Lubię standup Błażeja i miło też słyszeć jak ktoś rozsądnie i dobrze układa sobie życie. Duży szacun za terapię, ciekawe przemyślenia, profesjonalne podejście, ale też dużo zwykłej życzliwości. Dobry przelot, dzięki!
Panie Dobry Przelot, rozmowa przepiękna! Poza wdzięcznym do tego typu rozmów charakterem Błażeja, zadawane pytania na najwyższym poziomie! Merytorycznie level expert. Pozdrawiam obu Panów.
Jak ja lubię Twoje rozmowy!!! Kiedyś był tylko Paciorek, potem podcasty zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu, a teraz trzeba w natłoku wyszukać perełki. Twój kanał zdecydowanie nią jest :))
Świetnie, że poruszyliście temat AI w stand-upie! Myślę, że AI nie tyle będzie pisać teksty za komików, lecz pogłębiać i polepszać ich research. Sam pisząc materiał często używam Chatu GPT do stymulowania nieoczywistych połączeń między słowami albo kategoriami, szukania dwuznacznych synomimów czy wypisywania skojarzeń. Nie jestem zwolennikiem wyręczania się AI w zajęciach kreatywnych, ale brainstorming i pobudzenie kreatywności jak najbardziej.
Byłem kiedyś w Bydgoszczy żeby kupić samochód. Nie pamiętam dokładnie adresu ale było to w pobliżu takiego ronda na którym nie obowiązują przepisy ruchu drogowego... Środek miasta praktycznie ale garaż na działce zarośniętej krzakami😂 Gościu był mega w porządku i super uczciwy. Zaprosił nawet na próbę swojego zespołu rockowego do pobliskiego komunistycznego budynku niedaleko miejsca gdzie stało auto. Do nocy siedziałem tam... Sprzęt pomogłem nosić. Nigdy tego nikomu nie opowiadałem bo bałem sie że pomyślą że ćpię...
Zaproś proszę Tomka jakimiuka z kanału "jak to daleko". Wrocil właśnie z autostopowej podróży po Afganistanie, Kirgistanie i krajach ościennych. Mega ciekawy człowiek z otwartym umysłem.
Rozmowy ze stand uperami są najciekawsze. Liczę, że kiedyś zobaczę w Dobrym Przelocie Magdę Kubicką. Udostępniła ona ostatnio swój nowy program na YT i po ośmiu dniach miał on milion wyświetleń. Teraz nie jest ona w trasie bo urodziła dziecko, także jest większa szansa, że będzie miała czas. Oprócz niej też Olka Szczęśniak jest ciekawą osobowością sceniczną, a i chętnie usłyszałbym rozmowę z Karoliną Pańczyk, która zaczyna swoją przygodę ze stand upem, ale też działa na niwie kabaretowej jak i improwizacyjnej i rozmowy z nią są miodem na moje uszy.
Cześć Fordon 😅 Pozdrawiam bo bywałem u przyjaciół z Torunia którzy mieli pizzerię SHIWA I Uwierz nie było łatwo ale dogadywali się w porządku 3majcie się Rafal Iława
Fajny podkast i ciekawy gość 😉 chętnie bym się wybrał na pana występ, może planuje pan trasę w Holandii? Gdzie można znaleźć ten stand up georga Carlina?
Byłem dwa razy w Bydgoszczy i tak, pojechałem tam specjalnie. Szanuję za zajebiste escape roomy, ale z drugiej strony nienawidzę za jednokierunkowe ulice w centrum
Błażej, w 100% zgadzam się z teorią odnośnie najmłodszego dziecka. Ja byłem czwartym dzieckiem moich rodziców i kilkanaście lat różnicy do najstarszego brata. To były dwa różne światy.
