Kocham abstrakcyjne myślenie i taki odrzut od standardowego postrzegania rzeczywistości, zawsze inspirujesz i dajesz solidnego kopa, żeby sobie jeszcze trochę polatać intelektualnie i nawet poza zmysłowo 🙃 Super film!
Ze 20 lat temu, czytając książkę "Symfonia C++" Jerzego Grębosza natknąłem się na mniej więcej taki tekst. "Wielu autorów pisze książki w których pokazuje - patrzcie jaki jestem mądry. Ja chciałbym napisać ją w stylu - zobaczcie jakie to proste". Książki już nie mam, C++ znienawidziłem, a ten tekst utkwił mi w pamięci do dziś. Im starszy jestem, tym bardziej doceniam jego wartość. Sława jest fajna, lubimy czuć się ważni, i niestety masa youtuberów, influencerów stawia ją na piedestale. Najpierw są oni, a dopiero potem temat. Tylko po co oglądać kogoś kto skupia się na sobie, skoro nawet nie wiem kim ten ktoś jest? Właśnie dlatego twój kanał jest tak wartościowy. W każdym odcinku na pierwszym planie jest temat, a dopiero na kilku kolejnych ty jako autor. Sława buduje się na solidnych fundamentach, ale i bez sławy każdy odcinek jest warty obejrzenia. Widząc tą pięknie przystrojoną kobietę mówiącą o miłości do samego siebie, przypomniał mi się filmik gdzie miałeś czarną plamę na czole. Totalne przeciwieństwo. To chyba pierwszy film na youtube który widziałem, gdzie mały defekt wyglądu został zignorowany, bo nagrany temat się fajnie kleił. Zastosowałeś odpowiednią kolejność w ustalaniu priorytetów co jest ważne i wydaje mi się że jest to sposób na utrzymanie się na youtube na dłużej. Tak trzymaj.
Ja w zeszłym roku kupiłem i w tym roku chciałem nazbierać ale okazuje się że nie potrafię ich znaleźć :( w weekend znów jadę ale robię ostatnie podejście. "grzybiarze" niszczą wszystko co nie jest Borowikiem :(
@@arturtoficki7484 żebyś się nie zniechęcił to polecam Ci szukać w okolicach brzóz. My za chwilę z bratem idziemy do młodego lasu brzozowego, bo jest taki wysyp, że aż szkoda nie zebrać. Powodzenia i wytrwałości!
Śledzę cię od dawna , pomagasz mi ogarnąć wiele rzeczy na bani , wielkie dzięki za to jak opowiadasz o tym wszystkim ponieważ wchodzi mi to , kurde jak by nauczyciele za czasów szkolnych umieli tak przedstawić tematy . Pozdro mistrzu 🙌
Hej na przyszłość Amanite radzę suszyć same kapelusze, nóżki są zbędne, niektórzy nawet pozbywają się blaszek bo w nich też nic nie ma, piekarnik na 50° i można go zamknąć. Ale poradziłeś już sobie z suszarką ;) lepszą opcja niż piekarnik. Pozdro
Popieram cię całkowicie. Tak samo jak z tym problemem, tu i teraz. Dziękuję, ale nie ma czegoś takiego jak tu i teraz, gdyż nauka już dawno udowodniła, że wszelkie odczucia zmysłów jak, wzrok, słuch, dotyk, smak, węch i nawet świadomość tej tak zwanej rzeczywistości, dociera do nas o kilka, kilkanaście mikrosekund po tym jak wydarzenie nastąpiło. Dlatego nie możemy nigdy być tu i teraz, lecz zawsze postrzegamy przeszłość. Przykład. Gdy widzisz cokolwiek, rękę, drzewo, talerz, czy ruch ręki do talerza, to, zawsze widzisz obraz z przeszłości, nigdy rzeczywistego tu i teraz. 🙂👍😇☯️
Podzielę się inną opinią: możesz funkcjonować i wywierać długoterminowy wpływ na otoczenie. W ostateczności możesz być obserwatorem, często wbrew własnej woli. Liczy się tu i teraz, więc funkcjonujesz tu i teraz, a nie wtedy, czy potem, więc to twoja rzeczywistość. Jeśli wyskoczysz nagle z VR, to lepiej naucz się szybko funkcjonować w nowej rzeczywistości. To wszystko jest, tylko za bardzo może nie umiesz korzystać z kończyn lub otoczenia, powody mogą być różne. Może po prostu nie chcesz zaakceptować rzeczywistości w której jesteś, no trudno, tak też może być. Możesz też rzucać się i wierzgać, jeśli ci to pomoże w czymkolwiek - to znaczy nie konkretnie Ty, ale może ty, a może ktoś inny.
pieczone muchomorki :) już nie mogę się doczekać kursu. Ostatnio mocno zgłębiam ten temat. W przyszłym miesiącu idę na wystąpienie Andrew Hubermana który sporo o tym mówi
Piekarnik podczas suszenia musi być lekko uchylony z włączonym wentylatorem a grzyby lepiej pociąć na 2 albo 4 części. W ten sposób moje Amanity suszyły się ok 17h w temp. ok 50stopni po czym jeszcze godzinę na 70st i wyszło idealnie także coś tam sknocić musiałeś. Poza tym świetny odcinek i czekam na dalsze przygody :) Pozdrawiam!
