Moim zdaniem kto ma kupić ten licznik ze względu na niską cenę to go kupi, a jak wcześniej się przygotuje na kompromisy które go czekają to tylko wpłynie na lepszy odbiór urządzenia. Podtrzymuje swoje zdanie z podsumowania, że jest to dobre urządzenie, które do pełni szczęścia potrzebuje porządnej aktualizacji oprogramowania.
Ja sobie cenie ta funkcje ale w garminie 530 tzw. funkcja climb pro a także kolejna opcja to krzyczy sam z siebie jesli sa ostre zakrety. Oszczędziłem znajomemu jazde na zakrecie prosto w krzaki :)
Przecież to na ten moment kosztuje więcej niż Edge 530. Lepsze mapy (możliwość wgrania własnych), lepsza nawigacja, intuicyjny interfejs, dopracowana aplikacja i cała platforma Garmin connect, pełna integracja ze strava. Nad czym się tu w ogóle zastanawiać?
Z jednej strony tak, ale z drugiej tu synchro że stravą też jest, a i czujniki za ułamek ceny tych do garmina. Poza tym 530 jest już leciwe a iGS630 po aktualizacjach może jeszcze ładnie rozwinąć skrzydła.
@@unbrokenreed Wszystkie czujniki ANT+ i BT działają z garminem (sam używam chińczyków) więc to akurat słaby argument, a integracja ze Stravą to trochę więcej niż tylko synchro (segmenty na żywo i trasy). Ogólnie nie twierdze, że to złe urządzenie i cieszę się, że kolejni producenci chcą się wbić na rynek bo skorzystamy na tym wszyscy tylko w mojej opinii na ten moment jest ono za drogie.
Interesuje mnie pomiar temperatury w tym liczniku. Czy zwracałeś na to uwagę? Pytam, bo mam starszego igs 618 i tam termometr zaniża temperaturę o przynajmniej 3-3.5 stopnia czyli pokazuje bzdury. Ja wiem, że to teoretycznie nie jest najważniejsza rzecz w nawigacji rowerowej, ale dobrze by było to mieć.
@@unbrokenreed A możesz przy okazji sprawdzić to? W sumie wystarczy sprawdzić np jaką temperaturę pokazuje gdy leży w domu, nie trzeba jechać w trasę. Jeśli w domu jest jakiś termometr oczywiście
Cześć. Piszę ponieważ mam dylemat odnośnie wyboru (kupienia) pomiędzy dwoma licznikami a Ty miałeś przyjemność testowania ich na swoim kanale chodzi o igs630 i bryton 750. Proszę Cię o to abyś pomógł mi w wyborze i napisał co Ty byś wybrał chodzi mi o Twoje porównanie, odczucie podczas użytkowania ich pod względem jakości wykonania, czasu na baterii, wyświetlacza (kontrast jasność itd.). Jeżeli chodzi o nawigację to ona jest też istotna ale na drugim miejscu ponieważ będę go używał na rowerze szosowym i bardziej istotne są funkcje treningowe. Na koniec dodam tylko że brytona mam okazję kupić o 200 zł taniej oczywiście nowego ( ale te 200zł dla mnie to nie problem ponieważ wole dopłacić jeżeli tylko jest to uzasadnione). Pozdrawiam.
Hej, jaki czujnik kadecji miales podłączony ? Ja mam DuoTrapS i wykrywago, prędkość pokazuje ale kadencji juz nie. Masz jakis pomysł na to? Mój licznik to IGPSport 630S
iGPSport ma większy wyświetlacz i bardziej czytelne mapy w cywilizowanych rejonach. Jednak jeśli kusi Cię jazda na dziko to s500 pokaże więcej w lesie. Do takiego jeżdżenia jak moje (trochę wszystkiego) iGPSport sprawdza się bardzo dobrze.
Ma to sens do momentu jeśli trasy nie trwają 12h i więcej, ten licznik wyświetlając cały czas mapę wytrzyma ponad 15h bez czujników. A pozbycie się baterii w telefonie nie należy do rozsądnych na takich wyjazdach.
@@unbrokenreed Dokładnie. A biorąc pod uwagę jak szybko siada bateria np w iPhonie podczas nawigacji, to nawet nie 12 h a połowa tego czasu jest jakąś abstrakcją. Ale wtedy ktoś powie, że telefon może być podpięty na stałe do powerbanka w torbie - prawda. Tylko co kiedy niektórzy lubią cykać sporo fot, jak np ja. I wtedy to ciągłe odłączanie od powerbanka i wyciąganie z uchwytu znowu sprawia, że traci to sens... A poza tym telefon to jednak telefon i wg mnie lepiej kiedy jest bezpieczny, czego raczej nie można powiedzieć mając go wystawionego non stop na kierownicy (upadek / kamienie latające spod kół towarzyszy / wypadnięcie podczas drgań).
