Słucham ostatnio na okrągło tego nowego opracowania kultowego albumu Dżambli " Wołanie o Słońce nad Światem" w wykonaniu Marty Zalewskiej i jej Orkiestry. Dla mnie bomba! Zresztą oryginalna płyta z Andrzejem Zauchą też. Jakie te piosenki były bogate, jaka fenomenalna aranżacja, jaki Panteon jazzmenów na oryginalnej płycie Dżambli. I wreszcie jakie wyczucie, precyzja i ptofesonalizm Marty Zalewskiej i ludzi z jej zespołu, w nowym opracowaniu. "Szacun" jak to się dzisiaj mówi.
Cały koncert. Fiesta dla ducha, uszu i oczu! Boże, jak my mamy dzisiaj dobrze., Wszystko można zobaczyć i posłuchać za darmo, nawet jeśli się siedzi gdzieś na końcu świata nad Pacyfikiem.
1:36 Święto strachów 9:14 Dziewczyna w którą wierzę 15:30 Naga rzeka 25:34 Masz przewrócone w głowie 33:08 Opuść sny moje 41:36 Musisz mieć dziewczynę 46:31 Wymyśliłem Ciebie 51:56 Wołanie o słońce nad świtem 53:46 Szczęście nosi twoje imię 59:13 Hej pomóżcie ludzie 1:08:04 Masz przewrócone w głowie
Wow, Marta i zespół wiedzieli jak podkreślić w nowym wydaniu to co najlepsze w starych piosenkach. To brzmienie, ten bas, dęciaki, gitary... wszystko tu się zgadza!
Nie mogę przestać tego sluchać. Uwielbiam tę płytę, ale to jak jest zaaranżowany, zagrany i zaśpiewany ten koncert... Rozwala mnie na łopatki! Ogromne, ogromne props dla Marty Zalewskiej za zagranie partii Pawlika i równoczesny śpiew. Chapeau bas dla całego Zespołu. Będę miał ten koncert na repeacie przez najbliższy tydzien ;)
@@mariuszlenik1287 Jego bas stanowi o charakterze tej płyty i zespołu. Całkowicie świadomie to mówię mimo, że tam był Zaucha i mimo, że jestem gitarzystą, a to tak jakby skrzypek mówił, że o sile danego kwartetu decyduje altówka ;)
@@PolishedGuitars Mówimy o CUDNYCH ZJAWISKACH w czasie !!! - Linia basowa w latach siedemdziesiątych ROSŁA !!! - Pawlika ja poznałem na żywo, kiedy grał na kontrabasie w trio z Markiem Batorskim ( saksofon tenorowy i sopranowy ) i znanym perkusistą, którego przez grzeczność nie wymienię tutaj, bo się skandalicznie rozmijał z Pawlikiem ... Dziwowałem się tylko, jakim sposobem Batorski dał radę "jechać swoje" na kompletnym nieporozumieniu sekcji rytmicznej... Nazwiska były zacne, ale ... Muzycy mają swoje pięć minut ! - To co prezentował Pawlik wtedy to BARDZO ZACNE ... "Tekla" - Małgorzata Tekiel, która udzieliła mi kiedyś lekcji gry na gitarze basowej stwierdziła, że "Pawlik jest NAJLEPSZY"... - Jest wspaniały - widzę to dzisiaj, kiedy posłuchałem Jaco Pastoriusa czy Richarda Bona ... Ale teraz dopiero zdaję sobie sprawę, jaki poziom wtedy ( w latach siedemdziesiątych ) osiągnęli U NAS Pawlik i Krzysztof Ścierański ...
