W mojej topce nie zabrakło by: - Najdłuższa Podróż - naprawdę wspaniała przygodówka, dwa osobne światy, intrygująca fabuła, muzyka też się nieźle trzyma, zagadki też trzymają poziom, mi zapadła w pamięć zagadka z posągami na wyspie w 8 rozdziale i co najważniejsze jej ukończenie zajmuję 19 godzin, co jak na point and click jest świetnym wynikiem - Tajne Akta Tunguska - te grę należy wyróżnić za dwie rzeczy, które stały się standardem w tego typu gatunku, otóż system podpowiedzi oraz luneta wskazujące iteraktywne przedmioty, w dodatku możemy podejrzeć w ekwipunku które przedmioty da się łączyć nie łącząc na pałę jednej rzeczy na drugiej - obie części The Book of Unwritten Tales - obie odsłony są naprawdę długie, ich ukończenie zajmuję ponad 20 godzin, zaś seria cechuję się dużą dawką humoru - Jack Orlando - choć doceniam Księcia i Tchórza to warto wspomnieć o tej polskiej produkcji, zwłaszcza w edycji Director's Cut, gdzie dodała nowe lokacje oraz możliwość wyboru poziomu trudności (w wersji klasycznej mogliśmy zginąć w paru miejscach) - Still Life - cechująca się mroczną atmosferą gra dzieję się w dwóch różnych ramach czasowych, ale powiązana jest z jedną sprawą - Art of Murder Karty Przeznaczenia - z całej serii to naprawdę dopracowana przygodówka od City Interactive (obecnie CI Games), takie połączenie Tajnych Akt Tunguski z pierwszym Still Life - Syberia, obydwie części - Sam i Max Sezon 1 - polonizacja z aktorami Wojciech Mann i Jarosław Boberek dodaję grze niezłego humoru - Seria Runaway - wpadła mi w pamięć ze względu na wspaniałą rysowaną ręcznie grafikę, w dodatku zagadki cechują się tu logiką, np. w jedynce Brian nie podniesie pustego opakowania po kawie, jeśli go na ten moment nie potrzebuję
hm, czyli Twoja topka nie zawierałaby żadnej z wymienionych przez mnie gier, bo wymieniłeś tutaj 10 absolutnie innych :D Co do konkretnych rzeczy: Longest journey u mnie bez problemu w top20, syberie wyróżniłem w filmie. Co do Jacka Orlando, to jednak moim zdaniem nie ma startu do Księcia, choć generlanie to bardzo solidna produkcja. Zresztą mówiłem o niej więcej w topce polskich gier. Art of Murder nigdy nie grałem :( The Book of Unwritten Tales - zbyt mało grałem, żeby z czystym sumieniem wrzucić na listę, ale jest to na pewno doskonały tytuł
Taaaaak...... to jest to co kocham w historii komputerów PC najbardziej. Nie TPP, FPP, strategie czy gry indie games. Na początku palmę pierwszeństwa dzierżyła Amiga, ale pod koniec 1994 zaczęły pojawiać się tytuły, które z premedytacją omijały tę wspaniałą platformę. Dla mnie gry przygodowe to temat rzeka i łezka zakręciła się w oku, jak usłyszałem o słowniku na kolanach i termin: "solucja" z czasopism. Twoja topka jest oczywiście bardzo dobra. Wszystkie wymieniony tytuły się bronią. Nawet Książę i Tchórz, który jest naprawdę dobrą produkcją i tylko szkoda, że ukazał się w czasach, gdy tradycyjne gry point and click odchodziły do przeszłości. Oczywiście Monkey Island 2 dałbym na pierwszym miejscu, zaś Indy'ego na drugim. W moim zestawieniu Broken Sword w dziesiątce by się nie znalazł bowiem choć to bardzo solidna gra, miałem wrażenie, że to "tylko" świetnie zrealizowana gra czerpiąca z gatunku. Coś jak Flight of the Amazon Queen, która mocno inspirowała się wspomnianymi przez Ciebie przygodami Indy'ego lub Touche, przenoszący realia Małpiej Wyspy w czasy muszkieterów. Oczywiście, życzyłbym sobie więcej takich solidnych gier. King's Quest VI - świetny wybór. Też mam z nią wiele wspomnień. Nawet ostatnio, bawiąc się ScummVM i wirtualnymi kartami muzycznymi by uzyskać zadowalającą symulację Rolanda, to właśnie na niej testowałem różne ustawienia. Przyznam szczerze, że choć posiadam oryginał KQ6 na PC, to moje wspomnienia dotyczą wersji Amigowej (10 dyskietek!). Kończę, bo YT jeszcze mi usunie komentarz. Super temat! Mam nawet pomysł dla Ciebie na kolejne odcinki w temacie ;-)
Nie do końca się zgodzę. Pierwszy Broken Sword to gra bardzo dobrze przemyślana z kilkoma oryginalnymi elementami. Po pierwsze, mamy do czynienia z narracją prowadzoną z pespektywy czasu. Bohater opowiada o wydarzeniach, w których uczestniczył już wcześniej. Po drugie, w grze znajdują się dwa paski dialogowe. Jeden składa się z konkretnych wątków, a drugi - z przedmiotów znajdujących się w ekwipunku. Co ciekawe, w przeciwieństwie do znacznej większości klasycznych przygodówek, próba rozmowy na temat każdego z przedmiotów prowadzi z reguły do unikalnego komentarza naszego rozmówcy (choć w dalszej części gry autorzy są już w tej kwestii nieco mniej konsekwentni). Warto też zwrócić uwagę na wybory dialogowe, które pojawiają się w paru momentach (wybieramy pomiędzy kciukiem w górę i kciukiem w dół) oraz na muzykę w dużej części zintegrowaną z opowiadaną historią (muzyka pochodzi na przykład od grajka w barze albo pani grającej na fortepianie w hotelu). Jeśli zaś mielibyśmy kierować się przede wszystkim oryginalnością, to na liście powinien się znaleźć Loom. Nie ma drugiej takiej przygodówki :)
@@vicek83 Dzięki za bardzo dobry i merytoryczny komentarz. Wszystko to prawda co piszesz, jednak dla mnie to nadal „tylko” solidna gra. Głównie przez jakość zagadek. Fabuła, tempo historii oraz zwroty akcji są bardzo dobre, ale to co dla mnie było zawsze najważniejsze: czynności, które wykonuje bohater na swojej drodze były… poprawne. I w żadnym wypadku nie mam na myśli tu słynnej zagadki z kozą. Co do Loom - pełna zgoda. Perełka. Szkoda, że Brain Moriarty prócz The Dig nie stworzył więcej przygodówek…
@@pecetowo To wspaniała gra, pozostaje tylko kwestią dyskusyjną, która jej wersja jest "najlepsza". Niestety wg mnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Z racji nazwy kanału, chyba wersja PC CD-ROM będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem.
