Lista książek jak najbardziej ciekawa i z pewnością coś wybiorę. :) Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na pewien fakt, że mamy w społeczeństwie obecnie strasznie irytujący trend ekscytowania się, a wręcz podniecania przemyśleniami wypływającymi z buddyzmu, hinduizmu, judaizmu, a czasami nawet islamu, a wstydzimy się katolicyzmu czyli czegoś co wywodzi się z naszej historii i kultury.
Przekonałeś mnie i zakupiłem Nową Ziemię. Przyznam, że dawno w tej kategorii książek nie czytałem, bo uznałem, że po trzykrotnym przeczytaniu wszystkich dostępnych w Polsce książek Walscha wystarczy mi tego rodzaju książek, to jednak warto było. Dlatego serdecznie dziękuję. Zakupiłem też Mózg chce więcej Dopamina, ale na razie jeszcze leży na półce. Człowiek w poszukiwaniu sensu zakupiona i przeczytana. Naprawdę świetna. Z wymienionych książek jeszcze mam zamiar zakupić Opowieści buddyjskiego mnicha, ale tak naprawdę dopiero wracając do tego filmiku widzę, że też ją masz w swojej kolekcji. Mnie jednak zainteresował ostatni artykuł autora tej książki. Była tam mowa o "niebieskim ogniku", o którym było wspomniane w Rozmowach z Bogiem i dlatego się zdecydowałem. Tam Bóg określał to jako spotkanie z własną duszą. Aktualnie czytam Największy Sekret. Początek mnie nie porwał, ale im dalej tym lepiej i naprawdę mi się podoba. Już prawie cała przeczytana. U mnie podstawę całego światopoglądu stanowią książki N. D. Walscha. Przeczytałem wszystkie 4 tomy RZB, a poza tym: Przyjaźń z Bogiem, Wspólnota z Bogiem, W domu Boga, Burza przed ciszą, Gdy wszystko się zmienia, zmień wszystko, Jedyna ważna rzecz, Co powiedział Bóg, Chwile łaski, O życiu holistycznym, O związkach. Jeśli miałbym polecić 3 z wymienionych oprócz tych, które masz w swojej kolekcji, czyli RZB tomy od 1 do 3 to bym polecił Jedyną ważną rzecz, bo jak sam tytuł wskazuje mowa tu o tej jedynej ważnej w życiu rzeczy. Kolejna książka to Chwile łaski, która fajnie ukazuje jak w życiu człowieka przejawia się Bóg. A ostatnio z książek to Gdy wszystko się zmienia, zmień wszystko, która jak można się domyślić mówi o podejściu do zmian w życiu.
ja jestem prostym człowiekiem, paczę Osho- pozamiatane. brakuje tylko jednej, przy której te wszystkie książki są chooja warte. natomiast "woda odwodnienie przyczyną wielu chronicznych chorób". Namaste
"Sztuka życia według stoików" Bardzo dobra pozycja, jeśli komuś nie wystarczają same sentencje np. Marka Aureliusza, a chce mieć je dokładnie wytłumaczone i pokazane w sposób prosty do wprowadzenia w życie :)
Czesc Tomku, fajne propozycje, wiekszosc z nich znam lub czytalam. Do mnie bardzo przemawia Sadhguru, mam 2 jego książki "Karma" i "Inżynieria wnętrza"-pisze bardzo ciekawie.
