B-36 "zakaz zatrzymywania się"

Polska została opanowana przez dziwną chorobę cywilizacyjną - SAMOCHODOZĘ. Występuje u niektórych osób kierujących samochodami. Osoby dotknięte tą chorobą sprawiają wrażenie całkowitego uzależnienia od samochodu, jako jedynego środka lokomocji. Często, nie zważając na przepisy i otoczenie, powodują niszczenie mienia publicznego i prywatnego, a także zagrażają zdrowiu i życiu innych osób, zwierząt oraz roślinności. Do tej pory nie jest znane lekarstwo na tę chorobę, więc na tym kanale pokazujemy objawy oraz metody leczenia objawowego.
Tym razem podjąłem temat zostawiania samochodów za znakiem B-36 "zakaz zatrzymywania się". W sporej części przypadków pokazanych na filmie wydaje się, że pozostawione z ten sposób auta nikomu nie przeszkadzają (choć jak widać to nie jest do końca prawda), dlatego tym razem chciałem poznać opinię samych kierujących na ten temat.
Jednak mój główny cel zarówno tego filmu jak i albumu na facebooku, o którym wspominam na początku filmu, to pokazanie skali zjawiska, jakim jest olewanie przepisów zarówno przez kierujących, jak i przez służby. Zdecydowana większość pokazanych w filmie sytuacji to nie są jednorazowe, odosobnione, nagłe przypadki, pomyłki kierujących, czy sytuacje awaryjne. Tak wyglądają te miejsca codziennie, regularnie, przez cały dzień w godzinach pracy pobliskich instytucji, a niektóre z nich nawet przez całą dobę.
Kierujący mogą czuć się absolutnie bezkarni, a pracownicy służb mundurowych pracują tak, aby za bardzo nie zmieniać u nich tego poczucia. Przy okazji polecam mój film typu #shorts o pracy Straży Miejskiej na Aignera, w którym strażnik mówi o tym dość jawnym tekstem i widać to na tej ulicy zawsze. ZAWSZE, w każdy dzień "pracujący".
Chcesz pomóc w rozwoju kanału?
Sprawdź: patronite.pl/s...
/ samochodoza
Muzyka:
Heyson "Gettin' Ready" www.epidemicso...
Birdies "Whipping Butter" www.epidemicso...
Tagi: warszawa samochodoza stop cham samochody polscy kierowcy chodnik trawnik ddr policja straż miejska zakaz b-36