Słuchaj, musisz wrócić rajt nał. Mój syn 15 lat zaczął palić e papierosy. Najpierw kupił za 140 epeta od kumpla w szkole - ukradli mu go z plecaka już na następnym wfie tego samego dnia. Następnie dał od razu temu koledze 60 na płyn do epeta. Oczywiście ani płynu ani kasy. Więc pytam się go czy już ma dosyć, czy już nie będzie dążył do zakupu epeta - tak, nie będę. I... parę dni później kupił od innego kolegi epete za 60. Tego epeta podstępem zabrał mu w toalecie kolega od epete nr 1 mówiąc że będziemy sobie podawać pod deską - ścianką w kiblu... Zabrał mu i nie oddał. Więc napisałem do jego mamy tego od tych petów że takie numery odwala jej syn, zagrozilem donosem na policję do szkoły i oddała 240 blikiem, które przekazałem na konto klasy na integrację. Po tych akcjach pytam syna czy dalej ma ochotę palić. Bo ten ostatni epet za 6 dych to była jednorazówka i się po paru machach skończyła. Tak już nie chcę. Pojechał na wycieczkę szkolną i tam dowiedział się kto diluje tymi petami. Poprosił o zawiezienie na drugi koniec miasta na skatepark. Tam kupił kolejnego epeta za 7 dych który też się skończył. Czy już masz dosyć pytam-tak mam dosyć. Po paru dniach mówi jadę na przejażdżkę rowerem - pojechał kupić kolejnego epeta od dilera na wschodniej. Chciał w międzyczasie kupić mikrofon bo nagrywa rapy. Mówię mu. Ok. Ale oddaj epeta i obiecasz że nie kupisz więcej. Ok. Oddał. Zamówiłem mikrofon. Ale na drugi dzień wzięła go ogromna chcica na palenie i miałem go w kieszeni i szarpał się ze mną żeby mu oddać że jutro go odda. Uległem. Nie wiem czy całą noc palił. Oddał rano. Minął tydzień i pojechał znów na przejażdżkę i kupił kolejny epet. Zorientowałem się o tym bo poszedłem do piwnicy gdzie pali i śmierdziało owocami a jak go spotkałem w drzwiach to uciekł żeby go nie wąchać a w domu pryska dużo dezodorantu na siebie. Nie wiem co mam zrobić. On jest troche znany w mieście ze swoich rapów. Bylem z nim w pkt konsultacji uzależnień, facet nam tłumaczył i jemu że ma to rzucić i wielki ch.... Syn ma mutyz wybiorczy, zaburzenia spektrum, alergie na wszystko, atopowe zapalenie skóry ciężka postać, jeździ do Gdańska do szpitala, gdzie dają leki a on takie jaja sobie robi.
Wyrazy wdzięczności i szacunku dla Pani.Bardzo dziękuję.Pozdrawiam serdecznie.❤❤❤❤❤
Ja dzisiaj zacząłem Panią słuchać super wiedza. Teraz uświadomìłem sobie ile błędów popełniłem😢
Dziękuje za tą wiedze ❤ Londyn , mama 18 latki
Słuchaj, musisz wrócić rajt nał. Mój syn 15 lat zaczął palić e papierosy. Najpierw kupił za 140 epeta od kumpla w szkole - ukradli mu go z plecaka już na następnym wfie tego samego dnia. Następnie dał od razu temu koledze 60 na płyn do epeta. Oczywiście ani płynu ani kasy. Więc pytam się go czy już ma dosyć, czy już nie będzie dążył do zakupu epeta - tak, nie będę. I... parę dni później kupił od innego kolegi epete za 60. Tego epeta podstępem zabrał mu w toalecie kolega od epete nr 1 mówiąc że będziemy sobie podawać pod deską - ścianką w kiblu... Zabrał mu i nie oddał. Więc napisałem do jego mamy tego od tych petów że takie numery odwala jej syn, zagrozilem donosem na policję do szkoły i oddała 240 blikiem, które przekazałem na konto klasy na integrację. Po tych akcjach pytam syna czy dalej ma ochotę palić. Bo ten ostatni epet za 6 dych to była jednorazówka i się po paru machach skończyła. Tak już nie chcę. Pojechał na wycieczkę szkolną i tam dowiedział się kto diluje tymi petami. Poprosił o zawiezienie na drugi koniec miasta na skatepark. Tam kupił kolejnego epeta za 7 dych który też się skończył. Czy już masz dosyć pytam-tak mam dosyć. Po paru dniach mówi jadę na przejażdżkę rowerem - pojechał kupić kolejnego epeta od dilera na wschodniej. Chciał w międzyczasie kupić mikrofon bo nagrywa rapy. Mówię mu. Ok. Ale oddaj epeta i obiecasz że nie kupisz więcej. Ok. Oddał. Zamówiłem mikrofon. Ale na drugi dzień wzięła go ogromna chcica na palenie i miałem go w kieszeni i szarpał się ze mną żeby mu oddać że jutro go odda. Uległem. Nie wiem czy całą noc palił. Oddał rano.
Minął tydzień i pojechał znów na przejażdżkę i kupił kolejny epet. Zorientowałem się o tym bo poszedłem do piwnicy gdzie pali i śmierdziało owocami a jak go spotkałem w drzwiach to uciekł żeby go nie wąchać a w domu pryska dużo dezodorantu na siebie. Nie wiem co mam zrobić. On jest troche znany w mieście ze swoich rapów. Bylem z nim w pkt konsultacji uzależnień, facet nam tłumaczył i jemu że ma to rzucić i wielki ch.... Syn ma mutyz wybiorczy, zaburzenia spektrum, alergie na wszystko, atopowe zapalenie skóry ciężka postać, jeździ do Gdańska do szpitala, gdzie dają leki a on takie jaja sobie robi.
Zapraszam na konsultacje napisz wasilewska.parenting@gmail.com
Chicago , 13 latek
Mój syn nie może znieść malowania flamastrami i zapachy a córka szwy i metki w ubraniach.
Pierwszy raz, 13 latek Chicago
Retford
HAMBURG, 14lat i 15lat