4:46 też uważam ,że lepiej zamiast małego palca użyć wewnętrznej cześci dłoni jak pokazał Slav. Ze dwa razy w życiu mały palec mi się ześliznął. Jak na 17 lat strzelania to niewiele :-) no ale prawda... Zmarźniete palce, deszcz, śliski uchwyt na suwadle. W zasadzie powiekszalnik na suwadle w pewnym stponiu ogranicza "tą" powiedzmy "że dysfunkcję małego palca podczas przeładowania". Ale i tak pewniej jest użyć wewnecznej cześci dłoni. Troche trzeba sobie dłoń "otłuc" w systemie treningu bezstrzałowego ponieważ z poczatku moze boleć trochę. Te dwa razy na szczeście na strzelnicy a nie w boju 💪👊👍
W przeładowaniu lewą ręką, w metodzie BLOS ,którą pokazałeś bardziej chodzi o szybkość oddania strzału na bliskim dystansie nawet bez celowania czyli bez umieszczania kolby w "dołku strzeleckim" i bez zgrywania przyrządów celowniczych, no i bez naprowadzania ich na cel. Żołnierz będący na warcie lub posterunku gdy będzie musiał użyć broni a wcześniej coś pokazywać lewą ręką "podejrzanemu" który nie rozumie w języku polskim robi to ręką zewnętrzną...lewą ręką pokazuje stój., wskazuje miejsce gdzie ma się zatrzymać podejrzany... Z kolei w przypadku próby zaboru broni lewa ręka zewnętrzna przeładowywuje broń i prawą się działa na spuście... następuje tzw. strzał intuicyjny po lufie. Tu jest link do "takiego" strzelania. ruclips.net/user/shortsIAf3sexngDY W zasadzie obie metody są porównywalne co do szybkości lecz "tutaj" chodzi o to ,że lewą ręką jak coś pokazujesz (stop lub miejsce do zatrzymania) i masz ją obok suwadła to już można jej użyć do przeładowania... zasadniczo na posterunku lub warcie wylot lufy kieruje się na napastnika dopiero gdy zamierza się oddać strzał mierzony w cel (przeciwnika). W przypadku uchwycenia za lufę przy metodzie pierwszej teoretycznie możesz już strzelić od razu po przeładowaniu... przy metodzie którą pokazałeś jako drugą strzelisz dopiero w momencie gdy ręka wróci na rękojeść broni. Kwestie oswobodzenia się z chwytu podczas próby zaboru broni i przeładowania w trakcie "szamotaniny" pomijam bo to temat rzeka...
@Slav.Operator dzięks ,że doceniasz moje sugestie... Co do przeładowania prawą ręką platformy AK i podpięcia magazynka też prawą ręką to ja zawsze robię "tak" w postawie strzeleckiej leżącej. Jest praktyczniej, szybciej, ergonomicznej i skuteczniej. Mam bezpiecznik na jednej platformie powiększony, no i nakładkę na chwyt suwadła... Ale mam też platformy bez "udogodnień". Trenuje na jednej i drugiej z wiadomych względów. Elastyczność i pamięć mięśniowa... Pozdrawiam. 👍👊💪
Tyle lat istnienia Karabinu AK, i nadal nikt nie pomyślał, żeby wyposażyć tą platformę w blokadę i zrzut zamka, czy chociaż bardziej ergonomiczny bezpiecznik.
A co myślisz o technice w której prawą ręką łapiemy za suwadło odciągamy do tyłu zapierając broń o ramię ,zmieniamy magazynek lewą ręką i puszczając suwadło wprowadzamy pierwszy nabój ?
Takie przeładowanie wymyślono w Iraku. Powodem tego był fakt, że karabinki AK, jak i magazynki, które Irak otrzymywał, były różnej produkcji i z różnych krajów. Dochodziło do problemów z kompatybilnością magazynków i karabinków, podczas próby wpięcia do broni w pełni załadowanego magazynka. Stąd wymyślono rozwiązanie w postaci odciągnięcia suwadła przed wpięciem magazynka.
Komentarz taktyczny! Rozumiem, że końcówka miała na celu pokazać że operowanie prawą ręką przy bezpieczniku i dźwigni jest intuicyjna i szybka. Warto może jednak dodać sposób podpięcia magazynka. Pewnie będzie lub było
Nie zaprzeczam, nie podważam tylko zwracam uwagę na jeden szczegół ( prawdopodobnie nie związany ze skutecznością i ergonomia drugiej metody) jak dorzucisz podpięcie magazynka do drugiej metody już nie wygląda to tak smooth 😉
@@Wajser jasne. Już tlumacze. W kontekście "stoję na stanowisku i chce podpiąć mag i strzelić" faktycznie może być nieco trudniej. Problem zniknie jeżeli wrzucimy karabin do przestrzeni roboczej w celu podpięcia maga.
