życzę rodzinie.
Rodzina dowie się prawdy kiedy od rzekomego samobójstwa minie 30 lat, prawa przedawni się i nikt nie ukarze sprawcy. A ten w przeświadczeniu o swej bezkarności opisze wszystko w książce i będzie jeszcze chciał zarobić na swej zbrodni. Znamy już taki przypadek. Jak dla mnie sprawa jest ewidentna. Gratuluję mamusi która chroni swe dziecko wszelkimi sposobami. Ciekawe czy czasami nie będzie następna?...
Oby każdy kto nie pomógł rodzinie Pauliny lub wie co się stało nie zaznał spokoju. Jak można stwierdzać ad hoc, że ktoś popełnił samobójstwo bez dokładnego zbadania sprawy. Tu chodziło o nastolatkę. Tym bardziej trzeba było dociekać, by uchronić inne. A rodzice? Po prostu koszmar.
Nawet w przypadku samobójstwa sprawdza się czy ktoś nie namawiał, nie przyczynił się. To też jest karalne. A prokuratura luzik, policja luzik. Janusze kryminalistyki.
Nigdy nie byłem tak zdenerwowany słuchając podcastu. Nie wierzę w to jak można w tym kraju być takim Absurdem. Czy nie ma jakiejś organizacji walczącej z takimi zaniedbaniami? Krajowej lub międzynarodowej? Jestem wstrząśnięty.
Ja nie tylko zdenerwowanie czułam podczas słuchania ale i prychałam pod nosem jak i ironicznie się śmiałam kiedy słyszałam o tych dziwnych tłumaczeniach prokuratury .. ewidentnie sprawa zamiatana pod dywan i nie przez mundurowych tylko tych wyższych nad nimi a są nimi prorocy i sędziowie
Aż trudno uwieżyć że sá tacy ludzie na świecie co dla rozrywki robiá zakłady I śmierć bliskich im osób. Chłopak czuł sié bezkarny mamusia wszystko pozamiatała. Przypomina to mafię, ale to tak wygláda.
przypomniala mi sie sprawa z Bialegostoku, gdzie adwokat zabił swoją dziewczynę a tłumaczył, że był to wypadek podczas seksu i chodził dość długo po tym wolny i beztroski, aż zrozpaczona rodzina opublikowała zdjęcie nieżywej córki z posiniaczoną twarzą i sprawa ruszyła i gościa finalnie wsadzili do więzienia. Niestety w tym kraju kasta dba o to, żeby nic złego nie stało się jej członkom...
Wystarczyło zrobić kopię zapasową danych odzyskanych z dysku. Zresztą zawsze trzeba robić kopię wszelkich ważbych dokumentów, dowodów dla siebie. Nasze organa ścigania słyną z wielu dziwnych i niewyjaśnionych sytuacji. Współczuję rodzinie, która przez tyle lat zmaga się z niewiedzą oraz brakiem pomocy że strony instytucji rzekomo strzegących prawa...
Tez sie dziwie ze oddali dysk tej grsndzie. Trzeba bylo pociagnac i damemu rozszyfrowac.Ale coz rozumiem tez ze liczyli na pomoc i wierzyli w uczciwosc organow. Wspolczuje rodzinie
Pomyslec ze na tym " zgnilym " zachodzie pomgli Polskiej rodzinie , pomoc byla profesjonalna a u swoich traktowani sa jak smieci . Polak polakowi wrogiem , dziwny narod . Jestem ciekawa co dzieje sie z " chlopakiem " , jakie plotki chodza o nim .Glebokie wspolczucia dla rodziny ❤
A w Polsce to wszystko dla Polakow jest za darmo , w Polsce nikt za takie prace nie placi ??? Swiadomosc spoleczna ?? Polska zrobila by to za darmo dla Anglika jesli historia byla odwrucona historia 🤣🤣 @@estee9999 🤣🤣🤣 Nawet ksiadz w Polsce POLAKOM nie swieci samochodow , domow ,szkol , fabryk ZA DARMO 🤣😂
Nie dziwię się że rodzina nic nie wie jak doszło do śmierci.Wtedy była wielka korupcja w policji prokuraturze, .Dziś mamy 2023ri ciągle jest tak samo.Dziewczyna nie odebrała sobie życia w tym pomogły jej 3 osoby.
Za każdym razem jak słucham takiej sprawy mam ochotę coś rozwalić i krzyczeć. Jak ci ludzie mogą żyć na wolności, mieć rodziny i prawdopodobnie nie myśleć o tym co zrobili. Kiedyś ukradłam mamie 10zl i miałam wyrzuty sumienia a oni zabili człowieka i nic. A w momencie takiego matactwa w policji i prokuraturze cały zespół powinien być zwolniony. Jakąś organizacja powinna powstać i zająć się tymi układami.
Za każdym razem jak słyszę, albo czytam o tej sprawie nóż mi się w kieszeni otwiera. Oczywiste zacieranie śladów, opieszałość policji,ukrywanie i niszczenie dowodów. Dlaczego nie zostały sprawdzone telefony i komputery kolegów Pauliny?
Nie zostały sprawdzone bo jeszcze coś by znaleźli. Sprawa była torpedowana. Mam nadzieję że osoby zamieszane poniosą karę, jeśli nie sądową, to życie im odpłaci. Do końca życia niech mają niepewność, niech nie zaznają spokoju. Podobnie osoby mataczące w sprawie.
Chlopak maczał w tym paluszki, a tatuś i mamusia pomogli no i oczywiscie policja zrobila wszystko co mogla żeby sprawa sie nie wyjaśniła. Frustrująca sprawa, nie lubię nie rozwiązanych. Mam nadzieję że kogoś sumienie ruszy. Żal mi rodziców i bardzo im współczuję
Wstrząsająca historia. Zmierzenie się ze stratą ukochanego dziecka jest dla rodziny koszmarnym przeżyciem, a w tej sprawie ewidentnie widać, że zamieszane są osoby trzecie i organy ścigania usiłują to wszystko zatuszować. Jestem wściekły i sfrustrowany, gdy słucham o takich działaniach służb, ale jednocześnie wierzę w to, że rodzina Pauliny pozna wreszcie prawdę
Gdyby mnie, jako ojca, spotkalo coś takiego, odczekałbym swoje do momentu zdiagnozowania u siebie poważnej chiroby i wziąłbym sprawiedliwość w swoje ręce.
Żyjemy w republice bananowej. Tuszowanie wszystkiego w tej sprawie jest tak oczywiste, ewidentne i bezczelne, ze od razu widać, jak "władze" traktują obywateli. Jak bezmózgą ciemną masę, której można wcisnąć każdy kit, przykryć, przyklepać i nie ma sprawy, a w razie sprzeciwu, wystarczy postraszyć i pogrozić konsekwencjami. Znaczna większość policjantów, to leniwe i tchórzliwe gamonie, które łatwo zastraszyć i przekupić. Bez sumienia i honoru. Zasługują na pogardę, jaką żywi do nich społeczeństwo.
1:02:30 to było pewne jak usłyszałem że rodzina oddaje dysk prokuratorowi to już skomentowałem że zaginie i chwile później faktycznie tak się dzieje..po chuj ta prokuratura. Zaginąć to mogą klucze od domu jak ostatnio w pracy ale farta miałem bo 2xchipa zgubiłem portfel z dokumentami i klucze a wszystko na drugi dzień czekało na mnie w pracy;D Dowody nigdy nie mogą zaginąć tak się mówi tylko naprawdę zostają wykradzione
Olgo, odzywam się dopiero teraz, choć wysłuchałam już wszystkich odcinków Twojego podcastu. Mam cichą prośbę - może zajmiesz się sprawą Darii z Wielunia, zamordowanej w dniu rozpoczęcia roku szkolnego na schodach szkoły? Co prawda któryś z podcasterów podjął się tego, ale czuję wielki niedosyt.
Mama chłopaka szycha w prokuraturze nie trzeba więcej zatuszował sprawę mam nadzieję że nie będą spać spokojnie. Chociaż kto wie taka suka to i sumienia nie ma.
Żadna sprawa nie wywołała u mnie takiej frustracji i wściekłości jak ta sprawa. Przecież tu gołym okiem widać, że coś jest ewidentnie nie tak. I jeszcze to zdanie, że kiedyś dowiedzą się prawdy. Ludzie..! 🤢
Archiwum X predzej czy później zrobi porządek, z chlopakiem ofiary czy tez ze zmową milczenia calych tych (wtedy) nastolatków. Wierzę w to. Przecież ślepy by spostrzegł, że to zabójstwo!
Archiwum X niestety nie zajmie się sprawą Pauliny, bo prokuratura sprawę zamknęła i uznała, że było to samobójstwo. Archiwum X zajmuje się sprawami niewyjaśnionymi.
