Dziękuję wszystkim, którzy przyszli kiedyś, teraz lub przyjdą dzięki serii gier STALKER! Zapraszam serdecznie STALKERa 2 oraz KONKURS, moi drodzy! Jakby co, grę przejdziemy na 100%, będziemy zwiedzać wszystkie zakamarki i robić wszystkie poboczne, jakie tylko się uda zrobić! ❗CHCECIE DZIŚ 3 ODCINKI? ❗ Proszę, zbombardujcie każdy odcinek kciukami w górę i oglądajcie dokładnie - szczęśliwi będą Ci, którzy będą dzielnie i uważnie oglądać odcinki! ZAPRASZAM NA WSPÓLNY POWRÓT DO ZONY!
A gdzie ten kultowy lektor że stalkera 1🥺😭to była moja ulubiona gra pierwsza gra tego typu o nie powtarzalnym klimacie. Na tej grze się wychowałem metro jest super ale stalker jest jedyny w swoim rodzaju!!!!gry a raczej klucza nie wygram ale i tak obejrzę całą serię u ciebie!
W wiele gier post apokaliptycznych się grało. Natomiast na pierwszą myśl przychodzi mi Days Gone, to poczucie otwartego świata w apokalipsie zombie dawała mi to czego potrzebowałem. Uganianie się z hordami, jazda motocyklem no po prostu czułem się jak badass z krwi i kości. Z tyłu głowy są jeszcze tytuły Fallouta, Metro czy wcześniejsze serie Stalkera, o którym się dużo naczytałem, nasłuchałem a nie miałem okazji zagrać.
Moją ulubioną grą jest zdecydowanie stalker, te wspomnienia nostalgiczne kiedy pierwszy raz zagłębiało się w świat zony to było coś czego nie udało się powtórzyć.
Moją ulubioną grą postapokaliptyczną grą jest Metro Exodus. Niepowtarzalny klimat, podróż przez kraj w rożnych porach roku, modyfikacja broni, eksploracja zniszczonego świata to jest to co kocham. Pozdrawiam
Moją ulubioną grą jest metro 2033... Cały klimat tej gry ten mrok i czysta imersja i wczucie w tą ponurość i czasy zimy nuklearnej w moskiewskim metrze, gdzie dosłownie nikt tak naprawdę nie jest bezpieczny (aż czuć te poczucie niepokoju w większości świata utworzonego) a zarazem każda inna stacja jest jednym małym krajem który próbuje przeżyć. Jak i samo ukazanie rosji i różnych kontrowersji w tej grze jest cudowne i ma bardzo dużo ogromnych smaczków które dosłownie KOCHAM. Czysto nawet sam mogę stwierdzić że jeżeli ktoś uwielbia mroczne realne klikaty które pokazują alternatywne czasy z całym sercem i duszą polecam ogranie. Cudowna Gra jak i cała seria :). Lecz mogę też dodać że można się bardzo zafascynować tą tajemniczością i typowym wyczuwalnym smutkiem, wyczucie tego że nikt sobie nie ufa tak naprawdę w większości poprzez to w jakim świecie jest seria metro, jest czysto idealne. Samo wstrzymanie niektórych emocji i naciągnięcie ich wobec gry.... Czysto jak na czasy produkcji gry mogę powiedzieć była bardzo wyjątkowa i pozostanie gdzieś w moim sercu i duszy. Lecz dodam też że te "shizy" Artema też robią bardzo mocny klimat i ukazanie wojny nuklearnej, jak i jej początki w jak najbardziej realny sposób jaki na tamte czasy się dało i niektóre a nawet większość gier do tej pory nie potrafi przebić już dobrze kilku letniej gry.... Czyli w skrócie mówiąc: Ulubioną moją grą jest metro 2033 :) (Ciekawostka: pisałem to z nudów nie zależy mi zbytnio na konkursie więc nie zaliczajmy tego komentarza do konkursu a bierzmy jako ciekawostkę życiową :) )
@@juliuszmaska5878miałem właśnie to napisać, w dodatku ten tytuł ma już parę lat, więc to nawet i stalker mógł być o to luźno oparty a nie na odwrót 😊
Dla mnie najlepsza gra postapo to zdecydowanie The Last of Us. To jest piękna, bardzo klimatyczna i skondensowana historia, którą chłonie się i nie chce się przerywać. Opowieść o Joelu i Ellie do tego jest bardzo poruszająca, chyba jedna z najbardziej wzbudzających emocje z gier jakie znam. Nie można oczywiście zapomnieć o elementach horrorowych z klikaczami w roli głównej. Ten dźwięk już zawsze będzie wzbudzać u mnie wewnętrzny niepokój 😅 Oczywiście sam świat gry jest przepiękny, te widoki zarośniętego miasta, pełnego zarażonych poukrywanych po zakamarkach, w akopaniamencie wspaniałej muzyki to po prostu cudo. Opuszczone domy, sklepy, muzeum czy inne miejsca budowały niepowtarzalny klimat i zapadały na długo w pamięci. To również jedna z tych gier, które pokazywały, że najgorszymi potworami nie są te prawdziwe, a są nimi inni ludzie.
Kciuk w górę :) Tęskno do tych czasów, miło wrócić. Gra z gatunku postapo, którą wspominam z największym sentymentem to zdecydowanie Arma II na modzie DayZ Mod. Ogrywałem ją jeszcze jako nastolatek. Brakuje mi tych chwil, kiedy ręce drżały na widok innego gracza. Gdy w nocy zamiast spać myślałem czy wybrać się na militarkę czy nie. Gdy dochodziło do strzelanki godzinami potrafiłem przesiadywać w jednym krzaku wypatrując ruchu na horyzoncie. Wspaniały czas, wspaniały mod, który dał piękne wspomnienia i emocje ale też stworzył podstawę dla DayZ Standalone. Wraz z wiekiem i coraz większą ilością godzin poświęconych tego typu grom wyżej opisane emocje już nie są tak głębokie, więc wracam do tamtych chwil z rozrzewnieniem. Swoją drogą to ciekawe, że trochę pikseli zebranych do kupy potrafi pozostawać z człowiekiem przez lata :)
Moja ulubiona gra post-apo to S.T.A.L.K.E.R Cień Czarnobyla. Zakochałem się w niej od pierwszej minuty grania - ciekawa fabuła, super post-apokaliptyczny i post-sowiecki klimat, tak gęsty, że mógłby być cięty nożem :) Najbardziej horrorowata z całej oryginalnej trylogii - pamiętam przeszywający strach podczas spotkania pijawki w podziemiach Agropromu i pierwszych wejść do laboratoriów X18, X16 i X10. Klimatyczność spotęgowana świetną muzyką graną przez stalkerów na gitarach wokół ogniska, wspaniałym ambientem i niezwykle charakterystycznym lektorem MIrosława Utty.
Przez to że bardzo wciągnąłem się w VR jedna z moich ulubionych gier postapo jest "Into The Radius". Można powiedzieć że ta gra pochłania, czujesz sie jakbyś to ty badał zone i odkrywał jej tajemnice. Czasem usiądę sobie tylko po to żeby pogadać anomalię albo spędzę 30min na organizowanie swojego lootu w bazie. Wyczyszcze swoję ulubione bronię i pogram na gitarze może powód dla którego jest to moja ulubiona gra jest fakt że to ja jestem kontrolerem....
Jeśli chodzi o moją ulubioną grę post-apo to oczywiście będzie to STALKER Cień Czarnobyla. Niesamowity początek, który postawił wysoko poprzeczkę dla każdej kolejnej gry którą oceniam. Ciężarówka z ciałami, mały kompleks budynków z handlarzem w bunkrze, skrytki w poddaszach a nieopodal wojskowa blokada drogi, która tylko podkreślała uczucie bezradności i osamotnienia.
Strzała Kaftann :D Moją ulubioną grą jest absolutnie DayZ, przegrałem w nią ponad 3,5 tys godzin, niepowtarzalny klimat, rozgrywka, brak fabuły, otwarty świat, taka niekończąca się opowieść, tylko dla opornych. Wielu ludzi poznałem grając w tę grę od totalnych as-ów po totalne knoty. Pozdrawiam cię Kaftann niech się to wszystko trzyma, dobry przekaz leci :)
Witam.Stalker to był klimat i człowiek był mlodszy :).Całe noce zarwane .Teraz żona dupę zawraca ale i tak się gra szczególnie na słuchawkach i przy piwerku.Klasyka dla Janusza teraz.Pozdrawiam
Myśląc o grze post-apo zawsze jako pierwszą wspominam serię stalker, od pierwszych części gra cechuje się niezwykle wysoką imersją. Rozbudowany świat z wieloma zaskakującymi elementami, sama historia jest ciekawa, wciąga od pierwszych chwil w zonie. Różnorodność frakcji, postaci, różne modele potworów i styl ich ataków sprawiają, że za każdym kolejnym podejściem do gry można się zdziwić. Dodając do tego przeogromne lore w postaci książek, komiksów, filmów czy właśnie gier uważam, że jest to jedno z najlepiej rozbudowanych uniwersów zbliżających się prawie do warhammera.
moją ulubioną grą postapo to definitywnie fallout new vegas ponieważ ma fajny klimat pokazuje ze apokalipsa nie zawsze musi być tak zła jak ją opisują. Ma świetny system walki oraz dialogi. oraz mamy tam kilka zakończenia i frakcji.
Dla mnie zdecydowanie Metro Exodus. Klimatyczne podróże pociągiem, modyfikacja broni, interakcja z ekwipunkiem. Wiem, że większość ludzi wybiera Last Light ale mnie przyciągneła różnorodność lokacji. W jednej poruszamy sie łodzią, w drugiej jestesmy w podziemiach, w kolejnej jezdzimy autem rodem z mad maxa po pustyni. Dla mnie coś niesamowitego. Do tego dołożyć wszystkie rzeczy znane nam z poprzednich gier i otrzymujemy coś niesamowitego. Dodatkowo co mnie zaskoczyło to nasze decyzje czy np kogos zabijemy albo komus pomożemy maja wpływ na wydarzenia w grze. Zaskoczyło mnie to bo te rzeczy w poprzednich grach wpływały tylko na ending końcowy a tutaj widoczne było to podczas całej naszej wyprawy. Wspomniałem wcześniej Mad Maxa i chciałbym go umieścić na pierwszym miejscu ale nie mogę. Fajny system walki wyjęty z batmana, modyfikacja samochodu(co bardzo kocham a jest tego za mało w grach, było też w days gone) ale niestety. Powtarzalność. To zabiło dla mnie tą grę przez co mniej więcej w połowie zawsze miałem jej dośc bo znowu robiłem ten sam obóz który różnił się tylko rozkładem pomieszczeń.
DayZ oraz stara Arma to dla mnie osobiście kwintesencja postapokaliptycznego klimatu. Głównym powodem mojej fascynacji tymi grami jest ich niesamowita atmosfera słowiańskich rejonów, które wydają się niemal wyjęte z naszej codziennej rzeczywistości. Opuszczone miejsca, budownictwo przypominające te, które widzimy na co dzień, oraz gęsta aura mroku i braku nadziei tworzą unikalne doświadczenie, które trudno znaleźć w innych grach. Uwielbiam eksplorować te przestrzenie, gdzie każdy zakątek kryje historię, a pustka wokół wzbudza niepokój i zachwyt jednocześnie. Gram w DayZ głównie na serwerach PvE. Pozwala to w pełni wczuć się w atmosferę głównej mapy, odkrywać świat we własnym tempie i chłonąć każdy szczegół, bez presji rywalizacji z innymi graczami. To doświadczenie staje się niemalże medytacyjne - samotne wędrówki przez zrujnowane osady, mgliste lasy i opustoszałe drogi potrafią wciągnąć na długie godziny. Stalker również ma w sobie to, co kocham w DayZ - słowiański klimat, który jest jednocześnie surowy i piękny, pełen nostalgii i grozy. To wrażenie, że świat przedstawiony w grze mógłby istnieć naprawdę, tylko potęguje immersję i sprawia, że te produkcje są dla mnie wyjątkowe. Dlatego tak bardzo chciałbym wygrać ten klucz, aby móc pożyć w tym mrocznym świecie. Oglądam Ciebie od początkowych odcinków DayZ.. nie mogłem się doczekać tej serii. Przyjemnego ogrywania!