taktyczny koment dla zasięgu, I szacun dla sił i chęci rozkminiania przebijania się przez instrukcje z MONozy, która już w roku wydania była przeterminowana ;)
Kiedy wstąpiłem do wojska uczono nas obsługi manipulatorów AK prawą ręką. Oczywiście w sposób, który bardziej pasował do salwy honorowej niż do taktyki. Obslugi lewą ręką, w tym zmiany magazynka, uczono nas dopiero przygotowując do pierwszych misji w Iraku. Oczywiście nie tak jak w blosie, lecz wprowadzając broń w przestrzeń roboczą. Nie jest to sposób zly, natomiast sposób obslugi prawą ręką, który pokazałeś jest zdecydowanie lepszy i szybszy. Zmiana magazynka prawą ręką jest również wygodniejsza i szybsza. Nie rozumiem ortodoksyjnego upierania się przy operowaniu bronią lewa ręką,, która posiada manipulatory po prawej.
Moim zdaniem bardzo dobre :) mam Jacka w 223 i : mały odrzut,wystarczająca siła rażenia , ammo standard NATO łatwiej dostępną wrazie W lub innej ruchawki . Broń nadal w pełni kompatybilna z platformą AKM , tłok gazowy i akcesoria pasują z innych kalibrów. Rozum mówi AR ale serce AK dlatego mam oba na jednym zapasie ammo 😊
... Ciekawy materiał, z logicznym wyjaśnieniem i prezentacją 👍
@@krzysiekwilk808 dziękuję za komentarz 💪👍
4:46 też uważam ,że lepiej zamiast małego palca użyć wewnętrznej cześci dłoni jak pokazał Slav. Ze dwa razy w życiu mały palec mi się ześliznął. Jak na 17 lat strzelania to niewiele :-) no ale prawda... Zmarźniete palce, deszcz, śliski uchwyt na suwadle. W zasadzie powiekszalnik na suwadle w pewnym stponiu ogranicza "tą" powiedzmy "że dysfunkcję małego palca podczas przeładowania". Ale i tak pewniej jest użyć wewnecznej cześci dłoni. Troche trzeba sobie dłoń "otłuc" w systemie treningu bezstrzałowego ponieważ z poczatku moze boleć trochę. Te dwa razy na szczeście na strzelnicy a nie w boju 💪👊👍
Fajny materiał, chętnie obejrzałem jak zwykle.
@@kamilsp7 dziękuję 👍
Świetny film! Dzięki za to co robisz!
@@paweostapiuk3770 dzięki za dobry komentarz 💪
Świetny materiał.
Proszę o więcej podobnych 😉
@@jakubwitek-zg1fm robią się...
Nikt mi za to nie płaci zatem tempo jest jakie jest 😉
@@Slav.Operator Obecnie w wojsku odeszło się od BLOSa na rzecz nowej PSBSki.
Fajnie było by zobaczyć materiał na ten temat.
@@artu1997jp wiem. Skończę bolsa to podejdę do nowej psbski ale tylko w kontekście AK/beryla oczywiście :)
@@Slav.Operator No i bajka.
Pozdrawiam.
W przeładowaniu lewą ręką, w metodzie BLOS ,którą pokazałeś bardziej chodzi o szybkość oddania strzału na bliskim dystansie nawet bez celowania czyli bez umieszczania kolby w "dołku strzeleckim" i bez zgrywania przyrządów celowniczych, no i bez naprowadzania ich na cel. Żołnierz będący na warcie lub posterunku gdy będzie musiał użyć broni a wcześniej coś pokazywać lewą ręką "podejrzanemu" który nie rozumie w języku polskim robi to ręką zewnętrzną...lewą ręką pokazuje stój., wskazuje miejsce gdzie ma się zatrzymać podejrzany...
Z kolei w przypadku próby zaboru broni lewa ręka zewnętrzna przeładowywuje broń i prawą się działa na spuście... następuje tzw. strzał intuicyjny po lufie. Tu jest link do "takiego" strzelania.
ruclips.net/user/shortsIAf3sexngDY
W zasadzie obie metody są porównywalne co do szybkości lecz "tutaj" chodzi o to ,że lewą ręką jak coś pokazujesz (stop lub miejsce do zatrzymania) i masz ją obok suwadła to już można jej użyć do przeładowania... zasadniczo na posterunku lub warcie wylot lufy kieruje się na napastnika dopiero gdy zamierza się oddać strzał mierzony w cel (przeciwnika). W przypadku uchwycenia za lufę przy metodzie pierwszej teoretycznie możesz już strzelić od razu po przeładowaniu... przy metodzie którą pokazałeś jako drugą strzelisz dopiero w momencie gdy ręka wróci na rękojeść broni. Kwestie oswobodzenia się z chwytu podczas próby zaboru broni i przeładowania w trakcie "szamotaniny" pomijam bo to temat rzeka...
