2 rzeczy: Budynek z pochodnią to must have na tej kampanii, aby ci sie wszędzie nie otwierały portale chaosu bo są wkurzające przy większych krajach. Druga że region w Wałhama to jedno miasto, a prowincja to kilka miast. :P edit. No dobra jeszcze 3 jak grasz dobrymi frakcjami to zazwyczaj stronisz od wojen z innymi dobrymi frakcjami, więc najlepiej włazić do portali gdzie są inne dobre frakcje aby ukraść im tę duszę i przez to prawdopodobnie zmarnują ten okres z otwarciem portali=potężna przewaga dla ciebie
@@wsad19 Pierwsze portale to małe bitwy i dużo czasu zanim coś wyjdzie, agenci wychodzą taniej w utrzymaniu i zamykają szczeliny bez toczenia bitew. Jest to bardziej efektywne i najbardziej oddaje w późniejszym etapie gry.
Nie wiem czy to już nie podchodzi pod restart. Teraz powiedzieć można że jęśli zaatakuje cię norska lub ogry to będziesz po prostu wegetował, a kto się nie rozwija ten się cofa. Według mnie jest to jedna z trudniejszych kampanii, więc przynajmniej debiut powinno się poprowadzić prawie bezbłędnie. Ty wiele czasu i możliwości zabezpieczenie frontu porzucałeś, np nie zniszczenie wampirów, ogrów itp. Biegając pomiędzy tymi frontami marnowałeś 2/3 tury, które na spokojnie pozwoliły by ci zniszczenie danej frakcji. Oczywiście możesz jewszcze wyjść na prostą, ale nie zdobędziesz dusz na czas, przynajmniej na tym poziomie trudności.
Kampania realm of chaos "rifty" to totalne badziewie nie warto nawet tego dotykać lepiej immortal empires. Chyba prawie nikt nie gra w tę "kampanie" polecam immortal empires to jest typowy podbój bez jakieś "fabułki" więc masz wolność tego co robisz.
![[5] WYPRAWA PO DIABOLICZNYM PRECLU | Kislev | Total War: Warhammer III](http://i.ytimg.com/vi/RwxBh_XU0rA/mqdefault.jpg)
![[5] WYPRAWA PO DIABOLICZNYM PRECLU | Kislev | Total War: Warhammer III](/img/tr.png)
![[9] OBLUBIENICA SLANESHA vs KATARZYNKA! | Kislev | Total War: Warhammer III](http://i.ytimg.com/vi/Nbw9T5yC2JE/mqdefault.jpg)
"Osłabiliśmy go na tyle że Imperium go dobije szybko" gdzieś to ja słyszałem.
Zajonc budynki z pochodniami powstrzymuje powstawanie tych portali jeden na prowincje wystarcza
2 rzeczy: Budynek z pochodnią to must have na tej kampanii, aby ci sie wszędzie nie otwierały portale chaosu bo są wkurzające przy większych krajach. Druga że region w Wałhama to jedno miasto, a prowincja to kilka miast. :P
edit. No dobra jeszcze 3 jak grasz dobrymi frakcjami to zazwyczaj stronisz od wojen z innymi dobrymi frakcjami, więc najlepiej włazić do portali gdzie są inne dobre frakcje aby ukraść im tę duszę i przez to prawdopodobnie zmarnują ten okres z otwarciem portali=potężna przewaga dla ciebie
Gdy chcesz mieć bohatera w trakcie obrony osad to wyznacz w niej atamana - zarządza prowincją ale też jej broni 😉
Ave Zajonc i algorytmy RUclips ;)
No i to dobry ensig się zaczyna!!
najlepsze powiadomienie do obiadku
Zajonc pamiętaj że bohaterami też możesz zamykać szczeliny, bodajże za szekle.
Może też chodzić armią i wtedy toczy małą bitwę i zamyka szczeliny.
@@wsad19 Pierwsze portale to małe bitwy i dużo czasu zanim coś wyjdzie, agenci wychodzą taniej w utrzymaniu i zamykają szczeliny bez toczenia bitew. Jest to bardziej efektywne i najbardziej oddaje w późniejszym etapie gry.
@ Ale wtedy nie levelujesz lordów i jednostek
Ave zajec
Ja, totalen spaczń
Nie wiem czy to już nie podchodzi pod restart. Teraz powiedzieć można że jęśli zaatakuje cię norska lub ogry to będziesz po prostu wegetował, a kto się nie rozwija ten się cofa. Według mnie jest to jedna z trudniejszych kampanii, więc przynajmniej debiut powinno się poprowadzić prawie bezbłędnie. Ty wiele czasu i możliwości zabezpieczenie frontu porzucałeś, np nie zniszczenie wampirów, ogrów itp. Biegając pomiędzy tymi frontami marnowałeś 2/3 tury, które na spokojnie pozwoliły by ci zniszczenie danej frakcji. Oczywiście możesz jewszcze wyjść na prostą, ale nie zdobędziesz dusz na czas, przynajmniej na tym poziomie trudności.
Chyba nadal działająca złota zasada w Warhammer 3 total war pasek przewagi kłamie, automat jest odrealniony od rzeczywistości.
Jestem ciekaw jak by wyglądała nacja hobbitów w tej grze 🤔🤔
Kampania realm of chaos "rifty" to totalne badziewie nie warto nawet tego dotykać lepiej immortal empires. Chyba prawie nikt nie gra w tę "kampanie" polecam immortal empires to jest typowy podbój bez jakieś "fabułki" więc masz wolność tego co robisz.
Chciałbym się mylić ale uważam że porzucisz tą serię w pewnym momencie
Byłbym w szoku gdyby się tak nie stało
Jak ja czekałem na te warhammery. Jak ja się tymi odsłonami zawiodłem. Czemu nie robią jakiś normalnych TW