Są o wiele piękniejsze niż w Zadarze. Pojedź na wyspy lub do Budvy czy Sv.Stefana! Zadar ma taki sam zachód słońca jak wszystkie miasta na wybrzeżu dalmatyńskim.
Byłem w różnych krajach np. Grecja, Włochy, Hiszpania ale to Chorwacja sprawia, że chce mi się do niej wracać. Okróg górny ostatnio skradł moje serce, 15min spacerkiem od Trogiru. Polecam kazdemu.
Pochwała dla autora filmu. Fajne ciekawostki. A co do samej Chorwacji.... zwiedziłem już trochę świata, ale Chorwacja to pierwszy i na razie jedyny kraj, gdzie gdy byłem na wakacjach to chciałem rzucić wszystko i nie wracać z powrotem do Polski. Ale niestety... Pozostaje mi wracać do Chorwacji i cieszę się, że w 2019r. kolejny raz ją zobaczę.
zgadzam się w 100%. Kilka dni temu wrocilam z Chorwacji i to najpiekniejszy kraj jaki widzialam. Niesamowici ludzie, klimat i niezapomniane zachody slonca
Jolanta MsK/ bo jest gorąco i b.wilgotno to zapachy są zintensyfikowane do maximum, pinie rzymskie, pieprz i iglaki generalnie, pachną tam balsamicznie a wszystkie zioła - na potęgę! Oleandry i rododendrony kwitną też bez końca!
WSZĘDZIE gdzie jest wilgotno i gorąco - zapachy ziół i drzew, krzewów są b.intensywne. Na całym wybrzeżu Adriatyku tak pachną, nie tylko w Chorwacji. W Albanii i Grecji jest tak samo! Zapach rozgrzanej roślinności uderza już od razu po wyjściu z samolotu, jak gorąca kurtyna!
Byłem niemal w całej Europie. Ale chyba tylko na Chorwacji tak bardzo lubią nas Polaków. Są tak pomocni że mam wyłącznie miłe wspomnienia. Język też jest bardzo podobny . Zawsze się dogadasz. Jednym słowem warto tam pojechać I zostawić pieniądze:)
To prawda. Naród wszędzie lubi kasę. A już Hiszpanie i Portugale w tym przodują. Ale Dalmatyńczycy jeszcze nas lubią bo jesteśmy mocno podobni w gustach i charakterach.
Moim zdaniem zabrakło najpiękniejszej wyspy Chorwacji - Pag :) Ale fajnie że pojawił się też krótki fragment filmu kanionu rzeki Zmarnja, tylko nie było o nim wzmianki a szkoda. Ciekawą atrakcja o ktorej nie wielu turystów ma pojecie są też Błękitne i czerwone jezioro nieopodal granicy z Bośnią. Czerwone jezioro jest największym kraterem w Europie i jednym z największych na świecie, jadąc górską drogą z odleglości kilkunastu kilometrów widać w dali wielką dziurę w Ziemi :)
Pag, Krk, Hvar i Kornati - a jeszcze i Korčula. Na Pagu - paški sir a na Korčuli wspaniały Dingač. Najpiękniejsza była wyspa Brioni, gdzie kiedyś zamieszkiwał Marszałek Broz Tito z Jovanką. Wtedy była prywatną wyspą.
Trzy razy bylem w Chorwacji raz w Splicie potem w Zadarze gdzue wynajlelismy samochod i jezdzilismy po calym wybrzezu i trzeci raz zwiedzanie wysp,jeden z najlepszych i najprzyjazniejszych dla turystow krajow jaki zwiedzilem.
Piękny kraj, łatwo się nam dogadać. Zresztą Polaków to pełno w sezonie. Warto wiedzieć że Chorwacja to nie tylko plaże ale i szlaki turystyczne w górach
Oj łatwo sie tak dogadać ? Nasi właściciele apartamentu koniecznie wysyłali nas do nauki jezyka angielskiego. [67 lat], Na każdym kroku tylko ten englisz i englisz. A będąc miesiąc prawie na wyspie Brać, w miejscowości Sutivan, spotkaliśmy TYLKO jedna rodzinę mówiącą po Polsku . Oj jak baaardzo sie ucieszylismy ze znajomego wreszcie języka . Uważam, ze jesli tak dużo Polaków jeżdzi do Chorwacji, to choć właściciele apartamentów w ramach kultury i szacunku dla turystów, powinni nauczyć sie podstaw języka Polskiego.
@@bozenao54 to wieśniaki są, tylko kasa sie liczy ,nie przyznają się do innych słowian, myślą że są lepsi , nudny kraj ze znudzonymi ludźmi , tylko że ładny kraj ale co z tego jak atmosferę tworzą ludzie
Fajne ciekawostki. Warto tylko dodać, że nazwę Brač wymawiamy "bracz", nie "brać", a wyspa Cres, to "cres", a nie "kres". Wymowa chorwacka jest dosłowna - czytasz tak, jak widzisz, znaki diakrytyczne są podobne do polskich: ś,ć,ń + kilka innych, np. wspomniane "č" równoznaczne z polskim "cz".
Dokładnie TAK. Język jest prosty i łatwo się go nauczyć. Ale warto robić to poprawnie. A niektórzy silą się na wymowę, ale nawet nie potrafią wymówić poprawnie miejsca w którym byli przez 2 lub 3 tygodnie...
Super wideo, dzięki Ci! Znam Dubrovnik dobrze, jak własną dłoń bo i jeździłam tam i też mieszkałam.Ale Twoje informacje i zdjęcia są bardzo dobre!Gratuluję!
Dodam jeszcze co nie co o chorwackich kierowcach. Cóż......, nie należę do ślamazarnych kierowców, u nas mam dość ciężką nogę, ale oni olewają wszelkie przepisy. Normalką było wyprzedzanie mnie, jadącego 65 w zabudowanym (bo ogon ciągnąłem za sobą długi) na pasach, na ciągłej, na skrzyżowaniu. Jak już mnie miejscowi wyprzedzili to na zderzaku siadał mi jakiś ciężarowy, czy dostawczak. Zjeżdżałem w końcu na pobocze, niech gnają. Szokiem było, kiedy poza ter. zabudowanym (90) dognał mnie autobus z Zadaru. Ja jechałem 110, a ten się bierze do wyprzedzania. Też go puściłem. Podziękował i tyle go widziałem. Zniknął za kolejnymi zakrętami. Przez 8 dni nie widziałem ani radiowozu, ani jednego policjanta. Zero fotoradarów. Drogi idealne, choć po wsiach bywało różnie. Za to jadąc przez Węgry trzeba mocno uważać, choć miejscowi też nie oszczędzają gazu.
Adam Sławiński / tak, chorwacka kultura jazdy (a raczej jej brak!) zawsze pozostawiała b.wiele do życzenia a dowodem tego są te wszystkie wraki porozbijanych aut na ostrych zakrętach, szczególnie na Autostradzie Słońca. To od Włochów zaczęła się ta durna moda jeszcze we wczesnych latach 70-tych.Jeżdżą kiepsko a wyprzedzają na siłę lub na chama - jak w płdn.Włoszech, niestety!
Hmmmmm....., ale mi ten ich styl jazdy w ogóle nie przeszkadza. Wolę takich, niż pierdołowatych, niezdecydowanych kierowców wystraszonych każdym pieszym zbliżającym się do pasów, dla których każdy kto jedzie szybciej od nich jest szaleńcem i piratem drogowym. W Chorwacji czułem się swobodnie i komfortowo na drogach, podobnie na Ukrainie. W Skandynawii czy Holandii byłem zestresowany i spięty.
