Cześć Kamilu , jak zawsze super filmik . Te potężne okonie są niesamowite i do tego sandacze ! Pięknie połowiliście , jak to mówią ,,jak dbasz tak masz '' , czyli zadbana woda i piękne ryby . Pozdrawiam i połamania kija .
Dzięki wielkie. Dokładnie - "jak dbasz, tak masz"... Szkoda, że na takie ryby musimy wyjeżdżać za granicę tym bardziej, że mamy tak wspaniałe Mazury....jednak bezrybne :( Pozdrowionka, wszystkiego dobrego ;)
Okonie piękne, kiedyś łowiłem takie na Mazurach, jak się cofnę w czasie to 25 lat temu, i tylko były na 1 jeziorze w tak dużej ilosci. Teraz już tam ich nie ma, jezioro zniszczyla gospodarka rybacka. Szkoda ze nasze wody są w akt stanie. I nikt z tym nic nie robi. PZW to organizacja, która całkowicie nic nie robi w kierunku żeby były ryby, liczy się tylko kasa, my wędkarze tak jak mówisz jak nie zadbamy sami to nit nam nie pomoze.
Niestety nasze Mazury są w większości straszliwie zniszczone i zaniedbane. Wiele jezior zostało oddanych w ręce rybackich spółek, które wyrybiają jeziora do dna. Mam szczerą nadzieję, że przyjdą czasy, gdy osoby za to odpowiedzialne zostaną pociągnięte do odpowiedzialności.... Przykro na to patrzeć tym bardziej, że uczyłem się wędkować na Mazurach i doskonale pamiętam jak te jeziora wyglądały kiedyś, ile było ryb... Strasznie to przykre :(
Piękne Volkswageny 😉 dzieki za życzenia i ja życze zdrowych i wesołych świąt oraz kolejnych życióweczek nad wodą ale jednak w szczególności nad naszą piękna Wisłą.
W przyszłym roku postaram się spędzić troszkę więcej czasu nad Wisłą, niż w tym sezonie, więc powalczę i o życiówki ;) Pozdrowionka, wszystkiego dobrego ;)
Dzięki Damiano i jeszcze raz gratulacje za zeda i okonia-potwora ;) Szkoda, że nie było mnie w pobliżu z kamerką, ale może uda się gdzieś/kiedyś/następnym razem ;) Wesołych Świąt!
Wielkie dzięki, bardzo mi miło ;) Staramy się z Rafałem, aby te filmy nie tylko były "ładne", ale też miały w sobie chociaż odrobinkę jakiejś merytoryki. Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego w nowym roku! ;)
Dzięki - to miała być drobna kontynuacja filmu o okoniach-gigantach ;) W lutym jadę tam ponownie, więc może znowu uda się coś nagrać ;) Wszystkiego dobrego!
Piękne garby, tylko pogratulować ;) . Szczęśliwości, udanych wypraw i jeszcze większych okazów w Nowym Roku..., no i oczywiście kontynuacji w materiałach video dla wiernych widzów!
Ja w tym roku swój pierwszy sezon w Holandii zaliczyłem, okonie też magia😀 największy 48 cm, w moim rejenie pasa się na racicznica których jest od groma
Oj tam też są piękne garbusy! ;) Nawet miałem pojechać na kilka do Holandii w tym roku, ale trochę czasowo się nie udało - natomiast co się odwlecze... ;)
Kamilu i dla was wesołych świąt.Wiem gdzie jest ta woda,czy da się połowić tam z brzegu?Noclegi chyba parę km.od wody.Może w przyszłym roku odwiedzę tą wodę.
Po opłaceniu zezwolenia (chyba) można łowić z brzegu, ale są one miejscami całkowicie niedostępne i wydaje mi się, że być tam i łowić z brzegu....to trochę niewykorzystana okazja ;) Ja bym ładował dupsko w kajak, bo z brzegu nie dotrzesz nawet do 0,1% miejscówek ;)
@@robertolszewski7296 - jest ciężko, ale się da. My trafiliśmy jeden dzień, kiedy nie dało się łowić, a bardzo chcieliśmy. Nasz hiszpański przewodnik zawiózł nas na inne jezioro ponieważ twierdził, że jest "lepsze do łowienia z brzegu" (chodziło mu o to, że są większe szanse na złowienie okonia 50+ z brzegu, niż na tym omawianym jeziorze). Mieliśmy kilka szczupaczków i jakieś okonie po 30cm, nic sensownego. Ale ponoć się da - widziałem zdjęcia olbrzymich okoni, złowionych z brzegu. My nie umieliśmy ;)
Wszystkiego najlepszego w te święta ekipie, z Wisły 2016r w maju zlowilem okonia 49cm , jednak to jedyna taka ryba w moim życiu, reszta pod 40cm największe, pozdrawiam. Super odcinek.
Bardzo dziękujemy i od nas również spokojnych Świąt! ;) O kurka, 49cm z Wisły to jak 60+ z jeziora gigantów - wielkie gratulacje, potężna ryba!!! Pozdrowionka i życzę 50cm z Wisły - na "moim" odcinku Wisły to niestety nieosiągalne ;)
Fajnie połowic takich okoni, przedwczoraj plywalem na Wiśle, jeden sandacz spadl, jedno branko i tolpyge za kapote, ogólnie duża rybka😉, prawie 35kg, trochę mnie powozila.
@@sebastiankomorowski9528 - no i to mi się podoba, to jest pasja! ;) Ja śmigam jutro nad Wisełkę, bo to zaraz koniec sezonu i trzeba go dobrze wykorzystać, wycisnąć coś z ostatnich dni ;) Ps. cholerka, to musiało być zabawy z tym kapotnikiem? Nie miałem jeszcze tołpygi ale domyślam się, że musi to to jeździć na kiju ;)
Rafale, Kamilu nie będę ponownie pisał że świetny materiał z pieknymi rybami 😎 oj... już napisałem .Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku Panowie 🖐 PS. Kamil i tego 54++w lutym 🐟 pozdrawiam serdecznie 🖐
Dzięki Radziu - za każdym razem bardzo to doceniamy!!! ;) Wszystkiego dobrego, spokojnych Świąt dla Ciebie i bliskich oraz samych sukcesów w nowym sezonie - niech trzeszczą kije! ;)
Dziękuję za życzenia i oddaję: szczęścia, zdrowia, pomyślności i potencji do starości! Połamania kija. Kamil uwierz, że Zalew Szczeciński w latach 1981-83 nie ustępował temu zbiornikowi. Jako nastolatek wypływałem tam z wujem, który miał łódkę i kuter w Świnoujściu, był zawodowym rybakiem. Stawaliśmy na skraju toru wodnego w jemu znanych miejscach i bez echosondy łapaliśmy po ok. 40 okoni na głowę, w rozmiarach 35-50 cm. Używało się wędek podobnych do podlodowych(silniejszych) a przynęty to haczyk z wentylem do dętki rowerowej. System podobny do dorszowego z przywieszkami. Czasami wyciągało się 2-3 ogromne okonie na raz. Byłem tam w zeszłym roku, super Łódź, echo, najnowsze zdobycze techniki i trochę okoni połapałem ale ich rozmiary nie powalały. Wierzę, że odbudujemy polskie wody.
Dzięki, bardzo dziękujemy ;) Nigdy nie łowiłem w zalewie Szczecińskim, chociaż ze 3 sezony już się wybieram. Wiem, że kiedyś było to wspaniałe łowisko, ale ponoć jest bardzo zniszczone rybackimi siatami :( Sam pamiętam czasy, gdy na Mazurach łowiło się naprawdę piękne okonie i garbus 40+ był wydarzeniem, jednak miejscowi wyjadacze (ehh, jakież trafne określenie...) łowili bardzo dużo takich ryb. Niestety te czasy minęły i dopóki się nie opamiętamy z zabieraniem ryb, dopóki nie zmienimy RAPRu, dopóki nie skończy się możliwość kilkuletnich dzierżaw jezior i nie wygonimy rybaków z wód śródlądowych, tak długo nic się nie zmieni... :( Wierzę, że jednak doczekamy czasów, kiedy z rybami i stanem naszych wód będzie lepiej... ;)
Ciekawe czy te okonie to nie jakieś genetycznie mutowane rybki. Filmów z tej wody już sporo oglądałem i rozmiary tych ryb robią wrażenie. Może przyjdzie dzień i się tam wybiorę ze znajomymi. Pozdrawiam i Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku dla Was!
Raczej nie, to chyba kwestia wybitnie dobrych warunków dla tych ryb. Zresztą jeśli nie widziałeś, to podrzucam linka do opowieści o tych okoniach i wywiadu z biologiem środowiskowym ;) ruclips.net/video/QwXxDt0wTmE/видео.html
@@kamilwalicki zapewne oglądałem, bo oglądam wszystkie Wasze filmy. Chociaż nie ma to jak wyciągnąć ładną sztukę na swoich własnych wodach. Ja w tym roku na wodzie gdzie zazwyczaj łowię szczupaki podczas wyprawy z brzegu złapałem pasiaka, który miał 46 cm. Wątpię by podobną radochę dał okoń 50+ na wodzie gdzie jest ich pełno.
@@1983mhc - oj, chciałbym mieć gdzieś "pod nosem" wodę z takimi rybami ;) Niestety mieszkam w Warszawie i praktycznie do każdej niezłej wody mam bardzo daleko... 46cm to piękny garbus - gratki! ;) Dla mnie liczą się emocje, a taka ryba na pewno daje ich mnóstwo - bez względu na jakiej wodzie ;) Pozdrówki!