Chciałbym nadrobić wszystkie nieprzeczytane lektury z szkoły podstawowej, gimnazjum oraz liceum. Ogromne kompleksy nie dają mi spokoju, budzę się w środku nocy, płaczę i nie mogę spać. Mój mózg przypomina i stan psychiczny przypomina raczej starte ziemniaki. Mam wrażenie, że nigdy nie przeczytałem żadnej książki. Mam dwadzieścia pięć lat i czuję się na trzynaście. Mam wrażenie, że nie uczyłem się od 11 roku życia i zmarnowałem całe dotychczasowe życie. Mam wrażenie, że 3/4 życia spędziłem przy komputerze i telefonie. Nic nie umiem i zamierzam rozwiązywać testy szóstoklasisty i testy gimnazjalne. Nigdy się nie starałem i na nic sobie nigdy w życiu nie zapracowałem. Chciałem zmontować materiał do radio, gdzie pracuję ochotniczo, lecz potwornie nie mam siły i prawie rok się męczę. Koleżanka obiecała mi pomóc. Chciałem pouczyć się Angielskiego do matury, a potem Angielskiego zawodowego który miałem w szkole policealnej, ale ledwo go zdałem. Tym razem również nie miałem siły na naukę. Od 11 roku życia czułem, że nie jestem w stanie dogonić pędzącego życia. Przede mną OGROM pracy a ja nie daję sobie rady z niczym będąc dziesięć lat w psychoterapii, najchętniej cofnąłbym się do początku narodzin. Chętnie pochodziłbym pięć razy w tygodniu do liceum. Odczuwam przepotworny ból i nie jestem w stanie sobie z tym poradzić. To ogromnie boli, wstaję o 6:00 a nie jestem w stanie wyjść z domu. Miałem dziś iść do koleżanki, która miała mi pomóc z montażem materiału do radio. Niestety nie wezmę z sobą torby i torby na laptopa, biorąc jeszcze kule. Jestem osobą z niepełnosprawnością fizyczną i zaburzeniami osobowości. Nie jestem w stanie nic zrobić. Nie pojechałem dziś na wolne słuchanie Fizyki na UW, czuję ogromny ból. Śpię jeszcze u rodziców bo nie udało mi się wynieść na studia, nie mam matury ani pracy, mama grzebie mi w torbie a tata komentuje jak się myję. Musiałem odwołać randkę bo się na nią spóźnię i przełożyłem na następny tydzień. Boli mnie to, że nigdy już nie pojadę po raz pierwszy sam zagranicę w wieku 19 lat bo mam toksycznych rodziców, później na Maltwę, na Litwę, na Malediwy, do Mediolanu. Skoro inni mogą to ja też. Niestety ja już mniej zobaczę w życiu. Nigdy nie uprawiałem seksu, ale bardzo mocno walczę o "one night stand". Poszukuję pracy, staram się o wyjazd na Europejskie Nagrody Filmowe, jestem dziesięć lat w psychoterapii. Nie jestem w stanie wytrzymać tego życia z powodu gigantycznego bólu egzystencjalnego. Mama każe mi sprzątać w własnej torbie wyrzucać według niej samej niepotrzebne rzeczy i doprowadza mnie do ogromnej ilości szału oraz bólu, w wszystko się wtrąca. Ja już tego wszystkiego nie wytrzymuje. Mam 25 lat i śpię u rodziców. Nie wierzę w jakąkolwiek efektywność tego co robię. Mam do oddania materiał do radio, ale od prawie roku nie mam siły go skończyć, pracuję za darmo w portalu teatralnym. Nie jestem w stanie się skupić, otwieram oczy i płaczę. Jestem osobą niepełnosprawną fizycznie oraz mam zaburzenia osobowości. Nigdy nie mogłem ubrać się tak jak chcę, byłem traktowany jak kukła, przedmiot. Kupiłem sobie koszulę raz w życiu. Czasami nie znam swoich preferencji estetycznych, ale lubię glany i Depeche Mode. Chciałbym studiować i pracować oraz mieć pokój w Łodzi, wczoraj siedzących w kawiarnii słyszałem rozmowę ludzi śmiejących się z tego, że ktoś ma 23 lata, nie ma mieszkania i studiuję na pierwszym