Potwierdzam. Do tego wsrto dodac ze nie sprzedaje sie poszczególnym markom perfum i ma tylko spoko współprace z zapachnisci ktora zupelnie nie wypacza rzetelnych recenzji
Mega doceniam włożoną prace w twoje filmiki, świetny opis naświetlający to co najważniejsze z twoją opinią no i linki do fragra z czasem w opisie.. fachowa robota👍🏼
Na wiosnę i lato u mnie króluje Lorenzo Pazzaglia - Black sea, dream sea, Adam&eve dress, ficus di fabula. Poza tym klasycznie bois imperial, amouage reflection 45, amouage bracken, xerjoff Uden i oczywiście LV imagination 😎 W tym roku jestem przygotowany jak należy 😜💪😈
Świetny kanał. Jako nastolatek bardzo cenie sobie twoje polecajki, ponieważ wszystkie nowe słodkie ulepy mnie odrzucają, a ty potrafisz pokazać coś innego - starsze czy nowsze, acz nie mainstreamowe aż tak. Bardzo podobają mi się też twoje recenzje, choć ostatnio kupiłem bentleya intense i może mam niewprawiony nos ale dziwny strasznie zapach. Nie mówię, że jest zły, ale chyba będzie długo stał na półce do bardzo eleganckiej okazji. Taki Bentley for men EDT wydawał mi się lepszy. Wracając, nie przestawaj tworzyć, ciekawe, fascynujące, elegancko przedstawione, rzetelne informacje. DZIĘKI!
A ja po wielu pozytywnych opiniach kupiłem sobie flakon issey miyake l'eau d'issey pour homme intense i jako miłośnik wszelakich kadzideł cieszę się, że jest coś co łączy cytrusową świeżość z owym kadzidłem. Innym moim odkryciem na cieplejsze dni to El Ganso After Game, połączenie cytrusów z ostrym zapachem imbiru, ale to już bardziej na koniec wiosny i w upalne lato.
@@perfumolog To sobie przetestuj o ile jeszcze nie testowałeś Jovoy La Liturgie des Heures, dostałem parę ml na przetestowanie i nie wiem czy można bardziej oddać klimat kościoła.
Hej! Bardzo lubię Twoje filmy i zaglądam do nich, gdy mam ochotę na jakiś nowy zapach :) Ostatnio w Nautrze natknąłem się na nową markę Harmonique. Bardzo podobał mi się Horizon! Planujesz nagrać coś na ich temat - chętnie obejrzę :)
@@StaryObrotniak Na pewno piszemy rozdzielnie. Nie chodziło mi o gust. Jak chcesz możesz psikać się Erosem albo Y do końca życia, ale mam nadzieję, że z wiekiem przyjdzie ogłada i kultura i że wyzbędziesz się impertynencji.
Ciekawe zestawienie. Dla mnie tej wiosny będą zapewne królować CHANEL Allure Blanche Edition. Mam je od zeszłego lata . Specjalnie nie wyczuwałem tych perfum latem . Teraz ,wiosna poprostu bardzo mocno je wyczuwam . Na skórze teraz utrzymują mi się około 7-8 godzin .
Solidna topka 👍 sancti i beau de jour u mnie tez czekają na wiosnę, ale i kilka innych zielonych sie odpali jak Wander through the park od Miller Harris, Wanderlust z Oman Luxury i Kaszebsczi Mech od Perfume Crafta.
Bardzo fajne Zestawienie. Z Chęcią muszę Sprawdzić odlewkę Tom Forda BeaudeJour😊. Lubię perfumach Lawende. Ja na codzień używam na Wiosne Lacoste Essesiall, Hugo boss ice, Dior sauwage elixir.
Kadzidła dobre cały rok...😎 Sancti jak najbardziej na wiosnę - fajne, lekkie i świeże kadzidło. Z kadzideł ja tej wiosny mam zamiar używać Xerjoff 1861 Zefiro i Les Liquides Imaginaires Lacrima(troszeczkę cięższa od Sancti). Może jeszcze Herve Gambs Bois Dahman choć może być za ciężko... Ponadto ostatnio dorwałem M. Micallef Royal Vintage w starym flakonie w WYŚMIENITEJ cenie - klimat aventusa i choć do samego aventusa jakoś nie mogę się przekonać to Royal Vintage naprawdę lubię i dla mnie są lepsze od aventusa. Przypomniałeś mi że mam gdzieś próbki Encelade - też trza wypsikać. No i oczywiście w cieplejsze dni Tom Ford Grey Vetiver edp. Musze też w końcu kupić jakiś dekant Beau De Jour bo są naprawdę świetne! Poza tym...hmmm... nie wiem... pewnie coś na cytrusach 😉 Co do filmu o kadzidłach - zrób jak najszybciej 😁 Chociaż ma swój TOP to bardzo chętnie obejrzę...