Życie i ludzi najlepiej poznawać przez doświadczenie 👍 Przebywanie na własnej przestrzeni daje duże korzyści, umysł wędruje dokąd chce 👍 Samopoczucie i dobrostan zostały wzmocnione 👍 Świat jest piękny ,bo różnorodny .Najlepsze zespoły mogą sięgać gwiazd . Twórczość, która okazała się niezwykle inspirująca dla współczesnych muzyków 👍🙏Takich kroków wstecz , które prowadzą do pięknych historii , można robić nieskończenie wiele 👍 Nieśmiertelne utwory, historie , które wzbogacają nasze życie 👍🙏 Znakomity projekt 👍 🙏🙏🙏
Poeci Piosenki. Jerzy Ficowski Byłaś naga, a ubrałaś się w szum klonu - powłóczyście ci w tej sukni i zielono. Miękkim chłodem cię osłania od upału, jej tkanina oszeptała ciebie całą. Byłaś naga, a ubrałaś się w półcienie, w oddech wiatru, w moje długie zapatrzenie. I rozstanie obiecujesz mi bez końca, i zostajesz najwierniejsza i milcząca. Wołam: - Zostań! Byłoby bez ciebie pusto! Zostań! Choćby cień się rozwiał i wiatr ustał! Jesteś tą, co pozostaje, choć ucieka. Zostań taką, jaką byłaś… Naga rzeka.
Doskonały koncert! Gratuluję! Miałem posłuchać tyko kilku jego fragmentów (przy okazji przeszukiwania RUclips za nagraniami Dżambli), odsłuchałem całość i to w środku nocy. Uczta dla ucha.
Marto ile radości spowodowałaś dla mojego serca i zmysłów. Przedłużasz życie cudownych kompozycji i tekstów. Moi przyjaciele w Toruniu grali repertuar Dżambli i do dzisiaj mam go w sercu. W swojej płytotece jest oczywiście vinyl Dżambli. Brawa.
@@MartaZalewska Dziękuję! Robisz świetną sprawę. Nie ma opcji, żebym nie usłyszał tego programu na żywo. Brakuje takiego grania w Polsce. Ostatnio chyba tak mnie jarał Z.Wodecki z Mitchami. Lecisz z tematem, luźno!
@@LeschekOfLechia to body Fender Precision z 70 r. z nowymi przystawkami i gryfem robionym na specjalne zamówienie przez Nexusa :) dzięki za dobre słowo!
Brawo! Świetna muzyka, nie tylko warta przypomnienia, ale grania, grania - dzielenia się. Kapitalni muzycy i aranże. Ciarkiiii : ) Dziękuję i żałuję, że mnie tam nie było i nie żałuję bo... Ano koncert jako taki jakby pozbawiony dynamiki, wiem, wiem to zapewne przemyślane - te wyjaśnienia, słowa wstępne i posłowia musiały (?) się tam znaleźć. Podobnie jak publiczność w maseczkach przyjmująca gitarowe ostre riffy na klatę, bas na kiszki... Proszę o koncert w plenerze, bardzo!
@@jerzygondol1480 A) to niezbyt miłe i b) panowie Gnoiński i Skaradziński są tego samego zdania co ja(w sumie to od nich to zaczerpnąłem). A faktem jest, że Zaucha, w porównaniu z Niemenem czy Józkiem Skrzekiem wypadał zdecydowanie bardziej jak typowy bigbitowy piosenkarz.
@@romualdandrzejczak4093 Najpierw soul, teraz Niemen i Skrzek. Może jednak pozostańmy przy naszych bohaterach. Nie mam powodów, żeby wierzyć na słowo panom S. i G., zwłaszcza że podejrzewam, iż wielu nagrań Zauchy nie znali. Choćby tej ruclips.net/video/hWHGXdEGMGU/видео.html Fakt, w takich piosenkach jak "Baw się lalkami" A. Z. nie był soulowy ale już nawet w "Byłaś serca biciem" tak, a przynajmniej bardziej niż Marta Zalewska tutaj. Nie mówiąc już o różnych standardach jazzowych i bluesowych, których teraz jest sporo na youtube. Zaucha był bardzo wszechstronny (znacznie bardziej niż Niemen i Skrzek) i ocenianie go przez pryzmat kilku piosenek pop to nieporozumienie.