W Niderlandach (Holandii już nie ma) jest wiele wód z okoniami 50+. Pod koniec grudnia został pobity rekord 56,5cm. Największe skupisko okoni 50+ to Haringvliet. Mieszkam w Niderlandach już 4 lata i lepszych wód dla łowców okoni jeszcze nie spotkałem.
Tak, w Holandii jest sporo okoni 50+. Problem jest tylko taki, że jest tam ogrom wody i te ryby mogą być wszędzie i nigdzie. Znajomi, którzy tam łowią opowiadali mi, że za garbusem z 5ką z przodu można pływać ładnych kilka tygodni i go nie złowić. Na tym Hiszpańskim jeziorze zdecydowanie łatwiej, bo mniej wody i takich ryb - przy odrobinie farta - można złowić kilka dziennie. Byłem tam dwa razy i średnio wychodzi mi jeden okoń 50cm /dziennie. Zdarzały się dni, że brały takie 47-48cm, ale np następnego dnia łowiłem 3 okonie 50+. Co nie zmienia faktu, że do Holandii też się wybieram ;)
@@kamilwalicki Tu masz rację. Nie jest tu tak jak na tym jeziorze, że jesteś pewien tego okonia. Są łowiska komercyjne gdzie jest podobnie jak na tym z filmu. Na wodach klubowych i ogólnodostępnych jest ciężej o okonie 50+. One są w dużej ilości wód ale nie tak liczne i nie tak łatwe do namierzenia i złapania. Odbiegając od tematu to świetne materiały robicie. Ogląda się to z przyjemnością. Oby tak dalej 👍
@@TheHitcher9601 - wielkie dzięki, bardzo mi miło - dzięki! ;) Najważniejsze, żeby takie ryby pływały w danej wodzie, wtedy jest sens ich szukać ;) Pozdrówki
Heh, jakbym umiał wędzić takie pyszności, to też by mnie wykończyło i to z miłą chęcią! ;) Ja lecę jeszcze w lutym ale z tego co wiem, to nie ma już miejsc. Pewnie dopiero zimą za rok będę tam ruszał ponownie ;)
@@peterg9532 - no właśnie ;) Perchzilla to nazwa firmy z przewodnikami, a nie nazwa jeziora ;) Ps. zresztą ja nie łowię z nimi, jeździmy do innych przewodników ;)
Piękne okonie . Szkoda ze u nas nie ma takiej wody. Może kiedyś powstanie takie lowisko C&R w Polsce . Ps.Miales może do czynienia z pennem conflictem 2 ? Myślę nad rozmiarem 2500 do kijka C.W- 18g i zastanawiam się czy rozmiar będzie dobry .Niestety w pobliżu nie ma ich nigdzie w sklepach i nie mam jak pomacac. Pozdrawiam
Jeśli znajdzie się ktoś z dużą gotówką i będzie rozumiał, że prawdziwą kasę zarobi z turystyki wędkarskiej, a nie z odłowów rybackich, to być może kiedyś doczekamy się takiego łowiska w PL - chciałbym bardzo ;) Tak, mam dwa Cinflicty II. Fajne kręciołki, jak na Penny to bardzo leciutkie - takie było założenie konstruktorów, aby to był najlżejszy Penn. Do kijaszka do 18 gramów w zupełności wystarczy ten 2500, powinien pasować ;)
@@kamilwalicki Włłaśnie w tym rzecz ! Można zbiornik zaorać w ciągu roku i zarobić 1 raz niszcząc przytym rybostan . A można też zrobić C&R i zarabiać wiele lat dbając przy tym o ryby. Dzięki za odpowiec odnośnie kołowrotka- zostało poczekać aż przyjdzie ! Mam clasha 3000 I to już faktycznie spory kołowrotek Conflict II 3000 wagowo by jeszcze w miarę pasował ale jeżeli to podobny gabaryt do clasha to byłby zwyczajnie nie poręczny. Czekam na więcej filmów!!! 🐟🐟🐟💪💪💪
@@hubertzak5158 - widzisz.... Ty to rozumiesz, ja to rozumiem, niektórzy wędkarze to rozumieją....a osoby, które zarządzają naszymi łowiskami bardzo często tego nie rozumieją (chociaż ja myślę, że nie chcą rozumieć...). Wolą wpuścić rybaków, wyczyścić zbiornik wodny z ryb, a potem.....a potem podnieść składkę o kilka złotych, żeby było "na zarybienia". Po czym znowu wpuścić rybaków w następnym sezonie.... Oj, ludzie się kiedyś zemszczą na tych osobach... Tak, ten 3000 będzie zbyt duży bo gabarytowo jest podobny do Clasha - tylko mniej waży. Ale taki rozmiar do lekkiego kijaszka raczej nie potrzebny ;) Ps. ja niedługo wyjeżdżam na dłużej, ale postaramy się, żeby co jakiś czas wjeżdżały jakieś filmiki ;)
@@s.p.w.fishingchannel - to zależy ile kilometrów chcesz jechać autem ;) Do Madrytu polecisz bezpośrednio z Warszawy, na inne lotniska masz już dwa loty.
Nie miałem dużego, największe jakie mi wpadły to jakieś 70+. W dodatku na ostatniej wyprawie nie złowiłem ani jednego sandacza, a tylko okonie mi wpadały. Za to koledzy mieli troszkę lepsze wyniki sandaczowe, a Damian i Olaf pacnęli po rybce +/- 80cm, więc naprawdę spore zedy. Największe o jakich słyszałem miały dobrze ponad 90cm (ale nie pamiętam, czy 96, czy 94 - więc nie chcę pisać bajek, bo nie jestem pewien) i ponad 9kg masy ;)
POPROSTU PRAWDA JEST TAKA ZE TO NIC NIEZWYKLEGO NORMALNA SYTUACJA RYBY SOBIE ZYJA ROSNA I MAJA SIE DOBRZE !!!!! DLACZEGO MUSIMY JEZDZIC PO EUROPIE ZEBY ZLAPAC OKONIA ???? DLATEGO ZE JANUSZ ZABIERA NAWET 10 CM RYBKI TO SIE PYTAM JAK MAJA DOROSNAC ?MAM NADZIEJE ZE CHOCIAZ JEDEN MIETEK TO PRZECZYTA I POMYSLI JAK BEDZIE NA RYBACH !!!!!
I tak i nie ;) Na pewno masz rację, że sami jesteśmy winni, my-wędkarze. Ja też bardzo często (ZBYT CZĘSTO!) widuję jak nasi "koledzy" po kiju mordują małe rybki - czy to jakieś okonki, czy kleniki, płotki. Nasze wody są w opłakanym stanie, a w wielu wypadkach wędkarze jeszcze dorzynają łowiska zabierając ryby... W 100% się z Tobą też zgodzę, że fajnie by było, gdyby ktoś obejrzał film lub przeczytał Twój komentarz i aby mu coś w głowie zaświtało, że może jednak warto czasem przemyśleć temat i uwolnić jakąś rybę. Ja staram się nikogo do tego nie zmuszać, a jedynie pokazywać w filmach, że można wypuścić, że warto to robić itp. Natomiast wydaje mi się, że to jezioro naprawdę jest wyjątkowe - to nie jest normalna sytuacja, że w jakimś bajorze jest tak dużo tak olbrzymich okoni. Nie piszę tu o garbusach 40+, ale o rybach ponad 50cm, o masie 2-3kg! To naprawdę "perełka" wśród innych jezior w Europie. Mam nadzieję, że będzie ich więcej i być może kiedyś i u nas będziemy łowili takie wspaniałe rybska ;)
@@kamilwalicki Kamil wydaje mi sie ze skoro jest to rezerwat I przygoda nie jest njezdzana przez Niedzielnych Januszy to sa piekne ryby ale moge sie mylic. .. Jestem wedkarzem mam 39 lat I wedkuje od niedawna I moze raz mi przyszlo do glowy zeby za brac rybe jednak wyposcilem I wszyskie inne rowniez ... zabieraj jak musisz ale pomysl sobie ze woda sie odplaci I jutro zlapiesz 50+
@@lewus255 - to prawda, ale też okonie znajdują w tym jeziorze niesłychanie dobre warunki. Jeśli nie widziałeś, to zerknij na rozmowę którą odbyłem z biologiem środowiskowym - mega ciekawy materiał moim zdaniem ;) ruclips.net/video/QwXxDt0wTmE/видео.html Ja mam 40 lat, niedługo stuknie 41, ale łowię od trzeciego roku życia. Kiedyś były czasy takie, że złowioną rybę - jeśli była wymiarowa, po prostu się zabierało. Dziś na szczęście wypuszczamy coraz więcej i staje się to regułą. Ja jestem za zdrowym rozsądkiem, co w moim wypadku oznacza przeważnie ze 2 ryby w sezonie zabrane z naszych łowisk - czasem jakaś trotka, czasem sandacz z zaporówki, zdarza się nie za duży sum. Wszystkie duże ryby wracają do wody, podobnie te, których jest mało. To moim zdaniem jest właśnie tzw. "zdrowy rozsądek" ;)
Dont know if anyone gives a shit but if you're bored like me during the covid times you can watch all of the new movies on Instaflixxer. Been binge watching with my brother for the last couple of days xD
Nie, nie próbowałem - wiem jednak, że miejscowi wędkarze czasem tak łowią, ale mi dobrze brały w wolnym opadzie, więc nie musiałem za bardzo kombinować ;)
Pan Antoni na jednym z filmów Sebastiana Kowalczyka mówi że rybacy złowili okonia 4,05 ciekawe czy jeszcze kiedyś będzie nam dane łowić takie ryby w polskich a nie hiszpańskich jeziorach
Tu właśnie jest problem - rybacy :( Dla mnie każdy rybak to kłusownik... Widziałem zbyt dużo rybackich siat na tarliskach i zimowiskach, zbyt dużo martwych ryb (również niewymiarowych), zbyt dużo rybackich grzechów... Powinniśmy raz na zawsze skończyć z rybactwem śródlądowym , bo nasze wody to nie stawy hodowlane... :(
Hej witam łapka oczywiście leci a co do tego Pana co tyle nalowil jednego dnia można powiedzieć że - ten wąs nie jedną wodą już trząsł haha pozdrawiam i życzę wesołych świąt
Niestety nie mam tego nagranego, bo koledze nie chciało się podpłynąć i nagrać holu :( Ale zdjęcia na pamiątkę zostały ;) facebook.com/photo.php?fbid=2034896286606473&set=pb.100002583644446.-2207520000..&type=3&theater
@@peterg9532 - na szczęście nie i udało się go wyholować ;) Co ciekawe - łowiłem tego dnia z przyponem z fluorocarbonu o średnicy 0,20mm, ale na szczęście zaplątał mu się koło "nożyczek" i nie chlasnął ;)
Dzięki ;) Wiesz, to przeważnie jest kwestia priorytetów - tydzień łowienia na tej wodzie, z hotelem, wypożyczeniem auta, paliwem, zezwoleniami itd to koszt około tysiąca Euro, czyli niewiele więcej niż taki wypad do Szwecji. Dużo? Mało? - i dużo i mało moim zdaniem ;) Pozdrowionka ;)
Jadę na przeszpiegi w październiku , jeżeli nie zrobią znowu fazy z zamknięciem comunidadów .W marcu miałem już rezerwować ale zamkneli nas w Madrycie . Ullibari Gamboa najlepsze na okonia , jadę po rekord .