Coraz częściej słyszy się o tych WYZWANIACH 😢 to chore!!! Młoda dziewczyna nie żyje i co komu po tak bezsensownej śmierci...🥺Mam nadzieję że ci którzy przyczynili się do śmierci Pauliny 😡 nie zaznają spokoju do końca swoich dni... Tak bardzo żal mi rodziny dziewczyny 😢 najgorsze uczucie to niewiedza 😢 Uważam z całą pewnością że za tą sprawą stoi chłopak... ma matkę wysoką postawioną a ta ma możliwość mataczenia i zatuszowania prawdy 😡
Ci którzy przyczynili się do tego i tak samo ci wszyscy, którzy milczą…czyli dziesiątki dawnych uczniów tej szkoły, grono pracowników, przynajmniej kilkoro ludzi z wioski też mogło coś jakąś kropelkę w morzu dodać do „śledztwa”. Już o organach…nie wspomnę. Nie wiem jak dzisiaj ci uczniowie, dziś pewnie mają swoje dzieci, jak oni żyją z taką wiedzą.
Jak można zrobić zakład o samobójstwo? :( Pomijając fakt, jak to okrutne, to jak to miało wyglądać? Co zyskała martwa dziewczyna? I czemu nie poszła z tym do rodziców? Postawy policji też nie rozumiem. :( Co z ich sumieniami? Ta sprawa przeraża. Zastanawiam się, co czują sprawcy jeśli słuchali tej historii choćby tutaj.
Olgo, dziękuję Ci że zajęłaś się tą sprawą. Rozumiem, ze chciałabyś w ten sposób pomóc ją rozwiązać, bo wiadomo prawda cały czas czeka by ją odkryć...♥
Witam Panią!!! To bylo morderstwo. Te beste zamordowali Paulinę, a potem próbowali upozorować samobójstwo. To nasza prokuratura i policja jest skorumpowana. My żyjemy w takim kraju, w ktorym nie ma sprawiedliwości. To przykre, ale prawdziwe. Dziękuję za ujawnienie prawdy o śmierci tej wspaniałej dziewczyny. Pozdrawiam serdecznie ♥️♥️♥️👍
Rodzice przy 1-wszym podejrzeniu o MATACTWO organów ścigania -powinni wnioskować do prok. Okręgowej o przeniesienie śledztwa. A tuszujący (nie)prowadzący powinni zostać objęci dochodzeniem wewnętrznym.
To straszne, że jedna rodzina tak potrafi wszystko ustawić, wiadomo że chlopak i cale to towarzystwo mialo cos wspólnego ze smiercia Pauliny 😢 tyle lat minelo i nikt za to nie odpowiedział,bardzo współczuję rodzinie 🥺 Mnie szlag trafia od sluchania tego jak to sledztwo wygladalo,a oni musieli to przechodzić 🙄🙄
Kurczę, szok, ja bym myślała, że gdyby takie cyrki się działy z tymi dowodami to zaraz ktoś by się tym zajął, że to grubymi nićmi szyte. A tutaj? Ci co powinni milczą, odwracają wzrok... Rodzina musi walczyć w tak nierownej walce. Pewnie po takim doświadczeniu traci się wiarę w policję i wymiar sprawiedliwości :( Myślimy, że żyjemy w państwie prawa, mamy mnostwo instytucji, jesteśmy przez nie chronieni, a gdy przychodzi co do czego to jesteśmy pozostawieni sami sobie 😢
Na usta cisną sie najgorsze epitety. Polskie organy ścigania to ściek i kupa mułu. Oby zadne z waszych dzieci nie doswiadczyło takiego losu. Bardzo współczuję rodzinie❤😢😢
Nawet jeśli nie uda się odkryć prawdy, choć oczywiście życzę tego rodzinie Pauliny, to myślę, że ludzie którzy przyczynili się do jej śmierci nigdy nie zaznają spokoj, nie będą żyli szczęśliwie, ta sprawa zostanie z nimi już na zawsze, do końca życia .
Jak słucham tego typu spraw to aż się we mnie gotuje. Ludzie którzy powinni pomóc chronią przestępcę ,ktoś kto jest odpowiedzialny za śmierć chodzi na wolności i ta bezsilność bliskich. To jest straszne.
Aż przypomniała mi się sprawa Ani z Gdańska- 2006 i było o tym niezwykle głośno Ale też- sprawcy kryci dzięki koneksjom, oskarżanie ofiary (idealny przykład victim blaming’u), starania by jak najszybciej zamieść sprawę pod dywan i to przez samych polityków W sumie tragedia dziś zapomniana - może to być materiał na kolejny podcast
Współczuję rodzicom ♥️ Nie jest to pierwsza sprawa i napewno nie ostatnia w której "układy" będą blokowaly rozwiązanie sprawy do końca☹ Życzę dużo siły dla państwa i mam nadzieję że znajdą się osoby o dobrym sercu ktore pomogą dojść do prawdy i ukarać winnych.
Pamiętam tę sprawę z programu Sprawa dla reportera. Już wtedy byłam przekonana o tym, że rodzina chłopaka musiała mieć coś wspólnego z tuszowaniem tej sprawy. Życzę rodzinie dziewczyny aby doszła do prawdy
Obejrzałem, albo raczej wysłuchałem i znowu, taki nie specjalnie odkrywczy wniosek się pojawia, że policja, jest chyba głównie po to, aby nas karać, a nie po to aby pomóc, gdy taka pomoc jest potrzebna, i to nie dotyczy tylko naszego kraju, tak jest wszędzie, bo z innych odcinków, jakie tu widziałem, za granicą, też jest tak samo, i to niewymownie przykre jest. Pamiętam, że wiele lat temu otwierałem bramę mojemu wujkowi, którego lubiłem, bo to brat mojego ojca i mój chrzestny ojciec był i on, nie specjalnie przejechał mi po stopach samochodem (Volksvagen garbus, więc nie jakoś bardzo ciężki), i to raczej moja wina był, bo za blisko podszedłem, ale potem przez jakiś tydzień/2 stopy mnie bolały, i ślad został, chociaż do żadnego złamania nie doszło, no takie skojarzenia, po wysłuchaniu tego filmu miałem.
Odchodząc od samej sprawy, ale. Niesamowicie mnie drażni narracja, że "ale ten ktoś miał plany, uśmiechał się, nie wyglądał jak osoba z depresją, nic się nie zmieniło w zachowaniu, po co ma się ubierać żeby popełnić samobójstwo, w rozpaczy to nie ma sensu" itd. Odbiegając od tej konkretnej sprawy to niestety ale depresja "nie wygląda", ktoś może planować wycieczkę na przyszły miesiąc, być najweselszą duszą towarzystwa na rodzinnym spotkaniu, a za godzinę odebrać sobie życie w swojej sypialni. Ale ludzie myślą, że jak ktoś nie płacze całe dnie i się uśmiecha to jest ok. Poza tym tak szczerze, tym bardziej w kwestii nastolatków, to rodzice rzadko wiedzą co się dzieje w głowach i uczuciach ich nastoletnich dzieci. To jest strasznie smutne i źle się słucha takiej narracji, fajnie by było czasem jednak podkreślić, że depresja nie musi być widoczna, a tak to dosłownie brzmi jakby nie istniało coś takiego jak depresja wysokofunkcjonująca, a to tylko powiela szkodliwe stereotypy.
Samobójstwa mogą wyglądać w taki sposób, że nic na nie nie wskazuje. Miałam kiedyś koleżankę, która również była bardzo lubiana, była w szczęśliwym związku, miała dużo planów. Pewnego dnia była w szkole, poszła do samej dyrekcji zgłosić projekt w który chciała się zaagnażowac osobiście. Dzień później znaleziono ją w lesie. Samobójstwo. W tej historii nie było żadnych wątpliwości bo znaleziono również jej pamiętnik z którego jasno wynikało, że dziewczyna niestety miała depresję. Ale w historii Pauliny jest bardzo dużo znaków zapytania i brak odpowiedzi… Mam nadzieję, że sprawa zostanie dokładnie przeanalizowana. Zdecydowanie coś tu jest nie tak.
Zawsze jak słucham Twoich podcastow w głowie się nie mieści ze takie historie dzieją się na prawdę tuz za ściana . No i ta bezśilność wobec całego świata
Zszokowała mnie ta historia. Kolejna z cyklu - mała wieś "zabetonowana" układami i strachem. Przynajmiej w przypadku Iwony Cygan po x latach coś wiadomo. A tutaj szok że nikt nic nadal nie powiedział, zero tropu a sprawa nie jest najstarsza. Nastolatki nie powiedziały nic - kto ich wszystkich tak zastraszył? Synuś prokurator wiedzie sobie pewnie spokojne życie...