Piękne te leśne klimaty. Już sobie wyobrażam moja sobotę 08.10 ,to jeszcze moje urodziny. Mam zamiar właśnie uzbierać czerwonego szczęścia. Kluczowe było dla mnie to z tym piekarnikiem🤣,bo chciałem zrobić to samo co Ty. Pozdrowienia z KRK
Nadaje się,ja suszyłem,z 5 h ale wzialem kazdy kapelusz na 4 części i na poczatku tej wody sie pozbędzie ale po czasie zacznie schnąć i wszystko jest wporzo
Ziomuś... Ja, też suszylem w piekarniku i wyszły spoko... Prawdopodobnie miałeś zamknięty piekarnik i dlatego stało się tak jak się stało... Woda musi gdzieś odparować i trzeba zawsze zostawić troszkę uchylone drzwi... Po za tym co do leżakowania to, też nie trzeba tego robić ja, nie robię i już wcinam moje amanitki i dobrze się czuje... Pozdro...
Osobiście przestałem zjadać grzyby ( wszystkie), dotarło do mnie że grzyby mają własną bytową duchowość, która się w nas implikuje i może w nas rozrastać a nawet przejmować. Niechaj każda Istota czyni wg woli swojej :)
Hi tydzień temu oglądałem zeszłoroczną część o amanicie postanowiłem ją nazbierać i wysuszyć Wysuszyłem ją w piekarniku bardzo dobrze mi wyszło bardzo ważna jest temperatura mniejsza jak 60 stopni czyli jakieś 50 40 termoobieg drzwiczki uchylone grzanie dół i góra w ciągu 12 godzin mi się pięknie usłyszyły piekarnik mam z firmy bauknich może to ma jakieś znaczenie ale wyszło fajnie pozdrawiam za trzy miesiące będziemy próbować grzybków
@@9VN Nie mam pojęcia😁, ale skoro wiesz już że atom jest pusty, to ten gość świetnie rozbił na czynniki 1wsze jak ta nasza VR dokładnie działa, całą jej mechanike, i potencjalną opcję co jest poza nią i czym jest rdzeń zasilania. Dużo ma tam odcinków i cięzko połapać co kliknąć, więc dla wtajemniczenia jego poglądów polecam odcinek z drugiego sezonu "Fizyka kwantowa 2 6" a jak się spodoba to przesłuchać resztę sezonu 🙏
Jedynym dowodem na to że spaliscie jest to że rano się budzicie ;) no chyba ze macie sen we snie we snie.. a cała rzeczywistość którą odbieramy jest tworzona w mózgu a mózg nie odróżnia wyobraźni od rzeczywistości co widać na przykładzie snów i halucynacji. Może gonić cię hamburger we śnie a ty będziesz uciekał świecie przekonany że to "rzeczywistość". No i na tripach w wyobraźni można symulować sobie różne wydarzenia i np. uleczyć ptsd. Czyli wraca stare powiedzenie że jedyną pewną jest zmiana i nie ma co zawsze na 10000% być pewnym czegoś.