Z książek polecam jeszcze Willigis Jager" Fala jest morzem" oraz "Życie nigdy się nie kończy : o życiu, starości i śmierci ". Anthonego de Mello i Ekcharta Tolle też czytałem. Dzięki i Pozdrowienia 😀
Okolo 10 lat temu tez czytałem Anthonego de Mello, Ekharta Tolla, Marka Aureliusza i kilka z tych książek które przedstawiasz. W sumie mam 10 książek z Twojego zbioru 🤝
Witaj, polecam Kwantowe Źródło Świadomości oraz drugą Fizyka kwantowa na codzien dr Urlich Warnke. A także książki dr Danuty Adamskiej Rutkowskiej. Pozdrawiam
Panie Tomku dziękuję za film bardzo bym prosiła o tytuły dwóch lub trzech książek z początku filmu dotyczących funkcjonowania umysłu będę Wdzięczna za Odp. pozdrawiam dziękuję
@@juliastanczuk2735 Bardzo wiele Julio. Proste pytanie ale jakże złożoną odpowiedź musi rodzić. Skrótowo mam na myśli odpowiednią wiedzę podaną na odpowiednim poziomie poznawczym. Mam namyśli to, że wiedzą można także sobie zrobić krzywdę. Mam na myśli to, że zwłaszcza dzisiaj niestety wielu nie bierze odpowiedzialność za to co promuje i publikuje jeżeli nie ma to związku z Kodeksem Karnym. Mam na myśli to, że co dla jednego może być rozwojowe, dla innego zwodnicze a wręcz uwsteczniające i wydłużające jego drogę do tzw. oświecenia, czasem zabójcze (zwątpienie, pogubienie, depresja). Mam na myśli również wręcz przeciwstawne tezy i przemyślenia prezentowanych pozycji i autorów (to nie tygiel i burza mózgów, która czasem bywa korzystna a najczęściej anarchia „przekrwionych umysłów”) Więcej ludzi gubi się duchowo w nadmiarze tez, filozofii, przewodników i nauczycieli niźli odnosi z tego dobry pożytek. Bowiem największa grupa ludzi nie szuka prawdy a jedynie utwierdzenia się w tym czego sama chce. Innymi słowy tak długo szuka jakiegoś autorytetu, aż trafi na tego który jej samej odpowiada, a nie prawdy o sobie i innych. Taka nasza przyrodzona i poniekąd upadła natura ludzka. Lista argumentów jest dłuższa … Tutaj tego nie ogarniemy. Serdeczne pozdrowienia.
Co do chrześcijańskiego Boga, to trafnie określił pewne wątpliwości co do koncepcji jego miłosierdzia Stanisław Lem. W skrócie. Człowiek jest w nicości, nie ma go, nic nie odczuwa. Zostaje powołany przez Boga do bardzo krótkiego życia, gdzie jest wodzony na pokuszenie. I szansa, że się wyłoży jest bardzo duża, bo człowiek grzeszny, istota cielesna, szatan kusi etc A Bóg jako wszechwiedzący wie, że wielu nie podoła. Jeśli test zaliczy ok - niebo, poczekalnia. Jeśli testu nie zaliczy wieczne cierpienie. W przypadku drugim miłosierny Bóg odbiera człowiekowi, nawet to co miał przed powołaniem do życia - czyli nicość, w zamian za odwieczne katusze. Więc sadysta, czy wszyscy zaliczają;)?
Trafnie to byłoby, gdyby Lem polemizował z rzeczywistą koncepcją, a nie własnym założeniem o chrześcijańskim Bogu. W samym tym tekście jest błąd logiczny bo "człowiek JEST w nicości, nie ma go..." Albo jest, albo go nie ma. Tertium non datur. Potem odniesienie do "wodzenia na pokuszenie" z założeniem, że człowiek zgrzeszy. Przy tym calkowite pominięcie Chrystusa i jego ofiary za człowieka (ludzi) - klucza do chrześcijaństwa. Czyli pilemika z chrześcjaństwem z pominięciem jego podstawy. Z tego nic innego nie może wyjść jak błędny wynik rozumowania.
@@Derfel201 Skąd założenie, że zgrzeszy? No chyba istnieje taka możliwość, każdy grzeszy, każdy ma chwile słabości. To męczeństwo Chrystusa znosi instytucję piekła? - w moim kościele tak nie nauczają;) Przedstaw więc jak to powinno być rozumiane. Jak pogodzić miłosierdzie z odsiadką po wszeczasy w przypadku porażki?
@@cesellolaromaa3341 Jak pogodzić? Bóg dał człowiekowi wolność, w tym wolność co do przyjęcia miłosierdzia. Możesz nie przyjąć zbawienia. Jesteś człowiekiem wolnym, bez piekła Twoja wolność byłaby pozorna, Twój wybór byłby pozorny. Miłosierdzie nie oznacza naruszenia wolności, ograniczenia wolnego wyboru, narzucania Ci zbawienia. Nie wiem dlaczego traktujesz piekło jako "odsiadkę po wsze czasy w przypadku porażki"? Chyba że zakładasz, że wybór człowieka może być porażką, to wtedy tak - taki wybór to porażka.