Moją ulubioną grą jest Fallout 2, ponieważ jest to jedyna gra, która w tak dobitny sposób pokazuje, jak ciężkie jest życie w postnuklearnej rzeczywistości. Przykladowo: jeśli będziemy zbyt dlugo chodzić po radioaktywnym szlamie, to naszemu protagoniście z czasem wyrośnie szósty palec u stopy, co w konsekwencji może poskutkować ostracyzmem społecznym wśród ludzi niezmutowanych. Co więcej, możemy zlecić konowałowi obcięcie bonusowego palucha, któryego to potem możemy spożyć na surowo, bez obróbki termicznej, marynaty, ziół oraz przypraw. Jeśli to zrobimy, wówczas nasza postać ulegnie ciężkiemu zatruciu i w rezultacie dozna trwałego uszczerbku na zdrowiu. Tylko wybitne gry dają graczowi tak wiele wolności, że pozwalają mu na zrobienie skrajnie idiotycznej i absurdalnej rzeczy, jaką jest zjedzenie zmutowanego palucha, po czym zmuszają do zmierzenia się z konsekwencjami swoich bezbożnych czynów. Tak właśnie wygląda brutalna rzeczywistość postapokaliptyczna, proszę Państwa! Bez pudru i innych upiększaczy! I seria klasycznych Falloutów nam to dobitnie uświadamia! Spożywasz zmutowany paluch - umierasz. Nie spożywasz zmutowanego palucha - przezywasz!
Mam dwie ulubione gry Post-Apo, Fallout 2 oraz Metro 2033. Serią Fallout zaraziłem się od starszego brata który siadał przed komputerem i ogrywał 2 część a ja jako mały kurdupel siadałem obok niego i patrzyłem z zaciekawieniem gdy opowiadał różne ciekawostki z Lore lub samej gierki. Na Metro 2033 natrafiłem sam. Strasznie mnie wciągnęła trylogia od Pana Dmitrija Głuchowskiego, (Chociaż jest wiele książek od różnych twórców osadzonym w tym uniwersum z którymi też jestem na bieżąco) więc gdy dowiedziałem się że wychodzą gry to za uzbierane kieszonkowe zakupiłem wszystkie części i cieszyłem się jak głupi że mogę zagrać w to uniwersum w którym się zakochałem. Teraz muszę nadrobić wszystkie Stalkery i jak widać po Twoim gameplay'u jest co nadrabiać bo z tego co widzę to też jest perełka dla fanów Post-Apo :)
Moją Ulubioną grą oczywiście jest seria stalkera od małego oglądałem jak ojciec ogrywał ,,Czyste niebo". Zawsze po takim posiedzeniu bałem sie spac w nocy haha
Ulubiona gra postapo? Metro Last Light, twórcy gry tworząc ją zeskanowali chyba 1:1 pomieszczenia i korytarze będące w podziemiu szpitala w którym odbywam praktyki studenckie, te ciasne korytarze... te odsłonięte kable poprowadzone po ścianach na łącznikach... te migające świetlówki na sufitach wydające charakterystyczne buczenie... te wypłowiałe już kafelki na ścianach... Tak więc w zasadzie przechodząc fabułę czuje się jak na praktykach studenckich : PPP
Nie ma lepszej, mocniejszej w przekazie gry postapo niż The Last of Us. Świat w którym najgorszą bestią, pomimo takiej ilości zombie jest człowiek, tworzy coś zupełnie niesamowitego w odbiorze.
Moja ulubiona gra to wiadomo ❤️ Stalker to dla mnie coś więcej niż tylko gra. To podróż do mrocznego, tajemniczego świata Zony. Każdy szelest liści, każdy cień drzew budzi we mnie niepokój i ekscytację. Pamiętam, jak po raz pierwszy znalazłem się w Prypeci... cisza przerywana tylko szumem wiatru była jednocześnie fascynująca i przerażająca. Stalker to dla mnie kwintesencja post-apokaliptycznego klimatu, który wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć.W Stalkerze uwielbiam poczucie wolności. Możesz wędrować godzinami po Zonie, odkrywać nowe lokacje, walczyć z mutantami i innymi stalkerami. Każdy róg kryje jakąś niespodziankę. Pamiętam, jak przez kilka godzin szukałem artefaktu w podziemnych tunelach... adrenalinę czułem nawet wtedy, gdy na ekranie nie działo się nic spektakularnego. Stalker to dla mnie sandbox, w którym mogę tworzyć własne historie.Stalker to nie tylko gra o przetrwaniu, to także gra o moralności. Często stajesz przed trudnymi wyborami, które mają realne konsekwencje. Pamiętam, jak musiałem zdecydować, czy pomóc rannemu stalkerowi, czy uciec, ryzykując, że ktoś inny zginie. To właśnie takie dylematy sprawiają, że Stalker jest tak wyjątkowy. Stalker to dla mnie horror survivalowy w najlepszym wydaniu. Ciemne, klaustrofobiczne lokacje, nieznane stworzenia, stale towarzyszące poczucie zagrożenia - to wszystko sprawia, że gra trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej chwili. Pamiętam, jak pierwszy raz spotkałem pseudokruka... serce mi waliło jak oszalałe. Stalker to gra, która potrafi naprawdę przestraszyć. Pozdrawiam Kaftann 💪
S.T.A.L.K.E.R Cień Czarnobyla - rok 2007 był rokiem wspaniałych premier, Stalker, Wiedzin 1, Mediwal Toral WAR 2, Crysis, pierwszy Modern Warfare, Company of Heores, z tym że oprócz Stalkera to już wszystko było w tej czy innej formie. Ta gra ma tak gęsty klimat, iż od czasu do czasu lubię zarzucić jedynkę z Soljanką lub Autumn Aurorą. Mam nadzieję że tutaj się nie zawiodę. Z postapo uwielbiam również Frost Punka, gdyż stawia gracza w obliczu ciężkich wyuborów natury moralnej.
Moją ulubioną serią gier tego gatunku to metro. Klimat jaki mi tam towarzyszy jest niesamowity szczególnie w metro exodus które już ukończyłem 3 razy. Cały gatunek postapo jest świetny poprzez fallouty, metro czy też świetny chernobylite. Każda gra miała jakiś sposób na utrzymanie mnie przy niej i wciągnięcie w świat poprzez fenomenalną grafikę, ciekawą mechanikę lub poprzez fabulę zapierającą dech w piersiach. Moim skromny zdaniem nie ma lepszego gatunku który tak fajnie i szczegółowo jest powiązać wiele mechanik ze sobą w całość i wydobyć z nich czyste piękno.
Moja ulubioma gra post-apo ale i ogólnie to zdecydowanie pierwsza część stalkera ma niesamowity klimat który wciąga. Zawsze lubiłem ten klimat opustoszałej zony gra daje masę swobody więc można po prostu zgubić się w tym wszystkim i cieszyć się pięknym klimatem dla mnie to absolutny klasyk który zawsze daje te same piękne emocje wiec darmowy kluczyk do nowej części z pewnością byłby przyjemny by jeszcze raz zgubić się w odmętach zony :D
Moją ulubioną grą jest Metro (wszystkie części) świetny klimat fabuła czy sama grafika no i ta immersja coś pięknego. Za dzieciaka grałem w Stalkera (w wszystkie części ) pracowałem po tartakach kosiłem trawniki myłem samochody aby uzbierać na Stalkerki piękne wspomnienia :') Oby i ten stalker też je stworzył!
Moją ulubioną grą postapo myślę że jest Stalker właśnie. Niepowtarzalny klimat, ten strach przed zwiedzaniem laboratoriów, te dźwięki, efekt latarki, kultowy wręcz lektor. Ciekawa historia w grze ale też i o grze - o tym jak powstawała. Uganianie się za artefaktami, kitranie się przed emisjami. Polowania na mutanty i AI przeciwników.
Cheeki Breeki @Kaftann ...weterana Zony poznasz zawsze liże każde źdźbło trawy😂 i jak tańczy w dziczy 👌🔥 z pijawą oczywiście odnośnie gry to... klasyk gatunku seria S.T.A.L.K.E.R
Łapka zostawiona :D Wiele razy przechodziłem gry serii metro 2033, niestety nie miałem okazji popykać w jakąkolwiek część stalkera, ale po tym odcinku chyba zacznę ogrywać wszystkie od początku. Pozdrawiam cieplutko i powodzenia innym w konkursie o kluczyk :D
Fallout to jedna z moich ulubionych serii gier, bo ma niesamowity klimat postapokaliptyczny. Uwielbiam eksplorować te zniszczone światy, a decyzje, które podejmuję, naprawdę wpływają na fabułę. Czasami czuję się jak detektyw w ruinach, a do tego ten czarny humor i różne ciekawe postacie - to wszystko sprawia, że każda gra w Fallouta to wyjątkowa przygoda. No i te wszystkie easter eggi, które można znaleźć - to czysta przyjemność!
Może nie grałem w Stalkera, ale serię u ciebie oglądałem, stary a klimacik miał, choć za bardzo nie pamiętam fabuły oprócz zakończeń. Miło, że się udało im wydać nowego :)
Dla mnie to Mad Max. Uwielbiam ten klimat począwszy od filmów Gibsonem po dzisiejsze wersję. A gra mnie oczarował świtem i klimatem do tego muzyka jest rewelka. I te walki wrecz dają mega sadysfakcje.😢
Moją pierwsza gra i najlepsza postapo jest właśnie Seria Stalker.... po której byłem głodyn przygód w zonie. Co doprowadziło do przeczytania chyba całej serii Fabrycznej Zony. Najbardziej Z serii książek, spodobała mi się historia opisana w "Na Skraju Strefy"
moją ulubioną grą gdy standardowy świat już nie istnieje to DL2. W niej po raz pierwszy z przyjaciółmi mogłam świetnie się bawić i gubić im się w najmniej oczekiwanych momentach. A z rzeczy gameplayowych to podobała mi się tam dynamika gry, sterowanie, grafika, rozwiązania walki z przeciwnikami... Właściwie nie mam się tam do czego przyczepić ;)
Ulubioną grą jest oczywiście Stalker - Cień Czarnobyla. Zacząłem przygodę właśnie z tą częścią gdy miałem bodajże 14 lat i tak mi się wówczas spodobała, że kolejne części już były zamawiane jako preordery. Gra ma swój świetny klimat i tematykę, którą wręcz uwielbiam. Teraz niea zbytnio czasu lecz w okolicach świąt postaram się nabyć Stalkera 2 na swojego Xboxa 😊 Dzięki za gameplay i przypomnienie jaką super grą jest Stalker! 😀
Ogólnie w mało gier gram, aczkolwiek moją ulubioną jest prawdopodobnie stalker Zew Prypeci... Cała trylogia jest jedną z moich ulubionych i zdecydowanie wciągnęłam się w ten świat, aż do takiego stopnia, że czytam, rysuje i wymyślam różne rzeczy ze stalkerem związane (choć głównie rysuje), uwielbiam ten klimat i nie mogę się doczekać zanurzenia w odświeżonej Zonie we własnej skórze
Gra robi wrażenie dobrze że nie zrezygnowali z Rosyjskiego języka tylko go zostawili bo dzięki temu ta gra ma swój klimat. Pozdrawiam Cię Kaftan i widzów.
Doberek, fan serii S.T.A.L.K.E.R z tej strony, niestety z oglądaniem muszę czekać aż sam skończę coby sobie nie pospoilerować, ale przypomniałem sobie jedną rzecz Kaftann 31 Jan, 2019 @ 3:40pm Dzięki, aczkolwiek STALKER niestety mi nie podszedł :P Kilka lat temu tak podpisałeś mój profil na steam, po tym jak proponowałem ci żebyś ograł tą serię... Mam nadzieję że ta podejdzie! 😅 Dobrej Zony!
