Ja to bym chciał bardzo jakąś serie typu dawne zgody/historia zgód. Historia kos przykładowo ja np nie mam pojęcia dlaczego śląsk ma kose z zagłębiem jak to się zaczęło albo legia z lechem. Brakuję takich informacji w internecie. A wiele osób pewnie nawet nie zna tych historii. Ewentualnie z książek typu pamiętnik kibica itp. A np dawne zgody niektóre były bardzo ciekawe. Pozdrawiam byłoby super gdyby taka seria powstała albo dołączyć do oldschool'a taki osobny temat.
@GitFalbanaw latach 90tych gdy inne ekipy trenowały i przygotowywali się do ustawek, to ci zamiast tego chleli na potęgę. W sumie nie wiem, czy malinowe nosy to od alkoholu czy od dostawania wpierdolu
Motor Lublin-motorowcy z Koziego grodu Hetman Zamość-Hetmanowcy (Jan Hetman Zamoyski, czyt. Historie) Roztocze Szczebrzeszyn-Chrząszcze Górnik Łęczna-górnicy Unia Hrubieszów-Kresowiacy Avia Świdnik-Lotnicy Łada Biłgoraj-Sitarze Wisla Puławy-Cygany Proszę o dodanie tych drużyn w 2 części;)
Avia Świdnik, czyli HamBurk. ,,K,, na końcu celowe. Nazwa od Chamów i Burków którzy to jakoby zamieszkiwali to piękne miasto. Nazwa oczywiście wymyslona przez ,,życzliwych,, zza miedzy. PozdrAVIAm.
Kibice Zagłębia Lubin są nazywani również Krecikami, a kibice WKS Śląsk to nie czerwone nosy tylko malinowe noski ;) Tak tylko uzupełniam, świetny filmik! ;)
Zaglebie Sosnowiec i Legia Warszawa dla wszystkich Ślązaków bez podzialow klubowych to Gorole. Ciekawostka jest taka ze pomimo ogolnej wrogości między Górnikiem a Ruchem to jeśli któryś wygrywał z Legią (wtedy wróg nr 1 obok policji ) to świętowali wszyscy. Swojego czasu była nawet sztama HKSG .Robisz kozak robotę i dlatego podsuwam Ci pomysł na ambitny materiał którego Jeszcze nikt się nie podjął. Myślę że sam jako kibic jesteś ciekawy tej historii. Pozdro Bakteria. ACAB
Taki komentarz z mej strony : kiedyś, za młodu, mieszkałem w Manowie (okolice Koszalina) i tam jest strzelnica myśliwska i w w związku z tym na kibiców Leśnika Manowo powinno się mówić "Myśliwy" (tak na logikę) albo 'Shootersi" ( to akurat sam kiedyś wymyśliłem w czasach liceum bo chciałem pokazać jaki to ze mnie kozak a de facto był ze mnie buc a nie kozak ;P ) . Pozdrawiam ;)
Żydy z Łodzi czyli łks,Górale czyli Podbeskidzie, Najdalsza dzielnica Warszawy czyli Zagłębioki z Sosnowca,Stilonowcy z Gorzowa Wlkp nazwa od byłej fabryki tego materiału .Szklarze z Krosna nazwa od fabryki szkła .Dywaniarze tak nazywają inne ekipy kiboli z GKS Katowice.
Stalówka - Rowery, Od Miasta Rowerów jak mówiono żartobliwie o Stalowej Woli. Za czasów świetności Huty Stalowa Wola o godzinie 15 w Stalowej Woli wydawać sie mogło, że odbywa się olbrzymi wyścig kolarski, a to tylko ludność lokalna i okoliczna wracała z pracy (kombinat zatrudniał około 25 tys. Osób, co daje niezłą proporcje jak na około 65 tysięczne miasto, oczywiście pracowało wielu ludzi z regionu i okolicznych miast )
Nigdy nie slyszałem żeby w Kielcach produkowano scyzoryki (chociaż mogę się mylić) Sl yszalem,że scyzoryki produkowano w zakladach Gerlach w Drzewicy,która faktycznie byla w kieleckiem
"Ilekroć Niemcy mnie chwalą, tyle razy zastanawiam się, com złego Ojczyźnie uczynił". - Marszałek Józef Piłsudski. Żeby było tak, jak było? Wzrost ściągalności VAT za rządów PiS pomiędzy rokiem 2016 a 2017 wyniósł aż 23 proc., czyli w liczbach bezwzględnych 30 miliardów złotych, Polska otrzymuje rocznie netto z Unii Europejskiej 22-23 mld złotych. Gdyby te 30 miliardów pomnożyć razy 25 lat i inwestować te środki w nasze drogi, armię, edukację, służbę zdrowia, sport, system emerytalny? Gdyby cześć tych środków przeznaczyć na płace: nauczycieli, policji, ratowników medycznych, niepełnosprawnych? W jakim miejscu bylibyśmy dziś? Mielibyśmy mniej Królów Jewropy? 50 miliardów wyprowadzonych z Polski przez zachodnie koncerny w latach 2008- 2012, za które na zachodzie finansuje się inwestycje, drogi, edukację, służbę zdrowia, armię, sport! Tam, nie u nas! U nas starczało na „ni ma pinindzy". Wszystko wyprzedali, zostały tylko zachodnie: media, banki, montownie, ubezpieczalnie, apteki, markety, mc donaldy. Do osiągnięć państwa teoretycznego zaliczyć tez należy 3 milionową emigrację zarobkową i 3 miliony Polaków, którzy deklarowali brak jakiejkolwiek więzi z krajem, chęć natychmiastowego wyjazdu ze względu na brak perspektyw. 3 miliony najczęściej młodych i wykształconych Polaków!!!! Prognozowano, ze przy takiej polityce w 2100 roku miało być tylko 16 milionów Polaków? Dramat i zgliszcza. Żeby było tak, jak było. 27-1? Trudno, żeby było inaczej. Angela była zachwycona. Wieloletnie wdrażanie idei państwa teoretycznego się sprawdziło w świetle takich wyników głosowania. Pamiętacie tych specjalistów od stanowisk w Brukseli nazywanych: "odseparować się od tego syfu i wrócić na prezydenta"? Tyle lat forsowania rynku pracy zachodniego pracodawcy i czerwonego oligarchy, postępowego prywaciarza, który popierał państwo teoretyczne: 5 złotych stawki godzinowej i 1400 płacy minimalnej przy dużym bezrobociu, 800 złotych emerytury, praca do śmierci w niedziele i święta, rozkwit mafii VAT i paliwowej, zadowolenie czyścicieli kamienic, cała prawda przywrócona do TVP, media w rękach zachodniego kapitału i instrukcje zza Odry codziennie, drenaż budżetu przez zachodnie korporacje, wyprzedaż majątku narodowego za grosze i synekury w Brukseli, przepłacanie Caracali, żeby Polska mogła być 5 filarem Airbusa. Jeszcze chcieli sześciolatki posłać do szkół, żeby mogły harować od 16 roku życia za pół darmo dla Europy. Pamiętacie tego specjalistę, który doradzał u najbogatszego Janka za 50 tysięcy miesięcznie po udanych prywatyzacjach? Polacy za 5 złotych tyrali, oni brali gaże w europejskich rozmiarach. Zakodowani i cała prawda bardzo skrupulatnie rozliczają PiS, Donka w setnej części tak nie rozliczali z obietnic wyborczych? Autorem tekst jest NiewygodneInfo: Zgodnie z oficjalnym bilansem płatniczym naszego kraju w latach kiedy premierem był Donald Tusk (2008 - III kw. 2014) z Polski za granicę wyprowadzono łącznie 411,3 mld zł. Okazuje się, że nasz kraj był najobficiej drenowanym z kapitału państwem Europy! Średnio w ciągu roku znikało z Polski ponad 60 mld zł! Dla porównania - po trzech kwartałach 2016 roku drenaż kapitału spadł do poziomu zaledwie 4,3 mld zł. Oficjalne statystyki NBP na temat bilansu płatniczego Polski z okresu rządów PO-PSL są zatrważające. Skumulowany deficyt salda rachunku bieżącego Polski za ten okres wyniósł -106,8 mld euro, co stanowiło