A zauważyliście, że tytuł tej gry po uwzględnieniu zarysu fabuły wygląda na parodię tytułu, a może nawet cała gra jest parodią, Half-Life'a? EDIT: Dodam jeszcze, bo właśnie mi się przypomniało, że w Half-Life'ie nawet była jedna żywa broń z namiastką relacji między nią a bohaterem - kosmiczny karaluch, którego można było znaleźć w jednym z sekretnych pomieszczeń. Po jego wybraniu, bohater bawił się nim jak laleczką i droczył się z nim w zabawny, a jak ktoś lubi owady, to nawet słodki sposób ;-) Była to broń dywersyjna - rzucało się nią w żołnierzy (przyznam że nie próbowałem rzucać w innych obcych, jak ktoś widział ich interakcję to piszcie), a oni byli zbyt zajęci otrzepywaniem się i próbami zabicia malucha żeby strzelać do nas i nas gonić, więc można było się oddalić lub zrobić egzekucję ;-) EDIT2: A pistolety z omawianej w materiale gry przypominają owady... Przypadek? 🙈🙉🙊
Mam mieszane odczucia co do tej gry. W założeniach to brzmi fajnie, ale boję sie że będzie jak z Trover Saves the universe - zabawne dialogi z czasem stają się męczące przy kiepskiej rozgrywce, momenty kiedy żartem jest to, że żart jest ciągnięty za długo szybko przestają bawić i zaczynają odstręczać, co w połączeniu z brakiem lokalizacji daje naprzemienne "co on powiedział?" i "dobra, daj mi grać"
Ta gra ewidentnie jest zrobiona po to żeby kupić sobie kilka piwek i pykać... osobiście połowy nawet nie pamiętam więc muszę zacząć jeszcze raz :D Gra miód dla każdego kto oglądał rika i mortiego po kilka razy.
W sumie ludzie jako narkotyki są jedynym uzasadnieniem inwazji, które ma sens. Surowce są wszędzie, odległości są olbrzymie, ale narkoman zapłaci dowolna cenę. Nawet jeśli ma do wyboru syntetyk i dużo droższy "oryginalny" towar, to jeśli ma czym zapłacić, to zapłaci. Uzależnienia? Dla cywilizacji międzygwiezdnej choroby to nie problem. Wyleczą się kiedy chcą. Jednak to jak dobry rocznik whisky dla konesera. Płacą olbrzymie pieniądze i butelka może kosztować od 100 tyś do 500 tyś dolarów za butelkę. Wyobraźcie sobie podróż na Marsa i przywiezienie 1000 litrów substancji wartej 500 tyś dolarów za litr. czyli 500 milionów. Przy takich kwotach podróż może zacząć się opłacać. Dla porównania - złoto jest warte 10 razy mniej. Sama kokaina opłacałaby się już mniej, bo jest warta tyle co złoto, ale narkotyk z ludzi mógłby być wart i 100 razy więcej od drogiej whisky - w końcu to towar z innej planety. Pół żartem, pół serio, ale na pewno nie przyleją tu po "płynną wodę"
Dla mnie o kilka godzin za długa. Oraz fakt, że nie ma pl wersji kilka razy zastanawiałem się czy dobrze zrozumiałem żart, który opowiada moja broń. Gdyby gierka była na max 5h dałbym 7, a tak to 6/10
mugłbyś zrobić odcinek o przedmiotach poukrywanych w grach coś typu jak power armor w fallout 2 albo laska dla duszka ninga w wizardry 8, taki odcinek moze zachecić ludzi do powrotu do nostalgicznych gier tylko po to by sprawdzić jak specjalne i specyficzne oręża sie sprawdzaja :)
@@danielskimagix tak jak masz w miarę dobry internet to zadziała musisz pobrać Xbox game pass aplikacje kupić game pass ultimate i masz tam tą grę i ze 100 innych
Może, jestem dziwny, ale mi to gadanie nie przeszkadzało w grze Guardian Galaxy. Teksty były zabawne. Czasem wiadomo gadali o wszystkimi i o niczym, ale tak w sumie jest, jak idziemy znajomymi np na imprezę. Fajna koncepcja. Zmusiła mnie do tego, żebym zwolnił i po eksplorował i szukał znajdziek lub części do rzemiosła, że zostałem w danej lokacji dłużej a nie szedłem, jak najszybciej do przodu. A jak z długo łaziłem i kręciłem się w miejscu bo czegoś szukałem. To towarzysze zaczęli się niecierpliwić i komentowali to.
