Rzeka Krutynia: Spychowo - Zgon,Jezioro Krutyńskie-Ukta-Iznota.Spływ kajakowy Krutynią.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 3 окт 2024
  • Parę sierpniowych dni 2017 r spędziliśmy w krainie bociana- Mazurach, gdzie pływaliśmy Krutynią . Wrażenia ze spływu są takie że rzeka jest przereklamowana, przepełniona kajakami i gdyby nie fantastyczne dzieciaki będące z nami , które autentycznie potrafiły cieszyć się z pływania , to nudne etapy ciężko byłoby przetrwać. Krutynia ma bardzo dużo odcinków jeziornych , nieodczuwalny wręcz nurt i brak choćby fajnych widoków na jakieś skarpy czy wzgórza , nie przepływa też przez żaden las . W weekendy wakacyjne tłok na wodzie jest tam okropny i główna trudność płynięcia polega na omijaniu innych kajaków i unikaniu dziwnych manewrów niewprawionych kajakarzy . W internecie w opisie rzeki największej firmy kajakowej obsługującej Krutynię można natknąć się na n/w fragment ,,50,0 km rzeki - Most drogowy na szosie Rozogi-Mrągowo. Pod mostem początek 30-metrowego bystrza (uwaga na kamienie przy niskim stanie wody!). Należy zachować ostrożność, najlepiej pokonywać bystrze w odstępach 15 - 20 metrów kajak za kajakiem i po wyjściu spod mostu ostro wiosłować, by nie ulec odwojowi" oczywiście żadnego bystrza tam nie ma a tym bardziej odwoju -sprawdziłem osobiście . Ogólnie jeden w miarę fajny fragment rzeki to ten od jeziora Krutyńskiego do Ukty . Ciekawostką są liczne bary dla kajakarzy oraz duża ilość kajaków i łodzi pływających ,,pod prąd". Poza tym na Mazurach dało się odczuć wyboiste i wąskie drogi oraz to że jest brudno i biednie. Za to woda w rzece jest tam naprawdę czysta. Cóż , mazury to raj dla wodniaków ale jednak raczej dla tych z ... żaglem na pokładzie :)

Комментарии • 11