równowartość 427,7 mld zł! Aż tyle pieniędzy wytransferowano poza granice naszego kraju w formie dywidend, opłat, rachunków za usługi i sprowadzane towary czy odsetek za pożyczone pieniądze. Owoce polskiego wzrostu gospodarczego bezlitośnie były drenowane przez zagraniczne spółki i przedsiębiorstwa. Najgorszy pod tym względem były lata 2008, 2010 oraz 2011 kiedy wytransferowano z Polski równowartość - odpowiednio - 85,7 mld zł, 77,7 mld zł oraz 81,5 mld zł! Poniżej oficjalne dane na temat bilansu płatniczego Polski tworzone przez NBP. Warto zwrócić uwagę na lata, kiedy w naszym kraju rządził Donald Tusk: 2005 r.: -25,8 mld zł 2006 r.: -42,7 mld zł 2007 r.: -75,1 mld zł 2008 r.: -85,7 mld zł 2009 r.: -54,2 mld zł 2010 r.: -77,7 mld zł 2011 r.: -81,5 mld zł 2012 r.: -60,5 mld zł 2013 r.: -21,0 mld zł 2014 r.: -35,6 mld zł 2015 r.: -11,2 mld zł 2016 r.: -4,3 mld zł* * dane po 3 kwartałach 2016 r. Źródło: Bilans płatniczy NBP (NBP pl) Źródło: Niewygodne info pl I pytanko do rozsądnych i postępowych! Czy lepiej, żeby te potężne środki wypływały za granicę, żeby tam za te pieniądze budowano: drogi, fabryki, finansowano edukację i służbę zdrowia, zbrojono armię, finansowano sport i obniżano emerytury, opłacano z tych środków cyngli medialnych w Polsce, rozdawano synekury w Brukseli, dotowano fundacje dbające w Polsce o rozwój demokracji, przejmowano nasze media i gazety promujące tych twierdzących, ze na nic nie ma i nic się nie da, żeby te poinstruowane media tłumaczyły Polakom, jak bardzo ich ojczyzna jest szanowana przez zagranicę, jak wielki sukces - wyzyskiwana niczym kolonia - Polska odniosła! Czy może jednak lepiej, żeby te środki szły na nasze dzieci, drogi, płace, edukację, służbę zdrowia, armię, sport, emerytury? Mówicie, ze Kaczor nie ma racji? Kaczor nigdy posadki w Brukseli nie dostanie! Wiecie dlaczego? Porażki Pani Szydło, które tak cieszą zakodowanych na wieki? Jak uważacie? Lepiej żeby te środki zostawały u nas czy lepsza jakaś kolejna synekura Króla Jewropy w Brukseli dla postępowego speca od wyprzedawania i drenowania?
@@szwesta71 tylko te środki są pierw obywatelom zabierane. Zabiorą ci 700 by oślepić cie mówiąc ze "dają ci" 500 zł Stąd takie bzdury mówione przez rządzących, że "opłata, danina to nie podatek" ponadto, do kaczora bardziej ludzie mają problem, bo zmienia kraj w jednoosobową dyktaturę, wprowadza katotaliban...
@Desh Marko Legnica to Cyganeria ze względu na liczną grupę ludności pochodzenia Romskiego zamieszkująca Legnicę, dodatkowo hymn Legnicy skomponował sam Don Vasyl.
oprócz Apatora Krzyżacy zwani też byli kibice Pomezanii Malbork. Jeziorowcy to Jeziorak Iława. Czarne Koszule to wiadomo Polonia. Warszawa. Warto też dodać że Tyfusy to wszystkie kluby bydgoskie głownie nazywani przez wrogie im kibicom
Zrób kolejny odcinek np z danego województwa ( podkarpackie) Resovia , stal Rzeszów , Jks Jarosław ( świrlandia) Polonia, czuwaj , Sanok , Krosno dużo grup kibicowskich tutaj mamy i myślę że dużo osób by to obejrzało pozdrawiam! Z fartem!
Ciekawa jest historia barw Wisły Kraków, otóż w latach przedwojennych wiślacy nie mieli ułożonej kolejności barw w rzeczywistości oznaczało to że to są zarówno barwy biało-czerwono-niebieskie jak i np. czerwono-niebiesko-białe. Po wojnie gdy, ku zdziwieniu fanów Wisły klub został Gwardyjny, a nie Kolejowy, kibice zaczęli utożsamiać się z barwami niebiesko-biało-czerwonymi co było odwrotnością barw gwardzistów (czerwono-biało-niebieskie). Ta kolejność barw wśród kibiców utrzymuje się do dzisiaj.
Co do śmierdzieli, jest kilka wersji 1. Przy stadionie znajdują się huty, od których niemiłosiernie śmierdziało 2. Nieopodal stadionu znajduje się oczyszczalnia ścieków 3. GieKSiarze, którzy kroili barwy ruchu w latach 80 mówią, że skrojone barwy często były brudne i zaniedbane
Co do smieRdzieli to z tego co ja wiem przed ustawkami lub pzypadkowymi potyczkami z Żabolami chorzowscy spozywali duże ilości alkoholu najczęściej niewiadomego pochodzenia bo były to czasy wódki na kartki . Po starciu z chłopem na wyziewie bez względu na wynik jedną z rzeczy , która napewno utkwi w pamięci jest oddech
@@karolek_1007 nic nas nie boli, jest jak jest, zasłużyliśmy na spadek i wrócimy w swoim czasie tam gdzie nasze miejsce. A słoikami zawsze będziecie ;)
@@johnymks4350 dupa boli że tylko w kielcach się wam kibicuje a Legie jak nienawidzą w całej Polsce to są przypadki że nawet w Poznaniu czy w Gdańsku jest za Legią u was to tylko do granicy miasta
A Parasolach w Sandomierzu to słyszałem inną genezę, że rzeka Wisła dzieli Sandomierz na prawo i lewobrzeżny. Lewobrzeżny jest dużo wyżej położony, przez to ciśnienie jest niższe(w którym to tworzą się opady) niż w niżej położonych miejscach.Przez to często się mówiło, że lewobrzeżnym Sandomierzu pada, a w okolicznych miejscowościach nie padało, że po jednej stronie Wisły były opady a po drugiej nie. Dawajcie znać, która wersja jest bardziej możliwa do powstania ksywki "Parasole" ☂️?
Cebulorze w Kaliszu mają trochę szerszy kontekst. Wielkopolska południowa cechuje się silnym antagonizmem pomiędzy dawnym zaborem pruskim a zaborem rosyjskim. Jest to z grubsza ten sam podział terytorialny, który wyznaczał granicę pomiędzy średniowiecznym Województwem Poznańskim a Ziemią Kaliską. Między Kaliszem a Ostrowem Wlkp. przebiega niewidzialna granica, która dzieli ludzi na tych, którzy identyfikują się z Poznaniem i tych, którzy identyfikują się z Kaliszem jako takim. Poznańska część uznaje Kalisz i te rejony, które były w zaborze rosyjskim za tzw. Kongresówę, czyli oględnie mówiąc teren o innej kulturze, biedniejszy, bardziej dziadowski itd. Stąd określenie "cebulorze" w południowej części Wielkopolski ma charakter kpiny z ziem na wschód od Ostrowa. W centralnej Wielkopolsce jest wierszyk o Kongresówie "od Konina Azja się zaczyna", a w południowej mówi się "cebulorze." Jeśli Kalisz jest z tego dumny, no to cóż... trudno :)
Jest taki klub w moim mieście Sochaczew, który zwie się Bzura Chodaków (obecnie IV liga). Chodaków to dawna miejscowość przyłączona do Sochaczewa w 1976 roku. Kibice innego sochaczewskiego klubu, który zwie się Orkan Sochaczew ( Odmiana kogo? czego? Orkana :) - obecnie Liga Okręgowa) w związku z tym, że właśnie w Chodakowie znajdowały się Chodakowskie Zakłady Włókien Chemicznych "Chemitex" nazywali kibiców Bzury "Siarczanami". Kibice Bzury nie przyjęli tego przydomka. Niegdyś jak i dziś jest to obraźliwe hasło na kibiców biało-zielonych.