Też tak kiedyś myślałem, dopóki zauważyłem że telefon lubi się przegrzewać latem, bateria dość szybko schodzi bo oprócz tego że cały czas jedziesz na gps, to jeszcze musisz mieć ustawioną dużą, latem najlepiej maksymalną jasność ekranu, musisz uważać na deszcz (chyba że masz zamknięty uchwyt, ale wtedy przegrzewa się jeszcze bardziej). Telefon dobry może jak nie jeździsz dużo, ewentualnie do okazjonalnej nawigacji z mapą Google po mieście żeby trafić pod adres.
Dzięki za komentarz, nie miałem go nigdy w rękach, ale rzeczywiście z recenzji wynika, że świetnie wpisuje się w tę kategorię turystyczno eksploracyjną 😊
Год назад+2
@@unbrokenreed mogę Ci go pożyczyć na miesiąc, jeśli Garmin nie będzie Ci go chciał wysłać za darmo
super porównanie tych dwóch nawigacji .Dzięki 🚴
Cześć. Czy ten IGS 630 ma informację o ogólnie przejechanych kilometrach? Mam bsc 300 i tam nie mogę tej funkcji w liczniku poszukać
Chyba niczego więcej od nich do testów nie dostaniesz 🙂
Najważniejsze, ze rzetelnie.
Moim zdaniem kto ma kupić ten licznik ze względu na niską cenę to go kupi, a jak wcześniej się przygotuje na kompromisy które go czekają to tylko wpłynie na lepszy odbiór urządzenia.
Podtrzymuje swoje zdanie z podsumowania, że jest to dobre urządzenie, które do pełni szczęścia potrzebuje porządnej aktualizacji oprogramowania.
Ja sobie cenie ta funkcje ale w garminie 530 tzw. funkcja climb pro a także kolejna opcja to krzyczy sam z siebie jesli sa ostre zakrety. Oszczędziłem znajomemu jazde na zakrecie prosto w krzaki :)
A jest możliwość modyfikacji tego climb pro w Garminie? Np. Łączenia/dzielenia podjazdów?
Nie mam pojęcia dopiero się uczę tego licznika. Odkryłem ostatnio że nie mam aktywnej funkcji płynność jazdy MTB.
Dzień dobry, bardzo proszę o odpowiedź na moje pytanie odnośnie widelca rock Shox Revelation. Pytanie zamieściłem na maila.
Pozdrawiam.
Czy twoim zdaniem na szosę Bryton 750 będzie lepszym wyborem od iGS630?
Shimanko. A tak z innej beczki. Jest szansa na pokazanie jakiegoś serwisu prostego trenażera typu Tacx Satori ;)
Musiałbym go mieć do serwisu najpierw😅 raz robiłem wymianę łożysk w jakimś - jak się coś pojawi to nagram 😄
Przecież to na ten moment kosztuje więcej niż Edge 530. Lepsze mapy (możliwość wgrania własnych), lepsza nawigacja, intuicyjny interfejs, dopracowana aplikacja i cała platforma Garmin connect, pełna integracja ze strava. Nad czym się tu w ogóle zastanawiać?
Z jednej strony tak, ale z drugiej tu synchro że stravą też jest, a i czujniki za ułamek ceny tych do garmina. Poza tym 530 jest już leciwe a iGS630 po aktualizacjach może jeszcze ładnie rozwinąć skrzydła.
On ci nie mówi żebyś to kupił. To jest tylko obiektywna recenzja
@@unbrokenreed Wszystkie czujniki ANT+ i BT działają z garminem (sam używam chińczyków) więc to akurat słaby argument, a integracja ze Stravą to trochę więcej niż tylko synchro (segmenty na żywo i trasy). Ogólnie nie twierdze, że to złe urządzenie i cieszę się, że kolejni producenci chcą się wbić na rynek bo skorzystamy na tym wszyscy tylko w mojej opinii na ten moment jest ono za drogie.
@@Krzysztof_S Dzięki za wartościowy komentarz 😊
Interesuje mnie pomiar temperatury w tym liczniku. Czy zwracałeś na to uwagę? Pytam, bo mam starszego igs 618 i tam termometr zaniża temperaturę o przynajmniej 3-3.5 stopnia czyli pokazuje bzdury. Ja wiem, że to teoretycznie nie jest najważniejsza rzecz w nawigacji rowerowej, ale dobrze by było to mieć.
Nigdy nie miałem do czego porównać, więc brak mi opinii.
