Cesarz, szczur i fanatyzm - historia wędkarstwa. Historia Bez Cenzury
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- Nasz sklep: hobbywear.pl/
Jeśli ktokolwiek uważa, że historia wędkarstwa jest nudna, po obejrzeniu dzisiejszego odcinka z pewnością zmieni zdanie! Dlaczego ludzie zaczęli łowić ryby i kiedy przestało to być koniecznością, a stało się przyjemnością? Kiedy byliśmy kawiorową potęgą? Którzy polscy władcy lubili wędkować i jaka była największa ryba, którą złowiono w naszych wodach? Tego wszystkiego dowiecie się z dzisiejszego odcinka. Zapraszamy do oglądania!
Źródła informacji:
S. Cios, Ryby w życiu Polaków od X do XIX wieku
W. Olszewski, Z dziejów wędkarstwa polskiego od końca wieku XIX do czasów współczesnych
Źródła grafik:
1.upload.wikimed...
2.upload.wikimed...
Subskrybuj: bit.ly/1itOao3
Facebook: / historiabezcenzury
POPRZEDNIE ODCINKI:
Władca z jajami - Bolesław Chrobry
• Władca z jajami - Bole...
Ciota na tronie - Stanisław August Poniatowski
• Ciota na tronie - Stan...
JP100% Józef Patriota - Książę Józef Poniatowski
• JP100% - Józef Patriot...
Dziewczę z charakterem - Maria Skłodowska - Curie
• Dziewczę z charakterem...
Bohater po francusku - Henryk Walezy
• Dziewczę z charakterem...
Czy tylko ja mam wrażenie, że Wojtek Drewniak mógłby zrobić fantastyczny, ciekawy i zabawny film nawet np. o bułce tartej jeżeli związany by z nią był jakiś kontekst historyczny? :D
Stanowczo nie tylko Ty 😃😎
Tak, i jest to fascynujące
tak
To ja bym chciał usłyszeć kto wymyślił lody i jak do tego doszło. Oraz historię deskorolki i skateboardingu
To fakt , bulka , zeby ja zetrzec , musi byc juz ...historycznego pochodzenia...!
"Dziś węgorz raczej kojarzy się z weekendową impreza" jak ja uwielbiam te twoje porównania i w ogóle dwuznaczne teksty 😆
Hahah No zrobił tym dzień
A man of culture
Od razu przypomniał się weekend 😄
gdzie jest biały węgorz?
Sum tak zwany olimpijczyk :D
Realizacja: Tomek Okoń. No lepiej nie można było podsumować.
PodSumować xD
@@ewamaria1065 xdd
🤣🤣
Ale ten Okoń lata szybowcem a nie łowi 🤣
@@ewamaria1065 xd
Wojtek mógłby nagrać odcinek o historii Majonezu Kieleckiego i tego, jak powstały szklane słoiki, a i tak to by było ciekawe
gościu, uwielbiam cie
Nie lekceważ majonezu kieleckiego😀
@@mmww9654 octówa...
@@mmww9654 , uwielbiam majonez kielecki ,pakowany w słoiki z Huty Szkła ,,Sława” w Kielcach. Pozdrawiam❤️
Sorry ale najlepszy z majonezów to Winiary !!!! i nie ma na tym świecie smaczniejszego ;) Kielecki może być na drugim miejscu. Pozdrawiam serdecznie!!!
1 MEN 1 JAR
"dziś węgorz kojarzy się niektórym jedynie z weekendową imprezą" - Wojtek , jesteś najlepszy!!! :D
Ale biały...
Oglądałem to ze znajomymi tylko ja się się zaśmiałem 😂
Kiedyś to były rybyyyy..... Zajebisty materiał :)!
Ciebie Tomku się tu nie spodziewałem :) Chociaż z drugiej strony, gdzie ryby, tam i Ace :)
Na chuj przeklinasz chłopie?
@@lgft1986 mam dla Ciebie dobrą i złą wiadomość. Zacznijmy od dobrej. Wg słownika języka polskiego PWN, słowo "zajebisty" jest uznane za słowo pospolite. Natomiast słowo "chuj" wg tego samego słownika jest uznawane jako wulgarne. W związku z tym, jeśli chcesz kogoś pouczać o przeklinaniu, to najpierw sam spraw, aby w Twoich ustach nie pojawiały się żadne "chuje".