Rodzicie tyle tysiecy wydali na odzyskanie danych z komputera i naiwnie oddali to znowu prokuraturze ,ktora wczesniej juz nawalila?Nie poprosili o kopie od tej osoby ktora wykonala dla nich zlecenie?Wiem,ze chcieli dobrze ale sami troche zawalili z tym komputerem.Matka chlopaka corki oracujsca w prokuraturze jest czerwona lampka od samego poczatku.Ta prokuratura ich blokowala a oni dalej tam sie pchali i podsuwali jedyne dowody do kasacji.Prosze probujcie byc zdystansowani i zawsze lekko nieufnie podchodzcie do ludzi.Ja wykwalifikowanemu lekarzowi nie ufam (Ps.nie mieszkam w PL).Kwestionuje ,dociekam.Sobie do konca nie ufam ,a co dopiero obcym ludziom czy wladzy.Trzeba miec oczy dookola glowy.
Straszna sprawa 😣 Bezradność i niewiedza są najgorsze. Mam nadzieję, ze będzie ciąg dalszy tej opowieści… Rozumiem siłę układów w sprawie śp. Leppera, ale tutaj? 💔
Tak, często mnie to zastanawia, to zwykła nastolatka, a jednak takich spraw jest wiele. Np. Iwona Cygan, Kuba Szimanda, czy nawet Iwona Wieczorek i wiele innych.
To jakieś potwory z piekieł a nie "przyjaciele". Przerażające jest tylko, jak łatwo jest młodym dzieciakom wmówić te wszystkie wyzwania i zdemotywować do życia. Wszystko jest przed nimi. Czas szkoły, nauki, nastoletnie lata wydają się jakby były innym życiem, gdy pójdzie się już do pracy i ma dorosłe życie. Zostają tylko wspomnienia. Dzieciakom powinno się tłumaczyć, że lepsze czy gorsze, ale to niedługo będą tylko wspomnienia... A tu jeszcze te wielce "wysoko" postawione persony... układy, wzajemne mycie rąk, strach przed dojściem do prawdy... a chodzi o życie młodej osoby a nie jakieś nieistotne drobiazgi...
Pani Olgo, podcast petarda! Postanowiłem sobie spróbować posłuchać jakiegoś podcastu na Spotify, patrzę jest jakiś z czerwoną rybką w ikonce- może będzie fajny? 1.5h sprawy Pauliny strzeliło jak z palców, opowiada Pani tak ciekawie i tworzy intymną więź ze słuchaczem, że po prostu nie mogłem się oderwać- jakbym oglądał film w głowie nakreślony Pani słowem, super Pani opowiada. Na pewno już pozostanę aby Pani słuchać, bo robi Pani świetną robotę i gratuluję świetnego przygotowania oraz dziękuję za ogrom pracy jaką Pani wkłada w przygotowanie odcinków- bo to po prostu słychać. Pozdrawiam 😊 Jak kilkoro osób już zauważyło i ja też zwróciłem na to uwagę... Dlaczego rodzina nie zrobiła kopii zapasowej danych kiedy dostali je z Londynu, tak ważny dowód trzeba po prostu mieć w co najmniej 10 egzemplarzach, a szczególnie że cała sprawa strasznie źle się układała i wielokrotnie można było wyczuć że coś jest nie tak. Po prostu serce aż boli na myśl co przeżywają rodzice Pauliny- bo sam jestem Ojcem i nie wyobrażam sobie takiej tragedii mojego dziecka 😢
Niedobrze się robi jak się słucha takich spraw...pocieszające że często w sprawach beznadziejnych, czasem po wielu latach dzieje się coś takiego czego nikt nie będzie w stanie zatuszować.. Los może się odwrócić w ciągu minuty. Tego życzę tej biednej rodzinie 😔
Ja to zamiast placic 13 000 za odczytanie danych z tego dyskunto wyznaczyla nagrode dla osoby ktora pusci pare z geby i ma jakies dowody na udzial osob 3...na pewno jakis gowniarz by sie skusil na kase.
Jeżeli czyta to któraś z osób zamieszana w sprawę - mam nadzieję, że Twoje życie jest odbiciem tego obrzydliwego czynu, a jeśli jeszcze nie to tego właśnie ci życzę. Ludzie! Jak można, jak zepsutym trzeba być, żeby sumienie nie odezwało się przez tyle czasu?! Wierzę w to, że sprawiedliwość dosięgnie winnych i będzie to bardzo surowa kara. Do matki chłopca... wychowałaś potwora i nie miałaś nawet odwagi, aby wziąć to na barki. Oby syn ci odpłacił na starość.
Jeżeli uruchomimy wyobraźnię, przyjmiemy motyw zakładu, to musieli być świadkowie, żeby zobaczyć, że jego warunki wypełniły się lub było to w jakiś sposób rejestrowane albo jedno i drugie. Inaczej spełnienie zakładu nie miałoby sensu. Żeby przeżyć taki eksperyment trzeba mieć możliwość przerwania go na czas. Skoro nie przeżyła to ewentualni obecni tam musieli jej "pomóc" np . podciągając czy przytrzymując sznur. Mogli na czas przerwać to. Zostaje ochydny motyw, chęć zobaczenia "egzekucji" i śmierci na żywo. To mogło zostać zarejestrowane telefonem czy kamerą. Na chwilę obecną zostaje archiwum X albo świadka tego "samobójstwa" ruszy sumienie i kiedyś wyrzuci to z siebie.
Odkąd zaczęłam słuchać więcej podkastów kryminalnych poczułam dyskomfort przebywając w naszym domu na wsi. Kupiliśmy to gospodarstwo 3 lata temu z zamiarem przeprowadzki jak tylko syn dostanie się na studia. Jednak teraz mam już inne podejście do tego miejsca. Wysłuchując wielu podkastów kryminalnych zauważyłam, że wiele z tych spraw dzieje się gdzieś na odludziach. Boję się ostatnio zostawać sama w naszym domu na wsi, zwłaszcza kiedy dni nie są już tak długie. Co innego przyjeżdżać na urlop czy spędzić weekend, poimprezować. W kwietniu byłam parę dni sama i było trochę creepy. Przypomniały mi się niektóre z tych spraw....wyobraźnia pracuje. Jak nie ma ładnej pogody, poza sezonem nikogo nie widać. Gdzieś pochowani ci ludzie. Tak sobie ostatnio pomyślałam, że jako nowi mieszkańcy moglibyśmy zwrócić uwagę typów do spod ciemnej gwiazdy, że tutaj trudniej zachować anonimowość. Gdyby w tej lub bliskiej miejscowości mieszkał ktoś, kto chciałby zrobić komuś krzywdę, to pewnie wolałby skrzywdzić kogoś takiego jak ja, obcego. Nie wiem, takie myśli dziwne mam....akurat na wsi jestem. Kiedyś uważałam, że prawdopodobieństwo, że spotka mnie cis złego jest większe w mieście, ale wtedy nie znałam jeszcze wielu z tych spraw kryminalnych.
Ja mieszkam w bloku we Władysławowie które jest dość małe pp letnim sezonie i się boję, najgorsza jest właśnie ta wyobraźnia, staram się wieczorami czymś zająć ale umysł i tak płata mi figle.Najgorsze jest to że kocham podcasty 😊
Miałam podobne odczucia i taka jakaś byłam strachliwa. Bałam się sama nie wiem czego także podjęłam decyzje,żeby już nie słuchać spraw kryminalnych i zrezygnowałam z subskrypcji(a trochę ich było) i jest mi o wiele lepiej! Pozdrawiam.
Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka,to niesprawiedliwe.Jesli dentysta sknoci Ci zeba psioczysz na wszystkich lekarzy?Nie wszedzie dzialaja ukladziki.
@zbyszekrzeznik3011 A zatem, trzeba było zostać policjantem. Miałbyś szybkie awanse , szybką emeryturę i nie miałbyś czasu na pisanie takich pierdołów. Na pewno swoją pełną poświęceń pracą , nauczyłbyś tych " nierobów " jak się powinno pracować..🙄 No ręce opadają...jak się czyta komentarz takiego " eksperta "od pracy policji ....
Kiedyś gówniarze, dziś dorośli ludzie - macie śmierć na rękach, bo przecież nie na sumieniu. Jak byłam świadkiem wypadku to składałam zeznania tego samego dnia, późnym wieczorem. A tu nie można przesłuchać, w tak poważnej sprawie, bo wakacje.
Współczuję rodzinie ogromnie. Co ta matka przeżyła z rąk ludzi których syn niejednokrotnie na pewno odwiedzał ich dom. Rodzina powinna zrobić wszystko zanim zniszczą akta sprawy aby sprawa zajela się grupa archiwum x. Winny znajdzie się w pierwszym tomie akt.
Policja to skurwisyny.Wiem coś o tym.
W głowie się nie mieści, że jedna rodzina potrafi tak zadziałać, że policja i prokuratura rozkładają ręce i niszczą dowody w sprawie. Niewyobrażalne, że dosłownie nikt nie miał takiej władzy, żeby to towarzystwo usadzic i doprowadzić te sprawę do sprawiedliwego zakończenia. Współczuję rodzicom, że pomimo trudu i wiary w to, że ktoś im pomoże, wszyscy te wiarę wykorzystali do tego, by zniszczyć ich ostatnia nadzieję. Aż mi niedobrze, gdy o tym wszystkim myślę, normalnie bierze mnie obrzydzenie na myśl o układach, które poza naszymi oczami rządzą tym światem, nawet w instytucjach, które zostały powołane do życia po to, by nas chronic.