Adam Sławiński / tak, oczywiście, że to nie przeszkadza - a nawet niektórym - to pomaga! Mnie bardzo pomogło i zainspirowało, powiedziałabym! Ja tam u nich swoje pierwsze prawo jazdy robiłam i niewiele wtedy jeszcze kobiet jeździło, zwłaszcza w moim wieku (miałam 21).Potem mi to tak bardzo się przydało gdy jeździłam w Ameryce Płdn. czy w Kairze lub w Istanbule...czysta improwizacja, zwłaszcza jazda w Egipcie czy w Turcji. Dzięki temu stylowi jazdy i zdecydowaniu parę razy udało mi się uciec, literalnie, z kilku niebezpiecznych sytuacji i - objechać jedną i drugą Amerykę. Jazda w Holandii, w Niemczech czy w krajach skandynawskich jest tak potwornie irytująca i super nudna że nie sprawia żadnej przyjemności tylko służy stwarzaniu niepotrzebnego nikomu stresu i przedziwnych głupkowatych sytuacji ( których w normalnym kraju jak np.nasza Chorwacja - nigdy by nie było!).Nigdzie się tak monotonnie nie jedzie jak przez Niemcy i Holandię - do Francji czy Belgii a skandynawowie to już w ogóle przegięli pałę i zaczęli się sami borykać... co zważywszy na wielkiej klasy auta - jak szwedzkie Volvo czy Saab - jest w ogóle niezrozumiałe...
Apropos wyspy na wyspie - jest takie jezioro Taal Lake na filipinach. Jest tam wulkaniczna wysepka, które znajduje się na jeziorze, które to jezioro znajduje sie na wyspie, która to wyspa znajduje się na morzu. Wyspa na jeziorze na wyspie na jeziorze na wyspie na morzu :)
Skumajcie motywy, że dwóch z nas było w Chorwacji poza sezonem i pojechaliśmy do turystycznych miast. Dobry film, dużo fajnej historii wyjaśnia, a przy okazji fajne widoki. Moja osobista preferencja to Camping Polari blisko miastaeczka Rovinj :) Powodzenia w rozwoju kanału ^^
Porterek bałtycki Tomislav Crno z Zagrebačka Pivowara 😍😘😋. Z mocnych alko to Rakija Lozovača 😍😘😘.Prawdziwą rakiję kupuje się od domowych "producentów". Od 40 kun w górę za literek w zależności od miejsca. Zimą też jest tam zajebiście.Dodam, że Chorwacja to nie tylko Wybrzeże Dalmatyńskie.Chorwaci to zajebiste ziomki👍.
Dwa lata tam mieszkałem a potem jeszcze pół... Ludzie jak ludzie. Fajni, nieco zacietrzewieni, zawzięci ... Kraj jak kraj skały, kamienie i kamieniołomy ....ale morze .... Zajebissste
Dokładnie TAK! Ludzie którzy byli tam tydzień lub dwa i płacili za każdy uśmiech - najgłośniej zachwalają i "polecają". Ci, którzy tam mieszkaliśmy dłużej już mamy nieco bardziej powściągliwe opinie...Chorwaci lubią pieniądz bardziej na ż Polacy i twierdzą, że bez nich nie ma "przyjaźni"...My chyba jeszcze tacy nie jesteśmy. Przynajmniej - nie wszyscy.
Ładnie skomponowany film i sporo ciekawych informacji :) Byłyśmy na przełomie czerwca i lipca w Słowenii i było tak blisko do Włoch i Chorwacji, ale Słowenia ma tyle do zaoferowania, że nie starczyło czasu na zwiedzenie jeszcze wyżej wymienionych krajów.
Akurat słowo na Z nie jest jakoś mega wulgarne choć rzeczywiście jest to wulgaryzm ale dosyć słaby, niektórzy swój zachwyt potrafią opisać mocniejszymi słowami
Masz + za to, że w ogóle rozumiesz temat. Słaby, nie słaby, mimo wszystko wulgaryzm. Niestety, w dzisiejszych czasach chamstwo powszednieje. Czy mamy się poddać i dać ponieść się z prądem? Wszak z prądem płyną tylko martwe ryby. Znam dzieci, dla których największym wstydem są bluzgający rodzice, choć przyznają się do tego dopiero po wielu latach. Może warto zadbać o lepszy świat dla nich?
Jeżdżę co rok, w lipcu, zawsze mało, zapach morza zapisał się w mojej pamięci do końca życia, trzeba pojechać aby wiedzieć o czym piszę, a jakie widoki !!!, plaże, brak słów. Za miesiąc już tam będę, nie mogę się doczekać :) Jak tylko trafi ci się okazja, jedź, nie zastanawiaj się, pojedziesz raz, będziesz wracać, tak jak ja.
Oj zazdroszczę ci, tam masz wszystkiego po trochu, plaże piaskowe, kamieniste, skałki, wszystkie rodzaje nawierzchni, byłem tam jeden dzień, mieszkałem w Križna luka, a płynąłem promem z Drvenik, w Chorwacji jest pięknie wszędzie, zawsze coś sobie znajdziesz. Odwiedź sobie po drugiej stronie wyspy, Hvar Beach obok Križna luka. Ja dopiero za trzy tyg. jadę. Pozdrawiam
Podobał się film, to łapcia w górę. Chorwacja jest na pewno przepiękna, ludzie zapewne są wspaniali. Zagrzeb ze swoimi niebieskimi tramwajami i z zabytkowym glavnym kolodwarem jest cudowny. Szkoda, że znam te miejsca tylko z filmów na RUclips. Ale cieszę się, że i taką mam możliwość zobaczenia najpiękniejszych regionów Europy.
0.50 nigdy nie rozumiałem, nie rozumiem i już chyba nie zrozumiem co pięknego ludzie widzą we wschodzie czy zachodzie słońca. Cały czas to widzę, o każdej porze roku i każdej pogodzie. Czy żeby się zachwycać słońcem od czasu do czasu to trzeba mieszkać w Bloku???
Miejscowości o nazwie Rogoźnica jest w Polsce kilka (pamiętajmy, że ta chorwacka pisana jest przez z , nie ź). Z podobnych nazw znalazłam jeszcze Osijek HR - Osiek PL, Koprivnica - Koprzywnica, Javornik - Jawornik.
Bylam w Chorwacji z mezem i dziecmi 2x. Rok temu w Ruskanen,odwiedzilismy Omus i Split oraz 2 dni do BiH. W tym roku bylismy w Cricvenice.1 dzien wycieczka statkiem naokolo wyspy Krk. Zakochalam sie w tym kraju ze na wakacje chcę tylko tam
Omiš i Crkvenica. Polacy jeżdżą tam od lat 60-tych bez przerwy. Kiedyś było superb - teraz zaś jest tak tłoczno, że często się odechciewa...Towarzystwo na wakacjach jest fajne i potrzebne, ale gdy jest bez przerwy i w takich ilościach - to już nie jest wypoczynek lecz udręka...
Teraz już nie jest takie magiczne bo zawalone turystami do niemożności. Stradun pęka w szwach a w knajpkach wokół tłumy. A ja zaczynałam w czasach gdy rankiem bywało spokojnie, można było skoczyć na Plac po zakupy, wrócić na śniadanko i jeszcze potem wypić kawę w kafejce na dole. Teraz to już marzenie ściętej głowy...I restauracje na tarasach na piętrze - jak Sarajevska - też pokasowane. A ceny w "Mimozie" czy "Nautilusie" - są z Księżyca! Dlatego zieją pustką a naród woli pójść na čevapy... Kiedyś codziennie mogliśmy jeść obiad z winem w innej restauracji. Teraz - to utopia.
@@marcingradon7342 jedź, oczywiście, ale nie do Splitu tylko gdzieś w pobliżu! A po co Ci chorwacki Sopot? Jest tam multum małych miejscowości z czystą woda, dobrym jedzeniem i bez tych tabunów ludzi goniących za souvenirami made in China! POJEDŹ do Makarskiej, do Cavtatu lub do Kotoru, Budvy czy Sveti Stefan!