Parę uwag: 1. To, o czym mówisz na początku, to nie jest myślenie, tylko postrzeganie (odbiór zmysłowy) a to bardzo spora różnica :D (można myśleć bez zmysłów - sen na przykład - ale nie da się postrzegać bez myślenia) 2. To, że nie ma czegoś takiego jak obiektywna rzeczywistość to tak samo niemożliwa do udowodnienia hipoteza, jak to, że jest xd tak czy owak jest to nadal tylko hipoteza, a nie fakt (to jest tzw. solipsyzm). Przypominam że "obiektywna" to wymyślona przez człowieka nowożytnego kategoria, która nie istniała przez jakieś 80% istnienia cywilizacji :p 3. Nie wiem, czy z faktu, że jakby skondensować wieżowiec (pozbyć się jego pustych przestrzeni) to zmieściłby się on do pudełka od zapałek, można wysnuwać od razu wniosek, że on nie istnieje. 4. Z rzeczywistością jest trochę jak z... punktem. Każdy z nas wie, co to jest punkt, ale za to spróbuj go zdefiniować ;) to jest już pojęcie nierozkładalne, wbrew pozorom - pomimo tego że naukowo WYDAJE NAM SIĘ, że je rozkładamy.. to, że nie potrafimy wytłumaczyć, w jaki sposób powstają nasze myśli, nie oznacza jeszcze, że to jest problem rzeczywistości - to raczej tylko nasz problem XD może rzeczywistosc to zbiór punktów - jakości nierozkładalnych - i to dlatego nie jesteśmy w stanie jej pojąć w sposób definicyjny. W takim wypadku - no cóż, pozostaje nam tylko, przyćmiona światłem naukowości... (czytaj: JEŚLI ODPOWIEDNIO ZBADAMY RZECZYWISTOŚĆ, TO ZAJEBISCIE, A JAK NAM SIĘ NIE UDA, NO TO JEJ NIE MA XD) pozostaje... Intuicja :) PS a łysiczki upolowałes może jakies w tym sezonie? ;v
Lenistwo jako takie nie istnieje. W istocie lenistwo to nieuświadomione lęki, a ludzie "leniwi" cierpią najbardziej. Nie realizują bowiem tego, czego chcą, bo podświadomie się czegoś boją. Do zmiany siebie ważna jest konfrontacja z własnymi lękami. Powodzenia wszystkim ze zmianami!
Ograniczają nas podświadome automatyzmy/programy, które głównie powstają w dzieciństwie gdy chłoniemy niczym gąbka natomiast umysł jeszcze nie posiada wykształconego tzw ośrodka krytycznego, który filtrował by przyswajane informacje. Co do tematu rzeczywistości powoli nawet fizyka kwantowa zmierza w kierunku hipotezy/stwierdzenia iż wszystko poniżej atomów składa się z energii.
Kurde jakoś żyłem z przekonaniem, że nie jesz mięsa xD Bez mięsa życie jest piękniejsze, a potrawy bardziej urozmaicone, spróbuj :P Materiał jak zwykle sztos :D Amanita u mnie również jak każdego roku, zebrana, wysuszona i oczekująca na spożycie za kilka miesięcy :)
@@9VN a jednak, czyli dobrze kojarzyłem ;) Daj kiedyś jakąś małą wzmiankę w którymś z nagrywanych filmów dlaczego już nie odżywiasz się roślinnie, ciekawy jestem, pewnie nie tylko ja :) Piona!
a co byś powiedział na wiedzę ze świata wewnętrznego, a nie z programu świata iluzorycznego, a jeżeli ci powiem że świat zewnętrzny nie istnieje, że to co wyświetlasz to projekt twojego programu rodowego, że na zewnątrz jest tylko energia i przestrzeń, a to co oglądasz to twój twór, którego odziedziczyłeś z połączenia się jajeczka z plemnikiem, że to co widzisz to twoja informacja rodowa, poprzez którą jest ci tworzona rzeczywistość, a tworzy ci ją energia wibrując przestrzenią zgodnie z twoją informacją, dokładnie tak jak atom, elektron, jako energia jest w nim wszędzie i nigdzie, gdy otwierasz oczy nadajesz elektronowi wibrację, a on wibrując atomem {czyli przestrzenią} tworzy ci świat zdarzeń, byś mu się przyjrzał, co otrzymałeś w spadku po swoim rodzie i abyś coś zmienił w nim co do zmiany, by móc przekazać dalszemu pokoleniu lepszy świat, świat znany ci i rozumiany przez ciebie, jak uważasz, czy nie po to tu jesteśmy, niech mnie ktoś poprawi, jeżeli się mylę. pozdrawiam.
@@milenka_ myślę że polonistka sobie nie poradzi, bardziej informatyk, mający wiedzę i polonistki i fizykistki i chemistki i matematystki, a jeszcze jakby się otarł troszeczkę o ducha, czyli miał wiedzę pozaprogramową, wtedy możemy pogadać o rzeczywistości, masz gdzieś w pobliżu takiego fachowca, a może sami spróbujemy ogarnąć ten temat. pozdrawiam cię Mileno i wszystkich śmiałków próbujących rozgryźć tą rzeczywistość. hej!
Co do budowy atomu i pustej przestrzeni. Jeśli porównamy go do szkieletu budynku, który też jest przecież wypełniony pustą przestrzenią, to możemy powiedzieć, że budynku praktycznie nie ma?
ale atom to nie jest rzecz, on jest też w środku głównie pusty :D poza tym porównanie do budynku jest tutaj nietrafne bo odległości pomiędzy poszczególnymi atomami w przybliżeniu są dużo większe niż szkielet
Siemka. W którymś filmie mówiłeś chyba że z Amanity sam owocnik jest wartościowy a na tym filmiku zbierasz w całości.. Czyżby w trzonie tez znajdowały się fajne rzeczy tylko w mniejszym stężeniu ?
to nie do konca prawda ze atom jest pusty w 99 procentach. To troche jakby dywagowac nad tym, jak szybki jest mikolaj skoro rozdaje prezenty tak szybko. Ten mit krazy od czasow, modelu atomu bohra, ale ten model sie juz zmienil, i wiemy ze atom wyglada inaczej. Pozdrawiam
Kocham abstrakcyjne myślenie i taki odrzut od standardowego postrzegania rzeczywistości, zawsze inspirujesz i dajesz solidnego kopa, żeby sobie jeszcze trochę polatać intelektualnie i nawet poza zmysłowo 🙃
Super film!
dzięki ;) piona!