Do ostatecznego rozstania się z ideami chrześcijańskimi polecam owianego złą sławą Nietzsche. Można zacząć od wygooglowania sobie pojęcia resentymentu i jak coś kliknie - śmiało.
nowa ziemia potęga teraźniejszości zacznij myśleć jak mnich siła ducha siła spokoju człowiek w poszukiwaniu sensu wyloguj swój mózg zachłanny mózg mózg chce więcej dopamina przebudzenie
Tomek w jakim przedziale według mapy Hawkinsa byś się określił, może jakiś film na temat świadomości zbiorowej. Czy masz jakieś źródła jak populacja na świecie wypada według ram mapy Hawkinsa i jaki to ma wpływ na ogólną świadomość ludzi. 😁
Bardzo się cieszę, że powstał ten kanał. Materiały są na prawdę super !❤️ Polecam Ci książkę Wędrówka dusz - Michael Newton. Bardzo mi zmieniła światopogląd, odczucie to religii itd. Ale można ją również przeczytać jako książkę fabularną :)
Do listy książek które przedstawiałeś dodał bym jeszcze "Pokochaj Siebie" - bardzo przystępna pozycja nawet dla laika, polecam każdemu kto po zaczyna swoją duchową podróż. I jeszcze jedna pozyzja to "Kieruj swoim życiem" obie kisiążki Wayne W.Dyer
Znam sporo pozycji z wymienionych przez Ciebie, Człowiek w poszukiwaniu szczęścia to jedna z najważniejszych książek jakie przeczytałem, Rozmyślania Antoniusza śmieję się, że jest moja biblia, podobnie jak u Ciebie zaczęło się od deMello, ale punkt zwrotny nastąpił przy Tolle. Polecam Ci Don Miguel Ruiz Cztery Umowy i Trzy Pytania, nie znajdziesz w nich nic przełomowego, na etapie na którym jesteś, ale mi pomogły zrobić kolejny krok :-) jeśli interesują Cię pozycję z tematu szamanizmu, napisz, coś podpowiem. Dużo zdrowia dla Ciebie
Polecam jeszcze "21 lekcji na XXI wiek", jeśli jeszcze nie czytałeś oraz cała poprzednia trylogię jej autora dosyć pokaźnie pozwala spojrzeć na swiat z trochę innej strony.
Szkoda Tomku, że nie ma wśród Twoich książek Biblii. To jedyna książka, która odpowiada na najważniejsze pytania dotycząca egzystencji i przyszłości człowieka. Zwłaszcza w tych okolicznościach i w tym czasie...
@@efektswiadomosci5399 Po przeczytaniu Biblii odrzucisz większość z tych książek 😊 porzucisz religię 😀 i szukanie duchowości w różnych dziwnych miejscach.. Życzę Ci z całego serca spotkania z żywym Bogiem ❤️
@@efektswiadomosci5399 masz rację. Szscunek dla Ciebie za tę ilość. Swoją drogą jakie masz sposoby na zmaksymalizowanie przekazu/efektu czytanej ksiażki?
Ja od siebie polecam : "Droga rzadziej przemierzana" - Scott Peck. (od niedawna znów w formie papierowej) "Efekt Izajasza" - Gregg Braden "Twoje nadprzyrodzone zdolności" - Dr. Joe Dispenza "Radykalne wybaczenie" - Colin C. TIPPING
Tomek, w katolicyźmie nie ma takiej tezy o jakiej mówiłeś. To jest wypaczony obraz katolicyzmu, wynikający z tego, że większość ochrzczonych żyje religią, a nie wiarą. Pozdrawiam
Owszem nie ma. Czytałem Biblię i gdyby nie błędy w tłumaczeniu (np przeinaczenie, że „Bóg jest między wami”, które w oryginale brzmi „Bóg jest w Was”) to generalnie jest wiele prawd, które pokrywają się z wszelakimi innymi filozofiami świata. Jednakże kościół jako instytucja, strasznie je wypacza, a co gorsza, przekonuje, iż Bóg jest czymś zewnętrznym, do którego tylko ksiądz ma dostęp. Przeczy to oryginałowi Biblii. Rozwój duchowy na miejsce wewnątrz.
