Ta sprawa kojarzy mi się z tajemniczą śmiercią Jennifer Fergate, której ciało znaleziono w hotelowym pokoju w Oslo. W tym przypadku, również krążyła teoria o tym, że kobieta była szpiegiem i pochodziła ze Wchodnich Niemiec. Z tego, co pamiętam, ustalono, że kobieta popełniła samobójstwo, ale wiele wskazywało jednak na zabójstwo.
Akurat dzisiaj czytałam o tej sprawie. I, że mieszkam właśnie w Bergen to stwierdziłam, że w wolnym czasie odwiedzę tę dolinę. Wchodzę na RUclips, a tutaj proszę podcast o tej sprawie
Słyszałam już o tej historii w innym podkaście, ale dobrze jest posłuchać raz jeszcze z innej perspektywy. Dziękuję. Myślę, że zainteresowani doskonale wiedzą kim była kobieta i co się stało. To że opinia publiczna nie ma dostępu do tej wiedzy nie ma znaczenia.
A ja trochę z innej beczki. Słuchałam na spotify Pana podcast " za zdradę" o zabójstwie ze Szczecina. I podpytałam swojego Tatę, który wtedy pracował i się okazało, że prowadził tą sprawę. Opowiedział mi więcej na jej temat i byłam w szoku...
A jechałem samochodem 2 h i wyczekiwałem na kolejną wersję historię mówię nie... Dojadę do domu i pewnie się pojawi 😂😂😂zaparkowałem auto i co jest więc odsłuch będzie na parkingu po ciemku 💪💪💪Pozdrawiam serdecznie
Witam.. Nie znałem tej historii, fascynująca, - arcyciekawa..!! Języki, peruki i podróże (same w sobie) - to jeszcze "pikuś", ale mnogość przybieranych tożsamości, żeczywiście sugeruje szpiegostwo.. Dziękuję za odcinek.. Pozdrawiam..
Słuchałem już kilkadziesiąt odcinków, ale nie wiedzieć dlaczego, ten strasznie mnie zainteresował. Zacząłem analizować to co przed sekundą usłyszałem, po czym mówię do siebie: niee to nie pasuje. Po czym ty dodajesz kolejne dwa zdania i sprawa zaczyna nabierać sensu i nowych horyzontów. I tak przez caaaały odcinek. Niesamowite przeżycie to było. Ale się cieszę. Dziękuje za tak świetny materiał
"Lodowa dolina"- skojarzyla mi sie z nzwa fikcyjnej Doliny Ludzi Lodu z serii sag autorstwa Margit Sandemo - szwedzkiej pisarki, ale akcja sagi to przede wszystkim Norwegia. Kto wie, moze jednak Ludzie Lodu istnieli naprawdę?😏
To mi przypomina jeden z odcinków serialu "niewyjaśnione tajemnice" na netflixie. Też w Norwegii znaleźli w hotelu martwą kobietę. Niby uznali, że samobójstwo, ale wiele przemawiało za tym, że to zabójstwo. No i nie poznano nigdy jej tożsamości itp. Polecam serial i ten odcinek, zapadł mi mocno w pamięć.
@@piotrekl940 ok. To prawda, że w obu przypadkach nie ustalono tożsamości kobiety, obie twierdziły, że pochodziły z Belgii i obie sprawy są tajemnicze, choć sprawa kobiety z Isdal jest bardziej tajemnicza
Niesamowita historia. Byłam kilka lat temu w Bergen i wspięłam się na wzgórze Ulriken ale doliną Isdal raczej nie szłam. Jak bym wówczas znała tę historię to bym poszukała tego miejsca.