Same smaczki, wiadomo. Od siebie dodałbym serię Legend of Kyrandia, oba Discworldy plus Noir, oraz zawsze fajny Flight of the Amazon Queen. Przygodówek spod marki "Jakikolwiek" Quest też jest pełno, ale chyba zestaw Space Quest 4-6 dał mi najwięcej frajdy. Skoro znalazło się miejsce dla Blade Runnera, to klasyczną przygodówką też nazwałbym Grim Fandango. No tu nie trzeba nic pisać, dziś kultowa pozycja, której zaraz stuknie 25 lat. Polecam bardzo :)
Grim Fandango genialny, choć mocno specyficzny - stąd brak na liście. Za to Discworlda (ze wskazaniem na jedynkę) mocno rozważałem, ostatecznie jednak przepadł
nie ma sprawy, po to są te filmy :) Fahrenheit uwielbiam też - pamiętam, że wciągnąłem ją w chyba dwa czy trzy dni. Jak już zacząłem to nie mogłem się oderwać. Wybitny tytuł choć nie point and click, stąd brak na liście :)
Świetna lista, dużo ciekawych tytułów. Co ciekawe pomimo tego, że jestem fanem przygodówek to do tej pory nie ograłem żadnego Indiego ani Monkeya. :d Wstyd trochę, ale teraz mam tym większą motywację aby to w końcu nadrobić. :) Dla mnie na liście zabrakło oczywiście Larrego. Kocham te przygodówki. :) Poza tym w topce umieścił bym jeszcze z klasyki Black Mirror, Flight of the Amazon Queen i Golins 2. A z nowszych to Deponię, serię Blackwell, Gemini Rue i Filary Ziemi. :) W sumei to miałbym wielki problem, żeby ułożyć własną topkę. Mam w głowie jeszcze sporo innych bardzo ważnych dla mnie tytułów. Oby ten gatunek nie przepadł. :)
Właśnie zdałem sobie sprawę, że zapomniałem o Blue Force i Police Quest ! No bez tego ani rusz ! :D Ale jak wcześniej pisałem: ciężko wymienić wszystko. :)
Swietny material :) Moje najlepsze przygodowki w jakie gralem na PC to: 1.Blade Runner 2.Grim Fandango 3.Sanitarium 4.Phantasmagoria 5.Neverhood 6.Ksiaze i Tchorz 7.Black Dahlia 8.Gabriel Knight 2 9.The Longuest Journey 2 10.Ripper Jak widac kocham przygodowki FMV lat 90:) . W Full Throtle wstyd sie przyznac, ale jeszcze nie gralem a gry jak Broken Sword 1,2 ogrywalem na konsolach. Beneath a Steel Sky czy Darkseed to Amiga ! Pozdro 👊🍻
Sanitarium, grim fandango miałem na krótkiej liście. Ripper i phantasmagoria genialne ale jednak nie point and clicki :-) jakieś jeszcze fajne fmv bys polecił poza 7th guest i 11th hour?
Bardzo ciekawa lista. Przyznam, że części nie kojarzę (albo już zdążyłem zapomnieć), ale w ogóle jestem ciekaw, czy w dzisiejszym, przebodźcowanym świecie, człowiek miałby cierpliwość do tego typu gier. Pamiętam, że rozkminienie, jak dostać się do krainy Borostworów w Kajko i Kokosz, to nie było coś, do czego dochodziło się w parę godzin - na to potrzebne były dni :D No właśnie, z mojej strony dodałbym jeszcze Kajko i Kokosza + Jack Orlando (tutaj po cichu liczyłem, że zajmie pierwsze miejsce :D) - chociaż to pewnie siła sentymentu i patriotyzm ;)
Piękna lista🙂 Co najwyżej pozamieniałbym kilka gier miejscami ale i tak dobór tytułów znakomity👍 Większość z tych gier ogrywałem jeszcze na Amidze i po dzień dzisiejszy mam olbrzymi respekt dla Lucasarts, że takie kobyły jak druga część Monkey Island czy Indiana Jones (obie po 11 dyskietek!) chodziły bardzo przyjemnie na gołej Amidze z jedną stacją i bez dysku twardego (ówczesne produkcje Sierry na takiej konfiguracji były praktycznie niegrywalne🙁) BTW ciekawe czy ktoś jeszcze miał problemy z odkryciem, że w przygodówkach Lucasarts menu do zapisu/odczytu gier było schowane pod klawiszem F5? Ja odkryłem to dopiero przy trzecim przejściu Monkey Island (na szczęście pierwszej części)😆 Wcześniej przechodziłem grając dwa-trzy dni z rzędu po kilka godzin bez wyłączania komputera, żeby nie stracić postępów😅
dawno temu grałem w taka gre (chyba polska) pamietam tylko, ze jak sie szlo na pustynie to mozna bylo zginac z odwodnienia,byl tam skarbiec i jak sie schowalo za kamieniem to przyjezdzali rozbojnicy i podawali haslo (sezamie otworz sie?) byl zakazany las z czarownica ? jak sie do niego weszlo bez jakiegos przedmiotu to nie mozna bylo juz wyjsc, pomoze ktos ?
