Było mniej zabierać, więcej wypuszczać, a nie całe wanny. W mezeninie, starorzecze bugu, jest podobnie jest taki pan i też się chwalił ze on po 50 linów w sezonie wyciągał, a teraz nie może nic złapać, tak już jest jak rybę się na handel bierze
@@Krzysztunio brak połączenia z rzeka, więc ryb ubywa,szczególnie szczupaka którego i tak nie ma a jak się czepnie to w rozmiarach 40cm , nie słyszałem o zarybianiu starorzecza tego, mogę polecić szukania okonia 👍
@@rafalkalenik5876 byłem ostatnio na łódce na jeziorku na Trojanie. Zaczepił mi się taki 52cm. A odnośnie okonia to faktycznie w lato parę sztuk też się zaczepiło. Szkoda że to nie ma teraz połączenia z Bugiem.
Za komuny też wszyscy brali ryby do domu nawet więcej niż teraz i ryby były. Ale wtedy ryby miały się gdzie wycierać a rzeki nie wyglądały jak rowy - proste tak, że poziomicę można przyłożyć a w mieście całkiem zabetonowane. Kiedy to wreszcie zrozumiecie?
Trzeba zmienić podejście , zabierać złapane ryby, jak już nic nie będzie to te wszystkie dziadki odpuszczą chodzenie nad wodę, bo tak to my wypuszczamy, a oni wanny zapełniają i dalej chodzą .Zero kontroli ,zero kar, to trzebią wodę na potęgę. W Niemczech nie wolno wypuszczać złowionych ryb ,a jakoś ten rybostan dobrze się trzyma, jak to jest.
Kupiłem vis pas(karta wędkarska) na Holandię, 2 x razy dziennie są kontrole nie idzie tam oszukać , a z innej beczki masz ochotę złów, zjedz nikt ci nie broni ale po co ci więcej niż 2 ryby na jakiś czas, ryba zdrowa i dla ludzi, ale wszystko w granicach rozsądku ;)
Tak , tyle że u nas taki problem że najpierw populację ryb trzeba odbudować. Musiałby nikt nie łowić z 5 lat i wtedy ewentualnie tak jak piszesz wprowadzić, że rybka od czasu do czasu nie więcej niż 2 szt. 👍... niestety jest to nie realne... jeden wypuści , inny weźmie 😕
@@krzysztofisherman W 100 % masz rację trzeba kilku dobrych lat licząc od tego dnia, jednak zanim to wejdzie minie też kilka ładnych lat ehh Polska błędne koło, najlepsze jest to że ludzie płacą składki itd a ja nie wiem na co te pieniądze idą , pierwsze to ogarnąć kłusoli to już byłby duży postęp a na youtube co chwila jakiś wędkarz znajduje siatki w wodzie hmmm w każdym bądź razie: Połamania Kija ;)
Ale coś w tym jest kiedyś wszyscy zabierali ryby i jakoś można było połowić teraz większość wypuszcza i lipa jest najgorsi sa ci złodzieje z pzw i kłusole
Tez znam jednego podobnego starszego pana od kilku sezonow na jednej miejscowce lowi i narzeka w dosc smieszny sposob ... podpowaiadam ze moze trzeba zmienic miejsce i w odpowiedzi jakie to bylo eldorado wedkarskie kiedys .... ryb co prawda jest mniej niz np 10 lat temu tak sadze ale bez przesady zastanowmy sie nad swoim postepowaniem przede wszystkim .
A potem się dziwią nie ma ryb xD najwięcej gada i narzeka ten co klusuje i wypierdala wszystkie ryby jakie złapie😁 potem nie ma 🤷♂️ może kiedyś coś się zmieni bo wędkarze zaczynają walczyć ale czy sami wędkarze coś poradzą bez pomocy i współpracy państwa 😏😏
Kuuuuurłaaaa rybów nie ma kwiiiiii kwiiii ,kuuurłaaa kiedyś po 100 kilo łowili a teraz kwiiiii kwiiii Kurła kiedyś to było kurła całe wanny karpiów i rybów po półtore kila a tera??? kurła kusowniki teraz kwiiii kwiiii
Milion takich wędkorzy, co wannę rybów łowili+ rybacy+ kłusownicy+ dziwne zarybienia+ brak kontrol... Tak wyglądają nasze wody...
Wyciągali "po 100 klia" i zdziwko, że "rybów" brak xD Polskie wędkarstwo w całej okazałości :D
Piotr JG Trochę też tak mam wrażenie. Cała gospodarka swoją drogą ale wyciąganie „sto kila w chlopskiej wannie” musi mieć swoje konsekwencje
Całe wanny brali a terzaz rybów nima polscy wędkarze 65+ kwiat pzw po co regulamin ! Jak szanujesz tak masz !🚷🐟🐟🐟
Było mniej zabierać, więcej wypuszczać, a nie całe wanny. W mezeninie, starorzecze bugu, jest podobnie jest taki pan i też się chwalił ze on po 50 linów w sezonie wyciągał, a teraz nie może nic złapać, tak już jest jak rybę się na handel bierze
A nie wiesz czy jest tam sens teraz ze spinningiem się przejechać?