Zdaje się że proponowałem kiedyś ten temat :) To może rzucę kolejne hasło: "Zaginięcie Michaela Rockefellera". Pozdrowienia ode mnie Marcin, świetna robota, umilasz mi pisanie prac na studia tymi podcastami. Trzymaj tak dalej :)
Czy Mikołaj (chyba tak on miał) już nie współpracuje? Drugi odcinek bez jego głosu i aż mnie serduszko boli. Uwielbiam jego glos i bardzo mi go brakuje :(( Nie uważam, że reszta ekipy jak i sam Marcin nie odwalają kawału dobrej roboty - bo fenomenalnie to robią, jak zawsze, ale jednak czegoś mi tu.. brakuje. W tym wypadku kogoś 😔
Czytałam książkę o tej sprawie, już nie pamiętam autora, ale niestety książka jest dostępna tylko po norwesku. Autor jest tam prawie pewny tego, że kobieta była prostytutką i faktycznie, dowody przedstawia w mocno przekonujący sposób. Ostatnio w norweskich mediach zrobiło się głośno, bo obok miejsca znalezienia kobiety ktoś odkrył leżącą w ziemi torbę, niestety była pusta, a z jej analizy nie udało się nic wyczytać i do tej pory nie wiadomo, czy należała do kobiety z Isdal. Chciałam jeszcze przy okazji zaznaczyć, że NRK czytamy "en er ko", to tak w ramach ciekawostki, bo wiem że nie każdy musi znać norweski :) A co do mojej teorii, to uważam, że kobietę ktoś zabił. We wspomnianej przeze mnie książce jest analiza tego, jak szybko kobieta mogłaby dotrzeć w miejsce zdarzenia, gdyby była sama, i wydaje się mało prawdopodobne, żeby "wyrobiła się" w czasie pomiędzy jej ostatnią obserwacją w mieście i zauważeniem dymu przez spacerowicza. Ktoś mógł kobiecie podać leki, po czym próbował spalić jej ciało, żeby zlikwidować odciski palców i inne dowody. Najbardziej zastanawiające jest to, że nikt się o kobietę nie upomniał, gdyby była szpiegiem, to myślę że prędzej czy później by to wyszło, dlatego też historia o prostytutce zmieniającej tożsamość bardziej tutaj pasuje. Być może w momencie swojej śmierci nie miała już pozostających przy życiu członków rodziny, a nikt inny jej nie kojarzył, bo często się przemieszczała, zakładała peruki i używała różnych imion. Btw: z norweskich tematów polecam sprawę Orderud, jest masa materiałów o tej sprawie :)
Czytałam tę samą książkę, i rzeczywiście, prostytutka brzmi najbardziej sensownie - jeśli ta kobieta miałaby być szpiegiem, to byłaby najgorszym szpiegiem, bo wszyscy, którzy się z nią zetknęli, zapamiętywali na jej temat wiele szczegółów, dodatkowo wyróżniała się z tłumu. W tej książce bardzo dużo miejsca poświęcone zostało włoskiemu fotografowi (autor nie zdradza jego nazwiska) - trochę szkoda, że autor się nie pofatygował do Włoch, żeby sprawę zbadać bliżej. Tak czy siak, wygląda to na morderstwo osoby z marginesu, o którą nikt się później nie upomniał :(
Ja baaaardzo polecam książkę ,,Ciało nie kłamie". Patolog z Nowego Jorku opisuje szczegółowe swoje najciekawsze sprawy, a w tym identyfikacja ciał z 11 września
ogólnie to obejrzałem mnóstwo twoich odcinków, nie chce skłamać że wszystkie.. ale na pewno zdecydowaną większość z twoich wszystkich kanałów. dzięki twoim filmom super oglądało mi się serial mindhunter miałem wrażenie że wiem o seryjnych mordercach więcej niż postaci z serialu 🤓🤓
@@gabrysiamysiapysiawaeil6450 po prostu jest taniej, taniej dla nich jest wynajac hotel, kupic lot do Polski i zaplacic prywatnie dentyscie niz leczyc zeby w Norwegii. Cenny sa parenascie mniejsze niz w Norwegii.
Witam...niesamowicie ciekawy odcinek trudna sprawa teori mnóstwo a jaka prawda? Tego nigdy się niedowiemy ..morderstwo doskonale zorganizowane i zatuszowane tak myślę. Dziękuję 🌹
23:29 od 1970 do 2005 jest nieco mniej niż pół wieku. Hipoteza o nieszczęśliwym wypadku z papierosem nie tłumaczy zbyt dobrze problemów z identyfikacją, kilku paszportów itp.