Jak dla mnie najlepszą przygodowka jest Monkey Island 3. Ponadto z tytułów, których zabrakło na liście: sanitarium, Syberia 2, Zak McKracken, Sam n Max, Grim Fandango, seria Larry
beneath of the steel sky... może wspomniałeś bo 2 się pojawiła... całkiem niezła i czerpie z 1 garściami... ja bym tu dodał UNIVERSE i SIMON THE SORCERER.... ale to ogrywałem na amisi i nawet nie mam pojęcia czy wersje na blaszaka były... pozdro...
Ja od siebie dorzuciłbym The Dig. Przygodówka z istnie filmową oprawą by Steven Spielberg. Fajnie napisana historia, postacie. No i zagadki są bardzo znośne (może poza paroma) i większość udawało mi się ogarnąć bez podpowiedzi. Polecam
Kurcze taki rodzynek mnie ominął. Ciężko się doczepić do czegokolwiek na tej liście więc nawet nie próbuje. Chociaż nie wiem czy nie wymieniłbym Full Throtle na Day Of The Tentacle, za to Kings Quest zamieniłbym na serię o pewnym łysiejącym małym podrywaczu w białym garniaku.
Hej! To zależy. Jeśli przygodowki to Sołtys, ewentualnie Teenagent. Możesz też rozejrzeć się za Tajemnica Statuetki. Choć tam bardziej na powaznie. A jeśli mogą być też inne gatunki, to na pewno Target, Franko. Kazda z nich ma dość mocny, "polski" klimat
Ja osobiście nie przepadam za przygodówkami point and click, i dlatego mało grałem, ale Ankh: klątwa mumii jest wyświenitą grą, nie za trudną z fajną fabułą i z humorem :D.
kurcze powiem Ci, że nigdy nie miałem okazji zagrać, choć gdzieś tam mi się przewiłaj. Ale zawsze odpuszczałem, bo trochę za bardzo wyglądało "dla dzieci" - mówisz, że warto?
@@pecetowo Nie nazwał bym się graczem i niestety nie potrafię wciągnąć się w wiele gier które chwalicie, Ankh tak jak syberia posiada niski próg wiekowy ale nie jest grą przeznaczonym dla dzieci(mam tutaj na myśli treści przeznaczone rzeczywiście dla dzieci np świnka pepa XD, czy inne bajki lub gry). Grafika oraz lokacje są oryginalne i wygląda to bardzo dobrze, dźwięk również mi się podobał. Nie jest to nic trudnego ale to moim zdaniem nie jest minusem(trudność w wielu grach point and click opiera się na absurdalnych pomysłach). Fabuła jest luźna z humorem, różne nawiązania do kultury, ogólnie mi się bardzo podobało.
@@pecetowo Akurat teraz jest promocja na steam XD, ja posiadałem wersję z polskimi napisami na płycie, na nowych systemach nie chciało działać(wersja steam raczej na pewno działa oraz pewnie są pliki które naprawiają to w internecie) ale nie był to problem bo akurat w czasie gdy grałem(2014-2016) byłem na starym sprzęcie z winxp
Beneath a Steel Sky wymienił bym na choćby Rivena (bo żadej gry "z oczu" nie było), a z pierwszym miejscem się w ogóle nie zgadzam, to wszystkie gry na liście to sztosy.
zabrakło Rivena, Mysta czy innego Atlantisa, bo chciałem skupić się tutaj na "klasycznych" point and clickach. Dla tych widzianych z perspektywy pierwszej osoby przydałby się osobny materiał :)
@@pecetowo Fakt, rzeczywiście na liście "typowi" przedstawiciele byłi. A gdyby jeszcze dodać najstarsze gry z wpisywaniem komend to i na 3 listy by starczyło 😂
Gilbert Goodmate fangoryjskie dziwy eng . (Gilbert Goodmate and the Mushroom of Phungoria) Gorąco polecam, świetny dubbing, mega klimatyczne pixele oraz dużo zajebistych wątków
Oo widzisz! Jako że staram się omijać rzeczy wydawane w PL przez Lemon Interactive szerokim łukiem to w te nigdy nie grałem. Ale nawet im zdarzało się czasem coś dobrego więc bardzo chętnie sprawdze czy tak też jest w tym przypadku. Wielkie dięki za sugestie - rzeczywiście wygląda zacnie!
U mnie na bank trafiłby na tą listę Farenheit i Broken Sword 5, oraz Gray Matter Overlocked Historia o przemocy super historia polecam, mój numer jeden to bez wątpienia The longest Journey. Nie można zapomnieć o Martinie Tajemniczym jesli ktoś lubi Gabriela Knight o dziwo lubię także Simon the Sorcerer 4 za swoje gagi bez cenzury
Fahrenheit genialny ale raczej ciężko go nazwać klascyznym point and clickiem, stąd nawet nie brałem pod uwagę. Simon jakoś nigdy do mnie specjalnie nie trafił, stąd brak na liście - The Longest Journey wręcz przeciwnie. Świetna oczywiście, choć nigdy nie udało mi się ukończyć.