Bardzo lubię Twój kontent z rozwoju swiadomości.Goddard,Hawkins i fizyka kwantowa-wszystko ładnie się spina.
Dzięki☺️
Ze 20 lat temu, czytając książkę "Symfonia C++" Jerzego Grębosza natknąłem się na mniej więcej taki tekst. "Wielu autorów pisze książki w których pokazuje - patrzcie jaki jestem mądry. Ja chciałbym napisać ją w stylu - zobaczcie jakie to proste". Książki już nie mam, C++ znienawidziłem, a ten tekst utkwił mi w pamięci do dziś. Im starszy jestem, tym bardziej doceniam jego wartość. Sława jest fajna, lubimy czuć się ważni, i niestety masa youtuberów, influencerów stawia ją na piedestale. Najpierw są oni, a dopiero potem temat. Tylko po co oglądać kogoś kto skupia się na sobie, skoro nawet nie wiem kim ten ktoś jest? Właśnie dlatego twój kanał jest tak wartościowy. W każdym odcinku na pierwszym planie jest temat, a dopiero na kilku kolejnych ty jako autor. Sława buduje się na solidnych fundamentach, ale i bez sławy każdy odcinek jest warty obejrzenia. Widząc tą pięknie przystrojoną kobietę mówiącą o miłości do samego siebie, przypomniał mi się filmik gdzie miałeś czarną plamę na czole. Totalne przeciwieństwo. To chyba pierwszy film na youtube który widziałem, gdzie mały defekt wyglądu został zignorowany, bo nagrany temat się fajnie kleił. Zastosowałeś odpowiednią kolejność w ustalaniu priorytetów co jest ważne i wydaje mi się że jest to sposób na utrzymanie się na youtube na dłużej. Tak trzymaj.
Świetny film, mega przyjemnie sie to oglada, masz talent do montowania, fajnie ci to wychodzi :)
Oglądałem film rok temu i w tym roku zebrałem kilkadziesiąt muchomorów. Czekają już w słoiku na Szczodre Gody 🤗
To w grudniu będziesz degustował, co? :D
@@9VN no a jak!
Ja w zeszłym roku kupiłem i w tym roku chciałem nazbierać ale okazuje się że nie potrafię ich znaleźć :( w weekend znów jadę ale robię ostatnie podejście. "grzybiarze" niszczą wszystko co nie jest Borowikiem :(
@@arturtoficki7484 żebyś się nie zniechęcił to polecam Ci szukać w okolicach brzóz. My za chwilę z bratem idziemy do młodego lasu brzozowego, bo jest taki wysyp, że aż szkoda nie zebrać. Powodzenia i wytrwałości!
A ja tam nie suszę.Albo świeże suszone zalewam wrzątkiem lub papusiem z jogurtem ☀️✌️🍄😁😁
Śledzę cię od dawna , pomagasz mi ogarnąć wiele rzeczy na bani , wielkie dzięki za to jak opowiadasz o tym wszystkim ponieważ wchodzi mi to , kurde jak by nauczyciele za czasów szkolnych umieli tak przedstawić tematy . Pozdro mistrzu 🙌
😅 w czym ci tak bardzo pomaga..
6:03 juz sie nie moge doczekać tego materiału!!
kuuuurde, ja swoje też ugotowałem(na szczęście niewielką część)....smuteczek. POZDRAWIAM.
Alex, bardzo Ci dziękuję za Twoje materiały. Również za ten - kolejny świetny odcinek.
Powodzenia w sprzedaży kursu!
dzieki, przyda się ;)
Zdrawiam Słonecznie 🙏☀️🌻🍀🤠❤️ "pieczone Muchomory"
No i w końcu zrozumiałem co to znaczy, że jesteśmy ze światła XD Dzięki 🥰✌️
Siemanko.Pieczony muchomor...mmmmniam.Pozdro mordeczko 🙏☀️✌️🙃🍄
Hej na przyszłość Amanite radzę suszyć same kapelusze, nóżki są zbędne, niektórzy nawet pozbywają się blaszek bo w nich też nic nie ma, piekarnik na 50° i można go zamknąć. Ale poradziłeś już sobie z suszarką ;) lepszą opcja niż piekarnik. Pozdro
Nożki to pyszne chipsy
Mega dobry film. Tyle wiedzy, podanej w tak zajebisty sposób :-)
Witam bardzo fajne i ciekawe te grzybki ,ja dopiero zaczynam się tymi czerwonymi interesować .Pozdrawiam .