roku. Chciałbym malować murale, studiować Fizykę i grać DJ sety, robić wizualki na koncerty, chodzę na tenisa. Nie mogę znaleźć WWF na terenie Fabryki Norblina a poszukuję pracy w przedstawicielstwie tej fundacji. Chciałbym dawać korepetycje z matematyki i fizyki, ale jej nie umiem. Odczuwam ogromny ból psychiczny, wróciłem od neurologa i nic nie zrobiłem. Mama poszła z mną do lekarza bo jej się nudziło, poczułem się okropnie. Mam masę rzeczy do zrobienia, chciałem zmontować do radio i nie mam na nic siły. Codziennie wstaję z łzami w oczach bo nigdy nie chciałem mieć takiego życia. Potwornie boli mnie to, że już nie pojadę sam na Słowację w wieku 20 - lat, a mój były znajomy, który na mnie nasrał był na pierwszych samodzielnych wakacjach zagranicą w wieku 19 lat. Chciałbym studiować i pracować, nie mam siły na naukę do matury. Jestem siedem lat do tyłu z życiem jak nie dłużej, a cały okres nastoletni przechodziłem z ogromnym metaforycznym "Nie mogę" na czole, potrafię zrobić zaledwie trzy potrawy bo rodzice mnie niczego nie nauczyli a sam ogromnie bałem się ich reakcji. Powinienem teraz być na drugim stopniu Fizyki na UŁ pracując i mając pokój, nie mam siły na chodzenie na wolne słuchanie na Uniwersytet Warszawski. Leczę się psychiatrycznie dziesięć lat, mam epizod zaburzenia dysocjacyjnego.
Wooo.... po prostu wooo. Kurwa mordko. Zajebiscie, że wyrzuciłeś to z siebie. Przykro, że tak doświadczył Cię świat. U mnie, mimo nieco innych okoliczności powstawania traum na tym łez padole, osiągnęłam wynik bardzo podobny. '96. Mój brak samooceny ma niską samoocenę. Depresja 10rok, mnóstwo pasji i zainteresowań zaniedbywanych laaaatami, brak pracy od zawsze, toxyczni rodzice od których odciąć się nie umiem przez błędne koło. Bez rodzeństwa, bez dziadków, szkolny dziwak z ost. ławki. Sukcesywnie zabijaja mnie samotność - relacje romantyczne czy też przyjacielskie - mimo bycia ekstrawertykiem. Nie chcę się zabić ale chciałabym już nie żyć. Jestem przewrażliwiona, empatyczna i ufna, bo chcę zostawiać rzeczywistość lepszą niż zastałam. Boję się, że wyjście z depresji będzie kosztować mnie jakąś cząstkę mnie. Tego co stanowi o mnie; mnie smutnej, pełnej żalu i rozczarowania, słabej, zrezygnowannej... wegetującej parszywie a przecież będącej w najlepszych latach swojego życia. I stanę się w zimną wyrachowaną sucz albo samolubnego manipulatora. Trwam w zawieszeniu na tyle długo, że niemal nie pamiętam jak to jest być szczęśliwym. Może nie każdy będzie żyć w miłości. Nie zazna szczęścia i spełnienia marzeń. Moze właśnie to jest ta życiowa równowaga i akurat ja równoważę bezkresną miłość i radość innych.
Fajna rozmowa dzięki 👍 Chociaż już nie mieszkam w Bydgoszczy od 15 lat to dobrze pamiętam ten klimat z jednej strony kreatywności, kultury, ciekawości i postępu a z drugiej, czułeś , że w każdej chwili mogli do ciebie podejść trzej panowie w ortalionach i skroić cię w środku dnia w samym centrum miasta.
Lubię i szanuję Błażeja twórczość lecz jestem smakoszem i w stend-upie lubię ciężki żart niestety lubię jak są przekleństwa i chamskie teksty 😁dlatego na mojej liście zajmuje 10 miejsce ( zaznaczę że listę mam do 30 miejsc więc 10 to naprawdę wyczyn 😁 )
Błażej, lubie Cie i szanuję Twoją robotę jeśli chodzi o stand up ale nie kłam że Festiwal odszedł do Torunia … ten Festiwal powstał w Toruniu i do niego wrócił ! Toruni wam nic nie odebrał !