@@marcingradon7342 / dużo lepiej myślę! Wiesz, Split to dziś ponad 200 tys.miasto. Owszem, jest trochę zabytków z czasów strasznego Dioklecjana, ale latem trzeba przede wszystkim odpocząć i użyć relaksu. Stać w 100osobowej kolejce by zwiedzać ruiny pałacu Dioklecjana - i płacić słone ceny w każdej najmarniejszej knajpie - to nonsens. Wiesz, co Ci bym poleciła na przyszłość? POJEDŹ do Bośni - Sarajevo, Mostar, Trebinje a zobaczysz nie tylko żarcie z innego wymiaru wszechświata, ale i ludzi absolutnie z innych realiów. Tam to jest wyżerka, ale też trzeba wiedzieć GDZIE. Są miejsca, że zapomnisz o świecie wokół. A my Polacy mamy dobry "ząb" i podniebienie i g....dla turystów amerykańskich czy nawet niemieckich - nam, Polakom, ciężko przechodzi przez gardło - jeśli w ogóle przechodzi. Grecja jest dużo tańsza, jedzenie dużo zdrowsze i urozmaicone i smaczne. Chorwaci idą na kasę i walą pizzę oraz co najszybciej i najłatwiej - tanie čevapcici, takie z supermarketu, zamrożone. Kiedy zjesz filet mięsa nadziany specjalnym serem i upieczony przy Tobie - to będziesz wiedział o czym mówię. Chorwacja jest dla początkujących, którzy nie wiedzą jak było 10 i 20 lat temu.A w Grecji wina ostatnio biją rekordy w rankingach światowych! Udanego urlopu życzę i pozdrawiam także!🌹❤️
Jadę pojutrze na Wielkanoc. Znam już Zagrzeb, Rijekę, jeziora Plitvickie, północne wybrzeże Adriatyku. Nic mnie tam nie wkurzało. Ludzie bezpretensjonalni. Niezła kuchnia (szynka, kulen) no i wino. Jadę.
Przepiękny kraj. Nawet jak się zabłądzi, bo nawigacja zgłupieje, to i tak nie ma czego żałować, bo zawsze trafi się na coś ciekawego. Mimo wszystkich zachwytów znajduję w Chorwacji dwa minusy. 1. Kuchnia. Dlaczego? Akurat ja nie lubię pizzy, frutti di mare, pasty, ryb, a już szczególnie gumowatego mięsa z grilla. Nawet w restauracji reklamującej się jako kuchnia regionalna nie było nic innego oprócz w/w. Szkoda, bo bardzo lubię smakować regionalne potrawy. Zapewne coś innego da się znaleźć, bo przecież wszędzie nie byłem, ale jak dotąd rozczarowanie. Poza tym pierwszy raz i to tylko tydzień, to zapewne za mało, żeby poznać inne smaki. Może coś podrzucicie z poza wymienionej tu listy? 2. Paskudne ślimaki morskie i jeżowce. Kąpaliśmy się codziennie na innej, dzikiej plaży. Niestety te paskudztwa skutecznie zniechęcają do czegoś więcej, niż pływanie w tą i z powrotem jak w basenie. Jakkolwiek jeżowce są z daleka widoczne, więc łatwo je ominąć, to strzykwy są szare i ohydne. I nie piszcie mi o obuwiu do kąpieli, bo jego posiadanie jest oczywistością, jednak nijak nie wpływa na psychologiczny opór wobec tych szkaradziejstw. Zadziwiające dla mnie jest to, że znam wielu, którzy byli w Chorwacji kilkanaście razy i dopiero ode mnie dowiedzieli się, że tam na każdej plaży, kilka metrów od brzegu są takie paskudztwa na dnie, i to często w dużych ilościach.
Adam Sławiński / pizza to nie regionalna potrawa chorwacka tylko wymysł dla głupich turystów! ČEvapčiči, wspaniała plijeskavica, đuveć, šarena dolma wszystkie rodzaje bećkich šnicli! A jeszcze I škembiči i ražnjići i miješano meso- są wspaniale robione w dobrych miejscach! Że nie wspomnę już o pieczonej jagnięcinie I ovanske bubrezi! Jadłeś , kolego pod złym adresem ...
Zapewne. Tak jak pisałem - trudno w kilka dni poznać wszystko. Wiem tylko, że byliśmy w dwóch restauracjach chwalących się regionalnymi daniami, które były nieciekawe. Ja jestem dość wybredny, ale wielokrotnie zostałem pozytywnie zaskoczony podczas podróży po Europie.
Adam Sławiński / tak, panie Adamie - ma pan rację z tymi "regionalny mi " potrawami a właśnie te knajpy tylko czekają na turystów! Amerykańskiego fasonu pizza jest zmorą czyhającą dziś we wszystkich miejscach na świecie - właśnie na turystów.Ja pana rozumiem bo też jestem b.wybredna i sama znakomicie potrafię gotować (w domu była kuchnia kresowa,lepsza niż w najlepszych restau8racjach) więc pizzę jem tylko w domu gdy zrobię ją sama lub gdzieś we Włoszech i to z kamiennego, chlebowego pieca bo te cienkie, tekturowe w smaku, wymysły amerykańskego gustu - dla mnie są po prostu niejadalne! Koszmar! Najlepsze knajpki w Chorwacji zawsze były na tzw.trasie a ogólnie - na obrzeżach miast czy na wsiach - takie małe, prywatne gdzie lokalne produkty są b.świeże i przygotowane domowym tradycyjnym sposobem.Są wspaniałe zupy rybne (paška riblja čorba z wyspy Pag), dużo potraw z węgierskiej kuchni (typu gulasze z warzyw i dobrego mięsa), pieczone ryby oraz dania z jednego garnka (bosanski lonac) które ciągle są popularne we wszystkich regionach dawnej Jugosławii. Cielęce kotlety i cielęcina w ogóle są b.popularne i smacznie przyrządzane.Ja przepadam za takim wiejskim specjałem który nazywa się uštipci s kajmakom, niezrównany w smaku typ wyrośniętych i świeżo usmażonych świeżych pączków (dużych i nieforemnych ale można tego zjeść tonę!)na które - gdy jeszcze gorące - nakłada się ten świeży tłusty i lekko słonawy ser/twaróg kajmak który się topi jak śmietana na tych gorących uštipcach! Pycha! To bośniackiego pochodzenia specjał ale jedzony był i jest wszędzie, nawet w płn. Słowenii.Ja też nie lubię jeżowców bo są niesmaczne i śmierdzą jodem (poza tym mam ich nawbijanych w całym ciele!) ale kalmary przyrządzone po galicyjsku (a la gallega)są b.dobre. Jeżowce są także bardzo jadane w Katalonii i dania z nimi są b.drogie ale smak ich jest ohydny.Owoce morza dobrze przyrządzone są b.smaczne - (nauczyłam się tego żyjąc w Am.Płdn) ale to dłuższy proces nauczania aczkolwiek wart zachodu. Ja bardzo je lubię ale muszę uważać bo zawierają b.dużo cholesterolu...😏
Niestety, te paskudztwa są i jeszcze ośmiornic jest pełno gdzie nie spojrzeć. Ale to tylko świadczy o tym, że wody są czyste i zdrowe skoro tyle fauny w tej żyje...do dziś wyjmuję z ramion kolce z jeżowców, których pełno na skałach...
Ten kto był chociaż raz zakocha się na bank! Zjeździłem od północy po południe po Bośnię i Czarnogórę ostatni raz w 2019 r. Ale Chorwatów pojebało ceny kosmiczne zarówno noclegów jak i w knajpach czy sklepach, niemieccy turyści mówią, że drogo... Chorwatom jak i naszym Góralom czy ludziom którzy wynajmują kwatery nad Bałtykiem potrzebny jest zimny prysznic. Przez dwa sezony zero turystów i zaczną inaczej gadać. I nie ma co gadać czy hejtować nie stać cie to nie jedź itp. bo to co oni robią to zwykłe ździerstwo i skurwysyństwo.
Dokładnie TAK! I gdzie się nie ruszysz - tam Polacy lub Niemcy. Z dziećmi, psami i swoimi głupimi gadkami o swojej "ekskluzywności"... ciekawe w CZYM ta ekskluzywność???
My teraz już tylko jeździmy do Bośni i robimy wypady do Chorwacji. Drogo i już tak marne żarcie w Chorwacji - kiedyś była to inna bajka. Teraz tylko u prywatnych, małych lokalnych gospodarzy można dobrze zjeść i wypić. I omijać tzw.restauracje typowe. A pizza - dużo lepsza jednak w Polsce !