Wisła Płock miała też nazwę Orlen Płock ze względu na to, że ich głównym sponsorem był lub nadal jest PKN Orlen. Co do Zagłębia Lubin to zapomniałeś o najważniejszym, czyli o tym, że mówi się na nich Krety lub Kreciki.
Żabole nie jest obraźliwym przezwiskiem i mówie to jako kibic Górnika. jest nawet przyspiewka: tak was to boli, Gliwice miasto Żaboli, co wywodzi sie od tego ze czesc gliwic jest za Gornikem
Bakteria dawno Cię słuchałem;) spoko i niema wkoncu spin. A z Mego Miasta Chełma to Rycerze Niedzwiedziego Grodu , Brygada Spirytus lub Chełmska Husaria w bitwie pod Grunwaldem Jagiełło wyróżnił moje miasto.
Często po 1989 słyszałem pogardliwe opinie na temat tytułów zdobytych przez Górnika w czasach „Polski Ludowej”? Odpowiem na nie w następujący sposób. Tytuły Lubańskiego i Górnika Zabrze z lat PRL, to były sukcesy osiągnięte, gdy na mecze ligowe i Pucharu Polski przychodziło po 40-80 tysięcy ludzi, gdy przed telewizorami i odbiornikami radiowymi siedział cały kraj, ulice miast i wsi były puste, gdy Górnik Zabrze rozgrywał swoje wielkie mecze. To były czasy, gdy piłkarska reprezentacja Polski zajmowała 3 miejsce na Mistrzostwach Świata i wygrywała Olimpiadę, gdy polskie drużyny klubowe grały w finale i półfinale pucharów europejskich. To były czasy, gdy pucharowe mecze Górnika oglądało po 120 tysięcy ludzi oraz cały kraj przy telewizorach i odbiornikach radiowych. Czasy, gdy wszyscy najlepsi nasi piłkarze grali w kraju i w swoim regionie. Te tytuły Lubańskiego i Górnika to zdecydowanie jedne z najcenniejszych tytułów w historii naszego futbolu. Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który awansował w 1970 do finału super prestiżowych rozgrywek europejskich. Dodać należy, że we wcześniejszym starcie w pucharach w 1968 Górnik jest w ćwierćfinale Pucharu Europy - gdzie minimalnie przegrywa z późniejszym zwycięzcą całych rozgrywek, czyli z Manchesterem United. Rok później w 1971 jest w ćwierćfinale PZP. Górnik Zabrze to polski klub, który zdobył 14 razy mistrzostwo Polski - w 1951 roku ligę wygrała Wisła Kraków, ale tytuł przyznano zdobywcy Pucharu Polski Ruchowi Chorzów, dlatego Ruch ma tez 14 tytułów. Górnik to jedyny polski klub, który ponadto: --- w trzech kolejnych startach w elitarnych rozgrywkach pucharów europejskich osiągnął co najmniej ćwierćfinał, --- zdobył 5 razy z rzędu mistrzostwo Polski, --- zdobył 5 razy z rzędu Puchar Polski, --- zdobył 8 razy mistrzostwo Polski w dekadzie, --- 16 sezonów z rzędu meldował się w pierwszej trójce rozgrywek ligowych. To jedyny polski klub, który przyciągał na stadiony zachodnich klubów komplety publiczności: w Londynie z Totenhamem 80 tysięcy kibiców, w Manchesterze z United 70 tysięcy, w Rzymie z AS Roma 80 tysięcy, w Manchesterze z City 80 tysięcy, w Glasgow z Rangers 80 tysięcy, w Kijowie dwa razy po 100 tysięcy kibiców Dynama naszpikowanego reprezentantami ZSRR, którzy zdobyli Mistrzostwo Europy! Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który całkowicie zdominował krajowy futbol w latach 1957 - 72 grając tylko i wyłącznie zawodnikami z własnego regionu, którzy chcieli w Górniku grać, którzy wybór gry w Górniku uważają za najlepszą decyzję, jaką w życiu podjęli. To byli zawodnicy tylko i wyłącznie z regionu śląskiego! I ostatnia, ale zdecydowanie najważniejsza rzecz! Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który rozegrał wiele porywających i wspaniałych spotkań przy ponad 100 tysięcznej widowni polskiej na Stadionie Śląskim w Chorzowie! Były to mecze pucharowe z AS ROMA, OLYMPIQUE MARSYLIA, OLYMPIAKOSEM PIREUS, DUKLĄ PRAGA, LINZER ASK, LEWSKIM SOFIA, DYNAMEM KIJOW, SPARTĄ PRAGA, TOTENHAMEM HOTSPURS, GLASGOW RANGERS, ASTON VILLA, MANCHESTEREM CITY, LEWSKIM SOFIA, MANCHESTEREM UNITED i ligowe z: RUCHEM CHORZOW, LEGIĄ WARSZAWA, POLONIĄ BYTOM, ROW RYBNIK, GWARDIĄ WARSZAWA! I co najważniejsze - wygrywał te mecze! W 1963 roku mecz z Austrią Wiedeń w ramach Pucharu Europy przyciąga na trybuny 120 tysięcy kibiców Górnika - jest to rekord wszechczasów frekwencji na meczu piłkarskim w Polsce, który najprawdopodobniej już nigdy nie zostanie pobity. Fragmenty tamtych wydarzeń: ruclips.net/video/CVqVUUxDNc0/видео.html I te wielkie masy kibiców przychodziły tam właśnie dla Górnika Zabrze. Ci kibice przyjeżdżali z Poznania, Krakowa, Wrocławia, Krosna, Łodzi, ze najdalszych stron Polski. Ci kibice wiedzieli, ze w „Śląskim Kotle” ich ukochany Górnik był w stanie pokonać każdy zespół. Taka była magia Górnika w tamtych czasach - nie liczyły się odległości, liczył się Górnik. Jak Górnik grał, jak zagra. I NIC TEGO NIE ZMIENI, ŻE ŻADEN Z POLSKICH KLUBÓW NAWET W UŁAMKU SIĘ DO TEGO NIGDY NIE ZBLIŻYL I CHYBA JUŻ NIGDY NIE ZBLIŻY! Przy takich tłumach kibiców swoje mecze rozgrywały jeszcze tylko kadry narodowe reprezentacji Polski trenerów Górskiego i Piechniczka! I TO JEST DOWÓD NA TO, ŻE JEST TO NA RAZIE NAJWIĘKSZY Z POLSKICH KLUBÓW! To świetnie obrazuje stosunek rodaków do tego klubu, jak Polacy uwielbiali ten klub! Górnik miał kibiców w całej Polsce, na mecze przyjeżdżali z całej Polski! Piszę to do tych, którzy opowiadają głupoty o komunistycznym klubie, PRL-owskim - szczególnie w Warszawie! To był klub kochany! Cała Polska mu kibicowała! I Polonia za granicą! Łączył Polaków! Ulice polskich miast i wsi były puste, gdy Górnik grał! To dzięki brutalnym meczom Górnika z Tottenhamem w 1961 i późniejszym z Manchesterami (1968, 1970 i 1971) polski futbol był świetnie przygotowany do wojny z Anglią na Wembley w 1973 roku, to dzięki tym wyjazdom Górnika na wyspy piłkarze kadry Górskiego ( i potem Widzewa) doskonale wiedzieli, co ich czeka w Anglii i na Wembley. Moja drużyna na pewno nie odniosłaby takich sukcesów, „gdyby nie ogromne doświadczenie pucharowe graczy Górnika”. Od nich zaczęły się dobre lata naszego futbolu? - mawiał często Kazimierz Górski. Najlepszy trener w historii naszej piłki, który widział w akcji wszystkich najlepszych polskich piłkarzy, stwierdził on tez kiedyś jednoznacznie, „ze najlepszym polskim piłkarzem w historii był Włodzimierz Lubański”!!!
