Remont Mostu Tczewskiego. Co z pieszymi i rowerzystami na czas robót?

Firma Banimex z Będzina przejęła 20 lipca przejęła teren budowy. To oznacza, że wykonawca ma 18 miesięcy na wykonanie remontu zabytkowej części Mostu Tczewskiego. Chodzi o trzy kratownicowe przęsła Lentza. Jak zapowiadali początkowo przedstawiciele firmy, przeprawa miała być całkowicie zamknięta zarówno dla ruchu pieszego, jak i kołowego. Formalnie zakaz ruchu na moście obowiązywał już od 2011 roku - i choć samochodem nie można było przejechać na drugą stronę Wisły - to przymykano oko na zakaz dla ruchu pieszego. Teraz miał być z tym koniec. Jednak po protestach mieszkańców wschodniego brzegu rzeki, udało się wypracować pewien kompromis. Pierwszy etap prac dotyczy ratowania zabytkowej kratownicy Lentza - na to zadanie udało się uzbierać stosowne środki. Teraz starostwo będzie szukać kolejnych źródeł finansowania dla remontowania wiślanej przeprawy. Roboty związane z realizacją pierwszego etapu będą kosztowały ponad 29 mln zł. Składają się na niego środki od Województwa Pomorskiego - 2 mln zł, Gminy Lichnowy - 80 tys. zł, Miasta Tczew - 2,5 mln zł oraz Rezerwy Subwencji Ogólnej - ponad 22 mln zł. W ramach zadania zostaną wyremontowane trzy wiślane przęsła pamiętające jeszcze czasy świetności mostu. Cały remont może kosztować nawet 150 mln zł.