Przy czym żaden paszport nie został przy kobiecie znaleziony. Wiadomo jedynie, że użyła przy meldowaniu się siedmiu różnych nazwisk, a przy meldowaniu się w hotelu winna się wylegitymować paszportem. Co się stało z tymi paszportami - nie wiadomo
A co wy na to ,że moze to norweskie organy bezpieczeństwa ją pacły za szpiegowanie, a teraz sie z tym kryją ? czemu ludzie nie wzięli tego pod uwagę? Ta wiadomość ze służb i zeznania świadka do tego pasują, ale tej oczywistej hipotezy brakuje? :O Zdziwiłam się, ze tego tu nie ma, ale jestem laikiem i tą sprawę znam tylko z tego filmu:) ktoś coś może w tym względzie rozjaśnić?
Panie Marcinie, zdecydowanie powinien Pan odpuścić polskie sprawy na rzecz właśnie takich! Słucham Pana od czasów kanału niedietetyczne, właściwie to od początków tego kanału i uwielbiam sposób w jaki przedstawia Pan sprawy, ale jako wierny słuchacz chciałabym delikatnie zasugerować, że brakuje mi tego typu spraw w Pana wykonaniu ❤️
Mega mi się kojarzy ze sprawą Jennifer Fergate, która została znaleziona w hotelu w Oslo! Też miała powycinane metki z ubrań, a w hotelu zameldowała się przy pomocy belgijskiego adresu i fałszywego nazwiska :o
@@hannawieckiewicz3991 kobieto zastanów się co piszesz każdy spędza czas jak chce z partnerem oni najwidoczniej lubią czegoś posłuchać a potem rozmawiać o tym więc lepiej się nie wypowiadaj😊
Ktoś, kto miewa tzw. aurę przed atakiem padaczki miałby w oczekiwaniu na niego zapalić papierosa?? Mój nieżyjący już ojciec cierpiał na taką właśnie formę padaczki i wiem, że byłaby to ostatnia rzecz, o której by pomyślał, mimo że palił papierosy.
Fartuszkowcy, którzy mają duże znaczenie w służbach specjalnych, chętnie posługują się miejscami, które mają mroczną opinię. Te późniejsze wątpliwe i nieprawdopodobne relacje rzekomych świadków wyglądają na celową dezinformację, żeby zasiać chaos w śledztwie.
Obecnie jest pełno firm dzięki którym można sprawdzać swoje DNA, aby np.znaleźć swoich przodków. Myślę, że dobrym pomysłem było by przeszukanie tych baz pod kątem DNA tej kobiety. Marcin jak zwykle świetna robota 👍🏻 Dziękuję za odcinek i czekam na następny 🙂😚🤗
To nie jest takie proste ponieważ prawo w Norwegii nie pozwala na takie działanie bez zgody właściciela DNA lub jego krewnych, a w tym przypadku nie jest możliwe uzyskanie tych zgód. Polecam świetny podcast BBC na ten temat- Death on Ice Valley.
Duzo lepiej sie slucha o tego typu sprawach niz zabojstwach dokonywanych w Polsce przez ludzi ktorzy musieli sobie polac na odwage. Taka mala sugestia ;)
Po pierwsze, kto pali papierosy, gdy może spodziewać się ataku padaczki? Zwłaszcza, gdy jest sam. Nigdy nie znałam nikogo z padaczką, ale myślę, że to głupi pomysł palić papierosy, gdy nagle możesz dostać drgawek. Poza tym jeśli pożar zostałby wywołany przez papieros, czy nie zostałby on znaleziony na miejscu śmierci tej kobiety?
Nie jest prawdą, że za każdym razem kobieta meldowała się jako Belgijka. Tak czyniła prawie zawsze, a nie zawsze. Kobieta meldowała się pod 7 nazwiskami (Lancier, Tielt, Nielsen, Jarle, Zarna-Merchez, Lorch i Leenhouwfr) Z tych 7 nazwisk 6 miało pochodzić z Belgii, a w jednym z Jugosławii (Zarna-Merchez)
Moim zdaniem napewno ją zamordowano myślę że zeznanie świadka(tego marynarza) jest prawdą ale czy była szpiegiem czy może uciekła od jakiegoś zaborczego jegomościa gdzie kobieta jest własnością do śmierci to już nie mam pewności mogła coś wiedzieć o wielu wpływowych ludziach bądź pracować jako wolny strzelec dostarczając informacji temu kto więcej zapłaci ....
Ta sprawa kojarzy mi się z tajemniczą śmiercią Jennifer Fergate, której ciało znaleziono w hotelowym pokoju w Oslo. W tym przypadku, również krążyła teoria o tym, że kobieta była szpiegiem i pochodziła ze Wchodnich Niemiec. Z tego, co pamiętam, ustalono, że kobieta popełniła samobójstwo, ale wiele wskazywało jednak na zabójstwo.