Popieram cię całkowicie. Tak samo jak z tym problemem, tu i teraz. Dziękuję, ale nie ma czegoś takiego jak tu i teraz, gdyż nauka już dawno udowodniła, że wszelkie odczucia zmysłów jak, wzrok, słuch, dotyk, smak, węch i nawet świadomość tej tak zwanej rzeczywistości, dociera do nas o kilka, kilkanaście mikrosekund po tym jak wydarzenie nastąpiło. Dlatego nie możemy nigdy być tu i teraz, lecz zawsze postrzegamy przeszłość. Przykład. Gdy widzisz cokolwiek, rękę, drzewo, talerz, czy ruch ręki do talerza, to, zawsze widzisz obraz z przeszłości, nigdy rzeczywistego tu i teraz.
🙂👍😇☯️
W piekarniku też spoko tylko musisz mieć drzwi cały czas uchylone. Jak na chwilę zamkniesz moment są mokre. A kapelusze najlepiej poćwiartować 😁😉
Świetny film oraz montaż.
Podzielę się inną opinią: możesz funkcjonować i wywierać długoterminowy wpływ na otoczenie. W ostateczności możesz być obserwatorem, często wbrew własnej woli. Liczy się tu i teraz, więc funkcjonujesz tu i teraz, a nie wtedy, czy potem, więc to twoja rzeczywistość. Jeśli wyskoczysz nagle z VR, to lepiej naucz się szybko funkcjonować w nowej rzeczywistości. To wszystko jest, tylko za bardzo może nie umiesz korzystać z kończyn lub otoczenia, powody mogą być różne. Może po prostu nie chcesz zaakceptować rzeczywistości w której jesteś, no trudno, tak też może być. Możesz też rzucać się i wierzgać, jeśli ci to pomoże w czymkolwiek - to znaczy nie konkretnie Ty, ale może ty, a może ktoś inny.
pieczone muchomorki :) już nie mogę się doczekać kursu. Ostatnio mocno zgłębiam ten temat. W przyszłym miesiącu idę na wystąpienie Andrew Hubermana który sporo o tym mówi
Like, komentarz I ogladamy 💪
Jutro pójdę na muchomorki bo zobaczyłem twój film i szczerze jestem ciekaw cieszę się że trafiłem na twój film
Dla zasięgu! Oby algorytm był łaskawszy.
Faktycznie muchomor latał po głównej :D
Piekarnik podczas suszenia musi być lekko uchylony z włączonym wentylatorem a grzyby lepiej pociąć na 2 albo 4 części. W ten sposób moje Amanity suszyły się ok 17h w temp. ok 50stopni po czym jeszcze godzinę na 70st i wyszło idealnie także coś tam sknocić musiałeś. Poza tym świetny odcinek i czekam na dalsze przygody :) Pozdrawiam!
Suszyć w piekarniku się da - koniecznie z termoobiegiem i uchylonymi drzwiczkami! Świetny film, pozdro!
Muszę swojej to puścić jak będzie po joincie :D świetny materiał panie i te ujęcia kozackie. Na czasie sub like
dzięki i witam na pokładzie ;)
Pieczone muchomory. Pozdro i czekam na kolejne filmy💪
łapa w górę za amanitke 👍...
a no i za montaż
Pieczone muchomory
Dopiero dziś odkryłam ten fajny kanał...
O nie.. super zapodajesz tematykę
Dzięki Alex za kolejny pozytywny filmik ;) Czekam na kolejne.
I curring to tez sciema :D Poza tym fajnie sie Ciebie oglada. Pozdrawiam
Dziękuję że jesteś ❤️
Pieczone muchomory ;) Moje właśnie się suszą 😁
Piękne te leśne klimaty. Już sobie wyobrażam moja sobotę 08.10 ,to jeszcze moje urodziny. Mam zamiar właśnie uzbierać czerwonego szczęścia.
Kluczowe było dla mnie to z tym piekarnikiem🤣,bo chciałem zrobić to samo co Ty.
Pozdrowienia z KRK
W takim razie wszystkiego dobrego z okazji nadchodzących urodzin ;)
Dziękuję, to będzie grzybobranie 😍
Ja suszyłem w 50 stopniach z uchylonymi 5h i dobrze było ważne jest wczesniej zeby z 2 dni odlezaly lub bez termo obiegu
Mądrego to aż miło usłyszeć
Idealny film na wieczór. :)
Pieczone muchomory, fajny materiał 👍 szacun
Pieczone muchomory. Imponujesz mi, chciałbym mieć tak ogarnięte w głowie jak ty.