Oj tak, chciałbym aby tak u nas było. Niestety nasze wody są straszliwie zniszczone i dopóki nie wygonimy rybaków z naszych wód śródlądowych, dopóki nie zmieni się świadomość ludzi, tak długo będziemy zmuszeni jeździć za granicę i tam zostawiać kasę za wędkowanie...
Kamil Łysy Wąż Walicki No dokładnie w Polsce ogólnie jest porażka z rybami kłusownikami z zaśmiecaniem tez nad Wisłą strasznie duzo sieci widuje masakra
Piękne okonie mega przynęty i piękne widoki subik dzwoneczek i łapka poleciała pozdrawiam serdecznie i życzę szczęśliwego Nowego roku oraz zapraszam cię na moją stronę na RUclips wpisz Mega Lin i komentuj subskrybuj zostaw dzwoneczek i łapkę pozdrawiam👍💪😉👍💪😉👊👍💪😉
Swietne okonie. Moj najwiekszy okon ktorego niedawno zlowilem w Australii mial tylko 41 cm . i wazyl 1,350 kg. Zapraszam na moj kanal ,, Australia.Wedkowanie, grzybobranie i inne pasje Edwarda K. " . Pozdrawiam z Australii.
@@kamilwalicki Te okonie są nieziemskie! mam nadzieje, że jeszcze będziesz miał powalczyć z bassem bo z tego co oglądałem - są to waleczne bestie .Pozdro Kamil;)
@@Tomi-rq5kx - jestem tego pewien, że prędzej czy później moje drogi skrzyżują się z bassami - nie wiem tylko kiedy ;) Też słyszałem, że to mega waleczne rybsztony ;)
A ja jestem ciekaw skąd się wziął ten polski przesad żeby nie puszczać okonia bo odprowadzi stado? Oglądam dużo zagranicznych filmików z połowów okoni, ostatnio tez najnowsza serie Perch Pro gdzie łowią sami wyjadacze i wszędzie ryby wypuszczają od razu ,mimo to łowią po kilka czy kilkanaście ryb z jednego miejsca. A u nas prawie każdy youtuber twierdzi ,ze trzeba je trzymać w podbieraku
Nie wiem skąd się wziął, ale jak mam być szczery - ja też w to wierzę. Zrobiłem kiedyś mały "test". Łowiliśmy na Ebro i akurat pięknie wstrzeliliśmy się w okonie. Wrzucaliśmy je do podbieraka zanurzonego w wodzie, a okonie brały jak szalone - co kilka rzutów piękny pasiak. W pewnym momencie wypuściliśmy ryby i łowiliśmy dalej - brania spadły niemal do zera. Powtórzyliśmy eksperyment jeszcze dwukrotnie, w kolejnych dwóch dniach. Do momentu, gdy wrzucaliśmy okonie do podbieraka - ryby brały. Gdy je wypuściliśmy, brania się kończyły. Nie wiem, może to przypadek ale ja zdecydowanie wierzę w tę teorię ;) Nawet łowiąc z lodu nie wypuszczam okoni do tej samej dziury w której łowię, tylko odchodzę jakieś 50 metrów i wypuszczam gdzie indziej. Tak na wszelki wypadek ;)
Chore po cześć jest ze w Polsce nie mozna kupic jeziora, chyba ze nie wiem o czymś. Mozna dzierżawic od wod polskich tak? I dzierzawa pewnie kosztuje na tyle dużo i jest niepewna ze kazdy nawet z kasa boi sie zaryzykowac, lub i tak przeprowadza odlowy by z czegos to oplacac. Sam jakbym wygral w lotto chcialbym sie zajac swoim jeziorem po swojemu. Tj oddac je wsi i pozwolic mu zyc po swojemu. Czesc dla klusoli, praca dla mieszkancow wsi, limitowana ilosc lodek na jeziorze, ale no trzeba miec worek bez dna w naszym klimacie. W naszym klimacie gdzie klusownictwo jest niemal tradycja a woda jest dzika to uwazam ze miejscowi powinni miec do tego prawo, w jakims stopniu. Chociaz pomyslicie ze jestem patolem. Oczywiście klisownictwo jakie ja widzialem tam to doslownie pare metrow siatki, pojdyncze pupy itp. We wszystkim problem zawsze robi sie wtedy jak jest brak umiaru, nie 5 10 a set kilo ryb.. Tam gdzie jezdze klusownicy byli miejscowi i mialem wrażenie ze robili to na wlasne potrzeby oraz sezonowych turystow.
Problemem jest u nas możliwość dzierżawienia jezior na krótki okres (np 5 czy 10 lat), bez żadnej kontroli. Nikt nie sprawdza po tych 5 czy 10 latach, w jakim stanie dzierżawca zostawił jezioro - a przeważnie zostawia je wyczyszczone z ryb. Dzierżawiąc na krótki czas chce wycisnąć jak najwięcej kasy, dlatego wali siatami, prądem, na tarliskach itd. Gdy ja byłem małolatem jeździłem często na Mazury i też pamiętam kłusownicze siatki i pupy. Były od wieków... Jednak moim zdaniem kłusownik to kłusownik. Jeśli my wędkarze płacimy składki na ochronę wód i na jakieś tam zarybienia (choć wiemy jak jest i z ochroną i z dbaniem o rybostan....widać to np na Mazurach), to kłusownik po prostu kradnie "nasze" ryby. Ja np nie widzę problemu, żeby wykupił kartę wędkarską, łowił ryby na wędkę i jeśli chce, to zabierał wg regulaminu. Ale stawiając siatę jest kłusolem i kradnie to co wpadnie w siatkę - ryby niewymiarowe, w okresach ochronnych, ponad limity. Kłusol to kłusol, nie powinniśmy tego tolerować. Chociaż w moim przekonaniu najgorszymi kłusolami są właśnie rybacy - widziałem zbyt wiele zniszczonych jezior, zbyt wiele siat na tarliskach, na zimowiskach, zbyt wiele zabitych niewymiarowych (i wymiarowych) ryb.
Ale to Hiszpania ;) Zresztą wiele odcinków Wisły to rezerwaty, ale nie ścisłe rezerwaty. Nawet tuż powyżej Warszawy są rezerwaty (ot chociażby "wyspy świderskie" czy "łachy kiełpińskie" - jeśli się nie mylę) i można łowić na tych odcinkach bez problemu. Z tego co wiem, to nie można wędkować na terenie rezerwatów ścisłych i tam faktycznie nikt normalny z wędką nie siada ;)
@@kamilwalicki ja bym raczej podzielił przynęty na skuteczne i źle prowadzone. A tak z innej beczki co byś polecił na rzeczną troć? Po nowym roku wybieram się na zawody a nigdy nie miałem do czynienia z tymi rybami. Czy wobler pływający na Carolina rig będzie dawał radę?