Lepper też się sam powiesił,co!!!Wielu prokuratorów i osób w policji w takim i podobnym sposobie działania przynosi hańbę.
Sprawa ewidentnie ZATUSZOWANA.Przykre że ci co powinni dążyć do wykrycia prawdy - kryją morderce.
Od razu zapaliła mi się czerwona lampka, że policja/prokuratura, chce spowrotem twardy dysk, z którym niczego wcześniej nie zrobili. Zdziwiło mnie, że rodzina która wydała tyle pieniędzy na to by odzyskać dane, oddała lekką ręką tak ważny dowód, w ręce ludzi, którzy nic nie ustalili w tej sprawie.
No wlasnie, tez bylam w szoku, liczylam ze chociaz zrobili kopie, tego co odzyskali, jak mogli byc tak naiwni. Przeciez to logiczne ze w dzisiejszych czasach da sie odzyskac takie dane a zwlaszcza dla organow scigania. BRAK SLOW. Mogli dac ten dysk dla Rutka..
Pozostaje nadzieja, ze polskie Archiwum X zainteresuje się tą dramatyczną historią.
Co do polskiego tzw. systemu sprawiedliwości, nie mam najmniejszych złudzeń , że ręka rękę myje. Przerobiłam to również na wlasnym przykładzie i biorę za te słowa pełną odpowiedzialność.
Znalam już tę historię, dziękuję Olgo, że do niej wróciłaś i mam nadzieję, że pomoże to prawdzie ujrzeć nareszcie światło dzienne.
Matka, która zaciera ślady zbrodni dziecka, może we własnych oczach jest dobrą matką, ale tylko we własnych. Ta kobieta zasługuje na moją największą pogardę, właśnie dlatego, że sama jestem matką i nigdy bym w taki sposób nie postąpiła, również dla dobra mojego syna, nie skazalabym go na zycie z wiecznymi wyrzutami sumienia.
Powiecie, ze on ich nie ma - otóż ma. I to wszystko wcześniej czy pozniej do niego wroci.
Do pozostalych sprawcow tej zbrodni tez.
Tak działa karma.
Dziwię mnie jak ten palant oczernil ja po śmierci, to daje wiele do myślenia.Ci co oczerniaja mają wiele do ukrycia,i taka wybierają swoją obronę na przesłuchaniu.
Ewidentnie maczał w tym palce.
A Policja powinna poniesć konsekwencje.
Chłopak ma mamusię w sądzie. Przypadek? Takie mamy sądy, taki mamy wymiar ,,sprawiedliwości”. Obrzydliwe i rażące zaniedbania tylko i wyłącznie dlatego, ze ktoś postanowił zamieść sprawę pod dywan. Ci co są winni, Ci co ukrywają prawdę niech do końca swojego życia żyją z tą świadomością, bo to wyjątkowo odrażające i takich rzeczy nie da się usprawiedliwić i wybaczyć.
Sprawa jest tuszowana, każdy średnio inteligentny człowiek dojdzie do takiego wniosku.
No tak! Przecież to wyjatkowa 'kasta'...🙄
Karma wróci jej wnuki też spotka krzywda .. smierc zagości w jej życiu
To było w czasach kurestwa PO i te same kurwy sądowe właśnie z tego powodu tak nienawidzą Z.Ziobry bo chciał zrobić porządek w tym sądowym burdelu
Ktoś wie jak chłopak ma na nazwisko?
@@magorzatatomasik3007Chyba Watoch (tylko "w" zastą literką po.k.a.przed.ł). Jolanta "W"atoch to prezeska są rejonowego, to może być matka. To spekulacja.
Myślę, że jedyną opcją na rozwiązanie sprawy, jest przejęcie jej przez Archiwum X. Tam robią naprawdę dobra robotę i starają się, żeby wszyscy winni, bez względu na profesję i rangę, zostali osądzeni. Nie od dziś wiadomo, że w policji i prokuraturze ręka rękę myje i nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Na pewno, ale jest wiele spraw do przeanalizowania, a doba ma tylko 24 h
nwm jakie dane są przekazywane do archiwum x, ale obawiam się że kluczenie i utrudnianie może iść "do spodu"
Mocno przerazajaca historia, pięknie opowiedziana 👏🫶 Bezsilność wobec kolesiostwa i układzikow w tzw. wymiarze sprawiedliwości - powala! Mamusia chroni synusia, uruchamia swoje wpływy w otoczeniu i POZAMIATANE. TAKA GMINA...
Sprawiedliwość nie istnieje
Nie tylko klasa, ale i szkola to środowisko bardzo hermetyczne. Grono pedagogiczne zrobi wszystko, zeby na jaw nie wyszły pewne powiedzmy,, zle praktyki ". Nie chce sie wierzyc, ze ludzie są tak zepsuci i źli. Ewidentnie dziewczyna zostala zamordowana 🥺. Jak bardzo szkoda tak młodego życia 🥺.
Kolejna historia o polskim zadupiu, w którym rządzą układy, układziki, ubeki, dawni kapusie i zasada "ręka rękę myje".
Bo u wielkiego Pana z miasta niema układów i układzików a policja jest miła, broni i służy! Pomysł trochę mieszczuchu !!!
Takie chore układy i patologie w największym stopniu rozwijają się właśnie na prowincji gdzie większość ludzi się zna po prostu . W większych miastach anonimowość siła rzeczy jest znacznie większa .
@@wsciekymarek1300 Pomyślałam, że niepotrzebnie wysilasz się na komentarz do komentarza, którego sensu nie rozumiesz.
@@wsciekymarek1300 akurat mylisz się, w większych miastach nie ma takich układów jakie na myśli ma autor komentarza. W większym mieście ludzie są bardziej wymieszani i jest więcej "silnych graczy", a na wsi jest jeden król wsi, który trzyma wszystkich za mordy np. sprawa Iwony Cygan, zbrodnia zrębińska
@@tomaszkochanski8187Anonimowość wśród ludzi jest większa,ale w urzędach już niekoniecznie.
Ze nikt nie doradził rodzinie, żeby przed oddaniem dysku policji zrobić jego kopię...
No przecież to jest parę godzin roboty. Zaufać polskiej policji w takiej sprawie ??
Dokładnie o tym samym od razu pomyślałem, bardzo dziwne że tego nie zrobili. Przecież zastanawiali się czy oddać dysk, więc powinno to im przyjść do głowy.
Dokładnie, też tego nie pojmuję... Ten dysk powinien być co najmniej w 5 kopiach zapasowych...
Też o tym pomyślałem, ale z drugiej pomyślałem,że 10lat temu , ludzie w ich wieku mieli totalnie małą wiedzę na tematy komputerowe i nawet mogli nie pomyśleć o czymś takim jak kopia, a doradzić nie miał kto im ,bo po otrzymaniu dysku kontakt z Anglikiem się urwał a za to nadeszły emocje związaje z chęcią rozwiązania sprawy i głupie zaufanie policji tamtych czasach ...
Tez tak pomyślałam od razu
A synowie im nie podpowiedziwli o kopii? Młodzi ludzie przecież...🙄
Ciekawe jak to jest żyć myśląc dzień w dzień o tym, że pomogło zatuszować się winę syna. Jak codziennie mimo wszystko wysoko postawiona rodzicielka boi się, że którego dnia ktoś w końcu ktoś zacznie mówić. Mam nadzieję, że sumienie nie daje jej spokoju, że niepewność budzi ją w nocy.
W głowie się nie mieści. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby tuszować tak podły czyn? Kocham moje dziecko nad życie, ale ono od dawna wie, że nie chroniłabym przed konsekwencjami. Gdy miał 8 lat, przeprowadziliśmy taki dialog:
- mamo, czy mnie kochasz?
- Oczywiście!
- i nigdy nie przestaniesz?
- nigdy! To bezwarunkowe.
- a gdybym zrobił coś bardzo, bardzo złego?
- hmm, myślę, że znienawidziłabym ten czyn, ale nie umiałabym przestać cię kochać.
- poswolilabyś, żebym poszedł do więzienia?
- gdybyś zasłużył, to tak.
- słusznie mamo, słusznie…
Rodzice, którzy tuszują złe występki swoich dzieci, to dla mnie najgorszy typ człowieka. Bez kręgosłupa moralnego i tak naprawdę bez zdrowej, rodzicielskiej miłości.