Jest też zaskakująco wiele podobieństw że sprawa człowieka z Somerton (Tamam Shud)
obydwie te sprawy o których mi mówicie skojarzyło mi się ze sprawą tej kobiety
Dokładnie. Sprawa bardzo podobna do wydarzenia z Hotelu Plaza.
właśnie przed chwilą przesłuchała o niej odcinek, stamtąd przybyłam haha
opopooppppppppppppppppoppppoopoppppppppopppppppppppppppppoopppppoooppppoopooopppppppoopppppppppppppppppppppppppppppppppppppploooppopppoooopppppppooooppppppooopoppppoooooooopopoppoooppppppopppppooopppopopoopppppppppplpppppppppoopppppppooppopoppoooppppppopopppooooopooooooooooopopoopopppopppppoopooooooppppppplpoppopppoppppoopoppppopoooopoppoooooppoopppooooooopooooppoopopppppppppopppoopoooopooopopoppopppppop
Dreszczyk jak zawsze… Niesamowita historia, tajemnicza osoba.
00000ppppppp
Akurat dzisiaj czytałam o tej sprawie. I, że mieszkam właśnie w Bergen to stwierdziłam, że w wolnym czasie odwiedzę tę dolinę. Wchodzę na RUclips, a tutaj proszę podcast o tej sprawie
Zawodowy podcast. Brak lania wody, fakty. Świetna dykcja.
Profeska 👍
Słyszałam już o tej historii w innym podkaście, ale dobrze jest posłuchać raz jeszcze z innej perspektywy. Dziękuję. Myślę, że zainteresowani doskonale wiedzą kim była kobieta i co się stało. To że opinia publiczna nie ma dostępu do tej wiedzy nie ma znaczenia.
A ja trochę z innej beczki. Słuchałam na spotify Pana podcast " za zdradę" o zabójstwie ze Szczecina. I podpytałam swojego Tatę, który wtedy pracował i się okazało, że prowadził tą sprawę. Opowiedział mi więcej na jej temat i byłam w szoku...
Może Tata chciałby opowiedzieć coś więcej o innych ciekawych sprawach z tego okresu? W razie czego proszę o kontakt na kryminatorium@gmail.com
A jechałem samochodem 2 h i wyczekiwałem na kolejną wersję historię mówię nie... Dojadę do domu i pewnie się pojawi 😂😂😂zaparkowałem auto i co jest więc odsłuch będzie na parkingu po ciemku 💪💪💪Pozdrawiam serdecznie
😀🙃🤣
Witam..
Nie znałem tej historii, fascynująca, - arcyciekawa..!!
Języki, peruki i podróże (same w sobie) - to jeszcze "pikuś", ale mnogość przybieranych tożsamości, żeczywiście sugeruje szpiegostwo..
Dziękuję za odcinek..
Pozdrawiam..
Jedyne moje zastrzeżenie jest takie że odcinki są tylko raz w tygodniu :( Jak zawsze super, oby tak dalej!
ja zrobiłam miesiąc przerwy i cyk... mam kilka odcinków na raz 😉
Słuchałem już kilkadziesiąt odcinków, ale nie wiedzieć dlaczego, ten strasznie mnie zainteresował. Zacząłem analizować to co przed sekundą usłyszałem, po czym mówię do siebie: niee to nie pasuje. Po czym ty dodajesz kolejne dwa zdania i sprawa zaczyna nabierać sensu i nowych horyzontów. I tak przez caaaały odcinek. Niesamowite przeżycie to było. Ale się cieszę.
Dziękuje za tak świetny materiał
Co opowieść zajebioza słucham z otwartą paszczą .... Więcej i częściej !
"Maść na zapalenie skóry" chyba przypuszczała co się święci...
"Lodowa dolina"- skojarzyla mi sie z nzwa fikcyjnej Doliny Ludzi Lodu z serii sag autorstwa Margit Sandemo - szwedzkiej pisarki, ale akcja sagi to przede wszystkim Norwegia. Kto wie, moze jednak Ludzie Lodu istnieli naprawdę?😏
Kryminatorium... I korek w Paryżewie jakby łagodniej "wchodzi"… a w zasadzie stoi 😁
Dziękuję serdecznie, Panie Marcinie 💪
Mnie ta sprawa, choć wiele lat późniejsza, bardzo przypomina sprawę człowieka z Somerton,o której bardzo ciekawie opowiada Jasmin na swoim vlogu.