Mam miejscówkę gdzie Amanit jest nieskończoność :P Mimo termoobiegu i uchylonych drzwiczek piekarnika zrobiłem to samo z pierwszą partią :D
Czy jest już podana cena kursu?
499 zł jest pełna cena ale w przedsprzedaży będzie dużo taniej
Pozdro oczywiście i zdrówka 👊🏻🤛🏻💪🏻
Super film
Już myślałem że powiedz że kurs jest gotowy 😓
A te amanity to wogole jadalne są?
Tu masz film: ruclips.net/video/R2GFlzoV4P8/видео.html
lajk w ciemno, choć film i tak obejrzałam :)
Nadaje się,ja suszyłem,z 5 h ale wzialem kazdy kapelusz na 4 części i na poczatku tej wody sie pozbędzie ale po czasie zacznie schnąć i wszystko jest wporzo
Ziomuś... Ja, też suszylem w piekarniku i wyszły spoko... Prawdopodobnie miałeś zamknięty piekarnik i dlatego stało się tak jak się stało... Woda musi gdzieś odparować i trzeba zawsze zostawić troszkę uchylone drzwi... Po za tym co do leżakowania to, też nie trzeba tego robić ja, nie robię i już wcinam moje amanitki i dobrze się czuje... Pozdro...
Dzięki,bo też będę tym razem korzystał z piekarnika.
Może temperatura niższa 30-40C ?
Osobiście przestałem zjadać grzyby ( wszystkie), dotarło do mnie że grzyby mają własną bytową duchowość, która się w nas implikuje i może w nas rozrastać a nawet przejmować. Niechaj każda Istota czyni wg woli swojej :)
świetny materiałek .....pozytywny przekaz i też mam okres amanitkowania..... ale koncert na grzybkach ...........SZTOS hahaha
:D:D:D
dzięki Kamil ;)
zawsze jak jest zbyt zjarany to mam wlasnie takie rozkminy i sie boje
Dobre masz te rozkminki ;p
Hi tydzień temu oglądałem zeszłoroczną część o amanicie postanowiłem ją nazbierać i wysuszyć Wysuszyłem ją w piekarniku bardzo dobrze mi wyszło bardzo ważna jest temperatura mniejsza jak 60 stopni czyli jakieś 50 40 termoobieg drzwiczki uchylone grzanie dół i góra w ciągu 12 godzin mi się pięknie usłyszyły piekarnik mam z firmy bauknich może to ma jakieś znaczenie ale wyszło fajnie pozdrawiam za trzy miesiące będziemy próbować grzybków
w takim razie może mój piekarnik jest po prostu walnięty 😅
Świetnt materiał, tak dalej!
Sztos odcinek Panie Alexy. Ps.Będzie jakiś materiał z degustacji Amnity?
Fajnie to wszystko wyjaśniłeś 💪
jeden z lepszych filmów jakie widziałem ostatnio na yt
Sztos Temat, dobry do grzybów. Hmm czyżbyś znał kanał John Veto?
nie znam, a powinienem?🤔
@@9VN Nie mam pojęcia😁, ale skoro wiesz już że atom jest pusty, to ten gość świetnie rozbił na czynniki 1wsze jak ta nasza VR dokładnie działa, całą jej mechanike, i potencjalną opcję co jest poza nią i czym jest rdzeń zasilania. Dużo ma tam odcinków i cięzko połapać co kliknąć, więc dla wtajemniczenia jego poglądów polecam odcinek z drugiego sezonu "Fizyka kwantowa 2 6" a jak się spodoba to przesłuchać resztę sezonu 🙏
Ehh ja na tę okoliczność suszenia odkręciłem bardziej kaloryfer… drogo ta impreza wyjdzie 😅
oj drogo :D
Jedynym dowodem na to że spaliscie jest to że rano się budzicie ;) no chyba ze macie sen we snie we snie.. a cała rzeczywistość którą odbieramy jest tworzona w mózgu a mózg nie odróżnia wyobraźni od rzeczywistości co widać na przykładzie snów i halucynacji. Może gonić cię hamburger we śnie a ty będziesz uciekał świecie przekonany że to "rzeczywistość". No i na tripach w wyobraźni można symulować sobie różne wydarzenia i np. uleczyć ptsd. Czyli wraca stare powiedzenie że jedyną pewną jest zmiana i nie ma co zawsze na 10000% być pewnym czegoś.
Jak fajnie zielono.
Pozdrawiam
Zbieramy rozwinięte Amanity, tym małym pozwólmy urosnąć :)
POZDRO!!