Warto przypomnieć historię Europejskich Pucharów, jak te rozgrywki ewoluowały, jak zmieniała się ich ranga na przestrzeni lat. Do 1972 roku istnieją dwie super prestiżowe puchary w ramach Europejskich Pucharów - mistrzowie danego kraju grają w Pucharze Europy, a zdobywcy krajowych pucharów w Pucharze Zdobywców Pucharów. I tylko ta bardzo wąska grupa elitarnych klubów - mistrzowie i zdobywcy krajowych pucharów - uczestniczy w całych rozgrywkach europejskich, dlatego w tamtym czasie zarówno liga krajowa, jak i walka o krajowe puchary miały w każdym państwie ogromną rangę, prestiż i popularność. Każdy klub w każdym państwie walczył z całych sił o mistrzostwo i krajowy puchar, bo tylko to dawało przepustkę, żeby przebić się do rozgrywek w Europie. Stąd tak ogromna ranga w tamtym czasie obydwóch pucharów - Pucharu Europy i Pucharu Zdobywców Pucharów. Właśnie tymi rozgrywkami żyli kibice piłkarscy w Europie do 1972 roku. Jest jeszcze Puchar Miast Targowych, ale nie jest on rozgrywany pod egidą UEFA - są to takie rozgrywki towarzyszące głównym rozgrywkom europejskim. W 1972 roku UEFA wprowadza dodatkowo Puchar UEFA na miejsce Pucharu Miast Targowych. Czym jest spowodowane wprowadzenie Pucharu UEFA? Tym, ze zainteresowanie PE i PZP było wtedy w Europie tak ogromne, budziło takie zainteresowanie i emocje, ze UEFA postanowiła pod ogromnym naciskiem klubów, kibiców i mediów, stworzyć jeszcze jedne prestiżowe rozgrywki, żeby dopuścić większą ilość klubów do rozgrywek europejskich - taka była presja, żeby powiększyć liczbę klubów mogących rywalizować w pucharach. Do tego momentu rywalizowali tylko mistrzowie i zdobywcy pucharu w danym kraju, czyli najlepsze kluby z każdego państwa. Każdy stary kibic wie, jak ciężko było się przebić do ostatecznej rozgrywki któregokolwiek z trzech cieszących się największym uznaniem pucharów europejskich: PUCHARU EUROPY MISTRZÓW KRAJOWYCH (dzisiejsza Liga Mistrzów), PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW (dzisiejsza Liga Europy), PUEFA (wprowadzony dopiero w 1972 roku). Jak polskie kluby wielokrotnie próbowały na przestrzeni wielu lat i na palcach dwóch rąk można policzyć sezony, gdy udawało im się awansować do ćwierćfinału lub półfinału któregokolwiek z pucharów. Jak bardzo każdy klub europejski chciał mieć w swojej kolekcji którykolwiek z pucharów: PEMK, PZP, PUEFA - a najlepiej wszystkie trzy w koronie. Jaka to była nobilitacja i splendor dla klubów. Jak w krajach europejskich tłumy fanów śledziły telewizyjne transmisje, jak tłumy kibiców witały zwycięzców kontynentalnych rozgrywek. Mecze półfinałowe i finałowe oglądała cala Europa. Pod koniec lat osiemdziesiątych ta formuła rozgrywek z trzema pucharami - PEMK, PZP i PUEFA - zaczyna się zużywać. Do Pucharu Europy dopuszczona zostaje większa ilość klubów z najsilniejszych lig, są to kluby, które zajęły w rozgrywkach ligowych 2 i 3 miejsce, wchodzą rozgrywki grupowe w początkowej fazie. Skutkuje to większą ilością spotkań silniejszych drużyn, co powoduje, ze PZP i PUEFA zostają w tym momencie w tyle. Dlatego potem powstaje super prestiżowa Liga Mistrzów i daleko w tyle Liga Europejska. Ale lata siedemdziesiąte to ogromna popularność PEMK i PZP. Zupełnie inną rangę miało wtedy też zdobycie krajowego Pucharu w każdym państwie, bo do prestiżowych rozgrywek europejskich z każdego kraju kwalifikował się tylko mistrz i zdobywca krajowego Pucharu, czyli zaledwie dwa kluby.
Świetny odcinek PiknikTV! Czekamy na więcej!
O polish fans nie spodziewałem sie
#polskakibicowska
www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1604245295PNX0NRdIswe0tRrcaUVFNx.jpg
MOJ DRUGI ULUBIONY KANSL KIBICOWSKI
Ja to bym chciał bardzo jakąś serie typu dawne zgody/historia zgód. Historia kos przykładowo ja np nie mam pojęcia dlaczego śląsk ma kose z zagłębiem jak to się zaczęło albo legia z lechem. Brakuję takich informacji w internecie. A wiele osób pewnie nawet nie zna tych historii. Ewentualnie z książek typu pamiętnik kibica itp. A np dawne zgody niektóre były bardzo ciekawe. Pozdrawiam byłoby super gdyby taka seria powstała albo dołączyć do oldschool'a taki osobny temat.
Zajebisty pomysł, brakuje czegoś takiego na YT
Dobrze prawisz
Lech z Legia przez Lewandowskiego
l4 sia jesli to nie bait, to znaczy ze jesteś idiotą
Mirosława Okońskiego@@l4sia118
WKS Śląsk Wrocław - Malinowe Nosy
@Radek Radosny No!
Mają też wojskowi
Lub po prostu Maliniaki :)
Ślask&Motor malinowe nosy
@GitFalbanaw latach 90tych gdy inne ekipy trenowały i przygotowywali się do ustawek, to ci zamiast tego chleli na potęgę. W sumie nie wiem, czy malinowe nosy to od alkoholu czy od dostawania wpierdolu
Motor Lublin-motorowcy z Koziego grodu
Hetman Zamość-Hetmanowcy (Jan Hetman Zamoyski, czyt. Historie)
Roztocze Szczebrzeszyn-Chrząszcze
Górnik Łęczna-górnicy
Unia Hrubieszów-Kresowiacy
Avia Świdnik-Lotnicy
Łada Biłgoraj-Sitarze
Wisla Puławy-Cygany
Proszę o dodanie tych drużyn w 2 części;)
Bardzo dobra robota, fajnie że w czasach w których kibice nie są wpuszczani na stadiony kanał cały czas działa i są wypuszczane nowe filmy, Pozdro!
Stomil-kondoniarze nieźle się uśmialem.😄
2:57 gumiory bo jak leje na boisku to trzeba w gumiakach chodzić 😁
Avia Świdnik, czyli HamBurk. ,,K,, na końcu celowe. Nazwa od Chamów i Burków którzy to jakoby zamieszkiwali to piękne miasto. Nazwa oczywiście wymyslona przez ,,życzliwych,, zza miedzy. PozdrAVIAm.
Z tego co wiem kibice Zagłębia Lubin nazywani są również Krecikami. :D
Jak słodko 😁
5:52 - fakt, ale nie "czerwone" tylko "malinowe nosy", a 6:45 - Zagłębie Lubin to przede wszystkim "krety" 😀
Sączersi TO MY TO MY TO MY Sączersi !
Mega odcinek z niecierpliwością czekam na 2 część 👊
Nawet w piosenkach do lokalnych rywali używamy tej nazwy śpiewając np "tak was to boli Gliwice miasto żaboli" :)
Kibice Zagłębia Lubin są nazywani również Krecikami, a kibice WKS Śląsk to nie czerwone nosy tylko malinowe noski ;)
Tak tylko uzupełniam, świetny filmik! ;)
brakowało o śmierdzielach z Chorzowa :) pozdr KSG i Sandecja :)
PSY inaczej 😂
Wykfintne danie-Paprykarz Szczeciński😊😁
Zaglebie Sosnowiec i Legia Warszawa dla wszystkich Ślązaków bez podzialow klubowych to Gorole. Ciekawostka jest taka ze pomimo ogolnej wrogości między Górnikiem a Ruchem to jeśli któryś wygrywał z Legią (wtedy wróg nr 1 obok policji ) to świętowali wszyscy. Swojego czasu była nawet sztama HKSG .Robisz kozak robotę i dlatego podsuwam Ci pomysł na ambitny materiał którego Jeszcze nikt się nie podjął. Myślę że sam jako kibic jesteś ciekawy tej historii. Pozdro Bakteria. ACAB
4:50 polecam jadłem 😜
Kozacki odcinek oby więcej takich
Taki komentarz z mej strony : kiedyś, za młodu, mieszkałem w Manowie (okolice Koszalina) i tam jest strzelnica myśliwska i w w związku z tym na kibiców Leśnika Manowo powinno się mówić "Myśliwy" (tak na logikę) albo 'Shootersi" ( to akurat sam kiedyś wymyśliłem w czasach liceum bo chciałem pokazać jaki to ze mnie kozak a de facto był ze mnie buc a nie kozak ;P ) . Pozdrawiam ;)
Żydy z Łodzi czyli łks,Górale czyli Podbeskidzie, Najdalsza dzielnica Warszawy czyli Zagłębioki z Sosnowca,Stilonowcy z Gorzowa Wlkp nazwa od byłej fabryki tego materiału .Szklarze z Krosna nazwa od fabryki szkła .Dywaniarze tak nazywają inne ekipy kiboli z GKS Katowice.