Moje ulubione gry o postapo to : Stalker, Metro, DayZ , The last of us :D jedne z lepszych . Klimat jest niezwykły i do tego mocna imersja. Do zobaczenia w Zonie
Najlepsza gra postapokaliptyczna? Metro Exodus. Jestem może nie dużym, ale na pewno fanem uniwersum Dmitrija Głuchowskiego. Na przestrzeni lat zebrałem i przeczytałem około 20 książek z serii metro. Wliczając w to trylogie Głuchowskiego, Szabałowa i Diakowa. Pozostałe dwie gry z tego uniwersum równie świetne, lecz Exodus wywołał mocniejsze emocje i lepiej zapadł w pamięć. W Exodusie w porównaniu do poprzedniczek jest więcej czasu z postaciami, a ich dialogi pomiędzy poziomami są bardzo długie, co jest dla mnie dość unikalnym doświadczeniem w grach. Do tego exploracja różnych lokacji oraz konsekwencje naszych decyzji na prawie każdym poziomie, a nie na końcu gry jak w poprzednich odsłonach. Oczywiście największym atutem jest poznanie świata poza metrem w uniwersum Metro, który był już przedstawiany w książkach przez innych autorów z tego uniwersum. Na koniec dostajemy dwa świetne zakończenia, z których ciężko jest mi wybrać kanoniczne.
stalker cień czarnobyla zdecydowanie moja ulubiona gra . Gralem gdy bylem mniejszy gram i teraz mając 27 lat haha . Niesamowity klimat wciągająca historia no i caly swiat przedstawiony w grze jest niepowtarzalny pozdrawiam
Moją ulubioną grą post-apo jest DayZ, a że ono oferuje dużą możliwość modowania, to sewery Role Play stalkera są moim wyborem No. 1. Od lat już siedzę na różnych serwerach i ogrywam te połączone potworki xD Świat stalkera i mechaniki dayz umożliwiają świetną zabawę i imersywny gameplay, możesz się wczuć w ten świat i jak umrzesz, to zaczynasz jako ktoś nowy :D
Moja najlepsza gierka to seria metra. Fabuła jest bardzo ciekawa, a atmosfera naprawdę wciągająca czujesz się, jakbyś był w tych ciemnych tunelach metra. Podobała mi się eksploracja, walka o przetrwanie i trudne wybory. Plus świetna grafika i dźwięki, które budują klimat.
Ulubiona postapo to Stalker Zew Prypeci, urzekła mnie wszystkim, tyle modów, ten klimat, zadania, fabuła, gra mojego dzieciństwa która wykreowała u mnie zajawkę tym tematem.
Jak najbardziej czekam na kolejny odc. już dziś. Co do ulubionej gry postapo heh, kiedy zaczynalem kiedyś serie guer stalker, każda część stawala się tą ulubioną, z metro mialem tak samo. Byly TLOU, z nimi bylo podobnie (ze wzgledu na historię i przedstawiony swiat), dying light rowniez potrafilem ograc kilka razy sam i w towarzystwie przyjaciół. Pamietam fallout 3, jak wciagnelo na wiele, wiele godzin. To sa gry kultowe i ciężko w nich wybrać ta najlepszą, tym bardziej że każda z nich ma swój niepowtarzalny klimat. Jest jeszcze parę tytułów, które były wymieniane w komentarzach. Dlatego wspomne o tytule, który nie zrobił może furory w świecie gier, nie urzekał gameplayem, wartką akcją, czy sensownymi rozwiazaniami, ale czarno bialy swiat przedstawiony z perspektywy bohatera powracajacego do swojego rodzimego miasta zniszconego serią trzęsień, w poszukiwaniu swojej rodziny to cos co zostalo jednak mi w glowie po tylu latach. Mimo, że nie była to długa gra, a ekwipunek ograniczal sie do jednej czy dwoch broni co zmuszalo do zastanowienia się nad decyzją użycia ich. To sam pomysl tego, że nie idziemy ratować całego swiata, a jestesmy jedynie lekko bardziej wysportowanym gosciem, którego wyjątkowość objawia umiejętnością wspinaczki po scianach, który nie wie dokladnie do czego doszlo i zyje jedynie napedzany nadzieją odnalezienia swoich bliskich, jest czyms co potrafi wzbudzić odczucie bycia pod presją przebiegu wydarzeń wydarzeń, na które człowiek nie ma zadnego wplywu i zmuszają aby się dostosować i szukać rozwiązań. I Am Alive to tytuł, o którym mysle warto wspomnieć i posiadał duży potencjał na jedną z lepszych kilkugodzinnych gier z tego czasu. Niestety nie urzekała różnorodnością rozwiązań. Byla powtarzalna i z czasem sam gp robił się nudny. Ale ze wzgledu na sam klimat i historię, mimo tego, że krótka zasluguje na miejsce na liście. Heh na marginesie, DayZ mimo tylu lat jeszcze nie bylo dane mi odpalić, ale myślę że dzieki twojej serii majster i jeszcze innego twórcy na YT niedługo zajmie swoje miejsce na dysku.. Pozdrawiam wszystkich maniaków postapo 😊
Bardzo przyjemnie mi się grało w Mad Maxa. Ma w sobie dynamikę, klimat i ogólną "miodność"! Walki z bandytami, pościgi i wybuchy :) Fabularnie również daje radę.
Stanowczo moja ulubioną gra post-apo jest 7 Days To Die. Kupiłem ja chyba 10 lat temu i od tego czasu co 2 lata z kumplem graliśmy w nią w coopie, do wyczerpania contentu. A potem tak 2-3 alphy póxniej, znów gralismy, bo gra sie mega zmieniała. A pomysł jest świetny, Minecraft w świecie zombie apokalipsy. Crafting, explorowanie świata, leveling postaci i tower defense w każdą niedzielę. No miodzo. Aż żałuję że wyszła wersa 1.0, bo teraz nie będą nowe alphy wychodziły. Ale do 7dtd na pewno będę wracał
Moja ulubiona jest : The Walking Dead,żadna gra nie była w stanie tak silnie utkwić mi w głowie. Pierwszy sezon przechodziłem dwa razy, bo chciałem dowiedzieć się, jaki wpływ na grę miały moje wybory..Na koniec doszedłem do wniosku, że The Walking Dead świetnie symuluje życie, na które mamy znikomy wpływ.
Jak mialem 10 lat moj brat cioteczny pokazał mi grę i to był właśnie STALKER zew prypeci, zakochałem się od razu bo zawsze byłem fanem post apo, po ograniu zewu prypeci ograłem pozostałe części i bylo warto. Na STALKERA 2 czekałem tak długo, na początku jak pojawiły się pogłoski o 2, byłem najarany (było to w 2015 jak dobrze pamiętam) ale nie było nic widać, potem legendarny post GSC w 2018, byłem zajarany w ciul jak zobaczyłem zwykłe głupie zdjęcie, po pierwszym trailerze wiedziałem ze będzie warto czekać, i się nie myliłem. Cieszę się ze GSC poszło w stronę klasyku i nie brało mocno przykładu z modów (Anomaly, GAMMA etc.) tylko dali nam klasyka w lepszej odsłonie graficznej i z nową fabuła, nie mogę się doczekać aż złożę sobie komputer by zagrać w STALKERA 2 na wysokich (mój aktualny sprzęt średnio daje rade) i na początku nie chciałem sobie nic spoilerować, ale nie moge po prostu czekać bezczynnie kilka miesięcy na to by ogarnąć sobie wszystko samemu, a wiedziałem ze ty jako jedyny będzięsz codziennie coś nagrywał z STALKERA więc oddam się fantazjom oglądajac twoje filmy i czekając by móc samemu pograć w nową część z mojego dzieciństwa. Kocham twoj kanał i twoje filmy pozdro!!!!!11!!11!
@Kaftannn Jasne! Liczę że gra będzie lepiej zoptymalizowana niż piszą recenzenci bo czytałem że w ostatnich dniach duże patche wyszły na konsolach (na steamie może tez) i gra powinna być w lepszym stanie niż ta wersja którą mieli recenzenci
Kocham DayZ za to, że każda rozgrywka to unikalna historia. To gra, która uczy przetrwania, ale także pokazuje, jak różnorodne mogą być ludzkie interakcje - od przyjaźni po zdradę. Te chwile, gdy spotykasz kogoś nieznajomego i zastanawiasz się, czy to przyjaciel, czy wróg, są niepowtarzalne. Uwielbiam też ten klimat - postapokaliptyczny świat pełen niebezpieczeństw, gdzie każda decyzja ma znaczenie. DayZ to nie tylko gra, to emocje, adrenalina i wspomnienia, które zostają na długo!
Dobrze znam tę niepewność, czy na pewno spotkany gościu jest taki przyjacielski, czy może jednak sprzeda mi kosę. Zawsze grałem jako bohater, który zwykle był zdradzany, ale dzięki mojej upartości w chęci pomocy to na jednym serwerze zostałem swego rodzaju maskotką.
Moją ulubioną grą jest fallout: new vegas, który ogrywałem na xboxie 360. Mam z nią najwięcej dobrych wspomnień, cały świat gry jest cudowny, główna fabuła i postacie poboczne napisane świetnie, jak na tamten czas ogromny świat i mega fajna mechanika walki. Nawet bugi nie przeszkadzały w immersji w ten świetny świat.
Moja ulubiona gra 7 Days to die, połączenie mojego ulubionego zombie świata z możliwościami budowy, próby przetrwania w tym świecie, jedyne czego mi brakuje w tej grze to scenariusza jak Stalkerze. Długo czekałem na Stalkera 2 fajnie że ją ogrywasz.
Moją ulubioną grą, a raczej serią w tych klimatach jest Fallout. Genialny klimat skrajności. Z jednej strony odwzorowanie złotych lat USA, z drugiej mordercza walka o przetrwanie. Oczywiście też genialna ścieżka dźwiękowa. Crawl out through the fallout, baby…
hmm z gier post apo wiadomo jest Fallout, Wasteland może Borderlands, jednak w tym momencie w serduszku gości Zero Sievert. Prosta, minimalistyczna gra ze sporą ilościa ciekawych mechanik. Możliwe, że plasuje się tak wysoko ze względu na grind, który lubię, ale szczególnie dlatego, że wspieranie mniejszych graczy na rynku to zawsze dobry pomysł :)
Cholerka, nie łatwo mi wybrać ulubioną grę z tej tematyki. Metro i STALKER są niesamowicie zbliżonymi produkcjami. Począwszy od klimatu opustoszenia, niebezpieczeństwa i osamotnienia, przez przedstawienie świata w co prawda podobnym świetle, ale jednak nie postawił bym ich na tej samej półce. Muzyka w Metro to majstersztyk, ale mrok otaczający gracza w STALKERze to inny level immersji. Pamiętam jak czytałem wszystkie dzienniki, notatki i podsłuchiwałem rozmów w barze. Nostalgia :D Z zupełnie innej strony jest bardzo bliska memu sercu historia Deacona od Bend Studio. Days Gone, która prawdopodobnie nigdy nie doczeka się kontynuacji i chyba dobrze. Ciekawie przestawiony świat i przepiękna historia, która nie raz zostawiała mnie z opadem szczęki. TWD od nie istniejącego już studia Telltale i ogólnie postapokalipsa w świecie zombi, które pomimo swoich "lat świetności" nadal trzyma się nie najgorzej (Niech za przykład posłuży Event w Escape From Tarkov, gdzie zarażeni biegali po mapach uniemożliwiając grę) i wiele wiele innych podobnych produkcji :) Sprytnie sprytnie :) Zadanie nie jest proste panie Konradzie. Zawsze gdy ktoś zadaje mi takie pytanie mam ogromny problem by wybrać "Tą jedyną".