@@pawelmarkiewicz4378 - są też takie, którymi nie da się łowić bardzo głęboko i bardzo wolno - ot chociażby wobler czy wirówka. Na tak ospałe ryby, na głębokości 10 czy 12 metrów to po prostu nie działa - próbowałem ;) Ps. gdy chodzę za trotką, łowię tradycyjnie - czyli wobler lub wahadło, ale bez udziwnień ;)
@@kamilwalicki tylko że przy moim zerowym doświadczeniu to na przynęty nie zarobię bo tam pełno zaczepów, więc zastanawiam się co zrobić żeby polowić a nie tylko walczyć z zaczepami. Wszystkiego dobrego w nowym roku i połamania życzę
@@pawelmarkiewicz4378 - polecam Ci w takim razie kilka(naście) pływających woblerów i obowiązkowo odczepiacz przynęt - to naprawdę bardzo pomaga i straty nie są aż tak dotkliwe ;)
Cześć Kamilu , jak zawsze super filmik . Te potężne okonie są niesamowite i do tego sandacze ! Pięknie połowiliście , jak to mówią ,,jak dbasz tak masz '' , czyli zadbana woda i piękne ryby . Pozdrawiam i połamania kija .
Dzięki wielkie. Dokładnie - "jak dbasz, tak masz"... Szkoda, że na takie ryby musimy wyjeżdżać za granicę tym bardziej, że mamy tak wspaniałe Mazury....jednak bezrybne :(
Pozdrowionka, wszystkiego dobrego ;)
Ciekawe informacje, fajna relacja 👍 Dzięki za kolejny pouczający materiał 👏🐟🎣
Dzięki, cała przyjemność po mojej stronie ;)
Wesołych świąt. Piękne miejsce z pięknymi rybami
To prawda, bajkowe miejsce ;)
Kamil Ciebie to mozna sluchac i sluchac :) pienke ryby i widoki
pozdrawiam i wszystkiego dobrego.!
Kurcze, a ja właśnie mam problem z tym, że moim zdaniem za dużo gadam ;)))
Dzięki wielkie, serdecznie pozdrawiamy! ;)
W górę łowcę w górę i do wody , no ryby piękne dzięki Kamil że dzielisz się z nami swoimi filmami . Pozdrawiam i Sławomira
Dzięki wielkie, również w imieniu Rafcia i oczywicie Chucka Norrisa...yyy....Sławomira ;)
I Tobie Kamilu również życzę wszystkiego dobrego w nowym roku i oczywiście bicia kolejnych rekordów. Pozdrawiam
Dzięki ;) Wszystkiego dobrego! ;)
Super💪Ja czekam na takie spod lodu😀Jak będzie u nas tej zimy hehe. Pozdrawiam Serdecznie🌲🎣🎏
Ciekawe, czy będzie zima? - bo ja na razie to się chyba nie zapowiada ;)
Pozdrowionka, sukcesów! ;)
Jak zwykle mega ryby,mega ludzie i atmosfera, co chcieć więcej. Pozdrowienia i wszystkiego co najlepsze od ekipy z Gdyni 👊👍👍👍
Dzięki wielkie 😉 Wszystkiego najlepszego w nowym sezonie 😉
"Umarłem i trafiłem do raju", haha 👏👏👏
"...byłem dobrym człowiekiem - tak musiało być..." ;)
Wzajemnie chłopaki wesołych świąt i samych sukcesów w życiu prywatnym jak i zawodowym
Dziękujemy bardzo i serdecznie pozdrawiamy ;)
Wszystkiego dobrego! ;)
Niewiarygodne!!! Coś wspaniałego.
Magiczne jezioro, wspaniała woda ;)
W końcu. Pozdrowienia i dużo zdrowia w nowym roku.
Dziękujemy i życzymy samych sukcesów w nadchodzącym sezonie ;)
Okonie piękne, kiedyś łowiłem takie na Mazurach, jak się cofnę w czasie to 25 lat temu, i tylko były na 1 jeziorze w tak dużej ilosci. Teraz już tam ich nie ma, jezioro zniszczyla gospodarka rybacka. Szkoda ze nasze wody są w akt stanie. I nikt z tym nic nie robi. PZW to organizacja, która całkowicie nic nie robi w kierunku żeby były ryby, liczy się tylko kasa, my wędkarze tak jak mówisz jak nie zadbamy sami to nit nam nie pomoze.
Niestety nasze Mazury są w większości straszliwie zniszczone i zaniedbane. Wiele jezior zostało oddanych w ręce rybackich spółek, które wyrybiają jeziora do dna. Mam szczerą nadzieję, że przyjdą czasy, gdy osoby za to odpowiedzialne zostaną pociągnięte do odpowiedzialności....
Przykro na to patrzeć tym bardziej, że uczyłem się wędkować na Mazurach i doskonale pamiętam jak te jeziora wyglądały kiedyś, ile było ryb... Strasznie to przykre :(
Dziękować Kamil za kolejny ciekawy film 🙂
Dzięki, cała przyjemność po mojej stronie! ;)
Świetny kolejny film w Waszym wykonaniu ( Rafał i Kamil )
Dzięki za życzenia dla Was również wszystkiego dobrego w Nowym Roku 🖐
Dzięki, bardzo dziękujemy! ;)
Sukcesów w nowym sezonie ;)
Wszystkiego dobrego, pozdro
Piękne Volkswageny 😉 dzieki za życzenia i ja życze zdrowych i wesołych świąt oraz kolejnych życióweczek nad wodą ale jednak w szczególności nad naszą piękna Wisłą.
W przyszłym roku postaram się spędzić troszkę więcej czasu nad Wisłą, niż w tym sezonie, więc powalczę i o życiówki ;)
Pozdrowionka, wszystkiego dobrego ;)
Wyprawa marzeń no i moje ulubione okonie ...👍👍👍
Zdecydowanie polecam tam polecieć, chociaż raz w życiu - warto! ;)
Wesołych świąt Kamil, fantastyczna robota. Szacun 👍👍👍
Dzięki, bardzo dziękuję również w imieniu Rafcia, bo pięknie to pomontował ;)
Wesołych świąt Kamil! Niecierpliwie czekam na więcej filmów! Meeega!
Dziękujemy i oczywiście z wzajemnością! ;)
Nie zwalniamy! ;)
Pozdrówki
Wesołych świąt jak zwykle i na temat! Pozdrów z 🇬🇧
Dzięki wielkie, od nas również najlepsze życzenia świąteczne i samych sukcesów w nadchodzącym sezonie ;)
"Ale na Zegrzu lepiej?" Ciekawie się zapowiada. Zaczynam oglądać :D Wesołych Świąt! :)
Szykuj się Seba, zbrój po zęby bo to już niedługo! ;)
Wesołych Świąt ;)
@@kamilwalicki Spokojnie, zaraz zacznę się odchudzać ;)
@@SebastianKowalczyk77 - weź się nie wygłupiaj! Żebym z tyłu nie został, bo chwilowo nie mam czasu na siłownię! ;)
Kamilo coś pięknego ☺️👍💪 zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia ☺️
Dzięki ;) Wesołych Świąt i spełnienia marzeń w nadchodzącym sezonie ;)
Wesołych Świąt również.
Dzięki! ;)
Super pozdrawiam 😉 Zdrowych Wesołych
Dzięki wielkie, pozdrawiamy! ;)
Piękne garby super odcineczek przyjemnie się ogląda
Dzięki wielkie! ;)
@@kamilwalicki 🙂
Witaj Kamil .Super Film Material .Połamania..Szczęśliwego Nowego Roku.Pozdro
Dzięki, bardzo dziękujemy ;)
Wszystkiego dobrego w nowym sezonie ;)
Kamil, super film- powodzenia w lutym.
Dzięki Damiano i jeszcze raz gratulacje za zeda i okonia-potwora ;) Szkoda, że nie było mnie w pobliżu z kamerką, ale może uda się gdzieś/kiedyś/następnym razem ;)
Wesołych Świąt!
Polubiłem ostatnim czasy twoje filmy duza ilosc wiedzy 💪
Życzę powodzenia w dorwaniu tego 3kg oksa
I oczywiście wesołych spokojnych świąt!
Pozdrawiam💪
Wielkie dzięki, bardzo mi miło ;) Staramy się z Rafałem, aby te filmy nie tylko były "ładne", ale też miały w sobie chociaż odrobinkę jakiejś merytoryki.
Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego w nowym roku! ;)
Wesolych Swiat. Pozdrowienia z NL
Dziękujemy i pozdrawiamy - spokojnych Świąt! ;)
Ale oKONIE😉 cudo. W innych krajach potrafią dbać o swoje wody, nie to co nasze leśne dziadki z pzw.
Niestety masz rację... Szkoda, że u nas nie ma takich łowisk :(
Dziękuję Kamil za bardzo dobry prezent świąteczny:) wesołych świąt :)
Cała przyjemność po naszej stronie - wesołych Świąt ;)
Znowu super film. Bardzo mnie się podoba ;) Pozdrowionka.
Dzięki! ;) Niedługo znowu tam wracam, może też uda się coś dołowić ;)
również wesołych Świąt ! super odcinek, oby takich jak najwięcej! powodzenia w lutym !
Dzięki, będziemy walczyć w lutym ;)
Spokojnych świąt, pozdrawiamy ;)
Fajny materiał, szczególnie jeśli ktoś oglądał oryginalny film.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Dzięki - to miała być drobna kontynuacja filmu o okoniach-gigantach ;)
W lutym jadę tam ponownie, więc może znowu uda się coś nagrać ;)
Wszystkiego dobrego!
Piękne garby, tylko pogratulować ;) . Szczęśliwości, udanych wypraw i jeszcze większych okazów w Nowym Roku..., no i oczywiście kontynuacji w materiałach video dla wiernych widzów!