Ok, racja. Rzeczywiście, tak mnie ten festiwalowy powrót bolał, że chyba to wyparłem. A tak serio, to czy w Bydgoszczy czy w Toruniu to ok. I tak mam blisko. 😊 pozdrawiam!
Błażeju. Czy Wisła przepływa przez Bydgoszcz to jest to problematyczne, powiedziałbym obok. A Bydgoszcz to Wenecja północy.... mhmmm Bo ma Brdę. Ale rzeczka, że można przeskoczyć. Faktycznie wygląda jak kanał.
Lubię standup Błażeja i miło też słyszeć jak ktoś rozsądnie i dobrze układa sobie życie. Duży szacun za terapię, ciekawe przemyślenia, profesjonalne podejście, ale też dużo zwykłej życzliwości. Dobry przelot, dzięki!
Panie Dobry Przelot, rozmowa przepiękna! Poza wdzięcznym do tego typu rozmów charakterem Błażeja, zadawane pytania na najwyższym poziomie! Merytorycznie level expert. Pozdrawiam obu Panów.
Jeden z najlepszych standuperów w naszym kraju. Rozmowa jak zawsze super Mateusz !
Bardzo przyjemny wywiad, wesoły, uczuciowy z ciekawymi wątkami 😊 Pozdrawiam
Super!!! To naprawdę dobry przelot 👍👍👍 Pozdrawiam 🤟🤟🤟A Bydgoszcz to naprawdę piękne miasto!!!
Jak ja lubię Twoje rozmowy!!! Kiedyś był tylko Paciorek, potem podcasty zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu, a teraz trzeba w natłoku wyszukać perełki. Twój kanał zdecydowanie nią jest :))
Dziękuję ☺️
Świetnie, że poruszyliście temat AI w stand-upie! Myślę, że AI nie tyle będzie pisać teksty za komików, lecz pogłębiać i polepszać ich research. Sam pisząc materiał często używam Chatu GPT do stymulowania nieoczywistych połączeń między słowami albo kategoriami, szukania dwuznacznych synomimów czy wypisywania skojarzeń. Nie jestem zwolennikiem wyręczania się AI w zajęciach kreatywnych, ale brainstorming i pobudzenie kreatywności jak najbardziej.
Pierwszy stand-uper jakiego zacząłem oglądać. Bardzo fajny odcinek 😀
Byłem kiedyś w Bydgoszczy żeby kupić samochód.
Nie pamiętam dokładnie adresu ale było to w pobliżu takiego ronda na którym nie obowiązują przepisy ruchu drogowego...
Środek miasta praktycznie ale garaż na działce zarośniętej krzakami😂
Gościu był mega w porządku i super uczciwy.
Zaprosił nawet na próbę swojego zespołu rockowego do pobliskiego komunistycznego budynku niedaleko miejsca gdzie stało auto.
Do nocy siedziałem tam... Sprzęt pomogłem nosić.
Nigdy tego nikomu nie opowiadałem bo bałem sie że pomyślą że ćpię...
Zaproś proszę Tomka jakimiuka z kanału "jak to daleko". Wrocil właśnie z autostopowej podróży po Afganistanie, Kirgistanie i krajach ościennych. Mega ciekawy człowiek z otwartym umysłem.
Do tego prawdziwy podróżnik! 🏆🥇
Bywałem w Bydgoszczy i oprócz lukrowanych miejsc przez miejscowe władze, to jest to brzydkie miasto, takie przygnębiające.
16 lat w Fordonie mieszkałam, bardzo dobrze się tam żyło!