To teraz wyobraźcie sobie że w podobnej oprawie zrobili by grę Kapitan Bomba. Grałbym jak szalony. :D Każdy nawet najgorszy żart byłby przynajmniej w 30% śmieszny.
Przeszedłem tą grę w 10h i grało mi się zajebiście zdobyłem wszystkie przedmioty do ulepszeń i wszystkie kryształy. Najlepszy był pierwszy moment bo ten kawałek w prologu działał mi w 5 fpsach i już myślałem że na moich najniższych ustawieniach nie pogram ale walnąłem 2 kreski z siorką i było sztywniutko 60fps XD
Owszem może mieć, ale to tylko jedna strona medalu, nie jest powiedziane, że ma racje, może ma a może nie. To się wszystko i tak prędzej czy później okaże
W tej pierwszej grze co walczysz że chłopakami twojej żony i do ciebie gada prawnik to ten prawnik jest dubbingowany przez Ricka a ta broń przez mortiego
@@julianmarcinkowski2825 dokładnie, rick and morty z dubbingiem i bez to dwa różne seriale xd no może nie różne ale, na tyle się różnią ze można bez problemu bawić się 2 razy
Jak nie lubimy? johniego nie lubimy? atreusa nie lubimy? porucznik z disco elysium za mną chodzi wszędzie i uwielbiam jak się odezwie. Przyjaciel który jest zawsze przy tobie albo się może zawsze zmaterializować żeby wrzucić swoje trzy grosze to najlepsze co może być w kwestii innych postaci w rpg.
Własnie ze względu na ten realistyczny, choć stylizowany wygląd ludzi, obok kosmitów jak żywcem wyjętych z Rick & Morty albo Solar Opposites mam swego rodzaju dysonans...
Jak bardzo Roilanda lubię, tak może nie powinien w grach dawać głosu postaciom, bo on tylko dwa głosy umie robić, głos Ricka i Morty'ego. Już przy Solar Opposites mi to przeszkadzało, ale jak mam słuchać Morty'ego który się zmienił w pistolet (a potem Ricka zmienionego w nóż) przez kilka godzin gry, no to podziękuję.
Szkoda, że nie wspomniałeś o największym minusie tej gry - mianowicie braku jakiejkolwiek polskiej wersji językowej. W grze tak nastawionej na dialogi bardzo by się takowa przydała, bo nawet osoby dobrze znające angielski nie będą w stanie chwilami wyłapać każdej gry słownej, aluzji do zagranicznej polityki/wydarzeń/postaci/czegokolwiek czy dialogu, zwłaszcza gdy ten toczy się w trakcie walki. Polscy tłumacze zrobili kawał dobrej roboty przy Ricku i Mortym więc myślę, że gdyby były chęci i pieniądze to moglibyśmy dostać świetną lokalizację z żartami idealnie pasującymi do naszej rzeczywistości.
Szczerze powiedziawszy to bardzo lubię ten humor ale im bliżej końca tym gra męczyła mnie coraz bardziej i tylko speedrunowałem mapki żeby dobić do upragnionego końca. Co prawda uśmiałem się niesamowicie ale ubolewam nad brakiem jakiejkolwiek polskiej wersji językowej szczególnie jeśli w grę wchodzi shooter. Ciężko skupić się na tłumaczeniu, przetworzeniu czy dobrze zrozumiałeś żart i strzelaniu jednocześnie. Na chwilę obecną nie kupiłbym drugi raz chyba że poszliby na współpracę z voice aktorami polskiej wersji Ricka i Mortego to kupiłbym bez zastanowienia
Akurat na przerwę w serialu Rick and Morty odpalam Sobie co kilka dni high on Life i przechodzę na jedno posiedzenie po planecie/planszy traktując grę jako placebo serialu :)
Jesteś najlepszy. Ale niestety inni z Twojej ekipy szukają zarobków typu "ODCINEK SPONSOROWANY".To jest najgorsze żeby firma która od lat bardzo dobrze recenzuje gry i też filmy teraz potrzebuje sponsorów. Jestem z Podkarpacia jak Ty .Strzyżów to moje miasto .Mańka źle zarządza firmą .Jakoś Boberkowi nie dorasta do pięt. Bardzo szkoda bo Ty jesteś spoko.Pozdrawiam
i pytanie kto zaczął pierwszy strzelać ? Oni kłamią, że Ja. Ja mówię prawdę, że oni i możemy tak w nieskończoność no naprawdę. Czy raczej może lepiej brzmi kto tylko strzela, a kto się broni jedno i to samo. Oni strzelają i kłamią, że się bronią. Ja się bronie, ale oczywiście no...