O Wow idealny czas. Właśnie weszłam na siłownię. To lecimy!
udanego treningu 😉
To mi przypomina jeden z odcinków serialu "niewyjaśnione tajemnice" na netflixie. Też w Norwegii znaleźli w hotelu martwą kobietę. Niby uznali, że samobójstwo, ale wiele przemawiało za tym, że to zabójstwo. No i nie poznano nigdy jej tożsamości itp. Polecam serial i ten odcinek, zapadł mi mocno w pamięć.
tamta kobieta została znaleziona w hotelu w Oslo (Plaza Hotel) w 1995 roku. To inna sprawa
@@robertsuski2355 a czy ja powiedziałem, że to ta sama sprawa? Napisałem, że mi przypomina... Nie, że to ta sama... 🙄🤦♂️
@@piotrekl940 ok. To prawda, że w obu przypadkach nie ustalono tożsamości kobiety, obie twierdziły, że pochodziły z Belgii i obie sprawy są tajemnicze, choć sprawa kobiety z Isdal jest bardziej tajemnicza
@@AndziaDworniok twierdziły za życia :)
Witam Wszystkich dzieki za kolejny dobry podcast milego sluchania i wszystkim duzo ZDROWIA pozdrawiam
czyzby zadnego kpmentarza o twoim glosie? nareszcie skupcie sie na podkascie super przygotowanym,dzieki wielkie
Niesamowita historia. Byłam kilka lat temu w Bergen i wspięłam się na wzgórze Ulriken ale doliną Isdal raczej nie szłam. Jak bym wówczas znała tę historię to bym poszukała tego miejsca.
brak łapek w dół 👍 to i ja klikam w ciemno do góry i zabieram się za słuchanie
Już są 2 w dół, niestety
@@michagruszka2113 jakieś dziady kalwaryjskie, zazdrośnicy : )
@@prawiczekWWA Nie znają się na porządnych materiałach
Zdaje się że proponowałem kiedyś ten temat :) To może rzucę kolejne hasło: "Zaginięcie Michaela Rockefellera". Pozdrowienia ode mnie Marcin, świetna robota, umilasz mi pisanie prac na studia tymi podcastami. Trzymaj tak dalej :)
Znana sprawa, pewnie utonął albo faktycznie go zjedli 🤭
Dolina Śmierci znajduje się również w Bydgoszczy(taka mała cirkawostka) :)
*ciekawostka
Jak pan mówi to zaraz jest mi lepiej.Wiele słyszałam tych głosów ale nikt pana nie pobije.Pozdrawiam serdecznie.
12:05 "Lekarz nie był w stanie jednoznacznie odpowiedzieć, co było przyczyną tego pożaru" - no nie dziwię się ! 😟 🤣
😂😂😂🤣🤣🤣🤣 ale zabawne, boki zrywać!
Super do słuchania, akurat paznokcie robię. A sprawa z isdal nie jest dobrze omówiona na polskim yt
Zosiu zrobisz i mi? poprosze tipsy na stopach
@@prawiczekWWA kończ wasc, wstydu oszczędź..