@@grzesiek504 oj nie raz pewnie się u niego pojawiały 🤣
Siema Ace
Dziękujemy że wreszcie o nas 😀 Pozdrowienia znad wody 🎣🖖
W końcu inne tło niż green screen tęskniłem za tym
Tylko czy aby na pewno? np. zwróć uwagę na górę jego głowy od 15:36 ... chodź może to tylko od jakości nagrania, bo zanim dałem na 1080p to chmury mi latały na boki jak powalone na 240p
"SZCZUPAK JEST KRÓL WÓD, JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI"
@@minder9973 węgorz jest najlepszy
@@minder9973 Jesiotry górą!
Pstrąg for the win!
@@damakameliowa5712 Ty chyba nie wiesz o co chodzi XD
Sum jest KRÓLEM WÓD
9:21-9:27 Jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili tym nawiązaniem.
dobre i na czasie XD
Sum tak zwany olimpijczyk 😃
Ten kanał ma w sobie coś niesamowitego. Wiele razy tematyka odcinka wydawała mi się nudna, jednak chwile po włączeniu filmiku oglądałem go o z zaciekawieniem. I tak za każdym razem.
Cytując klasyka: "Mój stary to fanatyk wędkarstwa..."
A parafrazując: "Mój król to fanatyk wędkarstwa..."
Pastolektor pamiętamy [*]
Pastolektor [*]
Pastalektor [*]
Postolektor kurwa korektor (*)
Uwielbiam w was to, że nawet jeśli odcinek jest reklamą waszego sklepu, to i tak jest on bardzo ciekawy i wartościowy 😁
4:08 Nielegalne dzikie zarybianie: początki
0:56 Panie Drewniak, u Pana to nawet historia trawy byłaby ciekawa, i mówie tu o zwykłej trawie
Chodzę po yt i na najlepszym historycznym kanale WIDZE NAJLEPSZY FILM O NAJLEPSZYM TEMACIE!❤🎉
Nigdy nie sądziłam, że historia wędkarstwa będzie tak interesujące XDDD
/Edit: dzięki za poprawienie
Wedkarstwa
Rybołówstwo to łapanie ryb w sieci np z baltyku. Wędkarstwo to natomiast łowienie na wędkę czyli kij.
@@pategayt242 No, można jeszcze prądem albo granatem. Zależy od możliwości i wyobraźni. 😋
Wielki szacunek dla Pana Wojtka. Mistrzostwo w każdej kwestii... Słucha się wyśmienicie, a i humoru trafia w mój gust idealnie. Oglądam zawsze i czekam na każdy nowy odcinek. Lubiłem historię i w szkole miałem dobre oceny ale ten kanał zaciekawił mnie, zmusił do poszukiwań i nauczył wiele więcej. Pozdrawiam!
Warto wspomnieć że ikra (w tym jesiotra) była aż do połowy XX w. jedzeniem dla biedoty. W saloonach w Ameryce była ona rozdawana za darmo, a w Europie karmiono nią zwierzęta. Dopiero wtedy gdy zanieczyszczenie oraz infrastruktura zaczęły narażać populację jesiotrów, a popyt na nie ani trochę nie zmalał, wtedy zaczęło się to zmieniać.
Dzieki HBC za ten odcinek. To temat bliski mojej Rodzince. Moj Wujek jest Wedkarzem. Byl na wyprawie do Fiordow Norweskich i wspominal to jako niezapomniane przezycie. Kiedys dal mi w prezencie koszulke, na ktorej widnial wizerunek Szczupaka i motto wedkarskie ''Zlow i wypusc'' w kilku jezykach.
Wieeelki plus za "świeży" temat i powrót do plenerów. Więcej takich filmów Wojtku bo jesień idzie :)
Mój dziadek zabrał mnie wiele lat temu na ryby w Zatoce Gdańskiej
Były co prawda udawane ale i tak złapałam kilka ryb do wiaderka z bambusową wędka
Później je wypuściliśmy z dziadkiem
To była fajna zabawa
Mój pomysł na odcinek:
"Historia pieniądza w polsce i na świecie"
Był chyba juz taki odcinek
Fajne muzeum pieniądza jest w NBP w Warszawie. Zwiadzalam tydzień temu. Polecam.