Uwielbiam point i clicky. I zdecydowanie moim faworytem z wszystkich jest monkey island 2. Gra rewelacja, klimat wylewający się z ekranu. Lubię również monkey island 1 ale wyspy parszywców nic nie przebije. Szkoda tylko, ze zakończenie jest takie sobie. Książe i tchórz czy sam i max sezon 1 to takie moje top 3. Świetne są tam teksty i dubbing
Powiem tak... W wielu tego typu rankingach nie widziałem jednego tytułu bez którego nie da się obejść i jestem zdziwiony że można coś takiego pominąć. Nie ma po prostu lepszego tytułu niż RUNAWAY wszystkie części. Po prostu nie ma sentyment na zawsze, pomijając Larrego 7 i sąsiadów
Runaway znam, grałem w pierwszą część i grało mi się bardzo dobrze. Niestety w 10tce wszystkiego upchnąć się nie da, tym bardziej w ramach tak bogatego gatunku jakim są point and clicki. Ten sam dylemat mailem z kilkunastoma innymi grami ;)
Powiem szczerze : o ile rozumiem fenomen serii Larry to nigdy nie byłem jakimś jej wielkim miłośnikiem. Za to Deponia świetna - była na krótkiej liście ale trochę zabrakło
To nigdy nie był mój ulubiony typ gier - tylko w parę przygodówek grałem w dawnych czasach - grałem w Indiego i Beneath Steel Sky z tego co wymieniłeś a tak to jeszcze byłby Teenagent, Grim Fandango (chociaż to można uznać za trochę 3d), Prisoner of Ice a z "nowszych" trochę rzeczy w serię Black Mirror
Te wersje mają PL napisy albo dubbing 1. Broken Sword 1, 2, 2.5 5 PL 2. Monkey Island 1,2, 3 PL (1 i 2 talkie) 3. Beneath Steel Sky PL 4. Jack Orlando DC PL 5. Day of the Tentacle PL 6. Runaway 1 dub PL, 2, 3 PL 7. The Dig PL 8. Larry 7 dub PL 9. Książe i Tchórz dub PL 10. Full Throttle PL 11. Black Mirror PL 12. Tajne Akta Tunguska dub PL 13. Nibiru PL 14. Discworld 1 PL 15. Hopkins FBI dub PL 16. Ace Ventura dub PL 17. Sanitarium PL 18. The Dig PL 19. Lost Horizn PL 20. Tajne Akta Tunguska PL 21. Black Mirror 1 PL 22. Gabriel Knight: Sins of The Fathers PL 23. Touche PL 24. Na Kłopoty Pantera dub PL 25. Sam and Max: Hit the Road PL 26. Simon the Sorcerer 2 dub PL 27. Teenagent dub PL 28. Loom PL
![Noob To Max With DRAGON REWORK In Blox Fruits [FULL MOVIE]](http://i.ytimg.com/vi/LnBMOinoOvA/mqdefault.jpg)
W mojej topce nie zabrakło by:
- Najdłuższa Podróż - naprawdę wspaniała przygodówka, dwa osobne światy, intrygująca fabuła, muzyka też się nieźle trzyma, zagadki też trzymają poziom, mi zapadła w pamięć zagadka z posągami na wyspie w 8 rozdziale i co najważniejsze jej ukończenie zajmuję 19 godzin, co jak na point and click jest świetnym wynikiem
- Tajne Akta Tunguska - te grę należy wyróżnić za dwie rzeczy, które stały się standardem w tego typu gatunku, otóż system podpowiedzi oraz luneta wskazujące iteraktywne przedmioty, w dodatku możemy podejrzeć w ekwipunku które przedmioty da się łączyć nie łącząc na pałę jednej rzeczy na drugiej
- obie części The Book of Unwritten Tales - obie odsłony są naprawdę długie, ich ukończenie zajmuję ponad 20 godzin, zaś seria cechuję się dużą dawką humoru
- Jack Orlando - choć doceniam Księcia i Tchórza to warto wspomnieć o tej polskiej produkcji, zwłaszcza w edycji Director's Cut, gdzie dodała nowe lokacje oraz możliwość wyboru poziomu trudności (w wersji klasycznej mogliśmy zginąć w paru miejscach)
-
Still Life - cechująca się mroczną atmosferą gra dzieję się w dwóch różnych ramach czasowych, ale powiązana jest z jedną sprawą
- Art of Murder Karty Przeznaczenia - z całej serii to naprawdę dopracowana przygodówka od City Interactive (obecnie CI Games), takie połączenie Tajnych Akt Tunguski z pierwszym Still Life
- Syberia, obydwie części
- Sam i Max Sezon 1 - polonizacja z aktorami Wojciech Mann i Jarosław Boberek dodaję grze niezłego humoru
- Seria Runaway - wpadła mi w pamięć ze względu na wspaniałą rysowaną ręcznie grafikę, w dodatku zagadki cechują się tu logiką, np. w jedynce Brian nie podniesie pustego opakowania po kawie, jeśli go na ten moment nie potrzebuję
hm, czyli Twoja topka nie zawierałaby żadnej z wymienionych przez mnie gier, bo wymieniłeś tutaj 10 absolutnie innych :D Co do konkretnych rzeczy: Longest journey u mnie bez problemu w top20, syberie wyróżniłem w filmie. Co do Jacka Orlando, to jednak moim zdaniem nie ma startu do Księcia, choć generlanie to bardzo solidna produkcja. Zresztą mówiłem o niej więcej w topce polskich gier. Art of Murder nigdy nie grałem :( The Book of Unwritten Tales - zbyt mało grałem, żeby z czystym sumieniem wrzucić na listę, ale jest to na pewno doskonały tytuł