Dzięki wielkie! ;) Dla Ciebie również sukcesów w nowym sezonie, a jeśli chodzi o filmy.....nie zwalniamy! ;)
Dzięki i pozdrowionka!
Oj z moim brzuszkiem to na tym kajaczku to nie wiem czy bym ogarnął temat :) Wesolych wężu :)
Kajaki mają DMC do 120kg, więc sporo 😂 Wszystkiego dobrego 😉
Coś niesamowitego :D okonie poszły na tarło z karpiami haha
Cudowne miejsce, kolejny cel na mojej mapie. Pozdrawiam Kamilu.
Polecam Sebuś, bo to naprawdę perełka wśród setek tysięcy innych jezior w Europie ;)
Wesołych Świąt dla Was, uściskaj tatę! ;)
@@kamilwalicki również ściskamy ♥️ do zobaczenia na targach.
@@SebastianLemke - spokojności chłopaki, do zobaczyska ;)
Najwyższa pora zaktualizować nasz wyjazdowy kalendarz ;) pozdro Kamil jak zwykle rewelacyjnie się to ogląda ;)
Zdecydowanie! ;) Dzięki Pawciu, niedługo powalczymy wspólnie na tym bajorze ;)
Siema :D
@@teefal140 siemanko ;)
Piękny film Kamilu . Szczęśliwego nowego roku pozdrowienia dla ekipy😃😃😃😃😃😃😃😃😃😃😃😃
Dzięki, bardzo dziękujemy - od nas też lecę najlepsze życzonka i oby nowy sezon przynosił same sukcesy! ;)
Kamil super, idzie łapka w górę, Wesołych Świąt :)
Dzięki, bardzo nam miło! ;)
Pozdrowionka, spokojnych Świąt ;)
Super film.
Więcej takich.
Bardzo dziękujemy i obiecuję, że nie zwalniamy ;)
Wesołych świąt Kamilu . Polamania w nowym sezonie 😊😊😊😊
Dziękujemy! ;) Spokojnych Świąt i samych sukcesów w nadchodzącym sezonie ;)
@@kamilwalicki Dziękuję i pozdrawiam 😊
@@papigrego8205 - pozdrowionka ;)
Super odcinek. Pozdrawiam
Dzięki i również pozdrawiamy ;)
Wesołych świąt. Powodzenia👍
Dzięki, wesołych Świąt ;)
Ok,teraz na poważnie. Kogo muszę zabić żebyś mnie tam zabrał? 😉 Wesołych Świąt 🌲🎣
Musisz pogadać z Mackiem Rogowieckim z www.wyprawynaryby.pl - ja byłem z nimi dwa razy i niedługo lecę po raz trzeci ;)
Wesołych Świąt! ;)
Dobry dzień. Co to jest wędka o 9:15? Dziękuję Ci bardzo. Bardzo fajne filmy. Pozdrawiam ze Słowacji!
cześć,
dzięki za miłe słowo, bardzo dziękuję ;) Niestety nie mam pojęcia co to za kijaszek, którym łowił kolega...
Ja w tym roku swój pierwszy sezon w Holandii zaliczyłem, okonie też magia😀 największy 48 cm, w moim rejenie pasa się na racicznica których jest od groma
Oj tam też są piękne garbusy! ;) Nawet miałem pojechać na kilka do Holandii w tym roku, ale trochę czasowo się nie udało - natomiast co się odwlecze... ;)
Niezdrowo zazdraszczam
Pozdro ekipa
Dzięki i również pozdrawiamy - wesołych Świąt ;)
Kamilu i dla was wesołych świąt.Wiem gdzie jest ta woda,czy da się połowić tam z brzegu?Noclegi chyba parę km.od wody.Może w przyszłym roku odwiedzę tą wodę.
Po opłaceniu zezwolenia (chyba) można łowić z brzegu, ale są one miejscami całkowicie niedostępne i wydaje mi się, że być tam i łowić z brzegu....to trochę niewykorzystana okazja ;) Ja bym ładował dupsko w kajak, bo z brzegu nie dotrzesz nawet do 0,1% miejscówek ;)
Łowienie z kajaka to oczywista oczywistość .Pytanie o łowienie z brzegu dotyczy sytuacji kiedy pogoda nie pozwoli na wypłynięcie kajakiem.
@@robertolszewski7296 - jest ciężko, ale się da. My trafiliśmy jeden dzień, kiedy nie dało się łowić, a bardzo chcieliśmy. Nasz hiszpański przewodnik zawiózł nas na inne jezioro ponieważ twierdził, że jest "lepsze do łowienia z brzegu" (chodziło mu o to, że są większe szanse na złowienie okonia 50+ z brzegu, niż na tym omawianym jeziorze). Mieliśmy kilka szczupaczków i jakieś okonie po 30cm, nic sensownego. Ale ponoć się da - widziałem zdjęcia olbrzymich okoni, złowionych z brzegu. My nie umieliśmy ;)
Chłopie zazdro 👏
Wszystkiego najlepszego w te święta ekipie, z Wisły 2016r w maju zlowilem okonia 49cm , jednak to jedyna taka ryba w moim życiu, reszta pod 40cm największe, pozdrawiam. Super odcinek.
Bardzo dziękujemy i od nas również spokojnych Świąt! ;)
O kurka, 49cm z Wisły to jak 60+ z jeziora gigantów - wielkie gratulacje, potężna ryba!!!
Pozdrowionka i życzę 50cm z Wisły - na "moim" odcinku Wisły to niestety nieosiągalne ;)
Fajnie połowic takich okoni, przedwczoraj plywalem na Wiśle, jeden sandacz spadl, jedno branko i tolpyge za kapote, ogólnie duża rybka😉, prawie 35kg, trochę mnie powozila.
@@sebastiankomorowski9528 - no i to mi się podoba, to jest pasja! ;)
Ja śmigam jutro nad Wisełkę, bo to zaraz koniec sezonu i trzeba go dobrze wykorzystać, wycisnąć coś z ostatnich dni ;)
Ps. cholerka, to musiało być zabawy z tym kapotnikiem? Nie miałem jeszcze tołpygi ale domyślam się, że musi to to jeździć na kiju ;)
Walczymy do konca😉ja też wypływam na ostatnie 3dni, powodzenia, drwece odwiedzać ie?? Polamania kija koledzy. Pozdr
@@sebastiankomorowski9528 - dzięki i wzajemnie, niech coś kijem poszarpie jeszcze w tym sezonie ;)
Pozdrowionka!
Rafale, Kamilu nie będę ponownie pisał że świetny materiał z pieknymi rybami 😎 oj... już napisałem .Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku Panowie 🖐
PS. Kamil i tego 54++w lutym 🐟 pozdrawiam serdecznie 🖐
Dzięki Radziu - za każdym razem bardzo to doceniamy!!! ;)
Wszystkiego dobrego, spokojnych Świąt dla Ciebie i bliskich oraz samych sukcesów w nowym sezonie - niech trzeszczą kije! ;)
Dziękujemy :D
@@teefal140 - o :) I Rafciu się znalazł! ;)
Śliczne garby Kamil 💪😎
Dzięki, również w imieniu kolegów, którzy też połowili ;)
idzie 150cm przyboru na Wiśle i może przymrozek. Kamil, gdzie szukać sandaczy w tych ostatnich dniach na mazowieckiej Wiśle?
Ja bym szukał na płytkiej wodzie, dość blisko brzegu - ale strzelam, bo wszystkich rozumów nie pozjadałem i ryby potrafią zaskoczyć ;)
marzenie, pozdrawiam!
Marzenia trzeba spełniać ;)
Pozdrowionka ;)
znakomita produkacja!!! a te giganty wypasione grubo,delikatna zazdrość:)
Dzięki! ;) Świetna woda, to i ryby nie małe ;)
Pozdrówki!
Ja pierdziele ale konie. Zdrowych wesołych. Pozdrawiam
To prawda, powtorstwa ;)
Wszystkiego dobrego! ;)
Dziękuję za życzenia i oddaję: szczęścia, zdrowia, pomyślności i potencji do starości! Połamania kija. Kamil uwierz, że Zalew Szczeciński w latach 1981-83 nie ustępował temu zbiornikowi. Jako nastolatek wypływałem tam z wujem, który miał łódkę i kuter w Świnoujściu, był zawodowym rybakiem. Stawaliśmy na skraju toru wodnego w jemu znanych miejscach i bez echosondy łapaliśmy po ok. 40 okoni na głowę, w rozmiarach 35-50 cm. Używało się wędek podobnych do podlodowych(silniejszych) a przynęty to haczyk z wentylem do dętki rowerowej. System podobny do dorszowego z przywieszkami. Czasami wyciągało się 2-3 ogromne okonie na raz. Byłem tam w zeszłym roku, super Łódź, echo, najnowsze zdobycze techniki i trochę okoni połapałem ale ich rozmiary nie powalały. Wierzę, że odbudujemy polskie wody.
