Patrzę, patrzę i oczom nie wierzę. Ojciec Adam zadał szybko pytanie i słucha. Wreszcie widzę ojca z ustami zamkniętymi. To święto wielkie! Idealnie się wpisał ten odcinek w odkrycia ostatniego czasu. Bardzo dziękuję, piękna rozmowa pełna szacunku, wiedzy merytorycznej i miłości. Humor też dopisuje. ❤❤❤
Nie wiem jak to jest możliwe, ale zorientowałam się, że mimo kryzysu wiary, cały czas oglądam Ojca filmy i nadal uważam za wartościowe, nawet tak po ludzku
Drodzy ojcowie, po raz kolejny podzielę się moimi doświadczeniami z kościołem na zachodzie w moim przypadku we Francji. Żyjąc przez 22 lat w Polsce i uczeszczajac regularnie do kościoła i sakramentów pamiętam jedynie faktycznie powagę, smutek i nawet strach i poczucie winy . Nie uwierzycie mi chyba ale nawet Matki boskiej się obawiałam. Wyniosłam z rodzinnego kraju trochę chorą wiarę i byłam pewna że tak trzeba i że moja wiara jest doskonała . Po malutku zapoznałam się z funkcjonowaniem kościoła we Francji i z początku byłam trochę krytyczna. Właśnie na przykład brakowało mi tych polskich kazań bo tutaj są tylko homilie. Nie rozumiałam dlaczego żaden ksiądz nigdy nie " miesza" się do aktualności ale tylko tłumaczą Ewangelie czy inne czytania. Msza była zawsze taka jakaś liturgiczno uniosła. Z drugiej strony kościół tutaj jest jak jakieś mrowisko. Roi się od różnych świeckich inicjatyw i ról. Mam wrażenie że bez tych świeckich ludzi ten kościół by nie przeżył. Dodam jeszcze że pamiętam rozmowy z pewnym księdzem który mi tłumaczył właśnie że nie chodzi o to żebym była idealna ale żebym czuła się kochana. Dużo się od niego nauczyłam i moja wiara krok po kroku się rozluźniła. Bojazn Boża teraz dla mnie jest troską o Boga. Tak o Boga, żeby Go nie zasmucać, nie zawodzić i mam często takie, jak ten sam ksiądz mówił "l'élan du cœur "( ruch serca). Potrafię się modlić w każdej sytuacji i prostymi słowami. Co nie oznacza że nie modlę się też litaniami i różańcem co z Polski wywiozłam. Mam brata który nadal żyje w Polsce i jest bardzo wierzący i praktykujący. Niestety ciężko mi teraz z nim rozmawiać o wierze bo żyje w surowej moralności religijnej co mnie teraz trochę denerwuje. O Grzechach dobrowolnych i nie dobrowolnych tez tutaj częściej słyszę a wcześniej nie za bardzo o tym słyszałam . Wbrew pozorom wydaje mi się że ta moja "nowa" (francuska 😅) wiara jest bardziej wymagająca i trudna bo polega prawie tylko i wyłączenie na dobrowolnym wyborze miłości i dobra czy zła a nie na strachu czy przestrzeganiu przykazań. Żyjąc w Polsce nie zadawałam sobie pytań chodziłam do kościoła i do spowiedzi i czułam się dobrze bo w porządku z tym co kościół nakazuje. Nie osądzam żadnego typu wiary ale przyznam że teraz chodzę z przyjemnością na Mszę i ogólnie do kościoła. Serdecznie was pozdrawiam, szczęść Boże 😇
Mam trochę podobne spostrzeżenia i też żyję we Francji od dawna i w Polsce czasowo . Prawdziwego nawrócenie doznałam we Francji i to poprzez młode małżeństwo Francuzów o autentycznej miłości do Boga i ludzi . Na codzień Bóg jest obecny w ich domu . O Nim się mówi jak o członku rodziny , Osobie obecnej dyskretnie ! To powala z nóg i rozpadasz się na kawałki . Przychodzi Pan i składa cię od nowa. Pozdrawiam❤
@lunaweeks4001 ja nawet nie zdawałam sobie sprawy że żyje w błędnym poczuciu wiary. Byłam tak w rzeczywistości wypełniona pychą. Czułam się lepsza od tych liberalnych Francuzów ale z czasem oczy mi się otworzyły i teraz wiem że żyłam zaślepiona. Nigdy tak nie byłam blisko Boga jak teraz bo wiem że bez Niego jestem słaba i bezbronna i że zło jest o wiele silniejsze od nas ludzi. Mimo wszystko zły to anioł i "prince de ce monde" . Dlatego codziennie przytulam się do Matki Bożej i Świętego Józefa. Proszę o opiekę pomoc i Ducha Świętego a Chrystus jest moim największym przyjacielem i miłością ( mimo że kocham też mojego męża i dzieci 😅) serdecznie pozdrawiam z Chambourcy 👋😇
Przepięknie ujęłaś wiarę jako dobrowolny wybór miłości ❤😮Myślę , że wiara i dojrzewanie w wierze to jest po prostu łaska boża. I Pan Bóg każdego z nas prowadzi tak żebyśmy byli jak najbliżej Niego. Ciebie akurat prowadzi przez Francję 😄
@fruttidimare2843 dziękuję za miłe słowa. Tak masz rację, często mam wrażenie że ktoś czuwa nademną i opiekuje się codziennie. Widzę to w malutkich rzeczach i w tych większych. Bardzo Go kocham i jestem wdzięczna za każde dobre słowo, uśmiech i radość. Od czasu do czasu mam wspaniale niespodzianki od Tatusia z nieba i tak bym chciała się rzucić w Jego ramiona żeby podziękować ze hej... No ale na razie to nie możliwe ale jak się spotkamy... To nie zejdę z Jego kolan przez wieczność. Życzę Ci moc błogosławieństw i miłości... Tzn wiem że ci to już daje ale żebyś mogła czy mógł to odczuć i widzieć w codzienności. Pozdrawiam serdecznie 👋😇💕
Krysiu zwróciłaś uwagę na najważniejszą istotę wiary - Miłość, to nią trzeba sięgłównie kierować, miłość do drugiego człowieka , wybór właśnie dobra lub zła, samoświadomość połączona z troską do Boga, jak sama to zauważyłaś. Kościół w Polsce wiele się nie zmienił. ( na szczęscie jest wybór zgromadzeń )Ty kiedy byłaś młodziutka, też patrzyłaś jako dopiero dojrzewająca w wierze, jednak w wierze dojrzewamu całe życie i całe życie ją poznajemy i jesteśmy jej ciekawi. Jednakże tam gdzie tearz jesteś , dotykasz dojrzałością i czystością miłości Boga ( wiary ) Ścskam Cię kochana ❤
Wielkie Bóg zapłać za to że potraficie mówić w sposób prosty i ten przekaz jest zrozumiały dla nas ludzi wiary w Boga Ojca. Kościół jako instytucja pogubił się nie poraz pierwszy .Dlatego tacy księża są jak perła jak skarb który należy szanować, słuchać choć nieraz budzą kontrowersje dla nielicznych .Słuchajmy, uczmy się i przekazujmy to innym watpicym .Pozdrwiam wszystkich w zgromadzeniu Jezuitow i Dominikanow .Pozdrawiam całą rodzinkę na Languscie.