Taaaaak...... to jest to co kocham w historii komputerów PC najbardziej. Nie TPP, FPP, strategie czy gry indie games. Na początku palmę pierwszeństwa dzierżyła Amiga, ale pod koniec 1994 zaczęły pojawiać się tytuły, które z premedytacją omijały tę wspaniałą platformę. Dla mnie gry przygodowe to temat rzeka i łezka zakręciła się w oku, jak usłyszałem o słowniku na kolanach i termin: "solucja" z czasopism. Twoja topka jest oczywiście bardzo dobra. Wszystkie wymieniony tytuły się bronią. Nawet Książę i Tchórz, który jest naprawdę dobrą produkcją i tylko szkoda, że ukazał się w czasach, gdy tradycyjne gry point and click odchodziły do przeszłości. Oczywiście Monkey Island 2 dałbym na pierwszym miejscu, zaś Indy'ego na drugim. W moim zestawieniu Broken Sword w dziesiątce by się nie znalazł bowiem choć to bardzo solidna gra, miałem wrażenie, że to "tylko" świetnie zrealizowana gra czerpiąca z gatunku. Coś jak Flight of the Amazon Queen, która mocno inspirowała się wspomnianymi przez Ciebie przygodami Indy'ego lub Touche, przenoszący realia Małpiej Wyspy w czasy muszkieterów. Oczywiście, życzyłbym sobie więcej takich solidnych gier. King's Quest VI - świetny wybór. Też mam z nią wiele wspomnień. Nawet ostatnio, bawiąc się ScummVM i wirtualnymi kartami muzycznymi by uzyskać zadowalającą symulację Rolanda, to właśnie na niej testowałem różne ustawienia. Przyznam szczerze, że choć posiadam oryginał KQ6 na PC, to moje wspomnienia dotyczą wersji Amigowej (10 dyskietek!). Kończę, bo YT jeszcze mi usunie komentarz. Super temat! Mam nawet pomysł dla Ciebie na kolejne odcinki w temacie ;-)
Nie do końca się zgodzę. Pierwszy Broken Sword to gra bardzo dobrze przemyślana z kilkoma oryginalnymi elementami. Po pierwsze, mamy do czynienia z narracją prowadzoną z pespektywy czasu. Bohater opowiada o wydarzeniach, w których uczestniczył już wcześniej. Po drugie, w grze znajdują się dwa paski dialogowe. Jeden składa się z konkretnych wątków, a drugi - z przedmiotów znajdujących się w ekwipunku. Co ciekawe, w przeciwieństwie do znacznej większości klasycznych przygodówek, próba rozmowy na temat każdego z przedmiotów prowadzi z reguły do unikalnego komentarza naszego rozmówcy (choć w dalszej części gry autorzy są już w tej kwestii nieco mniej konsekwentni). Warto też zwrócić uwagę na wybory dialogowe, które pojawiają się w paru momentach (wybieramy pomiędzy kciukiem w górę i kciukiem w dół) oraz na muzykę w dużej części zintegrowaną z opowiadaną historią (muzyka pochodzi na przykład od grajka w barze albo pani grającej na fortepianie w hotelu).
Jeśli zaś mielibyśmy kierować się przede wszystkim oryginalnością, to na liście powinien się znaleźć Loom. Nie ma drugiej takiej przygodówki :)
@@vicek83 Dzięki za bardzo dobry i merytoryczny komentarz. Wszystko to prawda co piszesz, jednak dla mnie to nadal „tylko” solidna gra. Głównie przez jakość zagadek. Fabuła, tempo historii oraz zwroty akcji są bardzo dobre, ale to co dla mnie było zawsze najważniejsze: czynności, które wykonuje bohater na swojej drodze były… poprawne. I w żadnym wypadku nie mam na myśli tu słynnej zagadki z kozą. Co do Loom - pełna zgoda. Perełka. Szkoda, że Brain Moriarty prócz The Dig nie stworzył więcej przygodówek…
@@vicek83 lepiej bym tego nie ujął :)
@@bartek.szuster kuurde, ja nigdy nie grałem w Loom :( ale czym prędzej nadrobie i najwyżej będzie aneks ;)
@@pecetowo To wspaniała gra, pozostaje tylko kwestią dyskusyjną, która jej wersja jest "najlepsza". Niestety wg mnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Z racji nazwy kanału, chyba wersja PC CD-ROM będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem.
Same smaczki, wiadomo. Od siebie dodałbym serię Legend of Kyrandia, oba Discworldy plus Noir, oraz zawsze fajny Flight of the Amazon Queen. Przygodówek spod marki "Jakikolwiek" Quest też jest pełno, ale chyba zestaw Space Quest 4-6 dał mi najwięcej frajdy. Skoro znalazło się miejsce dla Blade Runnera, to klasyczną przygodówką też nazwałbym Grim Fandango. No tu nie trzeba nic pisać, dziś kultowa pozycja, której zaraz stuknie 25 lat. Polecam bardzo :)
Grim Fandango genialny, choć mocno specyficzny - stąd brak na liście. Za to Discworlda (ze wskazaniem na jedynkę) mocno rozważałem, ostatecznie jednak przepadł
😏👍👍🖐 To były czasy... Moja przygoda zaczęła się od 8-bitowców. I nawet "popełniłem" kilka filmów w tym temacie...