Żydy z Łodzi to żydzew.
Stomil Olsztyn pozdrawia💪
Odcinek świetny będę czekał na kolejny odcinek. Z fartem 💪
A druga cześć kiedy nagrywamy? 🙈
Stalówka - Rowery, Od Miasta Rowerów jak mówiono żartobliwie o Stalowej Woli. Za czasów świetności Huty Stalowa Wola o godzinie 15 w Stalowej Woli wydawać sie mogło, że odbywa się olbrzymi wyścig kolarski, a to tylko ludność lokalna i okoliczna wracała z pracy (kombinat zatrudniał około 25 tys. Osób, co daje niezłą proporcje jak na około 65 tysięczne miasto, oczywiście pracowało wielu ludzi z regionu i okolicznych miast )
Świetny materiał (odskocznia w tych pojebanych czasach, gdzie wszędzie tylko koronawirus, protesty i wszystko co z tym związane)
Zajebiście wyszło!!!
Arka Gdynia poZDRawia
3:44 hmmm....Całe życie myślałem że ,,Scyzory'', czy ,,Scyzoryki'' wzięło się od Liroya vel ,,Scyzoryka''.
Każdy mieszkaniec Kielc to scyzoryk, Liroy nie jest wyjątkiem 😎
@@johnymks4350 Czyli to nie tylko Liroy, aa już czaje .Codziennie sie człowiek czegoś uczy. Dzieki
dlatego właśnie Liroy nawijał "scyzoryk, scyzoryk tak na mnie wołają" :) To nie była jego ksywa ;)
@@szczawiu1910 ok Panie wyłumaczył mi gość z Korony
Nigdy nie slyszałem żeby w Kielcach produkowano scyzoryki (chociaż mogę się mylić) Sl yszalem,że scyzoryki produkowano w zakladach Gerlach w Drzewicy,która faktycznie byla w kieleckiem
jezu jak ja się cieszę że wyświetliłeś mi się na głównej
Śląsk Wrocław to raczej „Malinowe nosy”. Bardzo fajny materiał. Łapka leci
Mega ciekawy odcinek
POZDRO!
Czuwaj Przemyśl - Harcerzyki !
Bardzo Ciekawa Historia !
Super odcienek czekamy na więcej podobnych naprawdę extra
Na RKS Motor Lublin często sąsiedzi mówią Reksy
Super film 🔥
Super Piknik TV czekam na kolejny Ciekawy Filmik Pozdrawiam.
Zagłębie Wałbrzych to Thoreziacy. Przydomek pochodzi o dawnej nazwy klubu i kopalni KWK Thorez.
Dobry pomysł na taki odcinek. 👍
11 LISTOPADA Cala Polska razem pod biało-czerwona flaga!
14:00 Warszawa pod pałacem kultury !!!
Cala polska to powinma kobiety wspierac ;)
@@lumik1013 A 11 listopada nie można wspierać?
"Ilekroć Niemcy mnie chwalą, tyle razy zastanawiam się, com złego Ojczyźnie uczynił". - Marszałek Józef Piłsudski.
Żeby było tak, jak było? Wzrost ściągalności VAT za rządów PiS pomiędzy rokiem 2016 a 2017 wyniósł aż 23 proc., czyli w liczbach bezwzględnych 30 miliardów złotych, Polska otrzymuje rocznie netto z Unii Europejskiej 22-23 mld złotych. Gdyby te 30 miliardów pomnożyć razy 25 lat i inwestować te środki w nasze drogi, armię, edukację, służbę zdrowia, sport, system emerytalny? Gdyby cześć tych środków przeznaczyć na płace: nauczycieli, policji, ratowników medycznych, niepełnosprawnych? W jakim miejscu bylibyśmy dziś? Mielibyśmy mniej Królów Jewropy?
50 miliardów wyprowadzonych z Polski przez zachodnie koncerny w latach 2008- 2012, za które na zachodzie finansuje się inwestycje, drogi, edukację, służbę zdrowia, armię, sport! Tam, nie u nas! U nas starczało na „ni ma pinindzy". Wszystko wyprzedali, zostały tylko zachodnie: media, banki, montownie, ubezpieczalnie, apteki, markety, mc donaldy. Do osiągnięć państwa teoretycznego zaliczyć tez należy 3 milionową emigrację zarobkową i 3 miliony Polaków, którzy deklarowali brak jakiejkolwiek więzi z krajem, chęć natychmiastowego wyjazdu ze względu na brak perspektyw. 3 miliony najczęściej młodych i wykształconych Polaków!!!! Prognozowano, ze przy takiej polityce w 2100 roku miało być tylko 16 milionów Polaków? Dramat i zgliszcza.
Żeby było tak, jak było. 27-1? Trudno, żeby było inaczej. Angela była zachwycona. Wieloletnie wdrażanie idei państwa teoretycznego się sprawdziło w świetle takich wyników głosowania. Pamiętacie tych specjalistów od stanowisk w Brukseli nazywanych: "odseparować się od tego syfu i wrócić na prezydenta"?
Tyle lat forsowania rynku pracy zachodniego pracodawcy i czerwonego oligarchy, postępowego prywaciarza, który popierał państwo teoretyczne: 5 złotych stawki godzinowej i 1400 płacy minimalnej przy dużym bezrobociu, 800 złotych emerytury, praca do śmierci w niedziele i święta, rozkwit mafii VAT i paliwowej, zadowolenie czyścicieli kamienic, cała prawda przywrócona do TVP, media w rękach zachodniego kapitału i instrukcje zza Odry codziennie, drenaż budżetu przez zachodnie korporacje, wyprzedaż majątku narodowego za grosze i synekury w Brukseli, przepłacanie Caracali, żeby Polska mogła być 5 filarem Airbusa. Jeszcze chcieli sześciolatki posłać do szkół, żeby mogły harować od 16 roku życia za pół darmo dla Europy.
Pamiętacie tego specjalistę, który doradzał u najbogatszego Janka za 50 tysięcy miesięcznie po udanych prywatyzacjach? Polacy za 5 złotych tyrali, oni brali gaże w europejskich rozmiarach. Zakodowani i cała prawda bardzo skrupulatnie rozliczają PiS, Donka w setnej części tak nie rozliczali z obietnic wyborczych?
Autorem tekst jest NiewygodneInfo:
Zgodnie z oficjalnym bilansem płatniczym naszego kraju w latach kiedy premierem był Donald Tusk (2008 - III kw. 2014) z Polski za granicę wyprowadzono łącznie 411,3 mld zł. Okazuje się, że nasz kraj był najobficiej drenowanym z kapitału państwem Europy! Średnio w ciągu roku znikało z Polski ponad 60 mld zł! Dla porównania - po trzech kwartałach 2016 roku drenaż kapitału spadł do poziomu zaledwie 4,3 mld zł.
Oficjalne statystyki NBP na temat bilansu płatniczego Polski z okresu rządów PO-PSL są zatrważające. Skumulowany deficyt salda rachunku bieżącego Polski za ten okres wyniósł -106,8 mld euro, co stanowiło równowartość 427,7 mld zł! Aż tyle pieniędzy wytransferowano poza granice naszego kraju w formie dywidend, opłat, rachunków za usługi i sprowadzane towary czy odsetek za pożyczone pieniądze. Owoce polskiego wzrostu gospodarczego bezlitośnie były drenowane przez zagraniczne spółki i przedsiębiorstwa. Najgorszy pod tym względem były lata 2008, 2010 oraz 2011 kiedy wytransferowano z Polski równowartość - odpowiednio - 85,7 mld zł, 77,7 mld zł oraz 81,5 mld zł!
