Kamień nieszczęścia | Legendy Lubelskie

Jest jeden artefakt, który prześladuje Lublin od wieków, zsyłając różne nieszczęścia na mieszkańców miasta. Kto dotknie tego kamienia, tego na pewno spotka jakaś tragedia. Mówili, że ktoś znalazł go na Sławinku, powodując lawinę dziwnych zdarzeń, przy których ów kamień, dziwnym trafem, zawsze był obecny. Przez wiele lat służył jako podstawa pod pieniek kata na Placu Straceń (niemo przyglądając się egzekucjom), a także sprawił wiele nieszczęśliwych wypadków, w których ludzie i zwierzęta tracili życie. W czasie II wojny światowej, podczas nalotu na Stare Miasto w bezpośredniej bliskości kamienia spadło najwięcej niemieckich bomb. Teraz leży na Jezuickiej i wciąż łypie szczerbatym okiem na przechodniów, szukając swojej kolejnej ofiary.
Tekst: Krzysztof Petkowicz
Czytała: Aleksandra Radwan
Ilustracje: Sylwia Baran
Realizacja: KulturON.pl
Nasze kanały społecznościowe:
FB: / kulturonpl.scytia
IG: / kulturon.pl
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury "Kultura - Interwencje 2021"