@@efektswiadomosci5399 Z tłumaczeniem Biblii to nie jest prosta sprawa, polski nie jest w stanie oddać wprost znaczenia wielu wyrazów z oryginału, wyrazów wieloznacznych, gdzie nie zawsze nawet kontekst pomaga określić właściwe znaczenie, albo nie ma po prostu właściwego wyrazu w języku polskim. Takie a nie inne tlumaczenie nie musi wynikac ze zlej woli, często jest wynikiem nowych badań językoznawczych, czy nawey nowych odkryć. Tak, Kościół ma wiele za uszami, ale to właśnie w tym Kościele, we wspólnocie Kościoła odkryłem rzeczy do których teraz powoli dochodzisz. Piszę o wspólnocie, bo człowiek nie znajdzie pełni tylko w sobie, potrzebuje relacji, choćby żeby zweryfikować swoją miłość. Kibicuję Ci na tej drodze odkrywania Prawdy.
@ Michał .Stempin A te notoryczne pomyłki w Starym Testamencie, gdzie wszelkim opisach ilościowych (bitwy, ludność etc), gdzie można sobie spokojnie odejmować po 0, albo 00 to też błędy językowe? Skąd się to wzięło?
@@cesellolaromaa3341 Piszesz o tłumaczeniu, czy liczbach w ST? Musiałbyś podać konkretny przykład, żeby się do niego odnieść. Co do zasady liczby w judaizmie (Stary Testament) mają znaczenie i odniesienia symboliczne, to nie statystyki z GUSu.
Radzę przyjrzeć się dokładnie katolicyzmowi - otóż tak właśnie jest. Religia katolicka jest nierozerwalnie związana z kościołem. Nie ma wiary bez wykładni kościoła. Jeśli Ci to nie odpowiada, to chcesz czy nie, nie jesteś katolikiem.
,,Kawiarnia na koncu swiata" Strelecky. Przyjemna, krotka książka na dosłownie jeden wieczór, więc tym bardziej warto. Bardziej dla poczatkujacych.
Lista książek jak najbardziej ciekawa i z pewnością coś wybiorę. :) Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na pewien fakt, że mamy w społeczeństwie obecnie strasznie irytujący trend ekscytowania się, a wręcz podniecania przemyśleniami wypływającymi z buddyzmu, hinduizmu, judaizmu, a czasami nawet islamu, a wstydzimy się katolicyzmu czyli czegoś co wywodzi się z naszej historii i kultury.
Przekonałeś mnie i zakupiłem Nową Ziemię. Przyznam, że dawno w tej kategorii książek nie czytałem, bo uznałem, że po trzykrotnym przeczytaniu wszystkich dostępnych w Polsce książek Walscha wystarczy mi tego rodzaju książek, to jednak warto było. Dlatego serdecznie dziękuję. Zakupiłem też Mózg chce więcej Dopamina, ale na razie jeszcze leży na półce. Człowiek w poszukiwaniu sensu zakupiona i przeczytana. Naprawdę świetna.
Z wymienionych książek jeszcze mam zamiar zakupić Opowieści buddyjskiego mnicha, ale tak naprawdę dopiero wracając do tego filmiku widzę, że też ją masz w swojej kolekcji. Mnie jednak zainteresował ostatni artykuł autora tej książki. Była tam mowa o "niebieskim ogniku", o którym było wspomniane w Rozmowach z Bogiem i dlatego się zdecydowałem. Tam Bóg określał to jako spotkanie z własną duszą.
Aktualnie czytam Największy Sekret. Początek mnie nie porwał, ale im dalej tym lepiej i naprawdę mi się podoba. Już prawie cała przeczytana.