Jak zstępować we własne serce: chwila ciszy. Dla mnie osobiście to MG- czyli modlitwa głębi. Nawet odkryłam że już nie muszę kupować na święta przyrządu do zmarszczek wygładzania bo modlitwa głębi sprawia że wszystkie zmarszczki, przebarwienia wszystko się rozjaśnia, jest glow- bez przyrządu 😊😃Tak na zachętę. 😊
Gdyby nie to ,ze kiedyś przeczytalam książkę o Ojcu Dolindo z modlitwą Jezu Ty się tym zajmij , gdybym nie natknęła się na Okca Adama w internecie,gdybym nie zaczęła sluchac konferencji moich ulubionych dominikanów,nie tylko O. Adama 😉zapewne tkwilabym w takim błędnym kole. To od Nich dowiedzialam się jak modlić, jak budować bliskosc z Panem Bogiem, ze Maza Sw. Wcale nie musi byc rutyną,a homilia jest częścią mszy ,a nie kazaniem i umoralnianiem ,albo gadaniem o polityce. To nie znaczy ,ze nie mam kryzysów,to nie znaczy,ze popelniam grzechów. Ale zawsze mam do kogo wracać, bo wiem,ze Bój Ojciec czeka😇🙏 Czuję potrzebę isc do kościoła, nie tylko w niedzielę,, by pobyc Panem Bogiem. To nie jest , że muszę, ja czuję pragnienie. Natomiast w swojej parafii,nie znalazłam niestety miejsca , osób, kiedza ,ktory pomógłby mi rozwinąć się wewnętrznie,tak jak rozwinelam się słuchając takich rozmów, konferencji, rekolekcji, wspolnej modlitwy jak tutaj. Dziękuję Ojcom za tą rozmowę ❤️😇
Bardzo inspirujące spotkanie. Ojciec Darek fenomenalny człowiek. Przemawia do mnie jego sposób patrzenia na duchową rzeczywistość. Moje doświadczenie mówi mi, że Tacie nie chodzi o to, abyśmy się zmieniali, bo to oznaczałoby, że nie akceptuje nas takimi jakimi jesteśmy dziś. Ukochał nas gdy byliśmy jeszcze grzesznikami, a tylko spotkanie z Nim jest tą transformującym mocą, która sprawia, że chcemy żyć inaczej i wybieramy w wolności, a nie z lęku wypełniania prawa.
Dziękuję Bogu za tego " Bukłaka". Dominikanin i jezuita razem w mądrej i głębokiej rozmowie. Tyle wiedzy i nadziei w jednym odcinku. Tylko...jak uwolnić się od lęków i strachów, które Kościół nam " ofiarowywał" przez wieki. A są i tacy księża, wcale niemało, którzy robią to do tej pory. Przy wrażliwych osobach, w których i dom rodzinny, i księża przekazali Boga, " który za dobro wynagradza, a za zło karze" i to piekłem na wieki, nie ma szansy na pokój serca bez cudy, o który przecież tak trudno. A swoją drogą, aby zmieniać myślenie wiernych trzeba wychować nowe pokolenia hierarchów i kapłanów.
Od 30 lat jestem w związku niesakramentalnym. Mój mąż od początku nie chciał ślubu kościelnego. Zaakceptowałam to, ponieważ go kochałam. Dziś nadal go kocham, ale ból serca i tęsknota za Bogiem są ogromne. Nie mogę przystąpić do Komunii Świętej. Dziękuję za poruszenie tego tematu. Takich małżeństw jak nasze jest mnóstwo. Często czujemy się jak wierni drugiej kategorii w Kościele. Po raz pierwszy poczułam jednak nadzieję. Dzẹkuje
Słyszałaś może o ślubie jednostronnym. Znam małżeństwo, gdzie kobieta jest wierzącą a mąż jest ateista. Dostali ślub kościelny. On musiał tylko wyrazić zgodę na to, że ich dzieci będą wychowywane zgodnie z wiarą katolicką czyli będą ochrzczone, pójdą do komuni. Są małżeństwem od kilkunastu lat. Pozdrawiam serdecznie
Mam dwoje dzieci, 4 i 9 lat. Wychodzę ostatnio z błędnego koła. Wierzę,że Pan Bóg mnie w tym prowadzi. I dzięki temu staram się moim dzieciom przekazać coś innego. Modlitwa jest bardziej prosta,ale z serca, z prostotą. Czytam im Biblię dla dzieci, staram się pokazać im że Bóg jest miłością,wolnością, Panem życia i chce naszego dobra,nie zła. Kiedy jesteśmy chorzy to mówimy żeby choroby odeszły w imię Jezusa. Taka prostota,szczerość dziecięcego serca. Kiedy mamy adorację to grają na grzechotkach. Po prostu są. Śpiewają.
Wiara to proces. Żeby obudzić wiarę w żywego Boga, często trzeba zburzyć dotychczasowy zafałszowany obraz Boga. Ty o. Darku zrobiłeś to u mnie, przez swoje nauczanie. I zaczęło się budowanie relacji z Bogiem
W jednym z wykładów prof. Marcin Majewski powiedział, że bojaźń polega na uznaniu istnienia Boga i zgodzie na działanie Boga w życiu człowieka. Nie cytuję dokładnie bo na szybko nie mogę znaleźć ale polecam wykłady profesora na temat Biblii na RUclips. Błogosławieństwa Bożego dla Wszystkich.
Bardzo ciekawa rozmowa poruszająca wiele ważnych wątków. Mam córkę, która jakiś czas temu szła do pierwszej komunii. U nas też były książeczki. Do tej pory nie jestem do nich przekonana. Zastanawiałam się jak ją zachęcić do uczestniczenia we mszy. Ciągle słyszałam, że kościół jest nudny😥. Na początku wyglądało to tak, że szła bo musiała, na mszy była milcząca a ja obok modliłam się o to , żeby córcia zrozumiała, że Bóg jest najważniejszy. Teraz jest inaczej. Pytam się przed mszą czy wybiera Boga i czy chce Mu poświęcić 1 ze swoich 168 godzin w tygodniu. Potem pytam się co dobrego ją spotkało wciągu tygodnia, a co niestety złego zrobiła. Teraz już wie, że idziemy podziękować za dobro i przeprosić za zło, ale przede wszystkim idziemy prosić o mądrość i idziemy po siłę na kolejny tydzień. Chciałabym, aby bardziej zwracała uwagę na to, żeby zawsze mieć więź z Bogiem, bo według mnie to jest najważniejsze. Jeśli chodzi o kwestię dotyczącą przyjmowania Komunii przez osoby w związku partnerskim mam swoje spostrzeżenia. Moja mama była osobą po rozwodzie, z uwagi na to nie mogła przystępować do Komunii. Mimo to dostała specjalne zezwolenie od księdza na mój ślub i chrzest dziecka. Widziałam wielką różnicę jaka w niej zachodziła po przyjęciu komunii. Była taka radosna, wewnętrznie wzmocniona, nawet ciężko to opisać. Potem znów stawała się jakby przytłoczona, może trochę niepewna, zagubiona. Sama nie wiem co o tym myśleć 🤔. Wiem jedno na pewno, że nasza wiara w Boga powinna wynikać tylko i wyłącznie z naszej miłości do Niego. To tak jak z uczynkami miłosierdzia, jeśli są czynione z miłości to są uczynkami miłosierdzia, ale jeśli bez miłości to są tylko dobrymi uczynkami. Bardzo dziękuję za dzisiejszy odcinek 😀.
Słuchałam tym otwartym uchem i doleciało do mnie że nikt nie ma prawa oceny drugiej osoby i kropka❤ tylko Jezus wie o nim wszystko a my mamy towarzyszyć ..Amen dziękuję Wam Bracia😘
Dziękuję Jezuicko- Dominikańskiej kapitule za Mądrą rozmowę na temat motywacji w naszym duchowym rozwoju.😊😊 Sam należę do generacji X ( ur. 1965-1980) dla której najważniejszą wartością była prawda. Czyli nakazy, zakazy i poczucie, presja, ze muszę. Wyniesione z rodziny , środowiska i kościoła. Hasło „Prawda Cię wyzwoli „ niesione na sztandarach przez moją generację przynosi do dziś nikłe i cierpkie owoce. Zajęło mi wiele czasu by zrozumieć że ludzki ból, słabość, niedoskonałość, samotność trzeba przytulić i obdarzyć Miłością, a nie przygnieść do ziemi prawdo-oceno-krytyka😂. Nie można przecież mówić człowiekowi by szedł gdzieś ,gdy on nie może wstać z łóżka i nie umie chodzić. Pozdrawiam wszystkich szukających motywacji wynikającej ż Miłości Bożej.❤
Dzień dobry, dziękuję za to spotkanie, to są trudne sprawy ,ten temat otwiera nasze serca ,oczy ,daje dużo do przemyślania swojego życia, uczy ,wskazuję drogę, daje szansę na poprawę, zyjmy tym co dziś, przeszłość odłożyć na bok ,co będzie tego nie wiemy ,ale m9dlac się, bycie blisko z Bogiem mamy inne myślenie, bo to Duch Święty troszczy się, dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤❤😊😊
Bardzo dziękuję, łzy w oczach bo mają Ojcowie racje, różne są sytuacje życiowe i powodu dla których żyję teraz tak nie inaczej, łatwo się mówi innym będąc obok, dziękuję z serca, wielką nadzieja w moim sercu jest ❤❤❤
Apropo podpisów za nabożeństwa… U mnie w parafii mamy wspaniałego, młodego księdza, którego pierwsze zdanie na pierwszym spotkaniu przedkomunijnym mówiło o tym, że nie wymaga podpisów, nie będzie w żaden sposób sprawdzał obecności, każdy ma uczestniczyć w nabożeństwach zgodnie ze swoim sumieniem i możliwościami (wyraził zrozumienie - świat pędzi, obowiązki nas przewyższają). Na nabożeństwach jest pełny kościół dzieci i dorosłych. Ale ten ksiądz to chodząca miłość, uśmiech, radość, otwartość, zrozumienie… Bardzo pozytywny człowiek, miłujący a nie oceniający. Ludzie lgną do kościoła, do Pana Boga, ktory KOCHA, a nie osądza, karze… Może to jest klucz?