Stare Royal Vintage wydaje mi się lepsze od obecnego. A Zefiro też bardzo lubię ale jednak o wiele bardziej wyczuwam tam elemi niż kadzidło jakiego szukam ;)
Cóż, ja jednak pozostanę w bezpiecznym mainstreamie i będę używał: 1. D. Cool Water Edp, trochę syntetyczny, ale i tak go lubię. 2. Versace Eros edp ciągle bardzo przyjemny zapach- na wiosnę idealny, 3. Creed Viking- gdy wiosna będzie jeszcze relatywnie zimna, a w zasadzie to już używam, 4: Banana Republic 78 Vintage Green, mój ulubiony z gatunku zielonych, 5: Coś bardziej eleganckiego np do biura to Armani eau de Cedre czy też Chanel Platinum Egoiste w pierwszej wersji jeszcze w starym flakonie ( używam oszczędnie).
TF Beau de Jour to na pewno będę używać. Będzie też CK One, Guerlain Vetiver, Lisboa od Zara oraz kilka perfumy Niszowych od Kamila Bańkowskiego i Grześka Dzierzengi, a także nowość od Cyrulików - Rogue (ich pierwsze perfumy) :)
Hej. Jak dla mnie YSL Y EDP i np. Acqua Di Gio Profondo są bardzo syntetyczne w odbiorze i to mnie dość drażni . Tej wiosny będę używał NR Bleu Noir EDP, Prada L`Homme, Jazz Club, Versace Pour Homme, YSL L`Homme EDT i... hmm... się zobaczy :D Pozdrawiam
@@perfumolog byłoby super. Jest naprawdę sporo fajnych i dobrej jakości zapachów w cenach poniżej 100 za 100 cm3. Jest także kilka dobrych polskich marek, które może warto wypróbować i ocenić (Miraculum, Jacques Battini, Alvernum, Tkliwi Nihiliści itp.)
Świetny ten nowy Hermes, jak już dawno mainstreamu nie kupowałem to przy tym się poważnie zastanawiam. Bardzo przyjemnie zielony ziołowy klimat dużo lepszy niż wcześniejsze z tej linii.
Zakupiłem ostanio Montblanc Ultra Blue Edp. Zapach powiedzmy coś pomiędzy azzaro chrome i właśnie light blue. Tak to wyczuwam. Delikatny, świeży. Trwałość jak na razie 4-5 godzin, ubrania około 12. Za cenę 195 zl za 100ml jest znośnie.
U mnie na wiosne: D&G Light blue intense, Parfums de Marly Sedley, Jimmy Choo Man Intense, Calvin Klein eternity air oraz YSL Y edp. A wieczorem Bleu de Chanel Parfum, Gisada Ambasador oraz YSL Y Parfum.
@@jaja501 Rowniez, 2,5h i po zapachu. Ale dla mnie to taki typowo wiosenno letni psikacz na zakupy, do galerii, na spacer itp. Ładny ale z krotka intensywnoscia ;)
Mam dwa spośród polecanych w materialne zapachów - Allure Homme Sport Eau Extreme i YSL Y EDP. Ten pierwszy zapach używam głównie do pracy, choć tak naprawdę to bardzo uniwersalne perfumy. Natomiast YSL Y EDP to mój zapach na bardziej nieformalne sytuacje, spotkania z przyjaciółmi itd. Dodam jeszcze, a o czym się niewiele mówi, że perfumy te są według mnie bardzo "energetyczne".
@@perfumolog git czekam, szczególnie mi przypadł do gustu no limits gold, ma w sobie coś podobnego do 1 milion paco rabanne i jest na wystawach w douglasie.
Kurde, jesli polecasz perfumy na wiosnę LIQUIDES IMAGINAIRES - które kosztują 1000 zł (!) i trącą kościołem, to znaczy że jednak muszę podchodzić do tego całego kanału z mega dystansem :( A już liczyłem że czegoś praktycznego się tutaj dowiem.
To nie jest typowe kadzidło. Myślę, że sporo osób używa ich w cieplejszą aurę i nie powiedziałem w filmie nic kontrowersyjnego. Kupić też można je znacznie taniej niż 1000 zł. Poza tym to 1 z 10 perfum. Ale jak ktoś na silę się chce przyczepić to ok. Nie wiem czego oczekujesz od kanału perfumowego ale może faktycznie poszukaj innego :)
Moje propozycje: Jaguar Classic Black Lalique Encre Noire Sport Calvin Klein Escape Dior Sauvage Essential Parfums Bois Imperial Essential Parfums Mon Vetiver Hermes H24 Montale Red Vetiver Etat Libre D'Orange The Ghost in the shell Bleu De Chanel Tiziana Terenzi Orion Tom Ford Grey Vetiver Parfum Creed Original Vetiver Creed Viking
Oj Miłosz, Miłosz...A gdzie debeściak, czyli Issey Miyake L'Eau D'Issey Pour Homme, ja się pytam??? U mnie, panie, jak w polskim filmie - nuda 😛 Obok Issey'a w ruch pójdą: przekozacki forever Davidoff GoodLife ❤️, Dior Dune, Dior Homme (pierwsza formuła ze srebrną rurą), Dior Homme Cologne, Dior Eau Sauvage, Dior Eau Sauvage Cologne, wieczorami może Dior Eau Sauvage Parfum (obydwie wersje - 2012 i 2017 bardzo sobie cenię). Ponadto: Chanel Platinum Egoiste, CK Eternity, na chłodniejsze dni Cacharel Pour L'Homm (stara wersja z kaczuszką). Z Bvlgari: Aqva Amara, Pour Homme Marine, a wieczorami zjawiskowy Gyan. Co jeszcze? Pewnie Laura Biagiotti Roma Uomo i jego krewny - Minotaure od Palomy Picasso, Amouage Lyric, Versace Man Eau Fraiche. Może JPG Fleur du Male lub jak to ktoś ładnie ujął - FdM na wakacjach czyli Custo Barcelona Custo Man. I Custo Barcelona Blue Wind (równie barwnie gdzieś nazwany Versace PH na sterydach). Ufff... Jak żyć, Panie Perfumolog? 😄 Na odkurzenie czekają jeszcze flaszki: Versace Dreamer, Lalique Encre Noire Sport, Guerlain Vetiver (tak, wiem wolisz Grey Vetiver od Forda), Guerlain Homme (stara wersja z blachą). Może jeszcze coś z hermesowskich ogródków. To z nudy prawie wszystko 😛 I jeszcze trzy zapachy, których właściwie nie da się spotkać na. ulicy: cudnej urody LESQUENDIEU BONNE FORTUNE, przesztos - Le Labo Ylang 49 i jeden z najbardziej niedocenionych mainstreamowych zapachów (choć dla mnie to nisza pełną gębą) - Paco Rabanne Pour Homme Eau (nie mylić z wersją klasyczną Pour Homme).