U mnie podstawę całego światopoglądu stanowią książki N. D. Walscha. Przeczytałem wszystkie 4 tomy RZB, a poza tym: Przyjaźń z Bogiem, Wspólnota z Bogiem, W domu Boga, Burza przed ciszą, Gdy wszystko się zmienia, zmień wszystko, Jedyna ważna rzecz, Co powiedział Bóg, Chwile łaski, O życiu holistycznym, O związkach. Jeśli miałbym polecić 3 z wymienionych oprócz tych, które masz w swojej kolekcji, czyli RZB tomy od 1 do 3 to bym polecił Jedyną ważną rzecz, bo jak sam tytuł wskazuje mowa tu o tej jedynej ważnej w życiu rzeczy. Kolejna książka to Chwile łaski, która fajnie ukazuje jak w życiu człowieka przejawia się Bóg. A ostatnio z książek to Gdy wszystko się zmienia, zmień wszystko, która jak można się domyślić mówi o podejściu do zmian w życiu.
Polecam książkę Odpowiedź
Walsha jest jeszcze 1 ciekawa, odpowiedzi do książki rozmowy z Bogiem
ja jestem prostym człowiekiem, paczę Osho- pozamiatane. brakuje tylko jednej, przy której te wszystkie książki są chooja warte. natomiast "woda odwodnienie przyczyną wielu chronicznych chorób". Namaste
"Sztuka życia według stoików"
Bardzo dobra pozycja, jeśli komuś nie wystarczają same sentencje np. Marka Aureliusza, a chce mieć je dokładnie wytłumaczone i pokazane w sposób prosty do wprowadzenia w życie :)
Zgadzam się.
Dzięki!
Czesc Tomku, fajne propozycje, wiekszosc z nich znam lub czytalam. Do mnie bardzo przemawia Sadhguru, mam 2 jego książki "Karma" i "Inżynieria wnętrza"-pisze bardzo ciekawie.
Z książek polecam jeszcze Willigis Jager" Fala jest morzem" oraz "Życie nigdy się nie kończy : o życiu, starości i śmierci ". Anthonego de Mello i Ekcharta Tolle też czytałem. Dzięki i Pozdrowienia 😀
12 życiowych zasad. Mega fajna książka. Polecam każdemu. Tak samo jak wykłady i podcasty pana Petersona
Dopiero odpalam filmik ale już z góry dziękuje :)
Kiedy mówię, że mózg to nasz wróg ludzie patrzą na mnie jak ma debila. Mózg często przeszkadza. Wylogować się, wyłączyć, wyciszyć.
Stuart Wilde ,,Potęga energii wewnętrznej,,
Cześć, gorąco polecam Książkę "Wszyscy jesteśmy w grze" Dziki preppers. Pozdrawiam ❤
Na ten film czekałem
W fajny sposób potrafisz wyciągnąć esencję z tych książek i streścić o czym ona jest.
Okolo 10 lat temu tez czytałem Anthonego de Mello, Ekharta Tolla, Marka Aureliusza i kilka z tych książek które przedstawiasz. W sumie mam 10 książek z Twojego zbioru 🤝
Miłe zaskoczenie nie wiedziałem że czytasz między treningami 😊
👍 biblia zwłaszcza nowy testament polecam
Z Lowenem się szybko zaprzyjaźnię 🙂
Witaj, polecam Kwantowe Źródło Świadomości oraz drugą Fizyka kwantowa na codzien dr Urlich Warnke. A także książki dr Danuty Adamskiej Rutkowskiej. Pozdrawiam
Panie Tomku dziękuję za film bardzo bym prosiła o tytuły dwóch lub trzech książek z początku filmu dotyczących funkcjonowania umysłu będę Wdzięczna za Odp. pozdrawiam dziękuję
Mam połowę tych samych książek. Pozdroo
"Oswiecenie 24h" Patrycja Pruchnik Nitya. Polecam. Jest audiobook.
Jeszcze tylko lista tych książek w opisie wraz z autorami i jest rewelacja. Z góry dziękuję.