Parę uwag:
1. To, o czym mówisz na początku, to nie jest myślenie, tylko postrzeganie (odbiór zmysłowy) a to bardzo spora różnica :D (można myśleć bez zmysłów - sen na przykład - ale nie da się postrzegać bez myślenia)
2. To, że nie ma czegoś takiego jak obiektywna rzeczywistość to tak samo niemożliwa do udowodnienia hipoteza, jak to, że jest xd tak czy owak jest to nadal tylko hipoteza, a nie fakt (to jest tzw. solipsyzm). Przypominam że "obiektywna" to wymyślona przez człowieka nowożytnego kategoria, która nie istniała przez jakieś 80% istnienia cywilizacji :p
3. Nie wiem, czy z faktu, że jakby skondensować wieżowiec (pozbyć się jego pustych przestrzeni) to zmieściłby się on do pudełka od zapałek, można wysnuwać od razu wniosek, że on nie istnieje.
4. Z rzeczywistością jest trochę jak z... punktem. Każdy z nas wie, co to jest punkt, ale za to spróbuj go zdefiniować ;) to jest już pojęcie nierozkładalne, wbrew pozorom - pomimo tego że naukowo WYDAJE NAM SIĘ, że je rozkładamy.. to, że nie potrafimy wytłumaczyć, w jaki sposób powstają nasze myśli, nie oznacza jeszcze, że to jest problem rzeczywistości - to raczej tylko nasz problem XD może rzeczywistosc to zbiór punktów - jakości nierozkładalnych - i to dlatego nie jesteśmy w stanie jej pojąć w sposób definicyjny. W takim wypadku - no cóż, pozostaje nam tylko, przyćmiona światłem naukowości... (czytaj: JEŚLI ODPOWIEDNIO ZBADAMY RZECZYWISTOŚĆ, TO ZAJEBISCIE, A JAK NAM SIĘ NIE UDA, NO TO JEJ NIE MA XD) pozostaje... Intuicja :)
PS a łysiczki upolowałes może jakies w tym sezonie? ;v
Lenistwo jako takie nie istnieje. W istocie lenistwo to nieuświadomione lęki, a ludzie "leniwi" cierpią najbardziej. Nie realizują bowiem tego, czego chcą, bo podświadomie się czegoś boją. Do zmiany siebie ważna jest konfrontacja z własnymi lękami. Powodzenia wszystkim ze zmianami!
Moje subiektywne oko dostrzegło, że chyba schudłeś trochę na twarzy. Nie pracuj tyle Alex :) Z drugiej strony dobrze Cię znowu widzieć :)
schudłem, dobre masz oko ;) jeszcze ostatnie tygodnie zapierdalania i znów będę mógł się udać na emeryturę :D
To dobrze. Może do tego czasu też krypto w końcu odbije 😃
Dla zasięgu
Jesteś cudowny😁
świetne ujęcia !
Ograniczają nas podświadome automatyzmy/programy, które głównie powstają w dzieciństwie gdy chłoniemy niczym gąbka natomiast umysł jeszcze nie posiada wykształconego tzw ośrodka krytycznego, który filtrował by przyswajane informacje.
Co do tematu rzeczywistości powoli nawet fizyka kwantowa zmierza w kierunku hipotezy/stwierdzenia iż wszystko poniżej atomów składa się z energii.
Nic nie jest takie jak nam się wydaje, że jest😂, 💯👍🏻
Hej no powiem ci fajne to co opowiadasz
Czy po suszeniu można spróbować? I czemu trzeba czekać 3 miesiące?? Z góry dzięki za odpowiedź ^^
trzeba czekać
@@9VN próbowałeś kiedyś, grzybów z growkit?
Goldenteacher za mną.. wspaniałe wejrzenie
Pieczne a żeby nie były to kup suszarke w lidlu jest za100 lub 200 owoce tez podsuszysz
4:07 Alex a przypadkiem w tle nie rośnie jedna amanitka po prawej? ;)
Jak zwykle super materiał 😊
dzięki ziom! w czwartek trening? 🤔
@@9VN jak najbardziej Brachu :) na łączach !
Wow, skąd takie rzeczy wiesz, polecisz jakieś książki ?
Kurde jakoś żyłem z przekonaniem, że nie jesz mięsa xD Bez mięsa życie jest piękniejsze, a potrawy bardziej urozmaicone, spróbuj :P
Materiał jak zwykle sztos :D Amanita u mnie również jak każdego roku, zebrana, wysuszona i oczekująca na spożycie za kilka miesięcy :)
Byłem na diecie wegańskiej przez 2,5 roku ;)
@@9VN a jednak, czyli dobrze kojarzyłem ;) Daj kiedyś jakąś małą wzmiankę w którymś z nagrywanych filmów dlaczego już nie odżywiasz się roślinnie, ciekawy jestem, pewnie nie tylko ja :) Piona!