Dokładnie,za tygodniowy pobyt dla dwójki dorosłych wyszlo mi 8 koła,i sam się zawiez sam organizuj wycieczki martw się czy ci auto sie nie rozkraczy i wogole tam standard max 3*.A i pierdol się kilkanascie godz w aucie,gdzie w siadam w samolot lecę do Belek i za tę kasiore mam luksus i spokój.Ogolnie kraj ladny ale to tyle reszta to minusy w porównaniu np do Turcji gdzie nie jest nudno i wygodnie.
@@grakolhonda Chorwaci już są nastawieni na Niemców, Francuzów, Holendrów, Polak to już zło konieczne...od 2005 jeździłem do Cro, w tamtym roku byłem ostatni raz, racja Turcja wychodzi w tych samych pieniądzach, a kraj ciekawszy, morze także o wiele cieplejsze od Jadranu.
Nie chcę być upierdliwy, ale Nikola Tesla był Serbem a chyba powszechnie wiadomo że Serbowie i Chorwaci miłością do siebie nie pałają, więc przedstawianie go jako znanego Chorwata jest raczej niefortunne i raczej nie pasujące do tematu "FAKTY NIE MITY".
Widzę dużo ujęć z drona. Czy załatwienie pozwolenia na rejestrowanie faktyczne było tak karkołomne jak opisywane jest to na oficjalnych stronach, czy jednak da się to załatwić w prosty sposób?
Pan Domestos Ja mieszkam w Opolskim i od lat oglądam ich TV ,więc dobrze rozumiem czeski i faktycznie jest bardzo podobny do naszego,ale juz pisownia jest własnie bardziej podobna horwacka .
Bardzo podobny? Czecha, czy Słowaka zrozumiem w 85%, Chorwata prawie wcale. Czytając Chorwacki więcej się pojmie, bo ma się czas na analizę tekstu, ale w mowie prawie nic poza pojedynczymi słowami. Poza tym chorwacki ma silną melodykę włoską.
* w VI wieku osiedlili się tam Słowianie którzy wywedrowali tam z terenów mniej więcej dzisiejszego Krakowa. Vranćić skonstruował spadochron według rysunków DaVinci'ego i przetestował go. I Brač czyta się jako,, Bracz " i w Chorwacji jest kilka dialektów ze względu na okupacje a dalmatynczyki zostały w Dalmacji wyhodowane.
0:48 I wyobraźcie sobie ze moje koleżanki nie chciały go zobaczyć bo wolały kupić płatki w sklepie twierdząc że przecież w Chorwacji jet tak samo jak w Polsce tylko jest woda i można się odpalić ładnie. Koszmar jakby się ktos pytał po co wydawać tyle kasy na wyjazd na wakacje to według nich właśnie żeby się opalić, wcześnie spać i wcześnie wstać żeby jak najwięcej się opalić. Dramat i tak wygląda 20-o letnia nadzieja naszego narodu... 😩
Miło że aż tak kochacie mój kraj. 🇭🇷🇭🇷🇭🇷🇭🇷♡♥♡♥
Oj tak, Zadar ma najpiękniejszy zachód słońca ☀😍 *Chorwacja zaskakuje swoim pięknem* 👌
Są o wiele piękniejsze niż w Zadarze. Pojedź na wyspy lub do Budvy czy Sv.Stefana! Zadar ma taki sam zachód słońca jak wszystkie miasta na wybrzeżu dalmatyńskim.
Byłam w wielu miejscach na świecie, ale to Chorwacja skradła moje serce ❤️
Byłem w różnych krajach np. Grecja, Włochy, Hiszpania ale to Chorwacja sprawia, że chce mi się do niej wracać. Okróg górny ostatnio skradł moje serce, 15min spacerkiem od Trogiru. Polecam kazdemu.
Hiszpania dla mnie to takie miejsce do którego po dwóch wizytach nie mam ochoty wracać. Coś mi nie pasuje.
Nie ma lepszego kraju do wypoczynku jak dla mnie. Kiedyś się zastanawiałem dlaczego ludzie tam jeżdżą co roku, jak raz pojechałem to zrozumiałem.
Piękny kraj i wspaniali ludzie.
Kompresor Z krwią Serbów na rękach
Byłam w Chorwacji to piękny kraj 😀pozdrawiam
Pochwała dla autora filmu. Fajne ciekawostki. A co do samej Chorwacji.... zwiedziłem już trochę świata, ale Chorwacja to pierwszy i na razie jedyny kraj, gdzie gdy byłem na wakacjach to chciałem rzucić wszystko i nie wracać z powrotem do Polski. Ale niestety... Pozostaje mi wracać do Chorwacji i cieszę się, że w 2019r. kolejny raz ją zobaczę.
zgadzam się w 100%. Kilka dni temu wrocilam z Chorwacji i to najpiekniejszy kraj jaki widzialam. Niesamowici ludzie, klimat i niezapomniane zachody slonca
Fajny materiał, polecam Zupe Dubrowacka z Dubrownikiem na czele;)
Wyspa Pag, Novalja,camping Strasko!!! Pięknie!
Wlasnie w tej chwili ogladam filmik i jestesmy z rodzinka w Brela.Pieknie jest tu i bardzo milo.Gospodarze wspaniali.
Kocham Chorwację od pierwszego wejrzenia
Lawenda i rozmaryn pachną tam wyjątkowo pięknie!
Generalnie jest cudnie!!!!!!
Jolanta MsK/ bo jest gorąco i b.wilgotno to zapachy są zintensyfikowane do maximum, pinie rzymskie, pieprz i iglaki generalnie, pachną tam balsamicznie a wszystkie zioła - na potęgę! Oleandry i rododendrony kwitną też bez końca!
WSZĘDZIE gdzie jest wilgotno i gorąco - zapachy ziół i drzew, krzewów są b.intensywne. Na całym wybrzeżu Adriatyku tak pachną, nie tylko w Chorwacji. W Albanii i Grecji jest tak samo! Zapach rozgrzanej roślinności uderza już od razu po wyjściu z samolotu, jak gorąca kurtyna!
Byłem niemal w całej Europie. Ale chyba tylko na Chorwacji tak bardzo lubią nas Polaków. Są tak pomocni że mam wyłącznie miłe wspomnienia. Język też jest bardzo podobny . Zawsze się dogadasz. Jednym słowem warto tam pojechać I zostawić pieniądze:)
To prawda. Naród wszędzie lubi kasę. A już Hiszpanie i Portugale w tym przodują. Ale Dalmatyńczycy jeszcze nas lubią bo jesteśmy mocno podobni w gustach i charakterach.
Moim zdaniem zabrakło najpiękniejszej wyspy Chorwacji - Pag :) Ale fajnie że pojawił się też krótki fragment filmu kanionu rzeki Zmarnja, tylko nie było o nim wzmianki a szkoda. Ciekawą atrakcja o ktorej nie wielu turystów ma pojecie są też Błękitne i czerwone jezioro nieopodal granicy z Bośnią. Czerwone jezioro jest największym kraterem w Europie i jednym z największych na świecie, jadąc górską drogą z odleglości kilkunastu kilometrów widać w dali wielką dziurę w Ziemi :)
Pag, Krk, Hvar i Kornati - a jeszcze i Korčula. Na Pagu - paški sir a na Korčuli wspaniały Dingač. Najpiękniejsza była wyspa Brioni, gdzie kiedyś zamieszkiwał Marszałek Broz Tito z Jovanką. Wtedy była prywatną wyspą.
Trzy razy bylem w Chorwacji raz w Splicie potem w Zadarze gdzue wynajlelismy samochod i jezdzilismy po calym wybrzezu i trzeci raz zwiedzanie wysp,jeden z najlepszych i najprzyjazniejszych dla turystow krajow jaki zwiedzilem.
Się chwalisz czy żalisz ?
ten kraj jest tak nudny jak flaki z olejem
Bylem w zadarze i widzialem te organy morskie oraz ten zachod słońca, coś pięknego.... a ludzie tam niesamowici i mili
Piekny Kraj . Pozdrawiam Milutko.