Nie no nieograniczajmy się podaj adres to Ci Tomek wyśle w prezencie😜A jak ładnie poprosisz to może Ci poczyta na dobranoc. 😁
@@true5389 Ciebie o nic nie prosiłem ale dziękuję za te wspaniałe pomysły. 😉
@@lordzyta do usług🙂
Przepraszam za tę jakby krytykę, ale po obejżeniu jestem przerażony brakiem odpowiedzialności za drogę innych, a przynajmniej brakiem wyobraźni.
Co masz na myśli?
@@juliastanczuk2735 Bardzo wiele Julio. Proste pytanie ale jakże złożoną odpowiedź musi rodzić. Skrótowo mam na myśli odpowiednią wiedzę podaną na odpowiednim poziomie poznawczym. Mam namyśli to, że wiedzą można także sobie zrobić krzywdę. Mam na myśli to, że zwłaszcza dzisiaj niestety wielu nie bierze odpowiedzialność za to co promuje i publikuje jeżeli nie ma to związku z Kodeksem Karnym. Mam na myśli to, że co dla jednego może być rozwojowe, dla innego zwodnicze a wręcz uwsteczniające i wydłużające jego drogę do tzw. oświecenia, czasem zabójcze (zwątpienie, pogubienie, depresja). Mam na myśli również wręcz przeciwstawne tezy i przemyślenia prezentowanych pozycji i autorów (to nie tygiel i burza mózgów, która czasem bywa korzystna a najczęściej anarchia „przekrwionych umysłów”) Więcej ludzi gubi się duchowo w nadmiarze tez, filozofii, przewodników i nauczycieli niźli odnosi z tego dobry pożytek. Bowiem największa grupa ludzi nie szuka prawdy a jedynie utwierdzenia się w tym czego sama chce. Innymi słowy tak długo szuka jakiegoś autorytetu, aż trafi na tego który jej samej odpowiada, a nie prawdy o sobie i innych. Taka nasza przyrodzona i poniekąd upadła natura ludzka. Lista argumentów jest dłuższa … Tutaj tego nie ogarniemy.
Serdeczne pozdrowienia.
Tomek, może jakiś osobny materiał o samych psychodelikach, Twoich doświadczeniach i przemyśleniach na ten temat ? Pozdro!
Co do chrześcijańskiego Boga, to trafnie określił pewne wątpliwości co do koncepcji jego miłosierdzia Stanisław Lem. W skrócie.
Człowiek jest w nicości, nie ma go, nic nie odczuwa.
Zostaje powołany przez Boga do bardzo krótkiego życia, gdzie jest wodzony na pokuszenie. I szansa, że się wyłoży jest bardzo duża, bo człowiek grzeszny, istota cielesna, szatan kusi etc A Bóg jako wszechwiedzący wie, że wielu nie podoła.
Jeśli test zaliczy ok - niebo, poczekalnia. Jeśli testu nie zaliczy wieczne cierpienie.
W przypadku drugim miłosierny Bóg odbiera człowiekowi, nawet to co miał przed powołaniem do życia - czyli nicość, w zamian za odwieczne katusze.
Więc sadysta, czy wszyscy zaliczają;)?
Dobre! O tym nie słyszałem 😁✌️
Trafnie to byłoby, gdyby Lem polemizował z rzeczywistą koncepcją, a nie własnym założeniem o chrześcijańskim Bogu. W samym tym tekście jest błąd logiczny bo "człowiek JEST w nicości, nie ma go..." Albo jest, albo go nie ma. Tertium non datur. Potem odniesienie do "wodzenia na pokuszenie" z założeniem, że człowiek zgrzeszy. Przy tym calkowite pominięcie Chrystusa i jego ofiary za człowieka (ludzi) - klucza do chrześcijaństwa. Czyli pilemika z chrześcjaństwem z pominięciem jego podstawy. Z tego nic innego nie może wyjść jak błędny wynik rozumowania.
@@Derfel201 Skąd założenie, że zgrzeszy? No chyba istnieje taka możliwość, każdy grzeszy, każdy ma chwile słabości. To męczeństwo Chrystusa znosi instytucję piekła? - w moim kościele tak nie nauczają;) Przedstaw więc jak to powinno być rozumiane. Jak pogodzić miłosierdzie z odsiadką po wszeczasy w przypadku porażki?