Brak dubbingu, brak polskich napisów skreśla grę dla większości Polaków. Troszkę ogralem gierkę, ale aż się prosi aby spolonizowac tytuł z uwagi na typ rozgrywki. Kto grał to wie o co chodzi.
To be fair, you have to have a very high IQ to understand Rick and Morty. The humour is extremely subtle, and without a solid grasp of theoretical physics most of the jokes will go over a typical viewer's head. There's also Rick's nihilistic outlook, which is deftly woven into his characterisation- his personal philosophy draws heavily from Narodnaya Volya literature, for instance. The fans understand this stuff; they have the intellectual capacity to truly appreciate the depths of these jokes, to realise that they're not just funny- they say something deep about LIFE. As a consequence people who dislike Rick & Morty truly ARE idiots- of course they wouldn't appreciate, for instance, the humour in Rick's existential catchphrase "Wubba Lubba Dub Dub," which itself is a cryptic reference to Turgenev's Russian epic Fathers and Sons. I'm smirking right now just imagining one of those addlepated simpletons scratching their heads in confusion as Dan Harmon's genius wit unfolds itself on their television screens. What fools.. how I pity them. 😂 And yes, by the way, i DO have a Rick & Morty tattoo. And no, you cannot see it. It's for the ladies' eyes only- and even then they have to demonstrate that they're within 5 IQ points of my own (preferably lower) beforehand. Nothin personnel kid 😎
A zauważyliście, że tytuł tej gry po uwzględnieniu zarysu fabuły wygląda na parodię tytułu, a może nawet cała gra jest parodią, Half-Life'a? EDIT: Dodam jeszcze, bo właśnie mi się przypomniało, że w Half-Life'ie nawet była jedna żywa broń z namiastką relacji między nią a bohaterem - kosmiczny karaluch, którego można było znaleźć w jednym z sekretnych pomieszczeń. Po jego wybraniu, bohater bawił się nim jak laleczką i droczył się z nim w zabawny, a jak ktoś lubi owady, to nawet słodki sposób ;-) Była to broń dywersyjna - rzucało się nią w żołnierzy (przyznam że nie próbowałem rzucać w innych obcych, jak ktoś widział ich interakcję to piszcie), a oni byli zbyt zajęci otrzepywaniem się i próbami zabicia malucha żeby strzelać do nas i nas gonić, więc można było się oddalić lub zrobić egzekucję ;-) EDIT2: A pistolety z omawianej w materiale gry przypominają owady... Przypadek? 🙈🙉🙊
Jeśli chodzi o gry z motywem mówiących broni, to mi od razu na myśl przyszedł Transistor.
W nowym God of War to npc po jakiś 10 sekundach podają ci rozwiązanie zagadek (z których każda to rzucanie toporem)
Bez przesady. Mam tam platynę i aż tak źle nie jest
Prawda w oczy za mocna ale to fakt GoW ragnarok jest przez to nudny.
W ustawieniach można to wszystko wyłączyć.
W KOŃCU KTOŚ ROZSĄDNIE MYŚLĄCY POWIEDZIAŁ PRAWDĘ O TEJ GRZE
@@Diabl0pl nie grałeś a po co się wypowiadasz idź sobie grać w diablo i się uspokój
Człowiek chce sobie uciec od rzeczywistości do świata gry, a tu taka niespodzianka.