Rozmowy ze stand uperami są najciekawsze. Liczę, że kiedyś zobaczę w Dobrym Przelocie Magdę Kubicką. Udostępniła ona ostatnio swój nowy program na YT i po ośmiu dniach miał on milion wyświetleń. Teraz nie jest ona w trasie bo urodziła dziecko, także jest większa szansa, że będzie miała czas. Oprócz niej też Olka Szczęśniak jest ciekawą osobowością sceniczną, a i chętnie usłyszałbym rozmowę z Karoliną Pańczyk, która zaczyna swoją przygodę ze stand upem, ale też działa na niwie kabaretowej jak i improwizacyjnej i rozmowy z nią są miodem na moje uszy.
15:00 Jako hotelowy recepcjonista, potwierdzam. Rockman rozwalił pokój, kabaret siedział do późna, a standupowiec zadzwonił do żony i lulu.
Ja od pół roku mieszkam w Bydgoszczy, na Miedzyniu. Na razie sobie chwalę. Pozdrawiam panów
Cześć
Fordon 😅
Pozdrawiam bo bywałem u przyjaciół z Torunia którzy mieli pizzerię SHIWA I Uwierz nie było łatwo ale dogadywali się w porządku
3majcie się
Rafal
Iława
Super rozmowa! Błażej to jeden z moich ulubionych komików. A fota-wybitna.
Fajny podkast i ciekawy gość 😉 chętnie bym się wybrał na pana występ, może planuje pan trasę w Holandii? Gdzie można znaleźć ten stand up georga Carlina?
Camerimage jest festiwalem, który powstał w latach 90 i odbywał się w Toruniu, potem Łodzi i potem dopiero Bydgoszczy
Byłem dwa razy w Bydgoszczy i tak, pojechałem tam specjalnie. Szanuję za zajebiste escape roomy, ale z drugiej strony nienawidzę za jednokierunkowe ulice w centrum
Fajny wywiad, świetnie się Was słuchało. Pozdro Błażej!
Cytując jeden z moich ulubionych kabaretów: "Dwa proste słowa - dziękuję" ✌️
Według mnie co do naśladowania głosów to Linda i motyw kolizji jest czymś Naj co można osiągnąć w żarcie, możliwe że z pół godziny to przewijałem 😅
Bydgoszcz pozdrawia Bydgoszcz 🤟😊. Dodam, że piękna, kameralna, zielona, spokojna i moja❤️
Błażej, w 100% zgadzam się z teorią odnośnie najmłodszego dziecka. Ja byłem czwartym dzieckiem moich rodziców i kilkanaście lat różnicy do najstarszego brata. To były dwa różne światy.
Kiepska jakość dźwięku
Fajny wywiad! Nie da się nie lubić Błażeja :) Lubie jego stand-up a ten wywiad tylko utwierdził mnie w przekonaniu, ze super z niego gość.
Kamera image przez kilka lat był w Łodzi...
Świetna rozmowa, zabawna,merytoryczna i bardzo ciekawa. Uwielbiam Pawła Chałupkę super gość
Halo, halo, co to za robienie sobie żartów z Elbląga?
Chciałbym nadrobić wszystkie nieprzeczytane lektury z szkoły podstawowej, gimnazjum oraz liceum. Ogromne kompleksy nie dają mi spokoju, budzę się w środku nocy, płaczę i nie mogę spać. Mój mózg przypomina i stan psychiczny przypomina raczej starte ziemniaki. Mam wrażenie, że nigdy nie przeczytałem żadnej książki. Mam dwadzieścia pięć lat i czuję się na trzynaście. Mam wrażenie, że nie uczyłem się od 11 roku życia i zmarnowałem całe dotychczasowe życie. Mam wrażenie, że 3/4 życia spędziłem przy komputerze i telefonie. Nic nie umiem i zamierzam rozwiązywać testy szóstoklasisty i testy gimnazjalne. Nigdy się nie starałem i na nic sobie nigdy w życiu nie zapracowałem. Chciałem zmontować materiał do radio, gdzie pracuję ochotniczo, lecz potwornie nie mam siły i prawie rok się męczę. Koleżanka obiecała mi pomóc. Chciałem pouczyć się Angielskiego do matury, a potem Angielskiego zawodowego który miałem w szkole policealnej, ale ledwo go zdałem. Tym razem również nie miałem siły na naukę. Od 11 roku życia czułem, że nie jestem w stanie dogonić pędzącego życia. Przede mną OGROM pracy a ja nie daję sobie rady z niczym będąc dziesięć lat w psychoterapii, najchętniej cofnąłbym się do początku narodzin. Chętnie pochodziłbym pięć razy w tygodniu do liceum.