Piękny kraj, łatwo się nam dogadać. Zresztą Polaków to pełno w sezonie. Warto wiedzieć że Chorwacja to nie tylko plaże ale i szlaki turystyczne w górach
Oj łatwo sie tak dogadać ? Nasi właściciele apartamentu koniecznie wysyłali nas do nauki jezyka angielskiego. [67 lat], Na każdym kroku tylko ten englisz i englisz. A będąc miesiąc prawie na wyspie Brać, w miejscowości Sutivan, spotkaliśmy TYLKO jedna rodzinę mówiącą po Polsku . Oj jak baaardzo sie ucieszylismy ze znajomego wreszcie języka . Uważam, ze jesli tak dużo Polaków jeżdzi do Chorwacji, to choć właściciele apartamentów w ramach kultury i szacunku dla turystów, powinni nauczyć sie podstaw języka Polskiego.
@@bozenao54 to wieśniaki są, tylko kasa sie liczy ,nie przyznają się do innych słowian, myślą że są lepsi , nudny kraj ze znudzonymi ludźmi , tylko że ładny kraj ale co z tego jak atmosferę tworzą ludzie
Hahaha wy nie wiecie gdzie jeździć... Jeździcie jak wszyscy na dół zadar split itd. A o Istrii nikt nie pamięta
Fajne ciekawostki. Warto tylko dodać, że nazwę Brač wymawiamy "bracz", nie "brać", a wyspa Cres, to "cres", a nie "kres".
Wymowa chorwacka jest dosłowna - czytasz tak, jak widzisz, znaki diakrytyczne są podobne do polskich: ś,ć,ń + kilka innych, np. wspomniane "č" równoznaczne z polskim "cz".
Dokładnie TAK. Język jest prosty i łatwo się go nauczyć. Ale warto robić to poprawnie. A niektórzy silą się na wymowę, ale nawet nie potrafią wymówić poprawnie miejsca w którym byli przez 2 lub 3 tygodnie...
Super wideo, dzięki Ci! Znam Dubrovnik dobrze, jak własną dłoń bo i jeździłam tam i też mieszkałam.Ale Twoje informacje i zdjęcia są bardzo dobre!Gratuluję!
łatwo znaleźć pracę ?
@@boloyeung1947/ TERAZ już nigdzie nie jest łatwo znaleźć pracy. Chyba, że jesteś wybitnym artystą i zaproszą cię na Festival Ljetne Igre...
Dodam jeszcze co nie co o chorwackich kierowcach.
Cóż......, nie należę do ślamazarnych kierowców, u nas mam dość ciężką nogę, ale oni olewają wszelkie przepisy. Normalką było wyprzedzanie mnie, jadącego 65 w zabudowanym (bo ogon ciągnąłem za sobą długi) na pasach, na ciągłej, na skrzyżowaniu. Jak już mnie miejscowi wyprzedzili to na zderzaku siadał mi jakiś ciężarowy, czy dostawczak. Zjeżdżałem w końcu na pobocze, niech gnają. Szokiem było, kiedy poza ter. zabudowanym (90) dognał mnie autobus z Zadaru. Ja jechałem 110, a ten się bierze do wyprzedzania. Też go puściłem. Podziękował i tyle go widziałem. Zniknął za kolejnymi zakrętami. Przez 8 dni nie widziałem ani radiowozu, ani jednego policjanta. Zero fotoradarów.
Drogi idealne, choć po wsiach bywało różnie.
Za to jadąc przez Węgry trzeba mocno uważać, choć miejscowi też nie oszczędzają gazu.
Adam Sławiński / tak, chorwacka kultura jazdy (a raczej jej brak!) zawsze pozostawiała b.wiele do życzenia a dowodem tego są te wszystkie wraki porozbijanych aut na ostrych zakrętach, szczególnie na Autostradzie Słońca.
To od Włochów zaczęła się ta durna moda jeszcze we wczesnych latach 70-tych.Jeżdżą kiepsko a wyprzedzają na siłę lub na chama - jak w płdn.Włoszech, niestety!
Hmmmmm....., ale mi ten ich styl jazdy w ogóle nie przeszkadza. Wolę takich, niż pierdołowatych, niezdecydowanych kierowców wystraszonych każdym pieszym zbliżającym się do pasów, dla których każdy kto jedzie szybciej od nich jest szaleńcem i piratem drogowym. W Chorwacji czułem się swobodnie i komfortowo na drogach, podobnie na Ukrainie. W Skandynawii czy Holandii byłem zestresowany i spięty.
Adam Sławiński / tak, oczywiście, że to nie przeszkadza - a nawet niektórym - to pomaga! Mnie bardzo pomogło i zainspirowało, powiedziałabym! Ja tam u nich swoje pierwsze prawo jazdy robiłam i niewiele wtedy jeszcze kobiet jeździło, zwłaszcza w moim wieku (miałam 21).Potem mi to tak bardzo się przydało gdy jeździłam w Ameryce Płdn. czy w Kairze lub w Istanbule...czysta improwizacja, zwłaszcza jazda w Egipcie czy w Turcji. Dzięki temu stylowi jazdy i zdecydowaniu parę razy udało mi się uciec, literalnie, z kilku niebezpiecznych sytuacji i - objechać jedną i drugą Amerykę.
Jazda w Holandii, w Niemczech czy w krajach skandynawskich jest tak potwornie irytująca i super nudna że nie sprawia żadnej przyjemności tylko służy stwarzaniu niepotrzebnego nikomu stresu i przedziwnych głupkowatych sytuacji ( których w normalnym kraju jak np.nasza Chorwacja - nigdy by nie było!).Nigdzie się tak monotonnie nie jedzie jak przez Niemcy i Holandię - do Francji czy Belgii a skandynawowie to już w ogóle przegięli pałę i zaczęli się sami borykać... co zważywszy na wielkiej klasy auta - jak szwedzkie Volvo czy Saab - jest w ogóle niezrozumiałe...
Apropos wyspy na wyspie - jest takie jezioro Taal Lake na filipinach. Jest tam wulkaniczna wysepka, które znajduje się na jeziorze, które to jezioro znajduje sie na wyspie, która to wyspa znajduje się na morzu. Wyspa na jeziorze na wyspie na jeziorze na wyspie na morzu :)
mago_ 81 wyspa incepcji
Ło Jezus jakie zagmatwane
Skumajcie motywy, że dwóch z nas było w Chorwacji poza sezonem i pojechaliśmy do turystycznych miast. Dobry film, dużo fajnej historii wyjaśnia, a przy okazji fajne widoki. Moja osobista preferencja to Camping Polari blisko miastaeczka Rovinj :) Powodzenia w rozwoju kanału ^^
Wspaniali Ludzie super jedzenie piekna pagoda I widoki I za duzo brytoli
Cudowne miejsce naprawde warte obejrzenia, pozdrawiam was
Porterek bałtycki Tomislav Crno z Zagrebačka Pivowara 😍😘😋.
Z mocnych alko to Rakija Lozovača 😍😘😘.Prawdziwą rakiję kupuje się od domowych "producentów". Od 40 kun w górę za literek w zależności od miejsca.
Zimą też jest tam zajebiście.Dodam, że Chorwacja to nie tylko Wybrzeże Dalmatyńskie.Chorwaci to zajebiste ziomki👍.
Mój ulubiony kraj
byłem we większości misat które wypowiedziałeś
"Jest piękna kto był ten wie" oj tak tak
Dwa lata tam mieszkałem a potem jeszcze pół... Ludzie jak ludzie. Fajni, nieco zacietrzewieni, zawzięci ... Kraj jak kraj skały, kamienie i kamieniołomy ....ale morze .... Zajebissste
Dokładnie TAK! Ludzie którzy byli tam tydzień lub dwa i płacili za każdy uśmiech - najgłośniej zachwalają i "polecają". Ci, którzy tam mieszkaliśmy dłużej już mamy nieco bardziej powściągliwe opinie...Chorwaci lubią pieniądz bardziej na ż Polacy i twierdzą, że bez nich nie ma "przyjaźni"...My chyba jeszcze tacy nie jesteśmy. Przynajmniej - nie wszyscy.
Super filmik ! Piona ;)
Mój ulubiony kraj :>
Kocham chorwacje bylem xx
Marek Poniedziałek a ja nie :(
r.i.p polzga
Moj to Monako
Mój też kocham Chorwację
Superowe flimnk o chorwacji
Super piekny filmik widoki. Mamy zamiar kiedys odwiedzic chorwacje :)
Piękny kraj i bardzo przyjaźni ludzie. Tylko te kamienie...
spadl ci kamien na glowke?