Mam mieszane odczucia co do tej gry. W założeniach to brzmi fajnie, ale boję sie że będzie jak z Trover Saves the universe - zabawne dialogi z czasem stają się męczące przy kiepskiej rozgrywce, momenty kiedy żartem jest to, że żart jest ciągnięty za długo szybko przestają bawić i zaczynają odstręczać, co w połączeniu z brakiem lokalizacji daje naprzemienne "co on powiedział?" i "dobra, daj mi grać"
O wkońcu ta gra xD
Wszystkiego dobrego, Panie Mateuszu!
Ta gra ewidentnie jest zrobiona po to żeby kupić sobie kilka piwek i pykać... osobiście połowy nawet nie pamiętam więc muszę zacząć jeszcze raz :D
Gra miód dla każdego kto oglądał rika i mortiego po kilka razy.
7:48 Kocham cię za ten reference do bajki „Świat według Ludwiczka” xD
no to teraz czekam aż twórcy Paradise PD zrobią swoją grę XDD
W sumie ludzie jako narkotyki są jedynym uzasadnieniem inwazji, które ma sens. Surowce są wszędzie, odległości są olbrzymie, ale narkoman zapłaci dowolna cenę. Nawet jeśli ma do wyboru syntetyk i dużo droższy "oryginalny" towar, to jeśli ma czym zapłacić, to zapłaci. Uzależnienia? Dla cywilizacji międzygwiezdnej choroby to nie problem. Wyleczą się kiedy chcą. Jednak to jak dobry rocznik whisky dla konesera. Płacą olbrzymie pieniądze i butelka może kosztować od 100 tyś do 500 tyś dolarów za butelkę. Wyobraźcie sobie podróż na Marsa i przywiezienie 1000 litrów substancji wartej 500 tyś dolarów za litr. czyli 500 milionów. Przy takich kwotach podróż może zacząć się opłacać. Dla porównania - złoto jest warte 10 razy mniej. Sama kokaina opłacałaby się już mniej, bo jest warta tyle co złoto, ale narkotyk z ludzi mógłby być wart i 100 razy więcej od drogiej whisky - w końcu to towar z innej planety. Pół żartem, pół serio, ale na pewno nie przyleją tu po "płynną wodę"
To tak jak motyw z ćpaniem adrenochromu z szyszynki. Niestety ani adrenochromem ani szyszynką nie można się dobrze naćpać :/
Dla mnie o kilka godzin za długa. Oraz fakt, że nie ma pl wersji kilka razy zastanawiałem się czy dobrze zrozumiałem żart, który opowiada moja broń. Gdyby gierka była na max 5h dałbym 7, a tak to 6/10
Kurna, to już wiem jaka będzie *modna* gra 2023
mugłbyś zrobić odcinek o przedmiotach poukrywanych w grach coś typu jak power armor w fallout 2 albo laska dla duszka ninga w wizardry 8, taki odcinek moze zachecić ludzi do powrotu do nostalgicznych gier tylko po to by sprawdzić jak specjalne i specyficzne oręża sie sprawdzaja :)
Ten kosmita nie wygląda jak jabba tylko jak potwór z kosmosu z filmu terrorvision 1986
Pierwszy raz podczas oglądania materiału tvgry śmiałem się w głos! Szkoda, że nie mam żadnego sprzętu do grania.
Jak masz z czego oglądać yt to masz na czym wystarczy game pass i chmura
@@kameopl7508 mam tylko telefon. To wystarczy?
@@danielskimagix tak jak masz w miarę dobry internet to zadziała musisz pobrać Xbox game pass aplikacje kupić game pass ultimate i masz tam tą grę i ze 100 innych
Może, jestem dziwny, ale mi to gadanie nie przeszkadzało w grze Guardian Galaxy. Teksty były zabawne. Czasem wiadomo gadali o wszystkimi i o niczym, ale tak w sumie jest, jak idziemy znajomymi np na imprezę. Fajna koncepcja. Zmusiła mnie do tego, żebym zwolnił i po eksplorował i szukał znajdziek lub części do rzemiosła, że zostałem w danej lokacji dłużej a nie szedłem, jak najszybciej do przodu. A jak z długo łaziłem i kręciłem się w miejscu bo czegoś szukałem. To towarzysze zaczęli się niecierpliwić i komentowali to.