Odczuwam przepotworny ból i nie jestem w stanie sobie z tym poradzić. To ogromnie boli, wstaję o 6:00 a nie jestem w stanie wyjść z domu. Miałem dziś iść do koleżanki, która miała mi pomóc z montażem materiału do radio. Niestety nie wezmę z sobą torby i torby na laptopa, biorąc jeszcze kule. Jestem osobą z niepełnosprawnością fizyczną i zaburzeniami osobowości. Nie jestem w stanie nic zrobić. Nie pojechałem dziś na wolne słuchanie Fizyki na UW, czuję ogromny ból. Śpię jeszcze u rodziców bo nie udało mi się wynieść na studia, nie mam matury ani pracy, mama grzebie mi w torbie a tata komentuje jak się myję. Musiałem odwołać randkę bo się na nią spóźnię i przełożyłem na następny tydzień. Boli mnie to, że nigdy już nie pojadę po raz pierwszy sam zagranicę w wieku 19 lat bo mam toksycznych rodziców, później na Maltwę, na Litwę, na Malediwy, do Mediolanu. Skoro inni mogą to ja też. Niestety ja już mniej zobaczę w życiu. Nigdy nie uprawiałem seksu, ale bardzo mocno walczę o "one night stand". Poszukuję pracy, staram się o wyjazd na Europejskie Nagrody Filmowe, jestem dziesięć lat w psychoterapii.
Nie jestem w stanie wytrzymać tego życia z powodu gigantycznego bólu egzystencjalnego. Mama każe mi sprzątać w własnej torbie wyrzucać według niej samej niepotrzebne rzeczy i doprowadza mnie do ogromnej ilości szału oraz bólu, w wszystko się wtrąca. Ja już tego wszystkiego nie wytrzymuje. Mam 25 lat i śpię u rodziców. Nie wierzę w jakąkolwiek efektywność tego co robię. Mam do oddania materiał do radio, ale od prawie roku nie mam siły go skończyć, pracuję za darmo w portalu teatralnym. Nie jestem w stanie się skupić, otwieram oczy i płaczę. Jestem osobą niepełnosprawną fizycznie oraz mam zaburzenia osobowości. Nigdy nie mogłem ubrać się tak jak chcę, byłem traktowany jak kukła, przedmiot. Kupiłem sobie koszulę raz w życiu. Czasami nie znam swoich preferencji estetycznych, ale lubię glany i Depeche Mode. Chciałbym studiować i pracować oraz mieć pokój w Łodzi, wczoraj siedzących w kawiarnii słyszałem rozmowę ludzi śmiejących się z tego, że ktoś ma 23 lata, nie ma mieszkania i studiuję na pierwszym roku. Chciałbym malować murale, studiować Fizykę i grać DJ sety, robić wizualki na koncerty, chodzę na tenisa. Nie mogę znaleźć WWF na terenie Fabryki Norblina a poszukuję pracy w przedstawicielstwie tej fundacji. Chciałbym dawać korepetycje z matematyki i fizyki, ale jej nie umiem.