Ja już nie kupuję perfum. Mam 19 flakonów i koniec. Ostatnio sięgnąłem po Interlude, a na wiosnę i lato mam: Platinum egoiste, aoud lemon mint, bentley for man intense oraz dior homme intense. Jak będę chciał mordować projekcją to code absolu czeka. Na chlodnejsze wiosenno-letnie dni to tobbaco vanille & black orchid.
Ależ połączenia na tej liście! ;) Z jednej strony niszowi Nihiliści czy MAB, a z drugiej mainstremowe, syntetyczne śmierdziuszki pokroju Y czy Explorer ;)
Cześć Miłosz. Podobnie jak Ty ja też często zmieniam perfumy, zmienia mi się gust. Nadal jednak lubię zapachy o konkretnej projekcji. Wolę zaaplikować mniej i czegoś delikatniejszego niż użyć kilka psiknięć i zastanawiać się czy w ogóle coś czuć. Z twojej listy praktycznie wszystko lubię, choć np. YSL uważam za zapach bardzo nietrwały, ulotny i dość płaski. Mimo to lubie go szczególnie u innych. Pozycja 10 czyli Amouage podobał mi się przez jakiś czas (miałem dużą odlewkę) ale jakoś sie nie przyjął. Dior Homme jest niezły ale bardzo nietrwały i ledwo go czuć. Nihiliści miałem odlewkę i cały czas zastanawiam się nad zakupem całego flakonu bo jest naprawdę nieźle. Montblanc-podoba mi się ale jego trwałość na mojej skórze też nie jest duża. Encelade mam odlewkę 10 ml i czuje rozczarowanie, tak jak ty to opisujesz. Boli mnie od nich głowa, są duszne i mdłe i kojarzą mi się ze stęchlizną. Jak sie przeczeka te negatywne nuty to potem jest dość dobrze ale pierwsze pół godziny jest dla mnie nie do wytrzymania. Jest trwały i projektuje dobrze- lepiej niż Ganymede. Kolejna propozycja czyli Tom Ford. Mnie Tom Ford podoba się w każdym wydaniu ale niestety większość jest nietrwała na mojej skórze (no może poza Black Orchid). NIe wiem czemu sie tak dzieje bo u kolegów czuję go dużo dłużej. Chanel- jeden z moich ulubionych zapachów (Obok Blue de Chanel Parfum i Homme Blanche). Jeśli chodzi o parametry to jednak się pogorszyły. Miałem wersje z 2017 i tamto wydanie czułem przez 10 godzin. Nowsza seria z ubiegłego roku jest dużo słabsza. Ja je klasyfikuje jako wiosenno letnie. Sancti- niestety nie znam. Z Twojego opisu wyglądają dość ciekawie, choć niska projekcja mnie zniechęca. Pozycją pierwszą mnie zaskoczyłeś. Kiedys miałem odlewkę a;e jakoś je zignorowałem. Musze je przetestować jeszcze raz. Fajny odcinek.
Witam! Dzięki wielkie za merytoryczny komentarz. Zdziwiłeś mnie kiepskimi parametrami Toma Forda - na mnie każde trzymają się wzorowo. Ale co skóra to opinia. Widzę, że sporo osób narzeka na parametry Y EDP a na mnie jest lepiej niż przyzwoicie i mówię o nowych wypustach :D To samo Dior Homme. Nie projektują mocno ale czuję je bardzo długo. Pozdrawiam!
Wszystko fajnie, ale czegoś tu nie kupuję... Raz mówisz ze Chanel Home Sport Extrem jest do dupy, śmierdzi i męczy a po chwili te same polecasz jako zajebisty zapach...?
Nie przypominam sobie żebym mówił, że są do dupy i śmierdzą. Mówiłem za to, w jednym z filmów, że dawniej mi się nie podobały ale gust się zmienia i teraz noszę z przyjemnością.