Tzn, byłaś przy okienku do wypłaty starodruków z PRL-u ?
Fenicjanie albo summerowie
Polsce*
No to teraz aż się prosi odcinek o szybownictwie. No bo jakby nie było byliśmy i chyba jesteśmy potęgą w tej dziedzinie, mieliśmy i mamy mistrzów pilotażu, rekordy Polacy bili, a i konstrukcje nasze też niczego sobie.
Jak super, że w okolicznościach przyrody, a nie na ściance 👍
Pomysły na odcinki:
Francesco Nullo, Kleopatra, Bona Sforza, Józef Bem, Franciszek Józef I, Generał Franco, Zamach na premiera Hiszpanii Louisa Carrero Blanco, Trzęsienie Ziemii na Jamajce z 1692 roku, Abraham Lincoln, Wojna Secesyjna, Kazimierz Pułaski i jeszcze dużo by wimieniać.
Panie Wojtek gra pan na gitarze ? A zagra pan coś dla nas w którymś odcinku ?
Trzeba znaleźć sponsora i będzie gitara, może jakiś sklep muzyczny ;)
No takie to kochane chlopaczysko - czego sie nie wezmie to mu wychodz . . . uwielbiam :) thx!
Ja: Wędkowanie jest nudne
HBC: Potrzymaj nam piwa...
Moje dwie rady, żeby wędkarzom i rybom żyło się lepiej. Niestety mało realne do spełnienia.
1. Niech wąsate janusze nie targają wszystkiego co złowią ze sobą nie zważając na okresy i wymiary ochronne, no bo przecież 'za darmo, to dla kotka chociaż wezmę'.
2. Fajnie gdyby sieci i inne urocze metody nie dające rybie szans tak często nie szły w ruch.
Dziękuję, pozdrawia niedzielny wędkarz.
15:27 Czy ja dobrze słyszę że grasz na gitarze? Wojtuś gdzie można posłuchać?
Jestem wielkimi miłośnikiem historii oraz wędkarstwa więc ten odcinek jest dla mnie fenomenalny. Jak zwykle dobra robota :)
Siemka Wojtek, moze zrobisz film o jednostce 731 działającej w Japoni w czasie 2 wojny? Pozdrawiam 😁
Japońce chyba tego nie sfinansują ☹️
Proszę zróbcie odcinek o Alexandrze Hamiltonie! 😁 Jego życie jest takie interesujące i mógłby być z tego super filmik + chciałabym zobaczyć co i jak Drewniak o nim powie 🤩
Idealny filmik dla mnie :) why? Bo wedkuje jak wsciekly. Dzieki Wojtek
Powiem szczerze słuchając ten materiał w pracy dzięki tobie znów odżyły we mnie wspomnienia moje z dziadkiem kiedy razem jechaliśmy na ryby zawsze byłem naprawdę podjarany myślą że zaraz złowimy ryby lecz to skończyło się 1.5 roku temu kiedy dziadek przegrał walkę z rakiem wciąż jednak patrze pozytywnie na te wspomnienia lecz nie jestem wstanie narazie złapać za wędkę wciąż mnie to boli
8:32 mistrzostwo! :D
Pozdrawiam z Wietnamu
Nawet jesli ogladan ten material po KILKU latach,Nie zmienia ti fakty,ze jestes super historykiem..KOCHAM CIĘ WOJTECZKU,GISIA🙏❤️❤️❤️🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Nagrywanie w plenerze Wam służy :-). Super
Dzięki za taki film! Ludzie nawet nie zdają sobie sprawy jak dobrze rozwinięty jest RUclips wędkarski. Pozdrawiam i czekam jeszcze na film o pszczelarstwie!
Świetny odcinek 🔥 Pozdrowionka dla ekipy, zwłaszcza wędkującego Pawła 😉👍
Panie Kamilu, grzebanie w historii jest równie fascynujące co patrzenie na wodę 😄
Wolin o okolice dały mi w tyłek, wracam do domu nad Szelment i Wigry...👍
Połamania!