Moim zdaniem zabrakło w tym zestawieniu jednej z lepszych przygodówek ever, a mianowicie Najdłuższa podróż 😢
Masz dar opowiadania. Dzieki za material ❤
dzięki! Miło słyszec :)
Nie znałem części z tych gier. Dzięki za film. Z mojej strony uwielbiałem Fahrenheit oraz oczywiście Syberie.
nie ma sprawy, po to są te filmy :) Fahrenheit uwielbiam też - pamiętam, że wciągnąłem ją w chyba dwa czy trzy dni. Jak już zacząłem to nie mogłem się oderwać. Wybitny tytuł choć nie point and click, stąd brak na liście :)
@@pecetowo Aha, rozumiem. Dzięki za odpowiedź.
Świetna lista, dużo ciekawych tytułów. Co ciekawe pomimo tego, że jestem fanem przygodówek to do tej pory nie ograłem żadnego Indiego ani Monkeya. :d Wstyd trochę, ale teraz mam tym większą motywację aby to w końcu nadrobić. :) Dla mnie na liście zabrakło oczywiście Larrego. Kocham te przygodówki. :) Poza tym w topce umieścił bym jeszcze z klasyki Black Mirror, Flight of the Amazon Queen i Golins 2. A z nowszych to Deponię, serię Blackwell, Gemini Rue i Filary Ziemi. :) W sumei to miałbym wielki problem, żeby ułożyć własną topkę. Mam w głowie jeszcze sporo innych bardzo ważnych dla mnie tytułów. Oby ten gatunek nie przepadł. :)
Właśnie zdałem sobie sprawę, że zapomniałem o Blue Force i Police Quest ! No bez tego ani rusz ! :D Ale jak wcześniej pisałem: ciężko wymienić wszystko. :)
Wszystkiego się nie da :-) blue force nigdy nie miałem okazji
@@pecetowo bardzo fajna policyjna przygodówka. Też oddaje fajnie realia służby tylko chyba jest mniej hardkorowa od PQ. :)
Swietny material :)
Moje najlepsze przygodowki w jakie gralem na PC to:
1.Blade Runner
2.Grim Fandango
3.Sanitarium
4.Phantasmagoria
5.Neverhood
6.Ksiaze i Tchorz
7.Black Dahlia
8.Gabriel Knight 2
9.The Longuest Journey 2
10.Ripper
Jak widac kocham przygodowki FMV lat 90:) . W Full Throtle wstyd sie przyznac, ale jeszcze nie gralem a gry jak Broken Sword 1,2 ogrywalem na konsolach. Beneath a Steel Sky czy Darkseed to Amiga !
Pozdro 👊🍻
Sanitarium, grim fandango miałem na krótkiej liście. Ripper i phantasmagoria genialne ale jednak nie point and clicki :-) jakieś jeszcze fajne fmv bys polecił poza 7th guest i 11th hour?
Fajny film . 🎞️🎥🎬😁👍
Dzięki!
@@pecetowo 👍
Bardzo ciekawa lista. Przyznam, że części nie kojarzę (albo już zdążyłem zapomnieć), ale w ogóle jestem ciekaw, czy w dzisiejszym, przebodźcowanym świecie, człowiek miałby cierpliwość do tego typu gier. Pamiętam, że rozkminienie, jak dostać się do krainy Borostworów w Kajko i Kokosz, to nie było coś, do czego dochodziło się w parę godzin - na to potrzebne były dni :D No właśnie, z mojej strony dodałbym jeszcze Kajko i Kokosza + Jack Orlando (tutaj po cichu liczyłem, że zajmie pierwsze miejsce :D) - chociaż to pewnie siła sentymentu i patriotyzm ;)
Kajko i Kokosz to jest klasyk i bardzo ważna dla mnie gra, ale zachowując chcoćby szczątkowy obiektywizm, no nie mogła się tu znależć :D
Piękna lista🙂 Co najwyżej pozamieniałbym kilka gier miejscami ale i tak dobór tytułów znakomity👍 Większość z tych gier ogrywałem jeszcze na Amidze i po dzień dzisiejszy mam olbrzymi respekt dla Lucasarts, że takie kobyły jak druga część Monkey Island czy Indiana Jones (obie po 11 dyskietek!) chodziły bardzo przyjemnie na gołej Amidze z jedną stacją i bez dysku twardego (ówczesne produkcje Sierry na takiej konfiguracji były praktycznie niegrywalne🙁)
BTW ciekawe czy ktoś jeszcze miał problemy z odkryciem, że w przygodówkach Lucasarts menu do zapisu/odczytu gier było schowane pod klawiszem F5? Ja odkryłem to dopiero przy trzecim przejściu Monkey Island (na szczęście pierwszej części)😆 Wcześniej przechodziłem grając dwa-trzy dni z rzędu po kilka godzin bez wyłączania komputera, żeby nie stracić postępów😅
Znam ten gatunek oraz mam kupionych parę przygodówek. Na razie przymierzam się do Grim Fantango.
oj tak było na krótkiej liście do topki też - wybitna, choć mocno specyficzna gra
dawno temu grałem w taka gre (chyba polska) pamietam tylko, ze jak sie szlo na pustynie to mozna bylo zginac z odwodnienia,byl tam skarbiec i jak sie schowalo za kamieniem to przyjezdzali rozbojnicy i podawali haslo (sezamie otworz sie?) byl zakazany las z czarownica ? jak sie do niego weszlo bez jakiegos przedmiotu to nie mozna bylo juz wyjsc, pomoze ktos ?
Atlantis - świetna przygodówka, a z bardziej współczesnych polecam Runaway a road adventures - ciekawa historia i super muza w grze ;)
Atlantis mam obie jeszcze w serii Extra klasyka
Jak dla mnie najlepszą przygodowka jest Monkey Island 3.