Ja chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu y edp. Zużyłem swoją 60 i nie tęsknię. Dla mnie to zapach dla góra 20 latka. Typowy wesolutki szamponiak. Jego "fajność" na pewno nie przystoji facetowi ok 40. Ale mocarny to jest, tego mu nie odmówię. A tak przy okazji wiosna to najbardziej problematyczny sezon względem wyboru bo podział jest raczej sztywny; letniaki albo zimowa waga ciężka. Brakuje 'przejsciówek' w moim guscie❤
Zajebiście opisujesz zapachy , dla mnie numer jeden na RUclips dzięki tobie odkrylem zapachy o których pojęcia nie mialem.
Potwierdzam. Do tego wsrto dodac ze nie sprzedaje sie poszczególnym markom perfum i ma tylko spoko współprace z zapachnisci ktora zupelnie nie wypacza rzetelnych recenzji
Dzięki! Bardzo mi miło.
podpowiedz co odkryłeś?
Mega doceniam włożoną prace w twoje filmiki, świetny opis naświetlający to co najważniejsze z twoją opinią no i linki do fragra z czasem w opisie.. fachowa robota👍🏼
Dzięki wielkie :)
Na wiosnę i lato u mnie króluje Lorenzo Pazzaglia - Black sea, dream sea, Adam&eve dress, ficus di fabula. Poza tym klasycznie bois imperial, amouage reflection 45, amouage bracken, xerjoff Uden i oczywiście LV imagination 😎 W tym roku jestem przygotowany jak należy 😜💪😈
Bracken... One są genialne, bardzo żałuję, że wycofali. Dla mnie jedne z lepszych perfum Amouage :)
Tak fajna kolekcja, też lubiłem Amouage Reflection 45. To fajny i niebanalny zapach
Świetny kanał. Jako nastolatek bardzo cenie sobie twoje polecajki, ponieważ wszystkie nowe słodkie ulepy mnie odrzucają, a ty potrafisz pokazać coś innego - starsze czy nowsze, acz nie mainstreamowe aż tak. Bardzo podobają mi się też twoje recenzje, choć ostatnio kupiłem bentleya intense i może mam niewprawiony nos ale dziwny strasznie zapach. Nie mówię, że jest zły, ale chyba będzie długo stał na półce do bardzo eleganckiej okazji. Taki Bentley for men EDT wydawał mi się lepszy. Wracając, nie przestawaj tworzyć, ciekawe, fascynujące, elegancko przedstawione, rzetelne informacje. DZIĘKI!
Dzięki wielkie! Daj Bentleyowi czas, może się przekonasz, chociaż akurat ja wolę EDT. Pozdrawiam!
@@perfumologOwszem przekonałem się do Bentleya, przy okazji do słodszych zapachów powoli też.
Świetny zestaw,jak zwykle👍 Jest tu kilku moich ulubieńców;) A nowa wersja Diora jest wręcz stworzona na ciepłe wiosenne dni🙂🙂🙂
Pozdrawiam
Dzięki wielkie! :) Pozdrawiam
A ja po wielu pozytywnych opiniach kupiłem sobie flakon issey miyake l'eau d'issey pour homme intense i jako miłośnik wszelakich kadzideł cieszę się, że jest coś co łączy cytrusową świeżość z owym kadzidłem. Innym moim odkryciem na cieplejsze dni to El Ganso After Game, połączenie cytrusów z ostrym zapachem imbiru, ale to już bardziej na koniec wiosny i w upalne lato.
To kadzidło w Issey jest bardzo przyjemne ale jednak delikatne. Najbardziej lubię typowo sakralne, jednoznacznie kojarzące się z świątynią.
@@perfumolog To sobie przetestuj o ile jeszcze nie testowałeś Jovoy La Liturgie des Heures, dostałem parę ml na przetestowanie i nie wiem czy można bardziej oddać klimat kościoła.
Hej! Bardzo lubię Twoje filmy i zaglądam do nich, gdy mam ochotę na jakiś nowy zapach :) Ostatnio w Nautrze natknąłem się na nową markę Harmonique. Bardzo podobał mi się Horizon! Planujesz nagrać coś na ich temat - chętnie obejrzę :)
Witam, niestety nie znam więc nie planuje filmu :D
@@perfumolog Szkoda :)
Ysl y edp - wiosna lato
Jesień, zima - gisada ambassador tak to u mnie wygląda.
U Mnie:
1. Platinum Egoiste
2. Fahrenheit EDT
3. Guerlain Vetiver
4. Hermes Terre D'hermes EDT
5. Maison Martin Margiela at the Barber's
No i super no i fajnie. Jak będę starym prykiem to może sobie któryś z powyższych kupię aby w klubie seniora jeszcze mocniej śmierdzieć naftaliną 🤢
Widzę, że lubisz klasykę :)
@@StaryObrotniak Miejmy nadzieję, że z wiekiem trochę zmądrzejesz.
@@szymon7697 w kwestii dziadkowych śmierdzieli napewno nie.
@@StaryObrotniak Na pewno piszemy rozdzielnie. Nie chodziło mi o gust. Jak chcesz możesz psikać się Erosem albo Y do końca życia, ale mam nadzieję, że z wiekiem przyjdzie ogłada i kultura i że wyzbędziesz się impertynencji.
Ciekawe zestawienie. Dla mnie tej wiosny będą zapewne królować CHANEL Allure Blanche Edition. Mam je od zeszłego lata . Specjalnie nie wyczuwałem tych perfum latem . Teraz ,wiosna poprostu bardzo mocno je wyczuwam . Na skórze teraz utrzymują mi się około 7-8 godzin .