Moja ulubiona gra jest oczywiscie stalker zagralem w niego poraz pierwszy w wieku 7 lat gdy brat pozwolil mi pierwszy raz dotknac jego kompa teraz mam 19 i zawsze wracam do tej serii gier Zycze wszytskim milego ogladania serii ❤
Łooooo panie za darmo to i ocet słodko. Moja ulubioną grą to Fallout ( ten pierwszy dla nie inteligentnych innych ) ( Mega klimat ) - Fallout ma ten niepowtarzalny vibe retro przyszłości zmiksowanej z apokalipsą. Neonowe reklamy, piosenki z lat 50. i totalne pustkowia - to wszystko sprawia, że chce się w tym świecie zanurzyć na długie godziny. ( Fabuła, która wciąga jak serial ) - W Fallout każda decyzja ma znaczenie, a historie, które odkrywasz, są jak dobrze napisane odcinki najlepszych serii. Nigdy nie wiesz, co cię czeka za rogiem. ( Eksploracja bez końca ) - Możesz godzinami chodzić po pustkowiach, odkrywając zapomniane miejsca, tajemnice i ukryte skarby. Każda mapa to ogromny plac zabaw dla ciekawskich. ( Robisz, co chcesz )- Chcesz być bohaterem? Proszę bardzo. A może wolisz być tym, który wszystko rozwala? Nie ma problemu. Fallout pozwala grać po swojemu. ( Ikoniczne rzeczy )- Pip-Boy, Nuka-Cola, Power Armor - Fallout to nie tylko gra, ale cały świat z kultowymi elementami, które kojarzy każdy fan. ( Jak ktoś ma zamiar komentować ten komentarz i nie grał w fallout lub podał inną grę w konkursie zamknij na zawsze i nie komentuj )
Moją ulubioną gierką jest cała seria stalkera. W Zew Prypeci grało się wyśmienicie. Uzbierałem specjalnie na nowy komputer teraz zbieram na gierkę, by znów polować na pijawki i posiedzieć przy ognisku z gitarą. Gierka ma klimacik oj ma
Ulubiona gra postaopo ? Stalker oczywiście. Kocham ten brudny mroczny i tajemniczy klimat. Ze stalkerem mam styczność od 8 roku życia. Zakochałem się w tym klimacie i ogólnie kocham wszystko co z czarnobylem związane. Katuje wszystkie części z modami do dziś :D
Oglądałem live w full HD u Roja i miałem mieszane odczucia co do grafiki - wiadomo, jak to stream, jakość jest gorsza. Odpaliłem teraz u Ciebie i cholibka w 4k zupełnie inne doświadczenia, gra wygląda fenomenalnie. Cienie i oświetlenie robią ogromną robotę
Na zawsze w pamięci jednak pierwsze dwie części falloutów. Siermiężne graficznie ale, grane na przełomie wieków, były immersyjną bombą (tak, oczywiście że używałem przez 2/3 gry skórzanej kurtki bo taką nosił Mad Max). Drugi w kolejności jest Dayz, za zimowe mapy i poczucie syberyjskiej samotności
Stalkera uwielbiam, ale ulubioną do tej pory było metro bo dostało nową odsłone metro w nowszej grafice i było to ciekawe. Wiele razy przechodzilem dotychczasowe stalkery i nie moglem doczekać się 2 części. Nie mogę doczekać sie az sam ogram stalkera 2
moją ulubioną grą jest seria gier metro ponieważ to jedna z pierwszych gier postapo w którą zacząłem grać i strasznie przypadła mi do gustu planowałem stalker pograć ale wyszło jak wyszło życzę wszystkim miłego oglądania wszystkim a tobie Kaftannn miłego grania
Jesli chodzi o postaopo no, to będzie Metro Exodus zdecydowanie 😁🔥 Dobra chciałem jeszcze wspomnieć o tej cudownej grze mowa o nowym Stalkerze. Nie obyło się bez lewitujacych gości zmieniających się cieniach murów i konstrukcji i wylewu klatek w mieście gdzie najmniej miałem 9 choć komputer mam dobry 😅
Dla mnie Days Gone jest genialne tzn klimat, fabuła. Chyba wszystko mi się w tej grze podoba i nie mogę zrozumieć czemu nie ma drugiej części skoro koniec gry zostawia tak fantastyczną furtkę na dalsze przygody. A z uniwersum Zony to z wypiekami na twarzy przeszedłem Zew Prypeci. Przeszukiwanie bloków mieszkalnych, budynków generalnie eksploracja bardzo mi się podobała.
Moja ulubiona grą postapo prócz znanych wszystkim hitów to posthuman saga. Gra ta jest elektroniczną wersją planszówki w które się zagrywam. A Posthuman wyróżnia się specyficznym klimatem i fajną mechaniką jeśli chodzi o samą walkę. Niedługo ma wyjść maximum apocalypse więc polecam bo planszówka też jest świetna ;) A tak poza tym to oczywiście S.T.A.L.K.E.R. lepszy klimatem od Metro i to znacznie ;)
Moja ulubiona gra z cyklu post-apo jest zdecydowanie dayz. Uwielbiam w niej nieograniczone możliwości co do scenariusza, który jest ograniczony tylko przez naszą wyobraźnię.
Moją ulubiona grą post apo jest Metro Exodus, ale grałem we wszystkie jej odsłony. Uwielbiam ten klimat mutantów i walki z bandytami a także system karmy, który choć niezrozumiały karze gracza za bezwzględną okrutność. Stalkera poprzednią część grałem od kolegi. Bardzo chciałbym wygrać kluczyk do Stalkera 2 w zasadzie to moje marzenie ponieważ czekałem bardzo bardzo długo na tą grę
Jeśli chodzi o ulubioną grę postapo, to dla mnie wygrywa Project Zomboid. Grałem w wiele takich tytułów - od DayZ po Metro - i chociaż każdy miał coś w sobie, to jednak Zomboid rozwalił mnie klimatem. Ta gra jest po prostu mroczna jak cholera. Serio, są momenty, że aż ciarki przechodzą, jak siedzisz gdzieś w rozwalonym domu i słyszysz te niepokojące odgłosy zza okna. Klimat buduje wszystko - od ponurej grafiki, przez muzykę, aż po samą mechanikę przetrwania. Każda decyzja ma tam znaczenie, a każda głupia pomyłka kończyła się tragicznie. Dla mnie to kwintesencja postapo - surowo, bez zbędnych upiększeń i z takim napięciem. Gra, która naprawdę wciąga i potrafi wystraszyć to sztos jeśli chodzi o postapoo
Dla mnie najlepszą grą postapo jest do tej pory Fallout: New Vegas. Otwarty swiat, różnorodność postaci, dialogów, zadań, absurdalnych dialogów wciągnęła mnie na tak długo że nie mogłem przestać myśleć o tej grze nawet idąc spać. Dać w mordę Cezarowi czy odnaleźć statek kosmiczny na totalnym odludziu wręcz podkręcała moją chęć do eksploracji świata. Zabawa z buildami i brońkami co nie miara... Dobre czasy
Dla mnie ulubioną grą w tematyce post apo zawsze Będzie metro exodus. Stalker stoi w moim rankingu na równi z metro, ale jako gracz cenie sobie wciągającą fabułe. Fabuła stalkera jest koks, ale jednak metro było dla mnie troche bardziej wciagajce.
Moją ulubioną grą post`apo jest zdecydowanie Fallout (do New Vegas dalej nie jest za dobrze), ciekawe możliwości wyborów, a w zasadzie pełna samowolka, wystarczający otwarty świat, potworki i inne ciekawe rzeczy, dużo mięska dla graczy 😀
Farcry 1, może nie jest to gra postapo,ale kojarzę ją z takimi grami jak stalker, czy crysis. Mam do niej sentyment,jest to najlepsza gra mojego dzieciństwa.Mutanty robiły robotę w tej grze, szczegolnie ich pierwsze spotkanie.Nieoczekiwany zwrot akcji wraz z delikatnym motywem "scifi" Strzelanie do ludzików po jakimś czasie się nudziło, a tak to dreszczyk adrenaliny za sprawą wyskakujących nie wiadomo skąd mutancików zwłaszcza gdy grało się za dzieciaka :)
O tak Far Cry 1 to dla mnie arcydzieło. Przeszedłem tą grę 4 krotnie. Niesamowity klimat wyspy, piękna natura, wymagający przeciwnicy, którzy zachodzili z różnych stron, chowający się za przeszkodami i tarczami, dziury po granatach...okraszone klimatyczna, dynamiczną muzyką w zależności od sytuacji. W dodatku genialny silnik graficzny crytek idealny do otwartych światów przy stosunkowo niskich wymaganiach sprzętowych.
Anuuuuuuuuu cheeekie breekie najlepsze postapo to (póki co) STALKER Cień Czarnobyla, Czyste Niebo i Zew Prypeci, klimat feeling strzelania z broni no coś pięknego
Łapka poleciala, najbardziej wkrecila mnie gra Metro Exodus. Cala otoczka zwiazana z pociagiem (Aurora) po caly zespół kompanów i nowych towarzyszy. Dużo czasu spedzilem aby odkryc każdy smaczek 🎉🎉
Dziękuję wszystkim, którzy przyszli kiedyś, teraz lub przyjdą dzięki serii gier STALKER! Zapraszam serdecznie STALKERa 2 oraz KONKURS, moi drodzy! Jakby co, grę przejdziemy na 100%, będziemy zwiedzać wszystkie zakamarki i robić wszystkie poboczne, jakie tylko się uda zrobić!
❗CHCECIE DZIŚ 3 ODCINKI? ❗ Proszę, zbombardujcie każdy odcinek kciukami w górę i oglądajcie dokładnie - szczęśliwi będą Ci, którzy będą dzielnie i uważnie oglądać odcinki! ZAPRASZAM NA WSPÓLNY POWRÓT DO ZONY!
Dokładnie na 100 % i minimum godzinę. To będzie co dziennie lapka, komentarz dla zasięgów itd. Co tylko będziesz chciał haha.
A gdzie ten kultowy lektor że stalkera 1🥺😭to była moja ulubiona gra pierwsza gra tego typu o nie powtarzalnym klimacie. Na tej grze się wychowałem metro jest super ale stalker jest jedyny w swoim rodzaju!!!!gry a raczej klucza nie wygram ale i tak obejrzę całą serię u ciebie!
W wiele gier post apokaliptycznych się grało. Natomiast na pierwszą myśl przychodzi mi Days Gone, to poczucie otwartego świata w apokalipsie zombie dawała mi to czego potrzebowałem. Uganianie się z hordami, jazda motocyklem no po prostu czułem się jak badass z krwi i kości. Z tyłu głowy są jeszcze tytuły Fallouta, Metro czy wcześniejsze serie Stalkera, o którym się dużo naczytałem, nasłuchałem a nie miałem okazji zagrać.
Moją ulubioną grą jest zdecydowanie stalker, te wspomnienia nostalgiczne kiedy pierwszy raz zagłębiało się w świat zony to było coś czego nie udało się powtórzyć.
a moją najgorszą.
@@damiankowalski4839 To po co tu wszedłeś? Nie masz nic innego do oglądania?
@@dadehotrendsja oglądam bo lubię komentarz kaftana a nie dlatego że lubię grę
Moją ulubioną grą postapokaliptyczną grą jest Metro Exodus. Niepowtarzalny klimat, podróż przez kraj w rożnych porach roku, modyfikacja broni, eksploracja zniszczonego świata to jest to co kocham.