Szczęść Boże W mlodosci spotkalam ksiedza. Codzienniie rano była msza w kaplicy szpitalnej. Super ksiądz. Zawsze nam tłumaczył . Czego nie rozumieliśmy. Powiedział o spowiedzi i komuni. Powiedział że komunia jest dla grzesznych. Należy przyjmować, jak najczesciej. Wtedy pozwalamy Panu Jezusowi Działać w nas.Laczac się w sercu z Panem Jezusem. Oczyszczać nas. Co innego jak mamy grzech ciężki. Nie wolno opuszczać Komuni.Sw. bo dawno nie bylo się u spowiedzi. Teraz ciagle slucham. Spowiedź co najmiej raz w msc. Powiedzial, ze przed mszą przepraszamy za powszechne. Natomiast najwazniejsza jest Komunia Tera tak pomyślałam. Może za bardzo rygorystycznue podchodzimy do ludzi zyjacych w zwiazkach niesakramentalnych. Zabraniać, przyjmowania Pana Jezusa, latami. Może źle myślę. To takie odcinanie, na łata od Działania Pana Jezusa. Smutne, to takie. Lubię Papieża Franciszka. Pozwala Działać Panu Bogu.
Uznaję Świętość Sakramentu Małżeństwa. Żyliśmy z mężem , do jego śmierci. W nowy związek nie weszłam. To był mój wybór. Nie popieram rozwodów.Za dużo krzywd. Co innego nie popierać. Co innego odcinać od Działania Pana Boga Czy my mamy jako ludzie , prawo? To Papież, Kapłani, Teolodzy znacie odpowiedź.
Miałem podobną sytuację, jak o. Piórkowski powiedział w 14 minucie... Oglądam podczas pandemii mszę na Jasnej Górze... Jest czytanie z Jana spotkanie Jezusa z Piłatem... Pierwsze slowo księdza w kazaniu: "aborcja". Rzuciłem słowo na "k" i wyłączyłem mszę 😂 A tak na poważnie... W naszym polskim katolicyzmie strasznie mnie drażni przywiązanie do nauki i doktryny. Ciągłe gadanie o grzechu i wieczne "moja wina, moja wina"... Zraziło mnie to do KK. Strasznie lubię podejście protestantów: człowiek jest grzeszny, bo jest i koniec. Protestanci cieszą się życiem i relacją z Jezusem. W katolicyzmie jest ciągłe wywoływanie poczucia winy. Dlaczego? Bo grzech pireworodny? Mam być obarczany grzechem Adama i Ewy? To ich grzech, nie mój. Takie gadanie odstręcza mnie od Kościoła. P.S. Ojciec Adaś słuchający, a nie gadający - bezcenne 🙂
Kocham Was za ferment który robicie! Za to że zmuszacie ludzi do myślenia i zweryfikowania swoich poglądów. Do zadawania pytań : A dlaczego? Tak trzymać!
Serdecznie dziękuję za ten odcinek, rozmowa była niezwykle ciekawa. Z ogromnym zainteresowaniem słuchałam Waszych przemyśleń i czułam, że dotykacie bardzo ważnych tematów w głęboki, a jednocześnie przystępny sposób. Ten odcinek nie tylko skłania do refleksji, ale również niesie dużo pokoju i nadziei. Bóg zapłać ojcom za tak wartościowe treści i zaangażowanie.
Oh, to jest totalnie spójne z tym, co pisze Andreas Moritz, David Hawkins czy nauki buddyzmu: stanięcie w prawdzie, uznanie, akceptacja, zrozumienie, świadomość i miłość. To takie piękne! 🥰 Dziękuję~
Właśnie takie coś miałam! Totalne pokazanie że w całości jestem kochana i teraz tak bardzo się z tego cieszę że ta radocha mnie odwraca nawet od myślenia od czegokolwiek złego.
Franciszkowe nauczanie jest wychodzeniem naprzeciw ludzi,np o związkach niesakramentalnych powiedział żeby sami rozeznali czy chcą przystąpić do Komunii świętej,i to jest dopuszczenie Jezusa do działania w tej duszy by wyprowadzić dla niej dobro. Bo człowiek musi stwierdzić z pokorą że bez pomocy boskiej nie wyjdzie z tego sam a wtedy Bóg dopiero może działać. No i to jest rewelacja, dla tych którzy w sercu Boga pragną to czemu Kościół ma im zabraniac skoro to pokarm jak chleb konieczny do życia. Ciekawe że Chrystus nie dał przepisu na marcypan a tylko mąka woda ogień i bierzcie ludzie a jedzcie do sytości.
Ten przykład z już dawaniem Komunii św. niesakramentalnym to jest to, co było na początku tego wywiadu, ze nie jest jeszcze coś zrobione a już się wszystko wykonało już jest. Każda modlitwa jest już wysłuchana. Oja! Kocham ich!!! Na końcu w minucie teraz mówią o tym !!! Że poczęcie Maryji - że wcześniej przed ukrzyżowaniem- że inaczej czas Bóg widzi. !!! Vooov ❤️❤️❤️❤😍😃
Miłość to wzajemne przyjmowanie dawanie i branie choć niewytrwali a nawet grzeszni i nieudolni jesteśmy w miłości dobroci zrozumieniu oddaniu bo dajemy i odbieramy sobie czułość serdeczność łagodność wyrozumiałość często nieswiadomie a czasem swiadomie żeby zabolało przestraszyło żeby dać komuś odczuć co nas rani i za to ukarać się lub kogoś Jezus mówił przyszedłem odnaleźć was chorych gdy się zagubiliśmy jak ta owca i gdy chorzy jesteśmy aby miłością uleczyć bo tylko miłość wzajemna wyzwala i uzdrawia
Od najmłodszych lat wizja polskiego Kościoła katolickiego jakoś mi się nie spinała. Widziałam Boga inaczej ale przyznam, że to co mówił Kościół jakoś tą moją wizję podkopywał i poddawał w wątpliwość.. Teraz serce mi się raduje słysząc takie rozważania , które tak bardzo spinają się z moją wizją! ❤ Trzymam kciuki za zmiany w Kościele.