Znałam sprawę, choć nie od razu wiedziałam, że to o nią chodzi. Gdy usłyszałam, że matka chłopaka pracowała w sądzie, to już wiedziałam, że będzie coś nie tak... no i niestety tak zostało. Śmiech na sali. Podobna sprawa jak z Jakubem Schimandą... :(
Też mi się to "samobójstwo" skojarzyło z Jakubem Schimandą
Trzęsie mnie z nerwów jak słucham o tej policji
Oni mają żółte papiery czy jak. Są zamieszani z mamuska i synalkiem przyjdzie sprawiedliwości i po nich
Pozdrawiam z Belgii
Brawo za to, ze nie boisz się mowić o takich sprawach.
Jestem po prostu oburzona tym jak sprawa była tuszowana.
Czy naprawdę nie ma kogoś wplywowego, kto mógłby pomóc tej rodzinie uzyskać sprawiedliwość? :(
Niezwykle bulwersujaca sprawa. Podczas słuchania , dzięki niezwykle starannie przez Pania opowiedzianej historii, odczuwałam bardzo wyraźnie to co czuli bliscy Pauliny. Nie mam wątpliwości, że prokuratura zaciera slady, że kogoś chroni. Z całego serca współczuję rodzinie dziewczyny i mam nadzieję, że poznają prawdę. Być może kogoś po latach na tyle mocno zszarpią wyrzuty sumienia, że pęknie. Uważajcie wszyscy na siebie, teraz tylu nieobliczalnych i nieempatycznych ludzi jest na świecie
Miejmy nadzieję że kiedyś zajmie się sprawą archiwum X. I wtedy dopiero dowiemy się prawdy. Oby za życia rodziców.
Prokuratura i policja udająca, że prowadzi tę sprawę może śmiało na swych budynkach umieścić duże tablice z napisem MAFIA.
Przerażające jest to że w bardzo wielu sprawach umoczona jest policja
@@Petite_90bardziej trzymanie mundurowych za pyski przez proroków lub sędziów To jest dopiero klika Wiem co pisze
@@Petite_90
a może poczucie bezkarności bo nie przypominam sobie przykładnego ukarania policjantów za popełnienie przestępstwa
Mam nadzieje ze do gówniarzy też kaema wroci
Sitwa. Ręka rękę myje.
i prokuratura a nawet przede wszystkim prokuratura
Reakcja byłego " chłopaka" Pauliny daje do myślenia. Dla czego cały czas jest poruszania opcja samobójstwa? A co jak ktoś ją po prostu powiesił? Ten ślad na policzku, otarcia na wierzchniej stronie stóp.
Policjanci powinni płacić tej rodzinie duże odkszkodowanie, tak samo jak firma detektywistyczna. Mam nadzieję, że kiedyś uda się odkryć prawdę i trzymam kciuki za rodzinę.
Cóz rodzimie po odszkodowaniu finansowym jesli w dalszym ciągu nie znają prawdy.....satysfakcjonuje tylko wyrok dla winnych , wywalenie ze stanowisk w wymiarze sprawiedliwosci i odebranie praw do emerytury. Odszkodowania, jesli juz powinni placić Ci, ktorzy tuszowali sprawe z własnych pieniędzy. Miejmy nadzieję, ze jakis mlody nie skażony śledczy/prokurator zainteresuje się tą sprawą.....tego życzę rodzinie.
Rodzina dowie się prawdy kiedy od rzekomego samobójstwa minie 30 lat, prawa przedawni się i nikt nie ukarze sprawcy. A ten w przeświadczeniu o swej bezkarności opisze wszystko w książce i będzie jeszcze chciał zarobić na swej zbrodni. Znamy już taki przypadek. Jak dla mnie sprawa jest ewidentna. Gratuluję mamusi która chroni swe dziecko wszelkimi sposobami. Ciekawe czy czasami nie będzie następna?...
Szlag mnie trafia jak słucham takie historie
Oby każdy kto nie pomógł rodzinie Pauliny lub wie co się stało nie zaznał spokoju. Jak można stwierdzać ad hoc, że ktoś popełnił samobójstwo bez dokładnego zbadania sprawy. Tu chodziło o nastolatkę. Tym bardziej trzeba było dociekać, by uchronić inne. A rodzice? Po prostu koszmar.
Nawet w przypadku samobójstwa sprawdza się czy ktoś nie namawiał, nie przyczynił się. To też jest karalne. A prokuratura luzik, policja luzik. Janusze kryminalistyki.
Nigdy nie byłem tak zdenerwowany słuchając podcastu. Nie wierzę w to jak można w tym kraju być takim
Absurdem. Czy nie ma jakiejś organizacji walczącej z takimi zaniedbaniami? Krajowej lub międzynarodowej? Jestem wstrząśnięty.
Jest kilka takich bulwersujacych spraw, ze az czlowieka trzesie z nerwow. Ta jest jedna z nich.
Ja nie tylko zdenerwowanie czułam podczas słuchania ale i prychałam pod nosem jak i ironicznie się śmiałam kiedy słyszałam o tych dziwnych tłumaczeniach prokuratury .. ewidentnie sprawa zamiatana pod dywan i nie przez mundurowych tylko tych wyższych nad nimi a są nimi prorocy i sędziowie
Komentarze mówią, że sprawa podnosi ciśnienie - akurat na nockę w pracy 😅
Aż trudno uwieżyć że sá tacy ludzie na świecie co dla rozrywki robiá zakłady I śmierć bliskich im osób. Chłopak czuł sié bezkarny mamusia wszystko pozamiatała. Przypomina to mafię, ale to tak wygláda.
A morderca Poznański? Mamusia w prokuraturze. (kanibal)
przypomniala mi sie sprawa z Bialegostoku, gdzie adwokat zabił swoją dziewczynę a tłumaczył, że był to wypadek podczas seksu i chodził dość długo po tym wolny i beztroski, aż zrozpaczona rodzina opublikowała zdjęcie nieżywej córki z posiniaczoną twarzą i sprawa ruszyła i gościa finalnie wsadzili do więzienia. Niestety w tym kraju kasta dba o to, żeby nic złego nie stało się jej członkom...
Dziwię się, że rodzice sami mu sprawiedliwość nie wymierzyli. Posiedzi, wyjdzie i dalej będzie żył.
Masz rację- to 'kasta! Niechlubna jednak kasta...🤬
Wystarczyło zrobić kopię zapasową danych odzyskanych z dysku. Zresztą zawsze trzeba robić kopię wszelkich ważbych dokumentów, dowodów dla siebie. Nasze organa ścigania słyną z wielu dziwnych i niewyjaśnionych sytuacji. Współczuję rodzinie, która przez tyle lat zmaga się z niewiedzą oraz brakiem pomocy że strony instytucji rzekomo strzegących prawa...
Tez sie dziwie ze oddali dysk tej grsndzie. Trzeba bylo pociagnac i damemu rozszyfrowac.Ale coz rozumiem tez ze liczyli na pomoc i wierzyli w uczciwosc organow. Wspolczuje rodzinie
Ta sprawa powinna trafic do Sprawy dla reportera. Niech sie prokuratura krajowa wezmie za tych ktorzy kryja i chronia tych, ktorzy zabili dziewczyne.
już była reportaż: Zakład o śmierć. bardziej szczegółową i nie koloryzowana.
Można gdzieś to obejrzeć?
Sąsiadów było pytać, sznur powinni dokładnie przebadać ,na całej długości.
Pamiętajcie , wszystko jest możliwe.
Brata pytać, brata.
Dominice nie wierzę,
Zazdrość w rodzinie? Czyżby!?
czyli wynika ze rodzina chłopaka zatuszowała sprawe. kolejny sukces polskiej policji 👌
Pomyslec ze na tym " zgnilym " zachodzie pomgli Polskiej rodzinie , pomoc byla profesjonalna a u swoich traktowani sa jak smieci . Polak polakowi wrogiem , dziwny narod . Jestem ciekawa co dzieje sie z " chlopakiem " , jakie plotki chodza o nim .Glebokie wspolczucia dla rodziny ❤
Bo za granicą za sprawę wzięli się NIEZALEŻNI eksperci a tutaj niestety rządzi układ.
Polska to wciąż mentalny wschód...
"Pomogli" za pieniądze.
@@kasial2335 Jasne😆bo wszędzie jest wspaniale tylko nie tu. Za mało podcastów kryminalnych obejrzałaś.
A w Polsce to wszystko dla Polakow jest za darmo , w Polsce nikt za takie prace nie placi ??? Swiadomosc spoleczna ?? Polska zrobila by to za darmo dla Anglika jesli historia byla odwrucona historia 🤣🤣 @@estee9999 🤣🤣🤣 Nawet ksiadz w Polsce POLAKOM nie swieci samochodow , domow ,szkol , fabryk ZA DARMO 🤣😂
Nie dziwię się że rodzina nic nie wie jak doszło do śmierci.Wtedy była wielka korupcja w policji prokuraturze, .Dziś mamy 2023ri ciągle jest tak samo.Dziewczyna nie odebrała sobie życia w tym pomogły jej 3 osoby.
Dlaczego 3?