Ładnie skomponowany film i sporo ciekawych informacji :)
Byłyśmy na przełomie czerwca i lipca w Słowenii i było tak blisko do Włoch i Chorwacji, ale Słowenia ma tyle do zaoferowania, że nie starczyło czasu na zwiedzenie jeszcze wyżej wymienionych krajów.
TAK, Słowenia jest piękna! I nie tylko - Bled!
Moj również ulubiony kraj, jeszcze tyle miejsc do zobaczenia
Super materiał!!!
Z racji zbliżających sie wakacji, zrob materiał o Malcie.
Rąsia ku górze! Pozdrawiam.
Zachwycający cudowny kraj.
Super Film, brakuje tylko areny w Puli, pozdrawiam
🌹
Super filmik! Dzieki :)
Zajebisty kraj. Jak tam przyjechałem to od razu wiedziałem że tam kiedyś wrócę w przyszłości.
ja jeżdżę od 2013 roku ;-)
MrDominik44 ja tam 8 razy byłem
Fajnie, że wyrażasz swój zachwyt, tylko po co ten wulgaryzm?
Akurat słowo na Z nie jest jakoś mega wulgarne choć rzeczywiście jest to wulgaryzm ale dosyć słaby, niektórzy swój zachwyt potrafią opisać mocniejszymi słowami
Masz + za to, że w ogóle rozumiesz temat. Słaby, nie słaby, mimo wszystko wulgaryzm. Niestety, w dzisiejszych czasach chamstwo powszednieje. Czy mamy się poddać i dać ponieść się z prądem? Wszak z prądem płyną tylko martwe ryby. Znam dzieci, dla których największym wstydem są bluzgający rodzice, choć przyznają się do tego dopiero po wielu latach. Może warto zadbać o lepszy świat dla nich?
♥️♥️♥️♥️♥️ drugie miejsce po Polsce♥️♥️♥️♥️♥️
Omiś ♥️♥️♥️
No i jeszcze super grają w piłkę nożną 😎.
SZACUNEK PEŁEN 🤗🤗🤗🤗
Chorwacja lubię :))
zapomniałeś powiedzieć, żę Piwo Karlovačko jest jednym z najpopularniejszych piw w HR
Jest też Ožujsko
Owszem ale Chorwaci twierdzą że nie jest zbyt dobre coś pokroju naszego Harnasia ( nie moja opinia, nie krytykuje Harnasia, wszystko kwestią gustu)
Raczej ožujsko
Ožujsko je bolje :)
Mada više volimo strano pivo
Trzeba sie tam kiedyś wybrać. Bo ponoć piękny kraj.
ponoć to za mało powiedziane ;-)
Jeżdżę co rok, w lipcu, zawsze mało, zapach morza zapisał się w mojej pamięci do końca życia, trzeba pojechać aby wiedzieć o czym piszę, a jakie widoki !!!, plaże, brak słów. Za miesiąc już tam będę, nie mogę się doczekać :) Jak tylko trafi ci się okazja, jedź, nie zastanawiaj się, pojedziesz raz, będziesz wracać, tak jak ja.
Elmano byłeś kiedyś w mieście Jelsa ? A jeżeli tak to polecasz ? Podobno jest niezbyt ładna, a wybieram się tam w przyszły czwartek
Oj zazdroszczę ci, tam masz wszystkiego po trochu, plaże piaskowe, kamieniste, skałki, wszystkie rodzaje nawierzchni, byłem tam jeden dzień, mieszkałem w Križna luka, a płynąłem promem z Drvenik, w Chorwacji jest pięknie wszędzie, zawsze coś sobie znajdziesz. Odwiedź sobie po drugiej stronie wyspy, Hvar Beach obok Križna luka. Ja dopiero za trzy tyg. jadę. Pozdrawiam
Elmano ja w Chorwacji byłem 8 razy :/
Byłem w bolu na wyspie brac , pieknie!!! W tym roku chce wyspe dalej hvar . zobaczymy
Ja za 2 tygodnie jadę do Chorwacji mam nadzieję że będzie super😁
⬅⬅⬅ Uwielbiam Chorwację, ty też? Jak tak to 👍
Byłem i polecam👍
Bolja Hrvatska od Sjedinjenih Američkih Država
love cro najlepsza woda do pływana i widoki które nie pozwola ci zasnac z tesknoty za tym krajem
Podobał się film, to łapcia w górę. Chorwacja jest na pewno przepiękna, ludzie zapewne są wspaniali. Zagrzeb ze swoimi niebieskimi tramwajami i z zabytkowym glavnym kolodwarem jest cudowny. Szkoda, że znam te miejsca tylko z filmów na RUclips. Ale cieszę się, że i taką mam możliwość zobaczenia najpiękniejszych regionów Europy.
Tak. Glavni kolodvor jest stary i zabytkowy. Też teatr Narodno Kazalište i opera oraz dolne miasto i górne, na Zidu.
Ja jade na wakacje do Chorwacji :D
ja tak samo tylko, że ja od 2013
xd
Warto, jest pięknie... 😍
@@Beti-nr8vg przytko tam jesti
@@tosiaimbryk2670 A co ty tam wiesz
0.50 nigdy nie rozumiałem, nie rozumiem i już chyba nie zrozumiem co pięknego ludzie widzą we wschodzie czy zachodzie słońca. Cały czas to widzę, o każdej porze roku i każdej pogodzie. Czy żeby się zachwycać słońcem od czasu do czasu to trzeba mieszkać w Bloku???
Dođite u Hrvatsku! 🌄
@FRANZ DE MELK KINGORTEST FRONCTER kao turisti
@@bojanbojic9230 A ja želim bih živjeti u Hrvatskoj. tijekom cijele godine.
POZDRAV hvala
Chorwacja piękny kraj ja jeżdżę zwykle do rogoźnicy mniej ale też pięknej mieściny
A 4km od mojego miasta jest również Rogoźnica. W której znajduje się były Niemiecki obóz Gross Rossen. Pozdrawiam.
Miejscowości o nazwie Rogoźnica jest w Polsce kilka (pamiętajmy, że ta chorwacka pisana jest przez z , nie ź). Z podobnych nazw znalazłam jeszcze Osijek HR - Osiek PL, Koprivnica - Koprzywnica, Javornik - Jawornik.
jesli chodzi sepy to widzialem je we Francji takze i w Hiszpanii
Pozdrav iz Hrvatske
Bylam w Chorwacji z mezem i dziecmi 2x.
Rok temu w Ruskanen,odwiedzilismy Omus i Split oraz 2 dni do BiH.
W tym roku bylismy w Cricvenice.1 dzien wycieczka statkiem naokolo wyspy Krk.
Zakochalam sie w tym kraju ze na wakacje chcę tylko tam
Omiš i Crkvenica. Polacy jeżdżą tam od lat 60-tych bez przerwy. Kiedyś było superb - teraz zaś jest tak tłoczno, że często się odechciewa...Towarzystwo na wakacjach jest fajne i potrzebne, ale gdy jest bez przerwy i w takich ilościach - to już nie jest wypoczynek lecz udręka...
W przyszle wakacje jestem umowiona na wizyte w Dubrovniku, magiczne miejsce :D
Teraz już nie jest takie magiczne bo zawalone turystami do niemożności. Stradun pęka w szwach a w knajpkach wokół tłumy. A ja zaczynałam w czasach gdy rankiem bywało spokojnie, można było skoczyć na Plac po zakupy, wrócić na śniadanko i jeszcze potem wypić kawę w kafejce na dole. Teraz to już marzenie ściętej głowy...I restauracje na tarasach na piętrze - jak Sarajevska - też pokasowane. A ceny w "Mimozie" czy "Nautilusie" - są z Księżyca! Dlatego zieją pustką a naród woli pójść na čevapy... Kiedyś codziennie mogliśmy jeść obiad z winem w innej restauracji. Teraz - to utopia.