Wielkie Bóg zapłać kochany Ojczulku, ile mi naprostowałes myśli, i Tobie o. Dariuszu za pokazanie dynamiczności wiary. Super odkrywanie prawdy, która zawsze była. Bogu dzięki za papieża Franciszka 🙏
Wow, pierwszy raz Adam Szustak tak mało mówił 😜 Świetna rozmowa i świetnie poprowadzona ❤️ A ja uwielbiam jednych i drugich, dominikanów i jezuitów 😄 Ta seria jest tak ożywiająca, nie mogę się doczekać kolejnego odcinka! Adaś, może zaprosisz na rozmowę Wacława Oszajcę? To też jezuita, cudowny człowiek, też myśli "w poprzek" - czyli tak naprawdę najbardziej na świecie prosto 😇
Dzięki za to spotkanie. Trzy zakony, z których czerpałam i nadal usiłuję pomagają mi w rozwoju duchowym. Potwierdzacie to, co myślę o nauczaniu papieża Franciszka - odkrywa i podąża w głąb serca, przypomina, że MIŁOŚĆ jest najważniejsza
Cudowne, że to jest O Darek 💖💖 O pełnię/ radość życia wiecznego 😊🥰😇 Piękna rozmowa - tyle interesujących/ inspirujących / intrygujących "wątków" 🚀🚀 Super, że mogłam wysłuchać tej rozmowy/ tych super Rozmówców 😊🥰😎 Dziękuję 💝💝
Ojcowie drodzy, dziękuję za ten, owocny dla mnie, czas z Wami. Dobrze, że jesteście. Jestem w drodze i dzięki takim duchownym jak Wy, chcę , a nie mam poczucia , że muszę, się zmieniać, uczyć, doświadczać w tej wędrówce. W przeogromnym skrócie, dopiero od kilku lat świadomie wypowiadam najważniejszą dla mnie modlitwę - Jezu uczyń serce moje według serca Twego... Droga, droga i jeszcze raz droga. Trudna, długa, wyboista, tylko chwilami prostsza, niejednokrotnie przez łaz. Najdziwniejsze, a zarazem najwspanialsze jest to, że kocham tę drogę, przyjmuję to co na niej spotykam i chcę nią iść. 🕊🫶🏻🙏🏻
Od jakiegoś czasu kończę wyznanie grrzechów żalem za te i których nie jestem świadoma. Zawsze cieszę się gdy uświadomię sobie coś co mi szkodzi czyli grzech. Poszerza mi się prawda o sobie i mechanizmach które oddzielają mnie od Boga. Pozdrawiam Was Kochani
Miałam zaszczyt spotkać osobiście Ojca Darka i przeprowadzić kilka długich rozmów. Zobaczyć przy nim siebie przed obliczem Boga- jakkolwiek kto go pojmuje. To jedno z najwyższych dóbr w moim życiu, spotkania z Ojcem. Na zawsze ze mną zostaną i wdzięczność, która trwa. Piękne spotkanie dwóch czujących i myślących sobą mężczyzn, o człowieku i Bogu. Słucham z ogromnym szacunkiem dla Waszej pokory i mądrości. 🙏
Tytuł tej książki to jest moja dewiza życiowa 😊Bardzo to było ciekawe, dziękuję. Wiele zasad kościelnych wymaga przeformułówania, bo są nielogiczne i nieewangeliczne. Jednego mogą nam protestanci pozazdrościć - oni nie mają jezuitów, dominikanów, franciszkanów i całej różnorodności duchowej w wielu odcieniach. Pozdrawiam 💙
Witam rozmówców też od kiedy świadomie mam relacje z Bogiem obserwowałam przygotowania do Komunii Świętej mojego najmłodszego syna. Jest to niesamowita okazja do pokazania Kościoła i Boga dla Rodziców tych dzieci żeby zadziwić ich że to nie instytucja ale Miłość i Miłosierdzie Boga, jest to jak by ktoś nas przyprowadził na siłę na rekolekcje i to nas zachwyci. Ja po tym co zobaczyłam jestem skłonna powiedzieć że komunia Święta powinna być na prośbę rodziców czyli rodzice jak przy chrzcie Świętym przychodzą poprosić o przygotowanie i udzielenie komunii Świętej. Módlmy się o jak najlepsze i wierzące osoby które potrafią kochać i wiedzą kim są w Bogu, które przygotowują dzieci do pierwszej komunii i bierzmowania , małżeństwa.
Dziekuje Wam , super rozmowa 😊 Mieszkam w Niemczech , tutaj na niedzielnej mszy nie ma w ogóle dzieci i młodzieży ( chyba ze to okres przed komunią albo bierzmowaniem to przychodzą po podpisy ) to jest strasznie smutne . Super ze Wy poruszacie ten temat bo myślałam ze już dzieci i młodzież wszyscy sobie odpuścili, przynajmniej tutaj tak jest. Dużo sie zastanawiam jakby mogła wyglądać edukacja , msza dla dzieci w naszych czasach , musimy coś na pewno zmienić aby zachęcić dzieci do kościoła i wiary , nie możemy zaprzestać próbować. Bóg zapłać 🙏🙏🙏
Patrzę, patrzę i oczom nie wierzę. Ojciec Adam zadał szybko pytanie i słucha. Wreszcie widzę ojca z ustami zamkniętymi. To święto wielkie! Idealnie się wpisał ten odcinek w odkrycia ostatniego czasu. Bardzo dziękuję, piękna rozmowa pełna szacunku, wiedzy merytorycznej i miłości. Humor też dopisuje. ❤❤❤
😃👍
Rzeczywiście zdumiewający widok, ojciec Adam zasłuchany 😀😀😀
Pewnie że słucha. Gdyby nie umiał słuchać to nie miałby nic mądrego do powiedzenia. Świetna rozmowa.
Też zwróciłam na to uwagę że naprawdę słucha. Super😊
😮
Nie wiem jak to jest możliwe, ale zorientowałam się, że mimo kryzysu wiary, cały czas oglądam Ojca filmy i nadal uważam za wartościowe, nawet tak po ludzku
Drodzy ojcowie, po raz kolejny podzielę się moimi doświadczeniami z kościołem na zachodzie w moim przypadku we Francji. Żyjąc przez 22 lat w Polsce i uczeszczajac regularnie do kościoła i sakramentów pamiętam jedynie faktycznie powagę, smutek i nawet strach i poczucie winy . Nie uwierzycie mi chyba ale nawet Matki boskiej się obawiałam. Wyniosłam z rodzinnego kraju trochę chorą wiarę i byłam pewna że tak trzeba i że moja wiara jest doskonała . Po malutku zapoznałam się z funkcjonowaniem kościoła we Francji i z początku byłam trochę krytyczna. Właśnie na przykład brakowało mi tych polskich kazań bo tutaj są tylko homilie. Nie rozumiałam dlaczego żaden ksiądz nigdy nie " miesza" się do aktualności ale tylko tłumaczą Ewangelie czy inne czytania. Msza była zawsze taka jakaś liturgiczno uniosła. Z drugiej strony kościół tutaj jest jak jakieś mrowisko. Roi się od różnych świeckich inicjatyw i ról. Mam wrażenie że bez tych świeckich ludzi ten kościół by nie przeżył. Dodam jeszcze że pamiętam rozmowy z pewnym księdzem który mi tłumaczył właśnie że nie chodzi o to żebym była idealna ale żebym czuła się kochana. Dużo się od niego nauczyłam i moja wiara krok po kroku się rozluźniła. Bojazn Boża teraz dla mnie jest troską o Boga. Tak o Boga, żeby Go nie zasmucać, nie zawodzić i mam często takie, jak ten sam ksiądz mówił "l'élan du cœur "( ruch serca). Potrafię się modlić w każdej sytuacji i prostymi słowami. Co nie oznacza że nie modlę się też litaniami i różańcem co z Polski wywiozłam. Mam brata który nadal żyje w Polsce i jest bardzo wierzący i praktykujący. Niestety ciężko mi teraz z nim rozmawiać o wierze bo żyje w surowej moralności religijnej co mnie teraz trochę denerwuje. O Grzechach dobrowolnych i nie dobrowolnych tez tutaj częściej słyszę a wcześniej nie za bardzo o tym słyszałam . Wbrew pozorom wydaje mi się że ta moja "nowa" (francuska 😅) wiara jest bardziej wymagająca i trudna bo polega prawie tylko i wyłączenie na dobrowolnym wyborze miłości i dobra czy zła a nie na strachu czy przestrzeganiu przykazań. Żyjąc w Polsce nie zadawałam sobie pytań chodziłam do kościoła i do spowiedzi i czułam się dobrze bo w porządku z tym co kościół nakazuje. Nie osądzam żadnego typu wiary ale przyznam że teraz chodzę z przyjemnością na Mszę i ogólnie do kościoła. Serdecznie was pozdrawiam, szczęść Boże 😇