@@Krzysztunio brak połączenia z rzeka, więc ryb ubywa,szczególnie szczupaka którego i tak nie ma a jak się czepnie to w rozmiarach 40cm , nie słyszałem o zarybianiu starorzecza tego, mogę polecić szukania okonia 👍
@@rafalkalenik5876 byłem ostatnio na łódce na jeziorku na Trojanie. Zaczepił mi się taki 52cm. A odnośnie okonia to faktycznie w lato parę sztuk też się zaczepiło. Szkoda że to nie ma teraz połączenia z Bugiem.
Za komuny też wszyscy brali ryby do domu nawet więcej niż teraz i ryby były. Ale wtedy ryby miały się gdzie wycierać a rzeki nie wyglądały jak rowy - proste tak, że poziomicę można przyłożyć a w mieście całkiem zabetonowane. Kiedy to wreszcie zrozumiecie?
Trzeba zmienić podejście , zabierać złapane ryby, jak już nic nie będzie to te wszystkie dziadki odpuszczą chodzenie nad wodę, bo tak to my wypuszczamy, a oni wanny zapełniają i dalej chodzą .Zero kontroli ,zero kar, to trzebią wodę na potęgę.
W Niemczech nie wolno wypuszczać złowionych ryb ,a jakoś ten rybostan dobrze się trzyma, jak to jest.
Kupiłem vis pas(karta wędkarska) na Holandię, 2 x razy dziennie są kontrole nie idzie tam oszukać , a z innej beczki masz ochotę złów, zjedz nikt ci nie broni ale po co ci więcej niż 2 ryby na jakiś czas, ryba zdrowa i dla ludzi, ale wszystko w granicach rozsądku ;)
Tak , tyle że u nas taki problem że najpierw populację ryb trzeba odbudować. Musiałby nikt nie łowić z 5 lat i wtedy ewentualnie tak jak piszesz wprowadzić, że rybka od czasu do czasu nie więcej niż 2 szt. 👍... niestety jest to nie realne... jeden wypuści , inny weźmie 😕
@@krzysztofisherman W 100 % masz rację trzeba kilku dobrych lat licząc od tego dnia, jednak zanim to wejdzie minie też kilka ładnych lat ehh Polska błędne koło, najlepsze jest to że ludzie płacą składki itd a ja nie wiem na co te pieniądze idą , pierwsze to ogarnąć kłusoli to już byłby duży postęp a na youtube co chwila jakiś wędkarz znajduje siatki w wodzie hmmm w każdym bądź razie: Połamania Kija ;)
Dokładnie jak w komentarzach.. Polska mentalność, kanciasty związek wędkarski+inne czynniki = brak ryb
Ale coś w tym jest kiedyś wszyscy zabierali ryby i jakoś można było połowić teraz większość wypuszcza i lipa jest najgorsi sa ci złodzieje z pzw i kłusole
Panie tu nie ma ryb
PZW to polski złodziej wędkarzy
Prawda
Tez znam jednego podobnego starszego pana od kilku sezonow na jednej miejscowce lowi i narzeka w dosc smieszny sposob ... podpowaiadam ze moze trzeba zmienic miejsce i w odpowiedzi jakie to bylo eldorado wedkarskie kiedys .... ryb co prawda jest mniej niz np 10 lat temu tak sadze ale bez przesady zastanowmy sie nad swoim postepowaniem przede wszystkim .
Uwielbiam takich starych bajkopisarzy narzekaczy. Sam zabierał ryb od groma, a teraz narzeka na ich braki.
Ja pierdole, nad każdą polską wodą to samo... Panie kiedyś to po 10 kika okoni dziennie łapalim...
kurtyna ☹️
wyjebali wszystko sieciami a jak brały szło info po wsi to pewnie siedzieli po 10 nad wodą i kurwa każdy po siate ryby
Jak pan wannami ryby ciagal to jak ma byc dobrze? ;)
Było rybow bo latający CH szczurów czyli kormoranów było o 3/4 mniej
A potem się dziwią nie ma ryb xD najwięcej gada i narzeka ten co klusuje i wypierdala wszystkie ryby jakie złapie😁 potem nie ma 🤷♂️ może kiedyś coś się zmieni bo wędkarze zaczynają walczyć ale czy sami wędkarze coś poradzą bez pomocy i współpracy państwa 😏😏
Kuuuuurłaaaa rybów nie ma kwiiiiii kwiiii ,kuuurłaaa kiedyś po 100 kilo łowili a teraz kwiiiii kwiiii Kurła kiedyś to było kurła całe wanny karpiów i rybów po półtore kila a tera??? kurła kusowniki teraz kwiiii kwiiii
kwiii kwiiii kurła kiedyś to byli ryby nie to co tera, po 100 kila my łapalim kwiii a teraaaaa
Subka i 👍🏻 zostawiam liczę na rewanżyk Pozdrawiam