@@cesellolaromaa3341 Jak pogodzić? Bóg dał człowiekowi wolność, w tym wolność co do przyjęcia miłosierdzia. Możesz nie przyjąć zbawienia.
Jesteś człowiekiem wolnym, bez piekła Twoja wolność byłaby pozorna, Twój wybór byłby pozorny. Miłosierdzie nie oznacza naruszenia wolności, ograniczenia wolnego wyboru, narzucania Ci zbawienia.
Nie wiem dlaczego traktujesz piekło jako "odsiadkę po wsze czasy w przypadku porażki"? Chyba że zakładasz, że wybór człowieka może być porażką, to wtedy tak - taki wybór to porażka.
Do ostatecznego rozstania się z ideami chrześcijańskimi polecam owianego złą sławą Nietzsche. Można zacząć od wygooglowania sobie pojęcia resentymentu i jak coś kliknie - śmiało.
Nie deptaj książek ;P dziękuję Tomek! :)
Nie depcz.
Wartościowy materiał Tomku👍Ze swojej strony polecam „Drogę pełniejszego mężczyzny” Davida Deida.
nowa ziemia
potęga teraźniejszości
zacznij myśleć jak mnich
siła ducha
siła spokoju
człowiek w poszukiwaniu sensu
wyloguj swój mózg
zachłanny mózg
mózg chce więcej dopamina
przebudzenie
Tomek w jakim przedziale według mapy Hawkinsa byś się określił, może jakiś film na temat świadomości zbiorowej. Czy masz jakieś źródła jak populacja na świecie wypada według ram mapy Hawkinsa i jaki to ma wpływ na ogólną świadomość ludzi. 😁
Polecam kanał Sadhguru na YT i jego książkę 'Inżynieria wnętrza'.
Bardzo się cieszę, że powstał ten kanał. Materiały są na prawdę super !❤️
Polecam Ci książkę Wędrówka dusz - Michael Newton. Bardzo mi zmieniła światopogląd, odczucie to religii itd. Ale można ją również przeczytać jako książkę fabularną :)
Do listy książek które przedstawiałeś dodał bym jeszcze "Pokochaj Siebie" - bardzo przystępna pozycja nawet dla laika, polecam każdemu kto po zaczyna swoją duchową podróż. I jeszcze jedna pozyzja to "Kieruj swoim życiem" obie kisiążki Wayne W.Dyer
Zamówione, dzięki :)
Znam sporo pozycji z wymienionych przez Ciebie, Człowiek w poszukiwaniu szczęścia to jedna z najważniejszych książek jakie przeczytałem, Rozmyślania Antoniusza śmieję się, że jest moja biblia, podobnie jak u Ciebie zaczęło się od deMello, ale punkt zwrotny nastąpił przy Tolle. Polecam Ci Don Miguel Ruiz Cztery Umowy i Trzy Pytania, nie znajdziesz w nich nic przełomowego, na etapie na którym jesteś, ale mi pomogły zrobić kolejny krok :-) jeśli interesują Cię pozycję z tematu szamanizmu, napisz, coś podpowiem. Dużo zdrowia dla Ciebie
Jeśli tematem jest świadomość to ja bym dołożył jeszcze książki Roberta Noble
Polecam jeszcze "21 lekcji na XXI wiek", jeśli jeszcze nie czytałeś oraz cała poprzednia trylogię jej autora dosyć pokaźnie pozwala spojrzeć na swiat z trochę innej strony.
Czytałem i polecam bardzo, cała trylogie, aczkowiek nie zaliczyłbym ich do duchowości :)
Tomek a nie wpadłeś czasem w new age czy buddyzm? ""cierpiący'' często sięgają po takie pigułki szczęscia
Świetne książki Tomku.
Dodał bym jeszcze książkę ,,Potęga Podświadomości,, Joseph Murphy wydanie nowe uzupełnione.
Polecam z całego serca.
Oraz Sekret
Szkoda Tomku, że nie ma wśród Twoich książek Biblii. To jedyna książka, która odpowiada na najważniejsze pytania dotycząca egzystencji i przyszłości człowieka. Zwłaszcza w tych okolicznościach i w tym czasie...
