Mało wędkarstwa w internecie uprawiam, z reguły nad ukochaną Wisłą. Muszę jednak podzielić i dla Pana pracy i tworzenia filmowych relacji podkreślić, że na tle treści umieszczanych, jest Pan niebywale spokojny, rzeczowy, refleksjny. Szanuje Pan Ryby, Przyrodę, Planetę. Wędkarstwo to nieetyczne hobby, ale można przekazać szacunek przyrodzie, za emocje wywołane braniem czy walką z drapieżnikiem. Takie podejście jest bliskie indianom, w przeciwieństwe do lateksowych wędkarzy! Serdecznie pozdrawiam!
Miałem do czynienia z większością tych woblerów, bo lubię łowić na kamienistych opaskach. Do tej kolekcji dorzuciłbym Salmo Minnow oraz rzadko obecnie spotykany Rapala Husky Jerk w kolorze przedstawionej Rapali Oryginal - podobnie jak Salmo Sting ma grzechotkę i jest bardzo łowny. Poznałem ten model zupełnie przypadkowo, gdyż znalazłem go dawno temu nad brzegiem Wisły (prawdziwy made in Finland). Założyłem go od razu i .... woda się otworzyła :) Pozdrawiam
Powitać 🤝, ja od dwóch dni poluję na Narwi za sandaczem, jak na razie bez rezultatu, rozmawiając z wędkarzami spotykanymi nad wodą ogólnie słabo z braniami jest w ostatnim czasie
Z braku większej rzeki w moich okolicach, łowie nocne sandały na płytkich zaporówkach. Rapala original mi się sprawdza najbardziej jednak nie lata zbyt daleko. Jakiej wędki Pan używa do machania originalem. Jako ciekawostkę dodam, że bardzo dobre wyniki daje mi w nocy twitch najmniejszymi sliderami salmo.
Świetne na przelewy jest Salmo Sting, testowałem też kilka wobkow z aliexpres, niestety bez większych efektów. Sądzę że problemem we większości w nich, jest wbudowana grzechotka, która w/g mnie prędzej płoszy te ryby z płytkiej wody zamiast wabić.
Nie lepiej kupić pare rapal orginal i glooga nike niz wydawać na badziewie? I tak pewnie nie zerwiesz tego woblera przez kilka lat bo lowisz nim przy powierzchni.
Mało wędkarstwa w internecie uprawiam, z reguły nad ukochaną Wisłą.
Muszę jednak podzielić i dla Pana pracy i tworzenia filmowych relacji podkreślić, że na tle treści umieszczanych, jest Pan niebywale spokojny, rzeczowy, refleksjny.
Szanuje Pan Ryby, Przyrodę, Planetę.
Wędkarstwo to nieetyczne hobby, ale można przekazać szacunek przyrodzie, za emocje wywołane braniem czy walką z drapieżnikiem.
Takie podejście jest bliskie indianom, w przeciwieństwe do lateksowych wędkarzy!
Serdecznie pozdrawiam!
Miałem do czynienia z większością tych woblerów, bo lubię łowić na kamienistych opaskach. Do tej kolekcji dorzuciłbym Salmo Minnow oraz rzadko obecnie spotykany Rapala Husky Jerk w kolorze przedstawionej Rapali Oryginal - podobnie jak Salmo Sting ma grzechotkę i jest bardzo łowny. Poznałem ten model zupełnie przypadkowo, gdyż znalazłem go dawno temu nad brzegiem Wisły (prawdziwy made in Finland). Założyłem go od razu i .... woda się otworzyła :) Pozdrawiam
Powitać 🤝, ja od dwóch dni poluję na Narwi za sandaczem, jak na razie bez rezultatu, rozmawiając z wędkarzami spotykanymi nad wodą ogólnie słabo z braniami jest w ostatnim czasie
łee, nie ma narzekania na PZW, nie oglądam. Zartuję, fajny, praktyczny odcinek, przyda się teraz na Odrę.
Z czystym sumieniem polecam Jaxon XTR-T , wobler tani a sandacze je bardzo lubią.
świetny film Pawle! A gdzie byś szukał Sandaczy w mniejszej, nieuregulowanej rzece?
Fajne omówienie dzięki .
Cieszę się, że się podoba :)
Super materiał, mam nadzieję, że wracacie do sandaczowe gry 😎.
Z braku większej rzeki w moich okolicach, łowie nocne sandały na płytkich zaporówkach. Rapala original mi się sprawdza najbardziej jednak nie lata zbyt daleko. Jakiej wędki Pan używa do machania originalem. Jako ciekawostkę dodam, że bardzo dobre wyniki daje mi w nocy twitch najmniejszymi sliderami salmo.
Ten temat już był omawiany na kanale wedkarska tuba który został sprzedany starsi widzowie pamiętają
sprzedali sie hoka tv
@@dawiddawidowski6326 No i ?
No i co z tego tu chodzi o przekazanie wiedzy cebulaki warszawskie
Świetne na przelewy jest Salmo Sting, testowałem też kilka wobkow z aliexpres, niestety bez większych efektów. Sądzę że problemem we większości w nich, jest wbudowana grzechotka, która w/g mnie prędzej płoszy te ryby z płytkiej wody zamiast wabić.
Nie lepiej kupić pare rapal orginal i glooga nike niz wydawać na badziewie? I tak pewnie nie zerwiesz tego woblera przez kilka lat bo lowisz nim przy powierzchni.
@@michalo946 mam około 40 szt rapali, a wszystkich wobkow przeszło 100
@@dariuszb1972 ja mam 1 rapale orginal i pare gloog i to wszystko na nocne sandały z powierzchni.
@@michalo946 zdaje sobie sprawę że to zdecydowanie za dużo, a i tak najlepsze efekty uzyskiwałem łowiąc na Stinga
@@dariuszb1972 A ja nie mam żadnej rapali,sam robię woblery. Często podrabiam różne modele 😀
Witam, czy pęka Ci lakier przy przelotkach w tym Dragonie HM80?
Fajny odcinek. Dzieki
Dzięki :)
Przypomina mi trochę corone fishing tylko swojego Darka jeszcze nie ma . Pozdrawiam z Ostródy
Fajnie omówione dobry film szkoda że flat rapa ciężko dostać a jeżeli ktoś sprzedaje to cena też jest nie mała
Fakt, ten wobler jest ostatnio trudno dostępny
W zestawieniu brakuje mi Scatter Rap Shad . Woblery znane, sprawdzone osobiście, tzw. Wiślany uniwersał.
Muszę spróbować
@@Pawel_Kukla_Wedkarstwo Jaxon Karaś 9 cm Robił robotę na Porcie.
Polecam ukleję od Bonito u mnie na Wiśle nr1
To teraz o zander ach na gumy jaskółki koguty itp z dna i jaki sprzęcik. Chętnie sprawdzę
Czy sandacze łowi Pan z przyponem czy bez?
Mnie po za wobkami sprawdza sie Terminator od Relaxa.
Jak ryby są i żerują to wezmą na wszystko 😁
A jak nie ma ryb i nie żerują to rapala najlepsza 😂
To prawda ojciec mi zawsze tak mówił ze jak ryba zeruje to bierze na wszystko a jak nie zeruje to nie wezmnie nawet na sto złoty hahaha
A kuku 😀
A biora panie?🎣
"Najk" - jebłem:)