Odczuwam ogromny ból psychiczny, wróciłem od neurologa i nic nie zrobiłem. Mama poszła z mną do lekarza bo jej się nudziło, poczułem się okropnie. Mam masę rzeczy do zrobienia, chciałem zmontować do radio i nie mam na nic siły. Codziennie wstaję z łzami w oczach bo nigdy nie chciałem mieć takiego życia. Potwornie boli mnie to, że już nie pojadę sam na Słowację w wieku 20 - lat, a mój były znajomy, który na mnie nasrał był na pierwszych samodzielnych wakacjach zagranicą w wieku 19 lat. Chciałbym studiować i pracować, nie mam siły na naukę do matury. Jestem siedem lat do tyłu z życiem jak nie dłużej, a cały okres nastoletni przechodziłem z ogromnym metaforycznym "Nie mogę" na czole, potrafię zrobić zaledwie trzy potrawy bo rodzice mnie niczego nie nauczyli a sam ogromnie bałem się ich reakcji. Powinienem teraz być na drugim stopniu Fizyki na UŁ pracując i mając pokój, nie mam siły na chodzenie na wolne słuchanie na Uniwersytet Warszawski. Leczę się psychiatrycznie dziesięć lat, mam epizod zaburzenia dysocjacyjnego.
Wooo.... po prostu wooo. Kurwa mordko. Zajebiscie, że wyrzuciłeś to z siebie. Przykro, że tak doświadczył Cię świat.
U mnie, mimo nieco innych okoliczności powstawania traum na tym łez padole, osiągnęłam wynik bardzo podobny.
'96. Mój brak samooceny ma niską samoocenę. Depresja 10rok, mnóstwo pasji i zainteresowań zaniedbywanych laaaatami, brak pracy od zawsze, toxyczni rodzice od których odciąć się nie umiem przez błędne koło. Bez rodzeństwa, bez dziadków, szkolny dziwak z ost. ławki.
Sukcesywnie zabijaja mnie samotność - relacje romantyczne czy też przyjacielskie - mimo bycia ekstrawertykiem.
Nie chcę się zabić ale chciałabym już nie żyć. Jestem przewrażliwiona, empatyczna i ufna, bo chcę zostawiać rzeczywistość lepszą niż zastałam.
Boję się, że wyjście z depresji będzie kosztować mnie jakąś cząstkę mnie.
Tego co stanowi o mnie; mnie smutnej, pełnej żalu i rozczarowania, słabej, zrezygnowannej... wegetującej parszywie a przecież będącej w najlepszych latach swojego życia. I stanę się w zimną wyrachowaną sucz albo samolubnego manipulatora.
Trwam w zawieszeniu na tyle długo, że niemal nie pamiętam jak to jest być szczęśliwym.
Może nie każdy będzie żyć w miłości. Nie zazna szczęścia i spełnienia marzeń.
Moze właśnie to jest ta życiowa równowaga i akurat ja równoważę bezkresną miłość i radość innych.
@@Marchewowa Nie godzę się na takie życie.
Dzięki za kolejny fajny przelot! 🙂
Czy mikrofon przetrwał starcie z Krajówą?? 😂
Fajna rozmowa dzięki 👍 Chociaż już nie mieszkam w Bydgoszczy od 15 lat to dobrze pamiętam ten klimat z jednej strony kreatywności, kultury, ciekawości i postępu a z drugiej, czułeś , że w każdej chwili mogli do ciebie podejść trzej panowie w ortalionach i skroić cię w środku dnia w samym centrum miasta.
Siemano, mieszkam w Bromberg 😎
Porządny facet ten Błażej..szacun kawał dobrej roboty
Błażej to swoj chlop 🙂
Żarty żartami Błażej, Elbląg to Elbląg 😂
@Błażej mistrz🤩👍
Oj ktoś tu chyba lubi kebsiki popijać browarkiem😉
Jako Poznaniak czasem wstaję i myślę czy by nie spierdolić do Bydgoszczy.
Katarzyna Werner prowadzi hotel na Zanzibarze, czesc jej obslugi tez mowi po polsku
King to walił tak w nosa że jak pisał to mu krew na kartki leciała.