Dzięki, bardzo dziękujemy ;)
Nigdy nie łowiłem w zalewie Szczecińskim, chociaż ze 3 sezony już się wybieram. Wiem, że kiedyś było to wspaniałe łowisko, ale ponoć jest bardzo zniszczone rybackimi siatami :(
Sam pamiętam czasy, gdy na Mazurach łowiło się naprawdę piękne okonie i garbus 40+ był wydarzeniem, jednak miejscowi wyjadacze (ehh, jakież trafne określenie...) łowili bardzo dużo takich ryb. Niestety te czasy minęły i dopóki się nie opamiętamy z zabieraniem ryb, dopóki nie zmienimy RAPRu, dopóki nie skończy się możliwość kilkuletnich dzierżaw jezior i nie wygonimy rybaków z wód śródlądowych, tak długo nic się nie zmieni... :(
Wierzę, że jednak doczekamy czasów, kiedy z rybami i stanem naszych wód będzie lepiej... ;)
Ciekawe czy te okonie to nie jakieś genetycznie mutowane rybki. Filmów z tej wody już sporo oglądałem i rozmiary tych ryb robią wrażenie. Może przyjdzie dzień i się tam wybiorę ze znajomymi.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku dla Was!
Raczej nie, to chyba kwestia wybitnie dobrych warunków dla tych ryb. Zresztą jeśli nie widziałeś, to podrzucam linka do opowieści o tych okoniach i wywiadu z biologiem środowiskowym ;)
ruclips.net/video/QwXxDt0wTmE/видео.html
@@kamilwalicki zapewne oglądałem, bo oglądam wszystkie Wasze filmy. Chociaż nie ma to jak wyciągnąć ładną sztukę na swoich własnych wodach. Ja w tym roku na wodzie gdzie zazwyczaj łowię szczupaki podczas wyprawy z brzegu złapałem pasiaka, który miał 46 cm. Wątpię by podobną radochę dał okoń 50+ na wodzie gdzie jest ich pełno.
@@1983mhc - oj, chciałbym mieć gdzieś "pod nosem" wodę z takimi rybami ;) Niestety mieszkam w Warszawie i praktycznie do każdej niezłej wody mam bardzo daleko...
46cm to piękny garbus - gratki! ;) Dla mnie liczą się emocje, a taka ryba na pewno daje ich mnóstwo - bez względu na jakiej wodzie ;)
Pozdrówki!
W Niderlandach (Holandii już nie ma) jest wiele wód z okoniami 50+. Pod koniec grudnia został pobity rekord 56,5cm. Największe skupisko okoni 50+ to Haringvliet. Mieszkam w Niderlandach już 4 lata i lepszych wód dla łowców okoni jeszcze nie spotkałem.
Tak, w Holandii jest sporo okoni 50+. Problem jest tylko taki, że jest tam ogrom wody i te ryby mogą być wszędzie i nigdzie. Znajomi, którzy tam łowią opowiadali mi, że za garbusem z 5ką z przodu można pływać ładnych kilka tygodni i go nie złowić. Na tym Hiszpańskim jeziorze zdecydowanie łatwiej, bo mniej wody i takich ryb - przy odrobinie farta - można złowić kilka dziennie.
Byłem tam dwa razy i średnio wychodzi mi jeden okoń 50cm /dziennie. Zdarzały się dni, że brały takie 47-48cm, ale np następnego dnia łowiłem 3 okonie 50+. Co nie zmienia faktu, że do Holandii też się wybieram ;)
@@kamilwalicki Tu masz rację. Nie jest tu tak jak na tym jeziorze, że jesteś pewien tego okonia. Są łowiska komercyjne gdzie jest podobnie jak na tym z filmu. Na wodach klubowych i ogólnodostępnych jest ciężej o okonie 50+. One są w dużej ilości wód ale nie tak liczne i nie tak łatwe do namierzenia i złapania.
Odbiegając od tematu to świetne materiały robicie. Ogląda się to z przyjemnością. Oby tak dalej 👍
@@TheHitcher9601 - wielkie dzięki, bardzo mi miło - dzięki! ;)
Najważniejsze, żeby takie ryby pływały w danej wodzie, wtedy jest sens ich szukać ;)
Pozdrówki
Pięknie, mój rekord w tym roku z polskiej rzeki PZW to 41 cm. Nie taki gigant jak te hiszpańskie, ale bardzo cieszy.
Gratki, okonisko 41cm to już piękny garbus ;) Każda rybka powinna nas cieszyć, więc naprawdę gratuluję ;)
Piekna sprawa 💪
To jezioro to jakiś wędkarski raj! ;)
Super odcinek!!
Dziękujemy! ;)
Wzajemnie. Niestety nie wypoczęliśmy, żarcie człowieka potrafi wykończyć.... Film baja i chętnie bym się tam kiedyś z wami wybrał... Pozdro
Heh, jakbym umiał wędzić takie pyszności, to też by mnie wykończyło i to z miłą chęcią! ;)
Ja lecę jeszcze w lutym ale z tego co wiem, to nie ma już miejsc. Pewnie dopiero zimą za rok będę tam ruszał ponownie ;)
Wesołych świąt wszystkim życzy Na rowerze i na rybach z Belgijskiej dziczy;)
Dziękujemy i również życzymy spokojnych Świąt i powodzenia w nowym sezonie ;)
Kamil Łysy Wąż Walicki dzięki;)
Ggraty Kamil swietny materiał i garbusy z perchzilla !!! ;)
Dzięki wielkie ;)
Ps. nie ma takiego jeziora jak perchzilla ;)
Kamil Łysy Wąż Walicki
Heh jest jest 🤣🤣👍 i ty to wiesz
@@peterg9532 - zakładzik jakiś? ;)
@@peterg9532 - no właśnie ;) Perchzilla to nazwa firmy z przewodnikami, a nie nazwa jeziora ;)
Ps. zresztą ja nie łowię z nimi, jeździmy do innych przewodników ;)
Kamil Łysy Wąż Walicki
Nie chciałem nazwy zbiornika pisać co by tam pol polski nie pojechało 🤣🤣
Piękne okonie . Szkoda ze u nas nie ma takiej wody. Może kiedyś powstanie takie lowisko C&R w Polsce .
Ps.Miales może do czynienia z pennem conflictem 2 ?
Myślę nad rozmiarem 2500 do kijka C.W- 18g i zastanawiam się czy rozmiar będzie dobry .Niestety w pobliżu nie ma ich nigdzie w sklepach i nie mam jak pomacac.
Pozdrawiam
Jeśli znajdzie się ktoś z dużą gotówką i będzie rozumiał, że prawdziwą kasę zarobi z turystyki wędkarskiej, a nie z odłowów rybackich, to być może kiedyś doczekamy się takiego łowiska w PL - chciałbym bardzo ;)
Tak, mam dwa Cinflicty II. Fajne kręciołki, jak na Penny to bardzo leciutkie - takie było założenie konstruktorów, aby to był najlżejszy Penn. Do kijaszka do 18 gramów w zupełności wystarczy ten 2500, powinien pasować ;)
@@kamilwalicki Włłaśnie w tym rzecz ! Można zbiornik zaorać w ciągu roku i zarobić 1 raz niszcząc przytym rybostan . A można też zrobić C&R i zarabiać wiele lat dbając przy tym o ryby.
Dzięki za odpowiec odnośnie kołowrotka- zostało poczekać aż przyjdzie ! Mam clasha 3000 I to już faktycznie spory kołowrotek
Conflict II 3000 wagowo by jeszcze w miarę pasował ale jeżeli to podobny gabaryt do clasha to byłby zwyczajnie nie poręczny.
Czekam na więcej filmów!!! 🐟🐟🐟💪💪💪
@@hubertzak5158 - widzisz.... Ty to rozumiesz, ja to rozumiem, niektórzy wędkarze to rozumieją....a osoby, które zarządzają naszymi łowiskami bardzo często tego nie rozumieją (chociaż ja myślę, że nie chcą rozumieć...). Wolą wpuścić rybaków, wyczyścić zbiornik wodny z ryb, a potem.....a potem podnieść składkę o kilka złotych, żeby było "na zarybienia". Po czym znowu wpuścić rybaków w następnym sezonie.... Oj, ludzie się kiedyś zemszczą na tych osobach...
Tak, ten 3000 będzie zbyt duży bo gabarytowo jest podobny do Clasha - tylko mniej waży. Ale taki rozmiar do lekkiego kijaszka raczej nie potrzebny ;)
Ps. ja niedługo wyjeżdżam na dłużej, ale postaramy się, żeby co jakiś czas wjeżdżały jakieś filmiki ;)
@@kamilwalickiWiara w nas. Trzymaj się Wężu!!!
@@hubertzak5158 - pozdrowionka, sukcesów w nowym sezonie ;)
No meeega odcinek, ja chcę tam być... B-)
Polecam, wspaniałe ryby i wybitne jezioro ;)
@@kamilwalicki Kamilu, lepiej lecieć do Madrytu czy Burgos?
@@s.p.w.fishingchannel - to zależy ile kilometrów chcesz jechać autem ;) Do Madrytu polecisz bezpośrednio z Warszawy, na inne lotniska masz już dwa loty.
Kamil a sandacz z tej wody jak duży Ci wpadł?