@@kasiastr291nie osoby 3 tylko trzecie
Za każdym razem jak słucham takiej sprawy mam ochotę coś rozwalić i krzyczeć. Jak ci ludzie mogą żyć na wolności, mieć rodziny i prawdopodobnie nie myśleć o tym co zrobili. Kiedyś ukradłam mamie 10zl i miałam wyrzuty sumienia a oni zabili człowieka i nic. A w momencie takiego matactwa w policji i prokuraturze cały zespół powinien być zwolniony. Jakąś organizacja powinna powstać i zająć się tymi układami.
Za każdym razem jak słyszę, albo czytam o tej sprawie nóż mi się w kieszeni otwiera. Oczywiste zacieranie śladów, opieszałość policji,ukrywanie i niszczenie dowodów. Dlaczego nie zostały sprawdzone telefony i komputery kolegów Pauliny?
Nie zostały sprawdzone bo jeszcze coś by znaleźli. Sprawa była torpedowana. Mam nadzieję że osoby zamieszane poniosą karę, jeśli nie sądową, to życie im odpłaci. Do końca życia niech mają niepewność, niech nie zaznają spokoju. Podobnie osoby mataczące w sprawie.
Oni nie mają sumienia
Chlopak maczał w tym paluszki, a tatuś i mamusia pomogli no i oczywiscie policja zrobila wszystko co mogla żeby sprawa sie nie wyjaśniła. Frustrująca sprawa, nie lubię nie rozwiązanych. Mam nadzieję że kogoś sumienie ruszy. Żal mi rodziców i bardzo im współczuję
Dokładnie
Piszecie na podstawie materialu czy znacie sprawę?
Wstrząsająca historia. Zmierzenie się ze stratą ukochanego dziecka jest dla rodziny koszmarnym przeżyciem, a w tej sprawie ewidentnie widać, że zamieszane są osoby trzecie i organy ścigania usiłują to wszystko zatuszować. Jestem wściekły i sfrustrowany, gdy słucham o takich działaniach służb, ale jednocześnie wierzę w to, że rodzina Pauliny pozna wreszcie prawdę
Gdyby mnie, jako ojca, spotkalo coś takiego, odczekałbym swoje do momentu zdiagnozowania u siebie poważnej chiroby i wziąłbym sprawiedliwość w swoje ręce.
Żyjemy w republice bananowej. Tuszowanie wszystkiego w tej sprawie jest tak oczywiste, ewidentne i bezczelne, ze od razu widać, jak "władze" traktują obywateli. Jak bezmózgą ciemną masę, której można wcisnąć każdy kit, przykryć, przyklepać i nie ma sprawy, a w razie sprzeciwu, wystarczy postraszyć i pogrozić konsekwencjami. Znaczna większość policjantów, to leniwe i tchórzliwe gamonie, które łatwo zastraszyć i przekupić. Bez sumienia i honoru. Zasługują na pogardę, jaką żywi do nich społeczeństwo.
śliczna ikonka oraz nick❤
1:02:30 to było pewne jak usłyszałem że rodzina oddaje dysk prokuratorowi to już skomentowałem że zaginie i chwile później faktycznie tak się dzieje..po chuj ta prokuratura. Zaginąć to mogą klucze od domu jak ostatnio w pracy ale farta miałem bo 2xchipa zgubiłem portfel z dokumentami i klucze a wszystko na drugi dzień czekało na mnie w pracy;D Dowody nigdy nie mogą zaginąć tak się mówi tylko naprawdę zostają wykradzione
Paulina Arbaczewska 🕯️ niech sprawiedliwość zwycięży. Internet nie zapomni.
Olgo, odzywam się dopiero teraz, choć wysłuchałam już wszystkich odcinków Twojego podcastu. Mam cichą prośbę - może zajmiesz się sprawą Darii z Wielunia, zamordowanej w dniu rozpoczęcia roku szkolnego na schodach szkoły? Co prawda któryś z podcasterów podjął się tego, ale czuję wielki niedosyt.
Mama chłopaka szycha w prokuraturze nie trzeba więcej zatuszował sprawę mam nadzieję że nie będą spać spokojnie. Chociaż kto wie taka suka to i sumienia nie ma.
Żadna sprawa nie wywołała u mnie takiej frustracji i wściekłości jak ta sprawa. Przecież tu gołym okiem widać, że coś jest ewidentnie nie tak. I jeszcze to zdanie, że kiedyś dowiedzą się prawdy. Ludzie..! 🤢
Archiwum X predzej czy później zrobi porządek, z chlopakiem ofiary czy tez ze zmową milczenia calych tych (wtedy) nastolatków. Wierzę w to. Przecież ślepy by spostrzegł, że to zabójstwo!
Oby tak się stało jak najszybciej
Archiwum X niestety nie zajmie się sprawą Pauliny, bo prokuratura sprawę zamknęła i uznała, że było to samobójstwo. Archiwum X zajmuje się sprawami niewyjaśnionymi.
@@agazy.123 Wydaje mi się, ze AX podnosiło już wcześniej sprawy zamknięte.
Ogromnie przygnębiająca historia :( Mam nadzieję, że Bliscy Pauliny dowiedzą się jednak kiedyś co tak naprawdę się wydarzyło...
Coraz częściej słyszy się o tych WYZWANIACH 😢 to chore!!! Młoda dziewczyna nie żyje i co komu po tak bezsensownej śmierci...🥺Mam nadzieję że ci którzy przyczynili się do śmierci Pauliny 😡 nie zaznają spokoju do końca swoich dni... Tak bardzo żal mi rodziny dziewczyny 😢 najgorsze uczucie to niewiedza 😢 Uważam z całą pewnością że za tą sprawą stoi chłopak... ma matkę wysoką postawioną a ta ma możliwość mataczenia i zatuszowania prawdy 😡
Ci którzy przyczynili się do tego i tak samo ci wszyscy, którzy milczą…czyli dziesiątki dawnych uczniów tej szkoły, grono pracowników, przynajmniej kilkoro ludzi z wioski też mogło coś jakąś kropelkę w morzu dodać do „śledztwa”. Już o organach…nie wspomnę. Nie wiem jak dzisiaj ci uczniowie, dziś pewnie mają swoje dzieci, jak oni żyją z taką wiedzą.
Jak można zrobić zakład o samobójstwo? :( Pomijając fakt, jak to okrutne, to jak to miało wyglądać? Co zyskała martwa dziewczyna? I czemu nie poszła z tym do rodziców? Postawy policji też nie rozumiem. :( Co z ich sumieniami? Ta sprawa przeraża. Zastanawiam się, co czują sprawcy jeśli słuchali tej historii choćby tutaj.
Też się nad tym zakładem zastanawiałam, mega głupi pomysł
Nie wierzę w żaden taki zakład ściema.
Tez tego nie ogarniam.. I co wygrała ten zakład czy jak... Dziwne to trochę
Olgo, dziękuję Ci że zajęłaś się tą sprawą. Rozumiem, ze chciałabyś w ten sposób pomóc ją rozwiązać, bo wiadomo prawda cały czas czeka by ją odkryć...♥
Mamusi Michała z całego serca życzę wszystkiego najgorszego, żeby dopadło cię każde nieszczęście świata.
Karma zawsze wraca.
Nigdy, przenigdy nie życz wszystkiego najgorszego nikomu. Tak jak piszesz karma wraca 💞
Howg!
Witam Panią!!! To bylo morderstwo. Te beste zamordowali Paulinę, a potem próbowali upozorować samobójstwo. To nasza prokuratura i policja jest skorumpowana. My żyjemy w takim kraju, w ktorym nie ma sprawiedliwości. To przykre, ale prawdziwe. Dziękuję za ujawnienie prawdy o śmierci tej wspaniałej dziewczyny. Pozdrawiam serdecznie ♥️♥️♥️👍
Rodzice przy 1-wszym podejrzeniu o MATACTWO organów ścigania -powinni wnioskować do prok. Okręgowej o przeniesienie śledztwa. A tuszujący (nie)prowadzący powinni zostać objęci dochodzeniem wewnętrznym.
Życzę rodzinie aby sprawiedliwości stało się zadość
To straszne, że jedna rodzina tak potrafi wszystko ustawić, wiadomo że chlopak i cale to towarzystwo mialo cos wspólnego ze smiercia Pauliny 😢 tyle lat minelo i nikt za to nie odpowiedział,bardzo współczuję rodzinie 🥺
Mnie szlag trafia od sluchania tego jak to sledztwo wygladalo,a oni musieli to przechodzić 🙄🙄
I weź tu człowieku szanuj policję i jej zaufaj…
Kurczę, szok, ja bym myślała, że gdyby takie cyrki się działy z tymi dowodami to zaraz ktoś by się tym zajął, że to grubymi nićmi szyte. A tutaj? Ci co powinni milczą, odwracają wzrok... Rodzina musi walczyć w tak nierownej walce. Pewnie po takim doświadczeniu traci się wiarę w policję i wymiar sprawiedliwości :( Myślimy, że żyjemy w państwie prawa, mamy mnostwo instytucji, jesteśmy przez nie chronieni, a gdy przychodzi co do czego to jesteśmy pozostawieni sami sobie 😢
Wysłuchałam,bardzo smutna historia.Ewidentne matactwo i chronienie podejrzanej(trudno nazwać osobą kogoś,kto nakłania do popełnienia samobójstwa).Ręka rękę myje
Olga jestes najlepsza. Piekny glos I pelny profesjonalizm. Brawo!
