Na samym początku pada stwierdzenie że "zjawiska atmosferyczne publikowane przez naukowców stają się dogmatem" Dogmat - «twierdzenie przyjmowane za pewne i prawdziwe jedynie na mocy autorytetu osoby, która je wygłasza» Czyli jednak to prawda że ta cała walka z klimatem (a raczej walka z ludźmi pod pozorem walki z klimatem) nie ma rzeczywistych podstaw, że to tylko zabieg socjotechniczny który ma zmusić masy ludzkie do zrobienia tego czego chcą ich zarządcy, a cały ten ekoteroryzm to ściema.
@@grape_org Stan wiedzy jest taki jak napisałem - prawda jest zwalczana, liczy się odgórnie ustalony przekaz, a "wiedzę" się podciąga do tego co jest słuszne. Pamięta pan jeszcze aferę "kija hokejowego"? Ile to już lat minęło, ile przepowiedni się nie spełniło, ale przekaz jest pompowany non stop.
Nauka nie ma wątpliwości, że zmiana klimatyczna zachodzi oraz, że jest w istotnej części spowodowana przez działalność człowieka. Pozdrawiamy!@@piotrdmochowski1064
Na samym początku pada stwierdzenie że "zjawiska atmosferyczne publikowane przez naukowców stają się dogmatem"
Dogmat - «twierdzenie przyjmowane za pewne i prawdziwe jedynie na mocy autorytetu osoby, która je wygłasza»
Czyli jednak to prawda że ta cała walka z klimatem (a raczej walka z ludźmi pod pozorem walki z klimatem) nie ma rzeczywistych podstaw, że to tylko zabieg socjotechniczny który ma zmusić masy ludzkie do zrobienia tego czego chcą ich zarządcy, a cały ten ekoteroryzm to ściema.
Nie, nieudany Pana zdaniem zabieg retoryczny nie uniewaznia stanu wiedzy naukowej, nie stawiajmy spraw na glowie.
Stan wiedzy? To nijak ma sie do stanu faktycznego czy prawdy.
@@grape_org Stan wiedzy jest taki jak napisałem - prawda jest zwalczana, liczy się odgórnie ustalony przekaz, a "wiedzę" się podciąga do tego co jest słuszne. Pamięta pan jeszcze aferę "kija hokejowego"? Ile to już lat minęło, ile przepowiedni się nie spełniło, ale przekaz jest pompowany non stop.
Nauka nie ma wątpliwości, że zmiana klimatyczna zachodzi oraz, że jest w istotnej części spowodowana przez działalność człowieka. Pozdrawiamy!@@piotrdmochowski1064