Mam trochę podobne spostrzeżenia i też żyję we Francji od dawna i w Polsce czasowo . Prawdziwego nawrócenie doznałam we Francji i to poprzez młode małżeństwo Francuzów o autentycznej miłości do Boga i ludzi . Na codzień Bóg jest obecny w ich domu . O Nim się mówi jak o członku rodziny , Osobie obecnej dyskretnie ! To powala z nóg i rozpadasz się na kawałki . Przychodzi Pan i składa cię od nowa. Pozdrawiam❤
@lunaweeks4001 ja nawet nie zdawałam sobie sprawy że żyje w błędnym poczuciu wiary. Byłam tak w rzeczywistości wypełniona pychą. Czułam się lepsza od tych liberalnych Francuzów ale z czasem oczy mi się otworzyły i teraz wiem że żyłam zaślepiona. Nigdy tak nie byłam blisko Boga jak teraz bo wiem że bez Niego jestem słaba i bezbronna i że zło jest o wiele silniejsze od nas ludzi. Mimo wszystko zły to anioł i "prince de ce monde" . Dlatego codziennie przytulam się do Matki Bożej i Świętego Józefa. Proszę o opiekę pomoc i Ducha Świętego a Chrystus jest moim największym przyjacielem i miłością ( mimo że kocham też mojego męża i dzieci 😅) serdecznie pozdrawiam z Chambourcy 👋😇
Przepięknie ujęłaś wiarę jako dobrowolny wybór miłości ❤😮Myślę , że wiara i dojrzewanie w wierze to jest po prostu łaska boża. I Pan Bóg każdego z nas prowadzi tak żebyśmy byli jak najbliżej Niego. Ciebie akurat prowadzi przez Francję 😄
@fruttidimare2843 dziękuję za miłe słowa. Tak masz rację, często mam wrażenie że ktoś czuwa nademną i opiekuje się codziennie. Widzę to w malutkich rzeczach i w tych większych. Bardzo Go kocham i jestem wdzięczna za każde dobre słowo, uśmiech i radość. Od czasu do czasu mam wspaniale niespodzianki od Tatusia z nieba i tak bym chciała się rzucić w Jego ramiona żeby podziękować ze hej... No ale na razie to nie możliwe ale jak się spotkamy... To nie zejdę z Jego kolan przez wieczność. Życzę Ci moc błogosławieństw i miłości... Tzn wiem że ci to już daje ale żebyś mogła czy mógł to odczuć i widzieć w codzienności. Pozdrawiam serdecznie 👋😇💕
Krysiu zwróciłaś uwagę na najważniejszą istotę wiary - Miłość, to nią trzeba sięgłównie kierować, miłość do drugiego człowieka , wybór właśnie dobra lub zła, samoświadomość połączona z troską do Boga, jak sama to zauważyłaś. Kościół w Polsce wiele się nie zmienił. ( na szczęscie jest wybór zgromadzeń )Ty kiedy byłaś młodziutka, też patrzyłaś jako dopiero dojrzewająca w wierze, jednak w wierze dojrzewamu całe życie i całe życie ją poznajemy i jesteśmy jej ciekawi. Jednakże tam gdzie tearz jesteś , dotykasz dojrzałością i czystością miłości Boga ( wiary ) Ścskam Cię kochana ❤
Mistrzostwo świata...turbowywiad...Brak słów dla wyrażenia podziwu i aprobaty dla Ojcow...DZIĘKUJĘ 🫶🫶🫶🫶
Wielkie Bóg zapłać za to że potraficie mówić w sposób prosty i ten przekaz jest zrozumiały dla nas ludzi wiary w Boga Ojca. Kościół jako instytucja pogubił się nie poraz pierwszy .Dlatego tacy księża są jak perła jak skarb który należy szanować, słuchać choć nieraz budzą kontrowersje dla nielicznych .Słuchajmy, uczmy się i przekazujmy to innym watpicym .Pozdrwiam wszystkich w zgromadzeniu Jezuitow i Dominikanow .Pozdrawiam całą rodzinkę na Languscie.
Dzieki
Takich audycji jak najwięcej.....
Amen
Jak zstępować we własne serce: chwila ciszy. Dla mnie osobiście to MG- czyli modlitwa głębi. Nawet odkryłam że już nie muszę kupować na święta przyrządu do zmarszczek wygładzania bo modlitwa głębi sprawia że wszystkie zmarszczki, przebarwienia wszystko się rozjaśnia, jest glow- bez przyrządu 😊😃Tak na zachętę. 😊
Gdyby nie to ,ze kiedyś przeczytalam książkę o Ojcu Dolindo z modlitwą Jezu Ty się tym zajmij , gdybym nie natknęła się na Okca Adama w internecie,gdybym nie zaczęła sluchac konferencji moich ulubionych dominikanów,nie tylko O. Adama 😉zapewne tkwilabym w takim błędnym kole. To od Nich dowiedzialam się jak modlić, jak budować bliskosc z Panem Bogiem, ze Maza Sw. Wcale nie musi byc rutyną,a homilia jest częścią mszy ,a nie kazaniem i umoralnianiem ,albo gadaniem o polityce. To nie znaczy ,ze nie mam kryzysów,to nie znaczy,ze popelniam grzechów. Ale zawsze mam do kogo wracać, bo wiem,ze Bój Ojciec czeka😇🙏 Czuję potrzebę isc do kościoła, nie tylko w niedzielę,, by pobyc Panem Bogiem. To nie jest , że muszę, ja czuję pragnienie. Natomiast w swojej parafii,nie znalazłam niestety miejsca , osób, kiedza ,ktory pomógłby mi rozwinąć się wewnętrznie,tak jak rozwinelam się słuchając takich rozmów, konferencji, rekolekcji, wspolnej modlitwy jak tutaj. Dziękuję Ojcom za tą rozmowę ❤️😇
Bardzo inspirujące spotkanie. Ojciec Darek fenomenalny człowiek. Przemawia do mnie jego sposób patrzenia na duchową rzeczywistość. Moje doświadczenie mówi mi, że Tacie nie chodzi o to, abyśmy się zmieniali, bo to oznaczałoby, że nie akceptuje nas takimi jakimi jesteśmy dziś. Ukochał nas gdy byliśmy jeszcze grzesznikami, a tylko spotkanie z Nim jest tą transformującym mocą, która sprawia, że chcemy żyć inaczej i wybieramy w wolności, a nie z lęku wypełniania prawa.
Świetna rozmowa! Połączenie Jezuicko-Dominikańskie bardzo sycące. Dziękuję 💙
Bóg zapłać za odważne głoszenie Ewangelii 😊
Dziękuję Bogu za tego " Bukłaka". Dominikanin i jezuita razem w mądrej i głębokiej rozmowie. Tyle wiedzy i nadziei w jednym odcinku. Tylko...jak uwolnić się od lęków i strachów, które Kościół nam " ofiarowywał" przez wieki. A są i tacy księża, wcale niemało, którzy robią to do tej pory. Przy wrażliwych osobach, w których i dom rodzinny, i księża przekazali Boga, " który za dobro wynagradza, a za zło karze" i to piekłem na wieki, nie ma szansy na pokój serca bez cudy, o który przecież tak trudno.
A swoją drogą, aby zmieniać myślenie wiernych trzeba wychować nowe pokolenia hierarchów i kapłanów.
Od 30 lat jestem w związku niesakramentalnym. Mój mąż od początku nie chciał ślubu kościelnego. Zaakceptowałam to, ponieważ go kochałam. Dziś nadal go kocham, ale ból serca i tęsknota za Bogiem są ogromne. Nie mogę przystąpić do Komunii Świętej.
Dziękuję za poruszenie tego tematu. Takich małżeństw jak nasze jest mnóstwo. Często czujemy się jak wierni drugiej kategorii w Kościele. Po raz pierwszy poczułam jednak nadzieję.
Dzẹkuje
Słyszałaś może o ślubie jednostronnym. Znam małżeństwo, gdzie kobieta jest wierzącą a mąż jest ateista. Dostali ślub kościelny. On musiał tylko wyrazić zgodę na to, że ich dzieci będą wychowywane zgodnie z wiarą katolicką czyli będą ochrzczone, pójdą do komuni. Są małżeństwem od kilkunastu lat. Pozdrawiam serdecznie
@@zofiaszabla2234 Dziẹkuje,zorientuje siẹ 🥰
@@edytacz3413 uważam, że możesz spokojnie iść do komunii :)
@@edytacz3413 💝💝
W grzechu ma iść do komuni ? Co Ty człowieku piszesz ...@@tomaszjakubkrause225
Mam dwoje dzieci, 4 i 9 lat. Wychodzę ostatnio z błędnego koła. Wierzę,że Pan Bóg mnie w tym prowadzi. I dzięki temu staram się moim dzieciom przekazać coś innego. Modlitwa jest bardziej prosta,ale z serca, z prostotą. Czytam im Biblię dla dzieci, staram się pokazać im że Bóg jest miłością,wolnością, Panem życia i chce naszego dobra,nie zła. Kiedy jesteśmy chorzy to mówimy żeby choroby odeszły w imię Jezusa. Taka prostota,szczerość dziecięcego serca. Kiedy mamy adorację to grają na grzechotkach. Po prostu są. Śpiewają.