Uwielbiam słuchać o historii tutaj najlepszy kanał jak dla mnie o historii z jajem nie nudzi trzymać tak dalej ❤️❤️
Skąd nadajesz? Pięknie tam i zachwycająco ...
Jak zwykle ciekawy i zabawny materiał. Warto obejrzeć do samego końca.
Szkoda, że tak niewiele powiedziałeś o jesiotrze. Ta ryba nie ma ości i największe osobniki potrafiły dorosnąć do 2-3 metrów długości
Bo to nie film o rybach tylko o wędkowaniu 🙈
I tu cie zaskoczę... 4 metry i 800kg wagi czy coś koło tego. Poszukaj w necie. Rekord polskich wędkarzy to 400kg. Ale gdzie zlowiony to nie pamietam
@@zawodniktartaku3489 tak słyszałem, podobno syn koleżanki mojej starej takiego wytargał :p tak przynajmniej nosiła koleżanka
Sum Olimpijczyk :D aż wróciłem do tego arcydzieła
9:25 doczekałem się nawiązania do olimpijczyka :D
Wojtek to by mógł by nagrać o historii kibla, a ludzie by i tak słuchali, uwielbiam ten kanał!👍😀
Nagrał 😁😂🤭
Opowiedz o pierwszym koncercie Maryli Rodowicz w 73 roku p. n. e.
10:19 Uwielbiam jak Wojtek pojeżdża po Poniatowskim
Wkońcu odcinek w terenie ;)
Pozdrowienia z Zasiadki karpiowej...cały team ogląda 😅😅😅
Ten film to dowód na to że nawet o kostce brukowej drewniak zrobi ciekawy materiał
O! A o historii gitary to ja bym chętnie posłuchał. Temat szybowcowy też wydaje się być odlotowy 😁
No to lecim z wędą i puszczamy odcinek łybkom.
Piękna sceneria.... Coś dla ucha i coś dla oka ;-)
Czekam na odcinek o szybowcach albo gitarrrrach ;-)
Gorąco pozdrawiam!
Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zajebane wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu hak w nodze.
Druga połowa mieszkania zajebana Wędkarzem Polskim, Światem Wędkarza, Super Karpiem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypierdolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wkurwił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu karasie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za najebanie 10k postów."
"Jak jest ciepło to co weekend zapierdala na ryby. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jem rybę na obiad a ojciec pierdoli o zaletach jedzenia tego wodnego gówna. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pie**olił że to dzięki temu, że jem dużo ryb bo zawierają fosfor i mózg mi lepiej pracuje.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują pakując wędki, robiąc kanapki itd.
Przy jedzeniu zawsze pierdoli o rybach i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polski Związek Wędkarski, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr niedostatecznie zarybiajo tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Wielką Encyklopedię Ryb Rzecznych żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na święta ponton. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i nadmuchał w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój wędkarski i siedział cały dzień w tym pontonie na środku mieszkania. Obiad (karp) też w nim zjadł [cool][cześć]
Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich ryb w polsce to bym wziął i zapierdolił.
Dzięki Wykop
Mój stary to fanatyk historii , pół mieszkania zajebane replikami broni
😆😆😆
Jeżeli chodzi o historię i wędkarstwo, polecam takie miejscowości jak Łomża, Nowogród, Wizna w Podlaskiem albo rzeki Wieprza, Słupia i Odra (wraz z ich ujściami) w Zachodniopomorskiem, a to tylko dwa z czterech województw w których mieszkałem :) Ps. W którejś z kronik małopolskich (bodajże XIV w.) jest opis potwora, którego wyrzuciła Wisła. Gdzieś czytałem, że wg naukowców był to ogromny jesiotr, któremu jeszcze (po śmierci) się spuchło ciut ;) Ps2. Szczupak, jeżeli chodzi o smak, to leszczu! :)
No i taki odcinek to ja rozumiem!
