Profanacja czego? Nie mogę się zgodzić. Piosenka to tekst i melodia. Po co kopiować czyjeś wykonanie. Każdy ma prawo wykonać swoją wersję (ZAIKS). Jak się chce posłuchać pierwszego wykonania to zawsze można. Nikt nie każe słuchać tego. Czy Withney sprofanowała i wanna dance with somebody? Albo czy Maryla Rodowicz kolorowe jarmarki? Przykłady można by mnożyć.
Nic od siebie 😪😪 Same gotowce😬😬
Niektóre przeróbki starych fajnych utworów to profanacja. To już nie to 🫣Może się mylę, ale uważam, że nic na siłę.
Profanacja czego? Nie mogę się zgodzić. Piosenka to tekst i melodia. Po co kopiować czyjeś wykonanie. Każdy ma prawo wykonać swoją wersję (ZAIKS). Jak się chce posłuchać pierwszego wykonania to zawsze można. Nikt nie każe słuchać tego. Czy Withney sprofanowała i wanna dance with somebody? Albo czy Maryla Rodowicz kolorowe jarmarki? Przykłady można by mnożyć.
Ogólnie słabo. Bez wyrazu. Odtwarzanie i słabe śpiewanie. Takie zespoły na szczęście już po mału się kończą.