Poniżej oficjalne dane na temat bilansu płatniczego Polski tworzone przez NBP. Warto zwrócić uwagę na lata, kiedy w naszym kraju rządził Donald Tusk:
2005 r.: -25,8 mld zł
2006 r.: -42,7 mld zł
2007 r.: -75,1 mld zł
2008 r.: -85,7 mld zł
2009 r.: -54,2 mld zł
2010 r.: -77,7 mld zł
2011 r.: -81,5 mld zł
2012 r.: -60,5 mld zł
2013 r.: -21,0 mld zł
2014 r.: -35,6 mld zł
2015 r.: -11,2 mld zł
2016 r.: -4,3 mld zł*
* dane po 3 kwartałach 2016 r.
Źródło: Bilans płatniczy NBP (NBP pl)
Źródło: Niewygodne info pl
I pytanko do rozsądnych i postępowych! Czy lepiej, żeby te potężne środki wypływały za granicę, żeby tam za te pieniądze budowano: drogi, fabryki, finansowano edukację i służbę zdrowia, zbrojono armię, finansowano sport i obniżano emerytury, opłacano z tych środków cyngli medialnych w Polsce, rozdawano synekury w Brukseli, dotowano fundacje dbające w Polsce o rozwój demokracji, przejmowano nasze media i gazety promujące tych twierdzących, ze na nic nie ma i nic się nie da, żeby te poinstruowane media tłumaczyły Polakom, jak bardzo ich ojczyzna jest szanowana przez zagranicę, jak wielki sukces - wyzyskiwana niczym kolonia - Polska odniosła!
Czy może jednak lepiej, żeby te środki szły na nasze dzieci, drogi, płace, edukację, służbę zdrowia, armię, sport, emerytury? Mówicie, ze Kaczor nie ma racji? Kaczor nigdy posadki w Brukseli nie dostanie! Wiecie dlaczego? Porażki Pani Szydło, które tak cieszą zakodowanych na wieki? Jak uważacie? Lepiej żeby te środki zostawały u nas czy lepsza jakaś kolejna synekura Króla Jewropy w Brukseli dla postępowego speca od wyprzedawania i drenowania?
@@szwesta71 tylko te środki są pierw obywatelom zabierane. Zabiorą ci 700 by oślepić cie mówiąc ze "dają ci" 500 zł
Stąd takie bzdury mówione przez rządzących, że "opłata, danina to nie podatek"
ponadto, do kaczora bardziej ludzie mają problem, bo zmienia kraj w jednoosobową dyktaturę, wprowadza katotaliban...
Dodam ze zaglebie jeat nazywane kretami
Dodam że dziewczyny z Legnicy nazywane są cyganami
@@WielkieZaglebieLubin1946 tylko ze u was cygan na gniezdzie stoi i sie pręży.siwaki haha
@Desh Marko przez kopalnie które maja w swojej wiosce
Ja potwierdzam ze Zagłębie nazywaja kretami bynajmniej u nas sie mowi
@Desh Marko Legnica to Cyganeria ze względu na liczną grupę ludności pochodzenia Romskiego zamieszkująca Legnicę, dodatkowo hymn Legnicy skomponował sam Don Vasyl.
oprócz Apatora Krzyżacy zwani też byli kibice Pomezanii Malbork. Jeziorowcy to Jeziorak Iława. Czarne Koszule to wiadomo Polonia. Warszawa. Warto też dodać że Tyfusy to wszystkie kluby bydgoskie głownie nazywani przez wrogie im kibicom
dla zasiegu
Zrób kolejny odcinek np z danego województwa ( podkarpackie) Resovia , stal Rzeszów , Jks Jarosław ( świrlandia) Polonia, czuwaj , Sanok , Krosno dużo grup kibicowskich tutaj mamy i myślę że dużo osób by to obejrzało pozdrawiam! Z fartem!
Fajny odcineczek, pozdrawiam.
Ciekawa jest historia barw Wisły Kraków, otóż w latach przedwojennych wiślacy nie mieli ułożonej kolejności barw w rzeczywistości oznaczało to że to są zarówno barwy biało-czerwono-niebieskie jak i np. czerwono-niebiesko-białe. Po wojnie gdy, ku zdziwieniu fanów Wisły klub został Gwardyjny, a nie Kolejowy, kibice zaczęli utożsamiać się z barwami niebiesko-biało-czerwonymi co było odwrotnością barw gwardzistów (czerwono-biało-niebieskie). Ta kolejność barw wśród kibiców utrzymuje się do dzisiaj.
To jest skrócona wersja pomijające szczegóły, pełny opis jest na stronie historiawisly.pl w artykule o barwach klubowych
Dawaj już ten odcinkach o ekipach na kadrze i o dawnych latach 🚀
Petarda odcinek!!!!!👍👍👍👍👍👍
Dobry odcinek, trzymaj się zdrowo!
Legia w Łodzi jest znana jako "złodzieje", bo zbierali piłkarzy do wojska :)
Łódź w Warszawie zwana jest Zabaniaki. Może od gondoli w herbie? No i gorzej się jeszcze mówi. :-)
Mogę być i kondoniarzem 💙
Super odcinek!
Kozak materiał !
Kozak film czkam na drugą część
Wszystko ok, ale Slask to nie czerwone, ale MALINOWE NOSY.
Ślask&Motor malinowa zgoda
Sandecja Nowy Sącz ❤️⚪🖤
Liczyłem na jakąś wzmiankę o Sandomierskiej szlachcie ale odcinek i tak spoko
Zajebisty odcinek. 💪💪💪💪💪
Sztos materiał, czekam na kolejny
pozdro Bakteria
zagłebie lubin uważane są przez Śląsk I Miedziankę jako krety
:)
sorry uważane jest
Przez Pogoń i Lechię też :)
w Legnicy nazywają ich też kilakami
Dawaj więcej, dobrze Ci to wyszło.
Fajny odcinek, wiele ciekawych wyjaśnień nazw Klubów
TO MY TO MY WARCHOŁY!!!
CZERWIEC '76 - PAMIĘTAMY!
Tysieczna lapka w gore!
Mega ciekawy odcinek piona!
A gdzie "śmierdziele"? Albo popularne dla legii "słoiki"? :D
Co do śmierdzieli, jest kilka wersji
1. Przy stadionie znajdują się huty, od których niemiłosiernie śmierdziało
2. Nieopodal stadionu znajduje się oczyszczalnia ścieków
3. GieKSiarze, którzy kroili barwy ruchu w latach 80 mówią, że skrojone barwy często były brudne i zaniedbane
Co do smieRdzieli to z tego co ja wiem przed ustawkami lub pzypadkowymi potyczkami z Żabolami chorzowscy spozywali duże ilości alkoholu najczęściej niewiadomego pochodzenia bo były to czasy wódki na kartki . Po starciu z chłopem na wyziewie bez względu na wynik jedną z rzeczy , która napewno utkwi w pamięci jest oddech
Sloiki bo kurwa typ z Wołomina czy z innego miasta jest za Legia? Boli I liga i dobrze
@@karolek_1007 nic nas nie boli, jest jak jest, zasłużyliśmy na spadek i wrócimy w swoim czasie tam gdzie nasze miejsce.
A słoikami zawsze będziecie ;)
@@johnymks4350 dupa boli że tylko w kielcach się wam kibicuje a Legie jak nienawidzą w całej Polsce to są przypadki że nawet w Poznaniu czy w Gdańsku jest za Legią u was to tylko do granicy miasta
Niezły odcinek piknika dużo nowej wiedzy pozdro
Super materiał
6:20 niech każdy o tym pamięta że wisła z Krakowa to milicja bez mundurowa
ŚLĄSK WROCŁAW - MALINOWE NOSY
Dokładnie jeździliśmy po pijanemu pewnie nie pamiętasz tamtych lat ale avanti i zgody odbywały się na %
Fajny pomysł na odcinek. Pozdro
Super odcinek czekam na więcej pozdro wariacie
O zagłebiu Lubin zapomniałeś przydomku "Krety"
Zapowiada się ciekawie :)
ta jak jest
3:49 myślałem że Korona ma taki przydomek dlatwgo, że raper Liroy który pochodzi z Kielc nagrał nutę pt. ,,Scyzoryk" xD
Siema a jak nazywani są kibole izolatora Boguchwała?