To teraz wyobraźcie sobie że w podobnej oprawie zrobili by grę Kapitan Bomba. Grałbym jak szalony. :D Każdy nawet najgorszy żart byłby przynajmniej w 30% śmieszny.
Przeszedłem tą grę w 10h i grało mi się zajebiście zdobyłem wszystkie przedmioty do ulepszeń i wszystkie kryształy. Najlepszy był pierwszy moment bo ten kawałek w prologu działał mi w 5 fpsach i już myślałem że na moich najniższych ustawieniach nie pogram ale walnąłem 2 kreski z siorką i było sztywniutko 60fps XD
Wspominałeś o Borderlandsach, a przecież tam też są gadające bronie !!!!!
Jeśli kiedyś powstałaby gra oparta na historii Świata Dysku, a zwłaszcza Koloru Magii to gadającego miecza nie mogłoby zabraknąć
Nic nie przebije Skippiego v.01 alfa 😂😂
Zawsze wiedziałem że Wini jest największym wizjonerem, a tu jego gość
W końcu to wini wymyślił młodzieżowe słowo roku ponad 10 lat temu :) więc jest mega wizjonerem
Brakuje mi w tej grze polskich napisów, bo z moim angielskim to rozumiem 1/4 może 1/3 rzeczy o których mówią XD
Nie da się mieć wszystkiego. Każdy ma jakiś słaby punkt i taka jest prawda. Nie wmówi mi nikt, że jest inaczej
Z gadających broni nic nie przebije klasycznego Lilarcora z Baldur's Gate 2
Owszem może mieć, ale to tylko jedna strona medalu, nie jest powiedziane, że ma racje, może ma a może nie. To się wszystko i tak prędzej czy później okaże
Zawsze podziwiałem tych ,,luzaków" za ich odporność psychiczną, ale no nic gramy dalej
Pana Mateusza to nie da się nie lubić chyba, poprawia nastrój swoją osobą, miło się go słucha 😜
W tej pierwszej grze co walczysz że chłopakami twojej żony i do ciebie gada prawnik to ten prawnik jest dubbingowany przez Ricka a ta broń przez mortiego
Mateusz Działowski zdecydowanie najlepszy redaktor
Niedlugo pewnie bedzie w TZO
Te wszystkie bronie strzelają ze swoich dup :D (tak jak prawilniacy na komendzie w prawdziwym życiu).
Spolszczenie by się przydało
Szkoda tylko, że wiele żartów nie da się przetłumaczyć bezpośrednio na polski bez utraty ich oryginalnego sensu
@@julianmarcinkowski2825 dokładnie, rick and morty z dubbingiem i bez to dwa różne seriale xd no może nie różne ale, na tyle się różnią ze można bez problemu bawić się 2 razy
albo chociaż napisy
Dzięki 👍
Kurwa Mateo, razem moglibyśmy założyć firme ,,Bracia Pierdolec" naszym motto byłoby: ,,Z nami na pewno dotrzesz do celu" 😂
zycie na highu
Jak nie lubimy? johniego nie lubimy? atreusa nie lubimy? porucznik z disco elysium za mną chodzi wszędzie i uwielbiam jak się odezwie.
Przyjaciel który jest zawsze przy tobie albo się może zawsze zmaterializować żeby wrzucić swoje trzy grosze to najlepsze co może być w kwestii innych postaci w rpg.
Własnie ze względu na ten realistyczny, choć stylizowany wygląd ludzi, obok kosmitów jak żywcem wyjętych z Rick & Morty albo Solar Opposites mam swego rodzaju dysonans...
LEZDUIT
1:40 Koleś chyba opowiada o 3 sezonie Torchwood: Children of Earth.Tylko z tą różnicą że ci kosmici jako narkotyk wykorzystywali dzieci.
Rany, ja nie pomijam nawet animacji oddawania paczek w Death stranding. Więc to tutaj brzmi jak gra dla mnie.
Ricka i Morty'ego nie oglądałem poza jednym fragmentem z odcinka. Ale gra mi się podoba.