Na usta cisną sie najgorsze epitety. Polskie organy ścigania to ściek i kupa mułu. Oby zadne z waszych dzieci nie doswiadczyło takiego losu. Bardzo współczuję rodzinie❤😢😢
Nawet jeśli nie uda się odkryć prawdy, choć oczywiście życzę tego rodzinie Pauliny, to myślę, że ludzie którzy przyczynili się do jej śmierci nigdy nie zaznają spokoj, nie będą żyli szczęśliwie, ta sprawa zostanie z nimi już na zawsze, do końca życia .
Tacy nie mają sumienia
Mysle ze jej chlopak cos wie..skoro zaraz po smierci ja oczernial...a mamusia pomogla sprwe zatuszowac..brawo😢😢
Olgo..pieknie jak zwykle opowiedziane..tylko człowieka krew zalewa jak to słucha..czy ktoś wie w którym odcinkuTomaszŁawnicki podejmuje tę sprawę(?)
Chyba odc 71
Zdecydowanie zbyt długo trzeba czekać na nowy odcinek! 😢
Najlepszy kanał na RUclips!
Jak słucham tego typu spraw to aż się we mnie gotuje. Ludzie którzy powinni pomóc chronią przestępcę ,ktoś kto jest odpowiedzialny za śmierć chodzi na wolności i ta bezsilność bliskich. To jest straszne.
Aż przypomniała mi się sprawa Ani z Gdańska- 2006 i było o tym niezwykle głośno
Ale też- sprawcy kryci dzięki koneksjom, oskarżanie ofiary (idealny przykład victim blaming’u), starania by jak najszybciej zamieść sprawę pod dywan i to przez samych polityków
W sumie tragedia dziś zapomniana - może to być materiał na kolejny podcast
Wszystkie plagi trzęsą całą moją osobę.
Chyba że złości szlag mnie trafi. Co ta policja i prokuratura wyczynia. 😖😖😖😖😖
Zrobili wszystko aby zatuszowac sprawe z powodu synalka prokuratura, pieklo ich kiedys dosiegnie
@@b.g.1865dokładnie mogą tuszować i mataczyć i tak przyjdzie na nich czas ☠️
Współczuję rodzicom ♥️
Nie jest to pierwsza sprawa i napewno nie ostatnia w której "układy" będą blokowaly rozwiązanie sprawy do końca☹
Życzę dużo siły dla państwa i mam nadzieję że znajdą się osoby o dobrym sercu ktore pomogą dojść do prawdy i ukarać winnych.
Pamiętam tę sprawę z programu Sprawa dla reportera. Już wtedy byłam przekonana o tym, że rodzina chłopaka musiała mieć coś wspólnego z tuszowaniem tej sprawy. Życzę rodzinie dziewczyny aby doszła do prawdy
Obejrzałem, albo raczej wysłuchałem i znowu, taki nie specjalnie odkrywczy wniosek się pojawia, że policja, jest chyba głównie po to, aby nas karać, a nie po to aby pomóc, gdy taka pomoc jest potrzebna, i to nie dotyczy tylko naszego kraju, tak jest wszędzie, bo z innych odcinków, jakie tu widziałem, za granicą, też jest tak samo, i to niewymownie przykre jest. Pamiętam, że wiele lat temu otwierałem bramę mojemu wujkowi, którego lubiłem, bo to brat mojego ojca i mój chrzestny ojciec był i on, nie specjalnie przejechał mi po stopach samochodem (Volksvagen garbus, więc nie jakoś bardzo ciężki), i to raczej moja wina był, bo za blisko podszedłem, ale potem przez jakiś tydzień/2 stopy mnie bolały, i ślad został, chociaż do żadnego złamania nie doszło, no takie skojarzenia, po wysłuchaniu tego filmu miałem.
"25 lat niewinności" to jeden z najlepszych filmów jakie widziałam. Polecam ❤
Odchodząc od samej sprawy, ale.
Niesamowicie mnie drażni narracja, że "ale ten ktoś miał plany, uśmiechał się, nie wyglądał jak osoba z depresją, nic się nie zmieniło w zachowaniu, po co ma się ubierać żeby popełnić samobójstwo, w rozpaczy to nie ma sensu" itd. Odbiegając od tej konkretnej sprawy to niestety ale depresja "nie wygląda", ktoś może planować wycieczkę na przyszły miesiąc, być najweselszą duszą towarzystwa na rodzinnym spotkaniu, a za godzinę odebrać sobie życie w swojej sypialni. Ale ludzie myślą, że jak ktoś nie płacze całe dnie i się uśmiecha to jest ok. Poza tym tak szczerze, tym bardziej w kwestii nastolatków, to rodzice rzadko wiedzą co się dzieje w głowach i uczuciach ich nastoletnich dzieci. To jest strasznie smutne i źle się słucha takiej narracji, fajnie by było czasem jednak podkreślić, że depresja nie musi być widoczna, a tak to dosłownie brzmi jakby nie istniało coś takiego jak depresja wysokofunkcjonująca, a to tylko powiela szkodliwe stereotypy.
Samobójstwa mogą wyglądać w taki sposób, że nic na nie nie wskazuje. Miałam kiedyś koleżankę, która również była bardzo lubiana, była w szczęśliwym związku, miała dużo planów. Pewnego dnia była w szkole, poszła do samej dyrekcji zgłosić projekt w który chciała się zaagnażowac osobiście. Dzień później znaleziono ją w lesie. Samobójstwo.
W tej historii nie było żadnych wątpliwości bo znaleziono również jej pamiętnik z którego jasno wynikało, że dziewczyna niestety miała depresję. Ale w historii Pauliny jest bardzo dużo znaków zapytania i brak odpowiedzi… Mam nadzieję, że sprawa zostanie dokładnie przeanalizowana. Zdecydowanie coś tu jest nie tak.
Zawsze jak słucham Twoich podcastow w głowie się nie mieści ze takie historie dzieją się na prawdę tuz za ściana .
No i ta bezśilność wobec całego świata
Zszokowała mnie ta historia. Kolejna z cyklu - mała wieś "zabetonowana" układami i strachem. Przynajmiej w przypadku Iwony Cygan po x latach coś wiadomo. A tutaj szok że nikt nic nadal nie powiedział, zero tropu a sprawa nie jest najstarsza. Nastolatki nie powiedziały nic - kto ich wszystkich tak zastraszył? Synuś prokurator wiedzie sobie pewnie spokojne życie...
Mamusia skutecznie pomaga synalkowi. Tylko ona miała takie możliwości. Takie moje zdanie
Rodzicie tyle tysiecy wydali na odzyskanie danych z komputera i naiwnie oddali to znowu prokuraturze ,ktora wczesniej juz nawalila?Nie poprosili o kopie od tej osoby ktora wykonala dla nich zlecenie?Wiem,ze chcieli dobrze ale sami troche zawalili z tym komputerem.Matka chlopaka corki oracujsca w prokuraturze jest czerwona lampka od samego poczatku.Ta prokuratura ich blokowala a oni dalej tam sie pchali i podsuwali jedyne dowody do kasacji.Prosze probujcie byc zdystansowani i zawsze lekko nieufnie podchodzcie do ludzi.Ja wykwalifikowanemu lekarzowi nie ufam (Ps.nie mieszkam w PL).Kwestionuje ,dociekam.Sobie do konca nie ufam ,a co dopiero obcym ludziom czy wladzy.Trzeba miec oczy dookola glowy.
Straszna sprawa 😣 Bezradność i niewiedza są najgorsze. Mam nadzieję, ze będzie ciąg dalszy tej opowieści… Rozumiem siłę układów w sprawie śp. Leppera, ale tutaj? 💔
Tak, często mnie to zastanawia, to zwykła nastolatka, a jednak takich spraw jest wiele. Np. Iwona Cygan, Kuba Szimanda, czy nawet Iwona Wieczorek i wiele innych.
Duża sprawa, duże kanale, mała sprawa, małe kanale.
Gubienie dowodów i tzw. nieszczęśliwe uszkodzenie, skasowanie nośników to norma
Współczuję Rodzinie🖤
To jakieś potwory z piekieł a nie "przyjaciele".
Przerażające jest tylko, jak łatwo jest młodym dzieciakom wmówić te wszystkie wyzwania i zdemotywować do życia. Wszystko jest przed nimi. Czas szkoły, nauki, nastoletnie lata wydają się jakby były innym życiem, gdy pójdzie się już do pracy i ma dorosłe życie. Zostają tylko wspomnienia. Dzieciakom powinno się tłumaczyć, że lepsze czy gorsze, ale to niedługo będą tylko wspomnienia...