Pani Marto zachwyca mnie Pani umuzykalnienie i wrażliwość muzyczna - wspaniale. Szacunek dla składu.
Słucham ostatnio na okrągło tego nowego opracowania kultowego albumu Dżambli " Wołanie o Słońce nad Światem" w wykonaniu Marty Zalewskiej i jej Orkiestry. Dla mnie bomba! Zresztą oryginalna płyta z Andrzejem Zauchą też. Jakie te piosenki były bogate, jaka fenomenalna aranżacja, jaki Panteon jazzmenów na oryginalnej płycie Dżambli. I wreszcie jakie wyczucie, precyzja i ptofesonalizm Marty Zalewskiej i ludzi z jej zespołu, w nowym opracowaniu. "Szacun" jak to się dzisiaj mówi.
Cały koncert. Fiesta dla ducha, uszu i oczu! Boże, jak my mamy dzisiaj dobrze., Wszystko można zobaczyć i posłuchać za darmo, nawet jeśli się siedzi gdzieś na końcu świata nad Pacyfikiem.
Serdecznie pozdrawiamy!
Ja to odkryłem na Apple Music tu w Wiktorii, w Brytylskiej Kolumbii. Słucham już pod trzech dni na okrągło.
1:36 Święto strachów
9:14 Dziewczyna w którą wierzę
15:30 Naga rzeka
25:34 Masz przewrócone w głowie
33:08 Opuść sny moje
41:36 Musisz mieć dziewczynę
46:31 Wymyśliłem Ciebie
51:56 Wołanie o słońce nad świtem
53:46 Szczęście nosi twoje imię
59:13 Hej pomóżcie ludzie
1:08:04 Masz przewrócone w głowie
Mój bohater.
Wow, Marta i zespół wiedzieli jak podkreślić w nowym wydaniu to co najlepsze w starych piosenkach. To brzmienie, ten bas, dęciaki, gitary... wszystko tu się zgadza!
Nie mogę przestać tego sluchać. Uwielbiam tę płytę, ale to jak jest zaaranżowany, zagrany i zaśpiewany ten koncert... Rozwala mnie na łopatki!
Ogromne, ogromne props dla Marty Zalewskiej za zagranie partii Pawlika i równoczesny śpiew. Chapeau bas dla całego Zespołu. Będę miał ten koncert na repeacie przez najbliższy tydzien ;)
Trudne to rzeczywiście, ponieważ Pawlik w sposób zamierzony "rozjeżdżał, rozsypywał" momentami rytm, aby powracać ...
@@mariuszlenik1287 Jego bas stanowi o charakterze tej płyty i zespołu. Całkowicie świadomie to mówię mimo, że tam był Zaucha i mimo, że jestem gitarzystą, a to tak jakby skrzypek mówił, że o sile danego kwartetu decyduje altówka ;)
@@PolishedGuitars Mówimy o CUDNYCH ZJAWISKACH w czasie !!! - Linia basowa w latach siedemdziesiątych ROSŁA !!! - Pawlika ja poznałem na żywo, kiedy grał na kontrabasie w trio z Markiem Batorskim ( saksofon tenorowy i sopranowy ) i znanym perkusistą, którego przez grzeczność nie wymienię tutaj, bo się skandalicznie rozmijał z Pawlikiem ... Dziwowałem się tylko, jakim sposobem Batorski dał radę "jechać swoje" na kompletnym nieporozumieniu sekcji rytmicznej... Nazwiska były zacne, ale ... Muzycy mają swoje pięć minut ! - To co prezentował Pawlik wtedy to BARDZO ZACNE ... "Tekla" - Małgorzata Tekiel, która udzieliła mi kiedyś lekcji gry na gitarze basowej stwierdziła, że "Pawlik jest NAJLEPSZY"... - Jest wspaniały - widzę to dzisiaj, kiedy posłuchałem Jaco Pastoriusa czy Richarda Bona ... Ale teraz dopiero zdaję sobie sprawę, jaki poziom wtedy ( w latach siedemdziesiątych ) osiągnęli U NAS Pawlik i Krzysztof Ścierański ...