Czy Mikołaj (chyba tak on miał) już nie współpracuje? Drugi odcinek bez jego głosu i aż mnie serduszko boli. Uwielbiam jego glos i bardzo mi go brakuje :((
Nie uważam, że reszta ekipy jak i sam Marcin nie odwalają kawału dobrej roboty - bo fenomenalnie to robią, jak zawsze, ale jednak czegoś mi tu.. brakuje. W tym wypadku kogoś 😔
Czytałam książkę o tej sprawie, już nie pamiętam autora, ale niestety książka jest dostępna tylko po norwesku. Autor jest tam prawie pewny tego, że kobieta była prostytutką i faktycznie, dowody przedstawia w mocno przekonujący sposób. Ostatnio w norweskich mediach zrobiło się głośno, bo obok miejsca znalezienia kobiety ktoś odkrył leżącą w ziemi torbę, niestety była pusta, a z jej analizy nie udało się nic wyczytać i do tej pory nie wiadomo, czy należała do kobiety z Isdal. Chciałam jeszcze przy okazji zaznaczyć, że NRK czytamy "en er ko", to tak w ramach ciekawostki, bo wiem że nie każdy musi znać norweski :)
A co do mojej teorii, to uważam, że kobietę ktoś zabił. We wspomnianej przeze mnie książce jest analiza tego, jak szybko kobieta mogłaby dotrzeć w miejsce zdarzenia, gdyby była sama, i wydaje się mało prawdopodobne, żeby "wyrobiła się" w czasie pomiędzy jej ostatnią obserwacją w mieście i zauważeniem dymu przez spacerowicza. Ktoś mógł kobiecie podać leki, po czym próbował spalić jej ciało, żeby zlikwidować odciski palców i inne dowody. Najbardziej zastanawiające jest to, że nikt się o kobietę nie upomniał, gdyby była szpiegiem, to myślę że prędzej czy później by to wyszło, dlatego też historia o prostytutce zmieniającej tożsamość bardziej tutaj pasuje. Być może w momencie swojej śmierci nie miała już pozostających przy życiu członków rodziny, a nikt inny jej nie kojarzył, bo często się przemieszczała, zakładała peruki i używała różnych imion.
Btw: z norweskich tematów polecam sprawę Orderud, jest masa materiałów o tej sprawie :)
Czytałam tę samą książkę, i rzeczywiście, prostytutka brzmi najbardziej sensownie - jeśli ta kobieta miałaby być szpiegiem, to byłaby najgorszym szpiegiem, bo wszyscy, którzy się z nią zetknęli, zapamiętywali na jej temat wiele szczegółów, dodatkowo wyróżniała się z tłumu.
W tej książce bardzo dużo miejsca poświęcone zostało włoskiemu fotografowi (autor nie zdradza jego nazwiska) - trochę szkoda, że autor się nie pofatygował do Włoch, żeby sprawę zbadać bliżej.
Tak czy siak, wygląda to na morderstwo osoby z marginesu, o którą nikt się później nie upomniał :(
Pozdrawiam ze Stavanger 😉 jak zawsze odcinek odsłuchany z samego rana👌
Pozdro z półkuli północnej ;) wariaty
Super odcinek, akurat na długi jesienny wieczór. Pozdrawiam 😊😊😊
Tajne służby na pewno wiedzą kim była.
Jak ja żałuję, że dopiero odkryłem ten kanał. Czapki z głów!
Uwielbiam Pana słuchać …,,znamy się tylko ze słyszenia,,…pozdrawiam
Ufff wykończony po pracy, dzięki za kolejny lightowy podcast przy którym można się zdrzemnąć :)
Nareszcie poniedziałek super mam
Bardzo interesujący odcinek. Dziękuję
Byłem tam ze 100 razy . Piękne miejsce
Czekałam na te historię w Twoim wykonaniu ;) Jak zawsze niezawodny Marcin ;)
Czekałam na historię o kobiecie z Isdalen 🙂
Super takie odcinki, w których tożsamość ofiary jest zagadką.
Ja baaaardzo polecam książkę ,,Ciało nie kłamie". Patolog z Nowego Jorku opisuje szczegółowe swoje najciekawsze sprawy, a w tym identyfikacja ciał z 11 września
Krrrrrryminatorium ... :) Dzięki wielkie!
Petarda Chłopie !😁 Pozdrawiam
ogólnie to obejrzałem mnóstwo twoich odcinków, nie chce skłamać że wszystkie.. ale na pewno zdecydowaną większość z twoich wszystkich kanałów. dzięki twoim filmom super oglądało mi się serial mindhunter miałem wrażenie że wiem o seryjnych mordercach więcej niż postaci z serialu 🤓🤓
Najciekawsza historia na tym kanale .
Mało kto odwiedza dentystów w Norwegii. Norwegowie praktykuja tak zwane ,,tannferie" - zębowe wakacje, i jezdza robic zęby do Polski :)
Napisz cos wiecej o tym
@@gabrysiamysiapysiawaeil6450 po prostu jest taniej, taniej dla nich jest wynajac hotel, kupic lot do Polski i zaplacic prywatnie dentyscie niz leczyc zeby w Norwegii. Cenny sa parenascie mniejsze niz w Norwegii.