Na mnie podobnie, bardzo lubię Edition Blanche i też wolę wiosną niż latem. Pozdrawiam!
Solidna topka 👍 sancti i beau de jour u mnie tez czekają na wiosnę, ale i kilka innych zielonych sie odpali jak Wander through the park od Miller Harris, Wanderlust z Oman Luxury i Kaszebsczi Mech od Perfume Crafta.
Dzięki!
Super, kolejne ciekawe zestawienie! A co w przypadku Bois Imperial? Bardziej na lato się sprawdzą niż na wiosnę?
Dzięki! Bois Imperial zdecydowanie na wiosnę. Nie ma ich tylko dlatego, że katowałem je cały rok i robię sobie od nich małą przerwę :D
Bardzo fajne Zestawienie. Z Chęcią muszę Sprawdzić odlewkę Tom Forda BeaudeJour😊. Lubię perfumach Lawende. Ja na codzień używam na Wiosne Lacoste Essesiall, Hugo boss ice, Dior sauwage elixir.
Dzięki! Jak lubisz lawendę to duża szansa, że polubisz BdJ :)
Zapomniało mi się jeszcze o lawendach 😉 Oczywiście: Tom Ford BdJ i HdP 1725 Casanova 😎
U mnie podstawa perfumy wybieram tylko te lepszymi parametrami bo dzisiejsze perfumiatswo popsute przez te reformulacje że masakra. Trwałość ! 😊
Ale killerów parametrowych też nie brakuje w dzisiejszych czasach :D
@@perfumolog bois imperial, dior sauvage elixir stare batche 😀
Kadzidła dobre cały rok...😎 Sancti jak najbardziej na wiosnę - fajne, lekkie i świeże kadzidło. Z kadzideł ja tej wiosny mam zamiar używać Xerjoff 1861 Zefiro i Les Liquides Imaginaires Lacrima(troszeczkę cięższa od Sancti). Może jeszcze Herve Gambs Bois Dahman choć może być za ciężko... Ponadto ostatnio dorwałem M. Micallef Royal Vintage w starym flakonie w WYŚMIENITEJ cenie - klimat aventusa i choć do samego aventusa jakoś nie mogę się przekonać to Royal Vintage naprawdę lubię i dla mnie są lepsze od aventusa. Przypomniałeś mi że mam gdzieś próbki Encelade - też trza wypsikać. No i oczywiście w cieplejsze dni Tom Ford Grey Vetiver edp. Musze też w końcu kupić jakiś dekant Beau De Jour bo są naprawdę świetne! Poza tym...hmmm... nie wiem... pewnie coś na cytrusach 😉 Co do filmu o kadzidłach - zrób jak najszybciej 😁 Chociaż ma swój TOP to bardzo chętnie obejrzę...
Stare Royal Vintage wydaje mi się lepsze od obecnego. A Zefiro też bardzo lubię ale jednak o wiele bardziej wyczuwam tam elemi niż kadzidło jakiego szukam ;)
Cóż, ja jednak pozostanę w bezpiecznym mainstreamie i będę używał: 1. D. Cool Water Edp, trochę syntetyczny, ale i tak go lubię. 2. Versace Eros edp ciągle bardzo przyjemny zapach- na wiosnę idealny, 3. Creed Viking- gdy wiosna będzie jeszcze relatywnie zimna, a w zasadzie to już używam, 4: Banana Republic 78 Vintage Green, mój ulubiony z gatunku zielonych, 5: Coś bardziej eleganckiego np do biura to Armani eau de Cedre czy też Chanel Platinum Egoiste w pierwszej wersji jeszcze w starym flakonie ( używam oszczędnie).
W sumie lubię wszystkie, które wymieniłeś
TF Beau de Jour to na pewno będę używać. Będzie też CK One, Guerlain Vetiver, Lisboa od Zara oraz kilka perfumy Niszowych od Kamila Bańkowskiego i Grześka Dzierzengi, a także nowość od Cyrulików - Rogue (ich pierwsze perfumy) :)
Ja jestem w fazie testowania perfum Kamila :) Bardzo dobre perfumy. Pozdrawiam
Ja od siebie polecam Prade L homme intense
Dla mnie za ciężko na wiosnę
Pod wpływem tego filmu wygrzebałem z dna szuflady próbkę Y EDP i mam zdecydowanie lepsze wrażenia, niż kiedyś :)
Warto testować kilka x :D
Hej. Jak dla mnie YSL Y EDP i np. Acqua Di Gio Profondo są bardzo syntetyczne w odbiorze i to mnie dość drażni .
Tej wiosny będę używał NR Bleu Noir EDP, Prada L`Homme, Jazz Club, Versace Pour Homme, YSL L`Homme EDT i... hmm... się zobaczy :D Pozdrawiam
Witam. Trochę syntetyczne Y EDP jest, ale jak dla mnie w granicach akceptowalności :D
@@perfumolog syntetyczny zapach nie musi być zły :)
@@biliharp9839 a to też prawda :)
Podobnym do ysl jest Abercrombie & Fitch instinct together
u mnie l'homme Lanvin , K by D&G i po taniości Imperious od Miraculum. Cena większości polecanych przez Ciebie zabija.