Ponadto z tytułów, których zabrakło na liście: sanitarium, Syberia 2, Zak McKracken, Sam n Max, Grim Fandango, seria Larry
beneath of the steel sky... może wspomniałeś bo 2 się pojawiła... całkiem niezła i czerpie z 1 garściami... ja bym tu dodał UNIVERSE i SIMON THE SORCERER.... ale to ogrywałem na amisi i nawet nie mam pojęcia czy wersje na blaszaka były... pozdro...
Nie wspomniałem a mogłem.. Racja. A grałes w beyond, dobre?
@@pecetowo zajebista... chociaż już w 3d to nadal czuć tam klimat beneath... no i JOEY powraca 😃
Ja od siebie dorzuciłbym The Dig. Przygodówka z istnie filmową oprawą by Steven Spielberg. Fajnie napisana historia, postacie. No i zagadki są bardzo znośne (może poza paroma) i większość udawało mi się ogarnąć bez podpowiedzi.
Polecam
The Dig to jedna z niewielu przygodówek lucasartsa, w którą nigdy nie zagrałem i jest od wieków blisko szczytu mojej kupki wstydu :(
@@pecetowo ciekawe co by wypchnela z top 3 ;)
Bardzo fajna lista, osobiscie nie mialam pojecia o istnieniu gry Blade Runner. Dla mnie najlepszy point&click to na zawsze Broken Sword 2😁 👍
dzięki! Polecam BR - świetna rzecz
U mnie pojawiłby się na pewno Książe i Tchórz również, ale zabrakowało mi Teen Agent'a
i Machinarium, ale ono chyba nie jest klasykiem :)
Machinarium było na krótkiej liście 20 tytułów, ale kapka mu zabrakła. Teenagent za wysokie progi, choć bardzo lubie generalnie :)
U mnie na liście zdecydowanie by była Hokus Pokus Różowa Pantera.
U mnie nr 1 to Maniac Mansion , później Kings Quest 6 (miałem oryginał na kilku miękkich dyskietkach) , Goblins , Indiana Jones
Gobliins właśnie jakoś nigdy do mnie specjalnie nie przemówiło, choć grałem chyba tylko w trójkę...może od złej części zacząłem...
Kurcze taki rodzynek mnie ominął. Ciężko się doczepić do czegokolwiek na tej liście więc nawet nie próbuje. Chociaż nie wiem czy nie wymieniłbym Full Throtle na Day Of The Tentacle, za to Kings Quest zamieniłbym na serię o pewnym łysiejącym małym podrywaczu w białym garniaku.
Szukam gier z klimatem polskich lat 90 takich jak Chłopaki nie płaczą lub Wacki. Czy możecie coś polecić ?
Hej! To zależy. Jeśli przygodowki to Sołtys, ewentualnie Teenagent. Możesz też rozejrzeć się za Tajemnica Statuetki. Choć tam bardziej na powaznie. A jeśli mogą być też inne gatunki, to na pewno Target, Franko. Kazda z nich ma dość mocny, "polski" klimat
Runaway, Larry 7 - Te mi zapadły w pamięć.
Oo widzisz, Runaway fajna perełka, a mam wrażenie, że mało kto w ogóle grał
@@pecetowo Pamiętam, że ja dorwałem w jakimś PC formacie czy innym czasopiśmie i się baardzo zagrywałem. Jedna z gier dzieciństwa
Ja osobiście nie przepadam za przygodówkami point and click, i dlatego mało grałem, ale Ankh: klątwa mumii jest wyświenitą grą, nie za trudną z fajną fabułą i z humorem :D.
kurcze powiem Ci, że nigdy nie miałem okazji zagrać, choć gdzieś tam mi się przewiłaj. Ale zawsze odpuszczałem, bo trochę za bardzo wyglądało "dla dzieci" - mówisz, że warto?
@@pecetowo Nie nazwał bym się graczem i niestety nie potrafię wciągnąć się w wiele gier które chwalicie, Ankh tak jak syberia posiada niski próg wiekowy ale nie jest grą przeznaczonym dla dzieci(mam tutaj na myśli treści przeznaczone rzeczywiście dla dzieci np świnka pepa XD, czy inne bajki lub gry). Grafika oraz lokacje są oryginalne i wygląda to bardzo dobrze, dźwięk również mi się podobał. Nie jest to nic trudnego ale to moim zdaniem nie jest minusem(trudność w wielu grach point and click opiera się na absurdalnych pomysłach). Fabuła jest luźna z humorem, różne nawiązania do kultury, ogólnie mi się bardzo podobało.
@@pecetowo Akurat teraz jest promocja na steam XD, ja posiadałem wersję z polskimi napisami na płycie, na nowych systemach nie chciało działać(wersja steam raczej na pewno działa oraz pewnie są pliki które naprawiają to w internecie) ale nie był to problem bo akurat w czasie gdy grałem(2014-2016) byłem na starym sprzęcie z winxp
@@kadrian4081 przekonales :D
@PeCetowo Grałem tylko w pierwszą część czyli klątfa mumii, nie wiem jak wyglądają następne dwie.