A tu jeszcze te wielce "wysoko" postawione persony... układy, wzajemne mycie rąk, strach przed dojściem do prawdy... a chodzi o życie młodej osoby a nie jakieś nieistotne drobiazgi...
Przecież ten co robił odzyskiwanie danych na pewno miał kopię tego co odzyskał. Serio nikt tego nie ogarnął?
Strasznie bulwersująca sprawa. Zmowa milczenia. Najgorsze co może być w takich sprawach.
Smutna historia, młodzi maja zło w sobie.
A kto tych mlodych wychowuje?
Policja nic nie warta.
Wziela telefony..wyczyścila wszystko do cna na xzyjąś prośbę lub rozkaz...można sie tylko domyślac na czyją.
.
Pani Olgo, podcast petarda! Postanowiłem sobie spróbować posłuchać jakiegoś podcastu na Spotify, patrzę jest jakiś z czerwoną rybką w ikonce- może będzie fajny? 1.5h sprawy Pauliny strzeliło jak z palców, opowiada Pani tak ciekawie i tworzy intymną więź ze słuchaczem, że po prostu nie mogłem się oderwać- jakbym oglądał film w głowie nakreślony Pani słowem, super Pani opowiada. Na pewno już pozostanę aby Pani słuchać, bo robi Pani świetną robotę i gratuluję świetnego przygotowania oraz dziękuję za ogrom pracy jaką Pani wkłada w przygotowanie odcinków- bo to po prostu słychać. Pozdrawiam 😊
Jak kilkoro osób już zauważyło i ja też zwróciłem na to uwagę... Dlaczego rodzina nie zrobiła kopii zapasowej danych kiedy dostali je z Londynu, tak ważny dowód trzeba po prostu mieć w co najmniej 10 egzemplarzach, a szczególnie że cała sprawa strasznie źle się układała i wielokrotnie można było wyczuć że coś jest nie tak. Po prostu serce aż boli na myśl co przeżywają rodzice Pauliny- bo sam jestem Ojcem i nie wyobrażam sobie takiej tragedii mojego dziecka 😢
Mocne. Za dużo znaków zapytania. Ręką rękę myję 😢
Niedobrze się robi jak się słucha takich spraw...pocieszające że często w sprawach beznadziejnych, czasem po wielu latach dzieje się coś takiego czego nikt nie będzie w stanie zatuszować.. Los może się odwrócić w ciągu minuty. Tego życzę tej biednej rodzinie 😔
Co to za mlodziez? Wszyscy wiedzieli i nikt nie reagowal ? To jest chore . Dlaczego nie naglosnili rodzice tej tragedi w mediach od razu.?
Mieszkam w okolicach Lublina i nigdy nie słyszałem o tej sprawie. Kolejny film na wysokim poziomie
Ja jestem z okolic Radzynia Podlaskiego i też o niej nie słyszałam
@@ArlettxWlodx96I to o czymś świadczy. O tym jak zostało to zatuszowane.
Ja to zamiast placic 13 000 za odczytanie danych z tego dyskunto wyznaczyla nagrode dla osoby ktora pusci pare z geby i ma jakies dowody na udzial osob 3...na pewno jakis gowniarz by sie skusil na kase.
Dziękuje za podcast, bardzo smutna sprawa… może kiedyś dowiemy się prawdy. Pozdrawiam Cię i czekam na kolejny odcinek
Powiem szczerze. Całą tą prokuraturę bym wysadziła razem z policją. Wszystko jest zatuszowane!!!
Bardzo chętnie słucham! Bardzo czekam!
Jeżeli czyta to któraś z osób zamieszana w sprawę - mam nadzieję, że Twoje życie jest odbiciem tego obrzydliwego czynu, a jeśli jeszcze nie to tego właśnie ci życzę. Ludzie! Jak można, jak zepsutym trzeba być, żeby sumienie nie odezwało się przez tyle czasu?! Wierzę w to, że sprawiedliwość dosięgnie winnych i będzie to bardzo surowa kara. Do matki chłopca... wychowałaś potwora i nie miałaś nawet odwagi, aby wziąć to na barki. Oby syn ci odpłacił na starość.
Mam nadzieję, że sprawiedliwości stanie się zadość i że karma wróci do sprawców z podwójną siłą.
Jeżeli uruchomimy wyobraźnię, przyjmiemy motyw zakładu, to musieli być świadkowie, żeby zobaczyć, że jego warunki wypełniły się lub było to w jakiś sposób rejestrowane albo jedno i drugie. Inaczej spełnienie zakładu nie miałoby sensu. Żeby przeżyć taki eksperyment trzeba mieć możliwość przerwania go na czas. Skoro nie przeżyła to ewentualni obecni tam musieli jej "pomóc" np . podciągając czy przytrzymując sznur. Mogli na czas przerwać to. Zostaje ochydny motyw, chęć zobaczenia "egzekucji" i śmierci na żywo. To mogło zostać zarejestrowane telefonem czy kamerą. Na chwilę obecną zostaje archiwum X albo świadka tego "samobójstwa" ruszy sumienie i kiedyś wyrzuci to z siebie.
Olga jesteś najlepsza. Czekam na następny odcinek. Pozdrawiam serdecznie
Uwielbiam Cie sluchac.juz nie mowiac jaki ogrom pracy w to musisz wlozyc.mega
Odkąd zaczęłam słuchać więcej podkastów kryminalnych poczułam dyskomfort przebywając w naszym domu na wsi. Kupiliśmy to gospodarstwo 3 lata temu z zamiarem przeprowadzki jak tylko syn dostanie się na studia. Jednak teraz mam już inne podejście do tego miejsca. Wysłuchując wielu podkastów kryminalnych zauważyłam, że wiele z tych spraw dzieje się gdzieś na odludziach. Boję się ostatnio zostawać sama w naszym domu na wsi, zwłaszcza kiedy dni nie są już tak długie. Co innego przyjeżdżać na urlop czy spędzić weekend, poimprezować. W kwietniu byłam parę dni sama i było trochę creepy. Przypomniały mi się niektóre z tych spraw....wyobraźnia pracuje. Jak nie ma ładnej pogody, poza sezonem nikogo nie widać. Gdzieś pochowani ci ludzie. Tak sobie ostatnio pomyślałam, że jako nowi mieszkańcy moglibyśmy zwrócić uwagę typów do spod ciemnej gwiazdy, że tutaj trudniej zachować anonimowość. Gdyby w tej lub bliskiej miejscowości mieszkał ktoś, kto chciałby zrobić komuś krzywdę, to pewnie wolałby skrzywdzić kogoś takiego jak ja, obcego. Nie wiem, takie myśli dziwne mam....akurat na wsi jestem. Kiedyś uważałam, że prawdopodobieństwo, że spotka mnie cis złego jest większe w mieście, ale wtedy nie znałam jeszcze wielu z tych spraw kryminalnych.
Ja mieszkam w bloku we Władysławowie które jest dość małe pp letnim sezonie i się boję, najgorsza jest właśnie ta wyobraźnia, staram się wieczorami czymś zająć ale umysł i tak płata mi figle.Najgorsze jest to że kocham podcasty 😊
My budujemy dom w lesie. Sytuacje jakie opisujemy zdarzają się raz na milion.
kup psy i po sprawie! Najlepiej dwa Berneńczyki, haha!
Miałam podobne odczucia i taka jakaś byłam strachliwa. Bałam się sama nie wiem czego także podjęłam decyzje,żeby już nie słuchać spraw kryminalnych i zrezygnowałam z subskrypcji(a trochę ich było) i jest mi o wiele lepiej! Pozdrawiam.
@@Justarandomguy9866 I to właśnie my możemy być tymi jednymi na milion
Dziękuję za Waszą pracę. Pozdrawiam wszystkich.
Wierz tu Policji banda nierobów liczących na szybkie awanse i równie szybką emeryturę
Nad policja jest prokuratura.
Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka,to niesprawiedliwe.Jesli dentysta sknoci Ci zeba psioczysz na wszystkich lekarzy?Nie wszedzie dzialaja ukladziki.
@zbyszekrzeznik3011
A zatem, trzeba było zostać policjantem. Miałbyś szybkie awanse , szybką emeryturę i nie miałbyś czasu na pisanie takich pierdołów. Na pewno swoją pełną poświęceń pracą , nauczyłbyś tych " nierobów " jak się powinno pracować..🙄 No ręce opadają...jak się czyta komentarz takiego " eksperta "od pracy policji ....
N@@lmagorzataszopf5065 Nie nadaje się na policjanta , bo trzeba być z natury draniem żeby być policjantem.
Dzień dobry Olgo!Serdecznie dziękuję za nowy materiał i oczywiście pozdrawiam ze Szkocji 👋