Wrzuciłem 5 zapachów niszowych i 5 "sephorowych". Ale faktycznie nie było nic tańszego więc może dogram budżetowe
@@perfumolog byłoby super. Jest naprawdę sporo fajnych i dobrej jakości zapachów w cenach poniżej 100 za 100 cm3. Jest także kilka dobrych polskich marek, które może warto wypróbować i ocenić (Miraculum, Jacques Battini, Alvernum, Tkliwi Nihiliści itp.)
Miałeś okazję poznać już Hermes H24 Vives ? Uważam że na tegoroczną wiosnę KOZAK
Niestety jeszcze nie
Świetny ten nowy Hermes, jak już dawno mainstreamu nie kupowałem to przy tym się poważnie zastanawiam. Bardzo przyjemnie zielony ziołowy klimat dużo lepszy niż wcześniejsze z tej linii.
Zakupiłem ostanio Montblanc Ultra Blue Edp. Zapach powiedzmy coś pomiędzy azzaro chrome i właśnie light blue. Tak to wyczuwam. Delikatny, świeży. Trwałość jak na razie 4-5 godzin, ubrania około 12. Za cenę 195 zl za 100ml jest znośnie.
Znam je ale wolę jednak podstawowego explorera :P
@@perfumologto wiadomo podstawowy jest lepszy. Jednak ultra blue jest typowo letni. Podstawowy nadaje się jeszcze na jesień i zimę. Blue by zaginął.
Ja poczekam na opcję na wiosnę trochę tańszą o ile masz w planach takie zestawienie wykonać Miłosz
A być może nagram, bo faktycznie nie było tu budżetowych perfum. Pozdrawiam
Cześć. Bardzo dobrze ogląda się Twoje recenzje. Zainteresował mnie Sancti. Napisz proszę czy będzie dostępna próbka u Zapachnistów
Dziękuję
Dzięki! Bardzo mi miło. Niestety nie mam pojęcia, musisz do nich napisać.
Aaaa... U jeszcze błękine cudo - Gucci Pour Homme II 😊😊😊
Ale chyba oszczędnie bo będzie dramat jak się skończy :D
@@perfumolog- mam zapas 👑
A propos Quentina Bischa. Które jego perfumy uważasz za najmniej udane? Jestem ciekaw, czy pokryje się to z moimi odczuciami.
Purpose. To jest dramat jakiś :D
U mnie na wiosne:
D&G Light blue intense,
Parfums de Marly Sedley,
Jimmy Choo Man Intense,
Calvin Klein eternity air oraz YSL Y edp.
A wieczorem Bleu de Chanel Parfum, Gisada Ambasador oraz YSL Y Parfum.
Jak u cb z parametrami light blue? Bo mam zapach mi się bardzo podoba ale parametry mocno średnie żeby nie powiedzieć słabe
@@jaja501 Rowniez, 2,5h i po zapachu. Ale dla mnie to taki typowo wiosenno letni psikacz na zakupy, do galerii, na spacer itp. Ładny ale z krotka intensywnoscia ;)
@@kolegaborys133 a gdzie kupowałeś ? Ja zamawiałem na notino i to już mój drugi flakon u nich który miał słabe parametry.
Ja mam Light Blue i spokojnie 6-8 godzin a na ubraniach cały dzień. Jednym się sprawdza innym nie a szkoda bo super zapach.
@@ArturHanys a gdzie kupiłeś ?
Co myślisz o Lanvin L'Homme , podobno nadają się na wiosnę ?
Nadają się jak najbardziej
Ja mam swieżaki, których używam przez cały rok nie zależnie od pory roku.A teraz jeszcze doszły dwa zapachy i napewno ze mna zostaną 😁.Pzdr. 😉
To też dobre podejście :) Świeżaki pachną dobrze cały rok. Pozdrawiam!
Mam dwa spośród polecanych w materialne zapachów - Allure Homme Sport Eau Extreme i YSL Y EDP. Ten pierwszy zapach używam głównie do pracy, choć tak naprawdę to bardzo uniwersalne perfumy. Natomiast YSL Y EDP to mój zapach na bardziej nieformalne sytuacje, spotkania z przyjaciółmi itd. Dodam jeszcze, a o czym się niewiele mówi, że perfumy te są według mnie bardzo "energetyczne".
Ja Eau Extreme używam w sumie cały czas jako totalnie uniwersalne :D
@@perfumolog To prawda. To ten typ perfum, że nadadzą się świetnie do pracy, na imprezę, na siłownię, czy na wesele :)
Siema byczku, będzie jakis odcinek o philippach plainach No limit$? gold jest bardzo ciekawy.
Siema, o 1 zapachu na bank.
@@perfumolog git czekam, szczególnie mi przypadł do gustu no limits gold, ma w sobie coś podobnego do 1 milion paco rabanne i jest na wystawach w douglasie.
Kurde, jesli polecasz perfumy na wiosnę LIQUIDES IMAGINAIRES - które kosztują 1000 zł (!) i trącą kościołem, to znaczy że jednak muszę podchodzić do tego całego kanału z mega dystansem :( A już liczyłem że czegoś praktycznego się tutaj dowiem.