@@mariuszlenik1287 totalnie się zgadzam. Mieliśmy szczęście do rewelacyjnych basistów.
@@PolishedGuitars Ja to odkryłem na Apple Music tu w Wiktorii, w Brytylskiej Kolumbii. Słucham już pod trzech dni na okrągło.
Życie i ludzi najlepiej poznawać przez doświadczenie 👍
Przebywanie na własnej przestrzeni daje duże korzyści, umysł wędruje
dokąd chce 👍
Samopoczucie i dobrostan zostały wzmocnione 👍
Świat jest piękny ,bo różnorodny .Najlepsze zespoły mogą sięgać gwiazd . Twórczość, która okazała się niezwykle inspirująca dla współczesnych muzyków
👍🙏Takich kroków wstecz , które prowadzą do pięknych historii , można robić nieskończenie wiele 👍
Nieśmiertelne utwory,
historie , które wzbogacają nasze życie 👍🙏
Znakomity projekt 👍 🙏🙏🙏
Muzyka godna oryginału, brawo !!!
Poeci Piosenki. Jerzy Ficowski
Byłaś naga, a ubrałaś się w szum klonu - powłóczyście ci w tej sukni i zielono. Miękkim chłodem cię osłania od upału, jej tkanina oszeptała ciebie całą. Byłaś naga, a ubrałaś się w półcienie, w oddech wiatru, w moje długie zapatrzenie. I rozstanie obiecujesz mi bez końca, i zostajesz najwierniejsza i milcząca. Wołam: - Zostań! Byłoby bez ciebie pusto! Zostań! Choćby cień się rozwiał i wiatr ustał! Jesteś tą, co pozostaje, choć ucieka. Zostań taką, jaką byłaś… Naga rzeka.
Odleciałem
Bardzo pięknie - stare jak nowe
Polskie Radio powinno wydać płytę z tym materiałem, to wręcz obowiązek, przecież jest nagranie. To jest światowy poziom, coś nieprawdopodobnego!
Premiera albumu 29 kwietnia 💪🔥😃
WOW!!!!!!...fuzja jazzu i rocka, którą teraz uwielbiam jeszcze bardziej
Doskonały koncert! Gratuluję!
Miałem posłuchać tyko kilku jego fragmentów (przy okazji przeszukiwania RUclips za nagraniami Dżambli), odsłuchałem całość i to w środku nocy.
Uczta dla ucha.
DZISIAJ tj.8 X 2022 KRAKÓW!
w sobotę w klubie u Muniaka w Krakowie miałem okazję poznać Pana Mariana Pawlika... Wspaniały człowiek, pochwalił w rozmowie ten koncert. Brawa!
Marto. Przywróciłaś moją młodość, moje fascynacje, muzykowanie, moich kolegów którzy grali repertuar Dżambli. Jesteś Wspaniała. Zrobiliście to znakomicie. Wielkie brawa. Wielkie dzięki.
Ożywcza porcja pozytywnej energii. Aha, pozdrowienia zza ściany, sąsiedzi proszą by pogłośnić i apelują o jeszcze...
Coś absolutnie nieziemskiego. Bardzo się cieszę, że mogłem posłuchać tego na żywo!
Marto ile radości spowodowałaś dla mojego serca i zmysłów. Przedłużasz życie cudownych kompozycji i tekstów. Moi przyjaciele w Toruniu grali repertuar Dżambli i do dzisiaj mam go w sercu. W swojej płytotece jest oczywiście vinyl Dżambli. Brawa.
Kocham. Jestem mocno odmłodzony. ❤️
Cóż za cudowne wydarzenie muzyczne. Pani Marta - zjawiskowa 🤗 🎸
Polish jazz is the best ! I like it very much!