Takiego odcinka się nie spodziewałem. 1000 punktów dla BezCenzurodoru :)
Odcinek plenerowyyy💕❤️
Ten odcinek to kopalnia materiału na kalendarz pod tytułem. Wojtek z historii bez cenzury na każdy miesiąc w roku.
To następny odcinek o historii gitary? I Wojtek grający riffy Slayera!
na początek: smoke on the water i immigrant song XD - przy każdym zdarzeniu z udziałem miasto + oblężenie jak najbardziej mają kontekst historyczny (wiem, że to nie Slayer ;-) )
Hobby ważna rzeczy , wiec warto gitarę mieć. Bo po 12h pracy dziennie na łeb siada i wtedy wjeżdża gitara. Wiec polecam skyguitar. Jest tam tabulatura jak i nuty. A odcinek wyszedł Panu koncertowo. Tylko czego się tak szybko skończył heheh pozdrawiam 😊
Jak bardzo kruche jest życie, przekonałem się w 2012 roku. Wszystko, co latami budowałem, w jednej chwili przestało mieć znaczenie...
To miał być beztroski, szczęśliwy czas. Wreszcie zwyciężyliśmy z białaczką! Nasz synek był zdrowy! Mogliśmy zacząć odbudowywać nadzieję na życie, na lepsze jutro. Wreszcie razem mogliśmy pojechać nad morze! Niestety podczas kąpieli w morzu przewróciła mnie fala. Z pozoru wyglądający na niegroźny, wypadek spowodował uszkodzenie rdzenia kręgowego...
Pierwsze miesiące po wypadku były horrorem! Byłem w śpiączce, lekarze nie dawali mi wielkich szans na normalne życie. Po wielu miesiącach walki nie traciłem jednak nadziei. Mój stan nieznacznie się poprawił. Wróciłem do domu i znów mogłem być z rodziną, która do tej pory mogła mnie jedynie odwiedzać w szpitalu.
Moja walka o sprawność wtedy tak naprawdę dopiero się zaczęła. Rozpoczęła się moja intensywna i niesamowicie droga rehabilitacja.
Tak bardzo marzę o powrocie do zdrowia... O tym, żebym sam mógł radzić sobie w codziennych czynnościach. Żebym mógł wybrać się na spacer, towarzyszyć moim dorastającym dzieciom w ważnych chwilach ich życia! Wiem, że nie mogę się poddać, mam dla kogo starać się o zdrowie!

Lata walki o życie najpierw synka, później moje sprawiły, że wszystko inne przestało mieć znaczenie. Dom, który powinien być azylem, zaczął straszyć i powodować niebezpieczeństwo... Najpilniejszą potrzebą jest remont dachu, który zaczyna przeciekać. Woda niszczy fundamenty, które coraz bardziej potrzebują konserwacji. Niestety sami nie damy rady uratować naszego domu... Nie jest mi łatwo prosić o pomoc, jednak nie mam innego wyjścia. Proszę, nie bądź obojętny!
Darek
www.siepomaga.pl/dariusz-zebrowski
ruclips.net/video/thjoLKNtqUA/видео.html
siepomaga.pl/dariusz-zebrowski
Szkoda, że przekopiowane i wklejone pewnie pod innymi fimami. To nie jest szczere
@@kacperXD3184 wszystko można sprawdzić Wystarczy wejść na RUclips i obejrzeć film link macie podany zapraszam i pozdrawiam miłego dnia życzę
@@dariuszzebrowski4425 ale ja panu wierzę, postaram się wesprzeć
@@kacperXD3184 nic nie rób wbrew sobie To dlaczego piszesz że nie jest to szczere
Chciałabym polecić wam książki Historia bez cenzury. Byłam na rozszerzonej historii niestety i jej bardzo nie lubiłam, nic nie rozumiałam i nie było to interesujące. Za to książka jest ciekawa i szybko ją wchłonęłam. Ma trochę większą czcionkę niż zazwyczaj, więc nawet mogłam ją kupić tacie, który ma gorszy wzrok
11:23
"Żubr, bóbr, kurwa łoś" ;) XD
Dwa zwierzęta w środku futerkowe ;)
Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zajebane wędkami, najgorzej. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu, bo mają zadziory na końcu. W swoim dwudziestodwuletnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania, to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła, to kazała buta ściągać xD, bo myślała, że znowu hak w nodze.