DROGO !!!! Podnieśli ceny bo Niemców dużo
Od 30 lat tam jezdze, mam tam yacht
W Himalajach masz jeti a jeździsz jamachą?
Co roku spędzam tam miesiąc :C Labin, Rabac i te sprawy :D
proteus555 Bravo!! Mam 🏡 w Rabcu... pozdrawiam 😃
CHORWACJA MOJA MILOSC.
Bylem na wyspie Brac i zakochalem sie w Adriatyku. Nie potrafie przestac myslec ,,odliczam dni do nastepnego urlopu.
Chcemy sie wybrac do Split . Dzięki za przypomnienie historii . Pozdro
Split też ma przerąbane bo za dużo ludzi. Turysta na turyście i turystą pogania. To już przestało być zabawne.
@@saragrant3667 to mam nie jechać !?
@@marcingradon7342 jedź, oczywiście, ale nie do Splitu tylko gdzieś w pobliżu! A po co Ci chorwacki Sopot? Jest tam multum małych miejscowości z czystą woda, dobrym jedzeniem i bez tych tabunów ludzi goniących za souvenirami made in China! POJEDŹ do Makarskiej, do Cavtatu lub do Kotoru, Budvy czy Sveti Stefan!
@@saragrant3667 aaa to ciach,zamówiłem właśnie na lipiec ,ale na Zakintos ! Pozdro
@@marcingradon7342 / dużo lepiej myślę! Wiesz, Split to dziś ponad 200 tys.miasto. Owszem, jest trochę zabytków z czasów strasznego Dioklecjana, ale latem trzeba przede wszystkim odpocząć i użyć relaksu. Stać w 100osobowej kolejce by zwiedzać ruiny pałacu Dioklecjana - i płacić słone ceny w każdej najmarniejszej knajpie - to nonsens. Wiesz, co Ci bym poleciła na przyszłość? POJEDŹ do Bośni - Sarajevo, Mostar, Trebinje a zobaczysz nie tylko żarcie z innego wymiaru wszechświata, ale i ludzi absolutnie z innych realiów. Tam to jest wyżerka, ale też trzeba wiedzieć GDZIE. Są miejsca, że zapomnisz o świecie wokół. A my Polacy mamy dobry "ząb" i podniebienie i g....dla turystów amerykańskich czy nawet niemieckich - nam, Polakom, ciężko przechodzi przez gardło - jeśli w ogóle przechodzi. Grecja jest dużo tańsza, jedzenie dużo zdrowsze i urozmaicone i smaczne. Chorwaci idą na kasę i walą pizzę oraz co najszybciej i najłatwiej - tanie čevapcici, takie z supermarketu, zamrożone. Kiedy zjesz filet mięsa nadziany specjalnym serem i upieczony przy Tobie - to będziesz wiedział o czym mówię. Chorwacja jest dla początkujących, którzy nie wiedzą jak było 10 i 20 lat temu.A w Grecji wina ostatnio biją rekordy w rankingach światowych! Udanego urlopu życzę i pozdrawiam także!🌹❤️
Jadę pojutrze na Wielkanoc. Znam już Zagrzeb, Rijekę, jeziora Plitvickie, północne wybrzeże Adriatyku. Nic mnie tam nie wkurzało. Ludzie bezpretensjonalni. Niezła kuchnia (szynka, kulen) no i wino. Jadę.
Trzeba poznać środkowe i południowe wybrzeże, Kornati, bo piękniejsze niż północne. Wyspy przede wszystkim. I Boka Kotorska. Teraz - to Czarnogóra.
Oglądam na chorwackiej plaży xD
Październik po Chorwacku to listopad
antoni jarecki
Bo tam jest cieplej i liście w tym klimacie opadają później.
Kto jedzie do Chorwacji wakacje 2019?? Łapa w górę i widzimy się ! 😁
jeszcze parę dni
Byłem w makarskiej ale raczej w tym roku nie pojade .....
Chciałabym :,c
O kuśka, bylem na krk na wakacje :)
CZARNOGÓRA
Michajer PL Bylam Budva,Kotor,Bar.
@@beti8786 rzeka Tara, jezioro Szkoderskie ;)
Przepiękny kraj. Nawet jak się zabłądzi, bo nawigacja zgłupieje, to i tak nie ma czego żałować, bo zawsze trafi się na coś ciekawego. Mimo wszystkich zachwytów znajduję w Chorwacji dwa minusy.
1. Kuchnia. Dlaczego? Akurat ja nie lubię pizzy, frutti di mare, pasty, ryb, a już szczególnie gumowatego mięsa z grilla. Nawet w restauracji reklamującej się jako kuchnia regionalna nie było nic innego oprócz w/w. Szkoda, bo bardzo lubię smakować regionalne potrawy. Zapewne coś innego da się znaleźć, bo przecież wszędzie nie byłem, ale jak dotąd rozczarowanie. Poza tym pierwszy raz i to tylko tydzień, to zapewne za mało, żeby poznać inne smaki. Może coś podrzucicie z poza wymienionej tu listy?
2. Paskudne ślimaki morskie i jeżowce. Kąpaliśmy się codziennie na innej, dzikiej plaży. Niestety te paskudztwa skutecznie zniechęcają do czegoś więcej, niż pływanie w tą i z powrotem jak w basenie. Jakkolwiek jeżowce są z daleka widoczne, więc łatwo je ominąć, to strzykwy są szare i ohydne. I nie piszcie mi o obuwiu do kąpieli, bo jego posiadanie jest oczywistością, jednak nijak nie wpływa na psychologiczny opór wobec tych szkaradziejstw. Zadziwiające dla mnie jest to, że znam wielu, którzy byli w Chorwacji kilkanaście razy i dopiero ode mnie dowiedzieli się, że tam na każdej plaży, kilka metrów od brzegu są takie paskudztwa na dnie, i to często w dużych ilościach.
Adam Sławiński / pizza to nie regionalna potrawa chorwacka tylko wymysł dla głupich turystów!
ČEvapčiči, wspaniała plijeskavica, đuveć, šarena dolma wszystkie rodzaje bećkich šnicli! A jeszcze I škembiči i ražnjići i miješano meso- są wspaniale robione w dobrych miejscach! Że nie wspomnę już o pieczonej jagnięcinie I ovanske bubrezi! Jadłeś , kolego pod złym adresem ...
Zapewne. Tak jak pisałem - trudno w kilka dni poznać wszystko. Wiem tylko, że byliśmy w dwóch restauracjach chwalących się regionalnymi daniami, które były nieciekawe. Ja jestem dość wybredny, ale wielokrotnie zostałem pozytywnie zaskoczony podczas podróży po Europie.
Adam Sławiński / tak, panie Adamie - ma pan rację z tymi "regionalny mi " potrawami a właśnie te knajpy tylko czekają na turystów! Amerykańskiego fasonu pizza jest zmorą czyhającą dziś we wszystkich miejscach na świecie - właśnie na turystów.Ja pana rozumiem bo też jestem b.wybredna i sama znakomicie potrafię gotować (w domu była kuchnia kresowa,lepsza niż w najlepszych restau8racjach) więc pizzę jem tylko w domu gdy zrobię ją sama lub gdzieś we Włoszech i to z kamiennego, chlebowego pieca bo te cienkie, tekturowe w smaku, wymysły amerykańskego gustu - dla mnie są po prostu niejadalne! Koszmar!