Jak bardzo Roilanda lubię, tak może nie powinien w grach dawać głosu postaciom, bo on tylko dwa głosy umie robić, głos Ricka i Morty'ego. Już przy Solar Opposites mi to przeszkadzało, ale jak mam słuchać Morty'ego który się zmienił w pistolet (a potem Ricka zmienionego w nóż) przez kilka godzin gry, no to podziękuję.
Wydaje się gra petarda
Nie dziel już tak kobiet na atomy Panie Procesorze 😂
Pistolet z głosem Morty'ego Nieźle
kocham to
Bardzo fajny i ciekawy odcinek:))
Z mieczem na dwójkę - szanuję.
Szkoda, że nie wspomniałeś o największym minusie tej gry - mianowicie braku jakiejkolwiek polskiej wersji językowej. W grze tak nastawionej na dialogi bardzo by się takowa przydała, bo nawet osoby dobrze znające angielski nie będą w stanie chwilami wyłapać każdej gry słownej, aluzji do zagranicznej polityki/wydarzeń/postaci/czegokolwiek czy dialogu, zwłaszcza gdy ten toczy się w trakcie walki. Polscy tłumacze zrobili kawał dobrej roboty przy Ricku i Mortym więc myślę, że gdyby były chęci i pieniądze to moglibyśmy dostać świetną lokalizację z żartami idealnie pasującymi do naszej rzeczywistości.
Polski rick i morty nie oddaje nawet polowy oryginalu. Niektorych rzeczy lepiej nie ruszac.
Od prawie 25 lat jestem graczem a gry premierowe kupiłem raptem 3 (this war of mine, frostpunk i metro redux) ale czuję że ta będzie numer 4 na liście
Ta gra wygląda jak Tik Tok non stop coś się dzieje i hałasuje :P
Pewnie ogram kiedyś bo jest to taka oryginalna ciekawostka :)
Spojrzalem na miniaturke i tytul materialu i od razu wiedzialem kto bedzie omawial temat 😂
Morał tego filmu: Lezduit
Spokojnie, nie tylko ona!
Próbowałem grać w tą grę, jest tak strasznie nudna że skończyłem grać po drugim BOSSIE
Szczerze powiedziawszy to bardzo lubię ten humor ale im bliżej końca tym gra męczyła mnie coraz bardziej i tylko speedrunowałem mapki żeby dobić do upragnionego końca. Co prawda uśmiałem się niesamowicie ale ubolewam nad brakiem jakiejkolwiek polskiej wersji językowej szczególnie jeśli w grę wchodzi shooter. Ciężko skupić się na tłumaczeniu, przetworzeniu czy dobrze zrozumiałeś żart i strzelaniu jednocześnie. Na chwilę obecną nie kupiłbym drugi raz chyba że poszliby na współpracę z voice aktorami polskiej wersji Ricka i Mortego to kupiłbym bez zastanowienia
kurde odkąd odeszło 80% ekipy to nie moge przebrnąć przez żaden wasz odcinek :( przykro mi, probowałem
Bard's Tale i śpiewający miecz pozwalający przywołać 3 pomocników naraz.
takie bronie mogliby dodać do valoranta
Głos tego pistoletu brzmi jak ang dubbing mortego Lol
Super odcinek ❤️ kiedy nowe Simsy
Słonia się nie spodziewałem tutaj hahah
Super gra, nawet skończyłem oglądać Demons Wind!
Akurat na przerwę w serialu Rick and Morty odpalam Sobie co kilka dni high on Life i przechodzę na jedno posiedzenie po planecie/planszy traktując grę jako placebo serialu :)
Gra w której można obejrzeć cały horror klasy D? Ok.