,,Jack Orlando A Cinematic Adventure ,, kiedyś w to grałem . 🙎♂️🎮
Beneath a Steel Sky wymienił bym na choćby Rivena (bo żadej gry "z oczu" nie było), a z pierwszym miejscem się w ogóle nie zgadzam, to wszystkie gry na liście to sztosy.
zabrakło Rivena, Mysta czy innego Atlantisa, bo chciałem skupić się tutaj na "klasycznych" point and clickach. Dla tych widzianych z perspektywy pierwszej osoby przydałby się osobny materiał :)
@@pecetowo Fakt, rzeczywiście na liście "typowi" przedstawiciele byłi. A gdyby jeszcze dodać najstarsze gry z wpisywaniem komend to i na 3 listy by starczyło 😂
Grim fandango? Day of the tentacle? Sanitarium? Larry? 😀
Ja wiem że jest mnóstwo świetnych przygodówek :-) GF i Sanitarium były bardzo blisko topki, ale wszystkiego się nie upchnie :-)
Teenagent jak dla mnie też mega props ; D
klasyk :)
@@pecetowo ;D
Gilbert Goodmate fangoryjskie dziwy eng
. (Gilbert Goodmate and the Mushroom of Phungoria) Gorąco polecam, świetny dubbing, mega klimatyczne pixele oraz dużo zajebistych wątków
Oo widzisz! Jako że staram się omijać rzeczy wydawane w PL przez Lemon Interactive szerokim łukiem to w te nigdy nie grałem. Ale nawet im zdarzało się czasem coś dobrego więc bardzo chętnie sprawdze czy tak też jest w tym przypadku. Wielkie dięki za sugestie - rzeczywiście wygląda zacnie!
U mnie na bank trafiłby na tą listę Farenheit i Broken Sword 5, oraz Gray Matter Overlocked Historia o przemocy super historia polecam, mój numer jeden to bez wątpienia The longest Journey. Nie można zapomnieć o Martinie Tajemniczym jesli ktoś lubi Gabriela Knight o dziwo lubię także Simon the Sorcerer 4 za swoje gagi bez cenzury
Fahrenheit genialny ale raczej ciężko go nazwać klascyznym point and clickiem, stąd nawet nie brałem pod uwagę. Simon jakoś nigdy do mnie specjalnie nie trafił, stąd brak na liście - The Longest Journey wręcz przeciwnie. Świetna oczywiście, choć nigdy nie udało mi się ukończyć.
Z listą się w 99% zgadzam, ale dodałbym tutaj mimo wszystko jeszcze Sanitarium :)
Sanitarium było na krótkiej liście 20 tytułów, ale niestety wszystkiego się nie da zmieścić. Grę w każdym razie bardzo lubie i szanuje :D
Uwielbiam point i clicky. I zdecydowanie moim faworytem z wszystkich jest monkey island 2. Gra rewelacja, klimat wylewający się z ekranu. Lubię również monkey island 1 ale wyspy parszywców nic nie przebije. Szkoda tylko, ze zakończenie jest takie sobie. Książe i tchórz czy sam i max sezon 1 to takie moje top 3. Świetne są tam teksty i dubbing
mogę się tylko podpisać :)
Powiem tak... W wielu tego typu rankingach nie widziałem jednego tytułu bez którego nie da się obejść i jestem zdziwiony że można coś takiego pominąć. Nie ma po prostu lepszego tytułu niż RUNAWAY wszystkie części. Po prostu nie ma sentyment na zawsze, pomijając Larrego 7 i sąsiadów
Runaway znam, grałem w pierwszą część i grało mi się bardzo dobrze. Niestety w 10tce wszystkiego upchnąć się nie da, tym bardziej w ramach tak bogatego gatunku jakim są point and clicki. Ten sam dylemat mailem z kilkunastoma innymi grami ;)
Brakuje mi tutaj serii "Larry" i "Deponia"
Powiem szczerze : o ile rozumiem fenomen serii Larry to nigdy nie byłem jakimś jej wielkim miłośnikiem. Za to Deponia świetna - była na krótkiej liście ale trochę zabrakło
To nigdy nie był mój ulubiony typ gier - tylko w parę przygodówek grałem w dawnych czasach - grałem w Indiego i Beneath Steel Sky z tego co wymieniłeś a tak to jeszcze byłby Teenagent, Grim Fandango (chociaż to można uznać za trochę 3d), Prisoner of Ice a z "nowszych" trochę rzeczy w serię Black Mirror
Prisoner of Ice genialny! Jedna z lepszych gier z mitologią Cthulhu w tle. Myślałem nad nim, ale ostatecznie na listę się nie zmieścił
Jescze nie obejżałem, ale już piszę, że dla mnie top 3 to seria gier scooby doo, Reksio od AidemMedia i Bolek i lolek tajemnicze zamczysko
no nie powiem - dość niespodziewana topka :D
@@pecetowo z dzieciństwa pamiętam takie, z resztą widać po tytułach, wymienione we filmie z chęcią obadam
Te wersje mają PL napisy albo dubbing
1. Broken Sword 1, 2, 2.5 5 PL
2. Monkey Island 1,2, 3 PL (1 i 2 talkie)
3. Beneath Steel Sky PL
4. Jack Orlando DC PL
5. Day of the Tentacle PL
6. Runaway 1 dub PL, 2, 3 PL
7. The Dig PL
8. Larry 7 dub PL
9. Książe i Tchórz dub PL
10. Full Throttle PL
11. Black Mirror PL
12. Tajne Akta Tunguska dub PL
13. Nibiru PL
14. Discworld 1 PL
15. Hopkins FBI dub PL
16. Ace Ventura dub PL
17. Sanitarium PL
18. The Dig PL
19. Lost Horizn PL
20. Tajne Akta Tunguska PL
21. Black Mirror 1 PL
22. Gabriel Knight: Sins of The Fathers PL
23. Touche PL
24. Na Kłopoty Pantera dub PL
25. Sam and Max: Hit the Road PL
26. Simon the Sorcerer 2 dub PL
27. Teenagent dub PL
28. Loom PL
a skąd taki spis? odnosi się tylko do oficjalnych spolszczeń?
@@pecetowo tak i fanowskich z graj po polsku
ja bym polecił fnafa