Druga połowa mieszkania zajebana „Wędkarzem Polskim”, „Światem Wędkarza”, „Super Karpiem” xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety, bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach, ale teraz nie dosyć, że je kupuje, to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypierdolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wkurwił, to założyłem tam konto i go trollowałem, pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty, typu „karasie jedzo guwno”. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za najebanie 10 tysięcy postów.
Jak jest ciepło, to co weekend zapierdala na ryby. Od jakichś pięciu lat w każdą niedzielę jem rybę na obiad, a ojciec pierdoli o zaletach jedzenia tego wodnego gówna. Jak się dostałem na studia, to stary przez tydzień pierdolił, że to dzięki temu, że jem dużo ryb, bo zawierają fosfor i mózg mi lepiej pracuje.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym Mirkiem całą rodzinę o czwartej w nocy, bo hałasują, pakując wędki, robiąc kanapki itd.
Przy jedzeniu zawsze pierdoli o rybach i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polski Związek Wędkarski, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr, niedostatecznie zarybiajo, tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu, klnąc, i idzie czytać Wielką Encyklopedię Ryb Rzecznych, żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na święta ponton. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał, tylko już wczoraj go rozpakował i nadmuchał w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój wędkarski i siedział cały dzień w tym pontonie na środku mieszkania. Obiad (karp) też w nim zjadł [cool][cześć].
Gdyby mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich ryb w Polsce, tobym wziął i zapierdolił.
Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny, to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na ryby w drodze wyjątku. Super prezent kurwo.
Pojechaliśmy gdzieś w pizdu za miasto, dochodzimy nad jezioro, a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi, podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy nad wodą, i patrzymy na spławiki. Po pięciu minutach mi się znudziło, więc włączyłem discmana, to mnie ojciec pierdolnął wędką po głowie, że ryby słyszą muzykę z moich słuchawek i się płoszą. Jak się chciałem podrapać po dupie, to zaraz krzyczał szeptem, żebym się nie wiercił, bo szeleszczę i ryby z wody widzą, jak się ruszam, i uciekają. Sześć godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na wodę jak w jakimś jebanym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie, więc jeszcze do tego było zimno jak sam skurwysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się spierdział. Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć, bo inaczej ryby słyszą i czują.
Wspomniałem, że ojciec ma kolegę Mirka, z którym jeździ na ryby. Kiedyś towarzyszem wypraw rybnych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na Wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny, Zbysio przyszedł na hehe kielicha. Najebali się i oczywiście cały czas gadali o wędkowaniu i rybach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczęli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepsze są szczupaki, czy sumy.
WEŹ MNIE NIE WKURWIAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ, JAKIE SZCZUPAK MA ZĘBY? CHAPS I RĘKA UJEBANA!
KURWA TADEK SUMY W POLSCE PO 80 KILO WAŻĄ, TWÓJ SZCZUPAK TO IM MOŻE NASKOCZYĆ.
CO TY MI O SUMACH PIERDOLISZ, JAK LEDWO UKLEJĘ POTRAFISZ Z WODY WYCIĄGNĄĆ. SZCZUPAK TO JEST KRÓL WODY JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI.
No i aż się zaczęli nakurwiać, zapasy na dywanie w dużym pokoju, a ja z matką musieliśmy ich rozdzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona Zbysia, że Zbysio spadł z rowerka, i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec
I BARDZO KURWA DOBRZE.
Tak go za tego suma znienawidził.
Wspominałem też o arcywrogu mojego starego, czyli Polskim Związku Wędkarskim. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak na przykład w telewizji mówią, że gdzieś było trzęsienie ziemi, to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych skurwysynach z PZW powiedzieć. Gazety niewędkarskie też przestał czytać, bo miał ból dupy, że o wędkarstwie polskim ani aferach w PZW nic się nie pisze.
Szefem k
koła PZW w mojej okolicy jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim akwenom przez związek i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie wędkarskie, na którym występował Adam, i stary wrócił do domu z podartą koszulą, bo siłą go usuwali z sali, takie tam inby odpierdalał.
Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem PZW ojciec rozpoczął partyzantkę internetową, polegającą na szkalowaniu PZW i Adama na forach lokalnych gazet. Napierdalał na niego jakieś głupoty, typu że Adam był tajnym współpracownikiem UB albo że go widział na ulicy, jak komuś gwoździem samochód rysował itd. Nie nauczyłem ojca into TOR, więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi dwa tysiące złotych..
Jak płacił, to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec kurwił na przekupne sądy, PZW, Adama i w ogóle cały świat. Z jego pierdolenia wynikało, że PZW jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za sznurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te dwa tysiące na wędki, haczyki czy łódki i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł na przykład zanęty waniliowej za te 2k kupić (kilkaset kilo).
Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć łódkę do połowów, bo niby wypożyczanie za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać.
SYNEK, NA WODZIE TO SIĘ PRAWDZIWE OKAZY ŁAPIE! TAM JEST ŻYWIOŁ!
Ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać, a hehe frajerem to on nie jest, żeby komuś płacić za przechowywanie, więc zgadał się z jakimiś wędkarzami z okolicy, że kupią łódkę na spółkę, ona będzie stała u jakiegoś Janusza, który ma dom, a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe, na przyczepie, którą ten Janusz ma, i się będą tą łódką dzielili albo będą jeździć łowić razem.
Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle, ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać, i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że ryby biorą jak pojebane, więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z wkurwienia. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy, co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni łowią bez niego, bo przecież po równo się zrzucali na łódkę i w niedzielę wieczorem, jak te Janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu.
Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz, a tam nasz samochód z przyczepą i łódką xD. Pytam, skąd on ją wziął, a on mówi, że Januszowi zajebał z podjazdu przed domem, bo oni go oszukali, i żebym łapał z nim łódkę, i wnosimy do mieszkania xD. Na nic się zdało tłumaczenie, że zajmie cały duży pokój. Na szczęście łódka nie zmieściła się w drzwiach do klatki, więc stary stwierdził, że on ją przed domem zostawi.
Za pomocą jakichś łańcuchów, co były na łódce, i mojej kłódki od roweru przypiął ją do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania, a tu nagle przyjeżdżają dwa samochody z Januszami współwłaścicielami, którzy się domyślili, gdzie ich własność może się znajdować xD. Zaczęła się nieziemska inba, bo Janusze drą mordy, dlaczego łódkę ukradł i że ma oddawać, a ojciec się drze, że oni go oszukali i on 500 złotych się składał, a nie pływał w ten weekend. Ja starałem się załagodzić sytuację, żeby ojciec od nich nie dostał wpierdolu, bo było blisko.
Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:
- Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się przyczepy i krzyczy, że nie odda.
- Janusze krzyczą, że ma oddawać.
- Jeden Janusz ma rozjebany nos, bo próbował leżącego ojca odciągnąć od łódki za nogę i dostał drugą nogą z kopa.
- Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat, bo pobił człowieka.
- We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi.
- Moja stara płacze i błaga ojca, żeby zostawił łódkę, a policjantów, żeby go nie aresztowali.
- Ja: smutnazaba.psd.
W końcu policjanci oderwali starego od łodzi. Ja podałem Januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali łódkę, rzucając wcześniej staremu 500 złotych i mówiąc, że nie ma już do łódki żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy na rybach nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz, co dostał w mordę butem, powiedział, że on się nie będzie pierdolił z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie, tylko ojca nie chce więcej widzieć.
Stary do tej pory robi z Januszami gównoburzę na forach dla wędkarzy, bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem, jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta:
Szczepan54
Liczba postów: 1
Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały wędkarz! Chcą go oczernić bo zazdroszczą złowionych okazów!
Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów od łódki. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat, to ojciec się tam wpierdal
na trollkoncie i na przykład pisał, że chujowe ryby łapie i widać, że nie umie łowić xD.
Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia złapanych przez siebie ryb, to sam sobie pisał NOOOO GRATULUJĘ OKAZU! WIDAĆ, ŻE DOŚWIADCZONY ŁOWCA! a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej, jak go chwalą na forum.
