Zdjęcia z klubów super. Podobną jakość uzyskuje filmując w ciemnych pomieszczeniach z aparatem z 45.7 Mpix. Tyle że ja ustawiam ISO max na 6400 ale efekt ten sam. Nie ma ziarna i odwzorowanie kolorów jest doskonale zwłaszcza z soczewkami o bardzo niskiej dyspersji
No to ja dodam od siebie: wymieniłem starego poczciwego Nikona D90 +18-105 f3,5-5,6 na Sony A7 III +24-105 f4 G OSS (oj bolało finansowo) i zrobiłem kilka fotek na ogródku (co prawda w dobrym świetle) ale...gdybym nie powiedział którym aparatem zdjęcia były robione to ciężko byłoby znaleźć różnice (mówimy o niskich przysłonach f3,5 i f4 żeby było "fair"). A myślałem, że różnica będzie kolosalna już na początku. I póki co mam zabitego ćwieka...Generalnie wiem kiedy Soniak sprawdzi się lepiej (noc, bokeh, ISO, szumy, filmowanie) ale czy masz Paweł jakieś propozycje w jaki sposób wykonać porównanie dwóch aparatów (wiem, że można lecieć przez wszystkie funkcjonalności po kolei, ale to zajmie zbyt dużo czasu a chodzi bardziej o szybkie sprawdzenie i porównanie sprzętów) - co może się przydać np. gdy mamy niewiele czasu a chcemy szybko zrobić porównanie z wypożyczonym aparatem...
Wszelakie korekty niedoskonałości obiektywu korygowane w programach do obróbki zdjęć lub w samym body, robią to niestety poprzez utratę jakości zdjęcia. Korekcja winietowania jest najlepszym tego przykładem, a im wyższa wartość do skorygowania, tym gorsza jakość finalna w tych miejscach korygowanych, bo wyciągane są zdjęcia z cieni co musi doprowadzić do uwypuklenia szumu finalnego. Podobnie zresztą jest z korekcją dystorsji wszelakiej, każde "rozciąganie" pixeli musi doprowadzić do spadku jakości w tych miejscach. Dla tego jest wielu zwolenników stosowania obiektywów od formatu większego czyli obiektyw od FF wkręcony w body APS-C. Dzięki temu zabiegowi niemal do zera zostaje skorygowana winieta oraz dystorsja, a zdjęcie nie jest programowo wycinane na krawędziach podczas korekty tej drugiej, co w przypadku APS-C ma znaczenie (im większy crop, a obraz nadal wyświetlany na tym samym monitorze, tym finalnie spadek jakości zdjęcia oglądanego). Dla tego jak na wstępie, najlepsze obiektywy to te bezkompromisowe, te które wady optyczne mają korygowane już same w sobie, a nie programowo przez programy do obróbki.
Dokładnie, taka powinna być filozofia... niestety proza życia jest taka w wielu firmach, że sprzęt jest projektowany pod dyktando księgowych ("nie bo za drogi") i marketingowców ("nie, bo za duży i ciężki") :-)
Paweł film jak zwykle bardzo profesjonalny i fajny bo zrealizowany na pełnym lizie. Urok osobisty Mariana nie do powtórzenia. Marian jesteś super facetem !!!!!!!!!!!. No cóż nie chcę być upierdliwym. Wiesz o co chodzi. Pozdrawiam Cię serdecznie. Działaj tak dalej. Mało takich ludzi z tak wysoką kulturą osobistą i wyrozumiałością do różnych zachowań. Pawle super. !!!!!!!!!
Cześć. Zastanawiam się nad sony a6400/6600, a interesuje mnie fotografia krajobrazowa, podróżnicza, od przypadku portret i teraz pokrętnie przejdę do dylematu i pytania jakie jest Wasze zdanie o OM-5 systemu M4/3 lub canonie RP? Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Po przejściu na Sony, nie jestem na bieżąco z innym systemami więc tu nie pomogę. Aczkolwiek za wszelką cenę probowałbym najnowszy z serii 6600 (nie 6400). Dlaczego? Kupa usprawnień, m.in. znacznie lepsza bateria, stabilizacja itp. Mnie w 6600 brakuje jedynie ergonomii rodem z np. pełnoklatkowego Sony A7
Oki wszystko ale w lusterku..widzę jakaś lepsza plastykę ,jakaś większą przeszczen...może tak by faktycznie..że lusterko umze,.ale okazać się może że będą wtedy najbardziej poszukiwane
O "przestrzeni" Mówisz? :-) A powiedz mi proszę jak różni się zapisywanie tej przestrzeni na matrycy lustrzanki od zapisywania tegoż samego na tej samej (w sumie) matrycy bezlusterkowca?