Pozdrawiam
mi wywala błąd na starcie :( kurczaki nie wiem co robić z nikąd pomocy :(
@@Panklikaczsterowniki moze
@@lukasbadenov1362 już wszystkiego próbowałem. Odpalam grę i wali crash przed pojawieniem się menu
@@Panklikacz nowy komputer😉😁
@@lukasbadenov1362 nei wiem :P jak na razie jak robię 2 streamy i gram w gry to jakoś problemów nie było :(
Moją ulubioną grą jest metro 2033... Cały klimat tej gry ten mrok i czysta imersja i wczucie w tą ponurość i czasy zimy nuklearnej w moskiewskim metrze, gdzie dosłownie nikt tak naprawdę nie jest bezpieczny (aż czuć te poczucie niepokoju w większości świata utworzonego) a zarazem każda inna stacja jest jednym małym krajem który próbuje przeżyć. Jak i samo ukazanie rosji i różnych kontrowersji w tej grze jest cudowne i ma bardzo dużo ogromnych smaczków które dosłownie KOCHAM. Czysto nawet sam mogę stwierdzić że jeżeli ktoś uwielbia mroczne realne klikaty które pokazują alternatywne czasy z całym sercem i duszą polecam ogranie. Cudowna Gra jak i cała seria :). Lecz mogę też dodać że można się bardzo zafascynować tą tajemniczością i typowym wyczuwalnym smutkiem, wyczucie tego że nikt sobie nie ufa tak naprawdę w większości poprzez to w jakim świecie jest seria metro, jest czysto idealne. Samo wstrzymanie niektórych emocji i naciągnięcie ich wobec gry.... Czysto jak na czasy produkcji gry mogę powiedzieć była bardzo wyjątkowa i pozostanie gdzieś w moim sercu i duszy. Lecz dodam też że te "shizy" Artema też robią bardzo mocny klimat i ukazanie wojny nuklearnej, jak i jej początki w jak najbardziej realny sposób jaki na tamte czasy się dało i niektóre a nawet większość gier do tej pory nie potrafi przebić już dobrze kilku letniej gry....
Czyli w skrócie mówiąc: Ulubioną moją grą jest metro 2033 :)
(Ciekawostka: pisałem to z nudów nie zależy mi zbytnio na konkursie więc nie zaliczajmy tego komentarza do konkursu a bierzmy jako ciekawostkę życiową :) )
Jesteś świadom, że metro powstało dzięki inspiracji jej twórców na stalkerze?
@@leegendarrny6202co za bzdura. Metro powstało na podstawie książek
@@leegendarrny6202Metro powstało przedewszystim na podstawie książki.
@@juliuszmaska5878miałem właśnie to napisać, w dodatku ten tytuł ma już parę lat, więc to nawet i stalker mógł być o to luźno oparty a nie na odwrót 😊
Moja metro wlasnie gram po raz czwarty w nia na trybie stalkera. Ale exodus teraz
Dla mnie najlepsza gra postapo to zdecydowanie The Last of Us. To jest piękna, bardzo klimatyczna i skondensowana historia, którą chłonie się i nie chce się przerywać. Opowieść o Joelu i Ellie do tego jest bardzo poruszająca, chyba jedna z najbardziej wzbudzających emocje z gier jakie znam. Nie można oczywiście zapomnieć o elementach horrorowych z klikaczami w roli głównej. Ten dźwięk już zawsze będzie wzbudzać u mnie wewnętrzny niepokój 😅 Oczywiście sam świat gry jest przepiękny, te widoki zarośniętego miasta, pełnego zarażonych poukrywanych po zakamarkach, w akopaniamencie wspaniałej muzyki to po prostu cudo. Opuszczone domy, sklepy, muzeum czy inne miejsca budowały niepowtarzalny klimat i zapadały na długo w pamięci. To również jedna z tych gier, które pokazywały, że najgorszymi potworami nie są te prawdziwe, a są nimi inni ludzie.
Kciuk w górę :)
Tęskno do tych czasów, miło wrócić.
Gra z gatunku postapo, którą wspominam z największym sentymentem to zdecydowanie Arma II na modzie DayZ Mod. Ogrywałem ją jeszcze jako nastolatek. Brakuje mi tych chwil, kiedy ręce drżały na widok innego gracza. Gdy w nocy zamiast spać myślałem czy wybrać się na militarkę czy nie. Gdy dochodziło do strzelanki godzinami potrafiłem przesiadywać w jednym krzaku wypatrując ruchu na horyzoncie. Wspaniały czas, wspaniały mod, który dał piękne wspomnienia i emocje ale też stworzył podstawę dla DayZ Standalone.
Wraz z wiekiem i coraz większą ilością godzin poświęconych tego typu grom wyżej opisane emocje już nie są tak głębokie, więc wracam do tamtych chwil z rozrzewnieniem.
Swoją drogą to ciekawe, że trochę pikseli zebranych do kupy potrafi pozostawać z człowiekiem przez lata :)
Moja ulubiona gra post-apo to S.T.A.L.K.E.R Cień Czarnobyla. Zakochałem się w niej od pierwszej minuty grania - ciekawa fabuła, super post-apokaliptyczny i post-sowiecki klimat, tak gęsty, że mógłby być cięty nożem :) Najbardziej horrorowata z całej oryginalnej trylogii - pamiętam przeszywający strach podczas spotkania pijawki w podziemiach Agropromu i pierwszych wejść do laboratoriów X18, X16 i X10. Klimatyczność spotęgowana świetną muzyką graną przez stalkerów na gitarach wokół ogniska, wspaniałym ambientem i niezwykle charakterystycznym lektorem MIrosława Utty.
Przez to że bardzo wciągnąłem się w VR jedna z moich ulubionych gier postapo jest "Into The Radius". Można powiedzieć że ta gra pochłania, czujesz sie jakbyś to ty badał zone i odkrywał jej tajemnice. Czasem usiądę sobie tylko po to żeby pogadać anomalię albo spędzę 30min na organizowanie swojego lootu w bazie. Wyczyszcze swoję ulubione bronię i pogram na gitarze może powód dla którego jest to moja ulubiona gra jest fakt że to ja jestem kontrolerem....
Jeśli chodzi o moją ulubioną grę post-apo to oczywiście będzie to STALKER Cień Czarnobyla. Niesamowity początek, który postawił wysoko poprzeczkę dla każdej kolejnej gry którą oceniam. Ciężarówka z ciałami, mały kompleks budynków z handlarzem w bunkrze, skrytki w poddaszach a nieopodal wojskowa blokada drogi, która tylko podkreślała uczucie bezradności i osamotnienia.
Strzała Kaftann :D Moją ulubioną grą jest absolutnie DayZ, przegrałem w nią ponad 3,5 tys godzin, niepowtarzalny klimat, rozgrywka, brak fabuły, otwarty świat, taka niekończąca się opowieść, tylko dla opornych.
Wielu ludzi poznałem grając w tę grę od totalnych as-ów po totalne knoty.
Pozdrawiam cię Kaftann niech się to wszystko trzyma, dobry przekaz leci :)
Witam.Stalker to był klimat i człowiek był mlodszy :).Całe noce zarwane .Teraz żona dupę zawraca ale i tak się gra szczególnie na słuchawkach i przy piwerku.Klasyka dla Janusza teraz.Pozdrawiam
Myśląc o grze post-apo zawsze jako pierwszą wspominam serię stalker, od pierwszych części gra cechuje się niezwykle wysoką imersją. Rozbudowany świat z wieloma zaskakującymi elementami, sama historia jest ciekawa, wciąga od pierwszych chwil w zonie. Różnorodność frakcji, postaci, różne modele potworów i styl ich ataków sprawiają, że za każdym kolejnym podejściem do gry można się zdziwić. Dodając do tego przeogromne lore w postaci książek, komiksów, filmów czy właśnie gier uważam, że jest to jedno z najlepiej rozbudowanych uniwersów zbliżających się prawie do warhammera.
moją ulubioną grą postapo to definitywnie fallout new vegas ponieważ ma fajny klimat pokazuje ze apokalipsa nie zawsze musi być tak zła jak ją opisują. Ma świetny system walki oraz dialogi. oraz mamy tam kilka zakończenia i frakcji.
Dla mnie zdecydowanie Metro Exodus. Klimatyczne podróże pociągiem, modyfikacja broni, interakcja z ekwipunkiem. Wiem, że większość ludzi wybiera Last Light ale mnie przyciągneła różnorodność lokacji. W jednej poruszamy sie łodzią, w drugiej jestesmy w podziemiach, w kolejnej jezdzimy autem rodem z mad maxa po pustyni. Dla mnie coś niesamowitego. Do tego dołożyć wszystkie rzeczy znane nam z poprzednich gier i otrzymujemy coś niesamowitego. Dodatkowo co mnie zaskoczyło to nasze decyzje czy np kogos zabijemy albo komus pomożemy maja wpływ na wydarzenia w grze. Zaskoczyło mnie to bo te rzeczy w poprzednich grach wpływały tylko na ending końcowy a tutaj widoczne było to podczas całej naszej wyprawy. Wspomniałem wcześniej Mad Maxa i chciałbym go umieścić na pierwszym miejscu ale nie mogę. Fajny system walki wyjęty z batmana, modyfikacja samochodu(co bardzo kocham a jest tego za mało w grach, było też w days gone) ale niestety. Powtarzalność. To zabiło dla mnie tą grę przez co mniej więcej w połowie zawsze miałem jej dośc bo znowu robiłem ten sam obóz który różnił się tylko rozkładem pomieszczeń.
Jesteś świadom, że metro powstało dzięki inspiracji jej twórców na stalkerze?
@@leegendarrny6202 zdaję sobie sprawę ale co to ma do tego?
@@leegendarrny6202nie inspiracji, tylko to jest część twórców stalkera, którzy założyli nowe studio
@@leegendarrny6202 Przede wszystkim na genialnej trylogii książek Dimitrija Głuchowskiego.
DayZ oraz stara Arma to dla mnie osobiście kwintesencja postapokaliptycznego klimatu. Głównym powodem mojej fascynacji tymi grami jest ich niesamowita atmosfera słowiańskich rejonów, które wydają się niemal wyjęte z naszej codziennej rzeczywistości. Opuszczone miejsca, budownictwo przypominające te, które widzimy na co dzień, oraz gęsta aura mroku i braku nadziei tworzą unikalne doświadczenie, które trudno znaleźć w innych grach. Uwielbiam eksplorować te przestrzenie, gdzie każdy zakątek kryje historię, a pustka wokół wzbudza niepokój i zachwyt jednocześnie.
Gram w DayZ głównie na serwerach PvE. Pozwala to w pełni wczuć się w atmosferę głównej mapy, odkrywać świat we własnym tempie i chłonąć każdy szczegół, bez presji rywalizacji z innymi graczami. To doświadczenie staje się niemalże medytacyjne - samotne wędrówki przez zrujnowane osady, mgliste lasy i opustoszałe drogi potrafią wciągnąć na długie godziny.
Stalker również ma w sobie to, co kocham w DayZ - słowiański klimat, który jest jednocześnie surowy i piękny, pełen nostalgii i grozy. To wrażenie, że świat przedstawiony w grze mógłby istnieć naprawdę, tylko potęguje immersję i sprawia, że te produkcje są dla mnie wyjątkowe. Dlatego tak bardzo chciałbym wygrać ten klucz, aby móc pożyć w tym mrocznym świecie.
Oglądam Ciebie od początkowych odcinków DayZ.. nie mogłem się doczekać tej serii. Przyjemnego ogrywania!
Moją ulubioną grą jest Fallout 2, ponieważ jest to jedyna gra, która w tak dobitny sposób pokazuje, jak ciężkie jest życie w postnuklearnej rzeczywistości. Przykladowo: jeśli będziemy zbyt dlugo chodzić po radioaktywnym szlamie, to naszemu protagoniście z czasem wyrośnie szósty palec u stopy, co w konsekwencji może poskutkować ostracyzmem społecznym wśród ludzi niezmutowanych. Co więcej, możemy zlecić konowałowi obcięcie bonusowego palucha, któryego to potem możemy spożyć na surowo, bez obróbki termicznej, marynaty, ziół oraz przypraw. Jeśli to zrobimy, wówczas nasza postać ulegnie ciężkiemu zatruciu i w rezultacie dozna trwałego uszczerbku na zdrowiu. Tylko wybitne gry dają graczowi tak wiele wolności, że pozwalają mu na zrobienie skrajnie idiotycznej i absurdalnej rzeczy, jaką jest zjedzenie zmutowanego palucha, po czym zmuszają do zmierzenia się z konsekwencjami swoich bezbożnych czynów. Tak właśnie wygląda brutalna rzeczywistość postapokaliptyczna, proszę Państwa! Bez pudru i innych upiększaczy! I seria klasycznych Falloutów nam to dobitnie uświadamia! Spożywasz zmutowany paluch - umierasz. Nie spożywasz zmutowanego palucha - przezywasz!