Polecam te pastę obejrzeć na Netflix
@@hula_ oglądałem
@@Koxu2006 sztos
No ale fragmentu z Pasty "tata Fanatyk Wędkarstwa" to nie było wstyd :D
Jeśli będą inne odcinki o pasjach to mogę prosić odcinek o ogrodnictwie i hodowli roślin Jestem wielką fanką ogrodnictwa i bardzo mnie ciekawi historia tej pasji Szczególnie że wydaje mi się że już w czasach starożytnych elity miały ogrody
8:35 PoZdRo dla kumatych xD zastanawia mnie tylko jedno Drewniak: Skąd ty znasz taka nomenklaturę??!!
Kolega z ekipy podpowiadał :-P
A propo's kawioru i jesiotra. Aktualnie jesteśmy potęgą światową w kawiorze. Mamy 2 miejsce po chinach. To nie żart - Gospodarstwo Rybackie w dzielnicy Konina Gosławice.
Ciekawe, że jeden haczyk wytrzymał 20 tyś lat, a teraz większość rzeczy nie potrafi wytrzymać 20 miesięcy😆
Lub tygodni 😅
brooo.....nasza era nie ma 3000 lat a t bredzisz o 20 000...wtf are u dumb ?
@@Prochon666 go F yourself, jeżeli nie zrozumiałeś o co chodzi
Taaaakie oczy zrobiłem jak przeczytałem tytuł, łykałem każda sekundę filmu jak jazgarz ikre :) Dziękuję za film
O kurde Wojtek wyruszył w plener😮
Historie bardzo lubię ,ale z różnych względów bardzo lubię,ale z racji trybu życia pamięć mam słabą 🤣i dowiedziałem się o tym dość późno.. Ziomal lubię ten wlog i podoba mi się jako jakie robisz.. Tak pan trzymaj💪👍
pomysł na odcinek: historia prądu/historia elektryczności
Było
Jak zwykle świetny film, mistrzu.
czy tylko ja zamiast na Wojtka patrze na spławik? xD
Ale ciekawe czy Wojtek cos złowił
Jaki spławik? 😂
i jak majta tym kijem
Nie
@@paulinakot6228 dobre pytanie
Super jest ta gestykulacja w czasie trzymania wędki 😉
no dobra ale nadal nie wiem w kto i w którym roku wprowadził opłaty za możliwość wędkowania
Jak zwykle świetny odcinek! Poza tym komentarz dla statystyk
Pov: klikasz z prędkością światła
+1
Pov to pornol jest
Jak zawsze super Material Panie Wojtku.Pozdrawiam
Nie no coś czuję że to wyswietleniami przebije film na temat starożytnego seksu xD
Odcinek super, a myśleliście może nad wrzucaniem wyciętych scen lub śmiesznych momentów z nagrywek?
Czekaj Fanatyzm, wędarstwo czy to o tym legendarnym starym
Cześć witam bardzo dobrze się ciebie słucha . (Szczerze mówiąc to więcej się od ciebie dowiedziałem niż na lekcji historii) . Mam takie małe pytanie czy pojawi się odcinek o procesie norymberskim ?
Kto lubi wędkarstwo łapka w górę 👍
Akurat się zacząłem interesować wędkarstwem :D
Kto też lubi "zamoczyć kija"?
Bardzo fajnie oglądałoby się coś o Egipcie :)
Pomyśleć że Historia Wędkarstwa może być ciekawa
@AjgoQ o siema
Super odcinek 😅 kiedyś to były ryby!
Nikt sie nie spodziewał
Nikt nie potrzebował
Każdy się cieszy :D
Kocham! No mistrzostwo!
Trzeba przyznać, że klimat w tym filmie jest genialnie zrobiony dla tematu odcinka *:P*
witaj
no powiem ............ pobiles samego Siebie
oczywiscie na plus ;)
no powiem brak takich tematow i nie dosyt sprawia ze wielu z nas . wielkorotnie bedzie do tego wracac
pozdrawiam
ps
Szacun
3:35 tak to nigdy nie zlowisz XDD
Najbardziej satysfakcjonujący kanał historyczny.