Ta historia jest niesamowita!
Jak zawsze petarda. Dziękujemy.
Witam...niesamowicie ciekawy odcinek trudna sprawa teori mnóstwo a jaka prawda? Tego nigdy się niedowiemy ..morderstwo doskonale zorganizowane i zatuszowane tak myślę. Dziękuję 🌹
Najlepszy podcast kryminalny. Świetna robota. Styl lektorski wciąga i przykuwa uwagę słuchającego
może następny odcinek o jakimś seryjniaku? ^^
racja, trzeba w końcu wrócić do tego tematu
wampir z kaszub
Są na tym świecie fachy, którymi nie warto się parać.
No a ja dziś w pracy :D więc tradycji stanie się zadość:P ale posłucham w późniejszych godzinach
Niezwykle tajemnicza historia. Ciekawe czy kiedyś poznamy prawdę na temat tożsamości tej kobiety.
23:29 od 1970 do 2005 jest nieco mniej niż pół wieku.
Hipoteza o nieszczęśliwym wypadku z papierosem nie tłumaczy zbyt dobrze problemów z identyfikacją, kilku paszportów itp.
Przy czym żaden paszport nie został przy kobiecie znaleziony. Wiadomo jedynie, że użyła przy meldowaniu się siedmiu różnych nazwisk, a przy meldowaniu się w hotelu winna się wylegitymować paszportem. Co się stało z tymi paszportami - nie wiadomo
A co wy na to ,że moze to norweskie organy bezpieczeństwa ją pacły za szpiegowanie, a teraz sie z tym kryją ? czemu ludzie nie wzięli tego pod uwagę? Ta wiadomość ze służb i zeznania świadka do tego pasują, ale tej oczywistej hipotezy brakuje? :O
Zdziwiłam się, ze tego tu nie ma, ale jestem laikiem i tą sprawę znam tylko z tego filmu:) ktoś coś może w tym względzie rozjaśnić?
Bardzo ciekawy odcinek. Dziękuję
Panie Marcinie, zdecydowanie powinien Pan odpuścić polskie sprawy na rzecz właśnie takich! Słucham Pana od czasów kanału niedietetyczne, właściwie to od początków tego kanału i uwielbiam sposób w jaki przedstawia Pan sprawy, ale jako wierny słuchacz chciałabym delikatnie zasugerować, że brakuje mi tego typu spraw w Pana wykonaniu ❤️
Jak zawsze super.Pozdrawiam.
mogę wam powiedzieć że urodziła się 5 czerwca 1945 roku. Była córką Eduarda Prchala. . Narodowości czechosłowackiej.
?
Mega mi się kojarzy ze sprawą Jennifer Fergate, która została znaleziona w hotelu w Oslo! Też miała powycinane metki z ubrań, a w hotelu zameldowała się przy pomocy belgijskiego adresu i fałszywego nazwiska :o
Wincyj wincyj takich spraw
Marcinie, zostań moim mężem i możesz mi czytać codziennie przed snem 🥰😂🥰
bardzo dobry i interesujący film oby tak dalej
Chyba musze pofatygowac sie do tej doliny ;) Swietny odcinek! Pozdrawiam Autora i odsluchujacych!
Umilasz nam z mężem wieczór - dziękujemy! 😁
@@hannawieckiewicz3991 kobieto zastanów się co piszesz każdy spędza czas jak chce z partnerem oni najwidoczniej lubią czegoś posłuchać a potem rozmawiać o tym więc lepiej się nie wypowiadaj😊
Zazdroszczę 😉 Mój mąż niestety nie podziela mojego zamiłowania do kryminalnych historii 🙈
@@damaliadamalia7544 to tak jak mój. Na pytanie po co tego słucham odpowiadam, że uczę się na cudzych błędach, więc lepiej dla niego żeby zamilkł 😉
@@sylwias7921 😂😂
Odcinki powinny być co najmniej 3razy w tygodniu
Kolejny wspaniały podcast pozdro
No to zaczynamy wieczór z podcastami.....
Super, dzięki.