@@unbrokenreed A możesz przy okazji sprawdzić to? W sumie wystarczy sprawdzić np jaką temperaturę pokazuje gdy leży w domu, nie trzeba jechać w trasę. Jeśli w domu jest jakiś termometr oczywiście
To chyba nie korzystasz ze stravy czy komoota. To u nich punkt honoru by nie wprowadzić trybu ciemnego
Cześć. Piszę ponieważ mam dylemat odnośnie wyboru (kupienia) pomiędzy dwoma licznikami a Ty miałeś przyjemność testowania ich na swoim kanale chodzi o igs630 i bryton 750. Proszę Cię o to abyś pomógł mi w wyborze i napisał co Ty byś wybrał chodzi mi o Twoje porównanie, odczucie podczas użytkowania ich pod względem jakości wykonania, czasu na baterii, wyświetlacza (kontrast jasność itd.). Jeżeli chodzi o nawigację to ona jest też istotna ale na drugim miejscu ponieważ będę go używał na rowerze szosowym i bardziej istotne są funkcje treningowe. Na koniec dodam tylko że brytona mam okazję kupić o 200 zł taniej oczywiście nowego ( ale te 200zł dla mnie to nie problem ponieważ wole dopłacić jeżeli tylko jest to uzasadnione).
Pozdrawiam.
ja wybrałbym IGS za iClimb
Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź. 👍
Hej, jaki czujnik kadecji miales podłączony ? Ja mam DuoTrapS i wykrywago, prędkość pokazuje ale kadencji juz nie. Masz jakis pomysł na to? Mój licznik to IGPSport 630S
Od ig. Relatywnie tanie i działały :)
Już wszystko działa, poprostu w dobrym momencie nie zakręciłem korbą podczas sparowania.
@@artek096 Cieszy mnie to, miłej jazdy!
Hej. Mam pytanie, którą navi byś polecił. Chodzi mi samą navigacje, bez czujników tętna, kadencji itp. Jeżdżę turystycznie.
iGPSport ma większy wyświetlacz i bardziej czytelne mapy w cywilizowanych rejonach. Jednak jeśli kusi Cię jazda na dziko to s500 pokaże więcej w lesie.
Do takiego jeżdżenia jak moje (trochę wszystkiego) iGPSport sprawdza się bardzo dobrze.
@@unbrokenreed a czy jeszcze jakieś inne poleciłbyś, dzięki 🤓
@@adam1j642 ja lubię bryton 860 jest wolny, toporny, ale samodzielny.
@@unbrokenreed serdeczne dzięki 🤓
Ja bym wolał kupić uchwyt na telefon i przyczepić telefon do kierownicy
Ma to sens do momentu jeśli trasy nie trwają 12h i więcej, ten licznik wyświetlając cały czas mapę wytrzyma ponad 15h bez czujników. A pozbycie się baterii w telefonie nie należy do rozsądnych na takich wyjazdach.
@@unbrokenreed dla mnie w sam raz, nie jeżdżę więcej niż 6 godzin 👌
@@unbrokenreed Dokładnie. A biorąc pod uwagę jak szybko siada bateria np w iPhonie podczas nawigacji, to nawet nie 12 h a połowa tego czasu jest jakąś abstrakcją. Ale wtedy ktoś powie, że telefon może być podpięty na stałe do powerbanka w torbie - prawda. Tylko co kiedy niektórzy lubią cykać sporo fot, jak np ja. I wtedy to ciągłe odłączanie od powerbanka i wyciąganie z uchwytu znowu sprawia, że traci to sens... A poza tym telefon to jednak telefon i wg mnie lepiej kiedy jest bezpieczny, czego raczej nie można powiedzieć mając go wystawionego non stop na kierownicy (upadek / kamienie latające spod kół towarzyszy / wypadnięcie podczas drgań).
Też tak kiedyś myślałem, dopóki zauważyłem że telefon lubi się przegrzewać latem, bateria dość szybko schodzi bo oprócz tego że cały czas jedziesz na gps, to jeszcze musisz mieć ustawioną dużą, latem najlepiej maksymalną jasność ekranu, musisz uważać na deszcz (chyba że masz zamknięty uchwyt, ale wtedy przegrzewa się jeszcze bardziej). Telefon dobry może jak nie jeździsz dużo, ewentualnie do okazjonalnej nawigacji z mapą Google po mieście żeby trafić pod adres.
@@johngordon9140 update po roku, jeżdżę trasy po 120km, w lecie i zimie, telefon nadal wystarcza, bateria się nie rozładowuje po 6 godzinach pracy ;)
najlepszy GPS rowerowy to telefon komórkowy :):)
Myślę, że z tych dwóch wybrałbym... Garmina Explore 2. Do samej nawigacji nic więcej nie potrzeba. Na Amazonie do kupienia już w okolicach 1200 zł.
Polecam explore 2, ale początkowe oprogramowanie potrafiło mnie rozczarować. Aktualizacja chwilę po premierze juz jest ok.
Dzięki za komentarz, nie miałem go nigdy w rękach, ale rzeczywiście z recenzji wynika, że świetnie wpisuje się w tę kategorię turystyczno eksploracyjną 😊
@@unbrokenreed mogę Ci go pożyczyć na miesiąc, jeśli Garmin nie będzie Ci go chciał wysłać za darmo