Nie miałem dużego, największe jakie mi wpadły to jakieś 70+. W dodatku na ostatniej wyprawie nie złowiłem ani jednego sandacza, a tylko okonie mi wpadały. Za to koledzy mieli troszkę lepsze wyniki sandaczowe, a Damian i Olaf pacnęli po rybce +/- 80cm, więc naprawdę spore zedy. Największe o jakich słyszałem miały dobrze ponad 90cm (ale nie pamiętam, czy 96, czy 94 - więc nie chcę pisać bajek, bo nie jestem pewien) i ponad 9kg masy ;)
POPROSTU PRAWDA JEST TAKA ZE TO NIC NIEZWYKLEGO NORMALNA SYTUACJA RYBY SOBIE ZYJA ROSNA I MAJA SIE DOBRZE !!!!! DLACZEGO MUSIMY JEZDZIC PO EUROPIE ZEBY ZLAPAC OKONIA ???? DLATEGO ZE JANUSZ ZABIERA NAWET 10 CM RYBKI TO SIE PYTAM JAK MAJA DOROSNAC ?MAM NADZIEJE ZE CHOCIAZ JEDEN MIETEK TO PRZECZYTA I POMYSLI JAK BEDZIE NA RYBACH !!!!!
I tak i nie ;) Na pewno masz rację, że sami jesteśmy winni, my-wędkarze. Ja też bardzo często (ZBYT CZĘSTO!) widuję jak nasi "koledzy" po kiju mordują małe rybki - czy to jakieś okonki, czy kleniki, płotki. Nasze wody są w opłakanym stanie, a w wielu wypadkach wędkarze jeszcze dorzynają łowiska zabierając ryby... W 100% się z Tobą też zgodzę, że fajnie by było, gdyby ktoś obejrzał film lub przeczytał Twój komentarz i aby mu coś w głowie zaświtało, że może jednak warto czasem przemyśleć temat i uwolnić jakąś rybę. Ja staram się nikogo do tego nie zmuszać, a jedynie pokazywać w filmach, że można wypuścić, że warto to robić itp.
Natomiast wydaje mi się, że to jezioro naprawdę jest wyjątkowe - to nie jest normalna sytuacja, że w jakimś bajorze jest tak dużo tak olbrzymich okoni. Nie piszę tu o garbusach 40+, ale o rybach ponad 50cm, o masie 2-3kg! To naprawdę "perełka" wśród innych jezior w Europie. Mam nadzieję, że będzie ich więcej i być może kiedyś i u nas będziemy łowili takie wspaniałe rybska ;)
@@kamilwalicki Kamil wydaje mi sie ze skoro jest to rezerwat I przygoda nie jest njezdzana przez Niedzielnych Januszy to sa piekne ryby ale moge sie mylic. .. Jestem wedkarzem mam 39 lat I wedkuje od niedawna I moze raz mi przyszlo do glowy zeby za brac rybe jednak wyposcilem I wszyskie inne rowniez ... zabieraj jak musisz ale pomysl sobie ze woda sie odplaci I jutro zlapiesz 50+
@@lewus255 - to prawda, ale też okonie znajdują w tym jeziorze niesłychanie dobre warunki. Jeśli nie widziałeś, to zerknij na rozmowę którą odbyłem z biologiem środowiskowym - mega ciekawy materiał moim zdaniem ;)
ruclips.net/video/QwXxDt0wTmE/видео.html
Ja mam 40 lat, niedługo stuknie 41, ale łowię od trzeciego roku życia. Kiedyś były czasy takie, że złowioną rybę - jeśli była wymiarowa, po prostu się zabierało. Dziś na szczęście wypuszczamy coraz więcej i staje się to regułą. Ja jestem za zdrowym rozsądkiem, co w moim wypadku oznacza przeważnie ze 2 ryby w sezonie zabrane z naszych łowisk - czasem jakaś trotka, czasem sandacz z zaporówki, zdarza się nie za duży sum. Wszystkie duże ryby wracają do wody, podobnie te, których jest mało. To moim zdaniem jest właśnie tzw. "zdrowy rozsądek" ;)
Dont know if anyone gives a shit but if you're bored like me during the covid times you can watch all of the new movies on Instaflixxer. Been binge watching with my brother for the last couple of days xD
@Kieran Tripp Yea, have been using InstaFlixxer for since december myself =)
Kamil, czy próbowałeś łowić systemem Carolina rig?
Nie, nie próbowałem - wiem jednak, że miejscowi wędkarze czasem tak łowią, ale mi dobrze brały w wolnym opadzie, więc nie musiałem za bardzo kombinować ;)
@@kamilwalicki OK! Rozumiem Cię doskonale. Gdy masz efekty a czasu mało, to nie ma sensu kombinować.
@@mfiction6163 - dokładnie ;) Brały nieźle, więc nie kombinowaliśmy. Wracam tam w lutym, może będzie chwilka żeby coś nowego wymyślić ;)
I życie przestaje byc takie same.
Zawsze można próbować szukać takich 60+ ;)
Pan Antoni na jednym z filmów Sebastiana Kowalczyka mówi że rybacy złowili okonia 4,05 ciekawe czy jeszcze kiedyś będzie nam dane łowić takie ryby w polskich a nie hiszpańskich jeziorach
Tu właśnie jest problem - rybacy :(
Dla mnie każdy rybak to kłusownik... Widziałem zbyt dużo rybackich siat na tarliskach i zimowiskach, zbyt dużo martwych ryb (również niewymiarowych), zbyt dużo rybackich grzechów... Powinniśmy raz na zawsze skończyć z rybactwem śródlądowym , bo nasze wody to nie stawy hodowlane... :(
Hej witam łapka oczywiście leci a co do tego Pana co tyle nalowil jednego dnia można powiedzieć że - ten wąs nie jedną wodą już trząsł haha pozdrawiam i życzę wesołych świąt
Oj, ten wąsacz to ma swoje za uszami ;) Nie raz połowił jak wściekły, ale jak to się mówi - "rybka pozna wędkarza" ;)
Wesołych Świąt! ;)
Fajny film 😉 daj gdzies przebitke z tym Szczupakiem o którym mowiłeś na filmie 😃
Niestety nie mam tego nagranego, bo koledze nie chciało się podpłynąć i nagrać holu :(
Ale zdjęcia na pamiątkę zostały ;)
facebook.com/photo.php?fbid=2034896286606473&set=pb.100002583644446.-2207520000..&type=3&theater
@@kamilwalicki piękny Kaczor 🥰
@@KaszubBait - do dziś nie mam pojęcia, jak udało mi się to to podebrać na kajaku ;)
@@kamilwalicki Niezła kłoda !!!! ze nie przegryzł ci zestawu ??
@@peterg9532 - na szczęście nie i udało się go wyholować ;) Co ciekawe - łowiłem tego dnia z przyponem z fluorocarbonu o średnicy 0,20mm, ale na szczęście zaplątał mu się koło "nożyczek" i nie chlasnął ;)
Sztos 😎szkoda że mnie na to nie stać 😭
Dzięki ;) Wiesz, to przeważnie jest kwestia priorytetów - tydzień łowienia na tej wodzie, z hotelem, wypożyczeniem auta, paliwem, zezwoleniami itd to koszt około tysiąca Euro, czyli niewiele więcej niż taki wypad do Szwecji. Dużo? Mało? - i dużo i mało moim zdaniem ;)
Pozdrowionka ;)
Proponuje porozsylac zdjecia tego pana po lowiskach w polsce z zakazem wstepu. Mozna by go nawet zaczipowac i lokalizowac polozenie dla pewnosci
Ten wąsaty jegomość to nawet w kałuży swoje złowi, więc taki "list gończy" i tak niewiele da ;)
Jadę na przeszpiegi w październiku , jeżeli nie zrobią znowu fazy z zamknięciem comunidadów .W marcu miałem już rezerwować ale zamkneli nas w Madrycie . Ullibari Gamboa najlepsze na okonia , jadę po rekord .
Ja chciałem jechać w lutym przyszłego roku, ale coś mi się wydaje, że też nie polecę...
U mnie w tym roku "tylko " 40-ki. Pozdrawiam
Kurcze, okoń 40cm to już byk! ;)
Więc gratulacje! ;)
Ja na szczęście jadę z łodzią 500m przez ulicę i udaje się takie okonie łowić na miejscu takie tzn pod 50 cm😁
Oj, zazdroszczę bliskości takiej wody! ;)
Wszystkiego dobrego! ;)
Dzięki również wszystkiego najlepszego i szczęśliwego nowego roku
Ale konie ! Moje 35 cm to przy tych potworach to jak dzidziuś ;)
Nie gadaj, okoń 35cm to też piękna ryba! ;)
Piękne Garbusy nie moze tak byc w polsce jak wszedzie za granicami polski łowienie było by o wiele przyjemniejsze
Oj tak, chciałbym aby tak u nas było. Niestety nasze wody są straszliwie zniszczone i dopóki nie wygonimy rybaków z naszych wód śródlądowych, dopóki nie zmieni się świadomość ludzi, tak długo będziemy zmuszeni jeździć za granicę i tam zostawiać kasę za wędkowanie...
Kamil Łysy Wąż Walicki No dokładnie w Polsce ogólnie jest porażka z rybami kłusownikami z zaśmiecaniem tez nad Wisłą strasznie duzo sieci widuje masakra
@@marcinkrok4962 - to prawda... Przykro mi na to patrzeć... Mam tylko nadzieję, że w przyszłości będzie już tylko lepiej - i tego się trzymajmy ;)
Jaki jest rekord tego łowiska?