Wspaniały koncert! 👌👏
Doskonałe
Ten koncert zasluguje na osobne wydawnictwo i trasę.
Ps. Jak się nazywają te organy na których czasem szyje pianista?
Dzięki serdeczne! Philips Philicorda, moje ulubione tranzystorowe organy z końca lat 60tych. Pozdrowienia :)
@@MartaZalewska Dziękuję! Robisz świetną sprawę. Nie ma opcji, żebym nie usłyszał tego programu na żywo. Brakuje takiego grania w Polsce. Ostatnio chyba tak mnie jarał Z.Wodecki z Mitchami. Lecisz z tematem, luźno!
@@MartaZalewska ps. Jaki to bas, lutniczy? Ps. Śpiewanie i takie granie na basie, wow
@@LeschekOfLechia to body Fender Precision z 70 r. z nowymi przystawkami i gryfem robionym na specjalne zamówienie przez Nexusa :) dzięki za dobre słowo!
Zakochałem się;))
Cudowne ❤️
Tak, niezwykly concert!
Super wykon!
Michał Zaborski 👍.
Coś niesamowitego!
Brawo! Świetna muzyka, nie tylko warta przypomnienia, ale grania, grania - dzielenia się. Kapitalni muzycy i aranże. Ciarkiiii : ) Dziękuję i żałuję, że mnie tam nie było i nie żałuję bo...
Ano koncert jako taki jakby pozbawiony dynamiki, wiem, wiem to zapewne przemyślane - te wyjaśnienia, słowa wstępne i posłowia musiały (?) się tam znaleźć. Podobnie jak publiczność w maseczkach przyjmująca gitarowe ostre riffy na klatę, bas na kiszki... Proszę o koncert w plenerze, bardzo!
👍👍👍
PETARDA!!!!
To miło oglądać. wzięcie na warsztat. Orkiestra zdolna do wykonania w rytmie pani Marty
ruclips.net/video/1fzZ4l2H5-w/видео.html
🌭デス🌭ストランディング🌭
♏⛎®️☦️🅰️🌊🌊
🙃🎭🤯🌊🌊🌊🌊
💤⛎🦁👠3️⃣♏🙃
🤯🐍❌⛎🙃🌈😇
Marta śpiewa zdecydowanie bardziej soulowo niż Zaucha(jego niestety obciążało konwencjonalne piosenkarstwo).
Hmm, jeden z nas powinien przeczyścić uszy :)
@@jerzygondol1480 A) to niezbyt miłe i b) panowie Gnoiński i Skaradziński są tego samego zdania co ja(w sumie to od nich to zaczerpnąłem). A faktem jest, że Zaucha, w porównaniu z Niemenem czy Józkiem Skrzekiem wypadał zdecydowanie bardziej jak typowy bigbitowy piosenkarz.
@@romualdandrzejczak4093 Najpierw soul, teraz Niemen i Skrzek. Może jednak pozostańmy przy naszych bohaterach. Nie mam powodów, żeby wierzyć na słowo panom S. i G., zwłaszcza że podejrzewam, iż wielu nagrań Zauchy nie znali. Choćby tej ruclips.net/video/hWHGXdEGMGU/видео.html Fakt, w takich piosenkach jak "Baw się lalkami" A. Z. nie był soulowy ale już nawet w "Byłaś serca biciem" tak, a przynajmniej bardziej niż Marta Zalewska tutaj. Nie mówiąc już o różnych standardach jazzowych i bluesowych, których teraz jest sporo na youtube. Zaucha był bardzo wszechstronny (znacznie bardziej niż Niemen i Skrzek) i ocenianie go przez pryzmat kilku piosenek pop to nieporozumienie.
@@jerzygondol1480 A Niemen nie był, przepraszam, artystą soulowym? No był, i to chyba pierwszym w tym kraju.
@@jerzygondol1480 Co do Skrzeka, to proto-SBB grało właśnie blues i soul, a sposób śpiewania Skrzeka był zawsze bliski tym gatunkom.