Czekam niecierpliwie na kurs
To co nasz mozg generuje, to jest "nasza" rzeczywistosc!
Trafiłem na kanał od filmu z muchajerami 😌 pozdro
Pozdro Nirvana
Pieczone muchomory, Zdrawiam
"W to co wierzymy to jest uwidaczniane" jakbym czytał książke "Potęga podświadomości" haha Pozdrawiam
Zajebiste skarpetki 😁
Ciezkie argumenty , do przebicia
A może zrobisz jakiś materiał o ( łysiczka lancetowata )
Pozdro 🌞👍💪✌️
Z tego co się okazuję to całe to myślenie pochodź ze świadomości, a muzgu służy bardziej do kątroli ciała
Mózg nie myśli nie interpretuje nie rozpoznaje .
Super nagrywasz :)
Mi w piekarniku też się ciapy porobiły ale potem je ususzyłem w suszarce i wyglądają ok, tylko nie wiem czy nie starciły sowich właściwości 😀
ja bym nazbierał na twoim miejscu jeszcze raz 😅
@@9VN nazbierałem drugie całe wiadro i rośnie już trzecie 😀
a co byś powiedział na wiedzę ze świata wewnętrznego, a nie z programu świata iluzorycznego, a jeżeli ci powiem że świat zewnętrzny nie istnieje, że to co wyświetlasz to projekt twojego programu rodowego, że na zewnątrz jest tylko energia i przestrzeń, a to co oglądasz to twój twór, którego odziedziczyłeś z połączenia się jajeczka z plemnikiem, że to co widzisz to twoja informacja rodowa, poprzez którą jest ci tworzona rzeczywistość, a tworzy ci ją energia wibrując przestrzenią zgodnie z twoją informacją, dokładnie tak jak atom, elektron, jako energia jest w nim wszędzie i nigdzie, gdy otwierasz oczy nadajesz elektronowi wibrację, a on wibrując atomem {czyli przestrzenią} tworzy ci świat zdarzeń, byś mu się przyjrzał, co otrzymałeś w spadku po swoim rodzie i abyś coś zmienił w nim co do zmiany, by móc przekazać dalszemu pokoleniu lepszy świat, świat znany ci i rozumiany przez ciebie, jak uważasz, czy nie po to tu jesteśmy, niech mnie ktoś poprawi, jeżeli się mylę. pozdrawiam.
niech to zdanie rozpracuje jakaś polonistka 🙏🏻
@@milenka_ myślę że polonistka sobie nie poradzi, bardziej informatyk, mający wiedzę i polonistki i fizykistki i chemistki i matematystki, a jeszcze jakby się otarł troszeczkę o ducha, czyli miał wiedzę pozaprogramową, wtedy możemy pogadać o rzeczywistości, masz gdzieś w pobliżu takiego fachowca, a może sami spróbujemy ogarnąć ten temat. pozdrawiam cię Mileno i wszystkich śmiałków próbujących rozgryźć tą rzeczywistość. hej!
❤❤
Co do budowy atomu i pustej przestrzeni. Jeśli porównamy go do szkieletu budynku, który też jest przecież wypełniony pustą przestrzenią, to możemy powiedzieć, że budynku praktycznie nie ma?
ale atom to nie jest rzecz, on jest też w środku głównie pusty :D poza tym porównanie do budynku jest tutaj nietrafne bo odległości pomiędzy poszczególnymi atomami w przybliżeniu są dużo większe niż szkielet
PIECZONE MUCHOMORY
Siemka. W którymś filmie mówiłeś chyba że z Amanity sam owocnik jest wartościowy a na tym filmiku zbierasz w całości.. Czyżby w trzonie tez znajdowały się fajne rzeczy tylko w mniejszym stężeniu ?
a noga od grzyba to nie owocnik? :) Wszystko co wystaje z ziemi to owocnik
@@9VN myślałem ze owocnik to kapelusz 😆 czyli praktycznie cała Amanita ma w sobie cenne wartości ?
@@danloopsky229 dokładnie! ;)
Kursik może być spoko, czekam. Pieczone muchomory
Aw dodatku widzimy także rzeczy których nie ma: on mamy schizofrenia itp.
Wyglądasz identycznie jak koleś z kanału Szajbajk
nie ogarniam kto jest kim
to nie do konca prawda ze atom jest pusty w 99 procentach. To troche jakby dywagowac nad tym, jak szybki jest mikolaj skoro rozdaje prezenty tak szybko. Ten mit krazy od czasow, modelu atomu bohra, ale ten model sie juz zmienil, i wiemy ze atom wyglada inaczej. Pozdrawiam