Where is Harcerzyki ??
Świetna robota
A Parasolach w Sandomierzu to słyszałem inną genezę, że rzeka Wisła dzieli Sandomierz na prawo i lewobrzeżny. Lewobrzeżny jest dużo wyżej położony, przez to ciśnienie jest niższe(w którym to tworzą się opady) niż w niżej położonych miejscach.Przez to często się mówiło, że lewobrzeżnym Sandomierzu pada, a w okolicznych miejscowościach nie padało, że po jednej stronie Wisły były opady a po drugiej nie.
Dawajcie znać, która wersja jest bardziej możliwa do powstania ksywki "Parasole" ☂️?
Kozak film pozdro💪 ja nie z policji ja z Krakowa a dokładnie z wisły🔴⚪🔵
zajebisty material
CRACOVIA JUDE GANG pozdrowienia dobry odcinek
Chciałbym serię Zgody i Kosy w Ekstraklasie Sezon 2020/21
Cebulorze w Kaliszu mają trochę szerszy kontekst. Wielkopolska południowa cechuje się silnym antagonizmem pomiędzy dawnym zaborem pruskim a zaborem rosyjskim. Jest to z grubsza ten sam podział terytorialny, który wyznaczał granicę pomiędzy średniowiecznym Województwem Poznańskim a Ziemią Kaliską. Między Kaliszem a Ostrowem Wlkp. przebiega niewidzialna granica, która dzieli ludzi na tych, którzy identyfikują się z Poznaniem i tych, którzy identyfikują się z Kaliszem jako takim. Poznańska część uznaje Kalisz i te rejony, które były w zaborze rosyjskim za tzw. Kongresówę, czyli oględnie mówiąc teren o innej kulturze, biedniejszy, bardziej dziadowski itd. Stąd określenie "cebulorze" w południowej części Wielkopolski ma charakter kpiny z ziem na wschód od Ostrowa. W centralnej Wielkopolsce jest wierszyk o Kongresówie "od Konina Azja się zaczyna", a w południowej mówi się "cebulorze." Jeśli Kalisz jest z tego dumny, no to cóż... trudno :)
Jest taki klub w moim mieście Sochaczew, który zwie się Bzura Chodaków (obecnie IV liga). Chodaków to dawna miejscowość przyłączona do Sochaczewa w 1976 roku. Kibice innego sochaczewskiego klubu, który zwie się Orkan Sochaczew ( Odmiana kogo? czego? Orkana :) - obecnie Liga Okręgowa) w związku z tym, że właśnie w Chodakowie znajdowały się Chodakowskie Zakłady Włókien Chemicznych "Chemitex" nazywali kibiców Bzury "Siarczanami". Kibice Bzury nie przyjęli tego przydomka. Niegdyś jak i dziś jest to obraźliwe hasło na kibiców biało-zielonych.
Stal Mielec ma przydomek widelce a Czarni Jasło Szkodniki
Wisła Płock miała też nazwę Orlen Płock ze względu na to, że ich głównym sponsorem był lub nadal jest PKN Orlen. Co do Zagłębia Lubin to zapomniałeś o najważniejszym, czyli o tym, że mówi się na nich Krety lub Kreciki.
Jestem z Lecha i kocham Kolejorz pozdrawiam fanów Lecha
Amica Wronki - Kuchenkorze (nieoficjalnie). ;)
Czekalem na,, OGLĄDAJCIE PIKNIK TV''!!
Może coś o klubach z lubelskiego
Elegancko
🗣 ..spoko materiał...dzięki...
Sokół Nisko - Konserwy, w Nisku kiedyś działały spore zakłady mięsne i od nich powstał ten właśnie przydomek
Żabole nie jest obraźliwym przezwiskiem i mówie to jako kibic Górnika. jest nawet przyspiewka: tak was to boli, Gliwice miasto Żaboli, co wywodzi sie od tego ze czesc gliwic jest za Gornikem
Jestem dumny że jestem paprykarzem :D
Mega materiał, zawsze zastanawiało mnie skąd "Warchoły"
Strajki w Radomiu 1976 r, tak protestujących robotników określiła ówczesna propaganda
Kotwica Kolobrzeg- Trzesiploty, Pływacy
Bakteria dawno Cię słuchałem;) spoko i niema wkoncu spin. A z Mego Miasta Chełma to Rycerze Niedzwiedziego Grodu , Brygada Spirytus lub Chełmska Husaria w bitwie pod Grunwaldem Jagiełło wyróżnił moje miasto.
Znakomity materiał!
To my sławni ŻABOLE a nasz doping wszędzie znany !
Hahah jeb*ć żaboli ich cała Polska pieR*oli!! Na Śląsku ino Ruch
A na rUCH jebane 60
W tym komentarzu pokazujesz swoja dojrzałość słabo ci to idzie dużo nauki przed toba
Często po 1989 słyszałem pogardliwe opinie na temat tytułów zdobytych przez Górnika w czasach „Polski Ludowej”? Odpowiem na nie w następujący sposób.
Tytuły Lubańskiego i Górnika Zabrze z lat PRL, to były sukcesy osiągnięte, gdy na mecze ligowe i Pucharu Polski przychodziło po 40-80 tysięcy ludzi, gdy przed telewizorami i odbiornikami radiowymi siedział cały kraj, ulice miast i wsi były puste, gdy Górnik Zabrze rozgrywał swoje wielkie mecze. To były czasy, gdy piłkarska reprezentacja Polski zajmowała 3 miejsce na Mistrzostwach Świata i wygrywała Olimpiadę, gdy polskie drużyny klubowe grały w finale i półfinale pucharów europejskich. To były czasy, gdy pucharowe mecze Górnika oglądało po 120 tysięcy ludzi oraz cały kraj przy telewizorach i odbiornikach radiowych. Czasy, gdy wszyscy najlepsi nasi piłkarze grali w kraju i w swoim regionie. Te tytuły Lubańskiego i Górnika to zdecydowanie jedne z najcenniejszych tytułów w historii naszego futbolu.
Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który awansował w 1970 do finału super prestiżowych rozgrywek europejskich. Dodać należy, że we wcześniejszym starcie w pucharach w 1968 Górnik jest w ćwierćfinale Pucharu Europy - gdzie minimalnie przegrywa z późniejszym zwycięzcą całych rozgrywek, czyli z Manchesterem United. Rok później w 1971 jest w ćwierćfinale PZP.
Górnik Zabrze to polski klub, który zdobył 14 razy mistrzostwo Polski - w 1951 roku ligę wygrała Wisła Kraków, ale tytuł przyznano zdobywcy Pucharu Polski Ruchowi Chorzów, dlatego Ruch ma tez 14 tytułów.
Górnik to jedyny polski klub, który ponadto:
--- w trzech kolejnych startach w elitarnych rozgrywkach pucharów europejskich osiągnął co najmniej ćwierćfinał,
--- zdobył 5 razy z rzędu mistrzostwo Polski,
--- zdobył 5 razy z rzędu Puchar Polski,
--- zdobył 8 razy mistrzostwo Polski w dekadzie,
--- 16 sezonów z rzędu meldował się w pierwszej trójce rozgrywek ligowych.
To jedyny polski klub, który przyciągał na stadiony zachodnich klubów komplety publiczności: w Londynie z Totenhamem 80 tysięcy kibiców, w Manchesterze z United 70 tysięcy, w Rzymie z AS Roma 80 tysięcy, w Manchesterze z City 80 tysięcy, w Glasgow z Rangers 80 tysięcy, w Kijowie dwa razy po 100 tysięcy kibiców Dynama naszpikowanego reprezentantami ZSRR, którzy zdobyli Mistrzostwo Europy!
Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który całkowicie zdominował krajowy futbol w latach 1957 - 72 grając tylko i wyłącznie zawodnikami z własnego regionu, którzy chcieli w Górniku grać, którzy wybór gry w Górniku uważają za najlepszą decyzję, jaką w życiu podjęli. To byli zawodnicy tylko i wyłącznie z regionu śląskiego!