Dziękuję 😀
Bardzo ciekawie👍🏻😘🙌🏻
Dlaczego wymyślono ze R to Rzym a nie Rzeszów?
a może to był Radom :D
Ktoś, kto miewa tzw. aurę przed atakiem padaczki miałby w oczekiwaniu na niego zapalić papierosa?? Mój nieżyjący już ojciec cierpiał na taką właśnie formę padaczki i wiem, że byłaby to ostatnia rzecz, o której by pomyślał, mimo że palił papierosy.
Super nowy odcinek 🥰
Książke właśnie czytam polecam 😊
Dzięks 👍
Witam.serdecznie cie Marcinie.
Genialny odcinek🙂
Szkoda tej kobiety😪
Super... Jak zawsze...❤️💟👌
Milego wieczoru,Lena.😀
Czarny Leksykon sztos książka
Kto by ryzykował żeby szpieg był chory na padaczkę? Ja myślę, że czymś mogła handlować, coś przewozić.
Fartuszkowcy, którzy mają duże znaczenie w służbach specjalnych, chętnie posługują się miejscami, które mają mroczną opinię. Te późniejsze wątpliwe i nieprawdopodobne relacje rzekomych świadków wyglądają na celową dezinformację, żeby zasiać chaos w śledztwie.
Gdzieś już słyszałam tą historię ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie
Dziekuje
Lubię M.M Twoje podkast.Bardzo ładny J. Polski
Czy głos Mikołaja jeszcze się pojawi?
Szczerze mówiąc, lepiej się słucha jak go słyszę ☺️
Tak czy siak, jak zawsze-mistrzostwo😃
Mikołaj na urlopie obecnie, pojawi się za tydzień 😉
Pozdrowienia. 👍
Obecnie jest pełno firm dzięki którym można sprawdzać swoje DNA, aby np.znaleźć swoich przodków. Myślę, że dobrym pomysłem było by przeszukanie tych baz pod kątem DNA tej kobiety. Marcin jak zwykle świetna robota 👍🏻 Dziękuję za odcinek i czekam na następny 🙂😚🤗
To nie jest takie proste ponieważ prawo w Norwegii nie pozwala na takie działanie bez zgody właściciela DNA lub jego krewnych, a w tym przypadku nie jest możliwe uzyskanie tych zgód. Polecam świetny podcast BBC na ten temat- Death on Ice Valley.
Nikt o tej historii nie słyszał,nawet w Norwegii nikogo to nie rozpala. Nas ciekawi Ksiwzka o kolanowskim.
Pozdrawiam
Duzo lepiej sie slucha o tego typu sprawach niz zabojstwach dokonywanych w Polsce przez ludzi ktorzy musieli sobie polac na odwage. Taka mala sugestia ;)
19:32 Szkoda ze nie wstrzymałeś się z tym odcinkiem do własnie tej daty :p
Po pierwsze, kto pali papierosy, gdy może spodziewać się ataku padaczki? Zwłaszcza, gdy jest sam. Nigdy nie znałam nikogo z padaczką, ale myślę, że to głupi pomysł palić papierosy, gdy nagle możesz dostać drgawek.
Poza tym jeśli pożar zostałby wywołany przez papieros, czy nie zostałby on znaleziony na miejscu śmierci tej kobiety?
Czy posiadasz informacje jakie konkretnie leki zostały przy niej znalezione ? Chodzi mi o masc i zapewne jakąś benzodiazepine ?
Nie jest prawdą, że za każdym razem kobieta meldowała się jako Belgijka. Tak czyniła prawie zawsze, a nie zawsze. Kobieta meldowała się pod 7 nazwiskami (Lancier, Tielt, Nielsen, Jarle, Zarna-Merchez, Lorch i Leenhouwfr) Z tych 7 nazwisk 6 miało pochodzić z Belgii, a w jednym z Jugosławii (Zarna-Merchez)
Pozdrawiam z Oslo😊
W innym podcascie ntt było o dziwnych zachowaniach kobiety w hotelu.
Moim zdaniem napewno ją zamordowano myślę że zeznanie świadka(tego marynarza) jest prawdą ale czy była szpiegiem czy może uciekła od jakiegoś zaborczego jegomościa gdzie kobieta jest własnością do śmierci to już nie mam pewności mogła coś wiedzieć o wielu wpływowych ludziach bądź pracować jako wolny strzelec dostarczając informacji temu kto więcej zapłaci ....
Historia📜 bardzo intrygująca ale trudna do ogarnięcia.. Dla mnie S. F...