Super❤
Bardzo to ciekawe dziękuję OJcze ❤ no
o. Darek klasa sama w sobie 👌
Wiara to proces. Żeby obudzić wiarę w żywego Boga, często trzeba zburzyć dotychczasowy zafałszowany obraz Boga. Ty o. Darku zrobiłeś to u mnie, przez swoje nauczanie. I zaczęło się budowanie relacji z Bogiem
Rewelacja ❤
Jej, jak ja dziękuję za tą serię ❤
Wreszcie, ktoś zaczął układać moje myśli.
No i tyle rzeczy do doczytania mam 😊
W jednym z wykładów prof. Marcin Majewski powiedział, że bojaźń polega na uznaniu istnienia Boga i zgodzie na działanie Boga w życiu człowieka. Nie cytuję dokładnie bo na szybko nie mogę znaleźć ale polecam wykłady profesora na temat Biblii na RUclips. Błogosławieństwa Bożego dla Wszystkich.
Poznałam Pana Boga, Jego miłość do nie, grzesznika i dlatego „ obawiam „ się stracić z Nim kontakt. To jest dla mnie bojaźń Boża.
ależ wspaniały odcinek . Ojcze Adamie proszę częściej zapraszać takich
Bardzo ciekawa rozmowa poruszająca wiele ważnych wątków. Mam córkę, która jakiś czas temu szła do pierwszej komunii. U nas też były książeczki. Do tej pory nie jestem do nich przekonana. Zastanawiałam się jak ją zachęcić do uczestniczenia we mszy. Ciągle słyszałam, że kościół jest nudny😥. Na początku wyglądało to tak, że szła bo musiała, na mszy była milcząca a ja obok modliłam się o to , żeby córcia zrozumiała, że Bóg jest najważniejszy. Teraz jest inaczej. Pytam się przed mszą czy wybiera Boga i czy chce Mu poświęcić 1 ze swoich 168 godzin w tygodniu. Potem pytam się co dobrego ją spotkało wciągu tygodnia, a co niestety złego zrobiła. Teraz już wie, że idziemy podziękować za dobro i przeprosić za zło, ale przede wszystkim idziemy prosić o mądrość i idziemy po siłę na kolejny tydzień. Chciałabym, aby bardziej zwracała uwagę na to, żeby zawsze mieć więź z Bogiem, bo według mnie to jest najważniejsze. Jeśli chodzi o kwestię dotyczącą przyjmowania Komunii przez osoby w związku partnerskim mam swoje spostrzeżenia. Moja mama była osobą po rozwodzie, z uwagi na to nie mogła przystępować do Komunii. Mimo to dostała specjalne zezwolenie od księdza na mój ślub i chrzest dziecka. Widziałam wielką różnicę jaka w niej zachodziła po przyjęciu komunii. Była taka radosna, wewnętrznie wzmocniona, nawet ciężko to opisać. Potem znów stawała się jakby przytłoczona, może trochę niepewna, zagubiona. Sama nie wiem co o tym myśleć 🤔. Wiem jedno na pewno, że nasza wiara w Boga powinna wynikać tylko i wyłącznie z naszej miłości do Niego. To tak jak z uczynkami miłosierdzia, jeśli są czynione z miłości to są uczynkami miłosierdzia, ale jeśli bez miłości to są tylko dobrymi uczynkami. Bardzo dziękuję za dzisiejszy odcinek 😀.
Dziękuję za wartościową i wspaniałą rozmowę 🙏 . A przekomarzania Ojców są cudowne i pełne wzajemnego szacunku ❤️
Słuchałam tym otwartym uchem i doleciało do mnie że nikt nie ma prawa oceny drugiej osoby i kropka❤ tylko Jezus wie o nim wszystko a my mamy towarzyszyć ..Amen dziękuję Wam Bracia😘
Świetny Duet ❤ pozdrowienia dla obu Braci!
@@Jakobe123 💖💖
Nie wiem dlaczego przeczytałam "święty" 😄 ale może to i to 😇
@anna-86- 😊🥰
Dziękuję Jezuicko- Dominikańskiej kapitule za Mądrą rozmowę na temat motywacji w naszym duchowym rozwoju.😊😊
Sam należę do generacji X ( ur. 1965-1980) dla której najważniejszą wartością była prawda. Czyli nakazy, zakazy i poczucie, presja, ze muszę. Wyniesione z rodziny , środowiska i kościoła. Hasło „Prawda Cię wyzwoli „ niesione na sztandarach przez moją generację przynosi do dziś nikłe i cierpkie owoce. Zajęło mi wiele czasu by zrozumieć że ludzki ból, słabość, niedoskonałość, samotność trzeba przytulić i obdarzyć Miłością, a nie przygnieść do ziemi prawdo-oceno-krytyka😂. Nie można przecież mówić człowiekowi by szedł gdzieś ,gdy on nie może wstać z łóżka i nie umie chodzić. Pozdrawiam wszystkich szukających motywacji wynikającej ż Miłości Bożej.❤
Zgadzam się w 100%
Dzień dobry, dziękuję za to spotkanie, to są trudne sprawy ,ten temat otwiera nasze serca ,oczy ,daje dużo do przemyślania swojego życia, uczy ,wskazuję drogę, daje szansę na poprawę, zyjmy tym co dziś, przeszłość odłożyć na bok ,co będzie tego nie wiemy ,ale m9dlac się, bycie blisko z Bogiem mamy inne myślenie, bo to Duch Święty troszczy się, dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤❤😊😊
Bardzo dziękuję, łzy w oczach bo mają Ojcowie racje, różne są sytuacje życiowe i powodu dla których żyję teraz tak nie inaczej, łatwo się mówi innym będąc obok, dziękuję z serca, wielką nadzieja w moim sercu jest ❤❤❤
Apropo podpisów za nabożeństwa… U mnie w parafii mamy wspaniałego, młodego księdza, którego pierwsze zdanie na pierwszym spotkaniu przedkomunijnym mówiło o tym, że nie wymaga podpisów, nie będzie w żaden sposób sprawdzał obecności, każdy ma uczestniczyć w nabożeństwach zgodnie ze swoim sumieniem i możliwościami (wyraził zrozumienie - świat pędzi, obowiązki nas przewyższają). Na nabożeństwach jest pełny kościół dzieci i dorosłych. Ale ten ksiądz to chodząca miłość, uśmiech, radość, otwartość, zrozumienie… Bardzo pozytywny człowiek, miłujący a nie oceniający. Ludzie lgną do kościoła, do Pana Boga, ktory KOCHA, a nie osądza, karze… Może to jest klucz?
Gdzie ta parafia?😮😊
Szczęść Boże
W mlodosci spotkalam ksiedza. Codzienniie rano była msza w kaplicy szpitalnej. Super ksiądz. Zawsze nam tłumaczył . Czego nie rozumieliśmy.
Powiedział o spowiedzi i komuni.
Powiedział że komunia jest dla grzesznych.
Należy przyjmować, jak najczesciej. Wtedy pozwalamy Panu Jezusowi Działać w nas.Laczac się w sercu z Panem Jezusem.
Oczyszczać nas.
Co innego jak mamy grzech ciężki.
Nie wolno opuszczać Komuni.Sw. bo dawno nie bylo się u spowiedzi. Teraz ciagle slucham. Spowiedź co najmiej raz w msc. Powiedzial, ze przed mszą przepraszamy za powszechne. Natomiast najwazniejsza jest Komunia
Tera tak pomyślałam.
Może za bardzo rygorystycznue podchodzimy do ludzi zyjacych w zwiazkach niesakramentalnych.
Zabraniać, przyjmowania Pana Jezusa, latami. Może źle myślę. To takie odcinanie, na łata od Działania Pana Jezusa.
Smutne, to takie. Lubię Papieża Franciszka.
Pozwala Działać Panu Bogu.
Uznaję Świętość Sakramentu Małżeństwa. Żyliśmy z mężem , do jego śmierci. W nowy związek nie weszłam. To był mój wybór.
Nie popieram rozwodów.Za dużo krzywd.
Co innego nie popierać.