Sigma jest jednak odrobinkę dłuższa, zaś przy tych ogniskowych zwykle instrumenty pracują najsłabiej, więc i w Sigmie relatywnie lepsza jakość jest dostępna "dłużej", ponadto Sigma ma dwufunkcyjną stabilizację (także do panoramowania) której to u Sony nie uświadczysz. Wreszcie Sigma to całkowicie nowa konstrukcja, zoptymalizowana pod bezlustra, zaś Soniacz to o ile się nie mylę konstrukcja około dziesięcioletnia. Wreszcie... mam słabość do Sigmy :-)
Co do długości, to pełna zgoda. Natomiast, 70-350, to najnowszy obiektyw Sony. Premiere miał razem a6600 (ma 2 lata) Nie widziałem porównania ich bezpośrednio, ale plusem Sony jest to, że projektowany był pod apsc, Sigma pod pełną klatkę. Co nie jest bez znaczenia w kontekście osiągów. Sony jest poza tym, ostry jak brzytwa w pełnym zakresie ogniskowych i na całej powierzchni kadru. No i jest tysiąc złotych tańszy i pół kilo lżejszy 😃
Świetny ten film w każdej minucie, a końcówka - to jak wisienka na torcie! Szacunek.
Polecamy się :-)
No w końcu nagrał Pan coś z Pawłem Horążym. Pozdrawiam
O ile się nie mylę, Paweł Horąży nie zapuścił tak szybko włosów :-)
Zdjęcia z klubów super. Podobną jakość uzyskuje filmując w ciemnych pomieszczeniach z aparatem z 45.7 Mpix. Tyle że ja ustawiam ISO max na 6400 ale efekt ten sam. Nie ma ziarna i odwzorowanie kolorów jest doskonale zwłaszcza z soczewkami o bardzo niskiej dyspersji
Dokładnie tak ;-)
No to ja dodam od siebie: wymieniłem starego poczciwego Nikona D90 +18-105 f3,5-5,6 na Sony A7 III +24-105 f4 G OSS (oj bolało finansowo) i zrobiłem kilka fotek na ogródku (co prawda w dobrym świetle) ale...gdybym nie powiedział którym aparatem zdjęcia były robione to ciężko byłoby znaleźć różnice (mówimy o niskich przysłonach f3,5 i f4 żeby było "fair"). A myślałem, że różnica będzie kolosalna już na początku. I póki co mam zabitego ćwieka...Generalnie wiem kiedy Soniak sprawdzi się lepiej (noc, bokeh, ISO, szumy, filmowanie) ale czy masz Paweł jakieś propozycje w jaki sposób wykonać porównanie dwóch aparatów (wiem, że można lecieć przez wszystkie funkcjonalności po kolei, ale to zajmie zbyt dużo czasu a chodzi bardziej o szybkie sprawdzenie i porównanie sprzętów) - co może się przydać np. gdy mamy niewiele czasu a chcemy szybko zrobić porównanie z wypożyczonym aparatem...
Porównaj np.:śledzenie oka D90 i sonyego i napisz co zauważyłeś może wtedy opadnie Ci szczęka...
Super materiał Pawełku. Mam nadzieję że spotkamy się kiedyś na plenerze.
Pozdrawiaj Mariana :)
Dobra robota chłopaki !!!
Dziękuję w imieniu swoim i Mariana ;-)
Wszelakie korekty niedoskonałości obiektywu korygowane w programach do obróbki zdjęć lub w samym body, robią to niestety poprzez utratę jakości zdjęcia. Korekcja winietowania jest najlepszym tego przykładem, a im wyższa wartość do skorygowania, tym gorsza jakość finalna w tych miejscach korygowanych, bo wyciągane są zdjęcia z cieni co musi doprowadzić do uwypuklenia szumu finalnego. Podobnie zresztą jest z korekcją dystorsji wszelakiej, każde "rozciąganie" pixeli musi doprowadzić do spadku jakości w tych miejscach. Dla tego jest wielu zwolenników stosowania obiektywów od formatu większego czyli obiektyw od FF wkręcony w body APS-C. Dzięki temu zabiegowi niemal do zera zostaje skorygowana winieta oraz dystorsja, a zdjęcie nie jest programowo wycinane na krawędziach podczas korekty tej drugiej, co w przypadku APS-C ma znaczenie (im większy crop, a obraz nadal wyświetlany na tym samym monitorze, tym finalnie spadek jakości zdjęcia oglądanego).
Dla tego jak na wstępie, najlepsze obiektywy to te bezkompromisowe, te które wady optyczne mają korygowane już same w sobie, a nie programowo przez programy do obróbki.