@@TytanowyRumcajs dzięki za rzeczowy komentarz. Odniosę się do niego w formie filmu. Nagram takowy w wolnej chwili 💪👍
@Slav.Operator dzięks ,że doceniasz moje sugestie... Co do przeładowania prawą ręką platformy AK i podpięcia magazynka też prawą ręką to ja zawsze robię "tak" w postawie strzeleckiej leżącej. Jest praktyczniej, szybciej, ergonomicznej i skuteczniej. Mam bezpiecznik na jednej platformie powiększony, no i nakładkę na chwyt suwadła... Ale mam też platformy bez "udogodnień". Trenuje na jednej i drugiej z wiadomych względów. Elastyczność i pamięć mięśniowa...
Pozdrawiam. 👍👊💪
Tyle lat istnienia Karabinu AK, i nadal nikt nie pomyślał, żeby wyposażyć tą platformę w blokadę i zrzut zamka, czy chociaż bardziej ergonomiczny bezpiecznik.
No chyba jednak coś tam pomyślał.
Prowadzący mistrz!
A co myślisz o technice w której prawą ręką łapiemy za suwadło odciągamy do tyłu zapierając broń o ramię ,zmieniamy magazynek lewą ręką i puszczając suwadło wprowadzamy pierwszy nabój ?
@@jakubjanus8844 to jest znane jako "przeładowanie irackie" a zdanie mam jednoznacznie negatywne
Takie przeładowanie wymyślono w Iraku. Powodem tego był fakt, że karabinki AK, jak i magazynki, które Irak otrzymywał, były różnej produkcji i z różnych krajów. Dochodziło do problemów z kompatybilnością magazynków i karabinków, podczas próby wpięcia do broni w pełni załadowanego magazynka. Stąd wymyślono rozwiązanie w postaci odciągnięcia suwadła przed wpięciem magazynka.
@@piwowinowodkaoryginal8078 ciekawe. Nie znałem genezy tego rozwiązania 👍
A jak wygląda dynamiczne przeładowanie w słowiańskim przysiadzie? :) Dobry materiał Slav. :)
@@mieczysawomakin1527 😆 tak samo 😎
Komentarz taktyczny! Rozumiem, że końcówka miała na celu pokazać że operowanie prawą ręką przy bezpieczniku i dźwigni jest intuicyjna i szybka. Warto może jednak dodać sposób podpięcia magazynka. Pewnie będzie lub było
Nie zaprzeczam, nie podważam tylko zwracam uwagę na jeden szczegół ( prawdopodobnie nie związany ze skutecznością i ergonomia drugiej metody) jak dorzucisz podpięcie magazynka do drugiej metody już nie wygląda to tak smooth 😉
@@Wajser rozwiń proszę. Tzn mówiąc "II" metodę to masz na myśli "moją" propozycje?
@@Slav.Operator tak dokładnie, o twoją propozycję chodzi . Ale jak wspomniałem nie wytykam nie neguje po prostu rzuciło mi się w oczy.
@@Wajser jasne. Już tlumacze.
W kontekście "stoję na stanowisku i chce podpiąć mag i strzelić" faktycznie może być nieco trudniej. Problem zniknie jeżeli wrzucimy karabin do przestrzeni roboczej w celu podpięcia maga.
taktyczny koment dla zasięgu,
I szacun dla sił i chęci rozkminiania przebijania się przez instrukcje z MONozy, która już w roku wydania była przeterminowana ;)
Kiedy wstąpiłem do wojska uczono nas obsługi manipulatorów AK prawą ręką. Oczywiście w sposób, który bardziej pasował do salwy honorowej niż do taktyki. Obslugi lewą ręką, w tym zmiany magazynka, uczono nas dopiero przygotowując do pierwszych misji w Iraku. Oczywiście nie tak jak w blosie, lecz wprowadzając broń w przestrzeń roboczą. Nie jest to sposób zly, natomiast sposób obslugi prawą ręką, który pokazałeś jest zdecydowanie lepszy i szybszy. Zmiana magazynka prawą ręką jest również wygodniejsza i szybsza. Nie rozumiem ortodoksyjnego upierania się przy operowaniu bronią lewa ręką,, która posiada manipulatory po prawej.
A jeszcze się spytam czy ak w 223 to dobre połączenie?
Moim zdaniem bardzo dobre :) mam Jacka w 223 i : mały odrzut,wystarczająca siła rażenia , ammo standard NATO łatwiej dostępną wrazie W lub innej ruchawki . Broń nadal w pełni kompatybilna z platformą AKM , tłok gazowy i akcesoria pasują z innych kalibrów. Rozum mówi AR ale serce AK dlatego mam oba na jednym zapasie ammo 😊
@@jakubjanus8844 mam podobne podejście, jedni amo to plus dla logistyki. Ale nęci mnie 5.45 bo podobno bardzo przyjemne w strzelaniu
@@ukaszs5162 5.45 to miód w strzelaniu. Logistyka skłania się ku .223
Daję taktyczny komentarz. Nie wiem ile powinien mieć słów, może tyle wystarczy.
@@ukasz2633 dzięki. Też nie znam się na tych jutubowych meandrach 😎👍
@@Slav.Operator muszą być min. 3 słowa