Pan Błażej teraz wygląda jakby był tym *królem* *kebabów*
Widziałem na żywo i tutaj chyba, go jeszcze trochę poszerzyliście :P
Błażej z Bydgoszczy 👍👍👍
Lubię i szanuję Błażeja twórczość lecz jestem smakoszem i w stend-upie lubię ciężki żart niestety lubię jak są przekleństwa i chamskie teksty 😁dlatego na mojej liście zajmuje 10 miejsce ( zaznaczę że listę mam do 30 miejsc więc 10 to naprawdę wyczyn 😁 )
Rozsadny i inteligentny facet z tego Blazeja :)
kapuś u króla kebaba!!! 😆😆😆wyjebało mnie z laczkow😆😆😆😆
Telemarketer nie może się sam rozłączyć dlatego rzeczywiście zabrałeś mu czas
49:33 trochę się Błażejowi pachy spociły ... Gorąca rozmowa to wiadomo 🙂
ludzie czasami się pocą, to dość normalne ;)
Błażej jest inteligentny i serdeczny, uwielbiam jego humor!
Po co jeździć do Bydgoszczy 😂całe życie mieszkałam 40km od niej, a wołałam omijać 😂😂
A ja w niej mieszkam duuużo lat i ją kocham 😊
warto kiedyś się przejechać, nie śmierdzi tak jak w Toruniu ;P
Błażej, ten mikrofon powinien ci założyć niebieską kartę.
Błażej jak "ruchał by gesslerową" to słabo, ale sztrasburgerem fortuniarzem to wymiótł. Ogólnie na plus.
Na 100% chodzi o Zahir kebab 😁
Błażej, lubie Cie i szanuję Twoją robotę jeśli chodzi o stand up ale nie kłam że Festiwal odszedł do Torunia … ten Festiwal powstał w Toruniu i do niego wrócił ! Toruni wam nic nie odebrał !
Ok, racja. Rzeczywiście, tak mnie ten festiwalowy powrót bolał, że chyba to wyparłem. A tak serio, to czy w Bydgoszczy czy w Toruniu to ok. I tak mam blisko. 😊 pozdrawiam!
👏👏👏👏👍🤗🍀
No to Błażej już ma ksywę 🤣
Błażeju. Czy Wisła przepływa przez Bydgoszcz to jest to problematyczne, powiedziałbym obok.
A Bydgoszcz to Wenecja północy.... mhmmm Bo ma Brdę. Ale rzeczka, że można przeskoczyć. Faktycznie wygląda jak kanał.
Dobry przelot po krajówie 😂
Byłem na Mustangu w Lublinie, mimo chłodnej atmosfery, miazga materiał i wykonanie! Poszedłbym nawet drugi raz.
Pozdrawiam
Błażej 💪💪💪💪👍
Ej Bydgoszcz jest super do zwiedzania. Chętnie odwiedzam
Pozdrawialny komentarz od 60 letniej telemarketerki 😂
ja byłem kiedyś turystycznie w Bydgoszczy i spotkałem też innych turystów, nawet spoza europy, musiałem im zdjęcia robić bo prosili...
Panie Błażeju, jak będę w rodzinnym mieście Bydgoszczy chętnie ustawię się na gibona, mam wrażenie że się dogadamy 😊
Przez ciebie Błażej siec kebabów upadła 😂
Niech się niesie 😂😂😂
Jakaś maksyma bądź motto życiowe króla kebabów?
Błazej odstaw alko dobrze radze :D
Dzięki 😉
39:10 IVONA !!!! CZEKAŁEM NA TO!!!! DZIĘKUJE!
Blażej najpierw masa potem rzeźba
Błażej wymienił zęby na nadwage?
rower Błażeja
Piękny człowiek
Adam sowa pesa spichrze opera nova luczniczka filcharmonia Zbigniew boniek 4don londynek
Heygen nazywa się to narzędzie AI
Komentarz dla zabiegów.
Pozytywny komentarz
Słabo
Pierwszy 🥳🥰
Wow wygrales talon na wydymanie w dupe i balon. Congratulations
spoko tylko mam wrazenie ze prowadzacy meczyl goscia
prowadzacy spedalony mocno
Utyty
Widocznie stać go🤷♂️
Jak pipki się śmieją ];-D... . Pracował dla Króla Kebabów i go zjadł ];-D... .
zaproś LOTKA! p.s Duże litery nie przez przypadek.