Dokładnie, taka powinna być filozofia... niestety proza życia jest taka w wielu firmach, że sprzęt jest projektowany pod dyktando księgowych ("nie bo za drogi") i marketingowców ("nie, bo za duży i ciężki") :-)
Paweł film jak zwykle bardzo profesjonalny i fajny bo zrealizowany na pełnym lizie.
Urok osobisty Mariana nie do powtórzenia. Marian jesteś super facetem !!!!!!!!!!!.
No cóż nie chcę być upierdliwym. Wiesz o co chodzi.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Działaj tak dalej.
Mało takich ludzi z tak wysoką kulturą osobistą i wyrozumiałością do różnych zachowań.
Pawle super. !!!!!!!!!
Dzięki Paweł! Dziękuję w imieniu swoim (też Pawłowym) i Mariana. No i do zobaczenia na plenerach!
Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ciekawie i fajnie. Thx
Dziękuję w imieniu swoim i Mariana :-)
Paweł zajebista koszulka! :)
Dzięki!
Witam super film bardzo fajnie sie go ogląda.pozdrowienia 👍
Dziękuję w imieniu swoim, pawłowym, oraz Mariana :-)
Świetny film. 👍 Czy mógłbym prosić o jakiś link do tego gripa smallrig wszystkie które znalazłem to klatki a tutaj litera L i to jest fajne.
Cześć.
Zastanawiam się nad sony a6400/6600, a interesuje mnie fotografia krajobrazowa, podróżnicza, od przypadku portret i teraz pokrętnie przejdę do dylematu i pytania jakie jest Wasze zdanie o OM-5 systemu M4/3 lub canonie RP?
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Po przejściu na Sony, nie jestem na bieżąco z innym systemami więc tu nie pomogę. Aczkolwiek za wszelką cenę probowałbym najnowszy z serii 6600 (nie 6400). Dlaczego? Kupa usprawnień, m.in. znacznie lepsza bateria, stabilizacja itp. Mnie w 6600 brakuje jedynie ergonomii rodem z np. pełnoklatkowego Sony A7
@@fotowarsztaty dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
Oki wszystko ale w lusterku..widzę jakaś lepsza plastykę ,jakaś większą przeszczen...może tak by faktycznie..że lusterko umze,.ale okazać się może że będą wtedy najbardziej poszukiwane
O "przestrzeni" Mówisz? :-) A powiedz mi proszę jak różni się zapisywanie tej przestrzeni na matrycy lustrzanki od zapisywania tegoż samego na tej samej (w sumie) matrycy bezlusterkowca?
Witam i pozdrawiam. Subskrypcja dodana.
Dziękuję! Postaram się nie zawieść :)
Fajna koszulka ;)
Pytasz o czarną, tak? ;-) Dziękuję, przywieziona z Czarnobyla ;-)
Też pstrykam a6600 😀
Czemu nie sony 70-350?
Dużo lżejszy (620g) od Sigmy i na pewno nie mniej ostry.
Sigma jest jednak odrobinkę dłuższa, zaś przy tych ogniskowych zwykle instrumenty pracują najsłabiej, więc i w Sigmie relatywnie lepsza jakość jest dostępna "dłużej", ponadto Sigma ma dwufunkcyjną stabilizację (także do panoramowania) której to u Sony nie uświadczysz. Wreszcie Sigma to całkowicie nowa konstrukcja, zoptymalizowana pod bezlustra, zaś Soniacz to o ile się nie mylę konstrukcja około dziesięcioletnia. Wreszcie... mam słabość do Sigmy :-)
Co do długości, to pełna zgoda.
Natomiast, 70-350, to najnowszy obiektyw Sony. Premiere miał razem a6600 (ma 2 lata)
Nie widziałem porównania ich bezpośrednio, ale plusem Sony jest to, że projektowany był pod apsc, Sigma pod pełną klatkę. Co nie jest bez znaczenia w kontekście osiągów.
Sony jest poza tym, ostry jak brzytwa w pełnym zakresie ogniskowych i na całej powierzchni kadru.
No i jest tysiąc złotych tańszy i pół kilo lżejszy 😃
Również używam Sony 70-350 z tym że body mam 6500 ale nie narzekam a nawet jestem nim zachwycony.
co to za statyw w tle?
A to prawie idealny wg mnie Genesis C5 KIT (włókno węglowe), więcej o nim mówię tutaj: ruclips.net/video/G9zv-gEhpwg/видео.html
A zdjęcia nocne?...no ok..nie robisz ale świecących pikseli masz sporo
.tak ma canon
.to samo mam
Odpowiedź jest prosta. Kup taki na jaki cię stać 😅
A ja powiem, że ogląda się to fatalnie. Ponieważ młodszy pan nie daje się wypowiedzieć starszemu. Proszę to zmienić. Pozdrawiam obu panów.
Druh, tylko Druh. Albo Hasselblad. W każdym razie średni format.