Co innego odcinać od Działania Pana Boga
Czy my mamy jako ludzie , prawo?
To Papież, Kapłani, Teolodzy znacie odpowiedź.
Miałem podobną sytuację, jak o. Piórkowski powiedział w 14 minucie... Oglądam podczas pandemii mszę na Jasnej Górze... Jest czytanie z Jana spotkanie Jezusa z Piłatem... Pierwsze slowo księdza w kazaniu: "aborcja". Rzuciłem słowo na "k" i wyłączyłem mszę 😂
A tak na poważnie... W naszym polskim katolicyzmie strasznie mnie drażni przywiązanie do nauki i doktryny. Ciągłe gadanie o grzechu i wieczne "moja wina, moja wina"... Zraziło mnie to do KK.
Strasznie lubię podejście protestantów: człowiek jest grzeszny, bo jest i koniec. Protestanci cieszą się życiem i relacją z Jezusem. W katolicyzmie jest ciągłe wywoływanie poczucia winy. Dlaczego? Bo grzech pireworodny? Mam być obarczany grzechem Adama i Ewy? To ich grzech, nie mój.
Takie gadanie odstręcza mnie od Kościoła.
P.S. Ojciec Adaś słuchający, a nie gadający - bezcenne 🙂
Kocham Was za ferment który robicie! Za to że zmuszacie ludzi do myślenia i zweryfikowania swoich poglądów. Do zadawania pytań : A dlaczego? Tak trzymać!
Bóg zapłać za ten temat ojcze. Za piękną, czasami z humorem rozmowę. Otwieracie moje serce na miłość. Proszę o więcej i więcej. Błogosławię.
Fantastyczna rozmowa, Ojciec Adam i Ojciec Darek wspaniali kaznodzieje uwielbiam obydwóch słuchać.
Serdecznie dziękuję za ten odcinek, rozmowa była niezwykle ciekawa. Z ogromnym zainteresowaniem słuchałam Waszych przemyśleń i czułam, że dotykacie bardzo ważnych tematów w głęboki, a jednocześnie przystępny sposób. Ten odcinek nie tylko skłania do refleksji, ale również niesie dużo pokoju i nadziei. Bóg zapłać ojcom za tak wartościowe treści i zaangażowanie.
Cóż za wspaniały duet nam się dzisiaj trafił 😊.
Kocham otwartość Waszych umysłów ❤😊
@@Jola.MJW.W 😊🥰
@@eworella1116❤
Oh, to jest totalnie spójne z tym, co pisze Andreas Moritz, David Hawkins czy nauki buddyzmu: stanięcie w prawdzie, uznanie, akceptacja, zrozumienie, świadomość i miłość. To takie piękne! 🥰 Dziękuję~
Super rozmowa i pomaga w moim poszukiwaniu Boga.Pozdrawiam serdecznie
Staram się nie grzeszyć z miłości a nie ze strachu - uwalniające.Dziękuję.
Właśnie takie coś miałam! Totalne pokazanie że w całości jestem kochana i teraz tak bardzo się z tego cieszę że ta radocha mnie odwraca nawet od myślenia od czegokolwiek złego.
Dziękuję za to, że są tacy ludzie… rozum i wiara… super. Czekam na dalszy ciąg 👍🏻
Poruszyliście Bracia wiele wątków, które mnie nurtowały. Czekam na cd. 🙏
Bardzo dobra rozmowa. Poproszę więcej rozmów. Bóg zapłać.
Bardzo budująca rozmowa. Pan Jezus oczywiście jak zawsze wychodzący na przeciw. Super, dzięki 👍
💖💖
Franciszkowe nauczanie jest wychodzeniem naprzeciw ludzi,np o związkach niesakramentalnych powiedział żeby sami rozeznali czy chcą przystąpić do Komunii świętej,i to jest dopuszczenie Jezusa do działania w tej duszy by wyprowadzić dla niej dobro. Bo człowiek musi stwierdzić z pokorą że bez pomocy boskiej nie wyjdzie z tego sam a wtedy Bóg dopiero może działać. No i to jest rewelacja, dla tych którzy w sercu Boga pragną to czemu Kościół ma im zabraniac skoro to pokarm jak chleb konieczny do życia. Ciekawe że Chrystus nie dał przepisu na marcypan a tylko mąka woda ogień i bierzcie ludzie a jedzcie do sytości.
@@magorzatakarczewska2994 marcepan jest dobry, musi być od Boga
Ten przykład z już dawaniem Komunii św. niesakramentalnym to jest to, co było na początku tego wywiadu, ze nie jest jeszcze coś zrobione a już się wszystko wykonało już jest. Każda modlitwa jest już wysłuchana. Oja! Kocham ich!!! Na końcu w minucie teraz mówią o tym !!! Że poczęcie Maryji - że wcześniej przed ukrzyżowaniem- że inaczej czas Bóg widzi. !!! Vooov ❤️❤️❤️❤😍😃
💚💚💚💝💝💝💝💝
Nie umiem nic napisać...
OGROMNA NADZIEJA I PODZIĘKOWANIA ♥️❤️♥️❤️♥️
ABSOLUTNI MISTRZOWIE EWANGELIZACJI 💙💚♥️🕊️🙏🏻
Mam takie swoje "TRIO" wspomagające w wierze : DOMINIKANIN, JEZUITA, FRANCISZKANIN ostatnio został biskupem 🤔🙏🏻🧑🦳🕊️💝
Spojrzenie miłosierdzia pozwala zobaczyć to, co Jezus widział w tych Zacheuszach
Miłość to wzajemne przyjmowanie
dawanie i branie choć niewytrwali a nawet grzeszni i nieudolni jesteśmy w miłości dobroci zrozumieniu oddaniu bo dajemy i odbieramy sobie czułość serdeczność łagodność wyrozumiałość często nieswiadomie a czasem swiadomie
żeby zabolało przestraszyło
żeby dać komuś odczuć co nas rani i za to ukarać się lub kogoś
Jezus mówił przyszedłem odnaleźć was chorych
gdy się zagubiliśmy jak ta owca i
gdy chorzy jesteśmy aby miłością uleczyć bo tylko miłość wzajemna wyzwala i uzdrawia
Od najmłodszych lat wizja polskiego Kościoła katolickiego jakoś mi się nie spinała. Widziałam Boga inaczej ale przyznam, że to co mówił Kościół jakoś tą moją wizję podkopywał i poddawał w wątpliwość.. Teraz serce mi się raduje słysząc takie rozważania , które tak bardzo spinają się z moją wizją! ❤ Trzymam kciuki za zmiany w Kościele.
Ta książka zainspirowała mnie do tematu mojej pracy magisterskiej z psychologii ☺️ I napisałam oczywiście o perfekcjonizmie 😅
No wreszcie gość na Languście
Kapitalna rozmowa..
Wielkie Bóg zapłać kochany Ojczulku, ile mi naprostowałes myśli, i Tobie o. Dariuszu za pokazanie dynamiczności wiary. Super odkrywanie prawdy, która zawsze była. Bogu dzięki za papieża Franciszka 🙏
Jeny, jezuita i dominikanin😁 koniec świata, apokalipsa. Uwielbiam obu❤
😂😂❤❤❤❤😅😅
@@mzawka7367 💖💖
😅😂👍
Wow, pierwszy raz Adam Szustak tak mało mówił 😜 Świetna rozmowa i świetnie poprowadzona ❤️ A ja uwielbiam jednych i drugich, dominikanów i jezuitów 😄 Ta seria jest tak ożywiająca, nie mogę się doczekać kolejnego odcinka! Adaś, może zaprosisz na rozmowę Wacława Oszajcę? To też jezuita, cudowny człowiek, też myśli "w poprzek" - czyli tak naprawdę najbardziej na świecie prosto 😇
Boze,dziekuje za dzialanie Ducha sw.po 30 latch, moje odczucia ,wewnetrzne monologi sa gloszone przez Mistrzow 🙏🏻🙏🏻🙏🏻😇😇😇
Zmieniajcie oblucze Kosciola Matki🥀
Świetne, jak to dobrze, że ktoś mówi o tym.