Opisałeś jeden przykład który pewnie najbardziej Ci się spodobał....Dawaj wiecej tylko nie pisz że "jest wiele przykładów" tylko je podaj 😉
@@Q_B.. zagraj to sie dowiesz :) i tak F2 ma swoje smaczki, jest ich duzo wiecej...
Fallout 2 to gówno tbh
Mam dwie ulubione gry Post-Apo, Fallout 2 oraz Metro 2033. Serią Fallout zaraziłem się od starszego brata który siadał przed komputerem i ogrywał 2 część a ja jako mały kurdupel siadałem obok niego i patrzyłem z zaciekawieniem gdy opowiadał różne ciekawostki z Lore lub samej gierki. Na Metro 2033 natrafiłem sam. Strasznie mnie wciągnęła trylogia od Pana Dmitrija Głuchowskiego, (Chociaż jest wiele książek od różnych twórców osadzonym w tym uniwersum z którymi też jestem na bieżąco) więc gdy dowiedziałem się że wychodzą gry to za uzbierane kieszonkowe zakupiłem wszystkie części i cieszyłem się jak głupi że mogę zagrać w to uniwersum w którym się zakochałem. Teraz muszę nadrobić wszystkie Stalkery i jak widać po Twoim gameplay'u jest co nadrabiać bo z tego co widzę to też jest perełka dla fanów Post-Apo :)
Moją Ulubioną grą oczywiście jest seria stalkera od małego oglądałem jak ojciec ogrywał ,,Czyste niebo". Zawsze po takim posiedzeniu bałem sie spac w nocy haha
Ulubiona gra postapo? Metro Last Light, twórcy gry tworząc ją zeskanowali chyba 1:1 pomieszczenia i korytarze będące w podziemiu szpitala w którym odbywam praktyki studenckie, te ciasne korytarze... te odsłonięte kable poprowadzone po ścianach na łącznikach... te migające świetlówki na sufitach wydające charakterystyczne buczenie... te wypłowiałe już kafelki na ścianach... Tak więc w zasadzie przechodząc fabułę czuje się jak na praktykach studenckich
: PPP
XDDD
Nie ma lepszej, mocniejszej w przekazie gry postapo niż The Last of Us. Świat w którym najgorszą bestią, pomimo takiej ilości zombie jest człowiek, tworzy coś zupełnie niesamowitego w odbiorze.
Zdecydowanie utonąłem kiedyś w metro, stalkerów niestety nie ograłem, ale moze brdzie teraz okazja, genialny klimat 💚
Moja ulubiona gra to wiadomo ❤️ Stalker to dla mnie coś więcej niż tylko gra. To podróż do mrocznego, tajemniczego świata Zony. Każdy szelest liści, każdy cień drzew budzi we mnie niepokój i ekscytację. Pamiętam, jak po raz pierwszy znalazłem się w Prypeci... cisza przerywana tylko szumem wiatru była jednocześnie fascynująca i przerażająca. Stalker to dla mnie kwintesencja post-apokaliptycznego klimatu, który wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć.W Stalkerze uwielbiam poczucie wolności. Możesz wędrować godzinami po Zonie, odkrywać nowe lokacje, walczyć z mutantami i innymi stalkerami. Każdy róg kryje jakąś niespodziankę. Pamiętam, jak przez kilka godzin szukałem artefaktu w podziemnych tunelach... adrenalinę czułem nawet wtedy, gdy na ekranie nie działo się nic spektakularnego. Stalker to dla mnie sandbox, w którym mogę tworzyć własne historie.Stalker to nie tylko gra o przetrwaniu, to także gra o moralności. Często stajesz przed trudnymi wyborami, które mają realne konsekwencje. Pamiętam, jak musiałem zdecydować, czy pomóc rannemu stalkerowi, czy uciec, ryzykując, że ktoś inny zginie. To właśnie takie dylematy sprawiają, że Stalker jest tak wyjątkowy.
Stalker to dla mnie horror survivalowy w najlepszym wydaniu. Ciemne, klaustrofobiczne lokacje, nieznane stworzenia, stale towarzyszące poczucie zagrożenia - to wszystko sprawia, że gra trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej chwili. Pamiętam, jak pierwszy raz spotkałem pseudokruka... serce mi waliło jak oszalałe. Stalker to gra, która potrafi naprawdę przestraszyć.
Pozdrawiam Kaftann 💪
S.T.A.L.K.E.R Cień Czarnobyla - rok 2007 był rokiem wspaniałych premier, Stalker, Wiedzin 1, Mediwal Toral WAR 2, Crysis, pierwszy Modern Warfare, Company of Heores, z tym że oprócz Stalkera to już wszystko było w tej czy innej formie. Ta gra ma tak gęsty klimat, iż od czasu do czasu lubię zarzucić jedynkę z Soljanką lub Autumn Aurorą. Mam nadzieję że tutaj się nie zawiodę. Z postapo uwielbiam również Frost Punka, gdyż stawia gracza w obliczu ciężkich wyuborów natury moralnej.
Moja ulubiona gra postapo (a raczej dwie) to Fallout 1 i 2 :) Super klimat, RPGowa mechanika, muzyka, nieliniowość...Po prostu klasyk nad klasyki :)
Skoro stalker Ci leży polecam Metro .
Moją ulubioną serią gier tego gatunku to metro. Klimat jaki mi tam towarzyszy jest niesamowity szczególnie w metro exodus które już ukończyłem 3 razy. Cały gatunek postapo jest świetny poprzez fallouty, metro czy też świetny chernobylite. Każda gra miała jakiś sposób na utrzymanie mnie przy niej i wciągnięcie w świat poprzez fenomenalną grafikę, ciekawą mechanikę lub poprzez fabulę zapierającą dech w piersiach. Moim skromny zdaniem nie ma lepszego gatunku który tak fajnie i szczegółowo jest powiązać wiele mechanik ze sobą w całość i wydobyć z nich czyste piękno.
Moja ulubioma gra post-apo ale i ogólnie to zdecydowanie pierwsza część stalkera ma niesamowity klimat który wciąga. Zawsze lubiłem ten klimat opustoszałej zony gra daje masę swobody więc można po prostu zgubić się w tym wszystkim i cieszyć się pięknym klimatem dla mnie to absolutny klasyk który zawsze daje te same piękne emocje wiec darmowy kluczyk do nowej części z pewnością byłby przyjemny by jeszcze raz zgubić się w odmętach zony :D
Moją ulubioną grą jest Metro (wszystkie części) świetny klimat fabuła czy sama grafika no i ta immersja coś pięknego. Za dzieciaka grałem w Stalkera (w wszystkie części ) pracowałem po tartakach kosiłem trawniki myłem samochody aby uzbierać na Stalkerki piękne wspomnienia :') Oby i ten stalker też je stworzył!
Moją ulubioną grą postapo myślę że jest Stalker właśnie. Niepowtarzalny klimat, ten strach przed zwiedzaniem laboratoriów, te dźwięki, efekt latarki, kultowy wręcz lektor. Ciekawa historia w grze ale też i o grze - o tym jak powstawała. Uganianie się za artefaktami, kitranie się przed emisjami. Polowania na mutanty i AI przeciwników.
Cheeki Breeki @Kaftann
...weterana Zony poznasz zawsze liże każde źdźbło trawy😂 i jak tańczy w dziczy 👌🔥 z pijawą oczywiście
odnośnie gry to... klasyk gatunku seria S.T.A.L.K.E.R
Ewidentnie metro exodus mam ogromny sentyment do tej gry i uwielbiam monotonne odcinki z tej gry!
Łapka zostawiona :D
Wiele razy przechodziłem gry serii metro 2033, niestety nie miałem okazji popykać w jakąkolwiek część stalkera, ale po tym odcinku chyba zacznę ogrywać wszystkie od początku. Pozdrawiam cieplutko i powodzenia innym w konkursie o kluczyk :D
Fallout to jedna z moich ulubionych serii gier, bo ma niesamowity klimat postapokaliptyczny. Uwielbiam eksplorować te zniszczone światy, a decyzje, które podejmuję, naprawdę wpływają na fabułę. Czasami czuję się jak detektyw w ruinach, a do tego ten czarny humor i różne ciekawe postacie - to wszystko sprawia, że każda gra w Fallouta to wyjątkowa przygoda. No i te wszystkie easter eggi, które można znaleźć - to czysta przyjemność!
Może nie grałem w Stalkera, ale serię u ciebie oglądałem, stary a klimacik miał, choć za bardzo nie pamiętam fabuły oprócz zakończeń. Miło, że się udało im wydać nowego :)
Dla mnie to Mad Max. Uwielbiam ten klimat począwszy od filmów Gibsonem po dzisiejsze wersję. A gra mnie oczarował świtem i klimatem do tego muzyka jest rewelka. I te walki wrecz dają mega sadysfakcje.😢
Moją pierwsza gra i najlepsza postapo jest właśnie Seria Stalker.... po której byłem głodyn przygód w zonie. Co doprowadziło do przeczytania chyba całej serii Fabrycznej Zony. Najbardziej Z serii książek, spodobała mi się historia opisana w "Na Skraju Strefy"
Moją ulubioną grą postapo jest Dead island poniewaz była pierszaą gra która miała tak rozbudowane zabijanie zombie gdzie mozna odciąć kazdą konczyne
moją ulubioną grą gdy standardowy świat już nie istnieje to DL2. W niej po raz pierwszy z przyjaciółmi mogłam świetnie się bawić i gubić im się w najmniej oczekiwanych momentach. A z rzeczy gameplayowych to podobała mi się tam dynamika gry, sterowanie, grafika, rozwiązania walki z przeciwnikami... Właściwie nie mam się tam do czego przyczepić ;)
Ulubioną grą jest oczywiście Stalker - Cień Czarnobyla. Zacząłem przygodę właśnie z tą częścią gdy miałem bodajże 14 lat i tak mi się wówczas spodobała, że kolejne części już były zamawiane jako preordery. Gra ma swój świetny klimat i tematykę, którą wręcz uwielbiam. Teraz niea zbytnio czasu lecz w okolicach świąt postaram się nabyć Stalkera 2 na swojego Xboxa 😊 Dzięki za gameplay i przypomnienie jaką super grą jest Stalker! 😀
chce jeszcze jeden odcinek prosze 🥺🥺 dobrze sie mi cie ogląda 21:00
Ogólnie w mało gier gram, aczkolwiek moją ulubioną jest prawdopodobnie stalker Zew Prypeci... Cała trylogia jest jedną z moich ulubionych i zdecydowanie wciągnęłam się w ten świat, aż do takiego stopnia, że czytam, rysuje i wymyślam różne rzeczy ze stalkerem związane (choć głównie rysuje), uwielbiam ten klimat i nie mogę się doczekać zanurzenia w odświeżonej Zonie we własnej skórze
33:35 “nawalaja we mnie jak nie wiem co” 😂😂 kaftann jak dioda z daleka bo latarka włączona 🤣🤣
Gra robi wrażenie dobrze że nie zrezygnowali z Rosyjskiego języka tylko go zostawili bo dzięki temu ta gra ma swój klimat. Pozdrawiam Cię Kaftan i widzów.