Ja jak przechodzę dwójkę to mam zawsze przy sobie papier i telefon xd
Jesteś najlepszy. Ale niestety inni z Twojej ekipy szukają zarobków typu "ODCINEK SPONSOROWANY".To jest najgorsze żeby firma która od lat bardzo dobrze recenzuje gry i też filmy teraz potrzebuje sponsorów. Jestem z Podkarpacia jak Ty .Strzyżów to moje miasto .Mańka źle zarządza firmą .Jakoś Boberkowi nie dorasta do pięt. Bardzo szkoda bo Ty jesteś spoko.Pozdrawiam
przeszedłem tą grę na raz, miałem tylko przerwy do toalety i raz zjeść :D
Ciekawe czy zrobią redubbing teraz jak Roiland się skończył.
i pytanie kto zaczął pierwszy strzelać ? Oni kłamią, że Ja. Ja mówię prawdę, że oni i możemy tak w nieskończoność no naprawdę. Czy raczej może lepiej brzmi kto tylko strzela, a kto się broni jedno i to samo. Oni strzelają i kłamią, że się bronią. Ja się bronie, ale oczywiście no...
Jak wspomniałeś o skippim to przypomniał mi się ten automat
A gdyby tak twórcy ricka i mortiego zrobili simsy 🤔...
to jest gra dla fanów rick and morty oraz innych tego typu seriali wiec myśle ze się spisuje
Gra fajna i śmieszna przez początek po jakiś 3 godzinach odpala się monotonia i znudzenie
Czekaj czekaj czy fabuła nie jest zerżnięta z filmu pt "Bad Taste" Petera Jacksona?? No heh.... Oczywiście
Szkoda, że nie ma napisów PL... :(
Pierwsza broń która mnie poważnie zaskoczyła to Hunter Rifle z PREY (2006)
mnie ta gra rak wciągła żę nie ogarnołem że już to przechodze 3 raz XD
Zróbcie odcinek o Cruelty Squad albo Hyper Demon (Drugie od Sorath'a) Obydwie na steamie
To je dopiero trip
Widze ze pan Mateusz nie martwi sie demonetyzacją (słowo demon jest tu zawarte)
Bardzo fajna gierka, jestem już przy końcówce :D
Brak dubbingu, brak polskich napisów skreśla grę dla większości Polaków. Troszkę ogralem gierkę, ale aż się prosi aby spolonizowac tytuł z uwagi na typ rozgrywki. Kto grał to wie o co chodzi.
Dokładnie z racji tego że nie ma nawet napisów pl nie zamierzam tej gry kupić
„LEZDUIT”
5:24 Halo halo. Coś mi to przypomina
Troche jak Oddworld: Stranger's Wrath
Oraz gadający miecz Freira z gow ragnarök
*piu piu piu* hyhy dobreee yyyyy hyhyyy
Slugterra mocno
Szkoda ze nie było wzmianki o br9ni letsdothis xd
Czemu nie ma tego na pleju
To be fair, you have to have a very high IQ to understand Rick and Morty. The humour is extremely subtle, and without a solid grasp of theoretical physics most of the jokes will go over a typical viewer's head. There's also Rick's nihilistic outlook, which is deftly woven into his characterisation- his personal philosophy draws heavily from Narodnaya Volya literature, for instance. The fans understand this stuff; they have the intellectual capacity to truly appreciate the depths of these jokes, to realise that they're not just funny- they say something deep about LIFE. As a consequence people who dislike Rick & Morty truly ARE idiots- of course they wouldn't appreciate, for instance, the humour in Rick's existential catchphrase "Wubba Lubba Dub Dub," which itself is a cryptic reference to Turgenev's Russian epic Fathers and Sons. I'm smirking right now just imagining one of those addlepated simpletons scratching their heads in confusion as Dan Harmon's genius wit unfolds itself on their television screens. What fools.. how I pity them. 😂
And yes, by the way, i DO have a Rick & Morty tattoo. And no, you cannot see it. It's for the ladies' eyes only- and even then they have to demonstrate that they're within 5 IQ points of my own (preferably lower) beforehand. Nothin personnel kid 😎
Może zrobicie coś o Hard Truck Apocalypse?
Wiem pasjonującą mam taktykę. Podpowiem to nie Ja wymyśliłem ten styl gry. Na to się mówi tiki taka xd
W końcu ta gra
wow, jaka szkoda, że nie wyszło na PS 4...
Nie dajcie się przegadać Broni? A co Bronia na to?
Gus to dla mnie wypisz wymaluj Dat frog Kurtis z serialu Black Dynamite
Grasz jako purple guy pozdro dla kumatych
Przeskipowałem i obejrzałem w 3 minuty… dobry materiał❤