I ostatnia, ale zdecydowanie najważniejsza rzecz! Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który rozegrał wiele porywających i wspaniałych spotkań przy ponad 100 tysięcznej widowni polskiej na Stadionie Śląskim w Chorzowie! Były to mecze pucharowe z AS ROMA, OLYMPIQUE MARSYLIA, OLYMPIAKOSEM PIREUS, DUKLĄ PRAGA, LINZER ASK, LEWSKIM SOFIA, DYNAMEM KIJOW, SPARTĄ PRAGA, TOTENHAMEM HOTSPURS, GLASGOW RANGERS, ASTON VILLA, MANCHESTEREM CITY, LEWSKIM SOFIA, MANCHESTEREM UNITED i ligowe z: RUCHEM CHORZOW, LEGIĄ WARSZAWA, POLONIĄ BYTOM, ROW RYBNIK, GWARDIĄ WARSZAWA! I co najważniejsze - wygrywał te mecze!
W 1963 roku mecz z Austrią Wiedeń w ramach Pucharu Europy przyciąga na trybuny 120 tysięcy kibiców Górnika - jest to rekord wszechczasów frekwencji na meczu piłkarskim w Polsce, który najprawdopodobniej już nigdy nie zostanie pobity. Fragmenty tamtych wydarzeń:
ruclips.net/video/CVqVUUxDNc0/видео.html
I te wielkie masy kibiców przychodziły tam właśnie dla Górnika Zabrze. Ci kibice przyjeżdżali z Poznania, Krakowa, Wrocławia, Krosna, Łodzi, ze najdalszych stron Polski. Ci kibice wiedzieli, ze w „Śląskim Kotle” ich ukochany Górnik był w stanie pokonać każdy zespół. Taka była magia Górnika w tamtych czasach - nie liczyły się odległości, liczył się Górnik. Jak Górnik grał, jak zagra.
I NIC TEGO NIE ZMIENI, ŻE ŻADEN Z POLSKICH KLUBÓW NAWET W UŁAMKU SIĘ DO TEGO NIGDY NIE ZBLIŻYL I CHYBA JUŻ NIGDY NIE ZBLIŻY! Przy takich tłumach kibiców swoje mecze rozgrywały jeszcze tylko kadry narodowe reprezentacji Polski trenerów Górskiego i Piechniczka! I TO JEST DOWÓD NA TO, ŻE JEST TO NA RAZIE NAJWIĘKSZY Z POLSKICH KLUBÓW! To świetnie obrazuje stosunek rodaków do tego klubu, jak Polacy uwielbiali ten klub! Górnik miał kibiców w całej Polsce, na mecze przyjeżdżali z całej Polski! Piszę to do tych, którzy opowiadają głupoty o komunistycznym klubie, PRL-owskim - szczególnie w Warszawie! To był klub kochany! Cała Polska mu kibicowała! I Polonia za granicą! Łączył Polaków! Ulice polskich miast i wsi były puste, gdy Górnik grał!
To dzięki brutalnym meczom Górnika z Tottenhamem w 1961 i późniejszym z Manchesterami (1968, 1970 i 1971) polski futbol był świetnie przygotowany do wojny z Anglią na Wembley w 1973 roku, to dzięki tym wyjazdom Górnika na wyspy piłkarze kadry Górskiego ( i potem Widzewa) doskonale wiedzieli, co ich czeka w Anglii i na Wembley. Moja drużyna na pewno nie odniosłaby takich sukcesów, „gdyby nie ogromne doświadczenie pucharowe graczy Górnika”. Od nich zaczęły się dobre lata naszego futbolu? - mawiał często Kazimierz Górski. Najlepszy trener w historii naszej piłki, który widział w akcji wszystkich najlepszych polskich piłkarzy, stwierdził on tez kiedyś jednoznacznie, „ze najlepszym polskim piłkarzem w historii był Włodzimierz Lubański”!!!
Warto przypomnieć historię Europejskich Pucharów, jak te rozgrywki ewoluowały, jak zmieniała się ich ranga na przestrzeni lat. Do 1972 roku istnieją dwie super prestiżowe puchary w ramach Europejskich Pucharów - mistrzowie danego kraju grają w Pucharze Europy, a zdobywcy krajowych pucharów w Pucharze Zdobywców Pucharów. I tylko ta bardzo wąska grupa elitarnych klubów - mistrzowie i zdobywcy krajowych pucharów - uczestniczy w całych rozgrywkach europejskich, dlatego w tamtym czasie zarówno liga krajowa, jak i walka o krajowe puchary miały w każdym państwie ogromną rangę, prestiż i popularność. Każdy klub w każdym państwie walczył z całych sił o mistrzostwo i krajowy puchar, bo tylko to dawało przepustkę, żeby przebić się do rozgrywek w Europie. Stąd tak ogromna ranga w tamtym czasie obydwóch pucharów - Pucharu Europy i Pucharu Zdobywców Pucharów. Właśnie tymi rozgrywkami żyli kibice piłkarscy w Europie do 1972 roku. Jest jeszcze Puchar Miast Targowych, ale nie jest on rozgrywany pod egidą UEFA - są to takie rozgrywki towarzyszące głównym rozgrywkom europejskim.
W 1972 roku UEFA wprowadza dodatkowo Puchar UEFA na miejsce Pucharu Miast Targowych. Czym jest spowodowane wprowadzenie Pucharu UEFA? Tym, ze zainteresowanie PE i PZP było wtedy w Europie tak ogromne, budziło takie zainteresowanie i emocje, ze UEFA postanowiła pod ogromnym naciskiem klubów, kibiców i mediów, stworzyć jeszcze jedne prestiżowe rozgrywki, żeby dopuścić większą ilość klubów do rozgrywek europejskich - taka była presja, żeby powiększyć liczbę klubów mogących rywalizować w pucharach. Do tego momentu rywalizowali tylko mistrzowie i zdobywcy pucharu w danym kraju, czyli najlepsze kluby z każdego państwa.
Każdy stary kibic wie, jak ciężko było się przebić do ostatecznej rozgrywki któregokolwiek z trzech cieszących się największym uznaniem pucharów europejskich: PUCHARU EUROPY MISTRZÓW KRAJOWYCH (dzisiejsza Liga Mistrzów), PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW (dzisiejsza Liga Europy), PUEFA (wprowadzony dopiero w 1972 roku). Jak polskie kluby wielokrotnie próbowały na przestrzeni wielu lat i na palcach dwóch rąk można policzyć sezony, gdy udawało im się awansować do ćwierćfinału lub półfinału któregokolwiek z pucharów. Jak bardzo każdy klub europejski chciał mieć w swojej kolekcji którykolwiek z pucharów: PEMK, PZP, PUEFA - a najlepiej wszystkie trzy w koronie. Jaka to była nobilitacja i splendor dla klubów. Jak w krajach europejskich tłumy fanów śledziły telewizyjne transmisje, jak tłumy kibiców witały zwycięzców kontynentalnych rozgrywek. Mecze półfinałowe i finałowe oglądała cala Europa.
Pod koniec lat osiemdziesiątych ta formuła rozgrywek z trzema pucharami - PEMK, PZP i PUEFA - zaczyna się zużywać. Do Pucharu Europy dopuszczona zostaje większa ilość klubów z najsilniejszych lig, są to kluby, które zajęły w rozgrywkach ligowych 2 i 3 miejsce, wchodzą rozgrywki grupowe w początkowej fazie. Skutkuje to większą ilością spotkań silniejszych drużyn, co powoduje, ze PZP i PUEFA zostają w tym momencie w tyle. Dlatego potem powstaje super prestiżowa Liga Mistrzów i daleko w tyle Liga Europejska. Ale lata siedemdziesiąte to ogromna popularność PEMK i PZP. Zupełnie inną rangę miało wtedy też zdobycie krajowego Pucharu w każdym państwie, bo do prestiżowych rozgrywek europejskich z każdego kraju kwalifikował się tylko mistrz i zdobywca krajowego Pucharu, czyli zaledwie dwa kluby.