Bracia w wierze🕊️🕊️ dziękuję za cudowną rozmowę, proszę o więcej ♥️🧡
😊🥰
@@eworella1116💚💛
Fantastyczny przekaz . Dziękuję Chłopaki za to że dzielicie się z nami swoimi przemyśleniami
❤
Świetna rozmowa. Dziękuję. Z wielką przyjemnością oglądałam ten odcinek. Super 👍
Dzięki za to spotkanie. Trzy zakony, z których czerpałam i nadal usiłuję pomagają mi w rozwoju duchowym. Potwierdzacie to, co myślę o nauczaniu papieża Franciszka - odkrywa i podąża w głąb serca, przypomina, że MIŁOŚĆ jest najważniejsza
Tak, tak, tak
Ile tu do wzięcia. Dziękuję. Pa😘
Cudowne, że to jest O Darek 💖💖 O pełnię/ radość życia wiecznego 😊🥰😇 Piękna rozmowa - tyle interesujących/ inspirujących / intrygujących "wątków" 🚀🚀 Super, że mogłam wysłuchać tej rozmowy/ tych super Rozmówców 😊🥰😎 Dziękuję 💝💝
Cóż za jezuicko-dominikański duet! 😀 Serdecznie Księży pozdrawiam😊
@@Konrad6185 😊🥰
Dziękuję za Bukłaki i tą rozmowę, daje nadzieję na to że Kościół będzie prawdziwie Boży!! Wreszcie!! Pz Panem Bogiem! Pozdrawiamy z Beskidu Niskiego ❤
Pięknie się Was słucha!
Bardzo budujące treści - dziękuję ♥️
@@klarysa_8861 💖💖
Całkiem dobre gadu gadu....miło posłuchać 😊
Dyskusja zachecajaca do włączenia ❤Syn12letni pyta nie chcac isc na mszę -gdzie jest w tym Jezus.Odpowiadam ,że w Tobie.
Gdzie ? W komuni świętej.
Wspaniala rozmowa. Dziekuję.
@@joannaryczek1291 💖💖
Szczesc Boze ❤
Ojcowie drodzy, dziękuję za ten, owocny dla mnie, czas z Wami. Dobrze, że jesteście.
Jestem w drodze i dzięki takim duchownym jak Wy, chcę , a nie mam poczucia , że muszę, się zmieniać, uczyć, doświadczać w tej wędrówce.
W przeogromnym skrócie,
dopiero od kilku lat świadomie wypowiadam najważniejszą dla mnie modlitwę - Jezu uczyń serce moje według serca Twego...
Droga, droga i jeszcze raz droga. Trudna, długa, wyboista, tylko chwilami prostsza, niejednokrotnie przez łaz. Najdziwniejsze, a zarazem najwspanialsze jest to, że kocham tę drogę, przyjmuję to co na niej spotykam i chcę nią iść.
🕊🫶🏻🙏🏻
Szczęść Boże ❤
Od jakiegoś czasu kończę wyznanie grrzechów żalem za te i których nie jestem świadoma.
Zawsze cieszę się gdy uświadomię sobie coś co mi szkodzi czyli grzech.
Poszerza mi się prawda o sobie i mechanizmach które oddzielają mnie od Boga.
Pozdrawiam Was Kochani
Miałam zaszczyt spotkać osobiście Ojca Darka i przeprowadzić kilka długich rozmów. Zobaczyć przy nim siebie przed obliczem Boga- jakkolwiek kto go pojmuje.
To jedno z najwyższych dóbr w moim życiu, spotkania z Ojcem.
Na zawsze ze mną zostaną i wdzięczność, która trwa.
Piękne spotkanie dwóch czujących i myślących sobą mężczyzn, o człowieku i Bogu. Słucham z ogromnym szacunkiem dla Waszej pokory i mądrości. 🙏
Dziękuję Wam bardzo za ten odcinek, wlewacie nadzieję w nasze serca ❤😊
Dziękuję👋❤❤ Takich Przywódców nam brakuje-Bóg zapłać❤
Indyk zjedzony, jagodowy placek tez, wydawaloby sie ze uczte dziekczynna zaliczylam a tu trafiam na nowe Buklaki i znowu uczta 😋
Tytuł tej książki to jest moja dewiza życiowa 😊Bardzo to było ciekawe, dziękuję. Wiele zasad kościelnych wymaga przeformułówania, bo są nielogiczne i nieewangeliczne. Jednego mogą nam protestanci pozazdrościć - oni nie mają jezuitów, dominikanów, franciszkanów i całej różnorodności duchowej w wielu odcieniach. Pozdrawiam 💙
Pan Jezus mówił do Alicji Lenczewskiej że to co stare było potrzebne kiedyś ,teraz musi przyjść Nowe ,i że będzie bolało....Dziękuję Wam .
Super! Uwielbiam mądrość i człowieczeństwo ojca Dariusza 💗
Super dyskusja,dobra droga choc daleka w nauczaniu o milosci do Boga i o tym ze jestesmy grzeszni.❤🤗🙏🏼👍🤗
Bardzo mądra i potrzebna rozmowa. Ks. Darek ogromna mądrość i pokora. Dziekuję❤
Wspaniała, poruszająca rozmowa rzucająca nowe światło na różne aspekty życia duchowego.Od razu zamówiłam książkę ojca Darka.😀♥️👍
No to piekło zamarzło 😂
Dziękuję za tę rozmowę, à po książkę sięgnę (i przeczytam😉)
Bardzo wartościowa i mądra rozmowa 😊 ❤
@@aniaann430 💖💖
Super wytłumaczenie bojaźni Bożej🔥💪super cały odcinek, tyle treści ze trzeba jeszcze raz posłuchać 🕊️💚
Dziękuję ❤
Witam rozmówców też od kiedy świadomie mam relacje z Bogiem obserwowałam przygotowania do Komunii Świętej mojego najmłodszego syna. Jest to niesamowita okazja do pokazania Kościoła i Boga dla Rodziców tych dzieci żeby zadziwić ich że to nie instytucja ale Miłość i Miłosierdzie Boga, jest to jak by ktoś nas przyprowadził na siłę na rekolekcje i to nas zachwyci. Ja po tym co zobaczyłam jestem skłonna powiedzieć że komunia Święta powinna być na prośbę rodziców czyli rodzice jak przy chrzcie Świętym przychodzą poprosić o przygotowanie i udzielenie komunii Świętej. Módlmy się o jak najlepsze i wierzące osoby które potrafią kochać i wiedzą kim są w Bogu, które przygotowują dzieci do pierwszej komunii i bierzmowania , małżeństwa.
kich mądrych kapłanów. Pozdrawiam serdecznie ze Szwecji
Bardzo cenne. 😘Dziękuję.
Kurcze fajnie ksiądz ma nawet gościa na kanale;)
Więcej Duetów ,może Więcej Jedności i Zgody nastąpi❤
Znakomita seria!!!! Więcej proszę, więcej, więcej!!!! Czekam ❤o. Adasiu dziękuję dziękuję ❤❤❤
Niedoskonałość 😌🙃jest etapem i dążeniem przez życie do pełni doskonałości 💙💙💜
Fajne Bukłaki:) Bóg zapłać:)
Bojaźń to wg mnie troska o dobre relacje z Panem i bezwarunkowa miłość i szacunek do Niego ❤️🙏
Tak to czuję
Cudowna rozmowa. W kościele nuda ,bo kazania są dłuuuugie, nudne i nie na temat Ewangelii.
Dziekuje Wam , super rozmowa 😊
Mieszkam w Niemczech , tutaj na niedzielnej mszy nie ma w ogóle dzieci i młodzieży ( chyba ze to okres przed komunią albo bierzmowaniem to przychodzą po podpisy ) to jest strasznie smutne . Super ze Wy poruszacie ten temat bo myślałam ze już dzieci i młodzież wszyscy sobie odpuścili, przynajmniej tutaj tak jest.
Dużo sie zastanawiam jakby mogła wyglądać edukacja , msza dla dzieci w naszych czasach , musimy coś na pewno zmienić aby zachęcić dzieci do kościoła i wiary , nie możemy zaprzestać próbować.
Bóg zapłać 🙏🙏🙏
Świetna , potrzebna rozmowa. Dziękuję
Dziękuję za ten odcinek i że rzuciliście trochę światła na sprawę niesakramentalnych ❤❤❤.
Super
Bojażń Boża wynika nie ze strachu ale z troski o Niego...Tak nas uczył na Dwunastkach Ojciec Jan Andrzej Kłoczowski OP ...