Z tego co słyszałem, to 63cm ;)
Chyba się tam wybiorę ☺️
Zdecydowanie polecam - ja byłem dwa razy i niedługo śmigam po raz trzeci ;)
Kamil może się spotkamy 😉
@@Zander_freak - możliwe, kto wie? ;)
Piękne okonie mega przynęty i piękne widoki subik dzwoneczek i łapka poleciała pozdrawiam serdecznie i życzę szczęśliwego Nowego roku oraz zapraszam cię na moją stronę na RUclips wpisz Mega Lin i komentuj subskrybuj zostaw dzwoneczek i łapkę pozdrawiam👍💪😉👍💪😉👊👍💪😉
Wielkie dzięki! ;) Wszystkiego dobrego w nowym sezonie, niech kijaszki trzeszczą! ;)
Takie jezioro to skarb! Turystyczne eldorado marzę żeby kiedyś podobne było w Polsce z szacunkiem do. Przyrody.
Oj, bardzo chciałbym, aby i u nas były takie wody - zadbane, chronione, czyste, wolne od rybackich siat i rybne...
Pozdrowionka ;)
Swietne okonie. Moj najwiekszy okon ktorego niedawno zlowilem w Australii mial tylko 41 cm . i wazyl 1,350 kg. Zapraszam na moj kanal ,, Australia.Wedkowanie, grzybobranie i inne pasje Edwarda K. " . Pozdrawiam z Australii.
41cm to już piękne okonisko, gratulacje ;)
Wędkowanie i grzybobranie brzmi świetnie, to lubię! Ogarnę się po powrocie i wpadnę pooglądać! ;)
Kurde
Te okonie to jak bassy wyglądają
To chyba Bassy!!!;D
Chciałbym! Bo bassa jeszcze nigdy nie miałem okazji poholować ;)
@@kamilwalicki Te okonie są nieziemskie! mam nadzieje, że jeszcze będziesz miał powalczyć z bassem bo z tego co oglądałem - są to waleczne bestie
.Pozdro Kamil;)
@@Tomi-rq5kx - jestem tego pewien, że prędzej czy później moje drogi skrzyżują się z bassami - nie wiem tylko kiedy ;) Też słyszałem, że to mega waleczne rybsztony ;)
Mega garby mój rekord to 46,5 cm dla mnie to był potwór. Pozdro z Lubniewic
Kurcze, kazdy okoń powyżej 40cm to już wielka ryba - więc gratki, świetny wynik! ;)
A ja jestem ciekaw skąd się wziął ten polski przesad żeby nie puszczać okonia bo odprowadzi stado? Oglądam dużo zagranicznych filmików z połowów okoni, ostatnio tez najnowsza serie Perch Pro gdzie łowią sami wyjadacze i wszędzie ryby wypuszczają od razu ,mimo to łowią po kilka czy kilkanaście ryb z jednego miejsca. A u nas prawie każdy youtuber twierdzi ,ze trzeba je trzymać w podbieraku
Nie wiem skąd się wziął, ale jak mam być szczery - ja też w to wierzę. Zrobiłem kiedyś mały "test". Łowiliśmy na Ebro i akurat pięknie wstrzeliliśmy się w okonie. Wrzucaliśmy je do podbieraka zanurzonego w wodzie, a okonie brały jak szalone - co kilka rzutów piękny pasiak. W pewnym momencie wypuściliśmy ryby i łowiliśmy dalej - brania spadły niemal do zera. Powtórzyliśmy eksperyment jeszcze dwukrotnie, w kolejnych dwóch dniach. Do momentu, gdy wrzucaliśmy okonie do podbieraka - ryby brały. Gdy je wypuściliśmy, brania się kończyły.
Nie wiem, może to przypadek ale ja zdecydowanie wierzę w tę teorię ;) Nawet łowiąc z lodu nie wypuszczam okoni do tej samej dziury w której łowię, tylko odchodzę jakieś 50 metrów i wypuszczam gdzie indziej. Tak na wszelki wypadek ;)
Chore po cześć jest ze w Polsce nie mozna kupic jeziora, chyba ze nie wiem o czymś. Mozna dzierżawic od wod polskich tak? I dzierzawa pewnie kosztuje na tyle dużo i jest niepewna ze kazdy nawet z kasa boi sie zaryzykowac, lub i tak przeprowadza odlowy by z czegos to oplacac. Sam jakbym wygral w lotto chcialbym sie zajac swoim jeziorem po swojemu. Tj oddac je wsi i pozwolic mu zyc po swojemu. Czesc dla klusoli, praca dla mieszkancow wsi, limitowana ilosc lodek na jeziorze, ale no trzeba miec worek bez dna w naszym klimacie. W naszym klimacie gdzie klusownictwo jest niemal tradycja a woda jest dzika to uwazam ze miejscowi powinni miec do tego prawo, w jakims stopniu. Chociaz pomyslicie ze jestem patolem. Oczywiście klisownictwo jakie ja widzialem tam to doslownie pare metrow siatki, pojdyncze pupy itp. We wszystkim problem zawsze robi sie wtedy jak jest brak umiaru, nie 5 10 a set kilo ryb.. Tam gdzie jezdze klusownicy byli miejscowi i mialem wrażenie ze robili to na wlasne potrzeby oraz sezonowych turystow.
Problemem jest u nas możliwość dzierżawienia jezior na krótki okres (np 5 czy 10 lat), bez żadnej kontroli. Nikt nie sprawdza po tych 5 czy 10 latach, w jakim stanie dzierżawca zostawił jezioro - a przeważnie zostawia je wyczyszczone z ryb. Dzierżawiąc na krótki czas chce wycisnąć jak najwięcej kasy, dlatego wali siatami, prądem, na tarliskach itd.
Gdy ja byłem małolatem jeździłem często na Mazury i też pamiętam kłusownicze siatki i pupy. Były od wieków... Jednak moim zdaniem kłusownik to kłusownik. Jeśli my wędkarze płacimy składki na ochronę wód i na jakieś tam zarybienia (choć wiemy jak jest i z ochroną i z dbaniem o rybostan....widać to np na Mazurach), to kłusownik po prostu kradnie "nasze" ryby. Ja np nie widzę problemu, żeby wykupił kartę wędkarską, łowił ryby na wędkę i jeśli chce, to zabierał wg regulaminu. Ale stawiając siatę jest kłusolem i kradnie to co wpadnie w siatkę - ryby niewymiarowe, w okresach ochronnych, ponad limity. Kłusol to kłusol, nie powinniśmy tego tolerować. Chociaż w moim przekonaniu najgorszymi kłusolami są właśnie rybacy - widziałem zbyt wiele zniszczonych jezior, zbyt wiele siat na tarliskach, na zimowiskach, zbyt wiele zabitych niewymiarowych (i wymiarowych) ryb.
Obecny pierwszy😋😋 ... i cyk popcorn do microfali😁
Smacznego i miłego seansu ;)
W Polsce rezerwaty są legalnie dostępne tylko dla kułsownikow.
Ale to Hiszpania ;)
Zresztą wiele odcinków Wisły to rezerwaty, ale nie ścisłe rezerwaty. Nawet tuż powyżej Warszawy są rezerwaty (ot chociażby "wyspy świderskie" czy "łachy kiełpińskie" - jeśli się nie mylę) i można łowić na tych odcinkach bez problemu. Z tego co wiem, to nie można wędkować na terenie rezerwatów ścisłych i tam faktycznie nikt normalny z wędką nie siada ;)
4:12 czyjej produkcji ten rak ?
Jeśli się nie mylę, to kupiliśmy te raczki niedaleko w sklepie wędkarskim - ale nie mam pojęcia czyja to produkcja.
Andrzejku 00,4?
To nie Zegrzynejro😜😜😜
Tak zaczynał, ale skończył na grubszym sprzęcie ;) Zresztą Andrzej też z tych, co to złowią wszędzie i na wszystko ;)
(nawet na Zegrzu) ;)))
@@kamilwalicki No i tu muszę się z Tobą zgodzić Kamilu.
@@adamkurpiewski1951 - byłem kilka razy z tą bestią na rybach. Wymiatacz, no po prostu wymiatacz ;)
Perchilla
Nie bardzo ;)
@@kamilwalicki Czyli to drugie:)
@@JurnyRabbit - zgadza się ;)
Jak jest ryba to na wszystko będzie reagować.
No i tu właśnie się mylisz - zdecydowanie są tu przynęty skuteczniejsze i takie, które po prostu "nie działają" ;)
@@kamilwalicki ja bym raczej podzielił przynęty na skuteczne i źle prowadzone. A tak z innej beczki co byś polecił na rzeczną troć? Po nowym roku wybieram się na zawody a nigdy nie miałem do czynienia z tymi rybami. Czy wobler pływający na Carolina rig będzie dawał radę?
@@pawelmarkiewicz4378 - są też takie, którymi nie da się łowić bardzo głęboko i bardzo wolno - ot chociażby wobler czy wirówka. Na tak ospałe ryby, na głębokości 10 czy 12 metrów to po prostu nie działa - próbowałem ;)
Ps. gdy chodzę za trotką, łowię tradycyjnie - czyli wobler lub wahadło, ale bez udziwnień ;)
@@kamilwalicki tylko że przy moim zerowym doświadczeniu to na przynęty nie zarobię bo tam pełno zaczepów, więc zastanawiam się co zrobić żeby polowić a nie tylko walczyć z zaczepami. Wszystkiego dobrego w nowym roku i połamania życzę
@@pawelmarkiewicz4378 - polecam Ci w takim razie kilka(naście) pływających woblerów i obowiązkowo odczepiacz przynęt - to naprawdę bardzo pomaga i straty nie są aż tak dotkliwe ;)