Najlepsze knajpki w Chorwacji zawsze były na tzw.trasie a ogólnie - na obrzeżach miast czy na wsiach - takie małe, prywatne gdzie lokalne produkty są b.świeże i przygotowane domowym tradycyjnym sposobem.Są wspaniałe zupy rybne (paška riblja čorba z wyspy Pag), dużo potraw z węgierskiej kuchni (typu gulasze z warzyw i dobrego mięsa), pieczone ryby oraz dania z jednego garnka (bosanski lonac) które ciągle są popularne we wszystkich regionach dawnej Jugosławii. Cielęce kotlety i cielęcina w ogóle są b.popularne i smacznie przyrządzane.Ja przepadam za takim wiejskim specjałem który nazywa się uštipci s kajmakom, niezrównany w smaku typ wyrośniętych i świeżo usmażonych świeżych pączków (dużych i nieforemnych ale można tego zjeść tonę!)na które - gdy jeszcze gorące - nakłada się ten świeży tłusty i lekko słonawy ser/twaróg kajmak który się topi jak śmietana na tych gorących uštipcach! Pycha! To bośniackiego pochodzenia specjał ale jedzony był i jest wszędzie, nawet w płn. Słowenii.Ja też nie lubię jeżowców bo są niesmaczne i śmierdzą jodem (poza tym mam ich nawbijanych w całym ciele!) ale kalmary przyrządzone po galicyjsku (a la gallega)są b.dobre. Jeżowce są także bardzo jadane w Katalonii i dania z nimi są b.drogie ale smak ich jest ohydny.Owoce morza dobrze przyrządzone są b.smaczne - (nauczyłam się tego żyjąc w Am.Płdn) ale to dłuższy proces nauczania aczkolwiek wart zachodu. Ja bardzo je lubię ale muszę uważać bo zawierają b.dużo cholesterolu...😏
O tych paskudztwach wujek mi opowiadał, który był w Chorwacji już kilka razy. Byłam zaskoczona jak i tą kąpielą w butach
Niestety, te paskudztwa są i jeszcze ośmiornic jest pełno gdzie nie spojrzeć. Ale to tylko świadczy o tym, że wody są czyste i zdrowe skoro tyle fauny w tej żyje...do dziś wyjmuję z ramion kolce z jeżowców, których pełno na skałach...
ja lece tam na 2 tygodnie nie moge sie doczekac :D !
Gdzie Pula ??? Tam jest starożytny amfiteatr...
PawlikN Brzęczyszczykiewicz / Pula na północy niezbyt daleko od Rijeki ...piękne miasto I zabytki oraz festiwal filmowy mają b.znaczący...
Pula na zachodnim wybrzeżu Istrii. A bardziej na południe Premantura i Kamjenjak. Warto tez tam wpaść :)
Skoro było O Chorwacji to może teraz O Bośni
Byłam 2 Razy Piękne,Polecam ♡
Może trochę niecenzuralnie, ale mówisz zajebiście. Bardzo dobrze mi się ciebie słuchało.
marze, zeby tam pojechac z rodzinka!
w czym problem ;)
Ja też byłem w chorwacji w tym roku w sierpniu
Byłam w Chorwacji 1 raz (do okolic Splitu) a w tym roku jadę 2 (do Puli)
Nie zgodzę się, bo zostało ominięty Omiś i MAKARSKA
Fajny film kc
A Tesla przypadkiem nie był Serbem?
No właśnie. Byłam w Serbii w knajpie poświęconej Tesli. Super klimat. Oczywiście w stolicy
Croatia and Poland slacvic brothers !!!
Ten kto był chociaż raz zakocha się na bank! Zjeździłem od północy po południe po Bośnię i Czarnogórę ostatni raz w 2019 r. Ale Chorwatów pojebało ceny kosmiczne zarówno noclegów jak i w knajpach czy sklepach, niemieccy turyści mówią, że drogo... Chorwatom jak i naszym Góralom czy ludziom którzy wynajmują kwatery nad Bałtykiem potrzebny jest zimny prysznic. Przez dwa sezony zero turystów i zaczną inaczej gadać. I nie ma co gadać czy hejtować nie stać cie to nie jedź itp. bo to co oni robią to zwykłe ździerstwo i skurwysyństwo.
Chorwacja byla modna tak jak kiedys Egypt 15lat temu
Poza tym autem sie meczyc zeby miec drugie polakowo ?!
Dokładnie TAK! I gdzie się nie ruszysz - tam Polacy lub Niemcy. Z dziećmi, psami i swoimi głupimi gadkami o swojej "ekskluzywności"... ciekawe w CZYM ta ekskluzywność???
My teraz już tylko jeździmy do Bośni i robimy wypady do Chorwacji. Drogo i już tak marne żarcie w Chorwacji - kiedyś była to inna bajka. Teraz tylko u prywatnych, małych lokalnych gospodarzy można dobrze zjeść i wypić. I omijać tzw.restauracje typowe. A pizza - dużo lepsza jednak w Polsce !
@@saragrant3667 czekawe gdzie do Bośni jeździcie....
W Cro z roku na rok coraz drożej...
Dokładnie,za tygodniowy pobyt dla dwójki dorosłych wyszlo mi 8 koła,i sam się zawiez sam organizuj wycieczki martw się czy ci auto sie nie rozkraczy i wogole tam standard max 3*.A i pierdol się kilkanascie godz w aucie,gdzie w siadam w samolot lecę do Belek i za tę kasiore mam luksus i spokój.Ogolnie kraj ladny ale to tyle reszta to minusy w porównaniu np do Turcji gdzie nie jest nudno i wygodnie.
@@grakolhonda Chorwaci już są nastawieni na Niemców, Francuzów, Holendrów, Polak to już zło konieczne...od 2005 jeździłem do Cro, w tamtym roku byłem ostatni raz, racja Turcja wychodzi w tych samych pieniądzach, a kraj ciekawszy, morze także o wiele cieplejsze od Jadranu.
Nie chcę być upierdliwy, ale Nikola Tesla był Serbem a chyba powszechnie wiadomo że Serbowie i Chorwaci miłością do siebie nie pałają, więc przedstawianie go jako znanego Chorwata jest raczej niefortunne i raczej nie pasujące do tematu "FAKTY NIE MITY".
Co do ścisłości wiem że się urodził na terenie Chorwacji.
Hvala!
Byłem tam tydzień temu. 😀
A ja wczoraj wróciłam z :(((
Widzę dużo ujęć z drona. Czy załatwienie pozwolenia na rejestrowanie faktyczne było tak karkołomne jak opisywane jest to na oficjalnych stronach, czy jednak da się to załatwić w prosty sposób?
0:50 tak moja ulubiona miejscowość w chorwacji 1:21 i winetou tylko nie na murach
Jama w Postojnej.
Liczyłem na jakieś nawiązanie do języka. Chorwacki jest bardzo podobny do polskiego. Widać to nawet na tabliczce z nazwą ulicy na początku filmu.
Wichrolit Też bylem w szoku,że pisownia jest bardziej bodobna do naszej,niż Czeska ...
Pan Domestos Ja mieszkam w Opolskim i od lat oglądam ich TV ,więc dobrze rozumiem czeski i faktycznie jest bardzo podobny do naszego,ale juz pisownia jest własnie bardziej podobna horwacka .
Bardzo podobny? Czecha, czy Słowaka zrozumiem w 85%, Chorwata prawie wcale. Czytając Chorwacki więcej się pojmie, bo ma się czas na analizę tekstu, ale w mowie prawie nic poza pojedynczymi słowami. Poza tym chorwacki ma silną melodykę włoską.
Adam Sławiński Tak jak pisałem -czeska mowa jest bardziej zrozumiała dla Nas,ale napisy juz bardziej chorwackie.Przynajmniej dla mnie ...:D
@Piotr Łukasiewicz Węgrzy przecież nie są Słowianami!!
* w VI wieku osiedlili się tam Słowianie którzy wywedrowali tam z terenów mniej więcej dzisiejszego Krakowa. Vranćić skonstruował spadochron według rysunków DaVinci'ego i przetestował go. I Brač czyta się jako,, Bracz " i w Chorwacji jest kilka dialektów ze względu na okupacje a dalmatynczyki zostały w Dalmacji wyhodowane.
Dzięki przyda się po jutro piszę konkurs z Chorwacji xD
0:48 I wyobraźcie sobie ze moje koleżanki nie chciały go zobaczyć bo wolały kupić płatki w sklepie twierdząc że przecież w Chorwacji jet tak samo jak w Polsce tylko jest woda i można się odpalić ładnie. Koszmar jakby się ktos pytał po co wydawać tyle kasy na wyjazd na wakacje to według nich właśnie żeby się opalić, wcześnie spać i wcześnie wstać żeby jak najwięcej się opalić. Dramat i tak wygląda 20-o letnia nadzieja naszego narodu... 😩
Jaki kraj taki złoty róg
Pozdrawiam serdecznie 😆😆😆