Biblia tak. Kościół nie :)
@@efektswiadomosci5399 Po przeczytaniu Biblii odrzucisz większość z tych książek 😊 porzucisz religię 😀 i szukanie duchowości w różnych dziwnych miejscach.. Życzę Ci z całego serca spotkania z żywym Bogiem ❤️
wszystkie książki Byron Katie
Tomek, ile średnio książek rocznie czytasz?
Przestałem liczyć dawno temu, liczy się co z nich wynoszę, a nie ilość :) ale na oko, około 30 rocznie będzie :)
@@efektswiadomosci5399 masz rację. Szscunek dla Ciebie za tę ilość. Swoją drogą jakie masz sposoby na zmaksymalizowanie przekazu/efektu czytanej ksiażki?
A czytałeś alchemika ? Albo prawa ludzkiej natury?
Ja od siebie polecam :
"Droga rzadziej przemierzana" - Scott Peck. (od niedawna znów w formie papierowej)
"Efekt Izajasza" - Gregg Braden
"Twoje nadprzyrodzone zdolności" - Dr. Joe Dispenza
"Radykalne wybaczenie" - Colin C. TIPPING
Tomek, w katolicyźmie nie ma takiej tezy o jakiej mówiłeś. To jest wypaczony obraz katolicyzmu, wynikający z tego, że większość ochrzczonych żyje religią, a nie wiarą.
Pozdrawiam
Owszem nie ma. Czytałem Biblię i gdyby nie błędy w tłumaczeniu (np przeinaczenie, że „Bóg jest między wami”, które w oryginale brzmi „Bóg jest w Was”) to generalnie jest wiele prawd, które pokrywają się z wszelakimi innymi filozofiami świata. Jednakże kościół jako instytucja, strasznie je wypacza, a co gorsza, przekonuje, iż Bóg jest czymś zewnętrznym, do którego tylko ksiądz ma dostęp. Przeczy to oryginałowi Biblii. Rozwój duchowy na miejsce wewnątrz.
@@efektswiadomosci5399 Z tłumaczeniem Biblii to nie jest prosta sprawa, polski nie jest w stanie oddać wprost znaczenia wielu wyrazów z oryginału, wyrazów wieloznacznych, gdzie nie zawsze nawet kontekst pomaga określić właściwe znaczenie, albo nie ma po prostu właściwego wyrazu w języku polskim. Takie a nie inne tlumaczenie nie musi wynikac ze zlej woli, często jest wynikiem nowych badań językoznawczych, czy nawey nowych odkryć. Tak, Kościół ma wiele za uszami, ale to właśnie w tym Kościele, we wspólnocie Kościoła odkryłem rzeczy do których teraz powoli dochodzisz. Piszę o wspólnocie, bo człowiek nie znajdzie pełni tylko w sobie, potrzebuje relacji, choćby żeby zweryfikować swoją miłość. Kibicuję Ci na tej drodze odkrywania Prawdy.
@
Michał .Stempin
A te notoryczne pomyłki w Starym Testamencie, gdzie wszelkim opisach ilościowych (bitwy, ludność etc), gdzie można sobie spokojnie odejmować po 0, albo 00 to też błędy językowe? Skąd się to wzięło?
@@cesellolaromaa3341 Piszesz o tłumaczeniu, czy liczbach w ST? Musiałbyś podać konkretny przykład, żeby się do niego odnieść. Co do zasady liczby w judaizmie (Stary Testament) mają znaczenie i odniesienia symboliczne, to nie statystyki z GUSu.
Radzę przyjrzeć się dokładnie katolicyzmowi - otóż tak właśnie jest. Religia katolicka jest nierozerwalnie związana z kościołem. Nie ma wiary bez wykładni kościoła. Jeśli Ci to nie odpowiada, to chcesz czy nie, nie jesteś katolikiem.
Szkoda, że przez swoja chorobę nie mogę czytać książek :(
Nie jestes za zadna filozofia bo nie odkryles filozofii Obiektywizmu! Ludzie czytajcie Ayn Rand!