To nie jest typowe kadzidło. Myślę, że sporo osób używa ich w cieplejszą aurę i nie powiedziałem w filmie nic kontrowersyjnego. Kupić też można je znacznie taniej niż 1000 zł. Poza tym to 1 z 10 perfum. Ale jak ktoś na silę się chce przyczepić to ok. Nie wiem czego oczekujesz od kanału perfumowego ale może faktycznie poszukaj innego :)
Co powiecie o D&G pour homme na wiosnę?
Sprawdzą się
Moje propozycje:
Jaguar Classic Black
Lalique Encre Noire Sport
Calvin Klein Escape
Dior Sauvage
Essential Parfums Bois Imperial
Essential Parfums Mon Vetiver
Hermes H24
Montale Red Vetiver
Etat Libre D'Orange The Ghost in the shell
Bleu De Chanel
Tiziana Terenzi Orion
Tom Ford Grey Vetiver Parfum
Creed Original Vetiver
Creed Viking
Dobra lista!
wiosna: green irish tweed, acqua di gio profumo
lato: aventus, pdm sedley
Na bogato :)
Poleci Pan jakiś dobry klon Fahrenheit?
Niestety nigdy nie szukalem więc nie jestem w temacie :P
Oh tak. Bois Imperial i Encelade super są
Rasasi Hawas, gisada ambasador, armaf cdnim le u mnie będzie w tym roku grało
Jak Ty ogarniasz Encelade. Podziwiam.😮
Ale dlaczego? :DD
@@perfumolog bo to śmierdzi nie pachnie...przynajmniej ja mam takie odczucie, po teście muśiałem to zmyć, a i tak było jeszcze czuć.
Czy poleciłbyś nishane sultan Vetiver?
To zależy. Jakościowo są super ale to dość wymagająca wetyweria. Ja nie czuje się w nich dobrze.
A o której godzinie będzie live?
Jeszcze nie wiem dokładnie ale wrzucę jakieś info. Wiem tylko, że godziny wieczorne.
Oj Miłosz, Miłosz...A gdzie debeściak, czyli Issey Miyake L'Eau D'Issey Pour Homme, ja się pytam???
U mnie, panie, jak w polskim filmie - nuda 😛
Obok Issey'a w ruch pójdą: przekozacki forever Davidoff GoodLife ❤️, Dior Dune, Dior Homme (pierwsza formuła ze srebrną rurą), Dior Homme Cologne, Dior Eau Sauvage, Dior Eau Sauvage Cologne, wieczorami może Dior Eau Sauvage Parfum (obydwie wersje - 2012 i 2017 bardzo sobie cenię). Ponadto: Chanel Platinum Egoiste, CK Eternity, na chłodniejsze dni Cacharel Pour L'Homm (stara wersja z kaczuszką). Z Bvlgari: Aqva Amara, Pour Homme Marine, a wieczorami zjawiskowy Gyan. Co jeszcze? Pewnie Laura Biagiotti Roma Uomo i jego krewny - Minotaure od Palomy Picasso, Amouage Lyric, Versace Man Eau Fraiche. Może JPG Fleur du Male lub jak to ktoś ładnie ujął - FdM na wakacjach czyli Custo Barcelona Custo Man. I Custo Barcelona Blue Wind (równie barwnie gdzieś nazwany Versace PH na sterydach).
Ufff... Jak żyć, Panie Perfumolog? 😄
Na odkurzenie czekają jeszcze flaszki: Versace Dreamer, Lalique Encre Noire Sport, Guerlain Vetiver (tak, wiem wolisz Grey Vetiver od Forda), Guerlain Homme (stara wersja z blachą). Może jeszcze coś z hermesowskich ogródków.
To z nudy prawie wszystko 😛
I jeszcze trzy zapachy, których właściwie nie da się spotkać na. ulicy: cudnej urody LESQUENDIEU BONNE FORTUNE, przesztos - Le Labo Ylang 49 i jeden z najbardziej niedocenionych mainstreamowych zapachów (choć dla mnie to nisza pełną gębą) - Paco Rabanne Pour Homme Eau (nie mylić z wersją klasyczną Pour Homme).
ISsey podstawowy to dla mnie lato a nie wiosna :D
Ja już nie kupuję perfum. Mam 19 flakonów i koniec. Ostatnio sięgnąłem po Interlude, a na wiosnę i lato mam: Platinum egoiste, aoud lemon mint, bentley for man intense oraz dior homme intense. Jak będę chciał mordować projekcją to code absolu czeka. Na chlodnejsze wiosenno-letnie dni to tobbaco vanille & black orchid.
19 flakonów to moim zdaniem wystarczająco. Podziwiam, że jesteś w stanie używać Black Orchid wiosną ;o
@@perfumolog czemu nie? Mają fajną projekcję:)
A na zapachnisci wszystko jest orginalne ?
Tak
A Lempicka Green Lover ?