Doberek, fan serii S.T.A.L.K.E.R z tej strony, niestety z oglądaniem muszę czekać aż sam skończę coby sobie nie pospoilerować, ale przypomniałem sobie jedną rzecz
Kaftann 31 Jan, 2019 @ 3:40pm
Dzięki, aczkolwiek STALKER niestety mi nie podszedł :P
Kilka lat temu tak podpisałeś mój profil na steam, po tym jak proponowałem ci żebyś ograł tą serię...
Mam nadzieję że ta podejdzie! 😅
Dobrej Zony!
Od tamtej pory przeszedłem trylogię całą na kanale (Cień Czarnobyla dwukrotnie) i jestem fanem! :D
Miło to słyszeć 😄@@Kaftannn
Moje ulubione gry o postapo to : Stalker, Metro, DayZ , The last of us :D jedne z lepszych . Klimat jest niezwykły i do tego mocna imersja. Do zobaczenia w Zonie
moja ulubiona postapokaliptyczna gra to Stray. jest taka bardzo na chilku i swoją drogą odkryłem ją oglądając cienie Kaftanie😁
Najlepsza gra postapokaliptyczna? Metro Exodus. Jestem może nie dużym, ale na pewno fanem uniwersum Dmitrija Głuchowskiego. Na przestrzeni lat zebrałem i przeczytałem około 20 książek z serii metro. Wliczając w to trylogie Głuchowskiego, Szabałowa i Diakowa. Pozostałe dwie gry z tego uniwersum równie świetne, lecz Exodus wywołał mocniejsze emocje i lepiej zapadł w pamięć. W Exodusie w porównaniu do poprzedniczek jest więcej czasu z postaciami, a ich dialogi pomiędzy poziomami są bardzo długie, co jest dla mnie dość unikalnym doświadczeniem w grach. Do tego exploracja różnych lokacji oraz konsekwencje naszych decyzji na prawie każdym poziomie, a nie na końcu gry jak w poprzednich odsłonach. Oczywiście największym atutem jest poznanie świata poza metrem w uniwersum Metro, który był już przedstawiany w książkach przez innych autorów z tego uniwersum. Na koniec dostajemy dwa świetne zakończenia, z których ciężko jest mi wybrać kanoniczne.
stalker cień czarnobyla zdecydowanie moja ulubiona gra . Gralem gdy bylem mniejszy gram i teraz mając 27 lat haha . Niesamowity klimat wciągająca historia no i caly swiat przedstawiony w grze jest niepowtarzalny pozdrawiam
Moją ulubioną grą post-apo jest DayZ, a że ono oferuje dużą możliwość modowania, to sewery Role Play stalkera są moim wyborem No. 1. Od lat już siedzę na różnych serwerach i ogrywam te połączone potworki xD Świat stalkera i mechaniki dayz umożliwiają świetną zabawę i imersywny gameplay, możesz się wczuć w ten świat i jak umrzesz, to zaczynasz jako ktoś nowy :D
Moja najlepsza gierka to seria metra. Fabuła jest bardzo ciekawa, a atmosfera naprawdę wciągająca czujesz się, jakbyś był w tych ciemnych tunelach metra. Podobała mi się eksploracja, walka o przetrwanie i trudne wybory. Plus świetna grafika i dźwięki, które budują klimat.
Ulubiona postapo to Stalker Zew Prypeci, urzekła mnie wszystkim, tyle modów, ten klimat, zadania, fabuła, gra mojego dzieciństwa która wykreowała u mnie zajawkę tym tematem.
Jak najbardziej czekam na kolejny odc. już dziś. Co do ulubionej gry postapo heh, kiedy zaczynalem kiedyś serie guer stalker, każda część stawala się tą ulubioną, z metro mialem tak samo. Byly TLOU, z nimi bylo podobnie (ze wzgledu na historię i przedstawiony swiat), dying light rowniez potrafilem ograc kilka razy sam i w towarzystwie przyjaciół. Pamietam fallout 3, jak wciagnelo na wiele, wiele godzin. To sa gry kultowe i ciężko w nich wybrać ta najlepszą, tym bardziej że każda z nich ma swój niepowtarzalny klimat. Jest jeszcze parę tytułów, które były wymieniane w komentarzach. Dlatego wspomne o tytule, który nie zrobił może furory w świecie gier, nie urzekał gameplayem, wartką akcją, czy sensownymi rozwiazaniami, ale czarno bialy swiat przedstawiony z perspektywy bohatera powracajacego do swojego rodzimego miasta zniszconego serią trzęsień, w poszukiwaniu swojej rodziny to cos co zostalo jednak mi w glowie po tylu latach. Mimo, że nie była to długa gra, a ekwipunek ograniczal sie do jednej czy dwoch broni co zmuszalo do zastanowienia się nad decyzją użycia ich. To sam pomysl tego, że nie idziemy ratować całego swiata, a jestesmy jedynie lekko bardziej wysportowanym gosciem, którego wyjątkowość objawia umiejętnością wspinaczki po scianach, który nie wie dokladnie do czego doszlo i zyje jedynie napedzany nadzieją odnalezienia swoich bliskich, jest czyms co potrafi wzbudzić odczucie bycia pod presją przebiegu wydarzeń wydarzeń, na które człowiek nie ma zadnego wplywu i zmuszają aby się dostosować i szukać rozwiązań. I Am Alive to tytuł, o którym mysle warto wspomnieć i posiadał duży potencjał na jedną z lepszych kilkugodzinnych gier z tego czasu. Niestety nie urzekała różnorodnością rozwiązań. Byla powtarzalna i z czasem sam gp robił się nudny. Ale ze wzgledu na sam klimat i historię, mimo tego, że krótka zasluguje na miejsce na liście. Heh na marginesie, DayZ mimo tylu lat jeszcze nie bylo dane mi odpalić, ale myślę że dzieki twojej serii majster i jeszcze innego twórcy na YT niedługo zajmie swoje miejsce na dysku.. Pozdrawiam wszystkich maniaków postapo 😊
Bardzo przyjemnie mi się grało w Mad Maxa. Ma w sobie dynamikę, klimat i ogólną "miodność"! Walki z bandytami, pościgi i wybuchy :) Fabularnie również daje radę.
Stanowczo moja ulubioną gra post-apo jest 7 Days To Die. Kupiłem ja chyba 10 lat temu i od tego czasu co 2 lata z kumplem graliśmy w nią w coopie, do wyczerpania contentu. A potem tak 2-3 alphy póxniej, znów gralismy, bo gra sie mega zmieniała. A pomysł jest świetny, Minecraft w świecie zombie apokalipsy. Crafting, explorowanie świata, leveling postaci i tower defense w każdą niedzielę. No miodzo. Aż żałuję że wyszła wersa 1.0, bo teraz nie będą nowe alphy wychodziły. Ale do 7dtd na pewno będę wracał
Moja ulubiona jest : The Walking Dead,żadna gra nie była w stanie tak silnie utkwić mi w głowie. Pierwszy sezon przechodziłem dwa razy, bo chciałem dowiedzieć się, jaki wpływ na grę miały moje wybory..Na koniec doszedłem do wniosku, że The Walking Dead świetnie symuluje życie, na które mamy znikomy wpływ.
0:50 oczywiście że stalker przez klimat i nostalgię ❤
Jak mialem 10 lat moj brat cioteczny pokazał mi grę i to był właśnie STALKER zew prypeci, zakochałem się od razu bo zawsze byłem fanem post apo, po ograniu zewu prypeci ograłem pozostałe części i bylo warto. Na STALKERA 2 czekałem tak długo, na początku jak pojawiły się pogłoski o 2, byłem najarany (było to w 2015 jak dobrze pamiętam) ale nie było nic widać, potem legendarny post GSC w 2018, byłem zajarany w ciul jak zobaczyłem zwykłe głupie zdjęcie, po pierwszym trailerze wiedziałem ze będzie warto czekać, i się nie myliłem. Cieszę się ze GSC poszło w stronę klasyku i nie brało mocno przykładu z modów (Anomaly, GAMMA etc.) tylko dali nam klasyka w lepszej odsłonie graficznej i z nową fabuła, nie mogę się doczekać aż złożę sobie komputer by zagrać w STALKERA 2 na wysokich (mój aktualny sprzęt średnio daje rade) i na początku nie chciałem sobie nic spoilerować, ale nie moge po prostu czekać bezczynnie kilka miesięcy na to by ogarnąć sobie wszystko samemu, a wiedziałem ze ty jako jedyny będzięsz codziennie coś nagrywał z STALKERA więc oddam się fantazjom oglądajac twoje filmy i czekając by móc samemu pograć w nową część z mojego dzieciństwa. Kocham twoj kanał i twoje filmy pozdro!!!!!11!!11!
Super, napewno bede śledził serie, choć poogladam dopiero wieczorem po tym jak na wlasnej skórze przeżyje tę część gameplaya 😉
Przeudanej gry i do zobaczenia w Zonie! Dziel się koniecznie wrażeniami i tym, co odkryjesz! :D
@Kaftannn Jasne! Liczę że gra będzie lepiej zoptymalizowana niż piszą recenzenci bo czytałem że w ostatnich dniach duże patche wyszły na konsolach (na steamie może tez) i gra powinna być w lepszym stanie niż ta wersja którą mieli recenzenci
Kaftan proszę daj nam maraton z tej seri !!!
Będzie codzienna dawka dwóch długich odcinków! :-)
Kocham DayZ za to, że każda rozgrywka to unikalna historia. To gra, która uczy przetrwania, ale także pokazuje, jak różnorodne mogą być ludzkie interakcje - od przyjaźni po zdradę. Te chwile, gdy spotykasz kogoś nieznajomego i zastanawiasz się, czy to przyjaciel, czy wróg, są niepowtarzalne. Uwielbiam też ten klimat - postapokaliptyczny świat pełen niebezpieczeństw, gdzie każda decyzja ma znaczenie. DayZ to nie tylko gra, to emocje, adrenalina i wspomnienia, które zostają na długo!
Dobrze znam tę niepewność, czy na pewno spotkany gościu jest taki przyjacielski, czy może jednak sprzeda mi kosę. Zawsze grałem jako bohater, który zwykle był zdradzany, ale dzięki mojej upartości w chęci pomocy to na jednym serwerze zostałem swego rodzaju maskotką.
Moją ulubioną grą jest fallout: new vegas, który ogrywałem na xboxie 360. Mam z nią najwięcej dobrych wspomnień, cały świat gry jest cudowny, główna fabuła i postacie poboczne napisane świetnie, jak na tamten czas ogromny świat i mega fajna mechanika walki. Nawet bugi nie przeszkadzały w immersji w ten świetny świat.
Moja ulubiona gra 7 Days to die, połączenie mojego ulubionego zombie świata z możliwościami budowy, próby przetrwania w tym świecie, jedyne czego mi brakuje w tej grze to scenariusza jak Stalkerze. Długo czekałem na Stalkera 2 fajnie że ją ogrywasz.
Moim ulubionym jest The Walking Dead ze względu na klimat i to że każde twoje czyny mają wpływ na to jak rozgrywka się potoczy
Całowałeś się z blenderem , padłem
Moją ulubioną grą, a raczej serią w tych klimatach jest Fallout. Genialny klimat skrajności. Z jednej strony odwzorowanie złotych lat USA, z drugiej mordercza walka o przetrwanie. Oczywiście też genialna ścieżka dźwiękowa. Crawl out through the fallout, baby…
Ta gra chodzi jak kupa.