Nie znam, ale patrząc na skład to coś w moim stylu
Ależ połączenia na tej liście! ;) Z jednej strony niszowi Nihiliści czy MAB, a z drugiej mainstremowe, syntetyczne śmierdziuszki pokroju Y czy Explorer ;)
Dla każdego coś innego ;) Ale akurat nie powiedziałbym, że Explorer to syntetyczny śmierdziuszek :D
Jak zawsze fajny film, ale musze Cie poprawic, Twoje ulubione perfumy to [BO de żur, nie BU!] pozdro
Jak już to "bou"
Beau De Jour u mnie 16h+ trwałości
U mnie różnie ale też bywało, że siedziały na skórze grubo ponad 10h
Może jakiś odcinek o ciekawych kompozycjach? (Połączeniach dwóch zapachów) może masz jakieś sprawdzone? Pozdrawiam :)
Nie mam pewniaków :D Testuje randomowo mieszając DH lub ISO E Super z innymi perfumami
Cześć Miłosz. Podobnie jak Ty ja też często zmieniam perfumy, zmienia mi się gust. Nadal jednak lubię zapachy o konkretnej projekcji. Wolę zaaplikować mniej i czegoś delikatniejszego niż użyć kilka psiknięć i zastanawiać się czy w ogóle coś czuć. Z twojej listy praktycznie wszystko lubię, choć np. YSL uważam za zapach bardzo nietrwały, ulotny i dość płaski. Mimo to lubie go szczególnie u innych. Pozycja 10 czyli Amouage podobał mi się przez jakiś czas (miałem dużą odlewkę) ale jakoś sie nie przyjął. Dior Homme jest niezły ale bardzo nietrwały i ledwo go czuć. Nihiliści miałem odlewkę i cały czas zastanawiam się nad zakupem całego flakonu bo jest naprawdę nieźle. Montblanc-podoba mi się ale jego trwałość na mojej skórze też nie jest duża. Encelade mam odlewkę 10 ml i czuje rozczarowanie, tak jak ty to opisujesz. Boli mnie od nich głowa, są duszne i mdłe i kojarzą mi się ze stęchlizną. Jak sie przeczeka te negatywne nuty to potem jest dość dobrze ale pierwsze pół godziny jest dla mnie nie do wytrzymania. Jest trwały i projektuje dobrze- lepiej niż Ganymede. Kolejna propozycja czyli Tom Ford. Mnie Tom Ford podoba się w każdym wydaniu ale niestety większość jest nietrwała na mojej skórze (no może poza Black Orchid). NIe wiem czemu sie tak dzieje bo u kolegów czuję go dużo dłużej. Chanel- jeden z moich ulubionych zapachów (Obok Blue de Chanel Parfum i Homme Blanche). Jeśli chodzi o parametry to jednak się pogorszyły. Miałem wersje z 2017 i tamto wydanie czułem przez 10 godzin. Nowsza seria z ubiegłego roku jest dużo słabsza. Ja je klasyfikuje jako wiosenno letnie. Sancti- niestety nie znam. Z Twojego opisu wyglądają dość ciekawie, choć niska projekcja mnie zniechęca. Pozycją pierwszą mnie zaskoczyłeś. Kiedys miałem odlewkę a;e jakoś je zignorowałem. Musze je przetestować jeszcze raz. Fajny odcinek.
Witam! Dzięki wielkie za merytoryczny komentarz. Zdziwiłeś mnie kiepskimi parametrami Toma Forda - na mnie każde trzymają się wzorowo. Ale co skóra to opinia. Widzę, że sporo osób narzeka na parametry Y EDP a na mnie jest lepiej niż przyzwoicie i mówię o nowych wypustach :D To samo Dior Homme. Nie projektują mocno ale czuję je bardzo długo. Pozdrawiam!
Dior homme sport 😎
Hej. W tytule wystąpił błąd 2023 rok, a mamy już 2024 🙂
Dzięki za czujność :) Poprawione
kiedy powrót serii nasze kolekcje ?
Postaram się to ogarnąć w najbliższym czasie. Muszę zdecydować jak te filmy będą wyglądały w przyszłości
20:08 telefon wibruje? :D
Bardzo możliwe :D
Pozdrawiam .........
Wszystko fajnie, ale czegoś tu nie kupuję... Raz mówisz ze Chanel Home Sport Extrem jest do dupy, śmierdzi i męczy a po chwili te same polecasz jako zajebisty zapach...?
Nie przypominam sobie żebym mówił, że są do dupy i śmierdzą. Mówiłem za to, w jednym z filmów, że dawniej mi się nie podobały ale gust się zmienia i teraz noszę z przyjemnością.
Mój zestaw to creed aventus, TF beau de jour, mancera cedrat boise, amouge beach hut, i hermesy edt i h24 👌👍
Dobry, jakościowy zestaw! :)
No cóż Search od Amouage pachnie jak pety gaszone na cytrynie. Nie polecam.
ciekawe porównanie :DDD
Ja chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu y edp. Zużyłem swoją 60 i nie tęsknię. Dla mnie to zapach dla góra 20 latka. Typowy wesolutki szamponiak. Jego "fajność" na pewno nie przystoji facetowi ok 40.
Ale mocarny to jest, tego mu nie odmówię.
A tak przy okazji wiosna to najbardziej problematyczny sezon względem wyboru bo podział jest raczej sztywny; letniaki albo zimowa waga ciężka. Brakuje 'przejsciówek' w moim guscie❤
Ja Y EDP traktuje jako coś totalnie niezobowiązującego ale też nie zawsze chcę pachnieć czymś złożonym czy wyrafinowanym. Wtedy sięgam po Y