Kupę to masz w głowie
hmm z gier post apo wiadomo jest Fallout, Wasteland może Borderlands, jednak w tym momencie w serduszku gości Zero Sievert. Prosta, minimalistyczna gra ze sporą ilościa ciekawych mechanik. Możliwe, że plasuje się tak wysoko ze względu na grind, który lubię, ale szczególnie dlatego, że wspieranie mniejszych graczy na rynku to zawsze dobry pomysł :)
Cholerka, nie łatwo mi wybrać ulubioną grę z tej tematyki. Metro i STALKER są niesamowicie zbliżonymi produkcjami. Począwszy od klimatu opustoszenia, niebezpieczeństwa i osamotnienia, przez przedstawienie świata w co prawda podobnym świetle, ale jednak nie postawił bym ich na tej samej półce. Muzyka w Metro to majstersztyk, ale mrok otaczający gracza w STALKERze to inny level immersji. Pamiętam jak czytałem wszystkie dzienniki, notatki i podsłuchiwałem rozmów w barze. Nostalgia :D
Z zupełnie innej strony jest bardzo bliska memu sercu historia Deacona od Bend Studio. Days Gone, która prawdopodobnie nigdy nie doczeka się kontynuacji i chyba dobrze. Ciekawie przestawiony świat i przepiękna historia, która nie raz zostawiała mnie z opadem szczęki.
TWD od nie istniejącego już studia Telltale i ogólnie postapokalipsa w świecie zombi, które pomimo swoich "lat świetności" nadal trzyma się nie najgorzej (Niech za przykład posłuży Event w Escape From Tarkov, gdzie zarażeni biegali po mapach uniemożliwiając grę) i wiele wiele innych podobnych produkcji :)
Sprytnie sprytnie :) Zadanie nie jest proste panie Konradzie. Zawsze gdy ktoś zadaje mi takie pytanie mam ogromny problem by wybrać "Tą jedyną".
W końcu 🎉❤
Dzięki, że czekałeś, Dawid!
Moja ulubiona gra jest oczywiscie stalker zagralem w niego poraz pierwszy w wieku 7 lat gdy brat pozwolil mi pierwszy raz dotknac jego kompa teraz mam 19 i zawsze wracam do tej serii gier
Zycze wszytskim milego ogladania serii ❤
Łooooo panie za darmo to i ocet słodko. Moja ulubioną grą to Fallout ( ten pierwszy dla nie inteligentnych innych ) ( Mega klimat ) - Fallout ma ten niepowtarzalny vibe retro przyszłości zmiksowanej z apokalipsą. Neonowe reklamy, piosenki z lat 50. i totalne pustkowia - to wszystko sprawia, że chce się w tym świecie zanurzyć na długie godziny.
( Fabuła, która wciąga jak serial ) - W Fallout każda decyzja ma znaczenie, a historie, które odkrywasz, są jak dobrze napisane odcinki najlepszych serii. Nigdy nie wiesz, co cię czeka za rogiem.
( Eksploracja bez końca ) - Możesz godzinami chodzić po pustkowiach, odkrywając zapomniane miejsca, tajemnice i ukryte skarby. Każda mapa to ogromny plac zabaw dla ciekawskich.
( Robisz, co chcesz )- Chcesz być bohaterem? Proszę bardzo. A może wolisz być tym, który wszystko rozwala? Nie ma problemu. Fallout pozwala grać po swojemu.
( Ikoniczne rzeczy )- Pip-Boy, Nuka-Cola, Power Armor - Fallout to nie tylko gra, ale cały świat z kultowymi elementami, które kojarzy każdy fan. ( Jak ktoś ma zamiar komentować ten komentarz i nie grał w fallout lub podał inną grę w konkursie zamknij na zawsze i nie komentuj )
Moją ulubioną gierką jest cała seria stalkera. W Zew Prypeci grało się wyśmienicie. Uzbierałem specjalnie na nowy komputer teraz zbieram na gierkę, by znów polować na pijawki i posiedzieć przy ognisku z gitarą. Gierka ma klimacik oj ma
Ulubiona gra postaopo ? Stalker oczywiście. Kocham ten brudny mroczny i tajemniczy klimat. Ze stalkerem mam styczność od 8 roku życia. Zakochałem się w tym klimacie i ogólnie kocham wszystko co z czarnobylem związane. Katuje wszystkie części z modami do dziś :D
Oglądałem live w full HD u Roja i miałem mieszane odczucia co do grafiki - wiadomo, jak to stream, jakość jest gorsza. Odpaliłem teraz u Ciebie i cholibka w 4k zupełnie inne doświadczenia, gra wygląda fenomenalnie. Cienie i oświetlenie robią ogromną robotę
Na zawsze w pamięci jednak pierwsze dwie części falloutów. Siermiężne graficznie ale, grane na przełomie wieków, były immersyjną bombą (tak, oczywiście że używałem przez 2/3 gry skórzanej kurtki bo taką nosił Mad Max).
Drugi w kolejności jest Dayz, za zimowe mapy i poczucie syberyjskiej samotności
Stalkera uwielbiam, ale ulubioną do tej pory było metro bo dostało nową odsłone metro w nowszej grafice i było to ciekawe. Wiele razy przechodzilem dotychczasowe stalkery i nie moglem doczekać się 2 części. Nie mogę doczekać sie az sam ogram stalkera 2
moją ulubioną grą jest seria gier metro ponieważ to jedna z pierwszych gier postapo w którą zacząłem grać i strasznie przypadła mi do gustu planowałem stalker pograć ale wyszło jak wyszło
życzę wszystkim miłego oglądania wszystkim a tobie Kaftannn miłego grania
Super materiał Kaftann dzięki że nagrywasz i obyś nigdy nie przestawał!
Dla mnie najlepszy Stalker 1.Nie miałem w tedy internetu i kolega mi go na pirat bay kupił.Miłość od pierwszego zainstalowania.
16:58 Pamiętam jednego komandosa, który chciał dostać się do wieży : D
Jesli chodzi o postaopo no, to będzie Metro Exodus zdecydowanie 😁🔥 Dobra chciałem jeszcze wspomnieć o tej cudownej grze mowa o nowym Stalkerze. Nie obyło się bez lewitujacych gości zmieniających się cieniach murów i konstrukcji i wylewu klatek w mieście gdzie najmniej miałem 9 choć komputer mam dobry 😅
mówisz i masz zaraz biorę sie za to nie piszę zbyt wiele ALE jestem zawsze ! :) Pozdrawiam Cieplutko
Dla mnie Days Gone jest genialne tzn klimat, fabuła. Chyba wszystko mi się w tej grze podoba i nie mogę zrozumieć czemu nie ma drugiej części skoro koniec gry zostawia tak fantastyczną furtkę na dalsze przygody. A z uniwersum Zony to z wypiekami na twarzy przeszedłem Zew Prypeci. Przeszukiwanie bloków mieszkalnych, budynków generalnie eksploracja bardzo mi się podobała.
Wastelandzik 3 - samo podejście do nieliniowości, mnogość opcji w walce i poza nią. Mam mega pozytywne odczucia
Moja ulubiona grą postapo prócz znanych wszystkim hitów to posthuman saga. Gra ta jest elektroniczną wersją planszówki w które się zagrywam. A Posthuman wyróżnia się specyficznym klimatem i fajną mechaniką jeśli chodzi o samą walkę. Niedługo ma wyjść maximum apocalypse więc polecam bo planszówka też jest świetna ;) A tak poza tym to oczywiście S.T.A.L.K.E.R. lepszy klimatem od Metro i to znacznie ;)
Po tylu latach czekania i to u Kaftanna na kanale
Moja ulubiona gra z cyklu post-apo jest zdecydowanie dayz. Uwielbiam w niej nieograniczone możliwości co do scenariusza, który jest ograniczony tylko przez naszą wyobraźnię.
Moją ulubiona grą post apo jest Metro Exodus, ale grałem we wszystkie jej odsłony. Uwielbiam ten klimat mutantów i walki z bandytami a także system karmy, który choć niezrozumiały karze gracza za bezwzględną okrutność. Stalkera poprzednią część grałem od kolegi. Bardzo chciałbym wygrać kluczyk do Stalkera 2 w zasadzie to moje marzenie ponieważ czekałem bardzo bardzo długo na tą grę
Moją ulubioną grą tego typu był zawsze Stalker Cień Czarnobyla. Jej klimat był do tej pory nie do podrobienia. Ciekawe czy nowa część zmieni mój typ.
Jeśli chodzi o ulubioną grę postapo, to dla mnie wygrywa Project Zomboid. Grałem w wiele takich tytułów - od DayZ po Metro - i chociaż każdy miał coś w sobie, to jednak Zomboid rozwalił mnie klimatem. Ta gra jest po prostu mroczna jak cholera. Serio, są momenty, że aż ciarki przechodzą, jak siedzisz gdzieś w rozwalonym domu i słyszysz te niepokojące odgłosy zza okna. Klimat buduje wszystko - od ponurej grafiki, przez muzykę, aż po samą mechanikę przetrwania. Każda decyzja ma tam znaczenie, a każda głupia pomyłka kończyła się tragicznie. Dla mnie to kwintesencja postapo - surowo, bez zbędnych upiększeń i z takim napięciem. Gra, która naprawdę wciąga i potrafi wystraszyć to sztos jeśli chodzi o postapoo
Dla mnie najlepszą grą postapo jest do tej pory Fallout: New Vegas. Otwarty swiat, różnorodność postaci, dialogów, zadań, absurdalnych dialogów wciągnęła mnie na tak długo że nie mogłem przestać myśleć o tej grze nawet idąc spać. Dać w mordę Cezarowi czy odnaleźć statek kosmiczny na totalnym odludziu wręcz podkręcała moją chęć do eksploracji świata. Zabawa z buildami i brońkami co nie miara... Dobre czasy
Dla mnie ulubioną grą w tematyce post apo zawsze Będzie metro exodus. Stalker stoi w moim rankingu na równi z metro, ale jako gracz cenie sobie wciągającą fabułe. Fabuła stalkera jest koks, ale jednak metro było dla mnie troche bardziej wciagajce.
W końcu seria z stalkera 2 nie mogłem się doczekać moja ulubiona gierka postapo stalker clear sky ponieważ klimat tej gierki jest cudowny
A moją Cień Czarnobyla. Gralem w nia w 2012, oraz we wrześniu. To był powrót do przeszlosci, bo wtedy moje życie wyglądało zupełnie inaczej
Tyle czekania i w końcu jest.... seria u ciebie na kanale 😊 sam zamierzam pograć ale łapa w górę jak zawsze pozdrawiam oglądających
Moją ulubioną grą post`apo jest zdecydowanie Fallout (do New Vegas dalej nie jest za dobrze), ciekawe możliwości wyborów, a w zasadzie pełna samowolka, wystarczający otwarty świat, potworki i inne ciekawe rzeczy, dużo mięska dla graczy 😀
Farcry 1, może nie jest to gra postapo,ale kojarzę ją z takimi grami jak stalker, czy crysis.
Mam do niej sentyment,jest to najlepsza gra mojego dzieciństwa.Mutanty robiły robotę w tej grze, szczegolnie ich pierwsze spotkanie.Nieoczekiwany zwrot akcji wraz z delikatnym motywem "scifi"
Strzelanie do ludzików po jakimś czasie się nudziło, a tak to dreszczyk adrenaliny za sprawą wyskakujących nie wiadomo skąd mutancików zwłaszcza gdy grało się za dzieciaka :)
O tak Far Cry 1 to dla mnie arcydzieło. Przeszedłem tą grę 4 krotnie. Niesamowity klimat wyspy, piękna natura, wymagający przeciwnicy, którzy zachodzili z różnych stron, chowający się za przeszkodami i tarczami, dziury po granatach...okraszone klimatyczna, dynamiczną muzyką w zależności od sytuacji. W dodatku genialny silnik graficzny crytek idealny do otwartych światów przy stosunkowo niskich wymaganiach sprzętowych.
Anuuuuuuuuu cheeekie breekie najlepsze postapo to (póki co) STALKER Cień Czarnobyla, Czyste Niebo i Zew Prypeci, klimat feeling strzelania z broni no coś pięknego
Siema Kaftan zajebiście że odcinki już wleciały dwa będę oglądał za niedługo
Łapka poleciala, najbardziej wkrecila mnie gra Metro Exodus. Cala otoczka zwiazana z pociagiem (Aurora) po caly zespół kompanów i nowych towarzyszy. Dużo czasu spedzilem aby odkryc każdy smaczek 🎉🎉